Fannie, ze mozna w Niemczech uczyc sie jezyka, bedac jednoczesnie w pracy. Jak ja to robilam w Polsce, to zaraz sie zyczliwy znalazl, ktory doniosl to szefowej i oczywiscie oberwalo mi sie. W kraju w wolnym czasie okazuje sie lepiej stracic czad na plotkowaniu, niz robieniu czegos konstruktywnego :(
Aaaaa... I jeszcze jeden taki aspekt. Mniej ważne co i gdzie się robi. Ważne jest to , ile się zarobi w danym okreslonym czasie. I to jest wyznacznik. Bo pracuje się dla pieniędzy! Nie rekraacyjnie lub dla wyższych celów, tylko właśnie dla pieniędzy. Wiec ide do takiej pracy, gdzie np za normalny 40h tydzien pracy zarobie więcej. To chyba logiczne.... Reszta(nadgodziny) to juz inna bajka. Pozdrawiam
Wystrzegac sie Teilzeitow --- normy pod sufit a gwon.. pieniadze. Minijob -- brak ubezpiedczenia zdrowotnego i emerytalnego wiec to nie jest idealny pomysl na zatrudnienie. przy czym max. 450 mc mozna zarobic np. sprzatanie 2h dziennie przez 5 dni *4 po 10 euro= mc daje to 433 euro przy czym mosisz doliczyc do wydatkow koszty utrzymania + zakup biletu+ czas spedzonyw podrozy + czas potrzebny na regeneracje = doplacasz do interesu pod nazwa Minijob
Super jak zawsze Też swojego czasu dorabiałem i miło wspominam. Same nocki ale było gicior. Teraz tylko vollzeit jak to się mówi do piątku i wochenende 👍jupi
Przy sprzątaniu to słuchawki można słuchać ale gastro wydaje się dynamicznym środowiskiem wszystko jest na szybko na już to chyba jakaś popidówka ze nie ma klientów cały dzień i sie siedzi i nic nie robi o to takie cos to dobre ;p
A jak ze studiami dla obcokrajowców? Planuje isc na studia germanistyczne, a czytałam na Pani blogu że warto. Jeżeli Pani się orientuję będę wdzięczna za odpowiedź ☺ Miłego dnia!
@@sylwiaammon-zyciewniemczec1358 też miałam iść , ale 3 letnia rozłąka z narzeczonym mieszkającym w DE groziła śmiercią związku. Wolałam sama przyjechać , sprawdzić. Jestem tu rok, co prawda nie jest jeszcze mega super ze wszystkim ale widzę REALNE szanse na awans , naukę , lepsze stanowiska niż w Polsce. Wystarczy być wytrwałym. Germanistyka to strata czasu. Lepiej przyjechać, nauczyć się języka u źródła i szukać kursów, Ausbildungów czy studiów z KONKRETNYM zawodem. Polska germanistyka jest tu warta nic ..
Jeżeli minijoby leżą na ziemi to czy warto aplikować na nie będąc jeszcze. W Polsce? Jeżeli masz Minijob to czy możesz liczyć na dopłaty od Państwa niemieckiego do mieszkania itd? Wiem wiem. Zaraz się durnie będą mądrzyć jak to tak że od razu ch e coś od Niemiec.
Hey. Super materiały. Ale te minijob to chyba nie bardzo. No 15€za h na reke za pilnowanie, no ok. Ale tu chyba chodzi żeby normalnie zarobić w normalnej pracy i normalnie godnie żyć. Ja rozumiem że trzeba być elastycznym i obrotnym...Ale roznoszenie ulotek...Hymmm... W Pl też tak można kombinować. Tu robota normalna, tam coś dorobie i takie tam. Ale to chyba nie o to chodzi... Z moich opserwacji to czy tu czy tam trzeba poproatu zap...lac... Nik leni i roszczeniowcòw nie potrzebuje. A tak naprawdę dobre miejsca i "fuchy" są już pozajmowane. Praktycznie jak w Pl. Zostaly bardziej te nie lubiane roboty, te nisko płatne i te których nikt nie chce robic bo sa ciężkie lub poprostu żmudne , nieciekawe i bez możliwości rozwojowej. Bo chyba nie powiesz mi ze sprzataczka, albo babyciter, albo opieka osob starszych to szczyt marzeń... No ale. Próbować zawsze trzeba. Bo chyba na dziś to nic wiecej nam nie zostało. Pozdrawiam
@@spiewanapikanozna6688 Witam. Dorobic do normalnej pracy? Lepiej szukać pracy żeby już nie musieć dorabiać. Bo tak to i w Pl można. Dwie prace i też skromnie żyć. Czyli w De nic i w Pl nic. Myślę, że odrazu do normalnej pracy. Bo jak już raz zaczniesz na gewerbe i minijob to potem ciężko porzucić klientów i pójść do nprmalnej pracy. Choć napewno na gewerbe zarobisz wiecej. Ale to trzeba zapindalać.... Pozdrawiam i życzę powodzenia.
