Trzeba przyznać, że autorka kanału potrafi zaciekawić książkami ze względu na autentyczny sposób recenzowania, polecania książek. Nawet, gdybym nie miał ochoty to biorąc pod uwagę tak emocjonalne podejście do recenzowanych książek byłyby mnie w stanie zaciekawić, może przekonać.
Muszę to wreszcie napisać! Oglądam Cię jużbardzoooo długo, tak naprawdę odkąd odkryłam Twój kanał to zaczęła się moja pasja książkowa i wielki nałóg 😂pamiętam dzień,kiedy siedziałam w kuchni i przeglądałam TH-cam i znalazłam Ciebie❤ przepadłam …. I to to trwa do dziś. Jednocześnie odkryłam Olgę z Wielkuego Buka i kocham niezmiennie ❤❤❤ dzięki za te wspaniałe, pełne pasji filmy, tyle cudownej, szalonej energii ❤❤❤ buziaki . Kasia 😊😊
A ja polecam na ostatnie dni wakacji "Grzechót" Macieja Lewandowskiego - lato, nadmorskie miasteczko, dzieciaki, czarna wołga!, stara legenda i klątwa, złe duchy, naprawde straszy, są ciarki!
Zgadzam się, powieść super na jesień. Podoba mi się wielowymiarowość tej powieści i rozbudowany rys psychologiczny postaci. Super też na jesień lektura.
Ooo, chcę już ten kolejny tom Percy'ego! Puchar bogów był fajny, ale momentami miałam wrażenie, że autor na siłę próbuję wzbudzić w czytelniku nostalgię i czasami wzruszenie bohaterów też było nieco przesadzone... Ale ogólnie pomysł na fabułę bardzo ciekawy i mam nadzieję, że 2 (a raczej 7 😂) tom spodoba mi się bardziej. A ogólnie w wakacje czytałam książki Jakuba Małeckiego i Erica Emmanuela Schmitta, a niedawno (W KOŃCU) zaczęłam Władcę Pierścieni ❤ Długo odkładałam, ale teraz trafił się doby moment i po prostu przepadłam ❤❤❤
Pojawi się 16 października! Wydawnictwo Galeria Książki opublikowało ostatnio tę informację. Nie mogę się doczekać ❤️ O matko!!!!! Zaczęłaś Władcę Pierścieni? I czytasz po raz pierwszy????? Omg!!!!! Trochę zazdroszczę, ponieważ pamiętam, jak to było po raz pierwszy przemierzać Śródziemie. Coś wspaniałego, miłego czytania :) A jeśli chodzi o Persiaka - wszystko wybaczam, mam słabość do tej serii 😂
@@bookreviewsbyanitana początku pomyślałam, że o! 16 października to już za niedługo... Ale to PONAD MIESIĄC 😭😭😭 Ale myślę, że do tego czasu na spokojnie skończę Władcę, bo czytam go sobie powoli żeby stworzyć sobie w głowie dokładny obraz Śródziemia (bo specjalnie nie oglądałam wcześniej filmów przed książką), dlatego na razie jestem w jakiejś 1/3 książki i nie wierzę (NIE WIERZĘ) w to co się wydarzyło w Morii... 💔💔💔
W styczniu 2021 roku niezależny badacz Luigi Usai opublikował nowe odkrycie naukowe, zgodnie z którym Herodot odnosi się bezpośrednio do Sardynii i Korsyki terminami Libia i Azja. Herodot uważany jest za ojca historii. Zatem przez około 2500 lat błędnie rozumieliśmy niektóre z tego, co Herodot napisał w swoich źródłach historycznych. Dzieje Herodota, rozdział IV: Libia to Sardynia, a Azja to Korsyka. Kiedy więc Platon w Timajosie i Kritiasie stwierdza, że Atlantyda była większa niż Libia i Azja razem wzięte, ma na myśli, że Atlantyda była większa niż Sardynia i Korsyka razem wzięte. Oczywiście: Atlantyda jest naprawdę zanurzoną wyspą, którą dziś nazywamy sardyńskim blokiem geologicznym Korsyki, częściowo zanurzoną w starożytnym Oceanie Atlantyckim, który wziął swoją nazwę od Atlantydy, a którą dziś zamiast tego nazywamy zachodnim Morzem Śródziemnym. Diodorus Siculus 5.20: Opłynięcie Libii nie jest opłynięciem Afryki, ale opłynięciem Sardynii. Wszystkie te odkrycia burzą dotychczasową wiedzę i wywołują katastrofalną burzę wśród ksiąg profesorów i nauczycieli na całym świecie, którzy w dobrej wierze i nie zdając sobie z tego sprawy, uczą studentów kłamstw. Teraz jesteśmy zmuszeni donieść całemu światu o błędach występujących w książkach na całym świecie: konieczne jest przepisanie wszystkich książek na świecie, które poruszają te tematy. Jest to gigantyczne i niesamowite przedsięwzięcie, które na zawsze zapisze się w annałach Historii Rasy Ludzkiej. Odkrycia te powodują wstrząs w wiedzy starożytnej: dla Herodota, po przeprowadzeniu wszystkich kontroli i weryfikacji niezbędnych do zagwarantowania prawdziwości tych twierdzeń, góry Atlas nazywane są dziś górami Sulcis. Morze otaczające blok geologiczny Sardynii i Korsyki nazywane jest dziś zachodnią częścią Morza Śródziemnego, Morzem Sardyńskim, Morzem Korsyki, Morzem Tyrreńskim, dla starożytnych przed VIII wiekiem p.n.e. nazywano je Oceanem Atlantyckim. Rzymianie przeciwstawili tę nomenklaturę geograficzną terminowi Mare Nostrum, aby wskazać, że nie pochodziło ono już z Atlantydy, ale od Rzymian. Wszystkie teksty mówiące o Atlantydzie w sposób historyczny i poważny mówią zatem o katastrofie polegającej na półzatopieniu bloku geologicznego Korsyki na Sardynii, co spowodowało śmierć całej armii ateńskiej, Pierwszych Aten, tej, która archeolodzy na razie nie wiedzą i uważają, że to tylko legenda. Zatonięcie Atlantydy mogło być spowodowane nagłym stopieniem się lodu w wyniku zlodowacenia zwanego Würm. W rzeczywistości geolodzy wiedzą, że poziom Morza Śródziemnego osiągnął -120 metrów poniżej obecnego poziomu około 14 000 lat temu. Równie dobrze znany jest tak zwany „messjański kryzys zasolenia”.podczas którego Sardynia i Korsyka połączyły się ze względu na obniżenie się poziomu morza o ponad sto metrów i można było je zwiedzać pieszo. W okresie wojny, która wybuchła pomiędzy Atlantydą a Grecją, tj. w roku 9600 p.n.e., czyli około 11 600 lat temu, geolodzy wiedzą, że Sardynia i Korsyka oraz duża część obecnie zanurzonych wybrzeży utworzyły coś, co wyglądało na dużą wyspę, która został nazwany w trzecim rozdziale Timaeusa i w Critias przez Platona imieniem Atlantyda. W centrum równiny atlantydzkiej i otoczonej obecną równiną Campidano znajdowała się stolica Atlantydy, znana również pod nazwą Atlantyda, ale dziś znana pod nazwą Sulcis, a która zaczynała się od wzgórza w pobliżu małego wioska Santadi oraz Masainas i Teulada, tworzące koncentryczne kręgi lądu i morza. Nadal można zauważyć, jak począwszy od Santadi cały plan urbanistyczny rozwija się w koncentrycznych okręgach, a nawet fragmenty gór. Istnieje również obszerna toponimia związana z mitem o Atlantydzie. Tak naprawdę, jak podkreśla Usai, obok Santadi znajduje się wiele miejsc, których nazwa nawiązuje do źródeł ciepłej i zimnej wody stworzonych przez Posejdona, który według Usai był wprowadzonym przez prostego człowieka, prawdopodobnie królem, a nie Posejdonem stolica Atlantydy, źródło gorącej i zimnej wody. W rzeczywistości nawet dzisiaj istnieją wioski miast zwane „Acquacadda”. (Gorąca woda, w sardyńskim języku kampidańskim), S'acqua callenti de basciu. (Gorąca woda na dole, w języku kampidańskim na Sardynii) i S'Acqua Callenti de Susu (Gorąca woda na górze, także w dialekcie kampidańskim na Sardynii, dialektalnym wariancie języka sardyńskiego używanego na południu Sardynii), będąc w pobliskim mieście Siliqua źródło zimnej wody Zinnigas jest nadal obecne. Również w Siliqua, małym miasteczku położonym również w prowincji Cagliari, nadal istnieje „Castello d'Acquafredda”, obecnie znany ze słynnej historii opowiedzianej przez Dantego Alighieri dotyczącej hrabiego Ugolino, który według przekazanej legendy przebywał tam poprzez Oral.
