Witam. Na jednym z Pana filmików rozmowa się toczyła na temat wina z tego co nam natura dała a mianowicie z owoców dzikiej róży i z głogu. Chcę się podzielić doświadczeniem w tej kwestii a mianowicie - wino z głogu na początku powiem że jest super szybko się sklarowało po 3 miesiącach wino gotowe do butelkowania. U mnie przeleżało 4 miesiące ale to z powodu braku czasu na butelkowanie aromat i smak świetny trudny do opisania, kolor taka ciemna czerwień. Owoce głogu najlepiej zebrać po pierwszych przymrozkach po umyciu trzeba rozdrobnić na miazgę najprościej rękoma to jest ważne bo szybciej zacznie pracować. Owoce głogu nie wydaja się w smaku ciekawe są takie kleiste kartoflane bez wyrazu lecz wino jest niesamowite. To jest mój pierwszy nastaw i będę starał się robić je co roku. Ważna sprawa wino z głogu jest bardzo słodkie jeśli mówimy o standardowych proporcjach cukru warto spróbować dodać np o 1kg mniej cukru do nastawu. Mam jeszcze więcej winek np z owoców dzikiej róży, ryżowy wermut, z białego, czerwonego winogrona, z aronii. Więc jak by co to jest się czym dzielić :) zarówno jeśli mowa o konsumpcji jak i spostrzeżeniami. Pozdrawiam serdecznie i czekam na więcej filmików.
Super filmik oraz muzyczka w tle. Trzymaj tak dalej, to co robisz jest super. Osobiście jak mam jakieś wolne od pracy lubię sobie zasiąść przed komputerem, zapodać twój filmik oraz poczuć klimat. Osobiście sam pomalutku zaczynam z produkcją wina a w pózniejszym terminie z piwem, gdzie twoje filmy są dla mnie prekursorem wytwarzania domowych alkoholi, Pozdrawiam !!!
Gościu jesteś zajebisty. Ja dopiero zaczynam tą zabawę więc bardzo mi się przydał ten filmik. Jestem już po pierwszym zlewie i muszę ci powiedzieć że jak na pierwszy ras wyszło wyśmienite. Pozdro czekam na dalsze produkcje subskrybuje i like
Czesc. Elegancko i czysto masz zorganizowana twoja winiarnie. Podoba mi sie pomysl jak zawieszasz notatki w "koszulkach" na butlach - to konieczne w wyzszych ilosciach. JA rowniez zlewam zamulone resztki z dna i zlewam do naczynia by sie sklarowalo i ponownie zlewam wtedy do butelek - zgadzam sie, po co marnowac winko :P Pozdrawiam i zycze zdrowka :)
Bananowe winko dwa lata temu robilem. Banany kroilem w plasterki, wrzucalem do balonu z cukrem i woda. Po jakims czasie( powiedzmy 2 tygodnie) odfitrowalem owoce i zostawilem w balonie samo wino, które fermentowalo sobie ładnie. Najgorsze w bananowym winie jest klarowanie, bo ja nie chcialem dodawac zadnych przyspieszaczy klarowania i wino dopiero gdzies po roku sie wyklarowało, i jest specyficzne w smaku ale odmiana fajna, i winko sie super prezentuje bo jest klarowne i zółciótkie :) POLECAM
Witam, mam pytanie do Was- znacie się z pewnością bardziej ode mnie. Mam winko gronowe, ma już około 4-5 tygodniu, do wczoraj bulgotało powoli około 2blg/min ale pracowało. Otworzyłem je celem spróbowania smaku ( nie ruszałem balonem) pobrałem pipetówką trochę na smak. Od wczoraj nie bąbelkuje,.. Co mam robić ? Dodam że temp. jest ok, szczelne etc.. Smakuje jak półwytrawne- nie jest kwaśne- ani nie jest już półsłodkie. Z góry dziękuję
Mała rada. Podczas przelewania wina, warto wbić rurkę (słomkę) pomiędzy lejek a szyjkę baniaka, żeby odpowietrzyć zbiornik, czyli żeby się szybciej i sprawniej przelewało :) Poza tym, fajny kanał. Pozdrawiam
Witam , robiłem ostatnio baniaczek 35 litrów wina na bazie daktyli i rodzynek. Po odcedzeniu resztek owoców wino znów postało i powstało trochę osadu. Po zlaniu okazało się ,że tego osadu jest około 5 litrów. Czy można z tego osadu coś sensownego jeszcze zrobić?
