Normalnie wymiatasz mistrzu. Sposób przedstawienia ,montażu i posiadanej wiedzy nie mówiąc już o czasie który poświęcasz na przygotowanie takiego jednego filmiku....szacun wielki.
Obejrzałem kilka Twoich filmów i mogę powiedzieć jedno - dziękuję. Wykonujesz tytaniczną pracę, która jest słabo zauważana, ale dal szczerze zainteresowanych użytkowników jest czymś unikatowym. Na pewno obejrzę wszystkie. Powinieneś założyć patronite - za to co robisz z miejsca masz ode mnie 100zł/miesiąc. Dziękuję.
Świetny film i wspomnienia :-). Mój pierwszy OS (nie licząc Win3.11 w pracy). Z tym "Plug&Pray" to jak najbardziej racja, pół dnia męczyłem się z kartą dźwiękową, zanim usłyszałem w charczących głośniczkach słynny dźwięk przy starcie systemu. A gdy po paru tygodniach coś się popsuło w systemie na tyle, że ratunkiem był jedynie format partycji i ponowna instalacja, zabawa z Plug&Pray powracała :-). Pamiętam, że po wyjściu do DOSa, przejściu na dysk A: i wyjęciu dyskietki ze stacji czasem pojawiał się niezbyt gramatycznie poprawny komentarz "bieżący dysk nie jest już być prawidłowy", czego nie poprawiono nawet w późniejszych wersjach systemu ;-). Pozdrawiam :-)
Pewien człowiek chciał pisać, pragnął by jego teksty wywoływały emocje, strach, smutek, zwątpienie. By ludzie rwali sobie włosy z głowy płacząc. Chciał poruszać masy. Ten człowiek spełnił swoje marzenie - dziś pracuje w majkrosoft i pisze komunikaty o błędach.
Haha fakt, stare komputery (np. 486 i pierwsze Pentiumy) przycinały się na Win95 tak że nie było słychać pracy dysku, dopiero poruszenie myszki je "budziło" :D
Pamiętam jak w gimbazie mieliśmy kompy z windowsem 95 i kilka makintoszy z taką niebieską dupą xD Dyski tych kompów przy ładowaniu czegokolwiek jak zaczęły charczeć to było je na dworze słychać przy otwartych oknach xD
To prawda, instalator biczowany kursorem pracował szybciej, to tak zwana akceleracja sprzętowa. A tak serio to nie pamiętam dokładnie, ale to robiłem i chyba w nektórych przypadkach działało :D
Jaki ja już stary jestem... ale i tak z marszu przesiadlbym się na 95, ba nawet twierdzę że Win 95 miał najlepszy interfejs skromny i prosty, nie to co dzisiaj...
Profesjonalnie przygotowany materiał. Lubię do niego wracać. Wracają wspomnienia. Pamiętam, jak szybko potrafiłem zepsuć ten system :-) Chętnie zobaczyłbym kolejne historie. Może tym razem historia Linuksa albo projektu Wine? Jeśli nawet nie to chętnie obejrzę kolejne historie Windows-ów.
Super materiał jak zawsze! Czasami zaskakuje mnie jak wiele graficznego interfejsu z pierwszych lat wciąż można uświadczyć w Windowsie. Niby Windows 10 to zmienia, ale jak wejdziemy w zarządzanie komputerem to ikonki jak w 1995 :) świetna sprawa! A może by tak oddzielny cykl/odcinek na temat tego co obecnie dzieje się na rynku i jakie są plany?
Jest to jakiś pomysł, ale mam już zaczętych tyyyyle materiałów, ze nie wiem kiedy się z tego odkopię :) W każdym razie myślę o nowych formatach, aby publikować trochę częściej.
@@c01e514v A może film, dlaczego MS pozmieniał numeracje okienek. Wyliczę teraz kolejne odsłony systemu. Kolejne odsłony, nie wersje. Czyli inne systemy, czasem bazujące na poprzedniku, czasem podobne do niego. Jednak tak znacznie zmienione, że nawet MS mimo często podobnej nazwy handlowej uważał je za inne systemy. 1. Win 1 2. Win 2 - ktoś jeszcze pamięta , że take cusik wyszło? 3. Win 3 4. Win 3.1/3.11 5. Win 95 6. Win 98 7. Win 98SE ( ups już mamy siódme okienka od MS a jeszcze nei weszliśmy do 21 wieku ;) ) 8. Win XP 9. Win Vista 10. Win 7 ( no paczaj niby siudemka, a jednak dziesiątka :P ) 11. Win 8 12. Win 8.1 13. Win 10. No i MS przestał liczyć. Ale to co mamy dziś , zaczyna już być mało podobne do tego co dostaliśmy w 2016(?).
