ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 1 ก.พ. 2023
- Tutaj wesprzesz nasze działania poprzez Patronite: bit.ly/38l8Bul
Jednorazowe, szybkie wsparcie przez PayU tutaj: bit.ly/46EHKBY
Wesprzesz nas w tworzeniu albumu studyjnego Mai Sowińskiej całkowicie po angielsku tutaj: bit.ly/3R7X7f9
Na kod ONWRACA -15% w naszym sklepie! :) Tutaj: bit.ly/3fhqgSL
W najnowszym odcinku rozmawiamy o tym, jak ma wyglądać droga chrześcijanina. Co to znaczy, że mamy zapierać się samego siebie, o czym czytamy w Ewangelii?
„Jeśli kto chce iść za Mną, niech się zaprze samego siebie, niech co dnia bierze krzyż swój i niech Mnie naśladuje! Bo kto chce zachować swoje życie, straci je, a kto straci swe życie z mego powodu, ten je zachowa.”
(Łk 9, 23-24)
Czym jest ten krzyż, o którym mówi Pan Jezus?
Czym jest umieranie dla samego siebie?
Co wymaga od nas największego wysiłku i o jakie owoce walczymy?
W rozmowie również o:
- cudach, tajemnicach i paradoksach naszej wiary,
- ucisku, który wyrabia wytrwałość,
- posłuszeństwie za posłuszeństwo,
- transformacji pragnień, myśli i serca na wzór Jezusa.
Zapraszamy do wysłuchania! 🔥
Tutaj kupisz książki RTCK: www.rtck.pl/sklep/?ref=40
Realizacja nagrania audio: Paweł Jóźwikowski
Najnowszą płytę Mai Sowińskiej z nagraną na żywo muzyką uwielbienia pt. ,,LIVE EXPERIENCE | ON WRACA" zamówisz tutaj: bit.ly/3iYvZQj
__________________________________________________________________________
Możesz wesprzeć nasze działania ewangelizacyjne i twórcze przez:
- regularne wsparcie przez serwis Patronite pod linkiem patronite.pl/SOWINSKY
- wpłatę na rachunek bankowy fundacji „SOWINSKY”, którą prowadzimy:
PLN: mBank 13 1140 2004 0000 3302 7887 9056
EUR: PL21 1140 2004 0000 3312 0830 2939
BIC/SWIFT: BREXPLPWMBK - tytułem „darowizna na realizację celów statutowych”
- poprzez Paypal: www.paypal.me/sowinsky
Zapraszamy na fanpage SOWINSKY na FB: bit.ly/3x5uRAG
Instagram: bit.ly/3z8KgmB
#SOWINSKY #małżeńskipodcast #esejemałżeńskie - เพลง
![Radzisz sobie bez Ducha Świętego? [Eseje Małżeńskie Podcast 16]](http://i.ytimg.com/vi/l7X_VdqSP9Q/mqdefault.jpg)
![Radzisz sobie bez Ducha Świętego? [Eseje Małżeńskie Podcast 16]](/img/tr.png)
![Jak uciec przed pracoholizmem i znaleźć równowagę w życiu? [SOWINSKY Podcast 25]](http://i.ytimg.com/vi/EHkfu7lbbH8/mqdefault.jpg)
![Pogłębiarka #PODCAST [#73] Kto rzeczywiście RZĄDZI KOŚCIOŁEM - Ignacy Dudkiewicz](/img/n.gif)
Tak po już kilku obejrzanych odcinkach mam ochotę coś więcej napisać.
Bardzo dobrze was się słucha i chce się słuchać!
Maja tak pięknie i barwnie rozwija każde zdanie, zastanawiając się nad tym co powiedzieć, a u Krzysia widać tą wiedzę z Pisma Świętego, odwołania się do tego czego się wciąż uczy. Może myślicie odmiennie, ale te przeciwieństwa się przyciągają!
Czuć od was piękno z każdym odcinkiem i aż samemu takim pięknym chce się być ❤️🔥
Pozdrawiam was serdecznie i wołamy o WIĘCEJ!
Zgadzam się z Krzysztofem. Ja przez 12 lat małżeństwa kontrolowałam męża i przez 8 lat kontrolowałam syna. W kwietniu 2020 roku oddałam moje życie Bogu a rok później Maryi i od tamtej pory wszystko dzieje się samo. Zaufałam Bogu tak jak zaufała Maryja. Od tego momentu Bóg działa w moim życiu i uczy mnie dziecięcej miłości do drugiego człowieka. Pozdrawiam serdecznie. Róbcie kochani to co robicie, na chwałę bożą. Anna Figurska.
