W kapitalizmie człowiek wykorzystuje pracę innego człowiek w swoim celu, płacąc mu za wartość wykonanej przez niego pracy. W socjalizmie kara się pracujących na rzecz osób które nie chcą dołożyć niczego wartościowego od siebie (oczywiście wykluczając osoby chore i niepełnosprawne).
Błąd, w socjaliźmie nie ma czegoś takiego jak hierarchia w pracy, więc koncepcja wyzysku jest po prostu sprzeczna logicznie. Tak, oznacza to że PRL, czy ZSRR po prostu nie były gospodarczo socjalistyczne i to po prostu fakt jak spojrzy się tylko czym faktycznie socjalizm jest
@@stahu_mishima blad: kiedykolwiek probowano osiagnac komunizm tym to sie konczylo. Co oznacza ze jest to ideologia hierarchiczna, na tym polega nauka, testujesz te sama teze wiele razy az nie osiagniesz wyniku ktory sie powtarza za kazdym razem, komunizm byl probowany wystarczajaca ilosc razy by to empirycznie stwierdzic. Nie mozesz powiedziec ze jak wyleje wode to sie rozpali ogien a po tym krzyczec ze za kazdym razem zrobiono to niewlasciwie.
Reindel: Wprowadzimy komunizm pokojowo przekonując wszystkich. Szymon: A co jeśli ktoś nie będzie chciał się na to zgodzić? Reindel: To zamkniemy im twarze. Dziękuję bardzo. Autorytaryzm w najczystszej formie
A najzabawniejsze jest to, że Relindel nazywa swoje poglądy "wolnościowym socjalizmem" XD Ech, rozmowy z czerwonymi zawsze dążą do tego samego. Niezależnie jak bardzo by się nie zarzekali, że są za demokracją to jak odpowiednio długo pociągniesz temat to w końcu przyznają, że są za przymusem :P
To niezmiennie utwierdza mnie, że jak ktoś ma poglądy lewicująco-komunistyczne, to ma coś z głową i z logicznym myśleniem. Podwójne standardy to dla nich norma, a mentalność Kalego to ich rdzeń istnienia.
Szymon: robi rozmowę z komunistą Efekt: rozmowa bez sensu Szymon: zróbmy kolejną rozmowę z komunistą Efekt: rozmowa bez sensu Szymon: to nie były prawdziwe rozmowy z komunistami...nagram kolejną :)
@@emanuelrusiecki6670 mnie za to fascynuje jak bardzo stałem się rozpoznawalny od czasu mojej wizytacji na serwerze Fanora. Gdzie bym czegoś nie napisał to Bagio, Bagio, Bagio. A co do rozmowy z Szymonem to myślę 8 miesięcy do 1 roku od teraz. Takie mam przynajmniej plany. Oczywiście im później tym lepiej, w takim przypadku. Myślę, że wpadnę przed samą rozmową do was na DC, żeby tam trochę poćwiczyć.
Odniosłem wrażenie, że gdy padło twierdzenie "presja ekonomiczna stworzona przez system zmusza ludzi do pracy na chleb", to gość sugerował iż argument o tym, że tak też jest w innych systemach został odebrany jako postulowanie, że "tak musi być, bo tak było zawsze". Ja miałem raczej refleksję, wydawałoby się dość oczywistą, że zasoby do zaspokajania potrzeb nie pojawiają się od tak z powietrza i dlatego trzeba się wysilić, aby je pozyskać i to nie jest kwestia systemu ekonomicznego...
Przecież jedzenie bierze się ze sklepu. Wystarczy tylko ludziom dać pieniądze i nikt nie będzie chodził głodny! I tak ze wszystkimi towarami! No dobrze, może aż tak złe tu nie jest, ale mam wrażenie, że tacy ludzie nie do końca łapią jak działa produkcja czegokolwiek i nie odróżniają one przychodów od zysku.
@NITROBBYN Po pierwsze, utrata pracy nie jest sytuacją bezpośrednio zagrażającą życiu lub zdrowiu. Jeszcze nigdy nie słyszałem o człowieku, który zginąłby w wyniku otrzymania wypowiedzenia. Po drugie, żaden mityczny "Janusz prywaciarz" nie zwolniłby bez dobrego powodu pracownika, który porządnie wykonuje swoją pracę. Ktoś kto by tak robił raczej nie miałby zbyt dużych kompetencji w zakresie zarządzania przedsiębiorstwem i szybko doprowadziłby się do bankructwa. Usunięcie kogoś z przedsiębiorstwa nie jest, poza wyjątkami, aktem złośliwości, tylko jakiejś realnej potrzeby. Po trzecie osoba w wieku lat 50 jest jak najbardziej zdolna do pracy i doświadczona w swoim zawodzie, tak więc na pewno może znaleźć zatrudnienie na rynku pracy - no chyba że ktoś przez całe życie się nie rozwijał ani nie pracował, ale wtedy jest sam sobie winien. I po czwarte jak niby zmniejszyć taki przymus ekonomiczny? Dać ludziom pieniądze? Kto na nie zarobi? I czemu ludzie mieliby chodzić do pracy, skoro mogą zaspokajać swoje potrzeby na koszt innych?
Chyba nie bardzo rozumiesz przymus ekonomiczny. Tłumaczysz go że żeby jeść to trzeba pracować. A złóżmy że masz swój dom i małe gospodarstwo. Ograniczasz do minimum swoje potrzeby, do szczęścia potrzebne jest ci jedzenie które sam zbierasz, i dach nad głową który masz. Czy w dzisiejszych czasach możesz w ten sposób żyć i nie być ekonomicznie zmuszony do pracy? Przymus ekonomiczny to raczej z góry narzucony przymus nie przymus zaspokojenia potrzeb organizmu. W części przypadków sam kapitalizm tworzy taki przymus. Załóżmy. Pracujesz 8 godzin dziennie zarabiasz dość dobrze więc postanawiasz wziąć kredyt stać cię na niego. Rada polityki pieniężnej podnosi stopy procentowe do 5% jak za starych dobrych czasów. Z tys raty kredytu robi ci się trzy tys z 8 godzin pracy jesteś zmuszony pracować 16 i wysłać dzieci do kopalni. Czy to wynika z tego że nie che ci się pracować na chleb? Oki rada polityki pieniężnej jest niby zależna od państwa. Ale równie dobrze może to zrobić bank. Równie dobrze może to zrobić przedsiębiorca podnosząc cenę czynszu. Równie dobrze może zrobić to prywatna elektrownia czy spekulanci. Przed kapitalizmem mieliśmy feudalizm gdzie też występował przymus ekonomiczny dziesięcina i odrabianie pańszczyzny. A praca chłopa i jego przeżycie też było uzależnione od kupców od ceny za jaką kupowali towary i za jaką sprzedawali. Nie wiem. Czy podczas wielkiego głodu w Indiach ludzie nie chcieli pracować ? Czy raczej głód był spowodowany spekulacjami ? Podobnie taki przymus ekonomiczny może być narzucony na przedsiębiorcę. Np. prowadząc sklep gdy musi stanąć do o konkurencji z Amazonem Który wykorzystuje ceny dubbingowe. I tu nie będzie miejsca czy chcesz pracować mniej czy więcej czy nie pracujesz. W takim przypadku przedsiębiorca jest zmuszony żeby przeżyć żeby nie stracić pracować więcej za mniejsze pieniądze. A wy rozumiecie to że komuś się nie chce rano wstać na mleć mąki na chleb i go upiec. Co jest złego w przymusie ekonomicznym ? To że jak w każdym przymusie jednostka silniejsza wykorzystuje swoją pozycję by wpływać na jednostkę słabszą. Kapitalizm często to wykorzystuje choć by przenosząc swoją produkcję do krajów z dużym ubóstwem. To że w Polsce mamy niemieckie fabryki samochodów nie wynika z tego że jesteśmy specjalistami w montażu. Wynika to z tego że na pewnym etapie rozwoju kraju Polacy byli ekonomicznie zmuszeni do pracy za znacznie niższe pieniądze niż za tą pracę dostali by Niemcy. Ok w Polsce się to w miarę dobrze skończyło ale są takie kraje np. jak Pakistan gdzie korporacje sztucznie utrzymują niska stopę życiową tylko po to by praca ciągle była tanią .
@@garaz76 Jak już, to nie ceny dubbingowe tylko dumpingowe, to raz. Dwa: podniesienie stóp procentowych do 5% nie podniesie ci raty kredytu z 1000 do 3000 zł. Trzy, dziwisz się, że ludzie przenoszą produkcję tam, gdzie koszty pracy są najniższe? Nie ma się co oburzać na to, ze ludzie kierują się rachunkiem ekonomicznym, kto tego nie zrobi wyleci z rynku. Można na tym wyjść gorzej lub, lepiej, jednakże mimo wszystko przewaga komparatywna niskich kosztów pracy bardziej służy dobrobytowi społeczeństw niż szkodzi (btw koszt jednego miejsca pracy w Polsce to nadal średnio około 30zł/h, podczas gdy w Niemczech to 50zł/h). Cztery, zwiększenie oprocentowania kredytu przez RPP i wynikający z niego wzrost realnych kwot do spłaty to nie element kapitalizmu, a interwencjonizmu państwowego. Pięć, możesz sobie żyć z płodów rolnych samodzielnie hodowanych, tylko że wtedy pożegnaj się m.in z ubezpieczeniem zdrowotnym i emeryturą, plus licz się z fiskusem ścigającym cię o PIT, chyba że wykażesz brak jakichkolwiek dochodów. No i jeszcze powiedz pa pa mediom, wodzie, ogrzewaniu itp. Nawet wtedy masz do opłacenia podatek za ziemię, na której twój domek stoi. Wtedy zminimalizujesz swoje obciążenia, tylko że nadal będę pewne daniny, których nie unikniesz. Sześć, spekulanci nie mają możliwości wpływania na stopy procentowe, prywatny sektor też nie, tym się zajmują banki centralne. I tak na koniec krótko: rzecz z chlebem to był tylko przykład. Prawda jest taka, że absurdalne jest myślenie ludzi, którzy uważają, że cokolwiek w życiu jest za darmo. Przymus ekonomiczny polega na tym, że bez włożenia pracy w zdobycie konkretnych zasobów nie będziesz miał jak zaspokajać swoich potrzeb, a ludzie kierując się kalkulacją wybierają te zasoby i źródła ich zdobycia, które uważają za najefektywniejsze. I tyle. Buntowanie się przeciwko temu jest bezcelowe.
@@majster5675 jedyne co dobrze napisałeś to to że się pomyliłem w nazwie. Nie chciało mi się pisać ceny poniżej kosztów produkcji. Resztę co opisałeś to potwierdzenie moich słów. Tak tak wygląda przymus ekonomiczny. Nie możesz życ nie pracując. Zawsze będą jakieś opłaty które zmuszają cię do pracy. I tak jak NITROBBYN napisał dobrym przykładem jest tu jakaś wioska czy np. w USA miejsca oddalone od metropolii. Mieszkając na takiej wiosce chcąc pracować tylko na swoje przeżycie mając dom i gospodarstwo zmuszony jesteś do innych opłat. I dalej idąc do pracy zmuszony jesteś do kupna samochodu, telefonu itd, itp. Więc musisz więcej pracować bo nagania to przymus ekonomiczny. I tu pojawiaja się dwa Janusze którzy gwarantują ci zatrudnienie poniżej kosztów życia. Bierzesz tą pracę i zgadzasz się na stawki jakie proponują bo jakoś żyć musisz. Nie masz wyboru tego jak wolny ryneczek chce nam wmówić że możesz wziąć kredyt i zmienić pracę, lub konkurować z januszexem na wolnym rynku. Otworzyć straganik z parówkami. Wybacz ale jesteś na pozycji takiej jak by januszex chciał konkurować z Facebookiem.
Nowy komunizm: "to odkupimy od niego to mieszkanie" Właściciel: "Zawyża cenę czterokrotnie, żeby więcej zarobić" Nowy komunizm: "cóż, chcieliśmy po dobroci, ale w tym wypadku nie dajesz nam możliwości..."
pieniądz to papier o zmiennej wartości który może jutro być nic nie wart a mieszkanie to mieszkanie, więc niedobrowolna wymiana to prawie jak kradzież komunizm że niby po dobroci - ale tak na prawdę to przymusem
Bolszewicy przed przejęciem władzy, też byli wolnościowi i demokratycznymi socjaldemokratami .Gdy nie masz władzy każdy może być miłym i kochać pokój .
3 ปีที่แล้ว +10
A żeby ich rozpoznać trzeba słuchać tego co mówią, a nie słów wydobywających się z ich ust.
@ Raczej rozumieć konsekwencje tego co przedstawiają za pomocą pięknych słówek. Stalin powiedział kiedyś w ONZ ze prawo do mieszkania jest prawem człowieka. Wszyscy temu przyklasnęli i tak Stalin usprawiedliwił wprowadzenie przymusu p racy. No bo jak to robotnik może ludziom ich praw do mieszkania odmawiać nie zgadzając się na ich budowanie? Toż to faszysta i sabotażysta.
3 ปีที่แล้ว
@@maranatha5473 To właśnie miałem (mniej więcej) na myśli
no panie sprzeczność czyli dialektyka - teza i antyteza to istota materializmu dialektycznego - oni maja bredzenie jako jądro swojego systemu wpisane - bredzili, bredzą i będą bredzić - każdy socjalista
@@markkowalski3850 mmm gówno warte stwierdzenia opakowane w pseudomądry język "reasumując wszystkie aspekty kwintesencji tematu dochodzę do fundamentalnej konkluzji iż nie mam kompetencji do wypowiadania się w danym temacie lecz się wypowiem"
Bardzo doceniam Twoje starania Szymon aby ta rozmowa była na temat oraz miała jakikolwiek ład i skład. Może warto zaprosić gościa, który będzie bardziej merytoryczny i kulturalny. Twój gość nie odnosi się do tego co mówisz. Bardziej widzę tu bezsensowne łapanie za słówka i przeinaczanie. Jestem zdecydowanym przeciwnikiem socjalizmu ale chętnie posłuchał bym kogoś kto ma takie poglądy dobrze przemyślane i świetnie je argumentuje. Dla porównania rozmowa z Karolem Fijałkowskim to niebo a ziemia. Pozdrawiam i życzę sukcesów
Fijałkowski opowiada podobne brednie i podobnie sam sobie przeczy, ale robi to w sposób subtelny i zakamuflowany. Bardzo trafnie obnaża to Feanor w jednym ze swoich filmów, bo którym, notabene, Karol jakoś przycichł...
Fijałkowski też bredził, tyle, że na wyższym poziomie abstrakcji. Ktoś kto wierzy w komunizm nie może mieć dobrze przemyślanych swoich poglądów, jeżeli nie jest potencjalnym zbrodniarzem.
Dz Prv: Każda władza wprowadza takie rządy jakie dla niej są najkorzystniejsze. Socjalizm był by idealnym systemem społecznym gdyby był zgodnie z założeniami realizowany i gdyby społeczeństwo do niego dorosło i go rozumiało. Jeżeli ktoś myśli, że w PRL-u był socjalizm to jest w błędzie. Podstawowe parametry ustrojowe to gospodarka, światopogląd i edukacja społeczna (szkolnictwo). W PRL-u wszelkie środki produkcji były państwowe (w mniemaniu wielu, czyli niczyje). Zarządzanie gospodarką centralne sterowane. I w tym miejscu muszę zrobić pewną dygresję. Będąc w bliku państw RWPG którymi zarządzały władze w Moskwie, rozwój poszczególnych gałęzi przemysłu i rolnictwa oraz poszczególnych dużych zakładów pracy był dyktowany przez władzę w Moskwie co ograniczało ich rozwój i modernizację. (W swojej książce Teresa Torańska opisywała jak to Gomółka jeździł do Moskwy, (niemal żebrząc) aby w Polsce można było rozwinąć gospodarkę. W pewnym sensie udało to się Gierkowi. A jak funkcjonowały polskie przedsiębiorstwa (tak od kuchni) Zakres produkcji był narzucony przez władze centralne. Rozwój czy modernizacja były możliwe tylko za zgodą władzy centralnej i to w ograniczonym zakresie. Państwo odbierało wszelką produkcję i nią dysponowało. Znaczną część przeznaczało na eksport (wchodzi w to również produkcja rolna i związany z nią przemysł spożywczy), a ponieważ potrzebne były dewizy to na rynek krajowy kierowano skąpe ilości produkcji. Oczywiście sprzedawano po cenach dambingowych aby pokonać zachodnią konkurencję stąd braki na rynku i drożyzna. Dopłacanie do eksportu pokrywano wysokimi cenami na rynku krajowym. Ponadto w dużych zakładach pracy istniały wydziały specjalne zajmujące się produkcją zbrojeniową za którą zakład nie otrzymywał wynagrodzenia. Państwo ustalało zarobki pracowników w zależności od uznania. I teraz mi odpowiedz czy to można było nazwać socjalizmem? A jak ewentualnie to powinno wyglądać. Zakłady winny być autonomiczne gospodarczo (ewentualnie o profilu sugerowanym przez państwo zgodnie z zapotrzebowaniem rynku wewnętrznego i eksportu). Wypracowany dochód winien zasilać budżet państwa i płace pracowników. Duże zakłady winny wypracowywać własny rozwój poprzez ośrodki badawczo-rozwojowe wspierane przez państwo. A przede wszystkim zarobki motywujące do pracy zarówno kadry kierowniczej jak i pozostałych pracowników. W takim systemie status zakładu mógłby być właścicielski poprzez akcje. W takich warunkach mógł by funkcjonować wolny rynek bez korupcji. Nie przeszkadzało by to w rozwijaniu drobnej wytwórczości opartej na własności. W obecnym systemie kapitalistycznym istnieją duże firmy właścicielskie ale w znacznej części właściciele dorabiają się głównie na taniej sile roboczej a na rozwój technologiczny i badania z tym związane to już ich nie stać. Polska gospodarka praktycznie nie ma własnego kapitału i musi korzystać z obcego, a co za tym idzie odprowadzaniem znacznych części dochodów do macierzystych koncernów. Jeżeli mamy własne duże firmy to wyłącznie dbają o własne zyski a nie o interes państwa czy społeczeństwa. Drobni przedsiębiorcy nie są w stanie wypracować odpowiedniego dochodu ze względu na obciążenia podatkowe i małej konkurencyjności a rynkach zagranicznych. stąd niskie zarobki. Dziś się bogacą koncerny które opanowały wszystkie branże i trudno z nimi konkurować. Ponadto polski produkt jest znacznie niżej wyceniany niż zagraniczny. Co można by było poprawić dzisiaj? Nie mam na to odpowiedzi. A co z socjalem? Wszelkie darowizny typu 500+ nie powinny istnieć. Państwo winno się wyłącznie skupić na utrzymaniu służby zdrowia, szkolnictwa po części opieki nad dziećmi, zapewnienia możliwości uzyskania w miarę taniego mieszkania, oraz w pewnym stopniu być mecenasem rozwoju kultury i sztuki. Dziś spółki skarbu państwa, które powinny być wzorem gospodarności stały się prywatnym folwarkiem władzy. Jeżeli chodzi o światopogląd to konieczny jest całkowity pluralizm bez narzucania żadnej religii i całkowitym rozdziale kościoła od państwa, a tymczasem mamy państwo wyznaniowe łożące miliardy na utrzymanie kościoła i jego działalności. To co dzisiejsza władza wyczynia to pożałowania godne. Dużo napisałem ale to i tak w skrócie.
@@jar6193 Ja tam do socjalizmu nie zamierzam dojrzewać. Moje dzieci też zamierzam wychować w duchu obrzydzenia tym potworkiem. Całe szczęście, że w PRL-u nie było pełnego socjalizmu, bo to to dopiero byłyby zgliszcza
@@kapitanryks9140 Jedno mnie tylko zastanawia. Wszyscy tak optują za kapitalizmem, a w tym systemie ekonomicznym 20% społeczeństwa się dorabia a reszta na nich robi. Tylko nikt się nie zastanawia po której stronie będzie. W historii ludzkości nic nie trwało wiecznie i ta dzisiejsza forma globalnego kapitalizmu z dominacją karteli i koncernów minie, bo inaczej ludzkość zostanie przez garstkę miliarderów zniewolona. Tylko co w zamian???
Uwielbiam, gdy ktoś formułuje wypowiedz korzystając ze zwrotu "musisz zrozumieć, że...". Nie ma lepszej opcji na okazanie swojego wrażenia nieomylności i przekonania, że rozmówca jest kretynem :)
Uwielbiam jak Szymon nie podaje żadnych konkretów i badań, tylko swoje "obawy", albo zmienia temat. Granie na emocjach i chłopski rozum by przepchnąć swoje uprzedzenia w tematach o których nie ma pojęcia. Zupełnie jak na swoich filmach z serii Wojna Idei.
@@astral_walker_021 Stary, fakt że jedynym Twoim kciukiem w górę jestem ja a pod spodem mam masę komenatrzy pochwalających "merytoryke" i "cierpliwość " tego kretyna jest porażający. Dosłownie całą rozmowę robił sobie wytrychy do jakiś beznadziejnych poglądów w postaci "są opinie", "luzie uważają", "historia pokazuje", "wydaje mi się", żeby w razie jakby oponent go za to pociągnął, to ten może sobie uciec. W jednym momencie go świetnie sprowadził na ziemię mówiąc "pierdolę nacjonalistów", wyraź swoje zdanie - wtedy przestał na momencik grać wytrącony z równowagi i zaczął wyzywać community Twittera od motłochu. Szymon jest książkowym przykładem konserwy, która tylko sprytnie nauczyła się to maskować. Najgorsze jest to, że maskuję te poglądy zdrowym rozsądkiem, realizmem itd. Zenujący typ i jak zwykle jego widownia mnie nie zaskoczyła. :p
@@atalyy to jego kanał, więc nie ma się co dziwić że jego fanbase jest bezkrytyczny wobec niego. Szymon opanował sztukę erystyki do perfekcji, więc braki merytoryczne mogą być sprytnie zamaskowane przez ładne słowa. Inni twórcy już nie raz zdebunkowali kłamstwa i pokazali manipulacje Szymona, jednak to jak rzucać grochem o ścianę. Rzuć parę ogólników, kilka obaw i niczym nie podpartych tez i gotowe - lewag zaorany. Ralindel przytacza jakieś badania i sensowne przykłady z prawdziwego świata, a jako kontrargument dostaje "wydaje mi się, że..." xD
Skoro tak nienawidzi bogatych, to może stąd tak nienawidzi szymona, bo zazdrości mu większej inteligencji i ogłady.. To mówienie o musku, o tym że nie stworzył prawie nic i ma wiele dzieci i wnuków też wskazuję na przyczynę problemów emocjonalnych... Itd itp.
Znam Artura prywatnie (a może znałem, z czasów jak w Łodzi prowadził Pogradajmy) i o ile zna się na gierkach to na tym powinien zakończyć kwestie wypowiadania się w necie xD Każda rozmowa z nim na temat okołopolityczny sprowadzała się do "ja mam racje a Ty nie", przy okazji obrażał się na sprzeczne poglądy. Przynajmniej się pośmiać można z tego filmiku
3 ปีที่แล้ว +9
On zawsze udawał durnia żeby kogoś sprowokować (jak np. w 1:27:40) czy był po prostu głupi?
