1) Ze mną w studio Radosław Gajda - polski architekt i urbanista, wykładowca akademicki, popularyzator wiedzy o architekturze. www.youtube.com/@goodidea_archi/videos 2) Duży błąd na początku. W Warszawie od 1938 roku zbudowano chociażby Muzeum Powstania Warszawskiego. Powtórzyłem błędna informacje, która wpadł mi przy przygotowywaniu się do odcinka.
Nie tylko MPW, ale też Muzeum Historii Żydów Polskich, a około rok temu też Muzeum Wojska Polskiego i Muzeum Historii Polski, które swoją formą geometryczną przypomina Muzeum Sztuki Nowoczesnej, chociaż kamienna elewacja jest może trochę mniej nachalna. To, że tamto muzeum nie wzbudziło takich kontrowersji chyba można wyjaśnić tylko tym, że osoby najczęściej optujące przeciwko MSN, właśnie do muzeów nie chodzą i tylko budynek na drodze ich codziennej komunikacji obudził, negatywne w tym wypadku, zainteresowania.
Postawiliście gościa przed nie lada wyzwaniem. Ja bym nie chciała publicznie wypowiadać się o tym "paczkomacie dla Godzilli". Pan Radosław - pełen profesjonalizm! Co mógł, to pochwalił (no, tak się składa, że tej akurat kunsztownej roboty konstruktorów nie widać - jak to zazwyczaj z resztą).
@@Szymon-l1g8u Wzięto od nas 700 mln i postawiono nam za te pieniądze w sercu Polski budynek, który wygląda jak lodówka turystyczna, a w środku jest zdjęcie rzeźby "człowieka utasa" - nie wiem gdzie tu widzisz pole do polemiki i zabawy w szukanie plusów
@@baltazargabka_ obejrz film o MSN na jego kanale, tutaj było bardziej omówienie kontekstu budynku i jakiś tematów wokół, a na kanale jest bardziej stricte jego opinia, w której mówi, że budynek jest mocno średni.
Moim zdaniem z tym budynkiem jest taki problem, że wszystko dookoła ma jednak jakieś tekstury i kolory, a Muzeum wygląda jak czysta kartka. Może musimy poczekać, aż gołębie naniosą jakiś pattern na to płótno.
O to chodzi w "white boxach", ten budynek ma być tłem dla tego co wokół i tego co w środku. To absolutnie nie jest nic nowego w skali świata. Większość muzeów sztuki nowoczesnej jest formie białego albo czarnego klocka.
Absolutnie się nie zgadzam. Historyzowana architektura dla sztuki nowoczesnej, to byłby niesamowity dysonans. Niestety polskie społeczeństwo od wielu lat jest otoczone przykładami bardzo złej architektury, chociażby tej najbliższej ludziom, mieszkaniowej. Nasz gust nie istnieje, co widać po tym jakie domy budujemy czy jak aranżujemy chociażby witryny naszych działalności. Wrażliwość estetyczna jest na bardzo niskim poziomie. Większość komentujących prawdopodobnie ostatni raz była w jakimkolwiek muzeum w podstawówce, jak ich tam siłą zaciągnęli.
Wielki biały kloc + wielki czarny kloc w najbardziej reprezentacyjnym miejscu stolicy. To nasza wizytówka mówiąca: nie znamy sie na architekturze, wzornictwie i nie mamy poczucia smaku. Brawo.
@@marsjanin_ PKIN>>>>>>>> MSN PKiN ma jakiś gust, jest ładny jest wizytówką miasta, a MSN? Jakby ktoś na ten kloc rzucił bombę lotniczą to nikt by nie płakał, a zapewne wiele by dziękowało
Ustawiono nowe muzeum w przestrzeni, którą można odzyskać dla ludzi - no tylko że Stuka Nowoczesna nie jest rzeczą dla zwykłych ludzi, tylko raczej wąskiego grona koneserów. Była szansa odzyskania przestrzeni dla "zwykłych ludzi", którzy codziennie tam wysiadają z metra centrum, dworca centralnego czy stacji przesiadkowej M Świętokrzyska. Sztuki znajdującej się w środku nie otworzono na codziennych przechodniów np. przestronnymi dziedzińcami czy wielkimi witrynami by sztuka była dla nich widoczna. Zamknięto ją przed naszymi oczami. Zamiast tego dużą przestrzeń, którą można było tam fajnie zaaranżować parkami czy kawiarniami, odgrodzono czterema dużymi białymi murami, by warszawskie Elity mogły spoglądać przez nieliczne okna na "normików" z góry swojego "bunkra". Dla mnie brzmi jak koncepcja XIX wieczna, nie XXI wieczna.
to brzmi, jakby przeciętny czlowiek tam po prostu nie miał wstępu. Ale przecież każdy ma wstęp, nie tylko elity. Każdy zdecyduje o tym, czy wejdzie, czy nie.
@@annamichalik262 i według Ciebie bryłą ten budynek zachęca by tam wejść, specerując tuż obok? "Na patelni" znajdujące się 3 min piechotą stamtąd to chyba najczęstsze miejsce "umówień" Warszawiaków, czy ten budynek spełnia dla nich jakąkolwiek rolę? Czy jest sens tam wchodzić, czekając na znajomego, lub pociąg do Zamościa 20 minut? Dlaczego miałbym zdecydować się tam wejść, jak mam czas wysiadając na świętokrzyskiej i idąc na pociąg na Centralnym? W jaki sposób zaprasza mnie on bym tam zajrzał?
@@adriantwarowski175 nie, nie uważam że ten budynek zachęca. Nie zgadzam się z tym, że jest dla elity, ani z tym, że w ogóle muzeum sztuki nowoczesnej jest dla elity. Jest dla każdego, a odkąd trwa dyskusja na temat tego budynku ciągle spotykam się z komentarzami, że to miejsce dla elity, tak jakby była jakaś selekcja osób, które mogą tam wejść. Ale zgadzam się, że bryła budynku nie zachęca
@@annamichalik262 Nawet jeżeli nie jest "dla elity", to czy ten budynek wygląda jakby był dla zwykłych ludzi? No przykro mi. Sztuka w ogóle jest raczej dla procenta populacji, nie dla przeciętnego mieszkańca, chyba że ktoś wpadnie na pomysł jak z nią wyjść do ludzi - otworzyć się. Niestety tutaj postanowiono na odwrót. Nawet jak nie jest dla elity to czy istnieje jakiś lepszy pomysł na zagospodarowanie najlepiej skomunikowanego miejsca w mieście niż budynek, który może odwiedzimy raz w życiu?
Parter muzeum będzie zawsze otwarty dla każdego, wokół powstaną kawiarnie (zapowiedziano to na otwarciu), zieleń również powstanie (ale nie jest to związane z budynkiem muzeum tylko, planem zagospodarowania placu defilad) Sztuka współczesna może się niektórym wydawać "rozrywką elit" i jest często kontrowersyjna, ponieważ jest nowa i nie ma jeszcze swojego miejsca, uznania i uzasadnienia w kulturze (warto jednak brać pod uwagę, że każda sztuka była kiedyś współczesna, zanim weszła do kanonu). Kultura (której ogromnym składnikiem jest sztuka) to ważny sposób promocji naszego kraju za granicą oraz budowania tożsamości narodowej (50% tego czego uczymy się w szkole) i takie muzeum oraz teatr będzie świetnym sposobem, by prezentować ją na światowym poziomie rodakom i turystom.
Ten budynek zadaje jedno pytanie: Czy w ogóle współcześni architekci przejmują się przeciętnym człowiekiem jako odbiorcą i użytkownikiem? Bo obrona tego budynku wygląda, nawet konkfrontowana z opiniami "prostych ludzi", że "Boli? Ma boleć." I tak kurwa od kilkudziesięciu lat żyjemy w kraju, gdzie nawet budynki są budowane z zamysłem, żeby nas kurwa bolało i żebyśmy się czuli źle.
no widzisz, a pan Radosław uważa, że to architektura klasyczna jest totalitarna, podczas gdy architekci tacy jak on narzucają totalitarystyczne rozwiązania
@@baltazargabka_ no i pan Radosław, efekt konkretnej formacji akademickiej, może sobie i wszystkim dookoła, narzucać taki aksjomat, niemniej my mamy prawo mówić, że jest to aksjomat, kolejny element przemocy symbolicznej architektów wobec reszty społeczeństwa. Pan Radosław operuje własnymi skojarzeniami, nie pochylając się uczciwie nawet nad terminami, których używa, gdyż nie ma nic bardziej totalitarnego, niż dyktatura modernistycznej, postmodernistycznej, ahistorycznej i antykontekstowej architektury. Widz, który żyje w kraju, gdzie nie ma pieniędzy i woli na budowę elektrowni jądrowej, huba lotniczego, ma likwidowany szpital... Ten widz, który staje naprzeciw ekscentrycznego (ale i do bólu wtórnym jednocześnie, co jest osiągnięciem w tym przypadku) budynku, który kosztował 10 sasinów, który nie spełnia roli dla większości odbiorców, którzy nie są w stanie przyswoić istniejących (albo i nie) przesłań dzieł, jest właśnie w położeniu szarego człowieka w epoce totalitaryzmu. Mamy tu wszystko: 1. Zwykły człowiek jest tu nikim. 2. Jako pełnowartościowy odbiorca, jest tu przedstawiciel wysoko ukulturowionej elity. 3. Sprzeciw większości nie ma znaczenia. 4. Koszty nie mają znaczenia, ba, są tym większym powodem do dumy. 5. Spotyka się to w czasie z niewydolnością państwa i rekordowymi wskaźnikami ubóstwa oraz braku dostępu do podstawowych usług publicznych (w tym tygodniu znajomemu odwołano wycięcie nowotworu z powodu problemów finansowych szpitala). 6. Zwykli ludzie są "za głupi", by zrozumieć wzniosłe idee akuszerów nowej ery, którzy zaprojektowali ten budynek. 7. Reakcje na budynek, są z miejsca wykorzystywane do etykietowania odbiorców na elitę i plebs. Ten budynek rzeczywiście dużo mówi o społeczeństwie, o czasach, etc. Nie wiem jednak, czy pan Radosław miałby odwagę wsłuchać się i wejść w interakcję z tymi głosami, bo źle świadczą one o architektach. A summa summarum, nawet po ślubach widać, że jak ktoś zmienia kościół na ceremonię, to zawsze z moderny na klasykę. Nigdy na odwrót, jeśli nie jest to ślub architektów. Ludzie określają swoje preferencje nogami w tym wypadku.
Nie słyszałem wielu opinii pt. "ma boleć" (prawdę mówiąc nie słyszałem żadnej) Minimalizm ma raczej koić, a najmocniejszym argumentem przeciwko muzeum, który jak na razie padł brzmi, że jest budynkiem nudnym.
Trzaskowski z dumą mówił, że kontrowersje były zamierzone, bo w sztuce nowoczesnej chodzi o dyskusje. Myślę, że muzeum w krztałcie dildo wzbudziłoby jeszcze większą kontrowersję. PS Jedyna szansa żeby to teraz jakoś uratować, to zasadzić dookoła dużą ilość drzew, żeby to zasłoniły.
