jako student pracowałem w Deutsche Post. Codziennie 10km i to dosyć szybkim tempem bo niemiecki listonosz roznosił też ulotki, reklamy ITD, więc VW Caddy (kazdy miał swój sluzbowy) był wyładowany po brzeg :P. To co na nagraniu (ilosc listow) to u mnie byla x10 albo i wiecej. Ale człowiek dostawał OJRO więc inaczej patrzył :)
Rozmowa rekrutacyjna na listonosza: - Jakie wynagrodzenie Państwo oferujecie? - A jakie masz umiejętności handlowe? - Ale ja listy miałem roznosić... - No tak kolego to my się nie dogadamy...
Bardzo interesujący i pouczający materiał. Yyy.. gdybym nie był listonoszem to bym tak napisał. Nie pamiętam już kiedy miałem 35 listów razem ze wrzutami do skrzynek, pewnymi awizacjami i zwrotami bo przecież barany, które wysyłają list potrafią napisać po prostu numer ulicy bez numeru mieszkania. Zdarzają się też takie ameby, które napiszą po prostu ulice bez żadnego numeru. Co do tzw. "pakietów" czyli paczek nierejestrowanych. Listonosz nie ma obowiązku zanosić takiej paczki do adresata. To jest jedynie jego dobra wola. Ewentualnie może ją zanieść jeśli ma tylko tą paczkę, a zdarza się, że ludzie kupują sobie multum takich gówien i fizycznie w połączeniu z listami poleconymi, paczkami poleconymi, listami zwykłymi i jeszcze jak są płatności, nie jest w stanie wziąć wszystkiego do torby oraz do wózka. Mam wrażenie, że ludzie traktują listonoszy jak roboty. Wiadomo, że w każdej pracy znajdzie się typ, który będzie się opierdalał w każdy możliwy sposób. Wszędzie tak jest. Niech pierwszy rzuci kamień kto nigdy nie opierdalał się w pracy. Mimo wszystko ja próbuję za każdym razem wynieść wszystko jak należy. Najlepsi są Ci, którzy są ZAWSZE W DOMU, a widzisz go jak łazi z psem po osiedlu lub siedzi na ławeczce. Nie dociera do niego fakt, że mogli się minąć. Np. on wychodzi do sklepu, a 10 minut później listonosz dzwoni do niego bo ma list polecony. I co mam wtedy zrobić? Szukać go po całym rejonie bo mam do niego list komorniczy, ponieważ nie chce mu się płacić na swoje mieszkanie gdy mam około 200 poleconych? Ten materiał oszukuje rzeczywistość jaka panuje na Poczcie Polskiej. Okłamuje swoich widzów i nie pokazuje jak naprawdę wygląda sytuacja na urzędach. Listonosze są przeciążeni. Nie mają tzw. skoczków, którzy odpowiadają za rejon osoby, która jest na zwolnieniu lub ma urlop. W takim przypadku ćwierć, a czasami połowa rejonu przysługuje listonoszowi, który nie dość, że musi ogarnąć swoją robotę to jeszcze kolegi, który zachorował lub zwyczajnie chce wykorzystać należny mu urlop. Potrafią być tacy, którzy mają pretensje, że listonosz jest za późno albo za wcześnie. Za głośno puka do drzwi lub za cicho. Ostatnio kolega opowiadał, że typek wyskoczył do niego z mordą dlatego, że "dziwnie dzwoni dzwonkiem do drzwi". Co do moich sytuacji to przytoczę ostatnią. Miałem do faceta i jego córki mandat ze straży miejskiej. Podchodzę do drzwi - dzwonie, pukam, dzwonie, pukam. Cisza więc cyk awizo. Następnego dnia idę na urząd zanieść zaawizowane listy i jedna z kasjerek, które tam pracują mówi mi, że na awizacji napisałem drugie imię jego córki i ten zrobił awanturę jakbym ją co najmniej chciał zgwałcić. Pragnę przypomnieć, że na takich listach typu mandat lub wezwanie do zapłaty są podane dwa imiona adresata. Przeważnie te pierwsze jest pierwszym, ale różnie to bywa. Osoba, która wysyła list mogła również się pomylić i dać na miejsce pierwszego, drugie imię. Zarobki listonosza w tym momencie to 2600 zł brutto + premie. Te premie to wyrównanie do tego, by stawka nie była niższa do najniższej krajowej. Oczywiście ten co montował ten materiał wyrzucił wzmiankę o tym jakie są realne zarobki tylko dał jakąś tępą sprzedaż, którą wymyślili ludzie, którzy nie mają pojęcia jak wygląda praca listonosza. Przy 35 listach poleconych codziennie również brałbym ze 4 małe wody, dwie paczki cukierków i jakieś baterie, by komuś sprzedać, ale przy tym natłoku pracy co mają ja i moi koledzy jest to zwyczajnie nie możliwe. Przedstawiłem wam jak wygląda NAPRAWDĘ praca listonosza. Film na kanale Do Roboty okłamuje rzeczywistość i pokazuje nieprawdę odnośnie pracy listonosza. Wiem, że przedstawione argumenty w tym komentarzu nie trafią do wielu ludzi i nadal będą sądzić, że każdy listonosz to leń i tak dalej. Mało mnie to obchodzi. Napisałem prawdę kropka w kropkę. Serdecznie pozdrawiam, Listonosz.
Zapomnialeś dodać, że obciażenie pracą przewiduje 0,5 sek na doręczenie jednego zwykłego listu. Z dojściem i wrzuceniem go do skrzynki. Do tego ulotki za które nikt nie płaci, chore plany sprzedaży...praca listonosza taka jak na filmie miała miejsce 40lat temu.
Ciekawie to opisałeś,te kiedyś pracowałem na poczcie. Mam pytanie.,ile teraz ma listonosz? Czy to jest tak , że ma no. Podstawy 2950 plus premiera czasowa,zadaniowa i stażowe? Ile to mniej więcej wychodzi?
bo jak ma mało poczty, wyrabia się w 8h to co tam uśmiechnięta i spokojna, jakby miała dużo listów, zastanawiała się każdego dnia co wziąść bo i tak się nie wyrobi w 8,5-9h to wtedy szybko zrezygnowałaby z pracy
Byłam na takiej całodniowej próbie do tej pracy, wszystko to robiłam co ten Pan i powiem że podziwiam listonoszy bo kondycję , nogi , ręce , cierpliwość, pamięć to muszą mieć bardzo dużą !!! To nie jest tak jak niektórzy myślą że dzisiaj nie dostałem a miałem dostać przesyłkę... Takiemu kto tak mówi radzę pójść do tej pracy i się samemu przekonać , wtedy już tak nie powie podejrzewam źle o listonoszach ...
3 ปีที่แล้ว +204
Pomysł na kolejne odcinki to praca w pociągu : maszynista , konduktor , kotroler biletów
Byłem listonoszem i średnio robiłem około 10 kilometrów dziennie. Dodam, że z zajebanym do pełna wózkiem którego często nie mogłem nawet zapiąć. Co ciekawe większość korespondencji stanowiły gazetki i ulotki których w ogóle jako listonosze nie powinniśmy roznosić. Robota jest przejebana i do tego kiepsko płatna. Taka jest prawda.
@@jakublewinski6690 Dokładnie matka ma znajomego co pracuje jako listonosz i naprawdę jest średnio i jaka to jest czasem niewdzięczna praca za marne pieniadze.
Na jakie stawki można liczyć?. Można liczyć na programy motywacyjne xD 🤦♂️. Czyli wychodzi na to że minimalna a jak chcesz więcej to wciskaj ludziom chłam xD
Dokładnie . Zawsze się śmieje jak wchodzę na jedną pocztę że jak będzie brakowało na chleb to przyjdę pracować . Bo polecone mam wypisane z kwotą itp, jakbym miał wagę w biurze to pewnie i to by było więc panie mają mniej pracy . Ale widzę że po moim żarcie o finansach mina jest średnia.
@@ihontheking7437 A kto tu mówi od razu o 10k?. Zresztą u nas w różnych pracach są różne rozbieżności. Sam kiedyś pracowałem w branży autmotive na produkcji w międzynarodowej firmie i najlepsze jest to, że na pełnym etacie w lidlu więcej zarobisz :)
Magia Poczty Polskiej - czekasz na przesyłkę pół dnia, bo wiesz, że przyjdzie dziś. Czekasz i czekasz - nie ma. Schodzisz do skrzynki, a tam awizo - nie zastano odbiorcy w domu. O.o
Już od dawna nie czekam na przesyłkę PP. Rafał Brzóska z InPostem wpadł na dobry i szybki system dostawy przesyłek do Paczkomatów. Przesyłka czeka na mnie a nie ja na listonosza.
Pracowałem, fajna praca tylko kiepsko płatna, rejon ewidentnie okrojony na potrzeby filmiku lub jakiś lzejszy dla bardziej zasłużonych pracowników bo zwykle ja miałem około trzech toreb listów
17:02 o zarobkach ani słowa tylko Pani w biurze na końcu wspomniała, że można liczyć na programy motywacyjne. Czyli minimum krajowe + premia jak się wciśnie klientowi jakieś ubezpieczenie, czy coś sprzeda.
Tyle że ta premia za sprzedaż w 2020 była 70 zł brutto , a premia za obecność która kiedyś była w kwocie 223 zł brutto obecnie musi być doliczana bo podstawa jest poniżej najniższej krajowej .
Oczywiście, że minimalna. Byłem listonoszem przez trzy miesiące, strasznie truli dupe o wciskanie ludziom tych cukierków i książeczek. Dwugodzinne spotkania z kierownikiem przed wyjściem w rejon i słuchanie kto ile musi sprzedać cukierków to była norma. A potem każdy dwie godziny w plecy, bo listy same się nie rozniosą.
