Żadne szkolenie tylko reklama produktów Textar. Było bicie w górnej granicy? Huk z tym, nie sprawdzamy z czego to wynika, nie przekładamy tarczy na inną pozycję, nie zamieniamy tarcz stronami. Nie było nic o kierunkowości klocków (nie chodzi o czujnik zużycia), nie było nic o tych ścięciach na klockach po co one są. O czyszczeniu punktów styku klocka z jarzmem też nic nie było (wiem, że czyste malowane, ale trzeba wspomnieć). Ci ludzie z Textar to handlowcy a nie technicy. Film na dwa z plusem. Lepsze szkolenie u profesora Chrisa. Radek a te prowadniczki to wkładałeś na pałę. Nie sprawdziłeś gdzie idzie prowadnica z tulejką z tworzywa a gdzie ze ścięciem. W obydwu jarzmach prowadnice włożyłeś tak tak samo czyli źle. Polecam sprawdzić w katalogu części Nissana (taki z rysunkami) gdzie która prowadnica idzie. Dobrze, że pana z Textar powiedział, że to szkolenie tylko dla fachowców. Laikowi ono nic nie da, a fachowiec będzie wiedział, że szkolenie słabe i po łepkach. Żeby było jasne to nie piszę po złości tylko jak szkolimy to robimy to dobrze. I piszę to jako laik a nie mechanik.
i z tego co widzę pana ( specjalnie z małej litery) profil na youtubie 6 lat temu aktywny brawo panie hejter żeby się wybić może jeszcze kopiowananie i wklejanie bo tylko widziałem kilka filmów żenada z pana strony żenada pabllosee pablo widzi ale nie rozumie
i jestem pasjonatem motoryzacji a pan jak widać tylko hejt trochę pan mnie zirytował ( trudne słowo) życzę scczęścia w życiu nie potrzebnie pan komentuje
@@artursopinski1188 i po co pisanie takich głupot? Rzeczowe uwagi napisałem, gdzie tu jakiś "hejt"? Serwisuję swoje samochody od 16 lat. Dzielę się swoją wiedzą na forach gdzie zawsze mi dziękowano za pomoc i wiedzę. Będę niedługo zmieniał tarcze i klocki na tylnej osi, mogę zrobić fotki z opisem wymiany i wrzucić na forum marki mojego auta.
Proponuję jeszcze szkolenie dla tych co zakręcają koła po naprawie czy wymianie opon i robią to z własnym niutem. Jak nie zabrałeś w drogę gasrurki minimum 2 metry to zapomnij o ewentualnej wymianie koła w drodze podczas awarii.
@@paweolejniczak7300 Generalnie jest coraz lepiej u mechaników/oponiarzy. Jeżeli jadę do zakładu wymieniać koła/wyważać to jestem przy dokręcaniu i jak coś to przypominam o kręceniu śrub/nakrętek na początek paluszkami. Generalnie używanie klucza dynamometrycznego w mojej okolicy uważam za normę. Czasy wkładania śruby/nakrętki w nasadkę i essa wkręcamy jedną do oporu a potem reszta już odeszły. A tym bardziej nie ma sytuacji, że klucz, rura i deptanie "bo dla pewności żeby się nie odkręciło". Posiadacze Fordów i japońskich aut są najbardziej poszkodowani bo są nakrętki i potem szpilkę wymienić to trzeba zdjąć często piastę i wypadałoby wymienić łożysko przy tym.
Textar zobaczył film i wysłał przedstawiciela handlowego bo wywęszyli okazję do opylenia swoich produktów. Nic nowego nie powiedział Pan przedstawiciel tylko tyle że że tarcz nie trzeba zmywać i należy dokręcić wszystkie śruby do tarczy z podkładkami. Płyn hamulcowy jak wlejesz DOT4 nic złego się nie stanie na korku jest napisane jaki ma być. Ten ich Hydratec to to żaden magiczny specyfik Polska Malwa robi smar silikonowy wzmocniony teflonem w 100g puszkach, ATE również ma dużą tubkę, a smar do klocków już masz bo sie chwaliłeś Bosch Super fit, to to samo, ATE ma Plastilube i nawet K2 ma jakieś niedrogie smarowidło które też robi robotę. natomiast najważną kwestę jarzma pominął bo to jest producent tarcz i klocków a prowadnica z gumką powinna być montowana w tym samym kierunku co ten czujnik zużycia na klocku.
ja jestem zwykłym kowalskim i wymieniam tarcze klocki od 20 albo i więcej lat i zawsze używałem smarowidł tylko odpowiednich do klocków i do gum trzeba było się oczytać a wy co lenie po pierwszych kilku miesiącach te tarcze będą wyglądały tak jak te stare jeśli mają wymiar odpowiedni i nie mają bić to po co naciągać ludzi na koszty bo są zardzewiałe bzdura totalna do szkoły pacany
Tarcza lekko zardzewiała do wymiany na nową mimo że ma swoją grubość, zmieniajmy tarcze na nowe co miesiąc bo nie używając samochodu jakiś czas też pojawi się rdzawy nalot nawet na nowej, dziękuje za świetny poradnik wiele też daje skanowanie kodów QR bo zamiast naprawiać mogę pobawić się telefonem.
Zgadzam się, rdzawy nalot jest u mnie nawet po umyciu auta i nie jest to nic dziwnego i to nie jest fachowiec z Textara tylko zwykły sprzedawca części , dziwię się że Pan Radosław słucha takich bzdur.
doświadczony mechanik który mówi że nie udzielił by gwarancj na tarcze z rdzawym nalotem ? , o co tu chodzi ?? . Przecież taki nalot pojawia się na każdej nawet nowej tarczy wystarczy kałuża deszcz czy myjnia i na drugi dzień nie mówiąc już o paru dniach mamy rdzawy nalot . Według tej zasady wszystkie tarcze w Polsce i nie tylko nie posiadają gwarancji i i są do śmietnika - panie co za bełkot.
Matko jakie procedury kosmiczne już widzę tych monterów od hamulcy biegających z kluczami dynamometrycznymi,dobrze że ja sam sobie ogarnąć potrafie 98%procent napraw moich samochodów to przynajmniej nerwy mam spokojne i podobnie jak Pan Marcin mam wywalone na cenne rady eksperta z textara ,a najsmieszniejsze że moje auta jeżdżą po tych naprawach i myślę że mają się dobrze.A Pan Textar nauczyciel no cóż film ładny rady cenne,lokowanie produktu poprawne😂
Witam, bardzo fajny odcinek, dodam coś tylko od siebie :) jak ja demontuję zacisk to blokuję "manipulator" hamulca blokadą hamulca do geometrii (odkręcam odpowietrznik wciskam hamulec blokuję o kierownicę lub fotel i gotowe), wtedy sekcje pompy są zamknięte, płyn się nie sączy a i odpowietrzyć układ jest znacznie łatwiej, bo ani pompa hamulcowa ani pompa ABS nie jest zapowietrzona. Fajnie też że wspomniał Pan o płynie hamulcowym o mniejszej lepkości bo nie wszyscy wiedzą że takie coś istnieje. Dodatkowo przy pomiarze bicia tarczy używam zwykłych łożysk i chyba powinno się wtedy tarczę przykręcić połową momentu jak koło, tak kiedyś gdzieś czytałem albo słyszałem... Poza tym film merytoryczny i jak zawsze fajnie się oglądało Pozdrawiam :)
17:40s ja bym się uparł jednak żeby tą tarczę zostawić i co? Nie będę miał żadnej gwarancji podczas zmiany klocków i ewentualnej regeneracji zacisku? A co jak mi klocek spuchnie i zapiecze się w jarzmie? Co jeśli prowadnice zacisku zapieką mi się w jarzmie z powodu jakiegoś błędu w montażu lub nie wyczyszczenia i przesmarowania ich przez mechanika? Nie róbcie z tej wymiany hamulców jakiejś nadzwyczajnej roboty, każdy średnio ogarnięty człowiek spokojnie zrobi to sam w swoim garażu !
dyskfalikacja ze wzgledu na rdze :Ddd hahah dramat umyj samochód i zostaw go na na trzy dni ... tez bedzie rdza ...gosc chyba czytał duzo ale nigdy nie miał stycznosci z wymianą
Moje doświadczenia - nie jestem mechanikiem - nie smaruje klocków tylko dokładnie oczyszczam, bontam zbiera się brud i pył a to utrudnia ruch klocków. I druga sprawa - odkręciłbym tarczę , przełożył i sprawdził bicie ponownie. I ostatnia sprawa - nie dokręcałbym pierwszej śruby od razu ze wsazanym momentem ale etapami.
