Szczerze to ludzie też mają w tyłku to, że ktoś ma L na dachu, gdy stoi się na światłach pod górę to podjeżdżają prawie pod sam tylek i miałam sytuację, że ktoś mi zaczął trąbić ledwo światło na zielone się zmieniło
Prawda jest taka że instruktor nie nauczy nas jeździć....On nas tylko przygotuje do egzaminu i pokaże co i jak. Umiejętność jazdy zdobywamy długo po egzaminie.
Don Trunten Ten samochód dostał w tył ale siła była prozłożona tylko z jednej strony, więc i tak by go obróciło na przeciwległy pas, tylko zatańczyłby innego pirueta niż na filmie.
Wyjezdizlem 3 godziny.Wciaz mi czesto gasnie,drzy silnik.Ogolnie jak puszczam sprzeglo,to czekam az do konca odpuszcze i dopiero gaz.Chyba zaczne dodawac gazu zanim do konca odpuszcze,instruktor mi tego nie mowi.
Panie Jacku Dzisiaj za 4 razem zdałem prawo jazdy i chciałem Panu serdecznie podziękować za ogrom wiedzy jaki wchłonąłem dzięki Pana materiałom. Nawet sobie Pan nie zdaje sprawy jak pomocne one są. Jeszcze raz serdecznie dziękuję. ❤️
Bardzo pożyteczne są te Pana filmiki ! Dziękuję ! Tydzień temu zdałam egzamin praktyczny na prawo jazdy w WORD Ostrołęka w czasie burzy, ale najważniejsze że udało się ;)
Bardzo cenne uwagi, z tym żeby wcisnąć sprzęgło i przygotować się do ruszenia przed zmianą świateł i w którym momencie to zrobić. Tym bardziej, że coraz więcej samochodów ma system start- stop i chwilę to trwa zanim silnik włączy się ponownie.
Leje wodę?Skąd ten hejt I tyle nienawiści Pan próbuje wyjaśnić całkiem na luzie pewne kwestie dotyczące prawka.Jedna z lepszych szkół w powiecie.Maja profesjonalna salke I podejście do kursanta 👏👏👏
Zgadzam się, super nauczyciel jazdy. Tylko pozazdrościć tym z okolic Rzeszowa, że mogą się w takiej atmosferze luźnej uczyć, wszak jazda powinna być przyjemnością.
Właśnie odebrałem prawko i wracałem dzisiaj do domu i miałem taką sytuację że na jazdach zawsze mi szło bardzo dobrze ruszanie ze świateł a gdy odebrałem to na światłach mi zgasł 2 razy poprostu się zestresowałem ze to juz teraz jest prawko i już żaden instruktor nie pomoże haha ale pomału się może wprawie
Nie bardzo powoli tylko adekwatnie do umiejętności. Jeśli każdy będzie puszczał sprzęgło bardzo powoli to obecne korki zwiększą się kilkukrotnie a mechanicy będą mieć magazyn podręczny zawalony okładzinami tarcz sprzęgła/tarczami sprzęgła. To co czym powiedziałeś jak najbardziej pomaga i dobrze by wszyscy tak robili. Dorzucę jeszcze ruszanie gdy poprzedzający samochód już ruszył, nie czekać aż odjedzie na trzy długości (często więcej). Jeśli Ty widzisz że poprzedzający cię samochód się porusza to twój czas reakcji i POWOLNE puszczanie sprzęgła spowodują że nie udeżysz w ten samochód a względnie płynnie ruszysz razem z nim w odległości conajmniej kilku metrów. Potem już łatwo kontrolować utrzymywaną odległość od niego. Owszem, może się zdarzyć że on zahamuje nim przejedzie kilka metrów ale i on i ty macie bardzo małą prędkość więc spokojnie zdążysz wyhamować. Nieco wyższy poziom to obserwacja pojazdu przed twoją oraz tego, który stoi przed nim, dającą znacznie lepsze efekty ale większość nie potrafi tego robić, przynajmniej tak wynika z obserwacji. Ale naprawdę wystarczyłoby by każdy ruszał natychmiast za bezpośrednio poprzedzającym. I tego też powinno uczyć się podczas kursu.
Oglądałam Pana filmiki przed i po egzaminie nadal oglądam. Bardzo przydają się. Można dowiedzieć się coś ciekawego. Ten filmik jest idealny dla mnie bo jestem początkującym kierowcą. Dzięki i oby więcej takich filmików :)
no ktoś o tym powiedział ja nigdy nie usłyszałem od swojego instruktora, ale już 2 lata praktyki i samemu można było się nauczyć. ale bardzo dobrze ze ktoś o tym powiedział
Jak szybciej ruszać? 6 tysięcy obrotów i szybko puścić sprzęgło. :D Oczywiście żartuję, nie polecam. A ja poproszę film o zawracaniu w zatoczkach, bo to jest bardzo ważny temat, a niestety problematyczny i nawet instruktorzy się tu mylą. Od wewnętrznej, od zewnętrznej, zatoczki jedno/dwu kierunkowe, z drogą poprzeczną, z nieoznaczonym pasem przed drogą poprzeczną, jak się jeździ, a jak powinno według przepisów drogowych. Dzięki!
@@paniejacku7390 Może powinienem nazwać to przełączka ;) Przykładowy link. www.google.com/maps/place/aleja+Marsza%C5%82ka+J%C3%B3zefa+Pi%C5%82sudskiego+75,+18-400+%C5%81om%C5%BCa/@53.1634354,22.0662889,3a,75y,96.5h,79.88t/data=!3m6!1e1!3m4!1ssH0hwX0JBQVG6nPwvfS2Hw!2e0!7i13312!8i6656!4m5!3m4!1s0x471e3389596c2897:0x1442bf6cb57059c8!8m2!3d53.16328!4d22.0660231
@@pawel.8820 akurat ten link co dałeś to nie przełączka a skrzyżowanie, ponieważ masz drogę poprzeczną :) To jest przełączka (akurat jednokierunkowa) www.google.com/maps/@50.0567779,19.9268144,3a,75y,328.78h,95.55t/data=!3m6!1e1!3m4!1sqa0y3N2tL5G82s-zhlY87A!2e0!7i13312!8i6656
@@krzysiek1928 dzięki. Chodzi mi ogólnie o zawracanie w takich właśnie miejscach. Co jest dozwolone, na co uważać, kto jest winny w razie dzwonka i tak dalej.
@@pawel.8820 ja też z tym mam problem i z tego powodu wydłużyłam jazdy ,jednak nie tylko ja tu kuleję ,dzięki ,przynajmniej wiem ,że ze mną wszystko ok w myśleniu
Co do tej rady odnośnie większych pojazdów zasłaniających światła - Niektórzy kierowcy zawodowi mają nawyk używać hamulca postojowego/awaryjnego stojąc na światłach, gdyż jest to wygodniejsze. Wtedy śwatła "stop" oczywiście się nie palą i nie wiemy kiedy kierowca przed nami ten hamulec zwolni. To dotyczy głównie ciężarówek, choć i w przypadku autobusu może się to zdarzyć. W autobusach miejskich jednak używa się często hamulca przystankowego, przy którym światła "stop" się świecą. Do tego, nie podczas postoju, aczkolwiek podczas jazdy, dochodzi jeszcze hamowanie silnikiem i bla bla bla... Temat rzeka. Summa summarum, warto o tej radzie pamiętać, lecz trzeba również pamiętać, iż jak w przypadku pozostałych rad, nie zawsze musi ona działać. Takie szczegóły, ale powinno się to brać pod uwagę, nawet jeśli posiada się "tylko" kat. B.