Jako osoba o poglądach centrystycznych powiem tyle - ten grubszy koleś to zwykły cham i burak, którego jedyna taktyka jest próbą sprowokowania. Nic konkretnego się od niego nie dowiedziałem.
przy 2-3 wspólnikach czasem ciężko się dogadać , przy 50 osobach w zarządzie nigdy się nie dogadają i ostatecznie nikt nie będzie pracował , nie będą działać produktywnie , widać że firmy nigdy nie prowadził , zwolennicy socjalizmu z jakiegoś nieznanego mi powodu nie biorą pod uwagę czynnika ludzkiego (każdy woli być w zarządzie niż na linii produkcyjnej jeśli każdy ma takie samo prawo do zarządzania to kto będzie chciał pracować )
No tylko że identyczne problemy typu "co jeśli się nie dogadają" czy "co jeśli ta mistyczna 'większość' będzie niekompetentna w swoich decyzjach" pojawiają się też przy naszym ustroju, czyli demokracji. Są to po prostu problemy naturalnie płynące z dania władzy ludowi, ale po prostu stwierdziliśmy, że plusy tego przeważają minusy, i dlatego dalej mamy demokrację 🤷 A co do tego, że komuś nie będzie się chciało pracować to no... Tak jak przy kapitaliźmie, po prostu wypad z firmy jak nie zamierzasz się przykładać xD z tą różnicą, że tu byłaby to decyzja kolektywna.
"Elon ma władzę nad Światem za pomocą pieniędzy" Tymczasem Świat: - "Co jest największym twoim problem Elon w długoterminowym skalowaniu?" - "Brak wysoko wykwalifikowanych pracowników. Nie da się po prostu wpompować nieskończonych środków i wyczarować specjalistów. Pieniądze tak nie działają."
Komunista wyobraza sobie swiat w ten sposób ze jest jakas pula pieniędzy i przychodzi taki Elon zagarnia miliardy dla siebie więc inni mają mniej. Tyle ze to tak ni działa. Elom=n zysk wtypracował i ta pula przez to wzrost. Gdyby on dorobił sie np. w Zambii i tam firmę otworzył to by Zambia się od tego wzbogaciła,a nie zbiedniała.
@@maranatha5473 dokładnie. Poza tym komunistom wydaje się, że jakby wywłaszczyli bogatych to poprawiliby poziom życia biednych. Może na miesiąc by ten stan życia się poprawił xD potem już tylko gorzej, bo wpadlibyśmy w zapaść gospodarczą. Poza tym USA w zeszłym roku wydrukowało więcej USD niż jest warty majątek chyba wszystkich miliarderów (czy iluś tam najbogatszych, nie pamiętam dokładnie). Czy ktoś z biednych poczuł się w USA wzbogacony dzięki temu stimulus checkowi? Raz dostali 2k USD, ale gdyby zabrali to od bogatych to musiały by upaść największe koncerny itd. Zostali by z papierkiem 2k, a najwięksi dostawcy dóbr na świecie by zginęli lub zostali upaństwowieni czyli zdychali, ale długo xD
@@cacaroto8731 Człowiek bogaty nie trzyma majątku w gotówce, tylko zazwyczaj w wartości swojej firmy. Firmy, która zaspokaja nasze potrzeby i daje ludziom pracę. Problem jest taki, że nie możemy opodatkować samego majątku spółki, bo to by prowadziło do nacjonalizacji, a wiemy, że spółki państwowe są mniej skuteczne niż prywatne. Wyobraź sobie miliardera. Jak myślisz ile on może mieć gotówki? Ja bym obstawił, że taki typowy miliarder może mieć kilka nieruchomości wartych łącznie do 100 mln, jakieś inne przedmioty warte do 10 mln, trochę gotówki na wydatki na parę lat, czyli powiedzmy sobie pare milionów, reszta jego majątku (conajmniej 80%) to bezpośrednio inwestycje, które go wzbogacają i rozwijają naszą gospodarkę, tworzą miejsca pracy itd. Czy nam się to podoba, czy nie to ich majątek jest niezbędny w rozwoju gospodarczym. A oni w cale nie siedzą na górze gotówki, a tylko wypłaty z spółki można opodatkować. Dlatego jak media mówią, że ktoś „zarobił” ileś mld i nie zapłacił prawie podatku. Dlaczego? Bo o te parę mld wzrosła wycena jego spółki, która btw. jest subiektywna i nie można obiektywnie wycenić ile jest warty majątek. A zapłacił „troszkę” podatku, bo zapewne z tych kilku mld wypłacił sobie dywidendę na parę milionów, żeby mieć na życie, czy wydatki żony.
@@ojciecpijo9916 Jak to nie możemy? Ja płacę podatek od swojego majątku a spółka jakiś miliarderów nie może bo rzekomo buduję naszą gospodarkę? No i niby jak płacenie podatków przez takich gigantów miało by doprowadzić do nacionalizacji??? Jakoś małe przedsiębiorstw procentowo płacą większe podatki ale jakoś nacionalizowane nie są. A i popatrz na USA niegdyś kraj możliwość i jak by nie patrzył dobrobytu a dziś co? Bogactwo wzrasta tylko że bogacą się miliarderzy a klasa średnia biednieje. I jakie to jest budowanie gospodarki?
@@adapienkowska2605 Tzn kazdy w komunie miałby miec swoją kafejkę czy tez może drogi komputer do renderingu filmów które chwalą system w którym wyprodukowanie głupich trampek czy sznurka do snopowiązałki jest nie lada problemem że nie wspomne o takiej prozie życia jak wytarcie tyłka gdy do dyspozycji jest tylko trawa, liście albo rzadowa gazeta pisząca o kolejnych sukcesach, obniżce cen lokomotyw i wygłodniałych ciemiężonych przez kapitalizm robotnikach :D
Akurat w tym to on miał troche rację. Wystarczy spojrzeć na najbogatszy. Mają tyle kasy że właściwie nie są w stanie tego "przejeść", żyją z ułamka swojej fortuny. A mimo to nadal robią wszystko żeby zwiększać swoje zyski, często kosztem klasy średniej. Jak i opłacają polityków by ci uchwalali dla nich jak najniższe podatki od których i tak się migają. Mało tego to jeszcze doprowadzają do monopolizacji rynku co raczej zdrowe nie jest. Wszystko w imię zysku czego efekty widzimy teraz.
@@cacaroto8731 jasne kumam w pełni. Jednakże zaraz wyskoczy ktoś mocniej zaangażowany w temat i powie mi, że nie potrzebuję swojej nadwyżki finansowej bo "nie mam takich potrzeb" :D
@@cacaroto8731 Pojawia się pytanie, kto ustanawia 'granice', że powyżej tylu a tylu pieniędzy, to już zbytek i nie powinno się tyle zarabiać? Ktoś kto żyje na wsi, może potrzebować mniej pieniędzy, chyba że ma potrzeby rozwoju albo kupna czegoś (np. drogie hobby), a ktoś kto żyje w dużym mieście, ma większe wydatki, ale np. jest minimalistą i nie potrzebuje najnowszego smartfona i żyje skromnie, bo tak to mu odpowiada. A jak ktoś jest multimilionerem i nagle chce wydać prawie cały swój majątek dla biednych, budowanie szpitali itp. i itd. i co? Ma łeb na karku, chce pomagać i go za to teraz karać obniżeniem wynagrodzenia? I jak teraz? Gdzie postawić granicę?
odpalilem streama dokladnie w tym momencie i natychmiast wylaczylem, jak ktos wyskakuje z tym argumentem to do widzenia. Hurr durr ideologia co nie moze dzialac na ludziach jest dobra tylko nie mozesz wziac tego faktu pod uwage.
Jestem pełen podziwu, że Szymon to przetrwał. Dla mnie słuchanie tej dyskusji było dość bolesne. Jako że jestem osobą homo, bardziej na lewo, agnostykiem itd... można się pewnie spodziewać, że poprę pana komunistę. No niestety. Popieram zdrowy rozsądek. Szymon zaprezentował go jakieś milion razy w tej dyskusji. Jego adwersarz - przykro mi - prawie ani razu. Cieszę się, że potępił Stalina czy Mao, ale to tak trochę mało... Debata na temat osób trans? Żałość. Debata dotycząca faszyzmu - kompletnie nie rozumiem pozycji tego pana, kluczył potwornie. Moja rada dla wszystkich: współczesny świat już nie polega na podziale: lewica-prawica. Polega na podziale: wolność albo autorytaryzm. Tyle. Za każdym razem, gdy słyszymy o segregacji pod względem rasy (biali powinni ustąpić miejsca czarnym studentom bo coś tam), religii (chrześcijaństwo złe, ale islam- szanujmy tradycje innych kultur), płci (mężczyźni zbyt długo dominowali, czas na kobiety) itd. - musimy zrozumieć, że jesteśmy wykorzystywani. Nie chodzi o rasę, płeć, czy kulturę. To są tylko narzędzia. Próbują nam wmówić, że mamy myśleć, mówić i działać w określony sposób na podstawie naszej płci, koloru skóry czy czego tam. I to jest potworne. Temu musimy się przeciwstawić. Nie z pozycji: "próbują zniszczyć kulturę białego człowieka itd.". Nie, próbują zniszczyć liberalizm. Który nie ma koloru skóry, płci czy orientacji. Każdy może wyznawać liberalne wartości, metodologię naukową, fakty ponad uczucia itd. Tego trzeba bronić za wszelką cenę. Inaczej zostanie nam kolektywizm, gdzie każdy ma swoje miejsce, w zależności od koloru skóry, płci czy orientacji.
@@Kalergi_Plan_Accelerationist zupełnie jak konserwatysta Braun, Korwin czy wcześniej naziol Hadolf Bitler lub faszol Mussolini. O albo centro-prawicowy Kaczor, albo agrarny Tygrysek. Oni wszyscy drą mordę a są poglądowo po różnych stronach. Przypadek???
Ta rozmowa tylko utwierdza mnie w przekonaniu, że w dzisiejszych czasach takie nietypowe poglądy jak komunizm reprezentują dość infantylne osoby kierujące się głównie własnymi emocjami, myśleniem życzeniowym, a rzeczywistość interpretują tak by pasowała do ich zachcianek.
@@baltazargabka_ czyli poznałeś jakieś wybrane jednostki od nich i oceniasz od razu całą grupę na ich podstawie? Tymczasem słuszne wytknięcie że opisane cechy - ogrom myślenia życzeniowego i interpretacja rzeczywistości po swojemu - to właśnie to na czym opierają się religie (no bo nie mamy choćby żelaznych dowodów, że bóg JHWH istnieje, że Biblia jest natchniona) zbywasz krótkim "wszędzie znajdziesz takich ludzi"? No ładnie.
@@baltazargabka_ Dlaczego zadajesz mi to pytanie? Nie jestem komunistą, nie jestem nawet socjalistą, w rzeczy samej głosowałem wręcz na Konfederację. W czym to przeszkadza temu że brzydzą mnie fikołki logiczne, gdzie nazywa się wszystkich socjalistów raptem myślącymi życzeniowo na podstawie subiektywnego WRAŻENIA o JEDNYM/KILKU ludziach, gdzie obok mamy chrześcijaństwo które całe opiera się na życzeniowej wierze w dobrego boga i raj po śmierci, ale to komentuje się tylko "wszędzie znajdziesz takich ludzi". No pewnie wszędzie. Ale w jednych strukturach mniej, w jednych więcej. W kościołach raczej dużo więcej.
@@mot9626 A kto ci powiedział że to wprowadzanie prawdziwego komunizmu było? Bodajże sam Marks twierdził że komunizm należy wprowadzać w państwach wysoko rozwiniętych. A jak dotąd wprowadzano go w państwach zacofanych i rozwijających się. Tak to już jest że nawet komuniści nie do końca rozumieją czym jest komunizm a raczej czym być powinien.
Szymon, aż było mi szkoda ciebie, że musiałeś przebrnąć przez rozmowę z tego typu jegomościem. Żebym kogoś takiego zobaczył na ulicy to bym się uśmiechnął i sobie poszedł. W zasadzie zamiast promować swoje ideały, ziomek wylał swoje kompleksy. Ale nie ukrywam, że ty masz klasę i cierpliwość. Tak trzymać, chłopie!
Nie rozumiem kompletnie tego oburzenia się, na pytanie "co kiedy ludzie sie nie zgodzą na oddanie własności w rece kolektywu, lub dzielenie się swoją firma z pracownikami? " . Jak w dyskusji na zadane pytanie mozna odpowiedzieć "nie uznaje takiego pytania". Wybiórczość typowa do kogoś wyznającego ustrój autorytarny = opresyjny. W kwestii powyższego pytania pozostawionego bez odpowiedzi zarysuje moją własną sytuację, ktora pewnie jest blizniaczopodobna do bardzo dużej części naszego społeczeństwa, ktora w pewnym momencie zalozyla własną działalność. Nie mam w spadku żadnego majątku typu, własne mieszkanie, auto, hajs na studia i ogarnięcie sie w doroslym życiu (jak wielu, nie narzekam tylko nakreślam kontekst). Dodatkowo nasza władza mająca autorytarne zapędy w pierwszym i drugim lockdownie zamknęła mi miejsce pracy. Postanowiłem wiec z ze włożę ogrom pracy i otworze własna działalność usługowa. Od pierwszych działań do momentu pierwszego zarobku minął rok ciężkiej pracy, nie raz na 3 etaty, wielu zadłużeń, nakazów eksmisji i przez ostatnie miesiące lekkiej utraty zdrowia. Wiec to ze prowadzę teraz działalność, ktora moze w przyszłości pomoze mi żyć przynajmniej na dobrym poziomie, przyplacilem ogromem pracy, gdy inni leżeli. Dlaczego zatem, ja sie do cholery jasnej pytam, miałbym teraz oddać połowę, albo nawet większość zarobionych pieniędzy oddać tym którzy nie podjęli ryzyka i ciężkiej pracy, albo oddać jakąś część udziałów firmy osobie która nigdy nie byla i nigdy nie będzie tak zaangazowana w funkcjonowanie działalności? Argumenty, że na dzień dzisiejszy wydaje mi i innym mi podobnym, sie to zle bo czasbprzez nas zastany wygląda tak a nie inaczej nie jest żadnym argumentem, tylko jakimś pustym pozbawionym logiki domysłem. Nie da sie tego logicznie obronić o rozmówca Szymona to wie, dlatego nawet nie próbuję. Ponadto jest cynicznym manipulantem, bo kapitalizm w którym ludzie sa zdolni do oddania swoich dóbr, bez większego sensu, w rece tych którzy nie potrafili takoego majątku wypracować to nie jest od razu socjalizm, a juz na pewno nie komunizm
Możesz też teoretycznie dać mniejszość jeśli się bardziej angażujesz, wg. zasady 'każdemu wg. pracy'. Albo też nie dać nic jeśli wolisz pozostać jedynym pracownikiem swojej firmy. Grunt żebyś nie miał prawa do wyzyskiwania innych z tytułu posiadania kapitału, nawet jeśli ciężko na to zapracowałeś, tak samo jak obecnie 'właściciel' niewolników nie ma prawa ich wyzyskiwać a nawet posiadać, nawet jeśli bardzo się zaangażował i dużo stracił kupując ich na nielegalnym targu niewolników. Socjalizm poprostu idzie o krok dalej w tę stronę. Ps Nie bronię tu tego gościa bo też mi z nim nie po drodze a jedynie znznaczam, że nie musi być tak jak on by chciał
@@marysia5365 Jeżeli stworzył kapitał lub nabył go legalnie dzięki swojej pracy, to dlaczego miałby się nim z kimkolwiek dzielić i ograniczać korzyści płynące z jego posiadania? Bycie zatrudnionym w firmie nie oznacza, że ma się jakiekolwiek prawa do jej kapitału.
@@prawdziwyrosjanin3738 Bo ten kapitał nie należy do ciebie? Zarabianie na sprzedaży figurek, do których rzeźbienia używasz pożyczonego dłuta nie sprawia, że jest ono twoją własnością.
@@betonowybeton2826 ale te figurki są produktem wykonanym przez pracownika który kapitaliście jest niezbędny bo bez pracownika przedsiębiorca jako kapitał posiada np sam surowiec który jest zdecydowanie mniej warty niż wytworzone z niego dobra. Tak więc to praca pracownika nadaje wartości tym surowca więc dlaczego podział dochodu z przetworzenia tego surowca jest tak nieuczciwy? Przedsiębiorca sam go nie przerobi więc nie wygeneruje zysku. A skoro ma ochotę wyzyskiwać pracowników którzy generują mu zyski to niech sam wskakuje w fartuszek i niech zapierdala, wtedy zoptymalizuje swoje zyski bo odpadną koszty pracownika. 😉
Mam wrażenie, że to dlatego, że jego poglądy nie są praktycznie socjalistyczne, ale z jakiegoś powodu się podpina pod tę kategorię, żeby móc skupiać się na obalaniu socjalistyczno-komunistycznych stereotypów, zamiast na dopracowywaniu swoich tez.
Jeśli gość zrobił na was pozytywne wrażenie, to nie polecam sprawdzania jego twórczości. Zrobiłem to i na swoim kanale wypada znacznie gorzej, atakując intelektualnie nie swoją ligę jak np. Feanora. Dyskusja miałka i mało rzeczowa. Gość ma bardzo niespójny, niekonsekwentny system światopoglądowy i nie przedstawił swoich poglądów w sposób satysfakcjonujący. Będąc fair, Szymon też dziś nie był w formie i rozmowa często wchodziła na ślepe uliczki.
Oj, +1. Właśnie wracam z reaserchu i skala nadinterpretacji, własnych projekcji i dopowiedzeń, aby omawiane materiały wpisywały się w z góry określoną narrację czasem jest przerażająca.
Feanora chwilę obserwowałem i szybko wymiękłem słuchając jego filozoficznego bełkotu, ale po filozofach wiele się nie spodziewam i on nie zmienił mojego nastawienia.
Też byłem na małym researchu i widzę, że na lewicowym rejonie nie jest kolorowo. Połowa kanału to jechanie po Wojnie idei i to w taki sposób, że materiały odstraszają już samymi tytułami rodem z pasków grozy TVP, "Szymon nienawidzi otyłych" XD
@@stahu_mishima bzdury. Nie ma mitycznego "prawdziwego komunizmu", bo to utopia. O ile da się wprowadzić "prawdziwy kapitalizm" (który sam po pewnym czasie by się zmienił w korporacjonizm), tak mitycznego komunizmu nie ma, i nie będzie!
I tutaj wchodzi wolność słowa, a zatem polemiki i wytykania obrzydliwych lub niebezpiecznych poglądów innych ludzi. Coś co notabene było głoszone i jest nadal przez m.in. socjalistów ;3
@@stahu_mishima tak, tak. Socjalizm i wolność słowa, to wewnętrzna sprzeczność - nie można rabować ludzi i dać im głosu sprzeciwu, albo o zgrozo, broni.
@@de_iure świetnie pokazujesz że nie wiesz czym jest socjalizm lol Przynajmniej nie demokratyczny socjalizm. Z tym alertem RCB też zabawnie. No to bywaj
Ogólnie wiem kto to, ale może wyjdę na głupka, ale czy on ma coś wspólnego z tematem filmu czy to właśnie najbardziej absurdalna osoba jako kontra do tego komunisty? :D
1:25:39 1. Przypomina pobicie przez Margout'a aktywisty pro-life. 2. Przypominam maskarę w chrześcijańskiej szkole, gdzie trans-mężczyzna zabił trójkę dzieci i dwoje dorosłych, i niczym Bravick, zostawiła swój manifest. 3. Przypominam także próbę zamordowania księdza we Wrocławiu przez aktywistów LGBT. ... Mam wymieniać dalej?
Szymon, mam wrażenie że czasem próbujesz być tak po środku , tak za bardzo nie narazić się drugiej stronie że to nie wychodzi ci na dobre. Czasem trzeba postawić sprawę jasno, masz tyle argumentów żeby takiego komucha zgasić że naprawdę..... Więc czasem trzeba mocniej i bardziej bezpośrednio, a nie wszędzie grać to zależyste :) to taka skromna rada , bo ogólnie to bardzo łepski z ciebie gość i bardzo lubię to co prezentujesz.
Nie wydaje mi się, że Szymon szuka tego co opisałeś. Staram się mieć podobne podejście do rozmówcy. Nie zależy mi na wygranej dyskusji, tylko na zrozumieniu drugiego człowieka i znalezieniu wspólnego gruntu, wtedy można porozmawiać o różnicach i nieścisłościach. Ale z szacunkiem i odrobiną cierpliwości i dobrej woli. To co zaprazentował kolega socjalista brzmi jak zdenerwowany nastolatek, który wykłóca się z ojcem przy stole wigilijnym xdd
Zgadzam się, aczkolwiek wydaje mi się, że Szymon robi to celowo aby widz sam zobaczył jak wyglądają szczegóły zaproponowanego przez rozmówcę światopoglądu często przy tym obnażając poważne dziury danego myślenia. Faktycznie w niektórych momentach mógłby wyciągnąć ciężkie działa ale myślę, że tego nie robi aby nie przestraszyć/zezłościć/wyprowadzić z równowagi swojego rozmówcę. Myślę, że ten kanał nie ma robić show w stylu "zaoraj lewaka" tylko "spotkajmy się i pogadajmy ale na luzie". Niemniej w niektórych sytuacjach faktycznie szło skrócić i zamknąć mordę szybciej swojemu oponentowi.
Do tej pory nie zbudowali to już im się nie uda. Robotnicy i chłopi przynajmniej coś umieli. To co teraz jest potrafi co najwyżej płeć zmienić gdy już zrobi sobie przerwę w poszukiwaniu wageńskich klopsików z tofu XD
To bardzo nie uczciwe podejście: "Ja jestem, szczerze przeciwny przemocy, a konfederacja się zasłania tym, że nie popiera przemocy". Zaiste wielką wiedzę o czytaniu umysłów posiadł ten mędrzec. Albo to, albo hipokryzja. Kurde skoczyło mi ciśnienie, czy właśnie odmówiono mi prawa d posiadania szczerych poglądów anty-przemocowych na mocy i na grucie super sił pana komunisty? Dość nieuprzejme zachowanie.
Szymon wielki szacun za cierpliwość. Będąc młodym chłopakiem kłóciłem się z ojcem na temat socjalizmu. Byłem nawet fanem anarchizmu.... Po kilku latach sam doszedłem do wniosku że miał rację.... Mówi o tym nawet Wikipedia.... To utopia. Podajesz świetny argument... Jeśli taki zły ten kapitalizm... Załóżcie swoje firmy komuchy i pokażcie jak świetnie sobie radzicie i żyjecie. Mamy rok 2022 dostęp do internetu mają prawie wszyscy.... Komuniści wyślijcie więc wiadomość do wszystkich fanow że ich przyjmiecie. Zapewnicie dach nad głową i godne zycie.....
@@Overdrawn_ mieli manpower, do momentu az nie zdech mao z zabierajac ze soba ponad 80 milionow ludzi to bylo tam biednie, a wzrost ekonomiczny strzelil jak zmienili doktryne ekonomiczna
@@enklawakurwakolegow Jeśli przyciśniesz komunistę do ściany to odpowie, że prawdziwy komunizm nigdy nie był sprawdzony. Problem w tym, że każda próba wprowadzenia go prowadzi do dystopii i ludobójstwa na dużą skalę. Jeśli to byłby przypadek to komunizm byłby najbardziej pechowa ideologia w historii. Ale to nie jest przypadek, ot cały koncept kolektywizmu pod groźbą śmierci jest poroniony.
