Najgorszy Jedi w historii Star Wars według Yody. Kto i dlaczego zasłużył na ten tytuł?
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 5 ก.พ. 2025
- Najgorszy rycerz Jedi w historii Star Wars (Gwiezdne wojny) według mistrza Yody. Kto i dlaczego zasłużył na ten mało zaszczytny tytuł?
Wściekłe Wąsy na Instagramie: / wscieklewasy
Wściekłe Wąsy na Facebooku: / wscieklewasy
#starwars #gwiezdnewojny #yoda
Fragmenty filmów i seriali Star Wars (Gwiezdne wojny) pochodzą z oficjalnych materiałów promocyjnych oraz wydań Blu-ray i są własnością Lucasfilm oraz The Walt Disney Company Limited.
Fragmenty animacji z Yodą pochodzą z kanału Star Wars Kids: / @starwarskids
Kadry z komiksów Star Wars są własnością Lucasfilm, The Walt Disney Company oraz wydawnictwa Marvel.
Muzyka:
March of Midnight by Scott Buckley | / scottbuckley
Music promoted by www.free-stock...
Attribution 4.0 International (CC BY 4.0)
creativecommon...
Podkład muzyczny pochodzi z katalogu epidemicsound.com.
Kolejny świetny materiał, który utwierdza mnie w przekonaniu, że kanoniczna historia prequeli jest najciekawsza i miażdży resztę trylogii pod tym względem
Moim zdaniem na ten tytuł zasłużył mace windu ponieważ w książcy "Mroczny uczeń" to on wpada na pomysł zamordowania Dooku (i jak dobrze pamiętam też on zasugerował zwerbowanie asaji ventres do tej misji). Po czym quilen vos zostaje przeciągnięty przez dooku to on wpada na pomysł żeby skazać vosa na śmierć. Następnie w 5 sezonie Wojen Klonów to windu pierwszy ulego senatowi który rząda usunięcia ahsoki z zakonu po tym jak została fałszywie oskarżona o atak na świątynie jedi. Aż wreszcie w Zemści Sithów wielokrotnie podkreśla że nie ufa anakinowi i mówi to przy nim i to on istatecznie pchną anakina na ciemną stronę nie chcąc go posłuchać podczas aresztowania palpatina. To jest moje zdanie yoda był głuchy na uwagi dooku i qui gona ale to windu reprezentował wszystkie cechy zepsucia zakonu.
Zgadzam się
Też się zgadzam
Popieram
Nic by nie dalo go aresztowanie bo zakon jedi byl pod senatem a senatem rządzil palpatine. Moze to by troche spowolnilo jego plany ale na pewno nie zatrzymaly. Moim zdaniem wszystkie argimenty w filmie robia z yode gorszego od mace windu poniewaz to ta dwojka rzadzila zakonem jedi i ta dwojka zatrzymala rozwoj tego zakonu. Tak samo z argumentem przeciwko ze to przez windu nie stalby sie sithem. Po prostu palpatine lub jego ludzie by zabili obi wana lub inna bliska mu osobe(prawdopodobnie padme).
@@przemek8916 gdyby windu nie zamachną by się na palpatina to anakin nie musiałby robić kroku na ciemną stronę i obcinać mu ręki gdyby palpi dał mu się aresztować nawet że praktyvznie on był senatem to istnieje możliwość że do czasu procesu luke i leia by się urodzili i padme by przeżła i nici z vadera a gdyby windu się zawachał i palpi zdecydował się go zaatakować to anakin musiałby podjąć decyzję bez tskiego impulsu jak nagła śmierć palpatina i niestety nie nie wiemy jaka by ona była.
Uwielbiam w tym kanale to że odpowiadasz na pytania z Gwiezdnych Wojen o których nie rozmyślałem (nawet nie myślałem).
*Mówię to Szczerze*
czytają Twój komentarz podejrzewałem że kłamiesz, ale jak mówisz szczerze to ok
@@synkolezankimamy2014 Nie kłamie, po prostu na tym kanale są informacje o których nigdy nie rozmyślałem, i to w nim uwielbiam!
Cóż, tak o nim nie myślałem, ale w zasadzie to prawda
Bo ludzie są tak samo ślepi jak Yoda ;) i niektórym potrzeba wyjaśnienia bo patrzą ale nie widzą
Ten kanał to jest złoto. Ile rzeczy się człowiek dowiaduje, które tak bardzo zgłębiają jego wiedzę o uniwersum. Te analizy są bardzo ciekawe.
Panie, jakby Yoda żył do 9 epizodu, to uznałby za najgorszego Rey.
Na miejscu Yody w epizodzie ósmym zamiast w drzewo rąbnąłbym piorunem w Rey.
@@pawekazmierski1500 Ja raczej rombną w okręt Snoke'a to jeszcze bym Rose zabił.
@@pawekazmierski1500 szkoda ze tego nie zrobił
Haha true
Heheh dokładnie. To uosobienie feminizmu w nowych filmach. Dziecko co parę razy miecz widziało pokonało najpotezniejszego sitha w historii uniwersum no po prostu gratulacje i teraz wszyscy robią z niej jakąś boginię
Yoda jest typowym przedstawicielem istoty, która żyje za długo i pozwala by czas ją opływał, nie idzie z czasem tylko stoi na środku rzeki . A wieki jakie mijają jeszcze bardziej zamykają w skorupie swoich utartych ścieżek. Nie każdy nadaje się na długowiecznego. Skoro twoi bliscy umarli 500 lat temu albo i dawniej to łatwiej prawić frazesy w stylu "let it go". Dla kogoś mającego możliwość życia 120 lat odpuszczanie bliskich często jest nierealne, Yoda tego nie potrafił pojąć. Zjebał po całości, ale tylko ze względu na to, że żył tak długo i miał władzę nad Zakonem. Moc też pewnie mu to mówiła nie raz, ale nawet jej już nie słuchał, a to jedyny sprzymierzeniec użytkownika Mocy, któremu warto ufać. Bo jak nie to... Sith happens.
Fajnie napisane ..plus
I dlatego też nie był w stanie zrozumieć Anakina i że na jego wyznanie o strach przed straceniem bliskich mu osób nie pomoże jego rada, by to zaakceptować. Dla Yody to już jest normalne, że inni odchodzą, bo Przeżył z dwadzieścia pokoleni i tak naprawdę innych traktował jak kukiełki, które wchodzą i schodzą ze sceny i mógł sądzić, że Zakon miał się dobrze tysiąc lat to drugi tysiąc też wytrzyma
Dobra analiza, zgadzam się
W skrócie Yoda to boomer
W punkt. Zielony betonowy grzyb radzi zapomniec, pozwolic mu odejsc, nie biorac pod uwage faktu ze swoja teorie "zimnego przywiazania" mogl sam praktykowac pokoleniami, a nawet nie wiadomo czy kiedykolwiek stracil kogos nim ja poznal. Ogolnie rady Rady Jedi dla Anakina byly po prostu zalosne, byli tak skostniali i oderwani od "czlowieczenstwa" ze jakby mieli chociaz odrobinke samokrytyki to nigdy by nie przyjeli na szkolenia chlopaka co pamieta swoja matke... Z drugiej strony, jakby mieli odrobine samokrytyki, pewnie nie byliby takim betonem.