Najgorsze co można zrobić, to spuścić cały płyn z układu, pompa hamulcową/ABS jest zapowietrzony, a odpowietrzenie układu pompy już to już nie taka łatwa sprawa, w niektórych autach jest to problematyczne, do tego trzeba mieć już odpowiedni sprzęt, komputer. Czasami trzeba kilka razy odpowietrzać. Wystarczy kupić za kilka złotych specjalne zatyczki do przewodów hamulcowych - i nie trzeba zaciskać przewodów, i problemu nie ma. Zyskujesz czas i klient ma taniej, bo wymieniasz tylko około 1 litra płynu hamulcowego, i po temacie. Tak ja TY robisz w jest szukanie sobie problemów i naciągnie klientów na większe koszta. Bo tak jak robisz to musisz przelać kilka litrów płynu hamulcowego, poświecisz więcej roboczogodziny na dodatkową niepotrzebne prace.
A tak naprawdę najlepiej się odpowietrza bez dotykania pędzlu hamulca, grawitacyjne przepuszczenie płynu przez układ i 100% brak powietrza. Wiadomo że mówię już po względnym odpowietrzenie pompy abs
@@anakondaTV pompka ze zbiornikiem 3L nawet z alledrogo nie kosztuje majątku chyba z 150zl a ustawiasz ciśnienie np. 2 bar i jedna osoba obleci 4 koła w godzinkę.
Super ze tak mechanicy powinni przy wymianie wszystko mierzyć och i ach ale też przy okazji żeby nie zapłacić za taką wymianę fortuny.... I się nie dziwię ze ludzie którzy sami coś potrafi zrobić sami sobie robią takie proste rzeczy..
To super że wysłali kogoś, na naukę nie jest za późno ,ja całyczas w swoim fachu uczę plus kursy które podnoszą umiejętności, tobie życzę tego samego ( a z resztą i tak dążysz do najlepszych standardów ) połamania kluczy Radku ,tego życze❤
Trzeba zaczynać od pomiaru bicia piasty. Wtedy można obrócić tarczę żeby skompensować bicie piasty i tarczy. Dla czego tego nie zrobiłeś? To są podstawy. Nigdy nie zostawiam tarczy z biciem granicznym, zawsze trzeba obrócić tarczę i można zejść gdzieś do półtorej setki. Pomimo ogromnego szacunku do Ciebie, ten materiał mnie troszkę rozczarował. Cały czas zastanawiałem się co tu się właściwie odczynia?😊
Nie widziałem żeby ktoś napisał, ewentualnie się powtórzę. Jeśli osłona kurzowa nie chce się trzymać, to można użyć kleju czerwonego do gwintów. Przy połączeniu guma metal ten klej złapie. Tylko uwaga, ten klej łapie szybko, radzę używać jakiegoś szablonu do dociśnięcia osłony. Ja używam przyciętej rury pcv i praski do wyciskania tłoczka hamulcowego. Druga sprawa to smarowanie prowadnic. W niektórych konstrukcjach się nie smaruje, ponieważ osłona prowadnicy ma wargę, która zaciska się na trzpieniu prowadnicy i pomaga cofnąć zacisk po zwolnieniu hamulca. Smaruje się za to przestrzeń pomiędzy osłona a otworem, żeby korozją nie zacisnęła za mocno gumy na prowadnicy. Co do smarowania powierzchni styku piasta-tarcz-felga. Trzeba zerknąć na zlecenia producenta (wiem, banał). Tarcze z filmu są powleczone powłoka antykorozyjna i tu rdza tak szybko się nie pojawi. Problem jest jak tarcza jest bez powłoki. Tu można i chyba trzeba smarować, ale tylko i wyłącznie olejem - najlepszy syntetyczny, a następnie trzeba wytrzeć prawie do sucha (podobnie jak smarowanie broni). Ta mikro cienka warstwa zabezpieczy przed korozją, a nie będzie przeszkadzała zakotwiczeniu tarczy w miktonierównościach. Pozdrawiam
@@pablloseeprzecież on napisał prawidłowo, nawet na szkoleniach ATE jest informacja że smaruje się mocowanie gumy pomiędzy zaciskiem a tuleją prowadnicy..., nie smaruje się tulei od wewnątrz i samej prowadnicy/sworznia
@@michasochaczewski4302 oczywiście, nie neguje tego doprecyzowałem tylko. Masz rację smaruje się miejsce styku tulei gumowej z aluminium żeby nie puchło.
@@pabllosee Dokładnie, ATE się nie smaruje, ale smaruje się pomiędzy osłoną kurzowa prowadnicy a otworem w zacisku, inaczej korozją ściśnie gumę na prowadnicy i klocek z jednej strony nie będzie luzowany. Pozdrawiam
Zmieniałem klocki i też dupy dałem bo przy cofaniu nie odkręciłem odpowietrznika, następnym razem tego błędu nie popełnię dzięki za pełen film z wymiany tarcz i klocków 👍
16:30 Tarcza gładka jak lustro, w prawie nowej grubości.... z nalotem, który zejdzie po kilku hamowaniach, do wyrzucenia?! Przecież to absurd. "W tragicznym stanie" no tak, jak trzeba sprzedać same nówki z marżą, to nawet zarysowana śrubokrętem już nie przejdzie.
Tez jestem mechanikiem ale przez ciebie to aż się tego wstydzę ,rdza tarcze zdyskwalifikowała ,klient zapłaci nie dał bym tobie wozu drabiniastego [to taki dla konia] do naprawienia
16:20 ,, zdyskwalifikował bym tarczę ze względu na rdzę,,😅😅😅,, tarcza jednakowoż ma te 24mm grubości ale ,, jest w tragicznym stanie,, to kolejne dwa błędy TeXstara. Pozdrawiam obu panów serdecznie ❤😊
Nie możesz musisz mieć szkolenie 1,2,3,4 poziom textara i autoryzację texar ,niedługo założą chipy programowalne do zacisków i tylko w serwisie z autoryzacja wymiana haha😁😂
Nie możesz. Według producentów części musisz posiadać pieczątkę warsztatu samochodowego. Czyli możesz być piekarzem, glazurnikiem, hydraulikiem, artystą malarzem itp. ale stwierdziłeś, że zakładasz warsztat samochodowy, masz pieczątkę i wtedy jesteś "fachowcem".
Te tarcie klocków to ze starych czasów. Kładło się na chodnik i szorowało parę razy nogą. Ale to były gorzej wykonane klocki z czasów FSO. Już widzę jak w warsztacie jest tak długa procedura zmiany hamulców. To właśnie amator we własnym garażu może się bawić w taką robotę dla własnej satysfakcji, więc znak na pudełku do zmiany.
Fakt, zawsze warto posłuchać, mimo, że się sam ne chcę za to brać, ale w razie jakiej biedy ... ;) W jednym aucie mam klocki textar - nie piszczą, dobrze hamują ale brudzą przeokropnie. A dodam , że mam w drugim aucie takie, które nie brudzą tak strasznie a pozostałe zalety wykazują.
Zdecydowanie, ja kiedyś tego nie zrobiłem a potem hamulce palcami rozkręciłem tak się ładnie farba zgniotła, dodatkowo robiłem konserwację podwozia a potem jeszcze kilkanaście wizyt na kanale i dokręcanie śrub od zawieszenia bo ta sama historia. Oczywiście można było oczyścić każde miejsce styku elementów skręcanych ale powodzenia w takiej zabawie :)
Textar u mnie powodował extremalne piszczenie podczas hamowania,wywaliłem go po może 500 km i założyłem Ferodo,niby nie jest to TOP jakość ale nastała cisza.
To jaki teraz koszt wymiany bedzie? Jak za remont silnika. Szkoda ze na pudelku nie napisane ze tylko z wyzszym wyksztalceniem moga wymieniac. Opakowanie do smarowania klockow bez pendzelka dramat textar uczy innych a nie siebie.
Bzdury. To jest zaklad napraw, serwis, mechanik. Oddając do takich firm spodziewasz się profesjonalizmu, a nie roboty, która jest dyskusyjna. Idąc do lekarza oczekujesz konkretnej pomocy przez osobę z wykształceniem medycznym, doświadczeniem, a nie kogoś kto o medycynie czytał na wikipedii, albo oglądał YT. Jesteś klientem, płacisz za usługę i ta ma być wykonana rzetelnie, sumiennie, zgodnie ze sztuką, a nie "narobiliśmy fuckupów, firma wysyła szkoleniowca, warto się szkolić". Tak, tylko szkolenia robi się przed, a następnie mając wiedzę przystępuje do pracy i bierze za to pieniądze. Farsa.
@@Bunczu masz rację, ale tak jak napisałem trzeba mieć pokorę żeby się przyznać do błędu. Spotkałeś kiedyś doktora tak jak piszesz który się przyznał do błędu sam od siebie? Podam ci przykład moja żona miała zapalenie wyrostka robaczkowego Doktor przepisał krople na żołądek i wszystko w temacie Mało brakowało by się przejechała na drugi świat. Ani be ani me ani dziękuję Ani przepraszam z jego strony.
