Normalnie jesteś moim ytbowym Animal Planet, naprawdę lubię twoje filmy głównie za to jak rzeczowo do tematu podchodzisz i pokazujesz naturę taką jaką jest.
Natura potrafi być piękna, ale też i okrutna. Twoje materiały są świetne pełne merytorycznej wiedzy i przygotowane w prosty i łatwy do zrozumienia chyba dla każdego sposób.
U chomików jest podobnie. Najsłapszy z miotu ginie-albo sam nie może dopchać się do pokarmu i jest zadeptywany przez swoje rodzeństwo albo rodzice je zjadają. Raz trafił mi się u chomików chów wsobny- urodziły się słabiutkie sztuki. Wszystkie zjadła chomicza matka - na drugi dzień po urodzeniu. Podobnie było u ludzi wieki temu. W prawie rzymskim, jakie do tej pory zakuwa każdy student prawa- było tzw.prawo rodzica-ojciec decydował o życiu i śmierci swego potomka. Słabe, chore osobniki były natychmiast eleminowane,np przez rzucenie ze skały. Dawniej też położne, akuszerki decydowały w imieniu matki o eliminacji słabego i chorego dziecka. Mówiły wówczas matce, że dziecko urodziło się nieżywe i w ten sposób oszczędzały matce cierpień odnośnie trudnej decyzji czy katorżniczego życia z upośledzonym dzieckiem. Takie były realia naszych przodków...
Chomiki zjadają dzieci, gdy urodzi się ich więcej niż samica ma sutków, przez co ułatwia przeżycie tym silniejszym. Ewentualnie gdy zaskoczy ją drapieżnik, to wtedy zje je także, by to ona wyszła na tym z korzyścią, nie 'wróg'.
@@soupa8082 Chodzi o to, że jak zje swoje młode, to nie będzie musiała ich pilnować, i ma szansę uciec od drapieżnika z pełnym brzuchem. A jakby ich nie zjadła, tylko z nimi została, to na 100% drapieżnik by zeżarł i ją, a tak to może spróbować uciec :p
Smutny bo widzimy w nim swoj obraz - obraz ludzkosci. Tylko, ze bocian nie zabija młodego bo mu sie wychowywac nie chce , bo nie planował młodych. Zabija bo wie, ze nie wykarmi silniejszych lub wie, ze młode jest chore, a karmienie go to strata energii i narazanie siebie i pozostałych pisklat, które bedą musiały miec siłe by odleciec tysiące kilometrów , a poźniej wrócić by odchowac kolejny zdrowy lęg. Przezyc i przekazac zdrowe geny- o to tylko chodzi w świecie dzikiej przyrody, do której człowiek juz nie nalezy. Zwierzeta nie posiadają systemu opieki zdrowotnej , ktory na dłuższą metę okazuja się działac wbrew interesom zainteresowanych.
Cała przyroda podlega takim czy innym mechanizmom regulacji liczebnej. I oczywiście idealnie jest, gdy same świadomie ograniczają ilość potomstwa do zastępczości pokoleń, jak np. robią to wielki, łabędzie, czy bobry - i dzięki temu nie musi tego za nich robić natura - przez głód, choroby, wzajemne mordowanie się, itd. Choroby i pandemie zawsze dotykały wszystkich gatunków które nadmiernie się namnożyły. Jeśli chcielibyśmy mieć spokój z pandemiami i na nic nie chorować, to musielibyśmy jako ludzkość zdecydować na harmonię demograficzną. Ale tego z kolei nigdy nie zaakceptują wielcy tego świata. Bo główny problem jest w tym, że większość przywódców politycznych i religijnych ma głęboko w poważaniu dobro ludzi, jak i przyszłych pokoleń. A interesują ich jedynie ich własne partykularne interesy. A te nakazują, by mieć jak najwięcej podatników (niewolników), taniej siły roboczej, wyznawców, i mięsa armatniego, gdyż od tej ilości zależy ile znaczą wśród innych podobnych wielkich tego świata. A dla "bydła" które (mentalnie) hodują, mają bajki o emeryturach, postępie, depopulacji, itp, brednie.
Jedno z tych ogólnych, słusznych co do zasady twierdzeń, z których ludzie potrafią wysuwać straszne wnioski (np. darwinistyczne na modłę nazistowską). Zwierzęta potrafią być też altruistyczne - i to nawet wobec obcych gatunków - opiekować się starszymi... To też jest natura. Oczywiście ludzie mogą sobie w bardzo małym stopniu pozwolić na bycie naturalnymi - wszelkie nasze instynkty i w dużym stopniu ciała odpowiadają warunkom zupełnie innym niż te, które żeśmy sobie stworzyli, a z drugiej strony, lepsze warunki życia sprawiają, że możemy sobie pozwolić na rezygnację z wielu instynktownych reakcji... Z drugiej strony... ludzie piszą różne komentarze, a większość będzie miała to w nosie lub co gorsza, zrozumie opacznie... To także jest natura 😎
@@marcinkonieczny3737 zbiór słusznych obserwacji, ryzykownych tez, skrajnych uproszczeń i w końcu absurdalnych wniosków... Ale jak wiadomo, większość długich komentarzy na TH-cam piszą oderwani od życia frustraci (komentarz w stylu posta, do którego się odnoszę) Kończę, nim sam wpadnę do tej grupy ;-)
Teraz korowskie lajdaki nienawidzace Polakow i b czesto udajace Polakow lub oglupione 32 letnia korowsko gebelsowska zygopropaganda zbieraja wyrzucone bociany i karmia ich dozgonnie oczywiscie za nasze za POLSKIE cw 24 na yt
Świetny film! Nawet nie zdawałem sobie sprawy, że bociany wyrzucają pisklęta mimo, że w mojej okolicy jest jedno gniazdo... Fajnie tak dowiadywać się nowych informacji i za każdym razem na inny temat. Aż jestem ciekaw jakim kolejnym filmem nas zaskoczysz, Pozdrawiam i dobra robota 😁
Bocian może wydawać się brutalny w swoich zachowaniach, ale to jest natura i dzięki jego zachowaniom przetrwały do dziś, eleminując słabe osobniki tzw. Selekcja naturalna
@@tomekptak7713 Niby tak, teraz pewnie powtasnue moralną gówno burza, ale tak, to było by logiczne działanie, ale nie moralne i nie humanitarne. W takim przypadku np. Ja nie byłbym teraz tutaj. Jest to po prostu kontrowersyjne
@@polakus9812 to prawda pisząc to wywołuję burze bo każdy ma inną opinie ale nazywanie tego niehumanitarnym jest dla mnie śmieszne . Bardziej humanitarne jest pozwolić żyć dziecku które nigdy nie będzie mogło chodzić/bawić się/ ciągle mieć jakieś operacje jest lepsze niż zastrzyk po którym po prostu zaśnie ?. Sam zaraz po urodzeniu miałem problem z sercem i była szansa że nie przeżyje , czy pamiętam coś z tego ? Nie i szcze wolałbym nie dorastać jeżeli miałbym żyć jako kaleka potrzebująca ciągłej opieki. Moim zdaniem większym aktem miłości jest dać odejść niż skazywać na męki dla własnej moralności
Akurat selekcja naturalna to coś innego, tutaj jest to po prostu zwiększanie szans na wykarmienie dobrze rokującego potomstwa. I nie tylko bociany to robią, inne ptaki również nie szczędzą chorych lub słabych piskląt.
