No kupiłem polizinga w Łodzi auta krajowe sprzedali 1.6 cdti Opel czerwiec 2019 po grubszych oględzinach po zakupowych silnik bez kompresji. Nalotu 190 tys i olejowa wymiana co 30 tys bo aso tak mówi. Jeden cylinder miał już tylko 16.5 bara, poszła rękojmia i komis brał na klatę remont za 16 tys. Zakup polizinga to loteria zwłaszcza od dużej firmy gdzie jeździło auto i jak nie był to prezes.
@@todex996 W klekocie to masz 25-30 a 14 to masz w benzynie. Po tygodniu tak wtryski lały żeby kompresję zrobić to nawet DPF nie łapał czarnego dymu. Widzę że nawet nie wiesz jaką kompresję ma klekot. U mnie było 21- 19-19.5-16.5 W silniku 1.6 CDTI kompresja z fabryki jest 28 bar. Toudi znajdź swojego Księciunia i się dokształć z mechaniki pojazdowej aut z silnikiem od "Bociana".
@@cs210333 Po 1 plac współpracuje z dużą firmą mechaniczną i szef do mnie, żę kompresję musiał stracić z dnia na dzień bo sprawdzali po zakupie auta przez plac. Dobry kit Po 2 dlaczego najgorszy bo ma rozrząd na łańcuchu do którego prawilnie trzeba zdemontować skrzynię żeby go wymienić zgodnie ze sztuką? Bo innych wad nie widzę i z tego co się rozeznawałem i zaznaczam mam 4 cylindry nie 3 od "Pedała" nowego.
poleasingowe auta mają jedną wadę - duży przebieg. to przy serwisowaniu co 30k (bo przecież nikt nie będzie we flocie wymieniał częściej oleju) to jest szukanie problemu. interwały 30k, często pałowanie, zimny silnik, pedał w podłogę, do tego naloty 200-300k i mamy mieszankę wybuchową.
Jak weźmiesz na szale te perełki z Niemiec z cofanymi licznikami, po paru właścicielach gdzie skończyło auto na turasie, nawet nie wiadomo kiedy olej był wymieniany, to lizingowe jest warte rozważenia. I nikt ci nie kaze kupować auta z nalotem 200 tys, aczkolwiek 200 w aucie co ma 2-3 lata to nie to samo co w 15 letnim zdechlaku.
Zależy jak trafisz. Ja kupiłem Lagunę 3 z silnikiem 2.0 dCi z przebiegiem 90 tys. km, dzisiaj ma 240 tys. Auto po leasingu, podobno Polpharma, kupione w ASO w Warszawie.
Niezależnie czy to firma kupuje czy indywidualnie tak się kończy jeżdżenie autem Wszędzie, bo szybciej. Auto z reguły ma nam ułatwiać życie, a kończy sie na tym, że jeździmy nim na kawę w promieniu 3km. Dalszą konsekwencją jest nadwaga...
Sam zakupiłem dla żony poleasing Clio IV FL 1.5dci, silnik w dobrej kondycji, środek nie zniszczony. Jeździły jakieś panienki z iPhonami (patrząc po BT na radiu). Na start wymiana oleju+rozrząd. I mam fajne mało palące auto w leasingu na 4 lata z leasingiem ~400 zł. Naciąłem się już dwa razy na auto od "znajomego znajomego". Następne też będzie poleasingowe. Przynajmniej jeśli miałby coś tam padł już dawno by to zrobiło.
Kolega pracuje w Reifen Helm mają bardzo dużo aut lizingowych BMW, VW… i mi powiedział, tylko nie polizingowych aut kupić! Inspekcje są robione tylko to co minimalnie musi być robione, lizingobiorcy nie dbają bo wiedzą, że po 3 latach będzie nowe!
Też uważam, że takie leasingowie auta lepsze, niż złomy od Turasa z Niemiec. Wszyscy oczywiście zaraz płaczą, że hamulce i opony do roboty. No ale każde używane auto z reguły ma takie pierdoły do roboty! A stare auta do 5000zł to kupuje się byle jeździł i trzymał się kupy, a jak się zepsuje coś poważnego, to złomuje i kolejne kupuje. Pozdro!
