W odpowiedzi na pojawiające się w komentarzach pytania o BTC kilka słów wyjaśnienia. Nagrywaliśmy 28 października, jeszcze zanim Trump wygrał wybory. BTC od swego szczytu w kwietniu 2021 r nie mógł się jakoś przebić w górę, choć kilkukrotnie testował poziomy tuż powyżej 70 k $. Przez TRZY I PÓŁ ROKU cena BTC raczej nie rosła, a sierpniowy dołek z 2024 roku, z ceną PONIŻEJ 50 k $ był tego dobitną emanacją. Proszę zauważyć, że spadek kursu dolara do złotego z poziomów 5 zł do 3.8 zł łącznie ze skumulowaną inflacją od 2021do sierpnia 2024 r ZMASAKROWAŁ portfele posiadaczy BTC 😞 W tym samym okresie, obligacje SP indeksowane inflacją dawały kilkunastoprocentowe odsetki rocznie, a złoty zdecydowanie umocnił się do dolara 🙂 Jeżeli porównamy zyski posiadaczy takich obligacji ze stratami posiadaczy BTC to wniosek, gdzie PŁYNĘŁY pieniądze jest oczywisty. DZIŚ już wiemy, że po wygranej Trumpa i jego zapowiedziach na temat BTC pojawił się silny HYPE na BTC, co skutkowało WYBICIEM się ceny BTC powyżej 70k $ i jazdą bez trzymanki do poziomów 100 k $. Tak samo zresztą, jak na wielu największych spółkach z NASDAQ. Ten rajd zwany "Trump trade", to klasyczny przykład jednej z okazji inwestycyjnych, o poszukiwaniu których właśnie mówiliśmy na nagraniu. Trzeba ją było dostrzec, mieć odwagę zainwestować, no i oczywiście mieć na taką inwestycję płynność. To klasyczny przykład "autostrady do zamożności". Trzeba jeszcze tylko odpowiedzieć na pytanie: kiedy zrealizować zyski, a to jedno z najtrudniejszych pytań w spekulacji. Powodzenia!
Panie Ryszardzie - pytanie podstawowe brzmi: czy Pan wie czym jest i jak działa Bitcoin? Mam do Pana olbrzymi szacunek ale obawiam się że Pan nie wie. Bitcoin będzie miał za x lat market cap większy od złota i będzie najwartościowszym aktywem świata. To że teraz trochę szybciej urósł nie ma większego znaczenia. Takich wydarzeń które spowodują że Btc szybciej rośnie było dużo a będzie jeszcze więcej. Bitcoin będzie za najdalej kilkanaście lat kosztował milion a potem miliony dolarów. Pytanie ile to wtedy będzie warte ale to już inna kwestia. Niech Pan nie myśli że to jest tylko efekt Trumpa. Jakby Kamala wygrała to by teraz rósł pewnie trochę wolniej ale w długim terminie to bez znaczenia. Polecam nauczyć się czym jest Bitcoin i jak działa. Z poważaniem. Sławek
@@sawekk1429 Obawiam się, że komputery kwantowe spuszczą wartość BTC do zera. Ale tak, jak Pan napisał, nie znam się na technologii block chain, bo nie poświęciłem kilku tys. godzin na jej poznanie. Nie sposób znać się na wszystkim. Szkoda życia, jeśli można zarabiać na tym, na czym się człowiek zna. A na spekulacji trochę się znam :-). I jeszcze jedno - można zarabiać na nieruchomościach (od tysięcy lat), można zarabiać na złocie (od tysięcy lat), można zarabiać na pszczołach (od tysięcy lat), można zarabiać na długu (od tysięcy lat), itd., itp. Oczywiście, że cały czas pojawiają się nowe obszary do zarabiania - ale akurat crypto, moim zdaniem, mają zły stosunek zysku do ryzyka - co mnie raczej zniechęca... Dla przykładu - pszczoły w złym roku dają zarobić +20%, a w dobrym +100%; obligi w złym +5% , w dobrym +15%; już z akcjami jest gorzej.. , a z krypto, ta relacja jest tragiczna. Proszę się nad tym zastanowić w długoterminowej perspektywie.. Akurat na dziś crypto jest na szczytach, ale w listopadzie 2021 BTC high = 68 946 $, a w listopadzie 2022 BTC low = 15 478. To spadek rzędu -75%. Pozostawiam tę relację zysku do ryzyka bez komentarza...
