Bardzo brakuje filmów od użytkowników takiego powietrznego GWC po kilku sezonach. Przyłożyć temometr na wlocie i wylocie, czujnik PPM. Popytać o serwisowanie, wymianę filtrów na czerpni, jaki zapach, czy brak problemów, czy sterowanie nie skomplikowane. Pasjonacji którzy są na etapie budowy są mało wiarygodni bo opowiadają o oczekiwaniach a nie o efektach.
Ja mam u siebie gwc Piotr nagrywał powiem ci że różnica w temp jest ok 10 stopni co do rekuperatora.Filtry co 3miesiace wymieniam jak requnet chce.Czy latem jest klima no nie przy temperaturze na zew 30stopni różnica ok 8stopni Więc klimy nie będzie ale czuć różnicę jak wychodzisz z rozgrzanego dworu.Powietrze jest Kozak w domku
Funkcjonuje tysiące takich instalacji. Najwieksza w Polsce jest ponad 20 letnia instalacja w biurowcu Exbud Skanska w Kielcach o wydajności 137 tysięcy m3/h. !!! Wszystko jest opomiarowane i są sprawozdania z pracy instalacji. Najprostsze i najbardziej niezawodne i bezobsługowe są żwirowe. Najtańsze są wykonywane we własnym zakresie. GWC likwiduje maxima i minima temperaturowe . W połączeniu z rekuperacją staje się ideałem wentylacji nawiewno-wywiewnej.
@@fijau Problemem jest robienie z prostej, taniej instalacji, jakiegoś skomplikowanego monstrum. Inwestycyjnie. Wkopanie dwóch, trzech wywrotek płukanego, grubego żwiru, lub kruszywa łamanego wraz z zainstalowaniem czerpni i doprowadzeniem rur wentylacyjnych do budynku to znikome koszty i innych nie warto ponosić. Eksploatacyjne. Policzono gdzieś sprawność energetyczną takiej prostej instalacji i COP wyszło ok. 30-35 latem i ok. 35-40 zimą. Jednak ekstrema występują tak ok. po dwa, trzy tygodnie w roku. Przy GWC żwirowym oprócz regulacji temperatury dochodzi regulacja wilgotności i filtrowanie powietrza w złożu żwirowym.
Witam Ciekawy temat. 1) koszt 2) czas realizacji 3) ilosc ludzi ktora pomagala 4) wymiary ... wiem ze podal ale wiecej info ile na jaka powierzchcnie domu 5) ogolna zasada jak to dziala 6) domyslam sie ze w tym przypadku rekuperator jest na dolnych poziomach. 7) czy jest potrzebne jekies dodatkowe wymuszenie cyrkulacji powietrznej. 8) To ze filrty powinny byc to moim zdaniem powinny byc. gruby na liscie itp i drobny na jakies pyly. Wyjasnienie jaka jest zasada dzialania jesli nie chce stosowac filtrow opcja zatkania sie od pylow i innych drobnych smieci. W ogole ile lacznie filtrow posiada jego instalacja. 9) Czy nie robi sie grzyb? Mowimy o powiedzmy wilgotnym i zaciemnionym miejscu. gdzie jest staly przeplyw powietrz. Wyjasninie tej zasady. Bo w rekuperatorze mamy pobor powietrza z zewnatrz tutaj z instalacji ktora jest raz zrobiona i inigdy nie otwierana. Wiec w wypadku jakiejs awarii jest dosc duzy problem. 10) co w przypadku dosc duzych ulewnych deszczy. 1.5 m kiedy za dlugo pada to znaczy ze idzie nam duza wilgotnosc i wtedy w domu moze pojawiac sie wilgoc. czy rzeczywiscie jest ??
03:27 "sam zaciągał to, co przepalał w kominku" znaczy byłeś u cymbała, który NIE doprowadził do kominka powietrza spalania z zewnątrz. Co ma do "tego typu rzeczy" kominek, jako źródło ciepła? Czemu miał służyć ten przykład? Co miał dowieść kominek ws. GWC? Co ma piernik do wiatraka?
Chodziło chyba o to, że jakby miał GWC, to czerpnię miałby z dala od komina i wtedy by nie zaciągał dymu, a nawet jakby zaciągnął to zeolit cudownie oczyści powietrze. Abstrahując od właściwości zeolitu, znajomy miał faktycznie taką sytuację w budynku wielorodzinnym, że dym z jego komina wiatr pchał prosto na czerpnię sąsiada 😁 Budynek od dewelopera.
@@bartoszjanek5401 Co chcesz filtrować. Jak pociągniesz drenaż metr od wymiennika, to ziemia odfiltruje wystarczająco dużo zanieczyszczeń. Chyba, że myjesz często dach różnymi chemikaliami
ja pod koniec 2021za takie same gwc o takich samych wymiarach zapłaciłem 9700 netto i 1600 netto zeoli. Sam jestem ciekawy ile dzisiaj taki bajer kosztuje
@@KrzysztofMarsza-dw8gr niestety buduję sam i jeszcze nie mieszkam w tym budynku. Latm jak testowałem te gwc to kilka dni było naprawdę upalnych a temperatura podskoczyła na wylocie do 20 c. myślę że jak wszystko będzie skończone i poprawnie podłączone i zaizolowane to tem rzeczywiście może wynosić ok 17c
@@bazejlipinski3695 Super. Dzięki że dzielisz się tą informacją. Te 20 stopni na wyjściu to jest na wyjściu z GWC w domu? Czy na wyjściu z rekuperatora w stronę pomieszczeń? I przy jakim przepływie powietrza?
Skoro zeolit jest filtrem, a jak wiadomo filtry trzeba co jakis czas trzeba wymieniac (i to raczej czesciej niz rzadziej), wiec....? Gdzie ten caly syf sie zgromadzi? I jeszcze chcesz ten syf woda podlewac (swoja droga ta czarna rurka wytrzyma moze z 2 lata)?
Nie bierzesz jeńców 😄 Nie no, wytrzyma chyba trochę dłużej. Z podobnej rury robią chyba przepusty drogowe w rowach. Jeszcze nie widziałem, żeby to wymieniano.
Mam u siebie GWC 3 lata (samoróbka ale na lepszych rurach niż kanalizacyjne). Wyliczenie ekonomicznego sensu jest prawie niemożliwe. Ale realnie: 1. Za ogrzewanie domu płacę 2400zł/rok (nowy dom, dobrze ocieplony) 2. Wentylacja wg. charakterystyki energatycznej odpowiada za 37% strat ciepła czyli do odzyskania jest 900zł/rok 3. Sprawność rekuperatora bez GWC to realnie 75-80% (nie chce mi się tłumaczyć, że nie będzie to deklarowanie 85-90%). Pozostaje więc do odzyskania 125zł/rok, których rekuperator nie odzyskał. Realnie da się podbić sprawność reku zimą, szczególnie w najbardziej mroźne dni. Na pewno nie do 100% ale gdzieś o +- 60-70%. Czyli realnie odzyskamy te 70-80zł/rok. Kwota jak każdy widzi śmieszna - nie do odzyskania nawet przy samoróbce. 4. Do tego należy doliczyć koszt grzałki w reku, która nigdy nie będzie musiała działać (u mnie nigdy nie było temperatury ujemnej na wejściu do reku). 5. Należy natomiast odliczyć koszt dodatkowej energii na opory powietrza w GWC. Z doświadczenia i (nieprofesjonalnych) testów u siebie mogę stwierdzić, że koszt tej dodatkowej energii, przy mroźnej zimie i tak będzie ciut wyższy niż to co wydamy na grzałkę. Czy na ten moment jesteśmy w okolicach zera z zyskiem ekonomicznym. 6. Gadanie o darmowej klimatyzacji to bzdura. Klimatyzacja, ogrzewanie PC i tym podobne potrzebują przepływów powietrza +- 10 razy większych (do sensownego schłodzenia kubatury domu) niż przepływy wentylacji mechanicznej. Zauważalny jest natomiast delikatny spadek temperatury w domu = klimatyzacja zamiast zbijać temperaturę z 30st -> 21 st zbija ją z +- 26-27st -> 21st. Jest to oczywiście zysk. Na klimatyzację w swoim domu wydaję ok 550-650zł (tylko miesiące letnie jest włączona). Można przyjąć, że dzięki GWC da się odzyskać te 100-150zł. Minimalny koszt instalacji do domu 100m2: 2-4 tysiące na rury (kanaliza/jakieś wentylacyjne), 1000-1500zł koparkowy, czerpnia terenowa, przepustnica + siłownik, dodatkowe izolacje też kilka stówek do tysiąca. Do tego rekuperator z funkcją GWC (a naprawdę nie każdy ma, raczej tylko te droższe). Do tego sporo robocizny. Podsumowując - przedsięwzięcie ekonomicznie nieopłacalne (czas zwrotu 30-40 lat - do tego czasu na pewno coś padnie i koszty rosną. Czy polecam? Jestem zadowolony. Delikatny, naturalny chłodek w lecie (nie wyje i nie wieje klima), nie martwię się defrostami i skroplinami na reku zimą. Jeśli natomiast ktoś nie ma rekuperatora to sprawa będzie wyglądała dużo lepiej. Wtedy zamiast reku to GWC odzyska z 50% marnowanej energii. Tylko jaki sens montować GWC a nie montować reku? Chyba takiego nie ma. Reku mimo wszystko tańsze, roboty dużo mniej i sprawność dużo większa (nawet te najtańsze).
Zeolit ma właściwości filtracyjne przez 150 lat ale... trzeba go płukać solanką... co 1-2 miesiące i powinna być podawana podciśnieniem, aby na zeolit opadła w formie aerozolu ... te nakraplacze nie dadzą rady niestety. Zeolitowe GWC wydaje się fajne ale jednak odpuszczam, bo nawet jeśli nawet uda się zrobić odpowiedni system zraszający pod solankę, to jaką mamy pewność, że niezostanie on przerwany, jak go naprawić w razie czego? Do tego dochodzi obsługowość jednak - bo solankę trzeba włączać raz jakiś czas, jakiś koszt.
Właśnie się buduję i chyba jednak nie zdecyduję się na GWC. Jaki dokładnie ma ono mieć sens, skoro rekuperator i tak jest w stanie odzyskać większość tej temperatury? Zainwestowałem w rekuperator z wymiennikiem obrotowym, który rzekomo nie ma problemu z zamarzaniem podczas mrozu, więc nie wymaga dodatkowej grzałki na wejściu. Stąd te fenomenalne uzyski na GWC spadają 5-10 razy (przykładowo gdy GWC ogrzeje powietrze z -20 do 0, to bez niego rekuperator i tak ogrzałby je do -4, więc faktyczny zysk z GWC wynosi 4 stopnie). Ja myślałem o GWC głównie dla chłodzenia latem, ale tutaj również fizyka jest bezlitosna. Co z tego, że GWC obniży nam temperaturę z 35 do 15 stopni, skoro przepływ jest niski? Rekuperatory zwykle wystarczy włączyć na najniższy bieg. Włączając wysoki wentylacja już robi się głośna, a zysk z chłodzenia może spaść, bo dolne źródło może przecież się nagrzać, jeśli pchamy przez nie cztery razy więcej powietrza. Patrząc na chłodnicę/nagrzewnicę wodną firmy o3ozon widać, że przy dużej 20 stopniowej różnicy temperatur chłodnica ma jedyne 3 kW. Na mój energooszczędny dom 100 m2 będę potrzebować prawdopodobnie ponad 4 kW. Wsparty tymi faktami oraz doświadczeniem np. mojego instalatora, który ustawiwszy rekuperator na najwyższy bieg w chłodną letnią noc jest w stanie schłodzić murowany dom jedynie o 2 stopnie uważam, że to niestety nie ma sensu. Do chłodzenia będę miał zatem klimatyzację i fotowoltaikę. Latem będę dosłownie rzygał prądem, więc prądożerna klima będzie mi niestraszna. Chętnie usłyszałbym gdzie inwestor zmierzył temperaturę 16 stopni latem za GWC. Na wejściu z GWC na rekuperator? Na wyjściu z rekuperatora na dom? Na anemostatach w domu? I jeśli między rekuperatorem a pomieszczeniami, to przy jakim przepływie powietrza? Wszyscy zwolennicy GWC niestety nie podają takich danych. Pan Maciej z Wielkopolski podaje szczegóły, ale tak się zastanawiam, czy on po prostu nie ma domu o bardzo niskim zapotrzebowaniu na energię i stąd u niego takie kombinacje dają wymierną korzyść.
1. Zasada działania chłodnicy. 2. Będziesz zygal prądem z paneli, chyba że sieć nie przyjmie więcej prądu a wtedy inwerter off. Dołożysz jeszcze offgrid to pokorzystasz, nie dołożysz to niczym nie po zygasz. A funkcjonalność rekuperacji i gwc nakłada się. Ciekawe tylko ile rekuperacja zaliczy serwisów, czyszczen itd przez 10 lat od instalacji. Duże różnice temperwtur będą ładnie tam kondensowały grzyby, brudy i inne tematy, nie mówiąc o dużej ilości wody. Samo zdrowie
Mam w domu rekuperator 600 m3/h pracuje prawie na mini więc pewnie ma z 250m3 /h (budynek z lat z lat 70-80 koperciak 12m x 11 m rozbudowany o 4m i dodana jedna kondygnacja ) przy pracach hydroizolacyjnych i ocieplenia fundamentów wrzuciłem 50m rury fi 100 perforowana w otulinie około 100cm pod ziemią (chciałem 150 lub 200 pod wyjście z rekuperacji ale ograniczenia techniczne) rura obsypana piachem 30 cm pod i 20 nad i na to pianka odpadowa z płyty warstwowej 4 cm na szerokość wykopu około 50 cm i dosypane na full. Przy ostatnich mrozach -18 na wyjściu miałem około 10-13C nawet biorąc błąd pomiarowy 5 C i tak nieźle czerpnia od wschodu w lecie spoko coś tam chłodzi mam około 3 lat powietrze wydaje się świeższe do tego cos tam grzeje w zimie i chłodzi w lecie. Z wad skropliny częściej pojawiają się na wyrzutni w zimie rekuperator na strychu nie ocieplonym (dużą różnica temp ).
