ZAGINIĘCIE CAŁEJ RODZINY | STAROWA GÓRA 2003
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 26 ก.พ. 2022
- Link do darmowego 30 dniowego dostępu do platformy BookBeat: www.bookbeat.pl/opowiemcihist...
📢GRUPA DYSKUSYJNA: bit.ly/2Xjx9yu
📸INSTAGRAM: bit.ly/30uiGRw
🕵FACEBOOK: bit.ly/3mZYaj6
Autor: Kamil Barnowski
Opracowanie: Paulina Drożdż
Muzyka: Rafał Baryła entropysound.pl
Kontakt: kamil.barnowski@gmail.com
Wybrane źródła:
Artykuły:
Anna Gronczewska: “Tajemnicze zniknięcie rodziny Bogdańskich. Zagadka zaginionej rodziny ze Starowej Góry! 5 osób przepadło bez śladu!”, “Łódź naszemiasto”
“Biznesmen hazardzista?”, “Angora” 03.08.2014
Rafał Zalewski: “Porwanie, zabójstwo czy ucieczka?”, “Interwencja” 10.03.2011
Marcel Makowski: “Zaginięcie rodziny Bogdańskich. Jak to możliwe, że troje dorosłych i dwoje dzieci zniknęło bez śladu?”, “Focus” 19.01.2021
Jacek Piech: “Zaginął po nich wszelki ślad”, “Onet”, 11.06.12
Joanna Pasztelańska: “Bez śladu. W XXI wieku w Polsce pięć osób z jednej rodziny znika i nikt nie wie, co się z nimi stało”,“Gazeta.pl” 24.08.2018
“Ślady krwi w domu Bogdańskich! 10 tys. zł nagrody za informacje o zaginionej rodzinie”, “Łódź naszemiasto” 01.12.2003
Aleksandra Bujas: “Co się stało z rodziną Bogdańskich?”, “Interia Kobieta” 30.12.2019
Anna Gronczewska: “Tajemnicze zniknięcie rodziny Bogdańskich”, “Kurier lubelski” 24.04.2018
“Tajemnica zniknięcia rodziny Bogdańskich”, “crime.com” 29.10.2021
Edward Mazurkow: “Przepadli jak kamień w wodę! Co się stało z rodziną Bogdańskich?”, “Ekspress ilustrowany” 06.07.2012
Gazety:
Igor T.Miecik: “Trójkąt łódzki”, “Polityka” 20.03.2004
Artykuły w gazetach: Fakt, Super Express, Gazeta Wyborcza.
Przy dzisiejszej kryminalistyce, jest niemozliwe, zeby tego nie wyjasnic. Ktos chce, zeby bylo niewyjasnione
Ale ta reklame to 2x szybciej bys mogl czytac
@@mirawlodarska4568 Moim zdaniem Krzysztof wszystkich zabił po poprostu i ukrywał ślady myślisz se dlaczego jej nie wpuścił bo pewnie nie zdążył jeszcze pozbyć się ciał
Rosja lub notwegia
Dlaczego wszyscy zakładają, że rodzina nie wie gdzie są? Może to był element planu. Umowa, że rodzina wie gdzie jadą, żeby się nie stresowali, ale po „zaginięciu” mają sprawiać wrażenie cierpiących i zagubionych, a tak naprawdę mylących tropy. Być może po jakimś czasie nawet ich odwiedzali w nowym miejscu. Mało tego, zorganizować taką ucieczkę dla tylu osób jest bardzo trudno, więc być może rodzina im w tym pomogła, chociażby grając na czas i zgłaszając zaginięcie dopiero po miesiącu. Reszta to gra aktorska. Nie wpadlibyście na to prawda? Być może na tym polegała innowacyjność tego planu. Tym bardziej, że dom jest nadal zadbany i w rękach rodziny. Może jest formą podziękowania. Był czas przyjrzeć się rodzinie. Może wsród rodziny lub znajomych był jakiś urzędnik czy celnik, który pomógł. Idę o zakład, że nikt tego nie sprawdził. W przyrodzie nic nie ginie. W takich sytuacjach trzeba myśleć niestandardowo.
Dziwne zachowanie Bogdańskiego, niewpuszczenie szwagierki, udowodnione kłamstwa co do miejsca przebywania rodziny, brednie o sekcie, telefon wykonany za córkę, mandat wystawiony po „zniknięciu”… oczywiście, że zamordował swoją rodzinę, a sam uciekł. Stawiam na uduszenie nocą śpiących już domowników ewentualnie otrucie, skoro nie było krwi. Ciał mógł się pozbywać pojedynczo, pewnie miał już zawczasu gotowy sposób na pozbycie się ich (miejscówki, użyta chemia - wszystko mogło być na dyskach, które usunął). Zapłakany telefon Bogdańskiej do siostry - pewnie odkryła przekręty finansowe, zagroziła policją i rozwodem, Bogdański stracił grunt pod nogami i zrealizował swój plan. Zresztą to tylko mniej istotne szczegóły. Z pewnością ma na sumieniu swoich najbliższych.
Bez usprawiedliwiania złoczyńcy, powiem Wam, że kiepsko bywa, gdy CAŁY ciężar utrzymania CAŁEJ rodziny spoczywa tylko na jednych barkach. Ludzie mogą czasem ześwirować od odpowiedzialności: gdy czują, że zawiedli i im się nie udało, mimo że zapowiadało się nieźle.
Fantazja
Dziwne że malował ten strych, nawet teść się zdziwił.
@@berenikapers2211
akurat to było tylko w podkascie nie w zadnym dokumencie na ten temat.. kazdy ab cos dopowiada..niestety
@@berenikapers2211 tez mnie to dziwi, po jaka cholere malowac strych w takich dziwnych okolicznosciach, jakby zabil wszystkich tam i maskowal slady ale to tez bez sensu.
mam bardzo podobna hipoteze na ich temat... az ciarki przechodza jak pomysle o nich
Ludzie uwazaja ze jak ktos chodzi do kosciola to dobry czlowiek -nic bardziej mylnego
Są różni katolicy . Nie można generalizować . Są tacy ,którzy chodząc tam wiedzą ,że to też do czegoś zobowiązuje a są tacy którzy mają to gdzieś. I tyle .
Masz rację
No tak nie dobry a bardzo dobry
Tak jak ten który bije żonę i dzieci w domu a na zewnątrz jest wszystko super pięknie 😢😢
Lepszy ten co nie chodzi do kościoła?
Polubienie w ciemno. Rodzina Bogdańskich to temat top do omówienia szczególnie na Twoim kanale.
śśśśśsśśsśśśśśś ssss,
Ytaltak
@@stanisawpachta4706 z
P
do
Rutkowski kasę wziął a ponieważ nic nie znalazł wymyślił coś o "widzeniu" w sklepie i o śladach krwi w domu. Takie ślady są pewnie u co drugiego z nas. Jak się kiedyś skaleczyłem to nawet nie poczułem i wysmarowałem ściany i włączniki świateł. No, tym razem mu nie wyszło xD Sprawa mega tajemnicza, wszystko jest możliwe i mamy same domysły.
Zdesperowani ludzie zatrudniaja pajaca a to jest przeplacony cwaniak!
Rutkowskiego tam nie było.
Sprawę prowadził inny słynny detektyw który zmarł.