@@spiewanapikanozna6688 Rozumiem Ciebie kolego. Niestety tetaz bycie samemu to raczej pomalu normalka. Sam robię dużo i dlugo. Ale jak bym miał znów wybrać, to jedna dobra praca i reszta to aktywny poznawczy wypoczynek. Praca i kasa to jednak nie wszystko. A życie jedno. Pozdrawiam
Würzburg...miałam okazję spotkać Panią w Polskim Kościele. Pozdrawiam :)
Witam Sylwiu pozdrawiam serdecznie jestem w Niemczech od niedawna mam 56 lat od dwóch miesięcy uczę się języka.
Witam Panią dziękuję za informację jesteś cudowna .
Fannie, ze mozna w Niemczech uczyc sie jezyka, bedac jednoczesnie w pracy. Jak ja to robilam w Polsce, to zaraz sie zyczliwy znalazl, ktory doniosl to szefowej i oczywiscie oberwalo mi sie. W kraju w wolnym czasie okazuje sie lepiej stracic czad na plotkowaniu, niz robieniu czegos konstruktywnego :(
Fajny filmik. Z tego co mówisz, Sylwia, to da się wyżyć w Niemczech nie znając za bardzo języka. To bardzo dobra wiadomość.
Super pomysły!
Aaaaa...
I jeszcze jeden taki aspekt.
Mniej ważne co i gdzie się robi.
Ważne jest to , ile się zarobi w danym okreslonym czasie. I to jest wyznacznik.
Bo pracuje się dla pieniędzy! Nie rekraacyjnie lub dla wyższych celów, tylko właśnie dla pieniędzy.
Wiec ide do takiej pracy, gdzie np za normalny 40h tydzien pracy zarobie więcej. To chyba logiczne....
Reszta(nadgodziny) to juz inna bajka.
Pozdrawiam
Wystrzegac sie Teilzeitow --- normy pod sufit a gwon.. pieniadze. Minijob -- brak ubezpiedczenia zdrowotnego i emerytalnego wiec to nie jest idealny pomysl na zatrudnienie. przy czym max. 450 mc mozna zarobic np. sprzatanie 2h dziennie przez 5 dni *4 po 10 euro= mc daje to 433 euro przy czym mosisz doliczyc do wydatkow koszty utrzymania + zakup biletu+ czas spedzonyw podrozy + czas potrzebny na regeneracje = doplacasz do interesu pod nazwa Minijob
Jak znaleźć mini job I Jakie agencje polecasz?
O jestes w Wurzburgu ....mimo Lockdavna .....dalas rade sie przemiescic .....u nas w Monachium mozemy tylko do 15 km sie oddalic ...
Dzieki aus Nurnberg.
Super jak zawsze
Też swojego czasu dorabiałem i miło wspominam.
Same nocki ale było gicior.
Teraz tylko vollzeit jak to się mówi do piątku i wochenende 👍jupi
dzięki! fajnie sobie dorobić na pierdoły i zachcianki :)
minijoby to najczęściej prace typu fastfood, kelnerowanie i sprzątanie
Przy sprzątaniu to słuchawki można słuchać ale gastro wydaje się dynamicznym środowiskiem wszystko jest na szybko na już to chyba jakaś popidówka ze nie ma klientów cały dzień i sie siedzi i nic nie robi o to takie cos to dobre ;p
Czy to Würzburg?