Należałoby dodać że ta premia wynosząca dokładnie 64 zł brutto dla listonosza który wyrobi plan, wcale nie za niski 😂 to zależy jeszcze od tego czy cały urząd wyrobi plan i wszystkie urzędy w okręgu 😂😂😂 jeśli 1 na 15 urzędów planu nie zrobi to nikt premii nie ma 😂
Tak naprawdę nie dowiedziałeś się nic o tej pracy. Listonosza tajemnica służbowa obowiązuje do 3 lat od wygaśnięcia stosunku pracy. Gdyby Pani z którą " pracowałeś" powiedziała prawdę jak jest nie dość że by ją zwolnili to jeszcze miałaby proces wytoczony przez pocztę. A tak to dostanie premię. Żadna firma nie zrobi takiego programu jeśli nie będzie mieć gwarancji że nie zostanie pokazane wszystko w super bądź zadawalajacym świetle. Może pani z którą chodziłeś dostała na ten dzień 1/4 rejonu do zrobienia a resztę spadło na plecy jej kolegów i koleżanek. Tzw "rozbiórka" opowiedzieli Ci co to jest?
Zobacz prace w in poście przy paczkomatach jak to wygląda, lub jako prawdziwy kurier który jedzie w rejon i doręcza przesyłki. Bo te prace które pokazałeś do tej pory to z kurierką nie mają za dużo wspólnego.
Tu jest jedyny 1 minus to taki ze złodzieje odklejają listy a pozniej przyklejają, zeby hajs okrac, to jest ten 1 minus, ciotka wyslala list kopertowy i zostalem okradziony, przez listonoszy :(
Ale Pani mówiła o samych EPO, czyli przesyłkach poleconych nadanych przez organy państwowe, a najczęściej przez komorników. Nie są wliczane do puli zwykłych poleconych. 35 listów EPO to dosyć sporo, przynajmniej na warunki jakie pamiętam za czasów, kiedy sam pracowałem, ale zdarzało się że połowa była do jednego adresata. A listów poleconych prywatnych potrafiło być i po 100. To był mniej więcej limit, jaki byłem w stanie "wyrobić" bez awizowania jak leci. Bo jednak większość z nas próbowała być rzetelna, ale z braków kadrowych rejony były zbyt duże i człowiek sobie radził jak mógł.
Nawiązując do odcinka. Chętnie bym zobaczył jak wygląda praca na sortowni kurierskiej w której sam pracuję. Nie takiej od poczty polskiej tylko typu DPD,dhlPozdrawiam 😄
W sumie nie powiedziała o zarobkach, a jedynie programy motywacyjne :D czyżby PP bała się podać stawki jakie dają swoim pracownikom bo są poniżej minimalnej krajowej?
Zarobki tragiczne. Pamiętam jak w Trójmieście zamieszkałem na pewien okres. Wynajem lokum 1800 PLN. Wypłata miesięczna z pracy listonosza 1800 PLN. To nie jest praca dla singli widocznie.
Ale zakłamana propaganda! Nagraj film, jak bedziesz miał zimą 3 rejony na raz i 300 poleconych z bialym potwierdzeniem odbioru w środku zimy na rejonie gdzie są same domki to zobaczysz jaka to praca xd
Pani Naczelnik sprytnie ominęła pytanie o wynagrodzenie czy cenzura z dyrekcji Poczty Polskiej zadziałała aby nie wyszło na jaw że listonosze pracują za najniższą krajową ?
Dużo ludzi robi za najniższą, wiec w sumie nie wiem co w tym złego, listonoszem może zostać każdy, więc to jest praca praktycznie bez żadnych kwalifikacji.
@@HardStyleThiZ No dobrze.. a jak jesteś sprzedawcą w sklepie i źle wydasz resztę to też odpowiadasz finansowo, musisz wyciągnać z portfela i dołożyć żeby się zgadzało :) Nie ma chyba żadnej pracy żeby się za coś nie odpowiadało, może za wyjątkiem kopania rowów, złamiesz sztychówkę to dostaniesz nową i tyle :D
@@kiri2069 Pracowałeś jako listonosz? Bo ja miałem ta wątpliwa przyjemność. Ta firma idzie na dno, kosztem ludzi robią wszędzie cięcia kosztów. Patologia nie firma.
Za najniższą krajową tiaa raczej poniżej jeśli ktoś nie skończył 26 lat to. 2000 dostanie ale jeżeli jest starszy i nie pracuje tam ponad 10 lat to nie ma co liczyć na takie pieniądze
Pracowałem kiedyś na poczcie na ekspedycji. Pamiętam listonoszy, którzy codziennie tyrali fizycznie 8h a czasem 13! godzin. Tak, tak, były momenty, że taki taki rano o 7.00 przyszedł do roboty, to z rejonu wracał o 19.00 wieczorem. Inaczej by się nie wyrobił. A to jeszcze nie koniec pracy, bo jeszcze musiał zostać i się rozliczyć. Bywało tak w najgorętszych okresach okołoświątecznych. Ciężka robota za psie pieniądze. Deszcz, mróz, śnieg, psy, nieciekawe towarzystwo. Nie ma tak kolorowo jak w tym filmiku. Kiedyś to jeszcze można było drugą wypłatę z końcówek od emerytur zebrać, a teraz jak nie sprzedasz kredytu to nie ma premii. Zostali tam sami starzy, bo młodzi nie chcą marnować w ten sposób życia. Ewentualnie są tam tylko przez jakiś czas aż nie znajdą czegoś lepszego. A xD i mówiły jaskółki, że niedobre są rozbiórki
Robiło się kiedyś, jak Inpost stracił sądówki. Codziennie po 500 poleconych i 700 zwykłych. W poniedziałki bywało więcej poleconych niż zwykłych. Obciążenie na rejonie 270%. Więc nie polecam i nie pozdrawiam PP.
Skąd Pan ochroniarz wie, że Pani dobrze robi? hahaha Kochana osoba, wymagająca praca, podziękowania dla listonoszy bo mają odpowiedzialną i ważną prace. ;-)
Bardzo miła i sympatyczna pani, zadbana, elegancka, z humorem oraz uśmiechnięta... Mąż ma z nią dobrze(ze świecą takiej żony szukać)...A przede wszystkim pracowita, fajna babeczka ☺️
Mąż na wersalce czeka kiedy dobra żona z zakupami przyjdzie😂 . Zart. Sam pracuje w PP teraz praca listonosza nie jest cieżka. Ale w całej Polsce to nie wiadomo jak jest, urzad urzedowi nie równy
Ten materiał ma się nijak do codziennej pracy listonoszy oraz faktycznego stanu jak to wszystko wygląda na urzędach pocztowych.... zresztą każdy kto pracował bądź pracuje jako listonosz ten wie jak jest....
Listonosz na chwilę obecną zarabia najniższą krajową, czyli 2800 zł brutto. Nie ma żadnej miesięcznej premii bo to co się na pasku nazywa "premią" jest wyrównaniem do najniższej krajowej ( 2600 zł podstawy + 220 zł "premii"). Jest wypłacana "trzynastka".. Reasumując (wynagrodzenie plus trzunastka) na rękę miesięcznie listonosze dostają 2200 zł.
Pani naczelnik dyplomatycznie uniknęła odpowiedzi o zarobkach. Premia za sprzedaż...😂. Listonosz to listonosz jak sama nazwa wskazuje a nie stragan obwoźny.
@@zesepo prawda, prawda. Mam w rodzinie listonosza, pewnego dnia dostał koło 215 listów poleconych, na pocztę wrócił sie rozliczyć kolo 20.30, po 22 dopiero w domu, a następnego dnia na 7 znowu na pocztę.
@@krzysiekm4273 Ale to są raczej skrajne pojedyncze przypadki, które się zdarzają może raz na rok. Przeważnie tak jak zesepo pisze do 18:00 można się wyrobić.
@@krzysiekm4273 Zależy jaki kto ma rejon. Znam osobę, która swego czasu miała najcięższy rejon (ok. 13km) i przeważnie do 18-19 wyrabiała się razem z rozliczeniem. Nie wiem, może w innych miastach są gorzej zbalansowane rejony. Ale co jest pewne. Do 21:00 trzeba zejść z rejonu, bo wtedy urząd pocztowy jest zamykany (wiem, okienka zamykane są szybciej, zależnie od konkretniej placówki). A po za tym ludzie raczej nie ufnie otwierają drzwi gdy już jest późno. A z rozliczaniem się to masz racje. Jak było dużo poczty to trwa nawet godzinę. Ale to zależy kto jaką ma wprawę. Bo są gamonie co rozliczają się ponad 2 godziny xD.
Praca listonosza z wózkiem to pikuś , radzę spróbować prace listonosza mobilnego na wsiach gdzie musisz ogarnąć 6 miejscowości czyli ok 450 domów a co do listów i paczek to ilość nie raz jest powalająca , z pozoru lekka praca ale jak przyjdzie co do czego to nie jest kolorowo
czemu pani Ela nie zaAkcentowała tego że kończymy jak nam sie skończą listy, co w praktyce może trwać nawet 13h? dodatkowo praca jest co najmniej stresująca gdzie naczelnik stosuje takie metody wymuszenia sprzedaży, że zaczyna sie opłacać sprzedawać samemu sobie usługi które tam oferuje poczta?
@@julialedas4918 nie chodzi tu o wykluczenie bo oczywiście że niepełnosprawny potrafi i może ale chodzi o to jak się w ciula gra z podatkami i pensjami dla takich osób ..
