@@normanm3799 No, to ma sens a nie kurde Rey z dupy se wyciąga różne moce, dostaje +10000% do skilla, kurde Imperator się odradza więc poświęcenie Vadera nie miało I tak sensu... itd, itd.
Myślałem że takie wycieki pojawią się po jakimś... Minimum roku, a nie po miesiącu. Ciekawy scenariusz, nareszcie pokazuje że Anakin w trzeciej trylogii był również ważny. Dodałbym jeszcze jego do duchów pomagających Rey. Tak poza tym? Chętnie bym obejrzał.
Dla mnie ten scenariusz jest o wiele lepszy niż to co zobaczyliśmy w epizodzie IX głównie przez brak Imperatora który był tak cholernie naciąganą i niepotrzebną postacią w tym filmie że to się w głowie nie mieści. No i fajnie że w scenariuszu Trevorrowa pojawiają się jakieś rzeczy związane ze Starą Republiką i Prequelami czego niestety w filmie zabrakło.
Jestem pewien, że byłyby spory o kradzież tego superniszczyciela - czwórka bohaterów miała by przekonać tysiąc osób do swojej sprawy. I ponownie Kylo przegrywa z Rey, jak w każdym sequelu, w alternatywnej wersji też. Ale poza tym super
Mogliby wykorzystać motyw w którym Finn jako były szturmowiec wznieca bunt bazując na sporej liczbie szturmowców, którzy czują to samo co on, gdy dezerterował, tylko dotąd bali się odezwać. Dodatkowo można było wprowadzić postać szturmowca-przyjaciela Finna z którym wspólnie szkolili się w jednostce albo walczyli w jednym oddziale jako łącznika między czwórką bohaterów a szturmowcami na statku. W tak rozniecony bunt widzowie bez problemu by uwierzyli.
@Razor JCOB Nie sądze by czwórka postaci zdołałaby dość do miejsca gdzie te śluzy można otworzyć, znałaby hasła...no i jeszcze pominęła by te tysiąc osób.
mógł to być niszczyciel prosto z linii produkcyjnej, ze sprzętem, jeszcze nie obsadzony ludźmi, jeśli chodzi o sterowanie niszczycielem: w serialu "Wojny Klonów" w jednym z odcinków sezonu nr. 1, Anakin oraz R2D2 sterowali we dwóch całym krążownikiem Jedi, więc nie było by problemu by kilku bohaterów z droidem sterowali tak dużym okrętem
Bullshit bo sam mówi reżyser że Rey nie jest tam żadną super wojowniczką nie ma dość sił itp a potem wygrywa z Kylo który trenował z 7000 tysięczno letnim Sithem brak tu logiki gdyby nie to to scenariusz też mi się podoba
@@Evra22 w the rise of Skywalker od początku filmu nie przeszła toru treningowego a na końcu pokonała króla sithów który sam rozwalił tysiące statków nie schodząc z tronu a ty się czepiasz że w orginale pokonała podróbę Vadera z Ali expres
@@Evra22 a gdzie logika w the rise of Skywalker? Na początku filmu palpatine mówi do kylo rena "zabij dziewczynę". Potem okazuje się że palpatine nie chciał jej zabić tylko potrzebował jej żeby odzyskać moc której nie miał bo mocy nie da się wy hodować (chociaż dowiadujemy się też że palpatine stworzył snoka, a snoke W TLJ użył mocy). Potem pojawia się kylo ren i palpatine używa mocy (której przecież nie ma) żeby wyciągnąć z nich energię. Następnie w Rey wchodzą duchy jedi i zabija palpatinea i nic się znią nie dzieje (chociaż palpatine mówił 10 minut przedtem palpatine mówił że jak Rey go zabije to jego duch wejdzie w jej ciało). Rey przez cały film użala się nad sobą że jest wnuczką palpatinea a na końcu gdy już to do niej (teoretycznie) dochodzi okłamuje staruszkę ze jest Skywalkerem. Poza tym skoro palpatine wrócił po śmierci w 6 epizodzie to powinien wrócić też po śmierci w 9.
Wolałbym nigdy nie trafić na ten film i nigdy nie dowiedzieć się o wersji Trevorrowa. Dlaczego? Bo poza pewnymi aspektami byłoby to dokładnie to, czego najpewniej każdy z nas by oczekiwał i co stanowiłoby godne zwieńczenie sagi! Już sam tytuł "Dual of the Fates" - oczywiste (i jakże trafne w kontekście Nowej Trylogii) nawiązanie do pierwszego ukazanego w filmach (!) - w porządkowej/numerycznej chronologii - wiekszego starcia jedi z sithami (Qui-Gon Jinn i Obi-Wan vs Darth Maul - pomijam krótką walkę na Tatooine), gdzie właśnie "Dual of the Fates" stanowiło ścieżkę dźwiękową - moim zdaniem jedną z najlepszych w całej sadze! Do tego miłość Anakina do Padma jako ograniczająca potęgę, komunikat Lei nawiązujący do Nowej Nadziei - takie smaczki spajałby całą sagę w jedność! No i Rey - wrzucona w to wszystko bez żadnej wiedzy, doświadczenia, czy... zwykłej wiary. Z ogromnymi pokładami zwątpienia - jako genialne przeciwstawienie dążącego do potęgi Kylo (któremu jednak brak umiejętności), mimo wszystko wierzącego w moc Luke'a czy nawet Anakina - który zawsze był w swoim zachowaniu dość wyrachowany. Także i Obi-Wan powinien pojawić się w tym filmie - co Trevorrow słusznie przewidywał. Przecież on też zwątpił, usunął się w cień - co zgodnie z tą wersję chciała uczynić także Rey. Nie podoba mi się wątek romantyczny Poe z Rey, ale poza tym nie mam uwag. Zwłaszcza w obliczu lokalizacji sporej części akcji m.in. na Coursant - siedzibie Najwyższej Rady Jedi w prequelach. Takie zakończenie sagi - nie zaś tylko Nowej Trylogii czy epizodu IX - z pewnością było bardziej spójne i akceptowalne, żeby nie powiedzieć pożądane! :)
Mi również ogół planów scenariuszowych się podoba i też zmieniłbym budowany na siłę wątek miłosny Rey z Poe. Pomysł z tytułem filmu Duel of the Fates jest dużo lepszy niż jakiś tam Rise of the Skywalker. Wszyscy chcieli zobaczyć starcie Rey z Kylo jako dwóch wybrańców jasnej i odpowiednio ciemnej strony mocy mające rozstrzygnąć losy galaktyki, a nie żenująco słabe rozwiązanie wątku fabularnego tożsamości Rey ukoronowane przybraniem przez nią nowego nazwiska. Dobre byłoby też kontynuowanie wątków z ósemki zamiast dziecinnego ich wymazywania. Film logicznie wiązałby się z poprzednimi i nie wprowadzał niepotrzebnych miejsc, postaci, stanowiłby dalszą część przygody a nie skreślenie i pisanie wszystkiego od nowa jak w RotS. Wreszcie wątek pomocy mieszkańców galaktyki nie byłby tak bezsensowny, bo pokazywałby że mieli swoje powody do walki. Na wisienkę na torcie Coruscant jako miejsce ostatniej decydującej bitwy byłby niebywale atrakcyjny wizualnie jako futurystyczne, teraz totalitarnie rządzone miasto i byłaby walka o stolicę, prawdziwy strategiczny punkt zamiast kolejnej używanej stanowczo zbyt dużo razy taniej sztuczki z gwiazdą śmierci. Tak czy owak straciliśmy niezrealizowany pomysł na fajny film i szansę na udane zwieńczenie sagi.
Jak słuchałem, to myślałem tylko "OMG. Tak sobie wyprażałem IX epizod". Z wyjątkiem końcówki. Jak dla mnie idealnym zwieńczeniem całej sagi było by zwycięstwo mocy (Nie jasnej/ciemniej, a po prostu mocą). Stara trylogia = zwycięstwo jasnej strony, Prequele = zwycięstwo ciemnej, Nowa trylogia = równowaga pomiędzy jasną i ciemną stroną (Wręcz zerwanie z podziałem i traktowanie "Mocy" Jako moc w pełnej równowadze).
Teraz wystarczy czekać na petycje od fanów "Chcemy powrotu Trevorrowa i nagrania raz jeszcze IX"xd.Oglonie duzo lepszy ten scenariusz niż ten co otrzymaliśmy finalnie od Abramsa, duzo bardziej spojny,mniej nawiązań, kontynuowanie watkow postaci z TLJ i nawet Chancellor Hux byłby dobry brałbym w ciemno ten scenariusz.
