Na fochu - SsangYong Rexton (+ drugi na części) - Skarbonka
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 8 ก.ย. 2024
- ✅ Link aktualny w 2024✅
mubi.pl/zachar
Najtańsze OC +150 zł cashback +do 2000 zł premii
To jest żywy dowód na to, że samochody mają duszę, wszystko słyszą i potrafią strzelić focha...
Oglądaj do końca!
Subskrybuj kanał Zachar OFF: www.youtube.com...
Zobacz co testuję teraz:
/ zacharoffpl
/ zachar_off
![🎤 จับฉลากร้องเพลง x P’ #XXSIVK [EP.1] (2/2) เพื่อนจับได้คำไหน..ต้องร้องคำนั้น เริ่ม! 💓🎶 #MXFRUIT](http://i.ytimg.com/vi/1bJvMJXmeS4/mqdefault.jpg)
Link do promocji: mubi.pl/zachar/
To jest żywy dowód na to, że samochody mają duszę, wszystko słyszą i potrafią strzelić focha...
Oglądaj do końca!
Subskrybuj kanał Zachar OFF: th-cam.com/users/ZacharOFFpl
Zobacz co testuję teraz:
facebook.com/zacharoffpl
instagram.com/zachar_off
Отец купил новый лифтовый в 2007 в салоне (собран на КрАЗе Украина) с 2,7 163 лс. Проездил 12 лет. При 30 тыс пробега из-за некачественной соляры поменял распылители форсунок, после чего был установлен ещё один дополнительный фильтр топлива, при чем основной только оригинал Делфи нужно покупать. С направ только ходовая, понятно какие дороге в Украине... а так проездив на нем 170 тыс км ниодной поломки. Так что это все субъективно. Поздро)))
@@oleksandr.stoliarets to po koreańsku ? Jestes producentem tego samochodu i chcesz im oddać kasę i przeprosić ?? ;)
EEEE tam nie znasz się...to dowód że to to jest podróbką podróbki mercedesa....zrobiona z podróbek części im podróbki prawdziwych materiałów do ich produkcji....
Wszystkie części są łatwo do dostania ! Części są tanie a to co na filmie to normalne użytkowe sprawy !!!
Szukaliśmy czegoś ładnego i zobaczyliśmy rextona 🤔 coś tu nie gra, za to właściciel i jego syn bardzo fajni się wydają ,ja osobiście szanuję za wytrwałość 😁
Terenowa bulwarówka na wakacje ;)
Też myślę że to jakiś fake
Co znajdziesz ładniejszego tych rozmiarów za 12-15tys?...
@@RememberTroy2 wszystko
@@RememberTroy2 to auto kosztowało z naprawami około 45 tys
Przecież ten samochód ma nalatane ze 400000km lekką ręką. Mam Reksia i wiem że ten pojazd ma swoje fochy, jednak jest naprawdę bez awaryjny w porównaniu do Citroena c5 którym jeździłem wcześniej. Odcinek powinien się nazywać : Jak nabyłem szrota i zostałem wychędożony
Tak jest ,brawa dla ciebie.... rexio jak ma 200 tysi lata jak nowy....
@@piotrek6633mam pytanie czym różni się 2 gen od 1?
po zmienie vectry rozgladałem się za czymś większym, ŁADNYM..... XD
Tu się uśmiałem... Jeździłem taką od nowości 1.9 cdti. 250 tys. km i zero awarii.
Skisłem przy tym "ładnym" :D
Ej no, może ten rexton nie jest najpiękniejszym autem co nie zmienia faktu, że vectra jak i ponad połowa niemieckich są pod względem wizualnym katastrofą. Może i technicznie są spoko ale estetyka to leży.
@@jarekzegarek2807 Bardziej uśmiech wywołała myśl, że Ci panowie chyba przyciągają problemy. Ze słów wynika, że z Oplem też były... Co do estetyki to masz rację każdy ma swój gust. Znam fana Multipli...
Nigdy nie zamieniłbym mojej Viki w kombiku i dizelku na taki koreański shit😄. Rada trzeba dokładnie sprawdzić samochód przed zakupem ,no i fora internetowe.
Zaraz, zaraz. Naliczyłem jakieś 18.000zl na naprawy, plus dawca. Wychodzi 24.000zl : 40.000km przejechanych wychodzi 0.60gr/km plus paliwo 13l/100km = 0.65gr/km. Łącznie koszt każdego km 1.25zl. Zapomnialem o kosztach lawet i OC. Myślę że spokojnie 1.3zl kosztował każdy przejechany kilometr:) Za tyle to można mieć swojego prywatnego taxi Mirasa na każde zawołanie :) 40.000km za 52.000zl plus koszt zakupu auta. Grubo :)
Ale śmieszki z tych koreańców. Ciekawe czemu oznaczenie silnika to XDi
Już w fabryce mieli bekę z przyszłych właścicieli tego modelu 😄
Bo na etapie projektowania już mieli bekę że w Polsce ktoś uwierzy że ten egzemplarz ma 150 tysięcy a nie pod pół bańki xD
@@emperorjulian2159
No ja myślę że on miał pół banki na rok przed sprzedażą pewnie... 😉
@@pawelgrucela6382 bo tak zapewne było
Nareszcie Jest ssangyong Rexton. Samochód w momencie zakupu był już na pewno wyeksploatowany. Gdyby obecni właściciele mieli go od nowości. Ta historia była by zupełnie inna. Obecnie ponoszą koszty nie swoich "oszczędności".
Niestety tak jest w większości, jednak przy tym przebiegu to trochę słabo, gdyby auto miało przejechane 200-250.000km więcej to byłoby normalne. Nie można z góry zakładać, że każde auto w Polsce ma cofnięty licznik. Gdyby było prawidłowo serwisowane, to samo cofnięcie licznika nic by nie zmieniło.
jak już szpilki były zuzyte, to chyba jasne, że przebieg mocno skręcony.
wnętrze wyrypane, historie dziwnych napraw - czy ktoś jeszcze wierzy w te legendarne 150+ tys km .
Nie problemem są Ci którzy wierzą w niski przebieg bo nie każdy musi się znać na autach ale problemem są ludzie którzy kręcą przebiegi i ukrywają usterki/wady, tacy ludzie to po prostu złodzieje.
Oni w ogóle tego auta nie sprawdzili. Gościowi kapał olej...
liczył się wygląd i cena. Teraz maja za swoje 😉
@@_VonToben_ Nie są problemem? Ludzie szukają super okazji bogato wyposażonych z niskim przebiegiem w cenie zajechanych flotówek. Kupujący sami proszą się o kłopoty.
