Odbierałem niedawno Fiata nówke to auto stało tak długo pod chmurko(Plac Fiata był gdzie indziej niż salon) że tarcze zardzewiałe fest i mrówki po nim chodziły bo plac nawet nie był dobrze skoszony. Oczywiście przed wydaniem mi auta wszystko doczyścili elegancko ale fakt jest taki że te auta gdzieś składują przed sprzedażą i nie jest to ciepły salonik.
Może ktoś poleci jakieś inne autko tego typu. Segment B ale podniesiony. Skoro te Toyoty takie są słabo zrobione to co innego? Zależy mi na nowym samochodzie
Dość ważna informacja (pewnie bardzo trudna do dostania) to ile i w jakich warunkach auto stało to u dilera. Te próby "naprawy" to już całkiem skandal i też daje to do myślenia
@@fixanddrive musi to zgłosić to centrali w Warszawie i załatwią sprawę. Toyota ma setki Aso w całym kraju. Zdarzają się papruchy. A blacha to po 2019 u nich standard. Ktoś kupuje to musi konserwowac żeby mieć spokój
Dziękuję za promocję filmu. Mam nadzieję że odezwie się więcej szczęśliwych posiadaczy tego auta.Wraz ze wzrostem oglądalności mam mocniejszą pozycję negocjacyjną.Sądzę że Toyota będzie chciała szybko rozwiązać ten problem, jestem od kilku lat stałym klientem tej marki. To pierwsze auto tak źle wykonane jakie nabyłem.Wcześniej korzystałem z Koreańskiej motoryzacji i to były bardzo pozytywne doświadczenia.Może czas przeprosić hyundai-a.......
@@WiesawD-gd5bi Żeby Pan się nie zdziwił. W grudniu 2022r odebrałem Nowego I20. Wyprodukowany został w listopadzie. Taką korozje co Pan pokazuje miałem jak z salonu przyjechałem do domu (mam kanał). Dodatkowo nawet uchwyt od poduszki silnika w komorze był skorodowany. W ciągu miesiąca byłem 5 razy w serwisie. Ktoś powie, pewnie pechowy egzemplarz..., oglądałem 3 inne i były takie same. Dopiero w najwyższej wersji wyposażenia część usterek nie występowała, ale dla nich to nie wady a "cechy produktu". Teraz wszyscy robią na sztukę, brakuje samochodów i nikt się nie spuszcza nad jakością. A w pełni naładowany akumulator z 12,6/7V po 3 dniach stania miał 12,1-12,2V. xD
Dlatego kupiłem yarisa z Czech, ta fabryka we Francji to nieporozumienie ludzie narzedzia i smieci znajdywali w tych crossach. Jak się zakończyła sprawa?
@tdj133 Przepraszam że nie mogłem szybko odpowiedzieć ale w okresie przedświątecznym czas ucieka i brakuje go na inne przyjemności.Jak każdego roku wszystko wróci do normy po nowym roku.Czego wszystkim życzę. Jak zapewne pamiętasz z autami był pewien kłopot co pozwoliło producentom na pewne ,,rozluźnienia ,, o czym klienci zainteresowani zakupem nowych sam.pamiętają.Yaris został zakonserwowany o czym już wspominałem.Trafił również na oględziny do firmy która zna doskonale temat nowych autoszrotów i sporządzono z tego dokumentację.Jak by tego było mało oddałem czteroletnie auto w rozliczeniu z czasów gdzie klient był Panem a samochody były perfekcyjnie wykonane. Toyota sprzedała mojego hyundai-a w ciągu tygodnia po zamieszczeniu w necie.Pech dla mnie szczęście dla firmy.Do tego należy dodać brak nowych samochodów a co najgorsze brak aut dobrze wykonanych.To wszystko wygenerowało spore dodatkowe koszty.Sytuacja patowa.Pozostało mi tylko jedno pozbierać faktury i wysłać żonę do salonu w którym zakupiłem crossa. ;) ;) ;) Po wizycie i negocjacjach jakoś się dogadaliśmy.Siła kompromisu i zdrowy rozsądek przemówił.Wszystkie uzgodnienia zostały przelane na papier.Nie jestem do końca zadowolony z podjętych decyzji myślę że salon również czuje niedosyt.Dodam jeszcze że to nie jest pierwsze auto zakupione w tym miejscu więc byliśmy skazani na porozumienie. O szczegółach nie mogę pisać.Mogę tylko powiedzieć że należy rozmawiać i domagać się swoich praw. Jeszce jedno ku przestrodze dla tych którzy planują zakup tego modelu.Nie dajcie się namówić na zamontowanie dodatkowego zabezpieczenia antykradzieżowego ,,Meta System,,-pożera prąd i generuje problemy z rozruchem auta (cena 2450zł ). Nie montujcie dedykowanego wideorejestratora do tego modelu i nie wolno tego zlecić serwisantom z toyoty (cena 1400zł ). Takie cuda dokupiłem i to był DUŻY błąd !!! Głównie to generowało kłopoty z odpalaniem yarisa.
No z tymi malymi akumulatorami to porażka. Blacharka również. Przydał by się jakiś pozew zbiorowy. Skurwysyny windują ceny i wypuszczają takie buble. To auto musiało chwilę stać na placu zanim trafiło do klienta plus produkcja europejska w dodatku francuska😂😂
Ciekawe co ma do tego produkcja europejska, skoro europejskie auta jakoś potrafią nie być biodegradowalne. A najlepsze są właśnie francuskie. No chyba, że to sabotaż 😂
@@MrCyslav co do blach to zgoda. Jeżeli chodzi o resztę to powinni przenieść fabrykę do Polski. Pewnie te auta składają naćpane araby. A żabojady powinni się ograniczyć do produkcji serów i win. Tylko to im wychodzi dobrze👍 🤣
Tak wszystko się zgadza poza jednym faktem.Nabywca nowej Toyoty otrzymuje,, certyfikat,, i tam są wszelkie informacji na temat wyprodukowanego egzemplarza miedzy innymi czas produkcji. W dzisiejszych czasach gdzie producent dyktuje warunki konsument ma nie wiele do gadania. Na przykład na corolle ts trzeba czekać do przyszłego roku do listopada po uprzednim podpisaniu umowy i dokonaniu wpłaty.Taką informację uzyskałem niedawno z salonu gdzie nabyłem ten ten koszmar na czterech kołach.
Dziękuję za słowa otuchy. Kupiłem żonie w prezencie jako drugie auto. Żona codziennie docieka za co, aż taka kara. Co gorsze w rozliczeniu oddałem niezawodnego 4-letniego hyundai i20 ( ulubione auto żony). Teraz kobieta wyrabia formę ponad normę, chodzi piechotą, zakupy dźwiga w rękach, odkryła nawet parasol na nowo. Po takich doświadczeniach nie poddam się łatwo.