@@sztefan2719 patrz jaki zbieg okoliczności, moja miała to samo, z nospą chciał ja wypisać do domu. Niby fachowiec za gruba kasę. Ale jak to mówią, nie myli się ten co nic nie robi
Wszyscy tacy mądrzy, co to jest wymienić klocki czy tarcze, ale... To właśnie jeśli będzie zły montaż to klient będzie miał pretensje, jeśli to robi warsztat, jeśli sami sobie robicie to róbcie jak chcecie, ale i tak warto się podszkolić aby sobie i innym nie zrobić krzywdy. Co do zacisków uuuu to już można powiedzieć większy problem, bo taki Janusz na chama wciśnie tłoczek lub go wkręci a potem przegrzana tarcza. A jeśli ktoś pyta czemu to tyle kosztuje, bo zajmuje to dość sporo czasu aby było wszystko zgodnie ze sztuką. Tanio może być, wyjąć klocki i włożyć nowe, ale ja odmówiłabym takie serwisu i tyle. Ma być dobrze a ja mam spokojnie spać.
Jedna z prowadnic zacisku ma ma sobie gumkę antywibracyjna a druga nie . Szkoda że nie wyjaśniłeś która wkładać w górna część jarzma a która w dolną. Z tego co wiem prowadnice z gumá na trzpieniu wkłada się od strony natarcia tarczy
Nie zawsze, zależy od producenta ,np. w Mitsubishi przód prowadnicach z gumką jest od strony natarcia tarczy ale z tyłu już nie, przynajmniej serwisowka tak podaje.
A ja się tak mordowałem podczas negocjacji z nowym tłoczkiem, ładnie prosiłem właź a on nie ( samochodzik smart 450 ) to jak każdy szanujący się Polak użyłem pięknej polszczyzny i siły. Tłoczek wszedł na miejsce i od roku pracuje całkiem sprawnie. (Akcja sponsorowana przez osłonę kurzową, która pękła a zauważyłem to dopiero po całym sezonie zimowym jak koła zmieniałem i przy okazji wyszło, że klocki chcą na emeryturę a dalej, że trzeba zestaw naprawczy zacisku :P )
Tydzień postoi i też tak będzie wyglądać nowa tarcza jak u mnie po urlopie ,jak by tak każdy to robił to wymiana trwała by cały dzień producent powinien zadbać o grubość i bicie a nie z taśmy w karton aby sprzedac
Normalnie rdza kwalifikująca tarczę do wymiany roz....ała mnie całkowicie. Postaw auto na tydzień pod domem, a potem od razu jedź do textara tarcze wymieniać. Normalnie szcacun
Przepraszam a czy akustyczna sygnalizator klocków hamulcowych nie powinien być założony od strony tłoka? Przecież na klocku wewnętrznym dociskanym przez tłok jest największe i najszybsze zużycie. Od strony koła za kilka lat klocek może wyglądać jeszcze ok ale od wewnątrz...ojoj zwłaszcza jak zaciski nie były nigdy regenerowane. Pozdrawiam serdecznie. Odcinek pozytyw. A i jeszcze jedno... Nie wiem jak Textar ale system ATE w przednich zaciskach prowadnic się niczym nie smaruje. Wiem to ze szkoleń.
No patrz, filmy firma Textar na TH-cam ogląda. A jak ja od roku czasu piszę i dzwonię do nich że mają błędy w katalogu i powinni to popprawić to zero odzewu.
Brakuje pomiaru bicia piasty i ew. optymalizacji położenia tarczy celem zmniejszenia bicia (tarcze można pomierzyć na tokarce). Sworzeń z gumką jako pierwszy atakujący tarcze. Racja?
A ja tam nadal widzę błędy w montażu, przylgnie gdzie styka się jarzmo z zwrotnicą zalakierowane to pierwsza sprawa, przylgnie gdzie styka się zacisk z jarzmem to druga sprawa i trzecia sprawa zalakierowana powierzchnią styku wężyka hamulcowego.
Nie wiem czy dobrze widziałem ale założone są dwa czujniki zużycia na jednej stronie a na drugiej nic? Czy klocki Textar a mają na każdym klocku czujnik zużycia?
Cześć Szacun za przyznanie się do błędów Szkoda, ze nie zaprezentowałeś P. z Texstara jak po odkręceniu nakrętek, po odp. układu , i ponownym ich skręceniu po przesunięciu tarczy w ramach luzu, wyniki będą zupełnie inne. I co w tedy? Piasta nowa, tarcza nowa a wyniki różne. Chyba, ze jak pokazał na jednym z filmików G.Duda, szukać miejsca kedy będzie dobrze 😅 Również koło może różnie siadać a pomiarów nie było Pozdro dexxar
A takie pytanie jeszcze mi się nasuwa: co ze śrubą kotwiącą tarczę do piasty, tą taką ustalającą jej położenie względem piasty? Mam wrażenie, że w wielu zamiennikach jej nie ma, lub oryginalna nie pasuje, bo zamiennik ma np. inaczej wyfrezowane gniazdo. I teraz sytuacja: zmierzył Pan bicie, jest ok, a przy montażu koła teraz lub np. przy zmianie kół przekręcę tarczę względem piasty, a na piaście zdążyła już pojawić się rdza, np. po zimie i to całe mierzenie bicia o kant tyłka rozbic.
@@pawel4599 żenada żeby najlepszego mechanika w Polsce za jakiego się uważa święty Radosław przyjeżdżał i uczył wymieniać klocki przedstawiciel handlowy 🤣🤣🤣🤣 Wstyd by mi było coś takiego wogóle opublikować 🙆♂️ No ale klusek za kilka dutków i gratisów od textara da się nawet zeszmacić ją ostatni leszcz. Dramat i żenada.
Poprawna procedura cofnięcia tłoka to cofnięcie tłoka a nie jakieś fanaberie tam nie ma brudnego płynu przecież wymienia się go co 2 lata lub częściej. A jeśli gruz nie wymieniany to może się okazać że przy odkręcaniu odpowietrznika mamy do wymiany zacisk.
im nie chodzi o nasze bezpieczeństwo czy cos z tych rzeczy, sprawa jest banalna i chodzi jak zwykle o pieniądze, po prostu odrzucą reklamację gdy sam złożysz hamulce a siądą po kilku tysiącach przebiegu.
Oj te reklamy 😮💨😮💨😮💨 pan szkoleniowiec nic ciekawego nie powiedział, jak chcecie się czegoś ciekawego dowiedzieć to polecam poradniki od firmy ATE!!! A tutaj poradnik dla nie mechanika tylko dla Janusza, bo to co tu jest powiedziane to prawdziwy mechanik powinien mieć w jednym paluszku.
do warsztatów to ja zaufania nie mam. od ponad 30 lat robie przy zawieszeniu wszystko sam. raz nie miałem czasu i warsztat mi wymienił tarcze i klocki. i pierwszy raz zaczęła mi kierownica bić przy chamowaniu. i po zmienię opon warsztat założył też kolo na auto i 2 razy bym prawie kolo zgubił bo sie śruby poluzowały a nie przejechałem nawet 50km.
Dlatego nie jeżdżę po mechanikach z autem. Wszystko co mogę, to robię sam. Nie che mi się pisać, ale dam tylko jeden przykład. Przy wkładaniu tłoczka do zacisku posmarował cylinder pastą i tu ok, ale przy wciskaniu uszczelka działa jak ściągaczka i cały ten smar ściąga z cylinderka. Dlatego ja po naciągnięciu uszczelki, zanim wepchnę do końca tłoczek, to podnoszę uszczelkę, wciskam sporo smaru pod uszczelkę, rozprowadzam palcami przez uszczelkę i wtedy mam pewność że jest tam smar. Pasta działa antykorozyjnie, uszczelnia i jest jej pod dostatkiem.
Chcę tylko dodać, że dystrybutorzy czy producenci zestawów tarcz i klocków odrzucają większość reklamacji nawet gdy warsztat robi robotę zgodnie ze wszelkimi zaleceniami, zaczynając od kontroli piast a skończywszy na momentach dokręcania zacisków...jest faktura, jest nawet dokumentacja zdjęciowa. Całuj psa pod ogon.