Najlepiej obsrać to ze wszystkich stron, w ramach sztuki nowoczesnej. Nie ma w Polsce większej katastrofy architektonicznej niż ten klocek, biorąc pod uwagę kontekst i lokalizację.
Znów brakuje przedstawienia gościa i rekomendacji jego kanału. Myślę że dla wielu osób byłoby to ciekawe odkrycie gdyż Radek wybornie opowiada o architekturze co zresztą słychać
Fantastyczny budynek. Pokazuje ze baraki pracownicze tez moga byc piekne i tak naprawde juz zadna makbryla nie oszpeci tego archtektonicznego grajdołu jakim jest warszawa.
Nie jest to muzeum na skalę naszych możliwości. My tym muzeum otwieramy oczy niedowiarkom. Mówimy: to jest nasze muzeum, przez nas zrobione i to nie jest nasze ostatnie słowo
Jest fantastyczne muzeum sztuki nowoczesnej w Łodzi. Która ma tradycji sztuki nowoczesnej z przed wojny Jedne najlepsze że Europie. Po co drugie ? Warszawka ?
Bo to jest zgrzyt architektoniczny. Jedno nie pasuje do drugiego. Ok. stawiamy na nowoczesność ale to nowe musi pasować do starego, a nie pasuje. Są dobre projekty, które to łączą ale to nie pasuje ni cholery.
Ten budynek mówi „spadaj” zupełnie nie zachęca do wejścia do środka … jest jak galerie handlowe - nie tworzy miasta ale separuje od tego co jest na zewnątrz. Jeżeli budzi emocje to tylko negatywne. Dobrym pomysłem byłaby ankieta wśród mieszkańców jak oceniają ten budynek. Tak na zasadzie niech władze sprawdzą czy dobrze wydali pieniądze. Obawiam się że wynik byłby 90 procent na „nie”. I tu pojawia się pytanie kto jest dla kogo? Bo odnoszę wrażenie że w ratuszu się zapomnieli…
90%? Oczywiście, że więcej. Nikt normalny nie mógłby bronić takiego budynku w takiej lokalizacji. Myślę, że wśród osób, które nie mają takich rzeczy w rzyci, to ponad 95% ankietowanych oceniłoby ten obiekt negatywnie.
Nie minęła minuta materiału a już niezłego byka Rafale popełniłeś... Jak to od 1938 roku nie powstało żadne muzeum w Warszawie, wtf? Pierwszym lepszym przykładem który przychodzi do głowy jest muzeum powstania warszawskiego a na pewno znalazłoby się jeszcze parę gdyby poszukać.
Absolutnie mój błąd, przeczytałem te bzdurę w jakimś tekście o MSN, może chodziło im o muzeum poświęcone sztuce, nie wiem, wrzuciłem korektę w top komentarzu,
Wzięto od nas 700 mln i postawiono nam za te pieniądze w sercu Polski budynek, który wygląda jak lodówka turystyczna, a w środku jest zdjęcie (nawet nie sama rzeźba) rzeźby "człowieka utasa" - ktoś nam bardzo sprawie pokazał co o nas myśli.
Prawie godzina gadania o tym czy budynek ma ładną elewację czy nie, a kompletnie pominięto fakt, że postawiono budynek za 700 milionów naszych pieniędzy w którym można zobaczyć "człowieka kutasa". Ale wiadomo są sprawy ważne i ważniejsze
Pan Radosław tłumaczy, z czego wynika tak wysoka cena (budynek stoi nad rozwidleniem metra) i dlaczego w muzeum nie ma jeszcze wszystkich zbiorów. Niemniej jest tak dużo więcej dzieł niż jakieś zdjęcie, chociażby kilkumetrowy Abakan Magdaleny Abakanowicz, która niedawno miała całą wystawę poświęconą tylko jej twórczości w Tate Modern (Londyn)
@RMasny rozumiem, ale czy 700 milionów pieniędzy podatników na coś z czego korzystać będą głównie elity z dużych miast to dobry wydatek? Myślę, że są rzeczy za 700 milionów z których skorzysta więcej osób w naszym kraju. Wiem, że taki argument można podać do wszystkiego, ale chyba sztuka nowoczesna to jednak dość niszowe zainteresowanie, a za te pieniądze można by wybudować np nowe żłobki i przedszkola
@@bartoszbarc1097 Oczywiście, zawsze będą inne potrzeby społeczne, ale myśląc tak, nigdy nie zbudowalibyśmy żadnego muzeum publicznego. Sztuka współczesna jest często kontrowersyjna, ponieważ jest nowa i nie ma jeszcze swojego miejsca, uznania i uzasadnienia w kulturze (warto jednak brać pod uwagę, że każda sztuka była kiedyś współczesna, zanim weszła do kanonu). Kultura (której ogromnym składnikiem jest sztuka) to ważny sposób promocji naszego kraju za granicą oraz budowania tożsamości narodowej (50% tego czego uczymy się w szkole) i takie muzeum oraz teatr będzie świetnym sposobem, by prezentować ją na światowym poziomie rodakom i turystom.
@@RMasny w weekend otwarcie z tego muzeum skorzystało 50 tysięcy osób i tego wyniku już raczej nie powtórzą więcej jest to dość niszowa rozrywka moim zdaniem niewarta takiej ceny. Można było to zrobić mniej spektakularne w tańszym miejscu bo 700 milionów to zdecydowanie za dużo. Nie mam problemu, że postawiono takie muzeum tylko o stosunek ceny to tego co ten obiekt oferuje społeczeństwu które go ufundowało. Analogicznie mimo, że uważam wydatki na wojsko są potrzebne to gdyby zamówiono pistolety za 10 milionów złotych za sztukę to też bym się wkurzył
@@bartoszbarc1097 Pan Radosław dość dobrze tłumaczy skąd tak wysoka cena tego muzeum (stoi na rozwidleniu metra). Ciężko mi się spierać czy to drogo czy nie, bo się na tym nie znam. (jak zapewne wszyscy komentujący)
ten budynek wyglada ,jak bialy grobowiec dla nawiedzonych artystow i architektow ,vpoprostu nastepny koszmarek ,do ktorego teraz dorabaiaja na sile "iedologie", teraz wypadaloby odczyscic sciany z paiskowca Palacu Kultury , ktory prze swoj brod na scinach ,jest duzym kontrastem dla tego "dziewiczego " bialego grobowca
Czy nie mamy w Polsce dobrych architektów? Powinniśmy szczególnie w Warszawie dbać o estetykę budynków i otoczenia! Tworzyć nową jakość! A to jest nijakie!😮
Raczej nie mamy. Jeśli ktoś miał wyrobiony gust i poczucie estetyki, to wyjechał. Zostały miernoty, które myślą, że Castorama w centrum miasta to jest przyczynek do dyskusji, filozoficznych nocnych Polaków rozmów i refleksji nad ładem przestrzennym. Tak nie jest, bo ten budynek wywołuje jednoznaczne reakcje. Tu zdania nie są podzielone, nie licząc garstki miernot po architekturze.
Bardzo ciekawa rozmowa, ale szczególnie spodobały mi się dwa sformułowania, świadczące o dystansie rozmówców: po wojnie "Warszawy trochę nie było" oraz "urbanistyka w Polsce chyba się nie przyjęła" :)
No tak ale super funkcjonalny z brakiem jakiejkolwiek estetyki jest kontener budowlany i ten budynek wlasnie go przypomina Trzeba byc wielkim geniuszem architektury zeby moc w praktyce osiagnac takie rezultaty Thomasowi to sie udalo
Gość jest budynkiem bardzo podekscytowany jako sztuką. Pokazuje to wszystko co jest złe we współczesnej architekturze, bo jest to: sztuka dla samych architektów nawet nie funkcjonalna, a kontr-funkcjonalna, na którą ludzie MUSZĄ patrzeć, a zasłania bądź co bądź symbol stolicy. Jest to trolling architektoniczny. Mówienie mieszkańcom - ja jestem artystą i się znam, a wy nie plebsie miasta.
36:19 Panie Radosławie, nie ma nic złego w architekturze klasycznej. To, że budynek siedziby KGB jest zbudowany w stylu klasycznym nie jest problemem architektury klasycznej, tylko ludzi, którzy akurat tak go wykorzystali. Czyjeś subiektywne skojarzenia nie powinny nas pchać w kierunku antykultury pod postacią takich gmachów, jak ten który omawiacie.
Dobre określenie: antykultura. Oraz antycywilizacja. Prawie wszyscy polscy architekci wypowiadają się w sposób nielogiczny, niespójny, są niekonsekwentni w swojej argumentacji. Przykładem tego ów absurdalny wywód o stylu klasycznym. Całe to środowisko wzbudza coraz większą pogardę, ale ten stopień degeneracji musi zaczynać się już na uczelni. Ten brak smaku, gustu jest jakimś fenomenem charakterystycznym dla polskich architektów.
@@PiotrJaser Coś w tym jest... Jak patrze na asortyment w takich sklepach jak Ikea itp to mam wrażenie, że się cofnęliśmy do... no właśnie czego? Złośliwi mówią, że do średniowiecza, ale prawda jest taka, że w średniowieczu tworzono rzeczy piękne pomimo tego, jak kiepskie były narzędzia i jak ciężkie było życie. Za to dziś, że wszystkimi udogodnieniami świata kupujemy w Ikei papierowy stół i jesteśmy nim zachwyceni. Co poszło nie tak?
Mieszkam poza Polską. Nic nie wiedzialam, że to budują. Jak zobaczylam zdjęcie bez opisu to myślałam, że to jakieś nowe centrum handlowe czy coś takiego.
A może to jest tak, że odpowiedź na brak kontrowersji Domu Własnego Roberta Koniecznego wynika z faktu, że jest to jego... własny dom i nic nikomu do tego co se facet za swoje postawił na swojej działce?
Mam szczerą nadzieje, że wypowiedzą się tutaj ludzie, ktorzy z architekturą i sztuką mają mało wspólnego, bo tu chodzi o całą architekturę jako taką, która kompletnie przestała brać pod uwagę ludzi, ktorzy będą dzień w dzień funkcjonować w budynkach, które oferuje. To wszystko jest po prostu brzydkie i nikt nie bedzie sie tym zachwycal za sto lat jak zabytkowymi pałacami z XIX czy nawet początków XX wieku.
Co oznacza według ciebie to wszystko? Cała wspołczesną architekturę? Nie bronie tego budynku, bo też moim zdaniem łądny nie jest, ale na świecie powstaje mnóstwo pięknych realizacji. A co do tego, że architektura przestała brać pod uwagę ludzi... a kiedy wcześniej brała pod uwagę ludzi bardziej ( poza elitą)?
@annamichalik262 no właśnie przez to że elita chciała się chwalić to budowała przynajmniej budynki mające walory estetyczne. I nie mówię tylko o prywatnych willach.