@@WiesawD-gd5bi trzymam kciuki za pozytywne rozwiązanie sprawy. Po tym producencie spodziewałem się więcej. No i jeszcze te próby nieudolnej naprawy przez nich, które pokazał Pan na filmie (zamalowane miejsca) to jakaś masakra
@@vhs6496 O wszystkim co będzie się działo z yaris crossem będę informował na bieżąco.Zależy mi na tym żeby dotrzeć z przekazem do jak największej liczby internautów.Może to wyjdzie tej marce na dobre i wrócą z powrotem na stare sprawdzone tory.
Witam, stoję przed zakupem a właściwie odbiorem Yarisa. Proszę powiedzieć jak skończyła się sprawa z crossem? Niedopuszczalne, by w nowym aucie była korozja. A 3:23 to już w ogóle jakiś zart chyba. Chyba zrezygnujemy. Ciekawe czy przy odbiorze podniosą nam auto na podnośniku na życzenie?
@@wojas25 Odpuściłem, wycofałem zaliczkę. Czekam na clio aż się wyprodukuje, toyota odpadła za to co na filmiku + brak wygłuszeń i problemy z akumulatorami 12v.
@@wojas25 no jestem ciekaw czy dalej trzymają się takich zabezpieczeń fabrycznie, czy może już ekologia weszła za mocno, przekonam się sam. Mój znajomy ma clio z 2010 i zero rdzy.
Czy auto miało problem z zapaleniem przed konserwacją ? Pytanie czy nie były demontowanie jakieś wiązki o akumulatorów które są w bagażniku ? Przewody wysokiego napięcia ? Jeszcze jest jedno ale jak samochód mało jeździ może być problem z akumulatorem 12V. Awaria akumulatora 12 V w pojazdach hybrydowych i elektrycznych uniemożliwia ich poprawne działanie. Nie jest możliwe uruchomienie układu wysokonapięciowego sterującego układem napędowym, ani też zwolnienie elektrycznego hamulca ręcznego. Nawet pomimo naładowanego akumulatora wysokonapięciowego w technologii litowo-jonowej, pojazd wymaga stabilnego i pewnego źródła napięcia 12 V z akumulatora kwasowo-ołowiowego. Dlatego tak ważne jest, aby podczas obsługi serwisowej pojazdów przeprowadzać test wydajności akumulatorów 12 V.
Dziękuję za zainteresowanie. Postaram się odpowiedzieć na wszystkie pytania- Auto miało problemy z zapalaniem przed konserwacją.Jeździło codziennie z wyłączeniem dni w których było unieruchomione z przyczyn niezależnych. Nie pozwoliłem demontować żadnej wiązki elektrycznej, niczego co ma związek z prądem.Proces ten nadzorowałem osobiście i nic bez mojej wiedzy nie zostało ruszone. Samochód jeździł sporo jak na auto przeznaczone do jazdy w mieście i okolicy. Żona dla której kupiłem ten cud techniki do pracy jeździła drogą okrężną 4,5km a pracuje od domu około 800 metrów.Po pracy zakupy robione na drugim końcu miasta żeby japońskiego pieska wyprowadzić na spacer. Jeśli masz chwilę zerknij na ten film.To skrócona wersja bardziej przyjazna dla mniej cierpliwych widzów.Zamieściłem zrzuty z aplikacji,spalanie i takie tam th-cam.com/video/SsC-retaD3k/w-d-xo.html
I to jest chyba dobra decyzja. Salony sprzedające francuskie toyoty mają sporo szczęścia,większość kupujących wychodzi z założenia że nowe auta są bez najmniejszej skazy i słusznie. Nikt nie zagląda pod samochód bo i po co a tam są osłony plastikowe które skutecznie zniechęcają do demontażu. I tak wspaniała większość szczęśliwych nabywców nowych aut nieświadomie eksploatuje ,,nowy - stary - biodegradowalny pojazd. Na trzy lata wystarczy jakoś przez ten okres będą czarować właściciela. Zabawa się zacznie po gwarancji. Do tych elektryków z kluczem i śrubokrętem nie podejdziesz. Komputer oprogramowanie i dużo banknotów o wysokich nominałach będzie czynić cuda. No a po naprawie to już pełnią szczęścia. Śmigasz autem raz w tygodniu żeby Cię sąsiedzi widzieli że to jednak był bardzo dobry zakup. A co niech widzą i zazdroszczą.
Na wielkich placach dealerskich auta stoją na ziemi i trawie, na efekty nie trzeba długi czekać. Wszystko to gów.o warte , jak mawiał dobry wojak Szwejk
5:30 Problem jest najprawdopodobniej z niedoładowanym akumulatorem pokładowym 12V. Instrukcja obsługi zapewne mówi jak podładować zewnętrznie taki akumulator. Samochód użytkowany na krótkich trasach i postojach powyżej 5 dni może dawać taki efekt. Elektronika w samochodzie pracuje cały czas (GPSy, GSMy...) stąd efekt taki może się zdarzyć. Co do reszty to odpowiem ogólnie... Omijać samochody 2020-2022 z przyczyn, których możecie się domyślić :)
@@WiesawD-gd5bi chodzi mi o tą procedurę na stronie 439. Każda inna będzie prowadziła do ASO. 95% przypadków to zbyt niskie napięcie aku 12V, inne to bateria w kluczyku lub autoalarm/cobra.
@@bbzyq -- U mnie ,,podręcznik użytkownika,, kończy się na 339 stronie. Jak możesz to wrzuć cytat chętnie się zapoznam z treścią. Może Toyota zaczyna również na papierze oszczędzać 🤔
@@WiesawD-gd5bi podręcznik użytkownika ma mniej stron, a instrukcja obsługi ma 690 na stronie Toyoty. Od strony 470 są opisane procedury uruchomienia samochodu. Nie mogę wrzucić nic więcej bo yt kasuje mój komentarz 3 raz.
Zapoznałem się z instrukcją. Jednak wszystkie drogi prowadzą do serwisu.Po uruchomieniu rozładowanej hybrydy należy udać się do warsztatu w celu weryfikacji problemu. Cytat z instrukcji- ,,Po wymontowaniu lub rozładowaniu aku.12 wolt --- informacje zapisane w module ECU zostaną wyzerowane należy zlecić sprawdzenie samochodu autoryzowanej stacji obsługi Toyoty,,-- Pomoc drogowa która wskrzeszała wielokrotnie auto postępowała dokładnie tak jak mówi instrukcja.Natomiast serwis już nie koniecznie.Aplikacja pokazała mi proces ładowania akumulatora na włączonym zapłonie przez 5 H 46 min.Czy tak się ładuje rozładowane aku. w autoryzowanym serwisie.!? W taki sposób to byle jaki ,,magik ,,może naładować baterie.Pominę kwestie ekologi i ekonomi. Po tej naprawie zadzwonił do mnie serwisant z fantastyczną nowiną że już jeździ pali i w ogóle jest wszystko super.Tak się człowiekowi tylko wydawało. Poprosiłem o diagnozę komputerową jeszcze raz tylko po upływie kilku dni i nastała ciszaaaa. Przestały przychodzić informacje z auta na aplikację. To oznacza że problem nie został rozwiązany a prąd dalej znika.Czekam na telefon z serwisu. Cdn......