A jak ze studiami dla obcokrajowców? Planuje isc na studia germanistyczne, a czytałam na Pani blogu że warto. Jeżeli Pani się orientuję będę wdzięczna za odpowiedź ☺
Miłego dnia!
@@sylwiaammon-zyciewniemczec1358 też miałam iść , ale 3 letnia rozłąka z narzeczonym mieszkającym w DE groziła śmiercią związku. Wolałam sama przyjechać , sprawdzić. Jestem tu rok, co prawda nie jest jeszcze mega super ze wszystkim ale widzę REALNE szanse na awans , naukę , lepsze stanowiska niż w Polsce. Wystarczy być wytrwałym. Germanistyka to strata czasu. Lepiej przyjechać, nauczyć się języka u źródła i szukać kursów, Ausbildungów czy studiów z KONKRETNYM zawodem. Polska germanistyka jest tu warta nic ..
Cześć
Kto od Rubena daje ŁAPKĘ
Czy można dostać ofertę minijob w niemieckim pośredniaku, jednocześnie korzystając z dopłaty do kursu językowego? Z góry dziękuję za odp.:-)
Jeżeli minijoby leżą na ziemi to czy warto aplikować na nie będąc jeszcze. W Polsce?
Jeżeli masz Minijob to czy możesz liczyć na dopłaty od Państwa niemieckiego do mieszkania itd?
Wiem wiem. Zaraz się durnie będą mądrzyć jak to tak że od razu ch e coś od Niemiec.
Czy mozna sie z Toba jakos skontaktowac prywatnie ? Pozdrawiam
Sylwia Ammon - Życie w Niemczech napisalem w tej chwili na formularz kontaktowy, gdzie moge oczekiwac odpowiedzi ?
Sylwia Ammon - Życie w Niemczech napisalem;)
SUPER CZYSCIC KIBLE NIEMCOM 😂😂😂😂
Hey.
Super materiały.
Ale te minijob to chyba nie bardzo. No 15€za h na reke za pilnowanie, no ok.
Ale tu chyba chodzi żeby normalnie zarobić w normalnej pracy i normalnie godnie żyć. Ja rozumiem że trzeba być elastycznym i obrotnym...Ale roznoszenie ulotek...Hymmm...
W Pl też tak można kombinować. Tu robota normalna, tam coś dorobie i takie tam. Ale to chyba nie o to chodzi...
Z moich opserwacji to czy tu czy tam trzeba poproatu zap...lac... Nik leni i roszczeniowcòw nie potrzebuje.
A tak naprawdę dobre miejsca i "fuchy" są już pozajmowane. Praktycznie jak w Pl. Zostaly bardziej te nie lubiane roboty, te nisko płatne i te których nikt nie chce robic bo sa ciężkie lub poprostu żmudne , nieciekawe i bez możliwości rozwojowej.
Bo chyba nie powiesz mi ze sprzataczka, albo babyciter, albo opieka osob starszych to szczyt marzeń...
No ale. Próbować zawsze trzeba. Bo chyba na dziś to nic wiecej nam nie zostało.
Pozdrawiam
@@spiewanapikanozna6688
Witam. Dorobic do normalnej pracy? Lepiej szukać pracy żeby już nie musieć dorabiać. Bo tak to i w Pl można. Dwie prace i też skromnie żyć. Czyli w De nic i w Pl nic.
Myślę, że odrazu do normalnej pracy. Bo jak już raz zaczniesz na gewerbe i minijob to potem ciężko porzucić klientów i pójść do nprmalnej pracy.
Choć napewno na gewerbe zarobisz wiecej. Ale to trzeba zapindalać....
Pozdrawiam i życzę powodzenia.
@@spiewanapikanozna6688 Rozumiem Ciebie kolego. Niestety tetaz bycie samemu to raczej pomalu normalka.
Sam robię dużo i dlugo.
Ale jak bym miał znów wybrać, to jedna dobra praca i reszta to aktywny poznawczy wypoczynek. Praca i kasa to jednak nie wszystko. A życie jedno.
Pozdrawiam
Niemcy, kraj mahometa
Jakieś strony typu olx na mini job?