Recenzja Star Trek Discovery sezon 1 - Czyli grillowanie Michael Burnham, Klangonów i reszty [#63]

แชร์
ฝัง
  • เผยแพร่เมื่อ 8 ม.ค. 2025

ความคิดเห็น • 21

  • @mavisordos
    @mavisordos 3 หลายเดือนก่อน

    Jak Was słuchałem, to jestem pod wrażeniem, że tak dobrze się bawiliście prowadząc ten odcinek... zwłaszcza znając serial który omawialiście.
    Propo buntu w Star Treku:
    -ST IX : Rebelia - Załoga przeciwstawia się rozkazom Przełożonych - tu jest motyw przewodni całego filmu.
    -ST VIII - First Contact - W sumie Picard łamie zakaz zbliżania się do pola bitewnego z Borgiem,
    - ST VOY - buntowicy Maquis,
    -ST TNG - odcinek The Pegasus - tam załoga Prgasusa też się zbuntowała :)

  • @arturmoskwik5880
    @arturmoskwik5880 3 หลายเดือนก่อน +1

    Bartas: "W żaden sposób nie jestem w stanie zrozumieć, co tu się stało." To jest proste, Bartas. :) Pamiętasz "ST V: The Final Frontier" i scenę śpiewania przy ognisku? :) Tam jest dialog między McCoy'em a Spockiem, który próbował znaleźć sens słów śpiewanej piosenki i w odpowiedzi na to usłyszał od lekarza pokładowego: "To piosenka, ty zielonokrwisty... Ją śpiewasz. Słowa są nieistotne. Istotne jest to, że spędzasz fajnie czas na śpiewaniu jej.". I w tym wypadku (to jest Discovery i całej reszty podobnych... "dzieł") jest dokładnie to samo. Wytwórnie po prostu wychodzą z założenia - i wygląda na to, że słusznie robią z ich finansowego punktu widzenia - że 90% dzisiejszej widowni przełknie wszystko, nie patrząc na fabułę, a jedynie bezmyślnie gapiąc się w ekran i mając frajdę z oglądania kolejnych porcji efektów specjalnych i scen wywołujących dowolne emocje, bo 90% dzisiejszej widowni zupełnie nie przeszkadza, że nie ma w tym, co widzą na ekranie, żadnego sensu. Ona chce czystej i niewymagającej żadnego pomyślunku (udowodniono nawet, że myślenie autentycznie boli - to znaczy jest nieprzyjemne dla większości ludzi) rozrywki, na której będzie się "dobrze bawić". Więc widz (jako masa) dostaje to, co chce, a wytwórnia liczy kasę... - ta się zgadza, więc z punktu widzenia firmy nie ma żadnej potrzeby zmuszania twórców danego filmu czy serialu do jakiegokolwiek dbania by to, co produkują, miało przysłowiowe ręce i nogi. Ludzie i tak przyjdą, zapłacą i będzie im się podobać i takiej rozrywki chcą, a gdy tylko jest choć trochę bardziej wymagająca, to już jest problem, bo: "nudne" itd. Bo nie myślą, bo myślenie drażni, męczy i frustruje - boli. Po prostu. I dlatego współczesne kino i telewizja są, jakie są, a poziom obniżał się od dziesięcioleci (jeszcze przecież sam TOS miał z tym właśnie problem, 60 lat temu! - wytwórnia nie chciała pierwszego pilota ST, bo był zbyt "przegadany" i zbyt inteligentny dla przeciętnego widza, drugi pilot przeszedł, bo zmieniono scenariusz na bardziej rozrywkowy, i tym tropem poszedł cały serial, a i tak koniec końców w momencie oryginalnej emisji w TV ST miał słabe ratingi, bo nadal nie był wystarczająco rozrywkowy). A co do "Discovery" (BTW, bo już dawno miałem Wam o tym wspomnieć, ale mi wyleciało z głowy, a potem nie było okazji, to słowo się wymawia przez "a", a nie przez "o" - "diskAvery". ;) We wszystkich dialektach angielskiego.), to ma ten serial jedną zaletę - pozwala docenić poprzednie seriale ST i w ogóle dawne produkcje. :) Więc po co to sobie robić i takie rzeczy w ogóle oglądać. Szkoda czasu. Lepiej obejrzeć zamiast tego serialu coś innego. Np. Obejrzałem sobie niedawno "Most na rzece Kwai" (nie widziałem tego ze 30 lat, jak nie lepiej), robiony w czasach niemal prehistorycznych, ale też i w czasach, kiedy nagrody filmowe faktycznie dawano za coś. I poza tym, że mogę zawtórować za Wookie'm, że dziś już tak filmów nie robią, to raptem dzień lub dwa po obejrzeniu tego przyłapałem się na myśli, że chyba sobie obejrzę to jeszcze raz. I to zrobiłem, i nadal było to dobre kino, które chce się oglądać. Lepiej jest n-ty raz wracać do czegoś, co jest jakościowo dobre, niż oglądać coś takiego jak Discovery i podobnie "wybitne" rzeczy.