Cześć, mam pytanie odnosnie cydru. Widziałem na kanale 5 sposobów na... jak zrbić cydr. Zrobili go normalnie, ale czy 2 tygodnie wystarczą? Mam nadzieję, że mi odpowiesz. Super filmy
witam, robisz dużo wina na pewno jest super, ja jestem zwolennikiem nalewek i destylatów a Ty wspominałeś coś o nalewkach, więc może coś mógłbyś dodać w tym temacie. Pozdro.
po usunięciu owoców i pierwszym klarowaniu dosypujesz jeszcze drożdży jeśli się nic nie dzieje ?? właśnie zlałem takie winko i właśnie nie wiem czy dodać bo nic nie pracuje
Niestety jesli sie za szybko zleje wino znad osadu, i przy okazji resztek na dnie usunie wiekszość drożdzy to wino po zlaniu znad osadu przestanie pracować i bulgać. I teraz sa dwie opcje albo zadowolisz sie obecnym stanem wina, tzn smakiem i mocą % albo dodasz ciut drożdzy w celu dalejszej fermentacji.
oka dzieki ! wczoraj nastawilem kolejne winko ale tam około 10 l balon własnie dodaje drozdzy także dodam troszke tych drożdży do tego bez owoców . obydwa balony z owocami winogron czerwonych !!
ruszyło ale no moze wiecej czasu powinienem dać im , ale mimo to dolałem roztworu z drozdzami około lyzeczki stolowej ja wiem pk 2 l wody . a to dlatego ze miałem sporo miejsca w balonie . no i sprawa wygląda tak ze mineła doba mooze cos wiecej sie dzieje ale zostawiam nie sie tam zapoznaja ze soba za około 1 zlewam znad osadu a moze na przyszły rok nawet !! pozdrawiam
Siemka, fajny pomysł na filmiki, oglądałem wszystkie twoje filmiki,:) codziennie sie loguje by sprawdzic czy jest jakis nowy. Nie mogę się doczekać następnego filmu Pozdro Zainspirowales mnie do winka, juz mam 100L tego napoju!!!
Oglądałem już kilka filmów nt. zlewania wina i zastanawia mnie taka spraw być może tak się nie robi nie wiem. Będę dopiero bawił się w robienie wina ale czy zlewając wino a) nie można odcinka węża wkładanego do gąsiorka usztywnić np. kawałkiem patyczka pcv, b) na końcu tej części wężyka w winie zamontować filtr w postaci np gazy. Skoro osad to martwe drożdże, które też jakąś średnicę mają wiec mnie wydaje się, że takie rozwiązanie ma sens i mówię tutaj o osobach początkującyh bo pewnie dla zawodowców ta czynność wygląda tak jak zmiana skarpet.
