Czego nie mówią podróżnicy - ROWEREM DO WŁOCH
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 10 ก.ย. 2024
- POLECAM TEN SPRZĘT: www.rowelas.pl/
Dalsza część mojej samotnej podróży rowerowej do Włoszech. Subskrybuj mój kanał aby zobaczyć więcej pięknych miejsc.
Tu masz mojego instagrama:
/ ad.kozlowski
To jest link do profilu na Patronite - tu możesz mnie wesprzeć
patronite.pl/r...
![[LIVE] MCHOICE & MINT AWARDS 2024 at TRUE ICON HALL, ICONSIAM](http://i.ytimg.com/vi/wMewUeT5nbY/mqdefault.jpg)
Filmik tak dobry, że dobrze się go ogląda nawet po 4 latach od wypuszczenia!
"a ja nie mam pieniędzy, jestem Polakiem!" :D
To samo chciałam niapisac🙂
Dokladnie te same odczucia mam odnośnie podróżowania rowerem. Ja jeżdzę jeszcze więcej, bo zwykle te 130-150 dziennie, a to wymaga czasu. Ogarnięcie się na noclegu, przygotowanie jedzenia i odpowiednio długi sen tez sporo zajmuje. I zwyczjnie nie ma czasu wtedy na zachwyty, zwiedzanie itd. Ale to zależy jak kto lubi. Mnie kręci sam dystans, mniej zabytki czy widoki. Chociaż z drugiej strony w czasie jazdy chłonie się tyle, że wystarcza. Jeżeli ktoś lubi zwiedzac, musi miec więcej czasu na taki wyjazd i jechać po 50-70 dziennie.
Ja mam 15 lat I tydzien temu w jeden dzien przejechalem 40 km
To mało
Wygląda na to że ta podróż Cię męczy i nudzi. Tak się dzieje, gdy robisz to nie z pasji, a z potrzeby autoprezentacji albo osiągnięcia wyniku. Podróżuję od 30 lat i nigdy i nigdzie nie zdarzyło mi się nudzić, a już na pewno oglądać seriali:-)
Rozumiem ciebie, bardzo angażujesz się w filmik, żeby było tylko było dobre ujęcie do filmiku, bardzo chciałbym cię wesprzeć, ale niestety mam 13 lat i nie mam pieniędzy więc mogę Ci tylko pomóc subskrybcją i łapką w górę
Urzekła mnie Twoja autentyczność, fajnie się Ciebie ogląda :)
Hejka, wydaję mi się, że własnie tym różni się podróżowanie od turystyki. To pierwsze jest niewygodne, męczące ale cholernie satysfakcjonujące:) pozdrawiam
Moze masz zly rozmiar siodla? I zawsze mozesz kupic za cale 10zl nakladke żelowã. Wyglada źle xd, ale jest dużo wygodniej. Do tego maść na otarcia itp.
Jakiego drona masz i jaka kamere na dronie ?
A tak btw sam jakies 12 lat temu wybralem sie w miesieczna podroz rowerem w wakacje do Szwecji. System mialem taki, ze jeden dzien to byla dluzsza jazda (od 50 do 100 km, nastepny dzien przeznaczony byl na odpoczynek i jakies tam drobne wycieczki w okolo miejca noclegu). Spanie w namiocie, na dziko przy jeziorze, gotowanie na ognisku. Bylo podobnie jak u Ciebie - po dniu jazdy czlowiek chcial tylko zjesc i odpoczac, ale najpierw trzeba bylo sie rozpakowac, rozbic namiot, rozpalic ogien i ugotowac jedzenie ( makarony, sosy, zupy w proszku (chinskich unikalem) - jedzenia do tego nabralem z Polski bo to byla moja pierwsza podroz zagraniczna w zyciu i nie wiedzialem jakich cen sie spodziewac, a do tego jako uczen nie mialem za bardzo kasy - jedynie to co udalo sie mi w "skarbonke" odlozyc). Po jedzeniu to juz oczy sie same zamykaly. Ale nastepnego dnia, ktory to dzien przeznaczony byl na odpoczynek juz bylo znacznie przyjemniej.
Mam takie marzenie, zeby tak za okolo 10 lat gdy syn bedzie nieco starszy razem z nim powtorzyc taki wypad.....
Zatem Adam dupko do gory ;) i cisniesz dalej !!!
Kolega z "Kołem się toczy" mówił w którymś z odcinków, że ograniczył dzienne dystanse do 60-70 km, właśnie po to, by podróżować spokojniej i więcej widzieć.