Zamek Acquafredda wziął swoją nazwę od średniowiecznego miasta Acquafredda, które zniknęło kilka wieków temu, a którego nazwa nawiązuje do źródła zimnej wody Posejdona, natomiast w prowincji Carbonia Caput Acquas kładzie nacisk na temat wody. Co więcej, jak donosi Usai, w pobliżu miasta Laconi na Sardynii odnaleziono trójzęby Posejdona wyryte w skałach neolitycznych i paleolitycznych. Obok Santadi znajduje się miasto Narcao, które składa się z dwóch wiosek, zwanych „Is Sais Superiore” i „Is Sais Inferiore”; jest to zdaniem Usai wyraźne nawiązanie do miasta Sais w Egipcie, w którym arcykapłan Sonchis wyjawił historię Atlantydy Solonowi, słynnemu greckiemu politykowi. Ponadto,Sais to także nazwisko sardyńskie. Istnieją jeszcze dwa inne interesujące toponimy: Acqua Callentis [127] (inny sposób powiedzenia „Gorąca woda” w dialekcie kampidańskim i sardyńskim Sulcis), znany również pod nazwą „Is Perdas” (tj. „Kamienie”): ta lokalizacja także przypomina źródła ciepłej i zimnej wody umieszczone przez Posejdona w platońskim micie; oraz miejscowość Terresoli (crasis of Terra De Soli, czyli Kraina Słońca w języku sardyńskim Campidanese i Sulcitano), która bardzo przypomina nazwę Eliopolis, kolejnego miasta powiązanego z mitem o Atlantydzie: w rzeczywistości, podczas gdy Eliopolis po grecku oznacza Miasto Słońce, Terresoli [128] oznacza Krainę Słońca Miasto Piscinas również znajduje się w Sulcis i podejmuje temat powodzi wodnych: w języku sardyńskim określenie to jest używane do określenia miejsca, w którym doszło do wylewu. ogromna stagnacja wodospadu. Teoria Usai, która przyjęła nazwę „paradygmatu sardyńskiego korsykańskiego Atlantyku”, stwierdza, że gatunkiem słonia wspomnianym przez Platona w Timajosie i Kritiasie jest gatunek Mammuthus Lamarmorai, obecny na obecnie częściowo zanurzonej wyspie sardyńsko-korsykańskiej i którego szczątki odnaleziono w co najmniej trzech miejscach na terenie dzisiejszej Sardynii: w Gonnesa, Sinis i Alghero. Pod koniec historii Atlantydy, w Timajosie, Platon stwierdza, że wyspę otaczał błoto, które uniemożliwiało nawigację: mogło to być spowodowane erozją szelfu kontynentalnego Sardynii na Korsyce, spowodowaną tysiącleciami pływania. Według Platona wyspa Atlantyda była największą ze wszystkich: w rzeczywistości blok geologiczny Korsyki i Sardynii był wyspą wynurzonego lądu i jest w rzeczywistości największą ze wszystkich w zachodniej części Morza Śródziemnego, które według Usai jeszcze wcześniej nazywało się Oceanem Atlantyckim że powstawały papirusy i zwoje dotyczące geografii, dlatego nie pozostała żadna pamięć, a później geografię zmodyfikowano. Na Atlantydzie żyli najstarsi starzy ludzie: właściwie Sardynia, która byłaby dopiero wyłaniającym się płaskowyżem Atlantydy, nadal słynie na całym świecie ze swoich stulatków[129], w szczególności populacji niebieskiej strefy Perdas De Fogu[129] 130] [131] [132] [133]. Atlantyda była bogata w minerały i rzeczywiście kopalnie Sulcis są najstarsze w Europie[134]. Według platońskich dialogów Atlantydzi byli „budowniczymi wież”: w rzeczywistości ponad 7000 nuraghi jest obecnych i badanych, a setki innych są stale odkrywane, ale nie odkopywane. Usai stwierdza również, że starożytny tekst literacki Meropis przedstawia wyspę Atlantydę jako częściowo zanurzony blok sardyńsko-korsykański: obecnie jednak wszystkie oficjalne teksty uważają Meropis jedynie za parodię tekstów platońskich. Odkrycie trzech starożytnych osobników Sardynii w schronisku skalnym w Su Carroppu di Sirri [135],z których dwa przywróciły możliwość analizy starożytnego DNA, wykazało, że populacja Sulcis nie sięga 8000 lat temu, jak początkowo sądzono[136], ale raczej sięga 11000 lat temu[137], a wojna między Atlantyda i pierwsza Grecja wspomniana w Timajosie i Krytii wybuchły według Platona 11 600 lat temu: wydawałoby się to potwierdzeniem obecności ludności Sardynii w okresie, w którym osadzona jest historia Atlantydy. Znalezione DNA różni się od DNA populacji neolitycznej, która skolonizowała wyspę Sardynia około trzy tysiące lat później, a analiza wykazała, że te populacje sprzed 11 000 lat żerowały na zasobach morskich, to znaczy żywiły się owocami morza i żyły razem wybrzeża, zgodnie z atlantyckim paradygmatem Usai. Platon stwierdza, że Atlantydę zbudowano przy użyciu kamieni w trzech kolorach: czarnym, czerwonym i białym; czarne kamienie to obsydian[138] [139], w szczególności Monte Arci[140], które Sardynia eksportuje do całej Europy od tysięcy lat, oraz łupek, czerwone skały to Arbatax[141 ] i Carloforte i inne zanurzone w paleokosach Sardynii i Korsyki. Latem 2024 roku prace archeologiczne w Nuraghe Miali w Pompu[142] odsłoniły czarne ciosy bazaltowe, które świadczą o nuragijskim zwyczaju tworzenia efektów chromatycznych w architekturze poprzez naprzemienne układanie kamieni o różnych kolorach, zgodnie