Koolhoven FK.58 | holenderski samolot, polscy piloci, francuskie niebo
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 5 พ.ค. 2023
- A dzisiaj historia samolotu, który w momencie gdy rozpoczęto nad nim prace był całkiem nowoczesną maszyną, ale już w momencie gdy wprowadzono go do służby okazał się maszyną pod wieloma względami przestarzałą i nie dorównującą swoim powietrznym przeciwnikom. Jednym z kilku samolotów myśliwskich wykorzystywanych przez polskich pilotów walczących w 1940 r. we Francji był holenderski myśliwiec Koolhoven Fk-58. Samolot był całkiem nowoczesną maszyną, opracowaną w 1938 r. przez inż. Schatzkiego, który poprzednio pracował dla wytwórni Fokker, w której odpowiadał między innymi za bardzo udany samolot myśliwski Fokker D.XXI, jak również dwusilnikowy ciężki myśliwiec Fokker G.I, o którym kilka miesięcy temu rozmawialiśmy już na kanale. Tak czy inaczej, podczas prac nad Koolhovenem Fk-58 inżynier Schatzki postanowił zastosować maksymalnie uproszczoną tradycyjną konstrukcję mieszaną w nowoczesnym układzie wolnonośnego dolnopłata z zakrytą kabiną, chowanym podwoziem, klapami - do lądowania i mocnym silnikiem. Pierwszy prototyp został zbudowany w rekordowo krótkim czasie 2 miesięcy od chwili przekazania rysunków technicznych do warsztatu. Dlaczego budowa prototypu przebiegała tak szybko? Odpowiedź jest banalnie prosta - konstrukcja samolotu była nieskomplikowana i mogła zostać zrealizowana z wykorzystaniem łatwo dostępnych materiałów. Kadłub był zaprojektowany jako kratownica z spawana z rurek stalowych, a skrzydła były wykonane z drewna. Ich pokrycie stanowiła sklejka brzozowa.
A jeśli podoba się Państwu to co robię i chcecie zobaczyć więcej treści na kanale, zapraszam do stawiania mi wirtualnej kawy. Aby to zrobić wystarczy wejść w link i dokonać przelewu na wybraną przez siebie kwotę: buycoffee.to/balszoi
W materiale wykorzystano fragmenty nagrań z kanału: / @aviationvideosarchive...
Muahahahahaha! Bibliografia! docs.google.com/document/d/13...
#lotnictwo #aviation #airforce #fighter #iiwojnaświatowa #historia #myśliwiec #koolhoven - ยานยนต์และพาหนะ
Jeden z najciekawszych myśliwców z tego okresu, miał coś w sobie. Ale... za późno, za mało, do tego poszły na eksport. Na Holendrach, jak na nas, zemściło się postawienie na bombowce i zostali praktycznie bez nowoczesnych myśliwców. Zamówione awaryjnie w USA Curtissy H-75 nie dotarły na czas do Europy, popłynęły na Daleki Wschód i tam przepadły na początku inwazji japońskiej. Fajna opowieść, dzięki!
Oj, Przypadł, Przypadł ten materiał do gustu, znaczy się! Coraz lepsze te filmy, a tematy dokładnie w moje zainteresowania trafiają. Serdeczne dzięki!
Ostatnio stałem się posiadaczem modela kartonowego tego samolotu. Łatwo go pomylić z mb 151
Super info dotąd mnie nie znana.
Jak zwykle pełna profeska😊😊😊
Moj ulubiony przedwojenny mysliwec ! Alez on byl sliczny ... dziekuje za ten material !
Może i nie był to najlepszy samolot, ale żeby nasi inżynierowie przed wojną potrafili przynajmniej coś takiego wymodzić ................
Bardzo fajny odcinek.
panie pan jesteś fajny. dobra robota,leszek.
kurde coraz czesciej mam farta z Twoimi filikami!! i poraz kolejny pierwszy🙂
Holenderski platowiec,francuski silnik,belgijskie karabiny i polski pilot na francuskim niebie😊
Ja kojarzę wersję hiszpański silnik, francuski płatowiec.... Chyba Król coś wspominał
Dziękuję!
Doskonale i przystępnie opowiedziane, daję suba ( tylko nazwa kanalu Balsz.... mnie zmylila :)
Dziękuję
dzięki
Pozdrawiam.... :)
👍👍👍👍👍👍
11:32 Głownym przeciwnikiem F-58 byłyby głownie Ki-27 i Ki-43.
"A Cyclone był pomyłką". Kurczę... no, no... no tak. Oczywiście, jeśli chodzi o osiągi, zarówno na papierze jak i w praktyce, to Caudron Cyclone był niezaprzeczalnie poronionym i nieudanym tworem. Ale jakoś przykro tak ten samolot określać. Nie dość, że Cyclone jest po prostu ładny i zgrabny - pod względem sylwetki, subiektywnie uważam go za jeden z najładniejszych samolotów tego okresu, choć oczywiście są różne gusta - to jeszcze dochodzi ten element dumy historycznej, że oto Francuzi uznali samolot za tak beznadziejny, że zakazali na nim w ogóle lotów, a polscy piloci zignorowali zakaz i na beznadziejnym sprzęcie osiągali zwycięstwa. Caudron Cyclone zasługuje na nieco więcej sympatii - i na własne nagranie!
Wygląda jak Jastrząb.
Pierwszy