Byłem w obydwu oddziałach muzeum Tary dokładnie 2 miesiące temu. Nawet jeśli chodzi tylko o ciężarową część to to, co tutaj Złomnik pokazał to jest bardzo niewielka część tego ogromu wspaniałości, który tam jest prezentowany 🙂 Polecam każdemu, kogo interesuje historia motoryzacji! A tak z innej bajki: firma Tatra powstała w państwie, w którym leżały Tatry. Później znalazła się w innym państwie, które również posiadało te góry. A śmieszne jest dla mnie to, że obecnie to przedsiębiorstwo wytwarza swoje produkty w kraju, który już nie ma dostępu do pasma, które jemu dało nazwę. ;-)
Witaj Panie Zlomnik ..ja w takim ciagniku balastowym tatra spedzilem dziecinstwo ,tak one chodzily w Transbud Opole do konca lat 70 .moj Tato tym jezdzil i zanim poszedlem do podstawowki zjezdzilem caly kraj ...z Opola do Warszawy jechalo sie 3 dni ...te wspaniale ciagniki targaly za saba po 50 ton na pelnych obrotach i na reduktorze oczewyscie ,rozwijajac w porywach jakies 40 km na godzine ,ja spalem na oporciach tylnego zedu ,byly podnoszone ,mialem luzko .tato omni sie nie martwil ze spadne przy chamowaniu , to nie chamowalo .i pamietam ze Tato mowil ze to nigdy sie nie psuje ...no chyba ze kapec ,norma . Najpiekniejsze lata mojego zycia ....szkoda ze moje kobiety niepotrafia tak cudnie wyc ..jak v12 TATRA
W 2020 roku przedstawiciele TATRY kupili od MPK w Częstochowie ciągnik balastowy TATRA 813 (3 osiowy). Pojazd ten był zachowany w stanie oryginalnym, poza lakierem. Być może pomarańczowa "osiemset trzynastka" widoczna na filmie, to właśnie ten egzemplarz, w strefie odrestaurowanym.
Pomarańczowe 813 w układzie 6X6 ciągały np. po Warszawie niskopodłogówki na których przewożono płyty prefabrykowane do budowy np. Ursynowa. Późniejsza 815 6X6 (żółta) ciągała zepsute autobusy MZK.
Pierwszy bizon zaginął na złomie a Czesi potrafią w perfekcyjny sposób przedstawić historię swojej motoryzacji.Przy najbliższej okazji wybiorę się tam.💪👍
Jestem, niestety tak stary, że widziałem przejazd tego kampera. Z okna liceum plastycznego w Kole. Wow! O wyprawie było głośno. Przynajmniej w krajach RWPG* *Dla młodszych, wujek na G wytłumaczy.
Miałem okazję jezdzić Tatrą 815 wywrotką i był to prawdziwy chrzest dla mnie :) luzy na kierownicy, sprzęgło na dwa razy zeby bieg wszedł,regulowanie hamulców z przodu płaskim kluczem,smród spalin (to trzeba poczuć) a nawet ogrzewanie na ropę takie webasto jakby i dzialalo najlepiej na postoju bo jadąc Tatra miala nieszczelności i zimą z kazdej strony wiało :D na budowie była jeszcze Scania tzw "Jamnik" która w ciężkim terenie nie miała szans z tatrą....Nadal jezdze ciezarówką lecz juz typowo szosa i jak widzę jakąkolwiek budowę to widuję Tatry 815 choć przewazają te nowsze i nie dziwie sie bo są to wspaniałe auta do ciezkiej pracy !
815 klasa pamiętam jak za gówniarza na początku lat 90 jechałem z ojcem gdzieś przez pole na budowe w kątach wrocławskich oczywiście ja za kierownicą😊,droga szeroka na jedno auto a z naprzeciwka kierownik osobówką oczywiście musiał trochę cofać przed gówniarzem 🤣 na szczęście to były inne czasy i ojciec nie stracił pracy ach kiedyś to było 😉 pozdro złomnik i trochę więcej technicznych szczegółów następnym poproszę 👍
Zawsze mi się wydawało, że Tatry, ogólnie czeskie samochody były najlepiej spasowane ze wszystkich pojazdów produkowanych w RWPG a tu mówisz takie kłopoty. No wsiadanie za kołem i pionowy wylot spalin miały po amerykańsku. Na pewno strasznie trzaskała skrzynia ładunkowa gdy samochód jechał bez obciążenia, głośniej niż w naszych Jelczach i chyba wszystkie były malowane na czerwono, wiśniowo.
