Palilem jakies 36 lat! Lubilem se zapalic, pomijam nalog. Pojawily sie problemy z sercem. Migotanie przedsionkow. Przestalem palic z dnia na dzien! Wiem ze wiecej nie zapale! A wczesniej nie mialem jaj zeby przestac! Zycze kazdemu co pali rzucenia tego... 😊
5 lat juz nie pale i jest SUPER. Nie radze nikomu zaczynac , u mnie jest to drugie podejście a bylo drugi raz trudniej. Teraz juz wiem ze nie warto zaczynac. Zdrowie jest najwazniejsze 😊
Mam 36 lat Paliłem 20 lat Dzis drugi dzien nie palenia, mam nadzieje ,ze sposrod tych kilkunastu prob ta bedzie ostatnią i nie wroce juz do tego parszywego nałogu 3mam kciuki za wszystkich rzucajacych.
zaczałem palic w wieku 16 lat, paliłem nałogowo 5 lat. Po pierwszym roku studiów postanowiłem, że nie po to studiuje, jestem najlepszy na roku, zeby palic i byc byle kims. Udalo sie rzucic z dnia na dzien i nie palic 7 lat. Pozniej poznałem kobiete, chwila słabości i zacząłem palić... Praca zawodowa, stresy, związki itp, głupie wymówki. 17 lat palenia... Jestem teraz znowu zdetermnowany, dopiero 21 dni, trzymajcie kciuki, jest ciężko, ale nie chcę palić!
Proszę nie nazywać palaczy bohaterami, jakby ich ktoś krzywdził, bo sami wybrali życie jako palacze z lęku lub głupoty, to zwykłe cwaniaki. Bohaterami to są prawdziwi niepalący, którzy pomimo upokorzeń ze strony palaczy nie zaczęli palić oraz ofiary przymusowego biernego palenia wdychający ich smród wbrew własnej woli ...
Jezu kobieto odpisałaś to dokładnie tak samo jak u mnie , dokładnie tak samo że wszystkim, 3 dni pęka bańka anTy czujesz świat , oddychasz , smakujesz, cera wiele lepsza anja facetem jestem szok jak mi się cera poprawiała .kg przybywają ale nie zasada zmienia się metabolizm to się czuje :) gratulacje
Pierwsz próba była kilka dni temu. Poległym w weekend. Po prostu wiele innych problemów ale sie nie poddaje. Od jutra bez papierosów do pracy. Dziś rytuał zapalenia ostatniego papierosa wieczorem. Ja juz po tych trzech dniach czułam zmiany. Kawa inaczej smakowała.
Dziś moje 3 tygodnie bez fajki 😊 niby krótko, ale to już ten moment, w którym wiem, że już więcej nie będę palić. Poza tym, w końcu czuję jak to śmierdzi (mam palącą mamę) i coś faktycznie jest w tym, że byli palacze lubią ten zapach nawet mniej niż osoby, które nigdy nie paliły.
Po prostu super ❤ a sluchalam wiele to jest najlepsze! Tez chce rzucic to dziadostwo mysle ze z Toba mi sie w koncu uda Wiele razy rzucalam na dluzej lub krocej i zawsze juz po 3 dniach czulam ogromny roznice kondycja na basenie, gleboki oddech , wysypianie sie naprawde , to jest zniewolenie ktore zabiera dokladnie to o czym mowisz czulam sie wolna i przeszczesliwa czasem przez tydzien nie mialam potrzeby nic kupowac ale fajki musialy byc Jakie to glupie i bez sensu Dziekuje Ci za te audycje ❤❤❤❤❤❤
Przez 24 lata paliłem średnio paczkę raz na dwa tygodnie (do alkoholu). W nałogu nie byłem. Ale teraz całkiem spasowałem z paleniem. Fajna audycja. :-)
Znalazłem Twój film w najlepszym możliwym momencie, przed rzuceniem palenia. W 100% zgadzam się z każdym punktem jaki zawarłaś. Palenie tytoniu jest powolną ograniczającą pułapką dającą mniej niż się wydaje.