z tym, co stwierdził Platon . To samo zjawisko odkryto i potwierdzono w Nuraghe Arrubiu [143], Nuraghe Palmavera i Pałacu Nuragijskim w Barumini. Filary Herkulesa byłyby starożytnymi kolumnami Faraglione Carloforte[144][145], jak zaproponował Giorgio Saba, wciąż istniejącymi i mającymi bardzo starożytną historię[146], a nie Cieśniną Gibraltarską, jak dotychczas uważała większość teorii: poza Słupy Herkulesa z Carloforte znajdował się zatem wąski port, czyli mały port utworzony przez wyspy Sant'Antioco i San Pietro, a poza tym małym portem znajdowało się prawdziwe morze, zwane także Oceanem Atlantyckim w Timaeus i Critias , ale dziś nazywany zachodnim Morzem Śródziemnym. Paradygmat sardyńsko-korsykańsko-atlantydzki sugeruje, że Atlantydzi zaludnili szelf kontynentalny Sardynii i Korsyki, obecnie częściowo zanurzony w Morzu Śródziemnym, a następnie zmuszeni do migracji, gdy poziom eustatyczny drastycznie wzrósł [147], być może z powodu powtarzających się impulsów wody roztopowej [148] [149] , rozciągniętych na kilka tysiącleci. Migracje te przybrały później różne nazwy: między innymi Sumerowie i Waskończycy, dając początek cywilizacji megalitycznej wzdłuż wybrzeży całej Europy. Na poparcie tego Usai stwierdza, że ludy te mają aglutynacyjne języki semickie, co jest cechą „atlantydzką”; Baskowie faktycznie mają prehistoryczne figury karnawałowe podobne do sardyńskich, ponieważ oba ludy „pochodzą z Atlantydy”, czyli z częściowo zanurzonego bloku geologicznego Sardynii:Joalduns [150], Mamuthones, Boes i Merdules. Co więcej, Baskowie przenieśli tradycję byków opisanych przez Platona w Timajosie i Kritiasie, byków czczonych i szanowanych na Atlantydzie, do Pampeluny w Nawarrze za pomocą Encierro, co następnie przerodziło się w hiszpańską walkę byków. Guanczowie z Wysp Kanaryjskich powiedzieli Hiszpanom, że uratowali się, szukając schronienia na szczytach gór, które niegdyś wyłaniały się z rozległej krainy, obecnie zanurzonej. W tej wizji zanurzony ląd to ogromna sardyńsko-korsykańska wyspa, a Sardynia i Korsyka reprezentują wyłaniające się szczyty tego starożytnego „kontynentu” (dziś dla nas, współczesnych, wyspa sardyńsko-korsykańska nie jawi się jako kontynent, ale jako prosta wyspa, nawet nie taka duża, teraz, gdy znamy wielkość reszty świata, jednak w prehistorii, kiedy dopiero wynaleziono nawigację, tej wizji i wiedzy o świecie i geografii w ogóle nie było, przyczyniając się do tego; te nieporozumienia). Cywilizacje dolmeniczne i megalityczne Morza Śródziemnego mogą zatem być dziedzictwem chwalebnej cywilizacji atlantydzkiej, która przetrwała na wysokościach tych wysp.
Polecam Ci Medicus -Noah Gordon jest w tej samej szacie graficznej co Egipcjanin..... mają bardzo podobny klimat, można też zobaczyć film pod tym samym tytułem. Latem czytałam bardzo fajną serie Beniamin Ashwood taka lekka przygodowa fantastyka idealna na wakacyjny czas. Świetna jest też seria Marcin Mortka - Drużyna do zadań specjalnych- humor , przygoda , przyjaźń - Elf, Krasnolud, Goblin, Rycerz, Guślarz, no i Edmund Kociołek Karczmarz od czasu do czasu. Jest pięć części, każda jest zamkniętą opowieścią i jeszcze się pisze. Bardzo Polecam
Aaaaa muszę do tego wrócić! Bo zaczęłam słuchać, jakoś w kwietniu :D Wciągnęłam się, ale potem musiałam przeczytać inne książki, potem zastój czytelniczy i tak jakoś zapomniałam o "Medicusie" :/ Może w październiku wezmę się za niego ;) Książki o Kociołku już czytałam :D
Kroniki Atlantydy przeczytałam za Twoją sprawą i te książki pozostaną w mojej głowie na całe życie. Czy były 100 na 100? No nie. Azi wkurzał? Do rozpaczy 😂 Ale jednocześnie, ta warstwa przygodowa z elementami historycznymi to był cud miód, czytało się fantastycznie. Dlatego POLECAM KRONIKI ATLANTYDY. AVE AZI 😂 Cień Kitsune czytałam, jedna z najcudowniejszych młodzieżówek jaka młoda powstać, za drugą część się chyba zabiorę jak już wyjdzie trzeci tom, żeby móc zacząć od nowa i zrobić maraton. Tron upadłych oczywiście chciałam przeczytać, jeszcze zanim skończyłam pierwszą trylogię. Więc przeczytam na pewno, jak tylko odpocznę od romantasy. Intryguje mnie Córka niczyich światów. Z początku ta okładka mnie mocno zniechęcała, spodziewałam się po tym jakieś tandetnej historii, albo że skończy się jak z Przebudzeniem Powietrza. Za to po Twojej recenzji chyba dam szansę tej książce. W zasadzie to mogłabym wypisać niemal wszystkie książki, które pokazałaś, że chcę przeczytać (poza Persiakiem, przeraża mnie ogrom serii), więc dodam że w najbliższym czasie dodam Na Krawędzi do tbr, bo również mnie zaciekawiłaś, a nie widziałam za dużo promocji tej książki.
Ja na ta chwilę potrzerbuje najbardziej polecajek które są jednotomowymi zamkniętymi historiami... jestem w połowie koła czasu i chce poczytać coś innego pomiędzy książkami ale nie chce zaczynac kolejnej serii...