Zacne muzeum. Bylem tam jakies 15 lat temu i wtedy jeszcze ciezarowki byly razem z osobowymi i bylo ich bardzo malo w porownaniu z tym co dzisiaj zobaczylem. No jednak kawal historii motoryzacji i koniecznie nalezy to zobaczyc.
bo od roku jakoś jest nowe z ciężarówkami, a to w mieście z osobówkami tez dalej jest. Jak tam będziesz to jest jeszcze jedno prywatne muzeum w Koprzywnicy, za lidlem też polecam :)
Tak, teraz sá 2. Jakis czas temu prywatny kolekcjoner przekazal swoje zbiory w w ten sposob powtalo muzeum ciezarowek. Wtedy tez z muzeum miejskiego przeniesiono reszte ciezarowek do nowego budynku. Oba obiekty mozna obskoczyc na wspolnym laczonym bilecie, albo kupic osobne do obu.
Muzeum o dziwo zmienia się, rozbudowywuje ciągle, warto co parę lat odwiedzić. Pierwszy raz byłem, gdy już każdy mógł dostać paszport. Fajnie tam było i taniutko.
Super materiał, bardzo dziękuję. Zachorowałem na wielkie chłodzone powietrzem diesle mieszkając w Bydgoszczy przy trasie na Inowrocław-Konin. Jechały tamtędy całe konwoje garmażerek do budowanej wtedy elektrowni Pątnów/Adamów pod Koninem, m. in. ciężkie transformatory. Ciągały to wszystko Tatry 813 6x6, właśnie takie jak ta pomarańczowa. Na haku zazwyczaj 16-kołowe przyczepy z wszystkimi kołami skrętnymi przez układ drążków (drągów?), potem weszły platformy 8x8 (64 małe koła) sterowane hydraulicznie. Jak jechał taki konwój i skrabał się pod Wzgórze Wolności, to go było widać i słychać z daleka. Wtedy się trochę pointeresowałem, że może prędkości max/marszowe nie były imponujące, ale 3x12 biegów, 12 litrów i uciąg do 150 ton na haku już tak. Pasjonatom polecam stary polski film - Co to konia obchodzi -> th-cam.com/video/sJI823ddrEQ/w-d-xo.html, specyficzny klimat, w rolach głównych dwie 813 :). Polecam też wyczyny ciężkich sprzętów na truck trialach, można zobaczyć dzielność tych nomen omen kolosów. Dziękuję za materiał, muszę tam trafić :) pzdr - K
Mieszkałem w latach 80 koło towarowego PKSu i mieli takie Tatry 813 i 815 jako ciągniki balastowe, z wydłużoną kabiną, w układzie 6x6 i z pojedynczym ogumieniem. Te T815 to był wtedy szczyt nowoczesności. Niestety lepiej się prezentowały niż nasze Jelcze serii 400 i 600 choć te też z potrójnymi wycieraczkami, uchylną kabiną, podwójnymi leżankami i podnoszą tylną osią też robiły na mnie jako małym chłopcu wtedy wielkie wrażenie i dumę z polskiej motoryzacji.
Przyjeżdża Złomnik do domu i pyta się go żona: - No i jak tam było w Tatrach? - A daj mi spokój, kobieto! Żadnych gór nie widziałem, bo mnie Czesi w różnych autach zamykali.
Być w Koprzywnicy rodzinnym mieście Emila Zatopka i nie odwiedzić odległego o trzy kilometry Stramberku to jak być w Rzymie i nie widzieć Papieża. Musisz tam chyba pojechać trzeci raz bo miejsce to jest tak piękne i romantyczne że głowa pęka .
W tym Stramberku stoi w szopie widoczna z ulicy Tatra furgon ,robiony specjalnie dla poczty.pohledaj ,bo szukać w Czesku nie wolno o czym zabawnie zapominają Polacy .
W Płocku jeszcze do niedawna jeździła taka 148 w wersji dźwig w pogotowiu na Orlenie na oryginalnych oponach z 1976 roku i może nadal ten emeryt jeździ nią , widziałem niedawno podobną ale nie wiem czy to ta sama i być może jeszcze gdzieś jeżdżą na budowach, 815 jeszcze czasem widać natomiast 813 mieli jako holownik autobusów w MPK Płock ale zezłomowali w 2011 bo mało co jeździła i tylko stała w kącie placu i kupili nowego MANa. Tatry 815 można spotkać w radzieckich filmach bo były tam lubiane a natomiast 148 grały główną rolę w filmie CSRS - ZSRR "Trasa" w syberyjskim śniegu .
Teraz muzeum Tatry w Koprzywnicy, jest podzielone na dwa oddziały: osobowe i cieżarowe/wagony. Bilety są oczywiście dwa oddzielne, choć nie są to wygórowane kwoty. Najlepszy jest sklep firmowy. Raj dla gadżeciarzy i dla dzieci.