@@kamilzya6548 Złodziej jest i tak większym problemem.
@@_VonToben_ gdyby janusze nie oczekiwali cudów za grosze to i handlarze nie musieliby cofać. A co do prawdziwych złodziei to właściciel nie musi się martwić- kto by chciał ukraść ssang yonga? :D
To nie prawda, że nikt tego nie kupi. Za odpowiednią cenę Złomnik to łyknie.
@@pawekrawczyk8484 o czyli czytałeś ów książkę?
@@pawekrawczyk8484 Tak, to ten. Też jego nie trawię. Oprócz marnej twórczości na youtube miałem okazję przeczytać kilka jego artykułów na necie. Ego ma większe niż wzrost Zachara.
To on też obrzezany? Ja pierdu, jak osły z wiejskiej 😀
Ps. Wolę motobiede
@@xxxavi1000 nie jest obrzezany. Taki się urodził 😂😂😂
Uczciwa cena to gratis
duży optymizm, bardzo sympatyczny odcinek, świetni ludzie - dla mnie bomba; właściwie nadają się na "Nie z tej ziemi" albo "CSI" (bo chodzi i rozwiązuje zagadki); powtórzę - bardzo pozytywny odcinek :) [a teraz mogę siadać do roboty]
Z filmu wynika że to auto ma same wady i problemy i jest skarbonką bez dna. Do tego brzydki i dużo pali. Właściciele to jacyś masochisci?
Polecam ten film i ten komentaz🤣 zawsze ignorowalem te marke i jak sie okazuje slusznie 😉
Piętnastoletni klamot ZAWSZE będzie się psuć , poza tym ch*j wie jaki miał rzeczywisty przebieg ale Janusze wiedzą lepiej 😁
@@marcinzaniewski9628 15 letnie auto normalnej marki wciąż dobrze jezdzi
@@danieldaniel5935 moje ma 20 lat robie nim 15 tys rocznie i poza wymianą oleju jakies pierdoły ze starości kolo 1 tys zł rocznie, a4 b5 1.8 benzyna
@@marcinzaniewski9628 widać, że nie znasz się na autach
Końcówka zaj...sta !!! Autentyczny dramat się zrobił 😁 Ja bym po tym razie chyba nie dał rady i wystrzeliłbym to auto w kosmos..... Dzięki i pozdro dla obu panów oraz dla Ciebie Zacharze !
Przykro mi, ale brakuje w you tubie takich ludzi, którzy prawdę mówią o swoich samochodach
Tak! Każdy tylko tankuje i jeździ, ewentualnie ma "typowe rzeczy obsługowe". Na przykład remont silnika to TYPOWA CZYNNOŚĆ OBSŁUGOWA.
"Racjonalizacja wyboru" - skłonnosć człowieka do usprawiedliwiania się przed samym sobą.
Jeżeli ktoś wykłada całe swoje oszczędności na samochód to chce wierzyć że podjął najlepszą możliwą decyzję i przekonuje wszystkich wokółm łącznie z sobą.
Trochę jak dzieci w podstawówce, któe kiedyś przechwalały się ile im telefony trzymają na jednym cyklu ładowania, tutaj jest to samo tylko teraz mówi się o spalaniu i kosztach serwisowych.
@@Horrracy jak masz RX8 to tak wygląda serwis silnika
@@Horrracy Dokładnie, ludzie nic nie liczą do wydatków. Brak liczenia do kosztów serwisu zakupu opon, to normalka. A potem wytykają palcami takich, co to po zakupie auta za 5.000 wydali w ciągu roku ponad drugie tyle na serwis - wcale nie trzeba przesadnie dbać, żeby tyle wydać, to minimum, żeby jeździć bezstresowo na co dzień.
Ta seria jest na prawdę lepsza niż stand-up
Od polskiego stand upu to nawet covid jest lepszy
@@becin2107Masz rację- dowcip na poziomie gimnazjum. A za granicą jest z tym lepiej?
Podziwiam wytrwalosc. Za pieniadze wydane na to auto (oraz dawce) i jego naprawy mozna by kupic chyba cos nowego albo calkiem dobre uzywane.
no odkryłeś amerykę;)
To XDi to nie przypadek:D
Mega pozytywni właściciele ale widać że samochód żyje własnym życiem :). Ja po tylu awariach o zmierzchu zepchnąłbym go do rzeki :)
Numer po lawete mają zawsze w pierwszej 10 ostatnich połączeń.
Ja pod lokomotywe
W jakieś grząskie bagno, aby nikt już go stamtąd nie wydobył.
czyli zarabiasz tyle że srasz kasą ,,,,
Trzeba było z dawcy zrobić główne auto.
Dawca wyrejestrowany, więc papierologii i kombinowania więcej jak to warte.
@@Dragonis345 przekladasz licznik ,tabliczke z VIN, rejestracje i szybę przednią.
Tylko, że dawca to anglik
Mega dobry odcinek, nikt nie idealizuje samochodu tylko mówi prawdę jak jest, oby takich więcej 🙂👍
Mam takiego 2005rok sprowadzilem go sam z austri od drugiego właściciela. 300tys 2.7xdi nic się nie dzieje pancerny silnik na bazie silnika ze sprintera. Super skrzynia 722.6 mercedesa. W moim aucie nic nie wytarte a 300tys za nim! Auto z odcinka niestety to ulep nawet z tyłu nie oryginalne emblematy...
Była Vectra, jest Rexton. Następnym autem MUSI być Land Rover.
Dobre :D :D :D
Najlepiej TDV6 :P
ewentualnie multipla
@@battlefield1942 Multipla się nie pierdoli i części tanie jak pudełko zapałek.
@@jacekmecki7336 multipla jebie sie jak każdy inny fiat, a te 'tanie części' to produkcja maxgeara czy innego taniego chinola
@@tomazwo oj tak 2.7 :D
Naprawdę nie wiem czego spodziewali się właściciele. Terenówka na ramie i wielkie zdziwienie, że samochód pływa po drodze w porównaniu do zwykłej osobówki. Narzekanie na spalanie powyżej 10 litrów? To terenówka na ramie. Pokażcie mi jakiegokolwiek suva wielkości rextona, który pali mniej. Większość "awarii i napraw" to czysta eksploatacja. Zawias się w miarę szybko kończy, ale to rzeczywiście jest charakterystyczne dla rextona. Ale idąc dalej, zapytajcie właściciele alfy romeo, gdzie kompletny remont zawieszenia po 40kkm to norma. Jedyna prawdziwa awaria, to urwanie świecy żarowej. Za resztę problemów winiłbym niekompetencje mechaników. Włącznie z szpilkami. Sam robiłem kiedyś szpilki w samochodzie, który od nowości miał 50k km, ale właśnie z uwagi na partacza wulkanizatora. A że na końcu skończył się czujnik położenia wału? Niech będzie, druga awaria w ciągu 5 lat i 50k km.