Ze światłami dla pieszych też bywa różnie na skrzyżowaniach z sygnalizacją bezkolizyjną. Może się zapalić czerwone swiatlo dla pieszych a ruch i tak nie będzie wznowiony. Z tym ruchem poprzecznym to zazwyczaj jest tak, że zielone już się zapala a kierowcy wesoło dalej sobie jadą. Jest to więc marny w ostatnim czasie punkt odniesienia.
Mi się nigdy nie zdarzyło, żeby mi samochód zgasł Co innego na jazdach - tam instruktor na mnie patrzył jak na idiotę i zawsze ruszałem za 2, 3 razemXD
@@prod.twujstary to zależy od instruktora. Ja jeździłem z kilkoma i jeden rzeczywiście zwracał uwagę na szybsze ruszanie, inny mi natomiast mówił, że "nie jesteś Januszem z 30 letnim stażem za kółkiem, ruszanie to powolny proces". Wszystko i tak po kursie dopiero człowiek bez instruktora ogarnia sobie w technice.
Mój obecnie (6 godzin za mną) się nieco momentami denerwuje, że ruszam za wolno, dochodzi właśnie presja i stresik, więc zdarzy się próba zdecydowanie szybsza, wówczas gaśnie xD ale zwykle ruszam już za 2 razem! XD
@@haskke4338 też jestem po 6 godzinie i jak czasami mi gaśnie to się instruktor denerwuję i mówi podniesionym głosem ,, puszczamy pedały '' i sam rusza xD . (wiem data)
3:50, sam tak robie :), ale czasem jest tak że strzałka gaśnie, a po chwili ponownie sie zapala. Z tym bez zastanowienia żeby wrzucać bieg i trzymać na sprzęgle to na egzaminie trochę bym uważał, bo w sumie nie jest to do końca poprawne. NIe powinno sie trzymać samochodu na biegu i sprzęgle bo jest niebezpieczeństwo że noga sie ześlizgnie, i samochód skoczy żąbką
Tak jak mówię w filmie. To się wszystko sprawdza w 90% czasem się nie sprawdz. Ale jak przestoisz chwilę na sprzęgle to się nic nie stanie (o ile go nie wypuścisz oczywiście :)
-Jak szybciej ruszać na światłach? - Przesiąść się do Automatu lub elektryka Ja się cały czas do tego przymierzam, już z 6 lat mam prawo jazdy, a ciągle mnie wkurza pilnowanie sprzęgła.
th-cam.com/video/VUXfNaaraJc/w-d-xo.html tu trochę się nie zgodzę, a to dlatego, że jeżdżąc L-ką często miałem sytuację, a nawet sam tak robiłem, że po prostu kierowcy puszczali hamulec bo samochód się nie staczał co nie oznaczało, że że za chwilę będą ruszać, wręcz przeciwnie, nadal stali na czerwonym, wszystko zależy od jezdni, jej spadek itp, ale nie zaprzeczam, że może to też oznaczać, że za chwilę też będziemy ruszać
Zgasł mi na przejeździe kolejowym.😔 Jak się bałam dodać gazu, ponieważ jestem po wypadku samochodowym i się boję, wolę być ostrożna, to zaczął do mnie przeklinać, że mam dodać tego cholernego gazu. To było przykre, poszłam na dworzec zaryczana, ale powiedziałam mu, żeby się ogarnął i do mnie nie klnął, bo sobie nie życzę. Jednak i tak to jest takie glupie, bo mam około dziesiąta jazdę i nie umiem dobrze ruszać 😔 nie ogarniam wszystkiego, nie zawsze patrzę na znaki, na przejście na pieszych zaczęłam zwracać uwagę automatycznie, ale reszta wydaje mi się nie do ogarnięcia. Usłyszałam od pewnej osoby, że nie jestem ogarnięta do jazdy samochodem. To przykre Ale się nie poddam, robię to tylko dla siebie 😔
@@bartoszfiuk7987 tak ale teraz zmieniłam instruktora, który jest naprawdę w porządku, podbudowuje mnie i idzie mi coraz lepiej i zaraz się zapisuje na egzamin 🥺 Nie poddawajcie się, początki trwają długo i są naprawdę ciężkie, ale gdy będą widoczne efekty, to będziecie z siebie dumni
Przepis mówi kiedy mamy przygotować się do jazdy czyli wtedy gdy następuje zmiana z czerwonego na zielone czyli moment gdy pali się sygnał czerwony i żółty.Tak mamy uczyć ponieważ to wyrabia u kursanta i przyszłego kierowcy odpowiednie odruch które przejdą w nawyk po wykonaniu czynności między 2500-4000 razy.Jacek ale powiedz im że egzaminator im nie pomoże w ruszaniu.Dobrze powiedziałeś o tej ,,L,-ce na dachu ale nie opowiadaj kitu bo ma kursant sam się nauczyć ruszać a tu masz mu pomagać podpowiadając a nie jeżdżąc za niego bo potem na egzaminie jest jak jest.Fajna kanapa ale zwróć uwagę na bardziej profesjonalne tłumaczenie bo jak słucha ktoś z branży to nie wygląda to dobrze.Sory że się wtrącam.
Nie gaśnie mi samochód, ale mam kłopot z ruszaniem, ogólnie chyba ze stresu, robię to za wolno szczególnie jeśli mam skręcać , choć ostatnio mi się chyba poprawiło
Człowieku co ty mówisz początkującym kierowcom? 4:52 kierowca na prawku lub tuż po ma kontrolować 2 sygnalizatory? W Bielsku-Białej jest tzw Rondo Solidarności, gdzie nawet doświadczeni kierowcy nie ogarniają 2 sygnalizatorów i ruszają na zielonym dla tych z przodu, a ty sugerujesz żeby to robili kursanci lub świeżo upieczeni kierowcy. W BB jest mnóstwo kolizji z tego powodu, więc nie idźcie tą drogą. Faktycznie na większości skrzyżowań tak jest, ale to jest metoda dla tych, którzy przejechali samodzielnie 200+ tys km.
I ciągle ta noga na hamulcu... Tak, wiem, że to nauka jazdy i tak się uczy, ale jak się tak pojeździ trochę w korkach (szczególnie w nocy) to oczu szkoda. Przecież na płaskim można nogę z hamulca zdjąć i daleko się nie pojedzie, a temu z tyłu będzie pewnie przyjemniej. Można też przecież ręczny zaciągnąć, a jak przyjdzie zielone zwolnić i jazda.
@@jansmuga1121 Zgadza się. Tak się dziwiłem jak mi świecił po oczach. Jeździłem wcześniej manualem, a jak teraz mam automat, to sam świecę tym z tyłu na światłach.
Nie jesteś. Ja wyjezdzilam kurs na Hundai i20 I zawsze ruszam tylko ze sprzęgła i jest ok, nigdy nie gaśnie. Dziś dokupilam jazdy na Yarisie gdzie to nie przejdzie I gasl non stop...
@@spasinka u mnie jest taka głupia akcja że albo gasnie, albo szarpie ba za dóżo gazu... Straszne jest to auto (yaris) pod tym względem. Czasami udaje mi się ruszyć z samego sprzęgła, ale to tylko w korku gdzie nie muszę się spieszyć, na światłach, albo przy ustąpieniu pierwszeństwa to nie przechodzi. 😭
Ja mam podobną sytuacje , ale dlatego że mój OSK przeprowadza jazdę bardziej starym Hyundai i20, który ma lepsze sprzęgło. A teraz na egzaminie w Warszawie wszystkie samochody egzaminacyjne zostały wymienione na nowsze , z systemem start/stop i „luźnym” sprzęgłem. Wzięłam kilka jazd doszkalajacych przed egzaminem żeby pojeździć tym samym samochodem co będzie na egzaminie i rozumiem ze nie mogę ruszyć, gaśnie mi na każdym skrzyżowaniu... oczywiście ze nie wystarczyło mi tych 4h jazdy żeby to ogarnąć, a egzamin mam jutro.