Witam.Miałem kiedyś przyjemność odwiedzić firmę handlującą częściami do tatry,w której na postumencie stał silnik V12.Napatrzeć się nie można było na to cudo chłodzone powietrzem.Jednak właściciel poszedł dalej i nam go odpalił...Do tej pory nie słyszałem piękniejszej pracy diesla( no może jeszcze Fairbanks Morse 32D z 1936 roku 😁😋).Pozdrawiam:)
Zlomnik, kdyby jsi chtěl vidět nějaké graty, zlomy, vraky, Tater a jiné zajímavé motorizace ve stavu rozkladu v okolí Polského Těšína, tak se ozvi. Ukážu a navedu na ty správné místa.
4:00 to już nie pierwszy raz jak Niemcy ukradli czeska myśl konstrukcyjna. Raz juz nawet mieli wypłacić odszkodowanie, ale pewiem pan z Austrii powiedział żeby się wtrzymali, a potem wiemy jak było.
Fajnie że muzeum nie jest zrobione w stylu sterylnej bieli, w sensie wszystko rozjaśnione i wkij światła. Jest ciemno i jest klimat starych lat. Ktoś miał gust😉
No to już wiem, dokąd pojadę wolną chwilą. Kiedy byłem tam z 10 lat temu, to było niewielkie, smutne muzeum, zupełnie puste i w zasadzie zapomniane. A pojazd szynowy stał na zewnątrz na cokole i szynach. A ci z warsztatu to mają poważny ciąg, bo już chyba wtedy ten rozgrzebany był w tym samym stanie, co dziś
813 w latach osiemdziesiątych służyły jako ciągniki autobusów w MZK w Warszawie obok Jelczy ogórków obrzynów i późniejszych Jelczy 317. Przynajmniej w zajezdni na Woronicza (R-7).
Delicje doprawdy nam żeś pan pokazał. P.S. Co prawda nie Tatry, ale w Muzeum Techniki w Pradze też można się motoryzacyjne naoglądać. Polecam i pozdrawiam
Sprostowanko małe, 148 ostatnia z długą maska, ta bardziej okrągła starsza (jak ten srebrny kamper) to model 138. a ta przed/powojenna kanciasta to 111. o T805 nie wspomniałeś, ten mały zaokrąglony busik - ciekawostka że miała zwolnice i prześwit jak Unimog.
Nie znam się więcej nie będę się spierał. Jednak możliwe, że to Unimog ma jak Tatra. Niemcy wielokrotnie zrzynali rozwiązania techniczne od Czechów. Włącznie z Garbusem.
Ta kolorowa Tatra 815 GTC wyruszyła w 1987 roku w trzyletnią wyprawę przez 67 krajów z 8 osobami na pokładzie pokonując 200 000 km. Miała promować na świecie produkty czechosłowackich przedsiębiorstw ale efekty były słabe. Ekipie nie udało nawiązać kontaktów biznesowych a w niektórych państwach byli podejrzewani o prowadzenie działalności szpiegowskiej. Jeśli ktoś zna czeski to jest film z 2005 roku o wyprawie i jej uczestnikach: th-cam.com/video/RtQ-NrTniCg/w-d-xo.html
O skurczybyk, Złomnik ma włosy na "jeżyka", chyba to pierwsza zmiana fryzury od początku kanału. Chyba że to tylko legendarna niebieska czapka sprawiła ten efekt
Panie Zbychu , ale Tatry leżą w PL i SLO. W Czechosłowacji były, ale w Czechach już nie. A na serio w muzeum jest fajny przewodnik, mówi dobrze po Polsku. Jestem bagniakiem i błotniakiem jak Waćpan. Muzeum w w/w Kopriwnicach zrobiło na mnie większe wrażenie niż Audi Forum czy Mercedesa w Stuttgardzie. Emil Zatopek z Hanką też byli związani z Tatra.
Straszne te skody są miałem taka 1.9tdi 130km seria dłubnieta na 180km jeździć to jeździło bo lekkie i tanie części ma zawieszenie z golf 4 ale strasznie nie wygodne (pomimo zmiany gąbek w siedzeniach na takie z przebiegiem 40tys km) na dłuższe trasy takie 1000km + bo 300 km to wypad jednio dniowy a nie wyjazd moja miała 460tys naloto jak sie jej pozbyłem była bardzo zadbana w środku i nie dymiła(choć są tacy co myślą ze diesel musi dymić tak zajechany jak najbardziej ) a i wytrzymała dwumase ma u mnie zmieniona przy 420tys km została mi z niej książka serwisowa...
Fhhhmmm...ciekawe muzeum. Przynajmniej mają 100 lat tradycji a nie jak u nas manufaktura na licencjach...tylko Star jakos coś od licencji się Prawie wybronił ale zbankrutował...
