Po tym jak zacząłem słuchać Jacka moje życie się troszkę zmieniło.Mianowicie samo słuchanie nic nie da... no może troszkę poprawi humor!Ale zauważyłem, że w żuciu trzeba DZIAŁAĆ!Zacząłem więc zauważać i dostrzegać potrzeby ludzkie i wciąż istniejące możliwości na zarobienie pieniędzy "pomagając innym" mieć więcej wyboru albo coś innowacyjnego na co jeszcze ktoś nie wpadł.Wierzcie mi, że po kilku tygodniach / miesiącach ciągłego skupiania się na tym celu mam teraz masę ciekawych pomysłów i one wciąż przybywają. To jest niesamowite jak to działa.Pozytywne nastawienie na życie, jeden CEL i ogromna motywacja by zmienić swoje życie i coś w życiu osiągnąć. Do tego można jeszcze zmienić dietę bo często ludzie jędzą *shit* to torchę ogłupia.Wszystkim życzę powodzonka a ja działam dalej.
Swietne rady.naprawde w odpowiednim del mnie momencie trafilam na te filmiki. Wlasnie realizuje moje marzenie i tak sie tym zestresowalam ,ze po prostu pogubilam sie i dalam sie poniesc negatywnym emocjom.Trafilam na pierwszy filmik o tym jak miec motywacje z rana i o tym co zrobic aby dobrze sie wyslac. Bardzo mi pomogly praktyczne rady i otworzylam oczy na moja sytuacje. A sytuacja jest swietna mianowicie 2 miesiecy temu dostalam prace na roczny kontrakt , na dogodnych warunkach , wszystko tak jak chcialam. Jedynym wymaganiem w tej pracy jest wykazanie sie co wymaga ciaglego skupienia i zdobywania nowej wiedzy.juz nie dawalam rady ani wypoczac ani zrelaksowac sie ,ani uczyc. Po wysluchaniu tych pierwszych filmikow : pomyslalam sobie...no nie co ja w ogole robie? daje sie poniesc jakies niepokojom i negatywnym emocjom. Wykorzystalam wszystkie rady Jacka wzielam sie da siebie i juz wszystko sie zmienilo, bo warto dokonac staran aby bylo lepiej.Nie jest latwo ale nikt za nas nic nie zrobi.Dzieki wielkie.I nie chodzi o to ze wszyscy musimy byc od razu milionerami. Niech kazdy realizuje swoje wlasne marzenia. Potrzebujemy zadowolonych i spelnionych ludzi wtedy bedzie nam latwiej robic zakupy, jechac pociagiem czy jezdzic po zatloczonym miescie albo parkowac samochod.wszystko stanie sie przyjemne. Dzieki i milego dnia zycze.
Kiedys ogladalam wywiad z Donaldem Trumpem, który zapytany o przepis na sukces odparł: "Never loose focus, even for a second" (Nigdy nie trac koncentracji (skupienia), nawet na sekundę). Trumpa nie lubię jako człowieka, jednak umiejętności osiągania celów i sukcesów odmówic mu nie mozna.
Witam P.Jacku super wykład odnośnie stanu skupienia tez tak robię zapisuje pięć rzeczy dziennie dodatkowo, i choć by się waliło paliło muszę je zrobić, w tygodniu 5 razy pięć to daje 25 rzeczy tygodniowo.
To prawda jeśli chodzi o ten porządek na biurku- jest ogromna różnica w wydajności. Pamiętam w mojej pierwszej pracy, zaraz po liceum jeszcze nic nie umiałem-więc pierwszego dnia posprzątałem zawalone gratami biurko po poprzednim pracowniku. Szef to docenił i podwyżkę którą miałem dostać po miesiącu-dostałem po tygodniu :) Film świetny, a jakości bym się nie czepiał bo nie o to chodzi. Moim zdaniem i dźwięk i obraz bardzo dobre
Ja zawsze uważałem, że w moim bałaganie wiem co gdzie mam. Niestety się myliłem, dopiero od czasu gdy mam porządek, wiem gdzie jest miejsce danych rzeczy. Polecam wszystkim spróbować.
Skupienie...w tych czasach ciężko osiągnąć tani stan, zwłaszcza przez rozpraszające nas telefony, maile i wiadomości na Facebooku. Wystarczy spróbować się wyłączyć raz na jakiś czas. Wtedy naprawdę można się skupić i znaleźć rozwiązania na wiele problemów.
