ไม่สามารถเล่นวิดีโอนี้
ขออภัยในความไม่สะดวก
Historie potłuczone [#95] O Faustynie, co od seksu uzależniona była
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 18 ก.พ. 2023
- @Langustanapalmie #historiepotłuczone
Historie potłuczone to opowieści o córkach i synach Boga, pięknych i brzydkich, świętych i grzesznych, szczęśliwych i na skraju rozpaczy. To opowieści o drodze, którą idzie się do nieba i o zakrętach i chaszczach, które spychają do piekła. To opowieści o ludziach po prostu. Czyli o nas.
Muzyka: Kai Engel: Brand New World, freemusicarchi...
________________________________________
KARTKOWNIK jest cegiełką i cały dochód ze sprzedaży jest przeznaczony na działalność Niezłej Fundacji zajmującej się dziełami Langusty Na Palmie.
ZNAJDZIESZ GO TU:
→ bit.ly/kartkownik
Pakiety promocyjne znajdziesz tu:
🎁→ bit.ly/pakiety...
________________________________________
Książkę "Jak się modlić?" znajdziecie tu:
→ langustanapalm...
Książka jest cegiełką i cały dochód ze sprzedaży jest przeznaczony na działalność Niezłej Fundacji zajmującej się dziełami Langusty Na Palmie.
________________________________________
Aby nas wesprzeć kliknij tu
→ patronite.pl/l...
→ bit.ly/Subskryb...
♡ Historie potłuczone
Anchor → anchor.fm/lang...
Spreaker → www.spreaker.c...
Spotify → spoti.fi/2NVIRHb
Apple → apple.co/2ZIPQZv
Google Podcasts → bit.ly/2OlBWH
♡ Pismo Święte:
Anchor → anchor.fm/lang...
Spreaker → www.spreaker.c...
Spotify → spoti.fi/34nZwLr
Apple → apple.co/33zdwCV
Google Podcasts → bit.ly/3nmaZUc
Strona z kalendarzem o. Adama:
→ www.langustanap...
Można nas również znaleźć na Facebooku:
→ / langustanapalmie
Twitterze:
→ / langustapalmowa
Instagramie:
→ / langustanapalmie
Zapraszamy.
![Historie potłuczone [#96] O Marysi, co jej mama męża nie akceptowała](http://i.ytimg.com/vi/Js4OB7eUVxY/mqdefault.jpg)
![Historie potłuczone [#96] O Marysi, co jej mama męża nie akceptowała](/img/tr.png)
![Historie potłuczone [#78] O Henryku, co żony po ślubie nie widział](http://i.ytimg.com/vi/NgqqY6omBvk/mqdefault.jpg)
![MIŁOŚĆ, TESCO I WIARA - co mają wspólnego? Adam SZUSTAK OP [Rodzinne Pole Minowe]](http://i.ytimg.com/vi/aiDU2VgWn68/mqdefault.jpg)
![[TH]FFWS SEA 2024 Fall - Knockout Stage Day 1](http://i.ytimg.com/vi/nsDmUQdWVtg/mqdefault.jpg)
Dziś odeszła moja babcia, która miała dokładnie 1oo lat. Zasnęła trzymając za rękę swojego syna. Na końcu tej drogi nie wiedziała już chyba nic o tym świecie, o sobie, ani o nas... Ale mam nadzieję, że na tym drugim Świecie szczęśliwa i zdrowa robi teraz domowy makaron dla wszystkich Świętych, a może i my go jeszcze kiedyś skosztujemy, może nas kiedyś nim przywita.
Tulę do serca z modlitwą ❤️🙏❤️
Przytulam ❤
Wspomagam modlitwą 🙏❤️🌹
Piękna śmierć!
Niech odpoczywa w pokoju wiecznym amen!
❤️🙏🏼
Mój Boże, gdy słucham kolejnych odcinków HP nie mogę otrząsnać się z wrażenia, ile miłości i dobra otrzymałam w moim długim (47 lat) małżeństwie. Nie powinnam wstawać z kolan. Nie mogę w to wszystko uwierzyć, a jednak to prawda! Boże, naucz mnie dziękować, dziękować i dziękować.
🌷🌷🌷
🙏🙏🙏
Pozdrawiam wszystkich słuchających i czytającego O. Adam dużo zdrowia życząc 💚
🥰🥰🥰🥰
❤️
🙋💚
Samo życie! Pozdrawiam wszystkich!Z Bogiem! ❤
Proszę o modlitwę za mojego syna i jego rodzine
Ojcze Adamie, jest 4 nad ranem, mam problemy ze snem, więc włączyłam sobie historię potłuczoną, bo Twój głos często mnie usypia. Jednak nie tym razem. Historia Faustyny tak podniosła mi ciśnienie, że chyba już nie zasnę. Z każdą minutą czytania, odkrywałam swoją historię z niewielkimi różnicami, bo ja swojego męża kochałam, chyba za bardzo,
Po rozwodzie presja otoczenia zmusiła mnie do szukania partnera, który okaże mi miłość, bo niby zasługuję na to. Po 2 latach zrozumiałam, że moim partnerem jest Jezus, który kocha, który nie bije, nie szantażuje, nie okłamuje…Rozumiem Cię Faustyno doskonale.