Czy może mi ktoś polecić podobnego do serii 7 królestw, starcia królestw lub kosiarzy? Żeby główna postać byłą postacią męską lub byłaby zmiana perspektywy pomiędzy bohaterami, fantastyka z wątkiem romantycznym (nie musi być jakiś duży może być lekki byle bez 🌶 scen lub z małą ich ilością). Z góry bardzo dziękuje 😺😺
To może „Dzieci Ragnaröku” Cindy Williams Chimy, skoro lubisz jej książki? Głównymi postaciami są Eirik oraz Reginn i jest między nimi delikatny wątek miłosny :)
@@bookreviewsbyanita dziękuję bardzo 😸szczerze wstrzymuje się od kupowania książek związanych z mitologią bo pierwszą jaką czytałam był Apollo i od początku strasznie się z nim męczyłam 😅😅może tym razem będzie inaczej
To będzie długa lista jeśli chodzi o przeczytane książki w te wakacje , zatem spróbuje je wymienić od 1 czerwca : 1. Ann Holly "Better than you" 2. Paulina Jurga "Czarne żagle. żądza" 3. Donna Tartt " Tajemna historia" 4. Paulina Jurga "Czarne żagle. miłość" 5. Min Jin Lee "Pachinko" 6. Agata Romaniuk "Krótko i szczęśliwie" 7. Anthony Doerr " Miasto w chmurach" 8. Mańka Smolarczyk "Osobliwy dar Vanilii Bourbon" 9. Andrea Stewart "Córka kości" 10. Donna Tartt "Szczygieł" 11. Anna Wolf "Rider" 12. Andrea Stewart " Cesarzowa kości" 13. Runyx " Reaper. Dark Verse" 14. Anna Wolf "Piekielna umowa" 15. Elena Ferrante " Córka" 16. Elena Ferrante "Obsesyjna miłość" 17. Lysa Sage " Done and Dusted" 18. Rebecca Makkai "Mam do pana kilka pytań" 19. Paulina Świst " Oblitus" 20. Stephanie Garber "Legenda" 21. Stephanie Garber "Finał" 22. Mai Corland " Five Broken Blades. Pięć pękniętych ostrzy" 23. Alix Garin "Nie zapomnij mnie" 24. Jenna Ortega "Moc miłości. Myśli dla serca i duszy" 25. Mateusz Glen " Boże, Beata!" 26. Jennifer L. Armentrout "Dwa światy" 27. Jennifer L. Armentrout "Czyste serce" 28. Aleksandra Negrońska " Clone" 29. Claire Legrand "Furyborn. Zrodzona z furii" 30. Aleksandra Negrońska " Different" 31. Aleksandra Negrońska " Identical" 32. Aleksandra Negrońska " Unique" 33. Jennifer L. Armentrout "Boskie gniew" 34. Jennifer L. Armentrout " Moc Apoliona" 35. Jennifer L. Armentrout " Siła protektora" 36. Paulina Jurga " Hellpunk" 37. Monika Skabara " still loving you" 38. Anna Wolf "Serca z papieru" 39. Gareth Brown " Księga drzwi" 40. A.K. Mulford " Dwór gór wysokich" 41. Jakub Małecki "Korowód" 42. Donna Marchetti " Hate mail" 43. Aleksandra Negrońska "Bad friends" 44. Aleksandra Negrońska "Bad friends 2" 45. Aleksandra Negrońska "True Friends" 46. Aleksandra Negrońska "True Friends 2" 47. Katniss Hsiao "Zanim zostaliśmy potworami" 48. Tim Probert "Utracone światło" 49. Tim Probert " Cień ptasich skrzydeł" 50. Tim Probert " Czas mroku" 51. Aleksandra Negrońska "New Friends" 52. Anna Sakowicz "Listy do A. Mieszka z Nami Alzheimer"
@@AnetaZ. „mały przyjaciel” to mój DNF tegoroczny . Napewno kiedyś jeszcze spróbuję , ale na dzień dzisiejszy Donna Tartt w tym wydaniu do mnie nie przemawia
O matko, kiedy miałaś czas, żeby je przeczytać? Hehe Gdybyś miała wybrać najlepszą i najgorszą z tej listy to…. Co mam czytać a co omijać szerokim łukiem?😂
Dla mnie Królestwo Nikczemnych (tom 2) było chyba najgorszą książką jaką przeczytałam w życiu, aż do tego stopnia że nie zamierzam sięgać po tą autorkę w ogóle :D
@@bookreviewsbyanita każdy ma inny gust więc najlepiej spróbować i samemu się przekonać :) mi przeszkadzało romantyzowanie toksycznej relacji, org*e, sceny keksu i to że było to reklamowane jako YA a wg bliżej temu do jakiegoś smuta. Ja liczyłam na młodzieżowe fantasy bo taki był marketing tej książki a dostałam sam keks. Niestety wydaje mi się że jest to coraz częstszy problem w książkach kierowanych rzekomo do młodszych a w treści dostajemy sceny 18+
Dużo świetnych polecajek, ja właśnie skończyłam "Gościa z koszmaru" Markerta wczoraj i też moge polecić. Thriller z domieszką horroru, całkiem fajnie się czytało :)
Mam w sumie w dupie twój filmik i to co w nim gadasz ale mam pytanie. Czy zauważyłaś takie zjawisko,że kobiety pracujące przy kasie są czesto oburzone na cały świat,a facet który przy tej kasie obsługuje zawsze jest miły i dzień dobry i dziękuje mówi? PS. Masz ładną grzywkę. :)
Trzeba przyznać, że autorka kanału potrafi zaciekawić książkami ze względu na autentyczny sposób recenzowania, polecania książek. Nawet, gdybym nie miał ochoty to biorąc pod uwagę tak emocjonalne podejście do recenzowanych książek byłyby mnie w stanie zaciekawić, może przekonać.
Zgadzam się w 100%! Tym mnie właśnie Anita kupiła!!!💕
Anita, ale Ty masz lekkość mówienia! Szok. Ja nie nadążam myśleć ;). Przy Twoim paplando można się zrelaksować. Dzięki.❤
Dziękuję :) Bardzo miło mi to słyszeć hehe
Muszę to wreszcie napisać! Oglądam Cię jużbardzoooo długo, tak naprawdę odkąd odkryłam Twój kanał to zaczęła się moja pasja książkowa i wielki nałóg 😂pamiętam dzień,kiedy siedziałam w kuchni i przeglądałam TH-cam i znalazłam Ciebie❤ przepadłam …. I to to trwa do dziś. Jednocześnie odkryłam Olgę z Wielkuego Buka i kocham niezmiennie ❤❤❤ dzięki za te wspaniałe, pełne pasji filmy, tyle cudownej, szalonej energii ❤❤❤ buziaki . Kasia 😊😊
Kasiu ślicznie dziękuję ❤️ Nawet nie wiem, co powiedzieć. Jestem totalnie wzruszona 🥹
Wczoraj skończyłam czytać "Pieśń pustyni" i jestem zachwycona!
Przeczytałaś oba tomy?:)
Właśnie takiego filmu potrzebowałam 😊
Cieszę się ;))
A ja polecam na ostatnie dni wakacji "Grzechót" Macieja Lewandowskiego - lato, nadmorskie miasteczko, dzieciaki, czarna wołga!, stara legenda i klątwa, złe duchy, naprawde straszy, są ciarki!
