śmierć kliniczna widziała łąkę i Jezusa. życie po życiu
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 28 เม.ย. 2020
- Dorota przeżyła śmierć kliniczną. Opowiada jak to jest wyjść z ciała i zobaczyć Boga. Niesamowita historia wydarzyła się dwa razy.
#śmierćkliniczna #życiepożyciu #Niebo #Jezus
zrzutka.pl/s8mfpu 100% wsparcia przeznaczymy na ewangelizację i rozdawanie darmowych BIBLII i gadżetów ewangelizacyjnych chętnym.
Zapraszamy do kontaktu:
Robert: rskassa@gmail.com, podziel się swoim świadectwem.
Zobacz także świadectwo inne świadectwa na naszym kanale.
• Świadectwa - spotkałem...
Uwielbiam słuchać takich doświadczeń 😍na tym kanale. Zawsze z wielką uwagą słucham jak wygląda Jezus,co powiedział 😍aż mi się łzy cisną do oczu ,że on tam jest ,kocha nas i czeka. ...😚😚😚
Piekne świadectwo. Chciałabym kiedys tez podzielić się swoim. Jezus odmienił moje życie. Odwiedził mnie parę miesięcy temu. Żywy prawdziwy piekny. Pomyslec że 67 lat Żyłam bez Boga.. A ON BYŁ I JEST ZAWSZE OBOK MNIE. JESTEM WDZIECZNA ZA TO DOSWIADCZENIE
Napisz do mnie nr telefonu rskassa@gmail.com
@@prowadzimnieJezus Łowca cieni 😄
Dziękuję Ci Dorotko, za Twoje świadectwo. Dziękuję zwłaszcza za tą otuchę, że śmierci nie trzeba się bać. Pozdrawiam :)
Pani Brygido , ja zawsze obawiam się o swoje zbawienie bo mnie się może wydawać ze jestem ok ale jaką miarą mierzy mnie Bóg ? Mnie tylko przeraziło to , ze nie trzeba chodzić do kościoła , ja jestem raz w tygodniu , powinnam częściej , Maryja zachęcała do codziennego różańca i jak najczęstszego przyjmowania Pana Jezusa Chrystusa , ojciec Pio mówił o tym , że ten kto się nie modli ten się potępia a ten kto się modli mało ten już się naraża . Faustyna wyraźnie mówi o niebie , piekle i czyśćcu , to nie są moje wymysły tylko fakty , które głosi i popiera te dzieła . Ja codziennie po pracy walczę ze znużeniem przed modlitwą po ciężkiej pracy i to dla mnie jest walka duchowa , Bog powiedział , ze kto wytrwa do końca będzie zbawiony , pozdrawiam
ślicznie dziękuję za kolejne świadectwo z życia po życiu. oczywiście czekam :)
Też widziałam łąkę ciepłe przyjemne promienie słońca otaczały moją osobę, czułam się tam kochana i bardzo szczęśliwa, czułam te promienie jako miłość nie da się opisać tego uczucia szczęścia i radości, nie chce się stamtąd wracać na ziemię cudowne przeżycie, mówi się że to majaki wytwór mózgu czy ,,,niech uczeni badacze mówią co chcą a ja wiem swoje że jest życie po tym życiu, nie boję się już tak bardzo śmierci mam wiarę i nikt mi jej nie odbierze nawet korona wirus, otrzymałam jeszcze coś takiego że słowa mogę układać w rymy np zdarzenia z życia wzięte,nie wiem o co chodzi i po co to, kiedyś czytałam książkę Życiodajna śmierć amerykańskiej psycholog Elizabeth Kubler Ross tam też dużo jest na ten temat opowiadają dzieci swoje przeżycia które były po tamtej stronie, mojemu nie wierzącemu wcześniej zięciowi przyśnił się Pan Jezus na Krzyżu widział uczuł takie przejście Jezusa z Krzyża prosto w jego ciało Który powiedział Jezus zbawienia, oczywiście zięć się nawrócił chodzi na każdą Mszę niedzielną, kiedyś mówił że początek życia to wybuch wulkanu itd itp człowiek po studiach teraz zmienił zdanie i Chwała Bogu Jezusowi i Duchowi Świętemu, pozdr wszystkich sceptycznie nastawionych, Alleluja Jezus Zmartwychwstał radujmy się
Napisz kontakt na rskassa@gmail.com
To bardzo interesujące.
Boję się smierci, bo mam wyrok od lekarzy, mija wiara jest słaba
B og z a p.l.ac o zs mofltwe bo ogladalam Krakow
Iwona Anna
Prosze zaczac czytac Pismo Swiete Slowa Jezusa Chrystusa
Slowo Boze jak jest napisane jest miczem obosiecznym
Po drugie
To nie lekarze decyduja o zyciu czy o smierci
Prosze mi uwierzyc to Bog Jezus Chrystus ma klucze zycia i smierci
Blogoslawie pania w imieniu Jezusa Chrystusa 😊
tez to mialam łąkę cudną i na niej kwiaty stokrotki ? ....ja tez nie chcialam wracać!!! widzialam siebie z gory ....ech jakie to przeźycie ❤
Dziękuję Ci Boże za piękne świadectwo oraz za P.Roberta za całą wspólnotę ,modlę się za Was codziennie i za wasze rodziny .
