Dziękuję za te wspaniałe audycje ! Mam 89 lat. Już blisko mi do Bozi i te wspaniałe rozmowy mnie do niego przybliżają. Dziękuję i życzę waszego dobrego !
P.Halinko podzielam Pani zdanie .Jestem Na Langiscie słucham o.Adama ,zbliża nas do Boga.Robi bard o dobra prace.Pozdraeiam pania.,zycze błogosławieństwa.Bozego.Ja nie odejdę modle się za Ojca.
Dziękuję Panu Bogu z całego serca za Ciebie. Niech Cię Pan Bóg Błogosławi i stawia za przykład Wszystkim. ☀️. Ja także nie jestem młodą i słucham Ojca Adasia bo mu zawierzyłam 💓🌿
Nie wiadomo czy śmiać się czy płakać ......szczepienie jako powód nie słuchania ojca Adama....,My,starzy Langustowicze będziemy trwać murem przy Ojcu bo nam się żyje lepiej i łatwiej nam kochać ludzi i Boga dzięki TOBIE. Dziękujemy stokrotnie.....
O. Adamie twoja oglądalność świadczy o tobie ilu ludzi cię uwielbia i się z tobą zgadza z Panem Bogiem. Mi ratujesz życie bo Twoje gadanie pomaga mi w walce z nowotworem 🙏🙏🙏❤️❤️🕊️
To tak jak w małżeństwie, jeśli mamy oddzielne zdanie, czy mamy się rozstać, NIE!Dzieki Bogu jesteśmy z mężem już prawie pół wieku, pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie.
Ja cały czas się zastanawiam gdzie leży granica w nie zgadzaniu się ze sobą, która jeszcze pozwala na wspólne życie. Mój mąż uważa, że skoro mamy inne poglądy w różnych sprawach to po co to małżeństwo. Ja z kolei mówię mu, że przecież nie trzeba zgadzać się we wszystkim ale już sama nie wiem gdzie leży ta granica i jak się to potoczy. Nie rozważam rozwodu, chciałabym po prostu żyć we względnej zgodzie tylko jak to zrobić? Czy ktoś to wie🙂
@@jagab3754 Mam to samo od 27 lat. Często się nie zgadzamy. Nie jest to łatwe, tym bardziej, że ludzie często myślą, że poglądy mojego męża to automatycznie moje poglądy. Ale małżeństwo to kompromisy. A mężowi na takie pytania odpowiadałam, że go na siłę nie trzymam. Może się wyprowadzić. A jednak jesteśmy razem. 😉
Najważniejszy to wspólny kompromis, to ciężka praca obydwu stron, my przyjęliśmy taką zasadę, możemy powiedzieć sobie co nas boli, ale nie przestajemy rozmawiać, nie mamy tzw cichych dni, życzę wytrwałości.
Bo to jest tak jak powiedział Norwid: *Umiemy się tylko kłócić albo kochać, ale nie umiemy się różnić pięknie i mocno* Umieć się pięknie różnić... to jest prawdziwa sztuka 😊
Ja napisze tak...od dawna słucham ks.Adama..są to fajne,proste słowa,łatwe do zrozumienia...nie trzeba psychologa,wiedzy czy fizjologii ...myśle ,ze tu każdy znajdzie coś dla siebie...
Dokladnie! Dziekuje Ojcze Adasiu za to bycie, tlumaczenie i przyciaganie nas do Boga. Przezywam teraz taki czas, w ktorym sie ucze, ze relacja to trwanie, szczegolnie w tych trudnych momentach. Dzieki Bogu za takich ludzi i obysmy sie tego nauczyli z Boza pomoca 🙏
A to nie jest tak, że o. Szustak chce prowadzić do Boga? Nie lepiej zatem dojść do wniosku, że się nigdy nie zostawi Boga, niż o. Szustaka? Rozumiem intencje, ale potem takie wypowiedzi są wykorzystywane przeciw o. Szustakowi.
Dzień doberek.....i tu ...się zgadzam całkowicie.....to że Ojciec ma totalnie odmienne zdanie na temat szczepienia niż ja..... to nie przekreśla naszej więzi... Każdy może mieć w końcu swoje zdanie !!! Pozdrawiam serdecznie !!!
Mój mąż nie jest osobą wierząca, a gdy widzi, jak słuchamy słów Ojca z wielkim zaciekawieniem ( gdyż sucha i modlili się z Ojcem mój ośmioletni i trzynastoletni syn,) to mąż czasem też coś podslyszy, a już nie raz nie dwa opowiadał w towarzystwie jak podoba mu się to, co Ojciec robi. ,,Gdyby inni byli tacy jak Szustak” - mówi mój mąż. A nasi synowie są zachwyceni często słowami Ojca. Dziękuję Tobie Ojcze za to co robisz
Trafiłam na ten kanał w trudnym okresie mojego życia,przeszło dwa lata temu....dużo mi pomogły nauki i kazanka Ojca lecz w wielu kwestiach mam inne zdanie.Ale Pan Bóg jes dobry jest prawdą i życiem i tylko On jest dla mnie na pierwszym miejscu,Jemu ufam i On jest dla mnie najlepszym lekarstwem na wszystko.Pozrawiam Was serdecznie
Ja też zostaję❤🙌, lubię tu być i nie wyobrażam sobie poranka bez Wstawakow i wielu innych cennych dla mnie pogadanek Ojca Adama🤗dzięki Languscie jestem każdego dnia bliżej Boga i to jest najważniejszy dla mnie przekaz🙌❤🧡💚💛
Ja też nie zgadzam się ze wszystkim co Ojciec mówi i nie muszę, ale szanuję bo kawał dobrej roboty Ojciec robi. Jesteśmy inni i myślimy NIE tak samo i o to w tym wszystkim chodzi. Jakże byłoby nudno jakbyśmy tylko sobie przytakiwali. Szczęść Boże i dziękuję za wszystkie nagrania na fb.
Dzięki O. Adamowi wróciłam do kościoła po wielu latach ale to zbieg wielu okoliczności. Każdego dnia słucham Ojca Adama w razie wątpliwości wspomagam się Piotrem Pawlukiewiczem i Janem Kaczkowskim to jest cudna mieszanka......cecha charakterystyczna miłość d o Boga. Reasumując dzięki temu poznałam wszystkich ojców z Łodzi przez różaniec . A wszystko dzięki Szustakowi zaczynam dzień ....o to jest dzień który dał nam Pan.....
Każdy z Nas ma własny rozum, ma wolną wolę. Może się szczepić lub nie. Jeśli ktoś ma inne poglądy na te lub inne sprawy nie musi być od razu naszym wrogiem. Pozdrawiam 🤗🌺
Bo niestety ludzie mają problem z oddzielaniem człowieka od jego wypowiedzi, poglądów, czy nawet czynów. To takie trochę faryzejskie podejście, bo oni również byli zniesmaczeni tym, że Jezus jadał z celnikami i prostytutkami, jakby w ten sposób miał się od nich "zarazić" grzechem. Myślę sobie, że jeśli ktoś obawia się, że przebywając z kimś o odmiennych poglądach utraci np wiarę to chyba słabo z jego wiarą.
👋 Pozdrawiam bardzo 😊 Ale nitka złota z Ewangelii wyciagnięta - 💛 nie uciekaj człowieku od drugiego człowieka bo za rogiem też człowiek też różny też na ciebie czeka i uciekać ciągle się nie da kiedyś zatrzymać się przecież trzeba 🙂 Ps. Bardzo dziękuję za te słowa o trudnościach i odpowiedzialności w związku - bardzo pięknie ojciec pokazał , że nasze nie życie jest proste a Boże Miłosierdzie niezmiennie czułe i zawsze obecne. Ps.2 Czy ojciec mógłby mi wytłumaczyć sens egzorcyzmowania takich rzeczy jak olej , sól czy świeca ( to ona właśnie przypomniała mi ten temat) - ja tego nie rozumiem. Egzorcyzm kojarzy mi się z wypędzeniem złego ducha a co ma ze złym duchem Bogu ducha winna sól, olej czy świeca? Rozumiem "poświęcić" ale czemu egzorcyzmować - nie rozumiem. Spotkałam się parę razy z tą praktyką w Kościele, dlatego pytam. Dobrusiej nocy u nas a u ojca dobrego dnia chyba..😊
Mnie ojciec pomógł ,choć nie wie jak bardzo i wiem ,że wiele osób pisze to samo. Nareszcie chrześcijaństwo w nowoczesnym wydaniu . Zostanę zawsze i zawsze również będę się modlić o cierpliwość i wytrwałość dla Ciebie o. Adamie i langustowiczów
Jestem ateistą i w zasadzie z wszystkim dot. wiary i religii z tym co Szustak mówi się nie zgadzam. Ale i tak od czasu do czasu lubię go słuchać. Wydaje się dobrym człowiekiem i przynajmniej mówi z pasją i szczerze. Szacunek.
