Podlewam hoję przez podsiąkanie tak, jak storczyki. W doniczce mam dziurki na dnie. Stoi okolo 2 godziny. Podlewam rzadko. W zimie co półtora miesiaca. Mam black margine, wyglada bardzo dobrze. Ważne jest tez światło, lubią go dość sporo. Nie kochają wcale ciemnych miejsc - tylko jak większość - dobrze doświetlone z przefiltrowanym światłem. Pozdrawiam wszystkich!!💚💚💚 Zakwitła mi pondwoch latach u mnie od malej safzonki. Jednym kwiatkiem, bo teraz ma za malo światła.🌿🌿
Też mam taką hoję, ma już 22 lata, rośnie w kuchni, przy zachodnim oknie, okręca się wokół karnisza i pięknie kwitnie, chociaż nie jestem fanką jej zapachu. Co do pielęgnacji, to tak jak Pani mówi, chociaż sama dochodziłam do tego jakiś czas :) pozdrawiam i dziękuję za ten kanał, jest świetny :))
Łał piękna pani Ania i piękne kwiaty 👍❤️ Przesyłam miłość wdzięczność dziękuję ❤️ 🌹 Mam taką samą hoye duża na całej ścianie, pędy na lampce i podpiełam do kwietnika wysokiego, ładnie wygląda zielono, kwitnie od 4 lat z roku na rok więcej kwiatów . Trzeba cierpliwie czekać dać jej światło, latem nawóz do kwiatów kwitnących tak zaczeła kwitnąć moja hoya.Kocham ją i beibiki ❤️ Pozdrawiam milego dnia i niech się nam szczęści tu u Ani na TH-cam 👍❤️❤️❤️❤️🌞🌼
A ja mam hoje od kilku lat, stojącą na meblach, 3,5 od okna. Wcześniej przez lata miała ją moja babcia. Początkowo (kiedy ją dostałam) miała ok. 1,5 metrowe pędy, a obecnie najdłuższy sięga już okna. Zimą niestety mam poniżej 20 stopni w mieszkaniu. Chyba tylko raz kwitła, ale jeśli chodzi o pędy, to całkiem dobrze rośnie (u mnie pnie się pod sufitem, specjalnie dla niej sznurki pociągnęłam)
Moja hoja ma ok 17 lat kwitła 3 razy kiedy była mniejsza i stala na wschodnim oknie. Teraz jest ogromna a pedy długie pozawijane na podporze bambusowej. Bardzo ją lubię.😊
Hoja lubi światło i wtedy kwitnie. Trzeba ją chronić brzed bezpośrednim, palącym słońcem. Hoya carnosa akurat jest gatunkiem chłodnolubnym i zimą trzeba jej ograniczyć podlewanie bardziej, niż innym roślinom o tej porze roku i postawić w chłodniejszym miejscu. Jest więcej gatunków hoi o podobnych wymaganiach, nie wszystkie lubią ukrop, szczególnie zimą.
Właśnie mam hoje carnose już czwarty rok i jeszcze nie zakwitła i druga która ma dwa lata . Czekam aby któraś zakwitła . Pozdrawiam serdecznie i do następnego.❤😊😉🥰💚🌞❤️👍
Miałam hoję od x lat. Zanim zaczęłam się bardziej wciągać w filmiki😉rosła jak szalona. Co prawda nie kwitła, ale długość pędów i gęstość miała większą niż ta Ani....jakieś 4 lata temu ukorzeniałam kilka szczepek. Postawiłam na zachodnim parapecie w mało efektowne pralni😁i tą hoja trochę w chardkorowych warunkach kwitnie co rok... A w zeszłym całe lato jedne przekwitały a na tym samym miejscu wypuszczała nowe pąki.... 😁A ta mateczna, którą postanowiłam lepiej się zająć zaczęła marnieć i obecnie jeden lichy pęd został😱🤣i bądź tu mądra... Pozdrawiam roślin maniaków🤗
Najstarsza roślina w moim domu to 16-letnia carnosa z pędami o długości ok. 2 metrów. Ta aglaonema obok też jest śliczna, może będzie w następnym odcinku..... Pozdrawiam
W zeszłym roku ubiłam 2 pędy wayeti , został mi 1. Siedział po stronie południowo zachodniej do jesieni i puścił 1 pęd. Teraz w kuchni po stronie północno wschodniej, okno jest otwierane codziennie, a ta gadzina teraz zaczęła puszczać nowy pęd i liście; obok stoi beniamin i niedawno zaczął puszczać liście, chyba im się podoba 🙂
Witam pani Aniu 😊. Także mam tą hoje, ale bardzo powoli rośnie. Ponoć nie można jej przestawiać i dotykać bo się gniewa i nie rośnie. Ja niestety, ale ciągle przestawiam kwiaty bo szukam im najlepszego miejsca do rośnięcia, więc ją też przestawiałam. Teraz daję jej spokój i zobaczę jak będzie się czuła. Dziękuję bardzo za chwilę relaksu i pozdrawiam serdecznie 😊❤
Śliczniutki okazik❤ja z moją miałam długo problem po przeprowadzce bardzo się obraziła przez 2 lata nie wypuściła ani jednego listeczka😢 natomiast teraz ma dużo nowych przyrostów i nawet mi zakwitła, uwielbiam te roslinki❤❤❤
Uwielbiam hoye, moją carnose kupiłam od starszej Pani na rynku ♥️. Dosłownie miała 3 liście. Po roku zakwitła 💚 Rozrosła się pięknie, juz zrobiłam kilka sadzonek.