3:44 W tym momencie był to samiec który sam opiekuje się resztą potomstwa. Samica zginęła na drutach wysokiego napięcia, reszta małych jest dokarmiana przez ludzi. Pozdrawiam
Bardzo refleksyjny materiał, na takie zachowania można patrzeć przez pryzmat wielu okoliczności. Mijamy nadzieję, ze sami nigdy nie będziemy mieli podobnych dylematów...
@@kazikkapa3002 aborcja wynika bardzo czesto z wygody a nie z potrzeby. Akty , w naszych oczach okrutne i okrutne w odniesieniu do człowieka , w swiacie zwierzat wynikaja jedynie z konieczności.
Pojęcia "okrutny" jest stworzone przez człowieka i tylko człowieka może dotyczyć. Nie można oceniać praw natury, ona świetnie sobie radziła miliony lat przed nami i pewnie będzie miliony lat po nas.
Trzy rzeczy za które Ciebie oglądam. Pierwsza: początek czyli zapowiedź odcinka ma już niesamowitą wartość i zaproszenie by oglądać dalej, bez przewijania - niesamowite Druga: wiedza, ale nie ta o przyrodzie tylko o tworzeniu odcinka - gdybyś wyraz 'pandemia' użył w pierwszych 30 sekundach to masz zbanowany film - Ty nie robisz błędów - wspaniałe Trzecia: uspokajający głos, przygotowanie, relacja z widzami, systematyczność - genialne A to 'r' a w zasadzie jego brak daje Ci mega rozpoznawalność. Pozdrawiam serdecznie i idę włączyć synowi :)
W naturze nie ma okrucienstwa,tylko selekcja naturalna,eliminacja slabszego osobnika zeby mogly przetrwac silniejsze.Zwierzeta nie poluja zeby mordowac,tylko zeby zjesc. To zupelne przeciwienstwo niz u ludzi. Ludzie marnuja ogromne zasoby, zeby nieproduktywnym slabym i uposledzonym funkcjonowalo sie lepiej, malo tego robi sie to kosztem ludzi zdrowych i produktywnych wyzyskujac ich. Ludzie nie poluja z potrzeby jedzenia, tylko najpierw sie nazra a potem ida polowac,mordowac dla sportu lub rozrywki.
Film godny obejrzenia i naprawdę warto poświęcić te 11 minut by dowiedzieć się co przedstawiłeś tym razem.. Temat bardzo ciężki, a mimo to nie było czuć różnicy pomiędzy innymi twoim filmami 😏
nie najsilniejsi ale najlepsi zdrowi. Słabeusze mają przesrane. Selekcja musi być. A u ludzi jej nie ma dlatego rasa się degeneruje. Fizycznie i psychicznie.
@@baca350.1 Cała przyroda podlega takim czy innym mechanizmom regulacji liczebnej. I oczywiście idealnie jest, gdy same świadomie ograniczają ilość potomstwa do zastępczości pokoleń, jak np. robią to wielki, łabędzie, czy bobry - i dzięki temu nie musi tego za nich robić natura - przez głód, choroby, wzajemne mordowanie się, itd. Choroby i pandemie zawsze dotykały wszystkich gatunków które nadmiernie się namnożyły. Jeśli chcielibyśmy mieć spokój z pandemiami i na nic nie chorować, to musielibyśmy jako ludzkość zdecydować na harmonię demograficzną. Ale tego z kolei nigdy nie zaakceptują wielcy tego świata. Bo główny problem jest w tym, że większość przywódców politycznych i religijnych ma głęboko w poważaniu dobro ludzi, jak i przyszłych pokoleń. A interesują ich jedynie ich własne partykularne interesy. A te nakazują, by mieć jak najwięcej podatników (niewolników), taniej siły roboczej, wyznawców, i mięsa armatniego, gdyż od tej ilości zależy ile znaczą wśród innych podobnych wielkich tego świata. A dla "bydła" które (mentalnie) hodują, mają bajki o emeryturach, postępie, depopulacji, itp, brednie. PS To przeludnienie - a konkretniej jego skutki - powodują że rodzą się słabe upośledzone dzieci. Bóg nie bez powodu tak bardzo właśnie czczenie bożków płodności potępia, a i zapowiada, że gdy się będziemy jak trzoda mnożyć, to stanie się ludzką trzodą.
@@bonumpatri8333 Ja mieszkam w Małopolsce. Kilkadziesiąt lat temu mieliśmy czyste rzeki i powietrze, lepszą żywność i lepsze życie. Dziś jest nas 2 - 3 krotnie (w bliższej i dalszej okolicy) więcej. I nasze rzeki zamieniły się w ścieki, powietrze mamy tragiczne, i powszechnym zjawiskiem stał się smog. Coraz więcej chorób psychicznych i innych. Wszędzie coraz więcej domów i kominów, a coraz mniej miejsc gdzie można by odpocząć od tego i gdzie mogłyby się neutralizować zanieczyszczenia. No i ten wszechobecny hałas. PS Wybacz. Ale wolę wierzyć w to co jest, a nie we wszechobecną propagandę. Problem jest w tym, że większość przywódców politycznych i religijnych ma głęboko w poważaniu dobro ludzi, jak i przyszłych pokoleń. A interesują ich jedynie ich własne partykularne interesy. A te nakazują, by mieć jak najwięcej podatników (niewolników), taniej siły roboczej, wyznawców, i mięsa armatniego, gdyż od tej ilości zależy ile znaczą wśród innych podobnych wielkich tego świata. A dla "bydła" które (mentalnie) hodują, mają bajki o emeryturach, postępie, depopulacji, itp, brednie.
Bardzo dobrze przedstawiony obraz bociana. Niestety wiele osób żyje jakimiś mitami z dzieciństwa i bajek. Bocian to taki fajny duży ptak, co robi kleklekle i zjada żabki, a z kolei jeż jest smakoszem jabłek, które to nosi na plecach...
fajnie to pokazałeś i opowiedziałeś , natura to natura , nie tak kolorowo i śpiewająco jak się większości wydaje , ja nie jestem ornitologiem ale obserwuję to od dziecka dziś 63
7:45 ujęło mnie jak młode boćki nie rozumieją całej sytuacji, są wyraźnie przejęte tym co się dzieje, a w momencie, gdy pierwsza próba wyrzucenia pisklęcia z gniazda się nie powodzi, jedno z rodzeństwa podszczypuje dorosłego w nogę, jakby prosiło go litość do brata/siostry.
Młode w gnieździe bawią się, widzą jak przylatuje mama: - no koledzy - mówi najsilniejszy - stawać do apelu wyglądać zdrowo i żywotnie, inaczej czeka was jazda w dół sponsorowane przez mamunię. W eksperymencie z wagonikiem starał bym się zabić psychola który przywiązał ludzi do szyn:)
Dylemat kolejarza, który może pokierować wagon w mniejsza liczbę ludzi to codzienność dyrektorów szpitali, placówek opiekuńczych czy domów dziecka, a także wojskowych czy lotników. Prawda jest taka, że przeżyje ten, który ma więcej pieniędzy. Rzadko większe szanse przeżycia mają kobiety i dzieci jak na Titanicu, ale taki model ratowania nie był w dawnych czasach reguła. Na innych statkach w pierwszej kolejności ratowała się załoga.