Rozumiem, że spodziewał się Pan jakiś prognoz. No cóż, prognozy, szczególnie długoterminowe (powyżej roku) są bezwartościowe. To dobrze dowiedziony statystycznie fakt. Proszę sobie odszukać w necie prognoz na kolejny rok, ale z przed roku, dwóch, trzech itd. Sam Pan się przekona. Poszukiwanie okazji inwestycyjnych jest trochę, jak grzybobranie, albo wyprawa na ryby czy polowanie. Trzeba to robić w odpowiednim miejscu, w odpowiednim czasie i w odpowiedni sposób, lecz konkretny wynik jest raczej mało przewidywalny. Ja starałem się wyjaśnić metodologię, tzn. odpowiedzieć na pytanie, czym się kierować w poszukiwaniu odpowiedzi na pytanie "gdzie popłyną pieniądze", bo stwierdzenie gdzie płyną i gdzie płynęły jest łatwe. Takimi podstawowymi wskaźnikami są rentowność i wybicie cen na nowe szczyty. To wszystko i nic lepszego raczej Pan nie znajdzie. Inwestowanie z sukcesem polega na dostrzeżeniu nowego trendu, zajęciu pozycji i utrzymywaniu jej do momentu, jak pojawią się oznaki jego wyczerpywania. Powodzenia.
Przechodząc ze złotem na lotnisku bramka zadzwoni, a panowie ze straży granicznej zaczną grabić ludzi w czasie bezhołowia i bezkrólewia. Dwa, jeżeli wpadną bandyci do domu i zaczną przypalać żelazkiem, to wszystkie skrytki człowiek wyśpiewa.
Szwagier namawiał mnie na bitcoina jak był po8 dolarów , wyśmiałem, go mówiąc ,że to bezużyteczna zabawka dla informatyków ... Niestety stracona okazja na szczęście okazji jest wokół więcej 😊
Spekulować można (teoretycznie) na wszystkim. Oczywiście instrument musi być płynny, a obrót realizowany na bezpiecznej platformie. Ważne też jest, aby stosunek siły trendu do zmienności był na jakimś sensownym poziomie. I tu widzę właśnie trudności ze spekulacją na crypto. No i te ciągłe upadki platform, problemy z opodatkowaniem, ryzyko walutowe, ewidentne oszustwa związane z crypto, nie wspominając nawet o ciągle zmieniających się regulacjach.. Pamięta pan choćby aferę z DASCOIN? Podpowiem. Można na FX kupić inne instrumenty, które są idealnie płynne i mają dużo lepszy stosunek siły trendu do zmienności. Choćby SP500. No i nie bagatelna rzecz - dostępny lewar na FX to 1:100! Można większość kapitału trzymać na obligacjach (+6% r/r), a za pozostałą część spekulować choćby na SP500 albo na złocie z lewarem 1:100. Proszę sobie przeliczyć. Zysk porównywalny, a zmienność portfela zdecydowanie mniejsza. Co do BTC - proszę nie zapominać, że transakcja składa się z kupna i ze SPRZEDAŻY. Dopiero wtedy można policzyć zysk. Teoretyzowanie bez fizycznego wykonania transakcji ma mało sensu, bo nie uwzględnia emocjonalnej strony transakcji.
Panie Ryszardzie dopiero poplynie w metale, wykres odnosnie pensji na podstawie Polski jest nie warty obserwacji, taki sam ale do usd i pensji w usa pokazuje co sie dopiero stanie. Pozdrawiam
Panowie wszystko sie zgadza ale nie mòwicie o najwiekszym aktywie zasyssjacym kapital w ostatnich latach i wciaz to robi O Bitcoinie ktory jest obecnie na 5 pozycji pod wzgledem kapitalizacji wszystkich aktyw na swiecie.
Facet ma wiedzę, pieniądze, ale też nie jest pierwszej młodości... Powinien sobie raczej odpuścić robienie dalszej kasy, bo i tak tego nie przeje... No, ale nie każdy rodzi się z inteligencją Epikura, by we właściwym momencie odciąć się od bieżączki i wyluzować....