    • @geekosfera8763
      @geekosfera8763  3 หลายเดือนก่อน +2

      My oglądamy po to, by inni nie musieli - film poglądowo-instruktażowo-ostrzegawczy :-D Ale to nie jest też tak, że już nie robi się nic dobrego, nie ma co demonizować. A i w latach 80-tych znajdziesz totalne gówno i debilizm. Po prostu Disco to gówno, to że jest nowym gównem niewiele zmienia liczy się, że to łajno.

    • @arturmoskwik5880
      @arturmoskwik5880 3 หลายเดือนก่อน +1

      @@geekosfera8763 Tak, wiem, że to dlatego oglądacie. ;) Ale na obejrzenie tego dwa razy to szkoda życia. :) I zgoda - dziś zdarzają się filmowe/serialowe rodzynki. Ale odnoszę wrażenie, że dawniej scenarzyści nawet najgorszych seriali starali się przynajmniej zachować pozory tego, że ta ich produkcja od strony scenariusza ma ręce i nogi, a dziś (zwłaszcza w przypadku tytułów, które były kiedyś popularne i tę popularność się wykorzystuje do przyciągnięcia widzów) nawet nie jest to w najmniejszym stopniu wymagane i nikogo to ze strony producentów/wytwórni nie obchodzi, bo oni wiedzą, że ludzie i tak to kupią, że najważniejsze dla widza są emocje i widowiskowość tego, co widzi na ekranie, a nie to, czy fabuła ma jakikolwiek sens i nie jest wewnętrznie sprzeczna.

    • @geekosfera8763
      @geekosfera8763  3 หลายเดือนก่อน +1

      @@arturmoskwik5880 TO z tymi scenariuszami to już błąd poznawczy i zaćma starcza :-) zawsze były gówniane produkcje, w 80tych latach szczególnie - ludzie się nie zmieniają. Już Herodot pisał że młode pokolenie to jest do niczego i nic z nich nie będzie 😛

    • @Wookie.Geekovsky
      @Wookie.Geekovsky 3 หลายเดือนก่อน

      @@arturmoskwik5880 zawsze tak było, że ludzie mieli kupić, serio przemawia przez Ciebie tetryk 😀Kiedyś to były czasy teraz już nie ma czasów 😀