Wychudzona istotka ...zagłodzona wiara jakie to prawdziwe...moja jest ostatnio na Szustakowej diecie: na śniadanie wstawaki+kawa🙂na obiad niecodzienny wlog lub q&a ewentualnie cnn + kawa oczywiście🙂a na kolację Pismo Święte + langustowy rózaniec...i skłamałabym mówiąc że nie ma tam gdzieś 3 kawy, jest... między posiłkami😄 a w niedzielę jeszcze deser mocno stronniczy i trochę potłuczony...dziękuję Ojcu za to, że codziennie karmi Ojciec moje serce Bożym Słowem, za czytanie Pisma Swiętego, w którym sama nigdy nie potrafiłam wytrwać, (zazwyczaj kapitulowałam po przebrnięciu kilkunastu rozdziałów) teraz mogę słuchać... i w tym słuchaniu poznawać Prawdziwą Miłość, która kocha...kocha mnie z moim dziurawym sercem i pustymi rękami ...miłością aż po Krzyż...tak tudno to zrozumieć i ogarnąć....dziękuję że Ojciec mi w tym pomaga i za wspólną modlitwę i za to, że mimo znużenia i zmęczenia i tego że czasem po ludzku się nie chce to nadal "chce się Ojcu chcieć" Dziękuje🙏 Wysłano z telefonu Samsung
A ja uwielbiam o.Adama,codziennie dodaje. mi energii życiowej,myślałam że nie wyjdę z depresji po wypadku i śmierci siostry, kocham energię ojca o próbuję się nawracać
Zanim zabiorę się za oglądanie, chciałabym poprosić o modlitwę za zdrowie mojego taty który jutro będzie miał operacje i bardzo się o niego martwię. Pozdrawiam langustowicze ♥️
Ja od niedawna jestem na Languście.Dzięki Tobie Ojcze Adasiu i Twojemu gadaniu codziennie się podnoszę nawracam i żyję.Bardzo potrzebuję takiego duchowego przewodzenia w moim życiu.Dzięki za to że Jesteś.Będę z Tobą jak długo będę mogła.♥️♥️♥️🙏🌿🕊️
A ja kolejny raz dziękuję, że jesteś Ojcze z nami, że rozwiewasz każdego dnia moje wątpliwości.Dziękuję, że to co mówisz sprawia, że pracuję nad sobą, staram się, choć to trudne rozumieć innych, a przede wszystkim dziękuję za to, że chce być bliżej Pana Jezusa❤
A ja Cię kocham właśnie za to, że jesteś sobą, mówisz to co czujesz i to jest piękne, choć często bolesne .. Widzę jak zmienia się moje myślenie, moja relacja z Bogiem i za To jestem Ci baaardzo wdzięczna. Chociaż nie ukrywam, że też nie z wszystkim się zgadzam
Ojcze Adamie, zostaję na Twoim kanale. Żyje w małżeństwie już 46 lat i wiem jak to jest z różnicą zdań. Trzeba inność akceptować i tyle. Zależy nam na sobie. A Twoje" nauki" wnoszą w moje życie wiele treści, które mnie uczą pokory i tolerancji. Z Bogiem i błogosławię Ci. Krystyna
Nie wiem jak żyłam przed słuchaniem ojca Adama , moje życie jest lepsze , łatwiejsze w rozumieniu problemów , których przecież nie ubywa. Ojciec Adam daje siły, wiarę i nadzieje ❤️❤️🙏
Ojcze Adasiu💖my polacy jestesmy jednym z najbardziej nietolerancyjnych ludzi na swiecie i dlatego tez jestesmy wiecznie nieszczesliwi. Adasiu braciszku kochamy ciebie❤
Milego popoludnia Kochani☕Adas Jestes Naszym(Moim przynajmniej) Autorytetem...Masz zawsze racje...we wszystkim😂Nawet jesli czegos nie wiesz,to i tak wiesz....Kocham Cie sluchac,mimo tego ze czasami moje ideologie sa inne,I CO Z TEGO?!LANGUSTA TO MOJ DOM,I NIE MAM ZAMIARU GO OPUSCIC,JESTES DLA MNIE JAK STARSZY BRAT I BARDZO CENIE TWOJE RADY I UWAGI,SMIEJEMYSIE RAZEM I MODLIMY...A JAK TO WSROD RODZENSTWA BYWA -NIE ZAWSZE MUSIMY SIE ZGADZAC..a Szczepienie no coz?...🤔...ja raczej jestem "przeciw "no ale jesli trzeba bedzie sie zaszczepic to pewnie to zrobie("Nie chcem lecz muszem"...😂😂😂😂) ..Ludzie jaki wy macie problem?????Hellouuuuu😂Kazdy ma swoje zdanie i prawo do wypowiedzenia sie na jego temat..... Adalusiu Szustusiu ale gadaj,gadaj,nagrywaj jak najwiecej,BADZ ZAWSZE Z NAMI...ZE MNA,POTRZEBUJE CIE BRACIE❤🙏
@@zosias3302 no nie, Miłosierdzie to jest dar, z którego powinniśmy świadomie korzystać każdego dnia. Polecam książkę ks. Marka Dziewieckiego pt: Kod miłosierdzia. Pozdrawiam serdecznie 😊
Świetnie mówisz ♡O.Adamie...podzielam Twoje zdanie!..♡Przyjaciel to ♡Człowiek, który wie o tobie wszystko,a mimo tego nadal jest z tobą...A my zachowujemy się nieraz gorzej niż ♡Dzieci w piaskownicy...nie podoba mi się zabieramy zabawki i zmykamy...tylko ta ŕóznica...Dzieciom zaraz przejdzie pomimo,a nam co niektórym niekoniecznie. Ja zostaje! Cenię Cię ♥️O.Adamie jako ♡Przyjaciela
Ja zostaję mimo że nie zgadzam się w kwestii szczepień,ale uwielbiam Ojca słuchać w sprawie wiary,pięknie mówi Ojciec o Bogu i tak trzymać,pozdrawiam🙏👍
Ojcze cieszę się że Jesteś. Początek słuchania Twoich konferencji przed trzema laty ciekawy....kiedyś o tym napiszę ale teraz od 2 lat słyszę jak moja Mama lat 83 za ścianą o 5.30 odpala Wstawaki . Rozczula mnie to a Ciebie Ojcze ? 😁 Pozdrawiam Emilia
Pracuje z ewangelikami, mulzumanami i katolikami niepraktujacymi, ale możemy rozmawiać na rożne tematy, ale nikt nikogo nie osadza i nie krytykuje. Jesteśmy zafascynowani tym jak różni jesteśmy. Pomimo wszystko lubimy z sobą przebywać i jeden uczy się od drugiego. I to jest dla mnie bardzo ważne. Pozdrawiam Cię ojcze Adamie. Jeżeli chodzi o szczepienie . Dałam się 1 raz zaszczepić drugi nie będę się szczepic. Szanuję i życzę wszystkich tych którzy się będą szczepic i tych którzy tego nie będą robić. Każdy decyduje za siebie.
Mam brata z dwubiegunówką i przy dobrym lekarzu i dobrych lekach dobrze się trzyma, więc nawet jeśli dziecko odziedziczy chorobę może ona nie być taka straszna. I dobrze ojciec mówi że ryzyko jest zawsze, bo rodziców mam zdrowych a mimo to ja też mam na bani, ale cóż jak to mówią choroba nie wybiera.
Jeden ze wspanialszych odcinków. Oczywiście wszystkie inne są wyjątkowe, każdy dotyka innego zagadnienia ale ten, jest mi szczególnie bliski i szczególnie mocno dotyka mojego serca.
Kurde, dopiero 10 minuta a ja już mam poprawiony humor i już wydaje mi się że Szustak znowu pokazał mi coś czego u siebie nie widziałem. Dzięki Adam :)
Już parę razy myślałam, że czas skończć słuchać Ojca. Żeby zacząć i poszukać czegoś innego. Myślę, że to piękne dla nauczyciela, gdy uczeń przechodzi na inny etap. Że tak pokierował, że ktoś może iść dalej. Nie ma to oczywiście nic wspólnego z zostawianiem Człowieka i zrywaniem kontaktu. Tak sobie myślę.
Mozna sie nie zgadzac w wielu tematach, ale to nie przekresla nas. Mysle ze w Polsce Za duzo jest nie zgody, nie mozna Tak kochani. Zyje sobie juz 15 lat Poza granicami Polski. Kocham tolerancje, kazdy ma Prawo do swojego zdania, Bardzo podoba mi sie podejcie Tomka Samolyka. Polecam. Kazdy ma Prawo wybory. Ja Bardzo lubie ojca kanal, a to ze czasami sie z ojczulkiem nie zgadzam, ale kocham byc tutaj bo wiekszosc rzeczy mnie buduje. To jest wazne, a kij w mrowisko ojczulek potrafi wlozyc. Jednak ojca dzislalnosc jest Bardzo wazna. Zycze ojcu aby Ojciec nie zrazal sie hejtem, on i Tak bedzie . Szczesc Boze 🖐
Dokładnie tak jak Ojciec mówi, mądrość człowieka polega na tym, że szanujemy czyjeś poglądy i nie musimy się z nimi zgadzać. To samo jest w rodzinie. Obrażę się na moje dziecko, bo ma inne zdanie? Nie, szanuję je, dopóty, dopóki nie robi nikomu krzywdy. W ten sposób pokazuję, że kocham je, bo szanuję jego zdanie. Ojcze Adamie, rób swoje i się nie przejmuj. Jestem od Ciebie starsza, ale potrzebuję tego co mówisz, dajesz mi bardzo dużo. Dziękuję. Niech Ci, Nam, Bóg Błogosławi. Z Bogiem 🙏😊
Ojcze Adamie dzięki tobie uwierzyłem w siebie, uwolniłem się od nałóg, odzyskałem rodzinę.I najważniejsze spróbowałem zbudować relacje z Panem ,na pewno jestem bliżej niego.Wielkie dzięki.
