Bardzo ważne słowa. Mam wrażenie, że dopiero te dzieci, które są teraz malutkie dostają od rodziców dużo emocjonalnego wsparcia, bo wreszcie się o psychice mówi - że bycie rodzicem to nie tylko urodzenie dziecka i dawanie jedzenia.
Kochana Saro, jesteś tak odważna, że o tym wszystkim powiedziałaś tak otwarcie. Wysyłam Tobie dużo miłości i wsparcia. Obserwuję Cię już prawie od dwóch lat i widzę jak rośniesz i się rozwijasz. Jestem w podobnym wieku co Ty (24 lata) i mogę się utożsamić z wieloma rzeczami o których mówisz. Większość Twoich słów trafiają mi do samego serca. Nie przepuszczałabym, że ktoś jeszcze na świecie ma tak samo jak ja. Dzięki temu, że się dzielisz z nami swoimi zmaganiami wiem, że nie jestem w tym sama. To co powiedziałaś o domu, że go nie masz, trafiło do mnie na 100%, czuję dokładnie to samo. Urodziłam się w Polsce, ale wyrosłam w innym kraju, a rok temu przeprowadziłam się do jeszcze innego kraju. Czuję, że do żadnego nie przynależę i że nie mam domu. Czuję jakbym była wszędzie obca. Inne rzeczy o których mówisz też są mi bardzo znajome. Po prostu chcę powiedzieć Ci dziękuję za to, że dzielisz się tak szczerze swoimi zmartwieniami. Nie czuję się więcej sama. ❤️
Ten odcinek sprawił że mam ochotę wychodzić poza swoją strefę komfortu, nie wiem jak to zrobiłaś ale dziękuję Ci za to i za całą twoją działalność, że dzielisz się z nami nawet prywatnymi rzeczami i nie udajesz że wszystko w twoim życiu jest idealne ❤
Jak zawsze super podcast no ale muszę to napisać. Strasznie mnie boli używanie słowa “kopiować” w znaczeniu radzić sobie z czymś. Nie wiem o co chodzi z tym słowem xd
Mega , mega ważne są właśnie te filmy , w których najbardziej się odkrywasz i mówisz o trudnościach , jakiś czas temu też zaczęłam nagrywać na TH-cam i celowo mówię o trudnych rzeczach w moim życiu by nie budować tej banki idealnego życia wokół siebie.Bardzo mało się mówi o ciężkich i przykrych rzeczach i pamietam jak jeszcze nie byłam twórcą i nie wiedziałam jak wyglada świat ,, za kulisami'' , nie wiedziałam ze wcale nie jest idealny a to co jest na vlogu o sklejka kilku najlepszych minut z dnia czy tygodnia. Bardzo to pomaga zobaczyć ze się nie jest samemu w takiej sytuacji i ogólnie gdy osoby publiczne mówią o ciężkich rzeczach burzy się ta bańka idealnego życia , co pomaga się nie porównywać . Mega podziwiam ze się tak otworzyłaś ,widać tu ogrom pracy i odwagi! Mam nadzieje ze jesteś z siebie dumna
Sara, bardzo mi pomagasz tym podcastem. Dziś czułam się bardzo słabo, nie mogłam w tym tygodniu pójść na terapię. Chciałam Ci podziękować, bo każdy twój odcinek podcastowy naprawdę działa jak mini terapia. Po każdym zmieniam sposób myślenia, po każdym czuję że nie jestem sama w tym wszystkim, mimo że się nie znamy to czuję connection mimo wszystko. Świadomość tego że jesteś i też musisz starać się o to żeby było dobrze dodaje mi sił, wiem że nie jestem sama. Dziękuję że jesteś i życzę nam żeby bylo jak najczęściej dobrze
Super są Twoje filmy i podcasty, ale chętnie posłuchałabym dużo więcej na temat relacji damsko-męskich. Związków, jak odejść gdy relacja nam nie służy ale boimy się pustki i samotności, o gonieniu za kimś, o nadziejach że ktoś się zmieni, o wkładaniu swojej energii w relacje, o tych wszystkich situationships…🙏🏻🙏🏻