Sorry, ale kto oprócz architektów filozofów analizuje w taki sposób wygład tego budynku. Dla 99% to po prostu jest to co widzą na pierwszy rzut oka, czyli brzydki, biały kloc zasłaniajacy pałac kultury. Czemu nie mogliby umyć pałacu i zrobić czegoś właśnie w jego stylu przed nim? Moim zdaniem obecnie centrum Warszawy wygląda niestety fatalnie.
Sorry, ale uważasz, że standardem analizy rzeczywistości powinny być trzy słowa, porównujące rzecz do czegośtam? To chyba tylko świadczy o upadku intelektualnym szerokiej publiki. Jeśli tak standardowa rozmowa o architekturze jest czymś wybujałym dla większości to serio edukacja w Polsce leży i kwiczy.
ten budynek to fanaberia architektów którzy tworzą dla swojej wlasnej podniety, a nie dla ludzi, a potem się dziwią że nikomu się nie podoba, ba, mówią że "jak się nie znasz to nie wypowiadaj", jakby trzeba bylo znać się na architekturze by ocenić czy budynek jest estetycznie przyciągający czy odpychający. to można podciągnąc jako analogie do sztuki nowoczesnej, no ale raczej ścisle centrum stolicy kraju to słabe miejsce na stawianie takich molochów jako czyjegoś osobistego komentarza społecznego
@@Chris-xo3gf predzej chyba zaczne nieironicznie sluchac disco polo niz stwierdze ze ta bryła to coś w moim guście. naprawdę kiczowaty gust pojedynczej jednostki to słaby kontrargument absurdum.
@@Chris-xo3gf Sztuka jest dla ludzi i zawsze ta dobra szukała nici porozumienia z nimi, niczego nie narzucając na siłę. Architektura minimalistyczna jest złem dla Warszawy, ze względu na jej historię i doświadczenia XX wieku. Blokowiska to była architektura minimalistyczna, która szpeci każdą bez wyjątku warszawską dzielnicę. Ten budynek też pasowałby do totalitaryzmu i PRL. Jego uroda jest taka, że gdyby go postawić między Castoramą a Auchan przy drodze dojazdowej do Otwocka, to ludzie doceniliby jego urodę odrobinę bardziej niż teraz doceniają. Wypinanie się dosłownie na prawie wszystkich, na 99% społeczeństwa, by snobistycznie kisić się w sosie dziwolągów mających o sobie absurdalnie wysokie mniemanie i patrzących na wszystkich z góry nawet nie jest przejawem skrajnej arogancji, a bardziej skrajnej głupoty. I choć są różne gusta, wrażliwości, poczucie estetyki, to w przypadku tego budynku można powiedzieć jedno: jest on obiektywnie brzydki, pusty, nijaki i jest przejawem ewidentnej degeneracji intelektualnej ludzi, którzy go próbują bronić. Nie ma tu żadnych okoliczności łagodzących.
Mam wrażenie że oba projekty (MSN i TR) Thomasa Phifera znacznie lepiej wtopiłyby się i "zagrały" w ogromnych i ciasno zabudowanych pierzejach NY. Chyba tutaj popełniono podstawowy błąd, z którego wzięły się wszystkie inne - skalę, przyzwyczajenia, kod kulturowy architekta z Nowego Jorku nieświadomie przeniesiono do innej skali, innej przestrzeni, innej historii i innych potrzeb zupełnie innego miasta. Przeniesienie kawałka NY do W-wy zatem nie powiodło się, mam nadzieję że przynajmniej nazwa "Plac Centralny" zostanie zmieniona, i nie na "Centralny Park" 😱
Architektura krytyczna. Tym jest ten gmach w kontekście swojego otoczenia. Natłok sensoryczny przeważnie marnej, ale za to ofensywnej i nieskoordynowanej architektury dookoła wymaga zrównoważenia. Dlatego Wielki Biały Wieloryb robi robotę.
Zacznijmy od tego ze ciekawa rozmowa, bo zupenie inny odbiór jest czegoś, czego sie nie rozumie i nie zna genezy powstania, a zupełnie inaczej słucha i dowiaduje się właśnie pochodzenia, pomysłów na to i samej interpretacji architektonicznej. Bo glownie tutaj ta kwestia zostala poruszona. No, a ze przy okazji ludzie (ja również) mają pretensje o szereg innych kwestii związanych z powstaniem tego budynku to juz osobna historia.
@endriupro8467 yyyyy, tak działa sztuka. Od początków ludzkości - przypisujemy rzeczom wartość niemierzalna materialnie. I po to jest wrażliwość na to żeby wyczuć, że lepianki w Afryce reklamowane jako sztuka to kicz, ale przemyślana koncepcja wyglądu jakiegoś budynku może mieć wartość
@@patB9165 radzę się douczyć nie jest to sztuka tylko marketing to co opisujesz. Taki przykład jeden z pierwszych to książę pruski który chciał nauczyć swoich podanych jedzenia ziemniaków tyle tylko że nikt tego nie chciał jeść dla tego kazał ziemniaki posadzić przed swoim pałacem postawił straż by ich pilnowano przez co zaczął budować przeświadczenie że ziemniaki to danie dla arystokracji i bogatych a każdy chce jest jak bogacz i arystokrata. Nie myl więc dobrej reklamy z sztuka, obecna sztuka to żart ludzie najwidoczniej doszli to sufitu i zaczynają wytwarzać bezsensowne abstrakcje w których doszukują się sensu.
Здание КГБ не является сталинским, это здание еще было построено при царе и несколько упрощено. Рендер с классическим ампиром они называют авторитарным 😂 Почитайте чтоли на досуге про стили архитектуры, зачем же так позорится?
Sztuka nowoczesna to scam i budynek to efekt prania pieniędzy. Dziwne że w kraju gdzie powstał film Miś nikt tego nie widzi. Macie teraz Misia na skalę waszej epoki. Lemingi klaszczą i uśmechają się.
Nikt nie klaszcze i nikt nie uśmiecha się. Jedyny kto broni tego budynku to autor projektu. Nawet z tego wywiadu wynika, że źle to jest zaprojektowane.
Spokojnie. PKiN też był biały. I to też przestanie. Może naśle się graficiarzy. Może ptaki potraktują ten obiekt, tak jak na to zasługuje. Może wjedzie w to ciężarówka. Może będzie pożar. Chciałem żeby zabudować PKiN ze wszystkich stron, ale nie czymś takim. Nigdy nie wybaczę ludziom, którzy doprowadzili do jego wybudowania.
Zawsze wolałem pełen ozdób Barok czy Rokoko a niżeli takowy minimalizm ale no cóż nic na to nie poradzę, chociaż Pałc obok zaspokaja moją potrzebę przeozdobionych budowli.
Architektura powinna być najładniejsza na świecie, to chyba oczywiste? Przez to rozumiem na pewno nie to co wybudował ten od Kładki. Czym my się zachwycamy? Pytanie jak się pozycjonujemy, ale chyba Polacy przestali patrzeć globalnie, skupili się na swoje podwóreczko. Też oglądam AiAGA
Jak dla mnie powinny powstać dwie wieże po 800 metrów, które zaćmiłyby jak Empire State Building w NY, odcięliby ZSRR grubą kreską, a jednocześnie bylibyśmy wyższy od Seul SKY czy Burdż Kalifa, albo mieżyć wysoko, albo wcale. Jak dla mnie jest to dowód, że Warszawiacy mięża bardzo nisko i są bardzo zaściankowi.
No akurat ten wieżowiec - Żagiel co jest obok, to miał przyćmić pałac Kultury, miał wykraść uwagę dla siebie, ale, choć całkiem ładny, to nie udało mu się to. Pałac kultury jest tak "głośny" wielkością, ilością detali, itd, że to mega trudne do zrealizowania.
Trudno budynek ocenić nie znając zamysłów projektantów i warunków im postawionych. Najważniejsze aby był funkcjonalny. Obawiam się że biel długo biała nie pozostanie w istniejących warunkach, i będziemy mieli obskurną, szarą budę w centrum miasta, taki mały kuzyn daru stalina. Bardziej niż budynek wzbudza u mnie kontrowersję jego zawartość. 640 milionów plus koszty utrzymania na kolekcję dziwactwa, czy nie ma lepszych sposobów na wydanie pieniędzy?
gratuluję zaproszenia gościa adekwatnego do tematu. kanał Otwarta Konserwa zaprosił do skomentowania MSN Czesława Bieleckiego, który niestety opowiadał zbyt ogólnie i w tonie pyszałkowatym. zabawne, że ten modernizm z lat 60. z pasażu Wiecha jest ciekawszy od modernizmu współczesnego. aż do Ronda Dmowskiego najciekawsza jest Rotunda PKO, a po totalnej przebudowie jest nawet ładniejsza. jej architekt nawet nie doczekał się biogramu na wikipedii
Biały zakalec, jeśli to jest sztuka to dla kogo? Przy tej skali artysta nie tworzy dla siebie a dla innych. Nawet jak by ktoś zapłacił za to z własnej kieszeni, a przecież tak nie jest, to niech sobie to buduje na własnym podwórku a nie w centrum miasta! Frank Lloyd Wright projektował proste bryły ale one komponowały się z otoczeniem i miały wspaniałe proporcje!
@fotkinamaxa8389 To nie jest istotne z punktu widzenia projektu. Tak samo trudnym jest przbudowanie zajezdni na budynek o innym celu użytkownika, jak wybudowanie czegoś od zera. Zajezdnia służyła latami do czegoś bardzo innego niż bycie muzeum. Zatem ogrom pracy projektantów i wydatki na taką inwestycję równają się z postawieniem muzeum tam, gdzie był plac. Panowie w materiale powiedzieli o powstawaniu pierwszego muzeum od dziesiątek lat, co nie jest precyzyjne. Zachęcam do odwiedzenia Muzeum Śląskiego, które po części jest... pod ziemią - w dawnej kopalni. To pokazuje ogrom przedsięwzięcia, jakim jest przebudowanie na muzeum innej przestrzeni.
W przestrzeni "Placu Centralnego" (mam nadzieję że to wciąż tylko robocza nazwa, bo jest koszmarna) deklarowano przyjazność i otwartość, tymczasem postawiono ślepy gigantyczny bunkier/cegłę, wpychającą się między oczy znacznie agresywniej niż Pałac im. Stalina. PKiN jest ogromny, ale dzięki płynnemu przechodzeniu w stosunkowo niskie, szerokie "łapy" i kolumnady jednak trochę się wtapia w przestrzeń i przybliża do ludzkiej skali. Przynajmniej z daleka, bo z bliska, kiedy jesteśmy pod samym budynkiem i nie widzimy całości, MSN jednak zyskuje, a PKiN kompletnie traci i okazuje się tępym nieprzystępnym koszmarkiem, jakim zawsze był. Wracając do " Placu Centralnego": obok MSN niedługo (?) stanie podobnie masywny, czarny, industrialny Bunkier TR o fasadzie wzorowanej na PRL-owskich, osiedlowych blaszakach handlowo-usługowych. Nie? To proponuję ankietę "z czym Ci się bardziej kojarzy ta fasada: Mies van der Rohe czy blaszak na Chomiczówce?". Jakich wyników się spodziewacie (poza architektami z NY, rzecz jasna)?