@@user-pd4qo2pl2h Fenomenalny pomysł! tylko z realizacją gorzej. Piszesz że użytkujesz toyotę siódmy rok🤕 to jakby o dwa lata dłużej.Toyota oferuje serwis do 150 000 km. u Ciebie jest o 20 000 za dużo🙆♂. Teraz rozumiem nie przeczytałem ze zrozumieniem - przepraszam cytuję ,,ja będę kupował co 5 lat,, Tak... - jak będziesz kupował co 5 lat to może i będzie dobrze czego Ci życzę.
@@czeslawmalinowski2990 chyba Ci się nudzi. To że jedna toyotę mam siedem to nie znaczy że stado innych wymieniam po 5. Tak Lexus i toyota nigdy mnie nie zawiodły, nawet gdy miały 11 lat, pozdrawiam i bez odbioru
@@user-pd4qo2pl2h Może mi się nudzi a może Tobie się nudzi jakie to ma znaczenie.Odpowiedziałem na Twój chaotyczny komentarz i tyle.Spokojnego wieczoru...
Trafiłeś na jakieś kombinacje. Pozwać sprzedawcę. W grudniu kupiłem takiego samego ale nie hybrydę i nie mam żadnych problemów i odbierałem go prawie z lawety jak przyjechał do dealera . Pojeżdżę ze 3 lata i sprzedam. A korozja na wydechu? No cóż z nierdzewki to on nie jest wiec ma prawo
Nie tylko mój y- cross jest przekombinowany.Jeśli chodzi o ,,cechy produktu''-tak teraz serwisy określają niechlujstwo produkcyjne to miałem okazję zerknąć na kilka innych aut które stały w salonie.Zaproszono mnie na oględziny i.......zaniemówiłem !! To jest nieprawdopodobne czym się teraz handluje , jaką jakość sprzedają klientowi. Radzę wszystkim zainteresowanym zakupem tego modelu sprawdzić sam. pod spodem. Nie dajcie sobie wmówić że tak ma być tak wychodzi z fabryki i nic z tym nie da się zrobić a gwarancja na perforację obowiązuje w okresie 10 lat.Bzdura ! Za to odpowiada salon który tym handluje. To taki sam sklep jak każdy inny tyko kwoty w kasie są wyższe. Dodam jeszcze że w mojej sprawie poczyniliśmy pewne kroki i teraz czekamy na pisemną odpowiedz salonu. W roli negocjatora wystąpiła moja żona która bardzo merytorycznie przedstawiła nasze oczekiwania. Myślę że salon toyoty przychyli się do naszych żądań. W przeciwnym wypadku kierujemy sprawę do...... Na tym zakończę żeby nie zapeszać. Pozdrawiam wszystkich
wyście się z choinki urwali czy co? Przecież każde auto tak wygląda. Jak pordzewiały wydech, żeliwne elementy was dziwią to chyba w życiu nie kupowaliście nowego auta. Mam siódme nowe auto akurat yarisa i we wszystkich jest podobnie, tu przynajmniej osłony są i uszczelnienia wszystkich blach. Do grobu to bedziecie brali czy co ?. Naprawdę dramat 😂
@@infeltk pokaż zdjęcia niezardzewiałego wydechu i gołego żeliwa w jakimkolwiek aucie które przejechało choć 1000 km. Hyundaie Kie nawet łączeń blach nie mają porządnie zrobionych. podobnie jak np. Hondy.
Toyota to wyjace plastikowe wozidelko bez zadnego komfortu i do tego palowozerne.Jak kupisz nowe musisz wyciszyc bo wyje zabezpieczyc przed korozja bo zgnije i nalozyc powloke bo lakiesr spada.Badziew nie auto za gruba kase.
@tomaszkucharski7762 plastiki jak w kazdym innym aucie w analogicznych segmentach, no może mniej świecidełek, podwozie jak w każdym innym współczesnym aucie, moja yariska spala w tej chwili 3.7 w zimę 4. Naprawdę paliwożerne 😂. Zgadzam sie że brak wygłuszeń jak je dodałem to mam najcisze auto jakim jeździłem. to połączenie z hybrydą która wchodzi na obroty tylko przy obciążaniu a poza tym ma 1.8-2 tys obr. niezależnie od prędkości do 110 kmh bo tak jest ustawiona aby wykorzystywać max wydajność cieplną silnika. Te bajki o wyciu gada ten co jechal tym 5 min na jezdzie próbnej od światel do świateł. Albo zasłyszał w necie i takich jest większość.
@@gepardchester8280 Przez 12 lat mialem 4 toyoty wszystkie nowe.To najgorsza marka na swiecie zero komfortu zero wygluszenia zero zabezpieczenia na rdze a wyja jak wilki w lesie.A jak czytam te bajki o spalaniu smiech mnie ogarnia.Prezstarzala hybryda ktora do max 50km/h pojedziesz na ev i moze 3 km z wiatrem.Nastepny zawalidroga ktory jedzie 30km/h i spala mu auto 4 l .Gdzie ta oszczednosc w takim malym wozidle.Wszech obecny plastik archaicze mulimedia skrzypiace fotele i brak miejsca Inne marki ktore oferuja hybrydy bija na glowe tandetna toyote we wszystkim.
Ciekawe spostrzeżenie.Mój syn 21 letni student UMK twierdzi że te samochody (BMW) to dziś cyt.-,,obciach na ulicy,, Nie podzielam w całości jego zdania jednak coś w tym musi być skoro młodzież tak to postrzega.
@@WiesawD-gd5bi no ja nigdy nie miałem BMW, tak tylko napisałem że git bo dla mnie BMW w środku wygląda naprawdę licho a kosztuje kupę kasy i jeszcze trzeba kasę mieć na utrzymanie.
Ta ,,-przypadłość-,, nazywa się konserwacja podwozia. Zadzwonił do mnie pracownik po konserwacji auta i wyraził ,,-natrętnie-,, swój podziw na temat tej nówki sztuki i tak powstał ten film.Podoba mi się wypowiedz ,,@antonstein4824,, który skomentował to bardzo krótko cyt-fake news-. Gdyby temat nie dotyczył mojego auta pewnie moja reakcja była by podobna.Też nie mogę w to uwierzyć.Niestety bonusa przy kasie nie otrzymałem więc mam prawo wymagać kupując nowy samochód żeby był bez skazy.