@@beatapaolicchi4049 co więcej - Rutkowski nie ma licencji detektywa. Jedynie żebra na swojej działalności od zdesperowanych ludzi i robi sobie sławę. A co do jego wiarygodności i rzetelności to wystarczy sprawa Magdaleny Żuk. Zdjęcie przykrytego ciała w kostnicy okazało się jednym w pierwszych dostępnych zdjęć w internecie a więc nie pofatygowali się na jakiejś mniej popularne. Podał również informację, że miała podczas tego upadku ze szpitala spaść na trawę i zaprzeczał wstępnym informacjom o upadku na beton. Jak się okazało - upadła jednak na beton...
Rutkowski to ani nie zaszkodzi . Ani nie pomoze 😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂
Słyszałam już o tej sprawie kilkukrotnie, ale masz tak przyjemny głos do słuchania, że zostaje i słucham twojej wersji! 😁👍
Nie podrywaj chłopa Kasia
Niesamowita, poruszająca sprawa, w której mozliwe są różne przedstawione hipotezy. Wg mnie granicząca z pewnością jest wersja zbiorowej ucieczki za granicę przed dłużnikami i długami. W tym celu Krzysztof mógł zaangażować "specjalistów" , którzy mieli załatwić dokumenty, bilety i następnie przerzucić całą piątkę w bezpieczne miejsce. Krzysztof musiał zapłacić sowitą zaliczkę , dlatego zastawili dom i zapożyczyli się na maksa u rodziny i znajomych . Musieli też mieć środki na rozpoczęcie nowego życia za granicą . Być może doszli do wniosku, że ucieczka "na raty" tj. najpierw kobiety i dzieci , a później głowa rodziny skutecznie pomoże w zacieraniu śladów i opóźni rozpoczęcie poszukiwań . Temu mogło służyć również pozostawienie wielu rzeczy w domu. Kto wie, czy nie zrobiono tak ze względu na dzieci, które miały nie mieć pojęcia o wyjeździe na zawsze .Nie były wtajemniczone w plany, gdyż w innym razie mogłyby się po prostu wygadać cioci, dziadkom lub w szkole i misterny plan by padł. Coś jednak na etapie realizacji mogło się skomplikować : ekipa "od znikania" mogła zażądać w ostatniej chwili dodatkowej kasy, którą Krzysztof musiał zdobyć , stąd sprzedaż auta i pozostawanie w okolicy przez kilka kolejnych dni. Kobiety z dziećmi mogły zostać zatrzymane w charakterze zakładników .Niewykluczone ,że z dodatkową kasą Krzysztof wrócił do szmuglerów, a Ci ,mając już wszystko co chcieli, postanowili zlikwidować całą piątkę.
Pokazcie zdjecie pana Bogdanskiego i progresje, moze to ulatwi w rozwiazaniu sprawy. Dziekuje za swietnie przygotowany odcinek 👍💙
google ? to takie trudne ? tam sa wszystkie zdjecia
No właśnie mogło to dużo dać zwłaszcza kilka parę lat temu
Żyją za granicą i mają się dobrze.
Dziwi mnie , ze prawie 20 lat minęło i Archiwum X sie tym nie zajęło
Jedna z najbardziej tajemniczych spraw polskich 👍🏼👍🏼👍🏼
Zastanawia mnie brak ulubionej piżamy chlopca. Kto stwierdził jej brak? Siostra Bożeny? Skad wiedziała że była ulubioną? To był 13latek, pewnie co pół roku wyrastał z ciuchów. Aż tak dobrze znała domowników?Nocowała u nich?
Ta sprawa ,to przede wszystkim porażka śledczych .
Słyszałam w kilku podcastach o tej sprawie, (a także chyba w "scenach zbrodni RMF fm".
Za każdym razem myślę sobie, że albo skonstruowali perfekcyjny plan zniknięcia i żyją gdzieś przez nikogo nie rozpoznani, albo Krzysztof zamordował pozostałych członków rodziny i sam gdzieś uciekł.
Ciekawa jaka jest prawda i czy kiedykolwiek się tego dowiemy. 😔
Jaki miałby mieć motyw, by zabić całą swoją rodzinę skoro sam trzymał całą kasę?
@@janekptasznik44 może nie chciał się dzielić, może miał nową rodzinę na boku, kiedyś jeden,, bogobojny,, tatuś spalił żonę i dzieci żeby dostać odszkodowanie
@@janekptasznik44 nie twierdzę że tak jest, tylko sobie snuję przypuszczenia, każdy scenariusz jest możliwy
@@magdalenajastrzebska8843 p0
@@janekptasznik44 niektorzy tracac wszystko czuja sie na tyle winni, ze nie widza wyjscia i mimo milosci, zabijaja cale rodziny. Wedlug mnie to jest jedyna mozliwa wersja wydarzen, p. Krzysztof zabil rodzine nie chcac zyc w biedzie, pare dni pozniej samemu popelniajac samobojstwo. Nie mozliwe, aby po tyl latach nie odezwali sie do rodziny czy zwyczajnie nie zostali rozpoznani.
Znakomita robota. Naprawdę niewiele jest podcastów prezentujących podobny, wysoki poziom. Co do rodziny z piekła rodem, to wg. mnie ucieczka. Stary musialby się naprawdę napracować ,żeby ich tak doskonale ukryć. W sensie ciała. Myślę, że najpierw wyjechała rodzina - zabezpieczona finansowo, potem rudy. Bardzo dobry ruch z zostawieniem absolutnie wszystkiego. Mieli kasę, spokojnie mogli urządzić się za granicą, zwłaszcza , że rudy miał łeb do interesów.
no to chyba ty jestes ten rudy, ktory teraz chce sprowadzic tropy na inne tory... przeciez to jest wiadome, ze oni nie zyja- mam na mysli oprocz sprawcy- te osoby zostaly zamordowane: 4 osoby w tym dwojka wlasnych dzieci ... jak mozna zasnac po czyms takim??
@@idzienowe3853 o jaaaaa. Zdemaskowany.
@@Pju867 ok, no i chyba nie do konca on/ty mial leb do interesow, skoro wpadl w petle zadluzen... z tego wynika tylko, ze kanty dobrze tobie/mu wychodzily... ale tez tylko do czasu
@@idzienowe3853 Przecież typ w podcaście powiedział, że policja wierzy w ucieczkę, więc to ty sprowadzasz trop na inne tory.
Jak milo ze tu trafilem, głos ze scen zbrodni az miło sluchac. ;)
Świetny material!
A ja dziś pomyślałam że ten właściciel warsztatu mógł mieć coś z tym wspólnego. W końcu to w jego rękach jest auto wartości 60000 i karta z kilkoma tysiącami złotych. Jeśli Krzysztof planował nabranie kredytów i ucieczkę, to sprzedałby to auto za 50 tysięcy i wypłacił kasę z karty. Trzeba przesłuchać na wariografie tego człowieka póki żyje.
Brawo, brawo, brawo. Prosimy o jeszcze więcej filmów! Ten kanał to doskonała robota.
Dzięki za podcast Bro. Czekam na dalsze.
Obstawiam że rodzina została zabita przez ojca,męża i syna....niestety.
Leki to pierwsza wskazówka,co jak co ale to zabezpiecza się jako pierwsze,pidżama chłopca,prawdopodobnie miał ją na sobie tego dnia.
Ładowarka do telefonu,pamiętnik to są takie rzeczy które dzieciaki by zabrały....
Mało mnie przekonuje ucieczka całej rodziny,tym bardziej ze starszą,schorowaną osobą.
Ja tez tak myślę że ich zabił i sam uciekł
Moim zdaniem o to chodzilo, zeby wszyscy mysleli ze oni nie zyja, wtedy nikt nie bedzie ich szukac🤔
Ciekawe jakie znaleźli opakowania po materiałach budowlanych.