Tak jest bez skupienia się na swoim zadaniu nie ma najlepszych efektów, wiem to z praktyki, działałem ze stuprocentowym skupieniem ale i też bez niego i efekty znacznie się różniły. Zapiszę sobie i postaram zapamiętać po tym wideo żeby być skupionym i nie rozpraszać się nie potrzebnymi rzeczami. Kolejny dzień kolejne rzeczy do zrobienia. Sporo tego ale małymi krokami to wdrażam.
Jeden z najlepszych i najbardziej sugestywnych odcinków Panie Jacku. Mam jednak wątpliwość. Czy aby na pewno bycie dobrym w kilku dziedzinach jest niemożliwe? Franklin i da Vinci są przykładem, że jest to możliwe. Sam zajmuję się dwoma odmiennymi dziedzinami (produkcją filmową oraz trenerstwem, rozwojem poprzez sporty siłowe) i jestem przekonany, że można to pogodzić. Powiem więcej - najlepiej połączyć jedno z drugim np. trenerstwo ludzi poprzez materiały filmowe/video. Szlifuję w ten sposób jedną umiejętność poprzez drugą. Co prawda skupiając się na jednej dziedzinie można zmaksymalizować efekty, chociaż jak wiadomo, dobrze balansować wszystko poprzez rozwój zarówno umysłowy jak i fizyczny w dobrych proporcjach. Co Pan o tym sądzi?
Opanowanie i skupienie potrafią zamieszać w naszym życiu. Trzeba być skupionym na swoim celu, i nie pozwolić chwilowym emocją zmarnować życiową szansę. I tu pojawia się rola Mentora, którego każdy z nas powinien mieć. Pokaże nam on ścieżkę i pomoże nam nią pójść.
Ja potrafie pojechać bez telefonu i nie wracam po niego. Ale Pan to jest mistrzem. A jak taka waźna osoba jak ja chce zapytać o dwie rzeczy w życiu ? DOBRA rozumiem nie chce się Panu gadać bez sęsu. Ale skąd Pan wie czy akurat to nie ma sęsu.
Polecam praktykowanie Mindfullness-to Medytacja uważności tak zwana. Pozwala na skupieniu się w pełni tylko na 1 rzeczy w 1 czasie. Swoją drogą, myślę co tu zrobić, aby zminimalizować używanie telefonu komórkowego, bo po prostu mnie męczy, a druga sprawa, to kwestia zdrowia, mało ludzi zdaje sobie sprawę, jak szkodzą sobie telefonem, niektórzy nawet śpią z nim w łóżku. Chcę też zaprojektować swój biznes tak, abym nie musiał kontaktować się z każdym klientem, bo teraz jestem jak pełnoetatowa sekretarka, a nie taki biznes chciałem.. To dopiero rozprasza..
Jak próbujemy zrobić wiele rzeczy na raz to tracimy czas przeskakując z jednego zadania do drugiego. Przecież żeby wrócić do danego zadania, nawet po krótkiej chwili musimy miec parę chwil na wgryzienie się w temat. Zanim osiągniemy 100% efektywność musi upłynąć chwila od rozpoczęcia danego zadania.
Dobrze Jacek masz rację w 100%, ale jak połączyć nieustanne uczenie się i rozwijanie, skoro tyle wiedzy jest za darmo na TH-cam? Jakbyś to zrobił na moim miejscu ?
Jacku, a dlaczego nie odbierasz telefonów? Smsy też są rozpraszające. Czym więc różnią się od rozmowy, że wolisz pisać? Chodzi o to, że odpisujesz kiedy Tobie pasuje?
+Shan Sa 1. Wyciszony telefon. 2. Zaglądam do niego wtedy, kiedy nie pracuje i jak akurat ktoś zadzwoni wtedy kiedy nie pracuje, a ja patrzę na telefon, to wtedy odbieram :)
co robić kiedy ludzi ściagaja mnie na dół? kiedy ide do gory i kiedy widza z nie maga mnie sciagnac swoimi sposobami psychologiczymi i wtdy sciagają mnie silą fizyczna i jest ich duzo wiecej?
+Piotr Rubach Po pierwsze przestan obwiniac innych. To ty jestes odpowiedzialny za twoje zycie a nie inni. Jesli uwazasz ze inni cie sciagaja, to zmien ludzi ktorymi sie otaczasz. Wez odpowiedzialnosc za swoje zycie we wlasne rece. Obwinianie innych to bardzo slaba postawa.