Dziękuję Dorotko, za te cudowne świadectwo. Wierzę w to i uwielbiam słuchać przeżyć ze śmierci klinicznych. Pięknie. Nasz najukochanszy Jezus Jest cały czas przy nas codziennie czuję obecność jego i naszej Mateczki Maryi.❤❤❤❤❤❤❤❤ Pozdrawiam
Piękne świadectwo. Ja zostałem wyrwany z nałogu, który trwał 15 lat w kilka sekund. Coś cudownego.
O
Zawsze poprawia mi się humor oglądając filmy jak ludzie doświadczają Boga bo każdy podobnie to opisuje więc no , to jest niesamowite 💓
Świetne świadectwo dodaje otuchy i buduję moją wiarę w religię, która kiedyś była mi obojętna, bo byłam dzieciakiem i nie miałam ochoty nawet wierzyć że istnieje coś lepszego niż życie na ziemi ponieważ świat wydawał mi się tak kolorowy dopiero później odkryłam, że na prawde istnieje takie cos jak zazdrość, nienawiść, obrzydzenie przez jednego człowieka do drugiego z błachego powodu, w tedy poczułam zmartwienie i niepokój ze sama sobie z ludźmi w życiu nie poradze. Jednak później natrafiłam na Pana odcinki o świadectwach, i od razu poczułam że przeciez nie jestem sama i gdy tylko bedzie mi źle poczuje się zmarwiona, to mogę poprosić Boga o pomoc, on mi nigdy nie odmówi a zawsze dobrze doradzi . Oby wiecej takich swiadectw .
Ivo pomógł Ci??????
Ten nasz Pan Jezus jest wszędzie.
Jest Alfa i Omegą jest istota poza czasem i przestrzeniom
@@w.t.8002 Dziękuje za przypomnienie.
Dziękujemy prowadzącemu za zaangażowanie i podjęcie takich pięknych tematów 👍
Dziękuję bardzo za to świadectwo, jest Pan Jezus i wierzę że jest przy mnie.
Piękne świadectwo przestawia ta pani bardzo mocno w to wierzę że jest życie po drugie stronię
Pozdrawiam panie Robercie i dziękuję że tworzy pan tak świetny kanał. Również serdeczne pozdrowienia dla pani Doroty, dużo zdrowia i błogosławieństwa Bożego.
Ja widziałem Jezusa, Jezus jest księdzem do mnie przyszedł w Białej sutannie podobnej do papieskiej. Potwierdzam prawdziwość opowieść tej pani o wyglądzie Jezusa
Piękne świadectwo dające wiary nadzieji ..Jezu Chryste Ty wszystko wiesz Ty wszystko widzisz Błagam zajmij się tym ..proszę bądź ze mną Jezu zawsze nigdy mnie nie opuszczaj mimo ze nie jestem godna nosić ci sandal
Ja też parę lat temu doświadczyłam miłości Pana przez sen. To doświadczenie było niesamowite. Widziałam swoją mamę, która żyje i męża, który jest jeszcze " letnim" katolikiem. Wierzę, że Pan przemienia serca Swoją obecnością. Chwała Bogu!!
Ja miałam piękny sen i Jezusie wiele razy..za pierwszym razem..widziałam Go siedzącego na kamieniu. Pisał patykiem na piasku słowo JESTEM..wtedy wszystko potoczyło się cudownie..udała się operacja..wkrótce urodziła się moja wnuczka..zniknęły problemy osobiste..drugim razem Jezus wszegl do mojego domu..widziałam tył postaci..miał piękne ..brązowe włosy na plecach.. trzeci sen..gdy ozyl pomnik Jezusa..postać podeszła do mnie podając mi dłoń na przywitanie..tak jakby mi dziękowała..ja wtedy kończyłam nabożeństwo 9-ciu pierwszych piątków miesiąca. Wierzę ..że Bóg czuwa nad nami...jest szczęśliwy..gdy modlimy się i kochamy bliźnich..
Moj maz tez ma sny o Jezusie ktory mowi mu o komuni sw .spowiedzi i aby przestal pic..pokazywal mu fim z naszego zycia.
Powierzam modlitwie mojego meza Alkoholika prosze pezez Was Jezusa i Maryje zeby uzdrowili go z nalogu i modlitwe o zdanie egzaminu prawa jazdy
Bardzo ciepla kobieta, uwielbiam sluchac swiadectw siostr i braci w wierze
Pozdrawiam erdecznie Panią Dorotke i dziękuje za piękne świadectwo ❤
Dziękuję Dorotko 😊
Pani Danusiu dziekuje za świadectwo pozdrawiam;)
Piękny głos masz Dorotko i pięknie mówisz po polsku mimo długiego pobytu tak daleko 😊
Inaczej jest jak odchodzimy z tego świata już na stałe.Trzeba będzie ponieść konsekwencje za swoje grzechy,za które nie odpukotowalismy na tym świecie.
