Proszę spojrzeć na ludzi idących po ulicy, wszyscy albo smutni albo źli. Gdyby każdy miał chociaż mały procent pozytywności w sobie z tego co ma Pan Robert, mielibyśmy w kraju utopię 😃
Myśle, że tu nie ma udawania. Większość to zachowania kompletnie naturalne, czasami nawet sprzeczne ze stereotypem osoby popularnej. Świetnie się Pana Roberta słucha jak i ogląda kiedy zwiedza świat o dzieli się z nami swoją pozytywna energia oraz wiedza. A co do marudzenia na kraj, takie mam obserwacje patrząc na ludzi na ulicach mojego miasta.
Panie Robercie, odcinek dla mnie niezwykle wzruszający. Kilka miesięcy temu odszedł mój tatko, który od zawsze robił dla mnie prażuchy (tak nazywamy potrawę w Beskidzie Żywieckim), ale z mąki żytniej. Proste a tak pyszne i już zawsze będzie mi się kojarzyć z tatą choć już nigdy mi prażuchów nie przygotuję. Serdecznie dziękuję i gorąco pozdrawiam❤
Ileż emocji w dzisiejszym odcinku: poparzenia, utonięcia... Jak tak dalej pójdzie, to nam tu się zrobi kuchenny kryminał ( ͡º ͜ʖ͡º) Z niecierpliwością czekam na kolejne odcinki!
Wielokrotnie bywałem w Suchej Beskidzkiej, przejeżdżałem wiele razy obok zamku, a nigdy, nie wiem dlaczego, nie byłem w środku. Teraz wiem, że pojadę tam w najbliższych dniach :) Wiem też, że znakomitością jest zjeść prażuchę i też ją zrobię niebawem. Panie Robercie, bardzo dziękuję, wspaniały odcinek. Pozdrawiam serdecznie i życzę dużo zdrowia 😊
Drogi Panie Robercie! Fantastyczny odcinek! Mówi Pan zawsze, że "kuchnia i historia" - no, rzecz oczywista - chociaż my, twórcy Akademii Architektury, a prywatnie sympatycy Pana twórczości, od zawsze oglądamy Pana programy dla kuchni, ale właśnie w kontekście architektonicznym. Ba, w suskim odcinku to już otrzymaliśmy prawdziwy hat-trick, bo dotyka Pan aż trzech spraw, którym sami poświęciliśmy architektoniczną chwilę refleksji. Serdecznie zapraszamy i Pana i wszystkich Państwa do zerknięcia na nasze rysunkowe filmy! Właśnie o miejscach, które wspomina Pan o karczmie Rzym, historii galicyjskich cmentarzy wojennych i obiektowi wchodzącemu w skład zabudowań suskiego zamku, a mianowicie dawnej oranżerii. Pozdrawiamy!
Panie Robercie, Wasza Beskidzka Samotnia to jak polska córka dalmatyńskiej Perły z Peljeśca😍. Co tydzień w piątunio tradycyjna relacja, to stąd, to stamtąd, to znów z przestrzeni świata... niech każdy znajdzie dla siebie taką samotnię, bo paradoksalnie, samotnie wypełniają życie każdego od ust po brzegi pucharu😇. Niech czas płynie i do zobaczenia pnownie w Dalmacji wieczorną porą przy brzęku czar z miejscowym Dingaćem. Ajde, Panie Robercie 🤗.
Z miejscowością o której opowiada Pan Robercik wiąże się pewna legenda. Kiedyś mieszkał tu straszliwy smok który nazywał się Kicek. Zjadł za dużo i miał ogromne pragnienie. Zaczął więc pić wodę z pobliskiego jeziora. Wypił wszystko i jego żołądek nie wytrzymał i pękł. Miejsce stało się suche a że Kicek kopnął w kalendarz to założone w tym miejscu miasto nazwano Sucha Bez Kicka 😂 (taki stary żarcik)
Jak oglądam Pana Makłowicza, to zawsze wraca mi humor, bez względu na to, jak zły byłby mój dzień... Humor wraca, bardzo przyjemnie się ogląda... Zawsze widać ciekawe miejsca i potrawy. Pięknie Pan Robert opowiada wszystkie historie... A najlepiej ogląda mi się te z Polski. Może dlatego że mieszkam w Irlandii... Nie ma takiego drugiego na świecie jak Pan, oby tak dalej! ✌️ Pozdrawiam!!!