Chłopaku na wyprawie rowerowej najważniejsze jest siodełko . Należy go sobie super dobrać. Mnie zajęło ok. pół roku dobranie i teraz mogę jechać nawet miesiąc i nic nie boli . A tak to super że lubisz to co i ja . Powodzenia .
"A ja nie mam pieniędzy jestem Polakiem" xD 😂
W sedno
"Ja nie mam pieniędzy! Jestem Polakiem!" WYGRYW XDD
szczerze i naturalniep pokazane / powiedziane , brawo !
To normalne chyba, że plany planami, a życie życiem ;-) Powodzenia Adam. Czekam na dalsze Twoje zajebiste filmy :-)
Super nagrane ujęcia i super zmontowany filmik !
Skąd wzięła się u Ciebie taka pasja do jazdy na rowerze ? jak jeżdziłeś wcześniej w Polsce ?
Młody człowieku! Jeżeli chodzi o ból "4ch" liter, to jest na to kilka sposobów. 1. Ból jest pojęciem względnym, 2. Kolarki z tzw. "pieluchą" (zawsze trochę miękkości), 3. Siodełko dopasowane do roweru, ciała i Twojej pozycji na rowerze, 4. Amortyzator na sztycy. Siodełko wąskie i twarde w pozycji bardzo pochylonej - służy tylko do podtrzymania równowagi, a nie do twardego siedzenia d...ą. Siodełko szerokie w pozycji siedzącej - pionowej (tutaj siedzisz twardo na d...ie). Oczywiście możesz kupić siodełko żelowe, które dopasuje się do Twoich "4ch liter". Powodzenia i szerokości!!!
Czy podczas swojej jazdy widizales jakis wypadek na drodze ? czy coś w tym stylu
Czy za rok znowu wybierzesz sie do Hiszpani???
Najbardziej mi się podobało "A ja nie mam pieniędzy, jestem Polakiem". Tez tak mam hahaha, trzymaj się, ja w tym roku lecę na Hiszpanię, trzymaj kciuki :)
Ile pieniędzy wziąłeś na tą podróż? :)
Siemanko. Co do czasu u innych podróżników to wiele z nich nie ma jakiegos deadline'u że musi byc w pl tego dnia bo studia czy cos tak jak Ty i pewnie dlatego moga sobie robic mniej km/dzien albo i zostac dłużej w jednym miejscu. Sam sobie narzuciłes takie tempo i pewnie przez to nie masz czasu na zwiedzanie,odpoczynek. Moze przy następnym tripie weź pod uwage wiecej czasu na odpoczynek i nie zajeżdżaj sie tak :) A ogólnie to zazdraszczam i pozdrawiam :)
Super film bardzo inspirujący.
Nie mam pienoedzy jestem polakiem xd swietne
To rób 50 km dziennie, i zachwycaj się widokami. To przygoda ma być, a nie chalange. Pzdr
Bardzo ładne ujęcia, strasznie mi się podobają :))
Super ! Gratulacje pasji , super materiały
Cześć jakiej marki masz dron do filmowania ? Jeśli możesz odpisz
Miłej podróży!
Dlaczego nie jedziesz w spodenkach rowerowych z wkładką ??
A ludzie dalej będą pisać do Włoch... Przecież on to robi specjalnie a wy i tak musicie się czepiać zamiast skupić się na materiale..
Ps. A Tobie Adam szerokości i powodzenia, tak trzymaj ! :)
byłem 2 tyg temu pod tym sklepem w torbole!
Masz racje, wyprawa rowerowa to kawał ciężkiej pracy..., miałem okazje przejechać trasę którą ty tez jechałeś, chodzi mi o Caludie Auguste ale ja musiałem to pokonać w 43’ C bo tak tam czasem bywa gorąco istne piekło na ziemi ale i tak warto było!
super ujęcia z drona 😀
Kąpałem się w tym jeziorze w tym sezonie polecam
Chce oglondać to co teraz nagrywasz
Witam, super filmiki i oczywiście wypowiedź na molo jak to jest super z tą jazda... Na rowerze pzdr.
skąd masz kasę na to wszystko i skąd masz tyle czasu?
A gdzie ty ładujesz np baterie w telefonie albo baterie do drona go pro itp
W dwóch poprzednich filmach Link do patronite.pl nie działa.
