#4: Czy pistolet obroni Cię przed nożem?
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 15 พ.ย. 2024
- Co będzie skuteczniejsze w starciu? Z jednej strony mamy cud inżynierii, dziecko kolejnych rewolucji przemysłowych, precyzyjnie wykonany i wymagający długiego oraz drogiego treningu pistolet samopowtarzalny! W tej roli replika ASG.
Z drugiej strony zaś, znany ludzkości od tysięcy lat, wynalazek służący do czynienia bliźnim, co Tobie niemiłe - kawałek zaostrzonego metalu, dzierżony w rękach, może i niekoniecznie trzeźwomyślącego, ale za to totalnie niewyszokolonego i nieprzewidywalengo desperata! W roli noża - gumowa atrapa.
Czy warto bawić się w bohatera?
Czy broń palna totalnie deklasuje prymitywne rozwiązania?
Zapraszamy do oglądania i obstawiania!
Sprawdź inne nasze media:
/ czarna.godzina
/ czarna_godzina_official
Też tak kiedyś myślałem dopóki nie zacząłem trenować walki w zwarciu bronią palną. Sytuacja na filmach jest zaaranżowana i nienaturalna.
1. Kontrola otoczenia:
- Kontroluj to co się dookoła dzieje, obserwuj, a trudno będzie Cię zaskoczyć.
- Jak widzę napastnika z nożem, nawet stojącego w odległości, nie mówiąc już o poruszającym się, to broń jest już przeładowana i wycelowana w niego.
- Nie dopuszcza się nikogo na taką odległość stojąc jak słup soli. Ktoś podchodzi to się cofasz, ręka na rękojeść i w razie czego dobycie i przeładowanie.
- Jeżeli jakimś cudem już dopuściłeś do takiego skrócenia dystansu to popychasz barkiem napastnika zanim zaatakuje, żeby go wytrącić z równowagi, trudno mu będzie wykonać pchnięcie i da ci czas na dobycie, przeładowanie i strzał z przyłożenia, choćby w brzuch lub mostek, nie mówiąc już o głowie, ale to ostatnie nie daje napastnikowi żadnych szans, szczególnie przy amunicji .45 ACP . Cała ta procedura przy dobrym wyszkoleniu zajmuje 0,8 do 1,1 sekundy (1,8 w przypadku 3 różnych celów, przy 1 strzale na cel i około 2,3 sekundy przy dubletach na każdy cel, czasy zmierzone na strzelnicy w warunkach stresu, a znam ludzi co robią to jeszcze szybciej) i pozwala oddalić się o około 2 metry od napastnika. Też w to nie wierzyłem, ale mnie tego nauczyli.
2. Nie stój jak słup soli, kontroluj sytuację i otoczenie, przygotuj broń wcześniej i zwiększaj dystans. Jak napastnik szarżuje na ciebie, to odskocz na bok, a nie czekaj, aż Cię staranuje. Skutecznie postrzelony (obalony) runie na ziemię i się zatrzyma, a nie przebiegnie kilka metrów. Niespodziewany atak? Patrz punkt 1.
3. Używaj amunicji o dużej sile obalającej i broni, która się nie zacina. Wiem, że 9x19 mm jest tania i popularna, ale .45 ACP sprawdza się znacznie lepiej w obronie, ponieważ większość lub całą energię odda w cel, a nie przeleci, jedynie raniąc lub powodując większe obrażenia tylko w przypadku trafienia w kość lub ważny narząd. Ważna jest też niezawodna i sprawdzona broń. Nie ma sensu nosić na zmianę kilku pistoletów, to jest dobre tylko na zawodach. Do obrony wybierz odpowiednią dla ciebie i obrony broń i naucz się posługiwania nią w stopniu mistrzowskim.
4. Trenuj, trenuj, trenuj i trenuj.
Na strzelnicy sprawdzasz i doprecyzowujesz, to czego się nauczysz "na sucho". Ćwicz w domu. Postawa i ręka na rękojeść, powtórz to 1000 razy potem 10 000 razy, a z czasem 100 000 razy i więcej. Ręka sama trafi co do milimetra tam gdzie ma być, to samo z dobyciem, przeładowaniem, celowaniem, a wreszcie automatycznym celowaniem w miejsce skierowania wzroku. Potem weryfikacja z ostrą amunicją. Potem trenuj, trenuj i trenuj, żeby podtrzymać pamięć mięśniową.