Panie Robercie Miałem zaszczyt bytować w otoczeniu Beskidu Makowieckiego. W jednej z miejscowości w okolicy Lanckorony. Wspaniali ludzie, piękne widoki, nawet w prozie życia codziennego, gdyż przebywałem tam, w okolicznościach strikte zawodowych w delegacji. Pozdrawiam Izdebnik, Biertowice oraz Krzywaczkę.
Uwielbiam ten kanał. Trochę geografii przepiękne widoki trochę historii przede wszystkim dużo wiedzy i umiejętności kulinarne. Pozdrawiam serdecznie ❤️🔥❤️
prażucha.... chyba tylko jeden raz jadłem, ze 40 lat temu... Nie muszę dodawać chyba, że rodzina mojego Taty pochodzi z Beskidów... z Beskidu Śląskiego .... Dziękuję za przypomnienie tej potrawy
Pychota i te staropolskie i te włoskie kluchy , tylko pozazdrościć tych wspaniałości, mniam, mniam👍👍👍😍🍊🌻🌞😍💗🕊️💞🕊️zbyt mało korzystamy z dobrodziejstw tego typu prostych i pysznych dań 👏💞🌹🕊️🌞🦋💞😍
Panie Robercie. Mając na uwadze wszystkie Pańskie filmy, które obejrzałem, (98%), proszę o dużo, dużo więcej własnie takich, z Pańskiej pustelni. Są znakomite! Pozdrawiam. Wierny widz. Wszystkiego dobrego!
I całe spodnie upier... :))) Z 10 razy już tę reklame widziałem i nadal śmieszna. Za cholere nie pamiętam co tam się reklamuje (chyba bank jakiś) ale rola Pana Roberta wybitna.
W Suchej (prażucha) się to nazywało zacierką. Zacierka była podawana dokładnie z takim tłuszczem, ale robiona była na patelni. Dyni się nie hodowało. Pojawiła się gdzieś pod koniec lat 80 jako tani materiał na dżemy.
Ja nie oglądam odcinków o 17, bo to dla mnie za wcześnie. Późny piątkowy wieczór, kolacja i wtedy włączam - to jest to. Co tydzień rozpoczynam weekend od Pana filmów. Pozdrawiam serdecznie.
Jezu,jak dobrze widzieć miejsca gdzie spędziłam moja młodość. 4 lata mieszkałam w Suchej ,do technikum chodziłam w Makowie.W Stryszawie mieszka moja najbliższa przyjaciółka Jola. Raz do roku przejezdzam przez Suchą w drodze do Stryszawy.Oczywiscie Rzym był i jest obowiązkowym punktem postoju. Pamiętam czasy szkolne wycieczki do Wadowic, Kalwarii,Żywca Zawoji.Tam zostały wszystkie moje koleżanki jak że tęsknię za tymi czasami!!!❤❤❤
Panie Robercie! Wychowałem się na Pańskich podróżach kulinarnych. Zawsze w niedzielę i zawsze na "dwójce". Zaraził mnie Pan i miłością do gotowania i po części historią, pomimo tego, że jestem bardziej umysłem ścisłym. Dzięki Ci człowieku za pasję, za oddanie i za te podróże. Za to, że pomimo braku telewizji mogę Cię oglądać! P. S. Piękna kuchnia! Taka mi się marzy! Pozdrawiam!
Panie Szanowny Roberciku najukochańszy. Jak opowiadałeś o kochanym Beskidzie to aż mi serce mocniej zabiło (połowę życia spędzam na emigracji, część w Austrii, a drugą taką samą długą część w Szwajcarii, jednakże jestem urodzonym i wychowanym Hanysem spędzającym dzieciństwo właśnie na Beskidzie) Kochany przyjacielu kulinarnych podróży, jesteś apolityczny za co szczególnie szanuję, bo istotą mą jest być apolitycznym (Oi!) jednakże w 100% sie zgadzam na temat rosji i jej chęci władania całym światem na spółe z hameryką i kitajcami. Te 3 mocarstwa chętnie by zdeptały całą planetę tylko byle mieć brodę wysoko. Abstrahując od tego wszystkiego i skupiając sie na kulinaria.. ładny nóż, wydaje się być bunką.. tylko dlaczego fiskars? Jest on jakimś strategicznym sponsorem? Przecież te noże po pierwszym użyciu nadają sie do ponownego ostrzenia.. stal miękka jak plastelina. Kiedyś miałes dobre noże chyba z japońskiego globala, gdzie się one podziały? Widać że się aż meczy człowiek podczas krojenia tym targowym szajsem. Dlaczego Panie Robercie nie używasz już porządnych noży? Trzeba Tobie taki zrobić jak panu Okrasie zrobił Trolsky?
