1.- Dlaczego Kwaśniewski nie nosi maseczki? - Bo kichając dezynfekuje całe pomieszczenie 2. Złowił chłop złotą rybkę. Ta oferuje mu jedno życzenie w zamian za wypuszczenie. - To ja chce być arcyksięciem! - chłop postanowił znacząco odmienić swój los. Załatwione. Puf -chłop budzi się w wielkim łożu z jedwabną pościelą i baldachimem. Chłop przeciąga się zadowolony. Nagle do pokoju wchodzi księżna i mówi; -Ferdynandzie pakuj się. jedziemy do Sarajewa.
Świątynia Shaolin, Uczeń pyta Mistrza: - Mistrzu, jaka jest różnica między perłą a kobietą? - Różnica jest taka, że perłę można nawlec z dwóch stron, a kobietę z jednej tylko... Uczeń zmieszany: - Chciałbym zaprzeczyć mądrości jego wspaniałości Mistrza, ale słyszałem o kobietach, które można nawlec z obu stron. Na co mistrz odrzekł: - To nie kobiety, to Perły!
W Sowickiej Rosji dwóch Policjantów nocą patroluje ulicę. Nagle obok nich przebiega facet, na co jeden z policjantów zastrzelił go na miejscu. Przerażony kolega pyta się: -Dlaczego go zastrzeliłeś !? -Bo godzina policyjna. -Ale godzina policyjna jeszcze się nie zaczęła. Na co policjant odpowiada: -Ale ja go znam i wiem gdzie mieszka, nie zdążyłby
Pewnego dnia szef duzego biura zauwazyl nowego pracownika. Kazal mu przyjsc do swojego pokoju. - Jak sie nazywasz? - Jurek, odparl nowy. Szef sie skrzywil. Sluchaj, nie dociekam, gdzie wczesniej pracowales i w jakiej atmosferze, ale ja nie zwracam sie do nikogo w mojej firmie po imieniu. To rodzi poufnosc i moze zniszczyc moj autorytet. Zwracam sie do pracownikow tylko po nazwisku np. Kowalski, Malinowski. Jesli wszystko jasne, ro jakie jest twoje nazwisko? - Kochany- westchnal nowy. Nazywam sie Jerzy Kochany. - Dobra, Jurek, omowmy nastepna sprawe.
Widać, że wujek Czarek chętnie dałby sobie spokój z tą serią z sucharami ale ludzie tego chcą i to jest naprawdę zabawne 🤣 tak, że wujku prosimy o jeszcze 🙏👍
Przybiega wnuczek do dziadka i krzyczy: - Dziadek, opowiedz historię wojenną! - Dobra smarku, siadaj i słuchaj. Tak więc... dawno temu, jak była wojna to przyszli do naszej wsi niemcy. Wyprowadzili wszystkich mężczyzn na polankę, a ich dowódca powiedział "Tych z prawej rozstrzelać, a tych z lewej zerżnąć" - Dziadek, a tobie co zrobili? ... ... ... - Mnie rozstrzelali...
Nienawidziłam chodzić na wesela. Wszystkie babcie i ciocie szturchały mnie i mówiły „Ty będziesz następna”. Odkąd robię to samo z nimi na pogrzebach, to ucichły. 😂😂 Pozdrawiam wujka 😊
- Panie doktorze, jak wyniki mojej żony? - pyta zatroskany mąż - Bardzo dobre, dodatkowo Pana żona jest w ciąży, gratuluje! - Ależ Panie doktorze to niemożliwe!!! Bardzo uważałem. - Wie Pan, to tak jak na drodze…Pan uważa, inni nie:)
Był sobie gość (nazwijmy go Wojtek), wojtek codziennie rano wychodząc do pracy, spotykał swojego 90-letniego sąsiada, który cierpiał na Alzhaimera. Dziadek codziennie pytał się Wojtka czy widział jego żonę (która nie żyje od 15 lat)? Wojtek mógł udawać że nie wie, że nie usłyszał pytania lub po prostu skłamać lecz widok radości za każdym razem gdy odpowiadał zgodnie z prawdą był dla Wojtka zbyt cenny
Rozmawiają dwaj koledzy: - Co się stało? - Zwolnili mnie z pracy - Dlaczego? -Bo jak był toast z okazji urodzin szefa to on powiedział: ,,Niech żyją pracownicy,, A ja dodałem: ,,A z czego?,,
Jak powstaje pomnik? ... 1.Mały model 2.Odlew 3.Obróbka dłutem 4.Gładzenie 5.Odsłonięcie 6.Przemówienie 7.Kolacja. ... A jak powstaje człowiek? ... ODWROTNIE!
Profesor filologii polskiej na wykładzie: - Jak Państwo wiecie w językach słowiańskich jest nie tylko pojedyncze zaprzeczenie. Jest też podwójne zaprzeczenie. A nawet podwójne zaprzeczenie jako potwierdzenie. Nie ma natomiast podwójnego potwierdzenia jako zaprzeczenia. Na to student z ostatniej ławki: - Dobra, dobra.
Nauczycielka daje klasie zadanie: -ułóżcie zdanie zawierające słowo ANANAS. Pierwsza zgłasza się Małgosia: -Ananas jest zdrowym owocem. Później zgłasza się Paweł: -Ananas rośnie na palmach. Teraz ty Jasiu mówi nauczycielka. A Jasiu na to: -Basia puściła bąka A NA NAS leci smród.
Pamiętam, jak na mojej studniówce, po paru głębszych jeden z moich kumpli wzniósł toast: "Obyśmy tak ubrani chodzili do roboty." Zawsze podśmiewam się pod nosem, gdy sobie o tym przypomnę wynosząc trumnę z kościoła.