Prawie tak śliczne jak muzeum Fabryki Samochodów Ciężarowych w Lublinie. A nie. Fabryka samochodów ciężarowych w Lublinie została zaorana i nie ma żadnego muzeum.
![[Gegagedigedagedago] NEW Help Gegagedigedagedago Nugget escape from Nikocado Avocado Challenge](http://i.ytimg.com/vi/hJWnwRC2Fz8/mqdefault.jpg)
Byłem w obydwu oddziałach muzeum Tary dokładnie 2 miesiące temu. Nawet jeśli chodzi tylko o ciężarową część to to, co tutaj Złomnik pokazał to jest bardzo niewielka część tego ogromu wspaniałości, który tam jest prezentowany 🙂 Polecam każdemu, kogo interesuje historia motoryzacji!
A tak z innej bajki: firma Tatra powstała w państwie, w którym leżały Tatry. Później znalazła się w innym państwie, które również posiadało te góry. A śmieszne jest dla mnie to, że obecnie to przedsiębiorstwo wytwarza swoje produkty w kraju, który już nie ma dostępu do pasma, które jemu dało nazwę. ;-)
Witaj Panie Zlomnik ..ja w takim ciagniku balastowym tatra spedzilem dziecinstwo ,tak one chodzily w Transbud Opole do konca lat 70 .moj Tato tym jezdzil i zanim poszedlem do podstawowki zjezdzilem caly kraj ...z Opola do Warszawy jechalo sie 3 dni ...te wspaniale ciagniki targaly za saba po 50 ton na pelnych obrotach i na reduktorze oczewyscie ,rozwijajac w porywach jakies 40 km na godzine ,ja spalem na oporciach tylnego zedu ,byly podnoszone ,mialem luzko
.tato omni sie nie martwil ze spadne przy chamowaniu , to nie chamowalo .i pamietam ze Tato mowil ze to nigdy sie nie psuje ...no chyba ze kapec ,norma .
Najpiekniejsze lata mojego zycia ....szkoda ze moje kobiety niepotrafia tak cudnie wyc ..jak v12 TATRA
W 2020 roku przedstawiciele TATRY kupili od MPK w Częstochowie ciągnik balastowy TATRA 813 (3 osiowy). Pojazd ten był zachowany w stanie oryginalnym, poza lakierem. Być może pomarańczowa "osiemset trzynastka" widoczna na filmie, to właśnie ten egzemplarz, w strefie odrestaurowanym.
Pomarańczowe 813 w układzie 6X6 ciągały np. po Warszawie niskopodłogówki na których przewożono płyty prefabrykowane do budowy np. Ursynowa. Późniejsza 815 6X6 (żółta) ciągała zepsute autobusy MZK.
7:04 jak tak chcesz zabytkami jeździć kat c,c+e to możesz wstąpić do monu :D
Bylo to velmi dobré! Tak se musí žít ☝️🤓
Ano!
Pierwszy bizon zaginął na złomie a Czesi potrafią w perfekcyjny sposób przedstawić historię swojej motoryzacji.Przy najbliższej okazji wybiorę się tam.💪👍
Jestem, niestety tak stary, że widziałem przejazd tego kampera. Z okna liceum plastycznego w Kole. Wow! O wyprawie było głośno. Przynajmniej w krajach RWPG* *Dla młodszych, wujek na G wytłumaczy.
Liceum było jeszcze koło rzeki?
Ja też pamiętam ruble transferowe 😁
@@robuzytkownik7505 Tak. W dwóch budynkach po przeciwległej stronie.
Było o tej Tatrze w "Młodym techniku", takim czasopiśmie.
Miałem okazję jezdzić Tatrą 815 wywrotką i był to prawdziwy chrzest dla mnie :) luzy na kierownicy, sprzęgło na dwa razy zeby bieg wszedł,regulowanie hamulców z przodu płaskim kluczem,smród spalin (to trzeba poczuć) a nawet ogrzewanie na ropę takie webasto jakby i dzialalo najlepiej na postoju bo jadąc Tatra miala nieszczelności i zimą z kazdej strony wiało :D na budowie była jeszcze Scania tzw "Jamnik" która w ciężkim terenie nie miała szans z tatrą....Nadal jezdze ciezarówką lecz juz typowo szosa i jak widzę jakąkolwiek budowę to widuję Tatry 815 choć przewazają te nowsze i nie dziwie sie bo są to wspaniałe auta do ciezkiej pracy !