@@surprisemthfkpowodzenia na egzaminie, trzymam kciuki za Ciebie. U mnie problem zniknął po zmianie instruktora/auta. Nie chodzi o to że instruktor był zły, bardziej miał kiepskie auto. Sprzęgło brało za wysoko, po przesiadce w inne auto problem zniknął w dwie godziny. Zdałem wewnętrzny za 2 razem, bo jak wsiadłem za pierwszym to stres zjadł mnie po całości, nie mogłem się ogarnąć. Mam już wystawiony termin egzaminu word na 12.02 i boję się jak jasny pierun więc wziąłem dodatkowe 4 godziny doszkalające, ciekawy jestem co z tego będzie.
@@mrpiolho1987 No właśnie problem polega na tym że w WORDzie są te „kiepskie” samochody, więc trzeba jeździć tymi i praktykować jazdę żeby nam nie zgasło na pierwszym skrzyżowaniu podczas egzaminu. Dziękuje bardzo, również życzę powodzenia na egzaminie :)
A ja mam pytanie; czy na egzaminie liczy się płynna jazda, w sensie ruszanie jak najszybciej itp czy bardziej tez płynna ale dokładna i spokojna jazda, żeby sie nie spieszyc?
@Panie Jacku, dziękuję za filmik. Mam pytanie dotyczące ruszania, a głównie przyspieszania. Ja przed puszczaniem sprzęgła zwykle dodaję najpierw gaz gdzieś do ok. 3k obrotów i potem puszczam sprzęgło. Wtedy mam pewność, że mi się nie zgaśnie samochód na światłach i mam dobre przyspieszenie. Pytanie polega na tym, czy nie za dużo dodaję gazu? Boję się spalić sprzęgło. PS. Prawka otrzymałem miesiąc wcześniej, więc staram się nauczyć lepiej jeździć :-) Skoda Octavia, 1.8 TSI (160KM)
Siema. Zdałem dzisiaj ! Po trzeciej próbie ale na tej kartce zaznaczyłem może 5 kratek ze wszystkich ale pieczątki i podpisy są, że pozytywne. Dlaczego inni mają na wiele tam kresek zaznaczonych a ja tylko parę ? Mam nadzieję że to nie jest żadnej problem :x
ja mam instruktora, który jest bardzo fajny i dużo tłumaczy we wszystkich sytuacjach, ale akurat przy każdym skręcaniu, skrzyżowaniu itp to słyszę tylko "gaz, gaz, gaz" i zamiast spokojnie wypuścić sprzęgło dodać gazu, to gazuję jak idiotka i nie mogę się tego nawyku pozbyć,
Panie Jacku! Ratuj. Jakis filmik o lewoskretach? Wiecznie nie wiem gdzie sie zatrzymac na skrzyzowaniu by przejechalo auto z naprzeciwka lub kiedy ruszyc zeby zdążyć....
To chyba bardziej trzeba wyczuć i jest zależne od sytuacji. Wiadomo, że auto jadące z przeciwka na wprost musi się na spokojnie zmieścić, więc ten pas trzeba mu zostawić. A przy ruszaniu trzeba wziąć pod uwagę parę czynników - m.in. jak szybko jedzie auto z przeciwka i jak daleko jest, jak szybko jesteś w stanie ruszyć, biorąc pod uwagę umiejętności, wyczucie auta i jego dynamikę, czy przez przejście przechodzą akurat piesi i czy ewentualne zatrzymanie w celu ich przepuszczenia nie sprawi, że nie zjedziesz ze skrzyżowania i zablokujesz jadących z przeciwka na wprost itp. Same skrzyżowania też są różnie zaprojektowane. Trzeba myśleć i przewidywać, patrzyć na linie prowadzące no i trzeba jednak swoje wyjeździć, bo jednak doświadczenie jest bezcenne, podobnie jak czucie auta (jego mocy, gabarytów), odruchy, pamięć mięśniowa.
Witam,czyli na egzaminie ruszanie na samym sprzęgle,po ruszeniu dodawanie gazu jest poprawne?Miałem 2 instruktorów i jeden uczył na samym sprzęgle,a drugi sprzęgło+dodawanie gazu co mi nie wychodzi totalnie :(
Możesz i tak i tak. Natomiast co do zasady powinieneś na kursie ogarnąć ruszanie z gazem. To jest łatwe przy czym wymaga trochę czasu, żeby się wdrożyć
Panie Jacku nie, bo mam auto z 2003 roku. Wtedy jeszcze tego nie było. Egzamin mam zdany. A na egzaminie auto mi zgasło przed ruszaniem pod górkę z ręcznego właśnie jak egzaminator coś mi mówił o gaśnięcie auta. Ne wiem, co dokładnie, bo mamrotał, ale pojechaliśmy. I zgasł mi jeszcze, jak zaparkowałam.
Z tego co widze, to ostatnia aktualizacja w czerwcu 2019. Jak robiłam te testy to tez nie trafiłam na nowe pytania wiec chyba się żadne nowe nie pojawiły akurat na tej konkretnej stronce
Mam pytanie, które dręczy mnie od dłuższego czasu. Jeżeli jedziemy na drodze z pierwszenstwem i jest tabliczka łamane pierwszeństwo ( taki łuk, jakby delikatny skręt w lewo) to włączamy kierunkowskaz? Wydaje mi się, że nie ma takiej potrzeby bo nie zmieniamy kierunku jazdy ani nie opuszczamy drogi z pierwszeństwem. Bardzo prosze o odpowiedź
Niby tak ale z drugiej strony czy faktycznie jest sens się spieszyć? Jeśli na kolizyjnym kierunku znajdzie się spieszący się kierowca przelatujący na pomarańczowym, a często już w praktyce na czerwonym to startując za szybko na naszym zielonym niestety możemy sobie zrobić krzywdę...
Nie chodzi o to, żeby jak dostajesz zielone, to pedał w podłogę i rura, bo mam zielone i w ogóle "z drogi śledzie". Wiadomo, że trzeba myśleć też za innych (wszak głupich nie brakuje), być przygotowanym, że nie wszyscy jeżdżą zgodnie z przepisami i śledzić sytuację. Chodzi o to, żeby nie ruszać jak ślimak, bo po pierwsze wtedy mniej aut przejedzie w danym cyklu świateł i tworzą się większe korki, a po drugie to irytuje innych kierowców, więc możemy (bez złych intencji) przyczynić się pośrednio do czyjegoś niebezpiecznego zachowania (np. chęci wyprzedzenia takiego "flegmatyka" za wszelką cenę, niekoniecznie z zachowaniem przepisów).
Panie Jacku, chciałabym zapisać się na kurs prawa jazdy. Z tego co wyczytałam, by utworzyć profil PKK muszą dostarczyć wcześniej badania lekarskie. Czy potrzebuje do tego skierowanie?
Czy przy światłach z lewoskrętem bezkolizyjnym jest w ogóle jakaś reguła? Mam wrażenie, że każde takie skrzyżowanie ma inaczej zaprojektowaną synchronizację.
Chyba różnie bywa. Na niektórych jest zdaje się jakiś monitoring i elastyczne sterowanie, bo mam takie jedno koło domu, na którym dość często jestem i jak nie ma samochodów chętnych do skrętu w lewo, to się nie włącza. Jak jest duży ruch i mało samochodów do lewoskrętu, to to zielone jest bardzo krótkie, a jak jest długa kolejka chcących skręcić w lewo, to jest wyraźnie dłuższe. Ja mam na światłach taką strategię (bo w ogóle mam takie podejście, że staram się nie wkurzać innych kierowców - bezmyślnością, egoizmem, ale też ślamazarnością), że jak jestem pierwszy, to mam wbity pierwszy bieg i się gapię w te światła jak sroka w kość, żeby od razu ruszyć, jak mi się zmienią. I ruszam dynamicznie, żeby jak najwięcej aut dało radę przejechać. A jak jestem piąty, to wbijam luz i zaciągam ręczny, bo sobie na spokojnie wrzucę i ruszę.
