z miłości do uczniów//podkast kryminalny
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 9 ก.พ. 2023
- Gimnazjum w pewnym mieście francuskim jest miejscem, gdzie nauczyciele dokładają starań aby życie uczniów uczynić lepszym, bardziej interesującym i pełnym nadziei.
a jednak rzeczy wymkną się spod kontroli i nastąpi coś dokładnie odwrotnego do intencji dorosłych.
Uwielbiam Cię za wszystko, ale przede wszystkim za klasę i kulturę , bo tylko tacy ludzie mówią " Pani sprzątająca" a nie sprzątaczka......Niby to samo a jednak nie......:)
Ja też uwielbiam „Papi” i jej niesamowitą narrację! PS : w języku niderlandzkim to też poetsvrouw (pani sprzątająca), po angielsku słyszałam często cleaning lady… Tak proza tym, jako Oligofrenopedagog - pedagog dla osób upośledzonych umysłowo- mam wątpliwość , czy ogrodnik by zabił panią dyrektor. Brak bardzo wielu danych a że nie pracuję w policji, trudno cokolwiek stwierdzić. Mogę jedynie zakładać, że to ten Karim z kumplem. Znam trochę ciemne strony Francji ale to nie mnie osądzać omawiane tutaj morderstwo. Pozdrawiam słuchaczy xxx
Jak dla mnie nauczyciel jest niewinny. Tekst "A co mam powiedzieć, że udusiłem ją własnymi rękami?" absolutnie nie kojarzy mi się z przyznaniem, raczej z irytacją na długie przesłuchanie, podczas którego policja wmawiała mu winę. Sama pewnie w podobnej sytuacji, gdyby przez parę godzin sugerowano mi, że mam się przyznać, bo oni i tak wiedzą, że jestem winna, też rzuciłabym podobnym tekstem w stylu "oczekujecie, że się przyznam że to zrobiłam, mowy nie ma".
z drugiej jednak strony to on miał cały czas swobodny dostęp na teren szkoły. i nie poszedł z innymi na obiad...
niestety, nei mam zdania w tej sprawie.
Dokładnie... Wiele razy człowiek tak mówi, a ona nie została uduszona rekoma, a kablem. Nie wiem jak można się w tym doszukiwać przyznania do winy!
Lubie Pani glos i sposòb w jaki pani te Historie opowiada! Tak swobodnie i naturalnie, czasem z malymi potknieciami, ale to robi pania autentyczna i naturalna 🙌😊, dla mnie super! 🫶👏
Znów skandaliczna praca policji! Słuchając podcastów, co raz bardziej przekonuję się, jak wielu ludzi siedzi za coś czego nie zrobili. Tylko dlatego, że "śledczym" i wymiarowi "sprawiedliwości" tak było bardziej konformistycznie. Nie musieli się wysilać. Dajcie im człowieka, a resztę się dopasuje... Dyrektorka zginęła prawdopodobnie przez swoją walkę z nark0tykowym biznesem w szkole. Przez hasło "Zero tolerancji dla nark0tyków". Policja otrzymała infirmację kto zabił. Ten powiedział o kablu telefonicznym. Być może dyrektorka go wezwała widząc jego dilowanie. Albo sam przyszedł, by prosić ją, żeby nic z tym nie robiła. Ona była stanowcza, więc zginęła. Alibi, że z kolesiem jeździli sobie motorem, to żadne alibi. Z resztą jedno nie wyklucza morderstwa. Mógł zabić, a potem sobie jeździć. Policja wolała wrobić nauczyciela, mimo że nie było na dresie śladów krwi. Ani nie mieli nic innego, co by robiło z niego winnego. Tam gdzie są ludzie, tam są konflikty. Zwłaszcza wśród pracowników, czy z przełożonymi. To zostało wykorzystane przez nauczycieli i śledczych. Słowa pedagoga, nie były przyznaniem się do winy. W tak nieprofesjonalnym śledztwie mogło wyjść, że została uduszona. Mogli to powiedzieć przybyli na miejsce nauczyciele. Jeśli ktoś leży martwy, a ma kabel na szyi, to prawdopodobnie został uduszony. Ja też w czasie przesluchań i wymuszania na mnie zeznań moglabym powiedzieć :"Mam się przyznać, że ją zabiłam?! Chcecie mnie zmusić, bym się przyznała, że to ja ją zabiłam?!" Jakie to byłoby straszne, gdybym przez takie pytania, dla mnie retoryczne, miała trafić niewinnie na 25 lat za kraty... 🤯😲🤯 Dla policji to sukces. A morderca dalej chodzi na wolności i diluje.