Odkąd kulturę zdominował katolicyzm, to kapitan ratował się jako ostatni, w myśl zasady, że władza jest służbą. W pogaństwie jest prawo silniejszego. Dopiero średniowiedze ustanowiło nowe wzorce odmieniając oblicze Europy.
A durny człowiek potrafi ogarnąć już na etapie "fasolki" że z "młodym" coś będzie nie tak ale już trzeba chronić to życie za wszelką cenę... Coraz dalej od natury... Zagłada jest coraz bliżej ❤️
Nigdy Nie przestawilabym tej zwrotnicy. Co innego sterowac wagonikiem i byc zmuszonym nagle wybrac mniejsze zlo. Ale stojac z boku nigdy nie zdecydowalabym sie na wybor kto ma zginac z kto ma zyc. Nigdy! To tak na marginesie… Super ciekawe filmiki i Fajnie opowiadasz. Dziekuje i pozdrawiam.
Epicki materiał , tylko chce dodać jedno może kogoś zainteresuje w 9:37 jest wrona widziałem kiedyś to i eksperyment pokazywał że wrona wrzucając kamyki do wody które wypychają pokarm na wierzch dowodzi temu że ptaki są bystre
Chodzi o jedno i to samo, czyli wyeliminiwanie najsłabszego. A zjedzenie go daje tylko bocianowi darmowy posiłek, a upolowane przez niego ofiary w tym czasie w całości idą dla jego dzieci
Cała przyroda podlega takim czy innym mechanizmom regulacji liczebnej. I oczywiście idealnie jest, gdy same świadomie ograniczają ilość potomstwa do zastępczości pokoleń, jak np. robią to wielki, łabędzie, czy bobry - i dzięki temu nie musi tego za nich robić natura - przez głód, choroby, wzajemne mordowanie się, itd. Choroby i pandemie zawsze dotykały wszystkich gatunków które nadmiernie się namnożyły. Jeśli chcielibyśmy mieć spokój z pandemiami i na nic nie chorować, to musielibyśmy jako ludzkość zdecydować na harmonię demograficzną. Ale tego z kolei nigdy nie zaakceptują wielcy tego świata. Bo główny problem jest w tym, że większość przywódców politycznych i religijnych ma głęboko w poważaniu dobro ludzi, jak i przyszłych pokoleń. A interesują ich jedynie ich własne partykularne interesy. A te nakazują, by mieć jak najwięcej podatników (niewolników), taniej siły roboczej, wyznawców, i mięsa armatniego, gdyż od tej ilości zależy ile znaczą wśród innych podobnych wielkich tego świata. A dla "bydła" które (mentalnie) hodują, mają bajki o emeryturach, postępie, depopulacji, itp, brednie.
A ja tego kompletnie nie ogarniam - przecież zawsze można dokarmiać bocianią rodzinę albo ewakuować te słabsze pisklęta z gniazda. Są specjalne ośrodki rehabilitacji dla bocianów, gdzie właśnie takie młode dostają normalną szansę. Wystarczy tylko zawczasu ewakuować te najsłabsze z gniazda zanim nastąpi eliminacja. Jest w chwili obecnej masa sposobów, żeby im pomóc. Zasługują tak samo na szansę jak wszystkie pozostałe bociany. Może i rozwijałyby się wolniej, ale z czasem też nauczyły latać i samodzielnie funkcjonować.
Nieprawda, że każde małe bocianiątko wyrzucone przez rodzica jest chore czy słabe. Gdy taki "spadochroniarz", czy tez uratowany przed eliminacją , zabrany chwilę wcześniej , trafia do "Szansy dla bociana " p. Kamila okazuje się , że jest zdrowy i odlatuje jesienią.
dylemat z wagonikiem i wyborem jako taki nie jest do konca trafny gdyz zawiera falszywe zalozenie ze twoją decyzją bedziesz jakoby winny smierci 5 ludzi. Po pierwsze czynniki ktory utworzyly tory, zbudowaly wagonik i umiescily wagonik w zadanym miejscu i nadaly mu predkosc sa poza kontrola tej jakoby winnej osoby. Po drugie grupa ludzi, zarowno ta piątka jak i jedna osoba sa,a podjecla decyzje o byciu w tamtym miejscu i bylo to poza kontrola tej jakoby winnej osoby - nastapil splot decyzji wielu ludzi i to sie nazywa wolnosc wyboru czyli ze czasami nasze decyzje prowadza nas do smierci, wypadku albo uszczerbku na mieniu lub jakimkolwiek innym aspekcie.
Poniekąd te bociany jestem w stanie zrozumieć. Jest taka modelka erotyczna, nazywa się Kym Graham. Pierwsza jej ciąża była bliźniacza, ale jedna z dziewczynek miała się urodzić martwa i zagrażała życiu tej zdrowej. Co zrobiła Kym? Ab**towała to chore dla ratowania zdrowej. Logiczne - lepiej, by przeżyło chociaż jedno młode, niż żadne.
Nie trzeba tego robić. Bociany żyją na naszej planecie tak wiele lat i zjawisko wyrzucania młodych jest tak stare jak gatunek bociana, a mimo to bociany żyją do dziś i mają się dobrze. Jak wiadomo to zjawisko jest bardzo korzystne dla rodzeństwa straconego pislęta i całego gatunku. Jeśli chcesz to możesz sobie uratowac takiego bociana na własną rękę ale bociany nie będą ci za to dziękować ;)
w sensie w królestwie zwierząt sam kanibalizm jest rzeczą normalną (jak choćby to normalność u patyczaków) a my, przystosowani do różnorodnego pokarmu, w tym mięsa, uważamy, że jedzenie czegoś, do czego zostaliśmy przystosowani jest "wbrew naturze" ;)
@@eveline930 Nie zmienia to faktu ,że istnieje subiektywne pojęcie "straszności" i to czy coś jest naturalne, z przystosowaniem nie zmienia tego ,że ktoś może mieć awersję, uważać coś za straszne,okrutne. Ludzie twojego pokroju próbują z osób o innym systemie moralnym np. wegan zrobić jakichś oszołomów albo ludzi którzy nie wiedzą jak działa świat. Dla mnie np. naturalne i biologicznie sensowne jest nawet to ,że ludzie się masowo lub nie mordują , ludzki gatunek nie ma jakiegoś konkretnego zwalczajacego gatunku wyżej łańcuchu pokarmowego ,ale za to ma jakiś procent ludzkich drapieżników w postaci np. psychopatów ,którzy przewodząc grupami zmniejszają zbyt dużą dla ekosystemu populację a jednak zdecydowanie nie uważa się to powszechnie za coś moralnie neutralnego(chyba ,że jakiś system namiesza w głowach odpowiednio).