Cieszę się, że nie jadł Pan w karczmie Rzym, jedzenie jest okropne. Wielka szkoda ponieważ Sucha to urocze miasteczko, sama karczma to piękny historyczny budynek. Można by zrobić z tego miejsca wspaniała restauracje z duszą. Co do restauracji w zamku to jest całkiem dobra
Cudowna, pełna inspiracji, ciepła i wspaniałych smaków piątkowa audycja. Prażuchy do ust bym nie wzięła, na samą myśl o kluchach mączasto-wodnych ze słoninkowym tłuszczem aż mnie skręca (jedynie bryndza daje nadzieję na przełamanie tej tępoty swoją owczą kwasowością), ale na samą myśl o dyniowych kluseczkach z ricottą i szałwiowym masełkiem mózg błyskawicznie zaczyna kombinować, gdzie tu dynię nabyć. Ricottę tak łatwo robi się w domu, więc tym samym składam podziękowania za dobro dla duszy na dzisiejszy wieczór oraz za pomysł na rodzinne danie na jutro.
dobrze sie oglądało... Wpadki techniczne dodały dramaturgii 🙂 poza tym jak był przy karczmie to już myślałem że tam wstąpi, ale delikatnie ominął tą jadłodajnie 😄i słusznie...
Sucha Beskidzka to moje częste miejsce odwiedzin, szczególnie karczma "Rzym", ale i cały beskid wyspowy jest piękny i wart "przejścia". A legenda prof. Marka Eminowicza jest wieczna, serdeczne pozdrowienia dla wszystkich absolwentów V LO w Krakowie 🏆 :)
Dzięki za ten pyszny odcinek i tym samym przypomnienie mi, że kiedyś, bardzo, bardzo dawno temu, jadłam prażuchy, co prawda nie bardzo już pamiętam jak smakowały, więc chętnie wykorzystam ten w sumie prosty przepis i przypomnę sobie ich smak... Pozdrawiam serdecznie🤗❤
Zamek w Suchej Beskidzkiej. Ulubione miejsce mojego taty i moje. Kiedy tam jeździmy, rozpoczynamy od spaceru w parku ze starymi, przepięknymi drzewami, a potem jakieś smaczne danie w restauracji, zjedzone najchętniej na zewnątrz, o ile tylko pogoda na to pozwoli.
Oo moje strony. Jak takie coś się widzi to aż serce rośnie. Pozdrawiam z nieodległej Tłuczani😊 Ps. U nas na taką grubo zmieloną mąke mówi się "ospa" Czyli w innych regionach śruta choć jest to bardziej zagadnienie karmienia zwierząt inwentarskich czy tam odbywanie jak to u nas godają. Musi Pan kiedyś do nas wpaść na stacje PKP w Brzeźnicy. Jak Pan zobaczy budownictwo Austro-Węgierskie to sądze, że serduszko mocniej zabije😁
Moje ulubione przyprawy do takiej dyni: kurkuma (dużo), zmielone ziarna kolendry, zmielony kmin rzymski, papryka. Wychodzi z tego dobra zupa orientalna i nie tylko.
Panie Robercie. Ja znam z domu prażuchy, cudne danie z okolic, nazwę to Częstochowsko świętokrzyskich. Ziemniaki z mąką długo ubijane specjalnie na te danie robioną pałką. I tak jak z plackami ziemiacznymi... cukier lub skwarki .... a po odgrzaniu na patelni .... no poezja pozdrawiam
Panie Robercie przyznam ze karczma Rzym nie jest mi obca -piękne miasto ale czy tak się zepsuła ze nie poleca pan tam dań -pamietam ze mozna kiedys bylo tam znalesc kwasnice na swinskim ryju pozdrawiam serdecznie i zycze wielu podrozy
Tak można zacząć weekend! Pan powinien kandydować na prezydenta tego smutnego kraju, myśle ze poparcie na poziomie 101% 😃
Prezydent tak tylko nie smutny kraj!!!
