Nie pozwalamy dzieciom dla ich dobra pić alkoholu, palić papierosów, robić tatuaży, ale gdy chodzi o sprawy związane z seksem państwo gwałci prawa rodziców i daje im dostęp do niebezpiecznych środków. Proszę o zwrócenie uwagi, że w sprawach związanych z tematem seksu bądź edukacją seksualną dzieci bardzo często pojawiają się wątki braku informowania i zgody rodziców na to co jest serwowane dzieciom.
Cała cywilizacja postchrześcijańska idzie w kierunku egoizmu, natychmiastowej przyjemności, bez odpowiedzialności.. Ludzie bez kręgosłupa moralnego nie myślą o konsekwencjach swojego postępowania.. a potem są dramaty..
Problem nie jest stricte w tym, czy jest chrześcijańska, czy post-chrześcijańska, tylko w tym, czy zachowuje i spełnia standardy cywilizacji europejskiej wypracowane nie tylko przez chrześcijan, ale ogólnie przez filozofię zachodnią zaczynając od Sokratesa. Sokrates rozmawiał z mlodymi i szukał z nimi prawdy. Dialogi Platona są o tym właśnie - poszukiwaniu Prawdy. Kto dzisiaj mówi o Prawdzie i zachęca młodych do poszukiwania jej tam, gdzie ona obiektywnie jest? Wystarczy poczytać Arystotelesa, żeby uświadomić sobie jak bardzo odeszlismy od uniwersalnych, zdrowych zasad moralnych także w rozumieniu naszego człowieczeństwa i w kształtowaniu kolejnych pokoleń. Kto dziś czyta„Etykę nikomachejską”? Słowo „cnota” oraz koncepcja tego, że człowiek jest w stanie się w niej kształtować zostały zohydzone przez anty-cywilizację... A stoicyzm? Kto dzisiaj mówi młodym „poczytajcie Marka Aureliusza”? „Pracujcie nad sobą”? Tu nie chodzi jedynie o chrześcijaństwo, ale o zatracenie więzi z dorobkiem filozoficznym i moralnym przeszłych pokoleń. Tak naprawdę nawet oświeceniowa zasada imperatywu kategorycznego Kanta, tak przecież na opak chrześcijaństwu została dawno wyrzucona na śmietnik! Ludzie nie traktują innych, jako cel sam w sobie. Nie szukają zasad obowiązujących ogólnie. My mówimy o odklejeniu od rozumu, od natury, od człowieczeństwa i od dziedzictwa kulturowego Europy! Winna jest wyrwa w edukacji, odejście od edukacji klasycznej, zarzucenie kształcenia do cnót i wartości. Porzucenie nauczania ludzi w duchu doskonalenia samego siebie. Dziś chce się by dzieci podążały za emocjami, wyrażały siebie itd bez tego momentu refleksji: „Kim jestem i kim chcę być? Jaki powinienem być? Jakie są moje obowiązki, jako istoty ludzkiej?” Żeby mieć zdrową, ugruntowaną tożsamość nie trzeba koniecznie być katolikiem, chrześcijaninem...dewastacja życia społecznego sięga jednak znacznie głębiej P.S. Ale powiem wiecej, jestem po trzydziestce i widzę też, jak MNIE ta współczesność przemieliła, to znaczy, jak bardzo ja jako osoba dorosła potrzebuję tego powrotu, tego oparcia. Świadomej pracy nad sobą. A to, co zbieramy dziś w postaci przewrotu ideologicznego było obecne już w latach mojego dzieciństwa, lata 90... Rewolucja nie jest teraz, teraz to są już jej pierwsze mocne żniwa. Rodzicami są ludzie, którym odebrano więź z Prawdą te dwadzieścia, trzydzieści lat temu. Każdy z nas musi podjąć wysiłek pracy nad samym sobą, wysiłek odrzucenia chaosu anty-kulturowego
Kto poniesie odpowiedzialność prawną w przypadku kiedy młode dziewczyny po zażyciu tej tabletki będą miały problemy zdrowotne? Podobnierz ma to wejść w postaci rozporządzenia aby pominąć Prezydenta, który ma skierowac tą ustawę do TK.
Nikt. Jak w czasie pandemii kiedy też wdrożono karygodne metody postępowania i nikt jak dotąd nie odpowiedział za to. Jak w wielu innych sprawach ( np. statystyki ciężkich chorób u dzieci z in vitro i liczba rozwodów po tych procedurach - czy ktoś brał je pod uwagę, gdy uchwalano ustawę?! Czy ktoś będzie za to odpowiadał?!)
Ciąża w mlodym wieku jest bezpieczeniejsza i zdrowsza niz w starszym okolo 40 stki.. Należy wychowywać dzieci tak by każda ciąża była chcianą! Żyjemy w kulturze która nie znosi dzieci i zabezpiecza chroni się przed nimi tak jakby były zarazą intruzem lub wrogiem trzeba zmienić cały mind set calych Narodów!