Panie Jacku, mam pytanie: Jakiś czas temu miałem wypadek i po tym czasie boję się jeździć samochodem po dużych miastach.. Moje pytanie brzmi czy można wykupić sobie jakieś jazdy w nauce jazdy by przełamać ten problem? Pozdrawiam
@@radosawfracz6419 dzięki za odpowiedź 😊moje pytanie wynika z faktu że mam już prawo jazdy aczkolwiek ne czuje się pewnie za kierownicą i stąd też zacząłem zastanawiać się czy można jakieś jazdy doszkalające wykupić bo jeśli chodzi o moją jazdę to raczej tragedia jest jeśli chodzi o taką jazdę po dużych miastach...a bardzo chciałabym się w końcu nauczyć i przełamać swój strach przy jeździe🤔😯
@@lubieplacki76 No to tym bardziej nie ma problemu, dzwonisz do każdego ośrodka i pytasz o dodatkowe godziny. Cena za tą godzinę jazdy to 40-60zł ( zależnie do ośrodka ). Sam dwie godziny dodatkowe bralem w dosyć dobrym ośrodku i teraz sobie elegancko śmigam. Powodzenia!
Rada jest zawsze ta sama. Bardzo powoli wypuszczaj sprzęgło, w momencie pół sprzęgła zatrzymaj na moment nogę w miejscu, jak samochód się trochę rozpędzi wypuść sprzęgło dalej no i nie zapomnij o dodaniu gazu. Sprzęgło w każdym samochodzie różnie "łapie" więc grunt to bardzo powolna praca nogi i będzie dobrze
Większość tematów zostało już poruszone i nie bardzo jest o czym mówić. Może poruszylbys temat czym kierować się przy zakupie pierwszego samochodu do jazdy albo może jakieś konkretne modele w przedziale 5/10/15 tys.
@@kazik5987 pomysł nie jest głupi, jednak Pan Jacek prowadzi kanał bardziej nastawiony na kurs i egzamin, niż na motoryzację i czas po egzaminie. Wątpię, aby chciał zmieniać istniejąca od początku ideę internetowego instruktora.
Szczerze to ludzie też mają w tyłku to, że ktoś ma L na dachu, gdy stoi się na światłach pod górę to podjeżdżają prawie pod sam tylek i miałam sytuację, że ktoś mi zaczął trąbić ledwo światło na zielone się zmieniło
oj prawda, ruszaj z ręcznego, eliminujesz zjazd w dół przy ruszaniu. sam tak robię
@@kacperbuta2419 tak samo robię i z tym problemu nie mam, ale niektórzy nawet po zdaniu prawka dalej nie są w tym zbyt dobrzy
Ja tam z nożnego ruszam pod górę bo nie chce mi sie w korku co chwile ręcznego zaciągać
Celowo trąbią żeby wywołać presję ,już zapomniał wół jak cielęciem był
Znam to, mój instr. Ostatnio na strzalce staje, a stary dziad trąbi, instr. Hamulec i stoimy na zielone :) oczywiście tylko my i on stał do skrętu
Prawda jest taka że instruktor nie nauczy nas jeździć....On nas tylko przygotuje do egzaminu i pokaże co i jak. Umiejętność jazdy zdobywamy długo po egzaminie.
Zgodzę się, ja jestem początkująca a sama się u ze tutaj z YT
Ja również zdałam egzamin i uczę się na nowo. Czuje się jakbym była po 10h jazd dopiero 😮
Trzeba ze 100 godzin pojeździć co najmniej już po egzaminie żeby troszkę lepiej ruszać
Taka prawda
Wystarczy mieć automat.
Don Trunten Ten samochód dostał w tył ale siła była prozłożona tylko z jednej strony, więc i tak by go obróciło na przeciwległy pas, tylko zatańczyłby innego pirueta niż na filmie.
Wyjezdizlem 3 godziny.Wciaz mi czesto gasnie,drzy silnik.Ogolnie jak puszczam sprzeglo,to czekam az do konca odpuszcze i dopiero gaz.Chyba zaczne dodawac gazu zanim do konca odpuszcze,instruktor mi tego nie mowi.
Hydee90 Wyćwicz nogę „na sucho” bez włączania silnika, tylko sam ruch nogi żeby był super płynny, poźniej noga + gaz, a na koniec w ruchu.
Panie Jacku
Dzisiaj za 4 razem zdałem prawo jazdy i chciałem Panu serdecznie podziękować za ogrom wiedzy jaki wchłonąłem dzięki Pana materiałom. Nawet sobie Pan nie zdaje sprawy jak pomocne one są. Jeszcze raz serdecznie dziękuję. ❤️
Zdałem dzisiaj praktykę w dużej mierze dzięki Pana filmikom. Pomimo, że już wszystko za mną to i tak chętnie obejrzę.
Jak bym była z Rzeszowa bym szła do Pana 🙂 super Pan tłumaczy.
Rzeszów pozdrawia :)
Egzamin dziś zdany w 20min :)
Co prawda nie było większych problemów ale lubiłem posłuchać twoich rad i wskazówek
Dzięki I pozdrawiam :)
Zazdroszczę ja za niedługo 😅
Bardzo pożyteczne są te Pana filmiki ! Dziękuję ! Tydzień temu zdałam egzamin praktyczny na prawo jazdy w WORD Ostrołęka w czasie burzy, ale najważniejsze że udało się ;)
Bardzo cenne uwagi, z tym żeby wcisnąć sprzęgło i przygotować się do ruszenia przed zmianą świateł i w którym momencie to zrobić. Tym bardziej, że coraz więcej samochodów ma system start- stop i chwilę to trwa zanim silnik włączy się ponownie.
Dobrze jest oglądać, mając egzaminy za sobą :D
Dobrze jest oglądać, mając egzaminy przed sobą :D
Leje wodę?Skąd ten hejt I tyle nienawiści Pan próbuje wyjaśnić całkiem na luzie pewne kwestie dotyczące prawka.Jedna z lepszych szkół w powiecie.Maja profesjonalna salke I podejście do kursanta 👏👏👏
Zgadzam się, super nauczyciel jazdy. Tylko pozazdrościć tym z okolic Rzeszowa, że mogą się w takiej atmosferze luźnej uczyć, wszak jazda powinna być przyjemnością.
2:50 start
Zdane w word Poznań już tydzień temu, oglądam w oczekiwaniu na plastik i pierwszą pełnoprawną jazdę ;) Dzięki Panie Jacku!
Bardzo Panu dziękuje dzień przed egzaminem oglądałam Pana filmiki i zdany egzamin mimo ogromnego stresu. Dziękuje !! 😃
Właśnie odebrałem prawko i wracałem dzisiaj do domu i miałem taką sytuację że na jazdach zawsze mi szło bardzo dobrze ruszanie ze świateł a gdy odebrałem to na światłach mi zgasł 2 razy poprostu się zestresowałem ze to juz teraz jest prawko i już żaden instruktor nie pomoże haha ale pomału się może wprawie
Bo instruktor pomaga ci ze sprzęgłem w ten sposób myślisz że potrafisz a później okazuje się że masz problem
W piątek egzamin😅, stres niewyobrażalny, ale będę pamiętać Pana rady.
Zdanyyy?
no i nie zdałeś
Zdany za pierwszym ;p
@@kamilaurban6462 no to git
Nie bardzo powoli tylko adekwatnie do umiejętności. Jeśli każdy będzie puszczał sprzęgło bardzo powoli to obecne korki zwiększą się kilkukrotnie a mechanicy będą mieć magazyn podręczny zawalony okładzinami tarcz sprzęgła/tarczami sprzęgła.