O.Adasiu dziękuję, że jesteś. Pozdrawiam z Costa del Sol
Aneta
Słucham siedząc na tapczanie i robiąc na drutach różowy kocyk dla nienarodzonej jeszcze córeczki mojej koleżanki. W domu cicho (mąż śpi przed pracą, córka śpi po pracy, nawet kotka sobie pochrapuje). Lubię takie spokojne wieczory.
Pozdrawiam ojca i wszystkich słuchaczy z Nowego Jorku który już od wielu lat jest moim domem
Dziękuję Adasiu, że jesteś z nami zarówno w zdrowiu jak i w chorobie. Niech Bóg wynagradza.🫂
Dzisiaj tj. 19 lutego odszedł w wieku 59 lat, po ciężkiej chorobie o. Kazimierz Piotrowski Redemptorysta, wspaniały człowiek, znałam go od dziecka. Niech odpoczywa w pokoju wiecznym. Amen.
Niech Aniołowie zabiorą Go do Raju!
Słucham po udanym trzecim etapie rozmowy kwalifikacyjnej. Yupppi po 3 latach bezrobocia Pan Bóg wysłuchał moich modlitw i dał mi dobrą pracę, właśnie taką jaką chciałam i dał mi siłę żyć po śmierci synka. Dużo zdrówka dla Ciebie ojcze i dla nas wszystkich 🙂
Cieszę się z Tobą! Po każdej burzy wychodzi słoñce i tego słoñca życzę Ci jak najwięcej! Pozdrawiam serdecznie.😘
@@anetawegrowska3716 dziękuję i również pozdrawiam serdecznie ❤️
czy nosowy czy zmysłowy najlepszy jest głos langustowy:))) dzięki Ojcu, że nagrywasz mimo choroby! Szybkiego powrotu do formy życzę💙
A ja proszę o modlitwę za moja rodzinę.... jesteśmy po rozwodzie, ciężki czas.... były mąż stara się nas odzyskać a ja z tak poranionym sercem nie potrafię dać kolejnej szansy..... jestem rozwalona na miliony kawałków.
❤
Dasz radę z Panem Bogiem ♥️
💙🙏💙Ojcze Adasiu, Twój głos zawsze jest dla naszego jak "plasterek na duszę" .Dziękuję i dużo zdrówka 💙🙏💙
Jestem na rozdrożu, historia bardzo podobna - jednak bez wątku moich zdrad. Po latach okazuje się, że kochałam tylko ja i to jeszcze nie realnego człowieka, a moje wyobrażenie o nim. Pozew o rozwód, który otrzymałam, lata poniżania i pogardy, manipulacji ze strony Jego i jego matki i teraz wiedza, że nie dochowywał mi wierności są dojmujące. W odpowiedzi na pozew wniosę o oddalenie powództwa, choć myśl, że miałabym żyć z człowiekiem, który mnie tak zawódł i skrzywdził jest dla mnie przerażająca. Wiem, że bez Jego radykalnej zmiany byłoby to nie możliwe. I wiem również, że On obecnie tego nie chce. Tak po ludzku powinnam to odpuścić, iść swoją ścieżką ale... No właśnie... ALE. Tym ALE jest to, że ja dalej Go kocham pomimo zła, które wyrządził mnie i naszym dzieciom. Co przyniesie czas - zobaczymy! Postanowiłam trwać w wierności do grobowej deski w separacji, choć bardzo boli, gdy dowiaduje się o jego kolejnych podbojach. Boże daj mi siłę, abym wytrwała! Mniej w opiece Jego i przekształć Jego skamieniałe serce w serce czułe i kochające! Aby zrozumiał ile zła wyrządził i postarał się to naprawić.
@Karłatka
To się nazywa miłość i wierność i że Cię nie opuszczę aż do śmierci.
Czyli Sakrament małżeństwa!
A chrześcijaństwo to też miłość do nieprzyjaciół.
@Karłatka
Pod warunkiem, że nie jest to mąż sakramentalny!
Oczywiście jak krzywdzi czy bije należy odejść i ratować siebie i dzieci, kościół dopuszcza separacje. Jednak to nie zmienia nic w zakresie wierności. To zawsze będzie mąż i mimo, że osobno, to zawsze z nadzieją na razem! Bóg może wszystko!
Jestem przerażona twoim wpisem. Gdzie przykazanie miłości???? Kochaj bliźniego swego, jak siebie samego. Jak możesz kochać innych, jeżeli nie kochasz siebie? Z twojego opisu wynika, że nie kochasz męża tylko jesteś współuzależniona, jesteś "narkomanką" uzależnioną od swoich silnych emocji, które pojawiają się w tym związku. Jaką krzywdę wyrządzasz dzieciom, to się w głowie nie mieści. Terapia DDD pomaga.
@@danuta8198 To się nazywa brak miłości do siebie i do dzieci i w ostateczności do męża, bo aprobuje się jego złe zachowanie. A miłość nieprzyjaciół nie oznacza zgody na to, żeby inni nas krzywdzili i nakazu przebywania z nieprzyjaciółmi. W przysiędze małżeńskiej są słowa o miłości i wierności w zdrowiu i w chorobie. Nie ma tam przysięgi, żeby pozwalać na krzywdę. W takich przypadkach KK zaleca separację! Nie normalizujmy patologii.