Proszę spojrzeć na ludzi idących po ulicy, wszyscy albo smutni albo źli. Gdyby każdy miał chociaż mały procent pozytywności w sobie z tego co ma Pan Robert, mielibyśmy w kraju utopię 😃
@@jedrzejzielinski6387 taa pozytywności, udaje do kamery bo za mu tu płacą. A ty już tak na ten nasz kraj nie marudź
Myśle, że tu nie ma udawania. Większość to zachowania kompletnie naturalne, czasami nawet sprzeczne ze stereotypem osoby popularnej. Świetnie się Pana Roberta słucha jak i ogląda kiedy zwiedza świat o dzieli się z nami swoją pozytywna energia oraz wiedza. A co do marudzenia na kraj, takie mam obserwacje patrząc na ludzi na ulicach mojego miasta.
Smutny bo jesteśmy od wieków jebani przez żydów i jeszcze nam się wmawia że to my źli , wojny itp
Fajnie, że Pan zostawił ten stary piec z blachą podczas renowacji wnętrza. Odcinki z samotni są wyjątkowe. Oby ich więcej. Pozdrawiam serdecznie
Panie Robercie, odcinek dla mnie niezwykle wzruszający. Kilka miesięcy temu odszedł mój tatko, który od zawsze robił dla mnie prażuchy (tak nazywamy potrawę w Beskidzie Żywieckim), ale z mąki żytniej. Proste a tak pyszne i już zawsze będzie mi się kojarzyć z tatą choć już nigdy mi prażuchów nie przygotuję. Serdecznie dziękuję i gorąco pozdrawiam❤
Moja Mama odeszła rok temu i przepisu na czerninę też nie zostawiła...
Kocham tę potrawkę
Beskid Żywiecki.. Beskid Ślaski.... sąsiedzi... Mój Tata też to lubił....
Ileż emocji w dzisiejszym odcinku: poparzenia, utonięcia...
Jak tak dalej pójdzie, to nam tu się zrobi kuchenny kryminał ( ͡º ͜ʖ͡º) Z niecierpliwością czekam na kolejne odcinki!
Wielokrotnie bywałem w Suchej Beskidzkiej, przejeżdżałem wiele razy obok zamku, a nigdy, nie wiem dlaczego, nie byłem w środku. Teraz wiem, że pojadę tam w najbliższych dniach :) Wiem też, że znakomitością jest zjeść prażuchę i też ją zrobię niebawem. Panie Robercie, bardzo dziękuję, wspaniały odcinek. Pozdrawiam serdecznie i życzę dużo zdrowia 😊
@@kotcerber6360 moje poczucie humoru 😂
@@kotcerber6360 zaraz zaraz, przecież na wjeździe jest market Kicek 😅
@@kotcerber6360 :).
Drogi Panie Robercie! Fantastyczny odcinek! Mówi Pan zawsze, że "kuchnia i historia" - no, rzecz oczywista - chociaż my, twórcy Akademii Architektury, a prywatnie sympatycy Pana twórczości, od zawsze oglądamy Pana programy dla kuchni, ale właśnie w kontekście architektonicznym. Ba, w suskim odcinku to już otrzymaliśmy prawdziwy hat-trick, bo dotyka Pan aż trzech spraw, którym sami poświęciliśmy architektoniczną chwilę refleksji. Serdecznie zapraszamy i Pana i wszystkich Państwa do zerknięcia na nasze rysunkowe filmy! Właśnie o miejscach, które wspomina Pan o karczmie Rzym, historii galicyjskich cmentarzy wojennych i obiektowi wchodzącemu w skład zabudowań suskiego zamku, a mianowicie dawnej oranżerii. Pozdrawiamy!
Panie Robercie, Wasza Beskidzka Samotnia to jak polska córka dalmatyńskiej Perły z Peljeśca😍. Co tydzień w piątunio tradycyjna relacja, to stąd, to stamtąd, to znów z przestrzeni świata... niech każdy znajdzie dla siebie taką samotnię, bo paradoksalnie, samotnie wypełniają życie każdego od ust po brzegi pucharu😇. Niech czas płynie i do zobaczenia pnownie w Dalmacji wieczorną porą przy brzęku czar z miejscowym Dingaćem. Ajde, Panie Robercie 🤗.