Przesłuchałam ostatnio w audiobooku i jakoś nie mogłam się wgryźć w tę historię. Może jest bardziej dla młodzieży niż czytelnika po 40 tce 😉
Dzięki za polecenie :))
Te twoje emocje i entuzjazm! Wow
to zależy od książki haha Czasami nie ma żadnych emocji :D
Jak zawsze masz super polecajki książkowe
Zgadzam się, powieść super na jesień. Podoba mi się wielowymiarowość tej powieści i rozbudowany rys psychologiczny postaci. Super też na jesień lektura.
Nie czytałam ale już dzięki Wam dorzuciłam do mojego TBR na jesień. Znalazłam audiobooka na Legimi :) Dziękuję!
Uwielbiam twoje filmy 😊. Coś czuję, że miło spędzę czas i na pewno po jakieś książki z twojego polecenia sięgnę.
Dziękuję ❤️ Mam nadzieję, że wypatrzyłaś coś dla siebie ;)
Ooo, chcę już ten kolejny tom Percy'ego! Puchar bogów był fajny, ale momentami miałam wrażenie, że autor na siłę próbuję wzbudzić w czytelniku nostalgię i czasami wzruszenie bohaterów też było nieco przesadzone... Ale ogólnie pomysł na fabułę bardzo ciekawy i mam nadzieję, że 2 (a raczej 7 😂) tom spodoba mi się bardziej. A ogólnie w wakacje czytałam książki Jakuba Małeckiego i Erica Emmanuela Schmitta, a niedawno (W KOŃCU) zaczęłam Władcę Pierścieni ❤ Długo odkładałam, ale teraz trafił się doby moment i po prostu przepadłam ❤❤❤
Pojawi się 16 października! Wydawnictwo Galeria Książki opublikowało ostatnio tę informację. Nie mogę się doczekać ❤️ O matko!!!!! Zaczęłaś Władcę Pierścieni? I czytasz po raz pierwszy????? Omg!!!!! Trochę zazdroszczę, ponieważ pamiętam, jak to było po raz pierwszy przemierzać Śródziemie. Coś wspaniałego, miłego czytania :) A jeśli chodzi o Persiaka - wszystko wybaczam, mam słabość do tej serii 😂
@@bookreviewsbyanitana początku pomyślałam, że o! 16 października to już za niedługo... Ale to PONAD MIESIĄC 😭😭😭 Ale myślę, że do tego czasu na spokojnie skończę Władcę, bo czytam go sobie powoli żeby stworzyć sobie w głowie dokładny obraz Śródziemia (bo specjalnie nie oglądałam wcześniej filmów przed książką), dlatego na razie jestem w jakiejś 1/3 książki i nie wierzę (NIE WIERZĘ) w to co się wydarzyło w Morii... 💔💔💔
W styczniu 2021 roku niezależny badacz Luigi Usai opublikował nowe odkrycie naukowe, zgodnie z którym Herodot odnosi się bezpośrednio do Sardynii i Korsyki terminami Libia i Azja. Herodot uważany jest za ojca historii. Zatem przez około 2500 lat błędnie rozumieliśmy niektóre z tego, co Herodot napisał w swoich źródłach historycznych. Dzieje Herodota, rozdział IV: Libia to Sardynia, a Azja to Korsyka. Kiedy więc Platon w Timajosie i Kritiasie stwierdza, że Atlantyda była większa niż Libia i Azja razem wzięte, ma na myśli, że Atlantyda była większa niż Sardynia i Korsyka razem wzięte. Oczywiście: Atlantyda jest naprawdę zanurzoną wyspą, którą dziś nazywamy sardyńskim blokiem geologicznym Korsyki, częściowo zanurzoną w starożytnym Oceanie Atlantyckim, który wziął swoją nazwę od Atlantydy, a którą dziś zamiast tego nazywamy zachodnim Morzem Śródziemnym. Diodorus Siculus 5.20: Opłynięcie Libii nie jest opłynięciem Afryki, ale opłynięciem Sardynii. Wszystkie te odkrycia burzą dotychczasową wiedzę i wywołują katastrofalną burzę wśród ksiąg profesorów i nauczycieli na całym świecie, którzy w dobrej wierze i nie zdając sobie z tego sprawy, uczą studentów kłamstw. Teraz jesteśmy zmuszeni donieść całemu światu o błędach występujących w książkach na całym świecie: konieczne jest przepisanie wszystkich książek na świecie, które poruszają te tematy. Jest to gigantyczne i niesamowite przedsięwzięcie, które na zawsze zapisze się w annałach Historii Rasy Ludzkiej. Odkrycia te powodują wstrząs w wiedzy starożytnej: dla Herodota, po przeprowadzeniu wszystkich kontroli i weryfikacji niezbędnych do zagwarantowania prawdziwości tych twierdzeń, góry Atlas nazywane są dziś górami Sulcis. Morze otaczające blok geologiczny Sardynii i Korsyki nazywane jest dziś zachodnią częścią Morza Śródziemnego, Morzem Sardyńskim, Morzem Korsyki, Morzem Tyrreńskim, dla starożytnych przed VIII wiekiem p.n.e. nazywano je Oceanem Atlantyckim. Rzymianie przeciwstawili tę nomenklaturę geograficzną terminowi Mare Nostrum, aby wskazać, że nie pochodziło ono już z Atlantydy, ale od Rzymian. Wszystkie teksty mówiące o Atlantydzie w sposób historyczny i poważny mówią zatem o katastrofie polegającej na półzatopieniu bloku geologicznego Korsyki na Sardynii, co spowodowało śmierć całej armii ateńskiej, Pierwszych Aten, tej, która archeolodzy na razie nie wiedzą i uważają, że to tylko legenda. Zatonięcie Atlantydy mogło być spowodowane nagłym stopieniem się lodu w wyniku zlodowacenia zwanego Würm. W rzeczywistości geolodzy wiedzą, że poziom Morza Śródziemnego osiągnął -120 metrów poniżej obecnego poziomu około 14 000 lat temu. Równie dobrze znany jest tak zwany „messjański kryzys zasolenia”.podczas którego Sardynia i Korsyka połączyły się ze względu na obniżenie się poziomu morza o ponad sto metrów i można było je zwiedzać pieszo. W okresie wojny, która wybuchła pomiędzy Atlantydą a Grecją, tj. w roku 9600 p.n.e., czyli około 11 600 lat temu, geolodzy wiedzą, że Sardynia i Korsyka oraz duża część obecnie zanurzonych wybrzeży utworzyły coś, co wyglądało na dużą wyspę, która został nazwany w trzecim rozdziale Timaeusa i w Critias przez Platona imieniem Atlantyda. W centrum równiny atlantydzkiej i otoczonej obecną równiną Campidano znajdowała się stolica Atlantydy, znana również pod nazwą Atlantyda, ale dziś znana pod nazwą Sulcis, a która zaczynała się od wzgórza w pobliżu małego wioska Santadi oraz Masainas i Teulada, tworzące koncentryczne kręgi lądu i morza. Nadal można zauważyć, jak począwszy od Santadi cały plan urbanistyczny rozwija się w koncentrycznych okręgach, a nawet fragmenty gór. Istnieje również obszerna toponimia związana z mitem o Atlantydzie. Tak naprawdę, jak podkreśla Usai, obok Santadi znajduje się wiele miejsc, których nazwa nawiązuje do źródeł ciepłej i zimnej wody stworzonych przez Posejdona, który według Usai był wprowadzonym przez prostego człowieka, prawdopodobnie królem, a nie Posejdonem stolica Atlantydy, źródło gorącej i zimnej wody. W rzeczywistości nawet dzisiaj istnieją wioski miast zwane „Acquacadda”. (Gorąca woda, w sardyńskim języku kampidańskim), S'acqua callenti de basciu. (Gorąca woda na dole, w języku kampidańskim na Sardynii) i S'Acqua Callenti de Susu (Gorąca woda na górze, także w dialekcie kampidańskim na Sardynii, dialektalnym wariancie języka sardyńskiego używanego na południu Sardynii), będąc w pobliskim mieście Siliqua źródło zimnej wody Zinnigas jest nadal obecne. Również w Siliqua, małym miasteczku położonym również w prowincji Cagliari, nadal istnieje „Castello d'Acquafredda”, obecnie znany ze słynnej historii opowiedzianej przez Dantego Alighieri dotyczącej hrabiego Ugolino, który według przekazanej legendy przebywał tam poprzez Oral.