Wiem co czujesz. Mam 23 lata od liceum jeżdżę na wyprawy rowerowe z sakwami (głównie samotnie), także już jakieś doświadczenie w tym temacie mam. U mnie jest tak, że zazwyczaj po ok.10 dniach (robię gdzieś średnio 130-150 dziennie) mam dość tego ciężkiego roweru. W tamtym roku kupiłem szosówkę na treningi, w tym roku dokupiłem do niej dużą torbę podsiodłową i muszę Ci powiedzieć, że to całkiem inna jazda niż z sakwami :) jeśli tylko masz kasę na żywienie się w restauracjach i spanie codziennie pod dachem to się nie zastanawiaj, pakuj dwie koszulki, ręcznik i żel i ruszaj w podróż :) P.S. oczywiście sakw nie porzucam, bo ma to swój urok i większą niezależność. Jednak warto spróbować jedną wyprawę zrobić z sakwami, a inną z podsiodłowką. Z rok w wakacje planuję Norwegię Nordkapp albo Alpy. Pozdrawiam.
Ktoś cie ściga, że musisz dziennie 100km robić? Poza tym super :)
To może za rok wyjazd większą grupą :D?
Jestem za i piszę się he he ;-)
Ja tez
Weź to zorganizuj cwaniaku
No spoko 1 sierpnia ruszamy z Bydgoszczy w stronę Hiszpanii kto chętny pisać ale osoby porafiace zrobic 200 km jednorazowo żeby nie było po 40 km „ja już nie mogę”
Dlatego jest tak ważne pakowanie-więc lepsze jest bikepacking w stylu toreb samonośnych bo zabierasz tylko to co niezbędne
Adam Kozłowski@ wróciłeś rowerem do Polski ? Tez planuję wyjazd jakie były drogi głównie asfaltowe ,rower na grubszych oponach bedzie odpowiedni?
Może za rok w sierpniu jedziesz jeszcze raz gdzieś zebrało by się z 5 /6 osób albo nawet mniej i np pojechali byśmy do np Chorwacji / Grecji czy gdzieś tak przed sb. Sam tez myślałem o wlochach ale tak wydaje mi się żeby z kimś pojechać a nie mogę wśród znajomych znaleść nikogo kto by miał podobne tempo i chęci na coś takiego.Napisz co o tym myślisz.
W jaki sposób ładujesz cały sprzęt?
6:03 co to za kawałek jeśli można wiedzieć? Pozdrawiam fajna podróż ;)
Byłem tam w tegoroczne wakcje na campingu w Malcesine :)
jesteś źle przygotowany. Ja pierwszego dnia zrobiłem 194km bez bólu. Amortyzator w sztycy, żelowe siodełko, spodenki żelowego, mostek amortyzowany, lemondka. Mógł bym więcej, ale po nocy nie lubię jeździć, a był sierpień, więc dni już krótsze. Następne dni już sobie na spokojnie robiłem po 100. A no i rower typu gravel na oponach 32mm.
Czemu by nie zamontować na podróż siodełka z damki? 🙂
Nie pisze się "rowerem do Włoszech" tylko "rowerem do Włoch" .
I tak jesteś super :D
Synu zaden podroznik cie nie oszukal, nieraz trzeba przejsc przez bagno zeby trafic do pieknego miejsca ktore wszystko wynagrodzi. rozejrzyj sie i obacz tego czego nie widac na pierwszy rzut oka
Nie czuj się oszukany przez nich, bo oszukałeś sam siebie. Inni podróżnicy dokumentują to co warte zobaczenia, aby widz miał zapewnioną ciągłość wrażeń :) Wszystkiego nigdy nie zobaczysz.
Ej mam pytanie byłeś może w sobotę pod koniec wakacji w Zakopanem?
ilu litrowe masz sakwy ?
Jakiego masz drona ?
Mam takie pytanie ja tez jadę za niedługo rowerem tylko do leopangu i takie pytanie jakie jest przewyższenie twojej trasy
zainstaluj sobie apke komoot wyznacz trasę dla roweru i obliczy ci cała deniwelację i nawet pokaże to na wykresie. Polecam
co to za model drona?
z pielgrzymką jechaliśmy ok 110 lub 100 km dziennie i nie było tragedii :)
11:00 jaka to nutka?
mega fajny kanał tez bym sie wybrał wycieczke dolnyslask pozdrawia
Spoko kanal :D
Dobra sprawa a myślałem że nie ma takoch kanałów. Czy szukasz towarzysza podróży? :D
Szacun
W te wakacje byłem na gardzie
Też tam byłem
trzeba bylo tez zabrac ze soba siodelko brooksa :D
pamietam jak 2 lata temu jechalem rowerem z Londynu do Wloch i jak wspominasz dupa boli niemilosiernie
Ja jak podróżuje rowerem to zawsze lubie jechać powoli rozglądać się oczywiście bez przesady za wolno nie wolno ale robić codziennie ponad 100km to trochę przesada
Zmien ten opis wloszech bo beka na maksa ;///
To jak ci nie wierzą że jesteś Polakiem to pokaż polskie 10 zł hahaha ;D
xdddd dobre
Do Włoszech
ta seria straciła klimat po twoim wypadku :(
Opowiedz o swoim rowerze
Ja jeżdżę czasami 200 km jednego dnia i nogi wcale mnie nie bolą . Może masz reumatyzm ?