+bibliusz777 Tydzień temu pokazywałem książkę o nawykach ludzi sukcesu. I tam było podane jak to robili. Mieli stałe godziny pracy i było wiadomo, że wtedy nie wolno im przeszkadzać bo pracują. Rodzinę trzeba sobie wychować drogi Bibliuszu...
+MistrzMotywacji z tym wychowaniem rodziny to czasem prawdziwa sztuka, ale... da się. Przy odpowiedniej konsekwencji da się:) Bibliusz - bierz się do pracy od zaraz
+Fürer ! właśnie skończyłem medycynę i staram się pośredniczyć w zdobyciu kontraktu dla dewelopera - dość dużego. Podjąłem decyzję że bedę przedsiębiorcą a nie lekarzem. Najpierw skoncentrowałem się na ukończeniu studiów. Trudno robić cos innego w trakcie studiów. Powiem szczerze. Z mojej perspektywy jeżeli chcesz się zająć czyms innym niż medycyna to nie będziesz najlepszym lekarzem. Ja studia skończyłem dla zabezpieczenia, nie chciałem rzucac po 5 latach.
+Sławomir M Dzięki za odpowiedź .Osobiście mam dylemat ,ponieważ bardzo ciekawi mnie biznes i inwestowanie ( przeczytałem na razie jakieś kilkadziesiąt książek na ten temat ) ,a z drugiej strony jeśli mam iść na studia to nie widzę nic po za medycyną (mój tata jest doktorem) .Rodzice dają mi pełną wolność w decydowaniu o swojej przyszłości (może to jest powód tego problemu ).Moi rodzice chcą abym ukończył dobre studia i znalazł pewną i dobrze płatną pracę natomiast z drugiej strony słyszę ,że to już nie ta epoka na szukanie pewnej pracy że tak było w epoce industrialnej ,a teraz najwięcej zarabiają inwestorzy i przedsiębiorcy .To są dwa kompletnie inne światy - mam problem w wybraniu życiowego celu
+MistrzMotywacji dla osob ktore sa jeszcze niepełnoletnie, na ile polecasz rozpracowac nauke , ktora moze sie przydac w zyciu, a swoja pasje w kierunku ktorej chce dazyc jesli chodzi o zawod ale nie mam gwarancji ze mi sie uda?
+Sailo Nigdy nie będziesz miał gwarancji, że coś się uda. Jak nie podejmiesz ryzyka, będziesz żył byle jakim, niespełnionym życiem. Po nagraniu o filmach z motywacji, które polecam, ktoś polecił film Buntownik z wyboru. Tam masz odpowiedź; nie potrzeba uczyć się w szkole, skoro tą samą wiedzę można mieć z biblioteki. Dodam do tego więcej; nie chodzi o samą wiedzę, a o praktyczne jej zastosowanie. Najwięcej nauczysz się z praktyki.
Wszystko pow. 1 zadania? Hm... no to chyba i ja mam kłopot, ponieważ robię 3 rzeczy jednocześnie maksymalnie, ale dotąd wydawało mi się, że dokładnie tyle świetnie mi wychodzi. Przy mniejszej ilości spraw czuję ... nudę? Ale te 3 wiążą się z siedzeniem przed monitorem, więc nie są aż tak rozpraszające.
Ja mam dwie życiowe pasje, które realizuje, choć muszę przyznać, że jedna z nich zabiera mi 70% czasu, ta druga pozostałą. Chodzi mianowicie o pisanie: 1. Praca magisterska, a przyszłości dalsze prace naukowe. Archeologia/Historia to moja pasja od dzieciństwa i chcę to robić dalej, pracować w tym zawodzie. 2. Pisanie tekstów muzycznych. Robię to typowo hobbistycznie, jak mam wenę i pomysł na utwór, to zapisuje słowa, póki je pamiętam. Dzieje się spontanicznie. Chce w przyszłości coś nagrać i zobaczymy co będzie dalej. Tylko, że jak zacznę nagrywać muzykę, to archeologia zejdzie na dalszy plan, czego wolałbym uniknąć. Jak to pogodzić?
A co z trenowaniem silnej woli, pozbawianie sie rozpraszaczy nie jest pujsciem na latwizne? Jakbym mogł miec tez prozbe to filmiki bylyby leprze jakby pan tak głośno nie wzdychał.