Zgadzam się z Tobą @karatka2821 to już jest masochizm i nie ma nic wspólnego z miłością. Oprócz rozwodu to tu potrzebna jest terapia i obawiam się ,że to mogą być lata terapii. Skoro to mąż sakramentalny to są adwokaci kościelni specjalizujący się w prawie kanonicznym niech oni podpowiedzą co robić, kobieto ratuj siebie to nie jest grzech. Grzechem będzie niszczenie życia sobie i dzieciom, życia które dał Ci przecież Bóg.
Dziękuję O.Adamie, pozdrawiam wszystkich słuchających, Szczęść Boże.
Dzięki ojcu, za Twoje poświęcenie ❤ za to, że nie zostawiłeś nas dzisiaj "o niczym" ,mimo że wszyscy byśmy zrozumieli, bo powinieneś odpocząć 😘 Te historie, to nasze życie😊 Czasem są lepsze niż rozmowa z przyjaciółką, czy pudełko lodów, po ciężkim dniu 😉 A najczęściej kojące i dające nadzieję, na lepsze, mimo że nie zawsze, kończą się happy end'em. Często lepsze niż najlepsza terapia 🥰 Wielkie serducho za dzisiaj ❤ Dużo zdrówka Ci życzę ojcze Adamie 🤗
Dziękuję Ojcze Adamie za historie potłuczone i życzę powrotu do zdrowia. JEZU UFAM TOBIE
Słucham tej historii wyplatając ze sznurków torbę splotami makramy :) Aby zrobić jedną muszę palcami upleść 3 tyś supełków .Patrząc na tę plątanine sznurków to myślę że tak wygląda życie każdego z nas...tylko oddanie w dobre ręce sprawi że efekt końcowy będzie cudowny :) Moje torby są piękne i dopracowane a nasze życie może być cudowne poprzez oddanie się i zaufanie Panu Bogu :)
Bóg zapłać
❤
Ojcze Adamie ,zdrówka 💪
Głos masz ojcze Adamie radiowy - spokojny i kojący, podziwiam i dziękuję, że udało Ci się nagrać dla nas dzisiaj tę historię. 😊 takie właśnie jest nasze życie i najwyższy czas wziąć się za formację! 😊 dobrego wieczoru Kochani ❤❤❤
Maluchy śpią,Starszaki u Babci na feriach,Mąż w delegacji,a ja mam wolny wieczór,więc włączam HP i kleję listwy przypodłogowe,które notorycznie obrywają od resoraków...zdążyłam podoklejać wszystkie nim się HP skończyły...uff...
Zdrowia Ojcze! Potrzebuję kolejnych HP,bo sporo prac domowych mnie czeka :)
Poszukaj sobie "Archiwum Nocnych Swiatel" duzo fajnych zeczy i dlugich polecam , pozdrawiam 🤗🤗🤗🤗🤗
Zdrowotności, ojczulku kochany🧡
Słucham i robię haft diamentowy obrazu Serce Jezusa i próbuje posklejać swoje życie. Związek małżeński po 10 latach udało się rozwalić teściowej . Cierpię Ja i dzieci ale są szczęśliwe osoby z twego faktu. Ojcze wspomnij do Miriam niech przytuli nas do swego serca
Dobry wieczór ❤️
Ja dziś słucham historii potłuczonych i robię sałatkę z surimi, ulubioną mojego męża.
Jutro prawdopodobnie wypiszą go ze szpitala z oddziału kardiologii.
Ciężki to był tydzień. Pełen stresu, strachu o kolejny dzień.
Dopiero teraz dostrzegłam jak bardzo pusto w domu bez tej mojej drugiej połówki a nawet jego marudzenia 😅 Proszę Cię Ojcze Adamie o modlitwę za naszą rodzinę i Boże Błogosławieństwo.
Bóg zapłać, pozdrawiam, uściski 🥰🥰🥰
Adaśku to przeziębienie to zmiana klimatu. Tak lubisz ciepełko. Pozdrawiam
Jesteś moją nadzieją Ojcze Adasiu.
Bóg zapłać ❤️
My dziękujemy, że Ojciec to przeczytał w tak niesprzyjających warunkach oddechowych.
Zdrówka ❤️
Kocham o.Adama i jego historie,, z życia wzięte,, 😊😇🙏❤️.U mnie wszystko ok😇🙏 Bog działa
Uderzyło mnie w tym komentarzu na końcu że autorka wszystko zaczyna na nowo i nic nie kończy- to moja postawa, słomiany zapał i podpalanie się, zwykle z kolejnymi porażkami.
Postanowiłem dołączyć do grupy przykościelnej, długo zastanawiałem się po co mi to i dlaczego czuję takie rwanie w sercu żeby tam chodzić, próbowałem rozeznać.
Może właśnie ta formacja pomoże i mi ustawić swoje życie, żeby nie było chwilowym zawracaniem na właściwe tory.
Fajna interpretacja, dziękuję za słowo i historię autorce testu.
Bardzo się cieszę że Ojciec mimo choroby nagrał ten odcinek. Widzę bardzo dużo z siebie w Faustynie - głównie to że mam dużo niedokończonych wątków w życiu. Swoją droga zorientowałam się że tak jest podczas słuchania.