@@janekptasznik44...a po to, żeby przy jego misternym planie ucieczki którejś osobie z rodziny nie włączył się bunt i czasem planów nie zmienił.
Córka i Syn i tak kiedyś by dorośli i mozę chcieli by wrócić do Polski i by się narobiło.
@@GiGi-TSW A kto tam miałby się zbuntować? Dzieci, które do pełnoletności mają wykonywać wolę rodziców? Matka Krzysztofa, gdzie syn okazał jej wsparcie i wziął pod swój dach zamiast umieścić w jakimś domu opieki? A może żona, która w pewnym sensie pełniła rolę słupa i część pożyczek stało na jej nazwisko, by nie zawsze w papierach pojawiały się dane Krzysztofa? Matka też wzięła kilka kredytów, więc jak się domyślam obie kobiety nie brały ich na swoje konto tylko po prostu użyczały swoich danych Krzysztofowi, a finalnie to on trzymał kasę. Coś takiego pokazuje, że były wobec niego uległe, więc wątpliwe, by nagle wszczęły jakiś bunt. Poza tym za Krzyszfotem, jego matką i żoną zostały wystawione listy gończe, więc jeśli przykładowo żona czy matka buntowałyby się przed ewentualną ucieczką i postanowiły zostać w Polsce no to musiałyby mieć z tyłu głowy świadomość, że czeka ich wyrok za te oszustwa. Niezbyt miła perspektywa. Dzieci to nawet nie biorę pod uwagę, że się stawiały rozważając wersję jeśli doszło do ucieczki całej rodziny.
Otrucie lub uduszenie czterech osób w krótkim czasie jedna po drugiej, by reszta się nie zorientowała? W pojedynkę to się wydaje dość karkołomne. Bez ewentualnego znalezienia ciał trudno coś takiego byłoby udowodnić.
Jeśli cała rodzina uciekła to w sumie wątpię, by dzieci kiedykolwiek zdecydowały się na powrót do Polski. Rodzice i babcia nadal są poszukiwani listami gończymi, więc raczej to się wydaje nierealne, bo od razu zaczęłyby się pytania, gdzie jest reszta rodziny, gdzie się ukrywali i takie tam. Jeśli żyją to z pewnością nie potrzebują wszczynać takiego skandalu. Pozdrawiam.
Pięknie i dokładnie przekazana tragiczna historia rodziny,
Skąd wiadomo , że tragiczna ? Są jakieś dowody ,że nie żyją ?
Zostaje na dłużej i będę nadrabiać w długie, samotne wieczory ;) Cieszę się,że trafiłam na Twój kanał.
Ta sprawa mnie intryguje, przedstawiles ją bardzo dokładnie. Dzięki!
Pozdrawiam Cie, Ja tez jestem samotna.
Jestem ciekawa swiata.
Hej
@@dawidjarzab4116
Oho, stuleja alert🤣
Na 200% zamordował rodzine, a sam uciekł, z wszystkich faktów wynika, że zacierał ślady, jego znajomości z półświatkiem udowadnia to tym bardziej, podejżani ludzie byli widziani na posesji na kilka dni przed zniknięciem, zaciągnął 1 mln złotych z banków żeby spłacić półświatek, być może pomogli mu nawet pozbyć się rodziny i uciec z kraju za te pieniądze, nigdy go nie znajdą, ani ciał
Jak zawsze, ciekawie opowiedziane..
Dziękuję..
Bardzo ciekawy materiał, uwielbiam ten kanał 💕
Nie przypuszczam,żeby uciekł z całą rodziną.. Łatwiej zniknąć w pojedynkę. Miał czas,żeby pozbyć się bliskich.
Oni mieli dużo czasu na zniknięcie. Poszukiwania zaczęły się dość późno.
takk a te wszystkie kredyty to dla sb nabrał..
Piżamka chłopca (zapewne miał ja na sobie ) …uśpił,otruł ich i rozpoczął plan
Z okolicznosci wynika że wszysto zaplanował i zrealizował ów Bogdański. Otwarte pozostaje pytanie, czy odbyło się to za wiedzą i zgodą pozostałych i czy oni to przeżyli.
Super się Pana słucha, klimatycznie.
Klasa przekaz!
Zabrali pieniądze i zmyli się za granicę na lewych paszportach. Uciekali przed wierzycielami. Jedyne co jest niesamowite w tej historii to, że do tej pory się nie ujawnili ani nikt nie ujawnił ich. Ale facet był naprawdę bardzo inteligentny więc na pewno świetnie to rozplanował 🤷
Ok tylko tak,nie wzieli leków ani bagażu/walizki zostały/,chrzanić bagaż ale leki?Mieli z sobą chorą Babcię.
po to aby utrudnić poszukiwania. Załatwienie nowych leków to nie problem.
@@Karol33 Wzięta została tylko ulubiona piżama syna. Podrozowałby w piżamie? A może po prostu był w niej, gdy... I zniknęły paszporty. Gdyby chcieli zrobic zmyłke,zostawili by
Naprawdę genialne materiały. Jedyny minus to fakt że kiedyś się kończą a chciałoby się słuchać dalej 😊Prosimy o więcej.
Bardzo ciekawa sprawa, miło się Pana słucha,pozdr.
Świetnie przedstawiona historia... pozdrawiam autora
Witam Pana I wszystkich sluchaczy. ❤Pozdrowienia z Niemiec❤
Dobre materiały. Chętnie bym zobaczył o pozornie rozwiązanej sprawie uprowadzenia i zabójstwa ks. Popiełuszki
Witam, proszę bardzo, mam nadzieję że pomogłem
th-cam.com/video/66Ic-UlI9sQ/w-d-xo.html&ab_channel=Zakazanehistorie
th-cam.com/video/iHEJQnEy6S8/w-d-xo.html&ab_channel=Zakazanehistorie
A Bogdanski czyta te komentarze i boki zrywa ;))
szukali z psami, czyli szukali ciał. I nie znaleźli. Bo ich tam, w domu, nie ma. Natomiast dobrze by było sprawdzić strych, czyli miejsce, które Krzysztof Bogdański remontował tuż przed Wielkanocą, bo może by znaleziono tam zamurowane twarde dyski. A na nich jakieś informacje, co facet planował. Jeśli pożyczyli kasę od mafii i nie oddali, to nie dziwię się, że starsza pani też zniknęła - syn chronił mamę przed mafijnymi metodami wydobywania informacji. A ponieważ grupa była w całości tak charakterystyczna, to jeśli uciekali, zrobili to na pewno na raty. Najpierw matka z dziećmi, potem albo ona zostawiwszy dzieci w bezpiecznym miejscu wróciła po teściową. Może nie wracała do domu tylko czekała gdzieś, dokąd Krzysztof przywiózł matkę i przekazał żonie. Gdyby zabrali rzeczy osobiste i leki, byłoby jednoznacznie wiadome, że uciekli. A tak - na dwoje babka wróżyła.
Dziwne też, że banki nie zabrały i nie zlicytowały domu, próbując odzyskać wyłudzone kredyty....
Milion złotych to nie jest jakaś okropnie wielka kwota - raczej zalążek na dobry początek. Nie wiem też ile mogą kosztować takie lewe papiery, bo choć zabrali swoje paszporty, to na pewno na nich nie wyjechali.
Jakimi językami obcymi dysponowała rodzina? Może tu jest jakaś wskazówka, gdzie ich szukać?