Przyznaję, miałeś przez 3 minuty 1/10 mojego skupienia. Wychodzę z założenia, że gdybyś miał mi coś ciekawego do powiedzenia to albo bym to zobaczył w pierwszych 5 sekundach albo by to przeciągnęło moją uwagę przez 3 minuty. Taki mały feedback od „złowionego przez reklamę na fejsie”, raczej spoza targetu, bo człowieku, nie widzę w tobie nic ciekawego dla mnie. Niby rozwijasz się i to fajnie, ale chyba w zupełnie innym kierunku. Pozdrawiam.
Swietne rady.naprawde w odpowiednim del mnie momencie trafilam na te filmiki. Wlasnie realizuje moje marzenie i tak sie tym zestresowalam ,ze po prostu pogubilam sie i dalam sie poniesc negatywnym emocjom.Trafilam na pierwszy filmik o tym jak miec motywacje z rana i o tym co zrobic aby dobrze sie wyslac. Bardzo mi pomogly praktyczne rady i otworzylam oczy na moja sytuacje. A sytuacja jest swietna mianowicie 2 miesiecy temu dostalam prace na roczny kontrakt , na dogodnych warunkach , wszystko tak jak chcialam. Jedynym wymaganiem w tej pracy jest wykazanie sie co wymaga ciaglego skupienia i zdobywania nowej wiedzy.juz nie dawalam rady ani wypoczac ani zrelaksowac sie ,ani uczyc. Po wysluchaniu tych pierwszych filmikow : pomyslalam sobie...no nie co ja w ogole robie? daje sie poniesc jakies niepokojom i negatywnym emocjom. Wykorzystalam wszystkie rady Jacka wzielam sie da siebie i juz wszystko sie zmienilo, bo warto dokonac staran aby bylo lepiej.Nie jest latwo ale nikt za nas nic nie zrobi.Dzieki wielkie.I nie chodzi o to ze wszyscy musimy byc od razu milionerami. Niech kazdy realizuje swoje wlasne marzenia. Potrzebujemy zadowolonych i spelnionych ludzi wtedy bedzie nam latwiej robic zakupy, jechac pociagiem czy jezdzic po zatloczonym miescie albo parkowac samochod.wszystko stanie sie przyjemne. Dzieki i milego dnia zycze.
Wyrzuciłem telefon kilka miesięcy temu, od tego czasu moja koncentracja wzrosła mocno.
Po tym jak zacząłem słuchać Jacka moje życie się troszkę zmieniło.Mianowicie samo słuchanie nic nie da... no może troszkę poprawi humor!Ale zauważyłem, że w żuciu trzeba DZIAŁAĆ!Zacząłem więc zauważać i dostrzegać potrzeby ludzkie i wciąż istniejące możliwości na zarobienie pieniędzy "pomagając innym" mieć więcej wyboru albo coś innowacyjnego na co jeszcze ktoś nie wpadł.Wierzcie mi, że po kilku tygodniach / miesiącach ciągłego skupiania się na tym celu mam teraz masę ciekawych pomysłów i one wciąż przybywają. To jest niesamowite jak to działa.Pozytywne nastawienie na życie, jeden CEL i ogromna motywacja by zmienić swoje życie i coś w życiu osiągnąć. Do tego można jeszcze zmienić dietę bo często ludzie jędzą *shit* to torchę ogłupia.Wszystkim życzę powodzonka a ja działam dalej.
Panie Jacku, zostanie Pan moim mentorem?
Swietne rady.naprawde w odpowiednim del mnie momencie trafilam na te filmiki. Wlasnie realizuje moje marzenie i tak sie tym zestresowalam ,ze po prostu pogubilam sie i dalam sie poniesc negatywnym emocjom.Trafilam na pierwszy filmik o tym jak miec motywacje z rana i o tym co zrobic aby dobrze sie wyslac. Bardzo mi pomogly praktyczne rady i otworzylam oczy na moja sytuacje. A sytuacja jest swietna mianowicie 2 miesiecy temu dostalam prace na roczny kontrakt , na dogodnych warunkach , wszystko tak jak chcialam. Jedynym wymaganiem w tej pracy jest wykazanie sie co wymaga ciaglego skupienia i zdobywania nowej wiedzy.juz nie dawalam rady ani wypoczac ani zrelaksowac sie ,ani uczyc. Po wysluchaniu tych pierwszych filmikow : pomyslalam sobie...no nie co ja w ogole robie? daje sie poniesc jakies niepokojom i negatywnym emocjom. Wykorzystalam wszystkie rady Jacka wzielam sie da siebie i juz wszystko sie zmienilo, bo warto dokonac staran aby bylo lepiej.Nie jest latwo ale nikt za nas nic nie zrobi.Dzieki wielkie.I nie chodzi o to ze wszyscy musimy byc od razu milionerami. Niech kazdy realizuje swoje wlasne marzenia. Potrzebujemy zadowolonych i spelnionych ludzi wtedy bedzie nam latwiej robic zakupy, jechac pociagiem czy jezdzic po zatloczonym miescie albo parkowac samochod.wszystko stanie sie przyjemne. Dzieki i milego dnia zycze.