    • @arturmoskwik5880
      @arturmoskwik5880 3 หลายเดือนก่อน

      @@Wookie.Geekovsky No niech już będzie, że to faktycznie starość. ;) Tylko, że jest jedno "ale"... To nie tłumaczy tego, że w 2020 roku, a więc już spory czas po premierze, tak zły serial jak "Discovery" był dwunasty na liście CBS All Access pod względem popularności, a krytycy z Rotten Tomatoes oceniają go na 84% (a trzeci sezon "Discovery" to nawet na 91%), to jest wyżej niż "Voyagera", dużo wyżej niż "Enterprise" i, mimo wszystko, dość blisko TNG i DS9, nie porównując już z innymi serialami. Więc starość starością, ale trend jest oczywisty - ludzie dziś znacznie chętniej oglądają rzeczy, które są złymi produkcjami, a wytwórnie patrzące na wyniki oglądalności i finansowe to wiedzą, no to po co się mają wysilać jakimś logicznie spójnym scenariuszem w swoich produkcjach, skoro widzom to niepotrzebne... I koło się zamyka. Potem dostajecie do zrecenzowania takie coś jak "Disco", jak "Akolitę", itd., i co? Gdy je krytykujecie, to ta krytyka wynika ze starości? ;) Nie. Po prostu poziom obniża się od dekad (i jakaś jedna jaskółka wiosny nie czyni), a widzom w to graj.

  • @pavelcrux1667
    @pavelcrux1667 3 หลายเดือนก่อน

    tak , klingoni mnie zdenerwowali swoim wyglądam. Ale wizja federacji za 500 lat mi sie podobala. Burnham polubilem bo byla kozak. ale nie powinna byc siostrą spocka. wersje z imperium terranskiego tez mi sie podobała. Bird of prey class to statek Romulanski tak w ogóle. A D7 to klingonski był faktycznie.

  • @bloodman_bmpte
    @bloodman_bmpte 3 หลายเดือนก่อน

    To chyba coś innego oglądaliśmy. Nie, nie czuć tu Roddenberry'ego - czuć jakiś serial osadzony w uniwersum ST.
    Jest trochę inny, naiwny - ale obejrzałem 3 sezony (teraz się przymierzam do 4 i 5) i nie czuję niesmaku tylko ciekawość co będzie dalej.
    Grillować można wszystko - od Odysei 2001 przez Łowce Androidów i Terminatora aż po...
    ;-) cieszmy się że jeszcze ktoś "nasze" seriale robi...

    • @BartasGeek
      @BartasGeek 3 หลายเดือนก่อน

      Nie no Panie 😊 od drugiego sezonu to już jest fabularnie rzeź 😂

    • @bloodman_bmpte
      @bloodman_bmpte 3 หลายเดือนก่อน

      @@BartasGeek Nie psuj mi marzeń, początek sezonu daje zawsze nadzieję że coś się zmieniło... :)

  • @janszyc3375
    @janszyc3375 3 หลายเดือนก่อน +2

    Pamiętam... Wojny zero. Postaci zero (poza jedną). Załogi zero. Podróży zero. Science-fiction zero. Tam w ogóle nie czuć Gena Roddenberry'ego...

    • @BartasGeek
      @BartasGeek 3 หลายเดือนก่อน

      Tu wogule mało co czuć 😂

  • @filipkil
    @filipkil 3 หลายเดือนก่อน +1

    Trochę mało dynamiczna ta Wasza dyskusja. Szkoda, bo material do hejtowania jest idealny.

    • @BartasGeek
      @BartasGeek 3 หลายเดือนก่อน +1

      Była koncepcja rzucania krzesłami przy każdej głupocie ale nam zabrakło krzeseł 😂

    • @geekosfera8763
      @geekosfera8763  3 หลายเดือนก่อน

      Mały spoiler: przy omawianiu drugiego sezonu jest dynamiczniej 🤣

    • @filipkil
      @filipkil 3 หลายเดือนก่อน

      @@geekosfera8763 czyli odwrotnie niż w serialu

    • @geekosfera8763
      @geekosfera8763  3 หลายเดือนก่อน

      @@filipkilrównowaga musi być zachowana

  • @pawem5105
    @pawem5105 3 หลายเดือนก่อน

    Wzięliście się za ten temat tak z 7 lat za późno... Większość fanów już dawno zapomniała o tym gniocie.

  • @smokeustachy
    @smokeustachy 3 หลายเดือนก่อน

    Biedaki. Co za poswiecenie