Utożsamiam się chyba z każdym zdaniem, które powiedziałaś. Dosłownie. Ubrałas w slowa to jak się się ostatnio czuje a nie byłam w stanie przyznać sie do tego przed sobą. Glownie to na temat zmęczenia i ciągłej presji. Daje do myślenia. Smutny trochę odcinek ale jaki wartościowy😌take care i czekam na następny!!!!!❤
Dziękuję Ci za te słowa, uświadomiłam sobie wiele kwestii, utożsamiam się z nimi i zrozumiałam że też nie jestem w tym sama. Podziwiam Cię za odwagę, za otwartość i za twoją pracę w samorozwój. Ściskam mocno
jesteś niesamowicie mądrą dziewczyną, masz 20 lat czy jakoś tak, a masz bardziej poukładane w głowie niż ja kiedykolwiek miałam...wręcz mam wrażenie, że im jestem starsza tym jest gorzej, w tym właśnie jakiś takich swoich wiecznych fazach czy problemach. U mnie rozwodu rodziców nie było, jest po 35 latach, ale były kłótnie, niebecny ojciec, mama nadopiekuńcza współuzależniona, wrażliwość kompleksy nieśmiałość. Nie wiem czy Ci to pomagało, myślę, że Ty przynajmniej byłaś zawsze lubiana, masz coś w sobie takiego że chyba się Ciebie nie da nie lubić, jesteś cool, ale nie zadzierasz nosa, jesteś wyjątkowa, ale jednocześnie uczynna i wrażliwa. Mi jest bardzo żal tej wewnętrznej małej mnie, która też wchodziła w rolę rozładowywacza, choć to najgłupsze co można zrobić, bo bierzemy cudze sprawy wręcz wtrącamy się na siebie, to się sprawdza co się mówi o samolotach... A raczej nie jesteśmy same, bo widać po jutub jest wiele młodych dziewczyn które mialy różne historie, ogladam w podobnym do Ciebie wieku trochę młodsze Patrycje Kołowską, Nadie Famulską czy starszą Agęsave wszystkie są w terapii, widać że robią progresy ogromne a dalej cos sciaga w dół. To jest bardzo trudno zaakceptować i chyba to jest coś co tak dusi najbardziej, akceptacja tego bólu, żalu, cierpienia. ale może dzięki niemu jesteś taka a nie inna. Chociaż ja wyjątkowo wchodzę w tryb pierdoły i frajera za często ;-) Podziwiam Cię,że mimo ze trochę głos słychać że Ci drży, mówisz o tym bez narzekania, myślę że bardzo pomagasz, moze to jakcys rodzice obejrzą i zwrócą uwagę na te swoje dzieciaki... Ja miałam ojca ktory mnie kompletnie traktował jak powietrze... i mimo ze nie jestesmy swoimi rodzicmi, i mozemy zyc po swojemu to ciezko sie z tego wyrwać. Moim zdaniem, Ty jesteś w procesie takiego obierania skorupy jak cebula,zrzucasz jeszcze te stare bolesne warstwy wracasz troche do schematow (jakis chlopak ktory sie nie umie okreslic czy zaangazowac), ale wierze ze jestes taka osoba, ktora wie czego chce i mądrze wybiera, w koncu tez trafisz na wartosciowa osobe, jesli tylko bedziesz tego chciala (choc to generalnie powinno byc najmniej wazne mi ten brak ustawial zycie i teraz zaluje z perspektywy:P) Generalnie suma sumarum, bardzo Ci wspolczuje bo moge sobie wyobrazic jak sie czulas i co przeszlas, ale zaslugujesz na najlepsze. Dzięki za to, że jesteś!
Pomagacze, łącznymy się🥲💖 dzięki Sara, utożsamiam się z Tobą w bardzo wielu rzeczach i dobrze posłuchać, że nie jesteśmy z tym sami. Czuje się jak po rozmowie z przyjaciółką❤️
wazny temat, z wieloma sprawami sama sie zmagalam i czulam sie berdzo podobnie, Sara a nie myslalas o wizycie u psychiatry? bo slychac ze to wszystko to duzo dla Ciebie, ja po 8 latach „walki” i zmagania sie sama ze sobą ze poradze sobie ze wszystkim sama odpuscilam i poszlam po pomoc, rowniez medyczną, to bardzo pomaga.
Sara nie jestes sama jest nas wiele. Jest tyle doroslych, ktorzy mieli pozabespieczne wiezi w dzieciństwie. Całe szczęście, ze jestvedukacja, opcja psychoterapii. Jest nadzieja zeby przerwac ten taniec pokoleń.