Dobry odcinek.Niby "proste",ale trzeba to wszystko przygotować,posortować itd.Nigdy dotąd nie zastanawiałem się nad pracą listonosza-doręczyciela. E, listonosz,to listonosz....A jednak nie,to nie takie proste.Dzięki za ciekawy odcinek💪💪💪💪
Ja w swoim zakładzie pracy, gdzie wykłada się towar i obsługuje klientów (handel) przechodzę średnio ok 17 tys kroków. Najwięcej w jednym dniu było 28 tyś. w okresie świątecznym 😬 a to tylko sklep o całkowitej powierzchni ok.800m2 wliczając w to oczywiście magazyn i pomieszczenia gospodarcze i socjalne. Wydaje mi się, że listonosze nie mają lekko skoro ich rejon to raczej jest liczony w hektarach a nie metrach 😅 Pozdrawiam serdecznie :)
@@matireg1997 No ale masz zwrot za paliwo, więc kupujesz jakiegoś malusznika i jeździsz sobie. Kumpel pracował na poczcie to brał za paliwo a jeździł rowerem :D
Jeśli chodzi o listonoszy pieszych to taka osoba może zrobić 15 tys. kroków. Wszystko jest zależne od wielkości rejonu jaki obsługuje. Ja pracuje na poczcie 8 lat i mam rejon rowerowy. Rowerowe są stosownie większe od pieszych tak jak i samochodowe są większe od rowerowych. Najgorszy okresy to święta i okres podatkowy. W święta średnia listów pololecobych to 170. W okresie podatkowym codziennie jest 350 poleconych . Jeszcze trzeba wziąść zwykle listy i przekazy poczowe. Czasami są takie duże paczki gdzie nie jest możliwości wzięcia ich w rejon. Jest to spowodowane bezpieczeństwem przesyłki. Wychodząc w rejon a mając paczkę na sam koniec rejonu lepiej zostawić ja na okienkach. W moim przypadku mając 6 bloków i uliczki z domkami wolę zostawić gabaryt na okienkach. W tedy nie muszę mieć takiej paczki na sumieniu. Wady są takie w pracy listonosza np: Kary finansowe za zgubienie listów czy paczek . Noszenie wielkiej ilości gotówki. Możliwość kradzieży przez osoby trzecie. Naprawa sprzętu na własny koszt. I najgorsze użeranie się z klientem, który myśli,że ma rację a większości przypadków nie jest to prawda. Też jest problem kiedy to deszcz mimo szczelnego zapakowania listów i tak zmokną i są cale mokre. Zdarza się to zesto nie jest to możliwe, żeby uniemożliwić napadanie deszczu. Ja mini wielu prób ochrony listów, żeby nie zamokły przegrywam za każdym razem. Raz nawet musiałem zakryć listy własnym polarem bo była taka ściana deszczu a i tak były mokre a ja niestety padłem chory przez taki deszcz . Za zgubienie listu EPO (elektroniczne potwierdzenie odbioru) np: sądy komorniki jest karą 2 tysiące zł. Czyli wystarczy zgubić 2 takie listy i po wypłacie na dzień dzisiejszy. Kary nie imają się zarobką na poczcie. Po 8 latach pracy mam 3200zl na rękę. Nie jest to może mało,ale za pracę w warunkach zewnętrznych zarobki powinny być większe. Najgorszym co jest na poczcie to gazety reklamowe i ulotki na które nikt nie zwraca uwagi a wręcz idą z adresówkami do śmieci. Ludzie sobie mię zdaję sprawy ,że te gazety roznosi poczta a nie pracownicy sklepów. Naprzyklad sklepy które wysyłają to gówno to : SELGROS BONPRIX I inne a reklamówki wysyłają żeby wrzucić przechodnie czy inne firmy. ZOOLOGICZNE SKLEPY SZPITALE ZAPEASZAJA NA BADANIA OCZU CZY INNE MEDYCZNE ZCHORZENIA MILITARIA I BARY LUB RESTAURACJE SKLEPY Z WINEM. Pozdrawiam Piotr.
Warto dodać że ta premia za sprzedaż , nie wiem ile obecnie ale w 2020 roku była 70 zł brutto I TO POD WARUNKIEM ŻE URZAD JAKO CAŁOŚĆ ZROBI PLAN . Takie rejony jak na filmie są spoko. Bloki w mieście na urzędzie gdzie każdy w miarę przychodzi do roboty i kazdy robi za siebie są fajne Gorzej jest tam gdzie połowa rejonów ma chorobowe na 3-5 miesięcy rocznie a reszta musi za nich zapierdzielać w ramach zazwyczaj bezpłatnych nadgodzin. Jeszcze jak są domki gdzie każdy list trzeba zanieść pod konkretny adres a nie hurtem powrzucać do skrzynek w blokach . Konkretnego wykształcenia nie trzeba ale należy mieć pewną cechę - być spolegliwym wobec naczelniczki i nie mówić głośno o problemach . Tym niemniej zdażają się listonosze z wyższym wykształceniem . Rejon w tym dniu był luźniutki, taki rejon razem z SAMODZIELNYM NABICIEM POLECONYCH a nie tak jak na filmie otrzymaniem gotowych , to jakieś 4 max 5 h pracy razem z rozliczeniem . Gorzej gdy ma się rejony z odbiorcami indywidualnymi , na domkach , gdzie jest systematycznie po 100-200 poleconych a jeszcze trzeba obrabiać cudze rejony bo tam są zatrudnieni ale ciągle na chorobowym czy innym urlopie .
@@grubazzimienia5116zalezy jaki rejon, ja chodizlem na takin osiedlu gdzie blok był przy bloku i robiłem podobną ilość kroków ale byłem zmęczony jak pies ilością przesyłek i lataniem po ostatnich piętrach
35 poleconych 😂może tak 130,150 dziennie i ta ilość w skrzynce kontaktowej, żenujące . Samych przesyłek niestandardowych do awizowania kilkadziesiąt dziennie !
Zgadzam się z innymi komentarzami, często zamawiam z Chin, często pierdoły małe. Jak się nie raz okazało paczka by weszła na lajcie do skrzynki a i tak miałem awizo odpowiedzi Pani nie uznaje jako tą właściwą po prostu nie chcą dźwigać albo wchodzić na górę i to rozumiem ale czasami to po prostu nygustwo. Jeśli chodzi o kroki to myślę że zrobiłeś jakieś 21.535 tys kroków. Pozdrawiam listonoszy i dzięki za dostarczanie paczek, więcej powinni wam płacić tak czy siak.
Mój tata 20 lat był listonoszem, zwolnił się kiedy poczta zmieniła się na gorsze (tablety, wciskanie kont bankowych, itd.). Zaśmiałam się na słowa "programy motywacyjne", bo mój tata poza stresem, zepsutym autem, braku zwrotu za paliwo, problemy z kręgosłupem nie dostał nic 🤣🤣🤣🤣 pracował za najniższą krajową, a zapierdzielał z każdym rokiem coraz więcej, bo serio listonosz stał się też osoba, która ma wciskać wszystko.
Jak to tablety to zmiana na gorsze? Lepiej dłubać na karteluszkach długopisem cyferki jak za króla świeczka? Technika idzie do przodu, jak ktoś nie nadąża to jego problem, ale tablet bardzo ułatwia pracę listonosza.
Trochę mnie boli że wcześniej na tym kanale, były też podawane kwoty, stawka minimalna, premie, ile można zarobić minimum ile max, teraz tego nie ma. Pokazanie samej pracy bardzo fajnie zrobione, ale żadnych szczegółów odnoście ile tak naprawdę można zarobić, czy praca fajna ale za minimalną krajową, czy może coś więcej, od czego są uzależnione premie. Jest przysłowie że "Dżentelmeni o pieniądzach nie rozmawiają" albo "Nie zagląda się komuś w portfel". Ale pokazywanie stawek po pierwsze uczula osoby które w tej branży chciałby pracować i jakich wynagrodzeń mogą się spodziewać, a po drugie daje ludziom odbicie że czasami zawody z których się naśmiewają zarabiają tak dobre pieniądze że aż można pozazdrościć, albo na odwrót, zawody bardzo szanowane stoją tak słabo w zarobkach że aż człowieka żal. Podam przykład z życia, mój szwagier jeździ śmieciarką, jest kierowcą i ładowaczem, każdy wokoło nazwie to "śmieciarz", ma kat. C i zarabia 4900 zł na rękę ( według mnie sporo), ale mam też koleżankę która jest pielęgniarką w jednym z Wrocławskich szpitali, z nadgodzinami około 2700-2900 zł na rękę (jak się ułoży). A teraz czyta to taki operator wózka na magazynie jak ja który zarabia (3200 zł netto) i sam ma odnośniki co do pracy, jakie kwalifikacje są potrzebne i jakie są realne zarobki. To była potrzeba tego kanału, ale widzę że powoli to ucieka :(
Kiedys zlapalem na chwile tam robote we wro. Rozwoziłem korespondencje firmowa, w rogu na urzedzie lezalo chyba z kilka tys listow rozjebanych, pytam goscia co to jest? "to zwykle, pierdol to, bierz tylko polecone" XD
Według przepisu listów poleconych nie wół na o składać razem ze zwykłymi. Trzeba trzymać osobno, aby uniknąć pomyłki wrzucenia ze zwykłymi do skrzynki.Ta Pani zmieszała polecone ze zwykłymi. Kiepski nauczyciel.