Ja się w życiu pogubiłam, chodzę na terapię już 1.5 roku ale ostatnio odsunęłam się od kościoła i Boga. Nie z jakiegoś konkretnego powodu, może dlatego ze przez to pogrubienie się, zgubiłam wszystko co do tej pory miałam. Dziś mam zamiar iść na mszę święta, mam głęboką nadzieję że mi się uda i nic mnie nie odciągnie od tego postanowienia.
Ściskam i pozdrawiam 😊
Witam kochani witam ojcze Adamie dziękuję za historię potłuczone lubię ich słuchać.
Bóg daje nam lekcje do odrobienia które musimy odrobić jak nie w jednej historii to w drugiej jak nie w drugiej to w trzeciej każda z tych sytuacji jest po coś czasami nie słuchamy i nie chcemy tego słyszeć co do nas mówi nasze serce 💓.
Nauczyłam się prosić i słuchać tato co chcesz mi powiedzieć mów do mnie wyraźnie jestem blondynką i czasami nie słyszę cię więc proszę mów do mnie dwa trzy razy 4 razy wyraźnie żebym zrozumiała co do mnie mówisz 🙏♥️🤗 może to trochę żartobliwie zabrzmiało ale wiem że nasz tato chce dla nas częściej radości to na ziemi.
Chwała Panu 🙏♥️🤗😁♥️
Dużo zdrówka Ojcze Adamie.Dziekujei Szczęść Boże.
Proszę o modlitwę w intencji Grzegorza o łaskę zdrowia. Bardzo dziękuję
Faktycznie pogmatwana historia 🤔 nie odczuwa się wogóle że jesteś chory, montaż bardzo dobrze się udał 💪. Życzę Ci ojcze Adasiu rychłego powrotu do zdrowia a Faustynie ułożenia życia i spokoju serca. Ściskam 🤗
Hurra i mój mały komentarz się załapał do przeczytania!
A dzisiaj słucham rano ubierając się do pracy po weekendzie. Ledwom żywa, ale słucham i ogarniam się!
Właśnie ostatnio mam rozmyślenia co do portali randkowych. Przez długi czas miałem konto na jedynym z portali. Udało mi się poznać kilka osób, z kilkoma zamieniłem kilka zdań. Ale nadszedł czas,że z nikim nie pisałem. Więc usunąłem to konto z myślą,że pewnie Bóg nie chce żebym kogoś szukał na siłę. I tak miesiąc minął, a mnie coraz bardziej męczyła samotność. Od niedawna znowu założyłem konto z myślą "a może coś się uda". I teraz mam dylemat. Czy szukać z różnym skutkiem osoby na portalu,czy też ofiarowanie Bogu swoich spraw było najlepszym rozwiązaniem 🤔
Uwielbiam słuchać Ojca i co niedzielnych historii potłuczonych. Mnie życie bardzo doświadczyło ale mimo wszystko staram się codziennie myśleć pozytywnie i cieszyć się każdym darowanym dniem. Nie dawno dostałam drugie życie! Swoją historię również wysłałam Ojcu na Languste. Pozdrawiam Ojca serdecznie.
Aniu też mam się z Wami czym podzielić.Może już niedługo.😊Pozdrawiam😘
Witam wszystkich słuchaczy ja właśnie wróciłam z kościółka zrobiłam sobie kolacyjkę omlecika z szyneczka i słucham histori HP pozdrawiam i proszę Ojcze Adasiu o błogosławieństwo bo modlimy się z mężem o dzidziusia juz 6 lat i nic.. 😔 i właśnie zamierzam w tym poście zacząć Nowennę Pompejańską ❤️🙏
Mario, oby spełniło się Wasze marzenie, mocno tego życzę🥰
@@madzia5277 dziękuję pozdrawiam
🙏❤️🕊🌹
Z doświadczenia podpowiem - Naprotechnologia. Pomaga znaleźć przyczyny niepłodności i skutecznie sobie z tym radzi. Polecam! :)
OOOLSZTYN, Ojcze Adasiu jesteś jeszcze cudowniejszy na żywo niż w internetach. Dziękuję za przytulasa. Takiej łagodności w spojrzeniu chyba u nikogo nie widziałam ❤️🔥🙏😊
Dzięki Panu za Ciebie Adam, bo niesiesz mi często nadzieję, kiedy często, gęsto ledwo zipię i dziękuję za Wasze historie, Błogosławię Was, pozdrawiam i proszę o modlitwę❤️
🙏❤️🙏
Ojcze Adasiu, mocno Cię przytulamy! U nas panuje smarkata zaraza, którą córka przywlokła ze żłobka.
Wracaj szybko do zdrowia, pozdrawiamy gorąco ❤️
Ten radiowy glos Ojca i ta historia... Slucha sie wspaniale. Mam nadzieje ze Faustyna poslucha rady Ojca i zapisze sienna stała terapię.
