ALFABET KRZYSZTOFA ZANUSSIEGO | PELAGIA POTOCKA | ODC. 55
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 28 ก.ย. 2024
- Krzysztof Zanussi wspomina Pelagię Potocką (1909-1994).
„Alfabet Krzysztofa Zanussiego” to cykl, w którym reżyser Krzysztof Zanussi opowiada o ludziach, filmach i zagadnieniach, które są ważne w jego życiu.
Pomysł i realizacja: Michał Dondzik, Anna Krakowiak.
Zacznij wspierać ten kanał, by zyskać:
/ @historiafilmu9591
Można słuchać bez końca, bardzo dziękuję panie Krzysztofie za ten „ Alfabet „😊
Jaka piękna opowieść- co do formy i treści.
Urocza historia, doceniam bardzo jako krakowianka i dziękuję
Dziękuję i zycze wszystkiego najlepszego🌹🌹🌹
Prof. Miodek: tylko NA Ukrainie.
Zmienił zeznania
😂
Piekna opowiesc o swiecie,ktorego juz nie ma!
Dziękuję
Hr. Pelagia Potocka urazu czaszki nabawiła się w wyniku katastrofy samolotu Lockheed L-10 "Electra" Linii Lotniczych LOT w okolicach Piaseczna 11.11.1937r.
Moja propozycja na kolejne materiały - Julian Sands.
Dziękujemy za propozycję. Będziemy próbować ją spełnić.
Zdecydowanie warto a jakie to cenne takie historie.
Dzielna kobieta,jej wartość przewyższa perły
Panie Krzysztofie, Pan też mówi, że był w Węgrzech? Ja byłem na Węgrzech i na Ukrainie.
Rody - rodowody
z koroną zalet
niezatarte płody.
Im szarzej wokół ,
one rozświetlają
prymat wartości ,
nim odwiecznie grają.
Wielkiej klasy kobieta
'W Ukrainie' co za czujność!
Pan Krzysztof, prawdopodobnie pomylił kościół sw. Stanisława z kościołem sw Wojciecha, na Rynku.
Dziś mówimy na Ukrainie. Szkoda, że Pan tak słabo orientuje się w polityce i historii Polski, głównie tej okrągłostołowej. Powinien Pan wziąć nauki u Grzegorza Brauna. Przykro by było, gdyby na Pana autorytecie pozostał tak poważny cień. Jeśli to barwy ochronne, to tym smutniejsze by było.
Data urodzin i smierci nijak nie pasuje
Panie Krzysztofie, ten kościółek, pomiędzy mieszkaniem Pani Potockiej, a Kościołem Mariackim, to kościół św. Wojciecha, a nie św. Stanisława 😊.
Kościół nie św. STANISŁAWA, tylko św. WOJCIECHA.
Niesamowita opowieść. Niesamowita. Dziękuję za piękne wspomnienie
Mozna Pana sluchac bez konca...
Dziekuje za urocza opowiesc, niecierpliwie czekam na nastepne...
Serdecznie pozdrawiam- Piotrek
W Krakowie: w Rynku, idziemy do Rynku.
Do sw. Anny by miala blizej..
Z pałacu /Rynek 20-ul.Bracka/ jest jednak bliżej do kościoła sw.Wojciecha.