ไม่สามารถเล่นวิดีโอนี้
ขออภัยในความไม่สะดวก
Borderline - Jak radzić sobie z poczuciem odrzucenia?
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 5 ต.ค. 2017
- Jak, mając borderline, czuję się w bardzo zwyczajnych sytuacjach, kiedy muszę sobie radzić sobie z wyolbrzymionym poczuciem odrzucenia. Co mi wtedy pomaga?
Połączenie choroby dwubiegunowej z borderline jest wielką bombą. Jak wybucha to tylko pozostawia ten okropny zapach... Wstydu, bezsilności, złamanego serca. Żyję z tym i jeszcze nie wiem jak długo.
To wszystko jest chore. osobiście mam dość moich huśtawek nastroju. nie jestem w stanie zrobić nic. dzięki za ten film.
Doskonale znam to uczucie. Powtarzam sobie na głos, albo z naciskiem i wyraźnie w myślach... "TO JEST TYLKO TWOJA PROJEKCJA, TYLKO MYŚL, KTÓRA NIE MUSI BYĆ PRAWDZIWA I TO TA MYŚL WYWOŁUJE TE EMOCJE. RZECZYWISTOŚĆ JEST INNA". Pozdrawiam :)
O matko, ale pięknie tu wyglądasz!!!
Natrętne myśli to straszne
Czasem my obarczamy partnera naszymi myślami i przez czuje się jeszcze gorzej
Nie umiem panować nad swoimi emocjami gdy ktoś mnie odrzuca. Najgorzej mają ze mną najbliżsi. Wtedy nie potrafię zapanować nad tym co mówię bądź robię. Tak jak Ty przepraszać nauczyłam się perfekcyjnie, ale co z tego jeśli każdy kto się do mnie zbliży cierpi. Byłam w bardzo długim związku który był burzliwy. Chłopak zrobiłby dla mnie wszystko. Ale to było za mało.
Żył moim życiem. Nie miał swojego. Rodzina odeszła na bok, kolegów brak. Byłam tylko ja i nic poza tym. To była jedyna bliska mi osoba która całkiem rozumiała i akceptowała moje zaburzenie.
Teraz jak go nie ma i jest ktoś inny zdaje sobie sprawę z tego jak ciężko jest osobie zdrowej zrozumieć to wszystko.
Jak wielkiego to wymaga wysiłku. Czasem wolałabym po prostu umrzeć bo ta pustka, wachania nastrojów i lęk przed kazda obca osoba są straszne.
:(
Dlaczego już go nie ma?
Gdy postawisz Boga na pierwszym miejscu a nie osobę problem borderline zniknie. Żadna osoba nigdy nie wypełni pustki, którą nosisz, tylko On. Pozdrawiam Cię kochana, trzymaj się, jesteś piękną i wrażliwą kobietą❤️
Dzięki, ale proszę bez nawracania ;)
@@DwubieguNova 😘😘😘❤️
@@DwubieguNovaDobre ;)
Jako f60.3 mam ten sam problem tylko z moją psychoterapeutką. Oprócz wspomnianych mechanicznych czynności pomaga mi szczegółowe planowanie kolejnych sesji. Wymyślam tematy zamiast skupiać się na tym jak to mi źle, że muszę czekać pare dni lub tydzień do następnego spotkania.
Wielki szacun za to, że walczysz, za dystans do siebie i że dzielisz się tym z innymi. Wielkie wyrazy uznania dla twojego męża, że cały czas cię wspiera. Czuję się zbudowany twoją opowieścią.
Dziękuję :)Z mężem się jednak rozstałam ponad rok temu :(
Mogę mniej więcej Ci wyjaśnić dlaczego to co powiedziałaś działa. Głównie dlatego że poczucie równowagi emocjonalnej, poczucie akceptacji swoich emocji takich jakimi są oraz uczucie, poczucie wdzięczności to zawsze najlepsza droga. W momencie gdy przestajemy się martwić tym co się negatywnego wydarzyło, a zarazem przestajemy się martwić tym co negatywnego się może wydarzyć,
a zamiast tego dziękujesz za to co już teraz masz, to życie nagle staje się lekkie. Jeśli faktycznie wierzymy że tylko i wyłącznie: czasoprzestrzeń ,,tutaj i teraz'' jest do naszej dyspozycji.
A i jeszcze miałam dodać że aby poczuć się uwolnionym z myśli i emocji, które nam już nie służą lub uznajemy je jako negatywne, jest pomocna oryginalna, podstawowa medytacja podczas której za pomocą skupiania się na swoim oddechu, oddychając tak jak tylko chcesz możesz uwolnić się, oczyścić się od negatywnych emocji i negatywnych i/lub zbędnych myśli. I to działa. :D A kiedy zaczynasz się skupiać na swoim oddechu, na tym aby oddychać, to oddychając możesz zastosować elementy wizualizacji i myśleć o tym o czym tylko chcesz.
Wiem, jak to działa, ale dzięki ;) Zgadzamy się w tej kwestii :)
Mam tak jak mówisz
To zapewne jeszcze z dzieciństwa... ja byłam cały czas odrzucana przez mamę, teraz to przekonanie, że partner mnie porzuca... Kiedy zwyczajnie idzie do pracy, lub zrobić coś dla siebie. Do niedawna nawet nie wiedziałam, że to borderline. Zaczęłam stosować technikę emocjonalnej wolności w skrócie EFT. Jest coraz więcej materiału na you tube, zupełnie za darmo.