Z miejscowością o której opowiada Pan Robercik wiąże się pewna legenda. Kiedyś mieszkał tu straszliwy smok który nazywał się Kicek. Zjadł za dużo i miał ogromne pragnienie. Zaczął więc pić wodę z pobliskiego jeziora. Wypił wszystko i jego żołądek nie wytrzymał i pękł. Miejsce stało się suche a że Kicek kopnął w kalendarz to założone w tym miejscu miasto nazwano Sucha Bez Kicka 😂 (taki stary żarcik)
Jak oglądam Pana Makłowicza, to zawsze wraca mi humor, bez względu na to, jak zły byłby mój dzień... Humor wraca, bardzo przyjemnie się ogląda... Zawsze widać ciekawe miejsca i potrawy.
Pięknie Pan Robert opowiada wszystkie historie... A najlepiej ogląda mi się te z Polski. Może dlatego że mieszkam w Irlandii...
Nie ma takiego drugiego na świecie jak Pan, oby tak dalej! ✌️
Pozdrawiam!!!
Daję lajka już za sam smakowity tytuł :-) Uruchomił mi ślinianki.
... a co dopiero się dzieje przy degustacji ( mam ślinotok i nawet czuję zapach tej wytapianej słoninki...) mniam !
Mistrzu zyj nam wiecznie!!!
" I tak nas powrócisz cudem na Ojczyzny łono" 🇵🇱
Mojej małej Ojczyzny 😊❤
Panie Robercie, jest Pan dobrem narodowym! ❤
Panie Robercie Miałem zaszczyt bytować w otoczeniu Beskidu Makowieckiego. W jednej z miejscowości w okolicy Lanckorony. Wspaniali ludzie, piękne widoki, nawet w prozie życia codziennego, gdyż przebywałem tam, w okolicznościach strikte zawodowych w delegacji. Pozdrawiam Izdebnik, Biertowice oraz Krzywaczkę.
Cudowny Pan Profesor chyba wszyscy uczniowie mile go wspominają Człowiek który lubił młodzież i zawsze mial dla nich czas Jak zwykle świetny film 👏👏👏
„Kto by uwierzył w całym Makowie, ze dla niej światem był jeden człowiek „
Troszeczkę historii ciut więcej przypraw plus P.Makłowicz równa się coś wspaniałego 😊
Uwielbiam ten kanał. Trochę geografii przepiękne widoki trochę historii przede wszystkim dużo wiedzy i umiejętności kulinarne. Pozdrawiam serdecznie ❤️🔥❤️
Dziękuję za zaproszenie do domu panie Robercie. Było bardzo apetycznie. A dzisiejszy odcinek zaginął bez wieści, czekam......
Panie Robercie, pan koi moje nerwy. Od razu lepsza sobota! A przepis na kluseczki dyniowe będzie w testach na moim stole. Ciao! Do następnego piątku.
Panie Robercie, dobrze Pana widzieć w Naszej Suchej Beskidzkiej ❤ Pozdrawiamy ✌️
Super odcinek, piękne zdjęcia,bardzo lubię odcinki z Beskidu!👍❤
A propos Suchej Beskidzkiej - to stąd pochodził Billy Wilder- to taka uwaga dla kinomanów i nie tylko,przecież jego filmy to kanon komedii
Ileż wspaniałej historii, ileż wspaniałych wspomnień, jeździłam do Suchej B. na kolonie 40 lat temu...super
Pana Roberta jak się widzi to zaraz inna robota/ nastrój 🇵🇱 .
prażucha.... chyba tylko jeden raz jadłem, ze 40 lat temu... Nie muszę dodawać chyba, że rodzina mojego Taty pochodzi z Beskidów... z Beskidu Śląskiego .... Dziękuję za przypomnienie tej potrawy
Cuduje a cuduje pan przy tym gotowaniu jak istny mistrz kuchni i opowiadań przeróżnych doznań.. Pozdrawiam ruch i wyobraźnia też jest ważna!
Pychota i te staropolskie i te włoskie kluchy , tylko pozazdrościć tych wspaniałości, mniam, mniam👍👍👍😍🍊🌻🌞😍💗🕊️💞🕊️zbyt mało korzystamy z dobrodziejstw tego typu prostych i pysznych dań 👏💞🌹🕊️🌞🦋💞😍
Panie Robercie. Mając na uwadze wszystkie Pańskie filmy, które obejrzałem, (98%), proszę o dużo, dużo więcej własnie takich, z Pańskiej pustelni. Są znakomite!
Pozdrawiam. Wierny widz.
Wszystkiego dobrego!