Wydaje mi się, że właściciele nie mieli nigdy do czynienia z samochodem, który rzeczywiście jest specjalnej troski. Pozdrawiam z Saaba :)
3500 zł na opony, regenerację felg i nowe szpilki. O zgrozo. Trzy lata temu kupiłem kobiecie na pierwsze auto Mitsubishi Colta CJ0 za 3600 zł, oprócz olejów filtrów i klocków, czyli normalna eksploatacja nie dołożyłem do tego auta złotówki. Tak jej się kolcik spodobał, że nie chce innego auta, nowszego, choć proponowałem ;-)
Ta historia to się do "Rozmów toku" nadaje.
lepiej do programu TRUDNE SPRAWY w polsaćie
Już Sobie wyobrażam jak w Rozmowach w Toku Ewa Drzyzga zadaje pytanie: Kiedy po raz pierwszy to się stało.... albo czy nie próbowaliście coś z tym zrobić....😄
@@karolokon5750 dobre, w końcu faceći by oglondali
Chłopaki mieli pecha z Rextona, ale nie oszukujemy się jest to duży samochód terenowy z napędem 4x4 i dość sporym silnikiem więc części będą droższe niż do volkswagena czy opla. Nie zgodzę się z dostępnością części 4 lata temu sam wymieniałem zawieszenie z przodu i orginalne wielowachacze znalazłem na allegro i kilku innych sklepach cena za komplet około 1000 zl. Podam cenę jeszcze jednej naprawy, kupiłem Rextona z uszkodzonym automatem, kupiłem używkę od mercedesa ML 2.7 wymieniłem w garażu i cena wyszła 1500 zł. (Przejechał już 50 kkm) poza tym większość części to Mercedes, BMW i Hyundai. Przy tym samochodzie trzeba uważać na mechaników bo często tzw. zamieniacze (mechanicy od klocków hamulcowych) nie podejmą się naprawy albo wywindują cenę ponieważ niewiedzą co to za samochód. Opony w nim są duże więc muszą swoje kosztować ale gdyby to były 18-19 to 3000 to byłby koszt tylko opon...
Co do wykonania wnętrza zgodzę się jest słabo plastiki skrzypią i szybko się wycierają.
Kupiliśmy auto oczami, co mogło pójść nie tak heh :D
Ten film to żart. 99% usterek można było by uniknąć sprawdzając auto przed zakupem ! 24min słuchania jak gość się żali ze kupił opony oraz wymienił hamulce których nie sprawdził przed zakupem. No proszę Was... Ten film powinien mieć tytuł jak nie kupować auta...
Co to chamulce?
@@marcinpawe1864 Poprawione dziękuję za czujność "szeryfie" 👌
Nie kazdy jest mechanikiem , ten co sprzedawal to zlodziej panie Hamulec chyba ze ma ceramiczne to wtedy CHamulce
@@funnyman8691 Haha już się pośmialiśmy? Tylko teraz to się śmieje sprzedawca oglądając ten film. Sam siedzę w branży sprzedaży aut. I prawda jest taka że ludzie kupują oczami. Na aucie jest zrobiona polerka i wyprane wnętrze to juz biorą. I ok w tym przypadku sprzedający to oszust. Wad ukrytych laik nie jest w stanie dostrzec ale żalić się że opony jak i HAMULCE do wymiany to żart. Każdy Kowalski to może zweryfikować.
@@przeemq3596 Wlasnie dla tego sie ciesze ze nie mieszkam w PL. Trzeba byc lekarzem , mechanikiem a jak budujesz dom to najlepiej wszystkim po trochu bo kazdy chce cie ojebac. Napisze ci tak , jesli ten samochod bylby kupiony od instytucji typu dealer, komis tu gdzie mieszkam to sprzedawca naprawialby to wszystko na wlasny koszt ( nie dotyczy sprzedazy indywidualnej ) . Taka roznica . U dealera jest drozej ale spisz spokojnie , juz nie mowie o skreconym liczniku bo to kryminal.
jak jakis mlodzian nie wie jaki zawod sobie wybrac, jaki ma przyszlosc, jaki zapewni stale dochody to odpowiedz znajdzie w tym filmie.
a auto idealne dla ojca ktoryvchce spedzic z synem wiecej czasu niz z zona. musieluscie sie bardzo zzyc ze soba.
No to teraz po tym filmiku Panie na pewno go nie sprzedasz.
Gdyby chciał go sprzedawać to nie wpakowalby w niego 25k...
@@patera4660 Gdyby był mądry to nie wpakowałby w niego 25k*
Ludzie w passaty więcej wkładają i sobie "chwalą"
@@rolandorlando5404 Chyba zmieniają te passaty na kolejne. Mając budżet 45 koła (ssang plus naprawy), to można co dwa lata zmieniać passata na mniej dobity.
Ukraince kupią.
Najbardziej niewiarygodne jest to, że po tym wszystkim na końcu i tak znalazł jakieś pozytywy tego czegoś :p
Jeden z lepszych materiałów jaki oglądałem. Z tym samoczynnym wyłączaniem się silnika miałem podobnie. Przeszło 20 lat temu we Fiacie Cinquecento z silnikiem 0,7l. Totalna porażka chociaż autko wspominam dość przyjemnie. Po przesiadce z Malucha, Cinquecento zdawało się prawie limuzyną. Słowo prawie jest tu najważniejsze. Wracając do materiału, panowie są optymistami, pozytywnie zakręconymi. Pozdrawiam i trzymam kciuki za ich dalszą współpracę z Rexonem 😉
Szczerze tez miałem Rextona I takiego jacy mają tutaj chłopacy i na prawdę polecam. Jedyną awarią były wydmuchane podkładki pod wtryskami koszt około 10 zł sztuka, no cóż pewnie zależy jak się trafi i jaką miał przeszłość. Największym problemem tego auta jest to ze jest bardzo utrudniona diagnostyka nikt nie wie co tam podłączyć żeby odczytać błędy a mechanicy nie lubią wynalazków wolą zrobić 3 golfy niż bawić się i bardziej pomyśleć nad autem który widzę 1 raz w życiu.
