Mierzysz przesunięcie fazowe dla punktu, w którym wzmocnienie spada poniżej 0 dB (sygnał wyjściowy przetwornicy względem sygnału wejściowego obwodu sprzężenia zwrotnego). Pewnie wypadałoby pomiar powtórzyć też dla pełnego zakresu napięć wejściowych i obciążeń. Dla jakich kątów zazwyczaj przyjmuje się, że układ będzie jeszcze stabilny, a dla jakich - już nie?
@@Tita_007 Cóż stabilność układów ze sprzężeniem zwrotnym jest bardzo ważna. Od marginesy fazy zależy czy przetwornica dobrze będzie znosić zmiany obciążenia, start pod obciążeniem itp. Więc poza teoretycznym wyznaczeniem elementów pętli warto umieć tak zmierzyć.
Mierzysz przesunięcie fazowe dla punktu, w którym wzmocnienie spada poniżej 0 dB (sygnał wyjściowy przetwornicy względem sygnału wejściowego obwodu sprzężenia zwrotnego). Pewnie wypadałoby pomiar powtórzyć też dla pełnego zakresu napięć wejściowych i obciążeń. Dla jakich kątów zazwyczaj przyjmuje się, że układ będzie jeszcze stabilny, a dla jakich - już nie?
Czy korzysta Pan z FY6900 ?
Nie mam takiej potrzeby, jest Siglent
Kiedyś chciałem, ale pomyślałem że zaoszczędzę więcej i kupię Siglenta.
Ale o co chodzi? Do czego to się nada?
@@Tita_007 Cóż stabilność układów ze sprzężeniem zwrotnym jest bardzo ważna. Od marginesy fazy zależy czy przetwornica dobrze będzie znosić zmiany obciążenia, start pod obciążeniem itp. Więc poza teoretycznym wyznaczeniem elementów pętli warto umieć tak zmierzyć.