O! A ja robię rano jajecznicę i śmieję się sama z siebie do rozpuku 😅 nie wiem, czy taki suchar już istniał, ale uwaga! Idzie petarda: "Jak się nazywa jajecznica z boczkiem?..... ZBOCZONA" Dziękuję za uwagę, suszej się chyba nie da 😎
James Bond wchodzi do knajpy i siada za barem. Spostrzega panienkę, która obserwuje go od momentu, gdy wszedł. Panienka przysuwa się do Bonda i mówi: -Och, jaki ładny zegarek, czy posiada dużo funkcji? James Bond odpowiada: -Oczywiście, dzięki temu zegarkowi widzę wszystko, czego nie jestem w stanie zobaczyć gołym okiem,na przykład widzę, że Pani w tej chwili nie ma na sobie majtek. Dziewczyna ripostuje: -Pana zegarek źle działa... mam na sobie majtki! Bond patrzy na swój zegarek, stuka go kilkakrotnie i odpowiada: -Och, przepraszam... .. spieszy się o godzine!
Facet podczas spowiedzi: - Wczoraj zgrzeszyłem z osiemnastoletnią dziewczyną. Ksiądz: - Wyciśnij 18 cytryn i wypij je za jednym podejściem. - I to uwolni mnie od mojego grzechu? - Nie, ale może pozbędziesz się tego uśmieszku.
Są ludzie, którzy niosą w sobie szczęście. W ich otoczeniu czuję się dobrze. Przy nich dostaję zastrzyku energii i jestem gotów przenosić góry. Kiedy mam ich obok siebie, to wszystko staje się kolorowe, a życie nabiera sensu! Ale moja żona nazywa ich pijakami...
U barbera. Barber: Ta maszyna automatycznie goli każdego. Przykładasz tylko twarz i ostrza same jadą. Klient: - Ale każdy ma przecież inne rysy twarzy! Barber: - A to tylko przed pierwszym goleniem.
Rzecz się dzieje w górach. Turyści siedzą przy ognisku, popijają tatrzańską naleweczkę, przyjemny klimat, ognia pilnuje baca. - Baco, a opowiedzcie nam jakąś historię, co by było raźniej i jeszcze przyjemniej. - Ano mogę opowiedzieć, a radosna ma być czy smutną wolicie? - Jasne, że radosną. Baca namyślił się chwilę i ochoczo rozpoczął: - Kiedyś żeśmy z juhasami owieczki na hali wypasali. Pasły się pasły, myśmy trochę popili na polanie i nam się jedna owieczka zgubiła. Szukaliśmy, szukaliśmy, aż się wreszcie zguba znalazła i z tej radości żeśmy ją wszyscy jak jeden wyruchali. Turyści spojrzeli jeden na drugiego z obrzydzeniem w oczach, po czym jeden z nich nieśmiało zapytał: - Baco, a może jest jakaś inna radosna historia? - Ano jest i inna. Kiedyś żeśmy z juhasami barany na hali wypasali i ni się obejrzeli, a jeden baran nam się zgubił. Godzinami żeśmy go szukali, ale wreszcie zgubę odnaleźli. No i z tej radości żeśmy go wszyscy wyruchali jeden po drugim. - Nie no baco, to ma być radosna historia?! To może jakaś smutna jest? - Ano jest i smutna - kiedyś to ja się zgubiłem.
Okulista do dziecka z poważną wadą wzroku: - Mam dla ciebie dwie wiadomości, dobrą i złą. - Poproszę najpierw dobrą. - Wkrótce będziesz miała pieska...
Dwóch żydów umarło i stanęło u bram raju. Gdy czekają na swoją kolej, odkrywają, że obaj przeżyli Oświęcim. - A pamiętasz jak strażnik pchnął cię na ogrodzenie i niemal umarłeś? - sekunda ciszy i obaj zaczynają się histerycznie śmiać. - A pamiętasz jak dookoła obozu gonił cię ten wielki pies morderca i niemal umarłeś z głodu i wyczerpania? I znowu wybuch histerycznego śmiechu. Bóg usłyszał rozmowę i śmiech, więc pyta ich, z czego się tak śmieją. - E, nie zrozumiesz, nie było cię tam.
Do kolejnego odcinka dla wujka. Na Wigilii w domu Kwaśniewskich siedzi cała rodzina, wszyscy podzielili się już opłatkiem, ale dzieci pomimo braku pierwszej gwiazdy chciały już zacząć jeść. Wtedy odzywa się teściowa Kwaśniewskiego i mówi: Dzieci, jestem zagorzałą katoliczką, musimy jeszcze poczekać. Na co Olek odpowiada: Mamo, ja też jestem za gorzałą
Wujek, a może tak więcej odcinków z gośćmi...może na początek wywiad z Adasiem, chętnie zobaczył bym też wspólne wspominki o filmach z gośćmi, przykładowo "Chopaki nie płaczą" z gościem programu Mirosławem Zbrojewiczem albo Maciejem Stuhrem...tak żeby pośmiać się razem, powspominać wspólnie, pośmiać się z gościem. Pomijam poziom oglądalności, który wskoczył by na jeszcze wyższy poziom, było by to coś nowego na kanale. Pozdrawiam P.S. Ja też chętnie mogę być gościem specjalnym;)
Właściciel gospodarstwa agroturystycznego zwraca się do turysty: - Tutaj co rano będzie pana budziło pianie koguta. - To niech go Pan nastawi na dziesiątą!