Obawiam sie ,że Disney miał powody żeby powycinać pewne fragmenty scenariusza jak i fragmenty "gotowego" filmu ,gdyż zapewne krótsza wersja była lepsza i gadanie ,że film byłby lepszy gdyby Miki nie wpychała swoich paluszków jest co najmniej śmieszne jak połowa scen w TROS.Napiszcie mi które studio specjalnie okrajało by własny projekt by ten sie gorzej przyjął, nie ma takiego studia a już na pewno nie Disney który zyje z tego ,że zarabia miliardy dolarów na własnych produkcjach.
@@misiu2047 no nie do końca bo tak Skywalker odrodzenie jest pełnię dziur logicznych których by nie było gdyby nie wycinali niektórych scen. Film wciąga więc myślę że wydłużenie go do tych 3 godzin nie zrobiło by takiej różnicy. No i kurwa ostatnia scena gdzie słyszymy głosy mistrzów Jedi a nie widzimy ich duchów to tak jakby dostać hotdoga bez parówki (a orginalne te duchy miały właśnie być)
@@misiu2047 a jeśli Disney miał jakieś powody pocięcia tego filmu to na pewno były to powody finansowe. Nie wiem może aż 3 godzinny byłby odpychający dla casualowego widza. W każdym razie Disney to fabryka filmów, dla nich liczy się tylko zarobek, bo tak jak napisałeś z tego się utrzymują
Uprzedzając krytykę w stronę reżysera. To nie jest wina Abramsa, że IX epizod to taki niewypał. On miał zupełnie inną wizję ale musiał ustąpić Disneyowi w wielu sprawach. Myszka Miki chciała zrobić więcej nostalgii i fun serwisu żeby pieniążki mogły się zgadzać.
Abrams np chciał żeby na koniec pojawiły się duchy jedi mówiących do Rey ale disney się na to nie zgodził bo nie przeszłoby to na chińskim rybku gdzie gilmy z duchami są praktycznie niedostępne
@@Miki_hero to akurat raczej nie jest prawdą. Plotka ta pojawiła się na randomowym koncie na Reddicie, najprawdopodobniej to fake news mający wzbudzić sensację.
@@Pharmacyyy no tak by było najpewniej, ale skolei to co to za frajda iść na film którego dokładny scenariusz się zna (chociaż w sumie z The rise of Skywalker tak właśnie było)
XDDDDDDDDDDDDDDDDDDD na pewno petycja sprawi,że wydadzą kolejne miliony aby zrobić drugą wersję filmu,który zarobił ponad miliard dolarów.Tylko dlatego bo niektórzy nie potrafią zaakceptować faktu,że film wyszedł jak wyszedł.
Generalnie prawie wszystko wygląda tu o wiele lepiej, zwłaszcza wątek głównego villana, jednak osobiście zostawiłbym wątek romantyczny z Benem - był on budowany od dłuższego czasu, a Rey i Poe mieli przez dwa ostatnie filmy minimalne interakcje więc budowanie na prętce romantycznej relacji nie ma za grosz sensu. Po za tym odsunięcie od głównego planu Rose było jedną z niewielu rzeczy która się Abramsowi udała, posłuchał on fanów i odsunął jedyną rzecz która była w ostatnim jedi tak zbędna (bo gdyby nie było Rose to byłaby najlepsza część z całej trylogii)
Trochę się zgadzam bo przez całą trylogię a zwłaszcza TLJ widzieliśmy ze na końcu 9 epizody będą razem dlatego ostateczne uśmiercenie go jako sitha jest bezsensu ale na pewno lepsze to niż palpatine.
Też to widzę jako jedyny fabularny mankament tej skasowanej wersji. Takie zakończenie straszliwie spłaszczyłoby postać Kylo, którego wahanie się i niepewność co do swoich wyborów jest dosłownie na każdym kroku akcentowana w całej trylogii (gdzie jest bardzo wyraźnie pokazane, że Kylo żadne zło wcielone a'la Palpi - raczej w młodości emocjonalnie skrzywiony i osamotniony Vader wannabe z fazą emo spóźnioną o jakieś 15 lat), już nie mówiąc, że wyebało by to do kosza konsekwentnie rozwijany i mocno wyeksponowany w TLJ wątek forcebondu, jaki istniał między Rey i Kylo - nie musiało się skończyć wcale tandetnym cmoknięciem i amorami jak w oryginale, ale brak rozwinięcia ich dość wyjątkowej relacji w finalnej części wali jak dla mnie fabularną amnezją. I nie widziałabym takiego rozwiązania jako odgrzewanego kotleta. Najważniejszym moralnym przesłaniem całego SW jest, oprócz walki dobra ze złem, że resztki dobra tlą się w sercu nawet najbardziej pochłoniętym przez ciemność (poza może jednostkami tak zdegenerowanymi jak wspomniany Palpi, w których żadnego dobra nie było już od samego początku), a powrót do jasnej strony mocy i odkupienie swoich win jest możliwe.
Ja zdecydowanie nie, cała seria SW jest o nawracaniu się na dobro, trzeba uświadamiać, że czasem jak już się podejmie za dużo złych decyzji, ciągle idzie się w strone zła to czeka Cię kara i dobro zawsze zwycięży. Dla tego bardzo lubie japońskie podejście do tematu gdzie dobrzy często giną i widz zostaje z tym nie zadowoleniem, że jak to, źli mają wygrać? SW to w końcu historia o odnajdywamiu siebie i podejmowaniu decyzji i stawianiu czoła konsekwencji. Ale właśnie dla tego ta wersja scenarjusza niestety została odrzucona, zrobiło się za dużo głębi i nastolatkowie zaczeli by myśleć.
Dobrze, że Abrams zrealizował swoją wersję. Scenariusz Trevorova z tego co czytałem bardzo nieladnie obszedl sie z Benem Solo. Poza kilkoma smaczkami jak Coruscant, starozytnymi Sithamo i ciekawymi szkicami koncepcyjnymi, ten film uczynilby z Kylo Rena postać drugorzędną, a Rey wszechmocną (co i tak juz jej bylo zarzucane). Koncepcja Diady Mocy to bardzo mądre i dobre rozwiazanie. Godnie wieńczące zarówno historię Bena Solo jak również zlomiarki z Jakku. Ona wypełniła marzenie swojego dziadka - oszukała śmierć, on dokonal tego, czego jego dziadek nie mógł- ocalil ukochaną od śmierci.
Są dwie wersje scenariusza Trevorrowa. Ta z tego wideo to wczesny draft, który streścił Burnett. Ta z chłopcem z miotłą, o której mówisz, to ponoć finalna wersja, którą dwa dni po wycieku draftu opublikował w pigułce Jason Ward z makingstarwars.net. Niektóre serwisy internetowe mieszają oba te scenariusze, ale one pod wieloma względami się różnią. Pierwsza wersja ma tę zaletę, że to prawdopodobnie oryginalna wizja Colina. Jak wiemy, Disney zrezygnował z Trevorrowa półtora roku po jej powstaniu, tłumacząc się różnicami w wizji tego jak ma wyglądać IX epizod. Na tę ostatnią wersję musiały już mieć jakiś wpływ tarcia pomiędzy reżyserem a Lucasfilmem/Disneyem.
@@wscieklewasy Ta wersja wygląda ciekawie, choć zawsze diabeł tkwi w szczegółach. Gdyby pozwolono Abramsowi na nagranie Epizodu IX w dwóch częściach może też było by dobry film, a tak mamy to mamy.
@@210darek Ewentualnie ciekawie by było gdyby IX epizod podzielono na dwie części tak jak np Insygnie śmierci Harrego Pottera to by mogli jakoś połączyć dwa scenariusze a wyszłoby to lepiej pewnie. A postać Luka moim zdaniem mogłaby się poświęcić zabijając Palpatina tak jak Vader kiedyś go w podobnym stylu samemu też umierając albo niekoniecznie w podobny sposób ale żeby było tak symbolicznie. Kylo by przeszedł na jasną stronę mocy po walce z Rey np i mogli by to zakończyć tym ,że odbudowali by ponownie zakon Jedi. Może trochę happy endingowe zakończenie ale mogło by być przyjemne. Jeszcze jakby dodali tę scenę z hologramami wszystkich Jedi ( Windu, Yoda, Obi Wan i cała reszta która gdzie była pokazana ich śmierć w zemście sithów.
