Prawda jest taka, że ten prostownik to legenda.Kto myśli inaczej ten jest po prostu nie świadomy, że jest w błędzie.Inaczej rzecz ujmując znawcy tematu napiszą, że mam rację zieloni w temacie i złośliwi napiszą, że mam zryte pod beretem.Oczywiście prostownik jest debeściakiem do akumulatorów z płynnym elektrolitem w tym EFB.
Zastanawiam się czy uzyskanie takiej gęstości jest równoznaczne z tym, że akumulator odzyska maksymalną pojemność. Może po takim ładowaniu akumulator uzyska prawidłową gęstość, prawidłowe napięcie, a nie uzyska odpowiedniej pojemności. Kiedy mierzę miód refraktometrem temperatura pomiaru ma wpływ na wynik, może tutaj jest tak samo.
Moim zdaniem mimo tych parametrów które się poprawiły znacząco, akumulator nie będzie miał już nigdy tej " mocy" nie jestem fachowcem od akumulatorów- piszę z doświadczenia. Pozdrowienia. Ps. Reflektometr się jak widać przydaje nie tylko u pszczół 😊
Gęstość wzorowa 1.28g/cm3 podnosi, można nawet powiedzieć pomaga w podniesieniu pojemności, ale jednak na pewno nie gwarantuje uzyskania przez akumulator pojemności nominalnej (takiej fabrycznej z naklejki).Uzyskanie wzorowej gęstości jest naszym obowiązkiem.Mamy też czyste sumienie w sytuacji reklamacji, że zrobiliśmy wszystko co mogliśmy zrobić dla akumulatora żeby służył nam jak najdłużej w wysokiej sprawności.Podsumowując chemia dla akumulatora jest wszystkim, czyli początkiem i końcem akumulatora.Należy pamiętać im akumulator jest bardziej zasiarczony tym ma mniejszą pojemność.
Mam akumulator, taki złomowy do testów prostowników, no i trzyma napięcie 12,8V , gęstość również w okolicach 1,28 , a samochodu nie odpalisz, jeśli chodzi o ten prostownik to można naładować akumulator taki jak z filmu, dlaczego nie? Ja robię prostowniki tyrystorowe które mają dużą skuteczność ładowania i taki 60 Ah można ładować prądem ok 3 A i elegancko naładuje akumulator w ciągu 24 h
@@WojTECH-T800 zależy jaki, do jakiej pojemności akumulatora, wszystkie mają tryb auto/manual , wszelkie zabezpieczenia, no i tyrystorowe, ogólnie są przystosowane do ładowania akumulatora bez odłączania od samochodu
Ktoś doradzi mi jaki woltomierz mam kupić? Jestem totalnie zielony w tym temacie i nie wiem od jakiej kasy już nie jest badziew a od kiedy niepotrzebne mi bajery dla profesjonalistów. Chcę po prostu zbadać stan akumulatora 3 razy do roku ale boję się że jak kupię coś za taniego to będzie mi podawał dane z kosmosu.
Przy ocenie stanu akumulatora, a zwłaszcza przy podejmowaniu decyzji o wymianie, nie należy się kierować wskazaniami testerów elektronicznych, a już na pewno nie słuchać komunikatów typu "wymiana", "dobry" itp. Testery elektroniczne są dodatkowym narzędziem diagnostycznym pomocnym przy diagnozie, jednak muszą być dobrej jakości (czyli niestety bardzo drogie) i trzeba ich wskazania umieć samemu interpretować. Ten tester jest kiepskiej jakości i źle pokazuje SOH, być może dobrze mierzy Rw, prąd i napięcie, ale źle je interpretuje w kontekście procenta sprawności. Ten aku ma sprawność nie 59% jak pokazuje tester, tylko 77% i powinien pokazać komunikat "Sprawny".
Rzeczywiście takie testery nie są wyrocznią i szacowane wyniki należy traktować poglądowo, a w razie wątpliwości przeprowadzić dodatkowe testy. Natomiast czy jest kiepskiej jakości trudno powiedzieć, bo nie mamy porównania ze sprzętem z wyżej półki. Być może jest to urządzenie pokroju testerów Autool, które z zasady są bardziej pesymistyczne w swoich wskazaniach od innych marek.
Ja mam podobny i ląduje b.dobrze aku do 600A (en) gęstość 1.30...32 nawet ponieważ ostatnie ładowanie to 16V i 1.2A . Napięcie po 24h to około 13V .Po 3dniach to około 1.29 .Mam też kulona ale to inna klasa
Prawda jest taka, że ten prostownik to legenda.Kto myśli inaczej ten jest po prostu nie świadomy, że jest w błędzie.Inaczej rzecz ujmując znawcy tematu napiszą, że mam rację zieloni w temacie i złośliwi napiszą, że mam zryte pod beretem.Oczywiście prostownik jest debeściakiem do akumulatorów z płynnym elektrolitem w tym EFB.
Witam, ten prostownik może i legenda, ale jest to transformator plus mostek Graetza
@@alterego7440 Więc jest wszystko.
