Jesteśmy z żoną świeżo po wyborze auta. Wybór byl między Seatem Ateca a SangYong Korando. Wpierw odwiedziny salonu SY, pierwsze wrażenie Korando super, wersja średnia (nie pamiętam nazwy), dwie jazdy testowe po różnym terenie, nagrzany/zimny silnik, co sie dało było testowane. Na prawdę pozytywnie. Dostałem informację że jest dostępny Seat Ateca używany z pełną historią, wersja FR 1.5tsi dopakowany - no i tu zaczęła sie bitwa myśli po teście. Używana Full Ateca z pełną historią czy Korando nowe średnia wersja. Wybór auta to też kwestia gustu, a tu różnice które nam nie pasowały: - Cały Kokpit Korando zbyt błyszczący i plastikowy, chwilami słońce się odbijało po oczach, Ateca bardziej logiczna i stonowana - Pozycja za kierownicą Korando super wygodna, jak na wysokiej jakości kanapie, Ateca sport i świetne trzymanie "boczków", dodatkowo przetłoczenia na masce w Korando sprawiają wrażenie większego auta niż faktycznie jest, fajny zabieg. - Silnik (benzynowe) Korando, elastyczny z dobrym przyspieszeniem, duży minus za spalanie, pracownik salonu nawet wspomniał o tym. Ateca 1.5tsi zalezy od stylu jazdy ale sprawdzony motyw ACT jest dobrym rozwiązaniem. - Skrzynia biegów Korando lekkie szarpnięcia były wyczuwalne, czasem przeciągnięcie biegu, Ateca no DSG bije na głowę jednak skrzynie SY, w ogóle nie czuć zmian biegów, trzeba tylko sie nauczyć operować gazem (wcześniej miałem TipTronic - jest troche różnicy) - Bagażnik Korando, totalna lipa bardzo malutko miejsca jak na spore auto, Ateca zdecydowanie wygrywa Po podsumowaniu całości jednak wleciał do rodziny Seat ale bez przekreślenia SY. Bardzo ciekawi model Torres ale jednak nie ten budżet tym razem. Przy następnym zakupie na 100% będę brał pod uwagę SangYong i być może Torres byłby rozwiązaniem na przyszłość. Dziękuję wszystkim za przeczytanie moich wypocin 😂
Szkoda Twojego czasu na rozpisywanie się. Od początku wiadomo było ze wybierzesz Seata, po co ludziom mydlić oczy, że się zastanawiałeś. Dobrze, że się nie wczytywałem.
To ciesz sie że nie kupiłeś SSangYonga. Ja to zrobiłem i dzis żałuję bojuż 2,5 miesiąca stoi auto na serwisie i postoi jeszcze 2,5 do końca grudnia bo brak części do naprawy. SsangYong to auto jednorazowe. Właściciel SsangYonga cieszy sie tylko 2 razy - jak go kupił i jak sie go pozbył.
Ja tam jeżdżę rodiusem drugiej generacji i jestem zadowolony a moje dzieci to auto kochają bo córa zajmuje kanapę a dwójka synów wywala się na fotele w drugim rzędzie i wali w kime a żona uwielbia to auto ze względu na jej chorobę z plecami może sobie wygodnie ustawić fotel nie gniotąc nikomu nóg w drugim rzędzie no i bagażnik po wyjęciu tylnej kanapy można przewozić skuter ,po przesunięciu kanapy do przodu można śmiało bez problemu przewieźć automat do prania więc jak potrzebujesz wielozadaniowego auto bez kosztownego serwisu i wyróżniającego się z tłumu to auto dla ciebie a jak na taki klocek to moje średnie spalanie przy ciężkiej prawej nodze to 8.5 litra .
Oj, pamiętam, pamiętam. Na pewno się w tedy spotkaliśmy. Gdyż właśnie w tym salonie miałem pierwsze spotkanie z "czosnkiem" (tak mój kumpel nazwał logo i tak zostało). Wracając do tematu to właśnie tam spodobał mi się Kyron. Ale jakoś tak wyszło że znalazłem egzemplarz który mnie interesował w Krakowie i tam kupiłem. Natomiast serwisowałem na Towarowej 33. To były czasy, za super wyposażonego SUVa, przepraszam za dobrze wyposażoną terenówkę zapłaciłem 99000zł. Skóry beżowe, czarny lakier, pełna elektryka foteli, dwa rzędy podgrzewane, szyberdach w automacie i stacja z ekranem multifunkcyjnym... No petarda. A Rexton był w tedy dla mnie marzeniem ale po wszystkich rabatach u Was w salonie taka wersja w granacie w jasnych skórach to był koszt coś około 130-140tyś zł. A był to rok 2008. Ale Kyron był rewelacyjny przejechałem nim między innymi całą Chorwację. Problemem był chwilowy problem z importerem zwłaszcza gdy awarii uległ (i tu mogę się mylić) czujnik regulacji ciśnienia turbo... Pozdrawiam
Ludzie traktują auta jak smartfon i patrzą na wygląd XD Pokażcie mi test losia, test euro ncap z zatrzymaniem na ścianie i test tego co stanie się w środku po strzale w słupek B Życia nie kupisz tak łatwo jak uznania sąsiada "bo nowe, z salonu" XD
Ale pierwsze x5 było 25 lat temu. Świat idzie do przodu. Poza tym nikt by nie kupił ssangyonga z paliwożernym silnikiem za jakieś 250 tys.@@kajetan5164
Po co V6 w grubaśnym SUV'ie? Nie ma co sie oszukiwać, nie sprawdzi się jako auto sportowe, a jeszcze pewnie palić będzie więc niż sportowe. No ale ostatecznie co kto lubi.