To badziewie nadaje się tylko na płótno pod murale i nic więcej. Jak to jest, że przez wieki można się zachwycać takimi miejscami jak Wawel, Zamek w Malborku, Kościół Mariacki, ołtarz Wita Stwosza, Dama z Łasiczką, dworki z XVIII i XIX wieku, zamki Orle Gniazda, ruiny romańskich i gotyckich budowli, ale w XXI wieku dostajemy biały klocek, który z niczym się nie kojarzy (poza magazynem)?? Czemu "sztuka nowoczesna" musi być brzydka, szpetna i do niczego niepodobna? I czemu w XXI wieku mówi się, że nowoczesna sztuka jest dla konesera, a nie dla mas? Jak budowano Wawel, też nie był dla mas, ale zachwyca wszystkich, którzy go odwiedzają od wieków, więc argument, że cos jest tylko dla elit, jest do bani i przegrywa w konfrontacji z rzeczywistością. Więc pytanie powinno brzmieć: czemu, mając tyle przykładów piękna dookoła, budujemy coś tak szkaradnego?? Sagrada Familia tez jest przykładem sztuki nowoczesnej, ale jakie robi wrażenie, więc co? Nie da się? Jasne, że się da!
Ten budynek nie ma nic wspólnego ze sztuką, nawet nowoczesną. Jest aktem pogardy do miasta i jego mieszkańców. Sztuka nowoczesna może być piękna i faktycznie w Hiszpanii sporo jest tego przykładów. Biały budynek magazynowy w centrum miasta jest białym klockiem w centrum miasta, niczym więcej, choćby nie wiadomo jak gimnastykowali się żałośni współcześni polscy architekci by uzasadnić jego istnienie.
A mnie on dynda i powiewa. Za miesiąc/dwa się opatrzy i nikt nie będzie zwracał uwagi. Jedyne co to uważam, że można było tam postawić coś użytecznego, a nie muzeum do którego będzie chodzić 5 osób na krzyż
W dyskusji z ludźmi popierającymi budowy tego budynku zamiast mówić ile czołgów można za to kupić wolę podejść trochę z innej strony i wolę zapytać takich ludzi czy nie lepiej pieniądze na budowę muzeum nie lepiej byłoby wydać na zieloną energię dla Warszawy i dyskusja staje się ciekawą wymianą poglądów
Lekkość? światło? Od kiedy białe pudło wygląda na lekkie. Sprawia wrażenie jakby wisiało nad drogą, a wraz z domami centrum tworzy klaustrofobiczny korytarz
@ właśnie o to chodziło, aby „wisiało” nad drogą, lewitowało. Z tego powodu sprawia wrażenie lekkości. Poza tym kolor biały zdaje się lżejszy od pozostałych- ciemnych, czyż nie? Po prostu, trzeba się trochę znać na sztuce współczesnej aby oceniać MSN. Laicy tyle tylko, że sobie popaplają i tyle. Nic to już nie zmieni. Tym lepiej dla koneserów piękna i prostoty!
MSN ma identyczną gracje jak co drugie Tesco. A nimi sie nie zachwycamy, a nawet krytykujemy. Często negatywnie oceniamy Warszawe za swoją architektoniczną pstrokatość. MSN miał być oazą spokoju formy i treści. Niestety moim zdaniem wyszedł zbyt prymitywny.
@janekjanek3959 budynek MSN miał za zadanie wyciszyć chaos architektoniczny panujący wokół. I to się udało! Ja nie widzę podobieństwa między nowym muzeum a Tesco. Ueażam, że powinno się mieć jakiekolwiek pojęcie o sztuce, aby umieć patrzeć na MSN, jak na dzieło, rzeźbę.
Pan Gajda wylewa kubeł demagogii i zagaduje rzeczywistość. A prabda jest taka, że ten budynek to paskudstwo i brzydota. Chora fantazja to wymyśliła i zła wola to postawiła. Czy w Polsce brakuje dobrych architektów? Po co sprowadzać z Ameryki nieudacznika, który psuje Warszawę? Przez takich z Warszawy. którą kocham, nic nie zostanie.
Warszawa jest jednym z najbrzydszych miast i jako stolica na swiecie , jest okropna architonicznie,dobrze ze chociaz madrzy architekci ,zdolali ,bez wydziwiania i eksperymentow, odbudowc stare miasto i zamek krolewski, zamaist uporzadkowac jakos Aleje Jerozolimske pod katem architektury, to dokladaja tam coraz to gorsze stylistyczne potworki , nic tam do niczego nie pasuje
Dzisiejsi architekci są bez porównania głupsi od Zachwatowicza i oni by nigdy nie dopuścili do odbudowy Starówki, gdyby to od nich zależało. Jako warszawiak nie wyobrażam sobie tego miasta bez Starówki, ale debilizm współczesnych polskich architektów przekroczył wszelkie dopuszczalne granice. Debilizm pozwala im podziwiać biały kontener budowalny w centrum miasta.
Ej... wiecie co jeszcze sie wtapia a jednocześnie wyróżnia w centrum miasta??? R... oślinn... ość???? Cooo nie możliwe. Moje dziewięć lat historii sztuki najpierw w liceum potem na studiach troche udowadnia że dzisiejsi architekci nie odpowiadają na to co sie dzieje we współczesnym świecie. Dzialają wedłóg swoich zasad, dość starych, dla mnie jako studenta sztuki współczesnej na uniwersytecie- konserwatywnych. Naprawdę fajnir by było w końcu pożenić architekturę z zielenią zamiast wiecznie stawiać na betonozę i betonozę. Pozdro 600
1) Ze mną w studio Radosław Gajda - polski architekt i urbanista, wykładowca akademicki, popularyzator wiedzy o architekturze.
www.youtube.com/@goodidea_archi/videos
2) Duży błąd na początku. W Warszawie od 1938 roku zbudowano chociażby Muzeum Powstania Warszawskiego. Powtórzyłem błędna informacje, która wpadł mi przy przygotowywaniu się do odcinka.
Nie tylko MPW, ale też Muzeum Historii Żydów Polskich, a około rok temu też Muzeum Wojska Polskiego i Muzeum Historii Polski, które swoją formą geometryczną przypomina Muzeum Sztuki Nowoczesnej, chociaż kamienna elewacja jest może trochę mniej nachalna. To, że tamto muzeum nie wzbudziło takich kontrowersji chyba można wyjaśnić tylko tym, że osoby najczęściej optujące przeciwko MSN, właśnie do muzeów nie chodzą i tylko budynek na drodze ich codziennej komunikacji obudził, negatywne w tym wypadku, zainteresowania.
Bardzo dziękuję za zaproszenie i ciekawą rozmowę! To był dla mnie zaszczyt i przyjemność!
Pan Gajda jak zwykle dowozi porządną porcję wiedzy. Świetnie, że go zaprosiliście :)
Szkoda tylko, że broni tego syfnego muzeum, bo akurat "tak wypada"
@@baltazargabka_ ale czemu broni, po prostu omawia budynek z perspektywy architekta i krytykuje projekt fasady jak również brak modularności wnętrza.
Postawiliście gościa przed nie lada wyzwaniem. Ja bym nie chciała publicznie wypowiadać się o tym "paczkomacie dla Godzilli". Pan Radosław - pełen profesjonalizm! Co mógł, to pochwalił (no, tak się składa, że tej akurat kunsztownej roboty konstruktorów nie widać - jak to zazwyczaj z resztą).
@@Szymon-l1g8u Wzięto od nas 700 mln i postawiono nam za te pieniądze w sercu Polski budynek, który wygląda jak lodówka turystyczna, a w środku jest zdjęcie rzeźby "człowieka utasa" - nie wiem gdzie tu widzisz pole do polemiki i zabawy w szukanie plusów
@@baltazargabka_ obejrz film o MSN na jego kanale, tutaj było bardziej omówienie kontekstu budynku i jakiś tematów wokół, a na kanale jest bardziej stricte jego opinia, w której mówi, że budynek jest mocno średni.
Moim zdaniem z tym budynkiem jest taki problem, że wszystko dookoła ma jednak jakieś tekstury i kolory, a Muzeum wygląda jak czysta kartka. Może musimy poczekać, aż gołębie naniosą jakiś pattern na to płótno.
KRÓL jest NAGI :)
O to chodzi w "white boxach", ten budynek ma być tłem dla tego co wokół i tego co w środku. To absolutnie nie jest nic nowego w skali świata. Większość muzeów sztuki nowoczesnej jest formie białego albo czarnego klocka.
@@frided67 mimo iż lubię nowoczesane formy to akurat w tym przypadku wolałbym ten polski projekt neoklasycystyczno - narodowy..lepiej by sięwpisywał..
Absolutnie się nie zgadzam. Historyzowana architektura dla sztuki nowoczesnej, to byłby niesamowity dysonans. Niestety polskie społeczeństwo od wielu lat jest otoczone przykładami bardzo złej architektury, chociażby tej najbliższej ludziom, mieszkaniowej. Nasz gust nie istnieje, co widać po tym jakie domy budujemy czy jak aranżujemy chociażby witryny naszych działalności. Wrażliwość estetyczna jest na bardzo niskim poziomie. Większość komentujących prawdopodobnie ostatni raz była w jakimkolwiek muzeum w podstawówce, jak ich tam siłą zaciągnęli.
@@frided67 czyli uważasz, że ten projekt konkretny jest udany? w kontekście lokalizacji?
Im dłużej słucham, tym bardziej mam wrażenie, że głównym celem architekta było zrobienie nam na złość
Matole, architekt robi projekt i daje na konkurs, różne były projekty, akurat ten wygrał.
Jeśli chodzi o chaos czy urbanistyczną schizofrenię to proponuję się przyjrzeć temu, co od lat wyczynia szalona deweloperka w Warszawie.
Wielki biały kloc + wielki czarny kloc w najbardziej reprezentacyjnym miejscu stolicy. To nasza wizytówka mówiąca: nie znamy sie na architekturze, wzornictwie i nie mamy poczucia smaku. Brawo.
Kloc rosyjski to stoi na środku placu
@@marsjanin_palac rosyjki duzo piekniejszy niz to obrzydliwe pudlo na buty
@@marsjanin_ PKIN>>>>>>>> MSN
PKiN ma jakiś gust, jest ładny jest wizytówką miasta, a MSN? Jakby ktoś na ten kloc rzucił bombę lotniczą to nikt by nie płakał, a zapewne wiele by dziękowało
Polska
to nie jest i nigdy nie było najbardziej reprezentacyjne miejsce w stolicy
Ustawiono nowe muzeum w przestrzeni, którą można odzyskać dla ludzi - no tylko że Stuka Nowoczesna nie jest rzeczą dla zwykłych ludzi, tylko raczej wąskiego grona koneserów. Była szansa odzyskania przestrzeni dla "zwykłych ludzi", którzy codziennie tam wysiadają z metra centrum, dworca centralnego czy stacji przesiadkowej M Świętokrzyska.