To co czym powiedziałeś jak najbardziej pomaga i dobrze by wszyscy tak robili. Dorzucę jeszcze ruszanie gdy poprzedzający samochód już ruszył, nie czekać aż odjedzie na trzy długości (często więcej). Jeśli Ty widzisz że poprzedzający cię samochód się porusza to twój czas reakcji i POWOLNE puszczanie sprzęgła spowodują że nie udeżysz w ten samochód a względnie płynnie ruszysz razem z nim w odległości conajmniej kilku metrów. Potem już łatwo kontrolować utrzymywaną odległość od niego.
Owszem, może się zdarzyć że on zahamuje nim przejedzie kilka metrów ale i on i ty macie bardzo małą prędkość więc spokojnie zdążysz wyhamować.
Nieco wyższy poziom to obserwacja pojazdu przed twoją oraz tego, który stoi przed nim, dającą znacznie lepsze efekty ale większość nie potrafi tego robić, przynajmniej tak wynika z obserwacji.
Ale naprawdę wystarczyłoby by każdy ruszał natychmiast za bezpośrednio poprzedzającym. I tego też powinno uczyć się podczas kursu.
Oglądałam Pana filmiki przed i po egzaminie nadal oglądam. Bardzo przydają się. Można dowiedzieć się coś ciekawego. Ten filmik jest idealny dla mnie bo jestem początkującym kierowcą. Dzięki i oby więcej takich filmików :)
no ktoś o tym powiedział ja nigdy nie usłyszałem od swojego instruktora, ale już 2 lata praktyki i samemu można było się nauczyć. ale bardzo dobrze ze ktoś o tym powiedział
Jak na zawołanie z takim odcinkiem. Właśnie to muszę wyćwiczyć! :D
To się zbyt dużo nie dowiesz z tego filmiku (jeśli jesteś osobą która ma więcej niż 85IQ)
Jak szybciej ruszać? 6 tysięcy obrotów i szybko puścić sprzęgło. :D Oczywiście żartuję, nie polecam.
A ja poproszę film o zawracaniu w zatoczkach, bo to jest bardzo ważny temat, a niestety problematyczny i nawet instruktorzy się tu mylą. Od wewnętrznej, od zewnętrznej, zatoczki jedno/dwu kierunkowe, z drogą poprzeczną, z nieoznaczonym pasem przed drogą poprzeczną, jak się jeździ, a jak powinno według przepisów drogowych. Dzięki!
Co znaczy w zatoczkach ? daj jakieś zdjęcie z google maps czy coś dla przykładu
@@paniejacku7390 Może powinienem nazwać to przełączka ;)
Przykładowy link.
www.google.com/maps/place/aleja+Marsza%C5%82ka+J%C3%B3zefa+Pi%C5%82sudskiego+75,+18-400+%C5%81om%C5%BCa/@53.1634354,22.0662889,3a,75y,96.5h,79.88t/data=!3m6!1e1!3m4!1ssH0hwX0JBQVG6nPwvfS2Hw!2e0!7i13312!8i6656!4m5!3m4!1s0x471e3389596c2897:0x1442bf6cb57059c8!8m2!3d53.16328!4d22.0660231
@@pawel.8820 akurat ten link co dałeś to nie przełączka a skrzyżowanie, ponieważ masz drogę poprzeczną :) To jest przełączka (akurat jednokierunkowa) www.google.com/maps/@50.0567779,19.9268144,3a,75y,328.78h,95.55t/data=!3m6!1e1!3m4!1sqa0y3N2tL5G82s-zhlY87A!2e0!7i13312!8i6656
@@krzysiek1928 dzięki. Chodzi mi ogólnie o zawracanie w takich właśnie miejscach. Co jest dozwolone, na co uważać, kto jest winny w razie dzwonka i tak dalej.
@@pawel.8820 ja też z tym mam problem i z tego powodu wydłużyłam jazdy ,jednak nie tylko ja tu kuleję ,dzięki ,przynajmniej wiem ,że ze mną wszystko ok w myśleniu
Rada jest prosta. Jedynka, Gaz do końca i od razu puszczamy całe sprzęgło.
Prawo jazdy & bawara :)
Co do tej rady odnośnie większych pojazdów zasłaniających światła - Niektórzy kierowcy zawodowi mają nawyk używać hamulca postojowego/awaryjnego stojąc na światłach, gdyż jest to wygodniejsze. Wtedy śwatła "stop" oczywiście się nie palą i nie wiemy kiedy kierowca przed nami ten hamulec zwolni. To dotyczy głównie ciężarówek, choć i w przypadku autobusu może się to zdarzyć. W autobusach miejskich jednak używa się często hamulca przystankowego, przy którym światła "stop" się świecą. Do tego, nie podczas postoju, aczkolwiek podczas jazdy, dochodzi jeszcze hamowanie silnikiem i bla bla bla... Temat rzeka. Summa summarum, warto o tej radzie pamiętać, lecz trzeba również pamiętać, iż jak w przypadku pozostałych rad, nie zawsze musi ona działać. Takie szczegóły, ale powinno się to brać pod uwagę, nawet jeśli posiada się "tylko" kat. B.
Fajnie oglądać po zdanym egzaminie :)
Panie Jacku, BARDZO dziekkuje Panu za filmu, dzięki nim 2 dni temu zdałem prawo jazdy :D
pytanie do następnego odcinka, największe pierdoły na których egzaminator może ci oblać egzamin
Ze światłami dla pieszych też bywa różnie na skrzyżowaniach z sygnalizacją bezkolizyjną. Może się zapalić czerwone swiatlo dla pieszych a ruch i tak nie będzie wznowiony.
Z tym ruchem poprzecznym to zazwyczaj jest tak, że zielone już się zapala a kierowcy wesoło dalej sobie jadą. Jest to więc marny w ostatnim czasie punkt odniesienia.
Super są Twoje filmiki 😁
Mi się nigdy nie zdarzyło, żeby mi samochód zgasł
Co innego na jazdach - tam instruktor na mnie patrzył jak na idiotę i zawsze ruszałem za 2, 3 razemXD
i to wywieranie presji, że za wolno ruszam
@@prod.twujstary to zależy od instruktora. Ja jeździłem z kilkoma i jeden rzeczywiście zwracał uwagę na szybsze ruszanie, inny mi natomiast mówił, że "nie jesteś Januszem z 30 letnim stażem za kółkiem, ruszanie to powolny proces".
Wszystko i tak po kursie dopiero człowiek bez instruktora ogarnia sobie w technice.
Mój obecnie (6 godzin za mną) się nieco momentami denerwuje, że ruszam za wolno, dochodzi właśnie presja i stresik, więc zdarzy się próba zdecydowanie szybsza, wówczas gaśnie xD ale zwykle ruszam już za 2 razem! XD
@@haskke4338 też jestem po 6 godzinie i jak czasami mi gaśnie to się instruktor denerwuję i mówi podniesionym głosem ,, puszczamy pedały '' i sam rusza xD . (wiem data)
@@smiley-ii8lo No i co że data. Niektórzy teraz czytają!
Gdybym zobaczyła ten kanał przed robieniem prawa jazdy to bym poszła do Pana, czasem mijam wasze,, L,, Rzeszowie podczas mojej jazdy 😂
3:50, sam tak robie :), ale czasem jest tak że strzałka gaśnie, a po chwili ponownie sie zapala. Z tym bez zastanowienia żeby wrzucać bieg i trzymać na sprzęgle to na egzaminie trochę bym uważał, bo w sumie nie jest to do końca poprawne. NIe powinno sie trzymać samochodu na biegu i sprzęgle bo jest niebezpieczeństwo że noga sie ześlizgnie, i samochód skoczy żąbką
Tak jak mówię w filmie. To się wszystko sprawdza w 90% czasem się nie sprawdz. Ale jak przestoisz chwilę na sprzęgle to się nic nie stanie (o ile go nie wypuścisz oczywiście :)
Bardzo pomocny film po roku jeżdżenia to normalka ze sie patrzy na takie rzeczy ale dla nowych kierowców to może by coś nowego
-Jak szybciej ruszać na światłach?