Aniu, przepiękna hoja ją właśnie dostałam taką małą hoje i też postawiłam na lodówce w małej kuchni, też stoi przy oknie od strony zachodniej, myślę że będzie tam rosła, chciałabym też podziękować za poradę i przesadziłam małą hoje teraz zimą dzięki i pozdrawiam serdecznie
Potwierdzam...mnie hoje totalnie zaskoczyły.... początki były trudne.. ale teraz jak stoją na jasnym miejscu i mają warunki dla nich znośne.... rosną tak pięknie że woow.... australis....Lisa ...carnosa.itp....pozdrawiam serdecznie ❤
😊moja hoja przyszła do mnie w momencie kiedy firmę, w której pracowałam likwidowano. Jest już u mnie 25 lat. Trochę się rozrosła ale niestety tylko raz zakwitła i miała 1 kwiatek. Może w tym roku się poprawi bo jest świeżo przesadzona i postaram się ją bardziej zasilać. Stoi na szafie w pokoju o wschodniej wystawie😊
I ja życzę powodzenia przygody z hoyą w tym roku pięknych i więcej kwiatów. I ja miałam podobnie, przesadziłam i z roku na rok więcej kwiatów. Kwitnie teraz od czerwca do końca września a nawet w tym roku, zaczeła wcześniej a skończyła kwitnąć w październiku. Powodzenia i niech się szczęści 🌞🌼.
Moja pierwsza hoya to właśnie ta klasyczna carnosa. Dostalam ją w prezencie. Jest u mnie już od 27 lat. W miedzyczasie sporo szczepek poszło do ludzi. A u mnie, oprócz carnosy "matki", rosną też dwie jej "córki". Prawdą jest, że im mniej się o nią dba, tym lepiej rośnie 🤭.
Pomysł na odcinas! Topka roślin do kuchni, takiej typowej polskiej: ciasnej, z tłustymi oparami znad gara itp... wraz ze wskazówkami sprytnego czyszczenia z tego tłustego oblepienia kurzem. Do tego w kuchni jest jedno okno ze wąskim parapetem z kaloryferem. Kaktusy nie wchodzą w grę...