Szybkiego powrotu do zdrowia ojcze Adasiu. Dziękuję za nową potłuczoną historię pomimo trudności zdrowotnych😘👍♥️
Bóg zapłać. Serdeczne pozdrowienia dla o. Adama, Pani Faustyny, jej Bliskich, i Was wszystkich. Z Panem Bogiem. Paaa 😇
Bardzo słuszna uwaga o.Adamie o życiu niedokańczanym,o życiu,które tak właściwie samo nas tłucze,a nam zwyczajnie brakuje sił,albo odwagi,żeby to uporządkować do końca..Każdy jest inny I każdy ma jakąś swoją historię. Jednak samemu, bez wsparcia duchowego, byłoby jeszcze gorzej. Porady psychologiczne to za mało,żeby pozbierać te potłuczone kawałki życia i posklejać od nowa...Można bohaterce pogratulować,że nie spoczęła na laurach,że skończyła studia,że podjęła pracę i że syna-mimo trudności wychowawczych-wspiera i organizuje mu fachową pomoc itd. Samotna matka z dziećmi ma tylko jedno pragnienie-znaleźć człowieka,który by ją kochał i dzielił z nią życie,i pomógł przy dzieciach. To jest prawda,że młody człowiek ma nadzieję,mimo widocznych przeszkód,że da się wszystko zmienić I będzie dobrze. Dlatego tak ważne są pierwsze wątpliwości,nad którymi trzeba poważnie się zastanowić. Życzę dzisiejszej bohaterce takiej rozwagi na przyszłe życie i dobrego zakończenia.❤🕊👍
Bóg zapłać Ojcze Adamie
Pozdrawiam i Błogosławię 💝
Dziś bardzo wzruszająca historia pozdrawiam naszą bohaterkę i życzę jak najlepiej.
Mam zapalenie ucha bardzo boli proszę o modlitwę. „Ze strzępów radości powszednich los swój tkasz”
Czasami marzę o tym żeby uciec i pojechać gdzieś jak najdalej się da uciec od życiowych problemów. Uwolnić się od swojego ciała od serca od głowy. Ale niestety nie mogę. Pozdrawiam cieszmy się z życia chodź czasami bardzo ciężko.
🙏❤️😇
Po zegarze rodzinnym i weekendzie spędzonym z mężem (wyczyn dla męża) już jesteśmy w domu. W domu czeka 2 nastolatków i poturbowany kot. Dom się nie zawalił a my przywieźliśmy ogromny bagaż doświadczeń. A teraz każdy w swojej dziurce. I ja też. Słucham HP. 💔
Ojcze Adamie, słucham od dawna HP, dziękuję za to wszystko. Jestem z Żoną w dużym kryzysie, proszę o modlitwę za Nas. Dużo zdrowia życzę. Jezu ufam Tobie, zajmij się tym.
🙏🙏🙏
❤
Samo życie, takie trudne i pogmatwane.Niech Pan Jezus będzie z Tobą Faustyno.👍🙏🏼🤗♥️
Siemankooo ojcze Adasiu !!!PANIE BOŻE WIELKI ZAPŁAĆ za to co robisz dla nas :) wczoraj i przedwczoraj widzieliśmy się w Olsztynie i było przeeeesuoer! Bardzo bardzo wiele dały mi słowa Ojca do myślenia. Mojemu ślubnemu chyba tez. Teraz czas chyba na Pachnidła…. 🤔🫣A ja słucham HP jeszcze w dwupaku, z z pierworodnym , drapie się po brzuchu, zaczepiajac młodego i czekam z niecierpliwością aż ucałuje jego małe stópki… jeśli możecie, westchnijcie za mnie i Witolda do Pana o szczęśliwe rozwiązanie ;)
Będzie modlitwa. Wielu łask życzę 🙏❤️😇
Poproszę o obiecane w grudniu Q&A cz.2 !!!
P.s Zjadłam musli z jogurtem 😏
🙏❤️Pozdrawiam serdecznie wszystkich słuchających .O Adamie dziękuję że jesteś ❤️🙏
🌿💜😊
@@lidiaspryszynska7480 🙏❤️
Wracam ze spotkania z moja przyjaciółka z Indii i nauczycieli z Rosja. Ale super czas. Jak ja lubię słuchać tych dwóch osóbkę 💙i dostałam piękny obraz i box’e ręcznie robionych kartek. Muszę je obejrzeć a później dam w donacje moim pacjentom.💙❄️💙jaki piękny prezent. Czas był wyśmienity, lube te spotkania bo bardzo mnie budują 🐬
Początek tej H.P jakby był o mnie. Też jestem niby pobożny, religijny, mówię i piszę dużo o dobrym Bogu a z drugiej strony zaraz grzeszę nieczystością. Mimo to wiem i głęboko wierze, że On mnie niesamowicie kocha i że jestem Jego umiłowanym synem. Wierzę, że pewnego dnia wydobędzie mnie z tego gó... i postawi na skale swojego zbawienia. Proszę Was o modlitwę o łaskie chcenia, żebym na serio chciał się wyrwać z tego bagna. Pozdr. Oj. Adasia, którego codziennie słucham wstawaki itd i wszystkich czytających ten mój komentarz. Niepełnosprawny Łuki z Ciechanowa
Pozdrawiam z Monachium 🤗🤗🤗🤗🤗🙏😇
Bądź pozdrawiony i błogosławieństwa Bożego ojcze
Cieszę się. Dziękuję za tą historię. Bardzo przykra. Dzięki temu dziękuję Bogu i Ojcu bo że na razie nikogo nie mam bo mogłoby być podobnie
Dzisiaj słucham w chorobie, podczas gry w "Don't starve. Hamlet". Akurat gdy zaczęła się HP, odnalazłam przypadkiem tajne przejście w podziemiach miasta świń i odkryłam kolejną czężć mapy, a już myślałam, że znalazłam wszystko! Czas na nowe! Dziękuję za te historie, Ojcze Adamie, są super:)
PS: Życzę nam zdrowia!