Kiedys ogladalam wywiad z Donaldem Trumpem, który zapytany o przepis na sukces odparł: "Never loose focus, even for a second" (Nigdy nie trac koncentracji (skupienia), nawet na sekundę). Trumpa nie lubię jako człowieka, jednak umiejętności osiągania celów i sukcesów odmówic mu nie mozna.
Piękny pałac w tle! Więcej filmików w takiej scenerii dodaje to niesamowitego klimatu!
Po zablokowaniu Facebooka moja wydajność wzrosła dwukrotnie.
Witam P.Jacku super wykład odnośnie stanu skupienia tez tak robię zapisuje pięć rzeczy dziennie dodatkowo, i choć by się waliło paliło muszę je zrobić, w tygodniu 5 razy pięć to daje 25 rzeczy tygodniowo.
Ostatnio byłem pierwszy raz na Wilanowie, chociaż w Warszawie mieszkam już od ponad roku. Polecam szczególnie ogrody!
To prawda jeśli chodzi o ten porządek na biurku- jest ogromna różnica w wydajności. Pamiętam w mojej pierwszej pracy, zaraz po liceum jeszcze nic nie umiałem-więc pierwszego dnia posprzątałem zawalone gratami biurko po poprzednim pracowniku. Szef to docenił i podwyżkę którą miałem dostać po miesiącu-dostałem po tygodniu :) Film świetny, a jakości bym się nie czepiał bo nie o to chodzi. Moim zdaniem i dźwięk i obraz bardzo dobre
+Paweł Kajak i niby drobiazg z tym sprzątaniem, a patrz jaki miał efekt. No i na skupienie w pracy tez się pewnie przełożyło, prawda?
Ja zawsze uważałem, że w moim bałaganie wiem co gdzie mam. Niestety się myliłem, dopiero od czasu gdy mam porządek, wiem gdzie jest miejsce danych rzeczy. Polecam wszystkim spróbować.
Bardzo wartościowy filmik dziękuję Jacek.
Hihi. Mój focus udaje że za twoimi plecami nic się nie dzieje :-)
Skupienie...w tych czasach ciężko osiągnąć tani stan, zwłaszcza przez rozpraszające nas telefony, maile i wiadomości na Facebooku. Wystarczy spróbować się wyłączyć raz na jakiś czas. Wtedy naprawdę można się skupić i znaleźć rozwiązania na wiele problemów.
Tak jest bez skupienia się na swoim zadaniu nie ma najlepszych efektów, wiem to z praktyki, działałem ze stuprocentowym skupieniem ale i też bez niego i efekty znacznie się różniły. Zapiszę sobie i postaram zapamiętać po tym wideo żeby być skupionym i nie rozpraszać się nie potrzebnymi rzeczami. Kolejny dzień kolejne rzeczy do zrobienia. Sporo tego ale małymi krokami to wdrażam.
Jeden z najlepszych i najbardziej sugestywnych odcinków Panie Jacku.
Mam jednak wątpliwość. Czy aby na pewno bycie dobrym w kilku dziedzinach jest niemożliwe? Franklin i da Vinci są przykładem, że jest to możliwe. Sam zajmuję się dwoma odmiennymi dziedzinami (produkcją filmową oraz trenerstwem, rozwojem poprzez sporty siłowe) i jestem przekonany, że można to pogodzić. Powiem więcej - najlepiej połączyć jedno z drugim np. trenerstwo ludzi poprzez materiały filmowe/video. Szlifuję w ten sposób jedną umiejętność poprzez drugą. Co prawda skupiając się na jednej dziedzinie można zmaksymalizować efekty, chociaż jak wiadomo, dobrze balansować wszystko poprzez rozwój zarówno umysłowy jak i fizyczny w dobrych proporcjach.
Co Pan o tym sądzi?