Choć nie wykluczam tej możliwości, to jednak wersja z zabójstwem całej rodziny i ucieczką samego Krzysztofa, wydaje mi się najmniej prawdopodobna. Raczej bym przypuszczała, że siedział w domu jak na szpilkach i pozorował normalne zachowanie rodziny, czekając na znak od nich, że są już na miejscu, bezpieczni, że nikt nie zwrócił na nich uwagi i teraz on może do nich dołączyć. A może oni wcale nie uciekali na zachód, tylko na wschód? Któraś z dawnych republik radzieckich? Tam przeczekali gdzieś rok, może dwa i dopiero wtedy pojechali w to wybrane miejsce docelowe? Osobiście to też bym raczej tak kombinowała, niż pchać się od razu na zachód. Na wschodniej granicy w tamtych czasach o wiele łatwiej i taniej byłoby wywołać "ślepotę i niepamięć" pograniczników po obu stronach granicy, niż na jakimkolwiek innym kierunku podróży. Poza tym, jak szaleć to szaleć - jeden komplet paszportów na wyjazd z Polski, a całkiem inny na przyjazd w miejsce docelowe, też by się dało z milionem wtedy obskoczyć. Oczywiście docelowy komplet 'przyjazdowy' musiałby być kompletem dokumentów właściwych dla kraju - przeczekalni.
I gdzie może być to miejsce docelowe? Omijałabym Europę i Amerykę Północną, poza Meksykiem. Sama szukałabym jakiegoś niewielkiego kraju w Ameryce Południowej - Belize? Gujana? Kostaryka? Dzieciaki stamtąd często studiują w USA czy Kanadzie, więc nie byłoby żadnej bariery ograniczającej im naukę. A koszty życia są w tych krajach dość tanie, zaś ludzie nie zadają zbyt wiele pytań...
Myślisz że był taki głupi?
Ludzie skończcie z tymi wymysłami odnośnie strychu.
Facet był bystry, nie był głupi i ograniczony.
Na jakiej podstawie zreszta można twierdzić że nie żyją?
brawa.. za komentarz..ludzie czasami takie bajki piszą .ze Krzysztof zamordował itp jestem przekonana zr gdzies zyja. dziwna sprawa jest z tymi dyskami . pozbywajac się dysków za pewne chcial. coś.ukryc.. wiec pewnie szukał miejsc docelowych moze jakies kupno biletów itp . Bez powodu dysków nikt nie zabiera ze sb. ! jeśli idzie wymordować rodzine
Nie mogą domu zabrać, gdy właściciel jest zaginiony, oni żyją w Izraelu, służby zrobiły im zniknięcie. Krzysztof był wynalazcą, może dostał ofertę nie do odrzucenia.
Ja stawiam na ucieczkę, Krzysztof na tamte czasy był bardzo kumaty i jego rodzina zapewne już przekraczała granice Ukrainy gdy on zapewne załatwiał interesy z przemytnikami i w razie czego robił pozory, że nic się nie dzieje w razie wypadku gdy ktoś z rodziny nie zgłosi zaginięcia wcześniej gdyż by to skutkowało zawaleniem całego planu, takie są moje przypuszczenia i przypominam, że to był 2003 gdzie korupcja była duża wśród służb jeszcze przed wejściem do unii (CBA założono dopiero w 2006r.). Dlaczego stawiam na Ukrainę? Ponieważ w krajach na wschód łatwo było o fałszywe dokumenty i mając na uwadze że 1 maja 2004 roku polska wchodziła do unii była duża szansa, że fałszywe dokumenty wymienili na nowe oryginalne lub wybrali się bardziej na zachód albo bardziej prawdopodobne na południe w stronę Serbii.
Bardzo fajny materiał 👍
Znam ale u Ciebie wysłucham chętnie ...
Props Tobie z góry ...
Oczywiście P. Kamil zna się na robocie kolejny świetny odcinek serdecznie zapraszam do odsłuchania 🙋♂️👍
Jedna z najciekawszych spraw w Polsce.
Ucieczka była doskonale ukartowana. Dlatego nie powinny dziwić zostawione pamiętniki czy walizki. Wiedzieli żeby nie zostawić żadnych śladów. (Oprócz pidżamy i dowodów tożsamości). Ciekawa sprawa! Mam nadzieję, że mimo wszystko rodzina żyje,a zagadka się kiedyś rozwiąże!
Według mnie zamordowanie rodziny bogdańskich przez Krzysztofa byłoby bez sensu bez logiki przecież mógł sam wziąć kasę i się zawinąć
Świetny materiał.oc,ywiscie zacznę od głosu,który jest odpowiedni do relacjonowania jakichkolwiek wydarzeń a przede wszystkim kryminalnych.dopiero teraz zobaczyłam twarz.😁dobry podkład muzyczny.ale przede wszystkim super jest to że nie dublujesz znanych nam już informacji,masz ich poprostu więcej i je przekazała.jestem pod wrazeniem
Według mnie zabił całą rodzinę, a sam gdzieś uciekł.
Przykro mi, ale uwazam, ze to Bogdanski zamordowl swoja rodzine i uciekl. Zastanawia mnie remont strychu, tak nagle, tuz przed swietami, na szybko, a potem wszyscy znikaja. Ten czlowiek znal sie na remontach, wiec mogl zamurowac zwloki nawet w scianach, dla niepoznaki...
Rozkładające się zwłoki wydzielają ogromny fetor, który byłoby czuć w całym domu.
@@stary8744 Nie moge temu zaprzeczyc, ale pamietam sprawe z Polski, gdzie rodzina i policja szukala starszej kobiety przez wiele dni, a ona zmarla na strychu, gdzie zbyt czesto nie wchodzono i nikt nic nie poczul w domu - bylo goraca a zwlokii sie prawie zmumifikowaly...
@@annapilat6115 To jedne ale nie cztery.
Jedna z najbardziej intrygujących polskich spraw. Każda przyjmowana wersja mimo wszystko ma pewne braki. Ciekawe, co tam się rzeczywiście stało.
Archiwum X może pomóc rozwikłać tę kryminalną zagadkę!
Dokładnie naprawdę ciężko nawet domniemywać co się stało.
Pewnie Ufo ich uprowadzilo
Właściciel warsztatu wie więcej i ma coś z tym wspólnego , wariograf pilny wskazany
Bardziej intrygujace jest zaginięcie chlopaka w Bialej Rawskiej, gdzie nawet osoba nie myslaca zobaczy ze zostal zamordowany i widac ewidentnie przez kogo ale ze sprawe prowadziła miejscowa policja to wszystko zostało zamiecione pod dywan.
Uwielbiam ten kanał i Pana głos. 🌿🌺🌿🌺🌿🙋♀️👍
Stawiam na tę ostatnią hipotezę. Przypominam historię rodziny Dupont de Ligonnés. Ok, tam już po kilku dniach znaleziono zwłoki prawie całej rodziny, ok, teoretycznie też nie jest pewne co się stało, bo prawdopodobny sprawca zniknął ale chyba w tamtej sprawie można mieć sporo pewności. Wyjazd całej rodziny Bogdańskich strasznie mało prawdopodobny, kwestia zostawionych rzeczy itd., morderstwo dokonane przez wierzycieli też omówione, to byłoby absurdalne. A jednemu człowiekowi łatwiej i taniej jest ukryć się i zacząć nowe życie niż kilku, w tym dzieciakom. Jasne, że trudno sobie wyobrazić zameldowanie własnej rodziny ale przypominam mnóstwo historii o morderstwach dokonanych na najbliższych "z litości', właśnie w takich sytuacjach, kiedy waliło się całe latami misternie budowane w życie, a sprawca tłumaczy sobie, że jedynie uwalnia rodzinę od wstydu, kłopotów itp.
Przypomina też sprawę Johna List'a
WYJASNIAM, bo uczepiłes sie człowieku tych pieniędzy. Czemu ich zabił?