Zajebista wiara w cuda. Miałem kiedyś fiata Bravę z 1997 roku też wszystko się psuło po kilka razy sprzęgło raz w roku, wahacze i klocki tarcze bo po przejechaniu przez kałużę zaraz się wykrzywiły ( orginalny i zamienniki ) przynajmniej raz w roku wymieniane , złamał się fotel kierowcy, plastik, chłodnica amortyzatory, skrzynia synchronizatory ale to moja wina, rozrusznik, przetarły się węże paliwowe pod zbiornikiem paliwa i pomdrodze , kiedyś pozamarzały klamki w zimę po myciu i wszystkie się połamały jak próbowałem otworzyć po prostu same pękały i tak dalej zawsze coś ale ja zrobiłem w nim 470 tysięcy km potem brat zrobił jeszcze 120 tysięcy i w końcu poszedł w rozliczeniu za nową kie cee'd. W sumie auto jeździło fajnie jedyne co się nie popsuło to silnik ale olej wymieniany był co 9-12 tysięcy km z płukaniem. Silnik 1,4 benzyna. Panowie szczerze współczuję kosztów nerwów i wydatków. Życzę dużo szczęścia i szerokości na drodze.
Bardzo sympatyczni ludzie, oby więcej takich odcinków :)
żeby jeszcze tylko używał zwrotu "bynajmniej" we właściwy sposób...
W tym samochodzie nie występuje blokada mostów ani mechanizm różnicowy... Na tym etapie utwierdziłem się w przekonaniu że ci ludzie nie powinni mieć dostępu do żadnego samochodu, tylko ktoś powinien kupować je za nich
Zapewne myśleli o międzyosiowym mechanizmie różnicowym...
- opony+felgi - 2 500
- wachacze - 3 000
- remont silnika - 8 000
- łożysko + tłumiki - 1 000
- dawca - 6 500
- inne pierdoły, lawety itd. powiedzmy że 1 000
- 10 letni Rexton około 25 000
Razem 47 000zł
Nowa Suzuki Vitara 2WD Premium - 65 000
Nowy Duster 2WD Prestige - 60 000
W podobny pieniądzach są Kia Stonic i C3 Aircross. Każde z tych aut można kupić 2-3 letnie używane z przebiegiem poniżej 30k za mniej niż kasa włożona w tego Rextona.
Tak to niestety bywa jak ktoś zielony kupuje oczami bez sprawdzenia w co się pakuje.
Ok wszystko fajnie ale jak ktoś kupuje auto nie ma w głowie tego że musi aż tyle doinwestować.
No ok zgadzam się, ale nie porobuj właściwości jezdnych i komfortu dustera czy vitary do rextona ale za 50k kupisz już Jeepa GC z silnikiem HEMI w limitedzie. I to jest porównywalne auto.
@@patera4660 jakiś właściwości jezdnych? Koleś sam powiedział że boi się zrobić test łosia tym autem. Duster i Vitara, spoko jakość wyciszenia nie najlepsza ale dawałem przykłady trochę bardziej dzielnych terenowo crossoverów (bo wydaje mi się że to był cel kupna Rextona) ale jeśli potrzeba wyższego auta do kulania się po mieście w relatywnym komforcie to C3 Aircross i Stonic jak najbardziej pasują i są o niebo lepsze
MrY gościu to nie ta klasa samochodu
Rozumiesz?
Wygodniej sie będzie jeździło stara s klasa z 90 roku niż nowym smartem
Czegos jeszcze nie rozumiesz?
Szacunek dla Was że pomimo wszystko odważyliście się pokazać auto. Musicie być naprawdę spokojnymi i cierpliwymi osobami że jeszcze to auto trzymacie 🙂
Fajnie że ktoś się zaangażował i coś opowiedział o tym aucie.
Generalnie powinno zostać w kontenerze na dnie oceanu .
Kupcie sobie forka 2.0 w wolnym ssaku z 2007.
Mam rextona z ostatniego roku produkcji i mam na jego temat już swoją opinię. Mój egzemplarz ma przejechane 220 tys potwierdzony i faktycznie, jakoś skóry i niektórych plastików nie imponuje, ale pod względem mechanicznym nie mam co narzekać. Autko dobrze sprawuje, jedynie sprzęgiełka napędu i wtryski często przypomnaja o swoim instnieniu. Cała reszta to dobra prosta technologia. Skrzynia masywna i nie do zabicia, silnik prosty i nie wysilony, wały, zawieszenie też proste. Ceny i dostęp części może czasami zaksoczyc ale jak się szuka to znajdzie dobre części w dobrych cenach. Komplet tarcz i klocków (Brembo i TRW) na wszystkie koła to koszt ok 1000 zł. Ogólnie jak za tą cenę polecam, tylko liczy się egzemplarz i to bardzo. Kupisz zły to raz dwa osiągniesz wartość samochodu. Takie to auto.
PS. Świetny do ciągnięcia przyczep. 3,5 tony na haku i nic mu nie jest straszne
Bracia bliźniacy normalnie :)
Z całego serca Panu współczuję tego auta. Nie chciałbym go trzymać ani jednego dnia.
Nawet nie wiem jak to delikatnie napisać 😁 chyba musisz kochać to auto ale to chora miłość 😁 weź to sprzedaj i zacznij normalnie żyć 😁👍
To nie chora miłość, to już toksyczny związek.
12 sekund do setki i wgniata go w fotel 🤦🏽♂️
CO CIĘ W GŁOWE GNIECIE POWIEDZ LEPIEJ 🤣
Ja mam 5,5 i mi brakuje czasem xd
@@sewerynstodolak5834 apetyt rośnie w miarę jedzenia :P po miesiącu od kupienia w211 320 CDI już myślałem o chipie, mimo, że auto ma seryjnie 500 Nm :D
@@MrAcemund W motocyklu idę w 3 sek 0-100. Tutaj problemem są prawa fizyki, żeby zejść poniżej trzech :D.