Bardzo mi odpowiada sposób w jaki prezentuje Pani omawiane sprawy.Opowieść jest ciekawa i niezwykle poruszająca,ale bez zadęcia i chęci przypodobania się słuchaczowi za wszelką cenę.Znakomicie operuje Pani językiem polskim,a wymowa nazw francuskich jest wręcz idealna.Jestem pod wielkim wrażeniem profesjonalnego przygotowania jak i Pani przenikliwości w interpretacji faktów.Ten podcast to cudowna odskocznia od szarej codzienności.Bardzi dziękuję.
Dzięki 😊
Witaj królowo 👸
kłaniam się nisko:)
Pozdrawiam serdecznie 🍀🥰
Historia choć tragiczna, to bardzo interesująca. Bardzo lubię słuchać Twoich podcastów. Pozdrawiam
również serdecznie pozdrawiam:)
Piotrek jest niewinny, bez dwóch zdań.
A mnie to nie dziwi,bo policja ma dużą kasę z narkotyków i chroni filetów.Jak w każdym kraju,tak jest wszędzie bandyci i policja i prawnicy to jedna i ta sama strona medalu.
chmm, ale w 1993r. Francja to był jeszcze naprawdę fajny kraj...
Zwłaszcza policja i politycy, muszą być "poprawni politycznie", czyli zamiatać pod dywan to co robią niektórzy imigranci, zwłaszcza z krajów Magrebu. Na pewno nie chcieli mieć zadymy na ulicach, że "ich brata" przymknęli. Moim zdaniem dyrektorka zginęła przez walkę z narkotykami u dilerów i krótko na ten temat, u uczniów.
Ja też uważam , że nauczyciel jest niewinny
🎯 Ale policji i cialu pedagicznemu tak było wygodniej. Prawdopodobnie zginęła bo walczyla z narkotykami, wśród dilerów i uczniów. Nie chciała pobłażać żadnemu przylapanemu. Więc zlapany na tym, widząc jej nieugietosc, odebrał jej życie, by na niego nie doniosła.
Świetnie , że jesteś! Uwielbiam Twoje podcasty, szkoda, że tak tragiczne historie.
ale generalnie, to lubisz True Crime?
@@papillaria6521 kochana ja jestem od tego uzależniona. Uwielbiam. Ale zdarza mi się nawet płakać tak niektóre mnie przerażają...
Dla mnie "argumenty", że nauczyciel jest winny, są groteskowe. Od początku mogło do niego dojść że umarla od uduszenia, czy z kablem na szyi. Podejrzenie o psikus, że pedagog zastukal z korytarza, śmieszny i bez dowodów. Mógł zastukac uczeń wezwany na dywanik, albo który sam przyszedł do dyrektorki, prosić o nie zglaszanie dilowania. Co chroniłoby jego i dilerów. Tekst pedagoga, że żona nie ma nic z tym wspólnego, jak najbardziej prawdziwy. Co nie znaczy, że tym samym nauczyciel popelnil zbrodnię. Zero krwi na dresie. Za to kleś który dilował/kupował, mówi o kablu. Ale puszczony jest wolno, bo jego kolega zeznał, że sobie jezdzili. motorem. Ekstra! Ja też prawdopodobnie, natarczywie przesluchiwana, przez policję, widząc że oni chcą zamknąć byle kogo, byle nie szukać i skończyć sprawę też bym odkryła ich karty. Też bym zirytowana powiedziała, "Chcecie męczyć mnie, aż wam powiem, że to ja zabiłam?!" Tragiczne, że tak niewiele wystarczy policji i sądom, by zamknąć niewinnego człowieka na lata za kraty. A morderca w tym czasie sobie hula po wolności, bezkarnie. Ważne że ktoś odsiedział za tę zbrodnię. A że nie morderca, to kogo to obchodzi, oprócz rodziny niewinnie skazanego.🤷💁🏻♂️🤷🏻♀️
uwielbiam twoje zaangażowanie:)))
ja nie twierdzę, że on na pewno jest winny, bo jak powiedziałam, nic nie wiem na pewno. zalożyłam jedynie taką sytuację.
mnie dziwi tylko, że w sytuacji szkoły pod specjalnym nadzorem, pozostała ona jednak tamtego dnia otwarta. bo przecież personel, który udał si na obiad mógł zamknąć przybytek.
eh, smutne ...
pozdrawiam!
Miły głos .Dobór słów jest wyjątkowy.Dobrze się słucha .Gratulacje i życzę dalszych sukcesów.Pozdrawiam
dziękuję:) również serdecznie pozdrawiam!