Dlaczego w złocie mierzy swoją wartość które nie ma żadnej wartości? Nie lepiej przeliczać na megawaty energii elektrycznej lub tony węglowodanów które można kupić?
Panie Andrzeju, złoto ma wewnętrzną wartość proporcjonalną do zakumulowanej pracy ludzkiej (1 oz. ~miesięczna pensja "majstra"). Natomiast ceny energii są często cenami regulowanymi, a z kolei ceny węglowodorów często są politycznie zakłócane, a ceny obu bardzo gwałtownie się mogą zmieniać, i to w relatywnie krótkim terminie. Dla przykładu: cena ropy brent w ciągu zaledwie czterech lat oscylowała od 16 do 133 $ za baryłkę, a dziś wynosi 73$. Raczej trudno by było wyceniać wartość majątku w baryłkach ropy 🙂
@@RyszardJaszczynski węglowodany mają tę zaletę że można je zjeść i trzymać w piwnicy a złota się nie zje. Zawirowania politycznie dużo nie zmieniają ich ceny, inne aktywa się bardziej zmieniają.
@@andrzejwodynski No tak. Pomyliłem węglowodany z węglowodorami :-). Węglowodany bywały w historii miernikiem wartości - głównie zboża. Niestety mają jedną podstawową wadę - stosunek masy do wartości (zbyt duży), no i trwałość. W okresie międzywojennym (wysoka inflacja, a w zasadzie to hiperinflacja), udzielano sobie pożyczek, ale mianowano je w ilości pszenicy itp. Węglowodany już w Babilonie były wyznacznikiem zapłaty - robotnik dostawał wypłatę w zbożu. Dokładnie to analizuję w Tajemnicach Pieniądza. Na przestrzeni tysiącleci, złoto wygrało tę rywalizację i stało się podstawowym miernikiem wartości.
Czyli cena złota jest skorelowana ze śrenią pensją w Polsce... inwestorzy z całego świata sprawdzają średnią pensję W Polsce , przeliczają cenę złota na PLN i porównują , czy jest tanio czy drogo🤣
Najwiekszym błedem jest wiara w to co ktros mówi o zarabiniu ale nie podje powodu dla ktorego to mowi. Nie warto wierzyć tym co twierdzą ze zdobyli hasło do Sezmu i je darmo rozdają. Dwie osoby straciły czas, zapłaciły komus kto zrobił film i chca mi wcisnac ze to dla mojego dobra i ze nic z tego nie maja ani nie będą miały. Kiedys sie okazało ze matka Teresa , ta z Kalkuuty, okradała swoich podpiecznych chorych na raka oraz darczyncow. Za pieniadze jakie dostawała od darczyńców nie kupowała srodkow przeciwbólowych tylko przekazywała je do watykanu.
Racja, dojscie do sukces to dobrze zaplaniwana, mozolna praca I odrobina szczescia.Wybor odpowiedniego partners, to wiecej niz polowa zyciowego sukcesu
Jeżeli pan ekspert uważa, że złoto ma wielką przewagę nad nieruchomościami, bo można je zapakować w walizkę i wywieść w każdej chwili, to co dopiero będzie jak eksperci dowiedzą się/zrozumieją czym jest BTC. To dopiero jest wartość, a jej przenoszenie odbywa się przez urządzenie typu pendrive, a dla bardziej wtajemniczonych wartość można przenieść w głowie, zapamiętując kilka słów. To jest dopiero rewolucja ! Szkoda, że dojdziemy do tego dopiero jak wielu innych już dawno będzie z tego korzystało.
Proszę mi wierzyć, że nie tylko eksperci dobrze o tym wiedzą. Ustawodawcy też. Zresztą to wcale nie jest taki nowy wynalazek. Już Templariusze się tym trudnili. Wpłacało się określoną kwotę Templariuszom np. we Francji, otrzymywało się zaszyfrowane polecenie wypłaty, podróżowało się do Jerozolimy na wyprawę krzyżową, i tam, z innej Temple, realizowało wypłatę w lokalnej walucie.. Cały proceder szczegółowo opisuję w Tajemnicach Pieniądza.