Zamek Acquafredda wziął swoją nazwę od średniowiecznego miasta Acquafredda, które zniknęło kilka wieków temu, a którego nazwa nawiązuje do źródła zimnej wody Posejdona, natomiast w prowincji Carbonia Caput Acquas kładzie nacisk na temat wody. Co więcej, jak donosi Usai, w pobliżu miasta Laconi na Sardynii odnaleziono trójzęby Posejdona wyryte w skałach neolitycznych i paleolitycznych. Obok Santadi znajduje się miasto Narcao, które składa się z dwóch wiosek, zwanych „Is Sais Superiore” i „Is Sais Inferiore”; jest to zdaniem Usai wyraźne nawiązanie do miasta Sais w Egipcie, w którym arcykapłan Sonchis wyjawił historię Atlantydy Solonowi, słynnemu greckiemu politykowi. Ponadto,Sais to także nazwisko sardyńskie. Istnieją jeszcze dwa inne interesujące toponimy: Acqua Callentis [127] (inny sposób powiedzenia „Gorąca woda” w dialekcie kampidańskim i sardyńskim Sulcis), znany również pod nazwą „Is Perdas” (tj. „Kamienie”): ta lokalizacja także przypomina źródła ciepłej i zimnej wody umieszczone przez Posejdona w platońskim micie; oraz miejscowość Terresoli (crasis of Terra De Soli, czyli Kraina Słońca w języku sardyńskim Campidanese i Sulcitano), która bardzo przypomina nazwę Eliopolis, kolejnego miasta powiązanego z mitem o Atlantydzie: w rzeczywistości, podczas gdy Eliopolis po grecku oznacza Miasto Słońce, Terresoli [128] oznacza Krainę Słońca Miasto Piscinas również znajduje się w Sulcis i podejmuje temat powodzi wodnych: w języku sardyńskim określenie to jest używane do określenia miejsca, w którym doszło do wylewu. ogromna stagnacja wodospadu. Teoria Usai, która przyjęła nazwę „paradygmatu sardyńskiego korsykańskiego Atlantyku”, stwierdza, że gatunkiem słonia wspomnianym przez Platona w Timajosie i Kritiasie jest gatunek Mammuthus Lamarmorai, obecny na obecnie częściowo zanurzonej wyspie sardyńsko-korsykańskiej i którego szczątki odnaleziono w co najmniej trzech miejscach na terenie dzisiejszej Sardynii: w Gonnesa, Sinis i Alghero. Pod koniec historii Atlantydy, w Timajosie, Platon stwierdza, że wyspę otaczał błoto, które uniemożliwiało nawigację: mogło to być spowodowane erozją szelfu kontynentalnego Sardynii na Korsyce, spowodowaną tysiącleciami pływania. Według Platona wyspa Atlantyda była największą ze wszystkich: w rzeczywistości blok geologiczny Korsyki i Sardynii był wyspą wynurzonego lądu i jest w rzeczywistości największą ze wszystkich w zachodniej części Morza Śródziemnego, które według Usai jeszcze wcześniej nazywało się Oceanem Atlantyckim że powstawały papirusy i zwoje dotyczące geografii, dlatego nie pozostała żadna pamięć, a później geografię zmodyfikowano. Na Atlantydzie żyli najstarsi starzy ludzie: właściwie Sardynia, która byłaby dopiero wyłaniającym się płaskowyżem Atlantydy, nadal słynie na całym świecie ze swoich stulatków[129], w szczególności populacji niebieskiej strefy Perdas De Fogu[129] 130] [131] [132] [133]. Atlantyda była bogata w minerały i rzeczywiście kopalnie Sulcis są najstarsze w Europie[134]. Według platońskich dialogów Atlantydzi byli „budowniczymi wież”: w rzeczywistości ponad 7000 nuraghi jest obecnych i badanych, a setki innych są stale odkrywane, ale nie odkopywane. Usai stwierdza również, że starożytny tekst literacki Meropis przedstawia wyspę Atlantydę jako częściowo zanurzony blok sardyńsko-korsykański: obecnie jednak wszystkie oficjalne teksty uważają Meropis jedynie za parodię tekstów platońskich. Odkrycie trzech starożytnych osobników Sardynii w schronisku skalnym w Su Carroppu di Sirri [135],z których dwa przywróciły możliwość analizy starożytnego DNA, wykazało, że populacja Sulcis nie sięga 8000 lat temu, jak początkowo sądzono[136], ale raczej sięga 11000 lat temu[137], a wojna między Atlantyda i pierwsza Grecja wspomniana w Timajosie i Krytii wybuchły według Platona 11 600 lat temu: wydawałoby się to potwierdzeniem obecności ludności Sardynii w okresie, w którym osadzona jest historia Atlantydy. Znalezione DNA różni się od DNA populacji neolitycznej, która skolonizowała wyspę Sardynia około trzy tysiące lat później, a analiza wykazała, że te populacje sprzed 11 000 lat żerowały na zasobach morskich, to znaczy żywiły się owocami morza i żyły razem wybrzeża, zgodnie z atlantyckim paradygmatem Usai. Platon stwierdza, że Atlantydę zbudowano przy użyciu kamieni w trzech kolorach: czarnym, czerwonym i białym; czarne kamienie to obsydian[138] [139], w szczególności Monte Arci[140], które Sardynia eksportuje do całej Europy od tysięcy lat, oraz łupek, czerwone skały to Arbatax[141 ] i Carloforte i inne zanurzone w paleokosach Sardynii i Korsyki. Latem 2024 roku prace archeologiczne w Nuraghe Miali w Pompu[142] odsłoniły czarne ciosy bazaltowe, które świadczą o nuragijskim zwyczaju tworzenia efektów chromatycznych w architekturze poprzez naprzemienne układanie kamieni o różnych kolorach, zgodnie z tym, co stwierdził Platon . To samo zjawisko odkryto i