To jest moje drugie podejście w ciągu 2 lat. 45 dzień teraz nie palę i nie wiem jak znieść brak tego narkotyku. Próbuję nie myśleć ,próbuję kombinować ale to co chwilę powraca. Boję się że znowu wrócę
@@ewamaa4106 cały czas się trzymam już 54 dzień. Mogłaby już odpuścić ta myśl o chęci zapalenia. Fizycznie może już nikotyna pewnie ze mnie wyszła, ale psychika.....🤕
Skutecznie mi obrzydziłaś palenie. Zapisałem sobie Twój materiał na playliście i będę do niego wracać podczas najbliższych dni odstawiania tego syfu. Dziękuję. Pozdrawiam Serdecznie
hej, rzuciłem palenie w maju, ale czasem jeszcze yt podpowiada mi filmy o takiej tematyce,. Powiem Ci że bardzo fajnie opowiadasz i trafnie analizujesz, ale znalazłaś nawet więcej pozytywów niż ja, przydadzą mi się! A do skłaniających się do rzucania to potwierdzam wszystko powiedziane wyżej, złap się chłopie za jaja, kobieto za cycki i wytrzymaj te 2/3 najgorsze tygodnie rzucania później jest już smacznie :) pozdro!
rzuciłam 4 m-ce temu, paliłam 20 lat, na końcu po pół paczki. fajki nadal czasem mi pachną, przytyłam z 8 kg w 4 mce wiec bardzo dużo - trudno, kiedyś zrzucę te kilogramy, najważniejsze ze się udało pozbyć tego nałogu
Nie pale tytoniu od 5 dni, zamknąłem już za sobą drzwi. Nie ma opcji! Tylko jeden papieros dzieli mnie od powrotu więc dziękuje. Wszystko zaczyna się od tego małego kroku.
Oczywiście, że tak. Tylko palacz tak na to nie patrzy, na papierosy zawsze znajdzie pieniądze. To jest po prostu nałóg, póki się w nim tkwi, człowiek nie myśli racjonalnie.
Ciekawy film ale uważam że jeżeli ktoś determinuje przyjaźń ze mną poprzez to czy palę czy nie to dla mnie lepiej że nie przyjaźnię się z taką osobą, jeżeli ktoś ocenia moj charakter, intelekt, poczucie humoru i inne wartości poprzez fajkę to niech trzyma się z daleka.
Może najprościej nie zaczynać? Temat szkodliwości palenia jest dziś tak bardzo "rozpracowany", że naprawdę nie rozumiem czemu ludzie decydują się w ogóle spróbować...
Nagram o tym za jakiś czas odcinek, bo to bardzo długi i poważny temat. Byłam zatwardziałym palaczem przez 16 lat, nie wyobrażałam sobie bez tego życia, a teraz nie wyobrażam sobie znowu palić. W dużej mierze była to zasługa techniki, o której opowiadałam w tym odcinku: th-cam.com/video/EVvZxEVJJcE/w-d-xo.html.
Ciekawy film też chce rzucić palenie ale niewyobrażam.sobie zycia bez papierosa boże pomóż bo pamiętam życie gdy bylem młody teraz wszystko się zmieniło
Najwieksza glupota jaka istnieje w zyciu.Jak absurdalnie wyglądają ludzie wciagajacy w siebie smierdzacy i duszacy dym .Absurdalnie idiotyczne.I zeby nie było..palilam..momentami bardzo dużo. Przestałam z dnia na dzień. Poprosiłam Boga aby dał mi poczucie spokoju i odebrał chęć czy potrzebę zapalenia i tak się stało. Poczucie szacunku do samego siebie aby sie nie truć nie marnowac bardzo ciezko zarobionych pieniedzy nie przykladac sie do fundowania sobie strasznych chorob nie wspieranie koncernow tytoniowych nie fundowanie swojemu dziecku koniecznosci opiekowania sie chorym kiedys rodzicem ..palace malzenstwo srednio kilka miesiecy pracuje na dym z papierosa..idiotyzm debilizm nonsens..wychodze na pogaduszki z palacymi kolezankami i sie przygladam temu co robią..i nie wiem po co palą. Mozna przestac z dnia na dzień. A warto.
Super materiał nie pale już 35 dni i widzę duże efekty może dużo nie paliłem bo z 8 papierosów dziennie ale zaczęłam jak miałem 13 lat papierosy dużo zdrowia mi zabrały i nie mam zamiaru już palić pozdrawiam Serdecznie 💪👍
Nie zgadzam się z postawionymi tezami. Od dziesięcioleci jestem palaczem, ale to nie jest tak, że paląc papierosy cierpię, a nie paląc jeszcze bardziej. Wręcz przeciwnie - palę papierosy i bardzo to lubię. Gdy nie palę, cieszę się świadomością, że jestem palaczem i pewnie niedługo sobie zapalę. Gdy palę, jestem w siódmym niebie, bo dla palacza to niezwykle przyjemna czynność, sprawiająca radość i zadowolenie jeszcze większe. A po wypaleniu kolejnego papierosa czuję się fantastycznie i już planuję następnego 😃 Oczywiście - muszę palić, ale to dlatego, że tak bardzo chcę, że aż muszę 😉A ponieważ pamiętam, co prawda już coraz słabiej, swoje życie jako osoby niepalącej - za znacznie lepsze uważam je od momentu dołączenia do palaczy i do tamtego nie chciałbym wrócić, oby tylko zdrowie dopisało. Papieros to było właśnie to coś, czego mi brakowało do pełni szczęścia.