A zabranie Anakina od matki ktora zostawili jako niewolnice na jakiejs piaskowej norze [jeszcze wiedzieli ze poluje na nich Sith zabojca, az dziwne ze Maul nie wysledzil matki Anakina aby sila wyciagnac gdzie polecieli...] to okrucienstwo, w stosunku zarowno do matki jak i chlopaka. Niby mogl zostac, no ale taka okazja trafia sie raz na cale zycie, a jakby odmowil czekalaby go smutna, biedna egzystencja, pelna piachu.
Nic dziwnego ze przeszedl na ciemna strone, skoro Jedi jedyne co mogli mu dac na jego bol i obawy to tlamszczenie uczuc... W pierwszej ksiazce o Darth Banie taki moment kiedy to nauczyciel Bane opowiada mu o swojej mlodosci. Zostal jako male dziecko, takie ze nie pamieta rodzicow, kupiony przez swego przyszlego mistrza ktory wyczul w nim potencjal, a jego rodzice nie zostali kupieni i najprawdopodobniej umarli jako niewolnicy. Bane, uczen Sithow ktory chcial przyjac ich sciezke, w pewnym sensie sie tym zdziwil ze dla jego nauczyciela los rodzicow jest obojetny. Spojrzcie na to - akolita Ciemnej Strony zdziwil sie obojetnoscia na rodzicow, podczas gdy wyszkoleni Mistrzowie Jedi oczekiwali od chlopaka zapomnienia matki ktora bardzo dobrze pamietal i przez dziecinstwo byla jego jedyna bliska osoba...
Yoda był świetnym szermierzem, ale niestety słabym strategiem jak widać. Przez większość czasu miał zamknięty umysł i to była jego największa wada.
Był świetnym strategiem, ale się nie zmieniał.
Zgadzam się z tą oceną. Yoda był przysłowiowym ''betonem,, który niszczył w zarodku wszelkie przejawy chęci reform, zignorował całkowicie zagrożenie ze strony Sithów oraz nie dostrzegł dążeń Palpatina do przejęcia władzy w republice. Taki swoisty ''beton,, w prawdziwym życiu jest przeszkodą w każdej firmie, instytucji, formacji, rządzie itp. dlatego nie jestem w stanie zrozumieć przedstawiania Yody jako Wielkiego Mistrza i wzoru do naśladowania.
Poniekąd tak, ale był największym użytkownikiem jasnej strony mocy, więc mozna go tak nazwać, wielokrotnie ciemna strona go kusiła, i nigdy go nie pochłonęła 😉
Yoda prawidłowo się ocenił, zgadzam się w pełni z tym że to Rada pchnęła Anakina na ciemną ścieżkę. Porażka Anakina i Dooku to największe porażki Yody według mnie.
Co do Anakina, Zakon jak juz byl jaki byl popelnil ogromny blad przyjmujac go na szkolenie. Jak juz byli takim betonem to powinni to chociaz wiedziec, i przyjmowac jedynie niemowlaki ktorym mozna odpowiednio wyprac mozg. Jak wzieli na ucznia mlodego chlopaka ktoremu kazali zostawic matke [!] jako niewolnice [!!!] z zamierzeniem ze juz nigdy jej nie zobaczy, a na jego naturalne dla kazdej istoty strachy i obawy mieli tylko slogany i banaly, to niech sie nie dziwia ze to wszystko strzelilo...
Swoja droga, czy w jakimkolwiek zrodle bylo podane dlaczego Jedi przynajmniej nie wykupili matki Anakina z niewoli skoro juz chlopak mial jej nigdy nie zobaczyc?
@@dwzdwz2533 akurat rada za bardzo nie miała wyboru co do przyjęcia Anakina do zakonu. Zostawienie samego sobie młodego chłopca o tak dużej liczbie midichlorianów, w dodatku niewolnika, w którym przez lata rosłoby rozgoryczenie, nienawiść do oprawców byłaby bardzo destrukcyjna. A kwestią czasu byłoby odkrycie go przez Sithów i zrobienie z niego swojego ucznia. Prawdopodobnie kożystałby z mocy jak Ezra- intuicyjnie. Więc przyjęcie go do zakonu było potrzebne do nauczenia go odpowiedniego kożystania z mocy, wpojenia pewnych zasad, a inną kwestią jest to, że postąpiono z nim według tych samych procedur co do całej reszty dzieci zabieranych do zakonu w bardzo młodym wieku, co w przypadku Anakina w ogóle się nie sprawdziło. Kolejna sprawa to to, że rada już od samego początku mu nie ufała, żywiła do niego niechęć, z czego Anakin doskonale zdawał sobie sprawę. W momentach, kiedy najbardziej potrzebował pomocy, był zagubiony, nikt nie dostrzegał jego problemów i najczęściej kończyło się to albo całkowitą ignorancją, albo powtarzanie znanych mu doskonale regułek. Kiedy Anakin zwierzył się Yodzie ze swoich wizji, Yoda mógł mu powiedzieć coś w stylu tego co powiedział Kanan do Ezry: "Twoje wizje mogą być tylko sztuczkami Ciemnej Strony, nie muszą być prawdziwe" lub to co powiedział Yoda powiedział Luke'owi, że przyszłość jest w ciągłym ruchu, można ją zmienić, wizje nie muszą dojść do skutku (coś w tym stylu), a nie mówić mu, żeby się nie przywiązywał, bo w jego przypadku to nic nie dało.
Dziwi mnie też fakt, że przecież skoro Jedi mieli holokrony, które wskazywały im dzieci czułe na moc (czy inne "urządzenie" tego typu, bo już nie pamiętam co to było), to czemu ominęli tak silne w mocy dziecko?
Z resztą jak najbardziej się zgadzam, tylko musiałam dorzucić swoje 5 gr. 🙂
Ja dorzuciłbym jeszcze pozwolenie na śmierć Qiu-gonowi, i nie mam na myśli tutaj śmierci biologicznej, bo w tym przypadku Yoda niewiele mógł zrobić, a raczej tego, że nikt nie zaczął sobie zadawać pytania, co zakon właśnie stracił, czy zmarły mistrz nie miał w czymś racji. Śmierć Jinna została po prostu przez zakon zmarnotrawiona i kolejne kilkanaście lat Yoda z zakonem tkwili w błogiej nieświadomości, (a być może nawet odetchnęli z ulgą, bo wizja schizmy się oddaliła).