@@panm2906 Szwecja próbowała raz wdrożyć demokratyczny socjalizm (wysokie podatki, redystrybucja, nacjonalizacja przedsiębiorstw, przelsztalcanie w spoldzielnie itd.). Skończyło się na tym, że reformy zwinęli, bo nie było ich na to stać a gospodarka była niewydajna. Obecnie mają więc swoje państwo opiekuńcze, z gospodarką rynkową i korporacjami oraz częściowo prywatnym systemem opieki medycznej i emerytalnym.
@@pawel198812 ale wiesz ze rozdawanie ludziom kasy to nie socjalizm? Norwegia rozdaje kase byle komu ale to kraj kapitalistyczny, tylko rope nacjonalizowali a reszta to wolny rynek
@@newralgicznylistonosz9684 Oj tam zaraz ukraść ... Po co te wielkie słowa??? 🙂 Można to ładniej sformułować przecież, czyż nie? "Wyzwalamy pożywienie spod kapitalistycznego ucisku!!!" 😉
Przymus ekonomiczny nie polega na tym że ktoś stoi ci z klamką nad głową i każe pracować tylko nad tym że musisz pracować by się utrzymać. Nie chcesz pracować, ale musisz bo nie wyżyjesz. Tu wchodzi to że większość socjalistów szuka sposobu by to zmienić, by wykorzystać nadwyżki np. jedzenia jakie obecnie są i zamiast wyrzucać je na kompost "bo cena spadnie" to dać ludziom po to by nie musieli zapierdalać a po prostu mogli zapierdalać.
Jak to powiedział kiedyś pewien młody komunista na marszu "Czynnik ludzki jest jedyną przeszkodą do wprowadzenia komunizmu, wystarczy się go pozbyć" :`)
Argumenty z natury ludzkiej są absolutnie bez sensu. Po pierwsze mimo ze pochodzimy z natury to nasze zwyczaje i cos co postrzegany jako natura została ukształtowana przez kulturę. Po drugie w ludzkiej naturze leży mordowanie innych, gwałt, kradzież, spożywanie padliny i tak dalej, a mimo to mamy wegan, prawa, zwyczaje, a nawet rzeczy sprzeczne z naturą jak antykoncepcja, własne mieszkania albo spożywanie mleka czy glutenu, do czego człowiek nie wyewoluował, jak widać po procencie alergii w społeczeństwie. Mogę argumentować zbanowanie mleka argumentując to ludzka natura i szkodliwoscią laktozy, ale chyba wszyscy widzą jakie to głupie.
"Jakby robotnicy, robotnicy, robotnicy wszyscy, wszyscy razem, nie?" - już pierwsze zdanie wypasionego w kapitalizmie gościa spowodowało, że nie ma dla niego atencji. Potem było gorzej, znaczy "kombo" było, bo kolo uważa, że właśnie on zna receptę na komunizm. Rozpacz.
19:00 - Za mieszkania na wynajem właściciele dostaną pieniądze. Dobrze, ale na co będą mogli je wydać? Na nic, bo już wszyscy będą wywłaszczeni i nie będzie żadnej prywatnej własności. Wyobrażam sobie skalę inflacji...
Ogólnie zgadzam się ale niestety Szymon dał rozgłos temu idiocie , wcześniej 2-3 osoby na live na twitchu a teraz 20-30 na live :( takich ludzi nie powinno się promować
Bohater dzisiejszego wywiadu, oczytany, znający interesujące go fakty oraz historię. Niezmiennie zrobił na mnie wrażenie osoby infantylnej i czasami mało rzeczowej w swoich wyjaśnieniach i emocjonalnie mało stabilnej. Co budzi u mnie poczucie że mu nie ufam i nie kupuje jego oferty. Może gdy zdobędzie trochę doświadczenia życiowego i ogłady, będzie w stanie mówić jaśniej, precyzyjniej i nabierze wątpliwości. W tedy stanie się wiarygodny. Na tą chwile nie jest.
Dlaczego ktoś ma ból tyłka, że ktoś jest bogaty, albo ma bogatych rodziców? Widocznie na to zapracował. Gdy byłam dzieckiem moja rodzina (jak większość w postkomunistycznej Polsce) była niższą klasą średnią (? Nie wiem jak to nazwać, ale nie przelewało się, a 3 pokolenia, 7 osób, mieszkało w mieszkaniu 70m^2) Dzisiaj jestem dorosła, a moi rodzice są zamożni? Ogólnie czuję się jak bananowe dziecko, ale wiem jak ciężko moi rodzice na to pracowali. Moja matka pracuje po 16 godzin dziennie, uczyła się 7 lat, żeby mieć to co ma. I teraz przyjdzie jakiś komunista i powie, że to niesprawiedliwe??? Weź wyjdź.
W rozmowie o Elonie chodziło o to że jak ktoś ma absurdalnie dużo pieniędzy to jest bezkarny. Nikt nie chce robić krzywdy twoim rodzicom tylko usprawnić prawo żeby jedna bogata osoba nie wykorzystywała wielu innych.
Tu chodzi o to w jaki sposób te pieniądze zarabiasz. Jak sprzedajesz swoją pracę na rynku pracy to spoko. Jak żyjesz z tego że zarządzasz swoim kapitałem (Dywidendy, zyski z firm, czynsze) to po prostu bierzesz % z pracy pracowników (oczywiście ponad koszty które generują), i jednocześnie nie musisz nikogo pytać się o zdanie jak tą firmą i zyskiem zarządzasz (realnie to jesteś feudalnym władcą w swojej firmie).
@@Overdrawn_ Oczywiście drugą stroną medalu jest to że ty ponosisz koszty początkowe przy inwestycji i ty stracisz jeśli inwestycja się nie zwróci lub nastąpi jakiś katastrofa ( np. pożar). Ale nie warto zaprzątać sobie głowy takimi szczegółami.
Kolega chce zbudować piec z... drewna. Powiedziałem mu, że drewno jest... palne. Nie nadaje się do budowy pieca bo taka jest jego natura. Zakrzyczał mnie, że natura drewna nie może być argumentem. I może nie byłoby w tym nic złego gdyby nie to, że mieszkamy w tym samym domu. A na marginesie - czy komunizm i jego propagowanie nie jest prawnie zabronione?
Nie nie jest. Zabronione jest propagowanie ustrojów totalitarnych. Jeśli propagowanie komunizmu było by nielegalne polscy przedsiębiorcy nie mogli by sponsorować komunistycznej partii Chin.
@@krzysztoflejko2843 "Zakazane jest istnienie partii politycznych i innych organizacji odwołujących się w swoich programach do totalitarnych metod i praktyk działania nazizmu, faszyzmu i komunizmu, a także tych, których program lub działalność zakłada lub dopuszcza nienawiść rasową i narodowościową, stosowanie przemocy w celu zdobycia ..." Tak jak pisałem karane jest propagowanie systemów totalitarnych a nie komunizmu. Chyba że komunizmu jako systemu totalitarnego lub odwołania do takiego systemu. Bo chyba wiesz że w Europie nadal są partie komunistyczne.
No tylko, że jest mały problem. Faszyzm broni interesów bogatych, czyli właścicieli firm. No trochę takie to leciuteńko kapitalistyczne bym powiedział.
@Zenon Zenkowski No to dlaczego faszyści byli i są przeciwko związkom zawodowym? Albo byli i są za jak najwolniejszym rynkiem? W którym oczywiście najbogatsi zyskują najwięcej.
@@Splendd mały problem jest taki, że trochę pieprzysz. Co ma z kapitalizmem wspólnego szeroki reglulacjonizm, interwencjonizm państwowy i możliwość zlikwidowania dowolnego przedsiębiorstwa lub przedsiębiorcy jeśli byłby "wrogiem narodu"? Owszem, faszyzm nie walczył (nie zawsze) z własnością prywatną, ale macki państwa sięgały daleko i prywatne firmy musiały często robić to, co im państwo każe
W sumie to skrajnie rzadko/nigdy z tego co powszechnie wiadomo. Małgorzata Szutowicz zaatakowała ciężarówkę, która była dosłownie kampanią wycelowaną przeciwko jej i reszcie osób LGBT w Polsce. To różnica - walka o nie-bycie upokarzanym na ulicy a walka o upokarzanie i bicie innych na ulicy XD
@@kukuki5000 nie walczysz z osobą per se. Obrażasz osobę i mimo że to jest (i dobrze) nielegalne to jednak w pewnym sensie nie ma się dziwić że w obliczu tego co jej robisz ucieknie się do przemocy.
@@stahu_mishima Czyli jeżeli niszczę czyjąś własność (flaga/ciężarówka) mogę uciec się do przemocy. Biedny byłby Margot, gdyby kierowca wyznawał Twoją filozofię.
Długi film. Pojawiły się czasem istotne punkty, ale jak na tak długi film rozmowa mało konkretna. Aż mi się przypomniała rozmowa z Karolem Fjałkowskim.
Szymon, taka sugestia, ten czerwony chlopak sam mowi ze jest swiezy, to moze zamiast lansowac nowobogackich "komunistow" sproboj (jesli to mozliwe) zapraszac starych komuchow ktorzy maja juz jakies poparcie, bo zdominowanie ich intelektualnie przysporzy Ci znacznie wiecej szacunku niz kogos kto nic nie znaczy i nie ma wiele do powiedzenia. Pozdrawiam.
Wyrzekamy się przemocy i nie będziemy nikogo do niczego zmuszać, ale będziemy edukować, edukować i edukować. Takie przedstawianie lewicowych idei już muszę odrzucić, bo nie podoba mi się, że ktoś w ogóle próbuje urządzać moje życie na swój sposób i wymyślać prawa, które z gruntu są lewe. Gdy tacy ludzie dojdą do władzy, będzie już za późno. Nie miał bym nic przeciwko temu że jakaś wolnościowa partia nie mogła w żaden sposób być posądzona o faszyzm i rasizm, ale taka partia nie osiągnie nigdy poziomu poparcia, które osiągnęła Konfederacja, dlatego przymykam oczy na ich ekstremizmy. Gdyby nie próg wyborczy, nie przeszkadzało by mi to że partia reprezentująca moje poglądy ma 4% poparcia, a gdyby do tego mandaty były przydzielane według sumy głosów z całego kraju, a nie osobno w każdym z 41 okręgów wyborczych, byłbym wprost szczęśliwym libertarianinem. Niestety jest inaczej i dlatego muszę być faszystą.
Oglądam dopiero 20 minut, ale już widzę, że czerwony towarzysz ma z deka dziurawe poglądy, ignoruje oczywiste komplikacje i nawet nie próbuje na nie odpowiadać. -Co z ludźmi, którzy nie będą chcieli komunizmu? -Odpowiedź jest prosta. (długa, kręta i niezbyt sensowna odpowiedź) a tak wgl to odkupimy mieszkania!
@@G0TIMAN Kapitalizm nie jest żadnym systemem, który został narzucony i nie można go porównywać do socjalizmu czy innej ideologii. Jest wynikiem działających ludzi (podejmujących osobiste decyzje na wolnym rynku) tzn. ludzie, którzy nie chcą kapitalizmu zawsze wyprowadzić się gdzieś w pizdu, ze swoimi czerwonymi towarzyszami i tam bawić się w socjalizm czy komunizm. Poza tym Szymon powiedział wyraźnie, że jeśli ktoś nie chce pracować w prywatnej firmie/korporacji to zawsze może założyć spółdzielnie (o którą socjaliści tak mocno zabiegają).
Mogą emigrować na Kubę i tam zdychać z głodu. Jak nie na Kubę to poszukaj innego kraju komunistycznego, gdzie nie ma skrajnej niesprawiedliwości i głodu. Powodzenia
@@Nacjotyp tak samo wprowadzenie komunizmu nie musi być narzucone. Założenie, że ludzie, którzy nie chcą kapitalizmu mogą się po prostu wyprowadzić jest dziecinne, bo kapitalizm to system globalny. Spółdzielnie też nie mają sensu, gdy nadal istnieje wolny rynek, bo chodzi o zmianę systemową, a nie pojedynczą.
Tacy zawsze gadają najwięcej o idei, na którą inni zapierdalają i jak nazapierdalają się odpowiednio dużo to przestają ją popierać. Komunizm popierają ludzie, którzy go nie zaznali tak naprawdę. W tym przypadku ten brodaty matołek nie miał możliwości być robolem i jebania w fabryce albo hucie a że atencji mu potrzeba a ego wielkie no to będzie głosił nauki czerwone mimo tego że sam jako banan jest zaprzeczeniem tego ustroju - będzie głosił bo najłatwiej - bo to trafia do młodych którzy chcieli by głównie żyć i żreć a nie pamiętają prawdziwej komunistycznej biedy i zniewolenia. Nie pamiętają w jakim kierunku to poszło. Druga grupa zwolenników komuny to będą ludzie którzy dzięki niej wyszli z biedy... tak są tacy - dzieci z biednych rodzin wielodzietnych które chodziły w gaciach po tacie i butach po bracie a spali na rozjebanej pryczy dzięki pracy w pańtwowych zakładach mogli w końcu pójść i zarobić na siebie i naprzykład mieć własne mieszkanie czy przestać chodzić w dziurawych portkach... Ale przecież takich ludzi jest ilu? Procent? Ułamek? Jak już to przez debilizm i pijaństwo rodziców a nie przez brak perspektyw.
Śmieszne jest to, że uwspólnienie majątku według mnie działa jedynie w dość małych wspólnotach i to tylko na zasadzie dobrowolności. A właściwie jedyne takie wspólnoty które z powodzeniem działają od setek lat to wspólnoty zakonne.
1:47:28 i okolice tych minut. Przypuszczam, że już to ogarnąłeś Szymon, ale na przyszłość taka może nie proszę rada. Myślę, że nie bardzo ma sens wdawać się w polemikę pt. „co Szymon Pękala zrobił, a czego nie zrobił“. Debata dotyczyła innego tematu czyli: czy socjalizm to wolność?. Osobiste wycieczki, to są tanie chwyty, a raz (!) zdemaskowałeś jego próbę manipulacji, nie pamiętam teraz dokładnie o co tam chodziło i w którym momencie to było, ale zaczął przywoływać Twój rozmówca coś z początku Waszej rozmowy i pięknie zdemaskowałeś tę próbę wywołania intrygi. W wymienionej minucie powtórzył zabieg mącenia w zmieniony sposób, lecz tym razem jednak dałeś się Szymon w to wplątać. Ale to kurczę! I tak pełen jestem szacunku i podziwu dla Ciebie Szymonie, ponieważ no nie dałeś się sprowokować, zachowałaś bardzo dużo spokoju oraz rzetelności w sowich odpowiedziach, ale też mimo opryskliwego tonu wypowiedzi Twojego rozmównicy zachowałeś klasę i zwyczajny, normalny, ludzki tok rozmowy, który polegał na oddaniu szacunku drugiej osobie i po prostu jestem pod ogromnym wrażeniem 😄 Bożego błogosławieństwa dla Ciebie i Twojej rodziny i rzecz oczywista dla Ciebie czytelniku tego komentarza 🙂
Ta wymiana zdań była żenująca. Szymon mu zwrócił uwagę, że wiele jego materiałów to agresywne ataki na ludzi, z którymi się nie zgadza, w tym na niego samego a on najpierw zrobił disclaimer a potem wytknął mu, że... ktoś coś napisał na Czacie XD
Mi w tej rozmowie brakuje rozróżnienia między klasycznym kapitalizmem i korporacjonizmem. Problemem obecnego świata jest to, że brakuje osób odpowiedzialnych za działania firm oraz wpływ korporacji na organy tworzące prawo.
Wszystko sprowadza się do tego, że w kapitaliiźmie można sobie zrobić mały socjalizm z wyboru (zrzeszyć się itp. w sposób nam odpowiadający), a w socjaliźmie nie da się zrobić swojego małego kapitalizmu. W kapitaliźmie ludzie mają wybór, a mimo wszystko prawie nikt nie chce organizować się w sposób bardziej socjalistyczny 25:30 potrzeby człowieka są nieograniczone. Tylko podstawowe potrzeby można określić, a nawet to nie jest proste . Można być miliarderem i jeszcze nie mieć zaspokojonych potrzeb materialnych, bo każdy człowiek jest inny. Nawet podstawowe potrzeby dla jednego będą zaspokajalne za np. 10k miesięcznie, a dla drugiego nawet za kilka razy więcej niekoniecznie.
@@jaxowarka to dziwne bo panstwo mnie nie okrada, to ja place panstwu za utrzymanie wojska policji sluzb bezpieczenstwa jak straz pozarna czy sluzba zdrowia infrastruktura i trzymanie skurwolow w betonowej klatce by nie przesladowali spoleczenstwa
@@wojszach4443 Spróbuj nie płacić państwu za tą usługę i zobaczysz co się stanie! :D Prawda jest taka ze Podatki to zabieranie pieniędzy od ludzi pod groźba więzienia i to jest fakt a nie jakiś libetarianiski mit. A to czy to jest pożyteczne to już inna sprawa na przykład moim zdaniem tak jest to potrzebne i wielu nawet libertarian tez z tym się zgadza ale mówienie ze podatki to nie kradzież a konfiskata ziemi już tak jest jakąś odmianą Hipokryzji i oderwania od rzeczywistości.
Fajny wywiad, ciekawy gościu. Za to komentarze pod filmem bardzo dołujące, widać fani konfy dnia bez napisania komuś nienawistnego komentarza nie wyrobią.
Jezu błagam panie Szymonie, skończ z tym swoim "w sensie" bo to BARDZO źle brzmi jak co chwila to powtarzasz, słuchać się nie da. Ta debata ogółem jest ciężka bo ty się plączesz a twój rozmówca zachowuje się jak burak i ciągle się wcina i odrzuca twoje argumenty "bo tak"
ok. 35 min: zamiast się o to kłócić, czy można złamać zasady wolności osobistych i skonfiskować majątki to byście znaleźli wspólne wyjście z impasu. Jak na negocjacjach, a nie dyskusji. Wymyślić trzeba rozwiązanie, które w wysokości co najmniej równej wygranej którejś ze stron na tym etapie, czyli doprowadzamy do win-win, bo celem jest rozwiązanie problemu dla dobra ludzi i społeczeństwa. Win-win bez kompromisów. Jakieś trzecie wyjście potrzebne. Po 1, jeśli konfiskata majątku ma odbyć się na zasadach "on mi się nie podoba, jemu zabierzemy" powiedział najmądrzejszy na świecie człowiek, to jest to zwykła kradzież usprawiedliwiana ideologicznie. Żadna etyczna ideologia nie może zawierać postulatów nieetycznych - to by przecież zaprzeczało jej etyczności, a to by była hipokryzja. Konfiskata nie może być w taki sposób przeprowadzona, ponieważ nie możemy nawet w wyższym celu dopuszczać się aktów "zła" podczas wymierzania kary za "złe" czyny osób, które się ich dopuszczały wcześniej. Zło dobrem zwyciężaj - nie możemy dla dobra czynić zła, bo sami skazimy nowe dobro naszym własnym złem. Dopóki makiawelizm nie zostanie usunięty z idei to ta idea się nie obroni: czy to w kwestii słuszności, czy w próbie podjęcia dyskusji i krytyki. Po 2, w sumie jak się by dopisało konfiskaty majątków jako integralną do tych już istniejących kar za przestępstwa opisane w Kodeksie Karnym to żeby taką konfiskatę dokonać należałoby skazać właściciela skonfiskowanego majątku. Mamy wtedy usunięcie problemu samosądów i subiektywności oceny [mogłaby w takich sprawach orzekać komisja różnych sędziów wspieranych ławnikami, albo w ogóle można by było robić te sprawy medialne i wspierać się przy orzekaniu winy również nawet wynikami referendum, które mogłoby odbyć się przez internet z szyfrowaniem ala blockchain]. Oboje kłócący się zadowoleni: rozwiązanie legalne i sprawiedliwe [prawo można zmienić tak, żeby sprawiedliwe było], a źli ludzie będą zlicytowani, co w zasadzie jest dobre i sprawiedliwe.
Gdzieś od 54:00 zaniemogłem. Jak można uważać ze dzieci powinny mieć prawo do transformacji płci i to jest to rzekome prawo człowieka. Do 18 roku życia uznajemy ze dziecko nie może decydowac o wielu sprawach bo jest niedojrzałe i może stworzyć zagrożenie dla siebie np picie alkoholu, prowadzenie samochodu. Idąc tokiem rozumowania Komunisty pozwólmy dzieciom na wszystko, koniec dyktatu parszywych rodziców xD Edit: jeśli dzieci z dysforia płciową mają 70/80% szans na popełnienie samobójstwa to może by tak..... Psycholog, seksuolog, terapeuta żeby poradzić sobie z problemem dysforii?
A to, że blokery hormonalne działają jak magiczna pauza na rozwój płciowy bez jakichkolwiek skutków ubocznych to jakieś bujdy. Tylko organizacje pro-transowe mogą wygadywać takie rzeczy, ale je to nawet na lewicy krytykują, że za bardzo cisną na tranzycję zamiast sprawdzić czy na pewno mamy do czynienia z dysforią.
Niestety, ale pełno tu nielogiczności. Ja dotrwałem do 1 godziny 14 minut. Pełno tu niespójności, które już zostały skomentowane, więc nie będę się powtarzał. Chciałbym w tej kwestii zwrócić uwagę na co innego: 1. rodzic nie ma podejmować decyzji, ale, jak rozumiem, jakiś urzędnik, który na pewno bardziej się troszczy o dobro dziecka niż rodzice (ironia, gdyby ktoś nie załapał) 2. środki hamujące wydzielanie hormonów płciowych są odwracalne, ale skutki, jakie brak hormonów wywoła u rosnącego, rozwijającego się osobnika, będą nieodwracalne lub trudnoodwracalne (być może po długiej terapii hormonalnej). 3. w dyskusji o "zmianie płci" należy zawsze twardo podkreślać, że NIE MA CZEGOŚ TAKIEGO jak zmiana płci u ludzi (i większości ssaków, dostrzegamy coś takiego u niektórych gatunków ryb i płazów, o gadach, ptakach i ssakach nie słyszałem). To, co robi się, to tylko UPODOBNIENIE SIĘ, MIMIKRA, a co gorsze, taki zabieg, przeprowadzony do końca, jest NIEODWRACALNY! Nie można po usunięciu narządów płciowych wrócić do swojej pierwotnej płci! Zostaje się eunuchem(w przypadku płci męskiej) na terapii hormonalnej do końca życia lub bezpłodną kobietą na terapii hormonalnej, która ma udawać prawidłową pracę jajników.
To już wszystko było. W Jugosławii za czasów Tito, dzieciom wpajano że dyktator jest ważniejszy niż rodzina, w ZSRR Pawlik Morozow. Zmienia się tylko obiekt kultu.