Adaś, dziękuję Ci za tą wypowiedź. Ja się z Tobą nie zgadzam odnośnie podejścia do Strajku Kobiet. Wręcz byłam zbulwersowana Twoją wypowiedzią wymierzoną w Kościół i chciałam sobie stąd iść. Ale nie pójdę... Nie umiem. Jesteś mi tak strasznie bliski. Oglądam Cię już dobre kilka lat. I to, że się nie zgadzamy nie sprawi że Ciebie zostawię. Dziękuję za wszystko co robisz. Niech Ci Pan Bóg błogosławi. ❤️
To wielka sztuka, nie odejść, kiedy się z kimś bardzo nie zgadzamy. Dla mnie to niezwykle trudne. Dziękuję ci, ojcze, za te słowa. Pomagają starać się ciągle od nowa.
Zgadzam się w 100% co do problemu Polski (jak ze wszystkim zresztą :D), trzeba być razem i się szanować, mimo różnych poglądów ♥ Dziękujemy za więcej Q&A, potrzebujemy tego! ♥
Ojcze Adamie, dziękuję. Bardzo dotknęła mnie część pierwsza i zaraz posłucham dalej, ale naprawdę przemówiło to do mnie, tak że musiałam się zatrzymać. Bo często czuję żal, że np. osoby z mojej rodziny lub moje koleżanki myślą inaczej niż ja i że trzeba chodzić na paluszkach między tematami, aby nie powodować spięcia. Ostatecznie zaś przyczynia się to do osłabienia relacji, bo nikt nie chce być uważany "za głupca" lub kogoś, kto się "myli". Trzeba nauczyć się różnić, mądrze rożnić, tak różnić, aby nikt nie czuł się "gorszy/lepszy" i aby nikt nie czuł się mniej kochany, lubiany czy szanowany. To bardzo trudne, nie mam pojęcia, jak to zrobić, ale dzięki słowom ojca zaczęłam o tym myśleć i być bardziej świadoma problemu. W każdym razie: dziękuję, mnie to pomogło.
Czasem wszystko jest tak trudne, a Pan wydaje się tak odległy (wiem, wiem on jest w środku mojego bólu, pustki i rozpaczy, tylko...), to pozdrowienia Ojca są jak najpiękniejszy prezent. Trudno mi skontaktować się z Panem Domu, ale skoro sługa, syn, który Go tak bardzo kocha, pozdrawia mnie i uśmiecha się, to jest nadzieja. Z modlitwą, Ojcze Adamie.
Brawo Ojcze Adasiu bądź z nami na zawsze, ja do puki błakam się na tym świecie zostanę z Tobą. Najgorsze jest to, że nie umiemy prxyjmować odmiennego zapatrywania czy opinii innych osób . Z Bogiem paaa
Ojcze Adamie masz 100 % rację ale też dobrze wiesz, że jest takie powiedzenie... jeszcze się taki nie urodził, żeby wszystkim dogodził . Więc nie ma się puki co przejmować. Pozdrawiam serdecznie 🙋♀️😘🤗
Ja się też nie zgadzam z Ojciec w kwestii szczepionek, ale nie odchodzę. To narmalne, że nie zawsze się zgadzamy. Jak się nie zgadzam z przyjaciele w jednej kwestii, to mam przestać się przyjaźnić? Nie, bzdura.
Przez te kilka lat gdy słucham Langusty bywało parę razy, że mi się niekoniecznie Ojca gadanko podobało 🤷♀️ Owszem, pomyślałam wtedy że teraz to Ojciec przesadził 😱 Ale nigdzie stąd nie poszłam bo jest Ojciec dla mnie dobrem samym w sobie. Świadectwa słuchałam trzy razy, wiele „Pachnideł”, „SzustychRano” i mnóstwo innych serii.. Podczas spaceru z psem, ze słuchawkami na uszach śmiałam się w głos i płakałam też.. 🤭🤷♀️ Od 2017 roku jestem każdego 16 dnia miesiąca na mszy Targu intencji. No chyba, że się Ojcu spóźni ogłosić 🤷♀️🤷♀️😱😊 Jak prawdziwy przyjaciel pomógł mi Ojciec odnaleźć światło w głębokiej ciemności. Dziś sama przekazuję je dalej. I zostanę tu do końca świata i jeden dzień dłużej z wiarą w sercu, że na żywo kiedyś będę mogła uczestniczyć w Wielbieniach czy innych inicjatywach, że przybiję Ojcu piątkę i podziękuję za codzienne przybliżanie mnie do Boga wprost ze szklanego okienka 🙏❤️ Nie omieszkam wspomnieć, że robiąc makijaż na „Wstawakach” nie jeden raz wetknęłabym tusz w oko ze śmiechu 🤣 No zawsze mnie rozśmiesza tekst, że Ojciec jest „niepociumany” cokolwiek to znaczy 🤣 Tak więc rób Ojcze Adasiu swoje wielkie, wędrowne dzieło dalej. Głoś z duszy, pisz z serca. Ja słucham. I czytam. „Wielka Ryba” pomogła mi odnaleźć drogę i mój własny sens a „Judyta” utwierdziła mnie w mojej własnej sile. Teraz jestem w trakcie „Jestem nikim” i muszę przyznać że niezła z Ojca „oślica” 🤭😀👌 Z niecierpliwością czekam na „Modlitwę”😊 Niech Pan Bóg Ojca prowadzi 🙏❤️ Niech się Ojciec ma najlepiej na świecie 🕊🐼🍀
Ojcze Adasiu, jak zwykle w punkt ❤️ W imię wolności mamy prawo myśleć inaczej, czuć inaczej, wierzyć inaczej ale chodzi o to, żeby się pięknie różnić. Mamy się kochać nie za coś ale pomimo czegoś ❤️ Jesteśmy sobie potrzebni 😊 Ja jestem i zostaję ❤️
Co do adopcji dziecka to prawda jest taka, że jeśli ktoś leczy się psychiatrycznie to już odpada jako rodzic adopcyjny. Myślę sobie, że jest to krzywdzące nieco, bo wystarczy, że ktoś będzie po epizodzie depresji i jego szanse co do adopcji drastycznie maleją. Z drugiej strony w przytoczonej tu opowieści padł temat dwubiegunówki, która jest jednak dość poważnym zaburzeniem (zwłaszcza epizody manii). Sama mam diagnozę borderline i choć co jakiś czas powraca do mnie temat tęsknoty za dzieckiem to jednak nie jestem przekonana, że byłabym dla niego dobrą matką. Myślę sobie, że zbyt często w życiu podejmując ważne decyzje (włącznie z chęcią posiadania dzieci) kierujemy się własnymi "głodami", a za rzadko w miarę chłodną analizą czy to co zrobię będzie dla wszystkich dobre,czy tego naprawdę pragnie Bóg. Osobiście uważam, że jeśli chodzi o posiadanie dzieci to każde z nich zasługuje tzw wystarczająco dobrego rodzica - idealni nie będziemy, ale pytanie czy każde będzie potrafiło zaspokoić potrzeby tego dziecka. Bo to my dorośli odpowiadamy za zaspokajanie potrzeb dziecka a nie odwrotnie. Jeśli my jako dorośli posiadając dzieci czujemy się spełnieni to myślę, że należy to potraktować jako dar.
Podpisuje sie pod Twoja wypowiedzia. A adopcja moglaby przyniesc jeszcze wieksze problemy, jako ze dzieci z adopcji bardzo czesto juz maja wrodzone lub srodowiskowe problemy. Nie zawsze, ale w wiekszosci. Znam tragiczne sytuacje.
@@tangodaze wiem o czym mówisz, bo jestem po opiece i wychowaniu z profilaktyką społeczną i sporo różnych historii adopcyjnych słyszałam. Sama z resztą miałam praktyki w domu dziecka więc w pewien sposób dotknęłam tematu sieroctwa. Jest również bardzo ciekawa książka "Moje dziecko gdzieś na mnie czeka" na temat historii rodzin, które adoptowały dziecko. Niestety ludziom się chyba wydaje, że "adaptujemy dziecko i będzie fajnie", ewentualnie biorą pod uwagę, że mogą pojawić się jakieś problemy wychowawcze, ale zupełnie nie są przygotowani (również niestety w procesie adopcyjnym mało się o tym mówi) na specyficzne problemy dzieci osieroconych, jak choćby choroba sieroca, "testowanie miłości" adopcyjnego rodzica, czy różne deficyty, które pojawiają się w trakcie życia dziecka - np. okazuje się, że dziecko ma FAS (poalkoholowy zespół płodowy). W ogóle temat systemu adopcyjnego w Polsce to jest temat rzeka. Fakt, że bywa (trudno mi powiedzieć z jaką częstotliwością), iż dziecko nim faktycznie przeniesie się w sensie fizycznym do domu adopcyjnych rodziców, mija wiele czasu (taka też była jedną z historii we wspomnianej książce) przez co dziecko rozwija chorobę sierocą jest straszny. Generalnie możnaby o tym baaardzo długo pisać...
@@Izabela_Wojtal Do tego rowniez moga sie dolozyc choroby psychiczne ktore oczywiscie nie sa we wczesnym wieku zdiagnozowane a ujawniaja sie w latach kolo 20tych na przyklad. Tak wiec adopcja to jest po pierwsze bardzo wielkie ryzyko, oczywiscie kazdy zwiazek jest ryzykiem, ale w przypadku gdy juz wiadomo ze potencjalny adopcyjny Rodzic ma wlasne psychologiczne problemy, nalezy sie bardzo gleboko zastanowic czy sie che pomoc temu dziecku czy zaspokoic wlasne pragnienia. Bardzo trudna sytuacja.
A ja zdecydowanie zostaję i nigdzie się nie wybieram😊 Coraz rzadziej chyba można spotkać ludzi, którzy wiedzą co mówią i mówią to z szacunkiem dla każdego, a do siebie mają dystans. Ojcze Adasiu uwielbiam Twoje poczucie humoru i dziękuję za to co robisz.