@@RyszardJaszczynskiA ten szyfr Templariuszy był znany w ogólnoświatowej zdecentralizowanej sieci i zabezpieczony sumaryczną mocą obliczeniową największej na świecie sieci komputerowej, Panie Ryszardzie?
@@sawekk1429 Nie wiem. Ale jedno wiem. Jak Templariusze za bardzo urośli w siłę i zgromadzili ogromne bogactwo (stało się to dosyć szybko), to ostatecznie stali się zagrożeniem dla systemu i źle skończyli. Wykończył Ich król Francji, niejaki Filip Piękny - jaka lekcja z tego płynie? Temat szczegółowo opisuje w Tajemnicach pieniądza.
@@RyszardJaszczynski Panie Ryszardzie, obie Pana książki zażyczyłem sobie na Gwiazdkę także zapoznam się. Sam Pan mówi, że inwestuje się nie tam gdzie kapitał płynął lub płynie ale gdzie popłynie w przyszłości. Otóż ja myślę że zdecydowanie popłynie w krypto, zwłaszcza w BTC. A jak będzie - jak Pan słusznie napisał - czas pokaże. Życzę wszystkiego dobrego Panie Ryszardzie, pozdrawiam.
@@sawekk1429 Spodobają się Panu (mam nadzieję) -:) Proszę tylko czytać powoli i zastanawiać się nad każdym zdaniem, bo treść jest raczej skondensowana. Jak je pisałem, to w trakcie edycji wycinałem 80% tekstu - zostało samo gęste 🙂 Wracając jeszcze do BTC. Moim zdaniem, Usiaki się połapały, że BTC może być głównym zagrożeniem dla ich waluty ($), więc postanowiły niejako przejąć interes - niestety słabo to wróży. Aktualnie jest hype na BTC - jest to oznaka przegrzania rynku.. Pamięta Pan kredyty frankowe? Z kolei UE wprowadza od 2025r ścisłe regulacje (MICA) - mnie raczej trudno ocenić konsekwencje. Podsumowując, widzę tak samo wiele za, jak i przeciw, a ryzyko prawne całego tematu jest raczej spore. Trzeba jechać z trendem tak długo, jak się da, a przy pierwszych oznakach słabości (spadku ceny) zrealizować zysk i się poprzyglądać. Powodzenia. P.S. zawsze potem można odkupić, albo wyżej, albo niżej - nie ma znaczenia.
W odpowiedzi na pojawiające się w komentarzach pytania o BTC kilka słów wyjaśnienia.
Nagrywaliśmy 28 października, jeszcze zanim Trump wygrał wybory. BTC od swego szczytu w kwietniu 2021 r nie mógł się jakoś przebić w górę, choć kilkukrotnie testował poziomy tuż powyżej 70 k $. Przez TRZY I PÓŁ ROKU cena BTC raczej nie rosła, a sierpniowy dołek z 2024 roku, z ceną PONIŻEJ 50 k $ był tego dobitną emanacją. Proszę zauważyć, że spadek kursu dolara do złotego z poziomów 5 zł do 3.8 zł łącznie ze skumulowaną inflacją od 2021do sierpnia 2024 r ZMASAKROWAŁ portfele posiadaczy BTC 😞
W tym samym okresie, obligacje SP indeksowane inflacją dawały kilkunastoprocentowe odsetki rocznie, a złoty zdecydowanie umocnił się do dolara 🙂
Jeżeli porównamy zyski posiadaczy takich obligacji ze stratami posiadaczy BTC to wniosek, gdzie PŁYNĘŁY pieniądze jest oczywisty.
DZIŚ już wiemy, że po wygranej Trumpa i jego zapowiedziach na temat BTC pojawił się silny HYPE na BTC, co skutkowało WYBICIEM się ceny BTC powyżej 70k $ i jazdą bez trzymanki do poziomów 100 k $. Tak samo zresztą, jak na wielu największych spółkach z NASDAQ.
Ten rajd zwany "Trump trade", to klasyczny przykład jednej z okazji inwestycyjnych, o poszukiwaniu których właśnie mówiliśmy na nagraniu. Trzeba ją było dostrzec, mieć odwagę zainwestować, no i oczywiście mieć na taką inwestycję płynność. To klasyczny przykład "autostrady do zamożności". Trzeba jeszcze tylko odpowiedzieć na pytanie: kiedy zrealizować zyski, a to jedno z najtrudniejszych pytań w spekulacji. Powodzenia!