Hewel moja ukochana książka 💓💓💓💓dzięki
Uwielbiam te komentarze Mai w trakcie dyskursu np." takie jajko w monitor teraz" - bardzo rozluźniają i uczłowieczają te cięższe ;) duchowe klimaty. Dobrze, że Jesteście! 🔥
Ja wierzę w Wasze świadectwo i wyznania Gości z Werandy :)
Dziękuję.
Aż chciało by się być z Wami w tej pięknej konwersacji Kochani🧡🧡
Dziękuję. Działajcie wytrwale ku chwale Boga Naszego!:)
KOCHAM WAS!
Słuchając Was, czuje się jak uczestnik rozmowy. Piękna sprawa. Życzę radości i wytrwałości. Tak trzymać.
Robicie świetną robotę, eseje małżeńskie to oprócz modlitwy, mój najprzyjemniej i najbardziej wartościowo spędzony czas. Czuć w nich obecność Ducha Świętego! A na każdy odcinek czekam z niecierpliwością. Siejcie dalej ! 😉
Ja tak tylko nadmienię, że jeśli chcecie zapalać ludzi do zbierania się i wzrastania w lokalnych wspólnotach, to potwierdzam, że oglądanie Sowińskich tak się właśnie kończy 😄 To mój pierwszy komentarz u Was, więc jeszcze się trochę wynurzę - lubimy Was z żoną słuchać, mamy chyba podobny staż małżeński (5 lat) + dwójkę dzieci, starszą Sarę i młodszego Ignacego, więc ogólnie piona 🖐😊 Dzięki za wszelką inspirację, również tę muzyczną! Chwała Panu za Wasz kanał, bo mnóstwo na nim dobra jak na "youtubowy plankton" 😉
Chwała Panu! Pozdrawiamy :)
Oj tak, potwierdzam🥰
Kochani, nie tłumaczcie się zbytnio :) Każda osoba ocenia innych swoją miarą... :) Dalej nie trzeba juz nic mówić. Jesteście piękni i nie dajcie zamknąć sobie ust! Ja mam na przykład wiele inspiracji z Waszych pogadanek małżeńskich i reszty materiałów. Jesteście super i bardzo Was lubię :))
Jestescie super! Chwala Panu!!!
Dziękuję Wam bardzo. Jesteście uroczy. Szczęść Boże
Dokładnie Świadectwo ❣️❣️❣️ odwaga też osoby , która daje świadectwo i nie boi się konsekwencji i oceny ludzi. Kochani życzę Wam cudowności ,miłości i radości. ❣️❣️❣️Niech Pan Bóg Was Blogoslawi ❣️❣️❣️🤗🤗🤗
Super, że będą nowe serie. Zwłaszcza ta o eschatologii! ❤ Cieszę się kiedy widzę jak ten kanał się rozwija! 🙂 Doceniam Waszą pracę i dużo z tego czerpię 😉
Tak tak tak! Wszystko co mówicie zostało mi objawione i udowodnione w moim cudownym życiu z PANEM! Zostałam wydobyta z dołu zagłady przez Jezusa Chrystusa i moje serce jest nieustannie zalewane wodospadem łask tak, że nawet w bardzo trudnych sytuacjach nie tracę pokoju serca i radości, która przekracza granice rozumu ON przemienił mnie tak bardzo, że prawdziwie kocham nieprzyjaciół i błogosławię im wiem że cierpią bo nie poznali Jego🚑 Miłości Dzięki kochani za Waszą cudowną posługę ❤️🙏🌹
Działajcie dalej trzymam kciuki
Bóg też wielokrotnie dawał mi różne rzeczy, gdy tylko o nich pomyślałam. Nie pamiętam wszystkich przypadków, ale np. zepsuł mi się telefon i w tym samym czasie moja mama dostała telefon z pracy i mogła mi dać swój;) byłam bezrobotna i nie chciałam wydawać pieniędzy na ubrania, a moja siostra krótko po tym przywiozła mi wór ubrań, których już nie chce. Wiele miałam takich zdarzeń, Bóg też co najmniej dwa razy dał mi pracę, która przyszła niespodziewanie i była taka akurat dla mnie (teraz też na to liczę ;D). Te dwa pierwsze przykłady mogą kogoś dziwić, bo w końcu to pomoc rodziny, ale ja jestem Zosią Samosią, więc przyjęcie pomocy od kogoś to jest też dla mnie lekcja pokory i uczenia się, żeby nie polegać tylko na sobie.
