Pewnie tego nie widać na materiale video, ale cała podłoga była czyszczona (łącznie z sąsiednimi płytkami) czym tylko mogłem. W zależności od płytek, ale moje płytki mają liczne drobne załamania - ale słoje drewna - i mimo iż na pierwszy rzut oka wydaje się że są już czyste, to zanieczyszczenia są zakotwiczone w tych mikroszczelinach. Co to zanieczyszczenia? Trudno stwierdzić, ale głównie są to pozostałości po fudze bym powiedział. Udało mi się finalnie, dokładnie oczyścić płytki i je zaimpregnować, więc na razie jest spokój i szary nalot nie wyłazi:-)
@@DomZa100 rozumiem, dzięki za konstruktywną odpowiedź. Nigdy nie miałem do czynienia z takimi płytkami. Ale nadal - jakbyś jedną płytkę poczyścił wodą z mydłem czy czymś, to byłoby jasno widać że ten środek ma dużą przewagę :) pozdrawiam, super kanał, oglądam Cię od dawna i podziwiam za umiejętności :)
Siemka. No widać różnicę. Tylko że z tą całą numeracja na płytkach to nic dało se rady widać. Czym oni te płytki tak opieczatkowali?? To się nadaje do reklamacji. Pozdro.
Dzięki za ten film. Już byłem załamany, że to tylko u mnie ten biały nalot.
skąd się bierze ten nalot? Nie jest to kurz? Przydałoby się dla porównania wyczyścić sąsiednią płytkę wodą z mydłem
Pewnie tego nie widać na materiale video, ale cała podłoga była czyszczona (łącznie z sąsiednimi płytkami) czym tylko mogłem. W zależności od płytek, ale moje płytki mają liczne drobne załamania - ale słoje drewna - i mimo iż na pierwszy rzut oka wydaje się że są już czyste, to zanieczyszczenia są zakotwiczone w tych mikroszczelinach. Co to zanieczyszczenia? Trudno stwierdzić, ale głównie są to pozostałości po fudze bym powiedział. Udało mi się finalnie, dokładnie oczyścić płytki i je zaimpregnować, więc na razie jest spokój i szary nalot nie wyłazi:-)
@@DomZa100 rozumiem, dzięki za konstruktywną odpowiedź. Nigdy nie miałem do czynienia z takimi płytkami. Ale nadal - jakbyś jedną płytkę poczyścił wodą z mydłem czy czymś, to byłoby jasno widać że ten środek ma dużą przewagę :)
pozdrawiam, super kanał, oglądam Cię od dawna i podziwiam za umiejętności :)
Siemka. No widać różnicę. Tylko że z tą całą numeracja na płytkach to nic dało se rady widać. Czym oni te płytki tak opieczatkowali?? To się nadaje do reklamacji.
Pozdro.
To taki rodzaj płytek - "stamped"
🤡
sory ale ta podloga wyglada jak skladana z odpadu=/
Być może:-) Ważne, że właściciel zadowolony.