Witaj, jesli chodzi o patyczek, to faktycznie jest do dobra opcja, tylko jak go przymocujesz do wezyka, przykleisz? przydrutujesz? dosc niewygodna sprawa, choc takie rozwiazanie jak najbardziej byloby ok, o wygodnie mozna by zlac winko znad osadu bez zawijania wezyka. Załozenie kawałka gazy na koncu wezyka tez nie jest zła opcja, możesz tak spróbować zrobić, jednak moze sie to skonczyc tak ze gaza po chwili zapcha sie i winko bedzie słabo lecieć, a osad i tak przedostanie sie do zlewanego winka, bo jest dosc drobny i z gazą spokojnie sobie poradzi. Ale super ze kmbinujesz, bo faktycznie jak sprytnie do tego podejdziemy to sam proces zlewania znad osadu poźniej jest przyjemnością:)
Winiarstwo MARECKI kupić mały kątownik pcv w markecie budowlanym za 2-4zł i w kąt włożyć wężyk i można przymocować gumką recepturką, nicią, drucikiem miedzianym, taśmą izolacyjną itd.
lepiej wstawić jakąś sztywną dłuższą rurkę, najlepiej szklaną ale może być z innego materiału (miedziucha, nierdzewka). Ja tak zrobiłem. Pełna kontrola ;)
powiem tak: Twoje filmiki zainspirowały a moze raczej utwierdzily w tym aby samodzielnie robic wino. tylko wino robisz? moze cydr i piwo? umiesc filmiki jezeli tez to robisz. pozdro
Witam Z jakiego plastiku ma Pan baniaki ? Pytam dlatego że znalazłem dostęp do identycznych baniaków po wodzie ale sprawdziłem i są z plastiku z oznaczeniem 7 czyli tego najgorszego.
Nie wydaje mi się aby połączenie plastykowego balona, alkoholu i kwasów owocowych było właściwe. Tworzywo sztuczne nie przeznaczone do kontaktu z alkoholem i kwasami wchodzi z nimi w reakcję i picie tego ogólnie mówiąc nie jest zdrowe :D Nie mówiąc już o tym że sam płyn może tym tworzywem smakować. Nie koniecznie zaraz po zrobieniu. Ten smak może się ujawnić dużo później!!! Straciłem tak kilka litrów bimbru który miałem w plastykowej bańce :(
To bardzo możliwe. Ale jakby tej katastrofy było mało to właśnie wyjąłem z pod stołu 5 litrowy szklany gąsiorek z winem z winogron. Zupełnie o nim zapomniałem. Woda z rurki fermentacyjnej odparowała. Po wyjęciu czerwonego korka gumowego (przeznaczonego właśnie do gąsiorków i rurek fermentacyjnych!) okazało się że skubaniec wszedł w reakcję z nastawem!!! Wino cuchnie acetonem, a spód korka rozsypuje się w małe granulki!!!
Witam.
Na jednym z Pana filmików rozmowa się toczyła na temat wina z tego co nam natura dała a mianowicie z owoców dzikiej róży i z głogu. Chcę się podzielić doświadczeniem w tej kwestii a mianowicie - wino z głogu na początku powiem że jest super szybko się sklarowało po 3 miesiącach wino gotowe do butelkowania. U mnie przeleżało 4 miesiące ale to z powodu braku czasu na butelkowanie aromat i smak świetny trudny do opisania, kolor taka ciemna czerwień. Owoce głogu najlepiej zebrać po pierwszych przymrozkach po umyciu trzeba rozdrobnić na miazgę najprościej rękoma to jest ważne bo szybciej zacznie pracować. Owoce głogu nie wydaja się w smaku ciekawe są takie kleiste kartoflane bez wyrazu lecz wino jest niesamowite. To jest mój pierwszy nastaw i będę starał się robić je co roku. Ważna sprawa wino z głogu jest bardzo słodkie jeśli mówimy o standardowych proporcjach cukru warto spróbować dodać np o 1kg mniej cukru do nastawu. Mam jeszcze więcej winek np z owoców dzikiej róży, ryżowy wermut, z białego, czerwonego winogrona, z aronii. Więc jak by co to jest się czym dzielić :) zarówno jeśli mowa o konsumpcji jak i spostrzeżeniami. Pozdrawiam serdecznie i czekam na więcej filmików.