Jezus skończył połów ryb i cumuje łódkę na brzegu. Uczniowie podchodzą do niego i pytają: - Jezu, ile ryb dziś złowiłeś? Jezus na to: - Jak każdego dnia. A uczniowie dopytują: - A ile dziennie? Jezus na to: - Apostołowie.
Przychodzi facet do AA i mówi : - Cześć ! Jestem Darek. Słyszałem, że podobno rozwiązujecie tutaj problemu związane z alkoholem. Pracownik odpowiada : - Tak, zgadza się. Jak możemy ci pomóc ? Facet na to : - Brakuje mi 1,50 zł.
Po filmie romantycznym para małżeńska udaje się do parku i na ławce zaczynają się ciupciać. Podchodzi patrol Policji i mówi : za ciupcianie będzie mandat, Pani 500 a Pan 50. Dlaczego ja 50 a ona 500. Policjant odpowiada: bo Pana tu widzę pierwszy raz😂😂😂😂
Wnuczek składa babci życzenia: - wszystkiego najlepszego Kochana Babciu z okazji urodzin! - dziękuje Ci bardzo Drogi Wnusiu. - To dzisiaj 69? - Dziadka bolą plecy wiec raczej nie… - Babciu pytałem ile lat kończysz…
Spotyka się dwóch kolegów po latach: - Cześć Zenek, co tam słychać u Ciebie? - A dziekuje dobrze dobrze...ożeniłem się! - ooooo gratuluje!!! a masz może zdjęcie swojej wybranki? - Tak proszę oto ona. - Ale piękna ta twoja wybranka! A masz jakieś zdjęcie jak jest nago? - Nie niestety nie mam. - A chciałbyś kilka?
Tylko " lajkuję " bo odkryłam ten kanał na TH-cam przez przypadek 😂 ale zrobił mi takie dwa dni,że się tylko szeroko uśmiecham ciężko doginając z infekcją.
Przychodzi babeczka do mięsnego, przygląda się mrożonym kurczakom. Wybiera, przekłada, miesza lecz nie znajduje dostatecznie dużego. Woła ekspedientkę. - Jutro będą większe? - Nie, k***a, nie będą. Są martwe.
PIOTREK KASZKUR ARTYSTA POZDRAWIA SERDECZNIE ARTYSTĘ CZARKA PAZURĘ CZAREK JESTEŚ REWELKA I JESTEŚ GENIUSZEM AKTORSTWA FILMOWEGO W SERIALU 13 POSTERUNEK BYŁEŚ SUPER ❤️ MEGA TALENT KOMEDIOWY
Ja wychowywałam się z babcią (przedwojenny materiał) i gdy babcia pomagała mi w lekcjach z ortografii to uczyła mnie właśnie zasady ,,h" dźwięcznego. Szkoda, że po tulu latach zatraciłam tą wymowę.
Do egzaminatora podchodzi jakiś facet i mówi: - Mój syn ma jutro egzamin. Ale na pewno go nie zda. Na to egzaminator: - Mogę się założyć z panem o 1000 złotych, że zda..
Kondukt pogrzebowy idzie przez miasto. Wszyscy uczestnicy smutni, głowy zwieszone, a tylko na przedzie Icek idzie i wesoło podryguje. Mosze patrzy z boku na to i zagaduje do Icka: - Co żona Ci umarła? - Nieeee. Teściowa. - Aaaaa. To też dobrze.
Siedzi dwóch dziadków na ławce i jeden z nich mówi: - wiesz co? mi to na starość tak się wszystko miesza że nie pamiętam czy walczyłem w pierwszym dywizjonie w drugiej wojnie światowej czy w drugim dywizjonie w pierwszej wojnie światowej. Drugi mówi: - ty ja mam to samo, nie pamiętam czy dostałem kulą między łopatki czy łopatką między kule
Są święta, Jasio przybiega do mamy, która w kuchni lepiła pierogi. Jasio mówi do mamy: - Mamo, mamo, choinka się pali! Na co mama odpowiada: - Jasiu, nie mówi się, że choinka się pali, tylko że choinka się świeci. Jasio odszedł, lecz za 5 min znowu przybiegł do kuchni i krzyczy: - Mamo, mamo, firanki się świecą!
Pani na lekcji pyta dzieci gdzie śpią rodzice. Jedni odpowiadają ze w łóżku, innymi ze na kanapie, następni ze na narożniku…No to wszystko zgłasza się Jasio: - Prosze Pani moi rodzice śpią na linie. - Na linie?? Ale jak to mozliwe Jasiu? - pyta Pani - No bo codziennie rano mama krzyczy do taty: dalej, szybciej się spuszczaj bo sie spóźnię do roboty!
Do przychodni wchodzi emerytka. Lekarz wychodzi na korytarz i zaskoczony mówi: - Pani Janino, dawno tu Pani nie było! _ A bo wie Pan doktor, ja trochę chorowałam.
Autorski: Wywiad z Kwaśniewskim: Prowadzący: A jaka jest pana prezydenta ulubiona piosenka? 🎤🎧 Kwaśniewski: Golec uOrkiestra - Ściernisko P: A dlaczego K: Bo zaczyna się słowami: "Polej, polej".
Dobry kumpel mówi do kumpla: - Leszek, muszę ci coś ci wyznać. - Tak? - Przespałem się z twoją żoną. - No i co z tego? - Rozwiedź się z nią! - Po co? - Słuchaj, całe osiedle z nią śpi. Rozwiedź się! - Po co? - Chłopie, pół miasta ją puka! Rozwiedź się!!! - Po co? - W kolejce się ustawiają, żeby ją pukać! Leszek, rozwiedź się! - Po co? Żeby w kolejce stać?!
