A powiedz jak radzić sobie z charyzmatyczną osobą, która swoje wypowiedzi przesadnie wydłuża i rozwija na mnóstwo wątków i wplata sporo dygresji, które często są bardzo długie i wybijające z meritum pierwotnej wypowiedzi, podobnie jak te rozbicia wątków, które przez swą złożoność, sprawia że zaczynasz się gubić, gdyż całość wypowiedzi potrafi, jeżeli mu się nie przerwie, trwać spokojnie 10 minut a często nawet i dłuższe monologi. Jak zatrzymać tą osobę, by dopytać lub odpowiedzieć na wypowiedź, gdy ten zaczyna przechodzić w kolejny wątek czy dygresje ? Zwłaszcza że osoba ta, sama przez złożoność i wielowątkowość wypowiedzi, sama zapomina o czym mówiła, a gdy wtrąci się słowo, podczas sekundowych pauz miedzy zdaniami, to tylko się denerwuje, ale gdy nikt mu nie przerywa, to wręcz sam się pyta o czym przed chwilą mówił, bo już sam się zgubił i bardzo często finalnie, jego pierwotne meritum oraz cały temat zostaje przez wszystkich zapomniany/zgubiony/zmieniony.
ปีที่แล้ว
Można zastosować strategię którą polecam stosować na narzekaczy i opowiadam o niej w wideo "Jak sobie radzić z trudnymi ludźmi" do którego zapraszam :)
Dzieki pozdrawiam.
Również pozdrawiam :)
Filmik okazał się pomocny w budowaniu dobrych relacji z drugą osobą w domu pracy ...
Suuuper ❤
Spoko
A powiedz jak radzić sobie z charyzmatyczną osobą, która swoje wypowiedzi przesadnie wydłuża i rozwija na mnóstwo wątków i wplata sporo dygresji, które często są bardzo długie i wybijające z meritum pierwotnej wypowiedzi, podobnie jak te rozbicia wątków, które przez swą złożoność, sprawia że zaczynasz się gubić, gdyż całość wypowiedzi potrafi, jeżeli mu się nie przerwie, trwać spokojnie 10 minut a często nawet i dłuższe monologi.
Jak zatrzymać tą osobę, by dopytać lub odpowiedzieć na wypowiedź, gdy ten zaczyna przechodzić w kolejny wątek czy dygresje ?
Zwłaszcza że osoba ta, sama przez złożoność i wielowątkowość wypowiedzi, sama zapomina o czym mówiła, a gdy wtrąci się słowo, podczas sekundowych pauz miedzy zdaniami, to tylko się denerwuje, ale gdy nikt mu nie przerywa, to wręcz sam się pyta o czym przed chwilą mówił, bo już sam się zgubił i bardzo często finalnie, jego pierwotne meritum oraz cały temat zostaje przez wszystkich zapomniany/zgubiony/zmieniony.
Można zastosować strategię którą polecam stosować na narzekaczy i opowiadam o niej w wideo "Jak sobie radzić z trudnymi ludźmi" do którego zapraszam :)