Rondo Ziętka w Katowicach... Wyjaśniam wątpliwości pani Krysi

Jakiś czas temu napisała do mnie pani Krystyna, która poprosiła o wyjaśnienie wątpliwości co do pierwszeństwa na rondzie koło katowickiego Spodka. Mianowicie, Pani Krysia jechała od Bytomia w kierunku Sosnowca i na wysokości zjazdu w ul. Korfantego w kierunku Rynku, doszło do kolizji z pojazdem, którego kierujący jechał od Koszutki w kierunku Rynku lewym pasem. Sprawstwo oczywiste! Niestety sprawca nie przyznał się do winy i sprawa trafiła do Sądu.
A wg Was kto tu jest winien?
Natomiast nie ulega wątpliwości, że oboje uczestnicy tego zdarzenia są ofiarami złego oznakowania tego miejsca. Rondo Ziętka w Katowicach należy bowiem zaliczyć do kategorii "drogowy absurd"! Występuje tu bowiem wykluczająca się organizacja ruchu. I oboje uczestnicy opisywanego tu zdarzenia mieli przekonanie, że jadąc obranym przez siebie pasem ruchu, na rondzie nie zajdzie kolizja torów jazdy z innym uczestnikiem ruchu, tym bardziej jadącym z innego kierunku. Stało się jednak inaczej... I stanie pewnie jeszcze nie raz...
Czyli co, uznajemy za sprawcę organizatora ruchu czyli Miasto Katowice? Niestety w Polsce nie praktykuje się takiego czegoś. A szkoda. Bo gdyby raz, drugi, trzeci, policja skierowała wniosek do Sądu przeciwko organizatorowi ruchu, uznając go za winnego zdarzenia drogowego, nie mielibyśmy tak absurdalnych obiektów jak Rondo Ziętka w Katowicach czy rondo pod obwodnicą Piekar i Bytomia.
Już po wyłączeniu kamery, Pani Krystyna spytała mnie "jak wobec tego jeździć tu, by nie dochodziło do takich sytuacji?". UWAŻAĆ! ZWIĘKSZYĆ CZUJNOŚĆ, NIEUFNOŚĆ WOBEC INNYCH! ZACHOWAĆ SZCZEGÓLNĄ OSTROŻNOŚĆ x2!
A i to wszystko się może zdarzyć... Podwójnie wzmożona czujność, ostrożność, włączona kamera, nagranie wraz tłumaczeniem zachowań... I pomimo tego wszystkiego pod koniec filmu mógłbym być sprawcą kolizji! Na szczęście przytoczone powyżej zachowania pozwoliły uniknąć zdarzenia!
Zapraszam na film... Tylko niespełna 20 minut... Miłego oglądania...