- Przesiąść się do Automatu lub elektryka
Ja się cały czas do tego przymierzam, już z 6 lat mam prawo jazdy, a ciągle mnie wkurza pilnowanie sprzęgła.
Tylko jak ci się zjebie taki automat to nowy 3x cena manuala
th-cam.com/video/VUXfNaaraJc/w-d-xo.html tu trochę się nie zgodzę, a to dlatego, że jeżdżąc L-ką często miałem sytuację, a nawet sam tak robiłem, że po prostu kierowcy puszczali hamulec bo samochód się nie staczał co nie oznaczało, że że za chwilę będą ruszać, wręcz przeciwnie, nadal stali na czerwonym, wszystko zależy od jezdni, jej spadek itp, ale nie zaprzeczam, że może to też oznaczać, że za chwilę też będziemy ruszać
cudownie się ogląda po zdanym egzaminie 🥰🥰
Zgasł mi na przejeździe kolejowym.😔 Jak się bałam dodać gazu, ponieważ jestem po wypadku samochodowym i się boję, wolę być ostrożna, to zaczął do mnie przeklinać, że mam dodać tego cholernego gazu. To było przykre, poszłam na dworzec zaryczana, ale powiedziałam mu, żeby się ogarnął i do mnie nie klnął, bo sobie nie życzę. Jednak i tak to jest takie glupie, bo mam około dziesiąta jazdę i nie umiem dobrze ruszać 😔 nie ogarniam wszystkiego, nie zawsze patrzę na znaki, na przejście na pieszych zaczęłam zwracać uwagę automatycznie, ale reszta wydaje mi się nie do ogarnięcia. Usłyszałam od pewnej osoby, że nie jestem ogarnięta do jazdy samochodem. To przykre
Ale się nie poddam, robię to tylko dla siebie 😔
Twój instruktor to jakiś cfel
@@bartoszfiuk7987 tak ale teraz zmieniłam instruktora, który jest naprawdę w porządku, podbudowuje mnie i idzie mi coraz lepiej i zaraz się zapisuje na egzamin 🥺
Nie poddawajcie się, początki trwają długo i są naprawdę ciężkie, ale gdy będą widoczne efekty, to będziecie z siebie dumni
no to bardzo słabo ale jednak trochę mi ulżyło że nie jestem jedynym z takim problemami
@@_Skaikru ja zdałam. Nie poddawaj się 👍
Dzięki za dobre rady 👍
Przepis mówi kiedy mamy przygotować się do jazdy czyli wtedy gdy następuje zmiana z czerwonego na zielone czyli moment gdy pali się sygnał czerwony i żółty.Tak mamy uczyć ponieważ to wyrabia u kursanta i przyszłego kierowcy odpowiednie odruch które przejdą w nawyk po wykonaniu czynności między 2500-4000 razy.Jacek ale powiedz im że egzaminator im nie pomoże w ruszaniu.Dobrze powiedziałeś o tej ,,L,-ce na dachu ale nie opowiadaj kitu bo ma kursant sam się nauczyć ruszać a tu masz mu pomagać podpowiadając a nie jeżdżąc za niego bo potem na egzaminie jest jak jest.Fajna kanapa ale zwróć uwagę na bardziej profesjonalne tłumaczenie bo jak słucha ktoś z branży to nie wygląda to dobrze.Sory że się wtrącam.
Prawko zdane w pon! 🥰
Nie trzymajcie żadnego hamulca. Do tego służy hamulec ręczny. Ręczny również wyprowadza was z poślizgu, zwłaszcza zimą. To trzeba trenować całe życie.
Przydałaby się jakaś opcja omijania części motywacyjnej aby od razu móc przejść do tematu.
Mnie część motywacyjna pocieszyla po dzisiejszych jazdach😂😂
Nie gaśnie mi samochód, ale mam kłopot z ruszaniem, ogólnie chyba ze stresu, robię to za wolno szczególnie jeśli mam skręcać , choć ostatnio mi się chyba poprawiło
Dzięki, jutro egzamin✊🏻
Powodzenia 😘
I jak?
Bardzo pomocny film!
Streszczenie: widzisz zielone to masz jechać a nie z jedynki wbijać luz i znowu jedynkę
Człowieku co ty mówisz początkującym kierowcom? 4:52 kierowca na prawku lub tuż po ma kontrolować 2 sygnalizatory? W Bielsku-Białej jest tzw Rondo Solidarności, gdzie nawet doświadczeni kierowcy nie ogarniają 2 sygnalizatorów i ruszają na zielonym dla tych z przodu, a ty sugerujesz żeby to robili kursanci lub świeżo upieczeni kierowcy. W BB jest mnóstwo kolizji z tego powodu, więc nie idźcie tą drogą.
Faktycznie na większości skrzyżowań tak jest, ale to jest metoda dla tych, którzy przejechali samodzielnie 200+ tys km.
I ciągle ta noga na hamulcu... Tak, wiem, że to nauka jazdy i tak się uczy, ale jak się tak pojeździ trochę w korkach (szczególnie w nocy) to oczu szkoda. Przecież na płaskim można nogę z hamulca zdjąć i daleko się nie pojedzie, a temu z tyłu będzie pewnie przyjemniej. Można też przecież ręczny zaciągnąć, a jak przyjdzie zielone zwolnić i jazda.
O tak, jak jest ciemno to światła stopu dają po oczach delikwentowi, który za nami stoi. Słuszna uwaga.
@@jansmuga1121
Zgadza się. Tak się dziwiłem jak mi świecił po oczach. Jeździłem wcześniej manualem, a jak teraz mam automat, to sam świecę tym z tyłu na światłach.
Ja już mam za sobą wszystko egzamin zdany za pierwszym razem.
ile trwał z góry dzięki za odp, szerokości
@@Mieloniks myślę że z 20 minut szybko zjechalem na Worda aż byłem zdziwiony że tak szybko mi odpuścił
@@Rampampam_ dzięki spokojnego dnia
Jestem po pierwszej jeździe masakra! Samochód co skrzyżowanie mi gasł i to po 2 razy, stres przed wolnym ruszaniem i wgl.
większość tak miała :) nauczysz się na spokojnie
toja po 8 godzinach XDDD
Ojj Panie Jacku dobry humorek widze chyba był jakis skręcik palony przed odcinkiem
Jaca napewno tam skręca w Rzrszowie lub w Mielcu
Pamiętam jak na egzaminie zgasł mi 3-4 razy na rondzie bo korek był a gasł tylko dlatego że jedynka nie wchodziła a ja na to nie zwróciłem uwagi..
Ale zdałem i już na koniec nawet o tym egzaminator nie wspomniał
To ciekawe bo w krakowie za to oblewają.
A tutaj takie pytanie, szybkość wyciskania sprzęgła można uzależnić od ilości dodanego gazu?
Jestem już na końcu nauki i gasnie mi prawie na każdym skrzyżowaniu...
Wziąłem dodatkowo 10 godzin, bo widać jestem debilem i tego nie umiem zrobić.
Nie jesteś. Ja wyjezdzilam kurs na Hundai i20 I zawsze ruszam tylko ze sprzęgła i jest ok, nigdy nie gaśnie. Dziś dokupilam jazdy na Yarisie gdzie to nie przejdzie I gasl non stop...