@@Bochnia1000 Akurat pierwsza część Insygniów to absolutnie najgorszy film z całej serii, dokładnie tak samo jak pierwsza część Kosogłosa jest najgorsza z całych "Igrzysk" i też jak pierwszy Hobbit. Także nie, dzielenie na 2 części by nie pomogło, wręcz przeciwnie, ludzie byliby wściekli że na finał muszą czekać kolejny rok a ta pierwsza byłaba nędzą o niczym jak wyżej wymienoine pierwsze części z podzielonych filmów
To nie wina Abramsa że TRoS wyszedł tak jak wyszedł. Abrams gdyby Disney sie nie wtrącił zrobiłby najlepszy film z prequli. Ale hajs sie musi zgadzać:/ Brawo Disney 👏🏿👏🏿👏🏿👏🏿👏🏿 Co do tego to jest zajebisty scenariusz i dziwie sie czemu Disney z niego zrezygnował.
te druga historia 9 części była by kolejną częścią gdzie najwyższy porządek lub imperium mają coś potężnego i ruch oporu go niszczy to jakby nagrać 5 części różnie ale z tym samym wątkiem
Jak dla mnie dużo lepsze. Jedynie problem stwarza brak wyjaśnienia wątku w snoke'a i ten tajemniczy sith. Nie wierzę, żeby siedział w sekrecie przez 7000 lat! Poza tym nawet jeśli się wtedy ukrywał, to skąd palpatine o nim wiedział? Ale na pewno, gdyby ten scenariusz doszedł by do skutku to jeszcze by zostały wykonane poprawki, bo w końcu to było jeszcze 2 lata przed premierą!
C.O.D.Y SW jest możliwe, Palpatine miał dużą wiedzę i nie ze wszystkim dzielił się z Vaderem, jak poogldasz parę kanałów o komiksach star wars czy abaliz odcinków Wojny Klonów itd. Zobaczysz zemozna wydedukować wiele, i patrząc na możliwości, da radę uznać ze Palpatine mógł kiedys do tego mistrza Sithów lecieć lub się sam dowiedział w którymś momencie
@@przemysawmoskal2823 W takim razie, byla robiona dla czego? Na przyklad taki film, Avatar. Tworca mialby tworzyc takie fantastyczne efekty, akcje, fabule, wydalby mase pieniedzy na ten projekt, ale nie dla zarobku? Co ty pierdolisz?
Scenariusz rzeczywiście ciekawy, świeże podejście, coś nowego. Nawet tutaj jest pewna żelazna prawidłowość: Kylo Ren zawsze przegrywa starcie na miecze, zawsze dostaje wpierdziel. Taki już jego los.
ja sądzę że film star wars 9 powinien składać się z poszczególnych scen obu reżyserów. myślę że gdyby obydwoje współpracowali, mogliby stworzyć niezapomniany koniec sagi.
Konrad Sadowski znaczy tu chodzi o to ze ograniczyli role np.Rose ponieważ fanom nie podobała się jej Postać próbowali jak najlepiej wysłuchać fanów a i tak wyszła klapa
No nie do końca. Istnienie ukrytego sitha w postaci tor valuma sprawiłoby, że poświęcenie Anakina było bezsensowne. Przeczy to też zasadzie dwóch. Ogl scenariusz dużo lepszy niż ten ostateczny ale kilka rzeczy jest zdecydowanie do poprawy.
Myślę że tak jest logicznie ale wg mnie Rey nie powinna nawet próbować go zabić skoro dąży do równowagi mocy. Pokonanie go jest właśnie tym pochłanianiem mroku przez światło o którym mówiła
Super! Prawdziwe Gwiezdne Wojny do jakich przyzwyczailiśmy się! Szkoda że ostatni odcinek nie został tak nagrane, bo w tej chwili jest to bardziej bajecznie opisane...
@@pietruə leia mogła by przez moc poczuć gdzie kylo poleciał (Do tego mistrza) i nie mówiąc nikomu poleciała Ale rey by zobaczyła że gdzieś leci więc poleciała z nią ten mistrz powiedział by kylo że musi zabić swoją matkę wtedy by weszła leia Ale kylo nie potrafiłby ją zabić A mistrz by się wkurzył i zamachnoł mieczem na kylo Ale leia zasloniła by go przez co by umarła w rękach kylo kylo zaczolby walczyć z tym mistrzem i wtedy by weszła rey i by mu pomogła zabili by go i no razem z ruchem oporu pokonali by najwyższy porządek i koniec
@@aleksanderkulik3330 Dziury w scenariuszu większe niż u Karolaka między jedynkami, kompletne zero logiki podczas użycia mocy, zero wątku fina i rose (niewazne czy sie komus podoba czy nie, fajnie gdyby postacie nie traktowały się jak powietrze po pocałunku), spłycone wydarzenia (np. Imperator powrócił- reakcja: "ok, spoko, a ja jadłem kurczaka dziś"), Force Heal który po prostu zabił cały kazus Anakina w III części, jak i ogólnie kolejny raz danie Rey każdej mocy tak zupełnie z dupy. Pocałunek Rey i Bena był tak ckliwy, że aż dziwne że nie wylądował w koszu razem z moimi wymiocinami widząc tą scenę. Masa niedomówień (trzeba doczytywać z przewodników i z internetu, żeby zrozumieć wiele rzeczy), No i po raz kolejny BJ abrams skopiował oryginalną teorie, w dodatku bardzo nieudolnie, często biorąc muzykę jako główny oręż tego fan serwisu
@@aleksanderkulik3330 W sumie to brzmi turbo ironicznie ;). A już tak podsumowując to okazuje, że sam abrams jhest mniej chujowy od Disneya, który był odpowiedzialny za większość tych katastrof, biorąc pod uwagę co raz to nowe wycieki odnośnie 9 części
@@bigmonster610naprawdę. Wy wszyscy macie problemy. Naprawdę przesadzacie! Co do niektórych rzeczy macie rację ale bez przesady. Według mnie to tylko kilka rzeczy mogło by być lepiej zaprezentowanych np: Fin i Rose (ich związek). Ja nie jestem typem co ma do wszystkiego problem, bo wy to wytykacie 1000 wad temu filmowi tuż po jego premierze. Może na kolejny film po prostu nie idźcie jak wam nie pasuje!
Kit - nikt nikomu ręki nie obciął 😂 A tak serio wątek Kylo i Rey w odrzuconym scenariuszu totalny sztos - pokazali że nie da się z osoby która nie jest stworzona do wielkich celów (jak Anakin który miał przywrócić równowagę mocy) być takim kozakiem pokazano że każdy ma słabości nad którymi trzeba ciężko pracować w tej wersji brakuje mi tez takich trochę ważnych starć pomiędzy Kylo a Rey wątek z oryginalnej wersji z poszukiwaniem tej mapy do Imperatora był bardzo fajny . Ruch oporu trochę nijaki jak dla mnie i w szczególności ten niszczyciel to trochę za dużo jak dla rebeliantów bez porządnej armii. Dobrze że nie przywracali Imperatora ale z drugiej strony nie ma takiego wielkiego złego którego każdy powinien się bać ( bo nie czarujmy się Hux i Kylo to nie są jakieś koszmary śniące się po nocach) Myślę też że rozwiązanie z dobrym Kylo w oryginalnym filmie było bardzo fajne
Kylo badasem? Zawsze ale może kylo mógłby zabić Rey i by został ostatnim sithem a ruch oporu teraz rządzi i zmienia nazwę na bardziej epicka ale tak to god god scenariusz nijezeli tros
Generalnie pomysły wydają sie znacznie lepsze, ciekawsze, oryginalniejsze i bardziej logiczne niż w ostatecznej wersji ale ja osobiście zmienił bym finał na bardziej przewrotny. Na przykładzie filmu: gdy Rey zabija imperatora, on przejmuje jej ciało (czemu to sie nie zdarzyło skoro zrobiła dokładnie to czego chcial?...), nawrócony Ben ją zabija i staje się ostatnim Jedi- tyle, nagłe odwrócenie ról, zło przegrywa ale nie bez zabierania istotnych ofiar i już wg. Mnie bylo by ciekawiej. P.S Wizja Vadera vs Kylo to było by coś wspaniałego P.S 2 Od Przebudzenia mocy liczyłem na to, że Rey będzie walczyła mieczem o podwójnym ostrzu (albo czymś zupełnie nowym- świetlna włócznia np. 😝 ) z uwagi na jej umiłowanie do kija, nawet tytuł utworu na soundtracku się do tego odnosił.
A wiesz dlaczego nie zrobili jakies nowej broni świetlnej? No bo oczywiście muszą zarobić na ludziach typu: o miecze świetlne ale nostalgia z poprzednich części, muszę iść na ten film.