@@sakork95z Do motoru mnie jakoś nie ciągnie, choć może by się to zmieniło, gdybym miał okazję trochę pojeździć. Ostatni raz jeździłem WSK jakieś 15 lat temu jako pasażer :D
Pytanie, czy to realny przebieg. Mój tata ma w nim ponad 200 tysięcy przejechane(wiem, to nadal mało i też może być przekłamany) i skóry są w ładnym stanie, a więc znacznie w lepszym niż tutaj. Jeździ tym autem od 8 lat bez większych problemów. Kupił go, ponieważ dwóch znajomych użytkowało ten model prawie bezobsługowo. Coś czuję, że prezentowany egzemplarz ma sporo cofnięty licznik... Zresztą, raz, w pewnym komisie widziałem Hondę CR-V z podanym przebiegiem 180 tys., która wygląda jak po wybuchu bomby nuklearnej... 😉 Pewnie miała z 700😁
Niekoniecznie, wczoraj widziałem w necie Astrę I z przebiegiem 93.000km po pierwszym właścicielu i miała niemałe przetarcie na fotelu. Dziadek pewnie miał garaż i jeździł 3 km w jedną stronę - policz sobie ile razy wsiadał i wysiadał x 2 przez ten garaż (a może jeszcze w pracy miał jakąś furtkę nie na pilota, to x 4). I masz - drugi jeździ 50km w jedną stronę, nie ma garażu i fotel po 300.000km wygląda jak nowy.
@@mrpowerlifter1413 jasne, wszystko jest możliwe, pytanie, czy ktoś kupił diesla 2.7 na króciutkie trasy? No i ta awaryjność w porównaniu do egzemplarzy, które znam z otoczenia jest trochę podejrzana.
Oglądam i nie wierzę, no nie wierze :) Pozdrowienia dla właściciela.
czy ja wiem czy ten samochod jest brzydki... brzydkie to jest bmw x6...
cymbał HAHAHA KOLEGA PEWNIE MA 4000 NA autko.on jest jak multipla
wreszcie nagranie odzwierciedlajace stan techniczny 1/3 uzywanych aut na polskich drogach. jedyne co sie nasuwa na klawiature, to XDi juz sama wzmianka o problemach z vectra c pozwala przypuszczac, ze panowie jak wiekszosc ludzi kieruje sie glownie kryterium ceny przy zakupach, a potem laduje tysiace w ciagle naprawy cacka. vectra nie jest wybitnym samochodem, ale nie jest tez jakims specjalnie sypiacym sie modelem wiec ciekaw jestem czym tak bardzo zalazla mlodemu za skore ;)
Miałem ten samochód użytkowałem go przez około 4 lata i prócz regeneracji wtryskiwaczy i czujnika położenia wału nic nie było wymieniane. Oczywiście bez żadnego problemu czujnik został kupiony regeneracja wtryskiwaczy także bez problemu przebiegła. Ogólnie samochód bardzo udany na płycie mercedesa ml silnik także zapożyczony od mercedes.
To auto wygląda jak kupa, robię taki codziennie rano ;) Ten samochód to czyste sado-maso w wersji dla hardcorów. A to jak się Ssrajong rozkraczył na koniec - epickie.
Jak oglądam ten film jest to film instruktażowy jak kupić strucla i zepsuć opinie o samochodzie który nie odbiega jakością od Kii Sorento czy Hyundai terracana.Mam Reksia z tego samego rocznika i używam do jazdy na grzyby wakacje jako dostawczak . Najsłabszy element tego auta instalacjia elektryczna czujnik temperatury, czujnik wody w filtrze wymiana co 2 lata i spokój reszta to jakaś kpina wachacze są po 400 silnik to jakieś 3000 wtryskiwacze nowe raz na 200tyś to 5tyś,szpilki w kołach uszkodzone przez nieoryginalne felgi, zawarte łożysko w piaście musiało wyć z pół roku,zatarty przedni most to dla mnie najlepsza zagatka auto jest part timer jeździ na tylnym napędzie most przedni się w ogóle nie kręci ,napęd na przód włączany sporadycznie to jak się zatarło?
Właściciele bez żadnej wiedzy, emocjami nabyli gruza to i się sypie. W ten sposób to o każdej marce można nagrać taki materiał.
Tomy Lee Jones tam idzie.
Ceny tej marki pokazują, że nie jest to szczególny przypadek.
Poproszę materiał o KIA, fiacie, skodzie ,fordzie I suzuki.
Skoro silnik z merca nadawał sie do remontu przy takim przebiegu, to jednak ja bym jednak w niego nie wierzył 😂
To nie jest silnik z merca, tylko licencja merca. A to dwie różne rzeczy.
Dokładnie,skończcie powielać tego typu bzdury,mercedes nie produkuje im części, tylko udostępnia technologie,wiedząc,że i tak to sp*&(€(&lą
Ajj, to mój błąd Panowie, sorry. Myślałem że całość jest od merca.
Ha. Dobre z tym odpalaniem. Miałem w jeep wg 2,7 CRD też takie sytuacje, tylko u mnie jak odpalił to sam nie gasł, ale na ciepłym po zgaszeniu potrafił nie odpalić w sensie odpalał, ale trzeba było próbować krótkimi rozruchami rozrusznika. Wymienilem czujnik położenia wału i nic to nie zmieniło. Okazało się finalnie ze był to czujnik nie wału, ale położenia rozrządu. Po wymianie gitara.
Bardzo bardzo bardzo Tobie dziękuję za ten odcinek - przez ostatni rok rozważałem zakup tego auta, oglądałem dziesiątki filmów o tym samochodzie, także po angielsku i po rusku i coś me nie grało, np. nikt nie mówił o naprawach czy dostępnościach części. Było tez wiele opinii było przychylnych. Ten materiał rozwiał moje wątpliwości - dziękuję
Tylko z tego co mówili o wymianach naliczyłam 24000 zl + eksploatacja + mniejsze naprawy + czas + koszt zakupu
Robi się naprawdę ogromna kwota (pewnie z 50k...)
Trzeba mieć dużo pieniędzy i samozaparcia na takiego trupa
Szerokości i oby bez awarii w przyszłości życzę
To jeszcze dolicz kupno auta. Sprawdzałem na otomoto i 10 letni rexton to z 50k, to już można było kupić za to nowego kompakta, ok nie byłoby 4x4 ale miejsca by było dużo, przyspieszenie poniżej 10s a nie 12s. No i spalanie tutaj średnio 12 litrów przy tragicznych osiągach
Kto tworzył sieć dilerską w Polsce? Czy to nie przypadkiem MotoDoradca? Głupio teraz być kojarzonym z taką skarbonką.
Jaki doradca, takie auto.
Oczami ??? Przecież to jest paskudne. Opony ogląda się przed kupnem, a nie po.