A ten filmik jest w sam raz dla mnie bo czeka mnie wymiana tarcz i klocków jesienią i zastanawiałem się co wybrać i to będzie chyba Textar. A płyn mam już wymieniony przed urlopem - ATE DOT4 SL6
Po montażu tej tarczy teraz ja zwróc bo ma 9 setek bicia,problem na dzień dobry w naszym zakladzie mierzy sie tarze przed montazem jest do tego przyrząd ktorego pewnie malo kto widzial,bicie piasty biciem ale nowe tarcze nawet z górnej puły potrafia miec po 20 setek
To mówiłem że zdecydowanie lepiej jest korzystać z serwisu który coś sobą reprezentuje. Powinien Pan przyjąć klienta u którego była źle wykonana naprawa i zrobić mu poprawnie jeszcze raz
Z kodem QR to żadna gwarancja oryginalnosci 😁 Na podrabianych sluchawkach bezprzewodowych pewnej najdroższej firmy 😉 sa kody do sprawdzania oryginalności które po sprawdzeniu w ich bazie pokazuje 100% Oryginal 😁😁
Jedyne co przydatne w tym filmie to informacja że tarcza nie można używać poniżej pewnej grubości. Podczas wypadków śmiertelnych np. potrącenie auto idzie do ekspertyzy i wtedy trzepią wszystko.
@@marcinrola2219 Grubość tarczy mniejsza od minimalnej dopuszczalnej, sama w sobie, nie przekłada się na spadek sił hamowania. Jeżeli z pomiaru sił hamowania, bądź z pomiaru opóźnienia hamowania wyjdzie, że układ hamulcowy spełniał wymagania, to niesprawność w postaci zbyt małej grubości tarcz nie miała wpływu na zaistnienie i przebieg wypadku. Co innego jeżeli zbyt mała grubość tarczy spowoduje jej pęknięcie i istotne zmniejszenie sił hamowania na kołach.
@@dariusznowak9769 Ok skoro tak uważasz to jeździj sobie na tarczach poniżej dopuszczalnej grubości,Twoje prawo. Ja mam inne zdanie na ten temat i ta jałowa dyskusja nie ma już dla mnie sensu.
A ja za tydzień wymieniam tarcze i klocki z tyłu w mojej Mazdzie 5 i dziwię się obrazkowi, że nie moge tego zrobić. Wolę jednak kanały popularyzujące i edukujące w wiedzę mechaniczną właśnie w celu oceny mozliwosci, czy można takową naprawę wykonac samu. Oczywiście, są sytuacje nawet w prostych naprawach, że bez odpowiedniego sprzetu nic nie zrobisz. Jednak decyduję sie sam to robić, bo mnie to interesuje i mam trochę przez pare lat pozbieranego sprzętu, moze nie wszystko ale wystarczy. Kupuję czesci specjalnie dobrych firm, zeby uniknać np fabrycznie krzywych tarcz. Pozdrawiam i proszę nie zniechęcać ludzi, bo wiedza pozwala nam konsumentom również kontrolować Was mechaników.
@@tomtomgaraz oczywiście zgadzam się z szanownym kolegą. Dziękuję za sprostowanie Nie chciałem być zrozumiany, że dobra firma to pewniak w dzisiejszych czasach. Raczej chodziło mi o prawdopodobieństwo. Dzięki wielu kanałom na TH-cam,.wiemy że i Ci mają nas gdzieś i nie wydają pieniędzy, żeby prowadzić dodatkowe kontrolę jakości. Już nie mówię o materiałach z .... sami wiecie.
Szkoda że nie pokazałeś z bliska tej "dyskwalifikacyjnej" rdzy na tarczy... niestety często naciąga się klientów na niepotrzebną wymianę dobrych części...pod presją utraty gwarancji albo mówiąc laikowi że na hamulcach chcesz oszczędzać, dzieci narażać... po to jest mechanik z przyrządami pomiarowymi żeby rzetelnie ocenić sytuację...
No i to się Panie szanuje. Pełen podziw dla firmy ze zauważyła błędy i postanowiła pomoc no i dla Pana bo nie sztuka jest zjebać i się schować tylko przyznać się do błędu i wyciągnąć wnioski
Żadne szkolenie tylko reklama produktów Textar. Było bicie w górnej granicy? Huk z tym, nie sprawdzamy z czego to wynika, nie przekładamy tarczy na inną pozycję, nie zamieniamy tarcz stronami. Nie było nic o kierunkowości klocków (nie chodzi o czujnik zużycia), nie było nic o tych ścięciach na klockach po co one są. O czyszczeniu punktów styku klocka z jarzmem też nic nie było (wiem, że czyste malowane, ale trzeba wspomnieć). Ci ludzie z Textar to handlowcy a nie technicy. Film na dwa z plusem. Lepsze szkolenie u profesora Chrisa.
Radek a te prowadniczki to wkładałeś na pałę. Nie sprawdziłeś gdzie idzie prowadnica z tulejką z tworzywa a gdzie ze ścięciem. W obydwu jarzmach prowadnice włożyłeś tak tak samo czyli źle. Polecam sprawdzić w katalogu części Nissana (taki z rysunkami) gdzie która prowadnica idzie.
Dobrze, że pana z Textar powiedział, że to szkolenie tylko dla fachowców. Laikowi ono nic nie da, a fachowiec będzie wiedział, że szkolenie słabe i po łepkach.
Żeby było jasne to nie piszę po złości tylko jak szkolimy to robimy to dobrze. I piszę to jako laik a nie mechanik.
Dokladnie Brawo ! Wszystko bylo u Profesora ;)
panie pan na kanale smażysz kiełbasę benzyną o czym mówisz chłopie to pokaż jak tarcze zmieniasz masakra hejter i już
i z tego co widzę pana ( specjalnie z małej litery) profil na youtubie 6 lat temu aktywny brawo panie hejter żeby się wybić może jeszcze kopiowananie i wklejanie bo tylko widziałem kilka filmów żenada z pana strony żenada pabllosee pablo widzi ale nie rozumie
i jestem pasjonatem motoryzacji a pan jak widać tylko hejt trochę pan mnie zirytował ( trudne słowo) życzę scczęścia w życiu nie potrzebnie pan komentuje
@@artursopinski1188 i po co pisanie takich głupot? Rzeczowe uwagi napisałem, gdzie tu jakiś "hejt"? Serwisuję swoje samochody od 16 lat. Dzielę się swoją wiedzą na forach gdzie zawsze mi dziękowano za pomoc i wiedzę.
Będę niedługo zmieniał tarcze i klocki na tylnej osi, mogę zrobić fotki z opisem wymiany i wrzucić na forum marki mojego auta.
Proponuję jeszcze szkolenie dla tych co zakręcają koła po naprawie czy wymianie opon i robią to z własnym niutem. Jak nie zabrałeś w drogę gasrurki minimum 2 metry to zapomnij o ewentualnej wymianie koła w drodze podczas awarii.
To klienci muszą ich wyszkolić. Oni sami z siebie niczego się nie nauczą. Pozdrawiam
@@paweolejniczak7300 Generalnie jest coraz lepiej u mechaników/oponiarzy. Jeżeli jadę do zakładu wymieniać koła/wyważać to jestem przy dokręcaniu i jak coś to przypominam o kręceniu śrub/nakrętek na początek paluszkami. Generalnie używanie klucza dynamometrycznego w mojej okolicy uważam za normę.
Czasy wkładania śruby/nakrętki w nasadkę i essa wkręcamy jedną do oporu a potem reszta już odeszły. A tym bardziej nie ma sytuacji, że klucz, rura i deptanie "bo dla pewności żeby się nie odkręciło".
Posiadacze Fordów i japońskich aut są najbardziej poszkodowani bo są nakrętki i potem szpilkę wymienić to trzeba zdjąć często piastę i wypadałoby wymienić łożysko przy tym.
@@pabllosee Tak, jest coraz lepiej, ale czujność rewolucyjną trzeba zachować 😁. Pozdrawiam
Kolega raz opony zmieniał to tak mu niutonometrem do kręcili że koło mu podczas jazdy odpadło
@@redmaestro7258
Po kilku kilometrach jazdy, powinno się sprawdzić dociąg śrub w kołach...