Świetny i bardzo pomocny filmik, dziękuje.
Ja mam prawie cały czas włączony w telefonie tryb samolotowy, a ostatnio używam wtyczki do przeglądarki która blokuje widok tablicy na FB
Kolejne super motywujace video ja je obejrzalem z rana i od razu jest motywacja polecam wszystkim i pozdrawiam autora !
Jak bym Pana spotkał uściskał bym rękę robi Pan konkretna robotę
Opanowanie i skupienie potrafią zamieszać w naszym życiu. Trzeba być skupionym na swoim celu, i nie pozwolić chwilowym emocją zmarnować życiową szansę. I tu pojawia się rola Mentora, którego każdy z nas powinien mieć. Pokaże nam on ścieżkę i pomoże nam nią pójść.
Mądre słowa, Pozdrawiam
wiecie co? najlepsze, ze się nie przejmujesz, a i tak wiesz co myślą i czują
Ja potrafie pojechać bez telefonu i nie wracam po niego. Ale Pan to jest mistrzem. A jak taka waźna osoba jak ja chce zapytać o dwie rzeczy w życiu ? DOBRA rozumiem nie chce się Panu gadać bez sęsu. Ale skąd Pan wie czy akurat to nie ma sęsu.
skupienie - niektórym przychodzi tak cieżko a niektórym tak łatwo :D
Polecam praktykowanie Mindfullness-to Medytacja uważności tak zwana. Pozwala na skupieniu się w pełni tylko na 1 rzeczy w 1 czasie. Swoją drogą, myślę co tu zrobić, aby zminimalizować używanie telefonu komórkowego, bo po prostu mnie męczy, a druga sprawa, to kwestia zdrowia, mało ludzi zdaje sobie sprawę, jak szkodzą sobie telefonem, niektórzy nawet śpią z nim w łóżku. Chcę też zaprojektować swój biznes tak, abym nie musiał kontaktować się z każdym klientem, bo teraz jestem jak pełnoetatowa sekretarka, a nie taki biznes chciałem.. To dopiero rozprasza..
mądre słowa!
chcialabym być taka zorganizowana jak Ty
+Agnieszka Tabis Chcieć znaczy móc, zacznij od dzisiaj wprowadzać nawyki a na pewno będziesz tak samo zorganizowana.
Jak próbujemy zrobić wiele rzeczy na raz to tracimy czas przeskakując z jednego zadania do drugiego. Przecież żeby wrócić do danego zadania, nawet po krótkiej chwili musimy miec parę chwil na wgryzienie się w temat. Zanim osiągniemy 100% efektywność musi upłynąć chwila od rozpoczęcia danego zadania.
Dobrze Jacek masz rację w 100%, ale jak połączyć nieustanne uczenie się i rozwijanie, skoro tyle wiedzy jest za darmo na TH-cam? Jakbyś to zrobił na moim miejscu ?
Panie Jacku czy są już wyniki konkursu z poprzedniego odcinka?
U mnie ze skupieniem cienko, robie jedno a myślę o drugim :/ Fajne rady, będę musiał je przetestować :)
chciałabym mieć takiego męża jak Pan :) Gdzie są tacy faceci ?
+ona3728 w kaliforni ;)
Ja jestem np 😀
Jacek widzę że świetnie kontrolujesz matrixa ;)
Co z konkursem z poprzedniego odcinka?
Hej, Jacek, a ja akuratnie wychodzę z domu bez telefonu .
Leonardo da Vinci czy wspomniany w poprzednim video Ben Franklin byli wybitni w wielu dziedzinach.
+Florian Ossendowski Najpierw bądź wybitny w jednej dziedzinie, wtedy możesz myśleć o kolejnej.
Mama uczyla mnie patrzyc bez mrugania oczyma w jeden Punkt
Panie Jacku czy zechciał by Pan być moim mentorem? Proszę
To jak ja mam się na lekcji skupić skoro tyle osób dookoła i z każdym trzeba pogadać? ;)
Pozdrawiam!
Ariven Nie musisz z nimi rozmawiać, możesz sie też przesiąść. :) Pamiętaj jesteś wolnym człowiekiem jakby nie patrzeć.
Jacku, a dlaczego nie odbierasz telefonów? Smsy też są rozpraszające. Czym więc różnią się od rozmowy, że wolisz pisać? Chodzi o to, że odpisujesz kiedy Tobie pasuje?
+Shan Sa 1. Wyciszony telefon.