@Krzaczor E38 i nie zamienię na nic innego :)
Zawsze mnie zastanawia co kieruje ludźmi biorąc takie "dziwactwa". Nie dość, że auto ciągle się psuje to jeszcze nie ma dostępnych części. A wystarczyło poświęcić chwilę czasu przed zakupem by się zorientować, że jak coś padnie to będzie ciężko z naprawą
A mi się podobał i będzie się podobać, sam nad nim cały czas myślę ^^
Ani ładne, ani nie awaryjnie, części drogie albo niedostępne a do tego spalanie jak w benzynie V8. Słuchając panów mam wrażenie ze to syndrom sztokholmski
Miałem ten syndrom z Saabem ale się uwolniłem :D
Paweł Machoś hmmm moje auto tez można tak nazwać z tym wyjątkiem ze nigdy mnie nie zawodzi. No ale co włożyłem to inna historia
Może jest awaryjne, drogie w serwisie, niezbyt zwinne, koroduje, ma zniszczone wnętrze, nie za szybkie za to duzi pali
Mam "Das auto" i jak 200 pln przez 40 tysi wydałem na zepsuty zamek to go od złomów zwyzywałem. Pójdę go na przeprosiny umyję i dam buziaka w maskę.
Dużo pali, cały czas się psuje, ale za to brzydki :D do tego trzeba patrzeć na takie 2 na podjeździe i w sumie oby dwa nie jeżdżą xD
Takie są samochody które są niezbyt popularne. Poza tym ceny części porównywalne z innymi suvami. Kolejnym razem radzę kupić auto bardziej znane ze znanymi usterkami i jeśli nie stać na utrzymania suva to kupić kombi/vana. I to nie żadna ujma. Za cenę 10 letniego suva kupuje się 4-5 letnie kombi. Przykład ford kuga i focus kombi/c-max.
Jest tu kilka niedociągnięć? A gdzie są tu dociągnięcia.
Tylko te do warsztatu XD
Na końcu to chyba najlepsza reklama tego auta 😀
na końcu to zrobili to pod użytek filmu żeby jeszcze bardziej ośmieszyć rextona żeby go odpalić trzeba wcisnąć sprzęgło czego pewnie nie zrobili i kręcili rozrusznikiem
@@gabit567g.7 jakbyś oglądał film to byś zobaczył napisy od właściciela auta ze sytuacja zdarzala sie coraz częściej i auto odpalalo tylko na zimnym. Okazalo sie ze to czujnik polozenia walu ktory od dawcy zalozyli.
A tak poza tym to w automacie jak nie wcisniesz sprzegla to nie kreci jak pojebany rozrusznikiem tylko jest brak reakcji.
Gość ma własny CPN , 14-16 po mieście wynik godny króla lawet.
Mubi sprawdziłem w promocji cena tylko 2x wyższa a nawet 3x niż płacę do tej pory mogę to odnieść tylko do link4 gdy płacilem pełen pakiet 1150 zł ac oczy nw assistance ci wyliczyli 2500 zł to więcej niż 10 ℅ wartości samochodu.
Tatowy syn 100%
XD - idealnie podsumowuje waszą przygodę z tym szrotem
Janusze kupili to i płacili. 150k kilometrów i w środku paskudny? 2 takie jeżdżą niedaleko mnie i wlasciciele nie narzekają, aaa nie kupili trupa.
Hit xDDD Podręcznikowa skarbonka jeszcze się zesrała na koniec. Czekam na więcej takich
Auto mina nie możliwe by przy takim przebiegu tyle rzeczy się sypało ewidentnie przebieg nie prawdziwy podziwiam właścicieli i współczuję jednocześnie dobrzy ludzie widać a ktoś to wykorzystał. Tyle pieniędzy wsadzone i weź to teraz sprzedaj kto ci za to odda lepiej trzymać i robić bo dużo już chyba nie zostało. Będzie dobrze 😉
Zawsze zastanawiałem się, kto to kupuje. I to jeszcze „kupuje oczami”.
Ludzie którym podoba się Mercedes GLK lub Fiat Freemont ale ich nie stac.
Koreańska fantazja zbudowana na najbardziej psującym się Mercedesie ml :D super pomysł
Ale szrot. Właścicielom gratuluję samozaparcia !
Auto się psuje, nie da się go naprawić, źle się prowadzi, nie hamuje, źle wygląda, dużo pali. Podsumowując "świetnie nadaje się zarówno jako daily na dojazdy do pracy jak i na wakacje" xDD
Ale ktoś miał fart że sprzedał ten złom... Ciekawe czy wiedział jaka to mina czy przypadek?
A jak były wyczyszczone i czym zakonserwowane profile zamknięte tej ramy? Wygląda na to że to auto było dość zdrowo topione wcześniej i wszędzie w smarach i olejach była woda. tak samo w układzie wydechowym.
NAJLEPSZY ODCINEK ZACHAR!!!! Kocham ten odcinek!!! Jesteś najlepszy!
22:50 - patrzu w knigu, wiżu figu xD mechanicy pełną gębą 🤣
Witam, tak słucham co mówicie i chciał bym powiedzieć jakie są moje odczucia... po fotelach widać przebieg ok 200 -300 tys. po konecznosci wymiany łożysk w piastach i moscie bardziej 350 tys km. jak cos sie dzieje z silnikiem to wymienia sie cały silnik za 3500 zł z niskim przebiegiem z rozbitka- trzeba poszukać a nie ładuje 8 tys. mam takie auto i na początku musiałem odhamić rextona po poprzednim właścicielu co niestety kosztowało ale to nie wina rextona tylko właściciela , kazdy myśli ze jak przydrutuje , wstawi najtańsze, przeciągnie wymiany oleju , nie wymieni amorów na czas , wleje tani olej, nie zrobi serwisu automatu,albo bedzie jeździł uszkodzonym autem to wszystko jakoś sie ułoży... otóż nie to nie stary passat. jak coś przestaje działac to trzeba nabiezaco reagowac i robić ale z głową, a nie kombinować, nie drutować a w końcu a jak juz niemożna opanować nawarstwiajacych się usterek to sprzedać tanio. a kupujacym chciałbym powiedzieć ze tanie mięso to psy jedzą, i jak niechcą mieć podobnych problemów jak panowie z filmu, to rextona powinni kupować z kimś kto zna ten samochód- jeździ nim i naprawia, a pozatym powinni kupować w górnej cenie a nie tanie padło które ładnie wyglada , kupując rexa za 10tys zł masz 100% że włożysz drugie 10 tys jak bedziesz wiekszośc sam robil ..a jak przez warsztat to i 2x wiecej. poza tym bardzo polecam to auto, ja wprawdzie kupiłem nieznając sie na tym aucie bo mi sie spodobało i niebyło drogie... ale niezachęcam do tkaiego kupowania. kupilem je jako 3 samochód w rodzinie... ale po przebrnieciu przez odhamienie auta okazało sie ze mój docelowy samochód stoi i sie marnuje a ja śmigam już tylko rexem tak mi sie spodobało wiec polecam to auto ale kupione z głową a nie na pałe.