Pierwsze komputery z którymi w ogóle miałem styczność w szkole to właśnie Windows 95 i czarno-białe monitory :-) Rok ok. 99. Wcześniej tylko Pegaz i Play Station 1 u kolegi. Na wspomnianych komputerach dumnie wyświetlało się hasło "Internet w każdej gminie". Internet to trochę za dużo powiedziane - jedno zdjęcie 640x480 potrafiło się otwierać po kawałku przez 10 minut a my wszystko co tylko ciekawszego znaleźliśmy zapisywaliśmy hurtowo na dyskietki 3.5 :-)
Jeśli już pokazujemy coś, co się z miejsca z Windowsem 95 kojarzy - czyli grę Solitaire - to warto wspomnieć dlaczego ona powstała, bo bynajmniej nie dla czystej rozrywki, a jako gra edukacyjna do nauki obsługi myszki. Bo zauważcie jak się gra w tą grę - trzeba używać metody drag & drop (po naszemu przeciągnij i upuść) pojedynczych i podwójnych kliknięć, a w trybie zaawansowanym: a) robić to jak najszybciej dla zmaksymalizowania ilości punktów b) używać prawego klawisza do podglądu kart w trybie rozdawania po 3
+Coleslav, A kojarzę ten fakt z myszką, tyle, że miałem pierwszy komputer w 2001r. z zainstalowanym Win Me i tam podczas instalacji jakieś gry nie pamiętam jakiej, mój ojciec też ruszał myszką, zapytany przeze mnie odpowiedział, że kolega z wojska powiedział mu, żeby od czasu do czasu poruszał myszką to program zainstaluje się szybciej, potem się okazało, że na WIN Me za bardzo to nie działało, w końcu to nie 95, a nieudana nakładka na win 98 se. Do dzisiaj kiedy myślę i wspominam win Me to cieszę się i smucę. Cieszę się, bo miałem kilka fajnych gier, które na nim działały oraz takie na win 98, które albo się nie uruchamiały na win me lub zawieszały na ładowaniu gry lub podczas rozgrywki, np. Red Baron 2 zawieszał się na ładowaniu albo Sudden Strike 1, który wieszał się na przerywnikach filmowych z pewnymi wyjątkami jeśli chodzi o intro gry, czasem się i na tym wieszał, a czasem nie oraz zawsze po 10-15 sekundach wieszał się również na Creditsach był napis Fireglow i kurwa chwilę później zawieszenie z charakterystycznym pipczeniem jakby wołaniem o pomoc dobiegającym z jednostki centralnej z płyty głównej. Wiele lat później dowiedziałem się, że płyty główne tamtego okresu, a przynajmniej niektóre miały zamontowane charakterystyczny buczek czy dzwonek, który w razie potrzeby wysyłał powiadomienie dźwiękowe do użytkownika o zaistniałym problemie z komputerem.
Odnośnie "pipczenia" było ciągłe, nie przerywane. Dodam, że podczas grania w klocki a dokładnie w grę, której od dawna nie można pobrać z internetu, a była darmowa, czyli Blocks 3D (kto grał to pozdrawiam serdecznie) podobna do słynnych kulek z Marbita, nagle usłyszałem pipczenie z jednostki centralnej podczas zdobywania punktów za klikanie w parę tym samych klocków, które po chwili znikały z planszy. Zdziwiło mnie, że pomimo niedostępnej opcji dźwięku w tej grze i włączonych głośników, głos jakimś cudem się wydobywał, nie z nich ale z jednostki centralnej. I to był właśnie ten buczek na płycie głównej, nie pamiętam modelu tej płyty. Chyba wyprodukowała ją firma Gigabyte. Podczas uruchamiania komputera na ekranie pojawiał się zawsze napis w lewym górnym rogu "Energy Star". Co oznaczało chyba tryb energooszczędny.
W zakładzie, gdzie zajmowałem się serwisem, wielu pracowników rajcowało się W95, ale na ich komputerach w ogóle nie chciał działać albo morderczo lagował. Dlatego ściągnąłem specjalnie dla nich rozmaite nakładki, które robiły z interfejsu W3.11 4 WG coś prawie jak. Najczęściej w użyciu były darmowe programiki ze stajni Andreas Furrer. Pasek dolny, menedżer plików i przycisk "Start" załatwiał Wayfarer.
Wszyscy wiedzieli, że Windows działa szybciej, jak się rusza kursorem. (-; Warto zauważyć, że 95 jest tylko o 6 lat starszy, niż XP, a ilu ludzi do tej pory używa XP?
Kiedys na konferencji w Polsce zapytali Gatesa czy wie ze w polsce jest jedna plyta z windowsem 95 z ktorej wszyscy polacy instaluja system? On sie usmiechnal i powiedzial : ciesze sie ze moj system jest tak popularny
po 8bitowcach i dosie wraz z norton commanderem, moj pierwszy windows to byl 3.1 na 8 dyskietach w języku niemieckim! srednio przeinstalowywany 2x w tygodniu... z windowsem 95 bylo juz lepiej, reinstal raz w miesiacu :D
Nie chodziło o to aby były kolejki w sklepach bo mało kto by sobie taki system zainstalował sam tylko o to aby każdy wiedział że coś takiego jest i że on musi to mieć. Potem już w sklepach komputerowych ludzie się pytali o taki system i tam go kupowali razem z jakimś apgrejdem a część ludzi z całym komputerem. Innymi słowy w tamtym czasie komputer sam z siebie wymagał reklamowania bo mało kto taki komputer miał a już na pewno taki na którym działałby Windows 95. Jeśli chodzi o mnie to Win95 pamiętam że był mocno niestabilny. W zasadzie to późniejsze wydania tuż przed Win98 były całkiem ok (jak na Win9x) ale potem to się używało Win98. W zasadzie Win95 mógł być nawet na pewien czas lepszy ale jeśli chodzi o gry to w zasadzie zanim grało się w gry w windowsie to były robione bardziej na Win98 a poza tym jak brakowało zasobów to się wyłączało absolutnie wszystko łącznie z explorer.exe więc czy to był Win95 czy 98 nie robiło różnicy. Zakładając że Win98 to Win95 można powiedzieć że był to główny system dla wielu ludzi przez naprawdę długi czas. Sam pamiętam jeszcze w 2004 używałem Win98SE. W 2005 już nie :)
Uprzejmie donoszę, że "Bumper car" (czyli zderzako-samochód) w Polsce znany jest jako "Autodrom", gdzie jeździ się elektrycznymi samochodami, które mają ogromny zderzak i zadaniem w trakcie zabawy jest jak najmocniejsze trafienie i wybicie z toru jazdy innego samochodu.
Z tym przyspieszaniem przy okazji poruszania myszką nie wiedziałem, ale od dawna było wiadome, że coś jest nie tak z kwestią szybkości kopiowania plików w W95 i osobiście korzystałem z programu Total Copy, który był alternatywą dla zwykłego kopiowania plików i robił to nawet i 3-4 razy szybciej. Być może poruszał myszką w tle?