Miałes pecha z Twoim samochodem Delikatne oznaki korozji są do zabezpieczenia w firmach które się tym zajmują Tylko trzeba zapłacić!!!!!! Za dobre zabezpieczenie antykorozyjne Ja mam Yarisa 5 lat Zabezpieczam go co dwa lata i wygląda jak nowy Ma zrobione 135tys km Auto sprawuje się bez najmniejszych kłopotów Więc nie pisz takich głupot że to szrot A jak Ci się nie podoba To kup sobie wolswagena Albo jakiegoś francuza To wtedy zobaczysz co to są szorty Pozdrawiam
Tak miałem pecha to fakt.Delikatne oznaki korozji mogą występować w autach używanych a nie w nowych.To też prawda.Gdyby nie wizyta we firmie ,,Waxoyl,, w celu konserwacji podwozia nigdy bym się nie dowiedział o jakości produkowanych sam w obecnych czasach.Toyota Yaris made in France=nieporozumienie.Polecam firmę zapoznaj się z ofertą. Usługa była wykonana profesjonalnie i za to zapłaciłem zgodnie z ustaleniami.Posiadam fakturę i książkę serwisową. Każdego roku wizyta kontrolna potwierdzona pieczęcią po wykonanym przeglądzie.Też płatna. Nie napisałem cyt--,,że to szrot ,,- tylko a może szrot. Widzisz różnicę??? Czytaj i oglądaj ze zrozumieniem. Podobają mi się auta tej marki i nie jest to jedyne które posiadam i nie jest to ostatnie jakie kupiłem.W następnym roku wymienię swoją starą corollę(3 letnią bez korozji) na Toyotę wyprodukowaną u Władka z ZSRR.Tam też produkują bez korozji.Natomiast nigdy więcej nie kupię Toyoty wyprodukowanej we Francji. VW to były(czas przeszły) świetne auta miałem okazję tym pojeździć ze 20 lat temu, co do francuskiej rodzimej motoryzacji to się nie wypowiem.Nigdy nie miałem i raczej nie kupię. W razie braku gotówki kupię stary rower z Ukrainy.Były kiedyś takie Dla Twojej wiedzy auto trafiło na oględziny do rzeczoznawcy i sporządzono z tego dokument który posłużył mi jako karta przetargowa.Zaproponowano mi bardzo ciekawe warunki współpracy i jestem zadowolony.Niestety nie mogę się podzielić taką informacją. Myślę że zrozumiesz. Pozdrawiam również.
@@WiesawD-gd5biwczoraj zamówiłem taką toyotę dla żony... wiem, że to jest śmietnik, ale akurat jej się podoba. Absurdem jest fakt, że toyota z Francji rdzewieje, a np Renault z Francji jest wzorem pod tym względem, więc to po prostu oszczędności toyoty, a nie francuska produkcja. De facto ten yaris nie ma żadnych zabezpieczeń antykorozyjnych, nadkoli, wyciszeń, nawet folii w drzwiach-też oszczędności.
@@wojas25 Tak naprawdę to ma robić szał pod marketem dowieźć bezpiecznie do pracy i z powrotem. To segment ,,B,, Zgadzam się z Tobą to jest śmietnik na kołach i tyle w temacie. Takie czasy.....
Oszczędności to nie to samo co korozja, niechlujstwo produkcyjne itd.Jestem w stanie zaakceptować zmianę standardów produkcji.Zgodziłem się na to kupując tego yarisa.Przyjmuję do wiadomości fakt iż księgowi to rzeźbią.Natomiast nie ma mojej zgody na to żeby skorodowane auto było sprzedawane jako nowe. To jest niedopuszczalne ! Sprzedawca ma obowiązek przekazać rzetelną informację nabywcy o stanie nabywanego przedmiotu.Jeśli ewentualny zainteresowany będzie nadal wyrażał chęć zakupu to robi to świadomie i na własne życzenie.W przeciwnym razie jest to oszustwo. I o tym jest ten film.Na temat francuskiej motoryzacji nie mam żadnego zdania, pisałem o tym w poście wyżej.Jedno jest pewne jeśli tak perfekcyjnie produkują swoje rodzime auta jak toyotę którą wyprodukowali dla mnie to zdecydowanie odradzam zakup.Dziwię się że Toyota nie zrobi z tym porządku.Wystarczy przypilnować flejtucha albo zwolnić z pracy i temat załatwiony. Tu chodzi o renomę firmy.Pracowali na to latami. Motoryzacja jaką znałem umiera a klient dziś jest traktowany jak sakiewka pełna dukatów
Też tak uważam. Do dziś nie mogę uwierzyć że dałem się zmanipulować tej marce. Analizując całą sytuację na chłodno doszedłem do pewnych wniosków. Może niektóre salony Toyoty w PL świadomie handlują towarem w ,,drugim gatunku,, To by wiele wyjaśniało.Można zarobić więcej, jest chwila to należy ją wykorzystać ?! Pamiętam co stało się z marką ,,DAEWOO,, Chciwość i nieuczciwość w PL doprowadziły do wycofania się koncernu z Polski.
@@antonstein4824 Leider muss ich leider sagen, dass es durchaus möglich ist. Obwohl es bei einem Autohaus gekauft wurde, befindet sich der Ausstellungsraum in Polen.
Odbierałem niedawno Fiata nówke to auto stało tak długo pod chmurko(Plac Fiata był gdzie indziej niż salon) że tarcze zardzewiałe fest i mrówki po nim chodziły bo plac nawet nie był dobrze skoszony. Oczywiście przed wydaniem mi auta wszystko doczyścili elegancko ale fakt jest taki że te auta gdzieś składują przed sprzedażą i nie jest to ciepły salonik.
Może ktoś poleci jakieś inne autko tego typu. Segment B ale podniesiony. Skoro te Toyoty takie są słabo zrobione to co innego? Zależy mi na nowym samochodzie
Dość ważna informacja (pewnie bardzo trudna do dostania) to ile i w jakich warunkach auto stało to u dilera. Te próby "naprawy" to już całkiem skandal i też daje to do myślenia
Pojeździć autem z 5 lat i zmienić teraz na auta nie ma co się spuszczać
Szczerze to nawet warsztatowi janusze by takie bubla nie odwalili
Niebywałe. Wspomnę o Twojej przygodzie na kanale. Walcz.
Nic nowego. W Hondzie to samo. Ktoś kupuje to konserwuje i tyle
@@stefan3950 Że klientowi wypaprali farbą podwozie w nowym aucie, żeby zakryć rudą już w salonie to normalne?
@@fixanddrive musi to zgłosić to centrali w Warszawie i załatwią sprawę. Toyota ma setki Aso w całym kraju. Zdarzają się papruchy. A blacha to po 2019 u nich standard. Ktoś kupuje to musi konserwowac żeby mieć spokój
Dziękuję za promocję filmu. Mam nadzieję że odezwie się więcej szczęśliwych posiadaczy tego auta.Wraz ze wzrostem oglądalności mam mocniejszą pozycję negocjacyjną.Sądzę że Toyota będzie chciała szybko rozwiązać ten problem, jestem od kilku lat stałym klientem tej marki. To pierwsze auto tak źle wykonane jakie nabyłem.Wcześniej korzystałem z Koreańskiej motoryzacji i to były bardzo pozytywne doświadczenia.Może czas przeprosić hyundai-a.......