Edit: Ledwo się ucieszyłam, z wysuszonej fontanny wylazł potworny, olbrzmi wąż i mnie zabił.
Ojcze Adamie, ogromnie sie cieszymy, że mogliśmy doświadczyć Szustaczenia na żywo podczas rekolekcji w Olsztynie. Co prawda byliśmy tam na tzw. nielegalu, bo rekolekcje były dla małżeństw, ale pełni świadomi wybraliśmy sie posłuchać Ciebie by w niedalekiej przyszłości tworzyć kochające i szanujące sie małżeństwo, a potem rodzinę. Ja wtulona w Ukochanego, marznąca w czerwonym płaszczu, co chwila spotykająca Twoj wzrok. Pozdrawiamy i dziekujemy Ojcze za kazde przekazane słowo, każda nauke
Szczęść Boże wszystkim, słucham z wielką pokorą ,obecnie jestem z synem w szpitalu po ciężkim zabiegu z ogromnym ryzykiem zgonu. Jestem z wami od dłuższego czasu . 🙏🙏🙏
Ja słucham dość późno, kolejna niedospana noc, covid, coraz większy brzuszek w związku z ciążą. Liczę na usypiający głos Ojca i że pograze się w objęciach Morfeusza w trimiga ;) pozdrawiam ;)
Dziękuję Faustynko za Twoją historię. Niegłupia podpowiedź, formacja.
( Ojcze "Miasto w chmurach" - świetne pióro! )
Mądry komentarz Ojca do historii... roztrzepanej. Jednak według mnie ciekawe jest to, że można mieć życie pozornie spokojne i "porządne", a być w środku jak Faustyna.
Dzieci w szkole a ja jak zawsze w poniedziałkowy ranek słucham HP, to taki mój cotygodniowy rytuał🙂
Boże błogosław swojemu kaplanowi i Faustynie 🙏🙏🙏😇😇😇❤️
A ja słucham maszerując na bieżni 😁Lepiej mi to idzie z ojcem Adasiem i Waszymi historiami😁 Motywujecie mnie do dłuższych spacerów bo nie zejdę zanim nie wysłucham do końca 💪Dziękuję Ojcze za wszystko co robisz...mam 3 dzieci i wciągam ich do słuchania Ciebie od historii potłuczonych poprzez pachnidła aż do dobranocek😍Oby im tak zostało🥰Pozdrawiam Wszystkich.
Oj Ojczulku gdybyś wiedział ile razem prania żeśmy wyprasowali...Uwielbiam słuchać tych historii, żelazko jakoś lepiej sunie po materiale... Pozdrawiam serdecznie -zakatarzona i kaszląca. Zdrówka życzę. Pozdrawiam cieplutko wszystkich słuchających😃
Basiu dziękuję za podpowiedź. Właśnie słuchając HP wzięłam się za prasowanie. Takie proste a nie przyszło mi do głowy.v
Ojcze Adamie słucham szyjąc spiworki i dziękuję że nagrałeś dobrze ze nie odstąpiłeś od nagrania słuchało się dobrze .Ta chistoria tak to życie i jak we wszystkim potrzebujemy planu na siebie ja jestem właśnie w planowaniu siebie proszę o błogosławieństwa
Ja piję herbatkę i właśnie skończyłam czytać kolejny fragment książki o Chmurokukułkowie 😊 no a teraz HP😊
Bardzo dziekujemy 🙏❤zdrowka zyczymy 🤗
Ojcze Adasiu było bardzo dobrze.... 👍Dziękuję 💚i serdecznie pozdrawiam 👋♥️
O. Adamie, chyba każdy ma historię dobrą na HP. Po usłyszeniu tego podcastu (przyznam, że to pierwszy) mam wrażenie, że mając kartkę i długopis moja opowieść sama by się pisała.. Choć właśnie tak trudno jest zacząć drugiej osobie się z czegoś zwierzyć, żeby znaleźć zrozumienie, czego dziś brakuje.. Życie bywa przewrotne. Człowiek próbuje się podnieść i złapać kogoś za rękę, a jak często nie ma kogo? Staramy się wyciągać wnioski, a i tak znów historia zatacza koło..
Dziękuje Ojcu za to 'okrycie' i pokorę.
SZCZĘŚĆ BOŻE WITAM SERDECZNIE 💖💖💖
Faustyno wytrwałości w walce 💪💪💪🥊🤜👊
Załączyłam z ciekawości prędkość 1.5 jak dla mnie za szybko a później 😏😏😏 dla beki 0.5 😵💫 wtedy to ojciec brzmi na chorego 🤪🫣🫠🤫 zdecydowanie normalna prędkość odtwarzania jest wskazana do słuchania.