Nie wiem czy w Milionerach było pytanie o NT, ale na pewno było w programie, z jakże jeszcze wtedy młodym Ibiszem - Życiowa Szansa. Ciekawe, że nie wiedział tego nauczyciel informatyki, a odpowiedział Network Technology. Świetne masz filmy, pozdrawiam.
o tym bugu z myszką nie wiedzialem az do dzisiaj (26.07.2022), kręciłem bączki kursorem, bo mi sie nudziło patrząc na progress bary, i z wlasnej niecierpliwości, tylko sprawdzalem, czy komputer w ogole "żyje". jak sie kursor freezował, to wiadomo, install od nowa...
Muszę przyznać, że już dawno przestałem patrzeć co mi tam YT poleca, zazwyczaj są to filmy na które szkoda tracić czas aby chociaż ich tutuł przeczytać. A tu proszę, czasami trafi się coś godnego uwagi, świetnie zostaję na dłużej. Pozdrawiam =)
Fakt 95 działa całkiem nieżle na 386 DX 40 AMD z 20MB ramu. I tak na oko system ma z 30% narzutu na odpalane pod nim gry względem działających pod dosem. Formatowanie działało szybciej kiedy ruszało się mychą. Pod 98 chyba też tak było.
Posiadam oryginalną płytkę z windowsem 98. kolega mi ją podrzucił, jak pracował dorywczo w aptece. Tam też wyrzucali na śmietnik stary komputer, na którym był ten system. Moje pytanie: gdzie zwykle znajdował się klucz licencyjny, bo tego ani widu, ani słychu.
Hej. A może by tak taki materiał o Windowsie XP? Bo w moim mniemaniu był on taką samą ewolucją w systemie dla mas. Sam byłem pod wrażeniem po przesiadce z Windows ME. Tym bardziej, że XP był z nami bardzo długo i nie ukrywam że był on dobry.
Skoro wtedy czepiali się o mapkę podczas ustalania strefy czasowej to jestem ciekaw jak wygląda sytuacja dzisiaj kiedy mamy masę różnych map w sieci i aplikacjach. Czy teraz też grożą że nie będzie u nich w kraju jakiejś aplikacji czy jak? PS. To co może teraz historia W98?
Ja mam jeszcze jedną z tych płyt Platinum z Windowsem 95, z napisanym kluczem na płycie, przed instalacją trzeba napisać klucz na kartce. Ta płyta nawet jeszcze działa.
Drobiazg Tobie umknął kiedy wspomniałeś, że 95 i 98 to to samo ale ciut więcej. Dyski z zainstalowanym systemem 95 nie funkcjonowały z 98. Usługa ta sama ale rizwinjeta ale to były zupełnie inne systemy kompletnie nie kompatybilne ze sobą. Więc go do zakresu funkcji może było tylko rozbudowaną wersją 95 ale został stworzony w niekompatybilnym języku fo 98. Wspominam o tym bo bolesne było przychodzić z przenośnym dyskiem do innego użytkownika i nie móc pracować na jego maszynie.
W Polsce de facto dla end usera windows'95 niewiele zmienił i był traktowany jako wiele hałasu o nic. Sytuację zmienił dopiero win98, głównie przez rozpowszechnienie się internetu w kraju. Win95 to używałem tylko do odpalenia Civilization II :)
Windows 95 to był pierwszy autonomiczny system nie wymagający do działania MS-DOSa. I w porównaniu do Windows 3.1 zmienił praktycznie wszystko. Windows 98 niewiele się zmienił względem Windows 95.
no i obsługa rozszerzonego DOSa. Można było w Mortala młócić :) 1 mega pamięci kosztował wtedy milion PLN. Pensja pracownika wynosiła około 2,5 miliona... no I 105mega HDD. Trzeba było wybierać między Corelem a Borlandem :) 16MHz a w trybie turbo 25MHz mój pierwszy. A później AMD...
Jak zawsze ciekawy i wyczerpujący materiał. Na pewno kojarzysz kanał Dave Plumera z kanału @DavesGarage ale na wszelki wypadek wspomnę. On pracował nad Windowsem w latach 90tych. Task Manager i obsługa ZIPów w ramach Windows Explorera to jego dzieła. Polecam pooglądać :-)
Mam jeszcze oryginalnego Windowsa 95. Działał jak działał. Zabrakło wspomnienia o wpadce Windows 98 podczas pewnej prezentacji. No cóż, nikt nie jest doskonały. Microsoft też...
Kompresją "w locie" Drive Space była nie do zdarcia (tak, na FAT16) i kompresja na NTFS może się schować. Kiedyś na pojemności 0,5GB zainstalowałem programów i gier o wadze prawie 2GB xD
Można się zapytać tego Pana dlaczego Win 93 się nie ukazał. th-cam.com/users/DavesGarage Ale na 90% dlatego, że programiści nie wyrobili się na czas. Manager ustala jakiś termin nie znając realiów jakie to skomplikowane, a później podczas produkcji wychodzi skomplikowanie projektu. Coś co jest proste na pierwszy rzut oka, przeważnie okazuje się ciężkim orzechem do zgryzienia.
No to jeszcze brakuje windows 98 który podczas oficjalnej premiery sieknął blue screen'em. Albo historia Microsoft Office z animowanym pieskiem albo spinaczem :)
Autor tutaj twierdzi ze windows chicago nigdy tak naprawde nie powstal, ani nie posiadal dzialajacej wersji ani nie dzialal. No to moge szczesliwie powiedziec ze bylem tym jednym z niewielu ktorzy mieli w domu Windows Chicago zainstalowany na kompa i on dzialal. Nie mowie o windows 95, to byl chicago, mial purpurowe logo chicago i mocno rzucal sie w oczy interfejsem ktory potem w win 95 zmieniono na brzydszy ale chyba latwiejszy w obsludze. Juz w detalach nie pamietam. Ale faktycznie bylo takie cos. Nic na tym za bardzo nie dzialalo bo nie bylo jeszcze takich oprogramowan, ale kiedy juz wyszedl 95 to i oprogramowania nie brakowalo. Dlatego mielismy w domu Chicago za friko! I kazda wersje pozniejsza jaka wydali a bylo ich sporo zanim wyszedl 95 bez logo BETA przy instalacji, i uznany jako final version. Maz mojej mamy byl programista wiec dostawal takie wersje wlasnie zeby pisac na to programy. Wiec takie cos jak software robilo sie za wczasu zanim jeszcze windows wyszedl do sprzedazy. Duze firmy mialy dostep na biezaco, a co za tymszlo to programisci mieli takie windowsy.