Moja poza wyżej wymienionym zestawem objawów,dymiła z deski rozdzielczej
815 klasa pamiętam jak za gówniarza na początku lat 90 jechałem z ojcem gdzieś przez pole na budowe w kątach wrocławskich oczywiście ja za kierownicą😊,droga szeroka na jedno auto a z naprzeciwka kierownik osobówką oczywiście musiał trochę cofać przed gówniarzem 🤣 na szczęście to były inne czasy i ojciec nie stracił pracy ach kiedyś to było 😉 pozdro złomnik i trochę więcej technicznych szczegółów następnym poproszę 👍
Zawsze mi się wydawało, że Tatry, ogólnie czeskie samochody były najlepiej spasowane ze wszystkich pojazdów produkowanych w RWPG a tu mówisz takie kłopoty. No wsiadanie za kołem i pionowy wylot spalin miały po amerykańsku. Na pewno strasznie trzaskała skrzynia ładunkowa gdy samochód jechał bez obciążenia, głośniej niż w naszych Jelczach i chyba wszystkie były malowane na czerwono, wiśniowo.
Zacne muzeum. Bylem tam jakies 15 lat temu i wtedy jeszcze ciezarowki byly razem z osobowymi i bylo ich bardzo malo w porownaniu z tym co dzisiaj zobaczylem. No jednak kawal historii motoryzacji i koniecznie nalezy to zobaczyc.
bo od roku jakoś jest nowe z ciężarówkami, a to w mieście z osobówkami tez dalej jest. Jak tam będziesz to jest jeszcze jedno prywatne muzeum w Koprzywnicy, za lidlem też polecam :)
Tak, teraz sá 2. Jakis czas temu prywatny kolekcjoner przekazal swoje zbiory w w ten sposob powtalo muzeum ciezarowek. Wtedy tez z muzeum miejskiego przeniesiono reszte ciezarowek do nowego budynku. Oba obiekty mozna obskoczyc na wspolnym laczonym bilecie, albo kupic osobne do obu.
Muzeum o dziwo zmienia się, rozbudowywuje ciągle, warto co parę lat odwiedzić. Pierwszy raz byłem, gdy już każdy mógł dostać paszport. Fajnie tam było i taniutko.
Dopiero zaczynam oglądać, ale mam nadzieję, że nie zabraliście ze sobą Motobiedy. Wszystkie drabinki w tych Tatrach połamie. Pozdro Zbigniew:).
Super materiał, bardzo dziękuję. Zachorowałem na wielkie chłodzone powietrzem diesle mieszkając w Bydgoszczy przy trasie na Inowrocław-Konin. Jechały tamtędy całe konwoje garmażerek do budowanej wtedy elektrowni Pątnów/Adamów pod Koninem, m. in. ciężkie transformatory. Ciągały to wszystko Tatry 813 6x6, właśnie takie jak ta pomarańczowa. Na haku zazwyczaj 16-kołowe przyczepy z wszystkimi kołami skrętnymi przez układ drążków (drągów?), potem weszły platformy 8x8 (64 małe koła) sterowane hydraulicznie. Jak jechał taki konwój i skrabał się pod Wzgórze Wolności, to go było widać i słychać z daleka. Wtedy się trochę pointeresowałem, że może prędkości max/marszowe nie były imponujące, ale 3x12 biegów, 12 litrów i uciąg do 150 ton na haku już tak. Pasjonatom polecam stary polski film - Co to konia obchodzi -> th-cam.com/video/sJI823ddrEQ/w-d-xo.html, specyficzny klimat, w rolach głównych dwie 813 :). Polecam też wyczyny ciężkich sprzętów na truck trialach, można zobaczyć dzielność tych nomen omen kolosów. Dziękuję za materiał, muszę tam trafić :) pzdr - K
Mieszkałem w latach 80 koło towarowego PKSu i mieli takie Tatry 813 i 815 jako ciągniki balastowe, z wydłużoną kabiną, w układzie 6x6 i z pojedynczym ogumieniem. Te T815 to był wtedy szczyt nowoczesności. Niestety lepiej się prezentowały niż nasze Jelcze serii 400 i 600 choć te też z potrójnymi wycieraczkami, uchylną kabiną, podwójnymi leżankami i podnoszą tylną osią też robiły na mnie jako małym chłopcu wtedy wielkie wrażenie i dumę z polskiej motoryzacji.
OTWORZYLI CIĘŻARÓWKI JEZU JADE DZIĘKUJĘ
Przyjeżdża Złomnik do domu i pyta się go żona:
- No i jak tam było w Tatrach?
- A daj mi spokój, kobieto! Żadnych gór nie widziałem, bo mnie Czesi w różnych autach zamykali.
A tam, w Tatrach śmierdziało olejem i starą gumą..
Być w Koprzywnicy rodzinnym mieście Emila Zatopka i nie odwiedzić odległego o trzy kilometry Stramberku to jak być w Rzymie i nie widzieć Papieża.
Musisz tam chyba pojechać trzeci raz bo miejsce to jest tak piękne i romantyczne że głowa pęka .