Fantastycznie, moje tereny. W Liceum chodziliśmy do Rzymu na wagary. 😊
Żurek jest uczciwy, godny, sprawiedliwy i tak dalej.
Jak zwsze odcinki z Beskidów super.Piękne widoki i pięknie zaprezentowane.Propozycje dawnej wiejskiej kuchni interesujące.😍😍😺😺❤❤❤
Nie dość, że erudyta serwujący ciekawe przepisy, to jeszcze jak zwykle każdy odcinek skrzy się poczuciem humoru.
19:45 oparzenie
25:49 utopienie
Genialny odcinek, jak każdy! Pozdrawiam!
Witam Panie Robercie wreszcie dziś Piątunio 😊 kawa zrobiona oglądam dalej wygląda wszystko smakowicie pozdrawiam całą ekipę 👍☕🍻👍😀
No no jestem zaskoczony znajomością historii,ładnie ja oddaje.
NAJLEPSZY!! KUCHARZ INTULEKTULANOSCIA I HISTORIA CALA DOTYKA!!!!! WIEDZA!!!
Generalnie uważam iż w całym tym zalewie chamstwa Pan Robert to najlepsze co spotkało polski yt w ostatnich latach.
Panie Kochany Robercie, jesteś jak Krysia Czubówna, dziękuję :)
Bardzo przyjemnie się ogląda swoje tereny u Pana Makłowicza jak o nich opowiada. Pozdrawiam!
Prazuchy to smak mojego dzieciństwa. Do końca życia będzie mi się kojarzył z moja babcia.
Taki początek weekendu jest najlepszy 😅 pozdrawiam cały Pana zespół
Będzie pysznie 😋
Sucha Beskidzka moje miasto!!
Chyba moje 😂😂😂
Super odcinek Panie Robercie
I całe spodnie upier... :))) Z 10 razy już tę reklame widziałem i nadal śmieszna. Za cholere nie pamiętam co tam się reklamuje (chyba bank jakiś) ale rola Pana Roberta wybitna.
W Suchej (prażucha) się to nazywało zacierką. Zacierka była podawana dokładnie z takim tłuszczem, ale robiona była na patelni.
Dyni się nie hodowało. Pojawiła się gdzieś pod koniec lat 80 jako tani materiał na dżemy.
Ja nie oglądam odcinków o 17, bo to dla mnie za wcześnie. Późny piątkowy wieczór, kolacja i wtedy włączam - to jest to. Co tydzień rozpoczynam weekend od Pana filmów. Pozdrawiam serdecznie.
Pan się nigdy nie starzeje - zawsze ta sama klasa, ciekawe potrawy i lekkość opowiadania
A więc Panie Robercie będzie memik na MLH zapewne ,cudne poparzenie :)
Świetnie się Pana ogląda. Oby jak najwięcej odcinków. Oby Panu nie zabrakło motywacji do dalszej pracy w jedynym w swoim rodzaju stylu :)
Super panie Robercie! Dość, że mieszkam w Kalwarii nie wiedziałam za bardzo co wiąże się z tym cmentarzem! 🌹
Pozdrawiam Panie Robercie. Byle tak dalej.
Zawsze robiłam ziemniaczaną prażuchę, nigdy takiej nie robilam- nie znałam- dziękuję za przrpis- kiedyś muszę to zrobić😊
Uwielbiam Pana, świetne opowieści, cudowny człowiek... Pozdrawiam cieplutko ❤️
Oglądamy kolejny raz dla prażuchy i kluseczek wloskich, Sucha Beskidzka to rodzinne wspomnienie mojej mamy💖
Z kulinarnych przypowieści" najbardziej przypadło mi masło ze świeżą szałwią. Dziękuję.
"Pachnie obłędnie, widzicie?" :D widzimy i głodniejemy.
Pozdrawiamy I oglądamy🫠
Jezu,jak dobrze widzieć miejsca gdzie spędziłam moja młodość.
4 lata mieszkałam w Suchej ,do technikum chodziłam w Makowie.W Stryszawie mieszka moja najbliższa przyjaciółka Jola.
Raz do roku przejezdzam przez Suchą w drodze do Stryszawy.Oczywiscie Rzym był i jest obowiązkowym punktem postoju.