Tak ale możemy korzystać z ŁASKI Boga na Ziemi, bo to ON zapłacił za nasze grzechy i przyjmować jego odpusty w tym zupełne.
Panie Robercie dziękuję za podkreślenie wagi eucharystii i sakramentu spowiedzi - czasami jest to niezbędne żeby niektórzy widzowie nie wyciągnęli niewłaściwych wniosków, gratuluję kanału.
Niech paniom Bog Blogoslawi Amen
Istoty pośmiertne przyjmuja taka forme jaka wykreuje nasz umysł. Widzimy kogo chcemy widzec
udowodnij swoją tezę
Piękne słowa Jezu ufam tobie Kocham cię
Tak przy operacji też matkę bożą widziałam słyszałam glos chce wrócić ziemię chce wrócić wróciłam słyszałam ze wróciłam Jezusa widziałam wcześniej kościele chodził posadzę byłam dzieckiem wszyscy były przepiękne tym roku miałam spotkanie szataniem to było strasznie 15 poszłam do kościoła limanowej s spoglądam do tyłu dołączył człowiek pytal co słychać wcześniej powiedziałam dzień dobry slysmy minęły male boczne uliczki małą bariereke powiedziałam Jezus królem obrócił się
Ja słyszałam głos chodź do Mnie to już nie będzie Cię bolało ... odwrócił AM głowę w prawą stronę i potworny ból odszedł i poczułam coś takiego błogiego ,że nie da się tego opisać słowami....krzyk lekarki Iza co Ty robisz zostawiasz czwórkę dzieci sprawił,że wróci łam sportem i wrócił też ból ... obudziłam się już na sali internetowej terapii....od tego czasu minęło 11 lat i nie raz żałowałam,że wróciłam...
Ja bym nie wraca szkoda zycia marnowac na dzieci i meza
Smutne, że żałujesz życia na własne dzieci
A ja tak chciałabym mieć dzieciątko
Dobry kierunek czekamy Pozdrawiamy
💕 dziękuję
Puki Żyjemy Możemy Coś Dobrego Zrobić, Coś Naprawić, bo Po Drugiej Stronie Już Nic Nie 👎 Możemy Zrobić,
Zostaje Tylko Żal, Rozpacz, Gorycz i Przeświadczenie, że Głupio i Zle Żyliśmy, Przeciw 👎 Bogu i Drugiemu Człowiekowi !!!
Piękne Swiadectwo .❤
Chwala Panu . Jezus jest zywy i trzeba Go poznawac by byc z Nim blisko . Maryja pomaga poznac Jezusa.+
Ewangelia łaski na ten czas łaski:
- Każdy jest grzeszny.
- Karą za grzech jest śmierć.
- Człowiek nie jest w stanie uczynkami zadośćuczynić Bogu.
- Pan Jezus Chrystus umarł na krzyżu za nasze grzechy, zamiast nas. Jego krew jest zadośćuczynieniem za nasze grzechy.
- Pan Jezus zmartwychwstał pokonując śmierć i dając dowód tego, że jest Synem Bożym i jedynym sprawiedliwym bez grzechu, którego śmierć nie może pokonać.
- To doskonałe zbawienie i łaskę przyjmuje się przez wiarę. Człowieka nie musi dodawać nic do doskonałej ofiary Pana Jezusa, która wykonała się raz na zawsze, na odpuszczenie wszystkich grzechów, jako ratunek dla grzeszników, z wielkiej miłości Boga.
- Ten kto uwierzy zostaje zapieczętowany Duchem Świętym, staje się dzieckiem Bożym, jest usprawiedliwiony, ułaskawiony, uratowany i jest święty świętością Chrystusa. Pan Jezus stał się grzechem = wierzący stał się świętym.
- Czy wierzysz w to?
Wierzę, kocham , uwielbiam!!!
Tak wierzę," tak Panie Ty wiesz ze Cię kocham"❤️
Doroto czy po tym przezyciu masz cos co dostalas od Boga ? jakis dar ? cos bardziej potrafisz ? coś "po cos " ?
Pozzdrawiam.
WITAM KOCHANI !
tak wszystko sie zgadza juz ten tunel przezylem jako dziecko ,tego sie nie zapomni,jest ciemnosc z milimetrowym otworemswiatla.