Super filmik oraz muzyczka w tle. Trzymaj tak dalej, to co robisz jest super. Osobiście jak mam jakieś wolne od pracy lubię sobie zasiąść przed komputerem, zapodać twój filmik oraz poczuć klimat. Osobiście sam pomalutku zaczynam z produkcją wina a w pózniejszym terminie z piwem, gdzie twoje filmy są dla mnie prekursorem wytwarzania domowych alkoholi, Pozdrawiam !!!
i jak tam? robisz jeszcze? :D
Gościu jesteś zajebisty. Ja dopiero zaczynam tą zabawę więc bardzo mi się przydał ten filmik. Jestem już po pierwszym zlewie i muszę ci powiedzieć że jak na pierwszy ras wyszło wyśmienite. Pozdro czekam na dalsze produkcje subskrybuje i like
Czesc. Elegancko i czysto masz zorganizowana twoja winiarnie. Podoba mi sie pomysl jak zawieszasz notatki w "koszulkach" na butlach - to konieczne w wyzszych ilosciach. JA rowniez zlewam zamulone resztki z dna i zlewam do naczynia by sie sklarowalo i ponownie zlewam wtedy do butelek - zgadzam sie, po co marnowac winko :P
Pozdrawiam i zycze zdrowka :)
Władca Balonów. Istny raj, pozdrawiam.
Bananowe winko dwa lata temu robilem. Banany kroilem w plasterki, wrzucalem do balonu z cukrem i woda. Po jakims czasie( powiedzmy 2 tygodnie) odfitrowalem owoce i zostawilem w balonie samo wino, które fermentowalo sobie ładnie. Najgorsze w bananowym winie jest klarowanie, bo ja nie chcialem dodawac zadnych przyspieszaczy klarowania i wino dopiero gdzies po roku sie wyklarowało, i jest specyficzne w smaku ale odmiana fajna, i winko sie super prezentuje bo jest klarowne i zółciótkie :) POLECAM
Zajebiste robisz filmy:)
Witam, mam pytanie do Was- znacie się z pewnością bardziej ode mnie.
Mam winko gronowe, ma już około 4-5 tygodniu, do wczoraj bulgotało powoli około 2blg/min ale pracowało. Otworzyłem je celem spróbowania smaku ( nie ruszałem balonem) pobrałem pipetówką trochę na smak.
Od wczoraj nie bąbelkuje,..
Co mam robić ?
Dodam że temp. jest ok, szczelne etc..
Smakuje jak półwytrawne- nie jest kwaśne- ani nie jest już półsłodkie.
Z góry dziękuję
świetne filmiki jedyny dobry kanał o robieniu wina
Mała rada. Podczas przelewania wina, warto wbić rurkę (słomkę) pomiędzy lejek a szyjkę baniaka, żeby odpowietrzyć zbiornik, czyli żeby się szybciej i sprawniej przelewało :) Poza tym, fajny kanał. Pozdrawiam
Witam , robiłem ostatnio baniaczek 35 litrów wina na bazie daktyli i rodzynek. Po odcedzeniu resztek owoców wino znów postało i powstało trochę osadu. Po zlaniu okazało się ,że tego osadu jest około 5 litrów. Czy można z tego osadu coś sensownego jeszcze zrobić?
Witam. Tak to prawda bo najlepsze wino jest z nad osadu.
Cześć, mam pytanie odnosnie cydru. Widziałem na kanale 5 sposobów na... jak zrbić cydr. Zrobili go normalnie, ale czy 2 tygodnie wystarczą? Mam nadzieję, że mi odpowiesz. Super filmy
Troszkę zbyt ciemno tam u ciebie, spróbuj zadbać o właściwe oswietlenie.. dzięki 😍❣
Czy używa Pan pirosiarczanu do stabilizacji (ubicia drożdży) wina, czy czeka aż same zejdą od nadmiaru %?
Sam pije pirosiarczan, stąd brak odpowiedzi od 3 lat...
Już od 5ciu.
super filmiki LIke :P i co to za nutka w tle ??