Myślę, że ten film pokazuje fundamentalną fatalność twoich filmów. Nie ma czasu na dokładne przejście tematu, przez co są one prowadzone po macoszemu, w zbyt wielkim pośpiechu i nierzeczowo. Brakuje jak dla mnie często punktu do zapytania o czym my rozmawiamy i do czego dążymy. Innymi słowy te materiały w mniejszym lub większym, ale niemal zawsze w zbyt dużym stopniu są chaotyczne. Myślę że jeśli seria ma na celu rzeczową dyskusję wymaga zmian, by ta dyskusja była bardziej rzeczowa i skupiona na bardziej konkretnej rzeczy. A jeśli seria ma na celu przedstawienie innych poglądów, to jest ona zbyt konfrontacyjna i jednocześnie pokazuje wybrane punkty światopoglądu a nie jego jako takiego. Inną sprawą jest, iż mam wrażenie że zamiast popierać tezę argumentem, to z argumentacji wyciągasz tezę. W samym tym nie ma chyba nic złego, tylko prowadzi to do sytuacji gdzie rozmówca mylnie rozumie tezę, albo przerywa ci nim ona w ogóle się pojawi, co jest elementem wspomnianego już chaosu. I na sam koniec ważna sprawa, nie chcę być odebrany jako ważniak który by ten program zrobił lepiej, bo pewnie nie. Po prostu jako stały widz zebrałem swoje obserwacje w komentarz w nadziei, że seria będzie tylko lepsza.
Nie lubię Szymona, część poglądów ma śmiesznych, ale parę uwag jest nietrafionych. Czasami oglądam dyskusje na tym kanale i zazwyczaj poziom jest parę rzędów wyższy. Nie wiem, czy Szymon ma zły dzień, czy ten śmieszny komuch tak mu dokazywał, ale ogólnie dzisiaj był dramat. W innych dyskusjach nie miałem takiego wrażenia i generalizacja jego materiałów tego typu na podstawie jednego słabego wystąpienia jest bardzo niesprawiedliwa.
Popieram. Jestem przeciwnikiem komunizmu, a jednak miałem nieodparte wrażenie, że Szymon na tę rozmowę przyszedł z gotową tezą i zamiast analizować proponowane rozwiązania, non-stop próbował je obalić (nieraz w bardzo żałosny sposób).
Co dokładnie jest śmiesznego w poglądach Szymona? Pytam, bo męczy mnie już to, że lewa strona TH-cam chce mu przyczepić łatkę nierzeczowego bez odnoszenia się do jakichkolwiek konkretów a wręcz przeciwnie, wbrew nim.
@@Zardzewialy95 dokładniej to uznał iż Szymon będzie wtedy kłamał i manipulował - a on nie będzie mógł tego wyłapać, przez co zaczął bitwę na ściany tekstu w komentarzach z Szymonem uznając że jest to bardziej przejrzyste :V
Ale na jakiej zasadzie Szymon posiadałby przewagę nad rozmówcą, w momencie kiedy dochodzi między nimi do debaty w której po równo zadają sobie pytania i na nie odpowiadają? W jaki sposób byłby w stanie kłamać a jego rozmówca nagle nie dałby radę się bronić przed odpowiedziami? Przecież to brzmi jak bieda konspiracja, próbująca ukryć niekompetencje osoby która to sugeruje xDD
@@viviennebenet1991 Nie każdy jest dobry w myśleniu "na gorąco". Można zauważyć ten efekt pod postacią nocnych myśli typu "mogłem powiedzieć wtedy tak", albo "o kurczę, przecież on wtedy nie miał racji bo". Rozmowa na korespondencję jest z tego względnie zwolniona, zwłaszcza jeśli w ogóle nie ma narzuconego żadnego tempa odpowiedzi.
@@viviennebenet1991 na takiej zasadzie, że Szymon potrafi logicznie myśleć i argumentować w przeciwieństwie do tego lewackiego gada. Brzydzę się socjalizmem - co to w ogóle za pomysł żeby dyskutować z kimś kto chce wyciągać łapy po nieswoją kasę o tym na ile może Cię okraść żeby był "kompromis". Do tego gość reprezentuje nurt julkizmu i feminizm 3 fali. Szymon by go zmiażdżył XD
21:30 - _ludzka natura nie może być argumentem_ Całkowicie się z tym nie zgadzam. Ludzka natura nie tylko może, ale musi być brana pod uwagę przy rozważaniu implementacji każdego potencjalnego systemu. Jak inaczej mamy ocenić jego sprawność skoro ma on być środowiskiem, w jakim ludzie żyją.
Tym razem gość były typowym "homo sovieticus". Poza tym jak mam traktować poważnie kogoś, kto promuje lewicową myśl ekonomiczną, a na półkach ma pełno wytworów zgniłego kapitalizmu?
@Green Goblin a Co jezeli by to były wytwory maszyn? Kto wmyślił wzór? Pracownicy? Czy Pan Excel? Lub grafik który zrobił to na zlecenie za nie małe pieniądze pewnie
Bardzo mi tu na myśl przychodzi na myśl cytat Jeans Cocteau: Dobre wychowanie pozwala ukryć, jak wysoko człowiek ceni samego siebie, a jak nisko innych
Blokery hormonów nie powodują bezpłodności - jasne, ale podanie ich przez rok nie dopuszczając tym samym do wystąpienia pierwszej menstruacji, jajeczkowania a następnie podawanie testosteronu już spowoduje bezpłodność, omg piekło jest usiane dobrymi intencjami. Obserwuję sobie debatę w okół książki Abigail Shrier i po stronie jej krytyków osoby wypowiadają się, że tak to jest eksperyment na dzieciach który jeśli się uda to fajnie, a jeśli się nie uda to też fajnie bo popchnie to naukę do przodu.
Puberty blockers are falsely claimed to cause infertility and to be irreversible, despite no substantiated evidence. The dominance of the infertility narrative, usually focused on child-bearing ability, perhaps reveals more about conservatives' commitment to women's role as child-bearers. Puberty blockers are framed as pushing children into taking hormones, whereas the time they provide allows for conversations with health providers and parents on different options.
@@anne_marie_bu "The risk of permanent infertility increases with long-term use of hormones, especially when hormone therapy is initiated before puberty." Czyli podanie blokerów przed rozpoczęciem się procesu dojrzewania (załóżmy że w przypadku dziewczynek to 11, 12 lat czyli średni czas dostania pierwszej miesiączki) i trwanie w tym stanie "zawieszenia" 2, 3 lata i po tym czasie gdy dziewczynka w porozumieniu z lekarzem decyduje się na terapię hormonalną testosteronem w przypadku błędnej decyzji (a takie się zdarzają, zwłaszcza jak się ma 15 lat, jest się innym od rówieśników, plus potencjalne problemy psychiczne) to taka kobieta nie traci już tylko kobiecego głosu, smukłej sylwetki oraz twarzy (ponieważ kościec zupełnie inaczej się rozwinął), ale może stracić również płodność - nieodwracalnie. Jest to eksperyment medyczno-psychologiczny na dzieciach, nie piszę tego w rozumieniu pejoratywnym ponieważ stale eksperymentujemy farmakologicznie na dzieciach dla ich dobra, ale niestety część eksperymentów okazuje się nietrafiona i mam subiektywne odczucie, że ten właśnie skończy się niepowodzeniem. Napisałaś bym wylistował jakieś artykuły naukowe, właśnie z tym jest problem ponieważ wszystkie badania robione są na małych próbkach, na to musimy jeszcze trochę poczekać ale zdecydowanie polecam Ci wpisać w wyszukiwarkę tuby taką frazę: "FtMtF Transition & Detransition Timeline" pokaże Ci się dużo filmików osób opisujących swoje osobiste przypadki. To jest empiryzm, wiadomo nie możemy rzucać tego na wszystkich i generalizować ale szczerze Ci polecam zapoznać się chociaż z 3 historiami, zobaczyć i posłuchać tych osób.
Pomimo iż samozwańczy komunista głupi nie jest i intelektu odmówić się mu nie da, to sama rozmowa dość słaba. Bardzo szybko zeszła na tematy LGBT i tęczowego aktywizmu co ma niewiele wspólnego z postulatami komunistycznymi, a więc transformacji ekonomicznej społeczeństwa. Nie jest to wina Szymona, bo rozmówca sam narzucał takie tematy. Dorzucę swoje 5 groszy: argument o tym, że jak się coś zdelegalizuje pod groźbą więzienia, to ludzie przestaną to robić jest odklejeniem od rzeczywistości. Jakby tak było, to nikt by nie brał narkotyków, czyli i chociażby całkiem popularnej marihuany.
@Vel Ralindel Istnieje niemała grupa ludzi którym ryzyko związane z robieniem czegoś zakazanego i/lub niebezpiecznego owe receptory odpala. Także dalej nie masz racji. Ponadto niejednokrotnie w historii poglądy zakazane, czasem pod groźbą nawet i kary śmierci, rozwijały się, a i zdarzało się, że ludzie je głoszący dochodzili do władzy. Przykładów jest wiele w samym XX wieku. Także penalizacja jakichś poglądów nie spowoduje, że magicznie one znikną, bądź przestaną się rozprzestrzeniać.
Ze socjalizmem, korporacjonizmem. władzą aurtorytarną itp powinno się walczyć, a nie na ten temat dyskutować. To już było i mamy setki przykładów jak komunizm, socjalizm rozpierdzielał całe społeczeństwa i prowadził do ubóstwa. Nie ma miejsca w dzisiejszych czasach w tej części globu na jakąkolwiek dyskusję na ten temat.
Mam taką teorię- narzędzie, które zwykle sprawdza się w ocenie spójności i sensowności głoszonych tez. Otóż im częściej w wypowiedzi ktoś używa słowa „jakby”…
@@alanfilipiak5001 mi? no to nie ja nie fantazjuję o patrzeniu na 3 facetów w tym jednego w podeszłym wieku którzy będą sobie pierdolić jakieś bzdury. Ale wiem, że fanatycy konfedereacji lubią się spuszczać do swoich idoli - dajecie tego wyraz wszędzie w komentarzach, w tym i tutaj.
Tak samo jak ten "komunista", tak samo Braun wprost mówił, że nie chce samosądów, tylko żeby wiadoma osoba otrzymała karę śmierci przez sąd, oraz, że jest przeciwny jakiejkolwiek dyskryminacji itp w kierunku osób zaszczepionych, zamaskowanych itp. Pozdrawiam.
Osoba otrzymała karę śmierci przez sąd, w związku radzieckim działały sądy :D, orzekały one o winie do której zresztą przyznawał sie torturowany. Istnienie sądu nie gwarantuje jeszcze prawożądności.
Oboje macie racje. Sądy nie gwarantują praworządności. Osoby odpowiedzialne za śmierci tysięcy ludzi powinny zostać pociągnięte do odpowiedzialności. Fakt, że do wieszania odpowiedzialnych za brak aktualnych umów z placówkami medycznymi i wstrzymanie leczenia osób chorych onkologicznie nie poniosą żadnej odpowiedzialności dokumentuje brak praworządności w kraju, w którym sądy są wystarczająco.
Tzn. wydaje mi się, że akurat tworzenie bogactw miliardowych jest absolutnie useless dla społeczeństwa. Raczej widziałbym to jako podatek progresywny, gdzie od pewnych kwot po prostu płacą więcej procentowo, przy czym i tak im więcej włożą starań tym więcej będą zarabiali. Raczej takie coś przeszłoby dużo szybciej. Tyle że wiadomo, po prostu by wyjechali do innego kraju i to jest strzał w stopę dla PKB kraju. Dlatego właśnie to nie jest takie proste i od razu cały świat musiałby przejść jakieś radykalne zmiany.
Profesjonalizm dziennikarski Szymona??? Wtf, zeby wysluchać kogoś i umieć z nim rozmawiać trzeba tylko poświecić swoje emocje na rzecz debaty, co i tak sie nie udało Szymonowi całkiem. Ps.: 3/4 komentarzy brzmi wlaśnie jak zwykłe rozemocjonowanie
Nie wiem czy chcę obszernie komentować, ale skoro zachęcacie... ;) Zacznę od kwestii jakości "dyskusji" czy też cech takich nieco technicznych, jak merytoryczność, spójność, itp. itd. Tu rzeczywiście muszę przyznać, że słuchało się większości materiału dobrze, duży ukłon dla obu panów za "jakość", jestem pozytywnie zaskoczony - także tu chciałbym dać "LUBIĘ TO" i serduszko
Pana komentarz niestety brzmi jakby Pan obejrzał inną debatę. Słuchało się większości materiału dobrze? Szymon unikał konkretów, rzucał ogólnikami, a jak Ralindel podesłał mu konkretne badanie to je olał. Ralindel rzucał konkretnymi sytuacjami i osobami, a u Szymon "obawiam się że" i "pewne środowiska uważają". Co do Muska to było o tym jak mając za dużo władzy szkodził ludziom, a Szymon udawał Greka bo "ale robi to zgodnie z prawem!" - to właśnie po to są debaty, by np. zapostulować zmianę prawa. Kolektywizacja rolnictwa czy inne zbrodnie też bywały zgodnie z prawem. Proszę Pana o timestamp dowodu anegdotycznego w wykonaniu Ralindela. Bo może to ja tu się mylę, jestem po prostu ciekaw. btw nie jestem lewicowcem, głosowałem nawet na Konfederację. Po prostu cenię debaty na poziomie, a nie wybiegi i demagogię. Ale jestem kiepskim dyskutantem, więc gdyby Pana ten temat interesował - w co wątpię, wydaje się Pan mieć zdanie już wyrobione - polecam analizę powyższej debaty na kanale "Myśleć Głębiej".
a jeszcze co do "konfederacja faszyści" - sam Braun powiedział do Winnickiego kilka lat temu "Pan się nie obraź, pan jesteś mussolinista". Nie jakaś mityczna rozwydrzona Julka z lewicy, nie Ralindel, ale sam jego bliski kuzyn światopoglądowy, późniejszy sojusznik i kolega partyjny.
13:00 Bo w kapitalizmie człowiek wyzyskuje człowieka. A w socjalizmie jest dokładnie na odwrót.
Bo nie ma czego wyzyskiwac bo jest taka bieda
W kapitalizmie człowiek wykorzystuje pracę innego człowiek w swoim celu, płacąc mu za wartość wykonanej przez niego pracy. W socjalizmie kara się pracujących na rzecz osób które nie chcą dołożyć niczego wartościowego od siebie (oczywiście wykluczając osoby chore i niepełnosprawne).
@@marcin7054 w socjalizmie pracuje sie za jeszcze gorsza wyplate i nazywa sie to wyzwoleniem bo panstwo wcale nie robi tego samego tylko gozej
Błąd, w socjaliźmie nie ma czegoś takiego jak hierarchia w pracy, więc koncepcja wyzysku jest po prostu sprzeczna logicznie. Tak, oznacza to że PRL, czy ZSRR po prostu nie były gospodarczo socjalistyczne i to po prostu fakt jak spojrzy się tylko czym faktycznie socjalizm jest
@@stahu_mishima blad: kiedykolwiek probowano osiagnac komunizm tym to sie konczylo.
Co oznacza ze jest to ideologia hierarchiczna, na tym polega nauka, testujesz te sama teze wiele razy az nie osiagniesz wyniku ktory sie powtarza za kazdym razem, komunizm byl probowany wystarczajaca ilosc razy by to empirycznie stwierdzic. Nie mozesz powiedziec ze jak wyleje wode to sie rozpali ogien a po tym krzyczec ze za kazdym razem zrobiono to niewlasciwie.
Reindel: Wprowadzimy komunizm pokojowo przekonując wszystkich.
Szymon: A co jeśli ktoś nie będzie chciał się na to zgodzić?
Reindel: To zamkniemy im twarze.
Dziękuję bardzo. Autorytaryzm w najczystszej formie
A najzabawniejsze jest to, że Relindel nazywa swoje poglądy "wolnościowym socjalizmem" XD Ech, rozmowy z czerwonymi zawsze dążą do tego samego. Niezależnie jak bardzo by się nie zarzekali, że są za demokracją to jak odpowiednio długo pociągniesz temat to w końcu przyznają, że są za przymusem :P
To niezmiennie utwierdza mnie, że jak ktoś ma poglądy lewicująco-komunistyczne, to ma coś z głową i z logicznym myśleniem. Podwójne standardy to dla nich norma, a mentalność Kalego to ich rdzeń istnienia.
Wez slowa dobre i przejmij je jak wirus
@@wojszach4443 Wprowadzimy komunizm pokojowo a jak ktoś nie będzie chciał to go pokojowo zmusimy.
@ nie, on dobrowolnie wyjedzie do dziczy kopiac uran mlotkiem na racjach glodowych
Szymon: robi rozmowę z komunistą
Efekt: rozmowa bez sensu
Szymon: zróbmy kolejną rozmowę z komunistą
Efekt: rozmowa bez sensu
Szymon: to nie były prawdziwe rozmowy z komunistami...nagram kolejną
:)
Ważne, że jest oglądalność. Sens jest drugorzędny.
no to będzie jeszcze ze mną rozmowa w przyszłości
@@ukaszbaginski9150 Oj Bagio ciebie to już niektórzy mają dość.
Z każdej rozmowy można coś wynieść, dyskusje są mega ważne i bardzo dobrze, że je robi Szymon
Znajdziesz gdzieś podobną w TV?
@@emanuelrusiecki6670 mnie za to fascynuje jak bardzo stałem się rozpoznawalny od czasu mojej wizytacji na serwerze Fanora. Gdzie bym czegoś nie napisał to Bagio, Bagio, Bagio.
A co do rozmowy z Szymonem to myślę 8 miesięcy do 1 roku od teraz. Takie mam przynajmniej plany. Oczywiście im później tym lepiej, w takim przypadku. Myślę, że wpadnę przed samą rozmową do was na DC, żeby tam trochę poćwiczyć.
Szymon chyba ma za mało przygód z Komunistami :D
Szymon w krainie komunistów
Moze to takie macanie by znaleźc jednego w miare normalnego:D
@@jarok1891 to jest na razie nieosiągalny wzorzec
@@jarok1891 Normalność i komunizm? I to jeszcze po XXw? Powodzenia życzę.
@@patryxsterv4523 szymon i komunistyczna nora
Odniosłem wrażenie, że gdy padło twierdzenie "presja ekonomiczna stworzona przez system zmusza ludzi do pracy na chleb", to gość sugerował iż argument o tym, że tak też jest w innych systemach został odebrany jako postulowanie, że "tak musi być, bo tak było zawsze". Ja miałem raczej refleksję, wydawałoby się dość oczywistą, że zasoby do zaspokajania potrzeb nie pojawiają się od tak z powietrza i dlatego trzeba się wysilić, aby je pozyskać i to nie jest kwestia systemu ekonomicznego...
Przecież jedzenie bierze się ze sklepu. Wystarczy tylko ludziom dać pieniądze i nikt nie będzie chodził głodny! I tak ze wszystkimi towarami! No dobrze, może aż tak złe tu nie jest, ale mam wrażenie, że tacy ludzie nie do końca łapią jak działa produkcja czegokolwiek i nie odróżniają one przychodów od zysku.
@NITROBBYN Po pierwsze, utrata pracy nie jest sytuacją bezpośrednio zagrażającą życiu lub zdrowiu. Jeszcze nigdy nie słyszałem o człowieku, który zginąłby w wyniku otrzymania wypowiedzenia. Po drugie, żaden mityczny "Janusz prywaciarz" nie zwolniłby bez dobrego powodu pracownika, który porządnie wykonuje swoją pracę. Ktoś kto by tak robił raczej nie miałby zbyt dużych kompetencji w zakresie zarządzania przedsiębiorstwem i szybko doprowadziłby się do bankructwa. Usunięcie kogoś z przedsiębiorstwa nie jest, poza wyjątkami, aktem złośliwości, tylko jakiejś realnej potrzeby. Po trzecie osoba w wieku lat 50 jest jak najbardziej zdolna do pracy i doświadczona w swoim zawodzie, tak więc na pewno może znaleźć zatrudnienie na rynku pracy - no chyba że ktoś przez całe życie się nie rozwijał ani nie pracował, ale wtedy jest sam sobie winien. I po czwarte jak niby zmniejszyć taki przymus ekonomiczny? Dać ludziom pieniądze? Kto na nie zarobi? I czemu ludzie mieliby chodzić do pracy, skoro mogą zaspokajać swoje potrzeby na koszt innych?
Chyba nie bardzo rozumiesz przymus ekonomiczny.
Tłumaczysz go że żeby jeść to trzeba pracować.
A złóżmy że masz swój dom i małe gospodarstwo. Ograniczasz do minimum swoje potrzeby, do szczęścia potrzebne jest ci jedzenie które sam zbierasz, i dach nad głową który masz.
Czy w dzisiejszych czasach możesz w ten sposób żyć i nie być ekonomicznie zmuszony do pracy?
Przymus ekonomiczny to raczej z góry narzucony przymus nie przymus zaspokojenia potrzeb organizmu.
W części przypadków sam kapitalizm tworzy taki przymus.
Załóżmy.
Pracujesz 8 godzin dziennie zarabiasz dość dobrze więc postanawiasz wziąć kredyt stać cię na niego.
Rada polityki pieniężnej podnosi stopy procentowe do 5% jak za starych dobrych czasów.
Z tys raty kredytu robi ci się trzy tys z 8 godzin pracy jesteś zmuszony pracować 16 i wysłać dzieci do kopalni.
Czy to wynika z tego że nie che ci się pracować na chleb?
Oki rada polityki pieniężnej jest niby zależna od państwa.
Ale równie dobrze może to zrobić bank.
Równie dobrze może to zrobić przedsiębiorca podnosząc cenę czynszu.
Równie dobrze może zrobić to prywatna elektrownia czy spekulanci.
Przed kapitalizmem mieliśmy feudalizm gdzie też występował przymus ekonomiczny dziesięcina i odrabianie pańszczyzny.
A praca chłopa i jego przeżycie też było uzależnione od kupców od ceny za jaką kupowali towary i za jaką sprzedawali.
Nie wiem.
Czy podczas wielkiego głodu w Indiach ludzie nie chcieli pracować ? Czy raczej głód był spowodowany spekulacjami ?
Podobnie taki przymus ekonomiczny może być narzucony na przedsiębiorcę.
Np. prowadząc sklep gdy musi stanąć do o konkurencji z Amazonem Który wykorzystuje ceny dubbingowe.
I tu nie będzie miejsca czy chcesz pracować mniej czy więcej czy nie pracujesz.
W takim przypadku przedsiębiorca jest zmuszony żeby przeżyć żeby nie stracić pracować więcej za mniejsze pieniądze.
A wy rozumiecie to że komuś się nie chce rano wstać na mleć mąki na chleb i go upiec.
Co jest złego w przymusie ekonomicznym ?
To że jak w każdym przymusie jednostka silniejsza wykorzystuje swoją pozycję by wpływać na jednostkę słabszą.
Kapitalizm często to wykorzystuje choć by przenosząc swoją produkcję do krajów z dużym ubóstwem.
To że w Polsce mamy niemieckie fabryki samochodów nie wynika z tego że jesteśmy specjalistami w montażu.
Wynika to z tego że na pewnym etapie rozwoju kraju Polacy byli ekonomicznie zmuszeni do pracy za znacznie niższe pieniądze niż za tą pracę dostali by Niemcy.
Ok w Polsce się to w miarę dobrze skończyło ale są takie kraje np. jak Pakistan gdzie korporacje sztucznie utrzymują niska stopę życiową tylko po to by praca ciągle była tanią .