BO MU PRZESZKADZALI W WYJEŹDZIE. Nie rozumiesz, ze ciężko jest wyjechać niezauważym z 4 innymi osobami, w tym ze schorowana i CHARAKTERYSTYCZNA, starsza panią??
Nawet jak wyjada do Niemiec, to i tak są charakterystyczni. Poza tym nawet, jak uzbierał milion złotych, to ŁATWIEJ utrzymać jedna osobę za to niż 5.
A tak właściwie to najważniejszy powód - koleś mógł przez problemy finansowe i z prawem mieć problemy psychiczne. Może w planach było rozszerzone samobójstwo, ale coś poszło nie tak? A może po prostu bal sie życia w nędzy swojej rodziny i ‚dla ich dobra’ chciał im ulżyć w przewrotny sposób. Psychika ludzka jest naprawdę skomplikowana.
Podpisuję się pod tą hipotezą, najbardziej sensowna Iwona Fornalska: "Cała rodzina miala klopoty/zadłużenia w bankach/u jakiś szemranym typów...p.Krzysztof zaplanował to wcześniej/ pytał się o fałszywe paszporty jak załatwić..planował uciec z rodziną za granicę/ z jakiegoś powodu najpierw żoną d/ ieci i matka miały wyjechać a on za nimi...może dla zmylki..miał czas aby wyczyscic komputery..najprawdopodobniej wyjechali uciekli za granicę do Niemiec..a koleżanka przyjaciółka rodziny mogła kłamać.mogła im załatwić jakieś inne lokum....zmienili tożsamość i żyją.....a to że p.Bogdanski był nerwowy nie ma dziwne bał się o rodzine o siebie...nie wydaje mi się aby on zabil żonę swoją matkę I swoje dzieci.. 4osoby to nie jedna..aby się jej pozbyć i aby nie było żadnych śladów..a pozostawione rzeczy/ telefony lekarstwa itp to zwyczajna zmylka.aby ciał szukać na miejscu..a jak na początku było mówione Bogdański mial głowę na karku głowę do interesów a to świadczy o jego nie małej inteligencji"
@@themar1947 i kolejne co by za tym przemawiało to dopóki są uznawani za zaginionych do nie zostanie zajęty, więc może jeszcze o nich usłyszymy.
Ta ostatnia hipoteza pomimo że nieuzasadniona wydaje się najbardziej prawdopodobna . Lubię Twój kanał bo zmusza do myślenia i kalkulowania.👍😉
Typ zaciągał pożyczki w bankach, potem brał kolejną, by spłacić poprzedni kredyt, a tym samym zwiększał swoją zdolność kredytową. On trzymał kasę, więc po co miałby zabijać swoją rodzinę? Co to, by było za życie nawet gdzieś na końcu świata ze świadomością wyroku za poczwórne zabójstwo? Przecież lepiej byłoby uciec z kasą i być ściganym za oszustwa finansowe. Jakby go złapali to, by dostał góra kilka lat...
@@janekptasznik44 i właśnie za to lubię ten kanał każda hipoteza daje się jakoś uzasadnić a miło jest się bawić w detektywa.
ZWYKLI PRZESTĘPCY,, tyle ze ekonomiczni. wszyscy wyłudzali kredyty za co groziła im kara pozbawienia wolności ( to nie były zwykle długi chwilówki w Provident ) zaś babcia oprócz pozostawionej fiolki leków w łazience, mogła mieć przecież jeszcze cały plecak w zanadrzu :) ( a wszyscy czepiają się tego wątku jak bezwolny rzep psiego ogona jako dowód wybitnie koronny na popełnienie zbrodni ! ) w zanadrzu warto także wyjaśnić kwestie edukacji Krzysztofa wobec własnego ojca w przedmiocie obsługi piecyka gazowego. Otóż już wtedy wiedział iż w przyszłości oficjalnie będzie uznany jako osoba zaginiona a wobec takowej nie mogą być prowadzone ŻADNE CZYNNOŚCI KOMORNICZE W TYM WSPOMNIANA JUŻ TUTAJ LICYTACJA DOMU !!! A zatem nadal, w chwili obecnej najbliższa rodzina zaginionych może sobie użytkować budynek do woli, ba, nawet wynajmować osobom trzecim czerpiąc z tego korzyści... Dopiero po upływie trzydziestu lat utracą wszelkie prawa gdyż zostaną oficjalnie uznani za osoby zmarłe... Nawet pozostawienie pamiętnika z wpisem "o wspólniku" było celowym posunięciem mającym na celu wprowadzenie w błąd wszystkich zainteresowanych a zwłaszcza organa śledcze przez - co ważne, tylko pewien czas i większość jak widzę słuchaczy tego podcastu. z tym ze bezterminowo. Gdzie te nieszczęsne leki, pidżamka dziecka, pamiętnik oraz jakieś opakowanie po bliżej nieokreślonym materiale budowlanym to NIEZBITY DOWÓD NA ZABÓJSTWO WŁASNEJ RODZINY! Pomijając aspekt moralny oraz prawny, nikt tutaj widać nie zdaje sobie sprawy jak trudno ( nawet w roku 2003 -im ) było i jest, skuteczne pozbycie się ludzkich zwłok a co dopiero czwórki!!! , pomijając już aspekt samego aktu mordu na na tej samej liczbie osób, facet by musiał być geniuszem zbrodni zwłaszcza iż po tym wszystkim, uprzejmie rozpłynął się w powietrzu... Ze nie wspomnę o drobnym szczególe iż skoro planował własne znikniecie, zwłaszcza tak skuteczne, to PO CO W OGOLĘ UKRYWAŁBY ZWŁOKI... ? Jak udało mi się ustalić w tej niewielkiej miejscowości, podobno wydarzyły się trzy inne duzo ciekawsze moim zdaniem wydarzenia, mianowicie niewyjaśnione zaginiecie innej rodziny w latach 90-tych, zaginiecie 39-cio letniej kobiety oraz gwałt i zabójstwo innej nastolatki. ciekawe miejsce ta Starowa Góra. gazetarzgowska.pl/tajemnicze-zaginiecia-mieszkancow-starowej-gory/
Brawa dla Pana !! jestem pełna podziwu , co do tego komentarza.
Jeden z wielu z sensem .
Na pewno się.ukrywaja i zyja gdzies z dala od rodziny. I ex życia..
To ma bardzo duży sens edukacja ze strony Krzysztofa co.do pieca gazowego..
wiedział że bd uznani za zaginionych.
Bardzo super komentarz!!
jest bardzo dużo nie rozwiązanych spraw.
Sprawa która mnie bardzo ciekawi to sprawa Iwony wieczorek..tyle.lat i nadal nic ..
@@dominikadd4812 Dzięki, powiem ci nawet więcej, w ogóle bym się nie zdziwił, gdyby członkowie najbliższej rodziny, nadal utrzymywali z nimi kontakt, co niektórzy przynajmniej... Historia zna wiele takich takich przypadków.
@@dominikadd4812 W kwestii Iwony wieczorek, zajmowałem się kiedyś ta sprawa i oczywiście mam swoja hipotezę.
@@arcylazarus6337 a mozna wiedziec jaka to hipoteza?
no właśnie zostawienie takich rzeczy jasno wskazuje na ucieczkę. szczególnie w tamtym okresie;)
Moje rejony, pozdrawiam.
Ten co twierdzi, że w 2003 nie szło przejechać bez śladu przez granicę to chyba nigdy na świecku nie był w nocy z niedzieli na poniedziałek.