Tako kupmy rextona będzie fajnie...
Moje przyzwyczajenia bo mam VW xD
Podziwiam,serio,jestem pod wrażeniem cierpliwości tych panów. Spalił bym dziada nad rzeką a potem trupa utopił,Żart oczywiście...Ileś tam lat temu wstecz widziałem z bliska taki samochód i po przeczytaniu nazwy ,samej dziwacznej nazwy ,przyszła mi do łowy myśl ,ze to nie wróży nic dobrego,to jakiś wynalazek. To tym odcinku,po usłyszeniu od właścicieli auta jakie mają z nim przygody ,miałem wtedy racje. Czemu oni go jeszcze nie sprzedali??? Chłopaki współczuje i nie zazdroszczę .Matko jak dobrze,że mi nigdy do głowy nie przyszło kupować cudów techniki. Sam sobie przybiłem piątkę. Pozdrawiam
Czemu niby nazwa jest dziwaczna?
@@Eminialetta jestem od urodzenia europejczykiem,i na terenie Europy taka nazwa auta to rzadkość,egzotyka....Od momentu gdy zwróciłem uwagę na to co po ulicach jeździ, to były w 98% auta z Europy(pal licho Wołgi,Żaporożec,Kraz) i tu nagle Ssang coś tam
Panowie z całym szacunkiem , zachar nie miej mi za złe , ale jak przestałem się śmiać (naprawiałem parę tych aut 🤮🤮🤮) to przyszła mi myśl do głowy , że jesteście jak taka pani co ją facet tłucze a ona i tak po wszystkim dalej go kocha .
P.s nie jestem wstanie was zrozumieć 🤯 , wybaczcie . Pozdrawiam .
to prosty mechanizm psychologiczny jest. kupiles okazyjnie perelke i juz na wstepie okazuje sie, ze trzeba wrzucic kilka tysiecy, robisz blad i wsadzasz te pieniadze. potem juz chocby skaly sraly to bedziesz dalej pakowal pieniadze i im dluzej to robisz tym ciezej pogodzic sie z coraz wieksza strata.
Na codzień, od jakiś 8 lat jeżdżę ssang yongiem actionem i jest to na prawdę bardzo dobre auto i mało awaryjne :) silnik 2.0 xdi
Mieszkam w UK i nie dalej jak miesiąc temu prawie kupiłem Ssangyonga.konkretnie model korando 2 2 diesla 180km,z salonu Ostatecznie wybraliśmy inne auto,ale sy zrobił na mnie dobre wrażenie generalnie idą drogą Hyundai/Kia,pamiętamy jak te koreańskie auta wyglądały jeszcze dekadę temu,a teraz...dokładnie to samo jest z Ssangyong.przeciez jeszcze niedawno robili najbrzydsze auta jakie można było spotkać,a teraz nowy rexton, korando-az miło wsiąść do tych aut,do tego 7 lat gwarancji Kwestia czasu jak zbudują taka pozycję jak Hyundai/Kia
🤣🤣🤣🤣🤣
@@krychnikdelacroix5133 ,możesz się śmiać-ale warto zobaczyć nowe auta ssangyong na żywo,uwierz że robią wrażenie.Diesle które mają to chyba licencja Mercedes.Jak wspomniałem,jeszcze nie tak dawno taka Kia też wyglądała ochydnie,ze Stingera już nikt się nie śmieje,prawda?
@@rafalszymaniak3312 Kolega wtryski 2 razy wymieniał, wcześniej padła skrzynia, plus normalne eksploatacyjne rzeczy typu alternatory, rozruszniki itd. Przebieg 140 tyś, tak więc ten tego, Mercedes panie.
Takie same gówno jak hyundai i kia
@@alllgrotaratara ,nie wiem jak było wcześniej,pewnie nieciekawie,ich auta wyglądały strasznie,pewnie z jakością ibawaryjnoscia bylo podobnie,więc nie neguję...to samo z rextonem z tego odcinka,masakra.ale ja odnoszę się do nowych aut,skok jakości jest niesamowity,auta w środku wyglądają super.Korando jest naprawdę ok, przymierzałem się do pickupa Rhino,środek był rewelacyjny.Nie wiem jak z awaryjjoscia najnowszych modeli,ale jak pisałem,idą drogą Kia,7 lat gwary-musza więc być w jakimś stopniu pewni swoich produktów.Wizualnie skok jakości daje się zauważyć,ciekaw jestem jak w użytkowaniu .Ja ostatecznie nie kupiłem nowego Ssangyonga,bo póki co utrata wartości na nowym aucie jest zbyt duża,aczkolwiek jazda próbna,przymiarki do nowych modeli wywołały u mnie naprawdę pozytywne odczucia.Jestem przekonany że za kilka lat ssangyong będzie odbierany tak jak teraz np Kia, czyli jak najbardziej pozytywnie.
Dałem łapkę w górę na zachętę kupna nowego auta. Tego po prostu sprzedajcie, koszty eksploatacji ogromne, prestiż dość mały, a jak usłyszałem o spalaniu to się załamałem. Po prostu go sprzedajcie. Pozdrawiam serdecznie.
21:37 no nie wierzę.... Nie wiem czy się śmiać czy płakać. w każdym bądź razie podziwiam za to że żaden z panów w tym czasie nie zaczął przeklinać....