@@spasinka u mnie jest taka głupia akcja że albo gasnie, albo szarpie ba za dóżo gazu... Straszne jest to auto (yaris) pod tym względem.
Czasami udaje mi się ruszyć z samego sprzęgła, ale to tylko w korku gdzie nie muszę się spieszyć, na światłach, albo przy ustąpieniu pierwszeństwa to nie przechodzi. 😭
Ja mam podobną sytuacje , ale dlatego że mój OSK przeprowadza jazdę bardziej starym Hyundai i20, który ma lepsze sprzęgło. A teraz na egzaminie w Warszawie wszystkie samochody egzaminacyjne zostały wymienione na nowsze , z systemem start/stop i „luźnym” sprzęgłem. Wzięłam kilka jazd doszkalajacych przed egzaminem żeby pojeździć tym samym samochodem co będzie na egzaminie i rozumiem ze nie mogę ruszyć, gaśnie mi na każdym skrzyżowaniu... oczywiście ze nie wystarczyło mi tych 4h jazdy żeby to ogarnąć, a egzamin mam jutro.
@@surprisemthfkpowodzenia na egzaminie, trzymam kciuki za Ciebie. U mnie problem zniknął po zmianie instruktora/auta.
Nie chodzi o to że instruktor był zły, bardziej miał kiepskie auto.
Sprzęgło brało za wysoko, po przesiadce w inne auto problem zniknął w dwie godziny.
Zdałem wewnętrzny za 2 razem, bo jak wsiadłem za pierwszym to stres zjadł mnie po całości, nie mogłem się ogarnąć.
Mam już wystawiony termin egzaminu word na 12.02 i boję się jak jasny pierun więc wziąłem dodatkowe 4 godziny doszkalające, ciekawy jestem co z tego będzie.
@@mrpiolho1987 No właśnie problem polega na tym że w WORDzie są te „kiepskie” samochody, więc trzeba jeździć tymi i praktykować jazdę żeby nam nie zgasło na pierwszym skrzyżowaniu podczas egzaminu. Dziękuje bardzo, również życzę powodzenia na egzaminie :)
Dzięki pana filmikom, dzisiaj zdane :D
Panie Jacku, ma pan coś w sobie z Piotrka Żyły:)
Poczułabym się urażona na miejscu Pana Jacka 😅
@@by_mohito_rc To komplement.
normalnie więcej gazu i szybko sprzęgło :)
A ja mam pytanie; czy na egzaminie liczy się płynna jazda, w sensie ruszanie jak najszybciej itp czy bardziej tez płynna ale dokładna i spokojna jazda, żeby sie nie spieszyc?
Odpowiedź nr 2
@@paniejacku7390 Dziękuję 😁
Dzięki! :)
Szkoda, że nie mieszkam w Rzeszowie, albo Pan w Mrągowie :D (nic nie ujmując moim fajnym instruktorom) ;)))...
A może filmik o nowych przepisach? ☺️
Wszedłem na ten filmik tylko po to by zobaczyć jak to się oglada, gdy ma się egzamin za sobą xd
I jak się oglada
bardziej niz wspaniale
Ja w następny piątek egzamin,ehh :D myślę,że będzie dobrze :D jestem dobrej myśli :D
Powodzenia!
I jak poszło? :)
Przyda się, już pojutrze egzamin praktyczny :D
Oj to powodzenia chłopie. Na łuku tylko nie zapomnij zwolnić ręcznego, bo dzisiaj przez to miałem pierwsza próbę niezaliczoną. XD
Powodzenia ✊
Też mam w piątek egzamin, powodzonka życzę!
Powodzenia!
Myśl o tym że to tylko kolejna jazda z instruktorem :) Mi pomogło, mówiłam sobie że lubię i potrafię jeździć i jakoś poszło
@Panie Jacku, dziękuję za filmik.
Mam pytanie dotyczące ruszania, a głównie przyspieszania. Ja przed puszczaniem sprzęgła zwykle dodaję najpierw gaz gdzieś do ok. 3k obrotów i potem puszczam sprzęgło. Wtedy mam pewność, że mi się nie zgaśnie samochód na światłach i mam dobre przyspieszenie. Pytanie polega na tym, czy nie za dużo dodaję gazu? Boję się spalić sprzęgło.
PS. Prawka otrzymałem miesiąc wcześniej, więc staram się nauczyć lepiej jeździć :-)
Skoda Octavia, 1.8 TSI (160KM)
1 lipca mam egzamin, stresik już jest 😀
luz traktuj egzaminatora jak zywa nawigacje ale czuj sie samotnie, zlapie adrenalinka a lekki stres dziala motywujaco bedzie dobrze
Ja jutro...
i koniecznie wez jedna godzine przed egzaminem, to wazne
@@krystian2931 ja tez 🙈
powodzenia!
#PanieJacku teraz jeżdżę nowoczesnym automatem i mam daleko w dup.. pałę między siedzeniami i ugniatania worka przy redukcji
fajno, tylko że wiesz, w Wordach nie mają nowoczesnych automatów ;) pozdr
Siema. Zdałem dzisiaj ! Po trzeciej próbie ale na tej kartce zaznaczyłem może 5 kratek ze wszystkich ale pieczątki i podpisy są, że pozytywne. Dlaczego inni mają na wiele tam kresek zaznaczonych a ja tylko parę ? Mam nadzieję że to nie jest żadnej problem :x
ja mam instruktora, który jest bardzo fajny i dużo tłumaczy we wszystkich sytuacjach, ale akurat przy każdym skręcaniu, skrzyżowaniu itp to słyszę tylko "gaz, gaz, gaz" i zamiast spokojnie wypuścić sprzęgło dodać gazu, to gazuję jak idiotka i nie mogę się tego nawyku pozbyć,
Panie Jacku! Ratuj. Jakis filmik o lewoskretach? Wiecznie nie wiem gdzie sie zatrzymac na skrzyzowaniu by przejechalo auto z naprzeciwka lub kiedy ruszyc zeby zdążyć....
To chyba bardziej trzeba wyczuć i jest zależne od sytuacji. Wiadomo, że auto jadące z przeciwka na wprost musi się na spokojnie zmieścić, więc ten pas trzeba mu zostawić. A przy ruszaniu trzeba wziąć pod uwagę parę czynników - m.in. jak szybko jedzie auto z przeciwka i jak daleko jest, jak szybko jesteś w stanie ruszyć, biorąc pod uwagę umiejętności, wyczucie auta i jego dynamikę, czy przez przejście przechodzą akurat piesi i czy ewentualne zatrzymanie w celu ich przepuszczenia nie sprawi, że nie zjedziesz ze skrzyżowania i zablokujesz jadących z przeciwka na wprost itp. Same skrzyżowania też są różnie zaprojektowane. Trzeba myśleć i przewidywać, patrzyć na linie prowadzące no i trzeba jednak swoje wyjeździć, bo jednak doświadczenie jest bezcenne, podobnie jak czucie auta (jego mocy, gabarytów), odruchy, pamięć mięśniowa.
Oglądam to bo jutro mam egzamin..
Zdany? :v
@@pocotokomu1253 oczywiście
Mam pytanie czy za 1 razem zdawania to lepiej zdać na automacie a potem na manualnej skrzyni ?
Jak długo na 1 biegu żeby nie zdlawic ale żeby 2 bieg wszedł leciutko i plynnie
A to już nie było przypadkiem na kanale?
Właśnie taka prawda ze ludzie czasem maja wywalone i ich nie obchodzi ze L jedzie
Witam,czyli na egzaminie ruszanie na samym sprzęgle,po ruszeniu dodawanie gazu jest poprawne?Miałem 2 instruktorów i jeden uczył na samym sprzęgle,a drugi sprzęgło+dodawanie gazu co mi nie wychodzi totalnie :(
Możesz i tak i tak. Natomiast co do zasady powinieneś na kursie ogarnąć ruszanie z gazem. To jest łatwe przy czym wymaga trochę czasu, żeby się wdrożyć
Mam pytanie do pana czy w rzeszowie motocyklem podczas egzaminu mozna jechac po bus pasie ?
