„Element symetryczny” to chyba niszowa nazwa i widzę w niej sporo wad: 1) kolizja z innymi znaczeniami tego słowa, np. „relacja symetryczna”, „macierz symetryczna” itp.; 2) czasem trudno mówić o symetrii, bo przy działaniach niełącznych może być wiele takich elementów (odwrotności). Przykłady są dość wydumane, tj. niepraktyczne, ale są, pokazując, że jednoznaczność odwrotności nie jest zadana z góry. Trudno je znaleźć w literaturze, ale są np. na grupach fejsbukowych (na Facebooku).
Nazwa „element neutralny” ma aż 6 sylab, dlatego wolę go skracać do „neutrum” - tylko dwie sylaby. :-) Moja radosna twórczość nazewnicza może kiedyś się przyjmie - za niektórymi bardzo znanymi nazwami stoją kompletnie nieznani ludzie, np. za nazwami przemienności i rozdzielności.
![Czas kosmiczny [cz. 1] - prof. Krzysztof Meissner](/img/n.gif)
„Element symetryczny” to chyba niszowa nazwa i widzę w niej sporo wad:
1) kolizja z innymi znaczeniami tego słowa, np. „relacja symetryczna”, „macierz symetryczna” itp.;
2) czasem trudno mówić o symetrii, bo przy działaniach niełącznych może być wiele takich elementów (odwrotności). Przykłady są dość wydumane, tj. niepraktyczne, ale są, pokazując, że jednoznaczność odwrotności nie jest zadana z góry. Trudno je znaleźć w literaturze, ale są np. na grupach fejsbukowych (na Facebooku).
Nazwa „element neutralny” ma aż 6 sylab, dlatego wolę go skracać do „neutrum” - tylko dwie sylaby. :-) Moja radosna twórczość nazewnicza może kiedyś się przyjmie - za niektórymi bardzo znanymi nazwami stoją kompletnie nieznani ludzie, np. za nazwami przemienności i rozdzielności.