5. Czerp mniej wiedzy z takich filmików jak ten i weryfikuj w praktyce takie informacje. Traktuj to bardziej jako ciekawostkę i punkt zaczepienia do prawdziwego zainteresowania się tematem obrony. Miałem szczęście trafić na instruktorów z jednostek specjalnych z bardzo dużym stażem, którzy mnie nie wyśmiali z takich teorii (tak, też się kiedyś naoglądałem takich filmów), tylko cierpliwie i metodycznie pokazali, a potem nauczyli, że praktyka może wyglądać inaczej.
6. Tak. nóż jest ogromnym zagrożeniem w rękach nawet niedoświadczonego napastnika i najgorszym błędem jest jego lekceważenie, ale jeszcze większym zagrożeniem jest broń palna w rękach niedoświadczonego strzelca, bo zamiast uciekać, będzie stał jak słup soli i szarpał się z kaburą (jak na filmie), a w tym czasie nożownik go wypatroszy. Wróćcie do punktu 1 mojego komentarza i przeczytajcie sobie wszystko jeszcze raz, bo ta wiedza nie tyle może nawet uratować Wam życie, co w ogóle nie dopuścić do wzięcia udziału w takiej sytuacji poprzez jej uniknięcie, a w sytuacji zaskoczenia (czyli zawalanie punktu 1), da Wam szansę się przygotować lub obronić.
@radekkraska9458 Odpisałem Ci w tym drugim komentarzu.😅
Takie filmy powinni puszczać na lekcjach edukacji dla bezpieczeństwa w szkołach
@@Zwyczajny_polak Nie no, po co. Lepiej się uczyć nazw gazów bojowych na pamięć i wkuwać fragmenty ustaw.
W każdym razie tak to wyglądało, gdy ja byłem w licbazie.
Moje nogi są za stare żeby uciekać, więc nie miałbym wyjścia i musiałbym wpakować w gościa .45 ACP. Jak mawiają Anglicy, lepiej być sądzonym przez dwunastu niż niesionym przez sześciu.
Nie zawsze da się oddalić (jesteś z dzieckiem, itp.). Ale pierwszy krok przy jakimkolwiek ataku, to zejście z linii ataku. Jak leci nóż, to z reguły od amatora leci w jednym kierunku i trzeba zajść z linii ataku. Inaczej napastnik trafi.
Nawet ćwicząc obrony na sali, wiem ile razy nóż może trafić. I to pomimo tego, że wiesz co się za chwile wydarzy (jaki atak i jak masz się bronić). Blok i zejście a dopiero potem kontra. Najlepiej od razu, ale stres, itp.
świetny film! podoba mi się to, że ok. 2:10, a potem jeszcze koło 5:58 podkreślasz, że najlepszą obroną przed nożem jest ucieczka, myślę, że to ważne i świetnie, że mówisz to dwa razy
@@anon-fv4ty Bo to trzeba podkreślać. Może to i komunał, ale ludzie mają wyobrażenie odnośnie takich sytuacji głownie z filmów i gier... A broń zrobi z Ciebie Johna Wicka czy innego El Mariachi dokładnie w takim samym stopniu jak patyk znaleziony w lesie Harry'ego Pottera.
Może ktoś to obejrzy i w razie czego się zastanowi 2 razy.
@@czarna_godzina_official Tego zresztą uczyli też w wojsku, instruktor który uczył moją kompanię szkolną, wbijał do głowy, żeby mieć szacunek do nożownika, i że lepiej jest uciekać a nie zgrywać kozaka.
Po pierwsze stanie w bezruchu jest złe. Po drugie mamy 2 rękę do walki - niestety musimy być w stanie dobyć jedną ręką...
@@PL_chochlikman Stanie w bezruchu miało na celu zrekkmpensować brak efektu zaskoczenia sytuacja przez strzelca. Dodatkowym ułatwieniem jest kabura zewnetrzna.
@@czarna_godzina_official to fakt, ale najcześciej a fakcie ataku wiemy też sporo wcześniej (sytuacja itd)
Nie mówię że nie ma że z bomby fiuty wyskoczą w ciemnym zauku metr od Ciebie i jesteś w D.