wiesz ile to jest 200km mordo? Najpierw sie zastanow co piszesz :)
Plus to rób codziennie 200 km i na 40 kg rowerze
Witam Cię Restii . Cieszę się , że o to pytasz . Doskonale zdaję sobie z tego sprawę bo dość często wyruszam na takie wycieczki . Wszystkie są udokumentowane setkami zdjęć . Potwierdzi to wielu świadków . Nie poddają tego w wątpliwość członkowie klubu kolarskiego w Tarnowskich Górach , którzy serwisują mój rower . Wydałem nawet książkę na temat swoich wypraw rowerowych o czym wie Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego w Warszawie . Ostatnio pokonałem taki dystans w 17 godzin ponieważ był upał , strome podjazdy i dziurawa nawierzchnia przez co musiałem robić długie przerwy . Zawodowi kolarze biorący udział w tak prestiżowych wyścigach jak Tour de France czy chociażby Tour de Pologne również pokonują tak długie trasy ale oni mają limity czasowe i zajmuje im to znacznie mniej czasu . Jeśli chciałbyś się przekonać czy kolarz amator jest w stanie jednego dnia przejechać 200 km to zapraszam Cię wiosną lub latem na wspólną rowerową wycieczkę . Tacy ultrakolarze jak pan Remigiusz Siudziński ( informatyk z Warszawy ) - jednej doby pokonują na rowerze szosowym nawet 400 km . Sprawdź , proszę w Internecie .
Dnia 9 czerwca spod Piekar Śląskich dotarłem na rowerze do Szydłowca w województwie mazowieckim pokonując dystans 208 km . Wystartowałem o piątej rano a na miejscu byłem o dziesiątej w nocy . Nazajutrz zwiedzałem miasto a kolejnego dnia wyruszyłem w drogę powrotną obierając inną trasę i wyszło 214 km . Naturalnie biorę ze sobą znacznie lżejszy ekwipunek ponieważ na nocleg wynajmuję pokoje gościnne . Najczęściej jest to agroturystyka bo tania ale zdarza się również hotel .
Zapomniałeś dodać że trzeba też posikac i kupę zrobić a po krzakach to różnie z tym może być.
Zacznijmy od ręki. Jesteś szosowcem, złamałeś rękę ponieważ zleckeważyłeś pierwszy upadek, to był durny pomysł ścigać się/nadążać ze znawcami zjazdów. Druga sprawa - jesteś Polakiem nie narzekaj - odwagi. Bez wygłupów i będzie dobrze.
OiTNB
Do Włoch mordo XDDD
siema
Patronite ci nie działa
to jest właśnie te pokolenie, co wychowało się w komforcie i luksusie u rodziców i jest zaskoczone, że trzeba pracować i się namęczyć by coś mieć i zwiedzić.
Ale po co jechać do Chorwacji, żeby zobaczyć jak wygląda jezioro Garda 2:07? Jezioro Garda jest przepiękne, zatem żeby go zobaczyć należy jechać na północ Włoch. Równie piękne jest jez. Iseo, nad brzegiem którego mieszka polska youtuberka Beatrix life. Miłego wieczoru! :)
siodełko zmien na porządne.
1
Pierwszy!
mam 14 lat i jutro jadę 56 km trzymajcie kciuki
Powodzenia. Choć tak szczerze 56km to nie dużo. wiem data no to jak było??
przejechałem i czułem się świetnie :)
To super. Powodzenia w dalszych i dłuższych wyprawach :D
Czytaj więcej książek, poprawi się słownictwo.
Pierwszy pozdro
DO WŁOCH JESZCZE RAZ TAKI TYTUŁ - UNSUB
First
100km sie jedzie 5-6 h ew postoje to wiecej, jedziesz do tak oddalonego kraju a nie jesteś przygotowany? nie narzekaj
cofam suba
Kup sobie flagę polski
To po co wybrałeś się w taką podróż - polskie jojdanie
ból kolan = się źle ustawione siodło zła pozycja na rowerze i to samo się tyczy bólu tyłka i 100 kilometrów robi się bez spinki w 4 h