Wersja lepsza ale według mnie najlepsze zakończenie było by takie że najwyższy porządek z kylo renem na czele wygrywa a dynastia kylo rządzi galaktyka powsze czasy
@@piotrek5369 Prawda ale fajnie jest zobaczyć coś nowego bo to już jest nudne dla mnie jak widzę coś czego się spodziewam po za tym Kylo był ostatnim skywalkerem więc lepiej by było gdyby nie zginął a przynajmniej nie bez potomka a naciagniete nawrócenie się na jasna stronę źle wygląda, mogli by chociaż zrobić coś w stylu że jest po złej stronie i wygrywa a potem tak się wszystko ułoży że jego potomek się nawroci i go pokona
Moim zdaniem fajne by było gdyby to Rey odnalazła tamten hologram na mustafar i przeszła na ciemną stronę mocy a Kylo Ren poprzez bycie zmuszonym do współpracy z resztą bohaterów przeszedł by na jasną
7:32 śmiechłem. Najpierw ci przekażę wiadomość, a potem cię przeskanuję. Makes sense. 10:14 - no to masz nadajnik. Skąd założenie, że odbiorniki na planetach będą w stanie odebrać wiadomość. Przecież one najwyraźniej są zależne od systemu, który zagłuszył Kylo. Inaczej blackout nie miałby sensu. Ogólnie bardzo generyczny scenariusz. A i tak pewnie wyszłoby lepiej w stosunku do tego, co dostaliśmy.
Dziwne to, że wszyscy tak „nie lubią” mówiąc delikatnie Skywalker odrodzenie. Osobiście mi naprawdę podobał się film i uważam go za najlepszy z trylogii sequeli. Ten scenariusz również podoba mi się i przerzuciłbym z niego pare rzeczy do TRoS takich jak miłosny wątek poe i rey czy tez planetę Coruscant bo tak bardzo mi jej brakował, duchy wszystkich jedi. Natomiast słysząc, że kylo ma być do końca złym strasznie nie pasowało mi to bo w 7 i 8 części było widać rozdarcie duszy Rena. Nawet bym już zostawił palpatina, nawet dobrze odebrałem jego wątek w Skywalker odrodzenie. Trzeba byłoby tez pozmieniać historie aby pasowała do 2 starszych trylogi i stworzyłbym ponad 3 godzinny film który godnie by zakończył sagę Skywalkerów. Pozdrawiam mocno😀 Darth Vader
Wyciekły szkice ze skasowanej wersji "Gwiezdne wojny: Skywalker Odrodzenie"! Nowa maska Kylo i Vader:
th-cam.com/video/XMELrhz2ufY/w-d-xo.html
Dużo lepsza ta skasowana wersja.
Jak to możliwe że skasowali całkiem dobry scenariusz i zrobili GNIOTA?
@@normanm3799 wcale nie lepsza imo
wersja 10000000000000000000000000000000000000000razy lepsza
Lepsza jest ostateczna wersja choć ma trochę żeczy be sensu
@@normanm3799 No, to ma sens a nie kurde Rey z dupy se wyciąga różne moce, dostaje +10000% do skilla, kurde Imperator się odradza więc poświęcenie Vadera nie miało I tak sensu... itd, itd.
Zobaczenie jak badass kylo ren dostaje wpierdziel od vadera to bylaby najbardziej satysfakcjonujaca scena w calych star warsach
Łap th-cam.com/video/owrmLeX20CY/w-d-xo.html
Tak
@@black_tigerro4043 kylo wygrał tylko dla tego że miał high grunt (czy jakoś tak)
@@leeeverret3737 It's over Anakin i have the high ground
@@black_tigerro4043 tak samo z Luke też wskoczył na jakąś platforme i vader przegrał
To jak usłyszeć po świętach, że rodzice serio chcieli kupić Tobie Playstation, a tymczasem dmuchasz w kartridż od Polystation...
Albo funstation z bazarku od babci :(
@@KennyThaSharp babcia pewnie nie wiedziała
Funstation 1
@@KennyThaSharp dostałeś ?
Komentarz dnia na TH-cam ;)
I od teraz w mojej pamięci to będzie zakończenie gwiezdnych wojen.
xD
W mojej też
TAK SAMO
W mojej nie
I mojej
Myślałem że takie wycieki pojawią się po jakimś... Minimum roku, a nie po miesiącu. Ciekawy scenariusz, nareszcie pokazuje że Anakin w trzeciej trylogii był również ważny. Dodałbym jeszcze jego do duchów pomagających Rey. Tak poza tym? Chętnie bym obejrzał.
No fajnie by było
Dla mnie ten scenariusz jest o wiele lepszy niż to co zobaczyliśmy w epizodzie IX głównie przez brak Imperatora który był tak cholernie naciąganą i niepotrzebną postacią w tym filmie że to się w głowie nie mieści. No i fajnie że w scenariuszu Trevorrowa pojawiają się jakieś rzeczy związane ze Starą Republiką i Prequelami czego niestety w filmie zabrakło.
NeoProx _ wszystko fajnie, ale Corusant zostało przecież zniszczone w VII części z tego co mi się wydaje
@@clickbaitpl Nie, w epizodzie VII baza Starkiller zniszczyła układ Hosnian w tym planete Hosnian Prime czyli stolicę Nowej Republiki.
NeoProx _ 😮😮😮 5 lat żyłem w kłamstwie xD
@@clickbaitpl Ja też 😐
SOMEHOW
Dużo, dużo lepszy scenariusz!!!
Ale fajnie to streściłeś 😉 Chciałby to zobaczyć!
Powinni nagrać to jeszcze raz.
Trzeba to powtórzyć bo przegramy
Prawda
+1
Albo chociaż serial zrobić taki jak mandalorian
Najlepiej jakby Disney zbankrutował(co jest chyba nie możliwe) i George Lucas odkupiłby Lucasfilm:)
Dobrze, że zmienili ten scenariusz na to co dostaliśmy, bo byłby jeszcze większy śmiech
Jestem pewien, że byłyby spory o kradzież tego superniszczyciela - czwórka bohaterów miała by przekonać tysiąc osób do swojej sprawy. I ponownie Kylo przegrywa z Rey, jak w każdym sequelu, w alternatywnej wersji też.
Ale poza tym super
Kaylo dostaje bańki od wszystkich, no poza rycerzami Ren.
Mogliby wykorzystać motyw w którym Finn jako były szturmowiec wznieca bunt bazując na sporej liczbie szturmowców, którzy czują to samo co on, gdy dezerterował, tylko dotąd bali się odezwać. Dodatkowo można było wprowadzić postać szturmowca-przyjaciela Finna z którym wspólnie szkolili się w jednostce albo walczyli w jednym oddziale jako łącznika między czwórką bohaterów a szturmowcami na statku. W tak rozniecony bunt widzowie bez problemu by uwierzyli.
@Razor JCOB Nie sądze by czwórka postaci zdołałaby dość do miejsca gdzie te śluzy można otworzyć, znałaby hasła...no i jeszcze pominęła by te tysiąc osób.
To mogłoby być ciekawe, gdyby Kylo zabił Rey na koniec... Dzięki szkoleniu od tej ośmiornicy
mógł to być niszczyciel prosto z linii produkcyjnej, ze sprzętem, jeszcze nie obsadzony ludźmi, jeśli chodzi o sterowanie niszczycielem: w serialu "Wojny Klonów" w jednym z odcinków sezonu nr. 1, Anakin oraz R2D2 sterowali we dwóch całym krążownikiem Jedi, więc nie było by problemu by kilku bohaterów z droidem sterowali tak dużym okrętem
Ja: Ta wersja jest turbo ekstra!
Disney: Fuck this bullshit
Bullshit bo sam mówi reżyser że Rey nie jest tam żadną super wojowniczką nie ma dość sił itp a potem wygrywa z Kylo który trenował z 7000 tysięczno letnim Sithem brak tu logiki gdyby nie to to scenariusz też mi się podoba
@@Evra22 w the rise of Skywalker od początku filmu nie przeszła toru treningowego a na końcu pokonała króla sithów który sam rozwalił tysiące statków nie schodząc z tronu a ty się czepiasz że w orginale pokonała podróbę Vadera z Ali expres
@@Evra22 a gdzie logika w the rise of Skywalker? Na początku filmu palpatine mówi do kylo rena "zabij dziewczynę". Potem okazuje się że palpatine nie chciał jej zabić tylko potrzebował jej żeby odzyskać moc której nie miał bo mocy nie da się wy hodować (chociaż dowiadujemy się też że palpatine stworzył snoka, a snoke W TLJ użył mocy). Potem pojawia się kylo ren i palpatine używa mocy (której przecież nie ma) żeby wyciągnąć z nich energię. Następnie w Rey wchodzą duchy jedi i zabija palpatinea i nic się znią nie dzieje (chociaż palpatine mówił 10 minut przedtem palpatine mówił że jak Rey go zabije to jego duch wejdzie w jej ciało). Rey przez cały film użala się nad sobą że jest wnuczką palpatinea a na końcu gdy już to do niej (teoretycznie) dochodzi okłamuje staruszkę ze jest Skywalkerem. Poza tym skoro palpatine wrócił po śmierci w 6 epizodzie to powinien wrócić też po śmierci w 9.
gościu kocham Cię za content który tworzysz! ❤😃
Wolałbym nigdy nie trafić na ten film i nigdy nie dowiedzieć się o wersji Trevorrowa. Dlaczego? Bo poza pewnymi aspektami byłoby to dokładnie to, czego najpewniej każdy z nas by oczekiwał i co stanowiłoby godne zwieńczenie sagi!