To co robisz to tylko zaspokajanie swojego głodu nikotynowego, a nie jakaś wielka przyjemność... Gdyby tak nie było palił byś papierosy bez nikotyny albo po prostu kartkę papieru. Twój mózg cię oszukuje i mam nadzieję że kiedyś zmienisz zdanie na ten temat
Palilem jakies 36 lat! Lubilem se zapalic, pomijam nalog. Pojawily sie problemy z sercem. Migotanie przedsionkow. Przestalem palic z dnia na dzien! Wiem ze wiecej nie zapale! A wczesniej nie mialem jaj zeby przestac! Zycze kazdemu co pali rzucenia tego... 😊
5 lat juz nie pale i jest SUPER. Nie radze nikomu zaczynac , u mnie jest to drugie podejście a bylo drugi raz trudniej. Teraz juz wiem ze nie warto zaczynac. Zdrowie jest najwazniejsze 😊
Mam 36 lat
Paliłem 20 lat
Dzis drugi dzien nie palenia, mam nadzieje ,ze sposrod tych kilkunastu prob ta bedzie ostatnią i nie wroce juz do tego parszywego nałogu
3mam kciuki za wszystkich rzucajacych.
zaczałem palic w wieku 16 lat, paliłem nałogowo 5 lat. Po pierwszym roku studiów postanowiłem, że nie po to studiuje, jestem najlepszy na roku, zeby palic i byc byle kims. Udalo sie rzucic z dnia na dzien i nie palic 7 lat. Pozniej poznałem kobiete, chwila słabości i zacząłem palić... Praca zawodowa, stresy, związki itp, głupie wymówki. 17 lat palenia... Jestem teraz znowu zdetermnowany, dopiero 21 dni, trzymajcie kciuki, jest ciężko, ale nie chcę palić!
Rzucam i słucham pani , by utwierdzić siebie samą , że to najlepsze co mogę dla siebie zrobić ❤️
Wszyscy, którzy zmagają się z tym nałogiem i rzucają są dla mnie bohaterami
Proszę nie nazywać palaczy bohaterami, jakby ich ktoś krzywdził, bo sami wybrali życie jako palacze z lęku lub głupoty, to zwykłe cwaniaki. Bohaterami to są prawdziwi niepalący, którzy pomimo upokorzeń ze strony palaczy nie zaczęli palić oraz ofiary przymusowego biernego palenia wdychający ich smród wbrew własnej woli ...
Rzuciłem palenie ! i jestem z tego dumny
Najlepsza decyzja, jaką mogłeś podjąć :)
Gratulacje
Kochani jak dawaliście sobie radę z głodem 😔?
Jezu kobieto odpisałaś to dokładnie tak samo jak u mnie , dokładnie tak samo że wszystkim, 3 dni pęka bańka anTy czujesz świat , oddychasz , smakujesz, cera wiele lepsza anja facetem jestem szok jak mi się cera poprawiała .kg przybywają ale nie zasada zmienia się metabolizm to się czuje :) gratulacje
Dziękuję genialne powiedziane to co myślę
Bardzo ciekawy material.Milo sie sluchalo.😊
Pierwsz próba była kilka dni temu. Poległym w weekend. Po prostu wiele innych problemów ale sie nie poddaje. Od jutra bez papierosów do pracy. Dziś rytuał zapalenia ostatniego papierosa wieczorem. Ja juz po tych trzech dniach czułam zmiany. Kawa inaczej smakowała.
Dziś moje 3 tygodnie bez fajki 😊 niby krótko, ale to już ten moment, w którym wiem, że już więcej nie będę palić. Poza tym, w końcu czuję jak to śmierdzi (mam palącą mamę) i coś faktycznie jest w tym, że byli palacze lubią ten zapach nawet mniej niż osoby, które nigdy nie paliły.
Po prostu super ❤ a sluchalam wiele to jest najlepsze!