Najśmieszniejsze jest to że to nie Prezydent,Parlament decyduje o dopuszczeniu leku na rynek(i sposobach dawkowania)a MZ i URPL!A Panie z lewicy niech mówią o dostępności ginekologa bo to może wypisać każdy lekarz!
Takim sam przykład podałam z tymi tabletkami i energetykami .. To usłyszałam, że ciąża w wieku 15lat może być bardziej "przejebana" niż dla osoby dorosłej.
W ulotce EllaOne w punkcie środki ostrożności czytamy "opóźnienie miesiączki lub objawy ciąży - w razie podejrzenia lub stwierdzenia ciąży nie należy stosować antykoncepcji awaryjnej." Dlaczego , czyżby tabletka miała uszkodzić zarodek lub wywołać poronienie ?
Tak to jest rozmawiać z "lekarzem", która na temat antykoncepcji w wywiadzie dla katolickiego czasopisma "W drodze" mówiła: "Antykoncepcja może bardzo spłycić relację damsko-męską. Dlaczego? Bo nie uwzględnia różnic między seksualnością męską a żeńską. Tu dotykamy kwestii radzenia sobie z popędem w stałym związku. Mężczyzna może być gotowy do aktu seksualnego bardzo szybko i nie wiąże pożycia intymnego z tym wszystkim, co dzieje się wokół niego. Tak został ukształtowany, więc trudno tu mówić o jakiejś jego winie. Natomiast seksualność kobiety jest mocno powiązana z tym, co się wydarzyło w pracy, w domu, z jej przeżyciami. To po pierwsze. Po drugie, akt seksualny powinien być afirmacją, a nie rozładowaniem napięcia. A jeśli ma nią być, to musi także uwzględniać płodną naturę kobiety. Czy to jest w porządku, że mężczyzna, który mnie kocha, traktuje mnie w pewien sposób przedmiotowo? Że wykorzystuje mnie do uzyskania krótkotrwałej przyjemności - rozładowania napięcia, co w przypadku antykoncepcji hormonalnej odbywa się także kosztem mojego zdrowia? " Fajnie się tak mówi, jak się mówi do religijnie zindoktrynowanych ludzi. Ja od diagnozy endometriozy i dwóch operacji nie mam wyjścia i muszę zażywać antykoncepcję, bo inaczej choroba się odnowi. Żyję bez bólu i to się liczy. A nie jakieś religijne wywody pseudolekarki...
Już nie mówiąc o tym, jak bardzo ta lekarka spłaciła rolę mężczyzny w związku, jakby był jakimś niewyżytym zwierzęciem, przecież tego się nie da czytać!
Pani zdaniem dziewczęta zażywające ten środek myślą o swoim zdrowiu i wpływie tej decyzji na dalsze życie? Podczas rozmowy wielokrotnie podkreślono, że nie jest to metoda antykoncepcyjna, więc Pani podsumowanie nie dotyczy tematu, a jedynie chęci pokazania swojego nieszczęścia i usprawiedliwienia podjętych decyzji. Współczuję Pani choroby, ale nie ekstrapolujmy Pani przypadku na całą populację.
Podoba Ci się to, co robimy? Wesprzyj rozwój naszego kanału i zostaw subskrybcję: www.youtube.com/@afirmacjatv?sub_confirmation=1
Nie pozwalamy dzieciom dla ich dobra pić alkoholu, palić papierosów, robić tatuaży, ale gdy chodzi o sprawy związane z seksem państwo gwałci prawa rodziców i daje im dostęp do niebezpiecznych środków. Proszę o zwrócenie uwagi, że w sprawach związanych z tematem seksu bądź edukacją seksualną dzieci bardzo często pojawiają się wątki braku informowania i zgody rodziców na to co jest serwowane dzieciom.
To niestety wszystko prawda, Panie Pawle.
W Norwegii i nie tylko dziecko może się jeszcze poddać operacji zmiany płci
Cała cywilizacja postchrześcijańska idzie w kierunku egoizmu, natychmiastowej przyjemności, bez odpowiedzialności.. Ludzie bez kręgosłupa moralnego nie myślą o konsekwencjach swojego postępowania.. a potem są dramaty..
Problem nie jest stricte w tym, czy jest chrześcijańska, czy post-chrześcijańska, tylko w tym, czy zachowuje i spełnia standardy cywilizacji europejskiej wypracowane nie tylko przez chrześcijan, ale ogólnie przez filozofię zachodnią zaczynając od Sokratesa. Sokrates rozmawiał z mlodymi i szukał z nimi prawdy. Dialogi Platona są o tym właśnie - poszukiwaniu Prawdy. Kto dzisiaj mówi o Prawdzie i zachęca młodych do poszukiwania jej tam, gdzie ona obiektywnie jest?