Uwielbiam te twoje historie 👍
Dziękuję 🥀🥀🥀❣️
Proszę
@@domenicofallucci zajebisty Nick xD
Niesamowity głos ❣
Na pewno uciekli z fałszywymi papierami. Na ich miejscu większość osób by tak zrobila.
Fajny odcinek
Mam wrażenie, że ta sprawa łączy się z zaginięciem francuskiej rodziny w kwietniu 2011 r. Co prawda, w przypadku tamtej sprawy, ciała zostały odnalezione poza głową rodziny Xavierem, aczkolwiek uważam ze motyw i nawet sposób działania był ten sam. Długi, utrata prestiżu i wygodnego życia, „wykolejenie się jedynej ciuchci”, na której funkcjonowała rodzina spowodowało tajemnicze zaginięcie.
Witam.Historia z pogranicza archiwum x. Jest bardzo prawdopodobne, że Krzysztof zamordował rodzinę w bezkrwawy sposób, w skuteczny sposób pozbył się ciał, a sam z gotówką pod zmienionym nazwiskiem zyje gdzieś w świecie.
Witam ja też tak myślę że on zabił i wyjechał
@@janekptasznik44 Może masz rację i oby tak było. Jednakże to był inteligentny człowiek. Mógł się pozbyć rodziny w bezkrwawy sposób(trucizna, uduszenie) Dziwne to wszystko, zagadkowe zachowania tego Pana mnie raczej utwierdzają w przekonaniu, że zabił swoich bliskich.
@@janekptasznik44 bardzo zastanawiające jest, że jeśli ktoś zasugeruje morderstwo rodziny przez Pana Bogdańskiego Ty o razu podwazasz taki każdy komentarz i się z tym nie zgadzasz. Tak jakbyś Ty był pewien, z tego nie zrobił. Dosyć dziwne. Tutaj w tej historii każda opcja mogła się wydarzyć.
Właściciel warsztatu wie więcej i ma coś z tym wspólnego , wariograf pilny wskazany. On nie przypadkowo ma auto Bogdanskich i kartę banku. Dlaczego akurat jemu miałby oddać dług skoro nikomu nie oddał a wręcz brał.jak najwięcej? Może tam są ciała u niego
W środku nocy Bogdanski w zaciszu małżeńskiej sypialni dusi niczego nie spodziewającą się żonę. Nie ma już odwrotu. Idzie do pokoi dzieci - pewnie najpierw chłopiec, potem młodsza dziewczynka. Schorowana matka na końcu. Dlaczego? Z pobudek finansowych - niemożności zapewnienia godnych warunków życia rodzinie, której był jedynym żywicielem: poczucie porażki, braku wyjścia połączonego z atawistyczną wolą przeżycia i zachowania wolności. Chęć zniknięcia i ucieczki przed upadkiem własnego autorytetu - łatwiej zniknąć, niż sprostać konsekwencjom („taki dobry mąż! Tyle pieniędzy zarobił! A tu nagle jeść co nie mają i jeszcze długi w banku!”). Może żona odkryła przekręty finansowe i powiedziała coś w stylu: „po Świętach idź na policję, albo ja pójdę”. To by pozbawiło go gruntu pod nogami. Sprawa Xaviera Dupont de Lionnes, mówi Ci to coś?
Ja skłaniam się raczej ku teorii że oni wyjechali i wszystko było zaplanowane. Fałszywe paszporty itd. Po prostu musieli zniknąć. I mieli bardzo dobry plan. Plan nad którym głowią się do dzisiaj
Dla zasięgu.
Mi też ewidentnie rzuca się to w oczy. Nie którzy też słusznie to zauważyli. Taki pazerny na kasę Twór jak bank nie wyciąga konsekwencji? Nie ogarnął posiadłości przez tyle lat? No chyba, że jakiś zakaz prokuratury. Bo może coś po cichu jest czy będzie robione jeszcze w sprawie. Jakieś podsłuchy, cokolwiek. Dom na pewno był pod obserwacją, przy najmniej przez pewien czas. Być może do dziś sporadycznie. To zaginięcie, być może z tego powodu. Te 17 lat, to nie jest znowu aż tak bardzo długo, pamiętam ten rok. Strzeliło jak z bicza. Prześledziłem trochę tych źródeł na ten temat, ale nie ma tego co być może najważniejsze. Mnie interesuje co ta kobieta tam jeszcze robi. To znaczy w sensie, strachu. Dom zadłużony, wierzyciele, podejrzane towarzystwo....a ona spokojnie ogródeczek piele tak...zakupy robi. A przecież nie wiadomo czy nie doszło w domu do zabójstwa, prawda? Czyli ta....mama chyba zaginionej...nie boi się tam przebywać? Przecież patrząc na ten dom, to do wizualnie przyjemnych to on raczej nie należy. Jakbym amerykański horror oglądał o nawiedzonym domu. A skoro ta Pani się nie boi, to może coś wiedzieć. Bo jak człowiek ma wątpliwości to się lęka. Może kobieta jest odważna po prostu. Mimo to raczej może zniechęcać do przebywania w danym domu świadomość, że tutaj być może popełniono przestępstwo. Bo przecież, ona tego nie wie (podobno) nikt nie wie, więc nie może wykluczyć morderstwa, a skoro tak, to dlaczego się nie boi. Podsumowując, może to wskazywać, ale niestety tylko może....na to, że rodzina( siostra teść itd.) może po prostu wiedzieć coś więcej, ale oczywiście nie powie. Czyli może to wskazywać na plan i ucieczkę jednak całej pięcioosobowej rodziny. Uważam z drugiej strony, że jeśli Bogdańska( nie wiem jak inni członkowie rodziny), ale Bogdańska jeśli żyje, w jakiś przemyślany zakamuflowany sposób kontaktuje bądź kontaktowała się z siostrą(kobiety lubią o wszystkim porozmawiać). Jeśli nie, jest duże prawdopodobieństwo, że nie żyje. Nie koniecznie zabita przez męża.
Nie mogą zająć domu gdy właściciel jest zaginiony, to też zostało obmyślane i może jeszcze o nich usłyszymy.
Moim zdaniem wszyscy żyją gdzieś w Argentynie. Wszystko zostało upozorowane. Jakbym uciekała z milionami, to też bym upozorowała zniknięcie zostawiając niedopitą herbatę,ulubione ubrania i jedzenie w lodówce a nawet talerz z zupą na stole. Mało to takich co uciekli z forsą i ani widu, ani słychu.
Bingo... dobrze kombinujesz, jestem tego samego zdania. Nich wszyscy mysla, ze nie zyjesz, wtedy nikt nie bedzie cie szukac.
Tez tak uważam
???????????????????????????????????
Juz widze jak bez rabanu matka i dzieci zgadzaja sie w 5 minut na zmiane kraju, szkoly, nie kontaktowanie sie 20 lat itp etc
Nie z milionami tylko z jednym milionem ... Myślisz że dla kogoś kto latami żył jak Pan i obracał gotówką, są to duże pieniądze ? Tyle kombinacji, zachodu, fatygi i kłamstw dla jednego miliona zł z którego trzeba utrzymać 5 przyzwyczajonych do luksusu ludzi przez X lat, ? No bo ukrywa się też kosztuje Żart. Gościu był wykształcony, cwany i inteligentny, na 100% pozbył się bliskich tak że do dziś nie mogą ich znaleźć, akcja z malowaniem poddasza mogła być równie dobrze inteligentną sztuczką aby zmylić poszukiwania na zły tor i kupić sobie troche czasu. Z resztą nie takim jak on się to już udawało. JPozbył się rodziny przez co również kupił sobie mnóstwo czasu, bo szukano nie jednej osoby a piątki. Geniusz w czystym wydaniu. Oczywiście faceta ostro pogięło i powinien zgnić w pierdlu ale to że do dziś nie został złapany udowadnia że miał łeb na karku.