jezeli chodzi o dretwosc. tandetnosc czy jak to mowia hamerykany "cheesy" to akurat ms sie nie wyroznial, taki wtedy zwlaszcza w usa byl standard, jedyne czym sie wyrozniali to tonami hajsu na licencje utworow czy gwiazdorow. spoleczna percepcja it jak i percepcja firm/marketnigowcow swoich klientow w tamtych czasach byla zuuupelnie inna niz teraz..
Uff a myślałem, że to ja miałem jakieś zaburzenia za dzieciaka instalując gry i programy na windzie latając myszką po ekranie jak szalony bo miałem właśnie odczucie, że wszystko instaluje się szybciej. Ale w Win98 też miałem takie wrażenie. Dodatkowo w Polsce był dostępny piracki klon pod nazwą Windows97 zawierał on wszystkie oficjalne łatki, dodatki z Plusa, oraz sporo pirackich programów i łatek.
Win95 dwa kłamstwa w jednym zdaniu "Pierwszy prawdziwy multitasking". 1) Nie pierwszy bo już był UNIX i MAC OS i Amiga OS (1994 roku to już A1200 miałem A500 były kilka lat wcześniej). 2) Nie prawdziwy. Twór M$ DO DZIś działa na zasadzie wielowątkowości a nie multitaskingu. W wymienione wcześniej systemy powstałe przed Win95 miały prawdziwy multitasking. Co do Win3.11 to była tylko nakładka na DOS jak np NortonCommander. W Win3.11 jask formatowało sie dyskietkę czy drukował nie mozna było nic robić, no chyba, ze nacisnąć reset :-)
Ja pamiętam od czasu Windows milenium, ale porażka to była, w painkilera sie ne dało grać bo strasznie zwalniał, a potem na tym samym kompie na xp to już nieźle było
Normalnie wymiatasz mistrzu. Sposób przedstawienia ,montażu i posiadanej wiedzy nie mówiąc już o czasie który poświęcasz na przygotowanie takiego jednego filmiku....szacun wielki.
Obejrzałem kilka Twoich filmów i mogę powiedzieć jedno - dziękuję. Wykonujesz tytaniczną pracę, która jest słabo zauważana, ale dal szczerze zainteresowanych użytkowników jest czymś unikatowym. Na pewno obejrzę wszystkie. Powinieneś założyć patronite - za to co robisz z miejsca masz ode mnie 100zł/miesiąc. Dziękuję.
Świetny film i wspomnienia :-). Mój pierwszy OS (nie licząc Win3.11 w pracy). Z tym "Plug&Pray" to jak najbardziej racja, pół dnia męczyłem się z kartą dźwiękową, zanim usłyszałem w charczących głośniczkach słynny dźwięk przy starcie systemu. A gdy po paru tygodniach coś się popsuło w systemie na tyle, że ratunkiem był jedynie format partycji i ponowna instalacja, zabawa z Plug&Pray powracała :-). Pamiętam, że po wyjściu do DOSa, przejściu na dysk A: i wyjęciu dyskietki ze stacji czasem pojawiał się niezbyt gramatycznie poprawny komentarz "bieżący dysk nie jest już być prawidłowy", czego nie poprawiono nawet w późniejszych wersjach systemu ;-). Pozdrawiam :-)
Pewien człowiek chciał pisać, pragnął by jego teksty wywoływały emocje, strach, smutek, zwątpienie. By ludzie rwali sobie włosy z głowy płacząc. Chciał poruszać masy. Ten człowiek spełnił swoje marzenie - dziś pracuje w majkrosoft i pisze komunikaty o błędach.
Obejrzałem, świetny materiał, rób dalej :)
Jak zawsze materiał dobrze przygotowany. Aż chce się oglądać. Proszę o więcej.
Ha! Zawsze czułem, że w 95 programy się instalują szybciej, kiedy się rusza myszą!
To się zgadza ja zawsze myślałem że taki wirus
Haha fakt, stare komputery (np. 486 i pierwsze Pentiumy) przycinały się na Win95 tak że nie było słychać pracy dysku, dopiero poruszenie myszki je "budziło" :D
Pamiętam jak w gimbazie mieliśmy kompy z windowsem 95 i kilka makintoszy z taką niebieską dupą xD Dyski tych kompów przy ładowaniu czegokolwiek jak zaczęły charczeć to było je na dworze słychać przy otwartych oknach xD
To prawda, instalator biczowany kursorem pracował szybciej, to tak zwana akceleracja sprzętowa. A tak serio to nie pamiętam dokładnie, ale to robiłem i chyba w nektórych przypadkach działało :D
@@ojanieno widziałem takie urządzenie co rusza kursorem by wygaszacz się nie włączał i może dało by się to wykorzystać do przyspieszania systemu
Coleslav kiedy druga część?
Jaki ja już stary jestem... ale i tak z marszu przesiadlbym się na 95, ba nawet twierdzę że Win 95 miał najlepszy interfejs skromny i prosty, nie to co dzisiaj...
Witamy w win11 😂 zgadzam się z Tobą.
98 ale najbardziej wolę xp
@@myefka84To zainstaluj sobie 95 i zobaczymy jak długo posiedzicie
Brakuje wspomnienia o OSR2, który wprowadzał FAT32 i DMA
Spora robota i super ciekawostki. Dzięki stary za poświęcony czas
Profesjonalnie przygotowany materiał. Lubię do niego wracać. Wracają wspomnienia. Pamiętam, jak szybko potrafiłem zepsuć ten system :-) Chętnie zobaczyłbym kolejne historie. Może tym razem historia Linuksa albo projektu Wine? Jeśli nawet nie to chętnie obejrzę kolejne historie Windows-ów.