Dzięki :) Może kiedyś zajrzę.
to jest trudne nie myslec tez mam natretne mysli jesli chodzi o mojego meza
Od wielu lat walczę z zaburzeniami. Na początku chodziłyyśmy na terapię grupową razem. Po kilku tygodniach odnalazłyśmy w tych spotkaniach coś niezwykłego. W Psychologgii Plus odkrywałyśmy siebie. Czy da się uleczyć ducha? Regularnie z koleżanką dyskutujemy na temat naszych spotkań. Zajęcia pomagają mi zrozumieć siebie.
Poza tym poza główną terapią medytacja i zajęcia relaksacyjne pomagają żyć w zgodzie z sobą.
Kiedy znowu paranoicznie reaguję na odrzucenie, to zawsze później tak bardzo mi wstyd... Wtedy nienawidzę się za to jakim debilem jestem, bo przecież tylko debil może zachowywać się w taki sposób. Ile jeszcze, czasem to już nie do zniesienia.
Wiem, że to trudne, ale próbuj tak o sobie nie myśleć.
Gdy byłam z borderem pewnego dnia nie mogłam się z nim spotkać. Pisaliśmy smsy, planowaliśmy jutrzejszy dzień. Nagle zablokował mnie na faceboku. Napisał smsa że idzie zrealizować swój plan że nigdy go już nie zobaczę. Zabrzmiało to dla mnie jednoznacznie że chce sobie coś zrobić. Dzwoniłam do niego tysiąc razy nie odbierał. Swojej mamie wyciszył telefon bym się z nią nie skontaktowała. Więc wsiadłam w samochód i pędzę do niego na ratunek. Wbiegam do niego do domu jego nie ma. Telefon zostawił. Biegamy z jego mamą szukamy go. Po jakimś czasie jego mama wróciła do domu a on tam był. . Co się okazało schował się w piwnicy po tym gdy zobaczył ze jadę do niego. Gdy go zobaczyłam dostał odemnie w twarz a on powiedział... Wiedziałem że przyjedziesz....
No, manipulacja :(
Czy jeśli ktoś odpowiedział na próbę pomocy mu w trudnej sytuacji agresją słowną i przekonywaniem innych osób, że chcę go skrzywdzić oznacza, że jest on borderline? Co mógł poczuć po zablokowaniu go przeze mnie? Czy decyzja o wyrzuceniu go z życia do końca jest słuszna? Pytam Ciebie, bo wychodzę z założenia, że osoba z borderline najlepiej zrozumie inną osobę, która prawdopodobnie się z tym boryka.Pozdrawiam serdecznie, życzę dużo siły i podziwiam Twoją samoświadomość i walkę o najlepszą wersję siebie
Nie diagnozujmy nikogo w ten sposób, proszę. Ale jeśli chcesz to przegadać, bo masz wątpliwości, co czuje osoba ze spektrum, to jedna sytuacja to za mało. Zapraszam Cię na konsultacje, to razem rozkminimy. Dwubiegunova.pl/coaching
Kurcze nie wiem jak bardzo trzeba kochać drugą osobę żeby to wszystko znosić.. obawiam się że i to do czasu... a przynajmniej w moim przypadku, czysta fizyka i matematyka człowiek nie jest tytanem, przychodzi czas że mocno erodowana skała w końcu pęka...
To prawda. Ale każdy jest inny. Ktoś wytrzymuje, a ktoś inny nie.
@@DwubieguNova A czy to nie jest czaem tak, ze jeden wytrzymuje DŁUŻEJ A DRUGI krócej, a finalnie i tak zle sie to konczy?Rozpatrując to od strony konstrukcji ludzkiej psychiki, ktora z natury dazy do mniejszego ciężaru lub braku wysilku?( jesli to mozliwe)
To wszystko jest bardzo indywidualną kwestią.
Jesteś wielka napiszę poNiejam to samo nie mam z
Nie do końca wiem, o co Ci chodziło...
To co powiedziałaś w tym filmie to to czego potrzebowałam... Nie wiedziałam jak mam opisać siebie bardzo mi pomogłaś.
kolejny dowód ze borderline jest związane z zaburzeniami nastroju i po wyleczeniu nastroju ustępuje
Radek X Border jest związany z zaburzeniami nastroju w ten sposób, że je wywołuje, a nie odwrotnie. Poza tym, nie rozumiem, co masz na myśli przez "wyleczenie nastroju"? Ustabilizowanie?
polecam po raz kolejny eda goldstein zaburzeania z pogranicza. po raz kolejny negujesz to co jest w ksiązkach
Radek X Nie wiem, co jest w tej książce akurat, ale zauważam, że wypowiadasz się nieprecyzyjnie i dlatego nie mam się do czego ustosunkować. Kolokacja "wyleczyć nastrój" nie ma sensu.
Idź na terapię w końcu
Byłam na dwóch, a na trzecią idę, ale z innego powodu.
Czy osobowosc borderline może być związana z takimi sytuacjami gdy jednego dnia kocham swoja drugą połówke nad życie a drugiego dnia nie czuje do niej zupelnie zadnych uczuc i jestem w stanie olewać przez cały dzień? Rozpadł mi sie już nie jeden związek przez moje jazdy i ostatnio znajoma mi powiedziała o czymś takim jak borderline,ale nie wiem czy to jest akurat trafne. Dodam, że zawsze się bardzo angażuje i interesuje drugą osobą a najczęściej na końcu cierpie miesiącami i znowu czuje tą przybijającą samotność.
TO JA Wiesz, wszystko być może. Skrajne i ambiwalentne emocje są charakterystyczne dla borderline. Ale jest kilka innych wytycznych. Jak masz wątpliwości, to lepiej skonsultuj je z psychologiem. Warto to uporzadkować, bo szkoda związku.
To zawsze będzie wracać, bo to nic innego jak rana z dzieciństwa... który z rodziców Cię tak odrzucał? Polecam EFT, technikę emocjonalnej wolności... jestem pewna że zmieni Twoje życie.