Mieszkam w Łodzi. Więc głośna sprawa w Starowej Górze. Do tej pory nie wiadomo co się stało z całą rodziną. Pozdrawiam
Świetna robota z kanałem, keep up!
Dużo o tej sprawie słyszałam i za każdym razem tak samo mnie zastanawia. Czy może zaginąć bez śladu cała rodzina? Może. Tylko taką mam odpowiedź. Bo, co z nimi-to choć bym chciała, nie dowiem się.
Bardzo interesująca historia która słyszałam już kilkakrotnie...mnóstwo teori. mnóstwo pytań bez odpowiedzi. Co mogło się stać która wersja wydarzeń jest prawdziwa tyle wątków tej historii że aż głowę boli ....jak to możliwe że 5 osób znika bez śladu na tyle lat ...dla mnie jest to niewiarygodnie że jeśli żyją to udaje im się tak długo zostać w ukryciu ..A czy ktokolwiek ich teraz szuka czy nadal rodzina interesuje się ich zaginięciem..po 19 latach ...
Cóż... najbardziej prawdopodobna wersja wydarzeń jest taka, że zamordował całą rodzinę, a potem wyjechał z pieniędzmi na fałszywy paszport.
Jeśli w domu zostały leki, to wyjeżdżająca by je zabrała.
Brak śladów walki = użyto podstępu, a zatem zaufania.
Jeśli nie wpuścił rodziny do domu, to miał ku temu podstawy. To już wtedy najprawdopodobniej nie żyli.
Szukać należy nade wszystko Bogdańskiego, gdzieś w Afryce. Był przedsiębiorczy, to na pewno zbudował tam nowe pod fałszywym nazwiskiem.
Jeszcze można próbować dotrzeć do urzędnika, który fałszował paszporty. Wiadomo, kto w tamtym okresie pracował w urzędzie właściwym miejscu zamieszkania, czy okolicznych pobliskich.
Znalezienie spakowanych rzeczy rodziny, których nie zabrano jednak, wskazuje na to, że rodzina była poddana dezinformacji.
Wiele może dopowiedzieć to, co stało się z samochodem.
Zabranie dysków z firmy wskazuje na plan Bogdańskiego - zacieranie śladów.
Dziecko nie zabrało pamiętnika! Dziecko uważa to za wartość. Z pewnością, by zabrało (psychologia).
Najprawdopodobniej zebrał pieniądze, zabił rodzinę, potem wyjechał, by rozpocząć nowe życie. 🤷🏽
PS Mieć tak 1 milion na start w Afryce i perspektywę nowego życia, to jest kuszące. Kształtuje się tu motyw. Zrobił ten, kto zyskał. A kto tu i poprzez co mógł zyskać?
Witaj Kamilu. Jestem pierwszy raz i zostaję 💪💕 dobra robota 🥰💖💕🤗
Ja cię kręcę ta historia mnie tak fascynuje a Ty poprostu zainteresowałeś mnie swoją osobą od kiedy usłyszałam materiał o Lepperze.masz świetny głos i to był świetny materiał.toidealne połaczenie
Lepper był the best off all
Dziękuję
Gdzie są nasze sądy?co robią nasi policjanci?a Krzysztof Olewnika syn jak zaginął...?i tam policjanci byli zamieszani!!!wyjasnijcie te sprawy jak najszybciej!!!?
Wlasnie dla tego pogmatwali sledztwo. Nasze paly trzeba wziasc pod lupe!.
@@beatapaolicchi4049 Teraz kiedy uplunelo prawie 20 lat.
polecam zapoznać się z historią Johna Lista, podejrzewam, że tu scenariusz był podobny
@@janekptasznik44 dlatego napisałem, że podejrzewam lub przypuszczam, nie twierdzę, że było w tym przypadku tak samo, ale podobieństwa są
Z innej beczki: ścieżki dźwiękowe masz tak idealnie dopasowane, mistrz!!!
Ja uważam, że oni wszyscy na lewych paszportach wyjechali gdzieś bardzo daleko w egzotyczne strony i siedzą tam po cichaczu do dziś.
Jeżeli byli w polu zainteresowania Interpolu to nie takie proste bo jako rodzina są namietrzalni.
Wątpię, bo w dalekich zakątkach na świecie rzucaliby się w oczy. To była duża rodzina. Dzisiaj ludzie podróżują gdzie chcą, byłoby cudem gdyby sobie gdzieś żyli beztrosko np w Ameryce Południowej. Dzisiaj mamy media społecznościowe, monitoringi itp, trudno żeby taka duża rodzina przepadła neizauważona. Wątpię, żeby dzieci wytrzymały taką presję. Owszem dzisiaj jest wiele rzeczy możliwych, ale według mnie ciężko byłoby uciec 5 osobowej rodzinie. Zapewne zostali zamordowani, a Krzysztof sam się ulotnił.
Sprawdźcie wszystkie IP kto oglądał. Byc może Bogdański teraz śmieje się z Dominikany lub Karaibów kiedy to obejrzał. Pozdro.
Po prostu dziękuję
Dziękuję za materiał o tej sprawie.Może policja z Archiwum X rozwiążą kiedyś tą sprawę.
Ciekawa zagadka
Hipoteza o zamordowaniu rodziny przez Krzysztofa - zupełnie nieprawdopodobna. Wśród krewnych i znajomych uchodzili za dobra rodzine, bez jakichś większych konfliktów. Córka ponoć była oczkiem w głowie tatusia i bardzo z nim związana - jak moglby ja zabic??? Dzieci były zadbane, troszczono się o ich edukacje i dużo w nie zainwestowano - prywatne szkoły, szereg płatnych zajec dodatkowych. Jakby chciał gdzieś wyjechać bez nich i rozpocząć nowe życie to po prostu by to zrobił, po co miałby ich zabijać?? Jednocześnie widać ze był szykowany grunt pod dłuższa nieobecność wszystkich - zapowiedzi wyjazdu, ta nauka obsługi pieca… Krzysztof raczej wydaje się typem opiekuńczym wobec bliskich - wziął stara schorowana matkę pod własny dach i zapewniał jej opiekę. Popadł w ogromne długi których wiedział ze nie jest w stanie spłacić, przy tym prawdopodobnie tez zadarł z półświatkiem - wizja rozpoczęcia gdzieś życia od zera pod nowa tożsamością mogła wydawać się kusząca. Samodzielne zorganizowanie tego jest bardzo trudne być może nawrt niemożliwe ale… czy ktoś brał pod uwagę program ochrony świadków?? Krzysztof zgłasza się jako świadek koronny i obiecuje zeznawać pod warunkiem zapewnienia bezpieczeństwa nie tylko sobie ale całej najbliższej rodzinie; sprawa jest tajna dlatego tez nawrt policji nie udaje się kompletnie nic w tej sprawie wyjaśnić (tzn taka musi być oficjalna wersja). Moim zdaniem to najbardziej prawdopodobna wersja.
Cały ten artykuł jest denny.
Zawsze ale to zawsze wszyscy musza pitolić o zamordowaniu, ograniczenia są do jednego.