@@elizawielec A ja się z Tobą zgodzę, jeśli Rada nie wyraziłaby zgody na szkolenie, to oznaczałoby oddanie Anakina Palpatimowi, (nikt nie miałby już zupełnej kontroli czego jest uczony), i później Vader nie byłby świadomy, że jest inna droga, że może odkupić swoje winy zabijając w obronie własnego syna Imperatora. Anakin nie byłby wstanie spełnić przepowiedni.
@@argongas3536 Och tak, zgadzam się. I do tego nikt nie pomyślał dlaczego pierwsi Sithowie którzy pojawili się po ogromnym czasie akurat mieli jego na celowniku. Nie zastanowiło ich to w ogóle, żadnej refleksji czy choćby ponownego przeanalizowania tego za czym stał Qui-Gon przez całe życie...
4000 lat i brak skoku technologicznego
Yoda: *Zmieniła się galaktyka*
Możliwe, że w ideach się zmieniła, ale kto wie.
@@Lukaszflis828 Tak, o to chodzi. Mój komentarz to tylko mem.
Im wyżej jest się w hierarchii, tym więcej trzeba od siebie wymagać więc zgadzam się z Yodą, że nie podołał stanowisku i był przez pewien czas najgorzej wypelniajacym swoje obowiązki
Czyli Yoda miał po prostu betonowy sposób myślenia i uważał że "skoro coś było dobre 100 lat temu, to dziś też takie będzie"
"Zachęcam do subskrybowania kanału... "
DEW IT!
xD
Nigdy nie przepadałem za gwiezdnymi wojnami, ale starczył jeden filmik abym się nimi zaciekawił
Nigdy o nim tak nie myślałem, ale to w sumie trochę prawda
Ciekawy odcinek! Gratki :)
Fajny odcinek - to na wstępie ;) Jak się nad tym zastanowić to generalnie Jedi grzeszą pychą. Niby podstawa ich szkolenia to rozwój duchowy, kontakt z mocą wynikający ze zrozumienia konstrukcji wszechświata, równowagi życia itd, ale w rzeczywistości sam Zakon jest organizacją polityczną, opartą na dwóch filarach: pierwszym jest wyszkolenie bojowe członków (to w sumie superagencja bezpieczeństwa wewnętrznego Republiki), a drugim polityczne wpływy Rady Jedi na politykę Republiki (mówiąc wprost Zakon prowadzi własną politykę i jak każda organizacja ukrywa swoje słabości i podkreśla swoją niezbędność - nawet w sytuacji, gdy traci całkowicie kontrolę nad wydarzeniami). Zakon jest organizacją, która pod szyldem rozwoju duchowego swoich członków realizuje rządy nad Republiką i jako taka organizacja niewiele różnie się pod tym kątem od Sithów (i robi to też z tylnego fotela, co prawda wypracowując kompromis z różnymi siłami politycznymi republiki). Ci drudzy zresztą są uczciwsi, albowiem nie ukrywają przynajmniej miedzy sobą, że chodzi im o władzę. Patrząc na to z tej perspektywy to wszyscy Jedi są "upadli" przynajmniej względem głoszonej przez siebie doktryny.
*Bardzo ciekawy i fajny odcinek ,dobrze zmontowany pozdrawiam cieplutko i życzę miłego dnia*
Według mnie Dooku miał rację zakon Jedi był za bardzo zależny od polityków zwłaszcza że część z nich była skorumpowana i powinni pomagać wszystkim a nie tylko tym którzy byli częścią republiki tylko jego metody były złe gdyby stworzył własną wersję zakonu Jedi myślę że mógłby zrobić sporo dobrego
Mam pomysł na imę: Zakon Zmierzchu.
Dooku jednak stwierdził, że pójdzie drogą ciemnej strony mocy. Nie znalazł w sobie dość odwagi i siły, aby naprawiać zakon, (przez schizmę), poszedł niejako po linii najmniejszego oporu, dążąc do zniszczenia zakonu, nie patrząc na koszt.
Oczywiście że dokuu miał rację i on wcale nie był taki zły jak palpatine czy Vader, był bardziej jak quai gon, poszedł po Lini najmniejszego oporu? Sam spróbuj zmienić zakon fanatyków zielonego skrzata nie posiadających własnego rozumu tacy jedi jak dokuu quai gon i inni podobni po prostu nie mieli szans się przebić przez tą barierę wieloletniej ignorancji i ślepoty
@@Asoeee nie mówię o zmianie zakonu tylko o stworzeniu nowego od zera
Przy czym zapomnial tez o czymś jak ja sie dowiedzialem ze dooku kiedys oposcil zakon to od razu zrozumialem dlaczego i moje 1 teoria byla trafna wdety pomyslalem
"Jedi służą samej mocy lecz nie republice i politykom" i wtedy zrozumialem ze Yoda popelnil wielki błąd
Najgorszych Jedi nie brakuje. Ten zaszczytny tytuł powinno się dzielić na kategorie i obdarować każdego Jedi wedle zasług:
Mace "Take Your Sit" Windu za arogancje i zawziętość,
Lumianara "Zostawię Ich Na Śmierć, Bo Moc Tak Chce" Unduli za próbę porzucenia swojego padawana pod gruzami bez próby jej ratunku.
Quinlan "Zrobię Sobie Zamach Na Dooku" Vos za nieudany zamach na przywódcę Separatystów, przejście na ciemną stronę i morderstwo swojej kochanki.
Jocasta "Wiem Wszystko, A Jeśli O Czymś Nie Wiem To To Nie Istnieje" Nu za arogancje i niedouczenie, a przy tym udawanie wszystkowiedzącej.
Anakin "Zachowywali Się Jak Zwierzęta Więc Wyrżnąłem Ich Jak Zwierzęta" Skywalker za całokształt twórczości.
A to tylko ci kanoniczni. Jest ich na pewno o wiele więcej i najszybciej jest stwierdzić, że wszyscy dostatecznie długo żyjący Jedi w końcu zasłużą na zaszczytny tytuł najgorszego.
Bardzo ciekawy wywód
Trochę żal mi Yody. Niestety mocno schrzanił,ale Windu też nie był bez winy.
Zgadzam się z ostrą krytyką Yody, ale wg mnie Windu też powinien był coś zrobić. Przecież był drugą najważniejszą osobą w Radzie.
no ale jednak windu był w jakimś stopniu posłuszny yodzie
@@look7063Ale Yoda często brał jego zdanie pod uwagę. Zaś Windu był młody, nie powinien być tak uparty jak Yoda.