Radek bardzo fajny film. Mojej zonie tez wzięliśmy auto poleasingowe 4 letnie. Kompletna historia, wszystko orginalne. Nic nie naprawienie na tyrtyrki czy na tanich częściach (nie orgi), po partyzancku. Prawie każdy tutaj komentarz, ze olej co 30k wymieniany. A w tych perełkach 15-20 letnich jak olej często byl wymieniany? Malo ktory kierowca jest swiadomy wymiany i naprawy auto. Moja siostra mysli ze tylko jezdzic do konca swiata. Jak cos sie psuje to ojej. Mozna bylo temu zapobiec a nie jezdzic do konca. Na 10 tys. swiadomych uzywtkownikow jest 1 mln ktory nie jest. Pomine naprawy po kosztach. Albo nasza mentalność jest taka ze auto na sprzedaż wyjezdzic do konca 😅
4-5 tysięcy to trzeba mieć ale na wkład po zakupie (ubezpieczenie, rejestracja, części eksploatacyjne jak opony tarcze klocki, wymiana płynów, sprawdzenie klimatyzacji).
Witam, Panie Radku dziękuję za fajny spacer,jako osoba nie zainteresowana kupnem samochodu ,mimo wszystko Dziękuję za poświęcony czas przy realizacji filmu, ogląda się przyjemnie 😀 osoby mniej zadowolone pewno liczyły na świeże furki w cenie 6-8 tyś zł ,co graniczy z cudem. Aczkolwiek wiek aut w społeczeństwie najliczniejszy to 10-15 lat , więc pewnie na tym fajnym placu takich będzie " Z " jak Zeero 00000,1 % ludzie są trochę niezamożni na takie pojazdy by je utrzymywać w należytym stanie technicznym ,a na siłę je kupują a później tylko płacz 😭😭😭 Pozdrawiam serdecznie
Dokładnie w leasingu nikt nie wymienia oleju inaczej niż mówi instrukcja... a wiec jest to long life. Tylko i wyłącznie kupować od prywatnego PL salon. Lepiej dołożyć trochę więcej, ale ma się w miare pewne auto.
W Niemczech, Francji, Austrii, etc myślicie że jest lepiej? Tam auta finansowane są tyranem do granic możliwości, jeszcze jak trafia na LOHR i książki nowe zostaną wydrukowane to może ktoś uwierzy w ich magiczne przebiegi.
Dlatego jak pisałam w swoim komentarzu, jak już to auto od prezesa, który sporadycznie jeździł lub na prawdę niewiele, bo widzę jak to wygląda. U szwagra w robocie dokładnie jak mówisz - codziennie inni kierowcy. Trasy po Europie lub kraju. Po około trzy tysiące kilometrów na tydzień (jeśli nie więcej te auta robią) - w rok to masz tyle, co zwykły śmiertelnik zrobi w 10 lat (ok 160 tyś km). Skończy się leasing po 2-3 latach, to na luzie około pół miliona kilometrów może się pojawić na liczniku.
miałem taką Skodę w ,,dizlu" z ,,lizingu" i przez 4 lata nie było większych problemów, normalna eksploatacja, nie ma dramatu. Gorzej że teraz wśród aut poflotowych i z wynajmu szerzy się zjawisko cofania licznika przed przeglądem, wymuszone limitem km ustalonym w umowie
Już dwa auta kupiłem z takiego placu z lease plan, są droższe niż na rynku ale: Masz zdjęcia z każdej naprawy lakierniczej Historię przeglądów i napraw Wycenę rzeczoznawcy wraz z wyceną Możesz negocjować cenę Możesz poprosić aby podnieśli auto na podnośniku Masz jazdę próbną. Za powyższe dokładając trochę więcej kupujesz spokój.