Super materiał jak zawsze!
Czasami zaskakuje mnie jak wiele graficznego interfejsu z pierwszych lat wciąż można uświadczyć w Windowsie. Niby Windows 10 to zmienia, ale jak wejdziemy w zarządzanie komputerem to ikonki jak w 1995 :) świetna sprawa!
A może by tak oddzielny cykl/odcinek na temat tego co obecnie dzieje się na rynku i jakie są plany?
Jest to jakiś pomysł, ale mam już zaczętych tyyyyle materiałów, ze nie wiem kiedy się z tego odkopię :) W każdym razie myślę o nowych formatach, aby publikować trochę częściej.
@@c01e514v A może film, dlaczego MS pozmieniał numeracje okienek.
Wyliczę teraz kolejne odsłony systemu. Kolejne odsłony, nie wersje. Czyli inne systemy, czasem bazujące na poprzedniku, czasem podobne do niego. Jednak tak znacznie zmienione, że nawet MS mimo często podobnej nazwy handlowej uważał je za inne systemy.
1. Win 1
2. Win 2 - ktoś jeszcze pamięta , że take cusik wyszło?
3. Win 3
4. Win 3.1/3.11
5. Win 95
6. Win 98
7. Win 98SE ( ups już mamy siódme okienka od MS a jeszcze nei weszliśmy do 21 wieku ;) )
8. Win XP
9. Win Vista
10. Win 7 ( no paczaj niby siudemka, a jednak dziesiątka :P )
11. Win 8
12. Win 8.1
13. Win 10. No i MS przestał liczyć. Ale to co mamy dziś , zaczyna już być mało podobne do tego co dostaliśmy w 2016(?).
@@iowa406 Win ME
Świetny materiał ani przez chwilę nie znudziłem się mimo 40minutowego filmu.
Bardzo dobry materiał, kanał zasługuje na o wiele więcej subskrybcji i wyświetleń, oby tak dalej!
o znowu Ciebie widzę :D
@@nerdziak24 I dobrze!
Kolejny doskonały materiał. Dziękuję.
Pierwsze komputery z którymi w ogóle miałem styczność w szkole to właśnie Windows 95 i czarno-białe monitory :-) Rok ok. 99. Wcześniej tylko Pegaz i Play Station 1 u kolegi. Na wspomnianych komputerach dumnie wyświetlało się hasło "Internet w każdej gminie". Internet to trochę za dużo powiedziane - jedno zdjęcie 640x480 potrafiło się otwierać po kawałku przez 10 minut a my wszystko co tylko ciekawszego znaleźliśmy zapisywaliśmy hurtowo na dyskietki 3.5 :-)
Doczekałem się super uwielbiam
Jak ta druga część?
Jeśli już pokazujemy coś, co się z miejsca z Windowsem 95 kojarzy - czyli grę Solitaire - to warto wspomnieć dlaczego ona powstała, bo bynajmniej nie dla czystej rozrywki, a jako gra edukacyjna do nauki obsługi myszki.
Bo zauważcie jak się gra w tą grę - trzeba używać metody drag & drop (po naszemu przeciągnij i upuść) pojedynczych i podwójnych kliknięć, a w trybie zaawansowanym:
a) robić to jak najszybciej dla zmaksymalizowania ilości punktów
b) używać prawego klawisza do podglądu kart w trybie rozdawania po 3
Niezły poziom programów.... prawie jak "modne towary" ... szacun!
Super materiał i piękne czasy, dobrze wspominam win95 :)
Subik poleciał wczoraj, dzięki Tobie cofam się w czasie do młodzieńczych lat :D
+Coleslav, A kojarzę ten fakt z myszką, tyle, że miałem pierwszy komputer w 2001r. z zainstalowanym Win Me i tam podczas instalacji jakieś gry nie pamiętam jakiej, mój ojciec też ruszał myszką, zapytany przeze mnie odpowiedział, że kolega z wojska powiedział mu, żeby od czasu do czasu poruszał myszką to program zainstaluje się szybciej, potem się okazało, że na WIN Me za bardzo to nie działało, w końcu to nie 95, a nieudana nakładka na win 98 se. Do dzisiaj kiedy myślę i wspominam win Me to cieszę się i smucę. Cieszę się, bo miałem kilka fajnych gier, które na nim działały oraz takie na win 98, które albo się nie uruchamiały na win me lub zawieszały na ładowaniu gry lub podczas rozgrywki, np. Red Baron 2 zawieszał się na ładowaniu albo Sudden Strike 1, który wieszał się na przerywnikach filmowych z pewnymi wyjątkami jeśli chodzi o intro gry, czasem się i na tym wieszał, a czasem nie oraz zawsze po 10-15 sekundach wieszał się również na Creditsach był napis Fireglow i kurwa chwilę później zawieszenie z charakterystycznym pipczeniem jakby wołaniem o pomoc dobiegającym z jednostki centralnej z płyty głównej. Wiele lat później dowiedziałem się, że płyty główne tamtego okresu, a przynajmniej niektóre miały zamontowane charakterystyczny buczek czy dzwonek, który w razie potrzeby wysyłał powiadomienie dźwiękowe do użytkownika o zaistniałym problemie z komputerem.
Odnośnie "pipczenia" było ciągłe, nie przerywane. Dodam, że podczas grania w klocki a dokładnie w grę, której od dawna nie można pobrać z internetu, a była darmowa, czyli Blocks 3D (kto grał to pozdrawiam serdecznie) podobna do słynnych kulek z Marbita, nagle usłyszałem pipczenie z jednostki centralnej podczas zdobywania punktów za klikanie w parę tym samych klocków, które po chwili znikały z planszy. Zdziwiło mnie, że pomimo niedostępnej opcji dźwięku w tej grze i włączonych głośników, głos jakimś cudem się wydobywał, nie z nich ale z jednostki centralnej. I to był właśnie ten buczek na płycie głównej, nie pamiętam modelu tej płyty. Chyba wyprodukowała ją firma Gigabyte. Podczas uruchamiania komputera na ekranie pojawiał się zawsze napis w lewym górnym rogu "Energy Star". Co oznaczało chyba tryb energooszczędny.