Wystarczy poczytać Arystotelesa, żeby uświadomić sobie jak bardzo odeszlismy od uniwersalnych, zdrowych zasad moralnych także w rozumieniu naszego człowieczeństwa i w kształtowaniu kolejnych pokoleń. Kto dziś czyta„Etykę nikomachejską”? Słowo „cnota” oraz koncepcja tego, że człowiek jest w stanie się w niej kształtować zostały zohydzone przez anty-cywilizację... A stoicyzm? Kto dzisiaj mówi młodym „poczytajcie Marka Aureliusza”? „Pracujcie nad sobą”?
Tu nie chodzi jedynie o chrześcijaństwo, ale o zatracenie więzi z dorobkiem filozoficznym i moralnym przeszłych pokoleń. Tak naprawdę nawet oświeceniowa zasada imperatywu kategorycznego Kanta, tak przecież na opak chrześcijaństwu została dawno wyrzucona na śmietnik! Ludzie nie traktują innych, jako cel sam w sobie. Nie szukają zasad obowiązujących ogólnie.
My mówimy o odklejeniu od rozumu, od natury, od człowieczeństwa i od dziedzictwa kulturowego Europy! Winna jest wyrwa w edukacji, odejście od edukacji klasycznej, zarzucenie kształcenia do cnót i wartości. Porzucenie nauczania ludzi w duchu doskonalenia samego siebie.
Dziś chce się by dzieci podążały za emocjami, wyrażały siebie itd bez tego momentu refleksji: „Kim jestem i kim chcę być? Jaki powinienem być? Jakie są moje obowiązki, jako istoty ludzkiej?”
Żeby mieć zdrową, ugruntowaną tożsamość nie trzeba koniecznie być katolikiem, chrześcijaninem...dewastacja życia społecznego sięga jednak znacznie głębiej
P.S. Ale powiem wiecej, jestem po trzydziestce i widzę też, jak MNIE ta współczesność przemieliła, to znaczy, jak bardzo ja jako osoba dorosła potrzebuję tego powrotu, tego oparcia. Świadomej pracy nad sobą. A to, co zbieramy dziś w postaci przewrotu ideologicznego było obecne już w latach mojego dzieciństwa, lata 90... Rewolucja nie jest teraz, teraz to są już jej pierwsze mocne żniwa. Rodzicami są ludzie, którym odebrano więź z Prawdą te dwadzieścia, trzydzieści lat temu.
Każdy z nas musi podjąć wysiłek pracy nad samym sobą, wysiłek odrzucenia chaosu anty-kulturowego
Cytując ojca Józefa Marię Bocheńskiego OP dla marksistów główną wartością jest postęp.
Ktoś tych ludzi, wybrańców narodu wybrał...
Niesyety
Ci co ich wybrali,są z tego zadowoleni
Może chodzi o to, zeby małolaty się same sterylizowały. W końcu plan ograniczenia drastycznego populacji można realizować wielotorowo.
Dziękuję za tę rozmowę ❤
Super rozmowa i bardzo ważny temat !
Bardzo ciekawa rozmowa. Pozdrawiam
Dziękujemy!
Cos niesamowitego, nie wiem co ci ludzie mieli w glowie glosowac na lewice i reszte bandy
Kto poniesie odpowiedzialność prawną w przypadku kiedy młode dziewczyny po zażyciu tej tabletki będą miały problemy zdrowotne? Podobnierz ma to wejść w postaci rozporządzenia aby pominąć Prezydenta, który ma skierowac tą ustawę do TK.
Nikt. Jak w czasie pandemii kiedy też wdrożono karygodne metody postępowania i nikt jak dotąd nie odpowiedział za to. Jak w wielu innych sprawach ( np. statystyki ciężkich chorób u dzieci z in vitro i liczba rozwodów po tych procedurach - czy ktoś brał je pod uwagę, gdy uchwalano ustawę?! Czy ktoś będzie za to odpowiadał?!)
A dlaczego chłopakom nie podawać czegoś np. dzień przed...
polecam wszystkim rodzicom
Dziękujemy!
Winę za to ponosi nowa minister zdrowia. Przy obecnej demografii, to rzeczywiście świetne posunięcie.😢
Ciąża w mlodym wieku jest bezpieczeniejsza i zdrowsza niz w starszym okolo 40 stki.. Należy wychowywać dzieci tak by każda ciąża była chcianą! Żyjemy w kulturze która nie znosi dzieci i zabezpiecza chroni się przed nimi tak jakby były zarazą intruzem lub wrogiem trzeba zmienić cały mind set calych Narodów!
Dziękuję za materiał. Komentarz dla zasięgu.