Dziecko po lekturze bajki o sułtanie: - Mamo, ja też chcę mieć pięć żon! Jedna będzie gotować, Druga śpiewać, Trzecia kąpać mnie… - …i pewnie jedna pomoże ci zasnąć? - Nie, mamo, zawsze będę z Tobą spać! .. Oczy mamy wypełniły się łzami. - Niech Bóg cię błogosławi, synku! .. Synku powiedz.. A kto będzie spał z tymi twoimi pięcioma zonami? - A to niech sobie śpią z tatą! .. Ojca oczy wypełniły się łzami.. - Niech Bóg cię błogosławi, synku!
W sądzie
Wychodzi Pani z sali w której odbywa się sprawa i mówi: Zapraszam powódkę na salę.
Kwaśniewski: już ide
XD
HIT! 🤣🤣
Dobre 10
Dobre 10!
XDDD śmieszne nie powiem że nie dobry żart 10/10 to jest HIT
Rozmowa o pracę kierowcy autobusu:
- Przepraszam za spóźnienie...
- Gratulacje, jest pan przyjęty!
Przychodzi facet do lekarza i mówi: Proszę szybko powiedzieć diagnozę nie mam całego dnia!
Lekarz: Kto Panu powiedział?
sama sobie like daje nie moge , dobra jest
xDDDDDDDD Dobre dobre 7
hahaha
twich chat zbieramy sie tu
Co się dzieje na tym streamie
Niedziela wieczór. Prezydent Kwaśniewski ogląda żarty u Wujka Czarka na kanale.
Żona zagaduje: I jak Ci się podoba?
Prezydent: Dobre, dobre, 0,7
Genialne. Pana Czarka napewno by to rozśmieszyło
Genialne hahaha
Dobre, dobre 😀
Trzeba lajkować żeby Adaś przeczytał 😂
Do rozpuku , jeśli ktoś nie wie jak wygląda rozpuk to proszę spojrzeć na Adasia 😆
Żona do męża. Kochanie to coś niesamowitego! Odkąd się pobraliśmy ani razu nie doszło między nami do kłótni! No, oby drugiego dnia było tak samo.
1.- Dlaczego Kwaśniewski nie nosi maseczki?
- Bo kichając dezynfekuje całe pomieszczenie
2. Złowił chłop złotą rybkę. Ta oferuje mu jedno życzenie w zamian za wypuszczenie.
- To ja chce być arcyksięciem! - chłop postanowił znacząco odmienić swój los.
Załatwione. Puf -chłop budzi się w wielkim łożu z jedwabną pościelą i baldachimem. Chłop przeciąga się zadowolony. Nagle do pokoju wchodzi księżna i mówi;
-Ferdynandzie pakuj się. jedziemy do Sarajewa.
Dziennikarka do Kwaśniewskiego:
-Słyszał Pan? Iga Świątek zakończyła spotkanie po dwóch setach
-Po dwóch?! Dziecinada
:D
Cytaty wielkich ludzi:
"Jeśli nie znosisz jej kiedy jest ciepła, nie zasługujesz na nią kiedy jest zimna" - Aleksander Kwaśniewski
Świątynia Shaolin, Uczeń pyta Mistrza:
- Mistrzu, jaka jest różnica między perłą a kobietą?
- Różnica jest taka, że perłę można nawlec z dwóch stron, a kobietę z jednej tylko...
Uczeń zmieszany:
- Chciałbym zaprzeczyć mądrości jego wspaniałości Mistrza, ale słyszałem o kobietach, które można nawlec z obu stron.
Na co mistrz odrzekł:
- To nie kobiety, to Perły!
Ha! 😆 Dobre, dobre… 8. xD
W Sowickiej Rosji dwóch Policjantów nocą patroluje ulicę. Nagle obok nich przebiega facet, na co jeden z policjantów zastrzelił go na miejscu. Przerażony kolega pyta się:
-Dlaczego go zastrzeliłeś !?
-Bo godzina policyjna.
-Ale godzina policyjna jeszcze się nie zaczęła.
Na co policjant odpowiada:
-Ale ja go znam i wiem gdzie mieszka, nie zdążyłby
Jak Kwaśniewski nazywał by się w filmie o Bondzie?
Zero Siedem Chłodź Się
Pozdrawiamy widzów
Pozdrawiam widzów :)
Hyhyhyhahaha dobre dobre 10! xD
biedny ja bez like
stream jednak pomaga
07 to był akurat Porucznik Borewicz, a nie Bond 😉
Pielęgniarka do pacjenta:
-Naprawdę ma Pan 90 lat? Nie dałabym Panu...
-Nieśmiałbym prosić...
O kurde… xD
Pewnego dnia szef duzego biura zauwazyl nowego pracownika. Kazal mu przyjsc do swojego pokoju.
- Jak sie nazywasz?
- Jurek, odparl nowy.
Szef sie skrzywil.
Sluchaj, nie dociekam, gdzie wczesniej pracowales i w jakiej atmosferze, ale ja nie zwracam sie do nikogo w mojej firmie po imieniu. To rodzi poufnosc i moze zniszczyc moj autorytet. Zwracam sie do pracownikow tylko po nazwisku np. Kowalski, Malinowski. Jesli wszystko jasne, ro jakie jest twoje nazwisko?
- Kochany- westchnal nowy. Nazywam sie Jerzy Kochany.
- Dobra, Jurek, omowmy nastepna sprawe.
Wywiad z pacjentem w psychiatryku:
-Czy ktoś w Pana rodzinie cierpiał na choroby psychiczne?