Wiadomo z takimi droższymi autami jest prościej nie władowac się na minę można kupić używane z salonu chodź też niektórym się zdarza ale prawdopodobieństwo tego jest mniejsze ,ale znaleźć do 10tys które nie jest wrakiem to już sztuka 😉
Obecnie mam rzęcha za 1700 zł. Oczywiście jest coś do zrobienia ( dwa niewielkie wycieki plus hamulce do poprawy),ale silniczek pali na widok kluczyka ,podłoga i progi zdrowe,zawieszenie też. Stara,prosta konstrukcja. Porobi się i będzie śmigać. Corsą za 1600 jeździłem dwa i pół roku przy wkładzie 300 zł( zamiennik przepływki+ listwa zapłonowa) i jeszcze poszła do ludzi. W cenie do 20-30 tysięcy mógłbym kupić takie samo guano i włożyć trzy razy więcej niż w te rzęchy Jedyne co przemawia na plus za autami ze średniej półki cenowej to niewątpliwie komfort jazdy,ale ryzyko wpadnięcia na minę jest takie samo. I tam już żadnej naprawy samemu nie opędzisz,a majstry sobie liczą😊
Jest Pan profesjonalnym mechanikiem samochodowym i z pewnością wiadomo , że każdy z tych pojazdów miał wymieniony olej silni co 30000 km. To przy przebiegu około 100000 km miał tylko 3 wymiany. Nie wspomnę o automatach gdzie wymiany oleju w serwisach nie są zalecane. I jeszcze dużo więcej jak ilość kierowców itd. Ja nigdy nie polecił bym takich samochodów za takie pieniądze. Miłego dnia
Oczywiście ale jaki by ten Olej nie był,to 30000 Kilometrów przy wysokich temperaturach jest za dużo. A jeszcze żaden filtr oleju nie jest na taki wysoki przebieg przewidziany 😊
Panie Marcinie, ta cukrzyca jest do wyleczenia, prosze skontaktować sie z Bracia Rodzeń. Prosze zrobić to dla córki nic to pana nie kosztuje skontaktowanie sie z braćmi którzy leczą a nie stosują procedury medyczne. Mase procedur nie ma z zadanie wyleczyć pacjęta tylko go leczyć i zarabiać na lekach dożywotnio.
Materiału promującego polisingowe (czyli ZAWSZE katowane na zimnym, olej zmieniany co 30tys i nie dbane ) szrotow w ładnych jeszcze z zewnątrz, bo młodych pudełkach się tu nie spodziewałem..
"czyli ZAWSZE katowane na zimnym, olej zmieniany co 30tys i nie dbane " w której firmie kierownictwo pozwalało wam robić takie cuda? Żona była w firmie gdzie auto było przypisane do góra 2 kierowców, wszystko spięte w systemy zarządzania flotą i za takie pałowanie można było bez premii rocznej zostać.
Olej 0w40 wymiana co rok(35-40tys) Opel....Toyota wymiana co 50tys. Leasing na trzy lata. Przebiegi autostradowe w Europie. Niektóre sprzęty nie dotrwały do 90tys. przebiegu. Szczególnie Opel , turbina pada i pompa wody(fabryczna). Kupić taką lale to loteria:))
Większość aut teraz ma tak zmieniany olej i jak kupujący nowe auto nie przywiązuje do tego większej uwagi to tak jest, bo tak zaleca ASO. Ostatnio kupiłem jedno auto z niemiec i tak właśnie było, teraz kupiłem kolejne z polskiego salonu od pierwszego właściciela i tak samo, pierwsza wymiana po 28 tyś..
ja brałem liZing w pakiecie mini czyli wymiana oleju po spłaceniu na koszt nowego nabywcy , pozdrawiam myślących.Brak wymiany oleju mała ratka 😅 , życie
Samochód firmowy był serwisowany według producenta,LONGLIVE OLEJ 30000 Kilometrów, i jeżeli Pracownik ma stres i zły dzień to Auto dostaje w D….😢 A Zeczownaca co pracuje dla takiej dużej firmy, to też jest nie neutralny.
Co do longlive to kazde auto ktore jest na gwarancji bedzie tak serwisowane. Druga sprawa to 99% aut wyjezdzajacych z salonu jest w leasingu (zwlaszcza premium). Jesli nie jestes hipokryta to zadnego auta juz nie kupisz? Ostatni juz pkt. uwazasz ze od osoby prywatnej auta nigdy nie dostana w dupe? Nigdy wlasciciel nie bedzie mial zlego dnia? Kocham te opinie z dupy wziete.
To nie jest żyła złota, ot plac z po-leasingowymi autami, pełno tego nawet u dilerów. Wyłowisz tam coś dobrego sale jest też sporo zajechanych egzemplarzy bo to ma jeździć a nie stać w warsztatach na serwisie i generować dodatkowe koszta więc wiadomo zmiana oleju co 30k. Mimo tego ze żadne to okazje to zobacz co do ciebie do warsztatu przyjeżdża, same skorupy 15 letnie i rzadko sie zdarza coś nowszego a jak już to topielce z rajchu. Ludzi nie stać na dobry samochód i jeżdżą padlinami ale zaklinają rzeczywistość że te nowe to tera 100k nie przejado chociaż nigdy w takim nawet nie siedzieli, a tu na placu świeże fury i już mają ponad 200k w kołach to ile mają te 15 letnie padła.