Ten początek o tym że można się nie zgadzać ale ze sobą być to jedno z najlepszych zdań jakie tutaj słyszałem. Tak wgl to interesuję się duchowością i rozwojem co nie jest do końca zgodne z chrześcijaństwem {energie prawo przyciągania itp}. Ale oglądam też właśnie kanały o duchowości i świadomości a od niedawna Ojca Adama i zauważyłem że to wszystko mówi o tym samym tylko że np ten kanał o świadomości dodaje jesczce medytacje,afirmacje,intuicja itd. Od niedawna próbuję zbliżyć się do Jezusa i chrześcijaństwa dlatego tutaj zaglądam. Pozdrawiam
Kochajmy się nawzajem, a niezrozumiałe oddawajmy Panu Bogu na modlitwie 🙏❤ a każdemu będzie lepiej i lżej 😉 Pozdrawiam ojca Adama i wszystkich Langustowiczów 😃
My zostajemy i będziemy przy Tobie, ojcze Adasiu. Dziękujemy Ci, za przybliżenie ,za wytłumaczenie Słowa Bożego. Potrzebujemy tego, aby się nie zagubić w dzisiejszym, trudnym świecie. Błogosławieństwa Bożego dla Ciebie ojcze Adamie i dla wszystkich "langustowiczów" Duchu Święty Boże przyjdź. 🙏💟❤️
Witam o. Adamie na stronę trafiłam niedawno i bardzo lubię posłuchać co mówisz, wczoraj oglądałam odcinek mocno stronniczy uśmiałam się bo ciężko w obecnym czasie jestem po covid i mąż też. człowiek jakiegoś doła po tym wszystkim
Ojczulku dziekuje za wszystko. Nie odchodzę 😇wstawaki to od paru lat to to co mnie napędza co rano👍posyłam to dalej w świat. Moje nawrócenie też rozpoczeło się po rekolekcjach z o. Enrice i Antonello wiec myślę, że dużo nas łączy. Modlę się za Ojca i proszę o modlitwę bo ostatnio przechodzę ciężki czas w ciągu tygodnia stracilam mamę i siostrę proszę o modlitwę w ich intencji🙏niech Dobry Bóg Księdza błogosławi i prowadzi. Pozdrawiam serdecznie i błogosławię 😇
Dziekuje, że to powiedziałeś ojcze, ja też myślalam żeby odejść i zostawić wszystko i wszystkich, ale Bóg posłał mi pomoc w tej ojca wypowiedzi. To dowód, że Bóg Ojciec mnie, grzesznice kocha bez granic.
Kocham Ojca jak dobrego brata 👍❤️. W mojej ocenie, chociaż nie chodzi o ocenianie ludzi brakuję nam ludziom szczerości, otwartości, ufności no i oczywiście zdrowego poczucia humoru. Bóg zapłać za dobre słowa, chwilę relaksu i ciekawostek z życia każdego ludzia 😁❤️!
O. Adamie dziękuję😘💕. Proszę o kolejne nauki o Bogu i prawdzie o nim. Miłujmy i szanujmy się wzajemnie to jest prawo Boże. Boża miłość❤😘 nie ma granic. O. Adamie🌹🌹🌹 ❤❤❤Dziękuję😘💕 niech Bóg Cię prowadzi .
Kochany Ojcze Adamie bardzo Ci dziękuję że jesteś. Dostałam kiedyś z Mamą Twoja Książkę jeszcze 5 minutek a teraz kilka dni temu nabyłam kolejna. Jesteś na prawdę wartościowym i dobrym człowiekiem. Twoje filmy rozmowy i książki pomogły i pomagają mi przetrwać różne trudne chwile i dużo pomagają. Kilka lat temu byłam ze swoim wtedy jeszcze przyszłym mężem na takich rekolekcjach z tobą i bardzo to pomogło. Na prawdę dziękuję za wszystko co robisz i że pomagasz wielu ludziom.
o. Adamie nie umiemy rozmawiać !! To jest bardzo smutne ! Mądre słowa, musimy trzymać się razem, bo to jest Nasza siła. Możemy się różnić, ale bądźmy RAZEM !!!!!
Dziękuję za te wspaniałe audycje ! Mam 89 lat. Już blisko mi do Bozi i te wspaniałe rozmowy mnie do niego przybliżają.
Dziękuję i życzę waszego dobrego !
P.Halinko podzielam Pani zdanie .Jestem Na Langiscie słucham o.Adama ,zbliża nas do Boga.Robi bard o dobra prace.Pozdraeiam pania.,zycze błogosławieństwa.Bozego.Ja nie odejdę modle się za Ojca.
Brawo! Pozdrawiam serdecznie❤️
Świetnie, pozdrawiam i błogosławię serdecznie, życzę zdrówka i każdego dnia z Panem Bogiem 🙏🏽🙌🏽❤️
Dziękuję Panu Bogu z całego serca za Ciebie. Niech Cię Pan Bóg Błogosławi i stawia za przykład Wszystkim. ☀️. Ja także nie jestem młodą i słucham Ojca Adasia bo mu zawierzyłam 💓🌿
Wszystkiego dobrego ❤️ dużo zdrowia pozdrawiam serdecznie 🤗🤗🤗
Nie wiadomo czy śmiać się czy płakać ......szczepienie jako powód nie słuchania ojca Adama....,My,starzy Langustowicze będziemy trwać murem przy Ojcu bo nam się żyje lepiej i łatwiej nam kochać ludzi i Boga dzięki TOBIE. Dziękujemy stokrotnie.....
O. Adamie twoja oglądalność świadczy o tobie ilu ludzi cię uwielbia i się z tobą zgadza z Panem Bogiem. Mi ratujesz życie bo Twoje gadanie pomaga mi w walce z nowotworem 🙏🙏🙏❤️❤️🕊️
@@krystianrabi2577 Nie ma obowiązku słuchania Szustaka, skoro to taki nieciekawy typ to po co marnujesz czas na oglądanie jego programu?
@@krystianrabi2577 to ty tak sądzisz
@@krystianrabi2577 Na chwilę obecną, O Szustak ratuje wielu, którzy, gdyby nie jego " gadanie" , już dawno odeszli by z KK.
@@krystynaskiba7455 szkoda karmić trolla 😊
@@krystianrabi2577 A ja Cię nie oceniam, mam nadzieję, że odnajdziesz światło (zwykły widz)
A ja dzięki Ojcu codziennie się nawracam i będziemy ze sobą do końca. Dzięki, że jesteś o. Adamie.
Podpinam się💝
To tak jak w małżeństwie, jeśli mamy oddzielne zdanie, czy mamy się rozstać, NIE!Dzieki Bogu jesteśmy z mężem już prawie pół wieku, pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie.
Pogratulować wytrwałości! Jak tyle wytrzymujesz? 😁😇
Ja cały czas się zastanawiam gdzie leży granica w nie zgadzaniu się ze sobą, która jeszcze pozwala na wspólne życie. Mój mąż uważa, że skoro mamy inne poglądy w różnych sprawach to po co to małżeństwo. Ja z kolei mówię mu, że przecież nie trzeba zgadzać się we wszystkim ale już sama nie wiem gdzie leży ta granica i jak się to potoczy. Nie rozważam rozwodu, chciałabym po prostu żyć we względnej zgodzie tylko jak to zrobić? Czy ktoś to wie🙂
@@jagab3754 Mam to samo od 27 lat. Często się nie zgadzamy. Nie jest to łatwe, tym bardziej, że ludzie często myślą, że poglądy mojego męża to automatycznie moje poglądy. Ale małżeństwo to kompromisy. A mężowi na takie pytania odpowiadałam, że go na siłę nie trzymam. Może się wyprowadzić. A jednak jesteśmy razem. 😉
Podziwiam za wytrwałość. Ja po 3,5 roku mam kryzys. Najchętniej uciekłabym od męża.
Najważniejszy to wspólny kompromis, to ciężka praca obydwu stron, my przyjęliśmy taką zasadę, możemy powiedzieć sobie co nas boli, ale nie przestajemy rozmawiać, nie mamy tzw cichych dni, życzę wytrwałości.
Bo to jest tak jak powiedział Norwid:
*Umiemy się tylko kłócić albo kochać, ale nie umiemy się różnić pięknie i mocno*
Umieć się pięknie różnić... to jest prawdziwa sztuka 😊
Czy to cytat z jego poezji? Jeśli tak, to z jakiej? Bo z chęcią przeczytam cały utwór 😇
@@szymonmitch6929 cytat pochodzi z jego listów 😊
Ja chyba wolę Norwida w cytatach, wiersze są dla mnie trudno przyswajalne 🙃
Wow! Ale piękne!! Dziękuję!
@@lenasobe-mach1548 ależ bardzo proszę! 😊 Słowa dające do myślenia.
Świetne!
Ojcze Adamie Twoje gadane co dzień buduje głębie mojej wiary ... Dziękuję Panu Bogu że jesteś i ja będę ciągle i bez przerwy ...
Ojcze, nie odejdę bo Twoje wartości są moimi wartościami. Ty też
nie zostawiaj nas nigdy.
Szczęść Boże ❤🌞🙏😇🙋♀️
Ja napisze tak...od dawna słucham ks.Adama..są to fajne,proste słowa,łatwe do zrozumienia...nie trzeba psychologa,wiedzy czy fizjologii ...myśle ,ze tu każdy znajdzie coś dla siebie...
Ojcze , ty na nowo odkryłeś we mnie Boga, dziękuję Ci za to i dziękuję , że jesteś z nami.