@@WiesawD-gd5bi Żeby Pan się nie zdziwił. W grudniu 2022r odebrałem Nowego I20. Wyprodukowany został w listopadzie. Taką korozje co Pan pokazuje miałem jak z salonu przyjechałem do domu (mam kanał). Dodatkowo nawet uchwyt od poduszki silnika w komorze był skorodowany. W ciągu miesiąca byłem 5 razy w serwisie.
Ktoś powie, pewnie pechowy egzemplarz..., oglądałem 3 inne i były takie same. Dopiero w najwyższej wersji wyposażenia część usterek nie występowała, ale dla nich to nie wady a "cechy produktu". Teraz wszyscy robią na sztukę, brakuje samochodów i nikt się nie spuszcza nad jakością. A w pełni naładowany akumulator z 12,6/7V po 3 dniach stania miał 12,1-12,2V. xD
Dlatego kupiłem yarisa z Czech, ta fabryka we Francji to nieporozumienie ludzie narzedzia i smieci znajdywali w tych crossach. Jak się zakończyła sprawa?
@tdj133 Przepraszam że nie mogłem szybko odpowiedzieć ale w okresie przedświątecznym czas ucieka i brakuje go na inne przyjemności.Jak każdego roku wszystko wróci do normy po nowym roku.Czego wszystkim życzę.
Jak zapewne pamiętasz z autami był pewien kłopot co pozwoliło producentom na pewne ,,rozluźnienia ,, o czym klienci zainteresowani zakupem nowych sam.pamiętają.Yaris został zakonserwowany o czym już wspominałem.Trafił również na oględziny do firmy która zna doskonale temat nowych autoszrotów i sporządzono z tego dokumentację.Jak by tego było mało oddałem czteroletnie auto w rozliczeniu z czasów gdzie klient był Panem a samochody były perfekcyjnie wykonane. Toyota sprzedała mojego hyundai-a w ciągu tygodnia po zamieszczeniu w necie.Pech dla mnie szczęście dla firmy.Do tego należy dodać brak nowych samochodów a co najgorsze brak aut dobrze wykonanych.To wszystko wygenerowało spore dodatkowe koszty.Sytuacja patowa.Pozostało mi tylko jedno pozbierać faktury i wysłać żonę do salonu w którym zakupiłem crossa. ;) ;) ;)
Po wizycie i negocjacjach jakoś się dogadaliśmy.Siła kompromisu i zdrowy rozsądek przemówił.Wszystkie uzgodnienia zostały przelane na papier.Nie jestem do końca zadowolony z podjętych decyzji myślę że salon również czuje niedosyt.Dodam jeszcze że to nie jest pierwsze auto zakupione w tym miejscu więc byliśmy skazani na porozumienie.
O szczegółach nie mogę pisać.Mogę tylko powiedzieć że należy rozmawiać i domagać się swoich praw.
Jeszce jedno ku przestrodze dla tych którzy planują zakup tego modelu.Nie dajcie się namówić na zamontowanie dodatkowego zabezpieczenia antykradzieżowego ,,Meta System,,-pożera prąd i generuje problemy z rozruchem auta (cena 2450zł ).
Nie montujcie dedykowanego wideorejestratora do tego modelu i nie wolno tego zlecić serwisantom z toyoty (cena 1400zł ). Takie cuda dokupiłem i to był DUŻY błąd !!! Głównie to generowało kłopoty z odpalaniem yarisa.
To my dziekujemy za ostrzezenie
No z tymi malymi akumulatorami to porażka. Blacharka również. Przydał by się jakiś pozew zbiorowy. Skurwysyny windują ceny i wypuszczają takie buble. To auto musiało chwilę stać na placu zanim trafiło do klienta plus produkcja europejska w dodatku francuska😂😂
Ciekawe co ma do tego produkcja europejska, skoro europejskie auta jakoś potrafią nie być biodegradowalne. A najlepsze są właśnie francuskie. No chyba, że to sabotaż 😂
@@MrCyslav co do blach to zgoda. Jeżeli chodzi o resztę to powinni przenieść fabrykę do Polski. Pewnie te auta składają naćpane araby. A żabojady powinni się ograniczyć do produkcji serów i win. Tylko to im wychodzi dobrze👍 🤣
@@stefan3950 Dobrze, że o tym nie wiedziałem jak kupowałem samochody, teraz tylko leje paliwo i wymieniam oleje.
Tak wszystko się zgadza poza jednym faktem.Nabywca nowej Toyoty otrzymuje,, certyfikat,, i tam są wszelkie informacji na temat wyprodukowanego egzemplarza miedzy innymi czas produkcji. W dzisiejszych czasach gdzie producent dyktuje warunki konsument ma nie wiele do gadania. Na przykład na corolle ts trzeba czekać do przyszłego roku do listopada po uprzednim podpisaniu umowy i dokonaniu wpłaty.Taką informację uzyskałem niedawno z salonu gdzie nabyłem ten ten koszmar na czterech kołach.
@@MrCyslavdokładnie, 5-letnie Renault wygląda od spodu lepiej niż ta nowa Toyota, to jest po prostu niedbałość producenta.
Standard u Toyoty. Szwagier odbierał 3 tygodnie temu. Też pełno rdzy w podwoziu....
Tak będzie, bo ludzie caly czas kupują te pokraki.
Współczuję pewnie było to dla Pana upragnione auto. Myślę ze trzeba wziąć prawnika iinaczej bed,ie Pan zbywany. Życzę powodzenia w rozwiązaniu sprawy
Dziękuję za słowa otuchy. Kupiłem żonie w prezencie jako drugie auto. Żona codziennie docieka za co, aż taka kara. Co gorsze w rozliczeniu oddałem niezawodnego 4-letniego hyundai i20 ( ulubione auto żony). Teraz kobieta wyrabia formę ponad normę, chodzi piechotą, zakupy dźwiga w rękach, odkryła nawet parasol na nowo. Po takich doświadczeniach nie poddam się łatwo.
@@WiesawD-gd5bi trzymam kciuki za pozytywne rozwiązanie sprawy. Po tym producencie spodziewałem się więcej. No i jeszcze te próby nieudolnej naprawy przez nich, które pokazał Pan na filmie (zamalowane miejsca) to jakaś masakra
@@vhs6496 O wszystkim co będzie się działo z yaris crossem będę informował na bieżąco.Zależy mi na tym żeby dotrzeć z przekazem do jak największej liczby internautów.Może to wyjdzie tej marce na dobre i wrócą z powrotem na stare sprawdzone tory.
Witam, stoję przed zakupem a właściwie odbiorem Yarisa. Proszę powiedzieć jak skończyła się sprawa z crossem? Niedopuszczalne, by w nowym aucie była korozja. A 3:23 to już w ogóle jakiś zart chyba. Chyba zrezygnujemy. Ciekawe czy przy odbiorze podniosą nam auto na podnośniku na życzenie?