@@mortanes2 co ten downsizing zrobił wam z głowami... jakie sportowe? 2,5-4 litry pojemności to optimum dla takiego auta. Po co żyłować silniki jak karton mleka w 2-tonowym aucie? Zobacz dla przykłądu taki samochód jak Lexus rx II generacji. Silniki ok 3-3,5 litra, ponad 200-270 koni, pośredni wtrysk i hybrydka. Wrzucasz lpg, masz spalanie 10l gazu na 100km. Masz niuta pod nogą, kasę w portfelu - to była ekologia z głową
Waldku mam wielką prośbę o nagranie materiału na temat samochodów marki Ssangyong. Chodzi mi konkretnie o modele XLV/Tivoli Grand oraz Korando z silnikami wolnossącymi. Czy mają problemy z rdzą, jak wygląda dostępność części, awaryjność itd Rozważam zakup auta tej marki, w "internetach" nie ma dużo informacji na ten temat i może niejedną osobę taki materiał by zainteresował. Pozdrawiam :-)
Miałem już 3 sztuki 2x rexton i 1 raz rodius. Teraz kolejny rexton od 4 lat. Za rok znów zmienię na... Rextona. Łącznie Ssangyong-ami pokonałem prawie 1mln. Km. I nigdy nie miałem sytuacji aby nie dojechać do celu. A to mówi samo za siebie.
@@rafa4767 Rodius byl z 2015 roku jesli dobrze pamietam. a jak sie sprawował?! Bajecznie. jedyna awaria przy 250 tys (sprzegło) poza tym jak go sprzedawałem go z nalotem 370 tyś. moim zdaniem jedyna rzecz która jest wadliwa to koło pasowe wału po +/- 50 tys. zaczeło cwierkać a raczej jakies sprezynki które miały tłumic wibracje. wymienili to na nowe podczas gwarancji jednak po podobnym przebiegu znow ten sam efekt. nauczyłem sie z tym życ poniewaz uciązliwe było tylko na zimnym silniku. Ale nowy rexton miał to samo i ma. jakos nie mam zamiaru nic z tym robić wiedzac ile wytrzymało to w Rodiusie bez awarii. Nie mam zamiaru zmieniac marki jesli juz to model na nowszy/ wiekszy. Rodius był gigantem pod wzgledem ładownosci , bezawaryjnosci ( fakt to moze byc zasługa tego ze u nas wszystkie auta dostaja nowe oleje co 10 max 15 tys. km.) Rexton z kolei bije go na głowe pod wzgledem komfortu i mocy, poza tym bezawaryjnosc na tym samym poziomie. Majac kilkanascie aut w firmie różnych marek od niemca po francuzy to moge powiedziec na swoim przykładzie ze SY nigdy nie musiał być wożony na lawecie w przeciwienstwie do VW Peugeota Nissana czy Renault. SY zazwyczaj musiał ciągać pozostałe auta. Ad Hoc SY ze swoim serwisem był na tyle dobry , ze w momencie gdy pękła mi szyba czołowa. Wymienili mi ja na gwarancji bez kosztów twierdząc ze to wada fabryczna szyby. Nie ma opcji aby szyba w aucie na ramie mogła sobie pęknąć. +/- 2500 euro w kieszeni z takim podejsciem do sprawy. Szczerze jesli masz pewne auto które nie miało dzwona i było regularnie serwisowane to ja bym sie nie zastanawiał.
Pół roku jeździłem Rexem. Całkiem fajne auto jako rodzinny „wycieczkowiec”. Jedna sprawa, skrzynia biegów jest taka sama jak w Kia Stinger, ale chyba ma inne oprogramowanie, bo strasznie zamula…
Już w 1998 służąc w wojsku pomykałem przedliftowym Musso... Dobry wóz w teren to był. Wtedy jeszcze samochody tej marki wizualnie mi się podobały ale już Musso po lifcie wykonanym przez Daewoo straciło swój urok.
@@ukaszse2712fajnie, ja kiedyś też miałem fazę na kupowanie gowna dla gwarancji żeby oszukiwać się że będzie lepsze. Skończyło się na tym że co najwyżej zmywarkę kupię nową, nieużywaną. Ale na pewno nie chińskie autko bo wolę 20 letnie mondeo lepić niż jeździć kią albo innym dziadostwem od wietnamczyka
@@Belgianmalinoisk9-p9f Powiem tak...większość luksusowych aut na naszych drogach, a i ponad to "Mondeo", które wyśmiewasz to auta brane w leasing i w ten sposób Polak żyjący na kredycie pokazuje sąsiadom auto marki premium...a często później szuka kogoś, kto odkupi ten leasing...bo auto kosztowało 190.000...Przestań ludzi bawić. Mondeo to auto użytkowe, miejskie, tak jak i inne, a biorąc dodatkowo pod uwagę, że większość Polaków mieszka w mieszkaniach, mieszkaniach wynajmowanych, a nie w większości w domach z garażem to dochodzi do tego jeszcze niszczenie auta przez otoczenie i parkujących jak kretyni kierowców. Dla większości auto to sprzęt mający przewozić 4 litery z punktu A, do B, ale dla niektórych to symbol do dumy narodowej, pal licho, że w kredytach siedzi...Osobną kategorią są ludzie, którzy jeżdżą autem marki premium, ale nie stać ich na naprawy, bo myśleli, że jak wydadzą 40.000 na 10 letnią używkę to będą miećauto nie do zajechania, a tu cyk i w części trzeba włożyć 100.000 oraz ci, którzy też kupują premium, ale w gruzie...
Jeżdżę teraz Korando i przy prędkości około 170km/h maska strasznie drga i wyświetla się komunikat że maska otwarta . Spalanie około 10-12 L , czuć lekką nadsterowność , ale ogólnie nie jest źle.
Jeżdzę korando od 6 lat.Nie mam z nim żadnych problemów.Raczej zostanę przy marce.Lubię egzotyki choć jest ich coraz więcej.Do nowej oferty nie mam uwag.Wygląd,wyposażenie i przyzwoite silniki...nie od kosiarki.