Ojcze Adasiu dziękuje za to co robisz i nigdy cię nie zostawię.Niech ci Pan Jezus błogosławi.😇
Dokladnie! Dziekuje Ojcze Adasiu za to bycie, tlumaczenie i przyciaganie nas do Boga. Przezywam teraz taki czas, w ktorym sie ucze, ze relacja to trwanie, szczegolnie w tych trudnych momentach. Dzieki Bogu za takich ludzi i obysmy sie tego nauczyli z Boza pomoca 🙏
@@aga8888 i kkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkk kkkkkkkkkkkkkkkkkkkknkkkkkkkkkkkkk
@@aga8888 na to co
Nigdy nie mów nigdy. To domena Boga
A to nie jest tak, że o. Szustak chce prowadzić do Boga? Nie lepiej zatem dojść do wniosku, że się nigdy nie zostawi Boga, niż o. Szustaka? Rozumiem intencje, ale potem takie wypowiedzi są wykorzystywane przeciw o. Szustakowi.
Dzień doberek.....i tu ...się zgadzam całkowicie.....to że Ojciec ma totalnie odmienne zdanie na temat szczepienia niż ja..... to nie przekreśla naszej więzi...
Każdy może mieć w końcu swoje zdanie !!! Pozdrawiam serdecznie !!!
👍🏽👍🏽👍🏽👍🏽
Mój mąż nie jest osobą wierząca, a gdy widzi, jak słuchamy słów Ojca z wielkim zaciekawieniem ( gdyż sucha i modlili się z Ojcem mój ośmioletni i trzynastoletni syn,) to mąż czasem też coś podslyszy, a już nie raz nie dwa opowiadał w towarzystwie jak podoba mu się to, co Ojciec robi. ,,Gdyby inni byli tacy jak Szustak” - mówi mój mąż. A nasi synowie są zachwyceni często słowami Ojca. Dziękuję Tobie Ojcze za to co robisz
Trafiłam na ten kanał w trudnym okresie mojego życia,przeszło dwa lata temu....dużo mi pomogły nauki i kazanka Ojca lecz w wielu kwestiach mam inne zdanie.Ale Pan Bóg jes dobry jest prawdą i życiem i tylko On jest dla mnie na pierwszym miejscu,Jemu ufam i On jest dla mnie najlepszym lekarstwem na wszystko.Pozrawiam Was serdecznie
Droga Elżbieto dokładnie tak samo myślę ,pozdrawiam serdecznie ❤️💞💕❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️
Elżuniu Kochana pozdrawiam serdecznie
Śpij dobrze otulona Bożym Błogosławieństwem DOBRANOC ✨💖✨
@@jadwigalesniak5730 Kochana Jadwigo niech Jezus wypełnia Twoje serce ❤
@@bozenabozusia1741 Moja kochana Bożenko niech Jezus nigdy nie opuszcza Twojego serca ❤
@@elzbietac.5962 Bóg zapłać ❤️❤️❤️ niech Duch Święty obdarzy Cię wszelkimi potrzebnymi darami ❤️❤️❤️ dobrej nocki❤️❤️🙏🙏🙏
Ja też zostaję❤🙌, lubię tu być i nie wyobrażam sobie poranka bez Wstawakow i wielu innych cennych dla mnie pogadanek Ojca Adama🤗dzięki Languscie jestem każdego dnia bliżej Boga i to jest najważniejszy dla mnie przekaz🙌❤🧡💚💛
Ja zostaję Ojcze Adamie,a Ty bądź z nami , jesteś wspaniałym człowiekiem.Pozdrawiam .🤗
Ja też nie zgadzam się ze wszystkim co Ojciec mówi i nie muszę, ale szanuję bo kawał dobrej roboty Ojciec robi. Jesteśmy inni i myślimy NIE tak samo i o to w tym wszystkim chodzi. Jakże byłoby nudno jakbyśmy tylko sobie przytakiwali. Szczęść Boże i dziękuję za wszystkie nagrania na fb.
Dzięki O. Adamowi wróciłam do kościoła po wielu latach ale to zbieg wielu okoliczności. Każdego dnia słucham Ojca Adama w razie wątpliwości wspomagam się Piotrem Pawlukiewiczem i Janem Kaczkowskim to jest cudna mieszanka......cecha charakterystyczna miłość d o Boga. Reasumując dzięki temu poznałam wszystkich ojców z Łodzi przez różaniec . A wszystko dzięki Szustakowi zaczynam dzień ....o to jest dzień który dał nam Pan.....
Każdy z Nas ma własny rozum, ma wolną wolę. Może się szczepić lub nie. Jeśli ktoś ma inne poglądy na te lub inne sprawy nie musi być od razu naszym wrogiem. Pozdrawiam 🤗🌺
Bo niestety ludzie mają problem z oddzielaniem człowieka od jego wypowiedzi, poglądów, czy nawet czynów. To takie trochę faryzejskie podejście, bo oni również byli zniesmaczeni tym, że Jezus jadał z celnikami i prostytutkami, jakby w ten sposób miał się od nich "zarazić" grzechem. Myślę sobie, że jeśli ktoś obawia się, że przebywając z kimś o odmiennych poglądach utraci np wiarę to chyba słabo z jego wiarą.
Ojcze Adasiu dobrze , że jesteś! ❤
Dziękuję ! ❤🙏
Nigdzie się nie wybieram. Zostaję! ☺
Otóż to! Bądźmy ze sobą! I bądźmy dla siebie dobrzy, mimo wszystko! ❤️
❤️
Ale się miło na duszy robi, że mówisz w ten sposób nie zostawię was. 💚 Dziękuję Ci za to.
Tak też lubię słuchać, wracać do tych słów ...☺️🙏🏻
@@blackwoj dzięki , że mi przypomniałeś 🙂
Ja zostaję ♥️ Pamiętam w modlitwie i też o nią proszę ojcze Adasiu 🤗💚🙏 Bardzo mi pomogłeś i pomagasz ciągle 💚♥️🌷
👋 Pozdrawiam bardzo 😊
Ale nitka złota z Ewangelii wyciagnięta -
💛
nie uciekaj człowieku
od drugiego człowieka
bo za rogiem też człowiek
też różny
też na ciebie czeka
i uciekać ciągle się nie da
kiedyś zatrzymać się przecież trzeba
🙂
Ps.
Bardzo dziękuję za te słowa o trudnościach i odpowiedzialności w związku - bardzo pięknie ojciec pokazał , że nasze nie życie jest proste a Boże Miłosierdzie niezmiennie czułe i zawsze obecne.
Ps.2
Czy ojciec mógłby mi wytłumaczyć sens egzorcyzmowania takich rzeczy jak olej , sól czy świeca ( to ona właśnie przypomniała mi ten temat) - ja tego nie rozumiem. Egzorcyzm kojarzy mi się z wypędzeniem złego ducha a co ma ze złym duchem Bogu ducha winna sól, olej czy świeca? Rozumiem "poświęcić" ale czemu egzorcyzmować - nie rozumiem.
Spotkałam się parę razy z tą praktyką w Kościele, dlatego pytam.
Dobrusiej nocy u nas a u ojca dobrego dnia chyba..😊
Mnie ojciec pomógł ,choć nie wie jak bardzo i wiem ,że wiele osób pisze to samo. Nareszcie chrześcijaństwo w nowoczesnym wydaniu . Zostanę zawsze i zawsze również będę się modlić o cierpliwość i wytrwałość dla Ciebie o. Adamie i langustowiczów
Mi też, brat Adam bardzo, bardzo pomógł I pomaga, każdego dnia, KAŻDEGO, IŚĆ PRZEZ ŻYCIE Z PANEM BOGIEM
Jestem ateistą i w zasadzie z wszystkim dot. wiary i religii z tym co Szustak mówi się nie zgadzam. Ale i tak od czasu do czasu lubię go słuchać. Wydaje się dobrym człowiekiem i przynajmniej mówi z pasją i szczerze. Szacunek.
Nie umiemy spokojnie rozmawiać ze sobą bez obrażania się, bez obrzucania się "błotem", bez szacunku dla człowieka. Zostaję z Tobą Adasiu.
Pytanie, czy umiemy rozmawiać, bo część osób spędza całe życie i tylko wymienia się informacjami
o. Adamie jestem z Tobą od początku i jestem zawsze ojcem zachwycona. Za głoszenie Bożej Prawdy, za Mądrość, za Odwagę. Pięknie pozdrawiam.