💝
Z tym odwiedzaniem to jest prawda W lipcu 2o15 byłem na wczasach w Bieszczadach Pewnej nocy o godz3ej coś mocno rabnelo w łazience poszedłem sprawdzić co się stało.Nic nie spadło nie urwało się Po powrocie dowiedziałem się że tego dnia zmarł mój kochany wnuczek Jasiulek Lekarze nie byli w stanie powiedzieć co się stało.Lecz ja wiedziałem na co zmarł.Dal mi pewny znak który dobrze zinterpretowałem Zmarł o godz 3 ej wtedy jak coś rabnelo
w łazience Był to znak że przyszedł się pożegnać z dziadkami
Witam Slucham osob ktore mowia o smierci klinicznej
Ja mialam tez cos takiego
Bylam bardzo chora siostra moja co mi mówiła pozniej ze chiba umre
W ciagu kilku minut poczulam sie wspaniale
Ujzalam Matke Boska ktura mowila abym wrucila
Nie chcialam wrocic tam bylo pieknie
Napisz kontakt na rskassa@gmail.com
❤
Prawda ma znaczenie
Piękne świadectwo Dorotko Bóg zapłać
Miło się tego słucha, ale jak będzie, przekonamy się po śmierci. Nie śpieszmy się jednak do niej zanadto.
Ja wiem jak będzie po śmieci ciała. Duch Święty to objawia wierzącym
Czy jest tutaj ktoś kto przeżył jeszcze śmierć kliniczna i powie mi co widział proszę?
Mialam 17 lat kiedy się topiłam w basenie .To trwało krótko może 5 minut .W szybkim tempie przeleciał mi filmz życia scena za scena w kolorze.
👍👍👍❤❤❤
Ja nie mam nawet cienia wątpliwości ze Bóg, Jezus i Maria są
@Sylwia Nowka dzis w godzinie Miłosierdzia czyli o godz. 15 modliłem się za
wiarę i nie tylko, po niedługiej chwili Ty piszesz to pytanie
właśnie tak działa Duch Święty :). Wszystko objawia sie w małych znakach
nie zaraz gromy z Nieba itp.
Trzeba dać Bogu szansę, otworzyć serce, uwrażliwić je choć trochę
a reszta zadzieje się sama. Jezus Cię kocha, każdego z Nas kocha
i to jest naprawdę przepiękne.
@Sylwia Nowka wierze
@Sylwia Nowka widzę jak wszystko jest poukładane, świat i kosmos nie powstał by sam z siebie czy z chaosu to wszystko powstawało z miłości bo tylko ona buduje i wprowadza ład i spokój. zło niszczy i zniewala. Jest też ogromna ilość znaków, i objawien które o tym świadczą. Wszystko to nie jest proste przez grzech wszystko wymaga czasu aby odzielilo się dobro od zła. nawrócenie zajmuje czas. dziś na rekolekcjach był wspaniały ksiądz - opowiadał nawet jak upadł na wierze, myślał że stracił wiarę , modlił się na czuwaniu prosił Boga o pomoc prostymi słowami, rano wstał i wszystko się zmieniło w nim. różni są księża tak jak różni są ludzie oni też upadają grunt to modlitwa.
@Sylwia Nowka chyba każdy kryzys przechodzi mniejszy, czy większy, ja też miałem tak nie zawsze myślałem jak teraz. trzeba się modlić, trwać w wartościach ja się staram ile mogę - świat oferuje kłamstwa ze Boga nie ma, walczą o aborcję a to zabijanie. Jak myślę ile Jezus wycierpial i jak obecny świat chce się Go pozbyć to widać co się tu dzieje. ps. nie musisz przepraszać dobrze ze szukasz :).
@Sylwia Nowka istnieją, módl się za nich. znajomej Siostrze zakonnej podczas modlitwy na niebie ukazała się Matka Boska i Żłobek, wysłała mi zdjęcia, jej autentyczne z jej telefonu nie przerobione.
Dobrze, że autorzy filmu nie zainteresują się zjawiskiem śmierci klinicznej z naukowego punktu widzenia, bo cały ten piękny, wzniosły, religijny obraz rozsypałby się jak domek z kart :(
kwestia nastawienia
Dziekuje za te swiadectwo, ale dlaczego niektorych trzeba ciagnac za jezyk ?
TO świadectwo!!
To są wybrani ludzie, Którym się Bóg ukazuje,lub Matka Boska
i wybranym też , Bóg pomaga,wiem to na swoim Przykładzie,Przez 21 lat ministrant,co niedziela w Kościele,id3 lat Ateista,A żyje tak samo jak byłem wierzący,Nic się nie zmienia ,jak była bieda,tak jest nadal nawet Gorzej ,bo od 8 miesięcy Bezrobotny,Kasza, ryż makaron toTylko jem :- (
Ktoś,Tu pewnie doda, że mi się pracować nie chce, Chcę Bardzo ale nie Grosze,Skoro 17 brutto ,stawka Netto 13 ,a mi proponują 11 złoty???