Tez chce rzucic to dziadostwo mysle ze z Toba mi sie w koncu uda
Wiele razy rzucalam na dluzej lub krocej i zawsze juz po 3 dniach czulam ogromny roznice kondycja na basenie, gleboki oddech , wysypianie sie naprawde , to jest zniewolenie ktore zabiera dokladnie to o czym mowisz czulam sie wolna i przeszczesliwa czasem przez tydzien nie mialam potrzeby nic kupowac ale fajki musialy byc
Jakie to glupie i bez sensu
Dziekuje Ci za te audycje ❤❤❤❤❤❤
Dziękuję 😊
Przez 24 lata paliłem średnio paczkę raz na dwa tygodnie (do alkoholu). W nałogu nie byłem. Ale teraz całkiem spasowałem z paleniem. Fajna audycja. :-)
Znalazłem Twój film w najlepszym możliwym momencie, przed rzuceniem palenia. W 100% zgadzam się z każdym punktem jaki zawarłaś. Palenie tytoniu jest powolną ograniczającą pułapką dającą mniej niż się wydaje.
Oj tak, a wyzwolenie z tej pułapki jest jak wyjście z więzienia - przynajmniej dla mnie takie było.
To jest moje drugie podejście w ciągu 2 lat. 45 dzień teraz nie palę i nie wiem jak znieść brak tego narkotyku. Próbuję nie myśleć ,próbuję kombinować ale to co chwilę powraca. Boję się że znowu wrócę
Mam to samo :/
Nie dopuszczaj do kupna kolejnej paczki
@@ewamaa4106 cały czas się trzymam już 54 dzień. Mogłaby już odpuścić ta myśl o chęci zapalenia. Fizycznie może już nikotyna pewnie ze mnie wyszła, ale psychika.....🤕
Przeczytaj książkę Allan Carr na temat rzucania palenia. Polceam
Kup sobie w aptece tabex lub desmoksan. Mają w składzie cytyzyne, która blokuje głód nikotynowy. Po 5 dniach przestajesz pamiętać o papierosie
30 lat paliłem,we wrześniu 3 lata jak nie palę polecam wszystkim.
Skutecznie mi obrzydziłaś palenie. Zapisałem sobie Twój materiał na playliście i będę do niego wracać podczas najbliższych dni odstawiania tego syfu. Dziękuję. Pozdrawiam Serdecznie
Trzymam za Ciebie kciuki. Naprawdę warto :)
hej, rzuciłem palenie w maju, ale czasem jeszcze yt podpowiada mi filmy o takiej tematyce,. Powiem Ci że bardzo fajnie opowiadasz i trafnie analizujesz, ale znalazłaś nawet więcej pozytywów niż ja, przydadzą mi się! A do skłaniających się do rzucania to potwierdzam wszystko powiedziane wyżej, złap się chłopie za jaja, kobieto za cycki i wytrzymaj te 2/3 najgorsze tygodnie rzucania później jest już smacznie :) pozdro!
Dokładnie tak, jak piszesz. Naprawdę warto :)
Świetne wytłumaczenie 👏👏
rzuciłam 4 m-ce temu, paliłam 20 lat, na końcu po pół paczki. fajki nadal czasem mi pachną, przytyłam z 8 kg w 4 mce wiec bardzo dużo - trudno, kiedyś zrzucę te kilogramy, najważniejsze ze się udało pozbyć tego nałogu
Nie pale tytoniu od 5 dni, zamknąłem już za sobą drzwi. Nie ma opcji! Tylko jeden papieros dzieli mnie od powrotu więc dziękuje. Wszystko zaczyna się od tego małego kroku.
Rzuciłem palenie dzięki sesji hipnotycznej Inner War Saga, polecam z całego serca. W końcu czuję że żyję .
14:16 . O boże! Przecież za to można się wyżywić. 😢
Oczywiście, że tak. Tylko palacz tak na to nie patrzy, na papierosy zawsze znajdzie pieniądze. To jest po prostu nałóg, póki się w nim tkwi, człowiek nie myśli racjonalnie.
A ja dziś (miałem napisać, że podjąłem próbę) rzuciłem!
Hej:) no to zrób prosze taki odcineczek, dobrze mi sie słuchalo:) pozdraeiam..
Ciekawy film ale uważam że jeżeli ktoś determinuje przyjaźń ze mną poprzez to czy palę czy nie to dla mnie lepiej że nie przyjaźnię się z taką osobą, jeżeli ktoś ocenia moj charakter, intelekt, poczucie humoru i inne wartości poprzez fajkę to niech trzyma się z daleka.