Mój kolega z pracy miał SY, chyba Rodiusa. Mówił że auto super, ale z częściami masakra, aż zdecydował się puścić to auto. Po stłuczce chyba przez rok nie mogli mu znaleźć zagłówków i ogólnie mocno na te części narzekał.
Posiadam korando i jest dobrze wyposażone dobre auto z dizlem i jest dobrze wyciszone gorzej z częściami zamiennimi gdy to się poprawi to bendzie porównywane nawet do japońskich aut
A ja mam pytanie, co się z tymi starymi autami stało, bo nie widuje ich od lat, ostatni stary SY to widziałem jakieś 10 lat temu. Zgniły? Nie opłacało się naprawiać? Pytam poważnie.
Mnie to cieszy najbardziej to, ze jest wiekszy wybor i konkurencja. Konkurencji nigdy za wiele, zwlaszcza w dobie wymyslania obslugi samochodu samym ekranem albo abonamentow na podgrzewane siedzenia.
Daewoo Motors w 1997 wykupiło zadłużonego SsangYonga i przykleiło swój znaczek do ich samochodów. Coś na wzór historii w 1996 z naszym FSO. Tyle że po późniejszej aferze i bankructwie Daewoo Motors nasze FSO poszło do piachu a SsangYong ponownie pod swoją marką wrócił na rynek i stanął na nogi...
Przyciski od klimy się nie podobają? Nie wie że jak się prowadzi auto to nie ma pykania żadne przyciski poza tymi na kierownicy, w tym od klimatyzacji? Ani fizyczne ani te na ekranie. Są samochody z Androidami które nawet jak się jest eskimosem to potrafi zrozumieć co do niego się mówi. Więc wystarczy powiedzieć "Ustaw temperaturę po stronie kierowcy na 20 stopni" a nie klikać w jakiekolwiek przyciski.
Zwiekszył sie mocno popyt to i cena poszla w gore. Jak kupilem go to w swojej okolicy nie mialem zadnego, ludzie zaczeli zwracac uwage i po roku juz jezdzilo nim sporo to samo ludzie zaczeli kupowac musso zamiast raptora . Dobra fura, ale trzeba zobaczyc na zywo, przejechac sie, i zaskoczy. Wyciszenie bardzo fajne, srednica zawracania lepsza niz w suvach premium a zaznaczam ze rexton jest na ramie. Ma napewno sporo plusow. Minusem wszystkich nowych samochodow jest miekki lakier. Mojego tescia golf plus po kilkunastu latach ma lepszy lakier niz ja po dwoch latach rextona
Actyona mam już sporo czasu, jest w ciągłym użyciu, i szanuję za bezawaryjność. Oczywiście mowa tu o silniku benzynowym , licencji Dailmera na bazie M111. Jeden raz gdy musiałem być scholowany to przygoda pod lasem gdzie straciłem szczelność w trzech kołach na raz (przebicie). Poza tym prosty serwis, wiele części silnika współwymiennych z W163, łatwy dostęp do osprzętu silnika. Do wad niestety spalanie... no ale to dramat tej jednostki napędowej taki sam jak w ML :( W każdym razie porównując SY z posiadaną lata temu Borą to samochód bezproblemowy i niezawodny ... A co do wyglądu.. różnie to bywa. Są osoby którym się podobał, innym nie. Dla mnie bez znaczenia mając na względzie użyteczność i bezawaryjność.
Nie ma co reklamować tego szajsu. Mam to auto - SSangYong Rexton. Obecnie po przebiegu 23tys km padł na gwarancji DPF. Od 1 sierpnia auto stoi w serwisie bo brak części. Podobno ma byc w trybie pilnym ściągnieta do.... końca grudnia 2024. Ale pewności niema. I to tyle co do tych aut i ich eksploatacji. 4 misiące to sonda kosmiczna leci na Marsa.
Wersja przedliftowa to było coś co ciężko opisać.... Radio i reszta dramat, płacisz ponad 200 koła PLN i nawet nie było Polskiego menu. Mi to lotto ale rodzic dla którego miało by być to auto to już ciężko z ogarnięciem. Prowadzenie na normalnej drodze to było spoko ale..... Zjechać trochę z drogi to zawieszenie nie potrafiło wybierać nierówności jechało się tym jak żelaźniakiem. I silnik..... 200 konto trochę mało jak do tej budy. Podsumowując auto wciąż było za drogie w stosunku do tego co sobą reprezentowało.
Patrząc na historię SsangYong, to nie wiadomo czy firma dotrwa tych 10 lat gwarancji którą daje. Minus za to, że nie są ocynkowane i będzie podobnie jak z Mazdą, Kią i Hyundai-em.