W tamtym roku miałem 13,jako pomoc Tapicera, Chcę Taka pracę która będzie mnie pasjonować a nie dołować, Byłem na 2 rozmowach kwalifikacyjnych ,1 praca jako kierowca dostawca Kebabu, Pracowałem jako kierowca dostawca 2 razy w pizzerii, Pracodawcy , źle patrzą na Taką pracę 2 oferta jako pomoc Posadzkarza Praca od poniedziałku do piątku od 7 do 18 ,a w sobory o 7 do15 za 3 tyś
@@wojciechkondrat2603 w aptece po studiach medycznych zarabia się niewiele więcej:(
Niech Pan weźmie pracę zawierzy wszystko Jezusowi wiem jakie to trudne,ale odkąd wszystko zawierzyłam z Mamą Jezusowi pieniędzy nie brakuje,a zawsze brakowało cuda się dzieją.
Dziwne że 4 lata dziecko pamięta to co było kiedyś ja jak byłam mała miałam koło 4 lata pamiętam urywki z mojego życia jako dziecko
No i ja też pamiętam nie widzę w tym nic dziwnego .
Jest to normalne nic nowego.
Też pamiętam.
Ja nie pamietam ,ale zazdroszczę tym co pamiętają .❤️
@@magdamagda1469 ta baba kłamie jak z nut
Tak Było. Nie kłamię...
Mój syn ma 46 lat ,kiedy miał dwa i pół latka szedł z pokoju do kuchni ,śmiał się do malutkiego dziecka które z balkonu plynelopare centymetrów nad ziemią ,sunęło nad podłogą ,pokazywał rączka wolał mnie i tatę ale myśmy nie widzieli nic,,do dziś mówi o tym zjawisku i pamięta ubranko i buźkę tygo aniołka ..
Po zapytaniu co czuła, gdy go zobaczyła, powiedziała,że nie chciała wracać, a wcześniej minutę powiedziała, że prosila go ,żeby jej jeszxze nie zabierał
Widziala pani demony podszywajace sie pod osoby aby wywolac u pani zaufanie do nich, a pozniej jest horror, zostaje pani znowu niewolnikiem
Mam takie pytanie a dlaczego (praktycznie) każda śmierć kliniczna jest inna?😌
"do zobaczenia najpóźniej w niebie" - bardzo spodobało mi się to pożegnanie, tylko jestem ciekaw kto był pierwszy, Pan czy Pan Przemek z kanału "Moc w słabości", a może obaj zaczerpnęliście pomysł od kogoś jeszcze innego?
Przemek 🤪
W USA, powodzi się, Człowiek ledwo na jedzenie ma kasę,Gorzej z rachunkami :-(
Można wyjechać za granice np. do Niemiec, zarobić na start i lot do Stanów i tam próbować życie układać od nowa
Panie Orion tszA znać Język
Baju baj baju baj proszę pana!!!
Jak to mozliwe , tyle tysiecy ludzi umiera w ciagu jednego dnia na swiecie i ciekawe jak to Pan Jezus jest w tym samym czasie u kazdego ? Przeciez umarli nic nie wiedza nic nie czują , dopiero w dniu wyznaczonym przez Boga Pan Jezus powroci na ziemie aby sądzic żywych i umarłych , a to co pani opowiada jest podswiadomosc ,
zobacz przypowieść o Łazarzu i bogaczu - od razu poszli jeden do nieba a drugi do piekła
Słowa Ewangelii według świętego Łukasza (Łk 16, 19-31)
Jezus powiedział do faryzeuszów:
„Żył pewien człowiek bogaty, który ubierał się w purpurę i bisior i dzień w dzień ucztował wystawnie. U bramy jego pałacu leżał żebrak pokryty wrzodami, imieniem Łazarz. Pragnął on nasycić się odpadkami ze stołu bogacza. A także psy przychodziły i lizały jego wrzody.
Umarł żebrak i aniołowie zanieśli go na łono Abrahama. Umarł także bogacz i został pogrzebany. Gdy cierpiąc męki w Otchłani, podniósł oczy, ujrzał z daleka Abrahama i Łazarza na jego łonie. I zawołał: «Ojcze Abrahamie, ulituj się nade mną i przyślij Łazarza, aby koniec swego palca umoczył w wodzie i ochłodził mój język, bo strasznie cierpię w tym płomieniu». Lecz Abraham odrzekł: «Wspomnij, synu, że za życia otrzymałeś swoje dobra, a Łazarz w podobny sposób - niedolę; teraz on tu doznaje pociechy, a ty męki cierpisz. A ponadto między nami a wami zionie ogromna przepaść, tak że nikt, choćby chciał, stąd do was przejść nie może ani stamtąd nie przedostają się do nas».
Tamten rzekł: «Proszę cię więc, ojcze, poślij go do domu mojego ojca. Mam bowiem pięciu braci: niech ich ostrzeże, żeby i oni nie przyszli na to miejsce męki».
Lecz Abraham odparł: «Mają Mojżesza i Proroków, niechże ich słuchają!». «Nie, ojcze Abrahamie - odrzekł tamten - lecz gdyby ktoś z umarłych poszedł do nich, to się nawrócą». Odpowiedział mu: «Jeśli Mojżesza i Proroków nie słuchają, to choćby ktoś z umarłych powstał, nie uwierzą»”.