Panie Ryszardzie - pytanie podstawowe brzmi: czy Pan wie czym jest i jak działa Bitcoin? Mam do Pana olbrzymi szacunek ale obawiam się że Pan nie wie. Bitcoin będzie miał za x lat market cap większy od złota i będzie najwartościowszym aktywem świata. To że teraz trochę szybciej urósł nie ma większego znaczenia. Takich wydarzeń które spowodują że Btc szybciej rośnie było dużo a będzie jeszcze więcej. Bitcoin będzie za najdalej kilkanaście lat kosztował milion a potem miliony dolarów. Pytanie ile to wtedy będzie warte ale to już inna kwestia. Niech Pan nie myśli że to jest tylko efekt Trumpa. Jakby Kamala wygrała to by teraz rósł pewnie trochę wolniej ale w długim terminie to bez znaczenia. Polecam nauczyć się czym jest Bitcoin i jak działa. Z poważaniem. Sławek
@@sawekk1429 Obawiam się, że komputery kwantowe spuszczą wartość BTC do zera. Ale tak, jak Pan napisał, nie znam się na technologii block chain, bo nie poświęciłem kilku tys. godzin na jej poznanie. Nie sposób znać się na wszystkim. Szkoda życia, jeśli można zarabiać na tym, na czym się człowiek zna. A na spekulacji trochę się znam :-). I jeszcze jedno - można zarabiać na nieruchomościach (od tysięcy lat), można zarabiać na złocie (od tysięcy lat), można zarabiać na pszczołach (od tysięcy lat), można zarabiać na długu (od tysięcy lat), itd., itp. Oczywiście, że cały czas pojawiają się nowe obszary do zarabiania - ale akurat crypto, moim zdaniem, mają zły stosunek zysku do ryzyka - co mnie raczej zniechęca... Dla przykładu - pszczoły w złym roku dają zarobić +20%, a w dobrym +100%; obligi w złym +5% , w dobrym +15%; już z akcjami jest gorzej.. , a z krypto, ta relacja jest tragiczna. Proszę się nad tym zastanowić w długoterminowej perspektywie.. Akurat na dziś crypto jest na szczytach, ale w listopadzie 2021 BTC high = 68 946 $, a w listopadzie 2022 BTC low = 15 478. To spadek rzędu -75%. Pozostawiam tę relację zysku do ryzyka bez komentarza...
@@sawekk1429 Wiem Panie Sławku - i dziękuję za troskę :-). Co do prognoz, no cóż, czas pokaże.
Bardzo przyjemnie się tego słuchało, Ryszard wie o czym mówi.
Dzięki. Też tak myślę :)
Kolejny cudowny materiał. Panie Ryszardzie - chylę czoła za wiedzę i sposób przekazu.
Dzięki za pozytywną opinię!
Kolejna bardzo ciekawa rozmowa z panem Ryszardem, dziękuję za publikacje
Dzięki! :-)
Bardzo dziękuję za wytłumaczenie tematu językiem dostępnym dla osoby nie związanej z ekonomią!
Wywiady z Panem Ryszardem są zawsze wartościowe i merytoryczne pozdrawiam obu Panów
Dziękuję za ciekawe informacje
Podobała mi się analogia systemu do modelu pasterz, owce, wilk. Pozdrawiam
Sztosik wywiad. Niby nic nowego ,ale warto to sobie przypomnieć , czasami zapomina się o prostych rzeczach, które dają szerszy obraz.
Dzięki za wykonaną pracę pozdrawiam serdecznie subik
Dzięki wielkie :)
Czy jest szansa na wywiad z Panem Ryszardem na temat: jak zwiększyć swoje przychody? W kontekście gromadzenia kapitału inwestycyjnego.
Zostawiam komentarz dla zasięgów! Pozdrawiam obu Panów. Dobry duet!
Dzięki!
Super wywiad
Dzięki
też dziękuję :)
Jak zawsze Pana Ryszarda warto posłuchać i zastanowić się nad swoimi poczynaniami biznesowymi
Też tak uważam :-)
Ciekawie się tego słucha.