Nie wiem kto to kupuje ale czy auto złe no nie. Ale 300 tys zł hmmm no jak bardzo potrzebujesz ramy ale w sumie to już duże pieniądze i dodać 70 tys do Toyoty Land C. to już chyba nie dużo. No sorry ale powinien kosztować max 200 tys zł wtedy podbił by rynek. Wtedy ludzie godzili by się to czołg ale dużo miejsca dla rodziny. Za 300 tys jak ktoś nie potrzebuje ramy to sorry biorę toyote higlander max wyposażoną
Najpierw lata temu Hyundai i Kia odkroiły dla siebie w Europie spory kawałek tego moto-tortu, a teraz widać przyszedł czas na Chiny i Koreę Północną ;)
Hmm, autka wyglądają faktycznie ładniej. Jeszcze przydało by się porównać wyniki testów zderzeniowych. Kilka ładnych lat temu na filmikach ADACu bodaj, pojazdy zwane "chińczykami" gięły się srogo. Mam nadzieję że to uległo też znacznej poprawie
Pracowałem w ASO ssangyong I naprawdę To jak te auta są badziewnie to strach Pod listewką ozdobną na bagażniku Potrafi rdzewieć blacha w aucie które nawet 2 lat nie ma Na części które nie są aż tak często eksploatowane trzeba czekać po pół roku zanim przyjdą z koreii (np lewy wahacz) Tak naprawdę 0 jakiegokolwiek zabezpieczenia pod warstwą lakieru Pamiętam że blacha potrafiła rdzewieć w miejscu zwykłego odprysku od kamyczka Więc podziękuje Wolę dopłacić i kupić jakieś auto lepszej jakości
@@mariomarcucholek998Nawet jeśli do tego dojdzie to kto będzie to robić i serwisować jeśli to się pojawi u nas na polskim rynku w ogóle to jaki mechanik to ogarnie albo naprawi bo z tym już może być ciężki temat 😅😂
@@mariomarcucholek998 To nie Volkswagen że praktycznie każdy warsztat to ogarnie trzeba mieć odpowiednie sterowniki, odpowiednie oprogramowanie, odpowiednie komputery, odpowiednie narzędzia itd itp. Nie każdy sobie z tym poradzi i nie każdy da rade a jeżeli ten samochód do tej pory nie jest oferowany na Polskim rynku to raczej na pewno nikt tego nie ogarnia ani nie ogarnie. Przynajmniej na razie i na tą chwilę...
Jesteśmy z żoną świeżo po wyborze auta. Wybór byl między Seatem Ateca a SangYong Korando. Wpierw odwiedziny salonu SY, pierwsze wrażenie Korando super, wersja średnia (nie pamiętam nazwy), dwie jazdy testowe po różnym terenie, nagrzany/zimny silnik, co sie dało było testowane. Na prawdę pozytywnie. Dostałem informację że jest dostępny Seat Ateca używany z pełną historią, wersja FR 1.5tsi dopakowany - no i tu zaczęła sie bitwa myśli po teście. Używana Full Ateca z pełną historią czy Korando nowe średnia wersja. Wybór auta to też kwestia gustu, a tu różnice które nam nie pasowały:
- Cały Kokpit Korando zbyt błyszczący i plastikowy, chwilami słońce się odbijało po oczach, Ateca bardziej logiczna i stonowana
- Pozycja za kierownicą Korando super wygodna, jak na wysokiej jakości kanapie, Ateca sport i świetne trzymanie "boczków", dodatkowo przetłoczenia na masce w Korando sprawiają wrażenie większego auta niż faktycznie jest, fajny zabieg.
- Silnik (benzynowe) Korando, elastyczny z dobrym przyspieszeniem, duży minus za spalanie, pracownik salonu nawet wspomniał o tym. Ateca 1.5tsi zalezy od stylu jazdy ale sprawdzony motyw ACT jest dobrym rozwiązaniem.
- Skrzynia biegów Korando lekkie szarpnięcia były wyczuwalne, czasem przeciągnięcie biegu, Ateca no DSG bije na głowę jednak skrzynie SY, w ogóle nie czuć zmian biegów, trzeba tylko sie nauczyć operować gazem (wcześniej miałem TipTronic - jest troche różnicy)
- Bagażnik Korando, totalna lipa bardzo malutko miejsca jak na spore auto, Ateca zdecydowanie wygrywa
Po podsumowaniu całości jednak wleciał do rodziny Seat ale bez przekreślenia SY. Bardzo ciekawi model Torres ale jednak nie ten budżet tym razem. Przy następnym zakupie na 100% będę brał pod uwagę SangYong i być może Torres byłby rozwiązaniem na przyszłość. Dziękuję wszystkim za przeczytanie moich wypocin 😂
Szkoda Twojego czasu na rozpisywanie się. Od początku wiadomo było ze wybierzesz Seata, po co ludziom mydlić oczy, że się zastanawiałeś. Dobrze, że się nie wczytywałem.
To ciesz sie że nie kupiłeś SSangYonga. Ja to zrobiłem i dzis żałuję bojuż 2,5 miesiąca stoi auto na serwisie i postoi jeszcze 2,5 do końca grudnia bo brak części do naprawy. SsangYong to auto jednorazowe. Właściciel SsangYonga cieszy sie tylko 2 razy - jak go kupił i jak sie go pozbył.
Ja tam jeżdżę rodiusem drugiej generacji i jestem zadowolony a moje dzieci to auto kochają bo córa zajmuje kanapę a dwójka synów wywala się na fotele w drugim rzędzie i wali w kime a żona uwielbia to auto ze względu na jej chorobę z plecami może sobie wygodnie ustawić fotel nie gniotąc nikomu nóg w drugim rzędzie no i bagażnik po wyjęciu tylnej kanapy można przewozić skuter ,po przesunięciu kanapy do przodu można śmiało bez problemu przewieźć automat do prania więc jak potrzebujesz wielozadaniowego auto bez kosztownego serwisu i wyróżniającego się z tłumu to auto dla ciebie a jak na taki klocek to moje średnie spalanie przy ciężkiej prawej nodze to 8.5 litra .