❤mialam kiedys hoje,byla potężna, kwitła cudnie ,ale mi się znudzila i oddałam.Teraz wracam do niej bo mam jej córkę 20 letnią,ale ponieważ miała mało światła wcale nie rosła,ale zyje!😅
Najdziwniejsze jest to że bardzo trudno, o ile w ogóle można, kupić w sklepie te zwykła hoje od której zaczęło se wariactwo hojowe, czyli cornose. A wg mnie jest jedną z piękniejszych. Zresztą, większość z nich o których mówią na swoich kanałach hojomaniacy to krzyżówki, sztucznie wyhodowane dla kolekcjonerów i kasy. Szkoda że nie można kupić kornosy bo gdy ma optymalne warunki, jest przepiękna. Wówczas liście ma piękne, mięsiste, błyszczące i wyraźnie widoczne te cętki. Kocham hoje, mam chyba 9 odmian ale Cornosa jest liderka, później Australis Lisa i krimson Quinn..wszystkie hoje rozmnażamy w wodzie bez węgla i po dwu tygodniach już mają korzonki. Najdłużej żyjący egzemplarz miał 29 lat i żyłby jeszcze ale już miejscami miał wylysiale badyle. Zatem zrobiłam chyba z 20 sadzonek i ludzi uszczesliwilam. Pędy miał ok 3 metrow
@@parantelaannazielinskaAniu rozmnożymy moją ❤️😉 I niech cieszy oczy 😉👍 U mnie łatwo się rozmnaża, rośnie, ma dobre warunki tak myślę. Jestem wdzięczna za ten film. Mam dużą i beibiki . Pozdrawiam wszystkiego najlepszego i niech się szczęści ❤️🌞🌹👍
U mojej znajomej na klatce schodowej rośnie olbrzymia hoja, pnie się po kracie, ma malutką doniczkę, niewiele światła bo do okna kilka metrów. Ukorzeniłam sobie kilka pędów i tak już tkwi u mnie w doniczce od ok 2 lat i ani nie rośnie ani nie więdnie jakby była zahibermowana. Czekam może w końcu ruszy z miejsca 😁 Pozdrawiam.
Ostatnio pocięłam swoja duza hoje na male szczepki. Teraz żałuje. Rosnie powoli, a była taka duza. Rosla w ziemi zwykłej bo wszystkie rosliny mam tylko w ziemi.
Moja hoja zakwitła już na następny rok po ukorzenieniu się sadzonki. Bardzo szybko rosła i pięknie kwitła co roku. Teraz ma chyba jakieś... 7 lat, jest bardzo kazała ale chorowała, bo po pierwsze przeprowadziłam się do innego mieszkania i w czasie przeprowadzki nieco ucierpiała, pan "przeprowadzkowy" uszarpał mi całą gałąź, bo chciał mieć sadzonkę, choć powiedziałam mu że dam mu sadzonkę bez problemu, no i w końcu przesadziłam ją do innej doniczki i ziemi na nowym mieszkaniu. Wszystko razem spowodowalo, że hoja bardzo poważnie zmarniała. Jednak na szczęście odżyła i wypuszcza nowe listki i pędy, ale nie zakwitła w tym roku, pierwszy raz odkąd ją mam. Pozdrawiam wszystkich zakochanych w hojach :)
Piękna hoja. Ja zaczynam się nimi dopiero interesować i o dziwo...mam drzewo w salonie a nawet dwa :) Obrobiłem sobie stare grubsze gałęzie i wypolerowałem, mają około 2 metrów wysokosci wyrastają ze wspolnego pnia. Może hoje to dobry pomysł na ozdobienie ich ? Czy hoje uprawiane jako zwisające nie będą się łamać pod własnym ciężarem?
Pani Aniu proszę spojrzeć w głąb pędu ,wydawało mi się że widziałam u nasady liscia wełnowca ,ale może akurat tak światło padło....u mnie walka na kilku hojach- już myślę że je pokonałam to znowu wychodzą,ale się nie daje. Niestety chyba zima mi zabiła Lisę, nie umiem jej podlewać o tej porze roku,staram się niedużo a i tak zrzuca dolne liście i ogólnie nie wygląda zdrowo:( a była jeszcze niedawno moją dumą :( chlip ....czekam na wiosnę z utęsknieniem
@@parantelaannazielinska uffff to dobrze,ja właśnie robię przegląd hoji i z k. Queen przegoniłam skutecznie a miała ciągle, dużo pracy,co parę dni myłam każdy listek i ciągle robię przeglądy
@@parantelaannazielinska ale podobno trudne są 😔 narazie uczę się dbać o roślinki, które już mam, jest ich już około 40, niektóre udaje mi się utrzymać przy życiu, z innymi troszkę gorzej, najgorsze są chyba Kalatee 🤔
@@klaudial6049Pięknie 👍❤️ Z czasem będzie lepiej, nie wszystkie roślinki chcą rosnąć w naszych mieszkaniach. Niektóre chore już kupujemy na antybiotyku jest piękna przy zakupie. W domu, cóż obumiera. Nie zawsze jest winny sklep, czy my. Nieraz tam gdzie są rozmnażane i uprawiane. Transport też jest ważny. Z Ani sklepu są piękne i wieczne :)👍❤️. Pozdrawiam życzę powodzenia w uprawie roślin, i pięknej hoyi niech cieszy oczy i pięknie rośnie. Miłego dzionka 🌞🌼
Kiedyś odpadł mi listek z hoji Carnosy i się ukorzenił w wodzie i jets niwa roslinka mam dwie Carnoski. Tylko moja jest atkaaa długa nie wiem czy kupic palika albo jakąs większą drabinkę hihihihi bo nie am gdzie u mnie zwisać
Kupić drabinkę ;) drabinkę i będzie pięknie rosła👍🌼. Ania doradzi ❤️👍 ja tylko podpowiadam delikatnie i serdecznie pozdrawiam miłego dnia i niech się szczęści 🌞🌼
Aniu, kupiłam u was hoyę krohnianę, odrazu przesadziłam w podłoże podobne do bigosu (troszkę bardziej luźne, ale jest tam też zwykła ziemia) i podlałam delikatnie. Liście już prawie na całej długości zrobiły się bardzo wiotkie i cienkie :( błagam pomóż. Przesadzić w podłoże do storczyków i odczekać z podlewaniem ?