potwierdzono w Nuraghe Arrubiu [143], Nuraghe Palmavera i Pałacu Nuragijskim w Barumini. Filary Herkulesa byłyby starożytnymi kolumnami Faraglione Carloforte[144][145], jak zaproponował Giorgio Saba, wciąż istniejącymi i mającymi bardzo starożytną historię[146], a nie Cieśniną Gibraltarską, jak dotychczas uważała większość teorii: poza Słupy Herkulesa z Carloforte znajdował się zatem wąski port, czyli mały port utworzony przez wyspy Sant'Antioco i San Pietro, a poza tym małym portem znajdowało się prawdziwe morze, zwane także Oceanem Atlantyckim w Timaeus i Critias , ale dziś nazywany zachodnim Morzem Śródziemnym. Paradygmat sardyńsko-korsykańsko-atlantydzki sugeruje, że Atlantydzi zaludnili szelf kontynentalny Sardynii i Korsyki, obecnie częściowo zanurzony w Morzu Śródziemnym, a następnie zmuszeni do migracji, gdy poziom eustatyczny drastycznie wzrósł [147], być może z powodu powtarzających się impulsów wody roztopowej [148] [149] , rozciągniętych na kilka tysiącleci. Migracje te przybrały później różne nazwy: między innymi Sumerowie i Waskończycy, dając początek cywilizacji megalitycznej wzdłuż wybrzeży całej Europy. Na poparcie tego Usai stwierdza, że ludy te mają aglutynacyjne języki semickie, co jest cechą „atlantydzką”; Baskowie faktycznie mają prehistoryczne figury karnawałowe podobne do sardyńskich, ponieważ oba ludy „pochodzą z Atlantydy”, czyli z częściowo zanurzonego bloku geologicznego Sardynii:Joalduns [150], Mamuthones, Boes i Merdules. Co więcej, Baskowie przenieśli tradycję byków opisanych przez Platona w Timajosie i Kritiasie, byków czczonych i szanowanych na Atlantydzie, do Pampeluny w Nawarrze za pomocą Encierro, co następnie przerodziło się w hiszpańską walkę byków. Guanczowie z Wysp Kanaryjskich powiedzieli Hiszpanom, że uratowali się, szukając schronienia na szczytach gór, które niegdyś wyłaniały się z rozległej krainy, obecnie zanurzonej. W tej wizji zanurzony ląd to ogromna sardyńsko-korsykańska wyspa, a Sardynia i Korsyka reprezentują wyłaniające się szczyty tego starożytnego „kontynentu” (dziś dla nas, współczesnych, wyspa sardyńsko-korsykańska nie jawi się jako kontynent, ale jako prosta wyspa, nawet nie taka duża, teraz, gdy znamy wielkość reszty świata, jednak w prehistorii, kiedy dopiero wynaleziono nawigację, tej wizji i wiedzy o świecie i geografii w ogóle nie było, przyczyniając się do tego; te nieporozumienia). Cywilizacje dolmeniczne i megalityczne Morza Śródziemnego mogą zatem być dziedzictwem chwalebnej cywilizacji atlantydzkiej, która przetrwała na wysokościach tych wysp.
Polecam Ci Medicus -Noah Gordon jest w tej samej szacie graficznej co Egipcjanin.....
mają bardzo podobny klimat, można też zobaczyć film pod tym samym tytułem.
Latem czytałam bardzo fajną serie Beniamin Ashwood taka lekka przygodowa fantastyka idealna na wakacyjny czas. Świetna jest też seria Marcin Mortka - Drużyna do zadań specjalnych- humor , przygoda , przyjaźń - Elf, Krasnolud, Goblin, Rycerz, Guślarz, no i Edmund Kociołek Karczmarz od czasu do czasu. Jest pięć części, każda jest zamkniętą opowieścią i jeszcze się pisze. Bardzo Polecam
Aaaaa muszę do tego wrócić! Bo zaczęłam słuchać, jakoś w kwietniu :D Wciągnęłam się, ale potem musiałam przeczytać inne książki, potem zastój czytelniczy i tak jakoś zapomniałam o "Medicusie" :/ Może w październiku wezmę się za niego ;) Książki o Kociołku już czytałam :D
Kroniki Atlantydy przeczytałam za Twoją sprawą i te książki pozostaną w mojej głowie na całe życie. Czy były 100 na 100? No nie. Azi wkurzał? Do rozpaczy 😂 Ale jednocześnie, ta warstwa przygodowa z elementami historycznymi to był cud miód, czytało się fantastycznie. Dlatego POLECAM KRONIKI ATLANTYDY. AVE AZI 😂
Cień Kitsune czytałam, jedna z najcudowniejszych młodzieżówek jaka młoda powstać, za drugą część się chyba zabiorę jak już wyjdzie trzeci tom, żeby móc zacząć od nowa i zrobić maraton.
Tron upadłych oczywiście chciałam przeczytać, jeszcze zanim skończyłam pierwszą trylogię. Więc przeczytam na pewno, jak tylko odpocznę od romantasy.
Intryguje mnie Córka niczyich światów. Z początku ta okładka mnie mocno zniechęcała, spodziewałam się po tym jakieś tandetnej historii, albo że skończy się jak z Przebudzeniem Powietrza. Za to po Twojej recenzji chyba dam szansę tej książce.
W zasadzie to mogłabym wypisać niemal wszystkie książki, które pokazałaś, że chcę przeczytać (poza Persiakiem, przeraża mnie ogrom serii), więc dodam że w najbliższym czasie dodam Na Krawędzi do tbr, bo również mnie zaciekawiłaś, a nie widziałam za dużo promocji tej książki.
Ja na ta chwilę potrzerbuje najbardziej polecajek które są jednotomowymi zamkniętymi historiami... jestem w połowie koła czasu i chce poczytać coś innego pomiędzy książkami ale nie chce zaczynac kolejnej serii...
To może „Egipcjanin Sinuhe”? To zamknięta historia, taka, która przeniesie Cię w czasie do Starożytnego Egiptu ❤️ Jakie gatunki lubisz?