W mojej okolicy było gniazdo boćka i pamiętam słoneczne dni jak z gniazda klekotał na całą okolice. Mieszkałem na wybudowaniu wsi gdzie była polna droga prowadząca kilometr od najbliższej asfaltowej. Tam bylo dosłownie 5-6 domów na krzyż. Tam rodzice na początku lat 90tych kupili jako młodzi ludzie dom (mama 20 tata 23). I tak teraz tam przyjeżdżam w odwiedziny i gniazdo jest od dawien dawna puste niezależnie od pory roku. Ale jak juz było wspomniane, bociany nie wracają. Kiedyś były tu łąki, jezioro tętniło życiem, żaby wieczorami latem było słychać z daleka. Przechadzając sie w pobliżu jeziora było słychać, było czuc że ono zyje. Plusk ryb wśród trzcin, polujące szczupaki, ptactwo. Dziś jak tam jeżdżę to poza faktem ze coraz mniej sąsiadów chodzi po świecie i domy stoją opuszczone, tak nie ma juz bociana i reszty ferajna któryś wypełniała te piękną niegdyś okolice. Dzisiaj łąki, ugory, miedze itp... W tych miejscach nie ma juz cudów. Powstały pola wielkich niemieckich właścicieli ziemskich i tyle. Tragedia.
Moi rodzice raz znaleźli martwego dorosłego bociana na polu. Też go widziałem po pewnym czasie. Miał w ciele krwawe dziury, jak po wbiciu małego sztyletu. Hipoteza jest taka, że inny bocian go zadziobał. Walka z dorosłym pewnie jest ryzykowna, lepiej zabić jego lęgi. Więc trochę mnie to dziwi.
Czemu mówisz, że matka eliminuje pisklaki, a nie po prostu rodzice? Czy tu płeć rodzica odgrywa jakąś rolę w "częstości eliminacji" i częściej robią to samice? Bo jeśli nie/tak to masz jakieś źródło, bo nie mogę znaleźć. Pozdrawiam!
Normalnie jesteś moim ytbowym Animal Planet, naprawdę lubię twoje filmy głównie za to jak rzeczowo do tematu podchodzisz i pokazujesz naturę taką jaką jest.
Natura potrafi być piękna, ale też i okrutna.
Twoje materiały są świetne pełne merytorycznej wiedzy i przygotowane w prosty i łatwy do zrozumienia chyba dla każdego sposób.
U chomików jest podobnie. Najsłapszy z miotu ginie-albo sam nie może dopchać się do pokarmu i jest zadeptywany przez swoje rodzeństwo albo rodzice je zjadają. Raz trafił mi się u chomików chów wsobny- urodziły się słabiutkie sztuki. Wszystkie zjadła chomicza matka - na drugi dzień po urodzeniu. Podobnie było u ludzi wieki temu. W prawie rzymskim, jakie do tej pory zakuwa każdy student prawa- było tzw.prawo rodzica-ojciec decydował o życiu i śmierci swego potomka. Słabe, chore osobniki były natychmiast eleminowane,np przez rzucenie ze skały. Dawniej też położne, akuszerki decydowały w imieniu matki o eliminacji słabego i chorego dziecka. Mówiły wówczas matce, że dziecko urodziło się nieżywe i w ten sposób oszczędzały matce cierpień odnośnie trudnej decyzji czy katorżniczego życia z upośledzonym dzieckiem. Takie były realia naszych przodków...
Prawdopodobnie doznała stresu jakiegoś, że zjadła wszystkie młode.
Chomiki zjadają dzieci, gdy urodzi się ich więcej niż samica ma sutków, przez co ułatwia przeżycie tym silniejszym. Ewentualnie gdy zaskoczy ją drapieżnik, to wtedy zje je także, by to ona wyszła na tym z korzyścią, nie 'wróg'.
I tak jest do tej pory w islamie i u syjonistów
@@enwene ja wiem czy wyjdzie na tym lepiej, drapienik wtedy będzie miał pyszniutkiegk chomika nadziewanego innym chomikiem,
Palce (łapy) lizać
@@soupa8082 Chodzi o to, że jak zje swoje młode, to nie będzie musiała ich pilnować, i ma szansę uciec od drapieżnika z pełnym brzuchem. A jakby ich nie zjadła, tylko z nimi została, to na 100% drapieżnik by zeżarł i ją, a tak to może spróbować uciec :p
Niespodziewałem się dobry a zarazem trochę smutny materiał leci łapka w górę 👍👍👍
Nikt nie pytał i nikogo nie obchodzi czy dasz Like czy un like
@Mateusz Mirecki no no , bo zaraz będę płakał xD
@Mateusz Mirecki nie wiem kup sobie krem na bóle dupy bo widzę że od tej temperatury rowek ci się zatarł. 😉 I odwal się od ludzi taki przykład
Smutny bo widzimy w nim swoj obraz - obraz ludzkosci. Tylko, ze bocian nie zabija młodego bo mu sie wychowywac nie chce , bo nie planował młodych. Zabija bo wie, ze nie wykarmi silniejszych lub wie, ze młode jest chore, a karmienie go to strata energii i narazanie siebie i pozostałych pisklat, które bedą musiały miec siłe by odleciec tysiące kilometrów , a poźniej wrócić by odchowac kolejny zdrowy lęg. Przezyc i przekazac zdrowe geny- o to tylko chodzi w świecie dzikiej przyrody, do której człowiek juz nie nalezy.
Zwierzeta nie posiadają systemu opieki zdrowotnej , ktory na dłuższą metę okazuja się działac wbrew interesom zainteresowanych.
Jak zwykle ciekawe ujęcie tematu. Taka właśnie jest natura. My ludzie, dziwimy się temu czasami lub nawet oburzamy, ale powinniśmy to zaakceptować.
Cała przyroda podlega takim czy innym mechanizmom regulacji liczebnej. I oczywiście idealnie jest, gdy same świadomie ograniczają ilość potomstwa do zastępczości pokoleń, jak np. robią to wielki, łabędzie, czy bobry - i dzięki temu nie musi tego za nich robić natura - przez głód, choroby, wzajemne mordowanie się, itd.
Choroby i pandemie zawsze dotykały wszystkich gatunków które nadmiernie się namnożyły. Jeśli chcielibyśmy mieć spokój z pandemiami i na nic nie chorować, to musielibyśmy jako ludzkość zdecydować na harmonię demograficzną. Ale tego z kolei nigdy nie zaakceptują wielcy tego świata. Bo główny problem jest w tym, że większość przywódców politycznych i religijnych ma głęboko w poważaniu dobro ludzi, jak i przyszłych pokoleń. A interesują ich jedynie ich własne partykularne interesy. A te nakazują, by mieć jak najwięcej podatników (niewolników), taniej siły roboczej, wyznawców, i mięsa armatniego, gdyż od tej ilości zależy ile znaczą wśród innych podobnych wielkich tego świata.
A dla "bydła" które (mentalnie) hodują, mają bajki o emeryturach, postępie, depopulacji, itp, brednie.
Jedno z tych ogólnych, słusznych co do zasady twierdzeń, z których ludzie potrafią wysuwać straszne wnioski (np. darwinistyczne na modłę nazistowską). Zwierzęta potrafią być też altruistyczne - i to nawet wobec obcych gatunków - opiekować się starszymi... To też jest natura.