6:29 na filmie ukazał się fragment fantastyczny, gdyż zazwyczaj listonosz wie lepiej że nikogo nie ma w domu, bez uprzedniego zadzwonienia i upewnienia się, więc wrzuca avizo wszędzie gdzie tylko może.
logistycznie fajnie rozwiązane. odnosnie tych wiekszych listów to u mnie w miescie na "moim" osiedlu jest super milutka pani ktora bierze wlasnie takie wieksze przesylki i mi dorecza. zawsze jak ją widze na mieście to zawsze jest uśmiechnięta. Miła babka, oby takich wiecej
Pracowałem na poczcie prawie 6 lat i jest tu sporo faktów pominiętych. Premie poczta daje owszem ale razem z podstawą dają najniższa krajowa jeśli listonosz nie wyrobi premii to i tak muszą mu wyrównać do najniższej także wypłata zawsze taka sama ew. 100zl +/- więc krótko mówiąc nie opłaca się zapierdzielać. Ilości zaś przedstawione na filmie są mocno zanizone. Listonosze dostają dużo więcej i warto wspomnieć że nie wszyscy mają wózeczki, większość chodzi z torbami. Odradzam wszystkim pracę tam. Ciężko nie jest ale za te pieniądze i te traktowanie nie warto.
Torba jest lepsza od takiego wózeczka, bo co z nim zrobić, kiedy mamy wejść na 4 piętro? Targać ze sobą czy zostawić pod blokiem, aby ktoś zakosił listy?
@@ADR1991pl Pod tym względem tak. Ale w torbie musisz nosić i dużo mniej się mieści. Część listonoszy prócz torby nosi jeszcze plecaki. Kręgosłup obciążony strasznie.
Mogłeś spytać, dlaczego tylu ich kolegów z pracy nie chce się wchodzić na górę i zostawia w skrzynce awizo z dopiskiem "nie zastano" gdy prawie zawsze jestem i wiem dobrze, że nikt do drzwi nie pukał. Edit: i nie chodzi o paczki, tylko obojętnie jaki polecony.
6:37 oczywiście jak ktoś otworzy w ogóle drzwi... oto paradoks tych, co myślą że listonosz to awizo wypisuje bo mu się nie chce pod drzwi przyjść, a tak naprawdę to nikomu nie chce się otworzyć listonoszowi albo dać kod żeby listonosz miał możliwość wejść i dać listy 😂🤣
Jak myślicie, ile kroków zrobiliśmy? ✌️✌️✌️
Oj jeśli cały dzień to myślę że nie mniej niż 4tys
0
15000
10 000 kroków ja mówię
jako student pracowałem w Deutsche Post. Codziennie 10km i to dosyć szybkim tempem bo niemiecki listonosz roznosił też ulotki, reklamy ITD, więc VW Caddy (kazdy miał swój sluzbowy) był wyładowany po brzeg :P. To co na nagraniu (ilosc listow) to u mnie byla x10 albo i wiecej.
Ale człowiek dostawał OJRO więc inaczej patrzył :)
Rozmowa rekrutacyjna na listonosza:
- Jakie wynagrodzenie Państwo oferujecie?
- A jakie masz umiejętności handlowe?
- Ale ja listy miałem roznosić...
- No tak kolego to my się nie dogadamy...
To raczej wygląda tak
-A co pan może nam zaoferować
-Oj mamo nie wygłupiaj się
Handel, handel kurw* handel.
Bardzo interesujący i pouczający materiał.
Yyy.. gdybym nie był listonoszem to bym tak napisał. Nie pamiętam już kiedy miałem 35 listów razem ze wrzutami do skrzynek, pewnymi awizacjami i zwrotami bo przecież barany, które wysyłają list potrafią napisać po prostu numer ulicy bez numeru mieszkania. Zdarzają się też takie ameby, które napiszą po prostu ulice bez żadnego numeru. Co do tzw. "pakietów" czyli paczek nierejestrowanych. Listonosz nie ma obowiązku zanosić takiej paczki do adresata. To jest jedynie jego dobra wola. Ewentualnie może ją zanieść jeśli ma tylko tą paczkę, a zdarza się, że ludzie kupują sobie multum takich gówien i fizycznie w połączeniu z listami poleconymi, paczkami poleconymi, listami zwykłymi i jeszcze jak są płatności, nie jest w stanie wziąć wszystkiego do torby oraz do wózka. Mam wrażenie, że ludzie traktują listonoszy jak roboty.
Wiadomo, że w każdej pracy znajdzie się typ, który będzie się opierdalał w każdy możliwy sposób. Wszędzie tak jest. Niech pierwszy rzuci kamień kto nigdy nie opierdalał się w pracy. Mimo wszystko ja próbuję za każdym razem wynieść wszystko jak należy. Najlepsi są Ci, którzy są ZAWSZE W DOMU, a widzisz go jak łazi z psem po osiedlu lub siedzi na ławeczce. Nie dociera do niego fakt, że mogli się minąć. Np. on wychodzi do sklepu, a 10 minut później listonosz dzwoni do niego bo ma list polecony. I co mam wtedy zrobić? Szukać go po całym rejonie bo mam do niego list komorniczy, ponieważ nie chce mu się płacić na swoje mieszkanie gdy mam około 200 poleconych?
Ten materiał oszukuje rzeczywistość jaka panuje na Poczcie Polskiej. Okłamuje swoich widzów i nie pokazuje jak naprawdę wygląda sytuacja na urzędach. Listonosze są przeciążeni. Nie mają tzw. skoczków, którzy odpowiadają za rejon osoby, która jest na zwolnieniu lub ma urlop. W takim przypadku ćwierć, a czasami połowa rejonu przysługuje listonoszowi, który nie dość, że musi ogarnąć swoją robotę to jeszcze kolegi, który zachorował lub zwyczajnie chce wykorzystać należny mu urlop. Potrafią być tacy, którzy mają pretensje, że listonosz jest za późno albo za wcześnie. Za głośno puka do drzwi lub za cicho. Ostatnio kolega opowiadał, że typek wyskoczył do niego z mordą dlatego, że "dziwnie dzwoni dzwonkiem do drzwi".
Co do moich sytuacji to przytoczę ostatnią. Miałem do faceta i jego córki mandat ze straży miejskiej. Podchodzę do drzwi - dzwonie, pukam, dzwonie, pukam. Cisza więc cyk awizo. Następnego dnia idę na urząd zanieść zaawizowane listy i jedna z kasjerek, które tam pracują mówi mi, że na awizacji napisałem drugie imię jego córki i ten zrobił awanturę jakbym ją co najmniej chciał zgwałcić. Pragnę przypomnieć, że na takich listach typu mandat lub wezwanie do zapłaty są podane dwa imiona adresata. Przeważnie te pierwsze jest pierwszym, ale różnie to bywa. Osoba, która wysyła list mogła również się pomylić i dać na miejsce pierwszego, drugie imię.
Zarobki listonosza w tym momencie to 2600 zł brutto + premie. Te premie to wyrównanie do tego, by stawka nie była niższa do najniższej krajowej. Oczywiście ten co montował ten materiał wyrzucił wzmiankę o tym jakie są realne zarobki tylko dał jakąś tępą sprzedaż, którą wymyślili ludzie, którzy nie mają pojęcia jak wygląda praca listonosza. Przy 35 listach poleconych codziennie również brałbym ze 4 małe wody, dwie paczki cukierków i jakieś baterie, by komuś sprzedać, ale przy tym natłoku pracy co mają ja i moi koledzy jest to zwyczajnie nie możliwe.
Przedstawiłem wam jak wygląda NAPRAWDĘ praca listonosza. Film na kanale Do Roboty okłamuje rzeczywistość i pokazuje nieprawdę odnośnie pracy listonosza. Wiem, że przedstawione argumenty w tym komentarzu nie trafią do wielu ludzi i nadal będą sądzić, że każdy listonosz to leń i tak dalej. Mało mnie to obchodzi. Napisałem prawdę kropka w kropkę.
Serdecznie pozdrawiam,
Listonosz.
dzięki!
Zapomnialeś dodać, że obciażenie pracą przewiduje 0,5 sek na doręczenie jednego zwykłego listu. Z dojściem i wrzuceniem go do skrzynki. Do tego ulotki za które nikt nie płaci, chore plany sprzedaży...praca listonosza taka jak na filmie miała miejsce 40lat temu.
2600 brutto 🤦♀
Ciekawie to opisałeś,te kiedyś pracowałem na poczcie. Mam pytanie.,ile teraz ma listonosz?
Czy to jest tak , że ma no. Podstawy 2950 plus premiera czasowa,zadaniowa i stażowe?
Ile to mniej więcej wychodzi?
@@sawekochocinski9283 Wycwaniakowali, że tak powiem. Premia jest wliczana do najniższej krajowej.
Aż się dziwię że Pani ma pozytywne podejście do życia pracując na poczcie za minimalną, naprawdę szacun.
bo jak ma mało poczty, wyrabia się w 8h to co tam uśmiechnięta i spokojna, jakby miała dużo listów, zastanawiała się każdego dnia co wziąść bo i tak się nie wyrobi w 8,5-9h to wtedy szybko zrezygnowałaby z pracy
a ja ci wspołczuję podejścia
Za coś trzeba kupić chleb, opłacić rachunki
połowa ludzi pracuje za najniższą a to jest lekka robota przynajmniej
bo to jest pożyteczna praca przez co przynosi satysfakcje, a oczekiwania finansowe to każdego osobista sprawa
Byłam na takiej całodniowej próbie do tej pracy, wszystko to robiłam co ten Pan i powiem że podziwiam listonoszy bo kondycję , nogi , ręce , cierpliwość, pamięć to muszą mieć bardzo dużą !!! To nie jest tak jak niektórzy myślą że dzisiaj nie dostałem a miałem dostać przesyłkę... Takiemu kto tak mówi radzę pójść do tej pracy i się samemu przekonać , wtedy już tak nie powie podejrzewam źle o listonoszach ...