Bywałem w Rzymie i papieża nie widziałem...Na szczęście te dranie knują w Watykanie☺
@JAN MOTŁOCH jeśli Złomnik nie interesuje się sportem to dla niego legenda Zatopka nie ma żadnego znaczenia.
W tym Stramberku stoi w szopie widoczna z ulicy Tatra furgon ,robiony specjalnie dla poczty.pohledaj ,bo szukać w Czesku nie wolno o czym zabawnie zapominają Polacy .
815 nth latałem ponad 12 lat ! Paanie ! To byli czasy !
Złomnik jedzie w Tatry do psychiatry 🤣
na badania?
@@wiewior9978 na zawsze
Do Choroszczy na badania
…Tatrą ;)
@@Zmijek88 A odwiezą chociaż?
08:36 w Bielsku znam 2 osoby które dalej tymi starymi tatrami jeżdżą i pracują.
Babcia 138 v8
W Płocku jeszcze do niedawna jeździła taka 148 w wersji dźwig w pogotowiu na Orlenie na oryginalnych oponach z 1976 roku i może nadal ten emeryt jeździ nią , widziałem niedawno podobną ale nie wiem czy to ta sama i być może jeszcze gdzieś jeżdżą na budowach, 815 jeszcze czasem widać natomiast 813 mieli jako holownik autobusów w MPK Płock ale zezłomowali w 2011 bo mało co jeździła i tylko stała w kącie placu i kupili nowego MANa. Tatry 815 można spotkać w radzieckich filmach bo były tam lubiane a natomiast 148 grały główną rolę w filmie CSRS - ZSRR "Trasa" w syberyjskim śniegu .
Teraz muzeum Tatry w Koprzywnicy, jest podzielone na dwa oddziały: osobowe i cieżarowe/wagony.
Bilety są oczywiście dwa oddzielne, choć nie są to wygórowane kwoty.
Najlepszy jest sklep firmowy. Raj dla gadżeciarzy i dla dzieci.
Witam.Miałem kiedyś przyjemność odwiedzić firmę handlującą częściami do tatry,w której na postumencie stał silnik V12.Napatrzeć się nie można było na to cudo chłodzone powietrzem.Jednak właściciel poszedł dalej i nam go odpalił...Do tej pory nie słyszałem piękniejszej pracy diesla( no może jeszcze Fairbanks Morse 32D z 1936 roku 😁😋).Pozdrawiam:)
Zlomnik, kdyby jsi chtěl vidět nějaké graty, zlomy, vraky, Tater a jiné zajímavé motorizace ve stavu rozkladu v okolí Polského Těšína, tak se ozvi. Ukážu a navedu na ty správné místa.
napisz na zlomnik@zlomnik.pl, dogadamy się
@ OK
@ wiadomo że z Czechem się dogadasz :D
Já chci taky! 😁
Coś pięknego! Dzięki Mistrzu za relację. Kalendarz tez kupiony, bardzo smaczny, mięsny i tłusty.
4:00 to już nie pierwszy raz jak Niemcy ukradli czeska myśl konstrukcyjna. Raz juz nawet mieli wypłacić odszkodowanie, ale pewiem pan z Austrii powiedział żeby się wtrzymali, a potem wiemy jak było.
Fascynacja Tatrą to znane mi uczucie. Kiedyś specjalnie zatrudniłem się na kamieniołomie żeby nią pojezdzić 😁
Fajnie że muzeum nie jest zrobione w stylu sterylnej bieli, w sensie wszystko rozjaśnione i wkij światła. Jest ciemno i jest klimat starych lat. Ktoś miał gust😉
Dokładnie, Team BIOTAD PLUS 💪
właśnie słabo bo trudniej się fotografuje
@@kubal4593 🤣
Ale ładny Jazz na początku w garażu ❤️❤️ świetne fotele z tyłu ze składanym PODDUPIEM 💪💪❤️
Przynajmniej maja sie czym pochwalic.👍👍
Ten niebieski gril to podobny jest nieco do znaczka Daewoo na grilu.
Widziałem już entuzjastów Tatry, zazwyczaj mówili do mnie kierowniku 😁
☹️ Zobaczyłem : BRAK WYŚWIETLEŃ. KUR... nikt Zbigniewa już nie ogląda. Tylko ja!!!! Gówno prawda, jest ktoś jeszcze...
Zazdroszczę ci tej wyprawy .
Tatra Beta - również przednie lampy są od Skody 105/120.
Jeee jaki ty kochany jesteś żeś ten materiał zrobił.i dziś wrzucił. Poprawiasz mi humor.