mam taka sama juz dosc stara hoje stoi w kuchni na polce na wysokosci okna rosnie liscie zdrowe zielone i twarde ale nie kwitnie ja obcinam dłuższe gałązki bo mi przeszkadzają czy to może mieć związek z brakiem kwitniecia
U prywatnych kolekcjonerów jest ta hoja nawet bardzo popularna. Sama ostatnio chciałam dużą taką hoję komuś sprzedać, a nie było komu brać, a u mnie już nie było miejsca.
Mam 3 hoye,2 odmiany,stojo przy sloncu,i stojo niestety w miejscu,nie rozrastajo sie,podlewam umiarkowanie,nie przelewam,jedli jz gdzie pojawi sie listek to po czasie odpadnie,niemam juz cierpliwosci,pryskam sprayem,ale nic ich nie popedza aby sie rozrastaly
Piękna hoya. Wszystkiego dobrego w nowym siedlisku. Pozdrawiam serdecznie🤗
Podlewam hoję przez podsiąkanie tak, jak storczyki. W doniczce mam dziurki na dnie. Stoi okolo 2 godziny. Podlewam rzadko. W zimie co półtora miesiaca. Mam black margine, wyglada bardzo dobrze.
Ważne jest tez światło, lubią go dość sporo. Nie kochają wcale ciemnych miejsc - tylko jak większość - dobrze doświetlone z przefiltrowanym światłem.
Pozdrawiam wszystkich!!💚💚💚
Zakwitła mi pondwoch latach u mnie od malej safzonki. Jednym kwiatkiem, bo teraz ma za malo światła.🌿🌿
Też mam taką hoję, ma już 22 lata, rośnie w kuchni, przy zachodnim oknie, okręca się wokół karnisza i pięknie kwitnie, chociaż nie jestem fanką jej zapachu. Co do pielęgnacji, to tak jak Pani mówi, chociaż sama dochodziłam do tego jakiś czas :) pozdrawiam i dziękuję za ten kanał, jest świetny :))
Łał piękna pani Ania i piękne kwiaty 👍❤️ Przesyłam miłość wdzięczność dziękuję ❤️ 🌹 Mam taką samą hoye duża na całej ścianie, pędy na lampce i podpiełam do kwietnika wysokiego, ładnie wygląda zielono, kwitnie od 4 lat z roku na rok więcej kwiatów . Trzeba cierpliwie czekać dać jej światło, latem nawóz do kwiatów kwitnących tak zaczeła kwitnąć moja hoya.Kocham ją i beibiki ❤️ Pozdrawiam milego dnia i niech się nam szczęści tu u Ani na TH-cam 👍❤️❤️❤️❤️🌞🌼
😍😍
Mam sentyment do tej właśnie hoi. Moja babcia hodowała ją, gdy byłam dzieckiem. Ma piękne kwiaty. Pozdrawiam.