@@WARSZTATOWE_HISTORIE Spoko, ja to wiem ale musisz im to jakoś bardziej dosadnie powiedzieć bo nadal wierzą pewnie w okazje i wróżkę zębuszkę. Tu nie chodzi o stare czy nowe auta ale ich stan. Widziałem stare auta w dobrym stanie ale są za minimum 15k ale dla ludzi np. taka stara Vectra to nie jest warta 15k tylko 5k. Otóż w dobrym stanie jest warta bo za 5k to jest agonia na kołach którą żeby doprowadzić do stanu tej za 15k trzeba dołożyć o wiele więcej i to powinieneś wytłumaczyć. Z kolei na dojazdy do pracy nie trzeba Audi bo jest sporo Fiatów, Daewoo czy Chevroletów które są niedrogie i w dobrym stanie bo były budżetowymi autami popularnymi wśród osób które mało jeżdżą jak np. emeryci.Taki np. Chevrolet Aveo, Lacetti czy inna Nubira na dojazdy do pracy to spoko wybór jest wiele egzemplarzy z małym przebiegiem bo są mało popularne. Można to przerobić na gazolinę jak ktoś więcej jeździ i ze nieduże pieniądze mieć spoko furę do tłuczenia na dojazdy i zakupy.
Idąc tokiem rozumowania niektórych komentujących można wywnioskować jedno 🤔 że nie wolno kupować używanych aut. A to bo przebieg duży na to bo olej mało kiedy zmieniany a to bo sprzedawca kłamie a bo to a to tamto... Bo najlepiej to kupić nowe z salonu a ten biedniejszy co go nie stać na nowe auto powinien jeździć rowerem 😆😆
Witam. Mam pytanie. Czy Marcel (Marcin) jest pracownikiem czy wspólnikiem. Pytam dlatego że bardzo fajnie się Pan do niego odnosi( czy mógłbyś mi podać, podaj proszę) . Ja tak samo odnoszę sie do pracowników a jest fala hejtu na pracodawców. Nie wszyscy pracodawcy to uje; niektórzy traktują pracowników tak jak sami by chcieli być traktowani😊 Pozdrawiam serdecznie ogrodnik
Co do cen to może ludzią to otworzy oczy że wożenie tyłka kosztuje a jak sie nie ma miedzi to sie na dupie siedzi. Auto za jedną wypłatę to trupek na dojeżdżanie i najprawdopodobniej nie powinien przejść przeglądu.
polisingowe.. już bym wolał od turka z placu. Polisingowe to największe szroty jakie mogą być. każdy kupuje aby po 3-4 latach oddać zajechane, olej co 30K, pałowanie na zimnym i wszystko gdzieś. nie warte te auta są złamanego grosza.
Nie śmiej się z Hyundaia sonaty super wygodne auto Super wygodna jazda rodzinne auto mimo że Sedan zawsze pakowałem całą rodzinę do bagażnika A to był Hyundai z 2006 roku bardzo tanie części łatwy samodzielnej naprawie
Autostradowa odcinka w Hiszpanii spowodowała biede I wyludnienie w 60% kraju..REGIONALNE MIEJSCA POSTOJOWE przy drogach ekspresowych to otwarcie Polski na siebie I turystów, łatwy dostęp do lokalnych produktów, zaczyny by zajrzeć głębiej, tysiące nowych miejsc pracy
Rynek używek starszych to totalna masakra. Ogromne ilości starszych używek poszedł na Ukrainę. Dziś nie odważył bym się kupić samochód do 10, 15 tys...
Nie zgadzam się do końca . Oczywiście można trafić szroty za te kwoty co napisałeś ale można też trafić dobre samochody, sam mam na sprzedaż auto za 8 tys zł ,tylko wsiadać i jechać bez wkładu . Doinwestowane i bez problemu można jechać nawet 1000 km . Sprzedaje tylko dlatego że brakuje mi mocy i chce kupić młodsze .