Oto słowo Pańskie.
@@prowadzimnieJezus AMEN ❤🙏❤
U nas w domu późnym wieczorem talerz stłukł się w drobny mak. Potem okazało się ze o tej godzinie dziadek umarł. A ja miałam sen ze dziadek do mnie dzwoni i wola halo halo i cisza. Pozostało się tylko modlić
:)
Bardzo fajnie sie slucha Pani. Szkoda, ze prowadzacy tak slabo prowadzi rozmowe. Pozdrawiam
Prowadzący stara się jak może ,cały czas pyta ,ciągnie za język,to Dorota raczej mniej mówi ..
W snie z JEzusem ktore opisalam ponizej Jezus w jednym snie wygladal z dlugimi wlosami i broda krotka, a w snie w ktorym mi sie przysnil przed smiercia ojca to byla twarz cierpiaca Jezusa na Krzyzu- bardzo umeczonego z krwia i tez mial dlugie wlosy i cos mi mowily anioly czy on sam w tym snie o rozwoju duchowym i cierpieniu i jakies madrasci ale jak sie obudzilam to nie pamietalam bo to bylo moze powiedziane duszy ale cos o cierpieniu i rozwoju - i potem sie dowiedzialam ze moj ojciec zmarl.Na to co ta pani mowi ze jak ludzie umieraja to odwiedzaja krewnych to ja tez to mialam ze przed smiercia kilka dni przed smiercia mojej mamy ktora umarla nagle na udar czy zator w plucach umarla majac 59 lat a pol roku przed miala udar mozgu i kilka dni przed smiercia jak sie juz obudzilam i lezalam jeszcze z zamknietymi oczami poczulam poklepanie po policzku kilka razy i otwarlam oczy a tu nikogo nie ma i sie bardzo zdziwilam. Po kilku dniach umarla mama. Wiec mysle ze to byl znak. A podobny znak mialam przed smiercia taty- bylo to kilka dni czy moze tydzien przed jego smiercia ja bylam w innym kraju niz on- tez sytuacja ze leze ale na brzuchu i mam wstac bylam juz obudzona i czuje takie jakies klepanie po plecach przy ramieniu kilka razy i potem nawet jakby ta energia troche sie rozplynela w dol ale sie obrucilam bo mysle moze ktos w jest w moim pokoju i mnie chce budzic czy cos ale tu niekogo nie bylo- wiec to byl pewnie duch. Tez sytuacja taka ze ja bylam w stanach a on w Polsce.
To mi się śniło, że ktoś usiadł na moim łóżku,w pokoju,dodam że mieszkam sam , może mi się wydawało
ATy Gosia,piszesz z takimi szczegółami, Dobrą masz Pamięć,albo wysokie IQ
Olewa,niektórych ludzi!!!!!
Kto?
Ja chętnie uwierzę w duchy, że coś po śmierci jest, ale mityczny Bóg i Jezus, którego nawet dobrze obrazy nie przedstawiają, legendy o jego życiu, obchodzenie narodzin, które były kompletnie kiedy indziej?
Umysł tworzy i widzi to, co chce. Mój ojciec po takiej śmierci mówił o pustce, w sensie nie było nic, co miałby wspominać. Czemu takie rewelacje mają tylko niektórzy?
Przeczytaj Nowy Testament
Niedowiarki nigdy nie uwierzą w BOGA i życie wieczne pozagrobowe i to jest ich sprawa ,smutna prawda
To ja nie mialam smierci klinicznej ale mam sny prorocze w ktorych mi sie snia prorocze sny albo tez zmarlli i Jezus . Ja miewam sny prorocze, kilka miesiecy przed poznaniem mojego chlopaka mialam sen ze jade autobusem w innym kraju i jest przy mnie jakis niewidzialny aniol czy ktos- czulam obecnosc ale nie byla to osoba widoczna, i jade i jakis glos mi mowi w glowie ze bede mieszkac w barcelonie ale to miasto wygladalo inaczej, nowoczesnie ale nie tak jak barcelona, na koncu wysiadam z autobusu, mam w rece mape i klucz i wita mnie jakis mezczyzna i sie obejmujemy- nie jest pokazana twarz, tylko uczucie ze czuje cos do niego, i okolica w ktorej bylam to kolo lasu przy drodze. Po pol roku poznalam przez internet mezczyzne i zaczleismy czatowac i sie zakochalismy odrazu w sobie ale dzielil nas ocean atlantycki wiec nie bylo pewno czy to on, i czy ten sen wogole sie sprawdzi ale pamietalam ten sen, potem jednak mialam kolejne sny ktore wskazywaly by dzialac i by aplikowac o wize- bo mi sie przysnila mama ktora jest po tamtej juz stronie- sen mowil ze stoimy w kolejce w ambasadzie po wizy w jakims obcym mi miescie- no wiec sobie pomyslalam ze bede skladac na loterie wizowa ale sie nie spieszylam bo nie wiedzialam czy wogole to ma sens czy nie, potem sen sie powtorzyl znow mi sie przysnila mama i znow ze jestesmy w ambasadzie wiec wyslalam aplikacje, w sumie to wysylalam co roku od kiedy go znlalam ale nawet mu nie mowilam i sama nie bylam pewna czy bym wyjechal. Potem on byl chory i byl w szpitalu- bardzo wtedy to przezywalam ze nie moge byc przy nim- a byl powaznie chory- wtedy mi sie przysnil Jezus - twarz Jezusa na lace kolo ulicy florianskiej w Krakowie- i jakis glos mi mowil ze mam sie