Nie pale od dziś dziękuję :)
Aktualne?
@@ewamaa4106 tak 44 dni bez papierów, baaa hak nie piłem to już teraz w ogóle i jeszcze zostawiłem inne palenie dziękuję
Madrej kobiety fajnie posłuchać a mamy ich a Polsce coraz mniej :)
Robimy próbę po tym filmie 😊
Jaka to aplikacja licząca stracone/zyskane dni?
Rzuć palenie
Może najprościej nie zaczynać? Temat szkodliwości palenia jest dziś tak bardzo "rozpracowany", że naprawdę nie rozumiem czemu ludzie decydują się w ogóle spróbować...
Gratuluję
Palenie po prostu „nie było dla Ciebie", chorowałaś i byłaś „kobietowrakiem". Podjęłaś słuszną decyzję👍
Wytrwaj jak najdłużej 😉🙄
W jaki sposob udalo Ci sie rzucic palenie?
Nagram o tym za jakiś czas odcinek, bo to bardzo długi i poważny temat. Byłam zatwardziałym palaczem przez 16 lat, nie wyobrażałam sobie bez tego życia, a teraz nie wyobrażam sobie znowu palić. W dużej mierze była to zasługa techniki, o której opowiadałam w tym odcinku: th-cam.com/video/EVvZxEVJJcE/w-d-xo.html.
Ciekawy film też chce rzucić palenie ale niewyobrażam.sobie zycia bez papierosa boże pomóż bo pamiętam życie gdy bylem młody teraz wszystko się zmieniło
Jaraj dalej będziesz zdrowszy/sza 🤣😂popielnica!!!
Najwieksza glupota jaka istnieje w zyciu.Jak absurdalnie wyglądają ludzie wciagajacy w siebie smierdzacy i duszacy dym .Absurdalnie idiotyczne.I zeby nie było..palilam..momentami bardzo dużo. Przestałam z dnia na dzień. Poprosiłam Boga aby dał mi poczucie spokoju i odebrał chęć czy potrzebę zapalenia i tak się stało. Poczucie szacunku do samego siebie aby sie nie truć nie marnowac bardzo ciezko zarobionych pieniedzy nie przykladac sie do fundowania sobie strasznych chorob nie wspieranie koncernow tytoniowych nie fundowanie swojemu dziecku koniecznosci opiekowania sie chorym kiedys rodzicem ..palace malzenstwo srednio kilka miesiecy pracuje na dym z papierosa..idiotyzm debilizm nonsens..wychodze na pogaduszki z palacymi kolezankami i sie przygladam temu co robią..i nie wiem po co palą. Mozna przestac z dnia na dzień. A warto.
Bardzo proszę o odcinek jak rzuciłaś palenie 🥺
PALISZ JUŻ ?
Super materiał nie pale już 35 dni i widzę duże efekty może dużo nie paliłem bo z 8 papierosów dziennie ale zaczęłam jak miałem 13 lat papierosy dużo zdrowia mi zabrały i nie mam zamiaru już palić pozdrawiam Serdecznie 💪👍
Papierosy to dziadostwo 💪
24 lata wolny od nikotyny
Nie zgadzam się z postawionymi tezami. Od dziesięcioleci jestem palaczem, ale to nie jest tak, że paląc papierosy cierpię, a nie paląc jeszcze bardziej. Wręcz przeciwnie - palę papierosy i bardzo to lubię. Gdy nie palę, cieszę się świadomością, że jestem palaczem i pewnie niedługo sobie zapalę. Gdy palę, jestem w siódmym niebie, bo dla palacza to niezwykle przyjemna czynność, sprawiająca radość i zadowolenie jeszcze większe. A po wypaleniu kolejnego papierosa czuję się fantastycznie i już planuję następnego 😃 Oczywiście - muszę palić, ale to dlatego, że tak bardzo chcę, że aż muszę 😉A ponieważ pamiętam, co prawda już coraz słabiej, swoje życie jako osoby niepalącej - za znacznie lepsze uważam je od momentu dołączenia do palaczy i do tamtego nie chciałbym wrócić, oby tylko zdrowie dopisało. Papieros to było właśnie to coś, czego mi brakowało do pełni szczęścia.
To co robisz to tylko zaspokajanie swojego głodu nikotynowego, a nie jakaś wielka przyjemność... Gdyby tak nie było palił byś papierosy bez nikotyny albo po prostu kartkę papieru. Twój mózg cię oszukuje i mam nadzieję że kiedyś zmienisz zdanie na ten temat
😂😂😂