@Joda z Szczawowa Battlefront Windu byl taki sam jak Anakin, tez byl o wiele lepszy od innych uczniow, dokonywal niemozliwych rzeczy jak np. wyprawa po znalezienie swojego fioletowego krysztalu do miecza swietlnego. Stworzyl wlasny styl walki mieczem swietlnym no i "Shatter Point", ktory byl baaaardzo rzadka umiejetnoscia. Windu tez byl arogancki, ale udalo mu sie "opanowac". Dlatego uwazal, ze Anakin tez moze to zrobic. Dlatego hamowal jego pyche.
@@jkgf4671 otoz to przyjacielu
Cieszę się że zrobiłeś jako pierwszy ten film bo pytałem do HolocronuExtra na kanale Holocron (poprzednio Dakann) i nie użył niestety tego pytania. Dziękuwa za to. Zrób może następne proszę o najgorszych Sithach. Zawsze byłem ciekawy o najgorszych Jedi i Sithach
4:08 skojarzyło mi się to z pewną częścią biskupów ukrywających wiadomo co.
Dobry odcinek . Bardzo podobał mi się cytat Yody z ,,zemsty " , zaj ebiś cie pasuje do dzisiejszych czasów .
Na wici Ciemnej Strony Mocy, wypuszczane przez potężnego Sitha! Tak, moi drodzy, w Legendach w ten sposób często autorzy określali potęgę jakiegoś adepta ,,galaktycznych ciemności w tkance spajającej cały Wszechświat" - w Mocy. To właśnie Dooku przewraca się w grobie, widząc do czego doprowadził Galaktykę, do jak potężnego upadku Anakina Skywalkera przyczynił się Wielki Mistrz Yoda. I faktycznie, coś w tej toerii siedzi, coś w tym jest. Dzięki temu filmikowi od "Wściekłe Wąsy", nabyłem jakiejś mega nadzwyczajnej ochoty, aby sięgnąć po powieści z Legend "Star Wars", jak: "Labirynt Zła", książkowa adaptacja Epizodu III Star Wars, czy "Czarny Lord. Narodziny Dartha Vadera". Mogę się za głowę złapać, że tak późno odkryłem ten TH-cam'owy gwiezdnowojenny kanał. Treści solidne, no i ten odpowiedni głos, ,,mrocznie akcentowany". Mega kciuk w górę!
3 najlepsze książki mym zdaniem z legend.
"The Dark Lord Trilogy" - absolutny topik z Legend, jeśli o mnie chodzi :)
"Failure the greatest teacher is" -Yoda
Należy też pamiętać że Yoda miał przeciw sobie jednego z najpotężniejszych geniuszy w ciemnej stronie jakim był bez wątpienia Palpatin a jedną z jego specjalizacji było ukrycie swojej aury mocy tak że nawet najwięksi jedi nic nie wyczuli nikt by nic nie wyczuł dopóki mroczny lord z mocy jawnie nie skorzystał.Yoda uległ stagnacji a przez brak rozwoju przez tyle lat cofał się jak starsi ludzie nie ogarniający smartfona ale mający gigantyczne doświadczenie życiowe.
Tia bo w zakonie nie było dobrych detektywów którzy gdyby wiedzieli że Sith istnieje nie odnaleźli by go. A tak wiedza o Sicie była znana tylko radzie...
Właśnie dlatego że Yoda miał tyle pokory wobec siebie mimo swoich pomyłek i błędów był największym mistrzem jedi ever
oo totototo
tylko prawdziwy mistrz może powiedzieć o sobie najgorszy Jedi :)
On nie był najgorszym, a najgłupszym Jedi. Ponieważ głupotą jest żyć setki lat, widzieć jak zmienia się świat i uparcie trwać przy swoim, będąc głuchym na innych. Może i był silny mocą, ale to tyle. Daleko mu było do wspomnianych w materiale Dooku czy Qui-Gona oraz Obi-Wana, którzy byli prawdziwymi Mistrzami Jedi, dzięki swojej mądrości i podejściu do mocy.
Choć Obi Wan podczas wojen klonów był niewiele lepszy, ale jednak lepszy
W sumie to Obi-Wan uparł się by wyszkolić Luke'a więc poniekąd miał wpływ na upadek Sithów i pokonanie imperium.
@@kacperkacper3624 Obi Wan odgrywa bardzo ważną rolę w uniwersum
Obi-wan w nowej trylogii jest niejako avaterem tegoż zakonu, trzyma się bardzo sztywno reguł, i wymaga tego samego od swojego padawana. Na obronę Kenobiego świadczy tylko fakt, że był dopiero rycerzem Jedi, a Anakin był jego pierwszym uczniem, (w legendach Qiu-gon też jak dobrze pamiętam przy pierwszym uczniu zaliczył faila, tak, że musiał pozbawić swojego ucznia życia).
@@argongas3536 Obi-Wan mimo wszystko był kimś, kto zaakceptowałby zmiany. Widać w nim było nauki jego mistrza. Ale chyba muszę przyznać, że przesadziłem wymieniając go. Chociaż nowelizacja 3 epizodu pokazuje, że podejrzewał (lub wiedział) Anakinie i Padme, ale nikomu nie zdradził o tym nie zdradził.
Zapowiada ale super film!
Tę interesowność Jedi widać w preqeualch bardzo dobrze. I przyznam, że "dzięki" prequelom przestałam lubić Yodę, choć fakt, mówił wiele bardzo mądrych kwestii.
Owszem ale zazwyczaj były to puste banały. Yoda zbyt zaczął się bawić w politykę i to był jego błąd. Mógł ją zostawić w rekach np Ki-adi lub Mace a sam skoncentrować się na nauczaniu i zgłębianiu Mocy. Niestety wolał sam wszystko robić..
Pomysł na odcinek najdziwniejsze wydarzenia a nie pomysły z uniwersum Gwiezdnych Wojen
Super Odcinek ! :)
Dzięki temu materiałowi zrozumiałem Dooku
Super ten odcinek kolego 😁👍🤟
Wcześniej nie komentowałem żadnych filmów lecz oglądałem, w tym filmie widzę własne błędy, dlatego zdecydowałem się na komentarz. Film jest bardzo dobry dla tych co dostrzega w nim naukę.
Yoda przegapił dużo, a w kluczowych momentach nie dominował, ale Rey to inny wymiar.
Cudo❤
To właśnie świadczy o wielkości umieć przyznać się do błędu.
Masz rację, tyle że zrobił to za późno
Swopją drogą odwracając to pytanie Quai Gon był najwybitniejszym Jedi 1. nie był ślepo zapatrzony a cały czas poszukiwał i uczył się 2. wyszkolił największą persone w uniwersum czyli Obi Wana który faktycznie jako uczeń a póxniej mistrz reprezentował nauki swojego mistrza 3. jeżeli o mądrość i intuicję się rozchodzi to chyba nikt nie za[przeczy że Qui Gon bił wszystkich na głowę i zakon nie był gotowy na jego myslenie
Fajny film👍👍👍👍👍
Ojoj, jak yoda uważał siebie za kanalię to zmieniłby zdanie jakby poznał rey.