Pozdrawiam ❤️
Jadę sobie do robotaju i słucham HP. Projektuję słońce, tzn ja z fotowoltaiki, projektuję instalacje. Mimo, że za oknem deszcz i zawierucha przesyłam duuużo słonka ojcu Adasiowi i słuchaczom i proszę o modlitwę, bo ciężki czas mam w swoim życiu i HP trochę dają nadzieję na lepsze jutro. Pozdro
😇🍀😘 i zdrówka życzę
Szczęść Boże. Dziękuję za historie i dziękuję za wysiłek który włożyłeś Ojcze że byśmy mogli ją wysłuchać. Na choróbstwo polecam herbatę z miodem cytryną i imbirem. Życzę zdrowia. Pozdrawiam🙂
Moja najlepsza seria 🥰
Było cudnie czytane! Jak zawsze! Dziękuję, pozdrawiam Was langustowa rodzinko 🌹🍀🌷
Dzieki ,nareszcie inernet moge posluchc
Umila mi to czas w autobusie jadac z Kostaryki do Nikaragui Szczesc Wam Boze
Przesylam ciepelka O.Adamowi
Dziękuję serdecznie Ojcze Adamie za morał
A ja siedzę i paciam martwą naturę na zajęciach z malarstwa na uczelni, a w tle lecą historię pięknych, potłuczonych ludzi zapodane radiowym głosem ojca Adama.
Pełen chill.
Slucham w Brazylii na lotnisku tym razem w drodze powrotnej z Polski do Chile. We Frankfurcie nie zdazylam bo Swięci sklejali moje przygody podrozowe. I znow ojca nigdzie nie bylo ale myslami i modlitwami jestem z Ojcem. Bóg zaplac za Ojca pracę! ❤❤❤❤
Modlimy się za szybki powrót do zdrowia, bo Ty masz tyle misji ojcze kochany, proszę też o modlitwę za moje wnuki, bo one już pół roku chorują, szczególnie Layanah, błagam niech Pan Bóg uzdrowi, bo lekarze i medycyna zawodzi, jeśli chcecie to też za mnie i córkę.
Layanah leży obok mnie i dzięki Bogu teraz śpi, przedtem było okropnie, kaszel, kaszel i kaszel, to już 6m-cy...Bliźniaki w domu z córką (6mczne rodzeństwo Layanki)
Proszę o modlitwę pokornie, też za wolność wiary i o nawrócenie. Pan Bóg żyje, kocha nas, dla Niego wszystko jest możliwe🙏🏽🙏🏽🙏🏽
🙏❤️🙏
Wysłuchałem przy goleniu xd Pozdrawiam i błogosławię.
Faustyno mamy wiele wspólnego🤗 Czuję że,miałybyśmy o czym rozmawiać😊 15 kwietnia będzie szansa na spotkanie🙋
Marzyłam żeby Ojciec kiedyś przeczytał mój komentarz i się udało! Uff, dobrze, że to przymrużenie oka, bo już się prawie zasmuciłam. Dziękuję ;) Oczywiście ja z miłą chęcią słucham każdej HP i czekam z niecierpliwością na nowe.
Szczesc Boze,slucham w poniedzialek wczoraj bylo to nie mozliwe za duzo sie dzialo.Wielkie dzieki Faustyno za Twoja historie .Pozdrawiam serdecznie saly sluchacz HP🤗🙏🖐🕊🤝
Dziękuję bardzo
Fajnie, że odcinek powstał mimo przeziębienia.
Zdrówka dużo życzę.
Dziękuję ojcze za historie pomimo niedyspozycji nie było źle . Pozdrawiam i życzę zdrowia bo ojcu potrzebne w tym co robisz. Cóż by to było gdybyśmy nie mogli posłuchać Wstawakow czy innych gadanek. Szczęść Boże 🙏❤️😇
Montaż perfekcyjny. Gdyby ojciec nie powiedział że ma problemy z głosem, to chyba nikt by nie wiedział, może ludzie o bardzo wyczulonym słuchu lub sercu.
Zdrowia życzę.
Przy Twoim głosie ojcze Adamie szukam dla moich przedszkolaków dinozaurów w różnej postaci bo w tym tygodniu będzie o dinozaurach. Pozdrawiam Cię ojcze i wszystkich słuchających.
Ojcze Adamie mam 66 lat i na d niedawna słucham Ojca, życzę zdrowia.
Dużo zdrowia Ojcze Adamie życzę 😊 teraz tyle przeziębień dookoła 🙃 najgorzej 🤧 naprawdę 🙃
... polecam syrop z cebuli, amol i pod kołdrę z dobrą książką 🙂
ja sama słucham HP pod kocykiem, pozdrawiam Wszystkich. 💙
Dziś 15. rocznica śmierci mojej ukochanej Mamy Ewy 🤍, proszę Was o modlitwę w Jej intencji... ❤, jak ten czas leci 😪
Karolina z Gdyni 🙏
Droga Faustyno! Też czekam na Wielbienie w Gdańsku 😊 do zobaczenia!