Po jakim czasie oddzielić owoce od wina winogrono zielone?
No nieźle
super film, lubie pasjonatów wszystkich maści
fajne video. chyba lubisz wino,bo bardzo ladnie glaszczesz balon. fajne ..podoba mi sie. lubisz to co robisz. super
witam, robisz dużo wina na pewno jest super, ja jestem zwolennikiem nalewek i destylatów a Ty wspominałeś coś o nalewkach, więc może coś mógłbyś dodać w tym temacie. Pozdro.
po usunięciu owoców i pierwszym klarowaniu dosypujesz jeszcze drożdży jeśli się nic nie dzieje ?? właśnie zlałem takie winko i właśnie nie wiem czy dodać bo nic nie pracuje
Niestety jesli sie za szybko zleje wino znad osadu, i przy okazji resztek na dnie usunie wiekszość drożdzy to wino po zlaniu znad osadu przestanie pracować i bulgać. I teraz sa dwie opcje albo zadowolisz sie obecnym stanem wina, tzn smakiem i mocą % albo dodasz ciut drożdzy w celu dalejszej fermentacji.
oka dzieki ! wczoraj nastawilem kolejne winko ale tam około 10 l balon własnie dodaje drozdzy także dodam troszke tych drożdży do tego bez owoców . obydwa balony z owocami winogron czerwonych !!
krzysztofsebua1 no i jak ruszyło z tymi zwykłymi drożdżami ? czy dodawałeś tych do restartu ?
ruszyło ale no moze wiecej czasu powinienem dać im , ale mimo to dolałem roztworu z drozdzami około lyzeczki stolowej ja wiem pk 2 l wody . a to dlatego ze miałem sporo miejsca w balonie . no i sprawa wygląda tak ze mineła doba mooze cos wiecej sie dzieje ale zostawiam nie sie tam zapoznaja ze soba za około 1 zlewam znad osadu a moze na przyszły rok nawet !! pozdrawiam
krzysztofsebua1 ok, dzięki :)
ile wyjarałeś?super twoje odcinki pozdrawiam
nie jaram:) ale zapraszam do ogladania:) amatorka ale na najwyzszym poziomie!:)
Siemka, fajny pomysł na filmiki, oglądałem wszystkie twoje filmiki,:)
codziennie sie loguje by sprawdzic czy jest jakis nowy.
Nie mogę się doczekać następnego filmu Pozdro
Zainspirowales mnie do winka, juz mam 100L tego napoju!!!
siema jak robiles to bananowe?
dodajesz np klarowin do klarowania zamoskiego na koniec ?
Staram sie nie uzywac specyfików do klarowania nastawów. Cierpliwie czekam zazwyczaj az wino sie wyklaruje, czasem dłuzej czasem krócej, ale czekam :)
Winiarstwo MARECKI mozesz spróbować z żelatyna mi sie wino jablkowe sklarpwalo idealnie po 2 tyg.
zajebisy masz kanał :)
Wiecie może gdzie dostanę takie plastikowe butle jak na wideo ?
+M Hanula na allegro są bardzo dobre, 30 litrowe po 20 zł. kupiłem i jestem zadowolony
+M Hanula łatwiej podskoczyć do pubu i wziąć za darmola keg PET.
co to za nutka w tle?
Bang Gang - Inside
Świetny kawałek!
Oglądałem już kilka filmów nt. zlewania wina i zastanawia mnie taka spraw być może tak się nie robi nie wiem. Będę dopiero bawił się w robienie wina ale czy zlewając wino a) nie można odcinka węża wkładanego do gąsiorka usztywnić np. kawałkiem patyczka pcv, b) na końcu tej części wężyka w winie zamontować filtr w postaci np gazy. Skoro osad to martwe drożdże, które też jakąś średnicę mają wiec mnie wydaje się, że takie rozwiązanie ma sens i mówię tutaj o osobach początkującyh bo pewnie dla zawodowców ta czynność wygląda tak jak zmiana skarpet.