Ale chociażby dobrze to ilustruje atak dresów w egzorcyście na młodego
Nóż na krótkim dystansie a tym bardziej w zwarciu (realnie takie sytuacje dzieją się właśnie w odległości 2 do 3 m) jest bronią kompletną, nie zatnie się, nie braknie mu amunicji itp. dlatego jeśli typ ma nóż zwiększ dystans czyli uciekaj, jeśli ma broń palną skróć dystans czyli zwarcie w zwarciu trudno trafić w krytyczne części ciała. Poza tym w naszym kraju prawo jest takie że to napastnik ma przewagę na starcie.
@@krzysztofosuchowski7904 Jak masz odpowiednio dużo szczęścia, to broniąc się skutecznie na ulicy, możesz zostać oskarżony o udział w bójce.xD A sędzia jest w stanie to przyklepać.xDDD
@@darktofik7354 Ty mówisz o przekroczeniu obrony koniecznej, a ja mówię o przypadkach, które nie zostały sklasyfikowane jako obrona konieczna, bo np. prokurator stwierdził, że to bójka i sąd to klepnął. Zupełnie dwie różne rzeczy, więc nie musisz być taki pasywno-agresywny.😁
@@darktofik7354 Nie, Ty masz problemy z czytaniem ze zrozumieniem. Przeczytaj jeszcze raz mój komentarz, bo wygląda na to, że przerzucasz na mnie jakieś swoje dziwne projekcje.
@@darktofik7354 Masz problemy z czytaniem ze zrozumieniem. Przeczytaj jeszcze raz mój komentarz, bo wygląda na to, że przerzucasz na mnie jakieś swoje dziwne projekcje.
idealny do obrony jest gaz na niedźwiedzie grizzly takie niedźwiedzie potrafią ważyć od 200 do 360 kilogramów mogą biegać z prędkością nawet 56 km/h na krótkich dystansach, mimo swojej masy i budowy ciała taki gaz potrafi ich skutecznie zatrzymać to człowiek tym bardziej nie będzie mieć żadnych szans.
Ciekawy materiał. Najwięcej czasu niestety zabierze identyfikacja zagrożenia - w końcu nie w kierunku każdego biegnącego człowieka wyciągniemy broń. Przyjmuje się, że kierowca potrzebuje około 1 s aby zacząć hamowanie, a co dopiero podjąć decyzje o wyciągnięciu broni.
@@JackStrong200 To są właśnie te detale, które sprawiają, że życie to nie film.;)
Oby tak dalej!
Wszystko zalezy od odleglosci gdy jestes blisko i z zaskoczenia nie ma szans z dluzszej tak wpakujesz mu magazynek i po zawodniku ale jest cos takiego jak odruch ludzki czyli strach przed zabiciem drugiego czlowieka i czy jestes wyszkolony czy nie i jak bton sie nisi
@@rolnikstas340 Zależy od tego, w jakim miejscu trzymasz tę broń, jak szybko skleisz, co się w ogóle dzieje, a jak już skleisz, to czy Cię nie zamuruje. A jak Cię nie zamuruje i zdążysz dobyć broni, to czy w ogoóle trafisz.
Ryzyko jest spore.
Należy jeszcze dodać że nożem można rzucać . Może mieć kilka noży .
@@wojtekp8369 Niby tak, ale życie to nie film ani pojedynek nindżów.😁 Jeżeli nie jesteś członkiem Cyrku Specnaz, to lepiej jednak nim nie rzucać.
Tak można nim też rzucić, że "podarujesz" nóż przeciwnikowi.Widziałem taką sytuacje.Pozdrawiam@@czarna_godzina_official
Najpierw strzelac, pozniej mowic rece do gory
Niech idzie na policje 😂
@@christophkapp2789 Najlepsze jest to, że gdyby przeżył, to mógłby Cię zacząć skarżyć i mówić, że on z tym nożem biegł, zeby - nie wiem - psa odciąć przywiązanego do drzewa.xD
A prokurator by się nie posiadał z radości. Niestety broń palna do samoobrony w PL się zwyczajnie nie oplaca.