Pozdrawiam 🥰
A ja mam hoje od kilku lat, stojącą na meblach, 3,5 od okna. Wcześniej przez lata miała ją moja babcia. Początkowo (kiedy ją dostałam) miała ok. 1,5 metrowe pędy, a obecnie najdłuższy sięga już okna. Zimą niestety mam poniżej 20 stopni w mieszkaniu. Chyba tylko raz kwitła, ale jeśli chodzi o pędy, to całkiem dobrze rośnie (u mnie pnie się pod sufitem, specjalnie dla niej sznurki pociągnęłam)
Piękna, piękna ❤️
Moja hoja ma ok 17 lat kwitła 3 razy kiedy była mniejsza i stala na wschodnim oknie. Teraz jest ogromna a pedy długie pozawijane na podporze bambusowej. Bardzo ją lubię.😊
😍
Hoja lubi światło i wtedy kwitnie. Trzeba ją chronić brzed bezpośrednim, palącym słońcem. Hoya carnosa akurat jest gatunkiem chłodnolubnym i zimą trzeba jej ograniczyć podlewanie bardziej, niż innym roślinom o tej porze roku i postawić w chłodniejszym miejscu. Jest więcej gatunków hoi o podobnych wymaganiach, nie wszystkie lubią ukrop, szczególnie zimą.
Ja mam hoje od 1994 r
Stoi na południowym oknie
Kwitnie przepięknie , zrobilam juz nowe sadzonki 😂😂😂❤❤❤ 12:55
W jakim podłożu?
Właśnie mam hoje carnose już czwarty rok i jeszcze nie zakwitła i druga która ma dwa lata . Czekam aby któraś zakwitła . Pozdrawiam serdecznie i do następnego.❤😊😉🥰💚🌞❤️👍
Miałam hoję od x lat. Zanim zaczęłam się bardziej wciągać w filmiki😉rosła jak szalona. Co prawda nie kwitła, ale długość pędów i gęstość miała większą niż ta Ani....jakieś 4 lata temu ukorzeniałam kilka szczepek. Postawiłam na zachodnim parapecie w mało efektowne pralni😁i tą hoja trochę w chardkorowych warunkach kwitnie co rok... A w zeszłym całe lato jedne przekwitały a na tym samym miejscu wypuszczała nowe pąki.... 😁A ta mateczna, którą postanowiłam lepiej się zająć zaczęła marnieć i obecnie jeden lichy pęd został😱🤣i bądź tu mądra... Pozdrawiam roślin maniaków🤗
Podrawiamy 😍
Najstarsza roślina w moim domu to 16-letnia carnosa z pędami o długości ok. 2 metrów. Ta aglaonema obok też jest śliczna, może będzie w następnym odcinku..... Pozdrawiam
Pozdrawiamy!
To Key Lime i jest naprawde piekna
Interesuje mnie ta cudna aglaonema! Czy macie takie duże okazy w sprzedaży?
W zeszłym roku ubiłam 2 pędy wayeti , został mi 1. Siedział po stronie południowo zachodniej do jesieni i puścił 1 pęd. Teraz w kuchni po stronie północno wschodniej, okno jest otwierane codziennie, a ta gadzina teraz zaczęła puszczać nowy pęd i liście; obok stoi beniamin i niedawno zaczął puszczać liście, chyba im się podoba 🙂
Mam hoje 15 lat nigdy nie kwitła też jest duza
Witam pani Aniu 😊. Także mam tą hoje, ale bardzo powoli rośnie. Ponoć nie można jej przestawiać i dotykać bo się gniewa i nie rośnie. Ja niestety, ale ciągle przestawiam kwiaty bo szukam im najlepszego miejsca do rośnięcia, więc ją też przestawiałam. Teraz daję jej spokój i zobaczę jak będzie się czuła. Dziękuję bardzo za chwilę relaksu i pozdrawiam serdecznie 😊❤
Pozdrawiamy!
Moja hoja bella, kupiona w Twoim sklepie we Wrocławiu, kwitnienie i rośnie jak szalona. 😊😊😊
Ale cudnie! Ciesze sie 😍😍
Hoja bella, moja ulubiona. Miałam kiedyś ale jakaś choroba ja wykończyła.
Moja Hoja Carnosa zakwitła po 2 latach od momentu wsadzenia ją do ziemi. Dostałam 4 listki a teraz jest ogromna.
😍
Śliczniutki okazik❤ja z moją miałam długo problem po przeprowadzce bardzo się obraziła przez 2 lata nie wypuściła ani jednego listeczka😢 natomiast teraz ma dużo nowych przyrostów i nawet mi zakwitła, uwielbiam te roslinki❤❤❤
😍
Uwielbiam hoye, moją carnose kupiłam od starszej Pani na rynku ♥️. Dosłownie miała 3 liście.
Po roku zakwitła 💚
Rozrosła się pięknie, juz zrobiłam kilka sadzonek.