Na rekuperatorze wlot powierza z domu około 18 C 2 stopnie gubi na rozdzielaczach czerpnia około 10-13C więc, nawiew około 16 C znowu straty na strychu a na wyrzutnia około 14-15C nie ocieplonym bo po co a przy - tem proste że wilgoć się skropli. Rekuperator ocieplony 30 mm wełny przewody również jakość coś podobnie. O ile w moim przypadku jest sporo wad jak grubość rury czerpni fi 100 i rekuperator na strychu. Super opcja dogrzać garaż halę do 5 C na samym wentylatorem. Anuluj Odpowiedz
@@dang3r160 rura perforowana kosz 300-400 zł i samo wyjście czerpni mam fi 200 na czerpni oczywiście jakieś filtry więc uznałem że chociaż tyle dodatkowych oporów uniknę. Fundament i tak odkopywałem więc hydroizolacja oraz ocieplenie więc tego w kosztach nie liczę. rekuperator wedle ustawień zużywa 70 -100w praca do 1/3 mocy(wentylator 2x 160w) Co do opłacalności nie wiem rura z pewnością powinna być większej średnicy jednak z tego co wiem +fi traci na sprawności (powietrze się leci środkiem a nie nagrzewa się/chłodzi ) najlepiej byłoby dać z 2-3 rury fi 125-150. Prądu nie liczę bo panele wyrabiają. Co do samej sprawności obecnie 32-33 C w domu mam 22-23 w kuchni 24 (butla na 2 tyg) w noc przy zamkniętych oknach zbiło z 24 na 22 (w nocy było chyba ) 19 więc klimy to nie zastąpi na noc uchylenie okien raczej lepiej wyjdzie. ale w dzień wydaje mi się że trochę zbija. Wymiennik oczywiście letni. Dodatkowo wydaje mi się że sam piach nie jest najlepszy do przysypania takiej rury wysycha i traci sprawność, zakładałem że ciepłe powietrze wchodzące do czerpni schłodzi powietrze a wilgoć się wykropli a wilgoć odprowadzona zostanie perforacją, ale czy tak jest, nie wiem. Ogólnie mam 2 studnie głębinowe kręgowe 90 cm, może kiedyś może coś pomyśle o wężownicy i chłodzeniu podłogowym ogrzewaniem> Wiadomo pompa jakaś i to nie mała bo 12 m do lustra lub powietrzem
GWC to jeden z elementów. Jeżeli poskładasz do tego pozostałe elementy. Rekuperator, ogrzewanie podłogowe, anhydryt, tynki gipsowe, pianę PUR, styropian o dobrych parametrach, szyby potrójne to masz potem 1/10 rachunku jak w standardowym domu i ostatecznie to się opłaci.
Nieproszona rada ... Rozważcie pokrycie obszaru grunowego wymiennika ciepła czarną powierzchnią, a najlepiej postawcie na tym terenie szklarnię, ktòra nawet w okresie zimowym będzie teren ogrzewała.
03:15 "i to już sprawdzałem, bo byłem... i badałam ten temat"... a co dokładnie sprawdziłeś i co dokładnie zbadałeś? Czy ty w ogóle rozumiesz, do czego służy gruntowy WYMIENNIK CIEPŁA?
Ja mam pytanie. Jakim sposobem powietrze w tym wymieniku ma sie oczyszczac tym zeolitem oraz nabierac wilgotności. Przeciez to sa plastikowe rury. Czy ja czegos nie wiem.
Tak może się dostać i badania wskazują na to że stężenie jest w zależności od domu do 70% wyższe jak w innych domach ale proszę przeczytać artykuł "Ech, ten Radon" prof Dobrzyńskiego z Narodowego Centrum Badań Jądrowych.
A GWC bazuje na wentylacji, ciągłej wentylacji. Zatem radon jest tylko ten co na bieżąco się wydostaje. Gorzej,kiedy nie przewietrzamy pomieszczeń pod ziemią i parterów tam radon się gromadzi
Zaraz zaraz. Bo czegoś nie ogarniam. Cze ten gwc jest dziurawy ? W jaki niby sposób kruszywo które jest wysypane pod kawałkiem połączonych rur plastikowych pomoże w oczyszczaniu i filtrowaniu powietrza ??? Bo brzmi to tak jakbym obsypał rurę kanalizacyjną zeolitem i wypływająca woda sama się oczyści. W ogóle brak odpowiedź czy styrodur jest konieczny, czy to jest widzimisie inwestora
To zielone, to nie jest rura, tylko taki pofalowany plastik. Powietrze sobie hula swobodnie pod nim ocierając się o podłoże z zeolitu. Izolacja od góry i ewentualnie po bokach (tak jak robi się izolację boczną ścian fundamendowych) hamuje uderzenia zimna w mrozy, jednocześnie zostawiając niezaizolowany spód, skąd promieniuje ciepło z ziemi. Symuluje to podobne warunki, jak dla GWC płytkiego w obrysie fundamentów, pod posadzką. Ten pod posadzką ludzie sobie chwalą, ale pytanie ile on ogrzewa ciepłem uciekającym przez podłogę, a ile faktycznie ciepłem ziemi. Izolacja od góry i po bokach odcina też dopływ wody, która zwiększa przewodzenie ciepła, więc w sumie działa też trochę negatywnie.
Polecam sprawdzić na symulatorze rekuperatora. Gross ciepła z gruntu podniesie temperaturę wyrzutni "wyręczając" rekuperator. Niewiele podniesie temperaturę nawiewu przy rekuperatorze o wysokiej sprawności. Grzałek wiele rekuperatorów nie ma więc GWC oszczędzi całe nic i nigdy się w ogrzewaniu nie zwróci. Natomiast co do chłodzenia problemem w upały jest nie tylko temperatura ale też wilgotność. Nawet, jak GWC schłodzi z 29 do 16 stopni, to wilgotność będzie miało 100% i podniesie wilgotność w domu. W przeciwieństwie do klimy, która na wymienniku ma niewiele ponad zero stopni. Osuszając i schładzając znacznie bardziej poprawi komfort, niż GWC tylko schładzając. Kolejna rzecz przy chłodzeniu, to możemy nie potrzebować wiele świeżego powietrza - gdy w domu jest jedna osoba czy nawet jeszcze nikogo nie ma, to wentylacja może chodzić na 20% a klima na full, jak jest gorąco. To jest ta sama historia co z łączeniem ogrzewania z wentylacją - nie ma sensu. I jeszcze jedna rzecz przy chłodzeniu. Nie tam potrzebujemy najwięcej chłodu, gdzie potrzebujemy najwięcej świeżego powietrza. Filtacja... Ja tam wolę syf wyrzucić razem ze zużytym filtrem. Zraszanie.... To załatwia ERV. A podlewanie zarodników pleśni, grzybów i innych żyjątek odfiltrowanych - jakoś ryzykownie dla mnie brzmi.
A skad ta wilgoć 100 % w powietrzu wciąganym z suchego rozpalonego upałem powietrza na zewnątrz. To rada robimy GWC szczelne bez perforacji czy wewnętrznych zbiorników wody . Kondensat gromadzący się w środku pompujemy na zewnątrz
@@ggnagognagoma2462Suchego? Sprawdź wilgotność powietrza w upały. I popatrz na wykres Molliera. Nawet, jak masz tylko 50%@29* to masz punkt rosy 17,54* a to oznacza, że w GWC nastąpiło skraplanie a na wyjściu z GWC masz 100% wilgotności.
@@ggnagognagoma2462 Sprawdź wykres Molliera (albo wyszukaj "kalkulator wilgotności bezwzględnej" i sprawdź, jaką temperaturę punktu rosy wyliczy), jaka będzie wilgotność powietrza które miało 50% wilgotności i 29* a zostało schłodzone do 16* w GWC (a wilgotność w upały często jest wyższa).
Nie no, na pewno potrafi trochę wilgoci wykroplić przy takim spadku temperatury. Oczywiście zależy od wilgoci na zewnątrz. Wysuszanie powietrza przez klimę może być niepożądane. Osobiście lubię suche powietrze, ale mam wrażenie, że wiele osób nie lubi. Do tego chyba typowy rekuperator może albo wysuszać powietrze, albo co najwyżej zachować wilgoć na tym samym poziomie. Ale ogólnie się zgadzam z wątpliwą opłacalnością.
@@fijau W GWC skrapla się , to tak jak temperatura powietrza spada z 35 do 10 stopni. I ten kondensat jak gromadzi sie w najniższym punkcie GWC odpompujemy . A powietrze suchsze o ten kondensat wchodzi do mieszkania. Ale tak GWC trzeba robić konkretnie i z rozumem
Mam wokół bardzo czyste powietrze, więc ten aspekt nie ma dla mnie znaczenia. Czy pod samym względem finansowym/energetycznym GWC się opłaca czy nie? Bo odnoszę wrażenie, że nawet zwolennicy przyznają, że niekoniecznie.
Jeśli nie jesteś w temacie, to prawie na 100% się nie opłaca finansowo, no chyba że uda Ci się zrobić za mniej niż 5 tys. zł. Materiał, który tu zobaczyliśmy kosztował pewnie 10-20 tys. zł, a inwestor ma jeszcze w planach izolację, więc nie ma na co pieniędzy wydawać 😊
@@fijau Dzięki. Trochę jestem, ale nie ogarniam czemu choćby spory pasywny zysk energetyczny zimą (np ogrzanie powietrza o 12 stopni) się nie opłaca. Czy chodzi o to, że dobry rekuperator zrobi prawie to samo, na koniec wyrzucając lodowate powietrze na zewnątrz? Ale wtedy razem z GWC wyrzucałby znacznie cieplejsze, które mogłaby brać pompa ciepła. Nawet w takim układzie się nie opłaca?
A mnie zastanawia bardziej filozoficzne pytanie. Po co montować GWC skoro to nie daje żadnej oszczędności w ogrzewaniu. Bo in wyższa temperatura na czerpni tym niższa sprawność reku. A I tak temperatura nawiewanego powietrza do domu nie będzie znacząco wyższa. filtracja? Reku ma filtry więc też nie do tego. Żeby wyrównać temperaturę na czerpni? Wiosna i jesienią to ja chcę zasysać 10 st z zewnątrz a nie 5 st z gruntu. Więc tylko zimą i latem można używać ... Co do chłodzenia to ok. Ale tylko przy założeniu że rolety będą zasłonięte czytaj półmrok w domu. A I kwestia nagrzewnicy do reku żeby nie zamarzł. Jest znacznie tańsza niż GWC. Według mojej skromnej osoby takie GWC to ma sens tylko wtedy kiedy ogrzewany dom powietrzem. A w tedy to nabiera sensu. W innym to chyba bajer który można zastąpić innymi metodami/urządzeniami.
@@marekduczman Zwalniając się z pracy i samemu budując dom przez rok (od marca do marca) jak masz kasę na materiały, to jesteś w plecy 50k na swojej wypłacie (której nie otrzymałeś w tym czasie). Ale jakbyś wynajął ekipę ale sam chodził do pracy, to jesteś w plecy 100k na kosztach robocizny (150k ekip - 50k zarobione na etacie). Oczywiście jak masz wiedzę i zdolności manualne, żeby zrobić szalunki, stropy, elektrykę, hydraulikę, płytki w łazience, itp. Ekipy tylko do wstawienia okien, dachu, pomocnik do szalunków i betonu.
@@MortimerKadaver Jestem budowlańcem. Wprawdzie brukarzem, a nie murarzem, ale z większością robót sobie poradzę. Wiadomo, że sam wszystkiego nie zrobię. Do dachu, okien, elektryki, czy hydrauliki wezmę fachowców(z kanalizacją dam radę sam). Z tego też względu zdecydowałem się na płytę fundamentową, ze zbrojeniem rozproszonym. Stawiam krawężniki, to i szalunek płyty z xps-a postawię😁 Pracuję w deweloperce to znam ceny ekip, a także ich jakość pracy w akordzie🤐Sam zrobię to na pewno wolniej, ale raczej nie gorzej.
Zeolit jak filtr też musi się zużywać to raz. Jest gondużo, ale jednak. Dwa jak popada mocniej to podejdzie woda do tych plastików i zrobi się mega wilgotno w środku. Poza tym w lecie jak się schładza powietrze to też może się skraplać woda w rurach i to już jest środwisko dla pleśni i grzyba. Poza tym bajlepszy gwc do glikolowy, bo bierzeż temperatutę z ziemi, ale powietrze normalnie nawiewasz, a nie przez konstrukcje podziemne.
GWC nie jest tematem kontrowersyjnym. Panowie dograjcie filmik z eksploatacji w jakimś choćby krótkim okresie czasu z opomiarowaniem na wlotach wylotach itd. itp.
W Ottawie/Canada, pompa ciepla byla podlaczona do wody w jeziorze (zrodlo ciepla zamiast powietrza) albo do studni glebionowej w obrocie zamknietym. Dzalalo bardzo wydajnie. Instalacja z filmu pracuje jako grzalka na czerpni zima (to jest ok) i chlodzenie czerpanego powietrza latem. A tu zaczyna sie problem. Latem powietrze jest bardzo wilgotne i w tych zimnych rurach sie skrapla woda... narasta plesn. Tego nie opanujesz. Zadne zeolity nie pomoga.
w prezentowanym rozwiązaniu nie ma rur tylko plastikowe profile, otwarte dołem, ułożone na podłożu. Ewentualnie wykraplająca się wilgoć wsiąknie w grunt
@@kiiik8801 Dziekuje za wskazanie mojego bledu. Ale czy to nie bedzie jeszcze gorzej? Przeciez ten sam problem pojawi sie wiosna i jesienia kiedy stan wod gruntowych sie podniesie. Ja bym tego nie instalowal z powodow czysto zdrowotnych, energetycznie moze to byc korzystne. Natomiast pompe ciepla z gruntowym/glebinowym wymiennikiem, zdecydowanie tak.
@@czarekcz1097z tego co widziałem to pod GWC montują też rurę drenażową zabezpieczająca przed wodą gruntową. Ja się nad tym zastanawiam, u mnie przy odwiertach na 4 metrach nie było jeszcze wodya ziemia gliniasta. Na wiosnę będę ruszał z budową.
Obniżanie temperatury w kompoście zmienia warunki dla organizmów tam bytujących. Chyba warto sprawdzić, jak taka zmiana wpłynie na procesy tam zachodzące. W szczególności jak będzie wyglądać bezpieczeństwo biologiczne materiału wynikowego.
@@januszlepionko Piszesz kategorycznie, że "ZMIENIA" aby chwilę później napisać "CHYBA WARTO SPRAWDZIĆ"? Aby na koniec dopisać kocpoł o (wyssanym z palca) "bezpieczeństwie biologicznym materiału wynikowego"... Co wy macie w głowach już dziś, jak wy się boicie kompostu? BTW. I kto miałby to "sprawdzenie" zrobić?. Pan z w krawacie i z drukarką wydający za pieniądze "certyfikaty"? O to chodzi? No cyrk 🙂
@@czarekkropiewnicki7214 Odbierasz ciepło -> temperatura w kompoście spada. Czyli zmieniasz warunki. Trudne do zrozumienia? Obniżenie temperatury może np. tylko spowolnić procesy, ale może też zmienić strukturę mikrobiomu. Uważam, że warto sprawdzić, czy nastąpi tylko spowolnienie procesów, czy jednak nastąpią też inne zmiany. Trudne do zrozumienia? Jeśli zmiany mikrobiomu będą duże, to może okazać się, że niechcący stworzysz miejsce namnażania mikroorganizmów produkujących jakieś toksyny, a może też i chorobotwórczych. Jak bez badań chcesz uzyskać pewność, że tak się nie stanie? Dziwne podejście? A kto miałby zrobić badania? Jasne, że nie urzędnik, tylko mikrobiolog! Przypuszczam, że były na świecie prowadzone badania nad składem mikrobiomu kompostu w zależności od warunków kompostowania. Nie wiem, czy u nas coś publikowano w tej sprawie. Można popytać na uczelniach rolniczych.