Pomysł na kolejne odcinki to praca w pociągu : maszynista , konduktor , kotroler biletów
Konduktor ciekawa robota
Pss, to już było.
Maszynista nie przejdzie zakaz osób bez uprawnień w kabinie. No ale kamera może być.
@@andrzejpro1285 Możesz podesłać link bo nigdzie nie mogę znaleźć
Straż Ochrony Kolei
a dlaczego Pani Naczelnik nie odpowiedziała, że stawka to najniższa krajowa ?
Cicho
Jak wszędzie, nie wiem po co chłop pokazuje te wzystkie prace jak to wszystko cukierkowo-kolorowo tylko na filmie, a stawki to wiadomo że najnizsza
jeszcze cie to dziwi ze w polszy kazdy kreci co do kasy?
Najniższa to będzie jak się premię wyrobi😁
Niżej niż najniższa krajowa.
Byłem listonoszem i średnio robiłem około 10 kilometrów dziennie. Dodam, że z zajebanym do pełna wózkiem którego często nie mogłem nawet zapiąć. Co ciekawe większość korespondencji stanowiły gazetki i ulotki których w ogóle jako listonosze nie powinniśmy roznosić. Robota jest przejebana i do tego kiepsko płatna. Taka jest prawda.
Miał być film o prawdziwej pracy listonosza a wyszedł film który pokazuje bardzo bardzo bardzo płytko pracę listonosza
Bo prawda jest zbyt przerażająca i odstraszająca potencjalnych kandydatów do tej pracy.
Bardzo Miła i sympatyczna Pani listonosz. Dobry materiał
To samo chciałem o niej napisać. A kolega z Do roboty bardzo się wczuł :D
W sumie ten film bardzo "płytko" pokazał jak chujowa praca to jest , jak ciężka i jak potworna za minimalną
@@jakublewinski6690 Dokładnie matka ma znajomego co pracuje jako listonosz i naprawdę jest średnio i jaka to jest czasem niewdzięczna praca za marne pieniadze.
Jedyna taka w kraju
Na jakie stawki można liczyć?. Można liczyć na programy motywacyjne xD 🤦♂️. Czyli wychodzi na to że minimalna a jak chcesz więcej to wciskaj ludziom chłam xD
XD na to wychodzi
A co ty myslales ze za chodzenie z listami od bloku do bloku dadza ci 10k xD
Dokładnie . Zawsze się śmieje jak wchodzę na jedną pocztę że jak będzie brakowało na chleb to przyjdę pracować . Bo polecone mam wypisane z kwotą itp, jakbym miał wagę w biurze to pewnie i to by było więc panie mają mniej pracy . Ale widzę że po moim żarcie o finansach mina jest średnia.
@@ihontheking7437 A kto tu mówi od razu o 10k?. Zresztą u nas w różnych pracach są różne rozbieżności. Sam kiedyś pracowałem w branży autmotive na produkcji w międzynarodowej firmie i najlepsze jest to, że na pełnym etacie w lidlu więcej zarobisz :)
@@lukaszsa3286 Ale z wrednymi klientami nie musiałeś się użerać jak w Lidlu:)
Magia Poczty Polskiej - czekasz na przesyłkę pół dnia, bo wiesz, że przyjdzie dziś. Czekasz i czekasz - nie ma. Schodzisz do skrzynki, a tam awizo - nie zastano odbiorcy w domu. O.o
Myślę, że ten odcinek wyjaśnił dlaczego :) bo sam się zastanawiałem i jest odpowiedz
Państwowka norma
@@DoRoboty Mylisz się kolego moja kiedyś dostala awizo przed 8 rano byłem zdziwiony jak ktoś kto nie zaczął pracy wystawia awizo
Już od dawna nie czekam na przesyłkę PP. Rafał Brzóska z InPostem wpadł na dobry i szybki system dostawy przesyłek do Paczkomatów. Przesyłka czeka na mnie a nie ja na listonosza.
Nawet w domofon na sztukę nie zadzwonią i masz avizo w skrzynce. Zwłaszcza jak kurier z Poczty Polskiej zobaczy że to 4 piętro, bez windy 🤦
Odpowiedz o zarobki zajebista typu " sprzedasz pączka masz wiecej" . Widac prowadzacego taka usatysfakcjonowala. Dziekujemy.
Oddaj minuty stracone😤. Ile zarabia?
Byłem, pracowałem. 1800. Żałosne.
Pracowałem, fajna praca tylko kiepsko płatna, rejon ewidentnie okrojony na potrzeby filmiku lub jakiś lzejszy dla bardziej zasłużonych pracowników bo zwykle ja miałem około trzech toreb listów
1800 podstawki, ale na emeryturkach to się dało 500zł bonusowej dniówki wyciągnać
@@PanBiceps trzech toreb jprd żeby tylko🤣
Uwielbiam tą Panią! Widać, że ma pozytywną energię. Dzięki za film :D
Zaden to film tylko kolejna zludna😕 reklama i niech pokaze material jak dostal na to zgode Poczty😂
Jak żona?
CO?!
No jak żona?
..w Bułgarii jest..
Wiem, ale jak się jej podoba?
Skąd ty to..
JESTEM LISTONOSZEM NIE LEKCEWAŻ MNIE WIEM WSZYSTKO
17:02 o zarobkach ani słowa tylko Pani w biurze na końcu wspomniała, że można liczyć na programy motywacyjne. Czyli minimum krajowe + premia jak się wciśnie klientowi jakieś ubezpieczenie, czy coś sprzeda.
Tyle że ta premia za sprzedaż w 2020 była 70 zł brutto , a premia za obecność która kiedyś była w kwocie 223 zł brutto obecnie musi być doliczana bo podstawa jest poniżej najniższej krajowej .
Oczywiście, że minimalna. Byłem listonoszem przez trzy miesiące, strasznie truli dupe o wciskanie ludziom tych cukierków i książeczek. Dwugodzinne spotkania z kierownikiem przed wyjściem w rejon i słuchanie kto ile musi sprzedać cukierków to była norma. A potem każdy dwie godziny w plecy, bo listy same się nie rozniosą.
Należałoby dodać że ta premia wynosząca dokładnie 64 zł brutto dla listonosza który wyrobi plan, wcale nie za niski 😂 to zależy jeszcze od tego czy cały urząd wyrobi plan i wszystkie urzędy w okręgu 😂😂😂 jeśli 1 na 15 urzędów planu nie zrobi to nikt premii nie ma 😂
Tak naprawdę nie dowiedziałeś się nic o tej pracy. Listonosza tajemnica służbowa obowiązuje do 3 lat od wygaśnięcia stosunku pracy. Gdyby Pani z którą " pracowałeś" powiedziała prawdę jak jest nie dość że by ją zwolnili to jeszcze miałaby proces wytoczony przez pocztę. A tak to dostanie premię. Żadna firma nie zrobi takiego programu jeśli nie będzie mieć gwarancji że nie zostanie pokazane wszystko w super bądź zadawalajacym świetle. Może pani z którą chodziłeś dostała na ten dzień 1/4 rejonu do zrobienia a resztę spadło na plecy jej kolegów i koleżanek. Tzw "rozbiórka" opowiedzieli Ci co to jest?
Zobacz prace w in poście przy paczkomatach jak to wygląda, lub jako prawdziwy kurier który jedzie w rejon i doręcza przesyłki. Bo te prace które pokazałeś do tej pory to z kurierką nie mają za dużo wspólnego.
Dokładnie tak, też chciałbym coś takiego zobaczyć ^,^
ja robilem w inpost kiedys.. znam to od kuchni
Brakuje mi jak kiedyś plusy i minusy danej pracy na koniec odcinka, a i co najważniejsze wrzucanie dniówki do skarbonki.
Tu jest jedyny 1 minus to taki ze złodzieje odklejają listy a pozniej przyklejają, zeby hajs okrac, to jest ten 1 minus, ciotka wyslala list kopertowy i zostalem okradziony, przez listonoszy :(
Wysyłanie pieniędzy w liście jest zabronione. Zresztą każdy może powiedzieć że włożył do koperty jakąś kwotę i wysłał listem zwykłym.
@@piotring92 Raczej nie zabronione, ale poczta nie bierze za to odpowiedzialnosci
przejebane, zdrowia dla wszystkich listonoszy
4:35 "ojejciu 35 listów do doręczenia" mój tata wracający z pracy mówiący że mial do doręczenia 500 listów zwyklych i 100 poleconych 😁
Też się uśmiałem🤭
@@matiolok2429 a ktoś się tu śmiał?
@@azi_794 dobra źle zrozumiałem.
jak pracowałem na poczcie to czasami miałem po 250 poleconych a czasami tylko 50
Ale Pani mówiła o samych EPO, czyli przesyłkach poleconych nadanych przez organy państwowe, a najczęściej przez komorników. Nie są wliczane do puli zwykłych poleconych. 35 listów EPO to dosyć sporo, przynajmniej na warunki jakie pamiętam za czasów, kiedy sam pracowałem, ale zdarzało się że połowa była do jednego adresata. A listów poleconych prywatnych potrafiło być i po 100. To był mniej więcej limit, jaki byłem w stanie "wyrobić" bez awizowania jak leci. Bo jednak większość z nas próbowała być rzetelna, ale z braków kadrowych rejony były zbyt duże i człowiek sobie radził jak mógł.