Oczywiście ludzie mogą sobie w bardzo małym stopniu pozwolić na bycie naturalnymi - wszelkie nasze instynkty i w dużym stopniu ciała odpowiadają warunkom zupełnie innym niż te, które żeśmy sobie stworzyli, a z drugiej strony, lepsze warunki życia sprawiają, że możemy sobie pozwolić na rezygnację z wielu instynktownych reakcji...
Z drugiej strony... ludzie piszą różne komentarze, a większość będzie miała to w nosie lub co gorsza, zrozumie opacznie... To także jest natura 😎
@@marcinkonieczny3737 zbiór słusznych obserwacji, ryzykownych tez, skrajnych uproszczeń i w końcu absurdalnych wniosków... Ale jak wiadomo, większość długich komentarzy na TH-cam piszą oderwani od życia frustraci (komentarz w stylu posta, do którego się odnoszę) Kończę, nim sam wpadnę do tej grupy ;-)
Teraz korowskie lajdaki nienawidzace Polakow i b czesto udajace Polakow lub oglupione 32 letnia korowsko gebelsowska zygopropaganda zbieraja wyrzucone bociany i karmia ich dozgonnie oczywiscie za nasze za POLSKIE
cw 24 na yt
@@marcinkonieczny3737 n
przypadkiem tu trafiłem, zostaje na dłużej. Wiem że trudno nam to zrozumieć bo to nas odróżnia od zwierząt że najsłabszym ofiarujemy najwiecej pomocy
To prawda. Pytanie brzmi czy to dobrze.
Świetny film! Nawet nie zdawałem sobie sprawy, że bociany wyrzucają pisklęta mimo, że w mojej okolicy jest jedno gniazdo... Fajnie tak dowiadywać się nowych informacji i za każdym razem na inny temat. Aż jestem ciekaw jakim kolejnym filmem nas zaskoczysz, Pozdrawiam i dobra robota 😁
Dzięki :) pozdrawiam
@@magianatury A tak jeśli można się spytać, planujesz jakiś specjalny odcinek na 50.000 subskrypcji?
@@groop8268 Nie planuję, czekam na bardziej okrągłą liczbę z jedynką z przodu😉
Takie są oblicza Natury, świetnie wyjaśniasz prawa nią rządzące. Pozdrowienia :)
Bocian może wydawać się brutalny w swoich zachowaniach, ale to jest natura i dzięki jego zachowaniom przetrwały do dziś, eleminując słabe osobniki tzw. Selekcja naturalna
A ludzie tego nie robią i mamy dzieci które potrafią cierpieć całe życie żyjąc od operacji do operacji. Natura jest brutalna ale często sprawiedliwa
Taka jest prawda silniejszy przetrwa.
@@tomekptak7713 Niby tak, teraz pewnie powtasnue moralną gówno burza, ale tak, to było by logiczne działanie, ale nie moralne i nie humanitarne. W takim przypadku np. Ja nie byłbym teraz tutaj. Jest to po prostu kontrowersyjne
@@polakus9812 to prawda pisząc to wywołuję burze bo każdy ma inną opinie ale nazywanie tego niehumanitarnym jest dla mnie śmieszne . Bardziej humanitarne jest pozwolić żyć dziecku które nigdy nie będzie mogło chodzić/bawić się/ ciągle mieć jakieś operacje jest lepsze niż zastrzyk po którym po prostu zaśnie ?. Sam zaraz po urodzeniu miałem problem z sercem i była szansa że nie przeżyje , czy pamiętam coś z tego ? Nie i szcze wolałbym nie dorastać jeżeli miałbym żyć jako kaleka potrzebująca ciągłej opieki. Moim zdaniem większym aktem miłości jest dać odejść niż skazywać na męki dla własnej moralności
Akurat selekcja naturalna to coś innego, tutaj jest to po prostu zwiększanie szans na wykarmienie dobrze rokującego potomstwa. I nie tylko bociany to robią, inne ptaki również nie szczędzą chorych lub słabych piskląt.
Bardzo ciekawy film. Mega ❤ dawno nic mnie tak nie wciągnęło. Dziękuję. Pozdrawiam
Genialny jest ten kanał. Odkryłem niedawno i regularnie powracam :)
3:44 W tym momencie był to samiec który sam opiekuje się resztą potomstwa. Samica zginęła na drutach wysokiego napięcia, reszta małych jest dokarmiana przez ludzi. Pozdrawiam
Potwierdzam Mlade Buky
Ja też potwierdzam. Tatuś Bukacek. I nie zrobił tego z braku pokarmu w okolicy.
@@31uisybz Mały zwyczajnie odstawał od reszty. Po prostu instynkt.
Mądry przekaz, pozdrawiam.....
Jesteś najfajniejszym kanałem przyrodniczyn
Bardzo refleksyjny materiał, na takie zachowania można patrzeć przez pryzmat wielu okoliczności. Mijamy nadzieję, ze sami nigdy nie będziemy mieli podobnych dylematów...
Już są, tyczy się aborcji u ludzi. Nazywane inaczej prawem kobiet albo człowieka. 😏😏😏
@@kazikkapa3002 aborcja wynika bardzo czesto z wygody a nie z potrzeby.
Akty , w naszych oczach okrutne i okrutne w odniesieniu do człowieka , w swiacie zwierzat wynikaja jedynie z konieczności.
Jest to jeden z najlepszych kanałów przyrodniczych pa Polskim YT Istny "Makłowicz" wśród programów :)
Ooo znowu ptaki! Kolejny świetny odcinek. Natura jest brutalna, ale przez to jest jeszcze ciekawsza.
Najlepszy polski kanał przyrodniczy, oby tak dalej, świetna robota
Dzięki.
Świat zwierząt jest tak samo okrutny jak świat ludzi 😢
To ten sam świat.
Takie prawa natury
Pojęcia "okrutny" jest stworzone przez człowieka i tylko człowieka może dotyczyć.
Nie można oceniać praw natury, ona świetnie sobie radziła miliony lat przed nami i pewnie będzie miliony lat po nas.
@@janusz42525 może tak być ,że właśnie przez ludzi i ROZWÓJ cywylizacji natura przestanie istnieć a może i nawet ziemia 🌎 💥
@@micha8934 wyjdź na dwór i spójrz czy ci ludzie dążą do samozagłady.
No to oglądamy😊😊😊
Zaraz dobijemy do 50 000 subów. Super!
Trzy rzeczy za które Ciebie oglądam.
Pierwsza: początek czyli zapowiedź odcinka ma już niesamowitą wartość i zaproszenie by oglądać dalej, bez przewijania - niesamowite
Druga: wiedza, ale nie ta o przyrodzie tylko o tworzeniu odcinka - gdybyś wyraz 'pandemia' użył w pierwszych 30 sekundach to masz zbanowany film - Ty nie robisz błędów - wspaniałe
Trzecia: uspokajający głos, przygotowanie, relacja z widzami, systematyczność - genialne
A to 'r' a w zasadzie jego brak daje Ci mega rozpoznawalność.