Pamiętam czasy szkolne wycieczki do Wadowic, Kalwarii,Żywca Zawoji.Tam zostały wszystkie moje koleżanki jak że tęsknię za tymi czasami!!!❤❤❤
Pan Robert znów w naszych stronach!!! 🙂Witamy serdecznie i pozdrawiamy z Wadowic & okolic Tłocznia Chocznia!!! (tj. mej Ojcowizny) 🙂
Oglądało się mniam mniam! Uwielbiam te małe chochliki typu- wpadnie widelec do garczka- nawet dwa razy 😅 kluski pychotka ❤
Tak , nie tylko kulinarna wycieczka ale i historyczna . Bowiem historia magistra vitae est.
Panie Robercie! Wychowałem się na Pańskich podróżach kulinarnych. Zawsze w niedzielę i zawsze na "dwójce". Zaraził mnie Pan i miłością do gotowania i po części historią, pomimo tego, że jestem bardziej umysłem ścisłym. Dzięki Ci człowieku za pasję, za oddanie i za te podróże. Za to, że pomimo braku telewizji mogę Cię oglądać!
P. S. Piękna kuchnia! Taka mi się marzy!
Pozdrawiam!
Pisałem komentarz w połowie filmu. Mieszkam w Italii. Nie jadłem ale obiecuje zrobić takowe kluseczki burro e salvia. Człowieku uwielbiam Cię!
Film jak zwykle petarda❤
Panie Szanowny Roberciku najukochańszy. Jak opowiadałeś o kochanym Beskidzie to aż mi serce mocniej zabiło (połowę życia spędzam na emigracji, część w Austrii, a drugą taką samą długą część w Szwajcarii, jednakże jestem urodzonym i wychowanym Hanysem spędzającym dzieciństwo właśnie na Beskidzie)
Kochany przyjacielu kulinarnych podróży, jesteś apolityczny za co szczególnie szanuję, bo istotą mą jest być apolitycznym (Oi!) jednakże w 100% sie zgadzam na temat rosji i jej chęci władania całym światem na spółe z hameryką i kitajcami. Te 3 mocarstwa chętnie by zdeptały całą planetę tylko byle mieć brodę wysoko. Abstrahując od tego wszystkiego i skupiając sie na kulinaria.. ładny nóż, wydaje się być bunką.. tylko dlaczego fiskars? Jest on jakimś strategicznym sponsorem? Przecież te noże po pierwszym użyciu nadają sie do ponownego ostrzenia.. stal miękka jak plastelina. Kiedyś miałes dobre noże chyba z japońskiego globala, gdzie się one podziały? Widać że się aż meczy człowiek podczas krojenia tym targowym szajsem. Dlaczego Panie Robercie nie używasz już porządnych noży? Trzeba Tobie taki zrobić jak panu Okrasie zrobił Trolsky?
I targowy szajs możesz porządnie naostrzyć, kwestia jaka stał jak będzie trzymała ostrość.
Cieszę się, że nie jadł Pan w karczmie Rzym, jedzenie jest okropne. Wielka szkoda ponieważ Sucha to urocze miasteczko, sama karczma to piękny historyczny budynek. Można by zrobić z tego miejsca wspaniała restauracje z duszą. Co do restauracji w zamku to jest całkiem dobra
uwielbiam Suchą, fajny materiał
Dzięki za kolejny ciekawy odcinek.
uwielbiam ta muzyczkę na wstępie :)
Nabrałam ochoty na zwiedzenie Suchej Beskidzkiej, a jak wygląda i smakuje prażucha zawsze byłam ciekawa. Dziękuję za kolejny smakowity odcinek!
ciekawy odcinek
Jak zwykle świetnie zrobiony materiał - cóż za talent...
Bardzo miło się ogląda
Cudowna, pełna inspiracji, ciepła i wspaniałych smaków piątkowa audycja. Prażuchy do ust bym nie wzięła, na samą myśl o kluchach mączasto-wodnych ze słoninkowym tłuszczem aż mnie skręca (jedynie bryndza daje nadzieję na przełamanie tej tępoty swoją owczą kwasowością), ale na samą myśl o dyniowych kluseczkach z ricottą i szałwiowym masełkiem mózg błyskawicznie zaczyna kombinować, gdzie tu dynię nabyć. Ricottę tak łatwo robi się w domu, więc tym samym składam podziękowania za dobro dla duszy na dzisiejszy wieczór oraz za pomysł na rodzinne danie na jutro.