Dooku byl zajebisty potezny Jedi i jeszcze potezniejszy Sith, przykre jak przedmiotowo uzyl go Sidious, tylko po to by uzyskac potezniejszego padawana jak Anakin, ktory potezniejszy od samego Sidiousa stac si enie mogl, Dooku mial duze zdolnsci organizacyjne czego Anakin nigdy nie mial, Moc to nie tylko szermierka i poslugiwania sie moca ale naklanianie innych do swojej woli i manipulacja, Jedni tez byli manipulatorami o czy malo kto mowi, byli obludni i ukrywali swoje prawdziwe cele ktore nie wiele roznily sie od celow Sithow POZDRO
Anakin osiągnął podwójna moc jaka miał Palpatine tylko przegrał z Obi onem bo ten miał high ground. Wtedy po odniesieniu ran i utracie kończyn Darth Vader oslabl.
@@wildresin6292 nie widze kompletnie składu ani ladu w twoim ,,wywodzie,, masło jest robione z mleka bo daje je krowa :)
Napisałeś, że Anakin nie mógł stać się potężniejszy od Sidiusa. To nieprawda. Anakin miał pełen potencjał, by przerosnąć swojego mistrza w walce, jak i w Mocy, jednak utrata ciała mocno go ograniczyła. Sidius nie potrzebował zarządcy czy dyplomaty, a egzekutora, na którego Vader nadawał się doskonale. Braki w charyzmie, nadrabiał strachem, który wzbudzał wśród wrogów i podwładnych. Palpatine sam był doskonałym manipulatorem, a przypominam, że jemu nigdy nie chodziło o następcę, który go przerośnie. Sidius nie potrzebował Zasady Dwóch, gdyż zamierzał sam władać Galaktyką po wsze czasy.
Fajny materiał 👍
Widzę, że sekcja komentarzy jako najgorszych jedi wymienia Rey albo Mace Windu, ale dziwi mnie to, że nikt w tej sekcji nie wspomniał o takich Jedi jak Pong Krell, Ki-Adi Mundi oraz Luminara Unduli.
Więc to dlatego Yoda w oryginalnej trylogii był taki wyluzowany i bekowy - bo po 20 latach rozmyślań postanowił przestać być sztywnym, starym dziadem.
Nie, po prostu na Dagobah był dobry towar.
@@mikoajm7794 XDDDDDDDDDDDDDDDD
Yoda może popełnił grzechy z których nie jest dumny ale odpokutował je i ponownie stał się mistrzem
Niby tak Ale mimo wszystko to zakon Luka mial daleko do czasów świetności Republiki
Oczywiście moim skromnym zdaniem
@@raven1038 bardzo daleko przez tak krótki czas upadł no i był mały
@@tomaszcichoracki4894 ja mimo wszystko mam sympatię do książek z czasów starej republiki. Aczkolwiek moim skromnym zdaniem jesteśmy w stanie więcej powiedziec o wielkich mistrzach sithów niż jedi
@@raven1038 A Era UPADKU republiki kiedy się zaczeła
Można powiedzieć, że Yoda reprezentował beton w Zakonie Jedi
Trochę za szybko ten odcinek się skończył, można byłoby jeszcze rozwinąć o wątki z nowej trylogi (czy tego chcemy czy nie, to wciąż kanon). Gdzie Yoda sam przyznaję Lukowi ze nauczyciele są po to żeby ich przerosli uczniowie.
Swoją drogą, bardzo podobne przemyślenie do tego co Darth Bane wymyślił tysiąclecia wczesniej, przypadek?
Racja, Yoda trochę się zmienił
Wiadomo, Yoda też w „Ostatnim Jedi” mówi, że „porażka jest najlepszym nauczycielem” 🙂 Nie chciałem, żeby połowa materiału była o wyciąganiu wniosków, bo że je wyciągnął, to wynika z końcówki. Wie, że popełnił katastrofalne błędy, w końcu obwinia się o wszystko, co się stało, ale na końcu bierze się w garść i mądrzejszy o te wszystkie bolesne doświadczenia pomaga Luke’owi.
@@wscieklewasy na TH-cam jest Palpatine Fights Vader and leaves Him on Mustafar CANON Star Wars Explained (voice acted)
Super film bardzo mi się podobał i tak wogule to twój kanał powinien dostać Oskara za tyyyyyyyyyle informacji o star wars
Ps. Daj👍jeżeli lubisz wściekłe wąsy
A daj komentarz jeśli niezabardzo
Najgorszym jedi była Rey ;-P
W zasadzie to nie wiadomo czy została jedi, może wybierze inną drogę
@@radekgryczka5348 Prawdę mówiąc to mogłaby zostać myśliwcem bojowym a jej rozwój postaci niewiele by się zmienił.
@@kacper3387 Prawda
Ona nigdy nie bedxie Jedi... niech chociaz zakonu nie hanbi 😑
Rey może była by ciekawszą postacią gdyby nie Disney...
Niesamowity odcinek
Najgorszy Jedi w historii ? Ja jakbym była Jedi.
Słuszny wniosek - za każdą klęskę ostatecznie winny jest zawsze przywódca.
To ciekawe nigdy nie myślałem tak o tym. Ale to ma sens
Czy Yoda był najgorszym rycerzem Jedi? I tak i nie. Prawdę mówiąc to każdy (z bliżej poznanych) był najgorszy w swoim czasie. Każdy błądził i każdy coś miał na sumieniu. Ale pokazuje to że bycie rycerzem Jedi nie oznacza automatycznie świętości - świat SW nie jest czarno-biały, nie ma po jednej stronie krystalicznie dobrych, a po drugiej złych do szpiku kości. I dzięki temu ten świat tak wciąga (a przynajmniej mnie).
Po ograniu Fallen order i jedi survivor zacząłem grzebać w lore- lecz poległem. Znacie jakiś przewodnik jak od początku zagłębiać się w Lore we właściwej kolejności?
Zapomniałeś jeszcze że oddali Ashoke wilką na pożarcie .
Mam namyśle kochany skorumpowany senat
polska język trudna
@@usasaber nopewnie polski jest najtrudniejzy ze wszystkih jenzykow
Tyle, ze oni nie mieli wyboru i musieli ja wywalic z zakonu.Gdyby tego nie zrobili to Palpatine oglosil by wszystkich Jedi zdrajcami
Największym grzechem Yody jest to że nie walnął piorunem Rey w 8ep.