Nawiązując do odcinka. Chętnie bym zobaczył jak wygląda praca na sortowni kurierskiej w której sam pracuję. Nie takiej od poczty polskiej tylko typu DPD,dhlPozdrawiam 😄
W sumie nie powiedziała o zarobkach, a jedynie programy motywacyjne :D czyżby PP bała się podać stawki jakie dają swoim pracownikom bo są poniżej minimalnej krajowej?
2600 brutto plus wyrównanie w ramach pseudo premii
Jak nie całe 2000zl na miesiąc i auto na wsi co rok do mymiany
Zarobki tragiczne. Pamiętam jak w Trójmieście zamieszkałem na pewien okres. Wynajem lokum 1800 PLN. Wypłata miesięczna z pracy listonosza 1800 PLN. To nie jest praca dla singli widocznie.
@@zibi123ification W Trójmieście na listonoszu tak mało? To tak się da?? Kurde, masakra
@@kubuspuchatek2950 te czasy już dawno mineły :(
Ale zakłamana propaganda! Nagraj film, jak bedziesz miał zimą 3 rejony na raz i 300 poleconych z bialym potwierdzeniem odbioru w środku zimy na rejonie gdzie są same domki to zobaczysz jaka to praca xd
Pani Naczelnik sprytnie ominęła pytanie o wynagrodzenie czy cenzura z dyrekcji Poczty Polskiej zadziałała aby nie wyszło na jaw że listonosze pracują za najniższą krajową ?
Dużo ludzi robi za najniższą, wiec w sumie nie wiem co w tym złego, listonoszem może zostać każdy, więc to jest praca praktycznie bez żadnych kwalifikacji.
@@kiri2069 Tyle że odpowiadasz za powierzone pieniądze a za jakiekolwiek błędy są kary finansowe. To chora firma.
@@HardStyleThiZ No dobrze.. a jak jesteś sprzedawcą w sklepie i źle wydasz resztę to też odpowiadasz finansowo, musisz wyciągnać z portfela i dołożyć żeby się zgadzało :) Nie ma chyba żadnej pracy żeby się za coś nie odpowiadało, może za wyjątkiem kopania rowów, złamiesz sztychówkę to dostaniesz nową i tyle :D
@@kiri2069 Pracowałeś jako listonosz? Bo ja miałem ta wątpliwa przyjemność. Ta firma idzie na dno, kosztem ludzi robią wszędzie cięcia kosztów. Patologia nie firma.
Za najniższą krajową tiaa raczej poniżej jeśli ktoś nie skończył 26 lat to. 2000 dostanie ale jeżeli jest starszy i nie pracuje tam ponad 10 lat to nie ma co liczyć na takie pieniądze
35 poleconych do doręczenia niezły rejon :D
Pracowałem kiedyś na poczcie na ekspedycji. Pamiętam listonoszy, którzy codziennie tyrali fizycznie 8h a czasem 13! godzin. Tak, tak, były momenty, że taki taki rano o 7.00 przyszedł do roboty, to z rejonu wracał o 19.00 wieczorem. Inaczej by się nie wyrobił. A to jeszcze nie koniec pracy, bo jeszcze musiał zostać i się rozliczyć. Bywało tak w najgorętszych okresach okołoświątecznych. Ciężka robota za psie pieniądze. Deszcz, mróz, śnieg, psy, nieciekawe towarzystwo. Nie ma tak kolorowo jak w tym filmiku. Kiedyś to jeszcze można było drugą wypłatę z końcówek od emerytur zebrać, a teraz jak nie sprzedasz kredytu to nie ma premii. Zostali tam sami starzy, bo młodzi nie chcą marnować w ten sposób życia. Ewentualnie są tam tylko przez jakiś czas aż nie znajdą czegoś lepszego. A xD i mówiły jaskółki, że niedobre są rozbiórki
Robiło się kiedyś, jak Inpost stracił sądówki. Codziennie po 500 poleconych i 700 zwykłych. W poniedziałki bywało więcej poleconych niż zwykłych. Obciążenie na rejonie 270%. Więc nie polecam i nie pozdrawiam PP.
300k gratulacje! 🎉🎉🎉
Skąd Pan ochroniarz wie, że Pani dobrze robi? hahaha Kochana osoba, wymagająca praca, podziękowania dla listonoszy bo mają odpowiedzialną i ważną prace. ;-)
Praca listonosza jest nieopłacalna finansowo smutna prawda
Szalone 2080zl na reke xd
@@kamilas916 szalona minimalna krajowa
a co w tym kraju jest powiedz? wszędzie musisz szukac dodatkowego zródła dochodu bo umrzesz z głodu
SMUTNE to :/
Znam listonosza co sobie chwali tą pracę a zarabia dzięki poczcie ok 4kPLN na rękę co nie oznacza oczywiście że tyle dostaje od poczty .
Wpadłem na ten kanał w środku nocy i aż tu zostałem. Po prostu fajna ciekawostka wśród kanałów :v
Bardzo miła i sympatyczna pani, zadbana, elegancka, z humorem oraz uśmiechnięta... Mąż ma z nią dobrze(ze świecą takiej żony szukać)...A przede wszystkim pracowita, fajna babeczka ☺️
Mąż na wersalce czeka kiedy dobra żona z zakupami przyjdzie😂 . Zart. Sam pracuje w PP teraz praca listonosza nie jest cieżka. Ale w całej Polsce to nie wiadomo jak jest, urzad urzedowi nie równy
@@robertrobert8440 dokładnie, urząd urzędowi nie równy ☺️
Ten materiał ma się nijak do codziennej pracy listonoszy oraz faktycznego stanu jak to wszystko wygląda na urzędach pocztowych.... zresztą każdy kto pracował bądź pracuje jako listonosz ten wie jak jest....
Listonosz na chwilę obecną zarabia najniższą krajową, czyli 2800 zł brutto. Nie ma żadnej miesięcznej premii bo to co się na pasku nazywa "premią" jest wyrównaniem do najniższej krajowej ( 2600 zł podstawy + 220 zł "premii"). Jest wypłacana "trzynastka".. Reasumując (wynagrodzenie plus trzunastka) na rękę miesięcznie listonosze dostają 2200 zł.
Żenada !!! Większość ludzi pracujących jako listonosze płaczą oglądając ten film 😂😂😂😂 film pod publikę, nic więcej, bo prawda jest zgoła inna.
Powinni zablokowac film lub kanal za swiadome wprowadzanie w blad
17:00 To żeśmy się dowiedzieli jakie stawki oferują
Czyli minimalna krajowa wiadomo, wydaje mi się gdyby nie minimalna stawka ustanowiona przez państwo to by płacili pewnie 1500 brutto na miesiąc.
@@tomszter zgadza się. Noszenie ciezkich rzeczy za żenujàcą pensje.
2100 zł na rękę przy dobrych wiatrach..
2600 brutto tyle płacą
Pani naczelnik dyplomatycznie uniknęła odpowiedzi o zarobkach. Premia za sprzedaż...😂. Listonosz to listonosz jak sama nazwa wskazuje a nie stragan obwoźny.
Witam jestem listonoszem już ponad 40 lat i mam 12 wiosek i nie raz nie wyrabiam się a płaca nie jest za duża pozdrawiam wszystkich listonoszy
5:19 no niestety "jak rozniesiemy" oznacza, ze jak jest duzo roboty, to trzeba i do 20-21 chodzic z listami (szczególnie w poniedziałki)
nieprawda, nigdy więcej niż 18ta
@@zesepo prawda, prawda. Mam w rodzinie listonosza, pewnego dnia dostał koło 215 listów poleconych, na pocztę wrócił sie rozliczyć kolo 20.30, po 22 dopiero w domu, a następnego dnia na 7 znowu na pocztę.
@@krzysiekm4273 Ale to są raczej skrajne pojedyncze przypadki, które się zdarzają może raz na rok. Przeważnie tak jak zesepo pisze do 18:00 można się wyrobić.
@@Racerowiec do 18 to chyba tylko z rejonem, do tego rozliczyć się (a czasami są problemy z tym), czasami trzeba liczyć około 1,5h
@@krzysiekm4273 Zależy jaki kto ma rejon. Znam osobę, która swego czasu miała najcięższy rejon (ok. 13km) i przeważnie do 18-19 wyrabiała się razem z rozliczeniem. Nie wiem, może w innych miastach są gorzej zbalansowane rejony. Ale co jest pewne. Do 21:00 trzeba zejść z rejonu, bo wtedy urząd pocztowy jest zamykany (wiem, okienka zamykane są szybciej, zależnie od konkretniej placówki). A po za tym ludzie raczej nie ufnie otwierają drzwi gdy już jest późno. A z rozliczaniem się to masz racje. Jak było dużo poczty to trwa nawet godzinę. Ale to zależy kto jaką ma wprawę. Bo są gamonie co rozliczają się ponad 2 godziny xD.
Jestem listonoszem i 35 poleconych to chciałbym mieć każdego dnia 😁
Ta liczba sprawia uśmiech u każdego listonosza, normalnie jest ich więcej.
Gratulacje 300k subow synku ❤️😻
wy tu
Podziękowania wyślę pocztą 💪
@@DoRoboty mi serduszka. Nie dał youtuber
Pasut nie pucuj się nie będziesz miał 300 nigdy
@@Szef2000 ojej ale smutne, ja bym się pociął żyletą bo ktos mi nie wysłał zlepka pikseli na monitorze
Praca listonosza z wózkiem to pikuś , radzę spróbować prace listonosza mobilnego na wsiach gdzie musisz ogarnąć 6 miejscowości czyli ok 450 domów a co do listów i paczek to ilość nie raz jest powalająca , z pozoru lekka praca ale jak przyjdzie co do czego to nie jest kolorowo
U nas panie listonoszki na rowerze zasuwają i roznoszą. Czy jest mróz, deszcz, śnieg - zawsze rowerem. Nie zazdroszczę.