Ojcze Adamie, dziękuję. Trafiają Twoje słowa do mnie. Nie muszę się zawsze z Tobą zgadzać, ale Cię nie zostawię. Pozdrawiam. Kamila
Wychudzona istotka ...zagłodzona wiara jakie to prawdziwe...moja jest ostatnio na Szustakowej diecie: na śniadanie wstawaki+kawa🙂na obiad niecodzienny wlog lub q&a ewentualnie cnn + kawa oczywiście🙂a na kolację Pismo Święte + langustowy rózaniec...i skłamałabym mówiąc że nie ma tam gdzieś 3 kawy, jest... między posiłkami😄 a w niedzielę jeszcze deser mocno stronniczy i trochę potłuczony...dziękuję Ojcu za to, że codziennie karmi Ojciec moje serce Bożym Słowem, za czytanie Pisma Swiętego, w którym sama nigdy nie potrafiłam wytrwać, (zazwyczaj kapitulowałam po przebrnięciu kilkunastu rozdziałów) teraz mogę słuchać... i w tym słuchaniu poznawać Prawdziwą Miłość, która kocha...kocha mnie z moim dziurawym sercem i pustymi
rękami ...miłością aż po Krzyż...tak tudno to zrozumieć i ogarnąć....dziękuję że Ojciec mi w tym pomaga i za wspólną modlitwę i za to, że mimo znużenia i zmęczenia i tego że czasem po ludzku się nie chce to nadal "chce się Ojcu chcieć" Dziękuje🙏
Wysłano z telefonu Samsung
A ja uwielbiam o.Adama,codziennie dodaje. mi energii życiowej,myślałam że nie wyjdę z depresji po wypadku i śmierci siostry, kocham energię ojca o próbuję się nawracać
Dziękuję Ojcze Adamie to o czym mówisz to poprostu miłość do drugiego człowieka najważniejsze czym powinniśmy się kierować
Ojcze Adamie niech Najwyższy daje Ci siłę i moc😇dużo wytrwałości i cierpliwości w tym co robisz🤗❤❤❤
Zanim zabiorę się za oglądanie, chciałabym poprosić o modlitwę za zdrowie mojego taty który jutro będzie miał operacje i bardzo się o niego martwię. Pozdrawiam langustowicze ♥️
Duchu Święty oswiecaj lekarza który będzie operował tatę Oli...🙏💙🙏🕊️🕊️🕊️🕊️Jezu ufam Tobie
🙏🙏🙏
@@alicja4758 ❤
@@iwonamarkiewicz4095 ❤
Modlę się razem z Tobą
Ja od niedawna jestem na Languście.Dzięki Tobie Ojcze Adasiu i Twojemu gadaniu codziennie się podnoszę nawracam i żyję.Bardzo potrzebuję takiego duchowego przewodzenia w moim życiu.Dzięki za to że Jesteś.Będę z Tobą jak długo będę mogła.♥️♥️♥️🙏🌿🕊️
Ja również 🙂
Ojcze Adasiu, dziękuję, że jesteś, zawsze możesz liczyć na mnie 💪 jestem gotowa pójść za Tobą 🏃😍🙏💕
A ja kolejny raz dziękuję, że jesteś Ojcze z nami, że rozwiewasz każdego dnia moje wątpliwości.Dziękuję, że to co mówisz sprawia, że pracuję nad sobą, staram się, choć to trudne rozumieć innych, a przede wszystkim dziękuję za to, że chce być bliżej Pana Jezusa❤
A ja Cię kocham właśnie za to, że jesteś sobą, mówisz to co czujesz i to jest piękne, choć często bolesne ..
Widzę jak zmienia się moje myślenie, moja relacja z Bogiem i za To jestem Ci baaardzo wdzięczna.
Chociaż nie ukrywam, że też nie z wszystkim się zgadzam
Ojcze Adamie, dziękuję za wszystko, jestem z Tobą, wiem jak boli i rani obrażanie się ❤
Ojcze Adamie, zostaję na Twoim kanale. Żyje w małżeństwie już 46 lat i wiem jak to jest z różnicą zdań. Trzeba inność akceptować i tyle. Zależy nam na sobie. A Twoje" nauki" wnoszą w moje życie wiele treści, które mnie uczą pokory i tolerancji. Z Bogiem i błogosławię Ci. Krystyna
Adamie- 😊 warto być, warto żyć, warto kochać....więcej - nawet warto rozmawiać (chyba jednak zdjęty.. 😁)
Pozdrawiam z modlitwą - 🐼 .
Nie wiem jak żyłam przed słuchaniem ojca Adama , moje życie jest lepsze , łatwiejsze w rozumieniu problemów , których przecież nie ubywa. Ojciec Adam daje siły, wiarę i nadzieje ❤️❤️🙏
Ojcze Adasiu💖my polacy jestesmy jednym z najbardziej nietolerancyjnych ludzi na swiecie i dlatego tez jestesmy wiecznie nieszczesliwi.
Adasiu braciszku kochamy ciebie❤
Milego popoludnia Kochani☕Adas Jestes Naszym(Moim przynajmniej) Autorytetem...Masz zawsze racje...we wszystkim😂Nawet jesli czegos nie wiesz,to i tak wiesz....Kocham Cie sluchac,mimo tego ze czasami moje ideologie sa inne,I CO Z TEGO?!LANGUSTA TO MOJ DOM,I NIE MAM ZAMIARU GO OPUSCIC,JESTES DLA MNIE JAK STARSZY BRAT I BARDZO CENIE TWOJE RADY I UWAGI,SMIEJEMYSIE RAZEM I MODLIMY...A JAK TO WSROD RODZENSTWA BYWA -NIE ZAWSZE MUSIMY SIE ZGADZAC..a Szczepienie no coz?...🤔...ja raczej jestem "przeciw "no ale jesli trzeba bedzie sie zaszczepic to pewnie to zrobie("Nie chcem lecz muszem"...😂😂😂😂) ..Ludzie jaki wy macie problem?????Hellouuuuu😂Kazdy ma swoje zdanie i prawo do wypowiedzenia sie na jego temat..... Adalusiu Szustusiu ale gadaj,gadaj,nagrywaj jak najwiecej,BADZ ZAWSZE Z NAMI...ZE MNA,POTRZEBUJE CIE BRACIE❤🙏
Tak! Gadaj, bądź z nami, to jest bezcenne💛nigdy nie trać cierpliwości, kochamy Ciebie! Pozdrawiam Mała Mi❣
@@agata2138 Wzajemnie kochana 😘
Nie zgadzam się czasami z Tobą Ojcze Adasiu, wręcz szczęka mnie boli w tych chwilach 😁 , ale co zrobić, trza zostać, na tym polega Miłosierdzie ❤
😁
Raczej miłość - miłosierdzie to chyba domena Boga.💓
@@zosias3302 no nie, Miłosierdzie to jest dar, z którego powinniśmy świadomie korzystać każdego dnia. Polecam książkę
ks. Marka Dziewieckiego pt: Kod miłosierdzia. Pozdrawiam serdecznie 😊
Będę z tobą i nie odejdę o. Adamie, jesteś wyjątkowy. Jesteś dla mnie posłańcem Jezusa🙏
Świetnie mówisz ♡O.Adamie...podzielam Twoje zdanie!..♡Przyjaciel to ♡Człowiek, który wie o tobie wszystko,a mimo tego nadal jest z tobą...A my zachowujemy się nieraz gorzej niż ♡Dzieci w piaskownicy...nie podoba mi się zabieramy zabawki i zmykamy...tylko ta ŕóznica...Dzieciom zaraz przejdzie pomimo,a nam co niektórym niekoniecznie. Ja zostaje! Cenię Cię ♥️O.Adamie jako ♡Przyjaciela
A ja się nie szczepię(na razie) ale nie mam zamiaru przestać oglądać ojca .
Dzięki ojca gadankom wiem ze staje sie lepsza.
Nie porzucę Cię💞💞💞💞💞💞
Ja zostaję mimo że nie zgadzam się w kwestii szczepień,ale uwielbiam Ojca słuchać w sprawie wiary,pięknie mówi Ojciec o Bogu i tak trzymać,pozdrawiam🙏👍
Wyjelas mi ten komentarz z ust. To samo chcialam napisac...!
Ojcze Adamie wzmocniles moja wiarę i błogosławie Cie
Ojcze cieszę się że Jesteś. Początek słuchania Twoich konferencji przed trzema laty ciekawy....kiedyś o tym napiszę ale teraz od 2 lat słyszę jak moja Mama lat 83 za ścianą o 5.30 odpala Wstawaki . Rozczula mnie to a Ciebie Ojcze ? 😁 Pozdrawiam Emilia
Szcześć Boże, ja codziennie wysluchuje ojca słowa i to mi podpowiada jak iść przez dzień Bóg zapłać za słowo bardzo pomocne
Nie podzielam Ojca opinii co do szczepionki ale nie opuszczam kanału.. bo dzięki Tobie zblizam się go Boga 🌷❤️
Pewnie. Każdy może mieć swoje zdanie na różne tematy, ale nie oznacza to że mamy od razu od siebie odchodzić. Pozdrawiam.👍😃
Pracuje z ewangelikami, mulzumanami i katolikami niepraktujacymi, ale możemy rozmawiać na rożne tematy, ale nikt nikogo nie osadza i nie krytykuje.
Jesteśmy zafascynowani tym jak różni jesteśmy. Pomimo wszystko lubimy z sobą przebywać i jeden uczy się od drugiego. I to jest dla mnie bardzo ważne.
Pozdrawiam Cię ojcze Adamie.
Jeżeli chodzi o szczepienie . Dałam się 1 raz zaszczepić drugi nie będę się szczepic. Szanuję i życzę wszystkich tych którzy się będą szczepic i tych którzy tego nie będą robić. Każdy decyduje za siebie.
Problem w tym, że może się niedługo okazać - że nawet nie chcąc - będzie (pod groźbą kary) trzeba.
@@antoinehalik Też tak myślę. Ale póki co czekam i zobaczę jak demokracyjny jest kraj w którym mieszkam. Pozdrawiam serdecznie.
@@ivoneszymerowski8615 jest bardzo d***kracyjny - w tym właśnie problem (d***kracja= dyktatura większości).
Mam brata z dwubiegunówką i przy dobrym lekarzu i dobrych lekach dobrze się trzyma, więc nawet jeśli dziecko odziedziczy chorobę może ona nie być taka straszna. I dobrze ojciec mówi że ryzyko jest zawsze, bo rodziców mam zdrowych a mimo to ja też mam na bani, ale cóż jak to mówią choroba nie wybiera.
Jeden ze wspanialszych odcinków. Oczywiście wszystkie inne są wyjątkowe, każdy dotyka innego zagadnienia ale ten, jest mi szczególnie bliski i szczególnie mocno dotyka mojego serca.