Sztuki znajdującej się w środku nie otworzono na codziennych przechodniów np. przestronnymi dziedzińcami czy wielkimi witrynami by sztuka była dla nich widoczna. Zamknięto ją przed naszymi oczami. Zamiast tego dużą przestrzeń, którą można było tam fajnie zaaranżować parkami czy kawiarniami, odgrodzono czterema dużymi białymi murami, by warszawskie Elity mogły spoglądać przez nieliczne okna na "normików" z góry swojego "bunkra". Dla mnie brzmi jak koncepcja XIX wieczna, nie XXI wieczna.
to brzmi, jakby przeciętny czlowiek tam po prostu nie miał wstępu. Ale przecież każdy ma wstęp, nie tylko elity. Każdy zdecyduje o tym, czy wejdzie, czy nie.
@@annamichalik262 i według Ciebie bryłą ten budynek zachęca by tam wejść, specerując tuż obok?
"Na patelni" znajdujące się 3 min piechotą stamtąd to chyba najczęstsze miejsce "umówień" Warszawiaków, czy ten budynek spełnia dla nich jakąkolwiek rolę? Czy jest sens tam wchodzić, czekając na znajomego, lub pociąg do Zamościa 20 minut?
Dlaczego miałbym zdecydować się tam wejść, jak mam czas wysiadając na świętokrzyskiej i idąc na pociąg na Centralnym? W jaki sposób zaprasza mnie on bym tam zajrzał?
@@adriantwarowski175 nie, nie uważam że ten budynek zachęca. Nie zgadzam się z tym, że jest dla elity, ani z tym, że w ogóle muzeum sztuki nowoczesnej jest dla elity. Jest dla każdego, a odkąd trwa dyskusja na temat tego budynku ciągle spotykam się z komentarzami, że to miejsce dla elity, tak jakby była jakaś selekcja osób, które mogą tam wejść. Ale zgadzam się, że bryła budynku nie zachęca
@@annamichalik262 Nawet jeżeli nie jest "dla elity", to czy ten budynek wygląda jakby był dla zwykłych ludzi?
No przykro mi.
Sztuka w ogóle jest raczej dla procenta populacji, nie dla przeciętnego mieszkańca, chyba że ktoś wpadnie na pomysł jak z nią wyjść do ludzi - otworzyć się. Niestety tutaj postanowiono na odwrót.
Nawet jak nie jest dla elity to czy istnieje jakiś lepszy pomysł na zagospodarowanie najlepiej skomunikowanego miejsca w mieście niż budynek, który może odwiedzimy raz w życiu?
Parter muzeum będzie zawsze otwarty dla każdego, wokół powstaną kawiarnie (zapowiedziano to na otwarciu), zieleń również powstanie (ale nie jest to związane z budynkiem muzeum tylko, planem zagospodarowania placu defilad) Sztuka współczesna może się niektórym wydawać "rozrywką elit" i jest często kontrowersyjna, ponieważ jest nowa i nie ma jeszcze swojego miejsca, uznania i uzasadnienia w kulturze (warto jednak brać pod uwagę, że każda sztuka była kiedyś współczesna, zanim weszła do kanonu). Kultura (której ogromnym składnikiem jest sztuka) to ważny sposób promocji naszego kraju za granicą oraz budowania tożsamości narodowej (50% tego czego uczymy się w szkole) i takie muzeum oraz teatr będzie świetnym sposobem, by prezentować ją na światowym poziomie rodakom i turystom.
Ten budynek zadaje jedno pytanie:
Czy w ogóle współcześni architekci przejmują się przeciętnym człowiekiem jako odbiorcą i użytkownikiem?
Bo obrona tego budynku wygląda, nawet konkfrontowana z opiniami "prostych ludzi", że "Boli? Ma boleć." I tak kurwa od kilkudziesięciu lat żyjemy w kraju, gdzie nawet budynki są budowane z zamysłem, żeby nas kurwa bolało i żebyśmy się czuli źle.
no widzisz, a pan Radosław uważa, że to architektura klasyczna jest totalitarna, podczas gdy architekci tacy jak on narzucają totalitarystyczne rozwiązania
@@baltazargabka_ no i pan Radosław, efekt konkretnej formacji akademickiej, może sobie i wszystkim dookoła, narzucać taki aksjomat, niemniej my mamy prawo mówić, że jest to aksjomat, kolejny element przemocy symbolicznej architektów wobec reszty społeczeństwa.
Pan Radosław operuje własnymi skojarzeniami, nie pochylając się uczciwie nawet nad terminami, których używa, gdyż nie ma nic bardziej totalitarnego, niż dyktatura modernistycznej, postmodernistycznej, ahistorycznej i antykontekstowej architektury.
Widz, który żyje w kraju, gdzie nie ma pieniędzy i woli na budowę elektrowni jądrowej, huba lotniczego, ma likwidowany szpital... Ten widz, który staje naprzeciw ekscentrycznego (ale i do bólu wtórnym jednocześnie, co jest osiągnięciem w tym przypadku) budynku, który kosztował 10 sasinów, który nie spełnia roli dla większości odbiorców, którzy nie są w stanie przyswoić istniejących (albo i nie) przesłań dzieł, jest właśnie w położeniu szarego człowieka w epoce totalitaryzmu.
Mamy tu wszystko:
1. Zwykły człowiek jest tu nikim.
2. Jako pełnowartościowy odbiorca, jest tu przedstawiciel wysoko ukulturowionej elity.
3. Sprzeciw większości nie ma znaczenia.
4. Koszty nie mają znaczenia, ba, są tym większym powodem do dumy.
5. Spotyka się to w czasie z niewydolnością państwa i rekordowymi wskaźnikami ubóstwa oraz braku dostępu do podstawowych usług publicznych (w tym tygodniu znajomemu odwołano wycięcie nowotworu z powodu problemów finansowych szpitala).
6. Zwykli ludzie są "za głupi", by zrozumieć wzniosłe idee akuszerów nowej ery, którzy zaprojektowali ten budynek.
7. Reakcje na budynek, są z miejsca wykorzystywane do etykietowania odbiorców na elitę i plebs.
Ten budynek rzeczywiście dużo mówi o społeczeństwie, o czasach, etc.
Nie wiem jednak, czy pan Radosław miałby odwagę wsłuchać się i wejść w interakcję z tymi głosami, bo źle świadczą one o architektach.
A summa summarum, nawet po ślubach widać, że jak ktoś zmienia kościół na ceremonię, to zawsze z moderny na klasykę. Nigdy na odwrót, jeśli nie jest to ślub architektów. Ludzie określają swoje preferencje nogami w tym wypadku.
Nie słyszałem wielu opinii pt. "ma boleć" (prawdę mówiąc nie słyszałem żadnej) Minimalizm ma raczej koić, a najmocniejszym argumentem przeciwko muzeum, który jak na razie padł brzmi, że jest budynkiem nudnym.
@@PPPY2024 Rzeczniczka NMS powiedziala nie ze ma bolec ale ze nie ma byc piekny...
@@ThePawcios masz może link?
Trzaskowski z dumą mówił, że kontrowersje były zamierzone, bo w sztuce nowoczesnej chodzi o dyskusje. Myślę, że muzeum w krztałcie dildo wzbudziłoby jeszcze większą kontrowersję.
PS Jedyna szansa żeby to teraz jakoś uratować, to zasadzić dookoła dużą ilość drzew, żeby to zasłoniły.
albo zaplamić muralami
@@jiverosps8724 to akurat całkiem fajny pomysł.
Najlepiej obsrać to ze wszystkich stron, w ramach sztuki nowoczesnej. Nie ma w Polsce większej katastrofy architektonicznej niż ten klocek, biorąc pod uwagę kontekst i lokalizację.
@@PiotrJaser ale gówniana wypowiedź xD
Ten budynek zadaje pytanie jak wysokie wyroki powinny zapaść za defraudację publicznych środków finansowych.
Tak
😅
Jeśli 99% go nie znosi, a 1% broni tego architektonicznego dna, to trudno mówić o kontro-wersji.
Znów brakuje przedstawienia gościa i rekomendacji jego kanału. Myślę że dla wielu osób byłoby to ciekawe odkrycie gdyż Radek wybornie opowiada o architekturze co zresztą słychać
i do tego podlinkowany jego kanał anglojęzyczny, nieaktywny od dłuższego czasu - zamiast polskiego - aktywnego.
@@adriantwarowski175 już uzupełniłem, przepraszam, zapisze sobie to na przyszłość.
Fantastyczny budynek. Pokazuje ze baraki pracownicze tez moga byc piekne i tak naprawde juz zadna makbryla nie oszpeci tego archtektonicznego grajdołu jakim jest warszawa.
Nie jest to muzeum na skalę naszych możliwości. My tym muzeum otwieramy oczy niedowiarkom. Mówimy: to jest nasze muzeum, przez nas zrobione i to nie jest nasze ostatnie słowo
Jest fantastyczne muzeum sztuki nowoczesnej w Łodzi. Która ma tradycji sztuki nowoczesnej z przed wojny
Jedne najlepsze że Europie.
Po co drugie ? Warszawka ?
Obrzydlistwo 🤮🤮🤮🤮🤮🤮
Bo to jest zgrzyt architektoniczny. Jedno nie pasuje do drugiego. Ok. stawiamy na nowoczesność ale to nowe musi pasować do starego, a nie pasuje. Są dobre projekty, które to łączą ale to nie pasuje ni cholery.
Szczerze to jakby MSN wyglądał jak ten dworzec w Lublinie to by lepiej pasował niż Klocek.
To muzeum wygląda jak magazyn na przedmieściach dużych miast
Można by go postawić pomiędzy magazynami w Błoniach i nikt by nie zwrócił na niego uwagi.
Dosłownie xddd
Ten budynek mówi „spadaj” zupełnie nie zachęca do wejścia do środka … jest jak galerie handlowe - nie tworzy miasta ale separuje od tego co jest na zewnątrz. Jeżeli budzi emocje to tylko negatywne. Dobrym pomysłem byłaby ankieta wśród mieszkańców jak oceniają ten budynek. Tak na zasadzie niech władze sprawdzą czy dobrze wydali pieniądze. Obawiam się że wynik byłby 90 procent na „nie”. I tu pojawia się pytanie kto jest dla kogo? Bo odnoszę wrażenie że w ratuszu się zapomnieli…
90%? Oczywiście, że więcej. Nikt normalny nie mógłby bronić takiego budynku w takiej lokalizacji. Myślę, że wśród osób, które nie mają takich rzeczy w rzyci, to ponad 95% ankietowanych oceniłoby ten obiekt negatywnie.