Oj, pamiętam, pamiętam. Na pewno się w tedy spotkaliśmy. Gdyż właśnie w tym salonie miałem pierwsze spotkanie z "czosnkiem" (tak mój kumpel nazwał logo i tak zostało). Wracając do tematu to właśnie tam spodobał mi się Kyron. Ale jakoś tak wyszło że znalazłem egzemplarz który mnie interesował w Krakowie i tam kupiłem. Natomiast serwisowałem na Towarowej 33. To były czasy, za super wyposażonego SUVa, przepraszam za dobrze wyposażoną terenówkę zapłaciłem 99000zł. Skóry beżowe, czarny lakier, pełna elektryka foteli, dwa rzędy podgrzewane, szyberdach w automacie i stacja z ekranem multifunkcyjnym... No petarda. A Rexton był w tedy dla mnie marzeniem ale po wszystkich rabatach u Was w salonie taka wersja w granacie w jasnych skórach to był koszt coś około 130-140tyś zł. A był to rok 2008. Ale Kyron był rewelacyjny przejechałem nim między innymi całą Chorwację. Problemem był chwilowy problem z importerem zwłaszcza gdy awarii uległ (i tu mogę się mylić) czujnik regulacji ciśnienia turbo... Pozdrawiam
*wtedy
Ładny jest:) fajnie jakby Terenwizja się zainteresowała testem:)
Dokładnie BIOTAD PLUS team💪💪
Ludzie traktują auta jak smartfon i patrzą na wygląd XD
Pokażcie mi test losia, test euro ncap z zatrzymaniem na ścianie i test tego co stanie się w środku po strzale w słupek B
Życia nie kupisz tak łatwo jak uznania sąsiada "bo nowe, z salonu" XD
kup se amerykański ciàgnik siodllowy, najlepiej z kangursm - tylko na pociàgi musiałbyś uważač
Ten Torres naprawdę wygląda fajnie. Szkoda, że czasy są jakie są, jakieś V6 zdecydowanie bardziej by pasowało do takiego auta
Do kompaktowego crossovera? Zejdź na ziemię
@@TheKacper2001 4,7m długości. To więcej niż BMW X5 pierwszej generacji
Ale pierwsze x5 było 25 lat temu. Świat idzie do przodu. Poza tym nikt by nie kupił ssangyonga z paliwożernym silnikiem za jakieś 250 tys.@@kajetan5164
Po co V6 w grubaśnym SUV'ie?
Nie ma co sie oszukiwać,
nie sprawdzi się jako auto sportowe, a jeszcze pewnie palić będzie więc niż sportowe.
No ale ostatecznie co kto lubi.
@@mortanes2 co ten downsizing zrobił wam z głowami... jakie sportowe? 2,5-4 litry pojemności to optimum dla takiego auta. Po co żyłować silniki jak karton mleka w 2-tonowym aucie? Zobacz dla przykłądu taki samochód jak Lexus rx II generacji. Silniki ok 3-3,5 litra, ponad 200-270 koni, pośredni wtrysk i hybrydka. Wrzucasz lpg, masz spalanie 10l gazu na 100km. Masz niuta pod nogą, kasę w portfelu - to była ekologia z głową
Rób więcej prezentacji aut bo dobrze się to ogląda
Fajna fura, widać że zrobili duży krok do przodu....🎉
Waldku mam wielką prośbę o nagranie materiału na temat samochodów marki Ssangyong. Chodzi mi konkretnie o modele XLV/Tivoli Grand oraz Korando z silnikami wolnossącymi. Czy mają problemy z rdzą, jak wygląda dostępność części, awaryjność itd Rozważam zakup auta tej marki, w "internetach" nie ma dużo informacji na ten temat i może niejedną osobę taki materiał by zainteresował. Pozdrawiam :-)
Widzialem ostatnio na parkingu Torresa, bardzo fajnie wyglada, a aczkolwiek spodziewalem sie ze bedzie ciut wiekszy
Miałem już 3 sztuki 2x rexton i 1 raz rodius.
Teraz kolejny rexton od 4 lat. Za rok znów zmienię na... Rextona. Łącznie Ssangyong-ami pokonałem prawie 1mln. Km. I nigdy nie miałem sytuacji aby nie dojechać do celu. A to mówi samo za siebie.
Która wersja roodiusa i jak się sprawował ?
@@rafa4767 Rodius byl z 2015 roku jesli dobrze pamietam. a jak sie sprawował?! Bajecznie. jedyna awaria przy 250 tys (sprzegło) poza tym jak go sprzedawałem go z nalotem 370 tyś. moim zdaniem jedyna rzecz która jest wadliwa to koło pasowe wału po +/- 50 tys. zaczeło cwierkać a raczej jakies sprezynki które miały tłumic wibracje. wymienili to na nowe podczas gwarancji jednak po podobnym przebiegu znow ten sam efekt. nauczyłem sie z tym życ poniewaz uciązliwe było tylko na zimnym silniku. Ale nowy rexton miał to samo i ma. jakos nie mam zamiaru nic z tym robić wiedzac ile wytrzymało to w Rodiusie bez awarii.
Nie mam zamiaru zmieniac marki jesli juz to model na nowszy/ wiekszy. Rodius był gigantem pod wzgledem ładownosci , bezawaryjnosci ( fakt to moze byc zasługa tego ze u nas wszystkie auta dostaja nowe oleje co 10 max 15 tys. km.)
Rexton z kolei bije go na głowe pod wzgledem komfortu i mocy, poza tym bezawaryjnosc na tym samym poziomie.
Majac kilkanascie aut w firmie różnych marek od niemca po francuzy to moge powiedziec na swoim przykładzie ze SY nigdy nie musiał być wożony na lawecie w przeciwienstwie do VW Peugeota Nissana czy Renault. SY zazwyczaj musiał ciągać pozostałe auta.
Ad Hoc SY ze swoim serwisem był na tyle dobry , ze w momencie gdy pękła mi szyba czołowa. Wymienili mi ja na gwarancji bez kosztów twierdząc ze to wada fabryczna szyby. Nie ma opcji aby szyba w aucie na ramie mogła sobie pęknąć. +/- 2500 euro w kieszeni z takim podejsciem do sprawy.
Szczerze jesli masz pewne auto które nie miało dzwona i było regularnie serwisowane to ja bym sie nie zastanawiał.
Witam serdecznie i dziękuję 👍
Co z dostępnością części do SsangYonga poza ASO i z awaryjnością tych samochodów? Pozdrawiam
Dzięki Waldek za interesujący odcinek i za ciekawe przedstawienie i opisanie tej marki i jej modeli, fajnie się oglądało i słuchało🙂💪🙄🤔👍💚🙂👍👏😯
Szacunek Waldku.
