To całe Bravado z Hard West 2 nie wiem czy jest takie unikalne. Znaczy może jako ogólna mechanika tak. Ale wydaje mi się że w nowszych XCOMach było coś takiego że jak kogoś tam ukatrupisz to jeszcze coś tam możesz. Tak samo w Phoenix Point niektórzy żołnierze mogli odzyskać punkty akcji po ukatrupieniu przeciwnika. I szczerze mówiąc mi osobiście bardzo nie podoba mi się taki mechanizm, który pozwala jednostce wykonać dużo więcej, niż inne jednostki normalnie są w stanie zrobić. Jeśli ludziom to się spodobało to ewidentnie nie lubią zbalansowanej rozgrywki.
To całe Bravado z Hard West 2 nie wiem czy jest takie unikalne. Znaczy może jako ogólna mechanika tak. Ale wydaje mi się że w nowszych XCOMach było coś takiego że jak kogoś tam ukatrupisz to jeszcze coś tam możesz. Tak samo w Phoenix Point niektórzy żołnierze mogli odzyskać punkty akcji po ukatrupieniu przeciwnika. I szczerze mówiąc mi osobiście bardzo nie podoba mi się taki mechanizm, który pozwala jednostce wykonać dużo więcej, niż inne jednostki normalnie są w stanie zrobić. Jeśli ludziom to się spodobało to ewidentnie nie lubią zbalansowanej rozgrywki.