Wspaniała, elokwentna gościni. Natomiast bardzo przeszkadzało mi w odbiorze ciągłe przerywanie prowadzacego, wchodzenie w słowo po to, by zdaje sie pokazać "ja wiem, choć moje dane są przestarzałe". Bardzo zainteresował mnie temat i dziękuję za jego poruszenie. Natomiast przerywanie co chwila opowieści, która ku czemuś zmierza, irytuje. Oczywiście doceniam dodatkowe info, ale wprowadzanie wielu wątków nie jest korzystne w zachowaniu ciągłości wypowiedzi dla odbiorcy.
Eukaliptusy - też byłem zdziwiony - to drzewa, których osobniki miewają i po 300 m ale w naturalnym dla nich środowisku np; Tasmania. Takim sprytnym dendrologiem był też inny znany polityk Adolf miał na imię i sprowadził np do Szczecina kilka drzew z Japonii czy paryskie sadzonki (teraz olbrzymy) kasztanowca, ale jadalnego. Tak że tak ...taka sytuacja.
Panie Macieju, szkoda, że nie dał Pan gościowi właściwie ani jednej szansy na dokończenie myśli. Dziwny sposób prowadzenia rozmowy... A szkoda, bo pani Stasia ciekawie się wypowiadała, ale prowadzący koniecznie chciał powiedzieć więcej niż gość...
Niesamowita kobieta - jest genialna - poproszę więcej - wspaniały odcinek - Dziękuję ❤
Doskonała rozmówczyni
Można sobie puścić w zwolnionym tempie - będzie dłużej 😜😉🤷
Wspaniała, elokwentna gościni. Natomiast bardzo przeszkadzało mi w odbiorze ciągłe przerywanie prowadzacego, wchodzenie w słowo po to, by zdaje sie pokazać "ja wiem, choć moje dane są przestarzałe". Bardzo zainteresował mnie temat i dziękuję za jego poruszenie. Natomiast przerywanie co chwila opowieści, która ku czemuś zmierza, irytuje. Oczywiście doceniam dodatkowe info, ale wprowadzanie wielu wątków nie jest korzystne w zachowaniu ciągłości wypowiedzi dla odbiorcy.
Stasia Budzisz rządzi!
Jurassic Park we współczesnym wydaniu :) Temat bardzo interesujący, aż wrócę do poprzednich odcinków i pewnie zapoznam się z książką.
Taki luźniejszy materiał ale jak najbardziej mi się podoba, pozdrawiam
Podeślijcie link do dokumentu o tych drzewach.
Eukaliptusy - też byłem zdziwiony - to drzewa, których osobniki miewają i po 300 m ale w naturalnym dla nich środowisku np; Tasmania.
Takim sprytnym dendrologiem był też inny znany polityk Adolf miał na imię i sprowadził np do Szczecina kilka drzew z Japonii czy paryskie sadzonki (teraz olbrzymy) kasztanowca, ale jadalnego.
Tak że tak ...taka sytuacja.
Wspaniałe!
Świetny temat 🙂
Pozdrawiam serdecznie.
Swietna babka.
Oj tak, też widziałem te pływające palmy czy inne tam. Wśród moich gruzińskich znajomych w tamtych czasach ta inwestycja budziła raczej niesmak...
we mnie też
Ten cały Oligarcha musi być dobry w praniu brudnych pieniędzy skoro nazywa się iVANISHvili
Śmiechlem xd
Zacny suchar, u mnie i u sąsiada pranie wyschło 😀
Suchooooo!
Fajne
To nie jest tak, że w Rosji można dorobić się milionów (a co dopiero miliardów) bez mafii/służb
a w zachodnim świecie bez rajów podatkowych i innych wałków :)
@@szymonsopata1338 że niby ruskie nie używaja tego typu narzędzi?? Poczytaj sobie jak ikea zaczynała w onucolandzie
Poskromiony ogród (Taming the Garden)-na you tube trailer tylko :/
Panie Macieju, szkoda, że nie dał Pan gościowi właściwie ani jednej szansy na dokończenie myśli. Dziwny sposób prowadzenia rozmowy... A szkoda, bo pani Stasia ciekawie się wypowiadała, ale prowadzący koniecznie chciał powiedzieć więcej niż gość...