-Nie, wszyscy się świetnie bawili!
Widać, że wujek Czarek chętnie dałby sobie spokój z tą serią z sucharami ale ludzie tego chcą i to jest naprawdę zabawne 🤣 tak, że wujku prosimy o jeszcze 🙏👍
Przybiega wnuczek do dziadka i krzyczy:
- Dziadek, opowiedz historię wojenną!
- Dobra smarku, siadaj i słuchaj. Tak więc... dawno temu, jak była wojna to przyszli do naszej wsi niemcy. Wyprowadzili wszystkich mężczyzn na polankę, a ich dowódca powiedział "Tych z prawej rozstrzelać, a tych z lewej zerżnąć"
- Dziadek, a tobie co zrobili?
...
...
...
- Mnie rozstrzelali...
Nienawidziłam chodzić na wesela. Wszystkie babcie i ciocie szturchały mnie i mówiły „Ty będziesz następna”. Odkąd robię to samo z nimi na pogrzebach, to ucichły. 😂😂
Pozdrawiam wujka 😊
,,Nigdy nie rozumiałem problemu w znalezieniu drugiej połówki" - Aleksander Kwaśniewski.
3 w nocy, a tu nagle sąsiad wali pięścią w moje drzwi.
Tak się wystraszyłem, że aż mi wiertarka z rąk wypadła.
- Panie doktorze, jak wyniki mojej żony? - pyta zatroskany mąż
- Bardzo dobre, dodatkowo Pana żona jest w ciąży, gratuluje!
- Ależ Panie doktorze to niemożliwe!!! Bardzo uważałem.
- Wie Pan, to tak jak na drodze…Pan uważa, inni nie:)
Rozmawiają dwie koleżanki:
- Mój mąż ma fioletowego malucha.
- A co, kupił?
- Nie, przytrzasnął.
Był sobie gość (nazwijmy go Wojtek), wojtek codziennie rano wychodząc do pracy, spotykał swojego 90-letniego sąsiada, który cierpiał na Alzhaimera. Dziadek codziennie pytał się Wojtka czy widział jego żonę (która nie żyje od 15 lat)? Wojtek mógł udawać że nie wie, że nie usłyszał pytania lub po prostu skłamać lecz widok radości za każdym razem gdy odpowiadał zgodnie z prawdą był dla Wojtka zbyt cenny
Ibisz wie jak dobrze wyglądać po czterdziestce. A kto wie jak dobrze wyglądać po setce?
- Kwaśniewski.
😂👍
Dobre dobre, 7
Sam wstęp ,tylko jeden żart a ja już płacze ze śmiechu
Dziękuję 😆❤
Ps. Podwyżka dla montażysty 😉
Rozmawiają dwaj koledzy:
- Co się stało?
- Zwolnili mnie z pracy
- Dlaczego?
-Bo jak był toast z okazji urodzin szefa to on powiedział: ,,Niech żyją pracownicy,,
A ja dodałem: ,,A z czego?,,
Dobre
@@Top1Kaliszanin Dzięki
Popłakałem się na żarcie o orkiestrze. Wujkuuuu!!! Dobre, dobre 20!!!
Ta seria chyba nigdy nie zdechnie
Oby
Oby szybko
Obyyyyyy! 100 lat, 100 lat niech żyje, żyje nam! 😁❤️
Jest zbyt dobra
10
9
8..
Jak powstaje pomnik?
...
1.Mały model
2.Odlew
3.Obróbka dłutem
4.Gładzenie
5.Odsłonięcie
6.Przemówienie
7.Kolacja.
...
A jak powstaje człowiek?
...
ODWROTNIE!
Uwielbiam Twoją serię z żartami od widzów.
Żona do męża:
- Wiesz, dziś jak przechodziłam w przedpokoju, to zegar spadł tuż za mną.
- Zawsze się cholera spóźniał.
Czym się różni Kwaśniewski od Milika?
-Kwasniewski nigdy ''setki'' nie zmarnował...
mordo genialne
Profesor filologii polskiej na wykładzie:
- Jak Państwo wiecie w językach słowiańskich jest nie tylko pojedyncze zaprzeczenie. Jest też podwójne zaprzeczenie. A nawet podwójne zaprzeczenie jako potwierdzenie. Nie ma natomiast podwójnego potwierdzenia jako zaprzeczenia.
Na to student z ostatniej ławki:
- Dobra, dobra.
Wuja to czytał w 9 części bo sam mu podrzuciłem
Mam nadzieję, że żaden profesor nie powiedziałby „jak Państwo wiecie”. ;)
Nauczycielka daje klasie zadanie:
-ułóżcie zdanie zawierające słowo ANANAS.
Pierwsza zgłasza się Małgosia:
-Ananas jest zdrowym owocem.
Później zgłasza się Paweł:
-Ananas rośnie na palmach.
Teraz ty Jasiu mówi nauczycielka.
A Jasiu na to:
-Basia puściła bąka A NA NAS leci smród.
Żart:
Jaka jest ulubiona godzina Kwaśniewskiego ?
Wódziesta
Pamiętam, jak na mojej studniówce, po paru głębszych jeden z moich kumpli wzniósł toast: "Obyśmy tak ubrani chodzili do roboty."
Zawsze podśmiewam się pod nosem, gdy sobie o tym przypomnę wynosząc trumnę z kościoła.