Samochód wygląda fajnie tylko ciekawe jak z trwałością. Czapka "menelka"😊Pozdrawiam serdecznie
Pół roku jeździłem Rexem. Całkiem fajne auto jako rodzinny „wycieczkowiec”.
Jedna sprawa, skrzynia biegów jest taka sama jak w Kia Stinger, ale chyba ma inne oprogramowanie, bo strasznie zamula…
Już w 1998 służąc w wojsku pomykałem przedliftowym Musso... Dobry wóz w teren to był. Wtedy jeszcze samochody tej marki wizualnie mi się podobały ale już Musso po lifcie wykonanym przez Daewoo straciło swój urok.
Trzeba przyznać, że zadanie to Ty miałeś nie łatwe. Modele co do jednego paskudne jak noc.
Też tak uważam. Ale gdybym teraz zmieniał auto, chyba i tak wziąłbym torresa dla tej gwarancji na 10 lat.
@@ukaszse2712fajnie, ja kiedyś też miałem fazę na kupowanie gowna dla gwarancji żeby oszukiwać się że będzie lepsze. Skończyło się na tym że co najwyżej zmywarkę kupię nową, nieużywaną. Ale na pewno nie chińskie autko bo wolę 20 letnie mondeo lepić niż jeździć kią albo innym dziadostwem od wietnamczyka
@@powerlaska12gadasz tak bo cię na nowego nie stać biedaku. Kto jeździ mondeo😂 tylko niedorajdy
@@powerlaska12Przecież to nie jest chińskie auto :-)
@@Belgianmalinoisk9-p9f Powiem tak...większość luksusowych aut na naszych drogach, a i ponad to "Mondeo", które wyśmiewasz to auta brane w leasing i w ten sposób Polak żyjący na kredycie pokazuje sąsiadom auto marki premium...a często później szuka kogoś, kto odkupi ten leasing...bo auto kosztowało 190.000...Przestań ludzi bawić. Mondeo to auto użytkowe, miejskie, tak jak i inne, a biorąc dodatkowo pod uwagę, że większość Polaków mieszka w mieszkaniach, mieszkaniach wynajmowanych, a nie w większości w domach z garażem to dochodzi do tego jeszcze niszczenie auta przez otoczenie i parkujących jak kretyni kierowców. Dla większości auto to sprzęt mający przewozić 4 litery z punktu A, do B, ale dla niektórych to symbol do dumy narodowej, pal licho, że w kredytach siedzi...Osobną kategorią są ludzie, którzy jeżdżą autem marki premium, ale nie stać ich na naprawy, bo myśleli, że jak wydadzą 40.000 na 10 letnią używkę to będą miećauto nie do zajechania, a tu cyk i w części trzeba włożyć 100.000 oraz ci, którzy też kupują premium, ale w gruzie...
spalinowy torres stoi u mnie w auchanie i faktycznie wygląda naprawdę świetnie
Przód jest przekozak, szczególnie w mocnych barwach
Ładny jest, jestem ciekaw tych azjatyckich nowych marek, jak wygląda po latach serwis i części
Powodzenia
Pozdrawiam Waldek 👊🏻
Siemka siemka :)
6:38 Waldek, a Korando, a Tivoli Grand?
Jako właściciel nowego Korando poczułem się urażony :)
Witam
Jaki rodzaj wtrysku? Jak z nim do gazu - mamy hydraulikę? Pozdrawiam wszystkich
Pytania warte poznania odpowiedzi.
Rexton to diesel
Planuje na jesień kupić takiego Reksa w tym wydaniu, jaka jest awaryjność w tym modelu?
Mam drugiego Rextona, teraz G4 z 2017. Zupełnie bezawaryjny.
Przy Rodiusie ludziom szczęki opadały. Koreańczycy widać są odważniejsi niż nasza husaria w najlepszych latach!
0:20 coś wam mówi ten numerek ?
Mnie się Tivoli podoba !
Jeżdżę teraz Korando i przy prędkości około 170km/h maska strasznie drga i wyświetla się komunikat że maska otwarta . Spalanie około 10-12 L , czuć lekką nadsterowność , ale ogólnie nie jest źle.
Dzień doberek
Dobry wieczorek :)
To juz wiem czemu wcześniej dla Ssangyong sie nie udało 🤣
Warto zainwestować się pierwszymi ssangyongami? Potrzebuje coś w miarę taniego, do ciągnięcia przyczep 800-1500kg.
Jeżdzę korando od 6 lat.Nie mam z nim żadnych problemów.Raczej zostanę przy marce.Lubię egzotyki choć jest ich coraz więcej.Do nowej oferty nie mam uwag.Wygląd,wyposażenie i przyzwoite silniki...nie od kosiarki.
Mój kolega z pracy miał SY, chyba Rodiusa. Mówił że auto super, ale z częściami masakra, aż zdecydował się puścić to auto. Po stłuczce chyba przez rok nie mogli mu znaleźć zagłówków i ogólnie mocno na te części narzekał.
Eee... wymienić obecne auta z oferty Ssangyong'a, a nie wymienić Korando? ;) To tak jak by przedstawić ofertę Skody i pominąć Octavię.
Action to był śmietnik który trafił na wartości szybciej niż się psuł 😂 Miałem takiego nowego z 2008 prosto z salonu.
Cześć Waldku pozdrawiam.
Cześć - dobrego wieczoru!
Posiadam korando i jest dobrze wyposażone dobre auto z dizlem i jest dobrze wyciszone gorzej z częściami zamiennimi gdy to się poprawi to bendzie porównywane nawet do japońskich aut
A ja mam pytanie, co się z tymi starymi autami stało, bo nie widuje ich od lat, ostatni stary SY to widziałem jakieś 10 lat temu. Zgniły? Nie opłacało się naprawiać? Pytam poważnie.