Panie Radku, a co Pan powie na serię z porządnymi komisami w okolicy? Jestem z Wrocławia, ale trudno mi znaleźć jakiś przyzwoity komis godny zaufania. Popularyzacja godnych przedstawicieli lokalnego rynku samochodów używanych wydaje mi się fajnym (choć też z pewnych względów ryzykownym) posunięciem :) Co Pan na to?
@@WARSZTATOWE_HISTORIE ehh i tego się obawiałem...to co sobie śledzę na otomoto nie zachęca do zakupu, raczej tyle żeby się przymierzyć ogólnie do konkretnego modelu, ale nawet nie myśleć o kupnie oglądanego egzemplarza :/ wiadomo, że auto używane to niewiadoma i sam w swoje 4 kółka wsadziłem co najmniej 2x tyle ile są warte, no ale przynajmniej mam porobione co trzeba, a auto jest warte 10-15k a nie 100, więc nie ma tragedii :) A wie Pan czy jest cokolwiek wartego uwagi chociażby w obrębie województwa?
Problem z takimi pojazdami, wymiana oleju co 30 tysięcy. Bo floty maja wywalone na olej, i serwis tylko to co trzeba niezbędne minimum. Potem się dziwić, że 200 tysięcy i silnik do remontu.
Racja ceny nie na kazdą kieszeń, ale to tu powinni przyjechać właściciele uszkodzonego Passata na zakupy. Jak nie dysponują gotówką to przecież można zakupić na kredyt.
Jeździmy Kia Venga z 17 roku 1.4 lpg z nalotem 320tyś w której oliwa wymieniamy co 15tyś bez żadnej poważnej awarii a myślę że przerzucimy 400tyś i co wy na to? Powiedzenie jak dbasz tak mas ma tu sens chociaż to auto flotowe.
Autorze filmu proszę przyjąć krytykę na klatę i nie wzburzać się. Żyjemy w kraju gdzie mało kto zarabia najniższą krajową i nikt nie kupi pojazdu z tego placu. Ludzie szukają do max 30 tys i chcą jeszcze pojeździć trochę. Więc takie place fakt aut mają dużo, tylko pytanie ile te auta jeszcze tam postoją. Myślę, że długo. I nie jest prawdą jak napisałeś komuś w komentarzu, że do 10 tys nie kupi auta sprawnego i nadającego się do jazdy.
Kolego jak gość mnie od razu wyzywa też mu dłużny nie zostanę ten film nie jest reklamą inaczej nie ukrywał bym się z kamerą chciałem wam pokazać auta które są używane ale stan techniczny nie zatajony na TM placu są auta od 20tys a za 10 napisałem że jest ciężko znaleźdż do jazdy ale nie niemożliwy proszę przeczytaj że zrozumieniem pozdro
@@michal_mg5421V10 TDI 5.0 Phaeton za niecałe 10k, nie zawsze tani zakup= tania eksploatacja, nigdy nie biorę ceny auta jako czynnik główny w koszcie
157k za volvo v90 te z lierwszych minut z tym przebiegiem prawie 120 tyś km, to trochę drogo. W sumie na tym placu nie ma okazji a pewne i sprawne pojazdy.
szkoda ze nie mają podanych cen mając określoną kasę na auto a nie masz wybranego modelu będziesz biegać dowiadywać się ocenę zaraz będą mieli cię dość zanim cokolwiek kupisz szybsze podać cenę tyle wystarczy resztę można się dowiedzieć jak kogoś interesuje
a jaki to rocznik skoro nie ma żadnej informacji a jaki tam jest silnik 1.0 czy 3.0 itp rozbieżność cenowa w modelu może być bardzo duża więc skąd mam wiedzieć czy chcą 50 t czy 80 t bo takie są widełki😇@@kryptolandia.
Szczerze? Widzę jak u mnie w pracy takie podstawowe serwisy jak olej są robione, to podziękuję 😐 Może jedynie takie bym reprezentacyjne wzięła, gdzie prezes do kościoła jezdził, ale nie po handlowcu czy takim co po mieście rozwozi towar 😕 Albo 3 latek ma przebieg 20letniego samochodu (dla mnie do zaakceptowania jest +/- 15 tyś km/rok) - weźmiesz takie, a za chwilę zacznie się sypać - a w takim nowym wozie za sprzęgło czy rozrząd nie da się rady wymienić do 1,5 tysiaka. Potem zdziwko, że dany model kilku latek, a awaryjny. Prywatnie mam w garażu Tourana z 2008 roku. Poprzedni właściciel wymieniał silnik. Nagle motor - gdy byli zagranicą - odmówił posłuszeństwa, a w papierach informacja, że olej przez jeszcze wcześniejszego właściciela co 20 kilka tysięcy był wymieniany 😒 a nawet co 2-3 lata. Jak w takim przypadku oryginalny silnik miał przetrwać?