Dzięki!
Pan senior nie słyszał chyba o najlepiej inwestycji na Ziemi czy Bitcoinie
Mam książkę. Polecam
Dzięki. Ja też polecam :-)
Fajnie jest rozmawiac o przeszlosci, a moze cos o przyszlosci??
Rozumiem, że spodziewał się Pan jakiś prognoz. No cóż, prognozy, szczególnie długoterminowe (powyżej roku) są bezwartościowe. To dobrze dowiedziony statystycznie fakt. Proszę sobie odszukać w necie prognoz na kolejny rok, ale z przed roku, dwóch, trzech itd. Sam Pan się przekona. Poszukiwanie okazji inwestycyjnych jest trochę, jak grzybobranie, albo wyprawa na ryby czy polowanie. Trzeba to robić w odpowiednim miejscu, w odpowiednim czasie i w odpowiedni sposób, lecz konkretny wynik jest raczej mało przewidywalny. Ja starałem się wyjaśnić metodologię, tzn. odpowiedzieć na pytanie, czym się kierować w poszukiwaniu odpowiedzi na pytanie "gdzie popłyną pieniądze", bo stwierdzenie gdzie płyną i gdzie płynęły jest łatwe. Takimi podstawowymi wskaźnikami są rentowność i wybicie cen na nowe szczyty. To wszystko i nic lepszego raczej Pan nie znajdzie. Inwestowanie z sukcesem polega na dostrzeżeniu nowego trendu, zajęciu pozycji i utrzymywaniu jej do momentu, jak pojawią się oznaki jego wyczerpywania. Powodzenia.
W trudnych czasach mając złoto będziesz żył krótko 😂, bo ktoś zainwestuje w karabin
Zloto jest najpewniejszą inwestycją dlugoterminową
Przechodząc ze złotem na lotnisku bramka zadzwoni, a panowie ze straży granicznej zaczną grabić ludzi w czasie bezhołowia i bezkrólewia. Dwa, jeżeli wpadną bandyci do domu i zaczną przypalać żelazkiem, to wszystkie skrytki człowiek wyśpiewa.
Dlatego kupuje sie BTC zapamiętuje 12 słow w głowie i po problemie
Szkoda ze pan przegapił BITCOINA też był tani , uważałam że każdy powinien mieć jakiś % w BTC. Pozdrawiam serdecznie. 👍👊🤝
Szwagier namawiał mnie na bitcoina jak był po8 dolarów , wyśmiałem, go mówiąc ,że to bezużyteczna zabawka dla informatyków ... Niestety stracona okazja na szczęście okazji jest wokół więcej 😊
Spekulować można (teoretycznie) na wszystkim. Oczywiście instrument musi być płynny, a obrót realizowany na bezpiecznej platformie. Ważne też jest, aby stosunek siły trendu do zmienności był na jakimś sensownym poziomie. I tu widzę właśnie trudności ze spekulacją na crypto. No i te ciągłe upadki platform, problemy z opodatkowaniem, ryzyko walutowe, ewidentne oszustwa związane z crypto, nie wspominając nawet o ciągle zmieniających się regulacjach.. Pamięta pan choćby aferę z DASCOIN? Podpowiem. Można na FX kupić inne instrumenty, które są idealnie płynne i mają dużo lepszy stosunek siły trendu do zmienności. Choćby SP500. No i nie bagatelna rzecz - dostępny lewar na FX to 1:100! Można większość kapitału trzymać na obligacjach (+6% r/r), a za pozostałą część spekulować choćby na SP500 albo na złocie z lewarem 1:100. Proszę sobie przeliczyć. Zysk porównywalny, a zmienność portfela zdecydowanie mniejsza.
Co do BTC - proszę nie zapominać, że transakcja składa się z kupna i ze SPRZEDAŻY. Dopiero wtedy można policzyć zysk. Teoretyzowanie bez fizycznego wykonania transakcji ma mało sensu, bo nie uwzględnia emocjonalnej strony transakcji.
@@edeksagermann8389nic straconego bo Bitcoin będzie rósł w nieskończoność. Ja obstawiam milion dolarów w 2034
23:40 hajv seven😂
Ryszard ekspert :) Prawie jak lotnisko Haroł
Obligacje korporacyjne omijałbym szerokim łukiem....