Kurde, dopiero 10 minuta a ja już mam poprawiony humor i już wydaje mi się że Szustak znowu pokazał mi coś czego u siebie nie widziałem. Dzięki Adam :)
Już parę razy myślałam, że czas skończć słuchać Ojca. Żeby zacząć i poszukać czegoś innego. Myślę, że to piękne dla nauczyciela, gdy uczeń przechodzi na inny etap. Że tak pokierował, że ktoś może iść dalej. Nie ma to oczywiście nic wspólnego z zostawianiem Człowieka i zrywaniem kontaktu. Tak sobie myślę.
Mozna sie nie zgadzac w wielu tematach, ale to nie przekresla nas. Mysle ze w Polsce Za duzo jest nie zgody, nie mozna Tak kochani. Zyje sobie juz 15 lat Poza granicami Polski. Kocham tolerancje, kazdy ma Prawo do swojego zdania, Bardzo podoba mi sie podejcie Tomka Samolyka. Polecam. Kazdy ma Prawo wybory. Ja Bardzo lubie ojca kanal, a to ze czasami sie z ojczulkiem nie zgadzam, ale kocham byc tutaj bo wiekszosc rzeczy mnie buduje. To jest wazne, a kij w mrowisko ojczulek potrafi wlozyc. Jednak ojca dzislalnosc jest Bardzo wazna. Zycze ojcu aby Ojciec nie zrazal sie hejtem, on i Tak bedzie . Szczesc Boze 🖐
Dokładnie tak jak Ojciec mówi, mądrość człowieka polega na tym, że szanujemy czyjeś poglądy i nie musimy się z nimi zgadzać. To samo jest w rodzinie. Obrażę się na moje dziecko, bo ma inne zdanie? Nie, szanuję je, dopóty, dopóki nie robi nikomu krzywdy. W ten sposób pokazuję, że kocham je, bo szanuję jego zdanie. Ojcze Adamie, rób swoje i się nie przejmuj. Jestem od Ciebie starsza, ale potrzebuję tego co mówisz, dajesz mi bardzo dużo. Dziękuję. Niech Ci, Nam, Bóg Błogosławi. Z Bogiem 🙏😊
Ojcze!!! do kogo pójdziemy????.....Ty masz dar umiejętności nawracania naszych serc ....❤❤❤❤
Ojcze Adamie dzięki tobie uwierzyłem w siebie, uwolniłem się od nałóg, odzyskałem rodzinę.I najważniejsze spróbowałem zbudować relacje z Panem ,na pewno jestem bliżej niego.Wielkie dzięki.
Pane Ježišu Kriste prosím Ťa o Tvoj pokoj srdca. Amen
Adaś, dziękuję Ci za tą wypowiedź. Ja się z Tobą nie zgadzam odnośnie podejścia do Strajku Kobiet. Wręcz byłam zbulwersowana Twoją wypowiedzią wymierzoną w Kościół i chciałam sobie stąd iść. Ale nie pójdę... Nie umiem. Jesteś mi tak strasznie bliski. Oglądam Cię już dobre kilka lat. I to, że się nie zgadzamy nie sprawi że Ciebie zostawię. Dziękuję za wszystko co robisz. Niech Ci Pan Bóg błogosławi. ❤️
To wielka sztuka, nie odejść, kiedy się z kimś bardzo nie zgadzamy. Dla mnie to niezwykle trudne. Dziękuję ci, ojcze, za te słowa. Pomagają starać się ciągle od nowa.
Zgadzam się w 100% co do problemu Polski (jak ze wszystkim zresztą :D), trzeba być razem i się szanować, mimo różnych poglądów ♥ Dziękujemy za więcej Q&A, potrzebujemy tego! ♥
Ojcze Adamie, dziękuję. Bardzo dotknęła mnie część pierwsza i zaraz posłucham dalej, ale naprawdę przemówiło to do mnie, tak że musiałam się zatrzymać. Bo często czuję żal, że np. osoby z mojej rodziny lub moje koleżanki myślą inaczej niż ja i że trzeba chodzić na paluszkach między tematami, aby nie powodować spięcia. Ostatecznie zaś przyczynia się to do osłabienia relacji, bo nikt nie chce być uważany "za głupca" lub kogoś, kto się "myli". Trzeba nauczyć się różnić, mądrze rożnić, tak różnić, aby nikt nie czuł się "gorszy/lepszy" i aby nikt nie czuł się mniej kochany, lubiany czy szanowany. To bardzo trudne, nie mam pojęcia, jak to zrobić, ale dzięki słowom ojca zaczęłam o tym myśleć i być bardziej świadoma problemu. W każdym razie: dziękuję, mnie to pomogło.
Czasem wszystko jest tak trudne, a Pan wydaje się tak odległy (wiem, wiem on jest w środku mojego bólu, pustki i rozpaczy, tylko...), to pozdrowienia Ojca są jak najpiękniejszy prezent. Trudno mi skontaktować się z Panem Domu, ale skoro sługa, syn, który Go tak bardzo kocha, pozdrawia mnie i uśmiecha się, to jest nadzieja. Z modlitwą, Ojcze Adamie.
Szczęść Boże wszystkim🧕🌞❤️. Błogosławionego dnia dla ojca Adama❤️🧕
Dziękuję Ojcze Adamie, że jesteś, i nadal będę z tobą. Dajesz nam radość i nadzieję kazdego dnia.
Brawo Ojcze Adasiu bądź z nami na zawsze, ja do puki błakam się na tym świecie zostanę z Tobą. Najgorsze jest to, że nie umiemy prxyjmować odmiennego zapatrywania czy opinii innych osób . Z Bogiem paaa
Dziękuję Ojcze za Twoją pracowitość i mądrość!
Twoje
Ojcze Adamie masz 100 % rację ale też dobrze wiesz, że jest takie powiedzenie... jeszcze się taki nie urodził, żeby wszystkim dogodził . Więc nie ma się puki co przejmować. Pozdrawiam serdecznie 🙋♀️😘🤗
Ja się też nie zgadzam z Ojciec w kwestii szczepionek, ale nie odchodzę. To narmalne, że nie zawsze się zgadzamy.
Jak się nie zgadzam z przyjaciele w jednej kwestii, to mam przestać się przyjaźnić? Nie, bzdura.
👋
😘❤️
Eh. Spoko, rozumiem że nie chcecie żeby się skończyła pandemia? Rozumiem ostrożność, ale serio nauka potrafi tak wiele wytłumaczyć...
Kocham, zostaję, dziękuję ❤️
Przez te kilka lat gdy słucham Langusty bywało parę razy, że mi się niekoniecznie Ojca gadanko podobało 🤷♀️ Owszem, pomyślałam wtedy że teraz to Ojciec przesadził 😱 Ale nigdzie stąd nie poszłam bo jest Ojciec dla mnie dobrem samym w sobie. Świadectwa słuchałam trzy razy, wiele „Pachnideł”, „SzustychRano” i mnóstwo innych serii.. Podczas spaceru z psem, ze słuchawkami na uszach śmiałam się w głos i płakałam też.. 🤭🤷♀️ Od 2017 roku jestem każdego 16 dnia miesiąca na mszy Targu intencji. No chyba, że się Ojcu spóźni ogłosić 🤷♀️🤷♀️😱😊
Jak prawdziwy przyjaciel pomógł mi Ojciec odnaleźć światło w głębokiej ciemności. Dziś sama przekazuję je dalej. I zostanę tu do końca świata i jeden dzień dłużej z wiarą w sercu, że na żywo kiedyś będę mogła uczestniczyć w Wielbieniach czy innych inicjatywach, że przybiję Ojcu piątkę i podziękuję za codzienne przybliżanie mnie do Boga wprost ze szklanego okienka 🙏❤️ Nie omieszkam wspomnieć, że robiąc makijaż na „Wstawakach” nie jeden raz wetknęłabym tusz w oko ze śmiechu 🤣 No zawsze mnie rozśmiesza tekst, że Ojciec jest „niepociumany” cokolwiek to znaczy 🤣
Tak więc rób Ojcze Adasiu swoje wielkie, wędrowne dzieło dalej. Głoś z duszy, pisz z serca. Ja słucham. I czytam. „Wielka Ryba” pomogła mi odnaleźć drogę i mój własny sens a „Judyta” utwierdziła mnie w mojej własnej sile. Teraz jestem w trakcie „Jestem nikim” i muszę przyznać że niezła z Ojca „oślica” 🤭😀👌 Z niecierpliwością czekam na „Modlitwę”😊
Niech Pan Bóg Ojca prowadzi 🙏❤️ Niech się Ojciec ma najlepiej na świecie 🕊🐼🍀
🧡💚💛 Adasiu ja zostaję mimo że nie zawsze się z Tobą zgadzam. To, że wszyscy się tak różnimy jest fascynujące właśnie..🧡💚💛
Ojcze Adasiu, jak zwykle w punkt ❤️
W imię wolności mamy prawo myśleć inaczej, czuć inaczej, wierzyć inaczej ale chodzi o to, żeby się pięknie różnić. Mamy się kochać nie za coś ale pomimo czegoś ❤️ Jesteśmy sobie potrzebni 😊
Ja jestem i zostaję ❤️
Co do adopcji dziecka to prawda jest taka, że jeśli ktoś leczy się psychiatrycznie to już odpada jako rodzic adopcyjny. Myślę sobie, że jest to krzywdzące nieco, bo wystarczy, że ktoś będzie po epizodzie depresji i jego szanse co do adopcji drastycznie maleją. Z drugiej strony w przytoczonej tu opowieści padł temat dwubiegunówki, która jest jednak dość poważnym zaburzeniem (zwłaszcza epizody manii). Sama mam diagnozę borderline i choć co jakiś czas powraca do mnie temat tęsknoty za dzieckiem to jednak nie jestem przekonana, że byłabym dla niego dobrą matką. Myślę sobie, że zbyt często w życiu podejmując ważne decyzje (włącznie z chęcią posiadania dzieci) kierujemy się własnymi "głodami", a za rzadko w miarę chłodną analizą czy to co zrobię będzie dla wszystkich dobre,czy tego naprawdę pragnie Bóg. Osobiście uważam, że jeśli chodzi o posiadanie dzieci to każde z nich zasługuje tzw wystarczająco dobrego rodzica - idealni nie będziemy, ale pytanie czy każde będzie potrafiło zaspokoić potrzeby tego dziecka. Bo to my dorośli odpowiadamy za zaspokajanie potrzeb dziecka a nie odwrotnie. Jeśli my jako dorośli posiadając dzieci czujemy się spełnieni to myślę, że należy to potraktować jako dar.