Mam yaris cross w hybrydzie, odpuść sobie, lepiej dołożyć i kupić Forda Kugę w hybrydzie i mieć fajne, komfortowe, ekonomiczne auto.
@@wojas25 Odpuściłem, wycofałem zaliczkę. Czekam na clio aż się wyprodukuje, toyota odpadła za to co na filmiku + brak wygłuszeń i problemy z akumulatorami 12v.
@@gawmich de facto poprzednio miałem renault megane z 2017 roku i w zeszłym roku jak sprzedawałem blacharsko samochód był jak nowy.
@@wojas25 no jestem ciekaw czy dalej trzymają się takich zabezpieczeń fabrycznie, czy może już ekologia weszła za mocno, przekonam się sam. Mój znajomy ma clio z 2010 i zero rdzy.
@@gawmich kolego, mój teść ma clio 20-letnie i nie ma korozji, nie masz się czego obawiać to nie toyota czy lexus...
Czy auto miało problem z zapaleniem przed konserwacją ? Pytanie czy nie były demontowanie jakieś wiązki o akumulatorów które są w bagażniku ? Przewody wysokiego napięcia ? Jeszcze jest jedno ale jak samochód mało jeździ może być problem z akumulatorem 12V. Awaria akumulatora 12 V w pojazdach hybrydowych i elektrycznych uniemożliwia ich poprawne działanie. Nie jest możliwe uruchomienie układu wysokonapięciowego sterującego układem napędowym, ani też zwolnienie elektrycznego hamulca ręcznego. Nawet pomimo naładowanego akumulatora wysokonapięciowego w technologii litowo-jonowej, pojazd wymaga stabilnego i pewnego źródła napięcia 12 V z akumulatora kwasowo-ołowiowego. Dlatego tak ważne jest, aby podczas obsługi serwisowej pojazdów przeprowadzać test wydajności akumulatorów 12 V.
Dziękuję za zainteresowanie.
Postaram się odpowiedzieć na wszystkie pytania-
Auto miało problemy z zapalaniem przed konserwacją.Jeździło codziennie z wyłączeniem dni w których było unieruchomione z przyczyn niezależnych. Nie pozwoliłem demontować żadnej wiązki elektrycznej, niczego co ma związek z prądem.Proces ten nadzorowałem osobiście i nic bez mojej wiedzy nie zostało ruszone. Samochód jeździł sporo jak na auto przeznaczone do jazdy w mieście i okolicy. Żona dla której kupiłem ten cud techniki do pracy jeździła drogą okrężną 4,5km a pracuje od domu około 800 metrów.Po pracy zakupy robione na drugim końcu miasta żeby japońskiego pieska wyprowadzić na spacer. Jeśli masz chwilę zerknij na ten film.To skrócona wersja bardziej przyjazna dla mniej cierpliwych widzów.Zamieściłem zrzuty z aplikacji,spalanie i takie tam
th-cam.com/video/SsC-retaD3k/w-d-xo.html
Bylem zainteresowany toyotą Corolla 2020 hybryda sedan, ale chyba sie wstrzymam....
I to jest chyba dobra decyzja.
Salony sprzedające francuskie toyoty mają sporo szczęścia,większość kupujących wychodzi z założenia że nowe auta są bez najmniejszej skazy i słusznie. Nikt nie zagląda pod samochód bo i po co a tam są osłony plastikowe które skutecznie zniechęcają do demontażu. I tak wspaniała większość szczęśliwych nabywców nowych aut nieświadomie eksploatuje ,,nowy - stary - biodegradowalny pojazd. Na trzy lata wystarczy jakoś przez ten okres będą czarować właściciela. Zabawa się zacznie po gwarancji. Do tych elektryków z kluczem i śrubokrętem nie podejdziesz. Komputer oprogramowanie i dużo banknotów o wysokich nominałach będzie czynić cuda. No a po naprawie to już pełnią szczęścia. Śmigasz autem raz w tygodniu żeby Cię sąsiedzi widzieli że to jednak był bardzo dobry zakup. A co niech widzą i zazdroszczą.
@@MisUszat-iu6kttoyota ma teraz 10 lat specyficznej ale jednak gwarancji nie 3 lata
Na wielkich placach dealerskich auta stoją na ziemi i trawie, na efekty nie trzeba długi czekać.
Wszystko to gów.o warte , jak mawiał dobry wojak Szwejk
5:30 Problem jest najprawdopodobniej z niedoładowanym akumulatorem pokładowym 12V. Instrukcja obsługi zapewne mówi jak podładować zewnętrznie taki akumulator. Samochód użytkowany na krótkich trasach i postojach powyżej 5 dni może dawać taki efekt. Elektronika w samochodzie pracuje cały czas (GPSy, GSMy...) stąd efekt taki może się zdarzyć. Co do reszty to odpowiem ogólnie... Omijać samochody 2020-2022 z przyczyn, których możecie się domyślić :)
Instrukcja obsługi mówi jak uruchomić auto unieruchomione z braku napięcia.A po więcej zapraszamy do serwisu
@@WiesawD-gd5bi chodzi mi o tą procedurę na stronie 439. Każda inna będzie prowadziła do ASO. 95% przypadków to zbyt niskie napięcie aku 12V, inne to bateria w kluczyku lub autoalarm/cobra.
@@bbzyq -- U mnie ,,podręcznik użytkownika,, kończy się na 339 stronie.
Jak możesz to wrzuć cytat chętnie się zapoznam z treścią.
Może Toyota zaczyna również na papierze oszczędzać 🤔
@@WiesawD-gd5bi podręcznik użytkownika ma mniej stron, a instrukcja obsługi ma 690 na stronie Toyoty. Od strony 470 są opisane procedury uruchomienia samochodu. Nie mogę wrzucić nic więcej bo yt kasuje mój komentarz 3 raz.
Zapoznałem się z instrukcją.
Jednak wszystkie drogi prowadzą do serwisu.Po uruchomieniu rozładowanej hybrydy należy udać się do warsztatu w celu weryfikacji problemu. Cytat z instrukcji- ,,Po wymontowaniu lub rozładowaniu aku.12 wolt --- informacje zapisane w module ECU zostaną wyzerowane należy zlecić sprawdzenie samochodu autoryzowanej stacji obsługi Toyoty,,-- Pomoc drogowa która wskrzeszała wielokrotnie auto postępowała dokładnie tak jak mówi instrukcja.Natomiast serwis już nie koniecznie.Aplikacja pokazała mi proces ładowania akumulatora na włączonym zapłonie przez 5 H 46 min.Czy tak się ładuje rozładowane aku. w autoryzowanym serwisie.!? W taki sposób to byle jaki ,,magik ,,może naładować baterie.Pominę kwestie ekologi i ekonomi. Po tej naprawie zadzwonił do mnie serwisant z fantastyczną nowiną że już jeździ pali i w ogóle jest wszystko super.Tak się człowiekowi tylko wydawało. Poprosiłem o diagnozę komputerową jeszcze raz tylko po upływie kilku dni i nastała ciszaaaa. Przestały przychodzić informacje z auta na aplikację. To oznacza że problem nie został rozwiązany a prąd dalej znika.Czekam na telefon z serwisu.