Pozdrawiam serdecznie i idę włączyć synowi :)
Bardzo ciekawy odcinek, pozwala spojrzeć na "okrucieństwo" w naturze z innej perspektywy.
U ludzi podobnie tylko bardziej rozwinięte są takie zachowania i z pomocą innych ludzi.
W naturze nie ma okrucienstwa,tylko selekcja naturalna,eliminacja slabszego osobnika zeby mogly przetrwac silniejsze.Zwierzeta nie poluja zeby mordowac,tylko zeby zjesc. To zupelne przeciwienstwo niz u ludzi. Ludzie marnuja ogromne zasoby, zeby nieproduktywnym slabym i uposledzonym funkcjonowalo sie lepiej, malo tego robi sie to kosztem ludzi zdrowych i produktywnych wyzyskujac ich. Ludzie nie poluja z potrzeby jedzenia, tylko najpierw sie nazra a potem ida polowac,mordowac dla sportu lub rozrywki.
Witam, świetny odcinek.
Gratuluję, że sie zbliża 50k
Dzięki 👍
Bardzo dobra robota. Wszedłem na ten kanał i napewno zostanę na dłużej. Oby tak dalej 👍🏻
Film godny obejrzenia i naprawdę warto poświęcić te 11 minut by dowiedzieć się co przedstawiłeś tym razem.. Temat bardzo ciężki, a mimo to nie było czuć różnicy pomiędzy innymi twoim filmami 😏
Czasem się człowiek przejdzie po wiosce pod takim gniazdem, to aż radość ogarnia że krowy nie latają 😂
Fajni filmik i dobrze że wspomniałeś że człowiek w skrajnych przypadkach też tak robi.
Świetny film, cieszę się że trafiłem na ten kanał
Super Odcinek.
Pozdrawiam
Czekałem na to
Kolejna dawka wiedzy, to lubię!
No cóż, natura potrafi być piękna i dobra ale też okrutna i nieprzewidywalna, i ten filmik jest tego przykładem.
pod większością komentarzy pod spodem się podpisuję😁 jak zawsze profesjonalnie
Kolejny świetny odcinek 😍
Mega ciekawy film, wiadomo że przetrwają najsilniejsi ale jednak trochę smutno 🙁
nie najsilniejsi ale najlepsi zdrowi.
Słabeusze mają przesrane.
Selekcja musi być.
A u ludzi jej nie ma dlatego rasa się degeneruje.
Fizycznie i psychicznie.
@@baca350.1 Cała przyroda podlega takim czy innym mechanizmom regulacji liczebnej. I oczywiście idealnie jest, gdy same świadomie ograniczają ilość potomstwa do zastępczości pokoleń, jak np. robią to wielki, łabędzie, czy bobry - i dzięki temu nie musi tego za nich robić natura - przez głód, choroby, wzajemne mordowanie się, itd.
Choroby i pandemie zawsze dotykały wszystkich gatunków które nadmiernie się namnożyły. Jeśli chcielibyśmy mieć spokój z pandemiami i na nic nie chorować, to musielibyśmy jako ludzkość zdecydować na harmonię demograficzną. Ale tego z kolei nigdy nie zaakceptują wielcy tego świata. Bo główny problem jest w tym, że większość przywódców politycznych i religijnych ma głęboko w poważaniu dobro ludzi, jak i przyszłych pokoleń. A interesują ich jedynie ich własne partykularne interesy. A te nakazują, by mieć jak najwięcej podatników (niewolników), taniej siły roboczej, wyznawców, i mięsa armatniego, gdyż od tej ilości zależy ile znaczą wśród innych podobnych wielkich tego świata.
A dla "bydła" które (mentalnie) hodują, mają bajki o emeryturach, postępie, depopulacji, itp, brednie.
PS To przeludnienie - a konkretniej jego skutki - powodują że rodzą się słabe upośledzone dzieci.
Bóg nie bez powodu tak bardzo właśnie czczenie bożków płodności potępia, a i zapowiada, że gdy się będziemy jak trzoda mnożyć, to stanie się ludzką trzodą.
@@marcinkonieczny3737 w Polsce przeludnienie? Przeludnienie występuje jedynie w krajach afrykańskich, azjatyckich i Ameryki Południowej.
@@bonumpatri8333 Ja mieszkam w Małopolsce. Kilkadziesiąt lat temu mieliśmy czyste rzeki i powietrze, lepszą żywność i lepsze życie. Dziś jest nas 2 - 3 krotnie (w bliższej i dalszej okolicy) więcej. I nasze rzeki zamieniły się w ścieki, powietrze mamy tragiczne, i powszechnym zjawiskiem stał się smog. Coraz więcej chorób psychicznych i innych. Wszędzie coraz więcej domów i kominów, a coraz mniej miejsc gdzie można by odpocząć od tego i gdzie mogłyby się neutralizować zanieczyszczenia. No i ten wszechobecny hałas.
PS Wybacz. Ale wolę wierzyć w to co jest, a nie we wszechobecną propagandę.
Problem jest w tym, że większość przywódców politycznych i religijnych ma głęboko w poważaniu dobro ludzi, jak i przyszłych pokoleń. A interesują ich jedynie ich własne partykularne interesy. A te nakazują, by mieć jak najwięcej podatników (niewolników), taniej siły roboczej, wyznawców, i mięsa armatniego, gdyż od tej ilości zależy ile znaczą wśród innych podobnych wielkich tego świata.
A dla "bydła" które (mentalnie) hodują, mają bajki o emeryturach, postępie, depopulacji, itp, brednie.
Podle wyjatkowo bezduszne korowce biora z ich przyklad
Cw 24 na yt
Świetny materiał. Brawo!
Bardzo dobrze przedstawiony obraz bociana. Niestety wiele osób żyje jakimiś mitami z dzieciństwa i bajek. Bocian to taki fajny duży ptak, co robi kleklekle i zjada żabki, a z kolei jeż jest smakoszem jabłek, które to nosi na plecach...
Myślałam, że jeże naprawdę jedzą jabłka...
Bardzo mądre i dobrze opowiedziane zagadnienie jakim jest prawo natury. Niby szokujące ale zarazem prawdziwe i normalne.
fajnie to pokazałeś i opowiedziałeś , natura to natura , nie tak kolorowo i śpiewająco jak się większości wydaje , ja nie jestem ornitologiem ale obserwuję to od dziecka dziś 63
GRATULUJĘ 50K!
Dzięki 👍
Kolejny fantastyczny odcinek, wysoki poziom, tak trzymaj.
świetny film, jak zwykle :)
Kolejny świetny materiał, a w dodatku uderza w problem strasznie trudny. Wielki plus ode mnie za ten materiał.
Jak zawsze super film. Dzięki!
7:45 ujęło mnie jak młode boćki nie rozumieją całej sytuacji, są wyraźnie przejęte tym co się dzieje, a w momencie, gdy pierwsza próba wyrzucenia pisklęcia z gniazda się nie powodzi, jedno z rodzeństwa podszczypuje dorosłego w nogę, jakby prosiło go litość do brata/siostry.
Super odcinek jak zawsze!