@@januszlepionko Tak, zmieniam warunki. Puszczam bąka - zmieniam warunki. Pompuję wodę ze studni - zmieniam warunki. palę ognisko w lesie - zmieniam warunki. Sikam na trawnik - zmieniam warunki. Wylewam wodę na ziemię - zmieniam warunki. Uprawiam jabłka - zmieniam warunki. Zrywam jabłka - zmieniam warunki. Sadzę las - zmieniam warunki. Wycinam zasadzony las - zmieniam warunki. CHŁOPIE, I CO Z TEGO, poza tymi wypisanymi domniemaniami i kocopołami, że "zmieniam warunki"? Na razie wypisujesz bezkarnie gołosłowie, strachy na lachy - DEZINFORMACJĘ. Matolisz i straszysz bez jakiegokolwiek dowodu.
Raczej nie bo tu nie chodzi o izolację tego systemu. Im więcej wilgoci przy tym systemie tym lepiej. Piasek to najgorszy grunt do stosowania tego systemu. Glina jest najlepsza. Bo trzyma wilgoć i to powoduje na głębokości np, 1,5 do 2m wymianę cieplną. Woda tu robi robotę jak jest sucho to lipa. Taki system to najlepiej zrobić na dnie stawu.
Trochę mi się nie podoba że ten zeolit jest po prostu rozsypany na ziemi i wilgoć czy brud, grzyby, pleśń może wejść z podłoża, a tam powinna być folia jakaś albo plastik trapezowy.
Przepraszam bardzo ale jeżeli na większość pytań inwestor odpowiada "Wydaje Mi się" i w odpowiedziach wije się jak węgorz np. dlaczego zamiast gwc to nie grzałka? To jest merytorycznie tak słabe że szok. Kanał hooli... był extra a teraz to jakaś błazenada😢
@@GreyDeathVaccine To się doucz czym się różni PCV "białe", od PCV "szarego" czy PCV "pomarańczowego". "Atestami" branżowej sitwy za gruby hajs, na którym pasą się te wszelkie Dudy, które w rękach rury nie trzymały. Doucz się, zamiast robić w portki do końca życia i straszyć.
Ano zrób podobnie jak ja przed laty. Dałem rurę Arot ok 50mb i na wlocie filtr węglowy. Nie korzystałem jak dotychczas z żadnych grzałek podgrzewających powietrze. Włączam rekuperację i cały dom wymienia sobie powietrze na świeże. A przy tym osusza pomieszczenia. Zrobiłem sobie regulację na smartfona i mam możliwość regulacji przepływu powietrza oraz jego ozonowanie. Latem zazwyczaj robimy przegląd: czyścimy lub wymieniamy filtry. Zużycie prądu oczywiście jest ale zazwyczaj na poziomie jednej zwykłej żarówki. Sądzę, że wietrzenie pomieszczeń a szczególnie zimą za pomocą okien lub broń Boże za pomocą ich rozszczelnień to zbędna strata energii. Rekuperator z GWC jest znacznie oszczędniejszy.
Zależy od paru czynników, jak dom jest szczelny, dobrze ocieplony, przeszklenia chronione przed bezpośrednim nasłonecznieniem, to można korzystać z rekuperatora a jak to nie wystarczy to bezpośredni nawiew z GWC (przez bypass rekuperatora z pominięciem wymiennika) lub recyrkulacja powietrza z GWC. Przy dobrych domach enenergooszczędnych i pasywnych więcej nie trzeba.
@@lukaszkinal8976 na moje to GWC nie ma się zwracać, tylko ma być, tak jak większość instalacji w domu polepszających komfort. Można żyć bez nich, ale jest fajnie jak są i tyle. A tu co chwila czy się opłaca, czy się zwróci... A fajna wanna kiedy się zwróci? A wycieraczka? A garaż?
@@MeWash73Bez wanny się nie wykąpiesz, bez wycieraczki będziesz miał bród na podłodze a bez gwc rekuperator będzie chodził bo jego zadanie przejmą grzałki. Budując dom zawsze bierze się ekonomię po uwagę z tego względu np. fundamenty domu posadawia się głębiej gdzie jest większa strefa przemarzania a tam gdzie ta strefa jest mniejsza to płycej po to aby nie wydawać pieniędzy na darmo.
@@lukaszkinal8976 widzę że dalej nie rozumiesz. GWC ma poprawić komfort w domu a nie się zwracać. Tak jak fajna wanna poprawi ci nastrój i nic więcej, a nie się zwracać. To nie jest tak, że masz mieć wannę lub nie. Chodzi o fajną wannę.... Kurde, to jest takie proste...
Tytuł sugeruje, że GWC się opłaca, w filmie niema nawet podanych kosztów inwestycji. Filmik z serii, GWC jest fajne i się opłaca, ale nie liczyliśmy tego żeby przypadkiem nie wyszło, że jednak nie XD
Tę opłacalność ciężko wycenić, jeśli komuś zależy na oczyszczaniu powietrza przez zeolit. Ogólnie puenta filmu była do przewidzenia, bo prowadzący sam zrobił sobie prawie identyczne GWC od tego samego producenta i sam podawał te same zalety co inwestor w tym filmie. To czego brakuje, to wnioski z instalacji autora filmu. A nie ma ich, bo może jeszcze nie skończył budowy.
Przeciez prowadzacy robil juz raz film (reklamowal) taki GWC robiony pod swoim domem kilka lat temu. Mialy byc rozne testy i porownania z rekuperacja przez GWC vs. bezposrednio z czerpni. Do tej pory nie bylo tak wiec uznaje, ze sa to niemierzalne wartosci lub ciezko pokazac cos optymistycznego po realizacji tego mitycznego pomyslu GWC. ERGO uznaje ten film tylko za manipulacje i najzwyklejsze marketingowe pranie mózgu najwniakom. Zrobcie sobie po prostu rure 160mm przynajmniej 50m pod ziemia ze spadkiem na odplyw i darujcie te nachalnie relamowane Geothermowe przeplacone bzdety. NIE OPLACA SIE TYLE kasy za kuple chinskiego plastiku
Ja też czekam na wyniki. Wszyscy tylko opowiadają jakie to super na etapie budowy a to troche za wcześnie. Czemu prowadzący nie pochwali się swoimi wynikami?
Co z radonem co z wodą wnikająca w grunt która zwiera wszelaki syf. Czy gdy na dnie zrobi się kałuża z wodą to się jej napijesz? Nie? a chcesz tym oddychać... super logika. Zapomniałem kilkucentymetrowa warstwa zeolitu zapewnia że każda cząsteczka wody ma z nim kontakt i się magicznie oczyszcza... Ktoś tam miał racje jeżeli chcemy żeby powietrze było oczyszczone to to źródło by musiało składać się z kilku ton zeolitu.
Nie będę się produkował drugi raz bo mi komentarz zjadło więc w skrócie. 1) Radon to nie problem - poczytaj o promieniowaniu naturalnym i hormezie radiacyjnej. 2) Woda też nie jest problemem jak się buduje z głową i w odpowiednim miejscu. 3) Co do czystości powietrza to nie trzeba wielu ton zeolitu, można nie użyć wcale zeolitu a powietrze będzie czystsze na wyjściu z GWC jak na zewnątrz budynku. Po to są m.in. ukształtowane kanały w ten sposób żeby wymusić przepływ turbulentny. Proponuję również poczytać badania np. na temat GWC przy Exbud/Skanska w Kielcach wybudowanego w 1980 r.
@@michachmiel7460 O czym ty mówi rzucasz puste hasła bez pokrycia i rozumienia tematu: 1) Cytując słowa głównego inspektoratu sanitarnego naszego państwa z kartonu "Radon i jego pochodne wdychane z powietrzem atmosferycznym są drugim po paleniu tytoniu czynnikiem decydującym o zapadalności na nowotwór płuc."; "Szacuje się, że od 1 do 14 % przypadków raka płuc na świecie jest spowodowane przez radon w pomieszczeniach." 2) Kolejny raz nie wiesz o czym mówisz, aby GWC było efektywne zaleca się aby budować je w gruntach wilgotnych. W filmie widać że inwestor ma skarpy na blisko dwa metry oznacza to że ma grunty z dużą zawartością gruntów spoistych lub jest to grunt spoisty. Wkładając taką warstwę zeolitu w taki grunt GWC zadziała jak drenaż... woda opadowa z całym syfem będzie gromadzić się w GWC... Napił byś się wody z drenażu opaskowego wokół domu? Nie? To czemu chcesz tym oddychać? 3)Jeżeli komuś zależy tylko na czystości powietrza to nie trzeba wydawać min. 20k na filtr który zaciąga syf zwód gruntowych. Czy GWC o którym mówisz zostało wykonane w takiej technologii jak przedstawiona na filmie i w takich warunkach wodno-gruntowych? Otóż nie... Jeżeli komuś zależy na zyskach energetycznych to już lepiej wrzucić tam rury z glikolem a filtracje załatwić odpowiednimi filtrami na wejściu do reku przynajmniej mam nad tym kontrole i widzimy czy nie zalęgła się pleśń czy inne dziadostwo. GWC w takiej formie jest urządzeniem wysokiego ryzyka ponieważ nikt tam już nie zagląda bo usłyszał że kilka worków zeolitu zrobi magie.
@@rezystor1990O.K. racja nie chciałem się produkować drugi raz po tym jak zniknął pierwszy wpis. 1) Tak, bazowałem do tej pory na opracowaniach producentów GWC i pomiarach robionych przez ludzi na forum muratora. Znalazłem jednak dzisiaj informację, że są badania wykonane przez Zakład Biofizyki Uniwersytetu Białostockiego odnośnie wpływu GWC na stężenie radonu w domach. W internecie dostępna jest tylko recenzja tej pracy napisana przez prof. Mietelskiego. Jest tam konkretna informacja że stężenie w takich domach może być wyższe o 70% jak w innych domach ale bez dotarcia do tej pracy nie wiadomo czy została przekroczona norma 300 Bq/m3. Wynikają z tej pracy 2 ciekawostki: samo zastosowanie wentylacji mechanicznej zwiększa dwukrotnie stężenie radonu w budynku w stosunku do domów z wentylacją mechaniczną i drugie: w domach pasywnych z GWC wzrost stężenia radonu jest minimalny. Tu na pewno też wszystko zależy od takich czynników jak chociażby rodzaj gruntu bo nie wszędzie stężenie izotopów radonu jest takie same. 2) tak, wspominali w filmie, że grunty są gliniaste. Nie wiemy tylko jak GWC finalnie wygląda bo powinien być tam wykonany zarówno drenaż jak i zabezpieczenie od góry (typu chociażby folia) żeby wody opadowe nie zalewały złoża. Pod zeolitem jest jeszcze cienka warstwa piachu, a samo złoże posiada linie kroplujaca zarowno do nawilżania powietrza jak i gruntu pod złożem więc warunki do wymiany sa dobre.
@@rezystor1990 O.K. racja poleciałem na skróty po tym jak zniknął pierwszy wpis. 1) Bazowałem do tej pory na opracowaniach różnych producentów GWC i pomiarach robionych przez ludzi na forum muratora. Znalazłem jednak dzisiaj informację, że są badania wykonane przez Zakład Biofizyki Uniwersytetu Białostockiego odnośnie wpływu GWC na stężenie radonu w domach. W internecie dostępna jest tylko recenzja tej pracy napisana przez prof. Mietelskiego. Jest tam konkretna informacja, że stężenie w domach energooszczędnych i pasywnych może być wyższe nawet o 70% jak w domach z grupy kontrolnej. Niestety bez dotarcia do tej pracy nie wiadomo czy została przekroczona norma 300 Bq/m3. Wynikają z tej pracy przynajmniej 2 ciekawostki: samo zastosowanie wentylacji mechanicznej(bez GWC) zwiększa dwukrotnie stężenie radonu w budynku w stosunku do domów z wentylacją grawitacyjną (prawdopodobnie przez za małą wymianę powietrza) i druga: w domach pasywnych z GWC wzrost stężenia radonu jest minimalny. Tu na pewno dużo zależy od takich czynników jak dokładność wykonania domu, rodzaj gruntu i rejon kraju. Nie wszędzie stężenie izotopów radonu jest takie samo. No i od tego konkretnego stężenia zależy czy dawka staje się już trucizną czy zachodzi coś takiego jak wciąż badana hormeza radiacyjna. 2) Wykopy były robione ze względu na obniżenie poziomu GWC poniżej posadzki piwnicy - było w filmie. Wspominali bodajże w filmie, że grunty są gliniaste. W 13 minucie mówi jak będzie to zabezpieczone od góry więc woda nie będzie się tam bezpośrednio wlewała nie wiemy tylko czy jest tam drenaż dookoła złoża a w wielu takich wymiennika jest wykonywany. Samo złoże posiada linie kroplującą zarówno do nawilżania powietrza jak i gruntu pod złożem więc warunki do wymiany powinny być dobre a pod zeolitem jest jeszcze cienka warstwa piachu ze żwirem. Poza tym kiedy powiedziałem że chcę oddychać takim powietrzem lub pić wodę opadową pisałem tylko, że takie rzeczy trzeba robić z głową. 3) Gospodarz mówił na czym mu zależało więc mógłbyś obejrzeć film dokładniej. Sam nie dał bym 20k za GWC ale my nie jesteśmy od tego żeby mówić mu czy ma jeździć dacią czy BMW. Tak GWC o którym pisałem jest w innej technologii ale jest odmianą wymiennika bezprzeponowego. Pomyśleli o prostszym montażu i odpowiednim profilowaniu, no i z racji różnic jedne parametry ma gorsze od tamtego inne lepsze. Zeolit magii nie robi a dla ciekawskich lub strachliwych są takie urządzenia jak kamery inspekcyjne.