😍
Aniu, przepiękna hoja ją właśnie dostałam taką małą hoje i też postawiłam na lodówce w małej kuchni, też stoi przy oknie od strony zachodniej, myślę że będzie tam rosła, chciałabym też podziękować za poradę i przesadziłam małą hoje teraz zimą dzięki i pozdrawiam serdecznie
Pozdrawiamy! Niech pieknie rosnie 🌱
@@parantelaannazielinskadziękuję bardzo i pozdrawiam serdecznie
Potwierdzam...mnie hoje totalnie zaskoczyły.... początki były trudne.. ale teraz jak stoją na jasnym miejscu i mają warunki dla nich znośne.... rosną tak pięknie że woow.... australis....Lisa ...carnosa.itp....pozdrawiam serdecznie ❤
😍
😊moja hoja przyszła do mnie w momencie kiedy firmę, w której pracowałam likwidowano. Jest już u mnie 25 lat. Trochę się rozrosła ale niestety tylko raz zakwitła i miała 1 kwiatek. Może w tym roku się poprawi bo jest świeżo przesadzona i postaram się ją bardziej zasilać. Stoi na szafie w pokoju o wschodniej wystawie😊
Trzymamy kciuki :-)
I ja życzę powodzenia przygody z hoyą w tym roku pięknych i więcej kwiatów.
I ja miałam podobnie, przesadziłam i z roku na rok więcej kwiatów. Kwitnie teraz od czerwca do końca września a nawet w tym roku, zaczeła wcześniej a skończyła kwitnąć w październiku. Powodzenia i niech się szczęści 🌞🌼.
Moja pierwsza hoya to właśnie ta klasyczna carnosa. Dostalam ją w prezencie. Jest u mnie już od 27 lat. W miedzyczasie sporo szczepek poszło do ludzi. A u mnie, oprócz carnosy "matki", rosną też dwie jej "córki". Prawdą jest, że im mniej się o nią dba, tym lepiej rośnie 🤭.
🥰
Pomysł na odcinas! Topka roślin do kuchni, takiej typowej polskiej: ciasnej, z tłustymi oparami znad gara itp... wraz ze wskazówkami sprytnego czyszczenia z tego tłustego oblepienia kurzem. Do tego w kuchni jest jedno okno ze wąskim parapetem z kaloryferem. Kaktusy nie wchodzą w grę...
u mnie dobrze rośnie Lisa, moja ulubiona, carnosa słabiej, pozdrawiam 💚💚💚
Pozdrawiamy!
❤mialam kiedys hoje,byla potężna, kwitła cudnie ,ale mi się znudzila i oddałam.Teraz wracam do niej bo mam jej córkę 20 letnią,ale ponieważ miała mało światła wcale nie rosła,ale zyje!😅
👍❤️😉
Najdziwniejsze jest to że bardzo trudno, o ile w ogóle można, kupić w sklepie te zwykła hoje od której zaczęło se wariactwo hojowe, czyli cornose. A wg mnie jest jedną z piękniejszych. Zresztą, większość z nich o których mówią na swoich kanałach hojomaniacy to krzyżówki, sztucznie wyhodowane dla kolekcjonerów i kasy. Szkoda że nie można kupić kornosy bo gdy ma optymalne warunki, jest przepiękna. Wówczas liście ma piękne, mięsiste, błyszczące i wyraźnie widoczne te cętki. Kocham hoje, mam chyba 9 odmian ale Cornosa jest liderka, później Australis Lisa i krimson Quinn..wszystkie hoje rozmnażamy w wodzie bez węgla i po dwu tygodniach już mają korzonki. Najdłużej żyjący egzemplarz miał 29 lat i żyłby jeszcze ale już miejscami miał wylysiale badyle. Zatem zrobiłam chyba z 20 sadzonek i ludzi uszczesliwilam. Pędy miał ok 3 metrow
Faktycznie, rzadko taka zwykla sie pojawia u ogrodnikow
@@parantelaannazielinskaAniu rozmnożymy moją ❤️😉
I niech cieszy oczy 😉👍
U mnie łatwo się rozmnaża, rośnie, ma dobre warunki tak myślę. Jestem wdzięczna za ten film. Mam dużą i beibiki . Pozdrawiam wszystkiego najlepszego i niech się szczęści ❤️🌞🌹👍
🌞Pięknie i ja tak mam👍❤️
Bez problemu rozmnażam, korzonki po 2 tygodniach. Pozdrawiam wszystkiego najlepszego, miłego dnia 🌞🌼👍
Mam jeszcze małą ale rośnie ❤
U mojej znajomej na klatce schodowej rośnie olbrzymia hoja, pnie się po kracie, ma malutką doniczkę, niewiele światła bo do okna kilka metrów. Ukorzeniłam sobie kilka pędów i tak już tkwi u mnie w doniczce od ok 2 lat i ani nie rośnie ani nie więdnie jakby była zahibermowana. Czekam może w końcu ruszy z miejsca 😁 Pozdrawiam.