kierowac na ulice swietego Jana bo kolo florianskiej jest w krakowie taka ulica. I bylo pokazane male dziecko a w moich snach male dziecko to symbol choroby, dodatkowo pokazala sie taka laka jakby i droga i na niej chodzily zakochane pary za rece. W tym samym roku tylko 2 miesace po tym snie dowiedzialam sie ze wygralam zielona karte i postanowilismy ze sie przeprowadze do mojego chlopaka, najwyzej jak nie wyjdzie to gdzie indziej zamieszkam ablbo wroce- wtedy spelnil sie sen z wizami poszlam po wize i to bylo rzeczywiscie inne miasto- Warszawa a nie Krakow. A po roku sie przeprowadzilam i sie sprawdzil moj sen proroczy - bo juz jestem tu ponad 3 lata- i on mieszka na przedmiesciach droga kolo lasu jak w tym snie, dodatkowo tez miasto obok te duze wyglada jak w snie- bo jak przyjezdzalam z polski kilka razy bo podrozolwalam to jechalam trasa krakow -New York i potem autobusem do Bostonu i wlasnie ta droga autobusem byla podobna jak w snie -taka autostrada z takimi przegrodami betonowymi jak moim snie- ten sen proroczy mialam jakos wiosna 2010 a poznalam chlopaka jesienia 2010 a przeprowadzilam sie dopiero 6 lat pozniej- takze przeznaczenie isnieje i sny prorocze. Mialam tez inne sny prorocze- nieraz sie cos sni i sie nie wie ze to sen proroczy az to sie stanie. Takim snem byl sen z Prezydentem Kaczynskim jak byl wybrany na prezydenta to mialam sen ze leci w samolocie i cos sie dzieje z tym samolotem jakies boom czy cos i sie obudzilam. Inne sny prorocze mialam dotyczace mamy- mama byla chora i wtedy mi sie przysil grob jasny grob w jakiejs kaplicy- i jestem tylko ja i znajoma mamy. Nie chcialam myslec nawet ze to moze byc prawda, niestety po kilku miesiacach mama umarla. Inny sen proroczy ze smiercia ojca - jak wyjechalm do usa- to byla jesien i snilo mi sie ze bedzie pogrzeb na ktory ide i ze to bedzie wiosna ze drzewa kwitna i ide na czyis pogrzeb, a tuz przed jego smiercia przysnil mi sie cierpiacy Jezus i ze cos mowi do mnie i do siostry- po kilku dniach od tego snu wiosna umarl moj ojciec- wiec mam sny prorocze i jeszcze inne przyklady tak bym mogla wymieniac. Smierc mojej mamy byla dla mnie szokiem bo mama byla mloda miala 59lat i umarla o 12 w poludnie na nagly zawal czy udar - ponoc to byl zator w plucach. I nawet sie nie pozagnalysmy, bo nikt sie tego nie spodziewal, kilka dni zanim umarla miala ona sen i nam opowiadala ze jej sie snili bliscy z jej rodziny ze siedza przy stole i jest jakas imprezka i nam mowila ze cos sie wydarzy z taka ekscytacja- no cos sie wydarzy bo mialam sen i snili mi sie wszyscy i jakies bedzie cos niespodziewanego no i sie wydarzylo- moze dla niej to bylo mile spotkanie z jej mama i innymi tam po drugiej stronie. A ostanio mi sie tez czesto sni ze sie spotykamy, w przeszlosci mi sie tez snila np po smierci sie pytalam w snie jak tam jest i mowila ze miala prysznic dusz i ze wiedzi anioly i ze maja biale szaty i kolorowe jakies takie promienie kolo glowy i tez zeby chodzic do kosciola mowila. A tez w tym snie sie pytalam czy czesto moze byc tu na ziemie to mowila ze jak jej pozwalaja czyli ze nie jest ciagle juz tu na ziemi tylko czasem ale nie wiem. A niedawno sie mi snila i sie jej pytalam czy smierc boli to powiedziala ze nie. Ojciec tez mi sie sni, a raz mialam dziwny sen ze szlam korytarzem i jakas wrozka byla na koncu i mowila zeby sie przezegnac i powiedziala ze teraz jeszcze nie czas by sie z nim spotkac i mialam powiedziec ta modlitwe racz odpoczynek dac im Panie a swiatlosc wiekuista niechaj im swieci- a ten sen mialam w noc po ogladnieciu programu z Edyta OStrowska w ktorym mowila by przykladac rece na narki i sprawdzac gdzie jest zimne i jak po lewej to energia ojca a jak po prawej matki czy na odwrot nie pamietam i ja zrobilam to bo pomyslalam ze moze mam jakas niezrownana energie i w tej nocy mialam taki sen to moze te jakies dzialania przywolaly dusze mojego ojca. nie wiem. I potem w snie jakis aniol musial ja jakby uspokoic ta modlitwa. I innnym razem tez mi sie snil jak mialam jechac do polski to mi sie przysnil na ulicy i sie przywital i mi sie przedstawil troche w formie w jakiej ponoc umarl- ja o tym nie wiedzialam- ale potem siostra mi powiedziala- w snie mial na rekach jakies takie rany dziwne i sie dziwilam co to i dlaczego a potem mi siostra powidziala ze takie mial od wody w organizmie nie wydolnosci serca i krazenia wody.