Co do słodkiego jarzma i lekkiego brzemienia to ja to rozumiem tak, że Bóg daje tyle ile umiem udźwignąć i taki rodzaj brzemienia, który jest znośny dla mnie. To znaczy, że jak mam jakieś wyzwania i stresy w pracy to one nadal są takie, z którymi potrafię sobie poradzić. Poza tym mimo, że nie zawsze jest łatwo to nie zamieniłabym się na krzyż z kimś innym.
Ktoś by powiedział, że moim krzyżem jest to, że bardzo długo żyję jako singielka, ale choć chciałabym założyć rodzinę, to mój charakter i posiadanie rodziny i przyjaciół sprawia, że nie jest to dla mnie problem nie do udźwignięcia. Są natomiast osoby, którym bardzo trudno nie być w związku.
Może to truizm, co napiszę, ale myślę, że wiele rozwiązań (ludzkich), które funkcjonują w dzisiejszym świecie dają złudne poczucie bezpieczeństwa. Istnieje takie określenie, że "ktoś sobie ułożył życie" - w domyśle ma dobrą pracę, rodzinę, mieszkanie, więc może się czuć bezpiecznie. Tymczasem wszystkie te rzeczy można stracić. Tylko Bóg daje pełne poczucie bezpieczeństwa, a my nadal wierzymy, że swoimi siłami jesteśmy w stanie to osiągnąć.
Bóg zapłać
Jesteście cudowni Dziękuję niech Bóg Was Błogosławi ❤️
Maju, Krzysiu... DZIĘKUJĘ 🥰❤️👍
Odpoczywam przy Was. Mega! Pozdrawiam 😍. Treść wspaniałą. 😘
Ja Was uwielbiam sluchac i uważam ze. Bardzo dobrze ze powstał ten kanał Nigdy każdemu nie dogodzi także nie przejmuj się Krzysiu szatańskimi komentarzami pozdrawiam. I trzymaj tak dalej ❤️❤️❤️
Odnośnie epilogu to mam takie zdanie że można wszystko Zjednoczoczyc, aby iść za Jezusem.
W pięknych chrześcijańskich wartościach.
Dzięki za ten odcinek.
Dziękuję że mogę Was słychać😘😍
bardzo ukoiliście mnie tym podcastem
Nasz Tata jest Transcendentny, Immanentny, Nieskończony! To chyba fajnie?😁 🔥💧🌪️🌍🙏😇 Niech was Błogosławi i strzeże ❤️
Super essej 🤗🥰 Bóg zapłać za to ze jesteście 🤗 Wszystkie trzy programy są super i pouczające i dające do przemyśleń . Mogły by trwać dwie godziny i tak się je słucha i przelatują jak piec minut 🤗 A Krzysiu nie przejmuj się złymi komentarzami bo jest większość tych co uwielbiają was słuchać 🤗😊, zawsze się gdzieś znajdzie jakaś czarna owca , za która się trzeba modlić 🥹
Dziękuję😇
Amen ❤️
. Dzis slyszalem pewne słowo "Pewien brat zapytał starca: „Cóż jest tak dobre, bym czynił to w życiu?”. Starzec odrzekł: „Jedynie Bóg wie, co jest dobre. Lecz słyszałem, że jeden z ojców zapytał abba Nisteroosa Wielkiego, który był przyjacielem abba Antoniego: «Cóż jest dobre, bym to uczynił?» A on odrzekł: «Nie wszystkie dzieła są jednakowo dobre. Pismo Święte mówi, że Abraham był gościnny, a Bóg był z nim. Eliasz miłował odosobnienie, a Bóg był z nim. Dawid był pokorny, a Bóg był z nim. Czyń więc, co uznasz wobec Boga za stosowne i strzeż swego serca»”.
Fajne dzięki
❤❤❤❤❤❤❤❤❤
Kontynuując rozwazanie Mai czy słowo "kontrola" ma tylko pejoratywne znaczenie, chcę dopowiedzieć:
jeżeli nazywamy negatywne zjawisko "kontrolą", to pozytywny wymiar tej rzeczywistości i pozytywne motywacje możemy określić "odpowiedzialnością".
Dla mnie te określenia są wówczas bardziej zrozumiałe: kontrola bierze się z lęku, a odpowiedzialność to nasze świadome współpracowanie z Duchem Świętym.
Gdyby cały świat przestrzegał słowa Bożego to by nie potrzeba było Policji , nie było by złodzieji , zero zamków w drzwiach itd
26:04 Więcej szczegółów odnośnie działania banków można znaleźć wyszukując frazę "doscniewoli".