Kurde,cudownie się Ciebie słucha,po raz pierwszy od dawna nareszcie osoba,posługująca się polszczyzną,na poziomie godnym pochwały.No i poliglotka,aktorka,ach ….😉🙂😘🌹
Też lubię podkasterke od "piciu"😊❤
Witam autorkę i dzięki za ciekawy podkast
pozdrawiam:)
Witam i dziękuję❤
również dziękuję.
Absolutnie nauczyciel nie byl morderca, natomiast wiadomo jest, ze policja idzie reka w reke z przemytem narkotykowym, bo ma w tym materialny interes, zlapali wiec kozla ofiarnego na podstawie wlokna z dresu, pomijajac blond wlos...
co do włosa, to mi dziwnym się wydaje, że był tylko jeden: jak sie z kimś czubisz, to w garści ląduje więcej niż jeden włos...
dla mnie jego niewinność nie jest 100%, ale "winność" też nie...
Oczywiście kozioł ofiarny odsiedział, a morderca nawet nie musiał za bardzo się starać, by się wykupić.
Dziękuję 🌿
DZIEKUJE SERDECZNIE POZDRAWIAM
Witaj Elu❤️❤️❤️❤️
Obecna, słucham🎧
Uwielbiam Ciebie sluchać😍🥰
dzięki Agnieszko:)
👍🤗
Dzięki za kolejną historię. 👍🙋♀️
Patomorfolog nr 2 jak może być wiarygodny?!Pierwszy, który przybył na miejsce jeszcze w tym samym dniu byłby dla mnie bardziej wiarygodny niż drugi, który miał doczynienia z już sztywnym trupem od wielu dni, tygodni czy miesięcy...
Nie wiem dlaczego to budzi Twoje wątpliwości. Człowiek po iluś godzinach maglowania mógł tak powiedzieć bo może nieraz wkurzony na nią myślał, że chętnie by ją udusił własnymi rękami. Że żona nie ma z tym nic wspólnego? No jasne, jest tylko jego żoną, nie pracuje w szkole, nie ma przeciw niej żadnych dowodów więc czemu zatruwają jej życie?
zrobił jej psikusa pukając w inne drzwi - nie ma na to dowodów. Nie ma krwi na ubraniu. I co z tym blond włosem?
Ktoś mówi o uduszeniu kablem ale policja zwraca uwagę na uduszenie gołymi rękami XD
Wiele lat temu oglądałam film fr., w którym niesłusznie oskarżono ciemnoskórego bo taka wówczas była hm ... tendencja, potem poszło to we Francji w drugą stronę, o wiele za daleko. Kolorowi są tam rozbestwieni do granic możliwości.
chodzi mi o to, że przyznając się wskazał na właściwą przyczynę śmierci: uduszenie. resztę mógł zataić na zasadzie gry z policjantami. co akurat często się zdarza.
@esteee....🎯🎯🎯🎯🎯🎯 Dla mnie "argumenty", że nauczyciel jest winny, są groteskowe. Od początku mogło do niego dojść że umarla od uduszenia, czy z kablem na szyi. Podejrzenie o psikus,że zastukal z korytarza, śmieszny. Mógł zastukac uczeń wezwany na dywanik, albo który sam. przyszedł prosić o nie zglaszanie niczego. Tekst, że żona nie ma nic z tym wspólnego, jak najbardziej prawdziwy. Co nie znaczy, że tym samym nauczyciel popelnil zbrodnię. Zero krwi na dresie. A ja prawdopodobnie, natarczywie przesluchiwana, przez policję którzy chcą zamknąć byle kogo, byle nie szukać i skończyć sprawę też bym odkryła ich karty. Też bym zirytowana powiedziała, "Chcecie męczyć mnie, aż wam powiem, że to ja zabiłam?!" Tragiczne, że tak niewiele wystarczy policji i sądom, by zamknąć niewinnego człowieka na lata za kraty. A morderca w tym czasie sobie hula!
świetny odcinek
dzięki.
Dziękuję ❤
Oj jest Pani...Dziękuję za podcast
proszę bardzo i również dziękuję:)
👍👍
Fajne odniesienie do Aneksu 😉 twoje opracowanie sprawy to kawał porządnej roboty!
Gry 5ttttt6hhhh
Ta maniera nieodmieniania imion własnych wpływa w sposób oczywisty na rozumienie tekstu, Kimże jest ,,siostra Karim", jak Pani z uporem powtarza ?To siostra KarimA
Dzieki!!!!!!!!!!!
proszę bardzo:)
@@papillaria6521 ❣
🕵️👍🏻 Dzięki !!!
👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍
A skąd ludzie bez pracy maja na narkotyki? I skąd się te narkotyki biorą? Masz racje,to nie społeczeństwo,tylko władza stoi za narkomania!
90% narkomanów dobrze zarabia i ma pieniądze. Później tracą pracę i zdrowie.
♥️👍
Poprawnosc polityczna cokolwiek to nie znaczy juz niejedno barbarzynstwo kamuflowała.
🎯🎯🎯
👍💐
Witaj Elżbieto , tak się zastanawiam czy nie przygotowałabys podcastu o Felixie Vail, o którym wśród polskich podcasterow true crime nie znalazłam materiału. Jest to historia mega ciekawa, łącząca zaginięcia z morderstwem, wyjaśnionym po 50 latach.
witam:)
zobacze co sie da zrobic:))
Przepraszam ale musialam to az kilka razy cofnąć, czy się nie przesłyszalam. "Atmosfera w ŁONIE ciała pedagogicznego"? 😂 No moze... akurat w tym przypadku bylo to w Łonie ;)
rozumiem:)
Zaczynam słuchać z nadzieją, że nie usłyszę "odebrać życie", bo bardzo mnie to irytuje. Zabić, zamordować, udusić, zastrzelić, itp. a nie odebrać życie. Odebrać można coś, co się dało. Przepraszam za ten wpis, bo nawet nie wiem czy dotyczy tego podkastu.
💙🖤💚💜
Hej, fajnie byłoby Cię słuchać na Spotify 🙂🙂
tak, mam to w planach na ten rok. dzięki.
Uważam, że słowa Dubois to żadne przyznanie się, zwykła zaczepka, nie świadczy absolutnie o niczym
pamiętajmy, że śledczy mają dostęp do info, które nigdy nie ujrzały światła dziennego. Ja robię nagranie na podstawie dostępnych info. Może mieli coś jeszcze. Mnie w tej historii dziwi, że tak łatwo odpuścili wątek narkotykowy.
Początek podcastu przypomina mi trochę film z Michelle Pfeiffer "Młodzi gniewni"(mam nadzieję że nie pomyliłem tytulu). Serdecznie pozdrawiam 🙋🌹
filmu nie znam. pozdrowionka!
Droga Pani - w jaki sposób pan Dubois przyznał się do winy?? - Odpowiedzią pana Dubois policjantom na może natrętne i bezsensowne stawiane pytania (metodą gestapowską) - jest odpowiedź-pytanie (!), jak pani cytuje" "to co chcecie, żebym przyznał się że udusiłem ją własnymi rękoma?" Wiadomym ponadto jest, że taki zwrot jest potocznym, często powtarzanym przez ludzi wyrażających swój sprzeciw przeciwko komuś np. "no takiego to udusiłbym własnymi rękami". Ponadto, ten powtórnie określony czas zgonu pani dyrektor wskazuje na matactwo, dopasowywanie go do założenia(!), że p. Dubois jest mordercą. Blond włos w ręku denatki, który wyparował - potwierdza matactwo. Dalej - posada pana ogrodnika jest raczej już utracona, a czy ten pan miał dzieci? może syna lub bliskiego z rodziny, który może miał uraz do pani dyrektor? A co z panią sekretarką? która duuużo wiedziała i potem opowiadała, co kazała jej robić pani dyrektor żeby pozbyć się pana Dubois? i jaka była jej relacja z panią szefową, i jaki miała kolor włosów? Do tego - co w istocie było powodem takiego uprzedzenia pani dyrektor do tego nauczyciela pana Dubois? - bo o samej pani dyrektor, co to za osoba - przebieg jej kariery zawodowej, życia osobistego jest nieznany, a tej pani też należałoby się przyjrzeć bliżej, bo z tego co tu Pani nam opowiedziała, to wynika tylko tyle że miała wielkie, wielkie ambicje. Jest tu więcej pytań ... i bez odpowiedzi, a to całe śledztwo to według totalniackiej zasady "dajcie mi człowieka a nie tylko paragraf ale i dowody dorobimy i zinterpretujemy, że zgnijesz w lochu".
Wszystkie te pytania są dobre ale ja nie jestem dziennikarzem i robię materiały na podst. ogólnie dostępnych info.
natomiast nigdzie też kategorycznie nie stwierdziłam, że Dubois jest winny.
Jeśli informacja o uduszeniu kablem telefonicznym nie została podana do opinii publicznej to skąd rodzeństwo o tym wiedziało. Zbyt jest to sprecyzowane. Alibi od kolegi też mało wiarygodne. Po co siostra miałaby to wymyślać ?