Nie minęła minuta materiału a już niezłego byka Rafale popełniłeś... Jak to od 1938 roku nie powstało żadne muzeum w Warszawie, wtf? Pierwszym lepszym przykładem który przychodzi do głowy jest muzeum powstania warszawskiego a na pewno znalazłoby się jeszcze parę gdyby poszukać.
Absolutnie mój błąd, przeczytałem te bzdurę w jakimś tekście o MSN, może chodziło im o muzeum poświęcone sztuce, nie wiem, wrzuciłem korektę w top komentarzu,
Polin chociażby
I jeszcze trzy nowe muzea na samej Cytadeli, a to przecież nie wszystko.
@@PPPY2024 To powstało w 1985: pl.wikipedia.org/wiki/Centrum_Sztuki_Wsp%C3%B3%C5%82czesnej_Zamek_Ujazdowski
Wzięto od nas 700 mln i postawiono nam za te pieniądze w sercu Polski budynek, który wygląda jak lodówka turystyczna, a w środku jest zdjęcie (nawet nie sama rzeźba) rzeźby "człowieka utasa" - ktoś nam bardzo sprawie pokazał co o nas myśli.
Bardziej xbox series S. Microsoft powinien sie dorzucic do tej reklamy jego konsoli
@@g0ralbzdura nie znasz się na sztuce
Pan Radosław w filmie tłumaczy, z czego wynika tak wysoki koszt budynku oraz dlaczego jak na razie jest tak mało prac. Wystarczy przesłuchać :)
Masny przygłupie
@@PPPY2024 ale przesłuchałem. pytanie brzmi, czy przedsięwzięcie w ogóle jest zasadne. a odpowiedz brzmi: nie, nie jest.
Mój ukochany u moich ukochanych! Ale tak na serio to najlepszy wybór gościa na takie tematy.
Prawie godzina gadania o tym czy budynek ma ładną elewację czy nie, a kompletnie pominięto fakt, że postawiono budynek za 700 milionów naszych pieniędzy w którym można zobaczyć "człowieka kutasa". Ale wiadomo są sprawy ważne i ważniejsze
Pan Radosław tłumaczy, z czego wynika tak wysoka cena (budynek stoi nad rozwidleniem metra) i dlaczego w muzeum nie ma jeszcze wszystkich zbiorów. Niemniej jest tak dużo więcej dzieł niż jakieś zdjęcie, chociażby kilkumetrowy Abakan Magdaleny Abakanowicz, która niedawno miała całą wystawę poświęconą tylko jej twórczości w Tate Modern (Londyn)
@RMasny rozumiem, ale czy 700 milionów pieniędzy podatników na coś z czego korzystać będą głównie elity z dużych miast to dobry wydatek? Myślę, że są rzeczy za 700 milionów z których skorzysta więcej osób w naszym kraju. Wiem, że taki argument można podać do wszystkiego, ale chyba sztuka nowoczesna to jednak dość niszowe zainteresowanie, a za te pieniądze można by wybudować np nowe żłobki i przedszkola
@@bartoszbarc1097 Oczywiście, zawsze będą inne potrzeby społeczne, ale myśląc tak, nigdy nie zbudowalibyśmy żadnego muzeum publicznego. Sztuka współczesna jest często kontrowersyjna, ponieważ jest nowa i nie ma jeszcze swojego miejsca, uznania i uzasadnienia w kulturze (warto jednak brać pod uwagę, że każda sztuka była kiedyś współczesna, zanim weszła do kanonu). Kultura (której ogromnym składnikiem jest sztuka) to ważny sposób promocji naszego kraju za granicą oraz budowania tożsamości narodowej (50% tego czego uczymy się w szkole) i takie muzeum oraz teatr będzie świetnym sposobem, by prezentować ją na światowym poziomie rodakom i turystom.
@@RMasny w weekend otwarcie z tego muzeum skorzystało 50 tysięcy osób i tego wyniku już raczej nie powtórzą więcej jest to dość niszowa rozrywka moim zdaniem niewarta takiej ceny. Można było to zrobić mniej spektakularne w tańszym miejscu bo 700 milionów to zdecydowanie za dużo. Nie mam problemu, że postawiono takie muzeum tylko o stosunek ceny to tego co ten obiekt oferuje społeczeństwu które go ufundowało. Analogicznie mimo, że uważam wydatki na wojsko są potrzebne to gdyby zamówiono pistolety za 10 milionów złotych za sztukę to też bym się wkurzył
@@bartoszbarc1097 Pan Radosław dość dobrze tłumaczy skąd tak wysoka cena tego muzeum (stoi na rozwidleniu metra). Ciężko mi się spierać czy to drogo czy nie, bo się na tym nie znam. (jak zapewne wszyscy komentujący)
ten budynek wyglada ,jak bialy grobowiec dla nawiedzonych artystow i architektow ,vpoprostu nastepny koszmarek ,do ktorego teraz dorabaiaja na sile "iedologie", teraz wypadaloby odczyscic sciany z paiskowca Palacu Kultury , ktory prze swoj brod na scinach ,jest duzym kontrastem dla tego "dziewiczego " bialego grobowca
Czy nie mamy w Polsce dobrych architektów? Powinniśmy szczególnie w Warszawie dbać o estetykę budynków i otoczenia! Tworzyć nową jakość! A to jest nijakie!😮
Nie mamy.
Raczej nie mamy. Jeśli ktoś miał wyrobiony gust i poczucie estetyki, to wyjechał. Zostały miernoty, które myślą, że Castorama w centrum miasta to jest przyczynek do dyskusji, filozoficznych nocnych Polaków rozmów i refleksji nad ładem przestrzennym. Tak nie jest, bo ten budynek wywołuje jednoznaczne reakcje. Tu zdania nie są podzielone, nie licząc garstki miernot po architekturze.
pozdrawiam Lenę największą fankę PPPY i masny kanał. miłego wieczoru
To pudelko na buty szpwci centrum Warszawy i zaslania palac kultury duzo pieekniejszy nzi to pudlo
To będzie fantastyczna reduta w kolejnym powstaniu!
Bardzo ciekawa rozmowa, ale szczególnie spodobały mi się dwa sformułowania, świadczące o dystansie rozmówców: po wojnie "Warszawy trochę nie było" oraz "urbanistyka w Polsce chyba się nie przyjęła" :)
No tak ale super funkcjonalny z brakiem jakiejkolwiek estetyki jest kontener budowlany i ten budynek wlasnie go przypomina Trzeba byc wielkim geniuszem architektury zeby moc w praktyce osiagnac takie rezultaty Thomasowi to sie udalo
Gość jest budynkiem bardzo podekscytowany jako sztuką. Pokazuje to wszystko co jest złe we współczesnej architekturze, bo jest to: sztuka dla samych architektów nawet nie funkcjonalna, a kontr-funkcjonalna, na którą ludzie MUSZĄ patrzeć, a zasłania bądź co bądź symbol stolicy. Jest to trolling architektoniczny. Mówienie mieszkańcom - ja jestem artystą i się znam, a wy nie plebsie miasta.
36:19 Panie Radosławie, nie ma nic złego w architekturze klasycznej. To, że budynek siedziby KGB jest zbudowany w stylu klasycznym nie jest problemem architektury klasycznej, tylko ludzi, którzy akurat tak go wykorzystali. Czyjeś subiektywne skojarzenia nie powinny nas pchać w kierunku antykultury pod postacią takich gmachów, jak ten który omawiacie.
Dobre określenie: antykultura. Oraz antycywilizacja. Prawie wszyscy polscy architekci wypowiadają się w sposób nielogiczny, niespójny, są niekonsekwentni w swojej argumentacji. Przykładem tego ów absurdalny wywód o stylu klasycznym. Całe to środowisko wzbudza coraz większą pogardę, ale ten stopień degeneracji musi zaczynać się już na uczelni. Ten brak smaku, gustu jest jakimś fenomenem charakterystycznym dla polskich architektów.
@@PiotrJaser Coś w tym jest... Jak patrze na asortyment w takich sklepach jak Ikea itp to mam wrażenie, że się cofnęliśmy do... no właśnie czego? Złośliwi mówią, że do średniowiecza, ale prawda jest taka, że w średniowieczu tworzono rzeczy piękne pomimo tego, jak kiepskie były narzędzia i jak ciężkie było życie. Za to dziś, że wszystkimi udogodnieniami świata kupujemy w Ikei papierowy stół i jesteśmy nim zachwyceni. Co poszło nie tak?
Mieszkam poza Polską. Nic nie wiedzialam, że to budują. Jak zobaczylam zdjęcie bez opisu to myślałam, że to jakieś nowe centrum handlowe czy coś takiego.
Mnie nie podoba się wcale poniewaz zupelnie ignoruje definicje ładu przestrzennego opartą na harmonii. Może czarny kloc wizualnie coś zmieni. Poczekam.
A może to jest tak, że odpowiedź na brak kontrowersji Domu Własnego Roberta Koniecznego wynika z faktu, że jest to jego... własny dom i nic nikomu do tego co se facet za swoje postawił na swojej działce?
Wybudowano gniota, a teraz próbują zamienić to w sztukę
Czy to muzeum jest już czynne, to nie są baraki budowlańców ? A ja myślałem że dopiero zaczną budować 😆😆😆
Ten budynek powinien się nazywać " Rozrzutność w czystej formie "
Ja Was mega lubię i uwielbiam duże inwestycje w Warszawie, ale to jest białe Głowno!
Radek zawsze spoko! 🎉🎉🎉
Mam szczerą nadzieje, że wypowiedzą się tutaj ludzie, ktorzy z architekturą i sztuką mają mało wspólnego, bo tu chodzi o całą architekturę jako taką, która kompletnie przestała brać pod uwagę ludzi, ktorzy będą dzień w dzień funkcjonować w budynkach, które oferuje. To wszystko jest po prostu brzydkie i nikt nie bedzie sie tym zachwycal za sto lat jak zabytkowymi pałacami z XIX czy nawet początków XX wieku.
Co oznacza według ciebie to wszystko? Cała wspołczesną architekturę? Nie bronie tego budynku, bo też moim zdaniem łądny nie jest, ale na świecie powstaje mnóstwo pięknych realizacji. A co do tego, że architektura przestała brać pod uwagę ludzi... a kiedy wcześniej brała pod uwagę ludzi bardziej ( poza elitą)?
@annamichalik262 no właśnie przez to że elita chciała się chwalić to budowała przynajmniej budynki mające walory estetyczne. I nie mówię tylko o prywatnych willach.
@ no i nadal najbogatsi budują ładne budynki, też nie tylko budynki prywatne- akurat nie to muzeum, ale można znaleźć dużo przykładów
@Pusianka
Zachwycaja sie przecież odmóżdżone lewaki. Garstka oszołonòw
Ekhem wierzą eifella ekhem
Sorry, ale kto oprócz architektów filozofów analizuje w taki sposób wygład tego budynku. Dla 99% to po prostu jest to co widzą na pierwszy rzut oka, czyli brzydki, biały kloc zasłaniajacy pałac kultury. Czemu nie mogliby umyć pałacu i zrobić czegoś właśnie w jego stylu przed nim? Moim zdaniem obecnie centrum Warszawy wygląda niestety fatalnie.