Żart również suchy co piasek
Luke'a też nie chciał początkowo szkolić i podjął się tego znów pod naciskiem Obi-Wana. Fakt, schrzanił sprawę. Odmawiając pomocy Anakinowi, doprowadził do tego, że ten przyłączył się do Sidiousa, który wcale nie lepiej traktował Skywalkera. Najgorszym Jedi moim zdaniem był nie kto inny jak Mace Windu. Miał szansę na zlikwidowanie Palpatina chwilę przed przybyciem Anakina, wolał się bawić w aresztowanie Sitha zamiast zabić od razu.
Użyj mózgu
Zgadzam się z całą chęcią. Pozdrawiam
Ciekawe podejście do postaci , podobało mi się.
Najgorszy jedi?
*Rey. Proszę. Dziękuję. Do widzenia.*
98%Procent komentarzy o Rey 2% odcinku -_- Ja tam do 9 części nic nie mam, ale chętnie bym obejrzał pierwotną wersję filmu.
Disney robi tak zjebane gwiezde wojny ze to jest porazka, malo histori i uniwersum tylko odgrzewane kotlety/dzwieki/ bronie i efekty specjalne, nie maja tego czegos co dawal Lukas, nie maja glebokiego przekazu, za kazdy mrazem jak ogladam zemste Sithow to płacze, a prproctwo o tym ze anakin mial przywrocic rownowage mocy spelnilo sie, Jedi dominowali w galaktyce a pozniej sithowie, wiec rownowaga zostala przywrocona
Na początku dobra rada. Oddzielcie postać od scenariusza. Wina jest nie REY czy DAISY ale idiotów którzy tworzyli scenariusze do nowych części na kolanie gdy jechali po wyboistej drodze w czasie deszczu.
Do tych wszystkich którzy uważają że to Rey powinna być najgorszym Jedi.
Rey nie przeszła żadnego szkolenia Jedi wiec nie mogła być Jedi.
Rey to przeróbka kilku postaci z Legends jak Nomi Sunrider czy gdybania co by był gdyby Anakin nie dołączył do zakonu. |
Tak jest. W legendach było kilku bardzo potężnych i utalentowanych użytkowników Mocy którzy bez szkolenia mogli by pokonać wielu Rycerzy czy Mistrzów Jedi/Sithów. Np późniejsza Darth Zanath zabiła dwój wyszkolonych JEdi mając tylko kilka lat. Bo ja wkur... Bo oni nie używali Mocy. Oni byli ciągle zanurzeni w niej i naturalnie tworzyli coś co było im potrzebne. Bo nikt im nie powiedział ze tego nie można zrobić .Dowcip polega na tym że szkolenie Jedi i Sithów było w pewny momencie zbyt formalne. Owszem uczono ale jednocześnie zamykano na Moc. Później Sithowie to zrozumieli. Stąd taka potęga Sidiego. Bo on po prostu robił co potrzebował. Bo nie było kodeksu że za pomocą Mocy możesz zrobić tylko to i to. Tak samo właśnie działała Rey, Ona nie musiała przejśc szkolenia w mieczu by pokonać Kylo w 7. Moc pokonała Kylo. a Rey była tylko narzędziem. To samo później. Rey można powiedzieć że przeszła szkolenie u samej Mocy. Która jj dała tylko radę. Mów to co potrzebujesz a ja to zrobię. A to dokładnie to o czym Yoda wspomina Luke w TESB.
Hmm... myślałem, że Yoda będzie pełnił funkcje najwspanialszej postaci w ty materiale, a jednak nie. To dobrze, o ile za dzieciaka uwielbiałem yodę w tej sadze, to teraz patrzę na niego przez pryzmat kogoś, kto doprowadził do powstania Dartha Vadera. Anakin Skywalker, który toczył wewnętrzną walkę w trzecim epizodzie, nie uzyskał pomocy, a wręcz frustrację. Yoda popełnił wobec niego dwa błędy, mimo, że wiedział, że Anakin jest zagrożeniem, zgodził się na jego szkolenie łamiąc swoje własne zasady, które w tamtym przypadku były słuszne, a gdy doszło do wydobywania się tego zagrożenia, wolał znowu trzymać się starych wartości, stawiając siebie i swoją wiedzę, ponad problemy innych. Był po prostu aroganckim śmieciem i hipokrytą, dla którego duma była ważniejsza od dobra wszechświata.
Beton przygotowuje się na poprzednią wojnę. Taka prawda
Irytujacy - 2016
Widać fani irytującego
Wg mnie najgorszy Jedi to ten co dał się postrzelić Jango Fettowi w Ataku Klonów. Chodzi mi o tego co jako pierwszy chciał zaatakować Dooku w tym koloseum, a jako pierwszy zginął (i chyba jako jedyny Jedi podczas tej walki). Postrzelił go max 3x Jango a ten jak największy przegryw dał się pokonać
Najgorszy Jedi??? NIE Najgorszy Mistrz Jedi??? Absolutnie TAK. Każdy sygnał mówiący o nadchodzącym zagrożeniu zbagatelizował.
Dobrze się ocenił, gdyby szkolił Jedi tak aby uczyli się panować nad ciemną stroną mocy, okiełznać ją, znaleźć równowagę pomiędzy jasną a ciemną co za tym idzie, trzymać na wodzy, zamiast bać się jej i ją odrzucać, Jedi deklasowali by każdego sitha w walce 1na1
Może zrób odcinek o najsłabszym dżedaj ale o najsłabiej walczoncym, najsłabszych w mocy czy coś takiego
Scout z Legend. Prawie bez mocy i musiała nadrabiać sztukami walki...
Zemsta Sithów to najlepsza część ale ty nagrywasz tylko o tej części od pół roku XD
Yoda to taki trochę boomer, zatrzymał się w rozwoju, nie rozumie współczesności, kolesiostwo (wiara w Dooko).
No bez kitu xD
Hello There z powrotem widzowie wściekłych wąsów i sam wściekłe wąsy. Mam pytanko, dlaczego Anakin po śmierci nie wygląda tak jak Obi Wan Kenobi (Nie, że twarz Obi Wana tylko staruszek) tylko jak przed walką na Mustafar, nie wiem czy dobrze napisałem nazwę, no ogólnie na tej ognistej planecie. Mam nadzieje, że mi odpowiesz, ale to chyba tylko błąd Lucasa.
Bo duch pojawia się wyglądem pokazującym go jako Jedi. Późniejsza wersja to Sith...
@@khornesith3811 No tak, ale podczas walki na Mustafar czy jak to się pisze, był Sithem bo jego oczy były koloru żółtego czyli jego dusza była po ciemnej stronie
Co gdyby Palpatine zginął w starciu z Yodą?