2. Zaglądam do niego wtedy, kiedy nie pracuje i jak akurat ktoś zadzwoni wtedy kiedy nie pracuje, a ja patrzę na telefon, to wtedy odbieram :)
co robić kiedy ludzi ściagaja mnie na dół? kiedy ide do gory i kiedy widza z nie maga mnie sciagnac swoimi sposobami psychologiczymi i wtdy sciagają mnie silą fizyczna i jest ich duzo wiecej?
+Piotr Rubach Po pierwsze przestan obwiniac innych. To ty jestes odpowiedzialny za twoje zycie a nie inni. Jesli uwazasz ze inni cie sciagaja, to zmien ludzi ktorymi sie otaczasz. Wez odpowiedzialnosc za swoje zycie we wlasne rece. Obwinianie innych to bardzo slaba postawa.
kurde, akurat robilem sobie kanapki i przy okazji pisalem sms-a druga reka glaszczac kota ale mniej wiecej wiem o co chodzilo
Skupiam się tylko jeżeli leci muzyka 90 % dnia u mnie jest muzyka idę słuchawki w pracy głośnik. I jest gitara jak mam ciszę to mi odwala
Jak rodzinie wytłumaczyć, aby komunikowali się ze mną w określonych godzinach gdyż w innych mi to przeszkadza?
+bibliusz777 Tydzień temu pokazywałem książkę o nawykach ludzi sukcesu. I tam było podane jak to robili. Mieli stałe godziny pracy i było wiadomo, że wtedy nie wolno im przeszkadzać bo pracują. Rodzinę trzeba sobie wychować drogi Bibliuszu...
+MistrzMotywacji z tym wychowaniem rodziny to czasem prawdziwa sztuka, ale... da się. Przy odpowiedniej konsekwencji da się:) Bibliusz - bierz się do pracy od zaraz
A co jeśli chce zostać lekarzem i inwestować w nieruchomości ?Czy jest to dobry pomysł aby połączyć te dwie rzeczy ?
+Fürer ! właśnie skończyłem medycynę i staram się pośredniczyć w zdobyciu kontraktu dla dewelopera - dość dużego. Podjąłem decyzję że bedę przedsiębiorcą a nie lekarzem. Najpierw skoncentrowałem się na ukończeniu studiów. Trudno robić cos innego w trakcie studiów. Powiem szczerze. Z mojej perspektywy jeżeli chcesz się zająć czyms innym niż medycyna to nie będziesz najlepszym lekarzem. Ja studia skończyłem dla zabezpieczenia, nie chciałem rzucac po 5 latach.
+Sławomir M Dzięki za odpowiedź .Osobiście mam dylemat ,ponieważ bardzo ciekawi mnie biznes i inwestowanie ( przeczytałem na razie jakieś kilkadziesiąt książek na ten temat ) ,a z drugiej strony jeśli mam iść na studia to nie widzę nic po za medycyną (mój tata jest doktorem) .Rodzice dają mi pełną wolność w decydowaniu o swojej przyszłości (może to jest powód tego problemu ).Moi rodzice chcą abym ukończył dobre studia i znalazł pewną i dobrze płatną pracę natomiast z drugiej strony słyszę ,że to już nie ta epoka na szukanie pewnej pracy że tak było w epoce industrialnej ,a teraz najwięcej zarabiają inwestorzy i przedsiębiorcy .To są dwa kompletnie inne światy - mam problem w wybraniu życiowego celu
ciekawa tematyka
jak poznać od kiedy zaczyna się zła wielozadaniowość ?
+irooo Wszystko powyżej jednego zadania = brak koncentracji. Tak, zrobisz 10 rzeczy na raz, ale będą zrobione kiepsko.
+MistrzMotywacji dla osob ktore sa jeszcze niepełnoletnie, na ile polecasz rozpracowac nauke , ktora moze sie przydac w zyciu, a swoja pasje w kierunku ktorej chce dazyc jesli chodzi o zawod ale nie mam gwarancji ze mi sie uda?
+MistrzMotywacji
Panie Jacku są wyniki konkursu z tamtego tygodnia ?
+Sailo Nigdy nie będziesz miał gwarancji, że coś się uda. Jak nie podejmiesz ryzyka, będziesz żył byle jakim, niespełnionym życiem. Po nagraniu o filmach z motywacji, które polecam, ktoś polecił film Buntownik z wyboru. Tam masz odpowiedź; nie potrzeba uczyć się w szkole, skoro tą samą wiedzę można mieć z biblioteki. Dodam do tego więcej; nie chodzi o samą wiedzę, a o praktyczne jej zastosowanie. Najwięcej nauczysz się z praktyki.