@@garaz76 Jak już, to nie ceny dubbingowe tylko dumpingowe, to raz. Dwa: podniesienie stóp procentowych do 5% nie podniesie ci raty kredytu z 1000 do 3000 zł. Trzy, dziwisz się, że ludzie przenoszą produkcję tam, gdzie koszty pracy są najniższe? Nie ma się co oburzać na to, ze ludzie kierują się rachunkiem ekonomicznym, kto tego nie zrobi wyleci z rynku. Można na tym wyjść gorzej lub, lepiej, jednakże mimo wszystko przewaga komparatywna niskich kosztów pracy bardziej służy dobrobytowi społeczeństw niż szkodzi (btw koszt jednego miejsca pracy w Polsce to nadal średnio około 30zł/h, podczas gdy w Niemczech to 50zł/h). Cztery, zwiększenie oprocentowania kredytu przez RPP i wynikający z niego wzrost realnych kwot do spłaty to nie element kapitalizmu, a interwencjonizmu państwowego. Pięć, możesz sobie żyć z płodów rolnych samodzielnie hodowanych, tylko że wtedy pożegnaj się m.in z ubezpieczeniem zdrowotnym i emeryturą, plus licz się z fiskusem ścigającym cię o PIT, chyba że wykażesz brak jakichkolwiek dochodów. No i jeszcze powiedz pa pa mediom, wodzie, ogrzewaniu itp. Nawet wtedy masz do opłacenia podatek za ziemię, na której twój domek stoi. Wtedy zminimalizujesz swoje obciążenia, tylko że nadal będę pewne daniny, których nie unikniesz. Sześć, spekulanci nie mają możliwości wpływania na stopy procentowe, prywatny sektor też nie, tym się zajmują banki centralne.
I tak na koniec krótko: rzecz z chlebem to był tylko przykład. Prawda jest taka, że absurdalne jest myślenie ludzi, którzy uważają, że cokolwiek w życiu jest za darmo. Przymus ekonomiczny polega na tym, że bez włożenia pracy w zdobycie konkretnych zasobów nie będziesz miał jak zaspokajać swoich potrzeb, a ludzie kierując się kalkulacją wybierają te zasoby i źródła ich zdobycia, które uważają za najefektywniejsze. I tyle. Buntowanie się przeciwko temu jest bezcelowe.
@@majster5675 jedyne co dobrze napisałeś to to że się pomyliłem w nazwie.
Nie chciało mi się pisać ceny poniżej kosztów produkcji.
Resztę co opisałeś to potwierdzenie moich słów.
Tak tak wygląda przymus ekonomiczny.
Nie możesz życ nie pracując.
Zawsze będą jakieś opłaty które zmuszają cię do pracy.
I tak jak NITROBBYN napisał dobrym przykładem jest tu jakaś wioska czy np. w USA miejsca oddalone od metropolii.
Mieszkając na takiej wiosce chcąc pracować tylko na swoje przeżycie mając dom i gospodarstwo zmuszony jesteś do innych opłat.
I dalej idąc do pracy zmuszony jesteś do kupna samochodu, telefonu itd, itp.
Więc musisz więcej pracować bo nagania to przymus ekonomiczny.
I tu pojawiaja się dwa Janusze którzy gwarantują ci zatrudnienie poniżej kosztów życia.
Bierzesz tą pracę i zgadzasz się na stawki jakie proponują bo jakoś żyć musisz.
Nie masz wyboru tego jak wolny ryneczek chce nam wmówić że możesz wziąć kredyt i zmienić pracę, lub konkurować z januszexem na wolnym rynku. Otworzyć straganik z parówkami.
Wybacz ale jesteś na pozycji takiej jak by januszex chciał konkurować z Facebookiem.
Nowy komunizm: "to odkupimy od niego to mieszkanie"
Właściciel: "Zawyża cenę czterokrotnie, żeby więcej zarobić"
Nowy komunizm: "cóż, chcieliśmy po dobroci, ale w tym wypadku nie dajesz nam możliwości..."
pieniądz to papier o zmiennej wartości który może jutro być nic nie wart a mieszkanie to mieszkanie, więc niedobrowolna wymiana to prawie jak kradzież
komunizm że niby po dobroci - ale tak na prawdę to przymusem
Bolszewicy przed przejęciem władzy, też byli wolnościowi i demokratycznymi socjaldemokratami .Gdy nie masz władzy każdy może być miłym i kochać pokój .
A żeby ich rozpoznać trzeba słuchać tego co mówią, a nie słów wydobywających się z ich ust.
Przed przejeciem powiadasz. A Stalin to niby siebie za największego demokratę i obrońce wolności nie przedstawiał?
@ Raczej rozumieć konsekwencje tego co przedstawiają za pomocą pięknych słówek. Stalin powiedział kiedyś w ONZ ze prawo do mieszkania jest prawem człowieka. Wszyscy temu przyklasnęli i tak Stalin usprawiedliwił wprowadzenie przymusu p racy. No bo jak to robotnik może ludziom ich praw do mieszkania odmawiać nie zgadzając się na ich budowanie? Toż to faszysta i sabotażysta.
@@maranatha5473 To właśnie miałem (mniej więcej) na myśli
@@maranatha5473 A co ma Stalin to początków Bolszewików XDDD .Kojarzysz taką postać jak Władimir Iljicz Uljanow?
Pan komunista jest pełen sprzeczności. Tak naprawdę nie ma przemyślanych poglądów.
no panie sprzeczność czyli dialektyka - teza i antyteza to istota materializmu dialektycznego - oni maja bredzenie jako jądro swojego systemu wpisane - bredzili, bredzą i będą bredzić - każdy socjalista
to nie brak nie przemyślanych poglądów, to czysty komunizm.
@@markkowalski3850 mmm gówno warte stwierdzenia opakowane w pseudomądry język "reasumując wszystkie aspekty kwintesencji tematu dochodzę do fundamentalnej konkluzji iż nie mam kompetencji do wypowiadania się w danym temacie lecz się wypowiem"
@@markkowalski3850 ale mógłby zachować chociaż pozory logiki. Używać chociaż sylogizmu aby całość wyglądała na spójną.
@@slawko8176 nic nie skumałem = pseudomądre XD co Ty robisz na tym kanale?
Bardzo doceniam Twoje starania Szymon aby ta rozmowa była na temat oraz miała jakikolwiek ład i skład. Może warto zaprosić gościa, który będzie bardziej merytoryczny i kulturalny. Twój gość nie odnosi się do tego co mówisz. Bardziej widzę tu bezsensowne łapanie za słówka i przeinaczanie. Jestem zdecydowanym przeciwnikiem socjalizmu ale chętnie posłuchał bym kogoś kto ma takie poglądy dobrze przemyślane i świetnie je argumentuje. Dla porównania rozmowa z Karolem Fijałkowskim to niebo a ziemia.
Pozdrawiam i życzę sukcesów
Fijałkowski opowiada podobne brednie i podobnie sam sobie przeczy, ale robi to w sposób subtelny i zakamuflowany. Bardzo trafnie obnaża to Feanor w jednym ze swoich filmów, bo którym, notabene, Karol jakoś przycichł...
Fijałkowski też bredził, tyle, że na wyższym poziomie abstrakcji. Ktoś kto wierzy w komunizm nie może mieć dobrze przemyślanych swoich poglądów, jeżeli nie jest potencjalnym zbrodniarzem.
Dz Prv: Każda władza wprowadza takie rządy jakie dla niej są najkorzystniejsze. Socjalizm był by idealnym systemem społecznym gdyby był zgodnie z założeniami realizowany i gdyby społeczeństwo do niego dorosło i go rozumiało. Jeżeli ktoś myśli, że w PRL-u był socjalizm to jest w błędzie. Podstawowe parametry ustrojowe to gospodarka, światopogląd i edukacja społeczna (szkolnictwo). W PRL-u wszelkie środki produkcji były państwowe (w mniemaniu wielu, czyli niczyje). Zarządzanie gospodarką centralne sterowane. I w tym miejscu muszę zrobić pewną dygresję. Będąc w bliku państw RWPG którymi zarządzały władze w Moskwie, rozwój poszczególnych gałęzi przemysłu i rolnictwa oraz poszczególnych dużych zakładów pracy był dyktowany przez władzę w Moskwie co ograniczało ich rozwój i modernizację. (W swojej książce Teresa Torańska opisywała jak to Gomółka jeździł do Moskwy, (niemal żebrząc) aby w Polsce można było rozwinąć gospodarkę. W pewnym sensie udało to się Gierkowi. A jak funkcjonowały polskie przedsiębiorstwa (tak od kuchni) Zakres produkcji był narzucony przez władze centralne. Rozwój czy modernizacja były możliwe tylko za zgodą władzy centralnej i to w ograniczonym zakresie. Państwo odbierało wszelką produkcję i nią dysponowało. Znaczną część przeznaczało na eksport (wchodzi w to również produkcja rolna i związany z nią przemysł spożywczy), a ponieważ potrzebne były dewizy to na rynek krajowy kierowano skąpe ilości produkcji. Oczywiście sprzedawano po cenach dambingowych aby pokonać zachodnią konkurencję stąd braki na rynku i drożyzna. Dopłacanie do eksportu pokrywano wysokimi cenami na rynku krajowym. Ponadto w dużych zakładach pracy istniały wydziały specjalne zajmujące się produkcją zbrojeniową za którą zakład nie otrzymywał wynagrodzenia. Państwo ustalało zarobki pracowników w zależności od uznania. I teraz mi odpowiedz czy to można było nazwać socjalizmem? A jak ewentualnie to powinno wyglądać. Zakłady winny być autonomiczne gospodarczo (ewentualnie o profilu sugerowanym przez państwo zgodnie z zapotrzebowaniem rynku wewnętrznego i eksportu). Wypracowany dochód winien zasilać budżet państwa i płace pracowników. Duże zakłady winny wypracowywać własny rozwój poprzez ośrodki badawczo-rozwojowe wspierane przez państwo. A przede wszystkim zarobki motywujące do pracy zarówno kadry kierowniczej jak i pozostałych pracowników. W takim systemie status zakładu mógłby być właścicielski poprzez akcje. W takich warunkach mógł by funkcjonować wolny rynek bez korupcji. Nie przeszkadzało by to w rozwijaniu drobnej wytwórczości opartej na własności. W obecnym systemie kapitalistycznym istnieją duże firmy właścicielskie ale w znacznej części właściciele dorabiają się głównie na taniej sile roboczej a na rozwój technologiczny i badania z tym związane to już ich nie stać. Polska gospodarka praktycznie nie ma własnego kapitału i musi korzystać z obcego, a co za tym idzie odprowadzaniem znacznych części dochodów do macierzystych koncernów. Jeżeli mamy własne duże firmy to wyłącznie dbają o własne zyski a nie o interes państwa czy społeczeństwa. Drobni przedsiębiorcy nie są w stanie wypracować odpowiedniego dochodu ze względu na obciążenia podatkowe i małej konkurencyjności a rynkach zagranicznych. stąd niskie zarobki. Dziś się bogacą koncerny które opanowały wszystkie branże i trudno z nimi konkurować. Ponadto polski produkt jest znacznie niżej wyceniany niż zagraniczny. Co można by było poprawić dzisiaj? Nie mam na to odpowiedzi. A co z socjalem? Wszelkie darowizny typu 500+ nie powinny istnieć. Państwo winno się wyłącznie skupić na utrzymaniu służby zdrowia, szkolnictwa po części opieki nad dziećmi, zapewnienia możliwości uzyskania w miarę taniego mieszkania, oraz w pewnym stopniu być mecenasem rozwoju kultury i sztuki. Dziś spółki skarbu państwa, które powinny być wzorem gospodarności stały się prywatnym folwarkiem władzy. Jeżeli chodzi o światopogląd to konieczny jest całkowity pluralizm bez narzucania żadnej religii i całkowitym rozdziale kościoła od państwa, a tymczasem mamy państwo wyznaniowe łożące miliardy na utrzymanie kościoła i jego działalności. To co dzisiejsza władza wyczynia to pożałowania godne. Dużo napisałem ale to i tak w skrócie.
@@jar6193 Ja tam do socjalizmu nie zamierzam dojrzewać. Moje dzieci też zamierzam wychować w duchu obrzydzenia tym potworkiem. Całe szczęście, że w PRL-u nie było pełnego socjalizmu, bo to to dopiero byłyby zgliszcza
@@kapitanryks9140 Jedno mnie tylko zastanawia. Wszyscy tak optują za kapitalizmem, a w tym systemie ekonomicznym 20% społeczeństwa się dorabia a reszta na nich robi. Tylko nikt się nie zastanawia po której stronie będzie. W historii ludzkości nic nie trwało wiecznie i ta dzisiejsza forma globalnego kapitalizmu z dominacją karteli i koncernów minie, bo inaczej ludzkość zostanie przez garstkę miliarderów zniewolona. Tylko co w zamian???
Uwielbiam, gdy ktoś formułuje wypowiedz korzystając ze zwrotu "musisz zrozumieć, że...". Nie ma lepszej opcji na okazanie swojego wrażenia nieomylności i przekonania, że rozmówca jest kretynem :)
Uwielbiam jak Szymon nie podaje żadnych konkretów i badań, tylko swoje "obawy", albo zmienia temat. Granie na emocjach i chłopski rozum by przepchnąć swoje uprzedzenia w tematach o których nie ma pojęcia. Zupełnie jak na swoich filmach z serii Wojna Idei.
uderz w stół, a nożyce się odezwą @@astral_walker_021
@@astral_walker_021 Stary, fakt że jedynym Twoim kciukiem w górę jestem ja a pod spodem mam masę komenatrzy pochwalających "merytoryke" i "cierpliwość " tego kretyna jest porażający. Dosłownie całą rozmowę robił sobie wytrychy do jakiś beznadziejnych poglądów w postaci "są opinie", "luzie uważają", "historia pokazuje", "wydaje mi się", żeby w razie jakby oponent go za to pociągnął, to ten może sobie uciec. W jednym momencie go świetnie sprowadził na ziemię mówiąc "pierdolę nacjonalistów", wyraź swoje zdanie - wtedy przestał na momencik grać wytrącony z równowagi i zaczął wyzywać community Twittera od motłochu. Szymon jest książkowym przykładem konserwy, która tylko sprytnie nauczyła się to maskować. Najgorsze jest to, że maskuję te poglądy zdrowym rozsądkiem, realizmem itd. Zenujący typ i jak zwykle jego widownia mnie nie zaskoczyła. :p
@@atalyy to jego kanał, więc nie ma się co dziwić że jego fanbase jest bezkrytyczny wobec niego. Szymon opanował sztukę erystyki do perfekcji, więc braki merytoryczne mogą być sprytnie zamaskowane przez ładne słowa. Inni twórcy już nie raz zdebunkowali kłamstwa i pokazali manipulacje Szymona, jednak to jak rzucać grochem o ścianę. Rzuć parę ogólników, kilka obaw i niczym nie podpartych tez i gotowe - lewag zaorany. Ralindel przytacza jakieś badania i sensowne przykłady z prawdziwego świata, a jako kontrargument dostaje "wydaje mi się, że..." xD
Sergiusz Piasecki : Mawiał że
W relacjach z komunistą trzeba zadbać o to żeby znaleźć się po właściwej stronie pistoletu
Czyli znów wychodzi szydło z worka. Oni nie kochają biednych, oni nienawidzą bogatych. Podziwiam Szymona za cierpliwość...
I jak zwykle w takich dyskusjach najbardziej korporacji i miliarderów broni zubożała klasa średnia z kredytem na pół życia :)
@@LukaWarsPL która woli pracować, niż kraść. Pozdrawiam!
@@dominikvdovski996 No bo albo pracujesz i zostajesz Elonem Piżmem, albo jesteś nierobem na socjalu xD
Skoro tak nienawidzi bogatych, to może stąd tak nienawidzi szymona, bo zazdrości mu większej inteligencji i ogłady.. To mówienie o musku, o tym że nie stworzył prawie nic i ma wiele dzieci i wnuków też wskazuję na przyczynę problemów emocjonalnych... Itd itp.
@@LukaWarsPL I jaki w tym problem? Uważasz, że można kogoś nie bronić tylko ze względu na jego status majątkowy?
Znam Artura prywatnie (a może znałem, z czasów jak w Łodzi prowadził Pogradajmy) i o ile zna się na gierkach to na tym powinien zakończyć kwestie wypowiadania się w necie xD Każda rozmowa z nim na temat okołopolityczny sprowadzała się do "ja mam racje a Ty nie", przy okazji obrażał się na sprzeczne poglądy. Przynajmniej się pośmiać można z tego filmiku
On zawsze udawał durnia żeby kogoś sprowokować (jak np. w 1:27:40) czy był po prostu głupi?
@Tomasz Sobiś Podobno wyjątkowo głupi ludzie nie widzą swojej glupoty, a ten jej nie widzi i uważa że jest ponadprzeciętny.
Ja myśle że Artur wypadł dużo lepiej w tej "Debacie"
Jako osoba o poglądach centrystycznych powiem tyle - ten grubszy koleś to zwykły cham i burak, którego jedyna taktyka jest próbą sprowokowania. Nic konkretnego się od niego nie dowiedziałem.
przy 2-3 wspólnikach czasem ciężko się dogadać , przy 50 osobach w zarządzie nigdy się nie dogadają i ostatecznie nikt nie będzie pracował , nie będą działać produktywnie , widać że firmy nigdy nie prowadził , zwolennicy socjalizmu z jakiegoś nieznanego mi powodu nie biorą pod uwagę czynnika ludzkiego (każdy woli być w zarządzie niż na linii produkcyjnej jeśli każdy ma takie samo prawo do zarządzania to kto będzie chciał pracować )
No tylko że identyczne problemy typu "co jeśli się nie dogadają" czy "co jeśli ta mistyczna 'większość' będzie niekompetentna w swoich decyzjach" pojawiają się też przy naszym ustroju, czyli demokracji. Są to po prostu problemy naturalnie płynące z dania władzy ludowi, ale po prostu stwierdziliśmy, że plusy tego przeważają minusy, i dlatego dalej mamy demokrację 🤷
A co do tego, że komuś nie będzie się chciało pracować to no... Tak jak przy kapitaliźmie, po prostu wypad z firmy jak nie zamierzasz się przykładać xD z tą różnicą, że tu byłaby to decyzja kolektywna.
Wow... ale nie uprzejmy gość... Szacun że wytrzymałeś z nim tak długo.
Widziałeś jego filmy o Szymonie?
@@Spirit3141 na szczęście nie ;)
@@AiA_S na tych filmikach wydaje się być jeszcze bardziej nie uprzejmy
@Nietypowy nie wiem o co chodzi
@@Spirit3141 uprzejmość nie jest wyznacznikiem czy gada z sensem czy nie XD Szymek choć potulny, to przedstawia jedynie obawy xD
"Elon ma władzę nad Światem za pomocą pieniędzy"
Tymczasem Świat:
- "Co jest największym twoim problem Elon w długoterminowym skalowaniu?"
- "Brak wysoko wykwalifikowanych pracowników. Nie da się po prostu wpompować nieskończonych środków i wyczarować specjalistów. Pieniądze tak nie działają."
Komunista wyobraza sobie swiat w ten sposób ze jest jakas pula pieniędzy i przychodzi taki Elon zagarnia miliardy dla siebie więc inni mają mniej. Tyle ze to tak ni działa. Elom=n zysk wtypracował i ta pula przez to wzrost. Gdyby on dorobił sie np. w Zambii i tam firmę otworzył to by Zambia się od tego wzbogaciła,a nie zbiedniała.
@@maranatha5473 dokładnie. Poza tym komunistom wydaje się, że jakby wywłaszczyli bogatych to poprawiliby poziom życia biednych. Może na miesiąc by ten stan życia się poprawił xD potem już tylko gorzej, bo wpadlibyśmy w zapaść gospodarczą. Poza tym USA w zeszłym roku wydrukowało więcej USD niż jest warty majątek chyba wszystkich miliarderów (czy iluś tam najbogatszych, nie pamiętam dokładnie). Czy ktoś z biednych poczuł się w USA wzbogacony dzięki temu stimulus checkowi? Raz dostali 2k USD, ale gdyby zabrali to od bogatych to musiały by upaść największe koncerny itd. Zostali by z papierkiem 2k, a najwięksi dostawcy dóbr na świecie by zginęli lub zostali upaństwowieni czyli zdychali, ale długo xD
Problemem nie jest ilość ale podział majątku jak i odprowadzane od tego podatki.
@@cacaroto8731 Człowiek bogaty nie trzyma majątku w gotówce, tylko zazwyczaj w wartości swojej firmy. Firmy, która zaspokaja nasze potrzeby i daje ludziom pracę. Problem jest taki, że nie możemy opodatkować samego majątku spółki, bo to by prowadziło do nacjonalizacji, a wiemy, że spółki państwowe są mniej skuteczne niż prywatne. Wyobraź sobie miliardera. Jak myślisz ile on może mieć gotówki? Ja bym obstawił, że taki typowy miliarder może mieć kilka nieruchomości wartych łącznie do 100 mln, jakieś inne przedmioty warte do 10 mln, trochę gotówki na wydatki na parę lat, czyli powiedzmy sobie pare milionów, reszta jego majątku (conajmniej 80%) to bezpośrednio inwestycje, które go wzbogacają i rozwijają naszą gospodarkę, tworzą miejsca pracy itd. Czy nam się to podoba, czy nie to ich majątek jest niezbędny w rozwoju gospodarczym. A oni w cale nie siedzą na górze gotówki, a tylko wypłaty z spółki można opodatkować. Dlatego jak media mówią, że ktoś „zarobił” ileś mld i nie zapłacił prawie podatku. Dlaczego? Bo o te parę mld wzrosła wycena jego spółki, która btw. jest subiektywna i nie można obiektywnie wycenić ile jest warty majątek. A zapłacił „troszkę” podatku, bo zapewne z tych kilku mld wypłacił sobie dywidendę na parę milionów, żeby mieć na życie, czy wydatki żony.
@@ojciecpijo9916 Jak to nie możemy? Ja płacę podatek od swojego majątku a spółka jakiś miliarderów nie może bo rzekomo buduję naszą gospodarkę? No i niby jak płacenie podatków przez takich gigantów miało by doprowadzić do nacionalizacji??? Jakoś małe przedsiębiorstw procentowo płacą większe podatki ale jakoś nacionalizowane nie są.
A i popatrz na USA niegdyś kraj możliwość i jak by nie patrzył dobrobytu a dziś co? Bogactwo wzrasta tylko że bogacą się miliarderzy a klasa średnia biednieje. I jakie to jest budowanie gospodarki?
Dlaczego streamuje na własnym komputerze, a nie we WSPÓLNEJ kafjce internetowej ?
Akurat słaby argument, bo Marks zakładał istnienie tzw. własności osobistej.
@@adapienkowska2605 racja. mój komentarz jest stereotypem
@@adapienkowska2605 Tzn kazdy w komunie miałby miec swoją kafejkę czy tez może drogi komputer do renderingu filmów które chwalą system w którym wyprodukowanie głupich trampek czy sznurka do snopowiązałki jest nie lada problemem że nie wspomne o takiej prozie życia jak wytarcie tyłka gdy do dyspozycji jest tylko trawa, liście albo rzadowa gazeta pisząca o kolejnych sukcesach, obniżce cen lokomotyw i wygłodniałych ciemiężonych przez kapitalizm robotnikach :D
Bo własność prywatna to nie własność osobista i na odwrót
Mamo chce towarzysza Michała!
Mamy towarzysza Michała w domu.
Towarzysz Michał w domu:
Towarzysz Michał jest obecnie w więzieniu chyba
@@krzysztoflejko2843 nie jest xd
@@jaster1504 Szkoda, bo powinien być.
@@krzysztoflejko2843 lepiej w zoo
„powyżej tej kreski nie możecie być bogaci, bo już nie macie potrzeb" XD XD XD
To najbardziej groteskowa rozmowa jaką od dawna słyszałam.