W koncu ruszy! 🌸
Ostatnio pocięłam swoja duza hoje na male szczepki. Teraz żałuje. Rosnie powoli, a była taka duza. Rosla w ziemi zwykłej bo wszystkie rosliny mam tylko w ziemi.
Mam ten kwiat od 40 lat
😍
Moja hoja zakwitła już na następny rok po ukorzenieniu się sadzonki. Bardzo szybko rosła i pięknie kwitła co roku. Teraz ma chyba jakieś... 7 lat, jest bardzo kazała ale chorowała, bo po pierwsze przeprowadziłam się do innego mieszkania i w czasie przeprowadzki nieco ucierpiała, pan "przeprowadzkowy" uszarpał mi całą gałąź, bo chciał mieć sadzonkę, choć powiedziałam mu że dam mu sadzonkę bez problemu, no i w końcu przesadziłam ją do innej doniczki i ziemi na nowym mieszkaniu. Wszystko razem spowodowalo, że hoja bardzo poważnie zmarniała. Jednak na szczęście odżyła i wypuszcza nowe listki i pędy, ale nie zakwitła w tym roku, pierwszy raz odkąd ją mam. Pozdrawiam wszystkich zakochanych w hojach :)
Jeszcze zakwitnie, trzymam kciuki!
@@parantelaannazielinska ❤
Prawie jak moja!
🥰
Piekna hoja, mam jedną malutką :)
🥰
Piękna hoja. Ja zaczynam się nimi dopiero interesować i o dziwo...mam drzewo w salonie a nawet dwa :) Obrobiłem sobie stare grubsze gałęzie i wypolerowałem, mają około 2 metrów wysokosci wyrastają ze wspolnego pnia. Może hoje to dobry pomysł na ozdobienie ich ? Czy hoje uprawiane jako zwisające nie będą się łamać pod własnym ciężarem?
Łał super piękny pomysł👍❤️Gratuluję i niech tak się stanie jak sobie marzysz ❣️ Pozdrawiam miłego dnia 🌞🌼
Nie łamią sie
Jak najbardziej moga zwisac
@@parantelaannazielinska 👍❤️
Aniu powiedz co z twoimi epipremnami ?przeżyły walkę z wełnowcami ?
Na razie jeszcze walka w toku
@@parantelaannazielinska 😫😱😱😱 o kurcze to długo to trwa , życzę powodzenia
❤️💚❤️
Pani Aniu proszę spojrzeć w głąb pędu ,wydawało mi się że widziałam u nasady liscia wełnowca ,ale może akurat tak światło padło....u mnie walka na kilku hojach- już myślę że je pokonałam to znowu wychodzą,ale się nie daje. Niestety chyba zima mi zabiła Lisę, nie umiem jej podlewać o tej porze roku,staram się niedużo a i tak zrzuca dolne liście i ogólnie nie wygląda zdrowo:( a była jeszcze niedawno moją dumą :( chlip ....czekam na wiosnę z utęsknieniem
Oby do wiosny!
U mnie chyba na razie nie ma
Powodzenia!
@@parantelaannazielinska uffff to dobrze,ja właśnie robię przegląd hoji i z k. Queen przegoniłam skutecznie a miała ciągle, dużo pracy,co parę dni myłam każdy listek i ciągle robię przeglądy
Skąd ten szał na hoję? Wszędzie widzę hojowe filmiki i zachwyty, o co chodzi? Aż kusi mnie kupić jakąś żeby zrozumieć 😅
Hoje sa piekne! Sprobuj koniecznie 💕
@@parantelaannazielinska ale podobno trudne są 😔 narazie uczę się dbać o roślinki, które już mam, jest ich już około 40, niektóre udaje mi się utrzymać przy życiu, z innymi troszkę gorzej, najgorsze są chyba Kalatee 🤔
@@klaudial6049Pięknie 👍❤️
Z czasem będzie lepiej, nie wszystkie roślinki chcą rosnąć w naszych mieszkaniach. Niektóre chore już kupujemy na antybiotyku jest piękna przy zakupie. W domu, cóż obumiera. Nie zawsze jest winny sklep, czy my.