Anito, widzę, ze na Twojej półce gości kolekcja "Ponadczasowe powieści". Czy polecasz to wydanie, czy książki są szyte? Z góry dziękuję za odpowiedź 🙂
Książki niestety klejone a czy polecam nie wiem, ponieważ jeszcze nie miałam czasu się za nie zabrać :(
Czy pokażesz wszystkie swoje książki
Tak, jak tylko ogarnę biblioteczkę :)
Czy może mi ktoś polecić podobnego do serii 7 królestw, starcia królestw lub kosiarzy? Żeby główna postać byłą postacią męską lub byłaby zmiana perspektywy pomiędzy bohaterami, fantastyka z wątkiem romantycznym (nie musi być jakiś duży może być lekki byle bez 🌶 scen lub z małą ich ilością). Z góry bardzo dziękuje 😺😺
To może „Dzieci Ragnaröku” Cindy Williams Chimy, skoro lubisz jej książki? Głównymi postaciami są Eirik oraz Reginn i jest między nimi delikatny wątek miłosny :)
@@bookreviewsbyanita dziękuję bardzo 😸szczerze wstrzymuje się od kupowania książek związanych z mitologią bo pierwszą jaką czytałam był Apollo i od początku strasznie się z nim męczyłam 😅😅może tym razem będzie inaczej
@@ryon_.Chima to coś zupełnie innego niż Riordan. Jeśli lubisz klimat Wikingów, bierz się za to. Nie pożałujesz :)
@@bookreviewsbyanita skoro tak mówisz to trzeba spróbować:D
Wyszedł zerowy tom serii six crimson crane Elizabeth Lim -pt.”Her radiant curse”:)
Ooo serio? Już? To trzeba się za niego zabrać :)
To będzie długa lista jeśli chodzi o przeczytane książki w te wakacje , zatem spróbuje je wymienić od 1 czerwca :
1. Ann Holly "Better than you"
2. Paulina Jurga "Czarne żagle. żądza"
3. Donna Tartt " Tajemna historia"
4. Paulina Jurga "Czarne żagle. miłość"
5. Min Jin Lee "Pachinko"
6. Agata Romaniuk "Krótko i szczęśliwie"
7. Anthony Doerr " Miasto w chmurach"
8. Mańka Smolarczyk "Osobliwy dar Vanilii Bourbon"
9. Andrea Stewart "Córka kości"
10. Donna Tartt "Szczygieł"
11. Anna Wolf "Rider"
12. Andrea Stewart " Cesarzowa kości"
13. Runyx " Reaper. Dark Verse"
14. Anna Wolf "Piekielna umowa"
15. Elena Ferrante " Córka"
16. Elena Ferrante "Obsesyjna miłość"
17. Lysa Sage " Done and Dusted"
18. Rebecca Makkai "Mam do pana kilka pytań"
19. Paulina Świst " Oblitus"
20. Stephanie Garber "Legenda"
21. Stephanie Garber "Finał"
22. Mai Corland " Five Broken Blades. Pięć pękniętych ostrzy"
23. Alix Garin "Nie zapomnij mnie"
24. Jenna Ortega "Moc miłości. Myśli dla serca i duszy"
25. Mateusz Glen " Boże, Beata!"
26. Jennifer L. Armentrout "Dwa światy"
27. Jennifer L. Armentrout "Czyste serce"
28. Aleksandra Negrońska " Clone"
29. Claire Legrand "Furyborn. Zrodzona z furii"
30. Aleksandra Negrońska " Different"
31. Aleksandra Negrońska " Identical"
32. Aleksandra Negrońska " Unique"
33. Jennifer L. Armentrout "Boskie gniew"
34. Jennifer L. Armentrout " Moc Apoliona"
35. Jennifer L. Armentrout " Siła protektora"
36. Paulina Jurga " Hellpunk"
37. Monika Skabara " still loving you"
38. Anna Wolf "Serca z papieru"
39. Gareth Brown " Księga drzwi"
40. A.K. Mulford " Dwór gór wysokich"
41. Jakub Małecki "Korowód"
42. Donna Marchetti " Hate mail"
43. Aleksandra Negrońska "Bad friends"
44. Aleksandra Negrońska "Bad friends 2"
45. Aleksandra Negrońska "True Friends"
46. Aleksandra Negrońska "True Friends 2"
47. Katniss Hsiao "Zanim zostaliśmy potworami"
48. Tim Probert "Utracone światło"
49. Tim Probert " Cień ptasich skrzydeł"
50. Tim Probert " Czas mroku"
51. Aleksandra Negrońska "New Friends"
52. Anna Sakowicz "Listy do A. Mieszka z Nami Alzheimer"
Donna Tartt, Jakub Małecki i Pachinko ❤
@@AnetaZ. „mały przyjaciel” to mój DNF tegoroczny . Napewno kiedyś jeszcze spróbuję , ale na dzień dzisiejszy Donna Tartt w tym wydaniu do mnie nie przemawia
@@ewela.t-ewela Mały Przyjaciel jeszcze przede mną. Może jesienią sprawdzę tę powieść. Słyszałam od wielu osób, że najsłabsza z tych trzech...
@@AnetaZ. takie masło maślane, o wszystkim tylko nie o tym co trzeba
O matko, kiedy miałaś czas, żeby je przeczytać? Hehe Gdybyś miała wybrać najlepszą i najgorszą z tej listy to…. Co mam czytać a co omijać szerokim łukiem?😂
Dla mnie Królestwo Nikczemnych (tom 2) było chyba najgorszą książką jaką przeczytałam w życiu, aż do tego stopnia że nie zamierzam sięgać po tą autorkę w ogóle :D
Nie strasz 😂 Najpierw słyszałam, że kolejne tomy są okropne. Potem, że świetne. I teraz jednak znowu okropne. Nie wiem, co robić 😂
@@bookreviewsbyanita każdy ma inny gust więc najlepiej spróbować i samemu się przekonać :) mi przeszkadzało romantyzowanie toksycznej relacji, org*e, sceny keksu i to że było to reklamowane jako YA a wg bliżej temu do jakiegoś smuta. Ja liczyłam na młodzieżowe fantasy bo taki był marketing tej książki a dostałam sam keks. Niestety wydaje mi się że jest to coraz częstszy problem w książkach kierowanych rzekomo do młodszych a w treści dostajemy sceny 18+
Już Tronu upadłych miałam nie czytać i co? po tej recenzji muszę zamówić 😆
Oby Ci siadło! Hehe Sama jestem w szoku, że tak dobrze się na tym bawiłam hehe
Dużo świetnych polecajek, ja właśnie skończyłam "Gościa z koszmaru" Markerta wczoraj i też moge polecić. Thriller z domieszką horroru, całkiem fajnie się czytało :)
Mówisz? Hmmm dorzucam do TBR hehe
Cześć Piękna. Pozdrawiam
Dużo masz do powiedzenia w temacie, który poruszono w materiale...
Mam w sumie w dupie twój filmik i to co w nim gadasz ale mam pytanie. Czy zauważyłaś takie zjawisko,że kobiety pracujące przy kasie są czesto oburzone na cały świat,a facet który przy tej kasie obsługuje zawsze jest miły i dzień dobry i dziękuje mówi? PS. Masz ładną grzywkę. :)
@@loteriapl nie zwróciłam na to uwagi, bo już nie pamiętam kiedy ustawiłam się w kolejce do zwykłej kasy 😂 Dzięki :)