Przykre jest to ,że nawet jeśli jeden rodzic ma określony problem to mega to wpływa na życie dziecka 😢 ,a potem biedne dziecko doświadcza trudności w relacjach rówieśniczych ,ponieważ dziecko boi się zranienia.Masz 21 lat a jesteś mega mądrą osoba ,a twoje podcasty robią mega robotę.
Bardzo fajnie, że o tym mówisz. Też kiedyś żyłam w przekonaniu, że tylko ja mam jakieś dziwne problemy ze sobą i pochodzę z takiej a nie innej rodziny. Ale im dalej idę w życie i poznaję różnych ludzi, to widzę że tylko naprawdę jednostki miały normalne domy. W jednych domach był rozwód, w innych rozwodu nie było ale za to działy się jeszcze gorsze rzeczy. Więc większość z nas nosi jakieś brzemię...a jak pokazują ostatnie badania to nosimy także traumy naszych przodków do kilku pokoleń wstecz.
Dziękuję Ci, że się tym podzieliłaś! Zawsze wierz w siebie i okazuj sobie dużo miłości. Twórcy takimi filmikami uświadamiają innym, że życie nie jest idealne tak jak to media kreują. Robisz super robotę!
Dziękuje że się tym dzielisz ,sprawiasz że inni nie czują się sami ,ważne jest to co robisz jesteś bardzo silna ,ale to też normalne że masz gorsze dni ,nie bój się prosić o pomoc ,jesteś wartościową
odczuwam każde słowo jakby było wypowiedziane przeze mnie:( ten ciężar ciągłego dążenia do jakiegoś celu i bycie dla każdego i wciąż akceptowanie, że nikogo nie ma dla ciebie. To ciężkie, gdy od dziecka przyjmuje się taki ciężar ratowania rodziny, wprowadzania spokoju w trakcie kłótni i podobne. Przytulam mocno i czuje ogromną miłość do Ciebie🫂 zawsze gdy czuje się gorzej oglądam twoje odcinki, bo jestem ogromnie dumna z ciebie i zarazem uwielbiam twoja energię, zarówno w cięższe, jak i lepsze dni🤍 staram się nie być dla siebie zbyt surowa i doceniać małe rzeczy ale ciągle coś mi nie pasuje, otworzyłaś mi umysł na to, że można zaakceptować wiele spraw i być z siebie dumnym. Trzymaj się 💌
super ważne kwestie poruszasz, bardzo się utożsamiam z wieloma, wiele pomogło mi spojrzeć z innej perspektywy na rzeczy jestem strasznie z Ciebie dumna, że nagrałaś taki odcinek, jesteś przesilna, ściskam Cię ❤❤
moge ci cos poradzic,prosze odposc ze wszystkim i idz do Kosciola pobyc ze soba,przestan sie starac i tyle myslec i poprostu badz i zyj ,jestem z toba myslami
@@spec6162 dziewczyna nagrywa na ciężki, emocjonalny i ważny temat, który prawdopodobnie dużo ją kosztował, a Ty całkowicie olewając jej słowa wychodzisz z oskarżaniem o ,,wiochę", bo ma napis Gucci na okularach. Wiochą zalatuje tu tylko od Ciebie ;)
Bardzo ważne słowa. Mam wrażenie, że dopiero te dzieci, które są teraz malutkie dostają od rodziców dużo emocjonalnego wsparcia, bo wreszcie się o psychice mówi - że bycie rodzicem to nie tylko urodzenie dziecka i dawanie jedzenia.
Kochana Saro, jesteś tak odważna, że o tym wszystkim powiedziałaś tak otwarcie. Wysyłam Tobie dużo miłości i wsparcia. Obserwuję Cię już prawie od dwóch lat i widzę jak rośniesz i się rozwijasz. Jestem w podobnym wieku co Ty (24 lata) i mogę się utożsamić z wieloma rzeczami o których mówisz. Większość Twoich słów trafiają mi do samego serca. Nie przepuszczałabym, że ktoś jeszcze na świecie ma tak samo jak ja. Dzięki temu, że się dzielisz z nami swoimi zmaganiami wiem, że nie jestem w tym sama. To co powiedziałaś o domu, że go nie masz, trafiło do mnie na 100%, czuję dokładnie to samo. Urodziłam się w Polsce, ale wyrosłam w innym kraju, a rok temu przeprowadziłam się do jeszcze innego kraju. Czuję, że do żadnego nie przynależę i że nie mam domu. Czuję jakbym była wszędzie obca.