Nazwa radyjko funkcjonuje dla takiego typu/wyglądu prostowników już od wielu wielu lat.
Zastanawiam się czy uzyskanie takiej gęstości jest równoznaczne z tym, że akumulator odzyska maksymalną pojemność. Może po takim ładowaniu akumulator uzyska prawidłową gęstość, prawidłowe napięcie, a nie uzyska odpowiedniej pojemności. Kiedy mierzę miód refraktometrem temperatura pomiaru ma wpływ na wynik, może tutaj jest tak samo.
Moim zdaniem mimo tych parametrów które się poprawiły znacząco, akumulator nie będzie miał już nigdy tej " mocy" nie jestem fachowcem od akumulatorów- piszę z doświadczenia. Pozdrowienia. Ps. Reflektometr się jak widać przydaje nie tylko u pszczół 😊
Gęstość wzorowa 1.28g/cm3 podnosi, można nawet powiedzieć pomaga w podniesieniu pojemności, ale jednak na pewno nie gwarantuje uzyskania przez akumulator pojemności nominalnej (takiej fabrycznej z naklejki).Uzyskanie wzorowej gęstości jest naszym obowiązkiem.Mamy też czyste sumienie w sytuacji reklamacji, że zrobiliśmy wszystko co mogliśmy zrobić dla akumulatora żeby służył nam jak najdłużej w wysokiej sprawności.Podsumowując chemia dla akumulatora jest wszystkim, czyli początkiem i końcem akumulatora.Należy pamiętać im akumulator jest bardziej zasiarczony tym ma mniejszą pojemność.
Radyjko zrobiło swoją robote!!!
Mam akumulator, taki złomowy do testów prostowników, no i trzyma napięcie 12,8V , gęstość również w okolicach 1,28 , a samochodu nie odpalisz, jeśli chodzi o ten prostownik to można naładować akumulator taki jak z filmu, dlaczego nie? Ja robię prostowniki tyrystorowe które mają dużą skuteczność ładowania i taki 60 Ah można ładować prądem ok 3 A i elegancko naładuje akumulator w ciągu 24 h
Ile kosztuje u ciebie taki prostownik
@@WojTECH-T800 zależy jaki, do jakiej pojemności akumulatora, wszystkie mają tryb auto/manual , wszelkie zabezpieczenia, no i tyrystorowe, ogólnie są przystosowane do ładowania akumulatora bez odłączania od samochodu
@@alterego7440 na olx czy gdzie dostępne ? robią gęstość ?
Powinieneś ładować ten Aku jeszcze Conajmnej 5 godzin uzupełnić wodę i po 24 godzinach dopiero robić pomiary ;)
Ktoś doradzi mi jaki woltomierz mam kupić? Jestem totalnie zielony w tym temacie i nie wiem od jakiej kasy już nie jest badziew a od kiedy niepotrzebne mi bajery dla profesjonalistów. Chcę po prostu zbadać stan akumulatora 3 razy do roku ale boję się że jak kupię coś za taniego to będzie mi podawał dane z kosmosu.
Multimetr ręczny UNI-T UT33D+ 47 zł na allegro. Jest dokładny i nie drogi.
@@tomaszstanczuk6339 Dzięki, zamówiłem od razu żeby nie odkładać tego na później.
Przy ocenie stanu akumulatora, a zwłaszcza przy podejmowaniu decyzji o wymianie, nie należy się kierować wskazaniami testerów elektronicznych, a już na pewno nie słuchać komunikatów typu "wymiana", "dobry" itp. Testery elektroniczne są dodatkowym narzędziem diagnostycznym pomocnym przy diagnozie, jednak muszą być dobrej jakości (czyli niestety bardzo drogie) i trzeba ich wskazania umieć samemu interpretować. Ten tester jest kiepskiej jakości i źle pokazuje SOH, być może dobrze mierzy Rw, prąd i napięcie, ale źle je interpretuje w kontekście procenta sprawności. Ten aku ma sprawność nie 59% jak pokazuje tester, tylko 77% i powinien pokazać komunikat "Sprawny".
Rzeczywiście takie testery nie są wyrocznią i szacowane wyniki należy traktować poglądowo, a w razie wątpliwości przeprowadzić dodatkowe testy. Natomiast czy jest kiepskiej jakości trudno powiedzieć, bo nie mamy porównania ze sprzętem z wyżej półki. Być może jest to urządzenie pokroju testerów Autool, które z zasady są bardziej pesymistyczne w swoich wskazaniach od innych marek.
Za 40 zł. to takiego ciężko kupić, nawet używki są droższe, nowy Elsin 6A to ponad 100zł.
170 juz
Ja mam podobny i ląduje b.dobrze aku do 600A (en) gęstość 1.30...32 nawet ponieważ ostatnie ładowanie to 16V i 1.2A . Napięcie po 24h to około 13V .Po 3dniach to około 1.29 .Mam też kulona ale to inna klasa
to nie ma sie z czego cieszyc ze masz za duza gestosc i proporcje w aku są zaburzone.