Już sam tytuł "Dual of the Fates" - oczywiste (i jakże trafne w kontekście Nowej Trylogii) nawiązanie do pierwszego ukazanego w filmach (!) - w porządkowej/numerycznej chronologii - wiekszego starcia jedi z sithami (Qui-Gon Jinn i Obi-Wan vs Darth Maul - pomijam krótką walkę na Tatooine), gdzie właśnie "Dual of the Fates" stanowiło ścieżkę dźwiękową - moim zdaniem jedną z najlepszych w całej sadze!
Do tego miłość Anakina do Padma jako ograniczająca potęgę, komunikat Lei nawiązujący do Nowej Nadziei - takie smaczki spajałby całą sagę w jedność! No i Rey - wrzucona w to wszystko bez żadnej wiedzy, doświadczenia, czy... zwykłej wiary. Z ogromnymi pokładami zwątpienia - jako genialne przeciwstawienie dążącego do potęgi Kylo (któremu jednak brak umiejętności), mimo wszystko wierzącego w moc Luke'a czy nawet Anakina - który zawsze był w swoim zachowaniu dość wyrachowany. Także i Obi-Wan powinien pojawić się w tym filmie - co Trevorrow słusznie przewidywał. Przecież on też zwątpił, usunął się w cień - co zgodnie z tą wersję chciała uczynić także Rey.
Nie podoba mi się wątek romantyczny Poe z Rey, ale poza tym nie mam uwag. Zwłaszcza w obliczu lokalizacji sporej części akcji m.in. na Coursant - siedzibie Najwyższej Rady Jedi w prequelach.
Takie zakończenie sagi - nie zaś tylko Nowej Trylogii czy epizodu IX - z pewnością było bardziej spójne i akceptowalne, żeby nie powiedzieć pożądane! :)
Mi również ogół planów scenariuszowych się podoba i też zmieniłbym budowany na siłę wątek miłosny Rey z Poe. Pomysł z tytułem filmu Duel of the Fates jest dużo lepszy niż jakiś tam Rise of the Skywalker. Wszyscy chcieli zobaczyć starcie Rey z Kylo jako dwóch wybrańców jasnej i odpowiednio ciemnej strony mocy mające rozstrzygnąć losy galaktyki, a nie żenująco słabe rozwiązanie wątku fabularnego tożsamości Rey ukoronowane przybraniem przez nią nowego nazwiska. Dobre byłoby też kontynuowanie wątków z ósemki zamiast dziecinnego ich wymazywania. Film logicznie wiązałby się z poprzednimi i nie wprowadzał niepotrzebnych miejsc, postaci, stanowiłby dalszą część przygody a nie skreślenie i pisanie wszystkiego od nowa jak w RotS. Wreszcie wątek pomocy mieszkańców galaktyki nie byłby tak bezsensowny, bo pokazywałby że mieli swoje powody do walki. Na wisienkę na torcie Coruscant jako miejsce ostatniej decydującej bitwy byłby niebywale atrakcyjny wizualnie jako futurystyczne, teraz totalitarnie rządzone miasto i byłaby walka o stolicę, prawdziwy strategiczny punkt zamiast kolejnej używanej stanowczo zbyt dużo razy taniej sztuczki z gwiazdą śmierci. Tak czy owak straciliśmy niezrealizowany pomysł na fajny film i szansę na udane zwieńczenie sagi.
Jak słuchałem, to myślałem tylko "OMG. Tak sobie wyprażałem IX epizod". Z wyjątkiem końcówki. Jak dla mnie idealnym zwieńczeniem całej sagi było by zwycięstwo mocy (Nie jasnej/ciemniej, a po prostu mocą). Stara trylogia = zwycięstwo jasnej strony, Prequele = zwycięstwo ciemnej, Nowa trylogia = równowaga pomiędzy jasną i ciemną stroną (Wręcz zerwanie z podziałem i traktowanie "Mocy" Jako moc w pełnej równowadze).
Piękny ten scenariusz lepszy niż jakikolwiek jaki byśmy wymyślali sami spójny logiczny i ciekawy ... gdybyśmy to dostali to by byl piękny end sagi
Teraz wystarczy czekać na petycje od fanów "Chcemy powrotu Trevorrowa i nagrania raz jeszcze IX"xd.Oglonie duzo lepszy ten scenariusz niż ten co otrzymaliśmy finalnie od Abramsa, duzo bardziej spojny,mniej nawiązań, kontynuowanie watkow postaci z TLJ i nawet Chancellor Hux byłby dobry brałbym w ciemno ten scenariusz.
No tylko wiesz film abramsa też jest w znacznym stopniu poucinany niema w jego filmie co najmniej połowy tego co mialo tam byc
Prawda jest taka że gdyby Disney nie wtrącał nosa tam gdzie nie powinien to zarówno ten scenariusz jak i Abramsa byłyby dobre.
Obawiam sie ,że Disney miał powody żeby powycinać pewne fragmenty scenariusza jak i fragmenty "gotowego" filmu ,gdyż zapewne krótsza wersja była lepsza i gadanie ,że film byłby lepszy gdyby Miki nie wpychała swoich paluszków jest co najmniej śmieszne jak połowa scen w TROS.Napiszcie mi które studio specjalnie okrajało by własny projekt by ten sie gorzej przyjął, nie ma takiego studia a już na pewno nie Disney który zyje z tego ,że zarabia miliardy dolarów na własnych produkcjach.
@@misiu2047 no nie do końca bo tak Skywalker odrodzenie jest pełnię dziur logicznych których by nie było gdyby nie wycinali niektórych scen. Film wciąga więc myślę że wydłużenie go do tych 3 godzin nie zrobiło by takiej różnicy. No i kurwa ostatnia scena gdzie słyszymy głosy mistrzów Jedi a nie widzimy ich duchów to tak jakby dostać hotdoga bez parówki (a orginalne te duchy miały właśnie być)
@@misiu2047 a jeśli Disney miał jakieś powody pocięcia tego filmu to na pewno były to powody finansowe. Nie wiem może aż 3 godzinny byłby odpychający dla casualowego widza. W każdym razie Disney to fabryka filmów, dla nich liczy się tylko zarobek, bo tak jak napisałeś z tego się utrzymują
Ta wersja bardziej mi się podoba zwłaszcza ten motyw z tym starym lordem sithów i vaderem a kylo
Kto by nie chciał zobaczyć Vadera który daje łomot Kylo
Uprzedzając krytykę w stronę reżysera. To nie jest wina Abramsa, że IX epizod to taki niewypał. On miał zupełnie inną wizję ale musiał ustąpić Disneyowi w wielu sprawach. Myszka Miki chciała zrobić więcej nostalgii i fun serwisu żeby pieniążki mogły się zgadzać.
Abrams np chciał żeby na koniec pojawiły się duchy jedi mówiących do Rey ale disney się na to nie zgodził bo nie przeszłoby to na chińskim rybku gdzie gilmy z duchami są praktycznie niedostępne
Wiem oglądałem gdzieś o tym film
I jeszcze wycięli 40 minut filmu bez wiedzy Abramsa...
@@Miki_hero to akurat raczej nie jest prawdą. Plotka ta pojawiła się na randomowym koncie na Reddicie, najprawdopodobniej to fake news mający wzbudzić sensację.
Mi się tros podobał.
To kto robi petycję o nakręcenie dziewiątki według tego scenariusza?
Macieзк Założę się, że gdyby powiedzieć, że robią film oparty na tym scenariuszu, to sami fani przekazali by mamonę na budżet filmu
@@Pharmacyyy no tak by było najpewniej, ale skolei to co to za frajda iść na film którego dokładny scenariusz się zna (chociaż w sumie z The rise of Skywalker tak właśnie było)
Piszę do youtubera biblioteki ossus którego znam z messengera i proszę o wywołanie strajku
XDDDDDDDDDDDDDDDDDDD na pewno petycja sprawi,że wydadzą kolejne miliony aby zrobić drugą wersję filmu,który zarobił ponad miliard dolarów.Tylko dlatego bo niektórzy nie potrafią zaakceptować faktu,że film wyszedł jak wyszedł.