Serdeczne pozdrowienia z Suchej Panie Robercie😊 Zapraszamy ponownie, w okolicy jest wiele ciekawych historycznych miejsc i wspaniałych widoków
Dziękuje za kolejny ciekawy odcinek - kluchy będą gotowane 😊
Fajowa kurtka z Karlem! Serdecznie pozdrawiam!
Piękny film, dziękuję.
Jak zwykle super odcinek.👍👍👍
dobrze sie oglądało... Wpadki techniczne dodały dramaturgii 🙂
poza tym jak był przy karczmie to już myślałem że tam wstąpi, ale delikatnie ominął tą jadłodajnie 😄i słusznie...
Super film Panie Robercie :)
Sucha Beskidzka to moje częste miejsce odwiedzin, szczególnie karczma "Rzym", ale i cały beskid wyspowy jest piękny i wart "przejścia". A legenda prof. Marka Eminowicza jest wieczna, serdeczne pozdrowienia dla wszystkich absolwentów V LO w Krakowie 🏆 :)
*wart 🙂
Odcinki z Polski maja zdecydowanie najlepszy vibe 😏
Zaskoczył mnie Pan, Panie Robercie. Jeżdżę w te strony od 13 lat :) Zamek w Suchej co roku odwiedzam, a chociażby dla parku :)
Serdeczne pozdrowienia z Makowa Podhalańskiego :)
Zapraszamy do Biecza na tradycyjne meksykańskie Tortille od Molino :D, Meksyk w Małopolsce, Pan Robert chyba trochę schudł ;) pozdrawiam
Byłam dziś w Suchej Beskidzkiej na zakupach :) Fajne, spokojne miasteczko
Kłaniam się królu 🎉 jesteśmy do twojego wezwania 😮
Uwielbiam Pana. Pozdrowienia !
Dzięki za ten pyszny odcinek i tym samym przypomnienie mi, że kiedyś, bardzo, bardzo dawno temu, jadłam prażuchy, co prawda nie bardzo już pamiętam jak smakowały, więc chętnie wykorzystam ten w sumie prosty przepis i przypomnę sobie ich smak... Pozdrawiam serdecznie🤗❤
Zamek w Suchej Beskidzkiej. Ulubione miejsce mojego taty i moje. Kiedy tam jeździmy, rozpoczynamy od spaceru w parku ze starymi, przepięknymi drzewami, a potem jakieś smaczne danie w restauracji, zjedzone najchętniej na zewnątrz, o ile tylko pogoda na to pozwoli.
piękne...................
Zprzyjemnoscia oglądam dziekk
Witam
Robi się to troche inaczej, ale jest ok, najlepiej smakuje z prawdziwym kwaśnym mlekiem
Pozdrawiam
Witam Panie Robercie polecam jeść umiarkowanie z przerwami dla dobra własnego! Pozdrawiam dużo zdrowia i Wiary!
Pyszne dziekuje
Fajna muzyczka w tle. A u mnie ślinotok :)
Kluseczki klasa!
Oo moje strony. Jak takie coś się widzi to aż serce rośnie. Pozdrawiam z nieodległej Tłuczani😊
Ps. U nas na taką grubo zmieloną mąke mówi się "ospa" Czyli w innych regionach śruta choć jest to bardziej zagadnienie karmienia zwierząt inwentarskich czy tam odbywanie jak to u nas godają.
Musi Pan kiedyś do nas wpaść na stacje PKP w Brzeźnicy. Jak Pan zobaczy budownictwo Austro-Węgierskie to sądze, że serduszko mocniej zabije😁
Muszę wpaść.
Moje ulubione przyprawy do takiej dyni: kurkuma (dużo), zmielone ziarna kolendry, zmielony kmin rzymski, papryka. Wychodzi z tego dobra zupa orientalna i nie tylko.
Kocham Pana Panie Robercie ❤
Panie Robercie.
Ja znam z domu prażuchy, cudne danie z okolic, nazwę to Częstochowsko świętokrzyskich.
Ziemniaki z mąką długo ubijane specjalnie na te danie robioną pałką.
I tak jak z plackami ziemiacznymi... cukier lub skwarki ....
a po odgrzaniu na patelni ....
no poezja
pozdrawiam
Panie Robercie przyznam ze karczma Rzym nie jest mi obca -piękne miasto ale czy tak się zepsuła ze nie poleca pan tam dań -pamietam ze mozna kiedys bylo tam znalesc kwasnice na swinskim ryju pozdrawiam serdecznie i zycze wielu podrozy