Najlepiej uczyć się na autach klientów. Nie dość że są szczęśliwi z naprawienia auta, to jeszcze zapłacą 😅
Textar zobaczył film i wysłał przedstawiciela handlowego bo wywęszyli okazję do opylenia swoich produktów. Nic nowego nie powiedział Pan przedstawiciel tylko tyle że że tarcz nie trzeba zmywać i należy dokręcić wszystkie śruby do tarczy z podkładkami. Płyn hamulcowy jak wlejesz DOT4 nic złego się nie stanie na korku jest napisane jaki ma być. Ten ich Hydratec to to żaden magiczny specyfik Polska Malwa robi smar silikonowy wzmocniony teflonem w 100g puszkach, ATE również ma dużą tubkę, a smar do klocków już masz bo sie chwaliłeś Bosch Super fit, to to samo, ATE ma Plastilube i nawet K2 ma jakieś niedrogie smarowidło które też robi robotę. natomiast najważną kwestę jarzma pominął bo to jest producent tarcz i klocków a prowadnica z gumką powinna być montowana w tym samym kierunku co ten czujnik zużycia na klocku.
używam właśnie polskiej Malwy, jeden z najlepszych smarów za ułamek ceny
Wspaniale! Już widzę jak mechanik bawi się z tarczami. Ba już widzę jak w ASO tak się bawią. Fajnie było zobaczyć jak powinno być.
no kurde takich ze żwiecą szukać
ja jestem zwykłym kowalskim i wymieniam tarcze klocki od 20 albo i więcej lat i zawsze używałem smarowidł tylko odpowiednich do klocków i do gum trzeba było się oczytać a wy co lenie po pierwszych kilku miesiącach te tarcze będą wyglądały tak jak te stare jeśli mają wymiar odpowiedni i nie mają bić to po co naciągać ludzi na koszty bo są zardzewiałe bzdura totalna do szkoły pacany
Tarcza lekko zardzewiała do wymiany na nową mimo że ma swoją grubość, zmieniajmy tarcze na nowe co miesiąc bo nie używając samochodu jakiś czas też pojawi się rdzawy nalot nawet na nowej, dziękuje za świetny poradnik wiele też daje skanowanie kodów QR bo zamiast naprawiać mogę pobawić się telefonem.
Zgadzam się, rdzawy nalot jest u mnie nawet po umyciu auta i nie jest to nic dziwnego i to nie jest fachowiec z Textara tylko zwykły sprzedawca części , dziwię się że Pan Radosław słucha takich bzdur.
doświadczony mechanik który mówi że nie udzielił by gwarancj na tarcze z rdzawym nalotem ? , o co tu chodzi ?? . Przecież taki nalot pojawia się na każdej nawet nowej tarczy wystarczy kałuża deszcz czy myjnia i na drugi dzień nie mówiąc już o paru dniach mamy rdzawy nalot . Według tej zasady wszystkie tarcze w Polsce i nie tylko nie posiadają gwarancji i i są do śmietnika - panie co za bełkot.
A jak zwykły Kowalski zrobi lepiej od przeciętnego mechanika ?
To wtedy mechanik oddaje hajs😂😂
Matko jakie procedury kosmiczne już widzę tych monterów od hamulcy biegających z kluczami dynamometrycznymi,dobrze że ja sam sobie ogarnąć potrafie 98%procent napraw moich samochodów to przynajmniej nerwy mam spokojne i podobnie jak Pan Marcin mam wywalone na cenne rady eksperta z textara ,a najsmieszniejsze że moje auta jeżdżą po tych naprawach i myślę że mają się dobrze.A Pan Textar nauczyciel no cóż film ładny rady cenne,lokowanie produktu poprawne😂
Szacunek że potraficie pokazać że też robicie błędy i potrzebujecie szkoleń, człowiek cały czas się uczy. Pozdrowienia dla kanału ❤
Bo to sie klika.
Witam, bardzo fajny odcinek, dodam coś tylko od siebie :) jak ja demontuję zacisk to blokuję "manipulator" hamulca blokadą hamulca do geometrii (odkręcam odpowietrznik wciskam hamulec blokuję o kierownicę lub fotel i gotowe), wtedy sekcje pompy są zamknięte, płyn się nie sączy a i odpowietrzyć układ jest znacznie łatwiej, bo ani pompa hamulcowa ani pompa ABS nie jest zapowietrzona. Fajnie też że wspomniał Pan o płynie hamulcowym o mniejszej lepkości bo nie wszyscy wiedzą że takie coś istnieje. Dodatkowo przy pomiarze bicia tarczy używam zwykłych łożysk i chyba powinno się wtedy tarczę przykręcić połową momentu jak koło, tak kiedyś gdzieś czytałem albo słyszałem... Poza tym film merytoryczny i jak zawsze fajnie się oglądało Pozdrawiam :)
Bałeś się wpisać pedał???? Pozdrawiam
@@paweolejniczak7300😂😂😂
@@tomtom-gb4nb Pranie mózgów przez tefałeny, netfliksy, disneje, itd. chyba działa. 🤔😕😁. Pozdrawiam
Pewnie ta szopka pod reklame 😂
Było Forte ,o nim cisza ostatnio , teraz jest Textar.
17:40s ja bym się uparł jednak żeby tą tarczę zostawić i co? Nie będę miał żadnej gwarancji podczas zmiany klocków i ewentualnej regeneracji zacisku? A co jak mi klocek spuchnie i zapiecze się w jarzmie? Co jeśli prowadnice zacisku zapieką mi się w jarzmie z powodu jakiegoś błędu w montażu lub nie wyczyszczenia i przesmarowania ich przez mechanika? Nie róbcie z tej wymiany hamulców jakiejś nadzwyczajnej roboty, każdy średnio ogarnięty człowiek spokojnie zrobi to sam w swoim garażu !
dyskfalikacja ze wzgledu na rdze :Ddd hahah dramat umyj samochód i zostaw go na na trzy dni ... tez bedzie rdza ...gosc chyba czytał duzo ale nigdy nie miał stycznosci z wymianą
Tarcze tak szybko pokrywają się rdza że wystarczy kilka godzin i są rude nie trzeba nawet kilku dni ale to jedynie nalot który szybko zniknie
a co ciekawe - tarcze ori nie rdzewieja przez dlugi czas, zamienniki - tak jak piszesz
Moje doświadczenia - nie jestem mechanikiem - nie smaruje klocków tylko dokładnie oczyszczam, bontam zbiera się brud i pył a to utrudnia ruch klocków. I druga sprawa - odkręciłbym tarczę , przełożył i sprawdził bicie ponownie. I ostatnia sprawa - nie dokręcałbym pierwszej śruby od razu ze wsazanym momentem ale etapami.
A co z pomiarem bicia piasty przed założeniem nowej tarczy?
Najgorsze co można zrobić, to spuścić cały płyn z układu, pompa hamulcową/ABS jest zapowietrzony, a odpowietrzenie układu pompy już to już nie taka łatwa sprawa, w niektórych autach jest to problematyczne, do tego trzeba mieć już odpowiedni sprzęt, komputer. Czasami trzeba kilka razy odpowietrzać. Wystarczy kupić za kilka złotych specjalne zatyczki do przewodów hamulcowych - i nie trzeba zaciskać przewodów, i problemu nie ma.
Zyskujesz czas i klient ma taniej, bo wymieniasz tylko około 1 litra płynu hamulcowego, i po temacie.
Tak ja TY robisz w jest szukanie sobie problemów i naciągnie klientów na większe koszta. Bo tak jak robisz to musisz przelać kilka litrów płynu hamulcowego, poświecisz więcej roboczogodziny na dodatkową niepotrzebne prace.
Nie trzeba specjalnych zatyczek, wystarcza zwykle wentyle gumowe do opon, wciskasz i guma się sama klinuje. Proste i tanie rozwiązanie. Pozdrawiam
A tak naprawdę najlepiej się odpowietrza bez dotykania pędzlu hamulca, grawitacyjne przepuszczenie płynu przez układ i 100% brak powietrza. Wiadomo że mówię już po względnym odpowietrzenie pompy abs
@@anakondaTV pompka ze zbiornikiem 3L nawet z alledrogo nie kosztuje majątku chyba z 150zl a ustawiasz ciśnienie np. 2 bar i jedna osoba obleci 4 koła w godzinkę.
Najprościej to wcisnąć nieco pedał hamulca przy odkręconym odpowietrzniku i podeprzeć pedał w pozycji wciśniętej
@@dariusznowak9769 dokładnie, stosuję ten patent i nic nie kapie :D
Super ze tak mechanicy powinni przy wymianie wszystko mierzyć och i ach ale też przy okazji żeby nie zapłacić za taką wymianę fortuny.... I się nie dziwię ze ludzie którzy sami coś potrafi zrobić sami sobie robią takie proste rzeczy..
Textar już zaciera rączki po tej reklamie 😅😅😅kasiorrrrraaaa😅😅
Prowadnica z gumką też od strony natarcia tarczy czyli z góry zależy po której stronie tarczy zacisk przykręcany po prawej stronie będzie od dołu
6:33 Marcel w tle ma wywalone na szkolenie i dalej będzie od podawania kluczy.
Marcina to ty szanuj!