@@x_Kamikadze to był sarkazm ale fajnie byłoby zobaczyć alternatywną wersję za np. 10 lat po XII części
scenariusz lepszy niż to coś co zobaczyłem w kinie :(
To brzmi lepiej niż to co wyszło
Generalnie prawie wszystko wygląda tu o wiele lepiej, zwłaszcza wątek głównego villana, jednak osobiście zostawiłbym wątek romantyczny z Benem - był on budowany od dłuższego czasu, a Rey i Poe mieli przez dwa ostatnie filmy minimalne interakcje więc budowanie na prętce romantycznej relacji nie ma za grosz sensu. Po za tym odsunięcie od głównego planu Rose było jedną z niewielu rzeczy która się Abramsowi udała, posłuchał on fanów i odsunął jedyną rzecz która była w ostatnim jedi tak zbędna (bo gdyby nie było Rose to byłaby najlepsza część z całej trylogii)
Trochę się zgadzam bo przez całą trylogię a zwłaszcza TLJ widzieliśmy ze na końcu 9 epizody będą razem dlatego ostateczne uśmiercenie go jako sitha jest bezsensu ale na pewno lepsze to niż palpatine.
No ta wersja jest lepsza, jedynie wolałabym faktycznie fakt, żeby Kylo przeszedł na jasną stronę mocy.
Ja nie
Też to widzę jako jedyny fabularny mankament tej skasowanej wersji. Takie zakończenie straszliwie spłaszczyłoby postać Kylo, którego wahanie się i niepewność co do swoich wyborów jest dosłownie na każdym kroku akcentowana w całej trylogii (gdzie jest bardzo wyraźnie pokazane, że Kylo żadne zło wcielone a'la Palpi - raczej w młodości emocjonalnie skrzywiony i osamotniony Vader wannabe z fazą emo spóźnioną o jakieś 15 lat), już nie mówiąc, że wyebało by to do kosza konsekwentnie rozwijany i mocno wyeksponowany w TLJ wątek forcebondu, jaki istniał między Rey i Kylo - nie musiało się skończyć wcale tandetnym cmoknięciem i amorami jak w oryginale, ale brak rozwinięcia ich dość wyjątkowej relacji w finalnej części wali jak dla mnie fabularną amnezją. I nie widziałabym takiego rozwiązania jako odgrzewanego kotleta. Najważniejszym moralnym przesłaniem całego SW jest, oprócz walki dobra ze złem, że resztki dobra tlą się w sercu nawet najbardziej pochłoniętym przez ciemność (poza może jednostkami tak zdegenerowanymi jak wspomniany Palpi, w których żadnego dobra nie było już od samego początku), a powrót do jasnej strony mocy i odkupienie swoich win jest możliwe.
TY GŁUPIA BABO. Jeszcze tylko tego brakuje, żeby jakaś shiperka chciała Rena na jasnej stronie.
Ja zdecydowanie nie, cała seria SW jest o nawracaniu się na dobro, trzeba uświadamiać, że czasem jak już się podejmie za dużo złych decyzji, ciągle idzie się w strone zła to czeka Cię kara i dobro zawsze zwycięży. Dla tego bardzo lubie japońskie podejście do tematu gdzie dobrzy często giną i widz zostaje z tym nie zadowoleniem, że jak to, źli mają wygrać? SW to w końcu historia o odnajdywamiu siebie i podejmowaniu decyzji i stawianiu czoła konsekwencji.
Ale właśnie dla tego ta wersja scenarjusza niestety została odrzucona, zrobiło się za dużo głębi i nastolatkowie zaczeli by myśleć.
@@zofffffija Oczywiście że ser ;) przecież nie mógłbyś być potworem i zjadać zwierzęta... co z tego że ser pochodzi od krowy.
Ta wersja jest 100 razy lepsza od tej co zobaczyliśmy w kinach
I taki film to ma sens. A dokładnie wątek z hologramem jest epicki
Dobrze, że Abrams zrealizował swoją wersję. Scenariusz Trevorova z tego co czytałem bardzo nieladnie obszedl sie z Benem Solo. Poza kilkoma smaczkami jak Coruscant, starozytnymi Sithamo i ciekawymi szkicami koncepcyjnymi, ten film uczynilby z Kylo Rena postać drugorzędną, a Rey wszechmocną (co i tak juz jej bylo zarzucane). Koncepcja Diady Mocy to bardzo mądre i dobre rozwiazanie. Godnie wieńczące zarówno historię Bena Solo jak również zlomiarki z Jakku. Ona wypełniła marzenie swojego dziadka - oszukała śmierć, on dokonal tego, czego jego dziadek nie mógł- ocalil ukochaną od śmierci.
Lepsza i klimatyczna.
Lepsza o wiele... porównując tą A skywalker odrodzenie to ten scenariusz jest zajebisty
18:47
*A czy z tej, którą znamy to kurna wiemy co się z nią dalej dzieje?!*
Tru
No ale kurwa
On tylko mowi ze sie nie dowiadujemy
Dobra robota, dzięki za to streszczenie
To niezły scenariusz, brał bym.
To jest 100 razy lepsze niż oryginał dlaczego wpadłem na to dopiero teraz subskrybuje cię od 20k subów
Jakie to jest PIĘKNE 😍😍
JD. Je**ć Disney za ich decyzje
Ta wersja według mnie jest sto razy lepsza od tej co była w kinie. Chciałbym mieć taką na płycie
To jest
O wiele lepsze!
TAK! Proszę, niech nakręcą to jeszcze raz! Podoba mi się ten scenariusz
Ja czytałem newsa, w którym było, że w tym scenariuszu jest na koniec Rey ucząca chłopca z miotłą z 8. epizodu.
Są dwie wersje scenariusza Trevorrowa. Ta z tego wideo to wczesny draft, który streścił Burnett. Ta z chłopcem z miotłą, o której mówisz, to ponoć finalna wersja, którą dwa dni po wycieku draftu opublikował w pigułce Jason Ward z makingstarwars.net. Niektóre serwisy internetowe mieszają oba te scenariusze, ale one pod wieloma względami się różnią.
Pierwsza wersja ma tę zaletę, że to prawdopodobnie oryginalna wizja Colina. Jak wiemy, Disney zrezygnował z Trevorrowa półtora roku po jej powstaniu, tłumacząc się różnicami w wizji tego jak ma wyglądać IX epizod. Na tę ostatnią wersję musiały już mieć jakiś wpływ tarcia pomiędzy reżyserem a Lucasfilmem/Disneyem.
@@wscieklewasy dziękuję za odpowiedź, tak czy siak, to byłyby lepsze historie niż to co trafiło do kin
@@wscieklewasy Ta wersja wygląda ciekawie, choć zawsze diabeł tkwi w szczegółach. Gdyby pozwolono Abramsowi na nagranie Epizodu IX w dwóch częściach może też było by dobry film, a tak mamy to mamy.
@@210darek Ewentualnie ciekawie by było gdyby IX epizod podzielono na dwie części tak jak np Insygnie śmierci Harrego Pottera to by mogli jakoś połączyć dwa scenariusze a wyszłoby to lepiej pewnie. A postać Luka moim zdaniem mogłaby się poświęcić zabijając Palpatina tak jak Vader kiedyś go w podobnym stylu samemu też umierając albo niekoniecznie w podobny sposób ale żeby było tak symbolicznie. Kylo by przeszedł na jasną stronę mocy po walce z Rey np i mogli by to zakończyć tym ,że odbudowali by ponownie zakon Jedi. Może trochę happy endingowe zakończenie ale mogło by być przyjemne. Jeszcze jakby dodali tę scenę z hologramami wszystkich Jedi ( Windu, Yoda, Obi Wan i cała reszta która gdzie była pokazana ich śmierć w zemście sithów.
@@Bochnia1000 Akurat pierwsza część Insygniów to absolutnie najgorszy film z całej serii, dokładnie tak samo jak pierwsza część Kosogłosa jest najgorsza z całych "Igrzysk" i też jak pierwszy Hobbit. Także nie, dzielenie na 2 części by nie pomogło, wręcz przeciwnie, ludzie byliby wściekli że na finał muszą czekać kolejny rok a ta pierwsza byłaba nędzą o niczym jak wyżej wymienoine pierwsze części z podzielonych filmów
Ten scenariusz jest genialny, wybaczylbym nawet Last Jedi.
Jak Abrams zmiksowałby obydwa scenariusze, to wyszłoby złoto :P
No nie wiem.
Może może
*Jakby zmiksował to KTOŚ INNY niż Abrams to by było złoto.
To nie wina Abramsa że TRoS wyszedł tak jak wyszedł. Abrams gdyby Disney sie nie wtrącił zrobiłby najlepszy film z prequli. Ale hajs sie musi zgadzać:/ Brawo Disney 👏🏿👏🏿👏🏿👏🏿👏🏿
Co do tego to jest zajebisty scenariusz i dziwie sie czemu Disney z niego zrezygnował.