Suuuper kanał aż mam łzy w oczach :) ;) . Łapka w górę
Trafilem tu dzisiaj i faktycznie fajnie sie oglada
Super filmik :) fajnie się przenieść w czasie na chwile :)
W zakładzie, gdzie zajmowałem się serwisem, wielu pracowników rajcowało się W95, ale na ich komputerach w ogóle nie chciał działać albo morderczo lagował. Dlatego ściągnąłem specjalnie dla nich rozmaite nakładki, które robiły z interfejsu W3.11 4 WG coś prawie jak. Najczęściej w użyciu były darmowe programiki ze stajni Andreas Furrer. Pasek dolny, menedżer plików i przycisk "Start" załatwiał Wayfarer.
Ten kanał jest bardzo dobry jedyny polski w takich tematach , i z dodatkowymi smaczkami w tych właśnie tematach
Kocham trafiać na takie fajne filmiki przypadkowo)
tez to pamietam z tym ruszaniem myszką przy instalacjach i jeszcze spontaniczne i mimowolne klikanie ekranu "odśwież" 😁
Dobrze się ogląda Twoje filmy! Szacuken za prace!
super kanał, oby tak dalej! czekam na kolejne filmy
Prośba: @Coleslav moglbys w jakims filmie zebrac muzyke jaka uzywasz w swoich filmach i ja podlinkowac z info licencjami o niej ?
CZŁOWIEKU MUSZĘ PRACOWAĆ a nie mogę przestać oglądać twoich filmów ! Przez ciebie wywalą mnie z pracy ! SKASUJ JE :D
"Jesteś zwolniony! Ja tylko żartuję :-D" - szef z gry Progressbar
39:12 win98 też tak miał, obie edycje
Bardzo wartościowy materiał. Dziękuję. Twój kanał jest niedoceniony.
Wszyscy wiedzieli, że Windows działa szybciej, jak się rusza kursorem. (-;
Warto zauważyć, że 95 jest tylko o 6 lat starszy, niż XP, a ilu ludzi do tej pory używa XP?
A nie 7 lat?
iowa406 wg Wikipedii Xp zaprezentowali w 2001.
Nadal korzystam na 3 pc 😅
Kiedys na konferencji w Polsce zapytali Gatesa czy wie ze w polsce jest jedna plyta z windowsem 95 z ktorej wszyscy polacy instaluja system? On sie usmiechnal i powiedzial : ciesze sie ze moj system jest tak popularny
Bo czasem tam gdzie tracisz, zyskujesz w innym miejscu lub inaczej. Mowiac najprosciej, on tracac na nie legalnych kopiach, dzieki temu zarobil.
@@victorstoulm3356 mhm a jak niby zarobil?
@@lordlogan3308tak jak dealer, pierwsza dzialka za free;)
@@uptheirons6520 xDDD
@@lordlogan3308 Ludzie przyzwyczaili się do systemu potem jak ceny spadły kupowali legalne kopie :)
po 8bitowcach i dosie wraz z norton commanderem, moj pierwszy windows to byl 3.1 na 8 dyskietach w języku niemieckim!
srednio przeinstalowywany 2x w tygodniu...
z windowsem 95 bylo juz lepiej, reinstal raz w miesiacu :D
2:07 Początek filmu
Super od teraz to mój ulubiony kanał :)
Świetny kanał. Dziękuję kolego!!!
Nie chodziło o to aby były kolejki w sklepach bo mało kto by sobie taki system zainstalował sam tylko o to aby każdy wiedział że coś takiego jest i że on musi to mieć. Potem już w sklepach komputerowych ludzie się pytali o taki system i tam go kupowali razem z jakimś apgrejdem a część ludzi z całym komputerem. Innymi słowy w tamtym czasie komputer sam z siebie wymagał reklamowania bo mało kto taki komputer miał a już na pewno taki na którym działałby Windows 95. Jeśli chodzi o mnie to Win95 pamiętam że był mocno niestabilny. W zasadzie to późniejsze wydania tuż przed Win98 były całkiem ok (jak na Win9x) ale potem to się używało Win98. W zasadzie Win95 mógł być nawet na pewien czas lepszy ale jeśli chodzi o gry to w zasadzie zanim grało się w gry w windowsie to były robione bardziej na Win98 a poza tym jak brakowało zasobów to się wyłączało absolutnie wszystko łącznie z explorer.exe więc czy to był Win95 czy 98 nie robiło różnicy. Zakładając że Win98 to Win95 można powiedzieć że był to główny system dla wielu ludzi przez naprawdę długi czas. Sam pamiętam jeszcze w 2004 używałem Win98SE. W 2005 już nie :)
Od niego zaczęła się moja przygoda z komputerami. Pamiętam jak dziś swój pierwszy format, tworzenie partycji fdiskiem. czy reinstalacje.
I ręczne instalowanie sterowników...
Windows 95 i akceleratory grafiki 3D to byl taki przelom w IT ze masakra :)
Bardzo fajne materiały, i dobry glos. Pozdrawiam.
Uprzejmie donoszę, że "Bumper car" (czyli zderzako-samochód) w Polsce znany jest jako "Autodrom", gdzie jeździ się elektrycznymi samochodami, które mają ogromny zderzak i zadaniem w trakcie zabawy jest jak najmocniejsze trafienie i wybicie z toru jazdy innego samochodu.
Fantastyczny odcinek. Dziękuję!
Sub jak nic :) Miło się słuchało.
ta gra wygląda świetnie.. Reportaż też fajny :)
Długie odcinki są spoko !