Wszystko pow. 1 zadania? Hm... no to chyba i ja mam kłopot, ponieważ robię 3 rzeczy jednocześnie maksymalnie, ale dotąd wydawało mi się, że dokładnie tyle świetnie mi wychodzi. Przy mniejszej ilości spraw czuję ... nudę? Ale te 3 wiążą się z siedzeniem przed monitorem, więc nie są aż tak rozpraszające.
Ja mam dwie życiowe pasje, które realizuje, choć muszę przyznać, że jedna z nich zabiera mi 70% czasu, ta druga pozostałą. Chodzi mianowicie o pisanie: 1. Praca magisterska, a przyszłości dalsze prace naukowe. Archeologia/Historia to moja pasja od dzieciństwa i chcę to robić dalej, pracować w tym zawodzie. 2. Pisanie tekstów muzycznych. Robię to typowo hobbistycznie, jak mam wenę i pomysł na utwór, to zapisuje słowa, póki je pamiętam. Dzieje się spontanicznie. Chce w przyszłości coś nagrać i zobaczymy co będzie dalej. Tylko, że jak zacznę nagrywać muzykę, to archeologia zejdzie na dalszy plan, czego wolałbym uniknąć. Jak to pogodzić?
Oglądam żeby być lepszym czlowiekiem
A co z trenowaniem silnej woli, pozbawianie sie rozpraszaczy nie jest pujsciem na latwizne? Jakbym mogł miec tez prozbe to filmiki bylyby leprze jakby pan tak głośno nie wzdychał.
Jacek, zrób coś wreszcie z tą kamerą, drugi plan jest ostry a nie Ty, następnym razem pomogę ci nakręcić kolejne video, wtedy wszystko będzie ostre:)
+Tim Herzsprung Napisz do mnie na FB, bo pomoc mi się przyda.
A nokia 3310 na telefon
Przyznaję, miałeś przez 3 minuty 1/10 mojego skupienia. Wychodzę z założenia, że gdybyś miał mi coś ciekawego do powiedzenia to albo bym to zobaczył w pierwszych 5 sekundach albo by to przeciągnęło moją uwagę przez 3 minuty.
Taki mały feedback od „złowionego przez reklamę na fejsie”, raczej spoza targetu, bo człowieku, nie widzę w tobie nic ciekawego dla mnie. Niby rozwijasz się i to fajnie, ale chyba w zupełnie innym kierunku. Pozdrawiam.
Putin jest najbogatszym człowiekiem na świecie :-)
I rodzina Rotschildów
XDd
Swietne rady.naprawde w odpowiednim del mnie momencie trafilam na te filmiki. Wlasnie realizuje moje marzenie i tak sie tym zestresowalam ,ze po prostu pogubilam sie i dalam sie poniesc negatywnym emocjom.Trafilam na pierwszy filmik o tym jak miec motywacje z rana i o tym co zrobic aby dobrze sie wyslac. Bardzo mi pomogly praktyczne rady i otworzylam oczy na moja sytuacje. A sytuacja jest swietna mianowicie 2 miesiecy temu dostalam prace na roczny kontrakt , na dogodnych warunkach , wszystko tak jak chcialam. Jedynym wymaganiem w tej pracy jest wykazanie sie co wymaga ciaglego skupienia i zdobywania nowej wiedzy.juz nie dawalam rady ani wypoczac ani zrelaksowac sie ,ani uczyc. Po wysluchaniu tych pierwszych filmikow : pomyslalam sobie...no nie co ja w ogole robie? daje sie poniesc jakies niepokojom i negatywnym emocjom. Wykorzystalam wszystkie rady Jacka wzielam sie da siebie i juz wszystko sie zmienilo, bo warto dokonac staran aby bylo lepiej.Nie jest latwo ale nikt za nas nic nie zrobi.Dzieki wielkie.I nie chodzi o to ze wszyscy musimy byc od razu milionerami. Niech kazdy realizuje swoje wlasne marzenia. Potrzebujemy zadowolonych i spelnionych ludzi wtedy bedzie nam latwiej robic zakupy, jechac pociagiem czy jezdzic po zatloczonym miescie albo parkowac samochod.wszystko stanie sie przyjemne. Dzieki i milego dnia zycze.