Cdn......
To zakrawa o taki film...dzien swira
Wydech z puszki
a nie mówiłem...... Trzeba było kupować Suzuki 12 lat i nie ma korozji..... :) Tylko nr 1 się zachciało...
Ja widziałem ostatnio baleno (nowe) z bąblami na progach. Auto 5, max 6 letnie
typowy błąd - masz 12 letnie auto i uwazasz, ze tak samo sie produkuje auta.
Kupcie vw tam bedzie napewno idealnie
Jezdze toyota 7 rok, 170 tys km bezawaryjnie. I to sie liczy, nie mam pierdolca zeby ogladac podwozie z kamera
To niech pojeździ jeszcze kilka lat i wypadnie w trakcie jazdy dupskiem na asfalt 🤣😂
@@czeslawmalinowski2990 nie kupuj Toyot, ja będę kupował co 5 lat, mam święty spokoj
@@user-pd4qo2pl2h Fenomenalny pomysł! tylko z realizacją gorzej. Piszesz że użytkujesz toyotę siódmy rok🤕 to jakby o dwa lata dłużej.Toyota oferuje serwis do 150 000 km. u Ciebie jest o 20 000 za dużo🙆♂.
Teraz rozumiem nie przeczytałem ze zrozumieniem - przepraszam cytuję ,,ja będę kupował co 5 lat,, Tak... - jak będziesz kupował co 5 lat to może i będzie dobrze czego Ci życzę.
@@czeslawmalinowski2990 chyba Ci się nudzi. To że jedna toyotę mam siedem to nie znaczy że stado innych wymieniam po 5.
Tak Lexus i toyota nigdy mnie nie zawiodły, nawet gdy miały 11 lat, pozdrawiam i bez odbioru
@@user-pd4qo2pl2h Może mi się nudzi a może Tobie się nudzi jakie to ma znaczenie.Odpowiedziałem na Twój chaotyczny komentarz i tyle.Spokojnego wieczoru...
Trafiłeś na jakieś kombinacje. Pozwać sprzedawcę. W grudniu kupiłem takiego samego ale nie hybrydę i nie mam żadnych problemów i odbierałem go prawie z lawety jak przyjechał do dealera . Pojeżdżę ze 3 lata i sprzedam. A korozja na wydechu? No cóż z nierdzewki to on nie jest wiec ma prawo
Nie tylko mój y- cross jest przekombinowany.Jeśli chodzi o ,,cechy produktu''-tak teraz serwisy określają niechlujstwo produkcyjne to miałem okazję zerknąć na kilka innych aut które stały w salonie.Zaproszono mnie na oględziny i.......zaniemówiłem !! To jest nieprawdopodobne czym się teraz handluje , jaką jakość sprzedają klientowi. Radzę wszystkim zainteresowanym zakupem tego modelu sprawdzić sam. pod spodem. Nie dajcie sobie wmówić że tak ma być tak wychodzi z fabryki i nic z tym nie da się zrobić a gwarancja na perforację obowiązuje w okresie 10 lat.Bzdura ! Za to odpowiada salon który tym handluje. To taki sam sklep jak każdy inny tyko kwoty w kasie są wyższe.
Dodam jeszcze że w mojej sprawie poczyniliśmy pewne kroki i teraz czekamy na pisemną odpowiedz salonu. W roli negocjatora wystąpiła moja żona która bardzo merytorycznie przedstawiła nasze oczekiwania. Myślę że salon toyoty przychyli się do naszych żądań. W przeciwnym wypadku kierujemy sprawę do...... Na tym zakończę żeby nie zapeszać. Pozdrawiam wszystkich
wyście się z choinki urwali czy co? Przecież każde auto tak wygląda. Jak pordzewiały wydech, żeliwne elementy was dziwią to chyba w życiu nie kupowaliście nowego auta. Mam siódme nowe auto akurat yarisa i we wszystkich jest podobnie, tu przynajmniej osłony są i uszczelnienia wszystkich blach. Do grobu to bedziecie brali czy co ?. Naprawdę dramat 😂
no chyba ty, mój Hyundai i20 rocznik 2019 stoi od 4.5 roku pod chmurką od nowości i tak od spodu nie wygląda.
@@infeltk pokaż zdjęcia niezardzewiałego wydechu i gołego żeliwa w jakimkolwiek aucie które przejechało choć 1000 km. Hyundaie Kie nawet łączeń blach nie mają porządnie zrobionych. podobnie jak np. Hondy.
Toyota to wyjace plastikowe wozidelko bez zadnego komfortu i do tego palowozerne.Jak kupisz nowe musisz wyciszyc bo wyje zabezpieczyc przed korozja bo zgnije i nalozyc powloke bo lakiesr spada.Badziew nie auto za gruba kase.
@tomaszkucharski7762 plastiki jak w kazdym innym aucie w analogicznych segmentach, no może mniej świecidełek, podwozie jak w każdym innym współczesnym aucie, moja yariska spala w tej chwili 3.7 w zimę 4. Naprawdę paliwożerne 😂. Zgadzam sie że brak wygłuszeń jak je dodałem to mam najcisze auto jakim jeździłem. to połączenie z hybrydą która wchodzi na obroty tylko przy obciążaniu a poza tym ma 1.8-2 tys obr. niezależnie od prędkości do 110 kmh bo tak jest ustawiona aby wykorzystywać max wydajność cieplną silnika. Te bajki o wyciu gada ten co jechal tym 5 min na jezdzie próbnej od światel do świateł. Albo zasłyszał w necie i takich jest większość.
@@gepardchester8280 Przez 12 lat mialem 4 toyoty wszystkie nowe.To najgorsza marka na swiecie zero komfortu zero wygluszenia zero zabezpieczenia na rdze a wyja jak wilki w lesie.A jak czytam te bajki o spalaniu smiech mnie ogarnia.Prezstarzala hybryda ktora do max 50km/h pojedziesz na ev i moze 3 km z wiatrem.Nastepny zawalidroga ktory jedzie 30km/h i spala mu auto 4 l .Gdzie ta oszczednosc w takim malym wozidle.Wszech obecny plastik archaicze mulimedia skrzypiace fotele i brak miejsca Inne marki ktore oferuja hybrydy bija na glowe tandetna toyote we wszystkim.
Ludzie znacie się coś na samochodach czy tylko na sapaniu się?
Kupta se BMW na pewno będzie git...
Ciekawe spostrzeżenie.Mój syn 21 letni student UMK twierdzi że te samochody (BMW) to dziś cyt.-,,obciach na ulicy,, Nie podzielam w całości jego zdania jednak coś w tym musi być skoro młodzież tak to postrzega.