Nieraz tam gdzie są rozmnażane i uprawiane. Transport też jest ważny.
Z Ani sklepu są piękne i wieczne :)👍❤️.
Pozdrawiam życzę powodzenia w uprawie roślin, i pięknej hoyi niech cieszy oczy i pięknie rośnie. Miłego dzionka 🌞🌼
Hoje mają ładne liście, pachnące kwiaty i intensywnie się rozrastają :)
Dzień dobry. Mam 2 koty. Nie otruja się tym kwiatem ??? Lubią podgryzać 😊
Hoja jest niestety szkodliwa dla zwierzat
Kiedyś odpadł mi listek z hoji Carnosy i się ukorzenił w wodzie i jets niwa roslinka mam dwie Carnoski. Tylko moja jest atkaaa długa nie wiem czy kupic palika albo jakąs większą drabinkę hihihihi bo nie am gdzie u mnie zwisać
Kupić drabinkę ;) drabinkę i będzie pięknie rosła👍🌼.
Ania doradzi ❤️👍 ja tylko podpowiadam delikatnie i serdecznie pozdrawiam miłego dnia i niech się szczęści 🌞🌼
Moze byc drabinka jak najbardziej
Mam! A nie lubię hoi ;)
Aniu, kupiłam u was hoyę krohnianę, odrazu przesadziłam w podłoże podobne do bigosu (troszkę bardziej luźne, ale jest tam też zwykła ziemia) i podlałam delikatnie. Liście już prawie na całej długości zrobiły się bardzo wiotkie i cienkie :( błagam pomóż. Przesadzić w podłoże do storczyków i odczekać z podlewaniem ?
Moze wlasnie troche trzeba wiecej podlac? Jak wiotkie to moga byc odwodnione
Pani Aniu jaka ziemia do Hoi.
Taka jak do storczykow najlepiej
Jak podlewasz hoję? Wchodzisz na drabinę? Stoi na lodówce
Na krzeselko :)
Aniu poradź co robić, mam hoje carnosa która chwilę rosła a od 5 -ciu lat popadła w stan " uśpienia " ma piękny kolor , liście zdrowe ale nie rośnie.
Sprobuj przesadzic i postawic w jasniejsze miejsce
@@parantelaannazielinska Dzięki, już tak zrobiłam zobaczymy co ona na to.
mam taka sama juz dosc stara hoje stoi w kuchni na polce na wysokosci okna rosnie liscie zdrowe zielone i twarde ale nie kwitnie ja obcinam dłuższe gałązki bo mi przeszkadzają czy to może mieć związek z brakiem kwitniecia
Hoja zaczyna kwitnąć gdy ma co najmniej dwumetrowe pędy , nie lubi "ruszania" w czasie kwitnienia.
🍵🌿🌱👍🙋♀️
moja hoja zrobila sie jakas marna. liscie jak papierowe i cienkie. zwiedniete. nie wiem dlaczego
Hoya moje marzenie. Niestety nie do kupienia nigdzie.🤷🙈
A u autorki filmu??:]
@@patrycjawalus4501 Nie wiem czy Ania by chciała się podzielić szczepkami,raczej nie
@@potrzebanieba4193 ania ma sklep z roślinami, i to jeden z lepszych w Polsce😁jugle boogi 😉
U prywatnych kolekcjonerów jest ta hoja nawet bardzo popularna. Sama ostatnio chciałam dużą taką hoję komuś sprzedać, a nie było komu brać, a u mnie już nie było miejsca.
@@ewenementka8766 Wszystkie ogłoszenia jakie znajduje są z gigantycznymi sadzonkami a ja potrzebuję małe. Może być kilka sztuk ale małe
Mam 3 hoye,2 odmiany,stojo przy sloncu,i stojo niestety w miejscu,nie rozrastajo sie,podlewam umiarkowanie,nie przelewam,jedli jz gdzie pojawi sie listek to po czasie odpadnie,niemam juz cierpliwosci,pryskam sprayem,ale nic ich nie popedza aby sie rozrastaly
Piękna, piękna ❤️
Piękna, piękna ❤️