Gdyby te żarty czytał kto inny, to nie byłoby to samo! Coś pięknego!! 😂
O! A ja robię rano jajecznicę i śmieję się sama z siebie do rozpuku 😅 nie wiem, czy taki suchar już istniał, ale uwaga! Idzie petarda: "Jak się nazywa jajecznica z boczkiem?..... ZBOCZONA" Dziękuję za uwagę, suszej się chyba nie da 😎
James Bond wchodzi do knajpy i siada za barem. Spostrzega panienkę, która obserwuje go od momentu, gdy wszedł. Panienka przysuwa się do Bonda i mówi:
-Och, jaki ładny zegarek, czy posiada dużo funkcji?
James Bond odpowiada:
-Oczywiście, dzięki temu zegarkowi widzę wszystko, czego nie jestem w stanie zobaczyć gołym okiem,na przykład widzę, że Pani w tej chwili nie ma na sobie majtek.
Dziewczyna ripostuje:
-Pana zegarek źle działa... mam na sobie majtki!
Bond patrzy na swój zegarek, stuka go kilkakrotnie i odpowiada:
-Och, przepraszam... .. spieszy się o godzine!
O Kwaśniewskim:
- Dlaczego Kwaśniewski nie nosi maseczki?
- Bo kichając dezynfekuje całe pomieszczenie
Facet podczas spowiedzi:
- Wczoraj zgrzeszyłem z osiemnastoletnią dziewczyną.
Ksiądz:
- Wyciśnij 18 cytryn i wypij je za jednym podejściem.
- I to uwolni mnie od mojego grzechu?
- Nie, ale może pozbędziesz się tego uśmieszku.
Dwa żarty o Kwaśniewskim.
1. Jaki jest ulubiony serial Kwaśniewskiego?
07 zgłoś się
2. Co wyciąga Kwaśniewski podczas obiadu?
Ćwiartkę z kurczaka
Żona do Kwaśniewskiego:
- Wychodzę do koleżanki, nie rozrabiaj...
- Już rozrobiłem:)
Są ludzie, którzy niosą w sobie szczęście. W ich otoczeniu czuję się dobrze. Przy nich dostaję zastrzyku energii i jestem gotów przenosić góry. Kiedy mam ich obok siebie, to wszystko staje się kolorowe, a życie nabiera sensu! Ale moja żona nazywa ich pijakami...
O Kwachu żarty są świetne. Cały odcinek o nich byłby super.
U barbera.
Barber:
Ta maszyna automatycznie goli każdego. Przykładasz tylko twarz i ostrza same jadą.
Klient:
- Ale każdy ma przecież inne rysy twarzy!
Barber:
- A to tylko przed pierwszym goleniem.
Rzecz się dzieje w górach. Turyści siedzą przy ognisku, popijają tatrzańską naleweczkę, przyjemny klimat, ognia pilnuje baca.
- Baco, a opowiedzcie nam jakąś historię, co by było raźniej i jeszcze przyjemniej.
- Ano mogę opowiedzieć, a radosna ma być czy smutną wolicie?
- Jasne, że radosną.
Baca namyślił się chwilę i ochoczo rozpoczął:
- Kiedyś żeśmy z juhasami owieczki na hali wypasali. Pasły się pasły, myśmy trochę popili na polanie i nam się jedna owieczka zgubiła. Szukaliśmy, szukaliśmy, aż się wreszcie zguba znalazła i z tej radości żeśmy ją wszyscy jak jeden wyruchali.
Turyści spojrzeli jeden na drugiego z obrzydzeniem w oczach, po czym jeden z nich nieśmiało zapytał:
- Baco, a może jest jakaś inna radosna historia?
- Ano jest i inna. Kiedyś żeśmy z juhasami barany na hali wypasali i ni się obejrzeli, a jeden baran nam się zgubił. Godzinami żeśmy go szukali, ale wreszcie zgubę odnaleźli. No i z tej radości żeśmy go wszyscy wyruchali jeden po drugim.
- Nie no baco, to ma być radosna historia?! To może jakaś smutna jest?
- Ano jest i smutna - kiedyś to ja się zgubiłem.
Okulista do dziecka z poważną wadą wzroku:
- Mam dla ciebie dwie wiadomości, dobrą i złą.
- Poproszę najpierw dobrą.
- Wkrótce będziesz miała pieska...
Dwóch żydów umarło i stanęło u bram raju. Gdy czekają na swoją kolej, odkrywają, że obaj przeżyli Oświęcim.
- A pamiętasz jak strażnik pchnął cię na ogrodzenie i niemal umarłeś? - sekunda ciszy i obaj zaczynają się histerycznie śmiać.
- A pamiętasz jak dookoła obozu gonił cię ten wielki pies morderca i niemal umarłeś z głodu i wyczerpania?
I znowu wybuch histerycznego śmiechu.
Bóg usłyszał rozmowę i śmiech, więc pyta ich, z czego się tak śmieją.
- E, nie zrozumiesz, nie było cię tam.
Do kolejnego odcinka dla wujka.
Na Wigilii w domu Kwaśniewskich siedzi cała rodzina, wszyscy podzielili się już opłatkiem, ale dzieci pomimo braku pierwszej gwiazdy chciały już zacząć jeść. Wtedy odzywa się teściowa Kwaśniewskiego i mówi:
Dzieci, jestem zagorzałą katoliczką, musimy jeszcze poczekać.
Na co Olek odpowiada:
Mamo, ja też jestem za gorzałą
Zajebiste😆😆
Oglądam w pracy. Najmocniejszy odcinek ever. Ja płacze
Jaki preparat Kwaśniewski ma zawsze przy sobie, gdy majsterkuje przy samochodzie?
Wóde 40
Przewijam kawał Wujka Czarka chyba z 10 raz z tym lwem i nie moge przestać się smiać, wiecej żartów Wujka Czarka!