Z tym przyspieszaniem przy okazji poruszania myszką nie wiedziałem, ale od dawna było wiadome, że coś jest nie tak z kwestią szybkości kopiowania plików w W95 i osobiście korzystałem z programu Total Copy, który był alternatywą dla zwykłego kopiowania plików i robił to nawet i 3-4 razy szybciej. Być może poruszał myszką w tle?
Nie wiem czy w Milionerach było pytanie o NT, ale na pewno było w programie, z jakże jeszcze wtedy młodym Ibiszem - Życiowa Szansa. Ciekawe, że nie wiedział tego nauczyciel informatyki, a odpowiedział Network Technology. Świetne masz filmy, pozdrawiam.
Bylo w milinerach na 100%. Jedna z opcji bylo network technology
o tym bugu z myszką nie wiedzialem az do dzisiaj (26.07.2022), kręciłem bączki kursorem, bo mi sie nudziło patrząc na progress bary, i z wlasnej niecierpliwości, tylko sprawdzalem, czy komputer w ogole "żyje". jak sie kursor freezował, to wiadomo, install od nowa...
Samochodziki z autodromu?
Muszę przyznać, że już dawno przestałem patrzeć co mi tam YT poleca, zazwyczaj są to filmy na które szkoda tracić czas aby chociaż ich tutuł przeczytać. A tu proszę, czasami trafi się coś godnego uwagi, świetnie zostaję na dłużej. Pozdrawiam =)
Pamiętam, że nawet w Polsce reklamowano ciągle w TV win 95, czego ani wcześniej ani później z innymi systeamami raczej nie robiono.
Ja pamiętam reklamy Windows 8"to samo na telefonie co na komputerze" 😀
Fakt 95 działa całkiem nieżle na 386 DX 40 AMD z 20MB ramu.
I tak na oko system ma z 30% narzutu na odpalane pod nim gry względem działających pod dosem.
Formatowanie działało szybciej kiedy ruszało się mychą. Pod 98 chyba też tak było.
Posiadam oryginalną płytkę z windowsem 98. kolega mi ją podrzucił, jak pracował dorywczo w aptece. Tam też wyrzucali na śmietnik stary komputer, na którym był ten system. Moje pytanie: gdzie zwykle znajdował się klucz licencyjny, bo tego ani widu, ani słychu.
Jestem ciekaw, jaki wkład w ten system miał Gabe Newell, który jeszcze wtedy pracował w Microsoft.
16:05 o co w tym chodzi ? że wtedy juz planowali że taki będzie przycisk od startu ?
Kiedy part 2 o win95 ? :) Pozdrawiam.
Dawno nikt nie pytał :D Będzie, będzie :)
Hej. A może by tak taki materiał o Windowsie XP? Bo w moim mniemaniu był on taką samą ewolucją w systemie dla mas. Sam byłem pod wrażeniem po przesiadce z Windows ME. Tym bardziej, że XP był z nami bardzo długo i nie ukrywam że był on dobry.
Dopiero co skonczylem dwa odcinki o powstawaniu i upadku commodore, a tu kolejny sztosik. Rocznik 1982 ❤❤❤❤ ME GUSTA❤❤❤❤
Skoro wtedy czepiali się o mapkę podczas ustalania strefy czasowej to jestem ciekaw jak wygląda sytuacja dzisiaj kiedy mamy masę różnych map w sieci i aplikacjach. Czy teraz też grożą że nie będzie u nich w kraju jakiejś aplikacji czy jak? PS. To co może teraz historia W98?
Zajebisty materiał.
Będzie ten film "Można wyłączyć..."?
Bardzo fajny, nostalgiczny film
Pamiętam ten odcinek Milionerów, aczkolwiek byłem pewny, że było to w takim teleturnieju co Ibisz prowadził, Życiowa szansa czy coś takiego.
Ja mam jeszcze jedną z tych płyt Platinum z Windowsem 95, z napisanym kluczem na płycie, przed instalacją trzeba napisać klucz na kartce. Ta płyta nawet jeszcze działa.
Drobiazg Tobie umknął kiedy wspomniałeś, że 95 i 98 to to samo ale ciut więcej.
Dyski z zainstalowanym systemem 95 nie funkcjonowały z 98. Usługa ta sama ale rizwinjeta ale to były zupełnie inne systemy kompletnie nie kompatybilne ze sobą. Więc go do zakresu funkcji może było tylko rozbudowaną wersją 95 ale został stworzony w niekompatybilnym języku fo 98. Wspominam o tym bo bolesne było przychodzić z przenośnym dyskiem do innego użytkownika i nie móc pracować na jego maszynie.
fajnie sie oglada DZIEKI!
W Polsce de facto dla end usera windows'95 niewiele zmienił i był traktowany jako wiele hałasu o nic. Sytuację zmienił dopiero win98, głównie przez rozpowszechnienie się internetu w kraju. Win95 to używałem tylko do odpalenia Civilization II :)
Windows 95 to był pierwszy autonomiczny system nie wymagający do działania MS-DOSa. I w porównaniu do Windows 3.1 zmienił praktycznie wszystko. Windows 98 niewiele się zmienił względem Windows 95.
Dziękujemy :)
no i obsługa rozszerzonego DOSa. Można było w Mortala młócić :) 1 mega pamięci kosztował wtedy milion PLN. Pensja pracownika wynosiła około 2,5 miliona... no I 105mega HDD. Trzeba było wybierać między Corelem a Borlandem :) 16MHz a w trybie turbo 25MHz mój pierwszy. A później AMD...
mam :) jeszcze na CD win95 osr2 ach z obsługą usb :) czad
Dasz radę opowiedzieć historię NET WARE?
Jak zawsze ciekawy i wyczerpujący materiał.