Zajefajne Muzeum 😀
Super odcinek wyjazdowy... rób kolejne tego typu wypady...
no i stało się, teraz będę oglądał czeski truck trail do późnych godzin nocnych
Achhhh ty Złomniczkuuuuu ty ty tyyyyyyyyyy..... :) piękna wycieczka w przeszłość. Dzięki
Taka Tatre 813 maja w Komunikacji Miejskiej w Płocku jako woz techniczny - holownik. Kiedys mialem tam praktyki z samochodowki
Uuuuu byłem ! Jeszcze przed remontem ! I rzeczywiście na traki warto jechac
Blogo do muzeum Tatry zabrał czekan i raki.
I plecak lawinowy...
No to już wiem, dokąd pojadę wolną chwilą. Kiedy byłem tam z 10 lat temu, to było niewielkie, smutne muzeum, zupełnie puste i w zasadzie zapomniane. A pojazd szynowy stał na zewnątrz na cokole i szynach. A ci z warsztatu to mają poważny ciąg, bo już chyba wtedy ten rozgrzebany był w tym samym stanie, co dziś
9:51 Czy to podwozie (czteroosiowe) i silnik, nie były czasem stosowane w transporterze opancerzonym SKOT?
dziękuję Panu Redaktorowi za wyczerpującą wycieczkę, kciuk do góry, znaczy w Tatry
Fabryka samochodow TATRA i muzeum w Kopszywnice lezą w Czechach ,a gory Tatry ok 100 km na wschod w Słowacji
11:17 Dyziek i p'Tysiek, moje króliki pozdrawiaja kolegę!
W katalogu Samochody Świata 92 albo 93 byl model sportowy Tatry. Nie pamiętam dokładnej nazwy. Taki czerwony. Kozacko wyglądał. Ktoś kojarzy?
W mapę Afryki na pewno rzucali knedlikiem...
Pamiętacie grę "legacy of kain blood omen". Ten śmiech złomnika na początku brzmi tak samo jak głównego bohatera tej gry.
A gdy pomyłkowo przyjechała wojskowa straż do cywilnego pożaru?
I ja zrobiłbym "C" dla tych czeskich ślicznotek.
Byłem tam 12 lat temu. Jak widać, ekspozycja zmieniła się diametralnie. Trzeba będzie koniecznie znów się tam wybrać, bo z pewnością warto.
Kalendarz już dotarł co jak na pocztowe możliwości to niemalże express 🙄🙄🙄
Dzięki za autograf, a film jak zawsze niepełna setka 👍🏼😉
Niedaleko mam muszę się wybrać, ja wręcz kocham ciężarówki.
813 w latach osiemdziesiątych służyły jako ciągniki autobusów w MZK w Warszawie obok Jelczy ogórków obrzynów i późniejszych Jelczy 317. Przynajmniej w zajezdni na Woronicza (R-7).
Delicje doprawdy nam żeś pan pokazał. P.S. Co prawda nie Tatry, ale w Muzeum Techniki w Pradze też można się motoryzacyjne naoglądać. Polecam i pozdrawiam
Cóż za zaskoczenie. Siema Panie Zbigniew
9:25 te lampy to bardziej mi wyglądają na Mercedesa 1831 niż łada 2107.
Chociaż na chwile pojawiła sie Laguna1.Kiedy cały film?
Byliśmy tam ostatnio. Muzeum mega!🤩
Hej, a możesz podać szersze szczegóły? Lokalizacja, parking, ile za wjazd, czas zwiedzania itp. Z góry dzięki.
Sprostowanko małe, 148 ostatnia z długą maska, ta bardziej okrągła starsza (jak ten srebrny kamper) to model 138. a ta przed/powojenna kanciasta to 111.
o T805 nie wspomniałeś, ten mały zaokrąglony busik - ciekawostka że miała zwolnice i prześwit jak Unimog.
Nie znam się więcej nie będę się spierał. Jednak możliwe, że to Unimog ma jak Tatra. Niemcy wielokrotnie zrzynali rozwiązania techniczne od Czechów. Włącznie z Garbusem.
Ta kolorowa Tatra 815 GTC wyruszyła w 1987 roku w trzyletnią wyprawę przez 67 krajów z 8 osobami na pokładzie pokonując 200 000 km.
Miała promować na świecie produkty czechosłowackich przedsiębiorstw ale efekty były słabe. Ekipie nie udało nawiązać kontaktów biznesowych a w niektórych państwach byli podejrzewani o prowadzenie działalności szpiegowskiej. Jeśli ktoś zna czeski to jest film z 2005 roku o wyprawie i jej uczestnikach: th-cam.com/video/RtQ-NrTniCg/w-d-xo.html
O skurczybyk, Złomnik ma włosy na "jeżyka", chyba to pierwsza zmiana fryzury od początku kanału. Chyba że to tylko legendarna niebieska czapka sprawiła ten efekt
W tej Tatrze wojskowo-pożarniczej co wystaje przed samochód, to nie "cześć silnika" ale zapewne autopompa - napędzana bezpośrednio z silnika.