@@rezystor1990 Skasowało kolejny mój komentarz, więc po raz kolejny odpowiem na zarzuty braku zrozumienia tematu (zaznaczam że sam takiego wymiennika nie mam i bym za taką kwotę go nie kupił): 1) To ile w końcu jest tych zachorowań na świecie bliżej 1 czy 14%, a w Polsce ile? Wszystko zależy od stężenia radonu. Proszę przeczytać artykuł "Ech, ten Radon" prof Dobrzyńskiego z Narodowego Centrum Badań Jądrowych. Dodatkowo recenzję napisaną przez prof. Mietelskiego nt. pracy Agnieszki Raciborskiej z Zakładu Biofizyki Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku odnośnie wpływu GWC na zawartość izotopu Radonu w powietrzu budynków energooszczędnych i pasywnych. Niestety do samej pracy nie ma wglądu w internecie. Na koniec proponuję lekturę na temat terapii radonowej gdzie oprócz inhalacji jest picie wody radonowej i podzielić się wnioskami. 2) Jakbyś oglądał film w całości to wiedziałbyś dlaczego wymiennik jest tak głęboko, i na czym leży zeolit. Ja tylko napisałem, że takie rzeczy trzeba robić z głową, moim zdaniem powinien być tam jeszcze drenaż a nie wiemy czy został wykonany. Polecam 13 minutę filmu. 3) Kolejny przykład, że nie oglądałeś filmu i nie wiesz na czym zależy użytkownikowi. Będziesz za niego decydował na co ma wydać 20k? Skąd wiesz, że będzie zaciągał syf z wód gruntowych i jaki ma poziom tych wód? Wymiennik w Skanskiej jest w innej technologii ale również należy do bezprzeponowych i zasady działania są zbliżone gdzie jedne parametry w tym są gorsze inne lepsze. Użytkownik glikolowego nie chciał, jak często trzeba czyścić glikolowy w lecie jak skrapla się na nim woda? Dlaczego uważasz, że to urządzenie wysokiego ryzyka, jego sąsiedzi przecież mają w tych samych warunkach gruntowych? Zeolit magii nie zrobi i nie wiem czy na dłuższą metę będzie spełniał zakładane funkcje. Ciekawskim proponuję znaleźć jakiegoś użytkownika i zawitać do niego z kamerą inspekcyjną będziemy mieli wtedy jasną sytuację a nie mniemanologię stosowaną.
Pod domem zaleca się chyba tylko, w przypadku gdy nie ma miejsca na działce. Należy podkreślić, że GWC pod domem nie jest bez wpływu na energooszczędność bo obniża temperaturę pod budynkiem przez co zwiększa straty budynku.
Wszystko super , jednka jakies glupoty też opowoadasz .. jak przez rekuperacje ktos mogl wciagac dym z kominka , jesli w takim systemie tez sa filrty , miedzyinnymi filtr węglowy 🤦
@@czarekcz1097 ????????? Mamy chyba 21 wiek wiec mam zamontowany licznik mam tak samo zamontowane czujniki temperatury i wilgotności a po za tym to co producent podaje reku zgadza sie z moimi pomiarami na temat zużycia prądu wiec eureki nie odkryłem grzałka jest u mnie 2kw ale tak do 700w potrafi impulsowa cykać (grzałka działa impulsowo )
@@ukaszcaka3001Dziekuje za odpowiedz. Nie mialem na mysli zadnej drwiny, po prostu zadalem pytanie. Wydaje sie (bo mam dom jeszcze niezamieszkaly ktory teraz sie suszy w 12C i rekuperator na jedynce) ze zima rekuperator pracuje raczej na niskich obrotach (u mnie pozycja 1-2 z pieciu max). Nie wiedzialem ze trzeba wlaczac grzalke wlotowa przy niskich obrotach. Nie bardzo wiem po co.
No tak pobiera prąd ale trzeba zwrócić uwagę na kilka faktów: - jest to kilka dni w roku, -powietrze przez GWC trzeba przepchać to nie jest tak że przepływa bez oporowo więc mamy podwyższone zużycie prądu na wentylatorach w reku cały czas nie tylko kilka razy w roku , - energia którą pobiera reku na podgrzanie powietrza nie jest tracona bo jest wciągana do domu więc to nie taka tragedia
@@rezystor1990 ????????? obejrzyj sobie film od nowa ja lubię korzystać z takiego urządzenia jak kalkulator ja ci podałem dane z 3 miesięcy zimy a o Lacie nie wspominam po za tym żeby uzyskać taki wynik u mnie reku chodzi na nieobecność czasami przewietrzanie (muszę ocieplić strych i wszystkie rury ) w lato to samo naj większe upały ręku chodzi na nieobecności i wtedy klima potrafi pobrać a z gwc zima i lato korzystasz nie mam gwc i zły jestem bo mi nagadali bla bla wiec warto używać kalkulator a nie słuchać się kasztanów co mieszkają w wynajmowanych blokach i im się nic nie opłaca bo 30% wynagrodzenia pchają komuś w kieszeń i
😂😂😂 Co za bzdura. Co to za gwc…. Nie ma nic lepszego niż rura minimum 50m najlepiej 180mm zakopana minimum 2m pod ziemią. Z pochyłością aby woda się nie zbierała i nie śmierdziała. Wystający czopek z ziemi i po problemie. Gwarantuje 9stopni wlotu przez całą zimę nawet przy -20. Czyli bazowa temperatura +9 plus rekuperator który pobiera z domu 22/23 stopnie mieszając się z temperaturą poborową +9 da nam około 19/20 stopni! Czyli pompa ciepła ma za zadanie dogrzewać różnicę 2/3 stopni! Paneli fotowoltaicznych zamontować na 3kw dwa akumulatory ciężarowe i rekuperator działa za darmo. Może i na pompę ciepła wystarczy🤌🤷🏻♂️ koszt rury 600pln. Koszt koparki 300pln. 🤦🏻♂️ zwrot w kwartał
Po pierwsze to nie ma rur pcv 180 są 200 gdzie 3 metrowa kosztuje ok 200pln. Z chęcią zapłace 900 PLN tak jak napisałes, za takie gwc na dolnym sląsku możesz mi wysłać namiary na rury i koparkę w tej cenie.😂
@@piotrniklas4453 Napisałeś 50 metrów więc już nie 600 a 1200, dlaczego zakładasz jako coś normalnego że każdy ma sąsiada z koparką, przecież to nąsens a po trzecie to w zagłębieniach rury karbowanej będzie się zbierać woda która nie będzie miała jak spłynąć i grzyb gotowy, tak że wybacz ale twoja propozycja gwc jest Januszowa.
Jak tak oglądam, czytam, słucham to widzę że dochodzimy do kuriozum gdzie ludzie inwestują dziesiątki tys pln w sumie to po nic. Ja uderzam w drugą strone, minimalizm, jak najmniej takich rzeczy w domu żeby było jak najprościej, wtedy żyje się spokojniej :)
Mam dokładnie to samo zdanie. Jestem na etapie budowy małego domku(80m2 pow zabudowy). Maiała być pompa ciepła, rekuperacja, o GWC też myślałem. A potem sprawdziłem ile mnie będzie kosztowało ogrzewanie bez tych wynalazków i ile zaoszczędzę po ich zainstalowaniu. Domek będzie bardzo dobrze ocieplony- strop & 0,010, ściany 0,015, podłoga 0,020. Za pomocą jednej fajnej stronki obliczyłem roczny koszt ogrzewania, przy zastosowaniu różnych środków. U mnie wyszło poniżej 1500zł( kominek + klimatyzator). Zastosowanie rekuperacji dałoby oszczędności na poziomie 300zł rocznie. Więcej zaoszczędzę instalując dużo tańszy solarny podgrzewacz wody użytkowej. GWC już nawet nie liczyłem, bo też byłyby to jakieś grosze. Podsumowując-w dodatnich temperaturach będę grzał klimatyzatorem(klimatyzator na lato i tak bym instalował, więc można powiedzieć, że inwestycja zerowa, no może jakaś dopłata do lepszego klimatyzatora z funkcją grzania. Przy mrozach rozpalę w kominku, który i tak bym zainstalował-bo mam taki kaprys(wieś zabita dechami-wrony zawracają, a psy dupami szczekają 😂), a drewno w mojej okolicy bardzo tanie. No i ten podgrzewacz solarny. Minimalizm jest OK, a nawet bardzo OK😁 edit: zapomniałem dodać, że kominek będzie akumulacyjny-palenie 1-2 razy dziennie.
@@marekduczman Ja zrezygnowałem z pieca weglowego, kominka, kominów nawet nie robiliśmy żeby było taniej. Tez nie żałuję w temacie ocieplenia, bo to podstawa, się nauczyłem i sam okna zamontowałem w warstwie ocieplenia :) Instalacje pod reku przygotowałem, na dachu trzy kolektory glikolowe i zbuornik 500l, cały zestaw kupiłem nowy ale z drugiej ręki za 8tys, bo teraz prawie nikt tego nie montuje, tylko fotowoltaike :) A do CO planuje zwykły kocioł elektryczny podłączyć. Wymienniki klimatyzacji masz w każdym pomieszczeniu zamontowane?
@@-Monterek- Nie, planuję tylko w salonie(ale salon to dokładnie pół chałupy) i dopiero zaczynam. Jeszcze fundamentów nie ma. W ogóle to domek mały ale i pomieszczeń mało, salon 1/2, sypialnia1/4, łazienka 1/8., pozostała 1/8 to korytarz i wiatrołap. Ja kominek chcę, bo taki mam kaprys i dodatkowo jest to w pełni niezależne od prądu ogrzewanie.
@@MortimerKadaver Nie. Kominek będzie na ścianie dzielącej salon z sypialnią. Do tego ściana grzewcza(komorowa), jak w piecu Kuzniecowa. Będzie ogrzewała i salon i sypialnię. Pozostaje łazienka, ale myślę że wentylacja łazienki zaciągnie te ciepłe powietrze z salonu i sypialni.
😂 już od samego początku odebrał chęć dalszego oglądania... O jo joj dymek z komina mu przeszkadza ale codziennie chemię w jedzeniu wpier... 😂 Trzeba było w lesie szałas sobie postawić a nie w środek miasta się pchać 😂 Jprd... Ale ten naród jest głupi...
Bardzo brakuje filmów od użytkowników takiego powietrznego GWC po kilku sezonach. Przyłożyć temometr na wlocie i wylocie, czujnik PPM. Popytać o serwisowanie, wymianę filtrów na czerpni, jaki zapach, czy brak problemów, czy sterowanie nie skomplikowane. Pasjonacji którzy są na etapie budowy są mało wiarygodni bo opowiadają o oczekiwaniach a nie o efektach.
Ja mam u siebie gwc Piotr nagrywał powiem ci że różnica w temp jest ok 10 stopni co do rekuperatora.Filtry co 3miesiace wymieniam jak requnet chce.Czy latem jest klima no nie przy temperaturze na zew 30stopni różnica ok 8stopni
Więc klimy nie będzie ale czuć różnicę jak wychodzisz z rozgrzanego dworu.Powietrze jest Kozak w domku
Jak chcesz zobaczyć taką instalację po latach to pojedź sobie do p. Macieja do Koźmina Wielkopolskiego.
Funkcjonuje tysiące takich instalacji. Najwieksza w Polsce jest ponad 20 letnia instalacja w biurowcu Exbud Skanska w Kielcach o wydajności 137 tysięcy m3/h. !!! Wszystko jest opomiarowane i są sprawozdania z pracy instalacji. Najprostsze i najbardziej niezawodne i bezobsługowe są żwirowe. Najtańsze są wykonywane we własnym zakresie. GWC likwiduje maxima i minima temperaturowe . W połączeniu z rekuperacją staje się ideałem wentylacji nawiewno-wywiewnej.
@@cezaryczech3817 Wydajności chyba nikt nie kwestionuje, tylko ekonomię.
@@fijau Problemem jest robienie z prostej, taniej instalacji, jakiegoś skomplikowanego monstrum. Inwestycyjnie. Wkopanie dwóch, trzech wywrotek płukanego, grubego żwiru, lub kruszywa łamanego wraz z zainstalowaniem czerpni i doprowadzeniem rur wentylacyjnych do budynku to znikome koszty i innych nie warto ponosić. Eksploatacyjne. Policzono gdzieś sprawność energetyczną takiej prostej instalacji i COP wyszło ok. 30-35 latem i ok. 35-40 zimą. Jednak ekstrema występują tak ok. po dwa, trzy tygodnie w roku. Przy GWC żwirowym oprócz regulacji temperatury dochodzi regulacja wilgotności i filtrowanie powietrza w złożu żwirowym.
Przez czerpnię będzie można wjechać kamerą i zobaczyć jak się ma wymiennik po czasie, także to tez byłby ciekawy test
Zolit stosuje się do oczyszczania organizmu. wody .stosowany jest także w generatorach tlenu
Pozytywnie nastawiony człowiek I wiecej takich filmów.
Fajnie że experymentujecie 👍👍👍 czekam na za pół roku😊😊
A jak z tworzeniem się pleśni czy też grzybów?
Dobrze powiedziane, przestaję słuchać jak ktoś mówi, że coś "się nie opłaca".
Super. A co jak faktycznie się nie opłaca?
@@fijau to dla każdej osoby oznacza coś innego. Dla mnie opłacalne może być coś, co nie jest opłacalne dla innych. I vice versa.
a sprawdzałeś czy Radon występuje w okolicy?
Witam
Ciekawy temat.
1) koszt
2) czas realizacji
3) ilosc ludzi ktora pomagala
4) wymiary ... wiem ze podal ale wiecej info ile na jaka powierzchcnie domu
5) ogolna zasada jak to dziala
6) domyslam sie ze w tym przypadku rekuperator jest na dolnych poziomach.
7) czy jest potrzebne jekies dodatkowe wymuszenie cyrkulacji powietrznej.
8) To ze filrty powinny byc to moim zdaniem powinny byc. gruby na liscie itp i drobny na jakies pyly. Wyjasnienie jaka jest zasada dzialania jesli nie chce stosowac filtrow opcja zatkania sie od pylow i innych drobnych smieci. W ogole ile lacznie filtrow posiada jego instalacja.
9) Czy nie robi sie grzyb? Mowimy o powiedzmy wilgotnym i zaciemnionym miejscu. gdzie jest staly przeplyw powietrz. Wyjasninie tej zasady. Bo w rekuperatorze mamy pobor powietrza z zewnatrz tutaj z instalacji ktora jest raz zrobiona i inigdy nie otwierana. Wiec w wypadku jakiejs awarii jest dosc duzy problem.
10) co w przypadku dosc duzych ulewnych deszczy. 1.5 m kiedy za dlugo pada to znaczy ze idzie nam duza wilgotnosc i wtedy w domu moze pojawiac sie wilgoc. czy rzeczywiscie jest ??
Jaka granulację zeolitu użyto ? I skąd polecacie go kupić ? :)
03:27 "sam zaciągał to, co przepalał w kominku" znaczy byłeś u cymbała, który NIE doprowadził do kominka powietrza spalania z zewnątrz. Co ma do "tego typu rzeczy" kominek, jako źródło ciepła? Czemu miał służyć ten przykład? Co miał dowieść kominek ws. GWC? Co ma piernik do wiatraka?
Chodziło chyba o to, że jakby miał GWC, to czerpnię miałby z dala od komina i wtedy by nie zaciągał dymu, a nawet jakby zaciągnął to zeolit cudownie oczyści powietrze. Abstrahując od właściwości zeolitu, znajomy miał faktycznie taką sytuację w budynku wielorodzinnym, że dym z jego komina wiatr pchał prosto na czerpnię sąsiada 😁 Budynek od dewelopera.
jaka jest cena tego GWC? Jaki ten zeolit jest do tego odpowiedni ??