Wielkie dzięki
Najskuteczniejszym środkiem przeciwciązowym jest szklanka wody ZAMIAST !!♥️♥️♥️🦉🪷🪷🪷🪷🛟🛟🛟
Woda z octem
Wiadro wody, jak w przypadku Kmicica. I wcale nie żartuję.
Zwłaszcza dla dzieci
@@annamajcher9407 Dzieci niech w nogę grają, a nie zabierają się za rzeczy dla dorosłych.
Wiadro zimnej wody na łeb i krocze facetowi
Myslicie ze jak utrudnicie ludziom dostep do antykoncepcji to oni nie beda uptawiaic seksu. Naiwni jestecie.
Najśmieszniejsze jest to że to nie Prezydent,Parlament decyduje o dopuszczeniu leku na rynek(i sposobach dawkowania)a MZ i URPL!A Panie z lewicy niech mówią o dostępności ginekologa bo to może wypisać każdy lekarz!
Takim sam przykład podałam z tymi tabletkami i energetykami
.. To usłyszałam, że ciąża w wieku 15lat może być bardziej "przejebana" niż dla osoby dorosłej.
👍👍👍❤❤❤
❤
Dobry pomysł żeby w Polsce sprzedaż tabletek ella one były zdelegalizowane?
Tylko nasuwa się pytanie czy takie działanie będzie wystarczające?
@@afirmacjatv Raczej nie. Kobiety jak będą chcieli to pojadą za granicę żeby kupić tabletki dzieńpo lub może się rozwinąć czarny handel
"Ten lek jest metodą antykoncepcyjną stosowaną w celu zapobiegania zajściu w ciążę. W przypadku ciąży nie spowoduje ona jej przerwania." !!!
To uszkadza kobietę wraz z jej psychika
Do dwóch dni można to stosować a po dwóch dniach to środek wczesnoporonny bo już dochodzi do zapłodnienia .
W ulotce EllaOne w punkcie środki ostrożności czytamy "opóźnienie miesiączki lub objawy ciąży - w razie podejrzenia lub stwierdzenia ciąży nie należy stosować antykoncepcji awaryjnej." Dlaczego , czyżby tabletka miała uszkodzić zarodek lub wywołać poronienie ?
👍👍👍💥
Tak to jest rozmawiać z "lekarzem", która na temat antykoncepcji w wywiadzie dla katolickiego czasopisma "W drodze" mówiła:
"Antykoncepcja może bardzo spłycić relację damsko-męską.
Dlaczego?
Bo nie uwzględnia różnic między seksualnością męską a żeńską. Tu dotykamy kwestii radzenia sobie z popędem w stałym związku. Mężczyzna może być gotowy do aktu seksualnego bardzo szybko i nie wiąże pożycia intymnego z tym wszystkim, co dzieje się wokół niego. Tak został ukształtowany, więc trudno tu mówić o jakiejś jego winie. Natomiast seksualność kobiety jest mocno powiązana z tym, co się wydarzyło w pracy, w domu, z jej przeżyciami. To po pierwsze.
Po drugie, akt seksualny powinien być afirmacją, a nie rozładowaniem napięcia. A jeśli ma nią być, to musi także uwzględniać płodną naturę kobiety. Czy to jest w porządku, że mężczyzna, który mnie kocha, traktuje mnie w pewien sposób przedmiotowo? Że wykorzystuje mnie do uzyskania krótkotrwałej przyjemności - rozładowania napięcia, co w przypadku antykoncepcji hormonalnej odbywa się także kosztem mojego zdrowia? "
Fajnie się tak mówi, jak się mówi do religijnie zindoktrynowanych ludzi. Ja od diagnozy endometriozy i dwóch operacji nie mam wyjścia i muszę zażywać antykoncepcję, bo inaczej choroba się odnowi. Żyję bez bólu i to się liczy. A nie jakieś religijne wywody pseudolekarki...
Już nie mówiąc o tym, jak bardzo ta lekarka spłaciła rolę mężczyzny w związku, jakby był jakimś niewyżytym zwierzęciem, przecież tego się nie da czytać!
Proponuję bardziej skupić się na edukacji seksualnej mężczyzn/chłopców/że szczególnym uświadomieniem im współodpowiedzialności.
Panowie nie są brani pod uwagę jako ❤współtworzący problem
Pani zdaniem dziewczęta zażywające ten środek myślą o swoim zdrowiu i wpływie tej decyzji na dalsze życie? Podczas rozmowy wielokrotnie podkreślono, że nie jest to metoda antykoncepcyjna, więc Pani podsumowanie nie dotyczy tematu, a jedynie chęci pokazania swojego nieszczęścia i usprawiedliwienia podjętych decyzji. Współczuję Pani choroby, ale nie ekstrapolujmy Pani przypadku na całą populację.
Dla zasiegu
Dziękujemy!
Dramatem jest to, że dewotów wszelkiej maści się nie kastruje/sterylizuje. Przymusowo.