66 dalej byłby aktywny, nikt nie uratowałby Anakina, więc nie byłoby ani Imperatora, ani Vadera. Jedi dalej nikt by nie lubił, ale też nikt na nich aktywnie nie polowałby, bo inkwizycji też by nie było. Ocalałoby więcej rycerzy, ponieważ zginęliby tylko ci z pierwszej fali. Ci którzy normalnie zostali zabici kilka tygodni później - tu by przetrwali. Musieliby się ukryć jak w oryginale, lecz byłoby trochę bezpieczniej...
Trochę nie możliwe ; )
Wojna by się zakończyła a star wars by się zrobiło nudne
Chociaż nie, generał kalani by ciągle żył
nie zginol by skonczylo by sie na tym ze przeniosl by sie do innego ciala i stworzyl swojego klona jak to widac w nowej trylogii
Nie uważam Rey za najgorszego rycerza Jedi gdyż Rey nie ukonczyła szkolenia Jedi jedynie lizneła troche nauki o mocy na jakimś tam szkoleniu na jakimś tam zadupiu gdzie schował się Luck Skywalker po klęsce jakiej doznał szkoląc swego bratanka ... sranie w banie nie akceptuje epizodów 7,8,9 Moge jedynie wyrazić żal że Luckas nie zrobił tych 3 cześci w innym wydaniu scenariusza a nie że sprzedał cały swój dorobek jakim było SW z jakimiś tam koncepcjami. Dupa blada z 20 latami od 6 ep. co to cały czas była rebelia po rozwaleniu II DS, cala historia ksiażek i komiksów jak krew w piach do śmietnika? Przecież to sie kupy i sarlaka dupy nie trzyma. Nie można było tego scenariusza inaczej napisać a nie dawać go tym od M Mousa Pluta i Donalda, to miało być dla fanów a nie dzieci co i tak nie wiedzą o co chodzi tylko widza laserki bziu bziu bziu latajace stateczki fiu fiu fiu. A idz pan w .... Luckas na starość zdziwaczał sprzedał bo nie miał pomysła na sensowne zakończenie sagi a ci od micky mousów odwalili hałę scenariusza nadrabiajac efektami specjalnymi bo technika poszla w góre. Tym filmikiem no to fakt z tej perspektywy Yoda może być uważany biorac całokształt w jakim znalazł sie Yoda. Wprawdzie znamy tylko tych Jedi pokazanych w filmach ksiażkach komiksach a i tak nie wszystko i o wszystkich.Mace Windu faktycznie w jakims stopniu i jest skostnialy i otwarcie powiedział że Skywalker nie bedzie szkolony na Jedi a odpuscil jedynie że Quigon Jim twardo poprzystał że bedzie go uczyl i bieże go na swego padawana gdyż wierzył w przepowiednie i to czuł, pewnie gdyby nie zginoł to inaczej by los Skywalkera sie potoczył, ale to nasze gdybania a jak było wiemy.Po za tym Mace Windu jak i inni Rycerze Jedi i Mistrzowie jak by nie patrzeć byli szkoleni prowadzeni w naukach przez Yodę wiec jego nauki doktryny braly prym w postrzeganiu przez innych drogi Jedi a ci nie liczni tz 20 co odeszli z zakonu nie zgadzajacych sie z myśleniem drogą Jedi a i o nich nie wiemy zbyt dużo albo wcale wiec nie możemy się wypowiedzieć i tym sposobem dochodzimy , przynajmniej ja po obejrzeniu tego filmiku że Yoda zajmuje niechlubne 1sze miejsce. Tylko z pewnego punktu widzenia. Tak samo jak mój punkt widzenia nie musi sie podobać tym którzy akceptuja ep 7 8 9.Pozdrawiam was ciule a fanów starego kanonu czy jak to zwał "niech mocz bedzie z wami" spadam do Hogwartu ;) żartowałem tego gniota nie czytałem nie widziałem. Niech Moc bedzie z wami.
Szkoda że Yoda naprawdę nie spalił ksiąg Jedi w 8 części, fajnie by się to zgrało z tym że zakon powinien się zmienić a nie opierać się na starych założeniach.
Z drugiej strony w księgach były zawarte różne techniki które się przydały Rey.
Wie ktoś gdzie mogę kupić książkę "Star wars the making of revenge of the sith" po polsku?
Największym nieudacznikiem był Darth Vader - pozwolił aby wykradziono plany Gwiazdy Śmierci i nie potrafił ich odzyskać.
Hmm, Yoda mi trochę jarka przypomina w sumie :P :D
jak nazywają się te animowane sceny i gdzie je obejrzeć?
Seriale, wojny klonów albo rebelia gdzie obejrzec? Tego nie wiem
@@maciekdalmata3722 Ja wiem
Na Disney+ można
3 najgorsi
1. Rey
2. Pong Krell
3. Ten którego zabił Jango fett w ataku klonów na aranie, z tego co pamiętam miał zielony miecz i zginął na jeden strzał
Ten trzeci to Coleman Trebor.
Według mnie Yoda troszkę zbyt ostro się ocenił.
a moim zdaniem nie
@@magdaber3406 Najgorsze jest to że przyjął na szkolenie Anakina i Luke'a tylko dlatego, że Obi Wan się uparł
@@pawekazmierski1500 i to że nie dostrzegł że Jedi muszą się zmienić
prawdziwy mistrz
2:25 ale to nic dziwnego Przecież to typowe że ludzie szykuję się na wojny która już była na przykład Kiedy wybuchła II wojna światowa to ludzie szykowali się na powtórkę z pierwszej wojny światowej czyli Okopy oraz gazy bojowe
Nie Niemcy, ci szykowali się na nowy typ wojny
@@majonez2264 mówiłem o aliantach z Europy Zachodniej
5:50 mina Yody bez cenna
Yoda i Windu to są typy geniuszy, którzy wiedzą, że są silni mocą i w walce, ale jeśli chodzi o intrygi to są bardzo słabi. Patrząc jak rasa Yody jest silna w mocy to on w ogóle nie powinien zostać szefem, bo jego umiejętności były naturalne. Nie zdobył ich trenując i amodoskonaląc się tylko on je już miał. Co do Windu to ciężko się mu dziwić, że nie ufał Anakinowi. Ogólnie to ciężko się dziwić komukolwiek. Gość, który jest zbyt stary na trening bardzo związany z matką. Osoba bliska jest bardzo łatwym celem dla sithów wtedy. Trzeba by zmodyfikować zasady Jedi. Z drugiej strony Mundi sobie poardził ze stratą bliskch.
każdy diament ma skazę nawet ten najpiękniejszy i największy
Najgorszy to był ten co go Jango Fett zabił jak wskoczył na trybune w Ataku Klonów
Rey nie jest w życiu najgorszym Jedi. Odcinak daje sporo do myślenia i zgadzam się z Yodą, a czemu Rey nie jest najgorszym Jedi? Bo żeby być najgorszym, najpierw trzeba coś znaczyć i kimś być. Rey zaś to największy nikt w zakonie, który nie istnieje.