Przeglądałem ich strone wszystkie ich auta polizingowe mają zjechane klocki i tarcze do zera od razu po zakupie komplet tarcz i klocków do wymiany, brak czynnika klimy prawie w każdym aucie , 😂przypominam ze w autach po 2017r nabicie klimy czynnikiem R1234yf koszt 800zl 😂, każde auto malowane mniej lub więcej 😂😂 , wszystkie auta na tym placu ktore mają felgi alu sa poniszczone przez krawężniki 😂porażka 😮, no i ten olej wymieniany co 30tys 😂 Chłopie ten komis polizingu to utopienie kasy 😂 , moje prywatne auto z 12r jest w lepszym stanie niż te tam .😂
no złodzieje, pewnie jeszcze rezerwa w baku i spryskiwacza nie dolali, rozpierdalają mnie komentarze takich Mirków co pewnie i tak starym Golfem na druty jeżdżą ale do komentowania i krytykowania wszystkiego to pierwsi. Weż chłopie ochłoń, jak chcesz żeby wszystko było jak nowe to idź do salonu i zapłać x2 x3 cenę tego co na tym placu, proste a nie szukaj pierdół które i tak się zużywaja na bieżąco i są do wymiany predzej czy później.
@@kryptolandia. Jak rok temu szukałem auta do 130tys to Mirek handlarz jak ty mi powiedział żebym nie wymyślał i żebym szedł do salonu jak szukam nowego 😂😂😂😂 no sorry powiedzonko oklepane przez oszustów handlarzy 😂. Za 130tys kupując auto i go naprawiać po zakupie to nieporozumienie i patologia 😂
@@Dario-anty-socjalizm. Myli ci się naprawa z normalną wymianą części eksploatacyjnych chyba. I nie sądzę żeby wszystkie auta miały koniec hamulców i czynnika w klimie. Ty pewnie wymieniasz tarcze i klocki i cała resztę z płynami, olejami itp żeby było idealnie jak sprzedajesz swoje auta, widać oni uważają że nie jest to konieczne i sprzedają jak klient odda lub mu zabiorą. Tylko że Oni istnieja naprawde a ty tylko gadasz.
@@robertmalinowski4505 Oki Panie Profesorze. Bo najważniejsze w tym temacie jest to, aby nie robić błędów ortograficznych, gramatycznych czy też słowotwórczych, poprawnie się wysławiać i konstruować swoje wypowiedzi. I chyba również po to, by umieć poprawnie wezwać lewete i poprawnie napisać pozew do sądu dla handlarza, który sprzedał Ci tak świetny poleasingowy egzemplarz. No chyba, że sam jesteś takim handlarzem, to wtedy zwracam honor i nie było tematu.
No kupiłem polizinga w Łodzi auta krajowe sprzedali 1.6 cdti Opel czerwiec 2019 po grubszych oględzinach po zakupowych silnik bez kompresji. Nalotu 190 tys i olejowa wymiana co 30 tys bo aso tak mówi. Jeden cylinder miał już tylko 16.5 bara, poszła rękojmia i komis brał na klatę remont za 16 tys. Zakup polizinga to loteria zwłaszcza od dużej firmy gdzie jeździło auto i jak nie był to prezes.
Tylko 16.5 bara? XDDDDD Po co tak pierdolic? Norma dla diesla jest od 14 do 18 Twoje 16.5 to mozna powiedziec ideal.
@@todex996 W klekocie to masz 25-30 a 14 to masz w benzynie. Po tygodniu tak wtryski lały żeby kompresję zrobić to nawet DPF nie łapał czarnego dymu. Widzę że nawet nie wiesz jaką kompresję ma klekot. U mnie było 21- 19-19.5-16.5 W silniku 1.6 CDTI kompresja z fabryki jest 28 bar. Toudi znajdź swojego Księciunia i się dokształć z mechaniki pojazdowej aut z silnikiem od "Bociana".