Odnośnie kredytów mam trochę odmienne zdanie ale ogólnie to ładnie wyjaśniacie i widać, że chyba jedziecie na żywca bez wcześniejszego obgadywania tematu, co dodaje temu prawdziwości.
A podzieliłbyś się swoim zdaniem odnośnie kredytów?
@@SOWINSKY z tą wiedzą, którą teraz posiadam (jest tego trochę w internecie, jak inwestować, brać kredyt, minimalizować koszty itd.) można, na prawdę ładnie nadpłacać kredyt ze środków, które przypłyną nam w trakcie życia (zakładamy, że będziemy zarabiać więcej nie mniej w trakcie jego trwania). Często zdarza się tak, że kredyt jest najrozsądniejszą opcją na dany moment. Sorry ale z tego co wiem to wynajmy kosztują - przynajmniej u nas - niejednokrotnie o 1-1,5 razy wiecej niż rata kredytu - oczywiście jest to zależne od wielu czynników np. tej zapaści, która jest teraz. Nadal jednak wynajmy wychodzą drożej, niż rata na mieszkanie, przyjmując oczywiście pewne proporcje. Następna sprawa, że płacisz komuś i nigdy to nie będzie Twoje, spłacasz po prostu komuś ratę, a nie sobie pod swój własny kąt. Oczywiście Krzysiu/Maju (bo nie wiem z kim piszę 😉 ) w skrajnych przypadkach możemy popaść w tarapaty w jednym jak i w drugim przypadku. Co do lichwy, zgadzam się w 100%, czyli i banki jak i nasze państwo nie dołożyły starania by ułatwić tą sprawę 🤷 Ale masz rację, że jeżeli ktoś sobie wyliczył, że za 10 lat będzie go stać na własny kąt za własne pieniądze, to jak najbardziej najlepszy pomysł... dlatego napisałem, że nie dokońca się zgadzam ale coś w tym jest co mówicie, równowaga wiary i rozumu nawet w tej kwestii 😃
@@LechuManhu No w takiej konfiguracji to jest OK, ale to już jest w jakimś sensie myślenie biznesowe, a nie konsumenckie. Ile natomiast osób bierze kredyt i tkwi w tej samej firmie, gdzie podwyżki rocznie, o ile w ogóle są, to w wysokości kilku procent? Wtedy, przy obecnej niepewnej sytuacji na rynku - jest to bardzo słabe położenie… kto wie co się jeszcze wydarzy. :) A Biblia raczej nie jest w tym kontekście (banki, znamienia bestii itd.) optymistyczna. 😅
@@SOWINSKY nie no oczywiście, że tak. Do wszystkiego trzeba podchodzić z głową. Mateńko ile ja bym dał by wsadzić mój dzisiejszy rozum we mnie z przed 20 lat 😅
PS. Zapraszam do siebie na kanał, do posłuchania rapu chrześcijańskiego, a nóż się spodoba 🙂
@@jolantapetra8500 tak pisałem, wszystko z głową. Jeden robi tak drugi tak byle miało to ręce i nogi.
O wynajmowaniu mieszkania zamiast kredytu dużo jest napisane pozytywnie w książce "finansowy ninja". Dla mnie kredyt jest czymś co rozpatruję jako złe jeśli rodzina bierze kredyt i buduje dom znacznie ponad podstawowe potrzeby z widocznym przepychem. Tutaj widzę szukanie swojej wartości w dobrach materialnych i chęć bycia zauważonym. Nie uważam że złym jest branie kredytu żeby wybudować/kupić sobie proste lokum i solidnie je urządzić.
Kontrola wydaje mi się w kontekście zaufania Bogu czymś złym... powinniśmy PLANOWAĆ z Duchem Świętym z założeniem że plany mogą ulec zmianie. Bo Kontrola brzmi moim zdaniem jak określenie że Bóg może działać w moim życiu ale tylko zgodnie z moimi zasadami.
Krzyżem jest prześladowanie, trud, ucisk, czyli wszystko to co powoduje sprzeciw rzeczywistości dokoła nas , ze względu na Jezusa. Myślę, że generować tego na siłę nie trzeba,🤠i cieszyć dziękować, jak jest EASY, Jako chrześcijanie już jesteśmy odrzuceni nawet przez najbliższych, rodzinę, przyjaciół, a nawet Kościół, wciąż oceniani i krytykowani, uważanych za sekciarzy
Wiec depresja?, 🤠...eee tam.... Jezus jest nieskończenie fantastyczny, inspirujacy, bo życie zabiera przyjaciół, a Jezus oddaje i obdarza dwójnasób🙌❤️💎
TAK wszystko si 3zgadza
Biorę content xd
Po burzy jest słońce :D heheheh
23:30 Są tacy.