🙏❤️⚘️
🙏❤️🙏
Wysłuchałam dzisiejszego HP i trochę się pogubiłam w tym czego Ty chcesz i o czym tak na prawdę myślisz czego pragniesz Życzę Ci Faustynko spokoju i obfitości łask Bożych na kolejna drogę życia ❄️
Faustyno, historia ta jest bardzo podobna do mojej. Dziękuję Ci za nią, wiedz że jeśli zajmiesz się wszystkim po kolei to wszystko się ułoży. Pozdrawiam o. Adamie i Ciebie Faustyno
A ja slucham rozmyslajac o moim fizjoterapeucie....ostatnio chwalilam sie nim w pracy,jak to klade sie na lozko,wkladam glowe w dziure,on masuje mi plecy a ja gadam do jego stopy(wszystkie zaobraczkowane zazdrosne..dziwne).......i nawet nie wiem po co mnie masuje,skoro Pan Bog juz wyleczyl mi moj bark...ale tak mi sie go dobrze slucha(..nie tak jak ciebie ojcze Adamie, bo twojego glosu,to zaden terapeuta nie zastapi..no chyba,ze sam Pan Bog!😁) i stwierdzilam,ze musze pojsc na prawdziwa thérapie...ale jak to zrobic,skoro moj lekarz puka mi w czolo,ze niczego takiego nie potrzebuje....bo podobno jestem jego najzabawniejsza pacjentka...a mnie serce peka....no to korzystam z wizyt u fizjoterapeuty i zamiast lezenia na kanapie, wkladam glowe w dziure i mowie do buta....a on slucha i masuje....i tak delikatnie daje mi rozne rady....a ja dzis stwierdzilam,ze ze mnie to taka wlasnie Faustyna....zadne rady nie pomoga!Mi potrzebny jest jakis Aniol ,ktory porzadnie mi dokopie,bo inaczej ja sie nie rusze.....pozdrawiam wszystkich,autorke i ciebie ojcze Adamie...prosze o modlitwe ! Niech mbie wkoncu kopnie!!!!! Blogoslawie💚
Dobry wieczór, dzień dobry ojcze Adasiu i cała langustowa rodzinko! od jakiegoś czasu zaczęłam oglądać i słuchać: HP, wstawaki a teraz pustelniaki, CNN, czytamy razem Biblię, konferencje, rozważania. Wkręciłam się na maksa! Uzależniłam się!!! Teraz to już tylko terapia🤭😊Codziennie wstajesz o 5 rano!!! I razem ze mną jeździsz 50 km pociągiem do pracy. Pracujesz i wracasz ze mną do domu. No normalnie uzależnienie!!! Od jakiegoś czasu noszę się z myślą o napisaniu swojej historii. Historii o spotkaniu z szatanem i zawierzeniu swojego życia Bogu…przeżycie trudne, bolesne i piękne zarazem. Pozdrawiam i proszę o modlitwę i błogosławieństwo dla mnie i całej mojej rodzinki. Marzanna
PS. Mam nadzieje że choroba Cię nie sponiewiera. Zdrówka życzę.
[przed wysłuchaniem historii]
Ciężko będzie wysłuchać historii o seksie, samemu żyjąc prawie w białym małżeństwie. Ech, pomódlcie się za mnie, bo ja już nie mam siły błagać, płakać i wysyłać w nieskończoność męża do lekarza...
🙏🙏🙏
Też taki problem z moim synem o pomocy nie chce słyszeć i tak już piąty rok w białym małżeństwie, synowa wspaniałą jest osobą
@@teresawielicka534 Jestem w szoku, że synowa o tym opowiedziała, ja bym teściowej nie opowiedziała ani mamie, za bardzo mi wstyd...
@@zuza910813 Ja dziwię się synowej ,że nadal pozostaje w tym małżeństwie, zamiast zakończyć swoje cierpienia to pozostaje w związku bez przyszłości.
Bóg zapłać ❤️
Niestamowite jak bardzo ta historia przypomina moja historie z mezem alkohilikiem , synem ktory ma autyzm i epizod ze swiadkami Jehowy tez w moim zyciu byl. Tak mi zamieszali w glowie ze do dzisiaj nie modle sie do obrazow ani do mamy Pana Jezusa. Oni twierdza ze Bog jest najwazniejszy i do niego trzeba sie modlic, ze w Bibli nigdzie nie jest naousane ze mamy czcic matke Pana Jezusa a obrazy balwany ktorym oddajemy czesc zamiast zywemu Bogu w niebie. Do dzisiaj zadtanawiam sie kto ma racje czy kosciol Katolicki czy Swiadkowie. Coraz czesciej dochodze fo wniosku ze chyba nie maja racji bo nasza wiara ma tysiace lat a ich moze z 200 lat? Poza tym wierza w jakis panow ktorzy siedza w st zjednoczonych i ktorzy rzekomo maja kontakt z Panem Bogiem. Pan Bog nigdy nie cofa swojego slowa a Ci panowie ciagle zmieniaja "swiatlo" wg swoich upodobań.
O tym jak traktuja ludzi wykluczonych ze swojego zboru to mawet nie warto wspominać. Ich prawdziwe oblicze nie ma nic wspolnego z tym co pokazuja na co dzien. Oczywiscie są wyjatki jak wszędzie. Ciesze sie ogromnie ze przyjelam ich chrztu i w pore zorientowalam sie z czy msm do czynienia. Ale jednak zasiali we mnie ziarenko niepewnosci bo swoje argumenty opieraja na Pismie Swiety a ta jsiega jest dla mnie Święta. Chcialabym kiedys porozmawiac z kims naprawde madrym kto by mi wszystko dobrze wytlumaczyl a puki co zyje w zawieszeniu pomiedzy tamta a moja religią. 😞