W stylu PKiN?! Socrealizm w wolnej Polsce, w UE, w XXI wieku?! Czasami lepiej nie zabierać głosu niż wyjść na nieuka
Хоть один дельный комментарий
Sorry, ale uważasz, że standardem analizy rzeczywistości powinny być trzy słowa, porównujące rzecz do czegośtam? To chyba tylko świadczy o upadku intelektualnym szerokiej publiki. Jeśli tak standardowa rozmowa o architekturze jest czymś wybujałym dla większości to serio edukacja w Polsce leży i kwiczy.
MSN nie pierwszy wcześniej powstało Muzeum Historii Polski, Muzeum Wojska Polskiego w Cytadeli, Muzeum Powstania Warszawskiego
Bardzo ciekawe omówienie tematu!
❤❤❤❤❤❤❤❤❤
super materiał
Mnie sie podoba Muzeum historii Polski.😊Forma busynku,wkomponowanie w przestrzeń. Muzeum Polin,znakomite😊😊
ten budynek to fanaberia architektów którzy tworzą dla swojej wlasnej podniety, a nie dla ludzi, a potem się dziwią że nikomu się nie podoba, ba, mówią że "jak się nie znasz to nie wypowiadaj", jakby trzeba bylo znać się na architekturze by ocenić czy budynek jest estetycznie przyciągający czy odpychający. to można podciągnąc jako analogie do sztuki nowoczesnej, no ale raczej ścisle centrum stolicy kraju to słabe miejsce na stawianie takich molochów jako czyjegoś osobistego komentarza społecznego
to właśnie jest uosobienie lewackiej arogancji, która jest tak lewicowa, że zupełnie nie liczy się ze społecznym odbiorem
Słuchanie ludzi spoza branży kończy się kiczowatymi pałacykami. Sztuka, a architektura też nią jest, powinna kształtować gust ludu, a nie mu ulegać
@@Chris-xo3gf predzej chyba zaczne nieironicznie sluchac disco polo niz stwierdze ze ta bryła to coś w moim guście. naprawdę kiczowaty gust pojedynczej jednostki to słaby kontrargument absurdum.
@@Chris-xo3gf Gilotyna czeka na takich jak ty.
@@Chris-xo3gf Sztuka jest dla ludzi i zawsze ta dobra szukała nici porozumienia z nimi, niczego nie narzucając na siłę. Architektura minimalistyczna jest złem dla Warszawy, ze względu na jej historię i doświadczenia XX wieku. Blokowiska to była architektura minimalistyczna, która szpeci każdą bez wyjątku warszawską dzielnicę. Ten budynek też pasowałby do totalitaryzmu i PRL. Jego uroda jest taka, że gdyby go postawić między Castoramą a Auchan przy drodze dojazdowej do Otwocka, to ludzie doceniliby jego urodę odrobinę bardziej niż teraz doceniają. Wypinanie się dosłownie na prawie wszystkich, na 99% społeczeństwa, by snobistycznie kisić się w sosie dziwolągów mających o sobie absurdalnie wysokie mniemanie i patrzących na wszystkich z góry nawet nie jest przejawem skrajnej arogancji, a bardziej skrajnej głupoty. I choć są różne gusta, wrażliwości, poczucie estetyki, to w przypadku tego budynku można powiedzieć jedno: jest on obiektywnie brzydki, pusty, nijaki i jest przejawem ewidentnej degeneracji intelektualnej ludzi, którzy go próbują bronić. Nie ma tu żadnych okoliczności łagodzących.
świetny wywiad, kopalnia wiedzy
Mam wrażenie że oba projekty (MSN i TR) Thomasa Phifera znacznie lepiej wtopiłyby się i "zagrały" w ogromnych i ciasno zabudowanych pierzejach NY. Chyba tutaj popełniono podstawowy błąd, z którego wzięły się wszystkie inne - skalę, przyzwyczajenia, kod kulturowy architekta z Nowego Jorku nieświadomie przeniesiono do innej skali, innej przestrzeni, innej historii i innych potrzeb zupełnie innego miasta. Przeniesienie kawałka NY do W-wy zatem nie powiodło się, mam nadzieję że przynajmniej nazwa "Plac Centralny" zostanie zmieniona, i nie na "Centralny Park" 😱
to jest crossover ktorego sie NIE spodziewalem
Architektura krytyczna. Tym jest ten gmach w kontekście swojego otoczenia.
Natłok sensoryczny przeważnie marnej, ale za to ofensywnej i nieskoordynowanej architektury dookoła wymaga zrównoważenia.
Dlatego Wielki Biały Wieloryb robi robotę.
Zróbcie korektę miniaturki bo jest błąd w nazwisku pana Gajady
dzięki już!
Zacznijmy od tego ze ciekawa rozmowa, bo zupenie inny odbiór jest czegoś, czego sie nie rozumie i nie zna genezy powstania, a zupełnie inaczej słucha i dowiaduje się właśnie pochodzenia, pomysłów na to i samej interpretacji architektonicznej. Bo glownie tutaj ta kwestia zostala poruszona. No, a ze przy okazji ludzie (ja również) mają pretensje o szereg innych kwestii związanych z powstaniem tego budynku to juz osobna historia.
No pewnie zaraz w Afryce domki murzynow z kupy będziemy uważać za architektoniczną sztuce ponieważ dopiszemy do tego jakoś ciekawy kontekst 😅
@endriupro8467 yyyyy, tak działa sztuka. Od początków ludzkości - przypisujemy rzeczom wartość niemierzalna materialnie. I po to jest wrażliwość na to żeby wyczuć, że lepianki w Afryce reklamowane jako sztuka to kicz, ale przemyślana koncepcja wyglądu jakiegoś budynku może mieć wartość
@@patB9165 radzę się douczyć nie jest to sztuka tylko marketing to co opisujesz. Taki przykład jeden z pierwszych to książę pruski który chciał nauczyć swoich podanych jedzenia ziemniaków tyle tylko że nikt tego nie chciał jeść dla tego kazał ziemniaki posadzić przed swoim pałacem postawił straż by ich pilnowano przez co zaczął budować przeświadczenie że ziemniaki to danie dla arystokracji i bogatych a każdy chce jest jak bogacz i arystokrata. Nie myl więc dobrej reklamy z sztuka, obecna sztuka to żart ludzie najwidoczniej doszli to sufitu i zaczynają wytwarzać bezsensowne abstrakcje w których doszukują się sensu.
@@endriupro8467+1
pozdrowienia dla inki
Здание КГБ не является сталинским, это здание еще было построено при царе и несколько упрощено. Рендер с классическим ампиром они называют авторитарным 😂 Почитайте чтоли на досуге про стили архитектуры, зачем же так позорится?
Podsumowujac wasza rozmowe, W Wawie bylo brzydko, jest brzydko, wiec trzeba postawic cos szpetniego, zeby bylo bardziej kakofonicznie, hehe
Kontener jak kontener, ale dlaczego w tym miejscu?
I pomyśleć, że naśmiewano się w latach 90' z Dworca Centralnego!
Dworzec Centralny jest ładny
Naprawdę wyśmienicie przygotowany materiał. Zdjęcia wyświetlane w trakcie wypowiedzi doskonale obrazują omawiane tematy.
Sztuka nowoczesna to scam i budynek to efekt prania pieniędzy. Dziwne że w kraju gdzie powstał film Miś nikt tego nie widzi. Macie teraz Misia na skalę waszej epoki. Lemingi klaszczą i uśmechają się.
Nikt nie klaszcze i nikt nie uśmiecha się. Jedyny kto broni tego budynku to autor projektu. Nawet z tego wywiadu wynika, że źle to jest zaprojektowane.
Ludzie najzwyczajniej nie rozumieją, że właśnie w tym budynku , ten jego minimalizm jest spektakularny ✨
Konkurencja dla Guggenheima czy muzeum w Bilbao?
😂
Przecież Muzeum Guggenheima znajduje się właśnie w Bilbao.
@@BartlomiejKrysiak Konkurencja dla Athletic czy Bilbao?
@@BartlomiejKrysiak Chodziło bardziej o to w Nowym Jorku...
Tylko dlaczego to jest białe? Bardzo to nikomu to nie służy. Raczej nigdy się nie przyzwyczaję do tego widoku w Centrum.
Spokojnie. PKiN też był biały. I to też przestanie. Może naśle się graficiarzy. Może ptaki potraktują ten obiekt, tak jak na to zasługuje. Może wjedzie w to ciężarówka. Może będzie pożar. Chciałem żeby zabudować PKiN ze wszystkich stron, ale nie czymś takim. Nigdy nie wybaczę ludziom, którzy doprowadzili do jego wybudowania.
Zawsze wolałem pełen ozdób Barok czy Rokoko a niżeli takowy minimalizm ale no cóż nic na to nie poradzę, chociaż Pałc obok zaspokaja moją potrzebę przeozdobionych budowli.
Szkoda, że prowadzący ma tak niewiele wiedzy ogólnej 😢
Ma też jakieś dziwne problemy z czytaniem po polsku.
Architektura powinna być najładniejsza na świecie, to chyba oczywiste? Przez to rozumiem na pewno nie to co wybudował ten od Kładki. Czym my się zachwycamy? Pytanie jak się pozycjonujemy, ale chyba Polacy przestali patrzeć globalnie, skupili się na swoje podwóreczko. Też oglądam AiAGA
Jak dla mnie powinny powstać dwie wieże po 800 metrów, które zaćmiłyby jak Empire State Building w NY, odcięliby ZSRR grubą kreską, a jednocześnie bylibyśmy wyższy od Seul SKY czy Burdż Kalifa, albo mieżyć wysoko, albo wcale. Jak dla mnie jest to dowód, że Warszawiacy mięża bardzo nisko i są bardzo zaściankowi.
No akurat ten wieżowiec - Żagiel co jest obok, to miał przyćmić pałac Kultury, miał wykraść uwagę dla siebie, ale, choć całkiem ładny, to nie udało mu się to. Pałac kultury jest tak "głośny" wielkością, ilością detali, itd, że to mega trudne do zrealizowania.
I komu te wieżowce potrzebne?
Trudno budynek ocenić nie znając zamysłów projektantów i warunków im postawionych. Najważniejsze aby był funkcjonalny. Obawiam się że biel długo biała nie pozostanie w istniejących warunkach, i będziemy mieli obskurną, szarą budę w centrum miasta, taki mały kuzyn daru stalina. Bardziej niż budynek wzbudza u mnie kontrowersję jego zawartość. 640 milionów plus koszty utrzymania na kolekcję dziwactwa, czy nie ma lepszych sposobów na wydanie pieniędzy?