Zgadzam się z twierdzeniem, że najgorszym jedi w historii był właśnie Yoda. W końcu popełnił wiele błędów. Nie pozwolił na zreformowanie zakonu jedi tkwiąc przez setki lat w swoich naukach i uzależnieniu od działań polityków. Wolał tkwić we własnej arogancji od słuchania młodszych od siebie. Właśnie dlatego Dooku i później Anakin Skywalker przeszli na ciemną stronę mocy.
A teraz film o takich zwykłych neutralnych planetach jak nasza które są pomijane a sami Jedi itd są u nas uważani za postacie fikcyjne. Które nawet jeśli byłby ktoś wrażliwy na moc to nawet tego talentu nigdy by nie rozwinął.Przypuszczam jednak że w tej chwili ktoś się zainteresował ale tylko chwilowo bo być może utknął i potrzebuje jakiś zasobów do odbudowy czego tam.
Yoda może popełnił błędy ale to dzięki niemu Jedi pozostali Jedi oddzielając ziarno od plew. Bo kto miał być alternatywą Hrabia który stał się Sithem ? Przeznaczenie stało się takie a nie inne ale nie ma co się łudzić że bez Yody byłby Zakon wzorem. Bez niego by się stał sam Zakonem Sithów kierowanym przez karierowiczów którzy prowadziliby zabawy Mocą.
Dobry odcinek
Jak dla mnie jeśli Yoda zrozumiał swoje błędy, to nie może być najgorszym Jedi. Najgorszy Jedi robiłby wiele złego, chciałby przejąć zakon, robił by wszystko żeby doszło do wojny itp.
@Polski Noname moim zdaniem również windu jest gorszy, i fakt źle to napisałem no ale chodzi mi o to że Yoda za bardzo siebie obwinia
@@rubinekxs9408 a dlaczego windu jest najgorszym
@@Mieszko1805 nie mówię że najgorszy, ale po prostu gorszy od Yody, po prostu często mnie wkurza, np. w wojnach klonów ashoka była oskarżona o zamach, morderstwo itp. po całej akcji windu mówił że to w pewnym sensie był dla niej test
mnie właśnie ciekawi dlaczego Luke oraz Ashoka po raz kolejny forsowali ten celibatyczny sierociniec skoro równowagę mocy przywrócili Anakin i Luke czyli osoby wychowane w rodzinach i które doświadczyły miłości a nie leśne dziadki z chowu klatkowego
A co z Zayne Carrik'iem? Standardowym Jedi on nie był, bardzo mierny w Mocy, szermierz z niego również kiepski, mimo że miał unikatowy dar w Mocy, również on uniemożliwiał mu bycie "tradycyjnie wielkim" mistrzem Jedi.
Skąd jest ta animacja walki yody z dooku ?
Z Internetu
A zauważyliście, że w przeciwieństwie do najnowszej trylogii w Star Wars Rebels fabuła się klei a postacie mają swój charakter i głębię ? XD Moim zdaniem Disney nie umiał pociągnąć historii starych postaci (Luke itd) i lepiej sobie radzi jak zaczyna coś od początku. Można zarzucać tej kreskówce o rebeliantach, że początkowe odc są dziecinne a w tych ostatnich jest za dużo fantastycznych wydarzeń i magii (świat między światami) ale fabuła naprawdę trzyma się tam kupy
Tak samo Mandalorian, Łotr 1 i reszta rzeczy. Myśle ze w nowej Trylogii był jeden jedyny błąd - nikt nie opracował planu i historii od początku do końca potem opracowując ja w filmach. To było raczej coś na zasadzie - zróbmy jakąś nowa trylogie do Star Warsow bo może się to okazać sukcesem, a historie i o czym będzie trylogia będziemy decydować w trakcie kręcenia tych filmów. Dlatego tez nowa trylogia nie miała pomysłu do czego właściwie zmierza. Prequele dążyły do opowieści o przejściu Anakina i wszystkie wydarzenia miały na siebie wpływ. Stara trylogia dążyła do pokonania imperium i każde wydarzenie przysuwało bohaterow do tego celu. A najnowsza trylogia? Nie miała żadnego konkretnego ciągu wydarzeń, raz myślisz ze będzie chodziło o pokonanie Kylo Rena, potem myślisz ze to Snoke będzie tym najgroźniejszym po czym nagle dostajemy wiadomość o tym, ze to jednak to wszystko prowadzi ponownie do Palpatine’a wiec wszelkie poprzednie rzeczy w ogóle nie były potrzebne. Wiec de fakto przy Nowej Trylogii tworzyli kolejne filmy bez konkretnego planu czy scenariusza, a do tego było kilku reżyserów którzy nie zgadzali się ze swoimi wizjami i często niwelowali jakieś wątki, robili nielogiczne dziury w fabule, a próbowali ratować się jedynie wprowadzaniem starych postaci, którzy zdobyli zaufanie fanów ze starych filmów z serii Star Warsow. Także nowa Trylogia miała potencjał chociażby w postaci Kylo Rena, który w książkach jest zajebisty, ale jak masz tylu reżyserów i wprowadzasz jakaś Rey która nigdy nie dotknęła miecza i w 7 części pokonuje Sitha to sorry bardzo - to tak jakby już w 4 części Luke pokonał Vadera xD Tyle w temacie krótko mówiąc - potencjał był ale mieli zbyt duże ciśnienie na robienie filmów zamiast poczekać, obmyślić plan o wtedy realizować film. Podejście typu - nie mamy czasu wiec musimy robić filmy by hajs się zgadzał - zawsze doprowadza dane filmy do upadku
@@tentyptypowanytypie4129 No nie wiem ... ja tam nie znoszę Kylo Rena i nienawidzę Najwyższego porządku ze skopiowaną technologią Imperium :( Liczyłam na odbudowany zakon Jedi i zakon Sithów oraz wojnę między dwiema armiami (mniej więcej równymi sobie) bo to są "Gwiezdne wojny" a nie żałośnie małe potyczki, walenie błyskawicami i niszczyciele roz ... się od jednego strzału :(((((( a Rey byłaby dobra jakby po prostu zmniejszyli jej umiejętności i dodali nieco historii zamiast jakichś magicznych udziwnień (tamto nibylustro) Już nawet mógłby być ten Palpatine ale ja bym zrobiła że podczas odbijania Corusant od Najwyższego porządku nadlatuje flota Palpa i niszczy obie strony (wtedy możnaby nawet zakończyć trylogię z myślą o kontynuacji xd)