Młode w gnieździe bawią się, widzą jak przylatuje mama:
- no koledzy - mówi najsilniejszy - stawać do apelu wyglądać zdrowo i żywotnie, inaczej czeka was jazda w dół sponsorowane przez mamunię.
W eksperymencie z wagonikiem starał bym się zabić psychola który przywiązał ludzi do szyn:)
Ależ to boli ale takie jest życie. Gdy ja odejdę z tego świata również chciałbym coś pozostawić po sobie. Takie jest życie❤️
Dylemat kolejarza, który może pokierować wagon w mniejsza liczbę ludzi to codzienność dyrektorów szpitali, placówek opiekuńczych czy domów dziecka, a także wojskowych czy lotników. Prawda jest taka, że przeżyje ten, który ma więcej pieniędzy. Rzadko większe szanse przeżycia mają kobiety i dzieci jak na Titanicu, ale taki model ratowania nie był w dawnych czasach reguła. Na innych statkach w pierwszej kolejności ratowała się załoga.
Odkąd kulturę zdominował katolicyzm, to kapitan ratował się jako ostatni, w myśl zasady, że władza jest służbą.
W pogaństwie jest prawo silniejszego. Dopiero średniowiedze ustanowiło nowe wzorce odmieniając oblicze Europy.
Super odcinek 🌿
Licze na odcinek o małpach naczelnych pozdrawiam 🦍🐵🐒🌿
To prawda. Ciekawy materiał. Przynajmniej do połowy, dalej nie dałem rady. Jakos tak mnie koli w uszy, jak ktoś nie wymawia R
A durny człowiek potrafi ogarnąć już na etapie "fasolki" że z "młodym" coś będzie nie tak ale już trzeba chronić to życie za wszelką cenę... Coraz dalej od natury... Zagłada jest coraz bliżej ❤️
Łapka w górę i jedziemy z tym koksem.
Szczury zjadają swoje młode jeśli są chore
Wybieram śmierć pięciu ludzi, a tego jednego dobijam sam
😁😁😁
Dziwne te bociany. Wychowują tyle dzieci, ile są w stanie wykarmić, a nie oczekują, że inne bociany będą się zrzucać na ich pisklęta.
Fajnie spojrzenie na temat, lubię takie. Zapraszam.
Mmm, jak zwykle drastycznie ^^' natura
genialne, jak wielę uświadamia!
zawszę myślałem że wypadło
Nigdy Nie przestawilabym tej zwrotnicy. Co innego sterowac wagonikiem i byc zmuszonym nagle wybrac mniejsze zlo. Ale stojac z boku nigdy nie zdecydowalabym sie na wybor kto ma zginac z kto ma zyc. Nigdy!
To tak na marginesie…
Super ciekawe filmiki i Fajnie opowiadasz. Dziekuje i pozdrawiam.
To jest okropne jak mogą bociany wyżucać małe bociany :c
Wyrzucać* 🙌😅
Za płotem mam słup elektryczny na którym bociany zrobiły sobie gniazdo zobaczymy co to będzie... a tak w ogóle ciekawy materiał👍
Epicki materiał , tylko chce dodać jedno może kogoś zainteresuje w 9:37 jest wrona widziałem kiedyś to i eksperyment pokazywał że wrona wrzucając kamyki do wody które wypychają pokarm na wierzch dowodzi temu że ptaki są bystre
Super robota , jak zwykle zreszta, tak trzymaj.
Super odc ale ja nadal czekam na tygrysy i że przybyło ich w ostatnich latach
tak
nie
@@bonumpatri8333 tak
Nie wiem
@@WOJNAL zepsułeś debilu. Powinieneś napisać zdania ekspertów są podzielone.
Moj ulubiony kanał
Jakoś jestem w stanie zrozumieć zachowania tych ptaków jeśli chodzi o wyrzucenie z gniazda.. Ale zjedzenie młodego.. To był dla mnie szok 😫
Chodzi o jedno i to samo, czyli wyeliminiwanie najsłabszego. A zjedzenie go daje tylko bocianowi darmowy posiłek, a upolowane przez niego ofiary w tym czasie w całości idą dla jego dzieci
Cała przyroda podlega takim czy innym mechanizmom regulacji liczebnej. I oczywiście idealnie jest, gdy same świadomie ograniczają ilość potomstwa do zastępczości pokoleń, jak np. robią to wielki, łabędzie, czy bobry - i dzięki temu nie musi tego za nich robić natura - przez głód, choroby, wzajemne mordowanie się, itd.
Choroby i pandemie zawsze dotykały wszystkich gatunków które nadmiernie się namnożyły. Jeśli chcielibyśmy mieć spokój z pandemiami i na nic nie chorować, to musielibyśmy jako ludzkość zdecydować na harmonię demograficzną. Ale tego z kolei nigdy nie zaakceptują wielcy tego świata. Bo główny problem jest w tym, że większość przywódców politycznych i religijnych ma głęboko w poważaniu dobro ludzi, jak i przyszłych pokoleń. A interesują ich jedynie ich własne partykularne interesy. A te nakazują, by mieć jak najwięcej podatników (niewolników), taniej siły roboczej, wyznawców, i mięsa armatniego, gdyż od tej ilości zależy ile znaczą wśród innych podobnych wielkich tego świata.
A dla "bydła" które (mentalnie) hodują, mają bajki o emeryturach, postępie, depopulacji, itp, brednie.
A ja tego kompletnie nie ogarniam - przecież zawsze można dokarmiać bocianią rodzinę albo ewakuować te słabsze pisklęta z gniazda. Są specjalne ośrodki rehabilitacji dla bocianów, gdzie właśnie takie młode dostają normalną szansę. Wystarczy tylko zawczasu ewakuować te najsłabsze z gniazda zanim nastąpi eliminacja. Jest w chwili obecnej masa sposobów, żeby im pomóc. Zasługują tak samo na szansę jak wszystkie pozostałe bociany. Może i rozwijałyby się wolniej, ale z czasem też nauczyły latać i samodzielnie funkcjonować.
No i byłaby plaga bocianów i natura nie mogłaby ich wszystkich wykarmić.Zostawmy świat natury w spokoju
Moj ulubiony kanal💕
Nieprawda, że każde małe bocianiątko wyrzucone przez rodzica jest chore czy słabe. Gdy taki "spadochroniarz", czy tez uratowany przed eliminacją , zabrany chwilę wcześniej , trafia do "Szansy dla bociana " p. Kamila okazuje się , że jest zdrowy i odlatuje jesienią.
Dzieje się tak jak bocian nie może go wykarmić, żeby wykarmić te silniejsze.
dylemat z wagonikiem i wyborem jako taki nie jest do konca trafny gdyz zawiera falszywe zalozenie ze twoją decyzją bedziesz jakoby winny smierci 5 ludzi. Po pierwsze czynniki ktory utworzyly tory, zbudowaly wagonik i umiescily wagonik w zadanym miejscu i nadaly mu predkosc sa poza kontrola tej jakoby winnej osoby. Po drugie grupa ludzi, zarowno ta piątka jak i jedna osoba sa,a podjecla decyzje o byciu w tamtym miejscu i bylo to poza kontrola tej jakoby winnej osoby - nastapil splot decyzji wielu ludzi i to sie nazywa wolnosc wyboru czyli ze czasami nasze decyzje prowadza nas do smierci, wypadku albo uszczerbku na mieniu lub jakimkolwiek innym aspekcie.