Pikuś to twój rejon.
Jak mówi klasyk " lepiej chujem mieszać ciasto niż z awizem iść przez miasto "
-Pan Sebastian tak?
-Niestety..
Oj chyba wiedział od początku co to za list XD
4:18 " ja bede donosicielem obok" 😅😂😂😂
Przemiła Pani listonosz :) Wszystkiego dobrego
czemu pani Ela nie zaAkcentowała tego że kończymy jak nam sie skończą listy, co w praktyce może trwać nawet 13h? dodatkowo praca jest co najmniej stresująca gdzie naczelnik stosuje takie metody wymuszenia sprzedaży, że zaczyna sie opłacać sprzedawać samemu sobie usługi które tam oferuje poczta?
Ja jak skończyłem po 12h to dostałem opierdziel od naczelniczki, żebym następnym razem wrócił wcześniej, a listy zostawił na powtórne.
Energiczna a w ogłoszeniach piszą że szukają ludzi z grupą inwalidzką hahahah
Wszędzie tak jest, a później ktoś z grupą inwalidzką robi najwieksza robote
Jedno nie wyklucza drugiego
@@julialedas4918 nie chodzi tu o wykluczenie bo oczywiście że niepełnosprawny potrafi i może ale chodzi o to jak się w ciula gra z podatkami i pensjami dla takich osób ..
bardzo sympatyczna pani :) mało takich osób
Dobrze ze nie mieliście paczek do podpisania i przekazów i w dodatku robienie za kolegę rejon jak wchodzisz oprócz swojego to robisz jeszcze kolegi.
bredzisz
@@zesepo nie bredze zapraszam jak nie pracowałeś to nie wypowiadaj się
@@wojennyjacek-5552 dokładnie
Podoba mi sie ta praca.
Będę Listonoszem 🙂
Dobry odcinek.Niby "proste",ale trzeba to wszystko przygotować,posortować itd.Nigdy dotąd nie zastanawiałem się nad pracą listonosza-doręczyciela.
E, listonosz,to listonosz....A jednak nie,to nie takie proste.Dzięki za ciekawy odcinek💪💪💪💪
A później jeszcze szukaj adresu.
Ja w swoim zakładzie pracy, gdzie wykłada się towar i obsługuje klientów (handel) przechodzę średnio ok 17 tys kroków. Najwięcej w jednym dniu było 28 tyś. w okresie świątecznym 😬 a to tylko sklep o całkowitej powierzchni ok.800m2 wliczając w to oczywiście magazyn i pomieszczenia gospodarcze i socjalne. Wydaje mi się, że listonosze nie mają lekko skoro ich rejon to raczej jest liczony w hektarach a nie metrach 😅
Pozdrawiam serdecznie :)
Czemu Pani nie powiedziała że wypłata to 2600brutoo
2800 chyba podnieśli
@@kacper4050 2600 brutto +premia 223pln więc praktycznie minimalna krajowa
@@oskarkuffel5223 tragedia
jestem w szoku. hardkor od dzisiaj będę szanował każdego kto wykonuje ten zawód
niestety ja nie mogę powiedzieć nic dobrego o pracy na poczcie. Pracowałem jakieś dwa miesiące i to były najgorsze miesiące.
Tak samo
Dlaczego?
Nowy pracownik ma bardzo ciężko na początku, a szkolenie to jakaś kpina. Dodatkowo musiałem jeździć swoim własnym samochodem po całym rejonie
@@matireg1997 No ale masz zwrot za paliwo, więc kupujesz jakiegoś malusznika i jeździsz sobie. Kumpel pracował na poczcie to brał za paliwo a jeździł rowerem :D
@@kiri2069 ja nie mogłem, mój rejon obejmował 70km do przejechania. Miałem największy niestety. Ogólnie praca listonosza do dno, nie polecam
Jestem listonoszem i gdyby nie pasja i zamiłowanie do tej pracy już dawno bym zrezygnowała ze względów finansowych
Wypłata to porażka
W dzisiejszym świecie wszystkie listy powinny być w formie e-mail'a a przesyłki wrzucane do paczkomatu. Szanujmy swój czas, wysiłek i środowisko.
zbieram autografy: wysyłam listy a osoby podpisują przesłane im zdjęcia i odsyłają mi. Jak mam to robić mailem?
@@marcin2776 inpostem
😂
Jeśli chodzi o listonoszy pieszych to taka osoba może zrobić 15 tys. kroków.
Wszystko jest zależne od wielkości rejonu jaki obsługuje.
Ja pracuje na poczcie 8 lat i mam rejon rowerowy.
Rowerowe są stosownie większe od pieszych tak jak i samochodowe są większe od rowerowych.
Najgorszy okresy to święta i okres podatkowy.
W święta średnia listów pololecobych to 170.
W okresie podatkowym codziennie jest 350 poleconych .
Jeszcze trzeba wziąść zwykle listy i przekazy poczowe.
Czasami są takie duże paczki gdzie nie jest możliwości wzięcia ich w rejon.
Jest to spowodowane bezpieczeństwem przesyłki.
Wychodząc w rejon a mając paczkę na sam koniec rejonu lepiej zostawić ja na okienkach.
W moim przypadku mając 6 bloków i uliczki z domkami wolę zostawić gabaryt na okienkach.
W tedy nie muszę mieć takiej paczki na sumieniu.
Wady są takie w pracy listonosza np:
Kary finansowe za zgubienie listów czy paczek .
Noszenie wielkiej ilości gotówki.
Możliwość kradzieży przez osoby trzecie.
Naprawa sprzętu na własny koszt.
I najgorsze użeranie się z klientem, który myśli,że ma rację a większości przypadków nie jest to prawda.
Też jest problem kiedy to deszcz mimo szczelnego zapakowania listów i tak zmokną i są cale mokre.
Zdarza się to zesto nie jest to możliwe, żeby uniemożliwić napadanie deszczu.
Ja mini wielu prób ochrony listów, żeby nie zamokły przegrywam za każdym razem.
Raz nawet musiałem zakryć listy własnym polarem bo była taka ściana deszczu a i tak były mokre a ja niestety padłem chory przez taki deszcz .
Za zgubienie listu EPO (elektroniczne potwierdzenie odbioru) np: sądy komorniki jest karą 2 tysiące zł.
Czyli wystarczy zgubić 2 takie listy i po wypłacie na dzień dzisiejszy.
Kary nie imają się zarobką na poczcie.
Po 8 latach pracy mam 3200zl na rękę.
Nie jest to może mało,ale za pracę w warunkach zewnętrznych zarobki powinny być większe.
Najgorszym co jest na poczcie to gazety reklamowe i ulotki na które nikt nie zwraca uwagi a wręcz idą z adresówkami do śmieci.
Ludzie sobie mię zdaję sprawy ,że te gazety roznosi poczta a nie pracownicy sklepów.
Naprzyklad sklepy które wysyłają to gówno to :
SELGROS
BONPRIX
I inne a reklamówki wysyłają żeby wrzucić przechodnie czy inne firmy.
ZOOLOGICZNE SKLEPY
SZPITALE ZAPEASZAJA NA BADANIA OCZU CZY INNE MEDYCZNE ZCHORZENIA
MILITARIA
I BARY LUB RESTAURACJE
SKLEPY Z WINEM.
Pozdrawiam Piotr.
Zawsze jak pobranie dostaje daje napiwek dla listonosze bo szkoda mi ich marnej wypłaty
Chciałbym zobaczyć kolejne odcinki na poczcie punkty na poczcie przyjmowanie paczek i tak dalej
Awizo i cyk do domu :D
wczoraj tak mialem listonosz zostawil awizo a mogl zostawic paczke w skrzynce xD
Najwyraźniej trzeba bylo podpisac
@@neois68 przecież jest w odcinku odpowiedź dlaczego tak zrobił
@@DoRoboty Mój listoonnosz Jacek zawsze mi pokaże co ma dla mnie :) Pozdrawiam Lubelskie
@@DoRoboty gosciu ona sie normalnie do skrzynki mieściła ...
Gorące sąsiadki czekają na ciebie!!
Ale wymijająca odpowiedź o zarobki
Warto dodać że ta premia za sprzedaż , nie wiem ile obecnie ale w 2020 roku była 70 zł brutto I TO POD WARUNKIEM ŻE URZAD JAKO CAŁOŚĆ ZROBI PLAN .
Takie rejony jak na filmie są spoko. Bloki w mieście na urzędzie gdzie każdy w miarę przychodzi do roboty i kazdy robi za siebie są fajne
Gorzej jest tam gdzie połowa rejonów ma chorobowe na 3-5 miesięcy rocznie a reszta musi za nich zapierdzielać w ramach zazwyczaj bezpłatnych nadgodzin. Jeszcze jak są domki gdzie każdy list trzeba zanieść pod konkretny adres a nie hurtem powrzucać do skrzynek w blokach .
Konkretnego wykształcenia nie trzeba ale należy mieć pewną cechę - być spolegliwym wobec naczelniczki i nie mówić głośno o problemach . Tym niemniej zdażają się listonosze z wyższym wykształceniem .
Rejon w tym dniu był luźniutki, taki rejon razem z SAMODZIELNYM NABICIEM POLECONYCH a nie tak jak na filmie otrzymaniem gotowych , to jakieś 4 max 5 h pracy razem z rozliczeniem .