Ile to kosztowało?
Nie rozważałeś puszczenia rozsączenia wody z dachu wokół wymiennika? Ponoć zwiększa to wydajność oddawania ciepła przez glebę
To trzeba by przefiltrować wczesniwj
@@bartoszjanek5401 Co chcesz filtrować. Jak pociągniesz drenaż metr od wymiennika, to ziemia odfiltruje wystarczająco dużo zanieczyszczeń. Chyba, że myjesz często dach różnymi chemikaliami
A jaka cena tego gwc?
ja pod koniec 2021za takie same gwc o takich samych wymiarach zapłaciłem 9700 netto i 1600 netto zeoli. Sam jestem ciekawy ile dzisiaj taki bajer kosztuje
Jesteś zadowolony z jego użytkowania? Generalnie chodzi mi o upalne dni?
@@KrzysztofMarsza-dw8gr niestety buduję sam i jeszcze nie mieszkam w tym budynku. Latm jak testowałem te gwc to kilka dni było naprawdę upalnych a temperatura podskoczyła na wylocie do 20 c. myślę że jak wszystko będzie skończone i poprawnie podłączone i zaizolowane to tem rzeczywiście może wynosić ok 17c
@@bazejlipinski3695 Super. Dzięki że dzielisz się tą informacją. Te 20 stopni na wyjściu to jest na wyjściu z GWC w domu? Czy na wyjściu z rekuperatora w stronę pomieszczeń? I przy jakim przepływie powietrza?
Skoro zeolit jest filtrem, a jak wiadomo filtry trzeba co jakis czas trzeba wymieniac (i to raczej czesciej niz rzadziej), wiec....? Gdzie ten caly syf sie zgromadzi? I jeszcze chcesz ten syf woda podlewac (swoja droga ta czarna rurka wytrzyma moze z 2 lata)?
Nie bierzesz jeńców 😄 Nie no, wytrzyma chyba trochę dłużej. Z podobnej rury robią chyba przepusty drogowe w rowach. Jeszcze nie widziałem, żeby to wymieniano.
Mam u siebie GWC 3 lata (samoróbka ale na lepszych rurach niż kanalizacyjne). Wyliczenie ekonomicznego sensu jest prawie niemożliwe. Ale realnie:
1. Za ogrzewanie domu płacę 2400zł/rok (nowy dom, dobrze ocieplony)
2. Wentylacja wg. charakterystyki energatycznej odpowiada za 37% strat ciepła czyli do odzyskania jest 900zł/rok
3. Sprawność rekuperatora bez GWC to realnie 75-80% (nie chce mi się tłumaczyć, że nie będzie to deklarowanie 85-90%). Pozostaje więc do odzyskania 125zł/rok, których rekuperator nie odzyskał. Realnie da się podbić sprawność reku zimą, szczególnie w najbardziej mroźne dni. Na pewno nie do 100% ale gdzieś o +- 60-70%. Czyli realnie odzyskamy te 70-80zł/rok. Kwota jak każdy widzi śmieszna - nie do odzyskania nawet przy samoróbce.
4. Do tego należy doliczyć koszt grzałki w reku, która nigdy nie będzie musiała działać (u mnie nigdy nie było temperatury ujemnej na wejściu do reku).
5. Należy natomiast odliczyć koszt dodatkowej energii na opory powietrza w GWC. Z doświadczenia i (nieprofesjonalnych) testów u siebie mogę stwierdzić, że koszt tej dodatkowej energii, przy mroźnej zimie i tak będzie ciut wyższy niż to co wydamy na grzałkę. Czy na ten moment jesteśmy w okolicach zera z zyskiem ekonomicznym.
6. Gadanie o darmowej klimatyzacji to bzdura. Klimatyzacja, ogrzewanie PC i tym podobne potrzebują przepływów powietrza +- 10 razy większych (do sensownego schłodzenia kubatury domu) niż przepływy wentylacji mechanicznej. Zauważalny jest natomiast delikatny spadek temperatury w domu = klimatyzacja zamiast zbijać temperaturę z 30st -> 21 st zbija ją z +- 26-27st -> 21st. Jest to oczywiście zysk. Na klimatyzację w swoim domu wydaję ok 550-650zł (tylko miesiące letnie jest włączona). Można przyjąć, że dzięki GWC da się odzyskać te 100-150zł.
Minimalny koszt instalacji do domu 100m2: 2-4 tysiące na rury (kanaliza/jakieś wentylacyjne), 1000-1500zł koparkowy, czerpnia terenowa, przepustnica + siłownik, dodatkowe izolacje też kilka stówek do tysiąca. Do tego rekuperator z funkcją GWC (a naprawdę nie każdy ma, raczej tylko te droższe). Do tego sporo robocizny.
Podsumowując - przedsięwzięcie ekonomicznie nieopłacalne (czas zwrotu 30-40 lat - do tego czasu na pewno coś padnie i koszty rosną. Czy polecam? Jestem zadowolony. Delikatny, naturalny chłodek w lecie (nie wyje i nie wieje klima), nie martwię się defrostami i skroplinami na reku zimą.
Jeśli natomiast ktoś nie ma rekuperatora to sprawa będzie wyglądała dużo lepiej. Wtedy zamiast reku to GWC odzyska z 50% marnowanej energii. Tylko jaki sens montować GWC a nie montować reku? Chyba takiego nie ma. Reku mimo wszystko tańsze, roboty dużo mniej i sprawność dużo większa (nawet te najtańsze).
Wspaniała inicjatywa eksperymentalna.
A podałbyś namiar do tego sprzedawcy zeolitu?
Zeolit ma właściwości filtracyjne przez 150 lat ale... trzeba go płukać solanką... co 1-2 miesiące i powinna być podawana podciśnieniem, aby na zeolit opadła w formie aerozolu ... te nakraplacze nie dadzą rady niestety. Zeolitowe GWC wydaje się fajne ale jednak odpuszczam, bo nawet jeśli nawet uda się zrobić odpowiedni system zraszający pod solankę, to jaką mamy pewność, że niezostanie on przerwany, jak go naprawić w razie czego? Do tego dochodzi obsługowość jednak - bo solankę trzeba włączać raz jakiś czas, jakiś koszt.
Jak tam podlogowka? Zadowolony Pan Marcin? bo podejrzewam że to Sander System i właśnie zastanawiam się czy to kupić
jaka kubatura domu?
Właśnie się buduję i chyba jednak nie zdecyduję się na GWC. Jaki dokładnie ma ono mieć sens, skoro rekuperator i tak jest w stanie odzyskać większość tej temperatury? Zainwestowałem w rekuperator z wymiennikiem obrotowym, który rzekomo nie ma problemu z zamarzaniem podczas mrozu, więc nie wymaga dodatkowej grzałki na wejściu. Stąd te fenomenalne uzyski na GWC spadają 5-10 razy (przykładowo gdy GWC ogrzeje powietrze z -20 do 0, to bez niego rekuperator i tak ogrzałby je do -4, więc faktyczny zysk z GWC wynosi 4 stopnie).
Ja myślałem o GWC głównie dla chłodzenia latem, ale tutaj również fizyka jest bezlitosna. Co z tego, że GWC obniży nam temperaturę z 35 do 15 stopni, skoro przepływ jest niski? Rekuperatory zwykle wystarczy włączyć na najniższy bieg. Włączając wysoki wentylacja już robi się głośna, a zysk z chłodzenia może spaść, bo dolne źródło może przecież się nagrzać, jeśli pchamy przez nie cztery razy więcej powietrza. Patrząc na chłodnicę/nagrzewnicę wodną firmy o3ozon widać, że przy dużej 20 stopniowej różnicy temperatur chłodnica ma jedyne 3 kW. Na mój energooszczędny dom 100 m2 będę potrzebować prawdopodobnie ponad 4 kW. Wsparty tymi faktami oraz doświadczeniem np. mojego instalatora, który ustawiwszy rekuperator na najwyższy bieg w chłodną letnią noc jest w stanie schłodzić murowany dom jedynie o 2 stopnie uważam, że to niestety nie ma sensu. Do chłodzenia będę miał zatem klimatyzację i fotowoltaikę. Latem będę dosłownie rzygał prądem, więc prądożerna klima będzie mi niestraszna.
Chętnie usłyszałbym gdzie inwestor zmierzył temperaturę 16 stopni latem za GWC. Na wejściu z GWC na rekuperator? Na wyjściu z rekuperatora na dom? Na anemostatach w domu? I jeśli między rekuperatorem a pomieszczeniami, to przy jakim przepływie powietrza? Wszyscy zwolennicy GWC niestety nie podają takich danych. Pan Maciej z Wielkopolski podaje szczegóły, ale tak się zastanawiam, czy on po prostu nie ma domu o bardzo niskim zapotrzebowaniu na energię i stąd u niego takie kombinacje dają wymierną korzyść.
1. Zasada działania chłodnicy.
2. Będziesz zygal prądem z paneli, chyba że sieć nie przyjmie więcej prądu a wtedy inwerter off. Dołożysz jeszcze offgrid to pokorzystasz, nie dołożysz to niczym nie po zygasz. A funkcjonalność rekuperacji i gwc nakłada się. Ciekawe tylko ile rekuperacja zaliczy serwisów, czyszczen itd przez 10 lat od instalacji. Duże różnice temperwtur będą ładnie tam kondensowały grzyby, brudy i inne tematy, nie mówiąc o dużej ilości wody. Samo zdrowie
ale głupoty gadasz, chyba już siana zabrakło na gwc
Mam w domu rekuperator 600 m3/h pracuje prawie na mini więc pewnie ma z 250m3 /h (budynek z lat z lat 70-80 koperciak 12m x 11 m rozbudowany o 4m i dodana jedna kondygnacja ) przy pracach hydroizolacyjnych i ocieplenia fundamentów wrzuciłem 50m rury fi 100 perforowana w otulinie około 100cm pod ziemią (chciałem 150 lub 200 pod wyjście z rekuperacji ale ograniczenia techniczne) rura obsypana piachem 30 cm pod i 20 nad i na to pianka odpadowa z płyty warstwowej 4 cm na szerokość wykopu około 50 cm i dosypane na full. Przy ostatnich mrozach -18 na wyjściu miałem około 10-13C nawet biorąc błąd pomiarowy 5 C i tak nieźle czerpnia od wschodu w lecie spoko coś tam chłodzi mam około 3 lat powietrze wydaje się świeższe do tego cos tam grzeje w zimie i chłodzi w lecie. Z wad skropliny częściej pojawiają się na wyrzutni w zimie rekuperator na strychu nie ocieplonym (dużą różnica temp ).
Na rekuperatorze wlot powierza z domu około 18 C 2 stopnie gubi na rozdzielaczach czerpnia około 10-13C więc, nawiew około 16 C znowu straty na strychu a na wyrzutnia około 14-15C nie ocieplonym bo po co a przy - tem proste że wilgoć się skropli. Rekuperator ocieplony 30 mm wełny przewody również jakość coś podobnie. O ile w moim przypadku jest sporo wad jak grubość rury czerpni fi 100 i rekuperator na strychu. Super opcja dogrzać garaż halę do 5 C na samym wentylatorem.
Anuluj
Odpowiedz
@@MaSennsi Dokładnie - grzanie samym wentylatorem. Rekuperacja pełni podobną rolę, stąd łączenie tych rozwiązań nie daje już takiego zysku.
a dodatkowy opór powietrza ktoś liczył? zwróci się to chociaż? no bo zeby to powietrze przeciagnac tymi kanałami to tez potrzeba dodatkowej energii.
@@dang3r160 rura perforowana kosz 300-400 zł i samo wyjście czerpni mam fi 200 na czerpni oczywiście jakieś filtry więc uznałem że chociaż tyle dodatkowych oporów uniknę. Fundament i tak odkopywałem więc hydroizolacja oraz ocieplenie więc tego w kosztach nie liczę. rekuperator wedle ustawień zużywa 70 -100w praca do 1/3 mocy(wentylator 2x 160w) Co do opłacalności nie wiem rura z pewnością powinna być większej średnicy jednak z tego co wiem +fi traci na sprawności (powietrze się leci środkiem a nie nagrzewa się/chłodzi ) najlepiej byłoby dać z 2-3 rury fi 125-150. Prądu nie liczę bo panele wyrabiają. Co do samej sprawności obecnie 32-33 C w domu mam 22-23 w kuchni 24 (butla na 2 tyg) w noc przy zamkniętych oknach zbiło z 24 na 22 (w nocy było chyba ) 19 więc klimy to nie zastąpi na noc uchylenie okien raczej lepiej wyjdzie. ale w dzień wydaje mi się że trochę zbija. Wymiennik oczywiście letni. Dodatkowo wydaje mi się że sam piach nie jest najlepszy do przysypania takiej rury wysycha i traci sprawność, zakładałem że ciepłe powietrze wchodzące do czerpni schłodzi powietrze a wilgoć się wykropli a wilgoć odprowadzona zostanie perforacją, ale czy tak jest, nie wiem. Ogólnie mam 2 studnie głębinowe kręgowe 90 cm, może kiedyś może coś pomyśle o wężownicy i chłodzeniu podłogowym ogrzewaniem> Wiadomo pompa jakaś i to nie mała bo 12 m do lustra lub powietrzem
A na którym etapie był montaż tej wezownicy?
Czy ja dobrze zrozumiałem że Pan nie będzie wymieniał filtra na czerpni GWC? Wydaje się że to jest wymagane zadanie konserwacyjne dla tej instalacji?
Czy umiejscowienie czerpni od strony nawet południowej nie będzie problemem ? :)
GWC to jeden z elementów. Jeżeli poskładasz do tego pozostałe elementy. Rekuperator, ogrzewanie podłogowe, anhydryt, tynki gipsowe, pianę PUR, styropian o dobrych parametrach, szyby potrójne to masz potem 1/10 rachunku jak w standardowym domu i ostatecznie to się opłaci.
a dodatkowy opór powietrza ktoś liczył? zwróci się to chociaż? no bo zeby to powietrze przeciagnac tymi kanałami to tez potrzeba dodatkowej energii.
Co gdy jest wysoki stan wody na działce? 70cm, wtedy trzeba zrezygnować z takiego gwc czy wysoki stan wód gruntowych nie przeszkadza w tym?
Podpinam się Mam też mocno mokra działkę 😢
Nie da się jak jest wysoki poziom wód
Nieproszona rada ...
Rozważcie pokrycie obszaru grunowego wymiennika ciepła czarną powierzchnią, a najlepiej postawcie na tym terenie szklarnię, ktòra nawet w okresie zimowym będzie teren ogrzewała.
03:15 "i to już sprawdzałem, bo byłem... i badałam ten temat"... a co dokładnie sprawdziłeś i co dokładnie zbadałeś? Czy ty w ogóle rozumiesz, do czego służy gruntowy WYMIENNIK CIEPŁA?