Inne rzeczy o których mówisz też są mi bardzo znajome. Po prostu chcę powiedzieć Ci dziękuję za to, że dzielisz się tak szczerze swoimi zmartwieniami. Nie czuję się więcej sama. ❤️
Ten odcinek sprawił że mam ochotę wychodzić poza swoją strefę komfortu, nie wiem jak to zrobiłaś ale dziękuję Ci za to i za całą twoją działalność, że dzielisz się z nami nawet prywatnymi rzeczami i nie udajesz że wszystko w twoim życiu jest idealne ❤
Jak zawsze super podcast no ale muszę to napisać. Strasznie mnie boli używanie słowa “kopiować” w znaczeniu radzić sobie z czymś. Nie wiem o co chodzi z tym słowem xd
Super, że się tym wszystkim podzieliłaś , uwierz, że jest nas więcej takich pomagaczy i ratowników . Dokładnie Cię rozumiem ❤️
Mega , mega ważne są właśnie te filmy , w których najbardziej się odkrywasz i mówisz o trudnościach , jakiś czas temu też zaczęłam nagrywać na TH-cam i celowo mówię o trudnych rzeczach w moim życiu by nie budować tej banki idealnego życia wokół siebie.Bardzo mało się mówi o ciężkich i przykrych rzeczach i pamietam jak jeszcze nie byłam twórcą i nie wiedziałam jak wyglada świat ,, za kulisami'' , nie wiedziałam ze wcale nie jest idealny a to co jest na vlogu o sklejka kilku najlepszych minut z dnia czy tygodnia. Bardzo to pomaga zobaczyć ze się nie jest samemu w takiej sytuacji i ogólnie gdy osoby publiczne mówią o ciężkich rzeczach burzy się ta bańka idealnego życia , co pomaga się nie porównywać . Mega podziwiam ze się tak otworzyłaś ,widać tu ogrom pracy i odwagi! Mam nadzieje ze jesteś z siebie dumna
Sara, bardzo mi pomagasz tym podcastem. Dziś czułam się bardzo słabo, nie mogłam w tym tygodniu pójść na terapię. Chciałam Ci podziękować, bo każdy twój odcinek podcastowy naprawdę działa jak mini terapia. Po każdym zmieniam sposób myślenia, po każdym czuję że nie jestem sama w tym wszystkim, mimo że się nie znamy to czuję connection mimo wszystko. Świadomość tego że jesteś i też musisz starać się o to żeby było dobrze dodaje mi sił, wiem że nie jestem sama. Dziękuję że jesteś i życzę nam żeby bylo jak najczęściej dobrze
Dziękuję, potrzebowałam Twoich słów w tym momencie
Super są Twoje filmy i podcasty, ale chętnie posłuchałabym dużo więcej na temat relacji damsko-męskich. Związków, jak odejść gdy relacja nam nie służy ale boimy się pustki i samotności, o gonieniu za kimś, o nadziejach że ktoś się zmieni, o wkładaniu swojej energii w relacje, o tych wszystkich situationships…🙏🏻🙏🏻
Utożsamiam się chyba z każdym zdaniem, które powiedziałaś. Dosłownie. Ubrałas w slowa to jak się się ostatnio czuje a nie byłam w stanie przyznać sie do tego przed sobą. Glownie to na temat zmęczenia i ciągłej presji. Daje do myślenia.
Smutny trochę odcinek ale jaki wartościowy😌take care i czekam na następny!!!!!❤
Sara dziękuje ci bardzo za wszystko co robisz ,jesteś najbardziej comfort person na yt.