Gorzej gdy ma się rejony z odbiorcami indywidualnymi , na domkach , gdzie jest systematycznie po 100-200 poleconych a jeszcze trzeba obrabiać cudze rejony bo tam są zatrudnieni ale ciągle na chorobowym czy innym urlopie .
to teraz uzupełnianie paczkomatów w Inpost :D
Wow, listonosz wchodzący po schodach, aby dostarczyć list. To chyba tylko u mnie listonoszka jest taka leniwa, że trzeba zejść na dół
18000 kroków około, bardzo lubię oglądać te filmy ❤️
O wiele za mało
@@grubazzimienia5116zalezy jaki rejon, ja chodizlem na takin osiedlu gdzie blok był przy bloku i robiłem podobną ilość kroków ale byłem zmęczony jak pies ilością przesyłek i lataniem po ostatnich piętrach
gratulacje 300k
35 poleconych 😂może tak 130,150 dziennie i ta ilość w skrzynce kontaktowej, żenujące . Samych przesyłek niestandardowych do awizowania kilkadziesiąt dziennie !
Super odcinek :) Pozdrawiam :)
Bardzo przesadzone. Gdyby praca listonosza była taka łatwa i lekka, jak na tym filmiku, to byłoby idealnie. Niestety... Rzeczywistość jest inna.
Zgadzam się z innymi komentarzami, często zamawiam z Chin, często pierdoły małe. Jak się nie raz okazało paczka by weszła na lajcie do skrzynki a i tak miałem awizo odpowiedzi Pani nie uznaje jako tą właściwą po prostu nie chcą dźwigać albo wchodzić na górę i to rozumiem ale czasami to po prostu nygustwo. Jeśli chodzi o kroki to myślę że zrobiłeś jakieś 21.535 tys kroków. Pozdrawiam listonoszy i dzięki za dostarczanie paczek, więcej powinni wam płacić tak czy siak.
Mój tata 20 lat był listonoszem, zwolnił się kiedy poczta zmieniła się na gorsze (tablety, wciskanie kont bankowych, itd.). Zaśmiałam się na słowa "programy motywacyjne", bo mój tata poza stresem, zepsutym autem, braku zwrotu za paliwo, problemy z kręgosłupem nie dostał nic 🤣🤣🤣🤣 pracował za najniższą krajową, a zapierdzielał z każdym rokiem coraz więcej, bo serio listonosz stał się też osoba, która ma wciskać wszystko.
Jak to tablety to zmiana na gorsze? Lepiej dłubać na karteluszkach długopisem cyferki jak za króla świeczka? Technika idzie do przodu, jak ktoś nie nadąża to jego problem, ale tablet bardzo ułatwia pracę listonosza.
Ciagniecie wkladanie Ito Nawet fajna robota
Mam pomysł kolejny odcinków praca: mcdonald i kfc
Kolego... Osobiście jako listonosz to bym cię pozwał za pokazywanie kłamstwa, ale wciskaj ciemnotę ludziom. Powodzenia. Jesteś frajer i tyle.
To wymień te kłamstwa.
6:48 myślałem że Major siedzi w tym aucie xD
Czegoś takiego na pewno nie było. To fiksja.
Dla majora się kolana nie zginają się
Ja dokładnie tak samo. Aż cofnąłem sobie filmik żeby się dobrze przyjrzeć. Hahahha
Hahaha
Hahahah
Trochę mnie boli że wcześniej na tym kanale, były też podawane kwoty, stawka minimalna, premie, ile można zarobić minimum ile max, teraz tego nie ma. Pokazanie samej pracy bardzo fajnie zrobione, ale żadnych szczegółów odnoście ile tak naprawdę można zarobić, czy praca fajna ale za minimalną krajową, czy może coś więcej, od czego są uzależnione premie. Jest przysłowie że "Dżentelmeni o pieniądzach nie rozmawiają" albo "Nie zagląda się komuś w portfel". Ale pokazywanie stawek po pierwsze uczula osoby które w tej branży chciałby pracować i jakich wynagrodzeń mogą się spodziewać, a po drugie daje ludziom odbicie że czasami zawody z których się naśmiewają zarabiają tak dobre pieniądze że aż można pozazdrościć, albo na odwrót, zawody bardzo szanowane stoją tak słabo w zarobkach że aż człowieka żal.
Podam przykład z życia, mój szwagier jeździ śmieciarką, jest kierowcą i ładowaczem, każdy wokoło nazwie to "śmieciarz", ma kat. C i zarabia 4900 zł na rękę ( według mnie sporo), ale mam też koleżankę która jest pielęgniarką w jednym z Wrocławskich szpitali, z nadgodzinami około 2700-2900 zł na rękę (jak się ułoży).
A teraz czyta to taki operator wózka na magazynie jak ja który zarabia (3200 zł netto) i sam ma odnośniki co do pracy, jakie kwalifikacje są potrzebne i jakie są realne zarobki.
To była potrzeba tego kanału, ale widzę że powoli to ucieka :(
Kiedys zlapalem na chwile tam robote we wro.
Rozwoziłem korespondencje firmowa, w rogu na urzedzie lezalo chyba z kilka tys listow rozjebanych, pytam goscia co to jest?
"to zwykle, pierdol to, bierz tylko polecone" XD
Według przepisu listów poleconych nie wół na o składać razem ze zwykłymi. Trzeba trzymać osobno, aby uniknąć pomyłki wrzucenia ze zwykłymi do skrzynki.Ta Pani zmieszała polecone ze zwykłymi. Kiepski nauczyciel.
Nie ma takiego przepisu
6:29 na filmie ukazał się fragment fantastyczny, gdyż zazwyczaj listonosz wie lepiej że nikogo nie ma w domu, bez uprzedniego zadzwonienia i upewnienia się, więc wrzuca avizo wszędzie gdzie tylko może.
nie wszędzie, są też sumienni listonosze, którzy doręczają wszystko jak należy.
logistycznie fajnie rozwiązane. odnosnie tych wiekszych listów to u mnie w miescie na "moim" osiedlu jest super milutka pani ktora bierze wlasnie takie wieksze przesylki i mi dorecza. zawsze jak ją widze na mieście to zawsze jest uśmiechnięta. Miła babka, oby takich wiecej
Mógłbyś jej dać piątaka za takie doręczanie.
Byłem listonoszem w Katowicach przez 1.5roku fajna praca nie licząc gór w postaci schodów i słabej kasy . Na początek w sam raz ;)
Pracowałem na poczcie prawie 6 lat i jest tu sporo faktów pominiętych. Premie poczta daje owszem ale razem z podstawą dają najniższa krajowa jeśli listonosz nie wyrobi premii to i tak muszą mu wyrównać do najniższej także wypłata zawsze taka sama ew. 100zl +/- więc krótko mówiąc nie opłaca się zapierdzielać. Ilości zaś przedstawione na filmie są mocno zanizone. Listonosze dostają dużo więcej i warto wspomnieć że nie wszyscy mają wózeczki, większość chodzi z torbami. Odradzam wszystkim pracę tam. Ciężko nie jest ale za te pieniądze i te traktowanie nie warto.
Torba jest lepsza od takiego wózeczka, bo co z nim zrobić, kiedy mamy wejść na 4 piętro? Targać ze sobą czy zostawić pod blokiem, aby ktoś zakosił listy?
@@ADR1991pl Pod tym względem tak. Ale w torbie musisz nosić i dużo mniej się mieści. Część listonoszy prócz torby nosi jeszcze plecaki. Kręgosłup obciążony strasznie.
@@progressive7536 Ja listy trzymałem w aucie i do auta chodziłem się doładowywać. Z plecakiem łazić to już trochę przesada.
@@ADR1991pl Wiem że przesada ale tak jest. Nie wszyscy jeżdżą autem w rejon.
Bardziej chodzi o odpowiedzialność za pieniądze i listy polecone, to lipa nie zarobki
Chłopie,ale TY robisz wspaniałą "robotę" Dzięki wielkie ;)
Chyba wode z mozgu naiwnym😂
Pani Ela to ładna kobita jeszcze chwile temu musiała być... znaczy nadal jest!
Gratuluję 300 tyś subow
Kurier następna robota
Mogłeś spytać, dlaczego tylu ich kolegów z pracy nie chce się wchodzić na górę i zostawia w skrzynce awizo z dopiskiem "nie zastano" gdy prawie zawsze jestem i wiem dobrze, że nikt do drzwi nie pukał. Edit: i nie chodzi o paczki, tylko obojętnie jaki polecony.
To co poczta polska ugrala interes ze sklepami w niedzielę to magia
Poczta na Conrada (bądź Kwitnącej) Pani Ela bardzo miła Pani listonosz, miałem z nią pare razy doczynienia :D
na Conrada 15 dokładnie :) ciężki rejon ma Pani Ela na Renesansowej zawsze ogrom listów był
dokładnie Warszawa UP 15 Josepha Conrada, Bielany
Niesamowita ta Pani!
Wspaniała, przesympatyczna kobieta!
6:37 oczywiście jak ktoś otworzy w ogóle drzwi... oto paradoks tych, co myślą że listonosz to awizo wypisuje bo mu się nie chce pod drzwi przyjść, a tak naprawdę to nikomu nie chce się otworzyć listonoszowi albo dać kod żeby listonosz miał możliwość wejść i dać listy 😂🤣
W niektorych miejscach nawet awiza nie da sie normalnie zostawic, bo skrzynki sa za domofonem
fajnie to wygląda na filmie bo jak by mogło wyglądać inaczej...a życie zyciem.
DOBRA ROBOTA !!!!!
Praca jak dla konia zarobki jak dla osła .
Ale wielki szacunek za kawał ciężkiej Roboty 👍👍👍👍
No cóż, 16 lat w piekle pocztowym ( na marginesie bardzo fajny film o tym tytule ), chętnie odsłonię kulisy pracy listonosza miejskiego :-).