@@MrTimPL xD Abrams robil Sequele a nie prequele
Według mnie ta wersja jest lepsza i świetny film
Ten scenariusz jest najlepszy w całej galaktyce
💯% lepsze niz co było w kinie
Gdyby jeszcze podbudować to scenami z epizodu IX to tego scenariusza i było by epicko a tak to wyszło to co wyszło do kin
te druga historia 9 części była by kolejną częścią gdzie najwyższy porządek lub imperium mają coś potężnego i ruch oporu go niszczy to jakby nagrać 5 części różnie ale z tym samym wątkiem
Omg ta część by rozwaliła wszystko ! Najlepsza z wszystkich dwóch części !! Oraz z starych. Ale bym chciał to w kinie zobaczyć
Jak dla mnie dużo lepsze.
Jedynie problem stwarza brak wyjaśnienia wątku w snoke'a i ten tajemniczy sith. Nie wierzę, żeby siedział w sekrecie przez 7000 lat!
Poza tym nawet jeśli się wtedy ukrywał, to skąd palpatine o nim wiedział?
Ale na pewno, gdyby ten scenariusz doszedł by do skutku to jeszcze by zostały wykonane poprawki, bo w końcu to było jeszcze 2 lata przed premierą!
C.O.D.Y SW jest możliwe, Palpatine miał dużą wiedzę i nie ze wszystkim dzielił się z Vaderem, jak poogldasz parę kanałów o komiksach star wars czy abaliz odcinków Wojny Klonów itd. Zobaczysz zemozna wydedukować wiele, i patrząc na możliwości, da radę uznać ze Palpatine mógł kiedys do tego mistrza Sithów lecieć lub się sam dowiedział w którymś momencie
Ja tu widzę solidny materiał do epizodów 7 - 9. Aczkolwiek trylogia Zahna jest dla mnie kontynuacja.
Na pewno ten scenariusz jest lepszy od Skywalker odrodzenie.
Ta stara usunięta wersja scenariusza była lepsza niż to co dostaliśmy bez odgrzewanych kotletów i ożywienia palpatina
Może i tak ale było tak dużo pytań i mało odpowiedzi z poprzednich części
No,ale w niektórych krajach by się to nie przyjęło
Ten odgrzewany kotlet to właśnie palpatin😂😂😂
@@przemysawmoskal2823 co ty mi tu za historię Bena Solo i Rey opowiadasz Xd mam bekę z tego odgrzewanego kotleta😂😂😂
@@przemysawmoskal2823 W takim razie, byla robiona dla czego? Na przyklad taki film, Avatar. Tworca mialby tworzyc takie fantastyczne efekty, akcje, fabule, wydalby mase pieniedzy na ten projekt, ale nie dla zarobku? Co ty pierdolisz?
Scenariusz rzeczywiście ciekawy, świeże podejście, coś nowego. Nawet tutaj jest pewna żelazna prawidłowość: Kylo Ren zawsze przegrywa starcie na miecze, zawsze dostaje wpierdziel. Taki już jego los.
Disney: nie, lepsze jest kopiowanie wszystlich pomysłów z całej sagi i snoke z probówki
@@WOW36720 zapomniałeś jeszcze o milionach gwiazd śmierci na statkach
To jest o wiele lepsze niż to co dostaliśmy
ja sądzę że film star wars 9 powinien składać się z poszczególnych scen obu reżyserów. myślę że gdyby obydwoje współpracowali, mogliby stworzyć niezapomniany koniec sagi.
to by nie miało sensu
@@robertpiascik7380 Baba jak zwykle chce żeby wszyscy byli dla siebie dobrzy i współpracowali XD Babskie fanaberie.
i Ten scenariusz jest świetny !
Szczerze? Fantastyczny scenariusz! To co nam podano w oficjalnej wersji IX to splunięcie w twarz fanów!
Konrad Sadowski paradoksalnie zrobili tak aby uwzględnić opinie fanów
Johsh Piwoż nie rozumiem. Uwzględnili opnie jakichś fanów i wyszło im tak potężne guwno?
Konrad Sadowski Też byłem w szoku ale takie informacje wyczytałem i usłyszałem
Johsh Piwoż cóż... w takim razie pozostaje nam wierzyć ze pytano o zdanie jakichś ułomnych fanów...
Konrad Sadowski znaczy tu chodzi o to ze ograniczyli role np.Rose ponieważ fanom nie podobała się jej Postać próbowali jak najlepiej wysłuchać fanów a i tak wyszła klapa
Wydaje się to lepsze niż oryginał.
ten film z takim scenariuszem byłby o wiele lepszy
To by było porządne zakończenie całej sagi. Mam nadzieje, że chociaż na podstawie tego scenariusza powstanie książka :/
Dobrze to by wyglądało, poświęcenie Anakina nie poszło by na marne i film nie podzieliłby widzów
No nie do końca. Istnienie ukrytego sitha w postaci tor valuma sprawiłoby, że poświęcenie Anakina było bezsensowne. Przeczy to też zasadzie dwóch. Ogl scenariusz dużo lepszy niż ten ostateczny ale kilka rzeczy jest zdecydowanie do poprawy.
9:23 MG 34 w wersji First Order :D A tak serio to ten scenariusz jest w porównaniu i tym dnem jakim był epizod ix wręcz wspaniały
Osobiście sądzę, że jest to zdecydowanie lepsza i mroczniejsza wersja scenariusza. Szkoda, że jej nie wykorzystano :/
Brzmi dosyć ciekawie i wydaje mi się bardziej odpowiedni
Gdyby film był opart na tym scenariuszu... Moim zdaniem to byłby jeden z najlepszych filmów z sagi STAR WARS
Tą wizje bym trochę zmienił, ale i tak jest to 1000 razy lepsze od tego co zobaczyliśmy w kinie
Ten moment, w którym Kylo zrobił sobie protezę z Mandaloriańskiej zbroi brzmi jak z jakiegoś fan-fica ;v
4:20 w koncu to takie same cholerstrwo! pozdro dla kumatych i nekumatych
18:27 według mnie on zrozumiał co zrobił, zniknął i zamienił się w ducha Mocy
Myślę że tak jest logicznie ale wg mnie Rey nie powinna nawet próbować go zabić skoro dąży do równowagi mocy. Pokonanie go jest właśnie tym pochłanianiem mroku przez światło o którym mówiła
A to już inna kwestia o tym nic nie mówiłem
@@sharalakid wiem to taka moja dygresja, może nie potrzebnie to napisałem
@@bonduelle4898 nie ma problemu a nawet uważam że masz rację poprostu następnym razem napisz w osobnym kom
Super! Prawdziwe Gwiezdne Wojny do jakich przyzwyczailiśmy się! Szkoda że ostatni odcinek nie został tak nagrane, bo w tej chwili jest to bardziej bajecznie opisane...
Według mnie lepsza tylko końcówkę lekko poprawić o byłoby
Do końca bardzo dobre ale koniec wolę oryginalny
Gdyby kylo w tej wersji tez przeszedl na jasna srtone i nie umarl to byloby jeszcze lepsze
@@pietruə Dokładnie
@@pietruə leia mogła by przez moc poczuć gdzie kylo poleciał (Do tego mistrza) i nie mówiąc nikomu poleciała Ale rey by zobaczyła że gdzieś leci więc poleciała z nią ten mistrz powiedział by kylo że musi zabić swoją matkę wtedy by weszła leia Ale kylo nie potrafiłby ją zabić A mistrz by się wkurzył i zamachnoł mieczem na kylo Ale leia zasloniła by go przez co by umarła w rękach kylo kylo zaczolby walczyć z tym mistrzem i wtedy by weszła rey i by mu pomogła zabili by go i no razem z ruchem oporu pokonali by najwyższy porządek i koniec
@@pietruə dokładnie gdyby przeszedł na jasną stronę i był z Rey to było by ZŁOTO
2:07 - Heh, powiedzieles "dawno dawno temu w odległej gaktyce.." i wypieprzyla mi reklama colgate. Super XDD
Na taką część poszedłbym do kina, niestety ta, która w kinie faktycznie była nie równała się nawet w połowie z tym scenariuszem
Film był ekstra, jaki masz problem?
@@aleksanderkulik3330 Dziury w scenariuszu większe niż u Karolaka między jedynkami, kompletne zero logiki podczas użycia mocy, zero wątku fina i rose (niewazne czy sie komus podoba czy nie, fajnie gdyby postacie nie traktowały się jak powietrze po pocałunku), spłycone wydarzenia (np. Imperator powrócił- reakcja: "ok, spoko, a ja jadłem kurczaka dziś"), Force Heal który po prostu zabił cały kazus Anakina w III części, jak i ogólnie kolejny raz danie Rey każdej mocy tak zupełnie z dupy. Pocałunek Rey i Bena był tak ckliwy, że aż dziwne że nie wylądował w koszu razem z moimi wymiocinami widząc tą scenę. Masa niedomówień (trzeba doczytywać z przewodników i z internetu, żeby zrozumieć wiele rzeczy), No i po raz kolejny BJ abrams skopiował oryginalną teorie, w dodatku bardzo nieudolnie, często biorąc muzykę jako główny oręż tego fan serwisu
@@bigmonster610 masz rację.