To super że wysłali kogoś, na naukę nie jest za późno ,ja całyczas w swoim fachu uczę plus kursy które podnoszą umiejętności, tobie życzę tego samego ( a z resztą i tak dążysz do najlepszych standardów ) połamania kluczy Radku ,tego życze❤
Trzeba zaczynać od pomiaru bicia piasty. Wtedy można obrócić tarczę żeby skompensować bicie piasty i tarczy. Dla czego tego nie zrobiłeś? To są podstawy. Nigdy nie zostawiam tarczy z biciem granicznym, zawsze trzeba obrócić tarczę i można zejść gdzieś do półtorej setki. Pomimo ogromnego szacunku do Ciebie, ten materiał mnie troszkę rozczarował. Cały czas zastanawiałem się co tu się właściwie odczynia?😊
Nie widziałem żeby ktoś napisał, ewentualnie się powtórzę. Jeśli osłona kurzowa nie chce się trzymać, to można użyć kleju czerwonego do gwintów. Przy połączeniu guma metal ten klej złapie. Tylko uwaga, ten klej łapie szybko, radzę używać jakiegoś szablonu do dociśnięcia osłony. Ja używam przyciętej rury pcv i praski do wyciskania tłoczka hamulcowego. Druga sprawa to smarowanie prowadnic. W niektórych konstrukcjach się nie smaruje, ponieważ osłona prowadnicy ma wargę, która zaciska się na trzpieniu prowadnicy i pomaga cofnąć zacisk po zwolnieniu hamulca. Smaruje się za to przestrzeń pomiędzy osłona a otworem, żeby korozją nie zacisnęła za mocno gumy na prowadnicy. Co do smarowania powierzchni styku piasta-tarcz-felga. Trzeba zerknąć na zlecenia producenta (wiem, banał). Tarcze z filmu są powleczone powłoka antykorozyjna i tu rdza tak szybko się nie pojawi. Problem jest jak tarcza jest bez powłoki. Tu można i chyba trzeba smarować, ale tylko i wyłącznie olejem - najlepszy syntetyczny, a następnie trzeba wytrzeć prawie do sucha (podobnie jak smarowanie broni). Ta mikro cienka warstwa zabezpieczy przed korozją, a nie będzie przeszkadzała zakotwiczeniu tarczy w miktonierównościach. Pozdrawiam
Prowadnic nie smaruje się w systemie hamulcowym ATE. Prowadnice smaruje się w systemie TRW
@@pablloseeprzecież on napisał prawidłowo, nawet na szkoleniach ATE jest informacja że smaruje się mocowanie gumy pomiędzy zaciskiem a tuleją prowadnicy..., nie smaruje się tulei od wewnątrz i samej prowadnicy/sworznia
@@michasochaczewski4302 oczywiście, nie neguje tego doprecyzowałem tylko. Masz rację smaruje się miejsce styku tulei gumowej z aluminium żeby nie puchło.
@@pabllosee Dokładnie, ATE się nie smaruje, ale smaruje się pomiędzy osłoną kurzowa prowadnicy a otworem w zacisku, inaczej korozją ściśnie gumę na prowadnicy i klocek z jednej strony nie będzie luzowany. Pozdrawiam
Zmieniałem klocki i też dupy dałem bo przy cofaniu nie odkręciłem odpowietrznika, następnym razem tego błędu nie popełnię dzięki za pełen film z wymiany tarcz i klocków 👍
16:30 Tarcza gładka jak lustro, w prawie nowej grubości.... z nalotem, który zejdzie po kilku hamowaniach, do wyrzucenia?! Przecież to absurd. "W tragicznym stanie" no tak, jak trzeba sprzedać same nówki z marżą, to nawet zarysowana śrubokrętem już nie przejdzie.
Tez jestem mechanikiem ale przez ciebie to aż się tego wstydzę ,rdza tarcze zdyskwalifikowała ,klient zapłaci nie dał bym tobie wozu drabiniastego [to taki dla konia] do naprawienia
16:20 ,, zdyskwalifikował bym tarczę ze względu na rdzę,,😅😅😅,, tarcza jednakowoż ma te 24mm grubości ale ,, jest w tragicznym stanie,, to kolejne dwa błędy TeXstara. Pozdrawiam obu panów serdecznie ❤😊
Poza kilkoma słusznymi komentarzami, dodałbym jeszcze że zabrakło kleju do gwintów na śruby jażma.
Czy jako inżynier mechanik, z 10 letnim doświadczeniem w serwisie swoich samochodów mogę wymienić sobie tarczę z klockami?
Nie możesz musisz mieć szkolenie 1,2,3,4 poziom textara i autoryzację texar ,niedługo założą chipy programowalne do zacisków i tylko w serwisie z autoryzacja wymiana haha😁😂
@@piootr21haha no tak, i jeszcze swój pesel wsadzić do qrcoda i sprawdzić w textarze -)
Nie możesz. Według producentów części musisz posiadać pieczątkę warsztatu samochodowego. Czyli możesz być piekarzem, glazurnikiem, hydraulikiem, artystą malarzem itp. ale stwierdziłeś, że zakładasz warsztat samochodowy, masz pieczątkę i wtedy jesteś "fachowcem".
zapytaj dzielnicowego
Te tarcie klocków to ze starych czasów. Kładło się na chodnik i szorowało parę razy nogą. Ale to były gorzej wykonane klocki z czasów FSO. Już widzę jak w warsztacie jest tak długa procedura zmiany hamulców. To właśnie amator we własnym garażu może się bawić w taką robotę dla własnej satysfakcji, więc znak na pudełku do zmiany.
Witam .Blaszki nie zostały założone w ograniczniki zużycia klocka, to jedna uwaga a druga z której strony włożona prowadnica z gumką?
No z tymi blaszkami to komedia. Stoi mechanik pod rękę ze "szkoleniowcem" i żadnemu ta stercząca blaszka nie przeszkadza. Trochę jak w przedszkolu....
Dokładnie ważna sprawa z gumką na prowadnicy w tym przypadku powinna być na górze.
Fakt, zawsze warto posłuchać, mimo, że się sam ne chcę za to brać, ale w razie jakiej biedy ... ;) W jednym aucie mam klocki textar - nie piszczą, dobrze hamują ale brudzą przeokropnie. A dodam , że mam w drugim aucie takie, które nie brudzą tak strasznie a pozostałe zalety wykazują.
Ooo, to teraz już wiem że odpowietrznik trza dokręcić dynamometrem,leci łapka do góry.
Pojezdzilby 3 dni i by się wytarło 😂 ale lepiej nowe zawsze tarcze i klocki
Bo robić to trzeba umić🥴Apropo zacisk i jarzmo powinny być oczyszczone z farby w miejscu styku ze zwrotnicą.🥴🥴 Pozdrawiam
Zdecydowanie, ja kiedyś tego nie zrobiłem a potem hamulce palcami rozkręciłem tak się ładnie farba zgniotła, dodatkowo robiłem konserwację podwozia a potem jeszcze kilkanaście wizyt na kanale i dokręcanie śrub od zawieszenia bo ta sama historia. Oczywiście można było oczyścić każde miejsce styku elementów skręcanych ale powodzenia w takiej zabawie :)
Textar u mnie powodował extremalne piszczenie podczas hamowania,wywaliłem go po może 500 km i założyłem Ferodo,niby nie jest to TOP jakość ale nastała cisza.
To jaki teraz koszt wymiany bedzie? Jak za remont silnika. Szkoda ze na pudelku nie napisane ze tylko z wyzszym wyksztalceniem moga wymieniac. Opakowanie do smarowania klockow bez pendzelka dramat textar uczy innych a nie siebie.
I kolejna reklama
Witam. Jeszcze się taki nie urodził żeby wszystko wiedział,ważne aby mieć pokorę w takich sprawach. Duży plus dla ciebie🫡
Bzdury. To jest zaklad napraw, serwis, mechanik. Oddając do takich firm spodziewasz się profesjonalizmu, a nie roboty, która jest dyskusyjna. Idąc do lekarza oczekujesz konkretnej pomocy przez osobę z wykształceniem medycznym, doświadczeniem, a nie kogoś kto o medycynie czytał na wikipedii, albo oglądał YT. Jesteś klientem, płacisz za usługę i ta ma być wykonana rzetelnie, sumiennie, zgodnie ze sztuką, a nie "narobiliśmy fuckupów, firma wysyła szkoleniowca, warto się szkolić". Tak, tylko szkolenia robi się przed, a następnie mając wiedzę przystępuje do pracy i bierze za to pieniądze. Farsa.
@@Bunczu masz rację, ale tak jak napisałem trzeba mieć pokorę żeby się przyznać do błędu. Spotkałeś kiedyś doktora tak jak piszesz który się przyznał do błędu sam od siebie? Podam ci przykład moja żona miała zapalenie wyrostka robaczkowego Doktor przepisał krople na żołądek i wszystko w temacie Mało brakowało by się przejechała na drugi świat. Ani be ani me ani dziękuję Ani przepraszam z jego strony.