Mój diesel daje po 32 bary,boję się by czapa nie spadła hehe@@todex996
To nie wina placu tylko Opla kto kupuje najgorszy silnik w historii opla? 😂
@@cs210333 Po 1 plac współpracuje z dużą firmą mechaniczną i szef do mnie, żę kompresję musiał stracić z dnia na dzień bo sprawdzali po zakupie auta przez plac. Dobry kit
Po 2 dlaczego najgorszy bo ma rozrząd na łańcuchu do którego prawilnie trzeba zdemontować skrzynię żeby go wymienić zgodnie ze sztuką?
Bo innych wad nie widzę i z tego co się rozeznawałem i zaznaczam mam 4 cylindry nie 3 od "Pedała" nowego.
poleasingowe auta mają jedną wadę - duży przebieg. to przy serwisowaniu co 30k (bo przecież nikt nie będzie we flocie wymieniał częściej oleju) to jest szukanie problemu. interwały 30k, często pałowanie, zimny silnik, pedał w podłogę, do tego naloty 200-300k i mamy mieszankę wybuchową.
Jak weźmiesz na szale te perełki z Niemiec z cofanymi licznikami, po paru właścicielach gdzie skończyło auto na turasie, nawet nie wiadomo kiedy olej był wymieniany, to lizingowe jest warte rozważenia. I nikt ci nie kaze kupować auta z nalotem 200 tys, aczkolwiek 200 w aucie co ma 2-3 lata to nie to samo co w 15 letnim zdechlaku.
Ale 15 letnie chrupki jak mialy okej wymieniany? Tez co 30k 🤣
Zależy jak trafisz. Ja kupiłem Lagunę 3 z silnikiem 2.0 dCi z przebiegiem 90 tys. km, dzisiaj ma 240 tys. Auto po leasingu, podobno Polpharma, kupione w ASO w Warszawie.
Niemce też kombinują z przebiegami.Zaniżają żeby się w umownych kilometrach zmieścić.
Niezależnie czy to firma kupuje czy indywidualnie tak się kończy jeżdżenie autem Wszędzie, bo szybciej. Auto z reguły ma nam ułatwiać życie, a kończy sie na tym, że jeździmy nim na kawę w promieniu 3km. Dalszą konsekwencją jest nadwaga...
156 tyś przebiegu i nigdy nie wymieniany olej, fajne auta
takiego jeszcze nie widziałem ale kiedyś na stronie z poleasingami, widziałem aurisa który miał jeden wpis w książce serwisowej przy 97 tys ;)
Sam zakupiłem dla żony poleasing Clio IV FL 1.5dci, silnik w dobrej kondycji, środek nie zniszczony. Jeździły jakieś panienki z iPhonami (patrząc po BT na radiu). Na start wymiana oleju+rozrząd. I mam fajne mało palące auto w leasingu na 4 lata z leasingiem ~400 zł. Naciąłem się już dwa razy na auto od "znajomego znajomego". Następne też będzie poleasingowe. Przynajmniej jeśli miałby coś tam padł już dawno by to zrobiło.
Dobrze trafiłeś nic więcej
Bardzo dobra decyzja. Ludzie mysla, ze te chrupki 15 letnie tez mialy olej wymieniany inaczej niz co 30tys 🤣🤣🤣
Kolega pracuje w Reifen Helm mają bardzo dużo aut lizingowych BMW, VW… i mi powiedział, tylko nie polizingowych aut kupić! Inspekcje są robione tylko to co minimalnie musi być robione, lizingobiorcy nie dbają bo wiedzą, że po 3 latach będzie nowe!
Też uważam, że takie leasingowie auta lepsze, niż złomy od Turasa z Niemiec. Wszyscy oczywiście zaraz płaczą, że hamulce i opony do roboty. No ale każde używane auto z reguły ma takie pierdoły do roboty! A stare auta do 5000zł to kupuje się byle jeździł i trzymał się kupy, a jak się zepsuje coś poważnego, to złomuje i kolejne kupuje. Pozdro!