Akurat w tym to on miał troche rację. Wystarczy spojrzeć na najbogatszy. Mają tyle kasy że właściwie nie są w stanie tego "przejeść", żyją z ułamka swojej fortuny. A mimo to nadal robią wszystko żeby zwiększać swoje zyski, często kosztem klasy średniej. Jak i opłacają polityków by ci uchwalali dla nich jak najniższe podatki od których i tak się migają. Mało tego to jeszcze doprowadzają do monopolizacji rynku co raczej zdrowe nie jest. Wszystko w imię zysku czego efekty widzimy teraz.
@@cacaroto8731 jasne kumam w pełni. Jednakże zaraz wyskoczy ktoś mocniej zaangażowany w temat i powie mi, że nie potrzebuję swojej nadwyżki finansowej bo "nie mam takich potrzeb" :D
@@cacaroto8731 cd... na co mój umiarkowanie kapitalistyczny duch mówi "noł".
@@cacaroto8731 Pojawia się pytanie, kto ustanawia 'granice', że powyżej tylu a tylu pieniędzy, to już zbytek i nie powinno się tyle zarabiać? Ktoś kto żyje na wsi, może potrzebować mniej pieniędzy, chyba że ma potrzeby rozwoju albo kupna czegoś (np. drogie hobby), a ktoś kto żyje w dużym mieście, ma większe wydatki, ale np. jest minimalistą i nie potrzebuje najnowszego smartfona i żyje skromnie, bo tak to mu odpowiada. A jak ktoś jest multimilionerem i nagle chce wydać prawie cały swój majątek dla biednych, budowanie szpitali itp. i itd. i co? Ma łeb na karku, chce pomagać i go za to teraz karać obniżeniem wynagrodzenia? I jak teraz? Gdzie postawić granicę?
@@MroczneDolnobrzegi dokładnie tak
Piękny pokaz czystej hipokryzji w wykonaniu pana komunisty
"Ludzka natura nie może być argumentem"...wie jak wciskać kit i omijać clou sprawy. Rozmowa o chochole pospajana faktami.
odpalilem streama dokladnie w tym momencie i natychmiast wylaczylem, jak ktos wyskakuje z tym argumentem to do widzenia. Hurr durr ideologia co nie moze dzialac na ludziach jest dobra tylko nie mozesz wziac tego faktu pod uwage.
Nikt naukowo nie udowodnil ze instnieje jakas stala i niezmienna "natura ludzka" w tych kwestiach.
Argument z natury to jeden z najbardziej znanych błędów w argumentacji i chwytów erystycznych.
@@burninjohn8784 nie jest jesli jest uzyty w odpowiedniej sytuacji jak ta
@@missk1697 nikt naukowo nie udowodni ze komunizm ma prawo zadzialac na czlowieku
Empirycznie dowiedziono ze masa ludzi zginie
Jestem pełen podziwu, że Szymon to przetrwał. Dla mnie słuchanie tej dyskusji było dość bolesne. Jako że jestem osobą homo, bardziej na lewo, agnostykiem itd... można się pewnie spodziewać, że poprę pana komunistę. No niestety. Popieram zdrowy rozsądek. Szymon zaprezentował go jakieś milion razy w tej dyskusji. Jego adwersarz - przykro mi - prawie ani razu. Cieszę się, że potępił Stalina czy Mao, ale to tak trochę mało... Debata na temat osób trans? Żałość. Debata dotycząca faszyzmu - kompletnie nie rozumiem pozycji tego pana, kluczył potwornie.
Moja rada dla wszystkich: współczesny świat już nie polega na podziale: lewica-prawica. Polega na podziale: wolność albo autorytaryzm. Tyle. Za każdym razem, gdy słyszymy o segregacji pod względem rasy (biali powinni ustąpić miejsca czarnym studentom bo coś tam), religii (chrześcijaństwo złe, ale islam- szanujmy tradycje innych kultur), płci (mężczyźni zbyt długo dominowali, czas na kobiety) itd. - musimy zrozumieć, że jesteśmy wykorzystywani. Nie chodzi o rasę, płeć, czy kulturę. To są tylko narzędzia. Próbują nam wmówić, że mamy myśleć, mówić i działać w określony sposób na podstawie naszej płci, koloru skóry czy czego tam. I to jest potworne. Temu musimy się przeciwstawić. Nie z pozycji: "próbują zniszczyć kulturę białego człowieka itd.". Nie, próbują zniszczyć liberalizm. Który nie ma koloru skóry, płci czy orientacji. Każdy może wyznawać liberalne wartości, metodologię naukową, fakty ponad uczucia itd. Tego trzeba bronić za wszelką cenę. Inaczej zostanie nam kolektywizm, gdzie każdy ma swoje miejsce, w zależności od koloru skóry, płci czy orientacji.
Cieszę się, że potępił Stalina czy Mao, ale to tak trochę Mao... :D
Podzielam pogląd że narodowy komunizm powinien być wierzeniem religijnym stanowiącym podstawę odnowy kościoła katolickiego.
To ja poproszę jako następną rozmowę z ludożercą na temat zalet i wad diety wegetariańskiej.. Będzie ona miała mniej więcej tyle samo sensu.
Jaką Ty masz cierpliwość do tak unoszącego się gościa... Jego ton jest po prostu nie do wytrzymania.
Typowy komuch, drze ryja bo jego poglądy nie mają sensu, więc, nie ma konkretnych argumentów na poparcie swojego bełkotu.
@@Kalergi_Plan_Accelerationist zupełnie jak konserwatysta Braun, Korwin czy wcześniej naziol Hadolf Bitler lub faszol Mussolini. O albo centro-prawicowy Kaczor, albo agrarny Tygrysek.
Oni wszyscy drą mordę a są poglądowo po różnych stronach. Przypadek???
@@stahu_mishima Co tam piszczysz alternatywko?
@@Kalergi_Plan_Accelerationist XDDD no tak, klasyka
Jebać argumenty, nazwę tę osobę altką i będzie dobrze
@@stahu_mishima Jaki argumenty? twoje what aboutis'my?
Widać, że koleś jest gotowy na kolektywizację rolnictwa 🤪
lol
th-cam.com/video/CVankTMSl4E/w-d-xo.html
O siema Robus :)
Gdyby komunista umiał myśleć, to nie byłby komunistą.
a słowa Papieża Franciszka, że to właśnie komuniści myślą jak chrześcijanie co sugerują w takim razie?
@@nie.dz.wiadek Katolicy nie są chrześcijanami.
@@mlecznychrystus1918 Co???
@@mlecznychrystus1918 Chyba na odwrót;
Nie każdy chrześcijanin to katolik, ale każdy katolik to chrześcijanin(przynajmniej w teorii)
@@nie.dz.wiadek komunisci może i tak myślą ale zawsze coś innego, przeciwnego zrobią
Ta rozmowa tylko utwierdza mnie w przekonaniu, że w dzisiejszych czasach takie nietypowe poglądy jak komunizm reprezentują dość infantylne osoby kierujące się głównie własnymi emocjami, myśleniem życzeniowym, a rzeczywistość interpretują tak by pasowała do ich zachcianek.
To zabawne, bo podobnie można opisać osoby religijne
@@quartosomadre Tak tak, wszędzie znajdziesz takich ludzi. Ale mało która grupa składa się tylko z takich jednostek.
@@baltazargabka_ czyli poznałeś jakieś wybrane jednostki od nich i oceniasz od razu całą grupę na ich podstawie?
Tymczasem słuszne wytknięcie że opisane cechy - ogrom myślenia życzeniowego i interpretacja rzeczywistości po swojemu - to właśnie to na czym opierają się religie (no bo nie mamy choćby żelaznych dowodów, że bóg JHWH istnieje, że Biblia jest natchniona) zbywasz krótkim "wszędzie znajdziesz takich ludzi"? No ładnie.
@@tomaszcichociemny3758 Możesz jakkolwiek uzasadnić idee komunistyczne w 21 wieku?
@@baltazargabka_ Dlaczego zadajesz mi to pytanie? Nie jestem komunistą, nie jestem nawet socjalistą, w rzeczy samej głosowałem wręcz na Konfederację.
W czym to przeszkadza temu że brzydzą mnie fikołki logiczne, gdzie nazywa się wszystkich socjalistów raptem myślącymi życzeniowo na podstawie subiektywnego WRAŻENIA o JEDNYM/KILKU ludziach, gdzie obok mamy chrześcijaństwo które całe opiera się na życzeniowej wierze w dobrego boga i raj po śmierci, ale to komentuje się tylko "wszędzie znajdziesz takich ludzi". No pewnie wszędzie. Ale w jednych strukturach mniej, w jednych więcej. W kościołach raczej dużo więcej.
Typ już na samym początku zagrał kartą "to nie był prawdziwy komunizm" xD
no bo to nie byl prawdziwy komunizm, jezeli ktos twierdzi inaczej to pokazuje jedynie ze nie zna fundamentalnych definicji pojęć jakich uzywa lol
To nie był prawdziwy komunizm.
Bo nasi dziadkowie nie umarli z głodu xD
@@enklawakurwakolegow Wychodzi na to, że "prawdziwy" komunizm po prostu nie istnieje. :)
@@enklawakurwakolegow tylko że jakoś za każdym jebanym razem wprowadzanie tego prawdziwego komunizmu kończy się w ten sam sposób.
@@mot9626 A kto ci powiedział że to wprowadzanie prawdziwego komunizmu było? Bodajże sam Marks twierdził że komunizm należy wprowadzać w państwach wysoko rozwiniętych. A jak dotąd wprowadzano go w państwach zacofanych i rozwijających się.
Tak to już jest że nawet komuniści nie do końca rozumieją czym jest komunizm a raczej czym być powinien.
Szymon, aż było mi szkoda ciebie, że musiałeś przebrnąć przez rozmowę z tego typu jegomościem. Żebym kogoś takiego zobaczył na ulicy to bym się uśmiechnął i sobie poszedł. W zasadzie zamiast promować swoje ideały, ziomek wylał swoje kompleksy. Ale nie ukrywam, że ty masz klasę i cierpliwość. Tak trzymać, chłopie!
Nie rozumiem kompletnie tego oburzenia się, na pytanie "co kiedy ludzie sie nie zgodzą na oddanie własności w rece kolektywu, lub dzielenie się swoją firma z pracownikami? " . Jak w dyskusji na zadane pytanie mozna odpowiedzieć "nie uznaje takiego pytania". Wybiórczość typowa do kogoś wyznającego ustrój autorytarny = opresyjny.
W kwestii powyższego pytania pozostawionego bez odpowiedzi zarysuje moją własną sytuację, ktora pewnie jest blizniaczopodobna do bardzo dużej części naszego społeczeństwa, ktora w pewnym momencie zalozyla własną działalność. Nie mam w spadku żadnego majątku typu, własne mieszkanie, auto, hajs na studia i ogarnięcie sie w doroslym życiu (jak wielu, nie narzekam tylko nakreślam kontekst). Dodatkowo nasza władza mająca autorytarne zapędy w pierwszym i drugim lockdownie zamknęła mi miejsce pracy. Postanowiłem wiec z ze włożę ogrom pracy i otworze własna działalność usługowa. Od pierwszych działań do momentu pierwszego zarobku minął rok ciężkiej pracy, nie raz na 3 etaty, wielu zadłużeń, nakazów eksmisji i przez ostatnie miesiące lekkiej utraty zdrowia. Wiec to ze prowadzę teraz działalność, ktora moze w przyszłości pomoze mi żyć przynajmniej na dobrym poziomie, przyplacilem ogromem pracy, gdy inni leżeli. Dlaczego zatem, ja sie do cholery jasnej pytam, miałbym teraz oddać połowę, albo nawet większość zarobionych pieniędzy oddać tym którzy nie podjęli ryzyka i ciężkiej pracy, albo oddać jakąś część udziałów firmy osobie która nigdy nie byla i nigdy nie będzie tak zaangazowana w funkcjonowanie działalności? Argumenty, że na dzień dzisiejszy wydaje mi i innym mi podobnym, sie to zle bo czasbprzez nas zastany wygląda tak a nie inaczej nie jest żadnym argumentem, tylko jakimś pustym pozbawionym logiki domysłem. Nie da sie tego logicznie obronić o rozmówca Szymona to wie, dlatego nawet nie próbuję.
Ponadto jest cynicznym manipulantem, bo kapitalizm w którym ludzie sa zdolni do oddania swoich dóbr, bez większego sensu, w rece tych którzy nie potrafili takoego majątku wypracować to nie jest od razu socjalizm, a juz na pewno nie komunizm
Możesz też teoretycznie dać mniejszość jeśli się bardziej angażujesz, wg. zasady 'każdemu wg. pracy'. Albo też nie dać nic jeśli wolisz pozostać jedynym pracownikiem swojej firmy.
Grunt żebyś nie miał prawa do wyzyskiwania innych z tytułu posiadania kapitału, nawet jeśli ciężko na to zapracowałeś, tak samo jak obecnie 'właściciel' niewolników nie ma prawa ich wyzyskiwać a nawet posiadać, nawet jeśli bardzo się zaangażował i dużo stracił kupując ich na nielegalnym targu niewolników. Socjalizm poprostu idzie o krok dalej w tę stronę.
Ps Nie bronię tu tego gościa bo też mi z nim nie po drodze a jedynie znznaczam, że nie musi być tak jak on by chciał
@@marysia5365 Jeżeli stworzył kapitał lub nabył go legalnie dzięki swojej pracy, to dlaczego miałby się nim z kimkolwiek dzielić i ograniczać korzyści płynące z jego posiadania? Bycie zatrudnionym w firmie nie oznacza, że ma się jakiekolwiek prawa do jej kapitału.
@@betonowybeton2826 ale to oznacza. Przez swoją pracę tworzysz kapitał, więc czemu nie powinieneś mieć praw do jego zarządania
@@prawdziwyrosjanin3738 Bo ten kapitał nie należy do ciebie? Zarabianie na sprzedaży figurek, do których rzeźbienia używasz pożyczonego dłuta nie sprawia, że jest ono twoją własnością.
@@betonowybeton2826 ale te figurki są produktem wykonanym przez pracownika który kapitaliście jest niezbędny bo bez pracownika przedsiębiorca jako kapitał posiada np sam surowiec który jest zdecydowanie mniej warty niż wytworzone z niego dobra. Tak więc to praca pracownika nadaje wartości tym surowca więc dlaczego podział dochodu z przetworzenia tego surowca jest tak nieuczciwy? Przedsiębiorca sam go nie przerobi więc nie wygeneruje zysku. A skoro ma ochotę wyzyskiwać pracowników którzy generują mu zyski to niech sam wskakuje w fartuszek i niech zapierdala, wtedy zoptymalizuje swoje zyski bo odpadną koszty pracownika. 😉
Zauważyliście, że za każdym razem gdy pojawia się niewygodny argument, tow. Reindel wyraża oburzenie jak można wgl go wysuwać? xD
To typowe dla tego typu ludzi. Bycie offended to sposb na życie.
Mam wrażenie, że to dlatego, że jego poglądy nie są praktycznie socjalistyczne, ale z jakiegoś powodu się podpina pod tę kategorię, żeby móc skupiać się na obalaniu socjalistyczno-komunistycznych stereotypów, zamiast na dopracowywaniu swoich tez.
Ale Szymon nie wysuwa tutaj żadnych argumentów, poza swoimi obawami.
Zniknął Towarzysz Michał, niech żyje Jego następca.
Jeśli gość zrobił na was pozytywne wrażenie, to nie polecam sprawdzania jego twórczości. Zrobiłem to i na swoim kanale wypada znacznie gorzej, atakując intelektualnie nie swoją ligę jak np. Feanora.
Dyskusja miałka i mało rzeczowa. Gość ma bardzo niespójny, niekonsekwentny system światopoglądowy i nie przedstawił swoich poglądów w sposób satysfakcjonujący. Będąc fair, Szymon też dziś nie był w formie i rozmowa często wchodziła na ślepe uliczki.
Oj, +1. Właśnie wracam z reaserchu i skala nadinterpretacji, własnych projekcji i dopowiedzeń, aby omawiane materiały wpisywały się w z góry określoną narrację czasem jest przerażająca.
Przecież to komuch, nie spodziewam się po nim niczego sensownego, tak jak po ideologii którą śledzi.
Komunizm jest wewnętrznie sprzeczny, więc niespodziewaj się u komunisty konsekwencji w sysyemie światopoglądowym, bo jest to nuemożliwe
Feanora chwilę obserwowałem i szybko wymiękłem słuchając jego filozoficznego bełkotu, ale po filozofach wiele się nie spodziewam i on nie zmienił mojego nastawienia.
Też byłem na małym researchu i widzę, że na lewicowym rejonie nie jest kolorowo. Połowa kanału to jechanie po Wojnie idei i to w taki sposób, że materiały odstraszają już samymi tytułami rodem z pasków grozy TVP, "Szymon nienawidzi otyłych" XD
Zanim obejrzę strzelam: Do tej pory jeszcze nie było prawdziwego komunizmu.
Z tym że to fakt XDD
Spójrz na definicję komunizmu po prostu
Nazwanie takiego ZSRR "prawdziwym komunizmem" to jak żonaty kawaler XD
@@stahu_mishima bzdury. Nie ma mitycznego "prawdziwego komunizmu", bo to utopia. O ile da się wprowadzić "prawdziwy kapitalizm" (który sam po pewnym czasie by się zmienił w korporacjonizm), tak mitycznego komunizmu nie ma, i nie będzie!
@@de_iure nie próbuję uargumentować komunizmu ale wyraźnie oddzielić pojęcia, panie ja jestem demokratycznym socjalistą XD
@@stahu_mishima nie rozumiem po co ubierasz w ładne słówka prawdę: jesteś po prostu osobą, która chce kraść w imieniu prawa.
@@de_iure Właściciele niewolników odebranie im ich też nazywali kradzieżą. Rozumiem, że 200 lat temu popierałbyś niewolnictwo
1:49:00 Bosak odcina się od przemocy tak samo jak Komunista. Jeśli zakazać mówić Bosakowi należałoby też zakazać mówić Komuniście :)
pan komunista odcina się szczerze, a bosak się "zasłania" anty-przemocowością xD
hipokryzja weszła w tym fragmencie mocno!
Ja sobie nie przypominam zeby bosak kiedys powiedzial ze kogos Pierdoli
I tutaj wchodzi wolność słowa, a zatem polemiki i wytykania obrzydliwych lub niebezpiecznych poglądów innych ludzi. Coś co notabene było głoszone i jest nadal przez m.in. socjalistów ;3
@@stahu_mishima tak, tak. Socjalizm i wolność słowa, to wewnętrzna sprzeczność - nie można rabować ludzi i dać im głosu sprzeciwu, albo o zgrozo, broni.
@@de_iure świetnie pokazujesz że nie wiesz czym jest socjalizm lol
Przynajmniej nie demokratyczny socjalizm. Z tym alertem RCB też zabawnie.
No to bywaj
Czy w ramach rewanżu i lekkiej kontry światopoglądowej możemy liczyć na rozmowę z Pomidorem z Firmy?
chcę tego na maksa!
Dobre xD
Ogólnie wiem kto to, ale może wyjdę na głupka, ale czy on ma coś wspólnego z tematem filmu czy to właśnie najbardziej absurdalna osoba jako kontra do tego komunisty? :D
1:25:39
1. Przypomina pobicie przez Margout'a aktywisty pro-life.
2. Przypominam maskarę w chrześcijańskiej szkole, gdzie trans-mężczyzna zabił trójkę dzieci i dwoje dorosłych, i niczym Bravick, zostawiła swój manifest.
3. Przypominam także próbę zamordowania księdza we Wrocławiu przez aktywistów LGBT.
...
Mam wymieniać dalej?
Ah shit, here we go again
Jestem na 31 min i jest mi bardzo ciężko pomimo najszczerszych chęci zrozumienia komunisty.
Szymon, mam wrażenie że czasem próbujesz być tak po środku , tak za bardzo nie narazić się drugiej stronie że to nie wychodzi ci na dobre. Czasem trzeba postawić sprawę jasno, masz tyle argumentów żeby takiego komucha zgasić że naprawdę..... Więc czasem trzeba mocniej i bardziej bezpośrednio, a nie wszędzie grać to zależyste :) to taka skromna rada , bo ogólnie to bardzo łepski z ciebie gość i bardzo lubię to co prezentujesz.
Nie wydaje mi się, że Szymon szuka tego co opisałeś. Staram się mieć podobne podejście do rozmówcy. Nie zależy mi na wygranej dyskusji, tylko na zrozumieniu drugiego człowieka i znalezieniu wspólnego gruntu, wtedy można porozmawiać o różnicach i nieścisłościach. Ale z szacunkiem i odrobiną cierpliwości i dobrej woli. To co zaprazentował kolega socjalista brzmi jak zdenerwowany nastolatek, który wykłóca się z ojcem przy stole wigilijnym xdd
Zgadzam się, aczkolwiek wydaje mi się, że Szymon robi to celowo aby widz sam zobaczył jak wyglądają szczegóły zaproponowanego przez rozmówcę światopoglądu często przy tym obnażając poważne dziury danego myślenia. Faktycznie w niektórych momentach mógłby wyciągnąć ciężkie działa ale myślę, że tego nie robi aby nie przestraszyć/zezłościć/wyprowadzić z równowagi swojego rozmówcę. Myślę, że ten kanał nie ma robić show w stylu "zaoraj lewaka" tylko "spotkajmy się i pogadajmy ale na luzie". Niemniej w niektórych sytuacjach faktycznie szło skrócić i zamknąć mordę szybciej swojemu oponentowi.
th-cam.com/video/CVankTMSl4E/w-d-xo.html
Więcej takich gadek z komunistami i wyląduje w socjaldemokracji albo w domu wariatów :)
Poszukiwania prawdziwego komunizmu ciągle w toku ;)
Do tej pory nie zbudowali to już im się nie uda. Robotnicy i chłopi przynajmniej coś umieli. To co teraz jest potrafi co najwyżej płeć zmienić gdy już zrobi sobie przerwę w poszukiwaniu wageńskich klopsików z tofu XD
Podzielam pogląd że narodowy komunizm powinien być wierzeniem religijnym stanowiącym podstawę odnowy kościoła katolickiego w Polsce.
To bardzo nie uczciwe podejście: "Ja jestem, szczerze przeciwny przemocy, a konfederacja się zasłania tym, że nie popiera przemocy". Zaiste wielką wiedzę o czytaniu umysłów posiadł ten mędrzec. Albo to, albo hipokryzja.
Kurde skoczyło mi ciśnienie, czy właśnie odmówiono mi prawa d posiadania szczerych poglądów anty-przemocowych na mocy i na grucie super sił pana komunisty? Dość nieuprzejme zachowanie.
W rozmowie o komunizmie pokłócili się o faszyzm xd
XDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD
Szymon wielki szacun za cierpliwość. Będąc młodym chłopakiem kłóciłem się z ojcem na temat socjalizmu. Byłem nawet fanem anarchizmu.... Po kilku latach sam doszedłem do wniosku że miał rację.... Mówi o tym nawet Wikipedia.... To utopia. Podajesz świetny argument... Jeśli taki zły ten kapitalizm... Załóżcie swoje firmy komuchy i pokażcie jak świetnie sobie radzicie i żyjecie. Mamy rok 2022 dostęp do internetu mają prawie wszyscy.... Komuniści wyślijcie więc wiadomość do wszystkich fanow że ich przyjmiecie. Zapewnicie dach nad głową i godne zycie.....