Cyt: dzisiaj nie jest czas na kupowanie zlota. Hmmmmm …
Możesz ewentualnie rozwinąć :-)
@ ja sam dokupuje ale 20:27
Panie Ryszardzie dopiero poplynie w metale, wykres odnosnie pensji na podstawie Polski jest nie warty obserwacji, taki sam ale do usd i pensji w usa pokazuje co sie dopiero stanie. Pozdrawiam
Co sie stanie?
Panowie wszystko sie zgadza ale nie mòwicie o najwiekszym aktywie zasyssjacym kapital w ostatnich latach i wciaz to robi O Bitcoinie ktory jest obecnie na 5 pozycji pod wzgledem kapitalizacji wszystkich aktyw na swiecie.
🎉❤❤❤
Ryszardmistrz
Boskie :-)
👏👏👏👏👏👏👏👏👏👏👏👏👏👏👏👏👏👏👏👏👏👏👏👏👏👏👏👏👏👏👏👏👏👏👏
:-)
Stary matrix …. 😅
Facet ma wiedzę, pieniądze, ale też nie jest pierwszej młodości... Powinien sobie raczej odpuścić robienie dalszej kasy, bo i tak tego nie przeje...
No, ale nie każdy rodzi się z inteligencją Epikura, by we właściwym momencie odciąć się od bieżączki i wyluzować....
idz spac wujku dobra rado
Dlaczego w złocie mierzy swoją wartość które nie ma żadnej wartości? Nie lepiej przeliczać na megawaty energii elektrycznej lub tony węglowodanów które można kupić?
Panie Andrzeju, złoto ma wewnętrzną wartość proporcjonalną do zakumulowanej pracy ludzkiej (1 oz. ~miesięczna pensja "majstra"). Natomiast ceny energii są często cenami regulowanymi, a z kolei ceny węglowodorów często są politycznie zakłócane, a ceny obu bardzo gwałtownie się mogą zmieniać, i to w relatywnie krótkim terminie. Dla przykładu: cena ropy brent w ciągu zaledwie czterech lat oscylowała od 16 do 133 $ za baryłkę, a dziś wynosi 73$. Raczej trudno by było wyceniać wartość majątku w baryłkach ropy 🙂
@@RyszardJaszczynski węglowodany mają tę zaletę że można je zjeść i trzymać w piwnicy a złota się nie zje. Zawirowania politycznie dużo nie zmieniają ich ceny, inne aktywa się bardziej zmieniają.
@@RyszardJaszczynski a co ma ropa do węglowodanów? ropę trudno przechowywać nie będąc Orlenem.
@@andrzejwodynski No tak. Pomyliłem węglowodany z węglowodorami :-). Węglowodany bywały w historii miernikiem wartości - głównie zboża. Niestety mają jedną podstawową wadę - stosunek masy do wartości (zbyt duży), no i trwałość. W okresie międzywojennym (wysoka inflacja, a w zasadzie to hiperinflacja), udzielano sobie pożyczek, ale mianowano je w ilości pszenicy itp. Węglowodany już w Babilonie były wyznacznikiem zapłaty - robotnik dostawał wypłatę w zbożu. Dokładnie to analizuję w Tajemnicach Pieniądza. Na przestrzeni tysiącleci, złoto wygrało tę rywalizację i stało się podstawowym miernikiem wartości.
@@RyszardJaszczynski myślę że jest łatwiej przechowywać sto ton cukru niż sto ton paliwa która się psuje.
Czyli cena złota jest skorelowana ze śrenią pensją w Polsce... inwestorzy z całego świata sprawdzają średnią pensję W Polsce , przeliczają cenę złota na PLN i porównują , czy jest tanio czy drogo🤣
Najwiekszym błedem jest wiara w to co ktros mówi o zarabiniu ale nie podje powodu dla ktorego to mowi. Nie warto wierzyć tym co twierdzą ze zdobyli hasło do Sezmu i je darmo rozdają. Dwie osoby straciły czas, zapłaciły komus kto zrobił film i chca mi wcisnac ze to dla mojego dobra i ze nic z tego nie maja ani nie będą miały. Kiedys sie okazało ze matka Teresa , ta z Kalkuuty, okradała swoich podpiecznych chorych na raka oraz darczyncow. Za pieniadze jakie dostawała od darczyńców nie kupowała srodkow przeciwbólowych tylko przekazywała je do watykanu.