Dziękuję Ci za te słowa, uświadomiłam sobie wiele kwestii, utożsamiam się z nimi i zrozumiałam że też nie jestem w tym sama. Podziwiam Cię za odwagę, za otwartość i za twoją pracę w samorozwój. Ściskam mocno
jesteś niesamowicie mądrą dziewczyną, masz 20 lat czy jakoś tak, a masz bardziej poukładane w głowie niż ja kiedykolwiek miałam...wręcz mam wrażenie, że im jestem starsza tym jest gorzej, w tym właśnie jakiś takich swoich wiecznych fazach czy problemach. U mnie rozwodu rodziców nie było, jest po 35 latach, ale były kłótnie, niebecny ojciec, mama nadopiekuńcza współuzależniona, wrażliwość kompleksy nieśmiałość. Nie wiem czy Ci to pomagało, myślę, że Ty przynajmniej byłaś zawsze lubiana, masz coś w sobie takiego że chyba się Ciebie nie da nie lubić, jesteś cool, ale nie zadzierasz nosa, jesteś wyjątkowa, ale jednocześnie uczynna i wrażliwa. Mi jest bardzo żal tej wewnętrznej małej mnie, która też wchodziła w rolę rozładowywacza, choć to najgłupsze co można zrobić, bo bierzemy cudze sprawy wręcz wtrącamy się na siebie, to się sprawdza co się mówi o samolotach... A raczej nie jesteśmy same, bo widać po jutub jest wiele młodych dziewczyn które mialy różne historie, ogladam w podobnym do Ciebie wieku trochę młodsze Patrycje Kołowską, Nadie Famulską czy starszą Agęsave wszystkie są w terapii, widać że robią progresy ogromne a dalej cos sciaga w dół. To jest bardzo trudno zaakceptować i chyba to jest coś co tak dusi najbardziej, akceptacja tego bólu, żalu, cierpienia. ale może dzięki niemu jesteś taka a nie inna. Chociaż ja wyjątkowo wchodzę w tryb pierdoły i frajera za często ;-) Podziwiam Cię,że mimo ze trochę głos słychać że Ci drży, mówisz o tym bez narzekania, myślę że bardzo pomagasz, moze to jakcys rodzice obejrzą i zwrócą uwagę na te swoje dzieciaki... Ja miałam ojca ktory mnie kompletnie traktował jak powietrze... i mimo ze nie jestesmy swoimi rodzicmi, i mozemy zyc po swojemu to ciezko sie z tego wyrwać. Moim zdaniem, Ty jesteś w procesie takiego obierania skorupy jak cebula,zrzucasz jeszcze te stare bolesne warstwy wracasz troche do schematow (jakis chlopak ktory sie nie umie okreslic czy zaangazowac), ale wierze ze jestes taka osoba, ktora wie czego chce i mądrze wybiera, w koncu tez trafisz na wartosciowa osobe, jesli tylko bedziesz tego chciala (choc to generalnie powinno byc najmniej wazne mi ten brak ustawial zycie i teraz zaluje z perspektywy:P) Generalnie suma sumarum, bardzo Ci wspolczuje bo moge sobie wyobrazic jak sie czulas i co przeszlas, ale zaslugujesz na najlepsze. Dzięki za to, że jesteś!
Pomagacze, łącznymy się🥲💖 dzięki Sara, utożsamiam się z Tobą w bardzo wielu rzeczach i dobrze posłuchać, że nie jesteśmy z tym sami. Czuje się jak po rozmowie z przyjaciółką❤️
wazny temat, z wieloma sprawami sama sie zmagalam i czulam sie berdzo podobnie, Sara a nie myslalas o wizycie u psychiatry? bo slychac ze to wszystko to duzo dla Ciebie, ja po 8 latach „walki” i zmagania sie sama ze sobą ze poradze sobie ze wszystkim sama odpuscilam i poszlam po pomoc, rowniez medyczną, to bardzo pomaga.
Na mnie też nikt nie patrzył. Mój tato myślał tylko o sobie z emocjonalnego punktu widzenia. Czułam się bardzo samotna. Do tej pory się czuję.
you are wonderful serio
just thank you. ur not alone in this. i love you too
Już wiem czego posłucham podczas spaceru🩷💕
❤🌹Dziękuję Sarcia trzymam za Ciebie kciuki ✊.Pomogłaś mi bardzo przezwyciężyć własne demony👿i zatrzymać gen kamikaze. I love you so much ❤🌹.
Sara nie jestes sama jest nas wiele. Jest tyle doroslych, ktorzy mieli pozabespieczne wiezi w dzieciństwie. Całe szczęście, ze jestvedukacja, opcja psychoterapii. Jest nadzieja zeby przerwac ten taniec pokoleń.
i hope that in another universe someone will take care of you 🤍
Bardzo potrzebny odcinek. Dziękuję ❤
Sara to musiał byc dla Ciebie trudny podkast😘a dla nas ważny❤Dzieki😘😘😘
Dziękuję, Sara! ❤
Przykre jest to ,że nawet jeśli jeden rodzic ma określony problem to mega to wpływa na życie dziecka 😢 ,a potem biedne dziecko doświadcza trudności w relacjach rówieśniczych ,ponieważ dziecko boi się zranienia.Masz 21 lat a jesteś mega mądrą osoba ,a twoje podcasty robią mega robotę.