Jestem bardziej skłonna uwierzyć w to, że Pierre jest niewinny ale kto wie ? Smutne jest to, że został odrzucony przez kolegów z pracy przez swój styl bycia,że tak ujmę niegdysiejszy albo może to przez zazdrość o lokum na terenie szkoły.
A może lepiej było stanąć po silniejszej stronie czyli pani dyrektor. Dziękuję za ciekawą i do końca niejasną sprawę 🖤
PS ,, nogami do przodu " to było urocze ;))
tak, to właśnie ta info spowodowała, że śledczy po odsłuchaniu Miki w więzieniu, przesłuchali od razu Karim i jego siostrę (dziewczynę Miki).
@@papillaria6521 możliwe, że policji nie było na rękę ruszać narkotykowego biznesu i znaleźli kozła ofiarnego, no dowodów to w sumie nie mieli żadnych. A takie przyznanie do winy ma niewielką wartość bo często dochodzi do przyznania się kiedy człowiek jest maglowany przez ileś tam godzin 😉
No lubię ten twój głos. Mieszkasz w Polsce czy Francji ?
dziękuję:)
ani jedno, ani drugie;)
@@papillaria6521 to zdradz troszkę o sobie, gdzie mieszkasz jak wyglądasz etc
@@Dewajtis1944 podłączam się do pytania. Ja muszę się pochwalić jestem w trakcie wyrabiania NIE hiszpańskiego ❤️
@@Dewajtis1944 jestem oczywiście przepiękną kobietą:) chwilowo w Niemczech.
@@SandrSunrise187 witam Sandrę:)
Ja też uważam, że Pan Dubois nie był winny. I prawdą są SŁOWA JEGO CÓRKI o agresji czynnej i biernej stosowanej wobec ludzi, którzy chcą żyć zgodnie z najwyższymi wartościami. Ci niby liberalni, czyli wolnościowi uważają, że TYLKO ONI mają PRAWO DO WOLNOŚCI, najczęściej rozumianej jako tolerancja wobec zła. Widać też, że z pani dyrektor nie był taki aniołek- potrafiła w białych rękawiczkach prześladować innych .. i ta jej nadmierna ostrożność, nieufność wobec ludzi jak prowadzenie rozmów tylko w obecności świadków jest cechą ludzi, którzy SAMI MAJĄ DUŻO ZA USZAMI I SĄ TEGO ŚWIADOMII. Patrzymy na świat własnymi oczami i oceniami wg tego co wiemy o sobie.
zgadzam się w 100%, ale fakt pozostaje faktem, że tamtego dnia Dubois jako jedyny miał nieograniczony dostęp do wszelkich pomieszczeń w szkole a konflikt między nim a szefową eskalował już od dłuższego czasu. z drugiej strony, oprócz poszlak, nie ma de facto żadnych dowodów...
@@papillaria6521 To też jest prawdą.. w każdym razie duża niepewność.
@@papillaria6521 - no a co z ogrodnikiem? ... z którym była karczemna awantura i przeznaczony do wylotu? może jakiś jego ziomek/kumpel postanowił się załatwić z wielką szefową tego edukacyjnego przybytku?
Dzień dobry:) Czy nagranie jest w mono? Słyszę tylko na jedną słuchawkę. Nagrania u innych słyszę normalnie.
Ja tez
powiem Ci tak: na jednym kompie słyszę na jedną słuchawkę a na drugim na obie. na tel. też na obie...
sorry, ale jestem a-techniczna.
@@papillaria6521 rozumiem:) poprostu cuda się dzieją u Ciebie i u mnie;)
Czemu powiedzenie "a co mam powiedzieć że ją zabiłem" miałoby być przyznaniem do winy? Przeciez to równie dobrze może być to odczytanie przez niego czego chcą od niego przesluchujacy. Nie powirdział ze to zrobił tylko zapytał czy tego właśnie oczekują od niego. To zupełnie nie to samo. Zresztą naet gdyyby się przyznał, ludzie przyzbają się do rzecY któryxh jie zrobili. Samo przyznanie nie jest dowodem jesli nie popueraja tego dowody rzeczowe.
Tj poezja narracji nikt temu nie dorówna ....
Narkotykami handlują
Służby specjalne
Nauczyciele gadami .
Coś więcej ?.
Modliszki giną .
Co to jest BERNAUT?
Chwilowy zanik pamieci, niemoc psychiczna…
Czy tylko u mnie leci na jedną słuchawkę?
u mnie na dwóch, ale kilka osób ma jak ty. nie wiem czemu...
Może jednak wezwana ,a nie zawedziana. Proszę zwracać uwagę na j.polski.