Witaj, jesli chodzi o patyczek, to faktycznie jest do dobra opcja, tylko jak go przymocujesz do wezyka, przykleisz? przydrutujesz? dosc niewygodna sprawa, choc takie rozwiazanie jak najbardziej byloby ok, o wygodnie mozna by zlac winko znad osadu bez zawijania wezyka. Załozenie kawałka gazy na koncu wezyka tez nie jest zła opcja, możesz tak spróbować zrobić, jednak moze sie to skonczyc tak ze gaza po chwili zapcha sie i winko bedzie słabo lecieć, a osad i tak przedostanie sie do zlewanego winka, bo jest dosc drobny i z gazą spokojnie sobie poradzi. Ale super ze kmbinujesz, bo faktycznie jak sprytnie do tego podejdziemy to sam proces zlewania znad osadu poźniej jest przyjemnością:)
Winiarstwo MARECKI kupić mały kątownik pcv w markecie budowlanym za 2-4zł i w kąt włożyć wężyk i można przymocować gumką recepturką, nicią, drucikiem miedzianym, taśmą izolacyjną itd.
gemciu83 Pewnie ze tak, tylko wszystko co mocujemy do wezyka bedzie mialo kontakt z naszym nastawem.
lepiej wstawić jakąś sztywną dłuższą rurkę, najlepiej szklaną ale może być z innego materiału (miedziucha, nierdzewka). Ja tak zrobiłem. Pełna kontrola ;)
powiem tak: Twoje filmiki zainspirowały a moze raczej utwierdzily w tym aby samodzielnie robic wino. tylko wino robisz? moze cydr i piwo? umiesc filmiki jezeli tez to robisz. pozdro
Witam
Z jakiego plastiku ma Pan baniaki ?
Pytam dlatego że znalazłem dostęp do identycznych baniaków po wodzie ale sprawdziłem i są z plastiku z oznaczeniem 7 czyli tego najgorszego.
Hehe tak już nie piesc tej kruki hehe ... pieszczoch 😂🤣😂🤣😁😀
20 lat robię winka z owoców i nigdy drożdży nie dodawałem. P.S wychodzą przepyszne winka :P
Piękna masz mieszkanie chyba w każdym pomieszczeniu jest regał z butelkami
tak zgadzam sie tylko szkoda ze tak malo ludzi oglada
spoko dzieki musze gdzies kupic tanie banany:p
Kiedy jakieś nowe filmy?
Nie wydaje mi się aby połączenie plastykowego balona, alkoholu i kwasów owocowych było właściwe. Tworzywo sztuczne nie przeznaczone do kontaktu z alkoholem i kwasami wchodzi z nimi w reakcję i picie tego ogólnie mówiąc nie jest zdrowe :D Nie mówiąc już o tym że sam płyn może tym tworzywem smakować. Nie koniecznie zaraz po zrobieniu. Ten smak może się ujawnić dużo później!!! Straciłem tak kilka litrów bimbru który miałem w plastykowej bańce :(
A ile % miał ten bimber?
dokładnie 94% :D
makrofaguss Właśnie dlatego spaprał Ci się samogon
.Wino ma max. ok.18%.Ja robię w takich samych i naprawdę nic się nie dzieje.
To bardzo możliwe. Ale jakby tej katastrofy było mało to właśnie wyjąłem z pod stołu 5 litrowy szklany gąsiorek z winem z winogron. Zupełnie o nim zapomniałem. Woda z rurki fermentacyjnej odparowała. Po wyjęciu czerwonego korka gumowego (przeznaczonego właśnie do gąsiorków i rurek fermentacyjnych!) okazało się że skubaniec wszedł w reakcję z nastawem!!! Wino cuchnie acetonem, a spód korka rozsypuje się w małe granulki!!!
Dałbyś wiadro wina
Hahahaha