Dla mnie jest piękny jak u Poego w Williamie Wilsonie
Powiedzieć, że to g..no, to nic nie powiedzieć...😢
Masny, nie przytakuj rozmówcy, ciągle powtarzając „mhm”. To jest niesamowicie irytujące.
gratuluję zaproszenia gościa adekwatnego do tematu. kanał Otwarta Konserwa zaprosił do skomentowania MSN Czesława Bieleckiego, który niestety opowiadał zbyt ogólnie i w tonie pyszałkowatym. zabawne, że ten modernizm z lat 60. z pasażu Wiecha jest ciekawszy od modernizmu współczesnego. aż do Ronda Dmowskiego najciekawsza jest Rotunda PKO, a po totalnej przebudowie jest nawet ładniejsza. jej architekt nawet nie doczekał się biogramu na wikipedii
Biały zakalec, jeśli to jest sztuka to dla kogo? Przy tej skali artysta nie tworzy dla siebie a dla innych. Nawet jak by ktoś zapłacił za to z własnej kieszeni, a przecież tak nie jest, to niech sobie to buduje na własnym podwórku a nie w centrum miasta! Frank Lloyd Wright projektował proste bryły ale one komponowały się z otoczeniem i miały wspaniałe proporcje!
Pierwsze muzeum od dziesięcioleci w Warszawie? A muzeum Powstania Warszawskiego?
A czy MPW zostało wybudowane od podstaw czy urządzone w zajezdni?
@fotkinamaxa8389 To nie jest istotne z punktu widzenia projektu. Tak samo trudnym jest przbudowanie zajezdni na budynek o innym celu użytkownika, jak wybudowanie czegoś od zera. Zajezdnia służyła latami do czegoś bardzo innego niż bycie muzeum. Zatem ogrom pracy projektantów i wydatki na taką inwestycję równają się z postawieniem muzeum tam, gdzie był plac. Panowie w materiale powiedzieli o powstawaniu pierwszego muzeum od dziesiątek lat, co nie jest precyzyjne. Zachęcam do odwiedzenia Muzeum Śląskiego, które po części jest... pod ziemią - w dawnej kopalni. To pokazuje ogrom przedsięwzięcia, jakim jest przebudowanie na muzeum innej przestrzeni.
@@fotkinamaxa8389 a POLIN?
W przestrzeni "Placu Centralnego" (mam nadzieję że to wciąż tylko robocza nazwa, bo jest koszmarna) deklarowano przyjazność i otwartość, tymczasem postawiono ślepy gigantyczny bunkier/cegłę, wpychającą się między oczy znacznie agresywniej niż Pałac im. Stalina. PKiN jest ogromny, ale dzięki płynnemu przechodzeniu w stosunkowo niskie, szerokie "łapy" i kolumnady jednak trochę się wtapia w przestrzeń i przybliża do ludzkiej skali.
Przynajmniej z daleka, bo z bliska, kiedy jesteśmy pod samym budynkiem i nie widzimy całości, MSN jednak zyskuje, a PKiN kompletnie traci i okazuje się tępym nieprzystępnym koszmarkiem, jakim zawsze był.
Wracając do " Placu Centralnego": obok MSN niedługo (?) stanie podobnie masywny, czarny, industrialny Bunkier TR o fasadzie wzorowanej na PRL-owskich, osiedlowych blaszakach handlowo-usługowych. Nie? To proponuję ankietę "z czym Ci się bardziej kojarzy ta fasada: Mies van der Rohe czy blaszak na Chomiczówce?". Jakich wyników się spodziewacie (poza architektami z NY, rzecz jasna)?
Ciekawe czy to "cudo" jest energooszczędne, zero emisyjne?
To badziewie nadaje się tylko na płótno pod murale i nic więcej.
Jak to jest, że przez wieki można się zachwycać takimi miejscami jak Wawel, Zamek w Malborku, Kościół Mariacki, ołtarz Wita Stwosza, Dama z Łasiczką, dworki z XVIII i XIX wieku, zamki Orle Gniazda, ruiny romańskich i gotyckich budowli, ale w XXI wieku dostajemy biały klocek, który z niczym się nie kojarzy (poza magazynem)?? Czemu "sztuka nowoczesna" musi być brzydka, szpetna i do niczego niepodobna? I czemu w XXI wieku mówi się, że nowoczesna sztuka jest dla konesera, a nie dla mas?
Jak budowano Wawel, też nie był dla mas, ale zachwyca wszystkich, którzy go odwiedzają od wieków, więc argument, że cos jest tylko dla elit, jest do bani i przegrywa w konfrontacji z rzeczywistością.
Więc pytanie powinno brzmieć: czemu, mając tyle przykładów piękna dookoła, budujemy coś tak szkaradnego?? Sagrada Familia tez jest przykładem sztuki nowoczesnej, ale jakie robi wrażenie, więc co? Nie da się? Jasne, że się da!
Ten budynek nie ma nic wspólnego ze sztuką, nawet nowoczesną. Jest aktem pogardy do miasta i jego mieszkańców. Sztuka nowoczesna może być piękna i faktycznie w Hiszpanii sporo jest tego przykładów. Biały budynek magazynowy w centrum miasta jest białym klockiem w centrum miasta, niczym więcej, choćby nie wiadomo jak gimnastykowali się żałośni współcześni polscy architekci by uzasadnić jego istnienie.
Pierwszego Muzeum w Warszawie zbudowanego od 80 lat. Na pewno? A Muzeum Powstania Warszawskiego albo Muzeum Katyńskie to w XIX wieku stworzono?
Pierwszego muzeum zbudowanego w Warszawie od czasu budowy muzeum narodowego? Wtf?!
Bo jest brzydki, pusty, drogi oraz zaprojektowany przez obcego architekta który zamiast muzeum stworzył maszynę do prania lewych pieniędzy ❤
Udowadnia że nic się nie zmieniło przez 300 lat.
System jest dalej szlachecki.
Przywołuje mi okładkę pierwszego polskiego Vogue.
Nie podoba mi się. Budzi we mnie negatywne emocje. No masakra.
A mnie on dynda i powiewa. Za miesiąc/dwa się opatrzy i nikt nie będzie zwracał uwagi. Jedyne co to uważam, że można było tam postawić coś użytecznego, a nie muzeum do którego będzie chodzić 5 osób na krzyż
Nieprawda że pierwsze wybudowane muzeum od 80 lat, wybudowano przecież Polin.
Dzięki postawieniu tego kloca w centrum Warszawy, to miejsce przestało być najważniejszym miejscem Warszawy :-)
Bardzo piękny budynek.
Masz pięknie wyprany mózg. Aż się błyszczy.
W dyskusji z ludźmi popierającymi budowy tego budynku zamiast mówić ile czołgów można za to kupić wolę podejść trochę z innej strony i wolę zapytać takich ludzi czy nie lepiej pieniądze na budowę muzeum nie lepiej byłoby wydać na zieloną energię dla Warszawy i dyskusja staje się ciekawą wymianą poglądów
Budynek MSN bardzo mi się podoba! Minimalizm, powietrze, lekkość i ŚWIATŁO! Można patrzeć na niego, jak na rzeźbę. ❤
Lekkość? światło? Od kiedy białe pudło wygląda na lekkie. Sprawia wrażenie jakby wisiało nad drogą, a wraz z domami centrum tworzy klaustrofobiczny korytarz
Gdzie ty masz oczy lemingu??? Kolejny zakompleksiony ćwok.
@ właśnie o to chodziło, aby „wisiało” nad drogą, lewitowało. Z tego powodu sprawia wrażenie lekkości. Poza tym kolor biały zdaje się lżejszy od pozostałych- ciemnych, czyż nie? Po prostu, trzeba się trochę znać na sztuce współczesnej aby oceniać MSN. Laicy tyle tylko, że sobie popaplają i tyle. Nic to już nie zmieni. Tym lepiej dla koneserów piękna i prostoty!
MSN ma identyczną gracje jak co drugie Tesco. A nimi sie nie zachwycamy, a nawet krytykujemy. Często negatywnie oceniamy Warszawe za swoją architektoniczną pstrokatość. MSN miał być oazą spokoju formy i treści. Niestety moim zdaniem wyszedł zbyt prymitywny.
@janekjanek3959 budynek MSN miał za zadanie wyciszyć chaos architektoniczny panujący wokół. I to się udało! Ja nie widzę podobieństwa między nowym muzeum a Tesco. Ueażam, że powinno się mieć jakiekolwiek pojęcie o sztuce, aby umieć patrzeć na MSN, jak na dzieło, rzeźbę.
Zobaczcie Muzem Historii Polski - tym razem jest bardzo dobrz, ale nie rzuca się w oczy.
Znów cała Polska składała się na dotację dla Warszawy.
minimalizm i maksymalizm w jednym wow, toż to idea najbardziej nowoczesna. Lądowisko dla UFO
Dobry projekt. Coś nowego i świeżego w przestrzeni. Z teatrem bedą graly fajnie.
Na razie widzę kawał kloca, nie chmurkę
Pan Gajda wylewa kubeł demagogii i zagaduje rzeczywistość. A prabda jest taka, że ten budynek to paskudstwo i brzydota. Chora fantazja to wymyśliła i zła wola to postawiła. Czy w Polsce brakuje dobrych architektów? Po co sprowadzać z Ameryki nieudacznika, który psuje Warszawę? Przez takich z Warszawy. którą kocham, nic nie zostanie.
efektu Bilbao raczej nie bedzie :)
Bo kosztował bardzo dużo i wygląda jak gówno.
Warszawa jest jednym z najbrzydszych miast i jako stolica na swiecie , jest okropna architonicznie,dobrze ze chociaz madrzy architekci ,zdolali ,bez wydziwiania i eksperymentow, odbudowc stare miasto i zamek krolewski, zamaist uporzadkowac jakos Aleje Jerozolimske pod katem architektury, to dokladaja tam coraz to gorsze stylistyczne potworki , nic tam do niczego nie pasuje
Mogę wiedzieć gdzie mieszkasz?
Dzisiejsi architekci są bez porównania głupsi od Zachwatowicza i oni by nigdy nie dopuścili do odbudowy Starówki, gdyby to od nich zależało. Jako warszawiak nie wyobrażam sobie tego miasta bez Starówki, ale debilizm współczesnych polskich architektów przekroczył wszelkie dopuszczalne granice. Debilizm pozwala im podziwiać biały kontener budowalny w centrum miasta.
NIK przepatrzył kosztorysy,rachunki .....ciągle cekiny dla bantustanu - kosztowne w utrzymaniu
Po co mieszkania socjalne po Co Metro jak można walnąć betonowego kloca za 700mln
Ej... wiecie co jeszcze sie wtapia a jednocześnie wyróżnia w centrum miasta??? R... oślinn... ość???? Cooo nie możliwe. Moje dziewięć lat historii sztuki najpierw w liceum potem na studiach troche udowadnia że dzisiejsi architekci nie odpowiadają na to co sie dzieje we współczesnym świecie. Dzialają wedłóg swoich zasad, dość starych, dla mnie jako studenta sztuki współczesnej na uniwersytecie- konserwatywnych. Naprawdę fajnir by było w końcu pożenić architekturę z zielenią zamiast wiecznie stawiać na betonozę i betonozę. Pozdro 600