PS: To nie ironia.
@@aleksanderkulik3330 W sumie to brzmi turbo ironicznie ;). A już tak podsumowując to okazuje, że sam abrams jhest mniej chujowy od Disneya, który był odpowiedzialny za większość tych katastrof, biorąc pod uwagę co raz to nowe wycieki odnośnie 9 części
@@bigmonster610naprawdę. Wy wszyscy macie problemy. Naprawdę przesadzacie! Co do niektórych rzeczy macie rację ale bez przesady. Według mnie to tylko kilka rzeczy mogło by być lepiej zaprezentowanych np: Fin i Rose (ich związek). Ja nie jestem typem co ma do wszystkiego problem, bo wy to wytykacie 1000 wad temu filmowi tuż po jego premierze. Może na kolejny film po prostu nie idźcie jak wam nie pasuje!
Swietny materiał i swietny scenariusz. Pozdrawiam. Co się stało to się nie odstanie niestety🤔
Dla mnie ten scenariusz jest lepszy od finalnego mmm...,,Dzieła"
Wydaje mi się że to by było właśnie tak jak chciałbym to zobaczyć, póki było dobrze to tak trwało i jeszcze raz jestem za takim zakończeniem
Kit - nikt nikomu ręki nie obciął 😂
A tak serio wątek Kylo i Rey w odrzuconym scenariuszu totalny sztos - pokazali że nie da się z osoby która nie jest stworzona do wielkich celów (jak Anakin który miał przywrócić równowagę mocy) być takim kozakiem pokazano że każdy ma słabości nad którymi trzeba ciężko pracować w tej wersji brakuje mi tez takich trochę ważnych starć pomiędzy Kylo a Rey wątek z oryginalnej wersji z poszukiwaniem tej mapy do Imperatora był bardzo fajny . Ruch oporu trochę nijaki jak dla mnie i w szczególności ten niszczyciel to trochę za dużo jak dla rebeliantów bez porządnej armii. Dobrze że nie przywracali Imperatora ale z drugiej strony nie ma takiego wielkiego złego którego każdy powinien się bać ( bo nie czarujmy się Hux i Kylo to nie są jakieś koszmary śniące się po nocach) Myślę też że rozwiązanie z dobrym Kylo w oryginalnym filmie było bardzo fajne
19:00 tak mi się podoba i jest lepsza od tego co widzieliśmy w kinie
"buntownicy są dobrzy w ..buntowaniu się bo następnego dnia nie ma komu wywozić śmieci " Lord Vetinari
Co????
Coś pięknego!
Kylo badasem? Zawsze ale może kylo mógłby zabić Rey i by został ostatnim sithem a ruch oporu teraz rządzi i zmienia nazwę na bardziej epicka ale tak to god god scenariusz nijezeli tros
Darth Malgus dokładnie! To by było ciekawsze i nowatorskie
@@justynap5031 he he dzięki
Tak to jest jak star Wars robi feninistka
Sądzę że Kylo rozpadł jak za pomocą rękawicy nieskończoności. XD
To, co nakręcili było słodkie aż do porzygu, zdecydowanie ten scenariusz :)
Generalnie pomysły wydają sie znacznie lepsze, ciekawsze, oryginalniejsze i bardziej logiczne niż w ostatecznej wersji ale ja osobiście zmienił bym finał na bardziej przewrotny.
Na przykładzie filmu: gdy Rey zabija imperatora, on przejmuje jej ciało (czemu to sie nie zdarzyło skoro zrobiła dokładnie to czego chcial?...), nawrócony Ben ją zabija i staje się ostatnim Jedi- tyle, nagłe odwrócenie ról, zło przegrywa ale nie bez zabierania istotnych ofiar i już wg. Mnie bylo by ciekawiej.
P.S Wizja Vadera vs Kylo to było by coś wspaniałego
P.S 2 Od Przebudzenia mocy liczyłem na to, że Rey będzie walczyła mieczem o podwójnym ostrzu (albo czymś zupełnie nowym- świetlna włócznia np. 😝 ) z uwagi na jej umiłowanie do kija, nawet tytuł utworu na soundtracku się do tego odnosił.
A wiesz dlaczego nie zrobili jakies nowej broni świetlnej? No bo oczywiście muszą zarobić na ludziach typu: o miecze świetlne ale nostalgia z poprzednich części, muszę iść na ten film.
@@Idazuq Z drugiej strony mogli to wepchnąć na siłę żeby więcej zabawek zrobić
Ten scenariusz po paru poprawkach byłby epicki
Wersja lepsza ale według mnie najlepsze zakończenie było by takie że najwyższy porządek z kylo renem na czele wygrywa a dynastia kylo rządzi galaktyka powsze czasy
Gwiezdne Wojny to baśń, a klasyką tego gatunku jest zwycięstwo dobra.
@@piotrek5369 Prawda ale fajnie jest zobaczyć coś nowego bo to już jest nudne dla mnie jak widzę coś czego się spodziewam po za tym Kylo był ostatnim skywalkerem więc lepiej by było gdyby nie zginął a przynajmniej nie bez potomka a naciagniete nawrócenie się na jasna stronę źle wygląda, mogli by chociaż zrobić coś w stylu że jest po złej stronie i wygrywa a potem tak się wszystko ułoży że jego potomek się nawroci i go pokona
@@darthdaver391 ale kylo nie było skywakelerem(chyba) tylko solo
był Skywalkerem bo Leia była Skywalkerem
Moim zdaniem fajne by było gdyby to Rey odnalazła tamten hologram na mustafar i przeszła na ciemną stronę mocy a Kylo Ren poprzez bycie zmuszonym do współpracy z resztą bohaterów przeszedł by na jasną
7:32 śmiechłem. Najpierw ci przekażę wiadomość, a potem cię przeskanuję. Makes sense.
10:14 - no to masz nadajnik. Skąd założenie, że odbiorniki na planetach będą w stanie odebrać wiadomość. Przecież one najwyraźniej są zależne od systemu, który zagłuszył Kylo. Inaczej blackout nie miałby sensu.
Ogólnie bardzo generyczny scenariusz. A i tak pewnie wyszłoby lepiej w stosunku do tego, co dostaliśmy.
100 razy lepsze od 9 części :o
Kilka rzeczy można byłoby przenieść z aktualnej wersji do tej drugiej i byłaby perełka.
to jest sztos
Chce to na wielkim ekranie
A mogło być tak dobrze...
Fajne....oficjalny scenariusz Film jest do bani..ten jest super
Fajny scenariusz
Dzięki za ten scenariusz. Uważam, że lepszy niż to co zrobiono. Pozdrawiam.
Szkoda że twórca Jurassic World (Colin Trevorrow) lub Rian Johnson nie robili Epizodu 9.
Czyli Ostatni Jedi to nadal najlepsza część z nowej trylogii
xddd
Ostatni Jedi to raczej nie za dobry film. Więc do miana najlepszego w trylogia to trochę mu brakuję.
@@qiufilms Moim zdaniem fajny był i jedyne co mnie wkurwiło to uśmiercenie Luka w taki sposób xd
KEKW
Tak najlepsza to ostatni jedi
Dziwne to, że wszyscy tak „nie lubią” mówiąc delikatnie Skywalker odrodzenie. Osobiście mi naprawdę podobał się film i uważam go za najlepszy z trylogii sequeli. Ten scenariusz również podoba mi się i przerzuciłbym z niego pare rzeczy do TRoS takich jak miłosny wątek poe i rey czy tez planetę Coruscant bo tak bardzo mi jej brakował, duchy wszystkich jedi. Natomiast słysząc, że kylo ma być do końca złym strasznie nie pasowało mi to bo w 7 i 8 części było widać rozdarcie duszy Rena. Nawet bym już zostawił palpatina, nawet dobrze odebrałem jego wątek w Skywalker odrodzenie. Trzeba byłoby tez pozmieniać historie aby pasowała do 2 starszych trylogi i stworzyłbym ponad 3 godzinny film który godnie by zakończył sagę Skywalkerów.
Pozdrawiam mocno😀 Darth Vader
Masz racje dziadku
Lepsze jest w tym to, że nie dali super przekokszonych niszczycieli, które były synami gwiazdy śmierci
Jest o wiele lepszy od tego co widzieliśmy może gdybyśmy wiedzieli co dalej z zakonem byłoby jeszcze lepiej
Scenariusz bardzo mi się podoba ,ale trochę z dupy jest wątek miłosny Poe X Rey
Ta wersja jest znacznie lepsza od tej ostatecznej. Mogłaby to być nawet najlepsza część sagi