wiem że to kwestia gustu ale uważajcie! Pierwszy tom oraz drugi (opisany w tym filmie) to potworna nuda. 1000 stron, kilkadziesiąt komiksów o poluzowanych belkach, sprzątaniu drogi, miauczącym kocie. Żałuję że to kupiłem. Przerzucałem strony w nadziei że w końcu dostanę jakąś historię, jakąś akcję, no kuwa Komiks. Ale nie. Jak ktoś chce czytać "ziemię niczyją" to od tomu 4 (wydania Egmont). Wasza kolekcja nie ucierpi . nie martwcie się.
Jak dobrze napisałeś, wszystko kwestią gustów. Mnie osobiście pierwszy tom rozwalił. Świetnie opowiedziana historia, mega ciekawa. Różne perspektywy jednej olbrzymiej tragedii. Do tego kataklizm z jakim Batman nigdy wcześniej się nie zmierzył. A przynajmniej nie na taką skalę. Masa emocji. Dla mnie pierwszy tom wspaniały, zdecydowanie lepszy zarówno od bardzo dobrej Epidemii (acz ze średnim zakończeniem) i niezłego Dziedzictwa. Drugi trzyma poziom. Ciekawe, jak będzie z kolejnymi 5.
@@arturkujac3814Każdy ma coś w tym racji, jednemu pasuje drugiemu nie. Owszem są słabsze chwile zarówno w 1 jak i 2 tomie ale jako całość jest ciekawe. Jak wspomniałeś taka skala zniszczeni i tragedii dla Batmana to nowość to jeszcze w jego mieście więc fajnie się to czyta patrząc jak sobie radzi :)
Przy tak olbrzymich tomiskach nie da się ustrzec kilku rozdziałów z kiepską kreską, lub historią. Widzieliśmy to w Knightfallu, widzieliśmy w Epidemii i Dziedzictwie, a teraz widzimy w Ziemi Niczyjej. I jest to na swój sposób męczące, to prawda. Ale tak to bywa przy tak opasłych tomach zbiorczych. Co do komiksu, po wspaniałym pierwszym tomie cały czas zastanawiałem się, czy kolejne tomy utrzymają poziom tego pierwszego? Na razie nie jest źle. Wstrząsy Wtórne czytało mi się ze sporą dozą ciekawości. Bardzo dobrze pokazane następstwa tak olbrzymiej klęski. Ludzie uciekający z miasta z powodu braku żadnych perspektyw, zaraza w postaci dzikich psów, szczurów, załamanie nerwowe ludzi, którzy próbują pomóc, utrzymać resztki nadziei. Służby porządkowe, które też powoli się poddają. Przerażająca historia, pełna bardzo ciężkich tematów, bardzo emocjonalna. Zeszyt z audycją radiową, wspaniały. Zdecydowanie czekam na kolejny tom. P.S. Ja wiem, że to historia Batmana, ale przy tak olbrzymiej katastrofie, ja się pytam, gdzie się podział Superman? Czy to były czasy, w których Superman nie żył załatwiony przez Doomsdaya? ;) Co z resztą ekipy? Wonder Woman nie pojawiłaby się z pomocą?
Napisałam już w tamtej małej wymianie zdań ;) a co do wspomnianych bohaterów gdzie oni są :P to zapewne mają swoje problemy i akcje związane ich miastami, czasem jakoś to było tak chyba pokazywane. Nie mniej trochę to faktycznie dziwne. Można było próbować może to jakoś lekko fabularnie wyjaśnić dodać ale kto wie czy się dalej gdzieś nie pojawi :)
wiem że to kwestia gustu ale uważajcie! Pierwszy tom oraz drugi (opisany w tym filmie) to potworna nuda. 1000 stron, kilkadziesiąt komiksów o poluzowanych belkach, sprzątaniu drogi, miauczącym kocie. Żałuję że to kupiłem. Przerzucałem strony w nadziei że w końcu dostanę jakąś historię, jakąś akcję, no kuwa Komiks. Ale nie. Jak ktoś chce czytać "ziemię niczyją" to od tomu 4 (wydania Egmont). Wasza kolekcja nie ucierpi . nie martwcie się.
Jak dobrze napisałeś, wszystko kwestią gustów. Mnie osobiście pierwszy tom rozwalił. Świetnie opowiedziana historia, mega ciekawa. Różne perspektywy jednej olbrzymiej tragedii. Do tego kataklizm z jakim Batman nigdy wcześniej się nie zmierzył. A przynajmniej nie na taką skalę. Masa emocji. Dla mnie pierwszy tom wspaniały, zdecydowanie lepszy zarówno od bardzo dobrej Epidemii (acz ze średnim zakończeniem) i niezłego Dziedzictwa. Drugi trzyma poziom. Ciekawe, jak będzie z kolejnymi 5.
@@arturkujac3814Każdy ma coś w tym racji, jednemu pasuje drugiemu nie. Owszem są słabsze chwile zarówno w 1 jak i 2 tomie ale jako całość jest ciekawe. Jak wspomniałeś taka skala zniszczeni i tragedii dla Batmana to nowość to jeszcze w jego mieście więc fajnie się to czyta patrząc jak sobie radzi :)
Odp poniżej ;)
Przeczytałem w jeden wieczór. Bardzo dająca do myślenia lektura.
Co racja to racja :) choć miewa słabsze chwile to i tak jest dobrze ;)
Przy tak olbrzymich tomiskach nie da się ustrzec kilku rozdziałów z kiepską kreską, lub historią. Widzieliśmy to w Knightfallu, widzieliśmy w Epidemii i Dziedzictwie, a teraz widzimy w Ziemi Niczyjej. I jest to na swój sposób męczące, to prawda. Ale tak to bywa przy tak opasłych tomach zbiorczych. Co do komiksu, po wspaniałym pierwszym tomie cały czas zastanawiałem się, czy kolejne tomy utrzymają poziom tego pierwszego? Na razie nie jest źle. Wstrząsy Wtórne czytało mi się ze sporą dozą ciekawości. Bardzo dobrze pokazane następstwa tak olbrzymiej klęski. Ludzie uciekający z miasta z powodu braku żadnych perspektyw, zaraza w postaci dzikich psów, szczurów, załamanie nerwowe ludzi, którzy próbują pomóc, utrzymać resztki nadziei. Służby porządkowe, które też powoli się poddają. Przerażająca historia, pełna bardzo ciężkich tematów, bardzo emocjonalna. Zeszyt z audycją radiową, wspaniały. Zdecydowanie czekam na kolejny tom. P.S. Ja wiem, że to historia Batmana, ale przy tak olbrzymiej katastrofie, ja się pytam, gdzie się podział Superman? Czy to były czasy, w których Superman nie żył załatwiony przez Doomsdaya? ;) Co z resztą ekipy? Wonder Woman nie pojawiłaby się z pomocą?
Napisałam już w tamtej małej wymianie zdań ;) a co do wspomnianych bohaterów gdzie oni są :P to zapewne mają swoje problemy i akcje związane ich miastami, czasem jakoś to było tak chyba pokazywane. Nie mniej trochę to faktycznie dziwne. Można było próbować może to jakoś lekko fabularnie wyjaśnić dodać ale kto wie czy się dalej gdzieś nie pojawi :)