Dziękuję, tego filmiku mi było trzeba ❤
super, że się tak dzielisz ❤️ szacun za odwagę ❤️
Bardzo fajnie, że o tym mówisz. Też kiedyś żyłam w przekonaniu, że tylko ja mam jakieś dziwne problemy ze sobą i pochodzę z takiej a nie innej rodziny. Ale im dalej idę w życie i poznaję różnych ludzi, to widzę że tylko naprawdę jednostki miały normalne domy. W jednych domach był rozwód, w innych rozwodu nie było ale za to działy się jeszcze gorsze rzeczy. Więc większość z nas nosi jakieś brzemię...a jak pokazują ostatnie badania to nosimy także traumy naszych przodków do kilku pokoleń wstecz.
Dziękuję Ci, że się tym podzieliłaś! Zawsze wierz w siebie i okazuj sobie dużo miłości. Twórcy takimi filmikami uświadamiają innym, że życie nie jest idealne tak jak to media kreują. Robisz super robotę!
Jesteś silna love u sara❤️
Sara, dziękuję
Dziękuję, że jesteś ❤️
Dziękuję, że się tym dzielisz Sara. Jesteśmy w tym razem ❤
dzięki, trzymaj się wariacik
dziękuję
Love youuu❤
sara slonce kopiowac to radzić sobie jak cos
Nigdy nie poczulam sie tak zrozumiana, dziekuje za ten film Sara 🩷
Dziekuje
Dziękuje że się tym dzielisz ,sprawiasz że inni nie czują się sami ,ważne jest to co robisz jesteś bardzo silna ,ale to też normalne że masz gorsze dni ,nie bój się prosić o pomoc ,jesteś wartościową
❤
U mnie dzieciństwo super dorastanie koszmar
odczuwam każde słowo jakby było wypowiedziane przeze mnie:( ten ciężar ciągłego dążenia do jakiegoś celu i bycie dla każdego i wciąż akceptowanie, że nikogo nie ma dla ciebie. To ciężkie, gdy od dziecka przyjmuje się taki ciężar ratowania rodziny, wprowadzania spokoju w trakcie kłótni i podobne. Przytulam mocno i czuje ogromną miłość do Ciebie🫂 zawsze gdy czuje się gorzej oglądam twoje odcinki, bo jestem ogromnie dumna z ciebie i zarazem uwielbiam twoja energię, zarówno w cięższe, jak i lepsze dni🤍 staram się nie być dla siebie zbyt surowa i doceniać małe rzeczy ale ciągle coś mi nie pasuje, otworzyłaś mi umysł na to, że można zaakceptować wiele spraw i być z siebie dumnym. Trzymaj się 💌
super ważne kwestie poruszasz, bardzo się utożsamiam z wieloma, wiele pomogło mi spojrzeć z innej perspektywy na rzeczy jestem strasznie z Ciebie dumna, że nagrałaś taki odcinek, jesteś przesilna, ściskam Cię ❤❤
❤❤
Oh tak
😍😍😍
🫶
moge ci cos poradzic,prosze odposc ze wszystkim i idz do Kosciola pobyc ze soba,przestan sie starac i tyle myslec i poprostu badz i zyj ,jestem z toba myslami
nie kazdy ma potrzebe chodzenia o kosciola
Tak ale nie chodzi tylko żeby iść do Kościoła ale warto,uwierz mi
trzymaj się myszka
czy Ty masz napis "GUCCI" na prawym szkle? 😅😅😅
no ma a co
@@studio-jajo wiocha? :)
@@spec6162ty jesteś wiocha? You just don't get it
@@juniper4194 wytłumacz bo nie rozumiem?
@@spec6162 dziewczyna nagrywa na ciężki, emocjonalny i ważny temat, który prawdopodobnie dużo ją kosztował, a Ty całkowicie olewając jej słowa wychodzisz z oskarżaniem o ,,wiochę", bo ma napis Gucci na okularach. Wiochą zalatuje tu tylko od Ciebie ;)
XD
❤
❤️
❤
❤