Trzeba mieć naprawdę ogromne ego, żeby uważać że potrafi się wprowadzić z sukcesem komunizm, który wcześniej za każdym razem kończył się porażką
@Cyryl Jakubowski Chiny to nie komunizm, ekonomicznie to od dawna kapitalizm
Z najbardziej uwstecznionego kraju w europie, najbardziej poszkodowanego przez 2wś, do światowej superpotęgi w 40 lat. Porażka po całości.
@Cyryl Jakubowski chinczycy, ej zmienie doktryne ekonomiczna z komunizmu na interwencjonizm
@@Overdrawn_ mieli manpower, do momentu az nie zdech mao z zabierajac ze soba ponad 80 milionow ludzi to bylo tam biednie, a wzrost ekonomiczny strzelil jak zmienili doktryne ekonomiczna
@Green Goblin i co z tego obrazka?
Blokery mogą powodować bezpłodność. Nie jest odwracalna.
Win dla antynatalistów
Ten gość przypomina mi Vausha. To nie jest komplement.
"To nie był prawdziwy komunizm" w pierwszych 5 minutach.
bo to nie byl prawdziwy komunizm, jezeli ktos twierdzi ze byl tzn ze wybitnie nie zna się na polityce
@@enklawakurwakolegow Jeśli przyciśniesz komunistę do ściany to odpowie, że prawdziwy komunizm nigdy nie był sprawdzony. Problem w tym, że każda próba wprowadzenia go prowadzi do dystopii i ludobójstwa na dużą skalę. Jeśli to byłby przypadek to komunizm byłby najbardziej pechowa ideologia w historii. Ale to nie jest przypadek, ot cały koncept kolektywizmu pod groźbą śmierci jest poroniony.
@@panm2906 Szwecja próbowała raz wdrożyć demokratyczny socjalizm (wysokie podatki, redystrybucja, nacjonalizacja przedsiębiorstw, przelsztalcanie w spoldzielnie itd.). Skończyło się na tym, że reformy zwinęli, bo nie było ich na to stać a gospodarka była niewydajna. Obecnie mają więc swoje państwo opiekuńcze, z gospodarką rynkową i korporacjami oraz częściowo prywatnym systemem opieki medycznej i emerytalnym.
@@pawel198812 ale wiesz ze rozdawanie ludziom kasy to nie socjalizm? Norwegia rozdaje kase byle komu ale to kraj kapitalistyczny, tylko rope nacjonalizowali a reszta to wolny rynek
@@wojszach4443 Wiem
Dzięki wolnemu rynkowi Pan siedzi na tym krześle w tym pokoju
XDDDDDDDDDDD
15:13 Pytanie do pana w czerwonej koszulce: jak ci, którzy nie chcą pracować w kapitalistycznym systemie pracy, chcą np. zdobywać pożywienie?
A oglądałeś "Captain Fantastic" i słyszałeś o takim pięknym wynalazku czerwonych nierobów jak "Misja Uwolnić Jedzenie"??? 🙂
@ w sensie ukraść? xD
@@newralgicznylistonosz9684 Oj tam zaraz ukraść ... Po co te wielkie słowa??? 🙂 Można to ładniej sformułować przecież, czyż nie? "Wyzwalamy pożywienie spod kapitalistycznego ucisku!!!" 😉
Przymus ekonomiczny nie polega na tym że ktoś stoi ci z klamką nad głową i każe pracować tylko nad tym że musisz pracować by się utrzymać. Nie chcesz pracować, ale musisz bo nie wyżyjesz. Tu wchodzi to że większość socjalistów szuka sposobu by to zmienić, by wykorzystać nadwyżki np. jedzenia jakie obecnie są i zamiast wyrzucać je na kompost "bo cena spadnie" to dać ludziom po to by nie musieli zapierdalać a po prostu mogli zapierdalać.
@@stahu_mishima komuch alert!
Kłóciłam się kiedyś z tym typem na Twitterze. Uważam czas mu poświęcony za stracony, ale warto było :D
To jak w końcu, stracony czas, czy warto było, bo jedno raczej drugie wyklucza.
@@ThomeTeque też bym wolała czasu nie tracić
Myślę że ludzka natura to właśnie bardzo dobry argument.
Zły dla komunistów.
Jak to powiedział kiedyś pewien młody komunista na marszu
"Czynnik ludzki jest jedyną przeszkodą do wprowadzenia komunizmu, wystarczy się go pozbyć" :`)
Ludzka natura jest także świetnym argumentem przeciw demokracji. Czego jesteśmy naocznymi świadkami ;)
Argumenty z natury ludzkiej są absolutnie bez sensu.
Po pierwsze mimo ze pochodzimy z natury to nasze zwyczaje i cos co postrzegany jako natura została ukształtowana przez kulturę.
Po drugie w ludzkiej naturze leży mordowanie innych, gwałt, kradzież, spożywanie padliny i tak dalej, a mimo to mamy wegan, prawa, zwyczaje, a nawet rzeczy sprzeczne z naturą jak antykoncepcja, własne mieszkania albo spożywanie mleka czy glutenu, do czego człowiek nie wyewoluował, jak widać po procencie alergii w społeczeństwie.
Mogę argumentować zbanowanie mleka argumentując to ludzka natura i szkodliwoscią laktozy, ale chyba wszyscy widzą jakie to głupie.
@@MiksusCraftlol co ty pierdolisz 😅
IMHO najmniej merytoryczna rozmowa do tej pory
"Jakby robotnicy, robotnicy, robotnicy wszyscy, wszyscy razem, nie?" - już pierwsze zdanie wypasionego w kapitalizmie gościa spowodowało, że nie ma dla niego atencji. Potem było gorzej, znaczy "kombo" było, bo kolo uważa, że właśnie on zna receptę na komunizm. Rozpacz.
19:00 - Za mieszkania na wynajem właściciele dostaną pieniądze. Dobrze, ale na co będą mogli je wydać? Na nic, bo już wszyscy będą wywłaszczeni i nie będzie żadnej prywatnej własności. Wyobrażam sobie skalę inflacji...
Mnie ciekawi na jakiej podstawie ustalą cenę, na za którą właściciel mieszkania zgodzi się je sprzedać.
Jak dobrze, że postulaty pana "czerwonego" nie wyjdą poza jego norkę.
Pierwszy raz, musiałem film Szymona obejrzeć na raty.
Ja nie skończyłem oglądać i nie zamierzam, szkoda mi czasu i zdrowia. Tak od 15 minuty to już był masochizm. Podziwiam, że dałeś radę strawić całość.
czekaj, co? Obejrzałeś ten film na raty, ale już film z towarzyszem nie? XD
@@Jack-le3zh że co? Tak, ten film z panem towarzyszem nie dało się obejrzeć ciągiem dłuższym niż 15to minutowe sesje.
@@kade6216 chodziło mi o towarzysza Michała
Ogólnie zgadzam się ale niestety Szymon dał rozgłos temu idiocie , wcześniej 2-3 osoby na live na twitchu a teraz 20-30 na live :( takich ludzi nie powinno się promować
Bohater dzisiejszego wywiadu, oczytany, znający interesujące go fakty oraz historię. Niezmiennie zrobił na mnie wrażenie osoby infantylnej i czasami mało rzeczowej w swoich wyjaśnieniach i emocjonalnie mało stabilnej. Co budzi u mnie poczucie że mu nie ufam i nie kupuje jego oferty. Może gdy zdobędzie trochę doświadczenia życiowego i ogłady, będzie w stanie mówić jaśniej, precyzyjniej i nabierze wątpliwości. W tedy stanie się wiarygodny. Na tą chwile nie jest.
th-cam.com/video/CVankTMSl4E/w-d-xo.html
Powiedz mi kto jest nawet na scenie politycznej nie emocjonalny i nieinfantylny, bo ja takich nie znam, skoro wzorujemy się do tego filmu.
Mówisz o szymonie, który jedynie mówi o swoich obawach i odczuciach? Jak tak, to się zgadzam
Dlaczego ktoś ma ból tyłka, że ktoś jest bogaty, albo ma bogatych rodziców? Widocznie na to zapracował. Gdy byłam dzieckiem moja rodzina (jak większość w postkomunistycznej Polsce) była niższą klasą średnią (? Nie wiem jak to nazwać, ale nie przelewało się, a 3 pokolenia, 7 osób, mieszkało w mieszkaniu 70m^2)
Dzisiaj jestem dorosła, a moi rodzice są zamożni? Ogólnie czuję się jak bananowe dziecko, ale wiem jak ciężko moi rodzice na to pracowali. Moja matka pracuje po 16 godzin dziennie, uczyła się 7 lat, żeby mieć to co ma. I teraz przyjdzie jakiś komunista i powie, że to niesprawiedliwe??? Weź wyjdź.
W rozmowie o Elonie chodziło o to że jak ktoś ma absurdalnie dużo pieniędzy to jest bezkarny. Nikt nie chce robić krzywdy twoim rodzicom tylko usprawnić prawo żeby jedna bogata osoba nie wykorzystywała wielu innych.
Tu chodzi o to w jaki sposób te pieniądze zarabiasz. Jak sprzedajesz swoją pracę na rynku pracy to spoko. Jak żyjesz z tego że zarządzasz swoim kapitałem (Dywidendy, zyski z firm, czynsze) to po prostu bierzesz % z pracy pracowników (oczywiście ponad koszty które generują), i jednocześnie nie musisz nikogo pytać się o zdanie jak tą firmą i zyskiem zarządzasz (realnie to jesteś feudalnym władcą w swojej firmie).
@@Overdrawn_ Oczywiście drugą stroną medalu jest to że ty ponosisz koszty początkowe przy inwestycji i ty stracisz jeśli inwestycja się nie zwróci lub nastąpi jakiś katastrofa ( np. pożar). Ale nie warto zaprzątać sobie głowy takimi szczegółami.
Hurr durr ja nie mam ty masz dej-komunizm w pigolce
@@ddwazlote jak to nie, komuchy zrobia krystalnacht na klasie spolecznej i co?
Ten socjalista ewidentnie ma za duzo jedzienia, dlaczego je wiecej niz jego organizm potrzebuje?
Bo chce?
jako komunista zgadzam się w pełni
a do tego popija kapitalistyczne napoje
@@peacefreedomandwealth to bardzo kapitalistyczne z twojej strony
A ja dziękuję za tę rozmowę, dziękuję Ci Szymon i wszystkim dzięki którym mamy możliwość odbioru takich i podobnych treści.
Kolega chce zbudować piec z... drewna. Powiedziałem mu, że drewno jest... palne. Nie nadaje się do budowy pieca bo taka jest jego natura. Zakrzyczał mnie, że natura drewna nie może być argumentem. I może nie byłoby w tym nic złego gdyby nie to, że mieszkamy w tym samym domu.
A na marginesie - czy komunizm i jego propagowanie nie jest prawnie zabronione?
Nie nie jest. Zabronione jest propagowanie ustrojów totalitarnych. Jeśli propagowanie komunizmu było by nielegalne polscy przedsiębiorcy nie mogli by sponsorować komunistycznej partii Chin.
@@garaz76 Komunizm jest systemem totalitarnym. A jego propagowanie jest zakazane w Art. 13 Konstytucji
@@krzysztoflejko2843 "Zakazane jest istnienie partii politycznych i innych organizacji odwołujących się w swoich programach do totalitarnych metod i praktyk działania nazizmu, faszyzmu i komunizmu, a także tych, których program lub działalność zakłada lub dopuszcza nienawiść rasową i narodowościową, stosowanie przemocy w celu zdobycia ..."
Tak jak pisałem karane jest propagowanie systemów totalitarnych a nie komunizmu.
Chyba że komunizmu jako systemu totalitarnego lub odwołania do takiego systemu.
Bo chyba wiesz że w Europie nadal są partie komunistyczne.
"Faszyzm to skrajny kapitalizm" mówi chyba wszystko o tym człowieku. To musiały być ciekawe dwie godziny XD
@Zenon Zenkowski XDDD. No tak, pewnie dlatego że NSDAP ma w nazwie socjalistyczna.
No tylko, że jest mały problem. Faszyzm broni interesów bogatych, czyli właścicieli firm. No trochę takie to leciuteńko kapitalistyczne bym powiedział.
@Zenon Zenkowski No to dlaczego faszyści byli i są przeciwko związkom zawodowym? Albo byli i są za jak najwolniejszym rynkiem? W którym oczywiście najbogatsi zyskują najwięcej.
@Zenon Zenkowski Ale co niby bredze? To co mówię to fakt. Nawet nie mówię swojego zdania o socjalizmie i faszyzmie. Socjalizm =/= faszyzm.
@@Splendd mały problem jest taki, że trochę pieprzysz. Co ma z kapitalizmem wspólnego szeroki reglulacjonizm, interwencjonizm państwowy i możliwość zlikwidowania dowolnego przedsiębiorstwa lub przedsiębiorcy jeśli byłby "wrogiem narodu"? Owszem, faszyzm nie walczył (nie zawsze) z własnością prywatną, ale macki państwa sięgały daleko i prywatne firmy musiały często robić to, co im państwo każe
1:25:30 kiedy tęczowi aktywiści kogoś pobili? No nie wiem, margot?
W sumie to skrajnie rzadko/nigdy z tego co powszechnie wiadomo. Małgorzata Szutowicz zaatakowała ciężarówkę, która była dosłownie kampanią wycelowaną przeciwko jej i reszcie osób LGBT w Polsce. To różnica - walka o nie-bycie upokarzanym na ulicy a walka o upokarzanie i bicie innych na ulicy XD
@@stahu_mishima na ciężarówce było coś o osobach transseksualnych?
@@stahu_mishima Czy jak zabiorę osobie LGBTQIAPKSS+ 'tęczową' flagę i ją zniszczę, to walczę z ideologią, a nie z tą osobą?
@@kukuki5000 nie walczysz z osobą per se. Obrażasz osobę i mimo że to jest (i dobrze) nielegalne to jednak w pewnym sensie nie ma się dziwić że w obliczu tego co jej robisz ucieknie się do przemocy.
@@stahu_mishima Czyli jeżeli niszczę czyjąś własność (flaga/ciężarówka) mogę uciec się do przemocy. Biedny byłby Margot, gdyby kierowca wyznawał Twoją filozofię.
Socjaliści zawsze będą pchali łapy do cudzych kieszeni.
Nie, pomyliłeś z kapitalistami. Socjalizm to dokładne przeciwieństwo pchania łap do cudzych kieszeni.
Tak? No racja bo w socjalizmie jest taka bieda ze nie ma czego zabierac
Hurr durr nieprawdaaa. Ludzie którzy żyją z pasywnego przychodu pracują na każdego dolara!1!1 A nie zabierają nikomu!!! /s
@@Overdrawn_ bo jak smieli zarobic na wlasna nieruchomosc co nie?
Długi film. Pojawiły się czasem istotne punkty, ale jak na tak długi film rozmowa mało konkretna. Aż mi się przypomniała rozmowa z Karolem Fjałkowskim.
Szymon, taka sugestia, ten czerwony chlopak sam mowi ze jest swiezy, to moze zamiast lansowac nowobogackich "komunistow" sproboj (jesli to mozliwe) zapraszac starych komuchow ktorzy maja juz jakies poparcie, bo zdominowanie ich intelektualnie przysporzy Ci znacznie wiecej szacunku niz kogos kto nic nie znaczy i nie ma wiele do powiedzenia. Pozdrawiam.
Ten gość jest niebezpieczny, a Szymon za grzeczny dla tego szaleńca.
Wyrzekamy się przemocy i nie będziemy nikogo do niczego zmuszać, ale będziemy edukować, edukować i edukować. Takie przedstawianie lewicowych idei już muszę odrzucić, bo nie podoba mi się, że ktoś w ogóle próbuje urządzać moje życie na swój sposób i wymyślać prawa, które z gruntu są lewe. Gdy tacy ludzie dojdą do władzy, będzie już za późno.
Nie miał bym nic przeciwko temu że jakaś wolnościowa partia nie mogła w żaden sposób być posądzona o faszyzm i rasizm, ale taka partia nie osiągnie nigdy poziomu poparcia, które osiągnęła Konfederacja, dlatego przymykam oczy na ich ekstremizmy. Gdyby nie próg wyborczy, nie przeszkadzało by mi to że partia reprezentująca moje poglądy ma 4% poparcia, a gdyby do tego mandaty były przydzielane według sumy głosów z całego kraju, a nie osobno w każdym z 41 okręgów wyborczych, byłbym wprost szczęśliwym libertarianinem. Niestety jest inaczej i dlatego muszę być faszystą.
Oglądam dopiero 20 minut, ale już widzę, że czerwony towarzysz ma z deka dziurawe poglądy, ignoruje oczywiste komplikacje i nawet nie próbuje na nie odpowiadać.
-Co z ludźmi, którzy nie będą chcieli komunizmu?
-Odpowiedź jest prosta. (długa, kręta i niezbyt sensowna odpowiedź) a tak wgl to odkupimy mieszkania!
a co z ludźmi, którzy nie chcą kapitalizmu?
@@G0TIMAN Kapitalizm nie jest żadnym systemem, który został narzucony i nie można go porównywać do socjalizmu czy innej ideologii. Jest wynikiem działających ludzi (podejmujących osobiste decyzje na wolnym rynku) tzn. ludzie, którzy nie chcą kapitalizmu zawsze wyprowadzić się gdzieś w pizdu, ze swoimi czerwonymi towarzyszami i tam bawić się w socjalizm czy komunizm.
Poza tym Szymon powiedział wyraźnie, że jeśli ktoś nie chce pracować w prywatnej firmie/korporacji to zawsze może założyć spółdzielnie (o którą socjaliści tak mocno zabiegają).
Mogą emigrować na Kubę i tam zdychać z głodu. Jak nie na Kubę to poszukaj innego kraju komunistycznego, gdzie nie ma skrajnej niesprawiedliwości i głodu. Powodzenia
@@ojciecpijo9916 uwaga bo zaraz będą "hur dur amerykańskie sankcje"
@@Nacjotyp tak samo wprowadzenie komunizmu nie musi być narzucone. Założenie, że ludzie, którzy nie chcą kapitalizmu mogą się po prostu wyprowadzić jest dziecinne, bo kapitalizm to system globalny. Spółdzielnie też nie mają sensu, gdy nadal istnieje wolny rynek, bo chodzi o zmianę systemową, a nie pojedynczą.
Czerwona frakcja.. Powiedział człowiek, który w życiu nie był chłopo-robotnikiem.
Tacy zawsze gadają najwięcej o idei, na którą inni zapierdalają i jak nazapierdalają się odpowiednio dużo to przestają ją popierać. Komunizm popierają ludzie, którzy go nie zaznali tak naprawdę. W tym przypadku ten brodaty matołek nie miał możliwości być robolem i jebania w fabryce albo hucie a że atencji mu potrzeba a ego wielkie no to będzie głosił nauki czerwone mimo tego że sam jako banan jest zaprzeczeniem tego ustroju - będzie głosił bo najłatwiej - bo to trafia do młodych którzy chcieli by głównie żyć i żreć a nie pamiętają prawdziwej komunistycznej biedy i zniewolenia. Nie pamiętają w jakim kierunku to poszło.
Druga grupa zwolenników komuny to będą ludzie którzy dzięki niej wyszli z biedy... tak są tacy - dzieci z biednych rodzin wielodzietnych które chodziły w gaciach po tacie i butach po bracie a spali na rozjebanej pryczy dzięki pracy w pańtwowych zakładach mogli w końcu pójść i zarobić na siebie i naprzykład mieć własne mieszkanie czy przestać chodzić w dziurawych portkach... Ale przecież takich ludzi jest ilu? Procent? Ułamek? Jak już to przez debilizm i pijaństwo rodziców a nie przez brak perspektyw.
"jakbyś mi pozwolił dokończyć myśl to się dowiesz" - ah, piękne :D
W której minucie?
@@jedryl th-cam.com/video/XAv7XGPttvc/w-d-xo.html
Śmieszne jest to, że uwspólnienie majątku według mnie działa jedynie w dość małych wspólnotach i to tylko na zasadzie dobrowolności. A właściwie jedyne takie wspólnoty które z powodzeniem działają od setek lat to wspólnoty zakonne.
Dobrze powiedziałeś
Dobra dyskusja jednak nie umywa się do tej z Towarzyszem Michałem bo przy niej nie byłem wstanie powstrzymać śmiechu :D
Która cię tak bawiła?
@Nietypowy69 można to skrócić do "idiotą"
1:47:28 i okolice tych minut. Przypuszczam, że już to ogarnąłeś Szymon, ale na przyszłość taka może nie proszę rada. Myślę, że nie bardzo ma sens wdawać się w polemikę pt. „co Szymon Pękala zrobił, a czego nie zrobił“. Debata dotyczyła innego tematu czyli: czy socjalizm to wolność?.
Osobiste wycieczki, to są tanie chwyty, a raz (!) zdemaskowałeś jego próbę manipulacji, nie pamiętam teraz dokładnie o co tam chodziło i w którym momencie to było, ale zaczął przywoływać Twój rozmówca coś z początku Waszej rozmowy i pięknie zdemaskowałeś tę próbę wywołania intrygi. W wymienionej minucie powtórzył zabieg mącenia w zmieniony sposób, lecz tym razem jednak dałeś się Szymon w to wplątać. Ale to kurczę! I tak pełen jestem szacunku i podziwu dla Ciebie Szymonie, ponieważ no nie dałeś się sprowokować, zachowałaś bardzo dużo spokoju oraz rzetelności w sowich odpowiedziach, ale też mimo opryskliwego tonu wypowiedzi Twojego rozmównicy zachowałeś klasę i zwyczajny, normalny, ludzki tok rozmowy, który polegał na oddaniu szacunku drugiej osobie i po prostu jestem pod ogromnym wrażeniem 😄
Bożego błogosławieństwa dla Ciebie i Twojej rodziny i rzecz oczywista dla Ciebie czytelniku tego komentarza 🙂
Ta wymiana zdań była żenująca. Szymon mu zwrócił uwagę, że wiele jego materiałów to agresywne ataki na ludzi, z którymi się nie zgadza, w tym na niego samego a on najpierw zrobił disclaimer a potem wytknął mu, że... ktoś coś napisał na Czacie XD
Mi w tej rozmowie brakuje rozróżnienia między klasycznym kapitalizmem i korporacjonizmem. Problemem obecnego świata jest to, że brakuje osób odpowiedzialnych za działania firm oraz wpływ korporacji na organy tworzące prawo.
Nie ma "klasycznego kapitalizmu", są różne stadia rozwoju kapitalizmu.
Wszystko sprowadza się do tego, że w kapitaliiźmie można sobie zrobić mały socjalizm z wyboru (zrzeszyć się itp. w sposób nam odpowiadający), a w socjaliźmie nie da się zrobić swojego małego kapitalizmu. W kapitaliźmie ludzie mają wybór, a mimo wszystko prawie nikt nie chce organizować się w sposób bardziej socjalistyczny
25:30 potrzeby człowieka są nieograniczone. Tylko podstawowe potrzeby można określić, a nawet to nie jest proste . Można być miliarderem i jeszcze nie mieć zaspokojonych potrzeb materialnych, bo każdy człowiek jest inny. Nawet podstawowe potrzeby dla jednego będą zaspokajalne za np. 10k miesięcznie, a dla drugiego nawet za kilka razy więcej niekoniecznie.