Warto jeszce dodać, że strzelec w tym filmie ma broń na widoku, ale często przecież przykrywa się broń chociażby koszulką(dziwnie by wyglądało mieć ją cały czas na wierzchu), co sprawia że musimy doliczyć kolejne sekundy aby ją wyjąć spod koszulki drżącymi dłońmi
@@Pająk_1 DOKŁADNIE TAK!😁
Tylko idiota zaatakowałby w ten sposób człowieka uzbrojonego w broń palną. Nóż to broń do zabijania z zaskoczenia. Błyskawiczny atak z tyłu i chłopa nie ma,żadna broń palna go nie uratuje, nawet nie zdąży pomyśleć o jej użyciu. Mówię tu o ataku prawdziwego zabójcy, a nie jakiegoś wariata czy ciamajdy.
@@adamlewald6153 Ten scenariusz jest celowo przerysowany, żeby pokazać, że nawet w tak ewidentnych warunkach, broń nie zawsze daje przewagę.
@@czarna_godzina_official Wiem. Robili już podobne symulacje w USA.
Mega
@@Grajmko Dzięki!
Kiedy napastnik jest blisko kładziemy się na plecy wydłużamy dystans, jest zaskoczenie, cel i strzelamy nawet jeśli idzie siłą bezwładności to jest koniec 😊
Obrzyn lepiej by go wyhamował a nawet odrzucił
@@Radomirius Tylko to było ćwiczenie w warunkach szklarniowych, gdzie wszystko było jasne. W realnej sytuacji zanim w ogóle rozkminisz co się dzieje, to może być za późno. Zaskoczenie i czas reakcji zrobią swoje.
@@czarna_godzina_official Możecie to przećwiczyć w warunkach szklarniowych. Przy strzale z pozycji leżącej do góry minimalizuje się też bardzo postrzał postronnej osoby 😉
@@Radomirius Jeżeli ABSOLUTNIE nie masz wyjścia albo możliwości odpuścić to można tak próbować, ale zwykłym posiadaczom broni zalecamy niebawienie się w postać kina akcji, bo bez długiego treningu może się to skończyć smutno.
@@Niktnamnieda Kwestia treningu.
Lekcja pierwsza rzuć okiem czy się nie położysz na szkle z peknietej butelki ostrym kamieniu itp. Broda przy klatce zeby potylicą w beton nie uderzyć.
Na ulicę polecam judo lub zapasy.
@@Niktnamnieda Ćwiczą z przeciwnikiem z przodu prawda? Równie dobrze kolega napastnika może rzucić z okna na głowę doniczką z kwiatkiem 🌵
Ech, szkoda że zniknęła strona combativies, tam było wszystko na ten temat, m. in. takie testy prowadzone przez amerykańskie i niemieckie służby. U was widzę że nożownik zwalnia kiedy broń jest już wyciągnięta, na amerykańskich i niemieckich filmach właśnie przyspieszał.
Efekt psychologiczny :P taki nawet zabawkowy postrzał zwyczajnie boli
Tylko jeśli jest to psychopata to nie ma oporów @@czarna_godzina_official
Do 5 m najlepszy jes tradycyjny "laczek"...😂
@@h.ch.24 Tylko Kubota z magnesami
😄
to wez spróbuj się z najszybszym rewolwerowcem bobem
to weź go daj 😝
Świetny film. Daje otuchę w przypadku gdy w Polsce w końcu dojdzie do buntu społecznego przeciwko tej okupacyjnej władzy zdrajców...
Odsłonięty Fobus w miejscu publicznym to raczej słaby pomysł i pewne kłopoty
@@BogdanBor-c7p Racja. Ten wybór miał na celu pokazać tym bardziej ewidentnie, że obrona przed nożem jest trudna.
Ale mamy w planie powtórzyć ten test również z kaburą ukrytą.
@@darktofik7354 Dzięki za uwagi.;)
@@darktofik7354 spoko, nie ma problemu
Dużo zależy od siły obalającej pocisku ,,,duża siła boalająca to skuteczna obrona ,,, mało pistoletów ma taką siłę w tym problem ,,,jeden strzał jeden trup ,,, to broń skuteczna do obrony .
@@tadeusztadeusz2738 Masz jeszcze takie wynalazki jak JHP, ale to jeszcze trzeba w stresie trafić.