Ja mam pytanie.
Jakim sposobem powietrze w tym wymieniku ma sie oczyszczac tym zeolitem oraz nabierac wilgotności. Przeciez to sa plastikowe rury. Czy ja czegos nie wiem.
czegoś nie wiesz.🙃
To nie są rury tylko takie kopuły, od dołu otwarte. Więc powietrze leci przez ten kamyczek.
@@radekb1270 Dziękuję. Teraz już lepiej zrozumiałem.
Maciek odpisał byś na Messengera twojego
W jakiej miejscowosci jest ta instalacja ?
A co radonem, który przenika z ziemi może się dostać do domu przez GWC ?
I tak przenika ci przez podłogę i gromadzi się w domu czy piwnicy
@@ggnagognagoma2462 Mieszkasz w piwnicy? Tu ktoś nawiewa sobie przez reku na parter i poddasze karmi się tym w każdej chwili.
Tak może się dostać i badania wskazują na to że stężenie jest w zależności od domu do 70% wyższe jak w innych domach ale proszę przeczytać artykuł "Ech, ten Radon" prof Dobrzyńskiego z Narodowego Centrum Badań Jądrowych.
A GWC bazuje na wentylacji, ciągłej wentylacji. Zatem radon jest tylko ten co na bieżąco się wydostaje. Gorzej,kiedy nie przewietrzamy pomieszczeń pod ziemią i parterów tam radon się gromadzi
U siebie zamontowałem ten sam gwc. Też jestem ciekaw jak się sprawdzi.
Przepraszam,jaki koszt takiej inwestycji?
a dodatkowy opór powietrza ktoś liczył? zwróci się to chociaż? no bo zeby to powietrze przeciagnac tymi kanałami to tez potrzeba dodatkowej energii.
@@dang3r160 a czy wszystko musi się opłacać?
@@dawidklimczak1296nie, ale w tym przypadku jak sie nie opłaca to szkoda zachodu.
@@dang3r160 dla ciebie może tak. Ale są osoby które twierdzą inaczej
Zaraz zaraz. Bo czegoś nie ogarniam.
Cze ten gwc jest dziurawy ? W jaki niby sposób kruszywo które jest wysypane pod kawałkiem połączonych rur plastikowych pomoże w oczyszczaniu i filtrowaniu powietrza ???
Bo brzmi to tak jakbym obsypał rurę kanalizacyjną zeolitem i wypływająca woda sama się oczyści.
W ogóle brak odpowiedź czy styrodur jest konieczny, czy to jest widzimisie inwestora
To zielone, to nie jest rura, tylko taki pofalowany plastik. Powietrze sobie hula swobodnie pod nim ocierając się o podłoże z zeolitu.
Izolacja od góry i ewentualnie po bokach (tak jak robi się izolację boczną ścian fundamendowych) hamuje uderzenia zimna w mrozy, jednocześnie zostawiając niezaizolowany spód, skąd promieniuje ciepło z ziemi. Symuluje to podobne warunki, jak dla GWC płytkiego w obrysie fundamentów, pod posadzką. Ten pod posadzką ludzie sobie chwalą, ale pytanie ile on ogrzewa ciepłem uciekającym przez podłogę, a ile faktycznie ciepłem ziemi. Izolacja od góry i po bokach odcina też dopływ wody, która zwiększa przewodzenie ciepła, więc w sumie działa też trochę negatywnie.
Polecam sprawdzić na symulatorze rekuperatora. Gross ciepła z gruntu podniesie temperaturę wyrzutni "wyręczając" rekuperator. Niewiele podniesie temperaturę nawiewu przy rekuperatorze o wysokiej sprawności. Grzałek wiele rekuperatorów nie ma więc GWC oszczędzi całe nic i nigdy się w ogrzewaniu nie zwróci.
Natomiast co do chłodzenia problemem w upały jest nie tylko temperatura ale też wilgotność. Nawet, jak GWC schłodzi z 29 do 16 stopni, to wilgotność będzie miało 100% i podniesie wilgotność w domu. W przeciwieństwie do klimy, która na wymienniku ma niewiele ponad zero stopni. Osuszając i schładzając znacznie bardziej poprawi komfort, niż GWC tylko schładzając.
Kolejna rzecz przy chłodzeniu, to możemy nie potrzebować wiele świeżego powietrza - gdy w domu jest jedna osoba czy nawet jeszcze nikogo nie ma, to wentylacja może chodzić na 20% a klima na full, jak jest gorąco. To jest ta sama historia co z łączeniem ogrzewania z wentylacją - nie ma sensu.
I jeszcze jedna rzecz przy chłodzeniu. Nie tam potrzebujemy najwięcej chłodu, gdzie potrzebujemy najwięcej świeżego powietrza.
Filtacja... Ja tam wolę syf wyrzucić razem ze zużytym filtrem.
Zraszanie.... To załatwia ERV. A podlewanie zarodników pleśni, grzybów i innych żyjątek odfiltrowanych - jakoś ryzykownie dla mnie brzmi.
A skad ta wilgoć 100 % w powietrzu wciąganym z suchego rozpalonego upałem powietrza na zewnątrz. To rada robimy GWC szczelne bez perforacji czy wewnętrznych zbiorników wody . Kondensat gromadzący się w środku pompujemy na zewnątrz
@@ggnagognagoma2462Suchego? Sprawdź wilgotność powietrza w upały. I popatrz na wykres Molliera. Nawet, jak masz tylko 50%@29* to masz punkt rosy 17,54* a to oznacza, że w GWC nastąpiło skraplanie a na wyjściu z GWC masz 100% wilgotności.
@@ggnagognagoma2462 Sprawdź wykres Molliera (albo wyszukaj "kalkulator wilgotności bezwzględnej" i sprawdź, jaką temperaturę punktu rosy wyliczy), jaka będzie wilgotność powietrza które miało 50% wilgotności i 29* a zostało schłodzone do 16* w GWC (a wilgotność w upały często jest wyższa).
Nie no, na pewno potrafi trochę wilgoci wykroplić przy takim spadku temperatury. Oczywiście zależy od wilgoci na zewnątrz. Wysuszanie powietrza przez klimę może być niepożądane. Osobiście lubię suche powietrze, ale mam wrażenie, że wiele osób nie lubi. Do tego chyba typowy rekuperator może albo wysuszać powietrze, albo co najwyżej zachować wilgoć na tym samym poziomie. Ale ogólnie się zgadzam z wątpliwą opłacalnością.
@@fijau W GWC skrapla się , to tak jak temperatura powietrza spada z 35 do 10 stopni. I ten kondensat jak gromadzi sie w najniższym punkcie GWC odpompujemy . A powietrze suchsze o ten kondensat wchodzi do mieszkania. Ale tak GWC trzeba robić konkretnie i z rozumem
Oczywiście się nie opłaca ...zupełnie zbędny koszt vs czas zwrotu...już lepiej zainwestować w wymiennik entalpiczy
Ja mam również i jak narazie temperatura powietrza nigdy nie spadła poniżej 9 stC zimą
a dodatkowy opór powietrza ktoś liczył? zwróci się to chociaż? no bo zeby to powietrze przeciagnac tymi kanałami to tez potrzeba dodatkowej energii.
Mam wokół bardzo czyste powietrze, więc ten aspekt nie ma dla mnie znaczenia. Czy pod samym względem finansowym/energetycznym GWC się opłaca czy nie? Bo odnoszę wrażenie, że nawet zwolennicy przyznają, że niekoniecznie.
Jeśli nie jesteś w temacie, to prawie na 100% się nie opłaca finansowo, no chyba że uda Ci się zrobić za mniej niż 5 tys. zł. Materiał, który tu zobaczyliśmy kosztował pewnie 10-20 tys. zł, a inwestor ma jeszcze w planach izolację, więc nie ma na co pieniędzy wydawać 😊
@@fijau Dzięki. Trochę jestem, ale nie ogarniam czemu choćby spory pasywny zysk energetyczny zimą (np ogrzanie powietrza o 12 stopni) się nie opłaca. Czy chodzi o to, że dobry rekuperator zrobi prawie to samo, na koniec wyrzucając lodowate powietrze na zewnątrz? Ale wtedy razem z GWC wyrzucałby znacznie cieplejsze, które mogłaby brać pompa ciepła. Nawet w takim układzie się nie opłaca?
Jaka wilgotność powietrza w lecie w domu? 80%
Czy ma to jakieś kwity w kwestii coraz częściej podnoszonej mianowicie emisjii mikroplastiku? Bo większość instalacji wygląda na wykonaną PCV...
Takie instalacje nie są robione z PVC, zazwyczaj używany jest PP lub PE. Co do mikroplastiku ciekawe kiedy będą jakieś miarodajne badania.
A mnie zastanawia bardziej filozoficzne pytanie. Po co montować GWC skoro to nie daje żadnej oszczędności w ogrzewaniu. Bo in wyższa temperatura na czerpni tym niższa sprawność reku. A I tak temperatura nawiewanego powietrza do domu nie będzie znacząco wyższa. filtracja? Reku ma filtry więc też nie do tego. Żeby wyrównać temperaturę na czerpni? Wiosna i jesienią to ja chcę zasysać 10 st z zewnątrz a nie 5 st z gruntu. Więc tylko zimą i latem można używać ... Co do chłodzenia to ok. Ale tylko przy założeniu że rolety będą zasłonięte czytaj półmrok w domu. A I kwestia nagrzewnicy do reku żeby nie zamarzł. Jest znacznie tańsza niż GWC. Według mojej skromnej osoby takie GWC to ma sens tylko wtedy kiedy ogrzewany dom powietrzem. A w tedy to nabiera sensu. W innym to chyba bajer który można zastąpić innymi metodami/urządzeniami.
wszystko co jest robione obcymi rekoma na budowie od 2021 roku sie nie oplaca
:)
??? niezrozumiale stwierdzenie...
@@czarekcz1097 Czego nie rozumiesz? Koszty robocizny kilkukrotnie przewyższają koszty materiałowe.
@@marekduczman Zwalniając się z pracy i samemu budując dom przez rok (od marca do marca) jak masz kasę na materiały, to jesteś w plecy 50k na swojej wypłacie (której nie otrzymałeś w tym czasie).
Ale jakbyś wynajął ekipę ale sam chodził do pracy, to jesteś w plecy 100k na kosztach robocizny (150k ekip - 50k zarobione na etacie).
Oczywiście jak masz wiedzę i zdolności manualne, żeby zrobić szalunki, stropy, elektrykę, hydraulikę, płytki w łazience, itp.
Ekipy tylko do wstawienia okien, dachu, pomocnik do szalunków i betonu.
@@MortimerKadaver Jestem budowlańcem. Wprawdzie brukarzem, a nie murarzem, ale z większością robót sobie poradzę. Wiadomo, że sam wszystkiego nie zrobię. Do dachu, okien, elektryki, czy hydrauliki wezmę fachowców(z kanalizacją dam radę sam). Z tego też względu zdecydowałem się na płytę fundamentową, ze zbrojeniem rozproszonym. Stawiam krawężniki, to i szalunek płyty z xps-a postawię😁 Pracuję w deweloperce to znam ceny ekip, a także ich jakość pracy w akordzie🤐Sam zrobię to na pewno wolniej, ale raczej nie gorzej.
Zeolit jak filtr też musi się zużywać to raz. Jest gondużo, ale jednak.
Dwa jak popada mocniej to podejdzie woda do tych plastików i zrobi się mega wilgotno w środku. Poza tym w lecie jak się schładza powietrze to też może się skraplać woda w rurach i to już jest środwisko dla pleśni i grzyba.
Poza tym bajlepszy gwc do glikolowy, bo bierzeż temperatutę z ziemi, ale powietrze normalnie nawiewasz, a nie przez konstrukcje podziemne.
GWC nie jest tematem kontrowersyjnym. Panowie dograjcie filmik z eksploatacji w jakimś choćby krótkim okresie czasu z opomiarowaniem na wlotach wylotach itd. itp.
Gdzie kupić sam zeolit
W Ottawie/Canada, pompa ciepla byla podlaczona do wody w jeziorze (zrodlo ciepla zamiast powietrza) albo do studni glebionowej w obrocie zamknietym. Dzalalo bardzo wydajnie. Instalacja z filmu pracuje jako grzalka na czerpni zima (to jest ok) i chlodzenie czerpanego powietrza latem. A tu zaczyna sie problem. Latem powietrze jest bardzo wilgotne i w tych zimnych rurach sie skrapla woda... narasta plesn. Tego nie opanujesz. Zadne zeolity nie pomoga.
😮 czyli zakopie problem I już ma pleśń na lata w domowym powietrzu. A miał być swierzo i czysto 😢
W teorii ma być jak w jaskini. Grzyby nie lubią przeciągów.
w prezentowanym rozwiązaniu nie ma rur tylko plastikowe profile, otwarte dołem, ułożone na podłożu. Ewentualnie wykraplająca się wilgoć wsiąknie w grunt
@@kiiik8801 Dziekuje za wskazanie mojego bledu. Ale czy to nie bedzie jeszcze gorzej? Przeciez ten sam problem pojawi sie wiosna i jesienia kiedy stan wod gruntowych sie podniesie. Ja bym tego nie instalowal z powodow czysto zdrowotnych, energetycznie moze to byc korzystne. Natomiast pompe ciepla z gruntowym/glebinowym wymiennikiem, zdecydowanie tak.
@@czarekcz1097z tego co widziałem to pod GWC montują też rurę drenażową zabezpieczająca przed wodą gruntową.
Ja się nad tym zastanawiam, u mnie przy odwiertach na 4 metrach nie było jeszcze wodya ziemia gliniasta.
Na wiosnę będę ruszał z budową.
Dlaczego nie wykorzystuje się odzysku ciepła z fermentacji kompostu , przecież to jest spore źródło energii cieplnej.
Ciepło można odbierać też spiralą poprowadzoną przez reaktor szamba lub POŚ zanim zostanie dostarczona do obiegu podgrzewania co lub cwu...
Obniżanie temperatury w kompoście zmienia warunki dla organizmów tam bytujących. Chyba warto sprawdzić, jak taka zmiana wpłynie na procesy tam zachodzące. W szczególności jak będzie wyglądać bezpieczeństwo biologiczne materiału wynikowego.
@@januszlepionko Piszesz kategorycznie, że "ZMIENIA" aby chwilę później napisać "CHYBA WARTO SPRAWDZIĆ"? Aby na koniec dopisać kocpoł o (wyssanym z palca) "bezpieczeństwie biologicznym materiału wynikowego"... Co wy macie w głowach już dziś, jak wy się boicie kompostu? BTW. I kto miałby to "sprawdzenie" zrobić?. Pan z w krawacie i z drukarką wydający za pieniądze "certyfikaty"? O to chodzi? No cyrk 🙂
@@czarekkropiewnicki7214 Odbierasz ciepło -> temperatura w kompoście spada. Czyli zmieniasz warunki. Trudne do zrozumienia?