W końcu jedna z wielu komentarzy najnormalniejsza opinia.. brawo . Zgadzam się w 100% . Na pewno zyja gdzies pod zmienionymi nazwiskami , z dala . Nabrali tyle kredytów.. I tak jak napisane wyżej od mcy był przygotowywany ,,grunt" pod ucieczkę..
myślę ze zyja ale z dala .. za granicą itp
@@dominikadd4812 też uważam że po prostu uciekli. Ciekawe czy jeszcze seniorka Bogdanska żyje 😢
@@sabinasara6059 dużo lat minelo,I ona juz wtedy była po udarze czy wylewie.
Ale myślę że żyją, kto wie może nawet czytaja komentarze o sobie..
@@dominikadd4812 że czytają to wątpię ciociaz oczywiście wszystko jest możliwe. Ale ja się też skłaniam ku teorii że żyją. Odpowiedzią jest choćby zniknięcie 4 paszportów ( 5 najprawdopodobniej podrobiony) oraz długów rodziny wraz z prawie genialnym umysłem Krzysztofa
Cała rodzina miala klopoty/zadłużenia w bankach/u jakiś szemranym typów....p.Krzysztof zaplanował to wcześniej/ pytał się o fałszywe paszporty jak załatwić....planował uciec z rodziną za granicę/ z jakiegoś powodu najpierw żoną d/ieci i matka miały wyjechać a on za nimi.....może dla zmylki.....miał czas aby wyczyscic komputery.....najprawdopodobniej wyjechali uciekli za granicę do Niemiec.....a koleżanka przyjaciółka rodziny mogła kłamać....mogła im załatwić jakieś inne lokum.....zmienili tożsamość i żyją.....a to że p.Bogdanski był nerwowy nie ma dziwne bał się o rodzine o siebie.....nie wydaje mi się aby on zabil żonę swoją matkę I swoje dzieci......4osoby to nie jedna.....aby się jej pozbyć i aby nie było żadnych śladów......a pozostawione rzeczy/telefony lekarstwa itp to zwyczajna zmylka......aby ciał szukać na miejscu.....a jak na początku było mówione Bogdański mial głowę na karku głowę do interesów a to świadczy o jego nie małej inteligencji
Dokładnie tak samo myślę.
O podoba mi się twój komentarz. Im więcej o Tym myślę, zgadzam się z Twoja wizją.
Dokładnie, dlatego osobiście nie rozumiem tych wszystkich którzy twierdza ze jest to tajemnicza oraz intrygująca sprawa... byłaby gdyby nie ogromne długi głównego bohatera.
Dokładnie.. tym bardziej że było mówione w reportażach kryminalnych ze Zabral twarde dyski z komputerów itp
po co miałbym to robić ewidentnie chcial cos ukryc..
Ogladalam wiele reportazy kryminalnych ale nigdy nie było wzmianki ze malowal strych itp..
kazdy sb dopowiada ci innego.. I potem wychodza pierdy
Tym bardziej dodam że rodzina przed znikciem zaciagnela kilka kredytów.. wiec chyba po to żeby się gdzieś,,ustawic za granica"
I również podczas oględzin nie ujawniono zadnego dna krwi itp.. wiec mowili ze to zwiastuje ze nikt z tej rodziny nie został zamordowany.. ale to już tyle lat minęło ze kazdy dopowiada pierdoly i rodza sie brednie..
Moim zdaniem zyja gdzies daleko od Polski nie.moga wrócić bo maja długi gdyby się skontaktowali z rodzina pewnie zostali by namierzenie itp. wola sb zyc od ,,nowa"
Desperaci sa sklonni do szalenstw.
Jestem prawie pewna, ze zabil rodzine a sam uciekl ale gnoja dopadli dluznicy.
Zreszta Kylczyk podobno nie zyje a ZYJE!
A Adamowicz prezydent.???
Tyle zarzutów mu chcieli przedstawić i co wszystko przepadło ,żonka zbiera frukty.Juz nikt nie dochodzi z kąd miał taki majątek, tyle mieszkań, które zapomniał wpisać do zeznania .I co i nie.
Żona dostała się z PO do o EP , immunitet 5 lat , brat jego dostał się do sejmu 4 lata immunitet .
Szczęśliwie sobie żyją.ma utrzymaniu podatników.
Bogatemu los sprzyja.
No Elvis też podobno żyje ;)
@@wungobn1247 To prawda typowo polskie,kariera na trumnie.Jestem z Gdańska nieboszczyk nie był zbytnio lubiany nawet miał ksywę Budyń/rodzina opowiada,że to nieprawda/,a majątek rzekomo urósł przez darowizny i kuferek złota przywieziony z Niemiec,dziwne moja Babcia tylko tyfus przywiozła i zrujnowane zdrowie.
@@cezaryczarek7800 jedna grupa go nie lubiła a druga uwielbiała
Świetny głos 🖒🖒👏👏
Wspomniane było ze rodzina lubiła jeździć w góry. A może Krzysztof wyjechał z rodziną w góry, lub wysłał tam najpierw rodzinę po czym sam dojechał do nich za jakiś czas i tam ich zamordował? Po czym popełnił samobójstwo lub uciekł? Myślę ze w górach nie trudno jest ukryć zwłoki i na pewno ciężko byłoby je znaleźć a poszukiwania policji na pewno z początku nie były skierowane akurat tam.
Najlepszy podkład dźwiękowy jaki słyszałem odnośnie tematyki kryminalnej. Możesz gdzieś go udostępnić?
Dla mnie opcje są dwie:
1. Gość zabił rodzinę, a sam uciekł, nie musiał ich zabijać w sposób „generujący ślady” czyli taki w którym powstają ślady krwi itd. Udusić, otruć, uspic lekami i udusić itd. Następnie tydzień „ogarniał” mieszkanie tak, aby wygladało, że wyszli chwile temu. On następnie wyjechał za granice pod zmienionymi danymi/ popełnił samobójstwo topiąc się w zbiorniku wodnym
2. Uciekli wszyscy za granice pod zmienionymi danymi
Innej opcji w rodzaju bandyci czy coś w tym rodzaju, nie wchodzi w grę biorąc pod uwagę jak to wszystko wyglądało.
Natomiast sama ucieczka i sytuacja w której oni przez kilkanaście lat nie nawiązali kontaktu ze znajomymi/ rodziną przemawia bardziej za opcją nr 1.
Może Bogdański zam9rdowal rodzinę, posprzątał pod pretekstem remontu i zaczął gdzieś nowe zycie. W końcu pod koniec tylko jego widziano, on odwoływał wizyty i nie wpuszczał innych do domu. Poza tym potem szukano kilkuosobowej rodziny, a on byłby sam...
Dziwne jest to, że były komórki a rodzina zaniepokoiła się dopiero po świętach że coś nie gra. Wcześniej nie mogli zadzwonić?
Głos sztos,dobra robota.!❤ Znam historie mega mnie ciekawi co się z nimi stało ...
zawsze jak oglądam w nocy twoje odcinki to się boje chodzić po mieszkaniu xD jak teraz
Hi hi hi👏
@@danielg.9670 😨😰
Kuwa chciałbym być detetkywem który by to rozwiązał i wszystkie inne niewyjaśnione sprawy.
Przerażające 🥶
najlepszy głos na podcasty kryminalne ever
5 osòb niema prawa tak zniknąć musieli byc pod parasolem slużb
i ich schowali
Witam super. Ciebie sie sucha jestem pierwszy raz na tym kanale dzięki pozdrawiam z Remagen
Wygląda jak robota służb specjalnych
No to nie jest wyjątek, w latach 70-tych znikła w Warszawie rodzina Majewskich. Do dziś nie ma po nich śladu.
Kusmider to nazwisko pochodzenia cyganskiego.
Stawiam na Amerykę Południowa lub na Azję..tam ludzie nie zadają.pytan..
😄