Na pewno kojarzysz kanał Dave Plumera z kanału @DavesGarage ale na wszelki wypadek wspomnę. On pracował nad Windowsem w latach 90tych. Task Manager i obsługa ZIPów w ramach Windows Explorera to jego dzieła. Polecam pooglądać :-)
Wielkie dzieło z udziałem MS to też moja ulubiona gra MSFS 2020, która na serwerach zajmuje około 2500000 GB zasobów..
fajne intro zawierajace emocje i nostalgie
Mam jeszcze oryginalnego Windowsa 95. Działał jak działał.
Zabrakło wspomnienia o wpadce Windows 98 podczas pewnej prezentacji. No cóż, nikt nie jest doskonały. Microsoft też...
na 386SX trybiło elegancko, no i CDROM x1 :) ale to chyba w 96' w jakiejś gazecie OS/2
Kompresją "w locie" Drive Space była nie do zdarcia (tak, na FAT16) i kompresja na NTFS może się schować. Kiedyś na pojemności 0,5GB zainstalowałem programów i gier o wadze prawie 2GB xD
Fajny materiał. Narobiłeś się. Masz SUBA i LIKE.
Jak ja nie rozumie ilości subów na Twoim kanale… 23k nie całe na koniec 2022r przy tak profesjonalnych materiałach…
Jest dobrze, mniejsza presja :)
Można się zapytać tego Pana dlaczego Win 93 się nie ukazał. th-cam.com/users/DavesGarage
Ale na 90% dlatego, że programiści nie wyrobili się na czas. Manager ustala jakiś termin nie znając realiów jakie to skomplikowane, a później podczas produkcji wychodzi skomplikowanie projektu. Coś co jest proste na pierwszy rzut oka, przeważnie okazuje się ciężkim orzechem do zgryzienia.
CO do bumper cars - chyba mówi się na to "autodrom", tylko nie wiem, czy chodzi o cały tor, czy sam pojazd ;)
No to jeszcze brakuje windows 98 który podczas oficjalnej premiery sieknął blue screen'em. Albo historia Microsoft Office z animowanym pieskiem albo spinaczem :)
Autor tutaj twierdzi ze windows chicago nigdy tak naprawde nie powstal, ani nie posiadal dzialajacej wersji ani nie dzialal. No to moge szczesliwie powiedziec ze bylem tym jednym z niewielu ktorzy mieli w domu Windows Chicago zainstalowany na kompa i on dzialal. Nie mowie o windows 95, to byl chicago, mial purpurowe logo chicago i mocno rzucal sie w oczy interfejsem ktory potem w win 95 zmieniono na brzydszy ale chyba latwiejszy w obsludze. Juz w detalach nie pamietam. Ale faktycznie bylo takie cos. Nic na tym za bardzo nie dzialalo bo nie bylo jeszcze takich oprogramowan, ale kiedy juz wyszedl 95 to i oprogramowania nie brakowalo. Dlatego mielismy w domu Chicago za friko! I kazda wersje pozniejsza jaka wydali a bylo ich sporo zanim wyszedl 95 bez logo BETA przy instalacji, i uznany jako final version. Maz mojej mamy byl programista wiec dostawal takie wersje wlasnie zeby pisac na to programy. Wiec takie cos jak software robilo sie za wczasu zanim jeszcze windows wyszedl do sprzedazy. Duze firmy mialy dostep na biezaco, a co za tymszlo to programisci mieli takie windowsy.
jezeli chodzi o dretwosc. tandetnosc czy jak to mowia hamerykany "cheesy" to akurat ms sie nie wyroznial, taki wtedy zwlaszcza w usa byl standard, jedyne czym sie wyrozniali to tonami hajsu na licencje utworow czy gwiazdorow. spoleczna percepcja it jak i percepcja firm/marketnigowcow swoich klientow w tamtych czasach byla zuuupelnie inna niz teraz..
PNP = plug and pray czy plug and play?
Fajny film, może coś z Linux?
System dla IBM mial byc pierwotnie przygotowany przez Microsoft.
Windows to Presentation Manager przygotowany wczesniej dla IBM.
Uff a myślałem, że to ja miałem jakieś zaburzenia za dzieciaka instalując gry i programy na windzie latając myszką po ekranie jak szalony bo miałem właśnie odczucie, że wszystko instaluje się szybciej. Ale w Win98 też miałem takie wrażenie.
Dodatkowo w Polsce był dostępny piracki klon pod nazwą Windows97 zawierał on wszystkie oficjalne łatki, dodatki z Plusa, oraz sporo pirackich programów i łatek.
Zrobisz coś takiego tylko o Windowsie XP?
13:43 moja pierwsza dzwiekoweczka OPTI, ktora potem dosc szybko zostala zamieniona na 'oryginal' od Yamahy
Kiedy następna część ??
Super ! Szkoda ze takie krotkie ;-D
Nie wiem czy dobrze pamiętam, ale chyba win95 to po raz pierwszy długie nazwy plików? Win 3.11 miał chyba jeszcze 8 znaków?
Zdaje się, że był to Windows NT 3.5, rok przed W95.
@@c01e514v Możliwe. Ja miałem przeskok z 3.11 na win95. Więc tę różnicę pamiętam. NT wtedy nie używałem.
Win95 dwa kłamstwa w jednym zdaniu "Pierwszy prawdziwy multitasking".
1) Nie pierwszy bo już był UNIX i MAC OS i Amiga OS (1994 roku to już A1200 miałem A500 były kilka lat wcześniej).
2) Nie prawdziwy. Twór M$ DO DZIś działa na zasadzie wielowątkowości a nie multitaskingu.
W wymienione wcześniej systemy powstałe przed Win95 miały prawdziwy multitasking. Co do Win3.11 to była tylko nakładka na DOS jak np NortonCommander. W Win3.11 jask formatowało sie dyskietkę czy drukował nie mozna było nic robić, no chyba, ze nacisnąć reset :-)
Ja pamiętam od czasu Windows milenium, ale porażka to była, w painkilera sie ne dało grać bo strasznie zwalniał, a potem na tym samym kompie na xp to już nieźle było