Obniżenie temperatury może np. tylko spowolnić procesy, ale może też zmienić strukturę mikrobiomu. Uważam, że warto sprawdzić, czy nastąpi tylko spowolnienie procesów, czy jednak nastąpią też inne zmiany. Trudne do zrozumienia?
Jeśli zmiany mikrobiomu będą duże, to może okazać się, że niechcący stworzysz miejsce namnażania mikroorganizmów produkujących jakieś toksyny, a może też i chorobotwórczych. Jak bez badań chcesz uzyskać pewność, że tak się nie stanie? Dziwne podejście?
A kto miałby zrobić badania? Jasne, że nie urzędnik, tylko mikrobiolog! Przypuszczam, że były na świecie prowadzone badania nad składem mikrobiomu kompostu w zależności od warunków kompostowania. Nie wiem, czy u nas coś publikowano w tej sprawie. Można popytać na uczelniach rolniczych.
@@januszlepionko Tak, zmieniam warunki. Puszczam bąka - zmieniam warunki. Pompuję wodę ze studni - zmieniam warunki. palę ognisko w lesie - zmieniam warunki. Sikam na trawnik - zmieniam warunki. Wylewam wodę na ziemię - zmieniam warunki. Uprawiam jabłka - zmieniam warunki. Zrywam jabłka - zmieniam warunki. Sadzę las - zmieniam warunki. Wycinam zasadzony las - zmieniam warunki. CHŁOPIE, I CO Z TEGO, poza tymi wypisanymi domniemaniami i kocopołami, że "zmieniam warunki"? Na razie wypisujesz bezkarnie gołosłowie, strachy na lachy - DEZINFORMACJĘ. Matolisz i straszysz bez jakiegokolwiek dowodu.
Witam Jesli ktoś ma GWC ze Śląska i już używa bo sie zastanawiam nad montażem i chciałbym pogadać prosze o kontakt.
niewiem czy nie lepiej by bylo jakby to wszystko "zalac"piana pur zamknietokomorkowa (?)
Raczej nie bo tu nie chodzi o izolację tego systemu. Im więcej wilgoci przy tym systemie tym lepiej. Piasek to najgorszy grunt do stosowania tego systemu. Glina jest najlepsza. Bo trzyma wilgoć i to powoduje na głębokości np, 1,5 do 2m wymianę cieplną. Woda tu robi robotę jak jest sucho to lipa. Taki system to najlepiej zrobić na dnie stawu.
Ludzie ponoć układają długie odcinki rury pex pod ziemią i się sprawdza, ale nie wiem, czy nie przy większych działkach.
ciekawe czy ten gwc nie pracuje zima lato? Pan hollibood powinien to już wiedzieć.
Trochę mi się nie podoba że ten zeolit jest po prostu rozsypany na ziemi i wilgoć czy brud, grzyby, pleśń może wejść z podłoża, a tam powinna być folia jakaś albo plastik trapezowy.
Przepraszam bardzo ale jeżeli na większość pytań inwestor odpowiada "Wydaje Mi się" i w odpowiedziach wije się jak węgorz np. dlaczego zamiast gwc to nie grzałka? To jest merytorycznie tak słabe że szok. Kanał hooli... był extra a teraz to jakaś błazenada😢
Szkoda tylko ze te zielone plastiki i rura garbowana kosztuje takie pieniadzory...
Zrób na zwykłych kanalizacyjnych. Na jedno wyjdzie.
@@czarekkropiewnicki7214 Otóż nie. Uj wie jakie chemiczne ustrojstwo będzie się wydzielać z kanalizy. Nie warto ryzykować.
@@GreyDeathVaccine To się doucz czym się różni PCV "białe", od PCV "szarego" czy PCV "pomarańczowego". "Atestami" branżowej sitwy za gruby hajs, na którym pasą się te wszelkie Dudy, które w rękach rury nie trzymały. Doucz się, zamiast robić w portki do końca życia i straszyć.
No dobrze, a jeśli ja mam glinę i wysoki poziom wód gruntowych i chciałbym zrobić gwc,to co wtedy?
Wtedy masz idealne warunki na wymiennik glikolowy czyli rura w ziemię,pompka i wyminniczek przy centrali
Na upartego można zrobić wymiennik powietrzny na poziomie gruntu a na nim nasyp, ale mało kiedy jest na to miejsce i wygląda estetycznie.
Ano zrób podobnie jak ja przed laty. Dałem rurę Arot ok 50mb i na wlocie filtr węglowy. Nie korzystałem jak dotychczas z żadnych grzałek podgrzewających powietrze. Włączam rekuperację i cały dom wymienia sobie powietrze na świeże. A przy tym osusza pomieszczenia. Zrobiłem sobie regulację na smartfona i mam możliwość regulacji przepływu powietrza oraz jego ozonowanie. Latem zazwyczaj robimy przegląd: czyścimy lub wymieniamy filtry. Zużycie prądu oczywiście jest ale zazwyczaj na poziomie jednej zwykłej żarówki.
Sądzę, że wietrzenie pomieszczeń a szczególnie zimą za pomocą okien lub broń Boże za pomocą ich rozszczelnień to zbędna strata energii. Rekuperator z GWC jest znacznie oszczędniejszy.
W jaki sposób gwc będzie miało taki wydatek jak klimatyzacja, tak żeby ją zastąpić??? Ktoś tu nieźle ściemnia.
Zależy od paru czynników, jak dom jest szczelny, dobrze ocieplony, przeszklenia chronione przed bezpośrednim nasłonecznieniem, to można korzystać z rekuperatora a jak to nie wystarczy to bezpośredni nawiew z GWC (przez bypass rekuperatora z pominięciem wymiennika) lub recyrkulacja powietrza z GWC. Przy dobrych domach enenergooszczędnych i pasywnych więcej nie trzeba.
A kupno iPhona kiedy się zwróci?
Tak samo jak to gwc tez się nie zwróci, dlatego wystarczy zwykły tel taki jak mój za 600pln z którego pisze do ciebie ten komentarz.
@@lukaszkinal8976 na moje to GWC nie ma się zwracać, tylko ma być, tak jak większość instalacji w domu polepszających komfort. Można żyć bez nich, ale jest fajnie jak są i tyle. A tu co chwila czy się opłaca, czy się zwróci...
A fajna wanna kiedy się zwróci? A wycieraczka? A garaż?
@@MeWash73Bez wanny się nie wykąpiesz, bez wycieraczki będziesz miał bród na podłodze a bez gwc rekuperator będzie chodził bo jego zadanie przejmą grzałki. Budując dom zawsze bierze się ekonomię po uwagę z tego względu np. fundamenty domu posadawia się głębiej gdzie jest większa strefa przemarzania a tam gdzie ta strefa jest mniejsza to płycej po to aby nie wydawać pieniędzy na darmo.
@@lukaszkinal8976 widzę że dalej nie rozumiesz. GWC ma poprawić komfort w domu a nie się zwracać. Tak jak fajna wanna poprawi ci nastrój i nic więcej, a nie się zwracać. To nie jest tak, że masz mieć wannę lub nie. Chodzi o fajną wannę....
Kurde, to jest takie proste...
@@MeWash73 No własnie nie rozumiem jaki to niby będzie komfort z gwc a bez niego proszę wytłumacz mi to bo nie rozumiem.
mala dzialka i w lato bedzie woda stala skoro na calej powiezchni zaslonil wchlanianie, no moze stac nie bedzi jesli zlwa bdzi sie do sasiadow
Tytuł sugeruje, że GWC się opłaca, w filmie niema nawet podanych kosztów inwestycji.
Filmik z serii, GWC jest fajne i się opłaca, ale nie liczyliśmy tego żeby przypadkiem nie wyszło, że jednak nie XD
Tę opłacalność ciężko wycenić, jeśli komuś zależy na oczyszczaniu powietrza przez zeolit. Ogólnie puenta filmu była do przewidzenia, bo prowadzący sam zrobił sobie prawie identyczne GWC od tego samego producenta i sam podawał te same zalety co inwestor w tym filmie. To czego brakuje, to wnioski z instalacji autora filmu. A nie ma ich, bo może jeszcze nie skończył budowy.
Ale to tak jak z samochodem Opłaca się?
Nie bo rowerem jeździsz prawie za darmo 😅
Jeśli zależy Ci na wygodzie to wszystko się opłaca 😊
Przeciez prowadzacy robil juz raz film (reklamowal) taki GWC robiony pod swoim domem kilka lat temu. Mialy byc rozne testy i porownania z rekuperacja przez GWC vs. bezposrednio z czerpni. Do tej pory nie bylo tak wiec uznaje, ze sa to niemierzalne wartosci lub ciezko pokazac cos optymistycznego po realizacji tego mitycznego pomyslu GWC. ERGO uznaje ten film tylko za manipulacje i najzwyklejsze marketingowe pranie mózgu najwniakom. Zrobcie sobie po prostu rure 160mm przynajmniej 50m pod ziemia ze spadkiem na odplyw i darujcie te nachalnie relamowane Geothermowe przeplacone bzdety. NIE OPLACA SIE TYLE kasy za kuple chinskiego plastiku
Czyli sam też niczego nie zmierzyłeś i uznałeś, że się nie opłaca. Ot taka logika.
Też czekam z niecierpliwością, zaczynam powoli mieć podobne zdanie do Twojego ;)
Ja też czekam na wyniki. Wszyscy tylko opowiadają jakie to super na etapie budowy a to troche za wcześnie. Czemu prowadzący nie pochwali się swoimi wynikami?
@@krzywakaka może budowa się jeszcze nie skończyła?
@@krawcmac może tak może nie. Twoja odpowiedź nic tu nie wnosi na temat gwc
Panowie orientują się jak działają filtry? Świat byłby naprawdę fajny, jakby filtry się nigdy nie zużywały.
Co z radonem co z wodą wnikająca w grunt która zwiera wszelaki syf. Czy gdy na dnie zrobi się kałuża z wodą to się jej napijesz? Nie? a chcesz tym oddychać... super logika. Zapomniałem kilkucentymetrowa warstwa zeolitu zapewnia że każda cząsteczka wody ma z nim kontakt i się magicznie oczyszcza... Ktoś tam miał racje jeżeli chcemy żeby powietrze było oczyszczone to to źródło by musiało składać się z kilku ton zeolitu.
Nie będę się produkował drugi raz bo mi komentarz zjadło więc w skrócie.
1) Radon to nie problem - poczytaj o promieniowaniu naturalnym i hormezie radiacyjnej.
2) Woda też nie jest problemem jak się buduje z głową i w odpowiednim miejscu.
3) Co do czystości powietrza to nie trzeba wielu ton zeolitu, można nie użyć wcale zeolitu a powietrze będzie czystsze na wyjściu z GWC jak na zewnątrz budynku. Po to są m.in. ukształtowane kanały w ten sposób żeby wymusić przepływ turbulentny. Proponuję również poczytać badania np. na temat GWC przy Exbud/Skanska w Kielcach wybudowanego w 1980 r.
@@michachmiel7460 O czym ty mówi rzucasz puste hasła bez pokrycia i rozumienia tematu:
1) Cytując słowa głównego inspektoratu sanitarnego naszego państwa z kartonu "Radon i jego pochodne wdychane z powietrzem atmosferycznym są drugim po paleniu tytoniu czynnikiem decydującym o zapadalności na nowotwór płuc."; "Szacuje się, że od 1 do 14 % przypadków raka płuc na świecie jest spowodowane przez radon w pomieszczeniach."
2) Kolejny raz nie wiesz o czym mówisz, aby GWC było efektywne zaleca się aby budować je w gruntach wilgotnych. W filmie widać że inwestor ma skarpy na blisko dwa metry oznacza to że ma grunty z dużą zawartością gruntów spoistych lub jest to grunt spoisty. Wkładając taką warstwę zeolitu w taki grunt GWC zadziała jak drenaż... woda opadowa z całym syfem będzie gromadzić się w GWC... Napił byś się wody z drenażu opaskowego wokół domu? Nie? To czemu chcesz tym oddychać?
3)Jeżeli komuś zależy tylko na czystości powietrza to nie trzeba wydawać min. 20k na filtr który zaciąga syf zwód gruntowych. Czy GWC o którym mówisz zostało wykonane w takiej technologii jak przedstawiona na filmie i w takich warunkach wodno-gruntowych? Otóż nie...
Jeżeli komuś zależy na zyskach energetycznych to już lepiej wrzucić tam rury z glikolem a filtracje załatwić odpowiednimi filtrami na wejściu do reku przynajmniej mam nad tym kontrole i widzimy czy nie zalęgła się pleśń czy inne dziadostwo. GWC w takiej formie jest urządzeniem wysokiego ryzyka ponieważ nikt tam już nie zagląda bo usłyszał że kilka worków zeolitu zrobi magie.
@@rezystor1990O.K. racja nie chciałem się produkować drugi raz po tym jak zniknął pierwszy wpis.
1) Tak, bazowałem do tej pory na opracowaniach producentów GWC i pomiarach robionych przez ludzi na forum muratora. Znalazłem jednak dzisiaj informację, że są badania wykonane przez Zakład Biofizyki Uniwersytetu Białostockiego odnośnie wpływu GWC na stężenie radonu w domach. W internecie dostępna jest tylko recenzja tej pracy napisana przez prof. Mietelskiego. Jest tam konkretna informacja że stężenie w takich domach może być wyższe o 70% jak w innych domach ale bez dotarcia do tej pracy nie wiadomo czy została przekroczona norma 300 Bq/m3. Wynikają z tej pracy 2 ciekawostki: samo zastosowanie wentylacji mechanicznej zwiększa dwukrotnie stężenie radonu w budynku w stosunku do domów z wentylacją mechaniczną i drugie: w domach pasywnych z GWC wzrost stężenia radonu jest minimalny. Tu na pewno też wszystko zależy od takich czynników jak chociażby rodzaj gruntu bo nie wszędzie stężenie izotopów radonu jest takie same.
2) tak, wspominali w filmie, że grunty są gliniaste. Nie wiemy tylko jak GWC finalnie wygląda bo powinien być tam wykonany zarówno drenaż jak i zabezpieczenie od góry (typu chociażby folia) żeby wody opadowe nie zalewały złoża. Pod zeolitem jest jeszcze cienka warstwa piachu, a samo złoże posiada linie kroplujaca zarowno do nawilżania powietrza jak i gruntu pod złożem więc warunki do wymiany sa dobre.
@@rezystor1990 O.K. racja poleciałem na skróty po tym jak zniknął pierwszy wpis.