Jakiś sposób na pozbycie się nałogów i złych nawyków ?
Regularne przyjmowanie sakramentów z wiarą. Modlitwa uwolnienia. Rekolekcje Exodus90. Terapia. Towarzyszenie duchowe. Życie we wspólnocie. Jest więcej oczywiście…
@@jolantapetra8500 niesamowite! Chwała Bogu 🔥
Albo w jeden dzień ktoś ma 100k bo kulki w basenie nagra hehe
23:30 - Kto ? A lewandowski np :D
Oho, ktoś chyba ostatnio czytał Króla Lwa
Krzysiu, zaprosiłeś żonę do rozmowy (super!), to nie przerywaj jej tyle!
Nie przerywam. To jest rozmowa. Dorzucam swoje „trzy grosze”. :)
... mam podobne spostrzeżenie 😇...
Zastanow sie co nie ma sensu? Choroba- krzyz - uzdrowienie. dla mnie to logiczna calosc
Czyli Jezus ma jakieś rozdwojenie jaźni - mówi, żeby brać krzyż, a potem go zabiera? To jaki krzyż zostaje?
@@SOWINSKY
Choroba to skutek zazwyczaj "naszego" zaniedbania, krzyz to efekt "grzechu" . Jezus pokazal Nam jak zwyciezyc grzech. "Uzdrowil Nas" Wziol krzyz i proszac Boga Ojca o wsparcie zmienil go w milosc ...uzdrowil,zbawil Nas od grzechu. Teraz nasza kolej wziasc krzyz I poprawic,zmienic go na milosc, z Bogiem I z pomoca bliznich jak da Bog. W jaki sposob Nas uzdrowi Bog, nie wazne ,wazne zeby zrozumiec, uwierzyc I trwac wytrwale z wiara ze Bog jesli my sprobojemy to Nas wspiera I niesie z Nami krzyz. Wiec grzech- choroba- krzyz-uzdrowienie. Kazdy krzyz zaniesmy do Boga, prosi Nas Jezus. I nawrocmy sie a bedziemy uzdrowieni z grzechu .Amen
Kto to jest mistrz Eckhart?
Taki mistyk. Polecamy jego dzieła :)
Krzysio lepiej by to brzmiało gdybys powiedzial kredyt konsumpcyjny a nie hipoteczny bo zadko kiedy kogos stać odrazu na mieszkanie a jak wynajmujesz jeszcze do nie dawna w odstępnym dawałeś tyle ile byś dal na odsetki miesięczne w banku a spłacasz swoje ale kredyt konsumpcyjny by pasował nie chcesz czekac odkładać chcesz juz zeby na chwile poczuć się lepiej
P.S ładne skarpetki
Owszem. Ale kredyt ma tez inne koszty: psychiczne, emocjonalne. Pieniądze to nie wszystko.
Też prawda :)
@@bartekmodrzewski7227 Dlatego ja mam nastawienie: wolę 10 lat grzebać i dłubać i jakoś ten dom zbudować, niż 15-20-30 spłacać i siwieć. 😂
"jeśli umrzesz zanim umrzesz, to nie umrzesz, kiedy umrzesz" - ciekawe to w sumie
Bardzo ciekawy wasz kanał. Byłoby bardziej wiarygodne abyście używali języka biblijnego i wasze słowa wtedy łatwo byłoby zweryfikować w świetle biblii.
Dzięki, ale przecież się odwołujemy do Biblii. :D
@@SOWINSKY dobrze powiedziane. Mnie własnie chodzi o "używanie". W sensie pojeciowym.
@@wadek4380 proszę o poszerzenie :)
@@SOWINSKY słucham was w drodze i nie konotuję dokładnie. Sądzę, że w obecnym świecie kiedy znaczenie słów jest podmieniane trzeba w takiej dyskusji zacząć od zdefiniowania pojęć; czym jest dla chrześcijanina strata a czym zysk i tak po kolei w oparciu o P.Św.
@@wadek4380 aaa, rozumiem. No to myśle jest jasne! Dla mnie żyć to Chrystus a umrzeć to zysk. :)
A cierpienia się nie boicie ?chorób?
Jaki byłby sens bać się czegoś czego na dziś „nie ma”. Zmartwienie to nadużywanie wyobraźni. :)