Natura jest czasami brutalna
Bardzo dobry film.
Poniekąd te bociany jestem w stanie zrozumieć. Jest taka modelka erotyczna, nazywa się Kym Graham. Pierwsza jej ciąża była bliźniacza, ale jedna z dziewczynek miała się urodzić martwa i zagrażała życiu tej zdrowej. Co zrobiła Kym? Ab**towała to chore dla ratowania zdrowej. Logiczne - lepiej, by przeżyło chociaż jedno młode, niż żadne.
wow moja łapka 1tys !!!! spoko film
Do nas ludzi należy zadanie powstrzymania tego dzieciobójstwa i wyrzucania z gniazd młodych bocianków.
Nie trzeba tego robić. Bociany żyją na naszej planecie tak wiele lat i zjawisko wyrzucania młodych jest tak stare jak gatunek bociana, a mimo to bociany żyją do dziś i mają się dobrze. Jak wiadomo to zjawisko jest bardzo korzystne dla rodzeństwa straconego pislęta i całego gatunku. Jeśli chcesz to możesz sobie uratowac takiego bociana na własną rękę ale bociany nie będą ci za to dziękować ;)
(komentarz dla zasięgu)
A weganie dalej będą mówić, że jedzenie mięsa to straszna rzecz XD
... to nie ma nic wspólnego z selekcją naturalną którą tu widzimy
Znałem kiedyś jednego
Samolubny , niesympatyczny , nieprzyjazny ludziom łysy gamoń ;-))))
Eveline Co ma piernik do wiatraka?
w sensie w królestwie zwierząt sam kanibalizm jest rzeczą normalną (jak choćby to normalność u patyczaków) a my, przystosowani do różnorodnego pokarmu, w tym mięsa, uważamy, że jedzenie czegoś, do czego zostaliśmy przystosowani jest "wbrew naturze" ;)
@@eveline930 Nie zmienia to faktu ,że istnieje subiektywne pojęcie "straszności" i to czy coś jest naturalne, z przystosowaniem nie zmienia tego ,że ktoś może mieć awersję, uważać coś za straszne,okrutne. Ludzie twojego pokroju próbują z osób o innym systemie moralnym np. wegan zrobić jakichś oszołomów albo ludzi którzy nie wiedzą jak działa świat. Dla mnie np. naturalne i biologicznie sensowne jest nawet to ,że ludzie się masowo lub nie mordują , ludzki gatunek nie ma jakiegoś konkretnego zwalczajacego gatunku wyżej łańcuchu pokarmowego ,ale za to ma jakiś procent ludzkich drapieżników w postaci np. psychopatów ,którzy przewodząc grupami zmniejszają zbyt dużą dla ekosystemu populację a jednak zdecydowanie nie uważa się to powszechnie za coś moralnie neutralnego(chyba ,że jakiś system namiesza w głowach odpowiednio).
Ten moment kiedy po filmie o bocianach masz mine jak bym zobaczył ducha
Bo oni wiedzą ,że tylko silny przetrwa, a w świecie ludzi trzymają słabe jednostki niezdolne do życia
Dobrze, ze nie mamy zwierzecych instynktow, choc czasami mozna spotkac ludzi, ktorzy je maja..
Bo człowiek kocha czy słabe czy brzydkie czy chore Bo ma nafzieję że to się zmieni że ztego wyrośnie wzmocni wyładnieje
Jednak masz racje...dopiero poznaje ten swiat😳
W mojej okolicy było gniazdo boćka i pamiętam słoneczne dni jak z gniazda klekotał na całą okolice. Mieszkałem na wybudowaniu wsi gdzie była polna droga prowadząca kilometr od najbliższej asfaltowej. Tam bylo dosłownie 5-6 domów na krzyż.
Tam rodzice na początku lat 90tych kupili jako młodzi ludzie dom (mama 20 tata 23).
I tak teraz tam przyjeżdżam w odwiedziny i gniazdo jest od dawien dawna puste niezależnie od pory roku. Ale jak juz było wspomniane, bociany nie wracają. Kiedyś były tu łąki, jezioro tętniło życiem, żaby wieczorami latem było słychać z daleka. Przechadzając sie w pobliżu jeziora było słychać, było czuc że ono zyje. Plusk ryb wśród trzcin, polujące szczupaki, ptactwo.
Dziś jak tam jeżdżę to poza faktem ze coraz mniej sąsiadów chodzi po świecie i domy stoją opuszczone, tak nie ma juz bociana i reszty ferajna któryś wypełniała te piękną niegdyś okolice. Dzisiaj łąki, ugory, miedze itp... W tych miejscach nie ma juz cudów. Powstały pola wielkich niemieckich właścicieli ziemskich i tyle. Tragedia.
Świetny materiał wiele wyjaśniający
Aj, myślałem, że pojawi się motyw z ,,Seksmisji", kiedy została wspomniana popularność bociana w naszym kraju.
Super ciekawe
Super film
To już wiem czy Spartanie się inspirowali , w starożytności 😎
Teraz wiem dlaczego nie raz na ziemi leżą martwe pisklęta s myślałem że to tylko ludzie
Co tylko ludzie?
Wiedza o świecie na poziomie zero. Gratuluję.
Ja też tak myślałam
To nie tylko mama bociania dokonuje selekcji, samiec może jej dokonać w taki sam sposób.
Dokładnie, rodzic to lepsze słowo.
@@magianatury Moze bociany tez maja jakies swoje gendery!XD
@@marekolek5477 mogą mieć 😉
super para oglądam od lat❤❤❤❤❤❤❤❤
Ten bocian mógł wyrzucić jajko, a nie takie podrośnięte młode.
Już ich nie lubię 😢
Moi rodzice raz znaleźli martwego dorosłego bociana na polu. Też go widziałem po pewnym czasie. Miał w ciele krwawe dziury, jak po wbiciu małego sztyletu. Hipoteza jest taka, że inny bocian go zadziobał. Walka z dorosłym pewnie jest ryzykowna, lepiej zabić jego lęgi. Więc trochę mnie to dziwi.
Istnieje też szansa że zrobił to człowiek lub inne zwierze
Czemu mówisz, że matka eliminuje pisklaki, a nie po prostu rodzice? Czy tu płeć rodzica odgrywa jakąś rolę w "częstości eliminacji" i częściej robią to samice? Bo jeśli nie/tak to masz jakieś źródło, bo nie mogę znaleźć. Pozdrawiam!
Faktycznie, rodzic bardziej by tu pasowało.
No tak ludzie się dziwią takim zachowaniom, a sami wyżynają się setkami albo tysiącami czasem z byle powodu! Smutne. :(
@Filipek No co? :D
Oby tak daje 💪💪💪
Все зрозуміло,але трошки сумно...Дякую!
Myślałam ,że to wspaniały ptak a to morderca???!!!!!Myślałam ,że człowiek jest najgorszą istotą. .
Cześć, byłoby super zobaczyć na twoim kanale coś na temat żurawi :)))
a odcinek super