1) Bazowałem do tej pory na opracowaniach różnych producentów GWC i pomiarach robionych przez ludzi na forum muratora. Znalazłem jednak dzisiaj informację, że są badania wykonane przez Zakład Biofizyki Uniwersytetu Białostockiego odnośnie wpływu GWC na stężenie radonu w domach. W internecie dostępna jest tylko recenzja tej pracy napisana przez prof. Mietelskiego. Jest tam konkretna informacja, że stężenie w domach energooszczędnych i pasywnych może być wyższe nawet o 70% jak w domach z grupy kontrolnej. Niestety bez dotarcia do tej pracy nie wiadomo czy została przekroczona norma 300 Bq/m3. Wynikają z tej pracy przynajmniej 2 ciekawostki: samo zastosowanie wentylacji mechanicznej(bez GWC) zwiększa dwukrotnie stężenie radonu w budynku w stosunku do domów z wentylacją grawitacyjną (prawdopodobnie przez za małą wymianę powietrza) i druga: w domach pasywnych z GWC wzrost stężenia radonu jest minimalny. Tu na pewno dużo zależy od takich czynników jak dokładność wykonania domu, rodzaj gruntu i rejon kraju. Nie wszędzie stężenie izotopów radonu jest takie samo. No i od tego konkretnego stężenia zależy czy dawka staje się już trucizną czy zachodzi coś takiego jak wciąż badana hormeza radiacyjna.
2) Wykopy były robione ze względu na obniżenie poziomu GWC poniżej posadzki piwnicy - było w filmie. Wspominali bodajże w filmie, że grunty są gliniaste. W 13 minucie mówi jak będzie to zabezpieczone od góry więc woda nie będzie się tam bezpośrednio wlewała nie wiemy tylko czy jest tam drenaż dookoła złoża a w wielu takich wymiennika jest wykonywany. Samo złoże posiada linie kroplującą zarówno do nawilżania powietrza jak i gruntu pod złożem więc warunki do wymiany powinny być dobre a pod zeolitem jest jeszcze cienka warstwa piachu ze żwirem. Poza tym kiedy powiedziałem że chcę oddychać takim powietrzem lub pić wodę opadową pisałem tylko, że takie rzeczy trzeba robić z głową.
3) Gospodarz mówił na czym mu zależało więc mógłbyś obejrzeć film dokładniej. Sam nie dał bym 20k za GWC ale my nie jesteśmy od tego żeby mówić mu czy ma jeździć dacią czy BMW. Tak GWC o którym pisałem jest w innej technologii ale jest odmianą wymiennika bezprzeponowego. Pomyśleli o prostszym montażu i odpowiednim profilowaniu, no i z racji różnic jedne parametry ma gorsze od tamtego inne lepsze.
Zeolit magii nie robi a dla ciekawskich lub strachliwych są takie urządzenia jak kamery inspekcyjne.
@@rezystor1990 Skasowało kolejny mój komentarz, więc po raz kolejny odpowiem na zarzuty braku zrozumienia tematu (zaznaczam że sam takiego wymiennika nie mam i bym za taką kwotę go nie kupił):
1) To ile w końcu jest tych zachorowań na świecie bliżej 1 czy 14%, a w Polsce ile? Wszystko zależy od stężenia radonu.
Proszę przeczytać artykuł "Ech, ten Radon" prof Dobrzyńskiego z Narodowego Centrum Badań Jądrowych. Dodatkowo recenzję napisaną przez prof. Mietelskiego nt. pracy Agnieszki Raciborskiej z Zakładu Biofizyki Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku odnośnie wpływu GWC na zawartość izotopu Radonu w powietrzu budynków energooszczędnych i pasywnych. Niestety do samej pracy nie ma wglądu w internecie. Na koniec proponuję lekturę na temat terapii radonowej gdzie oprócz inhalacji jest picie wody radonowej i podzielić się wnioskami.
2) Jakbyś oglądał film w całości to wiedziałbyś dlaczego wymiennik jest tak głęboko, i na czym leży zeolit. Ja tylko napisałem, że takie rzeczy trzeba robić z głową, moim zdaniem powinien być tam jeszcze drenaż a nie wiemy czy został wykonany. Polecam 13 minutę filmu.
3) Kolejny przykład, że nie oglądałeś filmu i nie wiesz na czym zależy użytkownikowi. Będziesz za niego decydował na co ma wydać 20k? Skąd wiesz, że będzie zaciągał syf z wód gruntowych i jaki ma poziom tych wód? Wymiennik w Skanskiej jest w innej technologii ale również należy do bezprzeponowych i zasady działania są zbliżone gdzie jedne parametry w tym są gorsze inne lepsze.
Użytkownik glikolowego nie chciał, jak często trzeba czyścić glikolowy w lecie jak skrapla się na nim woda? Dlaczego uważasz, że to urządzenie wysokiego ryzyka, jego sąsiedzi przecież mają w tych samych warunkach gruntowych? Zeolit magii nie zrobi i nie wiem czy na dłuższą metę będzie spełniał zakładane funkcje. Ciekawskim proponuję znaleźć jakiegoś użytkownika i zawitać do niego z kamerą inspekcyjną będziemy mieli wtedy jasną sytuację a nie mniemanologię stosowaną.
Gwc zarówno dla rekuperacji jak i pompy ciepła, ja robię żwirowy wymiennik
Żwirowy czy żwirowy grzebieniowy? Też mam taki plan, ale cały czas się zastanawiam, którą wersję wybrać.
A pompa ciepła do CWU?
Pod domem zaleca się chyba tylko, w przypadku gdy nie ma miejsca na działce. Należy podkreślić, że GWC pod domem nie jest bez wpływu na energooszczędność bo obniża temperaturę pod budynkiem przez co zwiększa straty budynku.
Jak wszyscy cos mowia to znaczy ze trzeba sie tym bardziej tym zainteresować.... Z praktyki wiem ze ludzie gadają glupoty
Nie wszędzie zrobi się taki GWC
Panie świnty, jak to się zagrzybi, to będzie jedno wielkie G, a nie GWC
A czemu tak zaraz na poziomie drzwi , cos nie widzę tego ! Wykonanie niby spoko , ale warstwa przemarzania 1.2-1.5 a tutaj drzwi z tyłu 🤔 po co one ?
Wszystko super , jednka jakies glupoty też opowoadasz .. jak przez rekuperacje ktos mogl wciagac dym z kominka , jesli w takim systemie tez sa filrty , miedzyinnymi filtr węglowy 🤦
Gwc jest jak klima w samochodzie. Można latać bez ale kto chciałby
Około 12 tyś netto z montażem.
reku przy mrozach potrafi pobrać nawet 4kwh na dobę styczeń 45kw/h na 23stycznia grudzień 31kw\h listopad 26kw/h
To ciekawe, w jaki sposob? Chyba tylko przez zalaczenie grzalki na czerpni?
@@czarekcz1097 ????????? Mamy chyba 21 wiek wiec mam zamontowany licznik mam tak samo zamontowane czujniki temperatury i wilgotności a po za tym to co producent podaje reku zgadza sie z moimi pomiarami na temat zużycia prądu wiec eureki nie odkryłem grzałka jest u mnie 2kw ale tak do 700w potrafi impulsowa cykać (grzałka działa impulsowo )
@@ukaszcaka3001Dziekuje za odpowiedz. Nie mialem na mysli zadnej drwiny, po prostu zadalem pytanie. Wydaje sie (bo mam dom jeszcze niezamieszkaly ktory teraz sie suszy w 12C i rekuperator na jedynce) ze zima rekuperator pracuje raczej na niskich obrotach (u mnie pozycja 1-2 z pieciu max). Nie wiedzialem ze trzeba wlaczac grzalke wlotowa przy niskich obrotach. Nie bardzo wiem po co.
No tak pobiera prąd ale trzeba zwrócić uwagę na kilka faktów: - jest to kilka dni w roku, -powietrze przez GWC trzeba przepchać to nie jest tak że przepływa bez oporowo więc mamy podwyższone zużycie prądu na wentylatorach w reku cały czas nie tylko kilka razy w roku , - energia którą pobiera reku na podgrzanie powietrza nie jest tracona bo jest wciągana do domu więc to nie taka tragedia
@@rezystor1990 ????????? obejrzyj sobie film od nowa ja lubię korzystać z takiego urządzenia jak kalkulator ja ci podałem dane z 3 miesięcy zimy a o Lacie nie wspominam po za tym żeby uzyskać taki wynik u mnie reku chodzi na nieobecność czasami przewietrzanie (muszę ocieplić strych i wszystkie rury ) w lato to samo naj większe upały ręku chodzi na nieobecności i wtedy klima potrafi pobrać a z gwc zima i lato korzystasz nie mam gwc i zły jestem bo mi nagadali bla bla wiec warto używać kalkulator a nie słuchać się kasztanów co mieszkają w wynajmowanych blokach i im się nic nie opłaca bo 30% wynagrodzenia pchają komuś w kieszeń i
😂😂😂 Co za bzdura. Co to za gwc…. Nie ma nic lepszego niż rura minimum 50m najlepiej 180mm zakopana minimum 2m pod ziemią. Z pochyłością aby woda się nie zbierała i nie śmierdziała. Wystający czopek z ziemi i po problemie. Gwarantuje 9stopni wlotu przez całą zimę nawet przy -20. Czyli bazowa temperatura +9 plus rekuperator który pobiera z domu 22/23 stopnie mieszając się z temperaturą poborową +9 da nam około 19/20 stopni! Czyli pompa ciepła ma za zadanie dogrzewać różnicę 2/3 stopni! Paneli fotowoltaicznych zamontować na 3kw dwa akumulatory ciężarowe i rekuperator działa za darmo. Może i na pompę ciepła wystarczy🤌🤷🏻♂️ koszt rury 600pln. Koszt koparki 300pln. 🤦🏻♂️ zwrot w kwartał
Po pierwsze to nie ma rur pcv 180 są 200 gdzie 3 metrowa kosztuje ok 200pln. Z chęcią zapłace 900 PLN tak jak napisałes, za takie gwc na dolnym sląsku możesz mi wysłać namiary na rury i koparkę w tej cenie.😂
@@lukaszkinal8976 Nie odważyłbym sie na użycie do czegoś takiego rur PVC tylko PE lub PP.
@@michachmiel7460 No to te rury są jeszcze droższe.
@@lukaszkinal8976 rura karbowana 600 PLN za 25mb. A jak nie masz sąsiada z koparką, niestety zapłacisz więcej.
@@piotrniklas4453 Napisałeś 50 metrów więc już nie 600 a 1200, dlaczego zakładasz jako coś normalnego że każdy ma sąsiada z koparką, przecież to nąsens a po trzecie to w zagłębieniach rury karbowanej będzie się zbierać woda która nie będzie miała jak spłynąć i grzyb gotowy, tak że wybacz ale twoja propozycja gwc jest Januszowa.
Jak kto chce bez dymu, to niech nie wydziwia na sąsiadów, tylko sobie kupi działkę w lesie. Jak ja. 😁
Ja tam kupiłem las 😜
Masakra, co za głupia wypowiedź xd
Panie, to się nie opłaca! A pleśń w zoolicie?
Plesn bedzie w rurach.
@@czarekcz1097 a to dobrze. Ulżyło mi
Nie będzie, ruch powietrza nie pozwoli na powstanie pleśni.
Jak tak oglądam, czytam, słucham to widzę że dochodzimy do kuriozum gdzie ludzie inwestują dziesiątki tys pln w sumie to po nic.
Ja uderzam w drugą strone, minimalizm, jak najmniej takich rzeczy w domu żeby było jak najprościej, wtedy żyje się spokojniej :)
Mam dokładnie to samo zdanie. Jestem na etapie budowy małego domku(80m2 pow zabudowy).
Maiała być pompa ciepła, rekuperacja, o GWC też myślałem. A potem sprawdziłem ile mnie będzie kosztowało ogrzewanie bez tych wynalazków i ile zaoszczędzę po ich zainstalowaniu.
Domek będzie bardzo dobrze ocieplony- strop & 0,010, ściany 0,015, podłoga 0,020.
Za pomocą jednej fajnej stronki obliczyłem roczny koszt ogrzewania, przy zastosowaniu różnych środków. U mnie wyszło poniżej 1500zł( kominek + klimatyzator). Zastosowanie rekuperacji dałoby oszczędności na poziomie 300zł rocznie. Więcej zaoszczędzę instalując dużo tańszy solarny podgrzewacz wody użytkowej. GWC już nawet nie liczyłem, bo też byłyby to jakieś grosze.
Podsumowując-w dodatnich temperaturach będę grzał klimatyzatorem(klimatyzator na lato i tak bym instalował, więc można powiedzieć, że inwestycja zerowa, no może jakaś dopłata do lepszego klimatyzatora z funkcją grzania. Przy mrozach rozpalę w kominku, który i tak bym zainstalował-bo mam taki kaprys(wieś zabita dechami-wrony zawracają, a psy dupami szczekają 😂), a drewno w mojej okolicy bardzo tanie. No i ten podgrzewacz solarny.
Minimalizm jest OK, a nawet bardzo OK😁
edit: zapomniałem dodać, że kominek będzie akumulacyjny-palenie 1-2 razy dziennie.
@@marekduczman Ja zrezygnowałem z pieca weglowego, kominka, kominów nawet nie robiliśmy żeby było taniej.
Tez nie żałuję w temacie ocieplenia, bo to podstawa, się nauczyłem i sam okna zamontowałem w warstwie ocieplenia :)
Instalacje pod reku przygotowałem, na dachu trzy kolektory glikolowe i zbuornik 500l, cały zestaw kupiłem nowy ale z drugiej ręki za 8tys, bo teraz prawie nikt tego nie montuje, tylko fotowoltaike :)
A do CO planuje zwykły kocioł elektryczny podłączyć.
Wymienniki klimatyzacji masz w każdym pomieszczeniu zamontowane?
@@-Monterek- Nie, planuję tylko w salonie(ale salon to dokładnie pół chałupy) i dopiero zaczynam. Jeszcze fundamentów nie ma.
W ogóle to domek mały ale i pomieszczeń mało, salon 1/2, sypialnia1/4, łazienka 1/8., pozostała 1/8 to korytarz i wiatrołap.
Ja kominek chcę, bo taki mam kaprys i dodatkowo jest to w pełni niezależne od prądu ogrzewanie.
@@marekduczman"kominek będzie akumulacyjny-palenie 1-2 razy dziennie" - czyli wentylator i rozprowadzanie cipeła powietrzem?
@@MortimerKadaver Nie. Kominek będzie na ścianie dzielącej salon z sypialnią. Do tego ściana grzewcza(komorowa), jak w piecu Kuzniecowa. Będzie ogrzewała i salon i sypialnię. Pozostaje łazienka, ale myślę że wentylacja łazienki zaciągnie te ciepłe powietrze z salonu i sypialni.
😂 już od samego początku odebrał chęć dalszego oglądania...
O jo joj dymek z komina mu przeszkadza ale codziennie chemię w jedzeniu wpier... 😂 Trzeba było w lesie szałas sobie postawić a nie w środek miasta się pchać 😂
Jprd... Ale ten naród jest głupi...