@@sztefan2719 patrz jaki zbieg okoliczności, moja miała to samo, z nospą chciał ja wypisać do domu. Niby fachowiec za gruba kasę. Ale jak to mówią, nie myli się ten co nic nie robi
Wszyscy tacy mądrzy, co to jest wymienić klocki czy tarcze, ale... To właśnie jeśli będzie zły montaż to klient będzie miał pretensje, jeśli to robi warsztat, jeśli sami sobie robicie to róbcie jak chcecie, ale i tak warto się podszkolić aby sobie i innym nie zrobić krzywdy. Co do zacisków uuuu to już można powiedzieć większy problem, bo taki Janusz na chama wciśnie tłoczek lub go wkręci a potem przegrzana tarcza. A jeśli ktoś pyta czemu to tyle kosztuje, bo zajmuje to dość sporo czasu aby było wszystko zgodnie ze sztuką. Tanio może być, wyjąć klocki i włożyć nowe, ale ja odmówiłabym takie serwisu i tyle. Ma być dobrze a ja mam spokojnie spać.
a mi mówił inżynier że jak się dokręca kluczem dymamometrycznym to robimy obrót dopóki nie prztyknie a nie na pare razy ????
pan z textara zapomnial dodac ze przylgnia jarzma tez powinna byc oczyszczona z farby , rowniez zacisk .
Dokładnie może być zbyt grubo i już nie będzie idealnie dolegało do tego nie będzie dobrze temperatura odprowadzana do piasty
Radek: "to nie będzie odcinek dla zwykłego Kowalskiego"
Zwykły Kowalski: "e tam Radek błędnie mówi, oglądamy" :)
A dlaczego nie nasmarowałes odpowietrznika żeby później było lżej go odkręcić
Jedna z prowadnic zacisku ma ma sobie gumkę antywibracyjna a druga nie . Szkoda że nie wyjaśniłeś która wkładać w górna część jarzma a która w dolną. Z tego co wiem prowadnice z gumá na trzpieniu wkłada się od strony natarcia tarczy
film dla faikówn od tarcz tyko mechanik
Nie zawsze, zależy od producenta ,np. w Mitsubishi przód prowadnicach z gumką jest od strony natarcia tarczy ale z tyłu już nie, przynajmniej serwisowka tak podaje.
4.00 tylko mi się wydaje czy zacisk zostal pomalowany też od środka ?
Na to wygląda, w środku ewidentnie jest czerwono. Samo wkładanie tłoka widać było z pewnymi problemami/oporami
A ja się tak mordowałem podczas negocjacji z nowym tłoczkiem, ładnie prosiłem właź a on nie ( samochodzik smart 450 ) to jak każdy szanujący się Polak użyłem pięknej polszczyzny i siły. Tłoczek wszedł na miejsce i od roku pracuje całkiem sprawnie. (Akcja sponsorowana przez osłonę kurzową, która pękła a zauważyłem to dopiero po całym sezonie zimowym jak koła zmieniałem i przy okazji wyszło, że klocki chcą na emeryturę a dalej, że trzeba zestaw naprawczy zacisku :P )
ta zardzewiała tarcza po jednym chamowaniu jest jak nówka i bez reklamy textar
Tydzień postoi i też tak będzie wyglądać nowa tarcza jak u mnie po urlopie ,jak by tak każdy to robił to wymiana trwała by cały dzień producent powinien zadbać o grubość i bicie a nie z taśmy w karton aby sprzedac
Zajebisty odcinek
Super że zgodziłeś się na coś takiego i jeszcze to pokazałeś ze to Ty popełniłeś błąd
Pozdrawiam
Normalnie rdza kwalifikująca tarczę do wymiany roz....ała mnie całkowicie. Postaw auto na tydzień pod domem, a potem od razu jedź do textara tarcze wymieniać. Normalnie szcacun
Przepraszam a czy akustyczna sygnalizator klocków hamulcowych nie powinien być założony od strony tłoka? Przecież na klocku wewnętrznym dociskanym przez tłok jest największe i najszybsze zużycie. Od strony koła za kilka lat klocek może wyglądać jeszcze ok ale od wewnątrz...ojoj zwłaszcza jak zaciski nie były nigdy regenerowane. Pozdrawiam serdecznie. Odcinek pozytyw. A i jeszcze jedno... Nie wiem jak Textar ale system ATE w przednich zaciskach prowadnic się niczym nie smaruje. Wiem to ze szkoleń.
Tu były oba klocki z "czujnikiem". A prowadnice są rodzaje które się smaruje i nie.
No patrz, filmy firma Textar na TH-cam ogląda. A jak ja od roku czasu piszę i dzwonię do nich że mają błędy w katalogu i powinni to popprawić to zero odzewu.
Brakuje pomiaru bicia piasty i ew. optymalizacji położenia tarczy celem zmniejszenia bicia (tarcze można pomierzyć na tokarce).
Sworzeń z gumką jako pierwszy atakujący tarcze. Racja?
A ja tam nadal widzę błędy w montażu, przylgnie gdzie styka się jarzmo z zwrotnicą zalakierowane to pierwsza sprawa, przylgnie gdzie styka się zacisk z jarzmem to druga sprawa i trzecia sprawa zalakierowana powierzchnią styku wężyka hamulcowego.
Może się nie odkręci, ale farby tam nie powinno być😊
Nie wiem czy dobrze widziałem ale założone są dwa czujniki zużycia na jednej stronie a na drugiej nic? Czy klocki Textar a mają na każdym klocku czujnik zużycia?
Cześć
Szacun za przyznanie się do błędów
Szkoda, ze nie zaprezentowałeś P. z Texstara jak po odkręceniu nakrętek, po odp. układu , i ponownym ich skręceniu po przesunięciu tarczy w ramach luzu, wyniki będą zupełnie inne.
I co w tedy?
Piasta nowa, tarcza nowa a wyniki różne.
Chyba, ze jak pokazał na jednym z filmików G.Duda, szukać miejsca kedy będzie dobrze 😅
Również koło może różnie siadać a pomiarów nie było
Pozdro
dexxar
A takie pytanie jeszcze mi się nasuwa: co ze śrubą kotwiącą tarczę do piasty, tą taką ustalającą jej położenie względem piasty? Mam wrażenie, że w wielu zamiennikach jej nie ma, lub oryginalna nie pasuje, bo zamiennik ma np. inaczej wyfrezowane gniazdo. I teraz sytuacja: zmierzył Pan bicie, jest ok, a przy montażu koła teraz lub np. przy zmianie kół przekręcę tarczę względem piasty, a na piaście zdążyła już pojawić się rdza, np. po zimie i to całe mierzenie bicia o kant tyłka rozbic.
co to za katalog gdzie sprawdza bicie tarczy ???
Radek znachor z Oławy a klocków wymienić nie umie 😅 Jprdle 🤦♂️ dramat. Gdzie wy ludzie auta oddajecie? 🙆♂️
to prawda, gdyby poległ przy automatycznej skrzyni, albo przy regeneracji konwertera albo sprężarki ac, ale przy hamulcach to wstyd jednak.
@@pawel4599 żenada żeby najlepszego mechanika w Polsce za jakiego się uważa święty Radosław przyjeżdżał i uczył wymieniać klocki przedstawiciel handlowy 🤣🤣🤣🤣 Wstyd by mi było coś takiego wogóle opublikować 🙆♂️ No ale klusek za kilka dutków i gratisów od textara da się nawet zeszmacić ją ostatni leszcz. Dramat i żenada.
Poprawna procedura cofnięcia tłoka to cofnięcie tłoka a nie jakieś fanaberie tam nie ma brudnego płynu przecież wymienia się go co 2 lata lub częściej. A jeśli gruz nie wymieniany to może się okazać że przy odkręcaniu odpowietrznika mamy do wymiany zacisk.
Przekreślony zwykły kowalski, dlatego nie korzystam z produktów firmy textar
A fachowiec to nie założył przypadkiem odwrotnie klocków...
im nie chodzi o nasze bezpieczeństwo czy cos z tych rzeczy, sprawa jest banalna i chodzi jak zwykle o pieniądze, po prostu odrzucą reklamację gdy sam złożysz hamulce a siądą po kilku tysiącach przebiegu.
Szkolenie wiadomo zawsze na +.Ale nie wierze w cuda ze majac zapierdol na wartsztacie ze tak ksiazkowo bedziecie wymieniac tarcze i klocki .
A jarzmo na styku ze zwrotnicą wyczyszczone z farby ? To wazne zeby cieplo odbieralo odpowiednio
Ciepło to mały problem, 100% poluzują się śruby od jarzma.
@@doktorx2157 to też , nie robi się tak , styk musi być czysty
W co drugim warsztacie pneumat i łogień.
W trakcie załapywania zacisku dość mocno uderzał o tarczę czy to było poprawne?
Witam z jakiego programu korzystasz by podglądnąć momenty dokręcania srub?