Racja, dojscie do sukces to dobrze zaplaniwana, mozolna praca I odrobina szczescia.Wybor odpowiedniego partners, to wiecej niz polowa zyciowego sukcesu
@piotrweydmann3345 największym sukcesem jest przeżycie swojego zycia i śmierć ze starości.
Serio? Teresa takie numery waliła?
@jasiewy2644 tak.
Bo twierdziła podobno że mają cierpieć jak Jezus
Jeżeli pan ekspert uważa, że złoto ma wielką przewagę nad nieruchomościami, bo można je zapakować w walizkę i wywieść w każdej chwili, to co dopiero będzie jak eksperci dowiedzą się/zrozumieją czym jest BTC. To dopiero jest wartość, a jej przenoszenie odbywa się przez urządzenie typu pendrive, a dla bardziej wtajemniczonych wartość można przenieść w głowie, zapamiętując kilka słów. To jest dopiero rewolucja ! Szkoda, że dojdziemy do tego dopiero jak wielu innych już dawno będzie z tego korzystało.
Proszę mi wierzyć, że nie tylko eksperci dobrze o tym wiedzą. Ustawodawcy też. Zresztą to wcale nie jest taki nowy wynalazek. Już Templariusze się tym trudnili. Wpłacało się określoną kwotę Templariuszom np. we Francji, otrzymywało się zaszyfrowane polecenie wypłaty, podróżowało się do Jerozolimy na wyprawę krzyżową, i tam, z innej Temple, realizowało wypłatę w lokalnej walucie.. Cały proceder szczegółowo opisuję w Tajemnicach Pieniądza.
@@RyszardJaszczynskiA ten szyfr Templariuszy był znany w ogólnoświatowej zdecentralizowanej sieci i zabezpieczony sumaryczną mocą obliczeniową największej na świecie sieci komputerowej, Panie Ryszardzie?
@@sawekk1429 Nie wiem. Ale jedno wiem. Jak Templariusze za bardzo urośli w siłę i zgromadzili ogromne bogactwo (stało się to dosyć szybko), to ostatecznie stali się zagrożeniem dla systemu i źle skończyli. Wykończył Ich król Francji, niejaki Filip Piękny - jaka lekcja z tego płynie? Temat szczegółowo opisuje w Tajemnicach pieniądza.
@@RyszardJaszczynski Panie Ryszardzie, obie Pana książki zażyczyłem sobie na Gwiazdkę także zapoznam się.
Sam Pan mówi, że inwestuje się nie tam gdzie kapitał płynął lub płynie ale gdzie popłynie w przyszłości. Otóż ja myślę że zdecydowanie popłynie w krypto, zwłaszcza w BTC. A jak będzie - jak Pan słusznie napisał - czas pokaże. Życzę wszystkiego dobrego Panie Ryszardzie, pozdrawiam.
@@sawekk1429 Spodobają się Panu (mam nadzieję) -:) Proszę tylko czytać powoli i zastanawiać się nad każdym zdaniem, bo treść jest raczej skondensowana. Jak je pisałem, to w trakcie edycji wycinałem 80% tekstu - zostało samo gęste 🙂 Wracając jeszcze do BTC. Moim zdaniem, Usiaki się połapały, że BTC może być głównym zagrożeniem dla ich waluty ($), więc postanowiły niejako przejąć interes - niestety słabo to wróży. Aktualnie jest hype na BTC - jest to oznaka przegrzania rynku.. Pamięta Pan kredyty frankowe? Z kolei UE wprowadza od 2025r ścisłe regulacje (MICA) - mnie raczej trudno ocenić konsekwencje. Podsumowując, widzę tak samo wiele za, jak i przeciw, a ryzyko prawne całego tematu jest raczej spore. Trzeba jechać z trendem tak długo, jak się da, a przy pierwszych oznakach słabości (spadku ceny) zrealizować zysk i się poprzyglądać. Powodzenia.
P.S. zawsze potem można odkupić, albo wyżej, albo niżej - nie ma znaczenia.