Wujek, a może tak więcej odcinków z gośćmi...może na początek wywiad z Adasiem, chętnie zobaczył bym też wspólne wspominki o filmach z gośćmi, przykładowo "Chopaki nie płaczą" z gościem programu Mirosławem Zbrojewiczem albo Maciejem Stuhrem...tak żeby pośmiać się razem, powspominać wspólnie, pośmiać się z gościem. Pomijam poziom oglądalności, który wskoczył by na jeszcze wyższy poziom, było by to coś nowego na kanale. Pozdrawiam
P.S. Ja też chętnie mogę być gościem specjalnym;)
Pobawmy się w chowanego! Jak mnie znajdziesz jestem Twoja!
A jak Cię nie znajdę?
Jestem w szafie!
Żarty mimo, że 99% suchary to jak Czarek je czyta i z nich rży to kurde też jest zajebiście ;)
Właściciel gospodarstwa agroturystycznego zwraca się do turysty:
- Tutaj co rano będzie pana budziło pianie koguta.
- To niech go Pan nastawi na dziesiątą!
Śmiech wujka Czarka bardziej mnie bawi niż same żarty
Jezus skończył połów ryb i cumuje łódkę na brzegu. Uczniowie podchodzą do niego i pytają:
- Jezu, ile ryb dziś złowiłeś?
Jezus na to:
- Jak każdego dnia.
A uczniowie dopytują:
- A ile dziennie?
Jezus na to:
- Apostołowie.
Kłapouchy pyta się Kubusia:
- Gdzie Prosiaczek?
- Leży ze świnką
- Chory?
- Nie, wczoraj ją poznał.
Przychodzi facet do AA i mówi :
- Cześć ! Jestem Darek. Słyszałem, że podobno rozwiązujecie tutaj problemu związane z alkoholem.
Pracownik odpowiada :
- Tak, zgadza się. Jak możemy ci pomóc ?
Facet na to :
- Brakuje mi 1,50 zł.
Po filmie romantycznym para małżeńska udaje się do parku i na ławce zaczynają się ciupciać. Podchodzi patrol Policji i mówi : za ciupcianie będzie mandat, Pani 500 a Pan 50. Dlaczego ja 50 a ona 500. Policjant odpowiada: bo Pana tu widzę pierwszy raz😂😂😂😂
Policja zatrzymuje Kwaśniewskiego :
-Dzień Dobry będzie kontrola trzeźwości
Na to Kwaśniewski
- To nie macie co sprawdzać
Spotykają się dwa pączki.
-Co u Ciebie słychać pyta jeden.
-A złożyłem podanie na studia.
-I co przyjęli Cię?
-No co Ty pączka.
Autorski:
-Jaki jest efekt pracy pijanego wikliniarza?
-Koszmarny
Ha! 8! xD
Syn pyta ojca:
- Tato, a kto to jest alkoholik?
- Widzisz synu te cztery brzozy? Alkoholik widzi osiem.
- Tato, ale tam są dwie...
Hrabia mówi do jan.
-Janie zasłałem łóżko
-O hrabio to wspaniale
-No nie bałdzo
Ło Kur! Seria jeszcze żyje?!? Dobrze tylko tak dalej!👍😎
Rozmawia ze sobą dwóch jasnowidzów.
- Wiesz co ?
- Wiem.
Wnuczek składa babci życzenia:
- wszystkiego najlepszego Kochana Babciu z okazji urodzin!
- dziękuje Ci bardzo Drogi Wnusiu.
- To dzisiaj 69?
- Dziadka bolą plecy wiec raczej nie…
- Babciu pytałem ile lat kończysz…
12:28 najlepszy moment haha aż się popłakałem
Spotyka się dwóch kolegów po latach:
- Cześć Zenek, co tam słychać u Ciebie?
- A dziekuje dobrze dobrze...ożeniłem się!
- ooooo gratuluje!!! a masz może zdjęcie swojej wybranki?
- Tak proszę oto ona.
- Ale piękna ta twoja wybranka! A masz jakieś zdjęcie jak jest nago?
- Nie niestety nie mam.
- A chciałbyś kilka?
*dobre żarty, jeszcze lepsza interpretacja wujka* 😂🤣😂
*Adam dzisiaj poszedł po bandzie z fabuła i montażem filmu* 👏😁
Tez tak mysle 😂😂😂😂
Man wrażenie że dzięki tej serii kawałów na temat pana prezydenta powstała dużo większa ilość co czasach jego świetności. :d
Tylko " lajkuję " bo odkryłam ten kanał na TH-cam przez przypadek 😂
ale zrobił mi takie dwa dni,że się tylko szeroko uśmiecham ciężko doginając z infekcją.
Przychodzi babeczka do mięsnego, przygląda się mrożonym kurczakom.
Wybiera, przekłada, miesza lecz nie znajduje dostatecznie dużego. Woła
ekspedientkę.
- Jutro będą większe?
- Nie, k***a, nie będą. Są martwe.
Żona podaje Wujkowi Czarkowi obiad, Wujek zaczyna jeść.
- I jak kochanie smakuje?
- Dobre, dobre, siedem.
Trzeba zrobić kompilację ze wszystkimi żartami z Kwaśniewskim 🍷
PIOTREK KASZKUR ARTYSTA POZDRAWIA SERDECZNIE ARTYSTĘ CZARKA PAZURĘ CZAREK JESTEŚ REWELKA I JESTEŚ GENIUSZEM AKTORSTWA FILMOWEGO W SERIALU 13 POSTERUNEK BYŁEŚ SUPER ❤️ MEGA TALENT KOMEDIOWY
Ja wychowywałam się z babcią (przedwojenny materiał) i gdy babcia pomagała mi w lekcjach z ortografii to uczyła mnie właśnie zasady ,,h" dźwięcznego. Szkoda, że po tulu latach zatraciłam tą wymowę.