Również miewam sny prorocze. To jest niesamowite ze to się sprawdza. Śniła mi się tez jakiś rok temu wielka katastrofa o globalnym zasięgu. Mam wrażenie ze jeszcze dużo cierpień przed nami. Koronawirus to może być początek ale obym się myliła.
@@stasia8806 mi sie tez snia sytacja z koronawirusem w ten sposob ze bylo spotkanie jakis naukowcow i siedzieli przy stole i cos tam gadali ale ze bylo to cos zwiazane z zatruciem wody, a na stole byly drozdzowki z makiem i obok mnie byla moja mama ktora jest po tamtej stronie i ja cos tez tam pytali, a obok mnie siedziala osoba z nowego yorku jakas z psem pod stolem potem ja poszlam z tamtad na plaze i troche tak sie unosilam nad plaza - plaza to emocje jakies.
@@stasia8806 Jasnowidz jackowski mowi w swoich streamach ze koronawirus to przykrywka a bedzie wojna i bedzie 3,5 roku trwac i ze to sie juz zaczelo ale sie o tym nie mowi
ZYCIE W USA TV by Gosia Jackowski to czysty okultyzm wrożbita ...
Nie da Się wszystkich snów Pamiętać,Mi się często Śni Wojna,w Domu rodzinnym w Łapiguzie, Lubelskie województwo,Ja obecnie Zamosc
Ja BBW
ale masz wyprany mozg
Mam pytanie. Znajomej dziecko zginęło w wypadku.Dwa dni temu. Gdzie był bóg wtedy na Hawajach wypoczywał? czy jest tylko jest dla kasy byście zarabiali? . Proszę mi powiedzieć a może nawrócić.
A znajoma oddala życie Bogu? A dziecko było oddane Bogu? Jak nie oddala tego dnia Bogu to co on miał zrobić jak nie miał pozwolenia? Kto zawinił w tym wypadku? Kto to zrobił???
Jest z Jezusem w niebie
@@roza3264 "nie miał pozwolenia"... kobieto, co Ty piszesz?!?!?!?!
Irytujący sposób zadawania pytań.
Irytujacy ty jestes niestety
Ale w Biblia niema nic o poziomach. Skąd więc te słowo skoro jesteś wierzącą.
Dziwi mnie że mając 4 latka wszystko pamieta .0n ją naprowadza do odpowiedzi.
TO słowo nie te!!
Nie ma czegoś takiego jak śmierć kliniczna, jest albo śmierć albo jej nie ma, a to co widzą ludzie to zwykłe omamy spowodowane niedotlenieniem mózgu
a skąd Ty mozesz wiedziec niby ?
Mam pytanie do tej pani widziała Jezusa🤣🤣To czemu dziecko ginie w wypadku i Jezus nie pomoże co ono komu winne?????parodia nie ma Boga!!!!!!
Podała pani przykład dziecka które ginie w wypadku i ma pani pretensje do Boga ze tak się dzieję, tymczasem nikt nam nie obiecywał wiecznego zycia tu na ziemi... Ja też mogę w każdej chwili umrzeć i liczę się z tym. Może mi pani podać chociaż jedną osobę która żyje tu na ziemi dłużej niż np. 200 lat ? Nie ma takiej osoby na ziemi i nigdy nie będzie. Naszym przeznaczeniem jest niebo, wieczna radość,szczęście przebywanie z Bogiem,z aniołami i bliskimi na wieki... Tak jak pani Dorota mówiła że gdy już weszła na tę "łąkę" to nie chciała już wracać na ziemie bo tak jej było dobrze... i ja w to wierzę :-) Pozdrawiam serdecznie. Z Bogiem.
Ludzie umierają,tak już jest
Co spowodowalo ten wypadek
Halucynacje bzdety
Halucynacje to Pani ma pisząc takie rzeczy to świadczy jak bardzo pani jest uboga wiedzą i doswiadczeniem