PRZECIEZ TO SAMOCHOD WYEKSPLOATOWANY ! 150k km ? W dieslu ? Ci wlasciciele to jacys ulomni intelektualnie ... Nie dziwie sie ze sie sypie , on ma z 700k przebiehu
W przypadku samochodów też się sprawdza, że taniej kupujesz, w czasie eksploatacji wychodzi i tak drożej.., a po drodze jeszcze nerwy :)
To co się wydarzyło na końcu, jest kwintesencja tego samochodu, oczywiście najlepiej obejrzeć od początku do końca, by na koniec współczuć tym chłopakom xd
wielki ale to wielki szacunek za wytrzymałość i cierpliwośc . w połowie filmu już chciałam polać to auto pięcioma litrami benzyny pozdrawiam
1. Samochód jest paskudny - ale to moja opinia
2. Samochód jest niskiej jakości, wiem bo znajomy pracował w salonie w białym i co się nasłuchałem... :)
3. Widać, że właściciele pojęcia nie mają o autach w sensie technicznym
4. Takie usterki to się pojawiają po przejechaniu 250-300k.. więc ktoś ich oszukał przy kupnie i to strasznie.
5. Poza tym większość usterek to czysta eksploatacja.
6. Łożysko koła się zatarło?! To chyba słychać już parę tysięcy wstecz że się kończy i hałasuje.. tylko mnie utwierdza w przekonaniu, że nie czują tematu. Szpilki zużyte? To ktoś tym chyba 100kkm holował przyczepy...
7. Szkoda mi właścicieli, że tak się trzymają tego brzydkiego, zajeżdżonego dziada. Szkoda życia i pieniędzy.
Tez mialem SsangYong'a ale Rodius z silnikiem 2.7 tdi od Mercedesa. W 4 lata przejechalem 150k km i jedynie co to musialem wymieniac czesci exploatacyjne. Jeden minus mial ten samochod ... ruda w okolicach relingow. Dobrze sobie go wspominam. Wygodny i pojemny (800litrow bagaznik plus 7 osob) samochod.
Nie rozumiem ludzi, co trzymają takiego Gruza w garażu, zamiast sprzedać go zaraz po naprawie jednej z pierwszych problemów.
A weź to sprzedaj kto to kupi?
@@pawelpawlowski7734 Fakt, limit "jeleni" wyczerpali bohaterowie tego odcinka.
kompletnie zieloni ludzie pojechali kupić auto. kupili auto w którym trzeba było wymienić hamulce (o zgroza.. jak to!), płyny, naprawić uszczelkę, a jak przyszło wymieniać opony (no jak to możliwe że do wymiany, przecież używane auto powinno być jak z salonu) to jeszcze fajnie gdyby felusie ładnie wyglądaly. jestem na wielkie "nie". to nie wina samochodu że kupili to ludzie korzy się najarali ze będą mieć "duże, ładne, lsniace auto". nawet wypowiedzi o reduktorze i recznym że "w trudnych warunkach" to panowie chyba gdzieś coś słyszeli, nigdy w trudnych warunkach nie byli, no ale coś do kamery trzeba powiedzieć.
zacznijmy od tego, że opony czy płyny czy hamulce to sprawa całkowicie normalna. kupowanie anglika na części to też podejście że chyba ktoś coś gdzieś przeczytał, niedoczytał albo kolega coś doradził i bum, 6000zl na auto które jeździ, ale będzie na części i zdziwko że lusterka z anglika jednak nie są plug and play do wersji na Europe (Boże widzisz i nie grzmisz). tłok do wymiany, mają drugie auto które jeździ to robią remont generalny tego pierwszego zamiast przełożyć sobie rzeczy do anglika (który wg ich opisu, był na chodzie). przez cały odcinek odnosiłem wrażenie że panowie kupili w końcu po wielu (wielu) latach zastępstwo mocno wysłużonej i leciwej Vectry, oczekując że kupują auto z salonu i ze wszystko będzie działać, każda śrubka będzie oryginalna (po kiego grzyba wyście koniecznie chcieli oryginalne części to też typowe postępowanie początkujących). jestem w stanie zrozumieć że są problemy z częściami i ich dostępnością ale nie wiem, idę kupić Ssanynoga w Polsce i liczę że jest duży rynek części używanych, nowych i zamienników?... 😕 bo tak, bo u nas w Polsce wszędzie jeżdżą Ssanyongi. szanowni posiadacze Rextona. długa droga przed wami żebyście się nie "nadziewali" tyle że to co kupiliście to nie była ani żadna mina, ani auto z fochami. to wy nie przemyśleliście zakupu. p.s. przestanie jeździć do mechanika typu "Waldex Naprawy mechaniczno-blacharskie" gdzie wisi kalendarz z Playboya z 1997 roku. to porada ode mnie. a powoli już trochę zębów zjadłem na samochodach, naprawach, wydatkach mimo że ekspertem nie jestem. tyle że ja takim ciamciusiem byłem z 10 lat temu. sporo się nauczyłem, sam się też pomyliłem ale po czasie jestem w stanie to zauważyć. mam nadzieję że i wy zauważycie ze to nie wina auta (p.s. łożysko piasty to normalna sprawa że się może popsuć w trasie. wy chociaż mieliście to w Polsce, ja akurat miałem awarie pod Paryżem a niestety ja po Francusku nie rozmawiam a Francuzi nie mówią (i nie lubią) mówić po angielsku.
Dziękuję za ten odcinek - przez chwilę myślałem o tym REXTONIE lub TATA XENON - zostaje przy niemieckich autach - a sam odcinek wyszedł przezabawnie. Stoickie opanowanie właścicieli :)
Muszę Panom pozazdrościć zaplecza finansowego na ciągłą reanimację tego zombie. Mnie by nie było stać - ani finansowo, ani mentalnie. Awaria w 21:37 jakby co.
#pdk
Mam SsangYonga actyon w wersji pickup. 60 tys przejechane. Kupiony z przebiegiem 190 więc nie musi być prawdziwy. Przednie zawieszenie robiłem całe 700 zł części na 2 dzień. Wtryski dostępne, alternator wymieniony. I koniec napraw. Ja jestem bardzo zadowolony.
Jak się słucha tych gości chce się wymiotować, ktoś im wcisnął gniota a oni jak barany (sorry) się z tym miotają bez pojęcia.
Zachar super że pokazujesz taką sytuacje, to pokaże innym że przed zakupem warto sprawdzić czy z zakupem sobie poradzimy.
Zastanawiam się jaki był sens zakupu dawcy za 6.500 jak potem wydaje się kolejne 8 tysi na remont silnika czy raczej próby znalezienia tłoka...
Czy ja dobrze słyszałem że w tym aucie nie ma mechanizmu różnicowego? To w teren rewelacja, gorzej może być ze skręcaniem na asfalcie czy innym stałym podłożu.
Bzdury gada
Zapewne chodziło o międzyosiowy mechanizm różnicowy.
@@mrpowerlifter1413 A wtedy to tak - nie posiada. Spina sztywno 50/50.
Za około 8k zł (z montażem) można sobie dokupić blokadę dyfra hydrauliczną i wtedy już można się konkretnie pobawić :P