Kwaśniewski mówi do żony:
Wiesz Jolu, ludzie do dziś wspominają mnie jako dobrego przy wódce :)
Do egzaminatora podchodzi jakiś facet i mówi:
- Mój syn ma jutro egzamin. Ale na pewno go nie zda.
Na to egzaminator:
- Mogę się założyć z panem o 1000 złotych, że zda..
- Jak tam po imprezie?
- A dobrze. Poznałem nowy przypadek
- Jaki?
- Wymiotnik (Po czym? Po ilu?)
Idealnie, akurat włączyłem internet
Pozdrawiam cieplutko z Neapolu ❤️
Fajna informacja. Wszystkiego dobrego
Pozdrawiam z Lubelszczyzny haha ❤️
polecam sklepik w okolicach Placu Garibaldiego ;)
Kondukt pogrzebowy idzie przez miasto. Wszyscy uczestnicy smutni, głowy zwieszone, a tylko na przedzie Icek idzie i wesoło podryguje. Mosze patrzy z boku na to i zagaduje do Icka:
- Co żona Ci umarła?
- Nieeee. Teściowa.
- Aaaaa. To też dobrze.
Nie możesz skończyć tej serii, przyrzekalismy sobie te serię od lat
Siedzi dwóch dziadków na ławce i jeden z nich mówi:
- wiesz co? mi to na starość tak się wszystko miesza że nie pamiętam czy walczyłem w pierwszym dywizjonie w drugiej wojnie światowej czy w drugim dywizjonie w pierwszej wojnie światowej.
Drugi mówi:
- ty ja mam to samo, nie pamiętam czy dostałem kulą między łopatki czy łopatką między kule
9:28 " czuc aromat drewna " i slychac smiech kamerzysty ;D hahahaha , dobra seria !
Są święta, Jasio przybiega do mamy, która w kuchni lepiła pierogi. Jasio mówi do mamy:
- Mamo, mamo, choinka się pali!
Na co mama odpowiada:
- Jasiu, nie mówi się, że choinka się pali, tylko że choinka się świeci.
Jasio odszedł, lecz za 5 min znowu przybiegł do kuchni i krzyczy:
- Mamo, mamo, firanki się świecą!
Pani na lekcji pyta dzieci gdzie śpią rodzice. Jedni odpowiadają ze w łóżku, innymi ze na kanapie, następni ze na narożniku…No to wszystko zgłasza się Jasio:
- Prosze Pani moi rodzice śpią na linie.
- Na linie?? Ale jak to mozliwe Jasiu? - pyta Pani
- No bo codziennie rano mama krzyczy do taty: dalej, szybciej się spuszczaj bo sie spóźnię do roboty!
Twoja transformacja jest niesamowita- dawno temu w odcinku 13 posterunku " W oparach absurdu" dałeś czadu, ale teraz też jest moc
" W oparach absurdu" dobry odcinek
- Kochanie! Rozbierz się i spraw, bym poczuła się kobietą!
- Masz, tylko dobrze wyprasuj.
Uwielbiam jak Adaś się cieszy za kamerką 🤣
Do przychodni wchodzi emerytka. Lekarz wychodzi na korytarz i zaskoczony mówi:
- Pani Janino, dawno tu Pani nie było!
_ A bo wie Pan doktor, ja trochę chorowałam.
Kocham Cię wujku za to jaki jesteś i Twoją wspaniałą grę aktorską
Super tytuł, urzekający! Podoba mi się 😊
Pozdrawiam wuja i operatora! Topka 👌
Autorski:
Wywiad z Kwaśniewskim:
Prowadzący: A jaka jest pana prezydenta ulubiona piosenka? 🎤🎧
Kwaśniewski: Golec uOrkiestra - Ściernisko
P: A dlaczego
K: Bo zaczyna się słowami: "Polej, polej".
Dobry kumpel mówi do kumpla:
- Leszek, muszę ci coś ci wyznać.
- Tak?
- Przespałem się z twoją żoną.
- No i co z tego?
- Rozwiedź się z nią!
- Po co?
- Słuchaj, całe osiedle z nią śpi. Rozwiedź się!
- Po co?
- Chłopie, pół miasta ją puka! Rozwiedź się!!!
- Po co?
- W kolejce się ustawiają, żeby ją pukać! Leszek, rozwiedź się!
- Po co? Żeby w kolejce stać?!
Jaki jest pierwszy powód , dla którego brakuje cukru ?
Korwin zrobił dwie herbaty .
Ha ha! Nie wiem czemu, ale to mnie rozbawiło! xD 9/10.
Dziecko po lekturze bajki o sułtanie:
- Mamo, ja też chcę mieć pięć żon!
Jedna będzie gotować,
Druga śpiewać,
Trzecia kąpać mnie…
- …i pewnie jedna pomoże ci zasnąć?
- Nie, mamo, zawsze będę z Tobą spać!
..
Oczy mamy wypełniły się łzami.
- Niech Bóg cię błogosławi, synku!
..
Synku powiedz..
A kto będzie spał z tymi twoimi pięcioma zonami?
- A to niech sobie śpią z tatą!
..
Ojca oczy wypełniły się łzami..
- Niech Bóg cię błogosławi, synku!
I ten śmiech Adasia w tle 🤣❤️
na moim żarcie nieźle wybuchł XD