A mi samochód gaśnie, gdy za bardzo się wyluzuję, np. kilka aut stoi przede mną.
może to system start stop ? ;)
Panie Jacku nie, bo mam auto z 2003 roku. Wtedy jeszcze tego nie było. Egzamin mam zdany. A na egzaminie auto mi zgasło przed ruszaniem pod górkę z ręcznego właśnie jak egzaminator coś mi mówił o gaśnięcie auta. Ne wiem, co dokładnie, bo mamrotał, ale pojechaliśmy. I zgasł mi jeszcze, jak zaparkowałam.
Czy na stronie są zakltualizowane pytania na prawo jazdy ??(pytania o korytarz itp)
Z tego co widze, to ostatnia aktualizacja w czerwcu 2019. Jak robiłam te testy to tez nie trafiłam na nowe pytania wiec chyba się żadne nowe nie pojawiły akurat na tej konkretnej stronce
Obejrzałem 7 minutowy filmik i nic się nie dowiedziałem oprócz kilku zdań teoretycznych
Mam pytanie, które dręczy mnie od dłuższego czasu. Jeżeli jedziemy na drodze z pierwszenstwem i jest tabliczka łamane pierwszeństwo ( taki łuk, jakby delikatny skręt w lewo) to włączamy kierunkowskaz? Wydaje mi się, że nie ma takiej potrzeby bo nie zmieniamy kierunku jazdy ani nie opuszczamy drogi z pierwszeństwem. Bardzo prosze o odpowiedź
Trzeba dawać zeby inni wiedzieli gdzie jedziesz.
Niby tak ale z drugiej strony czy faktycznie jest sens się spieszyć? Jeśli na kolizyjnym kierunku znajdzie się spieszący się kierowca przelatujący na pomarańczowym, a często już w praktyce na czerwonym to startując za szybko na naszym zielonym niestety możemy sobie zrobić krzywdę...
Cos w tym jest. Raz na jazdach miałem bezkolizyjny skręt w prawo i zielone od jakiś 5 sekund, a i tak autobus dał mi jakoś radę wyjechać.
Przecież nie mówię o spieszeniu się tylko o przygotowaniu do ruszenia bo na początku jeżdżenia parę sekund więcej na przygotowanie robi robotę
Nie chodzi o to, żeby jak dostajesz zielone, to pedał w podłogę i rura, bo mam zielone i w ogóle "z drogi śledzie". Wiadomo, że trzeba myśleć też za innych (wszak głupich nie brakuje), być przygotowanym, że nie wszyscy jeżdżą zgodnie z przepisami i śledzić sytuację. Chodzi o to, żeby nie ruszać jak ślimak, bo po pierwsze wtedy mniej aut przejedzie w danym cyklu świateł i tworzą się większe korki, a po drugie to irytuje innych kierowców, więc możemy (bez złych intencji) przyczynić się pośrednio do czyjegoś niebezpiecznego zachowania (np. chęci wyprzedzenia takiego "flegmatyka" za wszelką cenę, niekoniecznie z zachowaniem przepisów).
Dałem tysięcznego like
Panie Jacku, chciałabym zapisać się na kurs prawa jazdy. Z tego co wyczytałam, by utworzyć profil PKK muszą dostarczyć wcześniej badania lekarskie. Czy potrzebuje do tego skierowanie?
Nie nie trzeba skierowania
@@paniejacku7390 Dziękuję ślicznie 🙃
Czy przy światłach z lewoskrętem bezkolizyjnym jest w ogóle jakaś reguła? Mam wrażenie, że każde takie skrzyżowanie ma inaczej zaprojektowaną synchronizację.
Chyba różnie bywa. Na niektórych jest zdaje się jakiś monitoring i elastyczne sterowanie, bo mam takie jedno koło domu, na którym dość często jestem i jak nie ma samochodów chętnych do skrętu w lewo, to się nie włącza. Jak jest duży ruch i mało samochodów do lewoskrętu, to to zielone jest bardzo krótkie, a jak jest długa kolejka chcących skręcić w lewo, to jest wyraźnie dłuższe. Ja mam na światłach taką strategię (bo w ogóle mam takie podejście, że staram się nie wkurzać innych kierowców - bezmyślnością, egoizmem, ale też ślamazarnością), że jak jestem pierwszy, to mam wbity pierwszy bieg i się gapię w te światła jak sroka w kość, żeby od razu ruszyć, jak mi się zmienią. I ruszam dynamicznie, żeby jak najwięcej aut dało radę przejechać. A jak jestem piąty, to wbijam luz i zaciągam ręczny, bo sobie na spokojnie wrzucę i ruszę.
Panie Jacku, mam pytanie:
Jakiś czas temu miałem wypadek i po tym czasie boję się jeździć samochodem po dużych miastach.. Moje pytanie brzmi czy można wykupić sobie jakieś jazdy w nauce jazdy by przełamać ten problem?
Pozdrawiam
pewnie że można, dzwoń i pytaj się o dodatkowe godziny.
@@radosawfracz6419 dzięki za odpowiedź 😊moje pytanie wynika z faktu że mam już prawo jazdy aczkolwiek ne czuje się pewnie za kierownicą i stąd też zacząłem zastanawiać się czy można jakieś jazdy doszkalające wykupić bo jeśli chodzi o moją jazdę to raczej tragedia jest jeśli chodzi o taką jazdę po dużych miastach...a bardzo chciałabym się w końcu nauczyć i przełamać swój strach przy jeździe🤔😯
@@lubieplacki76 No to tym bardziej nie ma problemu, dzwonisz do każdego ośrodka i pytasz o dodatkowe godziny. Cena za tą godzinę jazdy to 40-60zł ( zależnie do ośrodka ). Sam dwie godziny dodatkowe bralem w dosyć dobrym ośrodku i teraz sobie elegancko śmigam. Powodzenia!
Witam. Mam problem z ruszaniem w nowym samochodzie egzaminacyjnym. Jakieś rady przed egzaminem?
Rada jest zawsze ta sama. Bardzo powoli wypuszczaj sprzęgło, w momencie pół sprzęgła zatrzymaj na moment nogę w miejscu, jak samochód się trochę rozpędzi wypuść sprzęgło dalej no i nie zapomnij o dodaniu gazu. Sprzęgło w każdym samochodzie różnie "łapie" więc grunt to bardzo powolna praca nogi i będzie dobrze
Wszystko wiedziałam :D
wchodzę na kanał i nowy filmik :)
3:04 tips :)
Gazujesz do 6k obrotów i puszczasz szybko sprzęgło
zapomniałeś że przy zakrętach zaciągasz hamulec ręczny
Tak
Po prostu szybciej.
Całkiem inne uczycie jak się ogląda po żebym egzaminie (egzamin zdany 25.06.20202)
dobrze, że nie był pisemny ;)
Nagrywaj filmy bardziej merytoryczne, przez większość filmu lejesz wodę
Większość tematów zostało już poruszone i nie bardzo jest o czym mówić.
Może poruszylbys temat czym kierować się przy zakupie pierwszego samochodu do jazdy albo może jakieś konkretne modele w przedziale 5/10/15 tys.
@@kazik5987 Super temat, podbijam :)))
@@kazik5987 Każdy ma inny gust, wchodzisz na olx i masz liste
@@kazik5987 pomysł nie jest głupi, jednak Pan Jacek prowadzi kanał bardziej nastawiony na kurs i egzamin, niż na motoryzację i czas po egzaminie. Wątpię, aby chciał zmieniać istniejąca od początku ideę internetowego instruktora.