0:24 skandal! - to powinni zwracać 7/8 ceny biletu + koszty dojazdu (w dwie strony)
9:27 to są lampy od Mercedesa SK , cała ciężarówka jakoś dziwnie podobna do mercedesa
Wagon motorowy to M290 z 1936 roku. Tak, taka ich Luxtorpeda, czyli Słowacka Strzała.
Byliśmy wczoraj, super miejsce, must see że tak powiem
Czy jest jakieś nagranie z wyprawy Tatrą do Afryki?
A już myślałem, że znowu jutub kazał Złominikowi kręcić w szortach...
Panie Zbychu , ale Tatry leżą w PL i SLO. W Czechosłowacji były, ale w Czechach już nie. A na serio w muzeum jest fajny przewodnik, mówi dobrze po Polsku. Jestem bagniakiem i błotniakiem jak Waćpan. Muzeum w w/w Kopriwnicach zrobiło na mnie większe wrażenie niż Audi Forum czy Mercedesa w Stuttgardzie. Emil Zatopek z Hanką też byli związani z Tatra.
Złominiku.. Ty bardzo mądrym człowiekiem jesteś! i z humorem ;)
Mam bardzo podobne ochoto-odczucia w temacie kat. C :)
Jaka śliczna Octavia na Krakowskich tablicach.
Mam idzie w długą, a złomnik jedzie w tatry
Fpaniałe Tatry!
9:51 Za moich czasów się na to mówiło ciągnik balastowy.
Czy muszą być reklamu szvzerego jurka co się sprzedał k2? Jest przemądrzały, niedostępny i zjadł wszystkie rozumy. Jak mechanik.
No i uprzedziłeś mnie o 2 tygodnie 🤣
Qrwa Ale sztos. Jestem pana Panie Zbigniewie wielkim fanem.
Chyba jego idolem jesteś 😁
@@rysiekzkranu9056 nie on jest moim zdaniem idolem nie tak bym tego nie ujął. Szanuję to idolem.... poczytajcie
V12 15L chłodzony powietrzem 185 koni - definicja świetności Tatry.
Twój funfel motonyndza tatre straż pożarną uszkodził 🤣🤣🤣
Cykcykcykfikfikfikfikpahpahpah....hehe po czesku kartofle to brambory 🤣
Zawsze chciałem zwiedzić Tatry
Straszne te skody są miałem taka 1.9tdi 130km seria dłubnieta na 180km jeździć to jeździło bo lekkie i tanie części ma zawieszenie z golf 4 ale strasznie nie wygodne (pomimo zmiany gąbek w siedzeniach na takie z przebiegiem 40tys km) na dłuższe trasy takie 1000km + bo 300 km to wypad jednio dniowy a nie wyjazd moja miała 460tys naloto jak sie jej pozbyłem była bardzo zadbana w środku i nie dymiła(choć są tacy co myślą ze diesel musi dymić tak zajechany jak najbardziej ) a i wytrzymała dwumase ma u mnie zmieniona przy 420tys km została mi z niej książka serwisowa...
Ikonickie nakladni vozy z motorami chlazenemi vzduchem. Dokładnie tak, jak ikonickie Porsche.
Zbigniew Łomnik vel złomnik dałeś z siebie całe 30% dobra robota!
Tatra 111 produkowana dla Waffen SS ale o tym w muzeum się nie dowiesz. Diesel V12 Tatry był używany w niemieckich samochodach pancernych Puma.
Czeski film , przy Czechosłowackiej motoryzacji jest cienki jak węża dupa.🤣🤣
Oj trzeba jeszcze raz pojechać , bo od ostatniego razu viele se pomienilo :)
Sztos odcinek
W ciężarówkach bardziej od mocy liczby się moment obrotowy, podając dane może warto to uwzględnić?
W 12 minucie jest flaga Polski na Tatrze. Dlaczemu tak? Ktoś wie?
Fhhhmmm...ciekawe muzeum. Przynajmniej mają 100 lat tradycji a nie jak u nas manufaktura na licencjach...tylko Star jakos coś od licencji się Prawie wybronił ale zbankrutował...
Prawie tak śliczne jak muzeum Fabryki Samochodów Ciężarowych w Lublinie. A nie. Fabryka samochodów ciężarowych w Lublinie została zaorana i nie ma żadnego muzeum.
wie ktoś do czego służą i jak się fachowo nazywają te tyczki na zderzaku z biała kulką albo kółkiem?
Dźwięk poziom mistrz.
Jak wypadała tatra 148 w porównaniu z Gazem 53?
Ale będę oglądał jak wrócę z kołchozu.