"Przekształćmy prawo żeby mu to zabrać." Czyli uchwalmy prawo umożliwiające kradzież, wykorzystując do tego państwo w roli wymuszającego okup.
No krystalnacht 2.0
A jak państwo ci zabiera pieniądze w postaci podatekow w tym momencie, to jak to się różni?
@@jaxowarka to dziwne bo panstwo mnie nie okrada, to ja place panstwu za utrzymanie wojska policji sluzb bezpieczenstwa jak straz pozarna czy sluzba zdrowia infrastruktura i trzymanie skurwolow w betonowej klatce by nie przesladowali spoleczenstwa
@@jaxowarka To sie deczko rozni od "fajna miales ziemie, teraz jest panstwowa, spierdalaj albo kula leb
@@wojszach4443 Spróbuj nie płacić państwu za tą usługę i zobaczysz co się stanie! :D
Prawda jest taka ze Podatki to zabieranie pieniędzy od ludzi pod groźba więzienia i to jest fakt a nie jakiś libetarianiski mit.
A to czy to jest pożyteczne to już inna sprawa na przykład moim zdaniem tak jest to potrzebne i wielu nawet libertarian tez z tym się zgadza ale mówienie ze podatki to nie kradzież a konfiskata ziemi już tak jest jakąś odmianą Hipokryzji i oderwania od rzeczywistości.
Jak mawiał Michaił Bakunin "wolność bez socjalizmu to brutalność, socjalizm bez wolności to tyrania."
Fajny wywiad, ciekawy gościu. Za to komentarze pod filmem bardzo dołujące, widać fani konfy dnia bez napisania komuś nienawistnego komentarza nie wyrobią.
Debata o socjalizmie bez poruszenia dziedziny ekonomii to jak wbijanie gwoździa bez młotka.
Jezu błagam panie Szymonie, skończ z tym swoim "w sensie" bo to BARDZO źle brzmi jak co chwila to powtarzasz, słuchać się nie da. Ta debata ogółem jest ciężka bo ty się plączesz a twój rozmówca zachowuje się jak burak i ciągle się wcina i odrzuca twoje argumenty "bo tak"
ok. 35 min: zamiast się o to kłócić, czy można złamać zasady wolności osobistych i skonfiskować majątki to byście znaleźli wspólne wyjście z impasu. Jak na negocjacjach, a nie dyskusji. Wymyślić trzeba rozwiązanie, które w wysokości co najmniej równej wygranej którejś ze stron na tym etapie, czyli doprowadzamy do win-win, bo celem jest rozwiązanie problemu dla dobra ludzi i społeczeństwa. Win-win bez kompromisów. Jakieś trzecie wyjście potrzebne.
Po 1, jeśli konfiskata majątku ma odbyć się na zasadach "on mi się nie podoba, jemu zabierzemy" powiedział najmądrzejszy na świecie człowiek, to jest to zwykła kradzież usprawiedliwiana ideologicznie. Żadna etyczna ideologia nie może zawierać postulatów nieetycznych - to by przecież zaprzeczało jej etyczności, a to by była hipokryzja. Konfiskata nie może być w taki sposób przeprowadzona, ponieważ nie możemy nawet w wyższym celu dopuszczać się aktów "zła" podczas wymierzania kary za "złe" czyny osób, które się ich dopuszczały wcześniej. Zło dobrem zwyciężaj - nie możemy dla dobra czynić zła, bo sami skazimy nowe dobro naszym własnym złem. Dopóki makiawelizm nie zostanie usunięty z idei to ta idea się nie obroni: czy to w kwestii słuszności, czy w próbie podjęcia dyskusji i krytyki.
Po 2, w sumie jak się by dopisało konfiskaty majątków jako integralną do tych już istniejących kar za przestępstwa opisane w Kodeksie Karnym to żeby taką konfiskatę dokonać należałoby skazać właściciela skonfiskowanego majątku. Mamy wtedy usunięcie problemu samosądów i subiektywności oceny [mogłaby w takich sprawach orzekać komisja różnych sędziów wspieranych ławnikami, albo w ogóle można by było robić te sprawy medialne i wspierać się przy orzekaniu winy również nawet wynikami referendum, które mogłoby odbyć się przez internet z szyfrowaniem ala blockchain]. Oboje kłócący się zadowoleni: rozwiązanie legalne i sprawiedliwe [prawo można zmienić tak, żeby sprawiedliwe było], a źli ludzie będą zlicytowani, co w zasadzie jest dobre i sprawiedliwe.
Gdzieś od 54:00 zaniemogłem. Jak można uważać ze dzieci powinny mieć prawo do transformacji płci i to jest to rzekome prawo człowieka. Do 18 roku życia uznajemy ze dziecko nie może decydowac o wielu sprawach bo jest niedojrzałe i może stworzyć zagrożenie dla siebie np picie alkoholu, prowadzenie samochodu. Idąc tokiem rozumowania Komunisty pozwólmy dzieciom na wszystko, koniec dyktatu parszywych rodziców xD
Edit: jeśli dzieci z dysforia płciową mają 70/80% szans na popełnienie samobójstwa to może by tak..... Psycholog, seksuolog, terapeuta żeby poradzić sobie z problemem dysforii?
A to, że blokery hormonalne działają jak magiczna pauza na rozwój płciowy bez jakichkolwiek skutków ubocznych to jakieś bujdy. Tylko organizacje pro-transowe mogą wygadywać takie rzeczy, ale je to nawet na lewicy krytykują, że za bardzo cisną na tranzycję zamiast sprawdzić czy na pewno mamy do czynienia z dysforią.
Niestety, ale pełno tu nielogiczności. Ja dotrwałem do 1 godziny 14 minut. Pełno tu niespójności, które już zostały skomentowane, więc nie będę się powtarzał. Chciałbym w tej kwestii zwrócić uwagę na co innego:
1. rodzic nie ma podejmować decyzji, ale, jak rozumiem, jakiś urzędnik, który na pewno bardziej się troszczy o dobro dziecka niż rodzice (ironia, gdyby ktoś nie załapał)
2. środki hamujące wydzielanie hormonów płciowych są odwracalne, ale skutki, jakie brak hormonów wywoła u rosnącego, rozwijającego się osobnika, będą nieodwracalne lub trudnoodwracalne (być może po długiej terapii hormonalnej).
3. w dyskusji o "zmianie płci" należy zawsze twardo podkreślać, że NIE MA CZEGOŚ TAKIEGO jak zmiana płci u ludzi (i większości ssaków, dostrzegamy coś takiego u niektórych gatunków ryb i płazów, o gadach, ptakach i ssakach nie słyszałem). To, co robi się, to tylko UPODOBNIENIE SIĘ, MIMIKRA, a co gorsze, taki zabieg, przeprowadzony do końca, jest NIEODWRACALNY! Nie można po usunięciu narządów płciowych wrócić do swojej pierwotnej płci! Zostaje się eunuchem(w przypadku płci męskiej) na terapii hormonalnej do końca życia lub bezpłodną kobietą na terapii hormonalnej, która ma udawać prawidłową pracę jajników.
To już wszystko było. W Jugosławii za czasów Tito, dzieciom wpajano że dyktator jest ważniejszy niż rodzina, w ZSRR Pawlik Morozow. Zmienia się tylko obiekt kultu.
@@pierogitozycie8426 na kanale komunisty to tych blokerów najbardziej bronią
@@ekuerpo Blokery hormonalne i wolny rynek. Dokładnie to czego oczekiwałbyś na kanale człowieka określającego się jako komunistę XD
Za każdym razem gdy Szymon dochodził do hipokryzji pana komunisty, to ten zmienia temat z atakiem paniki. Dzień jak codzień
Myślę, że ten film pokazuje fundamentalną fatalność twoich filmów. Nie ma czasu na dokładne przejście tematu, przez co są one prowadzone po macoszemu, w zbyt wielkim pośpiechu i nierzeczowo. Brakuje jak dla mnie często punktu do zapytania o czym my rozmawiamy i do czego dążymy. Innymi słowy te materiały w mniejszym lub większym, ale niemal zawsze w zbyt dużym stopniu są chaotyczne.
Myślę że jeśli seria ma na celu rzeczową dyskusję wymaga zmian, by ta dyskusja była bardziej rzeczowa i skupiona na bardziej konkretnej rzeczy.
A jeśli seria ma na celu przedstawienie innych poglądów, to jest ona zbyt konfrontacyjna i jednocześnie pokazuje wybrane punkty światopoglądu a nie jego jako takiego.
Inną sprawą jest, iż mam wrażenie że zamiast popierać tezę argumentem, to z argumentacji wyciągasz tezę.
W samym tym nie ma chyba nic złego, tylko prowadzi to do sytuacji gdzie rozmówca mylnie rozumie tezę, albo przerywa ci nim ona w ogóle się pojawi, co jest elementem wspomnianego już chaosu.
I na sam koniec ważna sprawa, nie chcę być odebrany jako ważniak który by ten program zrobił lepiej, bo pewnie nie. Po prostu jako stały widz zebrałem swoje obserwacje w komentarz w nadziei, że seria będzie tylko lepsza.
Zgadzam sie z tymi uwagami
Nie lubię Szymona, część poglądów ma śmiesznych, ale parę uwag jest nietrafionych. Czasami oglądam dyskusje na tym kanale i zazwyczaj poziom jest parę rzędów wyższy. Nie wiem, czy Szymon ma zły dzień, czy ten śmieszny komuch tak mu dokazywał, ale ogólnie dzisiaj był dramat. W innych dyskusjach nie miałem takiego wrażenia i generalizacja jego materiałów tego typu na podstawie jednego słabego wystąpienia jest bardzo niesprawiedliwa.
Popieram. Jestem przeciwnikiem komunizmu, a jednak miałem nieodparte wrażenie, że Szymon na tę rozmowę przyszedł z gotową tezą i zamiast analizować proponowane rozwiązania, non-stop próbował je obalić (nieraz w bardzo żałosny sposób).
Co dokładnie jest śmiesznego w poglądach Szymona? Pytam, bo męczy mnie już to, że lewa strona TH-cam chce mu przyczepić łatkę nierzeczowego bez odnoszenia się do jakichkolwiek konkretów a wręcz przeciwnie, wbrew nim.
@@romanchojnacki2584 dzisiaj Szymon dał ciała.
Jakby nie czytał Karonia.
Ralindel na początku dość irytujący, ale mam wrażenie, że im dalej w las tym bardziej udzielał mu się spokój i sposób rozmowy Szymona
A kolega z myśleć głębiej ma problemy interpersonalne, że nie chce debaty czy po prostu się boi? Tu wyszła całkiem interesująca rozmowa.
Przecież on stwierdził, że to nie ma sensu, bo debata to przekrzykiwanie się.
@@Zardzewialy95 dokładniej to uznał iż Szymon będzie wtedy kłamał i manipulował - a on nie będzie mógł tego wyłapać, przez co zaczął bitwę na ściany tekstu w komentarzach z Szymonem uznając że jest to bardziej przejrzyste :V
Ale na jakiej zasadzie Szymon posiadałby przewagę nad rozmówcą, w momencie kiedy dochodzi między nimi do debaty w której po równo zadają sobie pytania i na nie odpowiadają? W jaki sposób byłby w stanie kłamać a jego rozmówca nagle nie dałby radę się bronić przed odpowiedziami? Przecież to brzmi jak bieda konspiracja, próbująca ukryć niekompetencje osoby która to sugeruje xDD
@@viviennebenet1991 Nie każdy jest dobry w myśleniu "na gorąco". Można zauważyć ten efekt pod postacią nocnych myśli typu "mogłem powiedzieć wtedy tak", albo "o kurczę, przecież on wtedy nie miał racji bo". Rozmowa na korespondencję jest z tego względnie zwolniona, zwłaszcza jeśli w ogóle nie ma narzuconego żadnego tempa odpowiedzi.
@@viviennebenet1991 na takiej zasadzie, że Szymon potrafi logicznie myśleć i argumentować w przeciwieństwie do tego lewackiego gada. Brzydzę się socjalizmem - co to w ogóle za pomysł żeby dyskutować z kimś kto chce wyciągać łapy po nieswoją kasę o tym na ile może Cię okraść żeby był "kompromis". Do tego gość reprezentuje nurt julkizmu i feminizm 3 fali. Szymon by go zmiażdżył XD
21:30 - _ludzka natura nie może być argumentem_
Całkowicie się z tym nie zgadzam. Ludzka natura nie tylko może, ale musi być brana pod uwagę przy rozważaniu implementacji każdego potencjalnego systemu. Jak inaczej mamy ocenić jego sprawność skoro ma on być środowiskiem, w jakim ludzie żyją.
Dokładnie! Przecież każdy system opiera się na ludziach nie na kosmitach. Nie branie pod uwagę tak fundamentalnych rzeczy jest chorą wizją.
Tym razem gość były typowym "homo sovieticus". Poza tym jak mam traktować poważnie kogoś, kto promuje lewicową myśl ekonomiczną, a na półkach ma pełno wytworów zgniłego kapitalizmu?
@Green Goblin a
Co jezeli by to były wytwory maszyn?
Kto wmyślił wzór? Pracownicy? Czy Pan Excel? Lub grafik który zrobił to na zlecenie za nie małe pieniądze pewnie
@Green Gobline tak?
Pan Excel
wszedłem na jego film i tam komentarze jak to zorał Szymona i większość komentarzy o tym jak nie kuma trans
Bardzo mi tu na myśl przychodzi na myśl cytat Jeans Cocteau: Dobre wychowanie pozwala ukryć, jak wysoko człowiek ceni samego siebie, a jak nisko innych
Blokery hormonów nie powodują bezpłodności - jasne, ale podanie ich przez rok nie dopuszczając tym samym do wystąpienia pierwszej menstruacji, jajeczkowania a następnie podawanie testosteronu już spowoduje bezpłodność, omg piekło jest usiane dobrymi intencjami. Obserwuję sobie debatę w okół książki Abigail Shrier i po stronie jej krytyków osoby wypowiadają się, że tak to jest eksperyment na dzieciach który jeśli się uda to fajnie, a jeśli się nie uda to też fajnie bo popchnie to naukę do przodu.
Puberty blockers are falsely claimed to cause infertility and to be irreversible, despite no substantiated evidence. The dominance of the infertility narrative, usually focused on child-bearing ability, perhaps reveals more about conservatives' commitment to women's role as child-bearers. Puberty blockers are framed as pushing children into taking hormones, whereas the time they provide allows for conversations with health providers and parents on different options.
@@anne_marie_bu "The risk of permanent infertility increases with long-term use of hormones, especially when hormone therapy is initiated before puberty." Czyli podanie blokerów przed rozpoczęciem się procesu dojrzewania (załóżmy że w przypadku dziewczynek to 11, 12 lat czyli średni czas dostania pierwszej miesiączki) i trwanie w tym stanie "zawieszenia" 2, 3 lata i po tym czasie gdy dziewczynka w porozumieniu z lekarzem decyduje się na terapię hormonalną testosteronem w przypadku błędnej decyzji (a takie się zdarzają, zwłaszcza jak się ma 15 lat, jest się innym od rówieśników, plus potencjalne problemy psychiczne) to taka kobieta nie traci już tylko kobiecego głosu, smukłej sylwetki oraz twarzy (ponieważ kościec zupełnie inaczej się rozwinął), ale może stracić również płodność - nieodwracalnie. Jest to eksperyment medyczno-psychologiczny na dzieciach, nie piszę tego w rozumieniu pejoratywnym ponieważ stale eksperymentujemy farmakologicznie na dzieciach dla ich dobra, ale niestety część eksperymentów okazuje się nietrafiona i mam subiektywne odczucie, że ten właśnie skończy się niepowodzeniem. Napisałaś bym wylistował jakieś artykuły naukowe, właśnie z tym jest problem ponieważ wszystkie badania robione są na małych próbkach, na to musimy jeszcze trochę poczekać ale zdecydowanie polecam Ci wpisać w wyszukiwarkę tuby taką frazę: "FtMtF Transition & Detransition Timeline" pokaże Ci się dużo filmików osób opisujących swoje osobiste przypadki. To jest empiryzm, wiadomo nie możemy rzucać tego na wszystkich i generalizować ale szczerze Ci polecam zapoznać się chociaż z 3 historiami, zobaczyć i posłuchać tych osób.
2:58 - ja myślę, że należy się zgodzić z tym, że jak dotąd nie było systemu autorytarnego, którego przywódca nie był zbrodniarzem.
Pomimo iż samozwańczy komunista głupi nie jest i intelektu odmówić się mu nie da, to sama rozmowa dość słaba. Bardzo szybko zeszła na tematy LGBT i tęczowego aktywizmu co ma niewiele wspólnego z postulatami komunistycznymi, a więc transformacji ekonomicznej społeczeństwa. Nie jest to wina Szymona, bo rozmówca sam narzucał takie tematy.
Dorzucę swoje 5 groszy: argument o tym, że jak się coś zdelegalizuje pod groźbą więzienia, to ludzie przestaną to robić jest odklejeniem od rzeczywistości. Jakby tak było, to nikt by nie brał narkotyków, czyli i chociażby całkiem popularnej marihuany.
Jak nacjonalizm będzie ci receptory dopaminy odpalał, to będziesz miał rację.
@Vel Ralindel Istnieje niemała grupa ludzi którym ryzyko związane z robieniem czegoś zakazanego i/lub niebezpiecznego owe receptory odpala. Także dalej nie masz racji.
Ponadto niejednokrotnie w historii poglądy zakazane, czasem pod groźbą nawet i kary śmierci, rozwijały się, a i zdarzało się, że ludzie je głoszący dochodzili do władzy. Przykładów jest wiele w samym XX wieku. Także penalizacja jakichś poglądów nie spowoduje, że magicznie one znikną, bądź przestaną się rozprzestrzeniać.
Ze socjalizmem, korporacjonizmem. władzą aurtorytarną itp powinno się walczyć, a nie na ten temat dyskutować. To już było i mamy setki przykładów jak komunizm, socjalizm rozpierdzielał całe społeczeństwa i prowadził do ubóstwa. Nie ma miejsca w dzisiejszych czasach w tej części globu na jakąkolwiek dyskusję na ten temat.
Czemu komunista pije Coca Colę? 39:32
Mam taką teorię- narzędzie, które zwykle sprawdza się w ocenie spójności i sensowności głoszonych tez. Otóż im częściej w wypowiedzi ktoś używa słowa „jakby”…
Czy ty właśnie wykluczasz całą lewicę z debaty publicznej? xD
Podobnie jak z "wydaje mi się" xdd
@@Rothen9nie rozumiesz znaczenia "wydaje mi się"
Wiem, wiem. Jestem kucem szurem itp. Chciałbym zobaczyć Mentzena i JKMa w programie z Szymonem.
żeby sobie do nich zwalić?
@@pawekurowski Coś się w życiu nie udało?
@@alanfilipiak5001 mi? no to nie ja nie fantazjuję o patrzeniu na 3 facetów w tym jednego w podeszłym wieku którzy będą sobie pierdolić jakieś bzdury. Ale wiem, że fanatycy konfedereacji lubią się spuszczać do swoich idoli - dajecie tego wyraz wszędzie w komentarzach, w tym i tutaj.
Tak samo jak ten "komunista", tak samo Braun wprost mówił, że nie chce samosądów, tylko żeby wiadoma osoba otrzymała karę śmierci przez sąd, oraz, że jest przeciwny jakiejkolwiek dyskryminacji itp w kierunku osób zaszczepionych, zamaskowanych itp.
Pozdrawiam.
Osoba otrzymała karę śmierci przez sąd, w związku radzieckim działały sądy :D, orzekały one o winie do której zresztą przyznawał sie torturowany. Istnienie sądu nie gwarantuje jeszcze prawożądności.
Oboje macie racje. Sądy nie gwarantują praworządności. Osoby odpowiedzialne za śmierci tysięcy ludzi powinny zostać pociągnięte do odpowiedzialności. Fakt, że do wieszania odpowiedzialnych za brak aktualnych umów z placówkami medycznymi i wstrzymanie leczenia osób chorych onkologicznie nie poniosą żadnej odpowiedzialności dokumentuje brak praworządności w kraju, w którym sądy są wystarczająco.
57 minuta.. Czy ta rozmowa jest w ogóle o komunizmie?
Tzn. wydaje mi się, że akurat tworzenie bogactw miliardowych jest absolutnie useless dla społeczeństwa. Raczej widziałbym to jako podatek progresywny, gdzie od pewnych kwot po prostu płacą więcej procentowo, przy czym i tak im więcej włożą starań tym więcej będą zarabiali. Raczej takie coś przeszłoby dużo szybciej. Tyle że wiadomo, po prostu by wyjechali do innego kraju i to jest strzał w stopę dla PKB kraju. Dlatego właśnie to nie jest takie proste i od razu cały świat musiałby przejść jakieś radykalne zmiany.
Dobra, dosłuchałem do około 45 minuty i dalej się nie da. Nie przebrnę przez to do końca. Ukłon w stronę Szymona za dziennikarski profesjonalizm.
Profesjonalizm dziennikarski Szymona??? Wtf, zeby wysluchać kogoś i umieć z nim rozmawiać trzeba tylko poświecić swoje emocje na rzecz debaty, co i tak sie nie udało Szymonowi całkiem.
Ps.: 3/4 komentarzy brzmi wlaśnie jak zwykłe rozemocjonowanie
Nie wiem czy chcę obszernie komentować, ale skoro zachęcacie... ;)
Zacznę od kwestii jakości "dyskusji" czy też cech takich nieco technicznych, jak merytoryczność, spójność, itp. itd.
Tu rzeczywiście muszę przyznać, że słuchało się większości materiału dobrze, duży ukłon dla obu panów za "jakość", jestem pozytywnie zaskoczony - także tu chciałbym dać "LUBIĘ TO" i serduszko
Pana komentarz niestety brzmi jakby Pan obejrzał inną debatę.
Słuchało się większości materiału dobrze? Szymon unikał konkretów, rzucał ogólnikami, a jak Ralindel podesłał mu konkretne badanie to je olał. Ralindel rzucał konkretnymi sytuacjami i osobami, a u Szymon "obawiam się że" i "pewne środowiska uważają". Co do Muska to było o tym jak mając za dużo władzy szkodził ludziom, a Szymon udawał Greka bo "ale robi to zgodnie z prawem!" - to właśnie po to są debaty, by np. zapostulować zmianę prawa. Kolektywizacja rolnictwa czy inne zbrodnie też bywały zgodnie z prawem.
Proszę Pana o timestamp dowodu anegdotycznego w wykonaniu Ralindela. Bo może to ja tu się mylę, jestem po prostu ciekaw. btw nie jestem lewicowcem, głosowałem nawet na Konfederację. Po prostu cenię debaty na poziomie, a nie wybiegi i demagogię.
Ale jestem kiepskim dyskutantem, więc gdyby Pana ten temat interesował - w co wątpię, wydaje się Pan mieć zdanie już wyrobione - polecam analizę powyższej debaty na kanale "Myśleć Głębiej".
a jeszcze co do "konfederacja faszyści" - sam Braun powiedział do Winnickiego kilka lat temu "Pan się nie obraź, pan jesteś mussolinista". Nie jakaś mityczna rozwydrzona Julka z lewicy, nie Ralindel, ale sam jego bliski kuzyn światopoglądowy, późniejszy sojusznik i kolega partyjny.