Pojechały na wschód
Rodius najfajniejszy był.
Mnie to cieszy najbardziej to, ze jest wiekszy wybor i konkurencja. Konkurencji nigdy za wiele, zwlaszcza w dobie wymyslania obslugi samochodu samym ekranem albo abonamentow na podgrzewane siedzenia.
W końcu zaczęli robić samochody, które nie odpychają wizualnie.
" sentymenalną" się mówi 😜🤣🤣🤣
Super auto dla bogaczy i ma styl tak jak Torres korando muso czy inne tej marki
Model Musso to nie był w Daewoo ?
I jedno i drugie
Daewoo Motors w 1997 wykupiło zadłużonego SsangYonga i przykleiło swój znaczek do ich samochodów. Coś na wzór historii w 1996 z naszym FSO. Tyle że po późniejszej aferze i bankructwie Daewoo Motors nasze FSO poszło do piachu a SsangYong ponownie pod swoją marką wrócił na rynek i stanął na nogi...
Powinien mieć silnik 3.0 300KM, wtedy bym kupił. Jeździłem prz 17:51 edliftem i był ok, ale ciut za slaby
I fajnie 😄
:)
Kupiłem Korando w tym miesiącu (napęd na przód) ... zobaczymy jak to się będzie sprawdzać
Jak się sprawuje korando? Interesuje mnie ten model 1.5 benzyna
Szkoda że teraz przy salonach aut tak mocno pilnują mega porządnego ang plus najlepiej jeszcze jakiś język
Przyciski od klimy się nie podobają? Nie wie że jak się prowadzi auto to nie ma pykania żadne przyciski poza tymi na kierownicy, w tym od klimatyzacji? Ani fizyczne ani te na ekranie. Są samochody z Androidami które nawet jak się jest eskimosem to potrafi zrozumieć co do niego się mówi. Więc wystarczy powiedzieć "Ustaw temperaturę po stronie kierowcy na 20 stopni" a nie klikać w jakiekolwiek przyciski.
Spoko fura lecz ceny już poszybowały do góry chyba zbyt mocno 😢
Zwiekszył sie mocno popyt to i cena poszla w gore. Jak kupilem go to w swojej okolicy nie mialem zadnego, ludzie zaczeli zwracac uwage i po roku juz jezdzilo nim sporo to samo ludzie zaczeli kupowac musso zamiast raptora . Dobra fura, ale trzeba zobaczyc na zywo, przejechac sie, i zaskoczy. Wyciszenie bardzo fajne, srednica zawracania lepsza niz w suvach premium a zaznaczam ze rexton jest na ramie. Ma napewno sporo plusow. Minusem wszystkich nowych samochodow jest miekki lakier. Mojego tescia golf plus po kilkunastu latach ma lepszy lakier niz ja po dwoch latach rextona
Ile???!!! No błagam 😂😂😂
Te pierwsze SsangYongi u nas to były paskudne. Teraz to w końcu wygląda
Wróciłeś do sprzedaży, czy do wspomnień?
Cześć Waldek, Pozdrawiam serdecznie
Witam kierowniku :)
Siemka Waldek
A ja wracam w Bieszczady 🙋
"Na Bieszczady nie ma rady"
Miałem ssanyonga , świetne auto za mniejsze pieniądze. Kyron naprawdę dawał radę.
Nakręć to jeszcze raz z porównaniem do nowoczesnej motoryzacji a nie modeli z przed 10-20lat bo to przepaść jest. Dziękuję.
Takich testów masz pewnie 50 :)
Witam serdecznie wszystkich
Actyona mam już sporo czasu, jest w ciągłym użyciu, i szanuję za bezawaryjność. Oczywiście mowa tu o silniku benzynowym , licencji Dailmera na bazie M111. Jeden raz gdy musiałem być scholowany to przygoda pod lasem gdzie straciłem szczelność w trzech kołach na raz (przebicie). Poza tym prosty serwis, wiele części silnika współwymiennych z W163, łatwy dostęp do osprzętu silnika. Do wad niestety spalanie... no ale to dramat tej jednostki napędowej taki sam jak w ML :( W każdym razie porównując SY z posiadaną lata temu Borą to samochód bezproblemowy i niezawodny ... A co do wyglądu.. różnie to bywa. Są osoby którym się podobał, innym nie. Dla mnie bez znaczenia mając na względzie użyteczność i bezawaryjność.
Chińczycy i Koreańczycy szybciej się ogarnęli niż cała reszta Europy razem wzięta. Już za parę lat będzie takich samochód mnóstwo.
Nie ma co reklamować tego szajsu. Mam to auto - SSangYong Rexton. Obecnie po przebiegu 23tys km padł na gwarancji DPF. Od 1 sierpnia auto stoi w serwisie bo brak części. Podobno ma byc w trybie pilnym ściągnieta do.... końca grudnia 2024. Ale pewności niema. I to tyle co do tych aut i ich eksploatacji. 4 misiące to sonda kosmiczna leci na Marsa.
Wersja przedliftowa to było coś co ciężko opisać....
Radio i reszta dramat, płacisz ponad 200 koła PLN i nawet nie było Polskiego menu. Mi to lotto ale rodzic dla którego miało by być to auto to już ciężko z ogarnięciem. Prowadzenie na normalnej drodze to było spoko ale..... Zjechać trochę z drogi to zawieszenie nie potrafiło wybierać nierówności jechało się tym jak żelaźniakiem. I silnik..... 200 konto trochę mało jak do tej budy.