@@WiesawD-gd5bi no ja nigdy nie miałem BMW, tak tylko napisałem że git bo dla mnie BMW w środku wygląda naprawdę licho a kosztuje kupę kasy i jeszcze trzeba kasę mieć na utrzymanie.
Młody człowieku kasę trzeba mieć zawsze i na prawie wszystko w przeciwnym razie nigdy nie będziesz zadowolony.
@@WiesawD-gd5bijest taka przypadłość kt nakazuje oglądać natrętnie auto po zakupie
Ta ,,-przypadłość-,, nazywa się konserwacja podwozia. Zadzwonił do mnie pracownik po konserwacji auta i wyraził ,,-natrętnie-,, swój podziw na temat tej nówki sztuki i tak powstał ten film.Podoba mi się wypowiedz ,,@antonstein4824,, który skomentował to bardzo krótko cyt-fake news-. Gdyby temat nie dotyczył mojego auta pewnie moja reakcja była by podobna.Też nie mogę w to uwierzyć.Niestety bonusa przy kasie nie otrzymałem więc mam prawo wymagać kupując nowy samochód żeby był bez skazy.
Miałes pecha z Twoim samochodem
Delikatne oznaki korozji są do zabezpieczenia w firmach które się tym zajmują
Tylko trzeba zapłacić!!!!!!
Za dobre zabezpieczenie antykorozyjne
Ja mam Yarisa 5 lat
Zabezpieczam go co dwa lata i wygląda jak nowy
Ma zrobione 135tys km
Auto sprawuje się bez najmniejszych kłopotów
Więc nie pisz takich głupot że to szrot
A jak Ci się nie podoba
To kup sobie wolswagena
Albo jakiegoś francuza
To wtedy zobaczysz co to są szorty
Pozdrawiam
Tak miałem pecha to fakt.Delikatne oznaki korozji mogą występować w autach używanych a nie w nowych.To też prawda.Gdyby nie wizyta we firmie ,,Waxoyl,, w celu konserwacji podwozia nigdy bym się nie dowiedział o jakości produkowanych sam w obecnych czasach.Toyota Yaris made in France=nieporozumienie.Polecam firmę zapoznaj się z ofertą. Usługa była wykonana profesjonalnie i za to zapłaciłem zgodnie z ustaleniami.Posiadam fakturę i książkę serwisową. Każdego roku wizyta kontrolna potwierdzona pieczęcią po wykonanym przeglądzie.Też płatna.
Nie napisałem cyt--,,że to szrot ,,- tylko a może szrot. Widzisz różnicę??? Czytaj i oglądaj ze zrozumieniem.
Podobają mi się auta tej marki i nie jest to jedyne które posiadam i nie jest to ostatnie jakie kupiłem.W następnym roku wymienię swoją starą corollę(3 letnią bez korozji) na Toyotę wyprodukowaną u Władka z ZSRR.Tam też produkują bez korozji.Natomiast nigdy więcej nie kupię Toyoty wyprodukowanej we Francji.
VW to były(czas przeszły) świetne auta miałem okazję tym pojeździć ze 20 lat temu, co do francuskiej rodzimej motoryzacji to się nie wypowiem.Nigdy nie miałem i raczej nie kupię. W razie braku gotówki kupię stary rower z Ukrainy.Były kiedyś takie
Dla Twojej wiedzy auto trafiło na oględziny do rzeczoznawcy i sporządzono z tego dokument który posłużył mi jako karta przetargowa.Zaproponowano mi bardzo ciekawe warunki współpracy i jestem zadowolony.Niestety nie mogę się podzielić taką informacją. Myślę że zrozumiesz.
Pozdrawiam również.
@@WiesawD-gd5biwczoraj zamówiłem taką toyotę dla żony... wiem, że to jest śmietnik, ale akurat jej się podoba.
Absurdem jest fakt, że toyota z Francji rdzewieje, a np Renault z Francji jest wzorem pod tym względem, więc to po prostu oszczędności toyoty, a nie francuska produkcja. De facto ten yaris nie ma żadnych zabezpieczeń antykorozyjnych, nadkoli, wyciszeń, nawet folii w drzwiach-też oszczędności.
@@wojas25 Tak naprawdę to ma robić szał pod marketem dowieźć bezpiecznie do pracy i z powrotem. To segment ,,B,, Zgadzam się z Tobą to jest śmietnik na kołach i tyle w temacie. Takie czasy.....
@@MisUszat-iu6kt dokładnie tak należy podchodzić do tego typu samochodów, szczególnie ze współczesnej produkcji, takie czasy.
Oszczędności to nie to samo co korozja, niechlujstwo produkcyjne itd.Jestem w stanie zaakceptować zmianę standardów produkcji.Zgodziłem się na to kupując tego yarisa.Przyjmuję do wiadomości fakt iż księgowi to rzeźbią.Natomiast nie ma mojej zgody na to żeby skorodowane auto było sprzedawane jako nowe. To jest niedopuszczalne ! Sprzedawca ma obowiązek przekazać rzetelną informację nabywcy o stanie nabywanego przedmiotu.Jeśli ewentualny zainteresowany będzie nadal wyrażał chęć zakupu to robi to świadomie i na własne życzenie.W przeciwnym razie jest to oszustwo. I o tym jest ten film.Na temat francuskiej motoryzacji nie mam żadnego zdania, pisałem o tym w poście wyżej.Jedno jest pewne jeśli tak perfekcyjnie produkują swoje rodzime auta jak toyotę którą wyprodukowali dla mnie to zdecydowanie odradzam zakup.Dziwię się że Toyota nie zrobi z tym porządku.Wystarczy przypilnować flejtucha albo zwolnić z pracy i temat załatwiony. Tu chodzi o renomę firmy.Pracowali na to latami.
Motoryzacja jaką znałem umiera a klient dziś jest traktowany jak sakiewka pełna dukatów
fake news
Why do you think so?
Też tak uważam. Do dziś nie mogę uwierzyć że dałem się zmanipulować tej marce. Analizując całą sytuację na chłodno doszedłem do pewnych wniosków.
Może niektóre salony Toyoty w PL świadomie handlują towarem w ,,drugim gatunku,, To by wiele wyjaśniało.Można zarobić więcej, jest chwila to należy ją wykorzystać ?!
Pamiętam co stało się z marką ,,DAEWOO,, Chciwość i nieuczciwość w PL doprowadziły do wycofania się koncernu z Polski.
@@MisUszat-iu6kt toyota made in poland,aus 3 unfallwagen einen neuen zusammen geschweisst.
@@antonstein4824 Leider muss ich leider sagen, dass es durchaus möglich ist.
Obwohl es bei einem Autohaus gekauft wurde, befindet sich der Ausstellungsraum in Polen.
@@antonstein4824 Dies ist für die Presse geeignet