Podpisuje sie pod Twoja wypowiedzia. A adopcja moglaby przyniesc jeszcze wieksze problemy, jako ze dzieci z adopcji bardzo czesto juz maja wrodzone lub srodowiskowe problemy. Nie zawsze, ale w wiekszosci. Znam tragiczne sytuacje.
@@tangodaze wiem o czym mówisz, bo jestem po opiece i wychowaniu z profilaktyką społeczną i sporo różnych historii adopcyjnych słyszałam. Sama z resztą miałam praktyki w domu dziecka więc w pewien sposób dotknęłam tematu sieroctwa. Jest również bardzo ciekawa książka "Moje dziecko gdzieś na mnie czeka" na temat historii rodzin, które adoptowały dziecko. Niestety ludziom się chyba wydaje, że "adaptujemy dziecko i będzie fajnie", ewentualnie biorą pod uwagę, że mogą pojawić się jakieś problemy wychowawcze, ale zupełnie nie są przygotowani (również niestety w procesie adopcyjnym mało się o tym mówi) na specyficzne problemy dzieci osieroconych, jak choćby choroba sieroca, "testowanie miłości" adopcyjnego rodzica, czy różne deficyty, które pojawiają się w trakcie życia dziecka - np. okazuje się, że dziecko ma FAS (poalkoholowy zespół płodowy). W ogóle temat systemu adopcyjnego w Polsce to jest temat rzeka. Fakt, że bywa (trudno mi powiedzieć z jaką częstotliwością), iż dziecko nim faktycznie przeniesie się w sensie fizycznym do domu adopcyjnych rodziców, mija wiele czasu (taka też była jedną z historii we wspomnianej książce) przez co dziecko rozwija chorobę sierocą jest straszny. Generalnie możnaby o tym baaardzo długo pisać...
@@Izabela_Wojtal Do tego rowniez moga sie dolozyc choroby psychiczne ktore oczywiscie nie sa we wczesnym wieku zdiagnozowane a ujawniaja sie w latach kolo 20tych na przyklad. Tak wiec adopcja to jest po pierwsze bardzo wielkie ryzyko, oczywiscie kazdy zwiazek jest ryzykiem, ale w przypadku gdy juz wiadomo ze potencjalny adopcyjny Rodzic ma wlasne psychologiczne problemy, nalezy sie bardzo gleboko zastanowic czy sie che pomoc temu dziecku czy zaspokoic wlasne pragnienia. Bardzo trudna sytuacja.
Pozdrawiam wszystkich i miłego oglądania 🙏💕
BRAWO, BRAWO, BRAWO. Dziękuję za iście Jezusowe Słowo. Szczęść Boże Ojcu.
😘😘😘👌😉Pozdrawiam z Mainz
A ja zdecydowanie zostaję i nigdzie się nie wybieram😊 Coraz rzadziej chyba można spotkać ludzi, którzy wiedzą co mówią i mówią to z szacunkiem dla każdego, a do siebie mają dystans. Ojcze Adasiu uwielbiam Twoje poczucie humoru i dziękuję za to co robisz.
Ja też uwielbiam i też dziękuję!👌🤗
Ten początek o tym że można się nie zgadzać ale ze sobą być to jedno z najlepszych zdań jakie tutaj słyszałem. Tak wgl to interesuję się duchowością i rozwojem co nie jest do końca zgodne z chrześcijaństwem {energie prawo przyciągania itp}. Ale oglądam też właśnie kanały o duchowości i świadomości a od niedawna Ojca Adama i zauważyłem że to wszystko mówi o tym samym tylko że np ten kanał o świadomości dodaje jesczce medytacje,afirmacje,intuicja itd. Od niedawna próbuję zbliżyć się do Jezusa i chrześcijaństwa dlatego tutaj zaglądam. Pozdrawiam
Kochajmy się nawzajem, a niezrozumiałe oddawajmy Panu Bogu na modlitwie 🙏❤ a każdemu będzie lepiej i lżej 😉 Pozdrawiam ojca Adama i wszystkich Langustowiczów 😃
"Trudno tak razm być nam że sobą bez siebie nie jest lżej... "
My zostajemy i będziemy przy Tobie, ojcze Adasiu.
Dziękujemy Ci, za przybliżenie ,za wytłumaczenie Słowa Bożego. Potrzebujemy tego, aby się nie zagubić w dzisiejszym, trudnym świecie.
Błogosławieństwa Bożego dla Ciebie ojcze Adamie i dla wszystkich "langustowiczów"
Duchu Święty Boże przyjdź. 🙏💟❤️
Ale jak pięknie o. ADAM "gadał" 👏♥️
Witam o. Adamie na stronę trafiłam niedawno i bardzo lubię posłuchać co mówisz, wczoraj oglądałam odcinek mocno stronniczy uśmiałam się bo ciężko w obecnym czasie jestem po covid i mąż też. człowiek jakiegoś doła po tym wszystkim
Ojczulku dziekuje za wszystko. Nie odchodzę 😇wstawaki to od paru lat to to co mnie napędza co rano👍posyłam to dalej w świat. Moje nawrócenie też rozpoczeło się po rekolekcjach z o. Enrice i Antonello wiec myślę, że dużo nas łączy. Modlę się za Ojca i proszę o modlitwę bo ostatnio przechodzę ciężki czas w ciągu tygodnia stracilam mamę i siostrę proszę o modlitwę w ich intencji🙏niech Dobry Bóg Księdza błogosławi i prowadzi. Pozdrawiam serdecznie i błogosławię 😇
Dziekuje, że to powiedziałeś ojcze, ja też myślalam żeby odejść i zostawić wszystko i wszystkich, ale Bóg posłał mi pomoc w tej ojca wypowiedzi. To dowód, że Bóg Ojciec mnie, grzesznice kocha bez granic.
Nie zawsze się z Tobą zgadzam Ojcze, ale zostaję!! Robisz super rzeczy i motywujesz nas, byśmy stawali się lepszymi! Niech Bóg otacza Cię opieką😙
Dużo dobrego robisz i dużo dobrego Ci życzę. 🙏❤️
Kocham Ojca jak dobrego brata 👍❤️.
W mojej ocenie, chociaż nie chodzi o ocenianie ludzi brakuję nam ludziom szczerości, otwartości, ufności no i oczywiście zdrowego poczucia humoru. Bóg zapłać za dobre słowa, chwilę relaksu i ciekawostek z życia każdego ludzia 😁❤️!
O. Adamie dziękuję😘💕.
Proszę o kolejne nauki o Bogu i prawdzie o nim.
Miłujmy i szanujmy się wzajemnie to jest prawo Boże. Boża miłość❤😘 nie ma granic.
O. Adamie🌹🌹🌹 ❤❤❤Dziękuję😘💕 niech Bóg Cię prowadzi .
Ja dziękuję Ojcze Adasiu że jesteś, że na Ciebie trafiłam na tym TH-cam..I już zostałam 🙂💚 codziennie z Bogiem dzięki Tobie 🙏💚
Szczènsc BOŻE Dzięki Bogu za naukę i tobie ojcze Admie 🙏👍❤
W niektórych sprawach też się nie zgadzam z Ojcem,ale jestem i będę oglądać i słuchać.Dziękuję za wszystko❤
Pozdrawiam wszystkich ❤
Hej! Mam jutro bierzmowanie, proszę o modlitwę :)
Biorę
Biorę
🙏💙
Pięknego dnia Zosiu ❤
Dzięki wszystkim ;)
Kochany Ojcze Adamie bardzo Ci dziękuję że jesteś. Dostałam kiedyś z Mamą Twoja Książkę jeszcze 5 minutek a teraz kilka dni temu nabyłam kolejna. Jesteś na prawdę wartościowym i dobrym człowiekiem. Twoje filmy rozmowy i książki pomogły i pomagają mi przetrwać różne trudne chwile i dużo pomagają. Kilka lat temu byłam ze swoim wtedy jeszcze przyszłym mężem na takich rekolekcjach z tobą i bardzo to pomogło. Na prawdę dziękuję za wszystko co robisz i że pomagasz wielu ludziom.
o. Adamie nie umiemy rozmawiać !! To jest bardzo smutne ! Mądre słowa, musimy trzymać się razem, bo to jest Nasza siła. Możemy się różnić, ale bądźmy RAZEM !!!!!
Ojcze Adamie pięknie powiedziane, nic dodać nic ująć❤ Cała sztuka i okazanie siły to trwać przy sobie pomimo różnicy zdań!!!