Mam pytanie czy po malowaniu jarzma trzeba oczyścić miejsca kontaktu ze zwrotnica z farby? Pozdrawiam
czyli textar nie dla amatora , hyy... nie to nie , są inne marki 😉😉
praktycznie to na wszystkich częściach, które sa w kartonikach te obrazki wystepija
No dobra a a podkładek uszczelniających (crush washer) na przewodzie to się nie instaluję? 😢
Ta stara tarcza jeszcze nadaje sie do uzytku bo kilku hamowaniach rdzawy nalot zniknie ale liczy sie kasa i wszystko nowe
Dużo gadasz ,reklamujesz ,płukanki i oleje nigdy nic nie . .zresztą nic.
Oj te reklamy 😮💨😮💨😮💨 pan szkoleniowiec nic ciekawego nie powiedział, jak chcecie się czegoś ciekawego dowiedzieć to polecam poradniki od firmy ATE!!! A tutaj poradnik dla nie mechanika tylko dla Janusza, bo to co tu jest powiedziane to prawdziwy mechanik powinien mieć w jednym paluszku.
do warsztatów to ja zaufania nie mam.
od ponad 30 lat robie przy zawieszeniu wszystko sam.
raz nie miałem czasu i warsztat mi wymienił tarcze i klocki.
i pierwszy raz zaczęła mi kierownica bić przy chamowaniu.
i po zmienię opon warsztat założył też kolo na auto i 2 razy bym prawie kolo zgubił bo sie śruby poluzowały a nie przejechałem nawet 50km.
Dlatego nie jeżdżę po mechanikach z autem. Wszystko co mogę, to robię sam. Nie che mi się pisać, ale dam tylko jeden przykład. Przy wkładaniu tłoczka do zacisku posmarował cylinder pastą i tu ok, ale przy wciskaniu uszczelka działa jak ściągaczka i cały ten smar ściąga z cylinderka. Dlatego ja po naciągnięciu uszczelki, zanim wepchnę do końca tłoczek, to podnoszę uszczelkę, wciskam sporo smaru pod uszczelkę, rozprowadzam palcami przez uszczelkę i wtedy mam pewność że jest tam smar. Pasta działa antykorozyjnie, uszczelnia i jest jej pod dostatkiem.
Chcę tylko dodać, że dystrybutorzy czy producenci zestawów tarcz i klocków odrzucają większość reklamacji nawet gdy warsztat robi robotę zgodnie ze wszelkimi zaleceniami, zaczynając od kontroli piast a skończywszy na momentach dokręcania zacisków...jest faktura, jest nawet dokumentacja zdjęciowa. Całuj psa pod ogon.
A ten filmik jest w sam raz dla mnie bo czeka mnie wymiana tarcz i klocków jesienią i zastanawiałem się co wybrać i to będzie chyba Textar. A płyn mam już wymieniony przed urlopem - ATE DOT4 SL6
Textar rdzewieje i wichruje sie jak najtańszy chińczyk więc jaki sens przepłacać 70% do droższego Texa?
Po montażu tej tarczy teraz ja zwróc bo ma 9 setek bicia,problem na dzień dobry w naszym zakladzie mierzy sie tarze przed montazem jest do tego przyrząd ktorego pewnie malo kto widzial,bicie piasty biciem ale nowe tarcze nawet z górnej puły potrafia miec po 20 setek
człowiek uczy się całe życie i głupi umiera😂
Jedna uwaga nie maluje się miejsc styku śruby z powierzchnią jarzma oraz zacisku.
To mówiłem że zdecydowanie lepiej jest korzystać z serwisu który coś sobą reprezentuje. Powinien Pan przyjąć klienta u którego była źle wykonana naprawa i zrobić mu poprawnie jeszcze raz
Z kodem QR to żadna gwarancja oryginalnosci 😁 Na podrabianych sluchawkach bezprzewodowych pewnej najdroższej firmy 😉 sa kody do sprawdzania oryginalności które po sprawdzeniu w ich bazie pokazuje 100% Oryginal 😁😁
Z Jakiego programu korzystasz do danych wartosci Nm itp?
Retis hainespro
Serwis hamulcow 😅 to określenie jest nieznane przeciętnemu kierowcy.
Nie jestem mechanikiem i sam takie duperele robię lepiej niż nie jeden psełdo mechanik 😅
To jaka ta suwmiarka w końcu była?
Jedyne co przydatne w tym filmie to informacja że tarcza nie można używać poniżej pewnej grubości. Podczas wypadków śmiertelnych np. potrącenie auto idzie do ekspertyzy i wtedy trzepią wszystko.
Przesadzasz z tym "trzepaniem wszystkiego".
@@dariusznowak9769 mierzona jest min grubość tarczy, jeżeli jest poniżej dopuszczalnej hamulce uważane są za niesprawne
@@marcinrola2219 Grubość tarczy mniejsza od minimalnej dopuszczalnej, sama w sobie, nie przekłada się na spadek sił hamowania. Jeżeli z pomiaru sił hamowania, bądź z pomiaru opóźnienia hamowania wyjdzie, że układ hamulcowy spełniał wymagania, to niesprawność w postaci zbyt małej grubości tarcz nie miała wpływu na zaistnienie i przebieg wypadku. Co innego jeżeli zbyt mała grubość tarczy spowoduje jej pęknięcie i istotne zmniejszenie sił hamowania na kołach.
@@dariusznowak9769 Ok skoro tak uważasz to jeździj sobie na tarczach poniżej dopuszczalnej grubości,Twoje prawo. Ja mam inne zdanie na ten temat i ta jałowa dyskusja nie ma już dla mnie sensu.
@@marcinrola2219 Słusznie - jałowa i nie na temat.
A ja za tydzień wymieniam tarcze i klocki z tyłu w mojej Mazdzie 5 i dziwię się obrazkowi, że nie moge tego zrobić. Wolę jednak kanały popularyzujące i edukujące w wiedzę mechaniczną właśnie w celu oceny mozliwosci, czy można takową naprawę wykonac samu. Oczywiście, są sytuacje nawet w prostych naprawach, że bez odpowiedniego sprzetu nic nie zrobisz. Jednak decyduję sie sam to robić, bo mnie to interesuje i mam trochę przez pare lat pozbieranego sprzętu, moze nie wszystko ale wystarczy. Kupuję czesci specjalnie dobrych firm, zeby uniknać np fabrycznie krzywych tarcz. Pozdrawiam i proszę nie zniechęcać ludzi, bo wiedza pozwala nam konsumentom również kontrolować Was mechaników.
Nawet dobre jakościowo produkty bywają wadliwe. Niestety.
@@tomtomgaraz oczywiście zgadzam się z szanownym kolegą. Dziękuję za sprostowanie Nie chciałem być zrozumiany, że dobra firma to pewniak w dzisiejszych czasach. Raczej chodziło mi o prawdopodobieństwo. Dzięki wielu kanałom na TH-cam,.wiemy że i Ci mają nas gdzieś i nie wydają pieniędzy, żeby prowadzić dodatkowe kontrolę jakości. Już nie mówię o materiałach z .... sami wiecie.
Ta rdza nie zetrze się z czasem??
Szkoda że nie pokazałeś z bliska tej "dyskwalifikacyjnej" rdzy na tarczy... niestety często naciąga się klientów na niepotrzebną wymianę dobrych części...pod presją utraty gwarancji albo mówiąc laikowi że na hamulcach chcesz oszczędzać, dzieci narażać... po to jest mechanik z przyrządami pomiarowymi żeby rzetelnie ocenić sytuację...
No i to się Panie szanuje. Pełen podziw dla firmy ze zauważyła błędy i postanowiła pomoc no i dla Pana bo nie sztuka jest zjebać i się schować tylko przyznać się do błędu i wyciągnąć wnioski
Przyjdzie klient powie ze trza hamulce zrobic ok 2 dni panie to tylko tarcze i klocki po co wiecej 😂
pierwszy klocek po zamontowaniu z góry po lewej nie posmarowany. 2 siadać
Mam pytanie -prowadnice do jarzma ,ta z gumką na dół czy na górę?
Od strony ataku tarczy, tutaj od gory (ale chyba dal odwrotnie) :)
Jak radek musi sie uczyc to strach pomyslec jak inni wymieniaja hamulce
A gdzie pomiar piasty na bicie
Pytanie do widzów, czy macie brudne felgi ? Klocki textara.
Klocki textara pylą jak cholera, ale na skuteczność nie mam co narzekać
Kup epady te nie pylą, ale cena +50% zwykłych
Tarcze textar pro i klocki TRW z ceramiką i złego słowa nie powiem.Felgi nie są brudne i nic nie piszczy auto 200+KM i 500+ Nm.
Jedna rzecz pominięta klej do gwintów na śruby od jazma szkoleniowiec zapomniał hehe pozdro