Podsumowując auto wciąż było za drogie w stosunku do tego co sobą reprezentowało.
każda Zmora znajdzie ? swojego Amatora... ale tak na poważnie około 300k ? coś nie halo ! nawet jak ma ramę.
o boziu ta czapka
Jednak wybrałbym mazdę cx-60 albo Lexusa RX
Za 319 można mieć nowy płatki fantastik LC250
Hejka Waldek
Siemka siemka ;)
Firma współpracuje z BYD jeśli chodzi o ev
Może byś nagrał film o zmianie ustawy o autach bez OC i przeglądu która ma wejść w życie 10 czerwca.
Juz nagrane. W niedziele publikacja
@@motodoradca to się nazywa reakcja jak concord
Po co mi "luksusowa" terenówka z napędem jak w starym Patrolu? Dopłacę i mam Land Cruisera ze stałym 4x4
👍
Za 310k brutto można mieć AUDI Q7 po rabatach z poprzedniego roku.
Albo kawalerkę w Częstochowie. Po co SUV komuś kto potrzebuje terenówki?
Samochody może nie są złe ale ta nazwa mnie odrzuca, brzmi jak wóz z Korei północnej!
Patrząc na historię SsangYong, to nie wiadomo czy firma dotrwa tych 10 lat gwarancji którą daje. Minus za to, że nie są ocynkowane i będzie podobnie jak z Mazdą, Kią i Hyundai-em.
mazda posiada ocynk... znajdź sobie filmy na YT. w niem. trójcy podwozia też rdzewieją już po 3 latach...
Ale to były paskudne auta 😂
szkoda tylko ze części brak - serwis ręce rozkłada
Nie wiem kto to kupuje ale czy auto złe no nie. Ale 300 tys zł hmmm no jak bardzo potrzebujesz ramy ale w sumie to już duże pieniądze i dodać 70 tys do Toyoty Land C. to już chyba nie dużo. No sorry ale powinien kosztować max 200 tys zł wtedy podbił by rynek. Wtedy ludzie godzili by się to czołg ale dużo miejsca dla rodziny. Za 300 tys jak ktoś nie potrzebuje ramy to sorry biorę toyote higlander max wyposażoną
SY są jak negatywy licealistki xD
Ładne z przodu okropne z tyłu 😂
Mam ssangYounga do tej pory zdecydowana wiekszosc lidzi pojecia niema co to za marka!!! Większość myśli ze to jakaś Chińska marka
Prawie kupiłem kiedyś kyrona przed liftem... Ale był tak brzydki że stanęło na Santa fe 🤣🤣🤣
Sajajong za 300k chyba ktoś na głowę upadł
Najpierw lata temu Hyundai i Kia odkroiły dla siebie w Europie spory kawałek tego moto-tortu, a teraz widać przyszedł czas na Chiny i Koreę Północną ;)
Z północnej to chyba wozy drabiniaste
LPG ... Słowo klucz
I jak wypada na tle Mazdy CX-60 ???
Na pewno jest większy, może być 7 osobowy, ale to pewnie rywalizacja bardziej nie pod CX6- a pod CX80
Auto dla ludu w PL.
Ja mam 26 lat i czuję się stary
Zobacz sb baic 3 fajne auto
Gdyby jeszcze nazwę zmienili to byłoby super
Jak jeździsz nazwą to gratuluję.
Dziękuje
Hmm, autka wyglądają faktycznie ładniej. Jeszcze przydało by się porównać wyniki testów zderzeniowych. Kilka ładnych lat temu na filmikach ADACu bodaj, pojazdy zwane "chińczykami" gięły się srogo. Mam nadzieję że to uległo też znacznej poprawie
...ale to nie jest żaden "chińczyk" :)
Pracowałem w ASO ssangyong
I naprawdę
To jak te auta są badziewnie to strach
Pod listewką ozdobną na bagażniku
Potrafi rdzewieć blacha w aucie które nawet 2 lat nie ma
Na części które nie są aż tak często eksploatowane trzeba czekać po pół roku zanim przyjdą z koreii (np lewy wahacz)
Tak naprawdę 0 jakiegokolwiek zabezpieczenia pod warstwą lakieru
Pamiętam że blacha potrafiła rdzewieć w miejscu zwykłego odprysku od kamyczka
Więc podziękuje
Wolę dopłacić i kupić jakieś auto lepszej jakości
Co to? Pierwsze słyszę
Takiego Rodiusa bym teraz chętnie kupił. Dla dużej rodziny obecnie nic prócz Multivana nie ma
Ja czekam na to th-cam.com/video/nHExHTH7ed4/w-d-xo.html w Polsce
@@mariomarcucholek998Nawet jeśli do tego dojdzie to kto będzie to robić i serwisować jeśli to się pojawi u nas na polskim rynku w ogóle to jaki mechanik to ogarnie albo naprawi bo z tym już może być ciężki temat 😅😂
@@roverturbo3598 jeśli pojawiło się w Niemczech to wierz mi nie będzie problemu.
@@mariomarcucholek998 To nie Volkswagen że praktycznie każdy warsztat to ogarnie trzeba mieć odpowiednie sterowniki, odpowiednie oprogramowanie, odpowiednie komputery, odpowiednie narzędzia itd itp. Nie każdy sobie z tym poradzi i nie każdy da rade a jeżeli ten samochód do tej pory nie jest oferowany na Polskim rynku to raczej na pewno nikt tego nie ogarnia ani nie ogarnie. Przynajmniej na razie i na tą chwilę...
beznadzieja.
Podłączał ktoś to niego iphone 15 (Airplay) ? Wykrywa telefon jako iPAD i nie chce podlacac ....
300 tys to o100 tyś za dużo
200 tysiecy to teraz Octavia w dobrym wyposażeniu lekko kosztuje ;)
Z ciekawości, po co chciałeś kupić sobie ciągnik rolniczy ? 🙃
Ale chińczyków dużo w Łodzi dlatego taki wynik
Wyprzedzić japońskie auto w wyciszeniu to akurat żaden wyczyn:->