Radek bardzo fajny film. Mojej zonie tez wzięliśmy auto poleasingowe 4 letnie. Kompletna historia, wszystko orginalne. Nic nie naprawienie na tyrtyrki czy na tanich częściach (nie orgi), po partyzancku. Prawie każdy tutaj komentarz, ze olej co 30k wymieniany. A w tych perełkach 15-20 letnich jak olej często byl wymieniany? Malo ktory kierowca jest swiadomy wymiany i naprawy auto. Moja siostra mysli ze tylko jezdzic do konca swiata. Jak cos sie psuje to ojej. Mozna bylo temu zapobiec a nie jezdzic do konca. Na 10 tys. swiadomych uzywtkownikow jest 1 mln ktory nie jest. Pomine naprawy po kosztach. Albo nasza mentalność jest taka ze auto na sprzedaż wyjezdzic do konca 😅
Masz świętą rację
4-5 tysięcy to trzeba mieć ale na wkład po zakupie (ubezpieczenie, rejestracja, części eksploatacyjne jak opony tarcze klocki, wymiana płynów, sprawdzenie klimatyzacji).
Witam, Panie Radku dziękuję za fajny spacer,jako osoba nie zainteresowana kupnem samochodu ,mimo wszystko Dziękuję za poświęcony czas przy realizacji filmu, ogląda się przyjemnie 😀 osoby mniej zadowolone pewno liczyły na świeże furki w cenie 6-8 tyś zł ,co graniczy z cudem. Aczkolwiek wiek aut w społeczeństwie najliczniejszy to 10-15 lat , więc pewnie na tym fajnym placu takich będzie " Z " jak Zeero 00000,1 % ludzie są trochę niezamożni na takie pojazdy by je utrzymywać w należytym stanie technicznym ,a na siłę je kupują a później tylko płacz 😭😭😭 Pozdrawiam serdecznie
Może i wszystko udokumentowane ale olej wymieniany co 30 koła i co gorsza co dzień mógł jeździć inny kierowca. Gaz w podłogę i do przodu.
Dokładnie w leasingu nikt nie wymienia oleju inaczej niż mówi instrukcja... a wiec jest to long life. Tylko i wyłącznie kupować od prywatnego PL salon. Lepiej dołożyć trochę więcej, ale ma się w miare pewne auto.
CO 30 na fakturze a w rzeczywistości może co 60 tyś wyjdzie
W Niemczech, Francji, Austrii, etc myślicie że jest lepiej? Tam auta finansowane są tyranem do granic możliwości, jeszcze jak trafia na LOHR i książki nowe zostaną wydrukowane to może ktoś uwierzy w ich magiczne przebiegi.
Dlatego jak pisałam w swoim komentarzu, jak już to auto od prezesa, który sporadycznie jeździł lub na prawdę niewiele, bo widzę jak to wygląda.
U szwagra w robocie dokładnie jak mówisz - codziennie inni kierowcy. Trasy po Europie lub kraju. Po około trzy tysiące kilometrów na tydzień (jeśli nie więcej te auta robią) - w rok to masz tyle, co zwykły śmiertelnik zrobi w 10 lat (ok 160 tyś km). Skończy się leasing po 2-3 latach, to na luzie około pół miliona kilometrów może się pojawić na liczniku.
miałem taką Skodę w ,,dizlu" z ,,lizingu" i przez 4 lata nie było większych problemów, normalna eksploatacja, nie ma dramatu. Gorzej że teraz wśród aut poflotowych i z wynajmu szerzy się zjawisko cofania licznika przed przeglądem, wymuszone limitem km ustalonym w umowie
Już dwa auta kupiłem z takiego placu z lease plan, są droższe niż na rynku ale:
Masz zdjęcia z każdej naprawy lakierniczej
Historię przeglądów i napraw
Wycenę rzeczoznawcy wraz z wyceną
Możesz negocjować cenę
Możesz poprosić aby podnieśli auto na podnośniku
Masz jazdę próbną.
Za powyższe dokładając trochę więcej kupujesz spokój.
Wiadomo z takimi droższymi autami jest prościej nie władowac się na minę można kupić używane z salonu chodź też niektórym się zdarza ale prawdopodobieństwo tego jest mniejsze ,ale znaleźć do 10tys które nie jest wrakiem to już sztuka 😉
Obecnie mam rzęcha za 1700 zł. Oczywiście jest coś do zrobienia ( dwa niewielkie wycieki plus hamulce do poprawy),ale silniczek pali na widok kluczyka ,podłoga i progi zdrowe,zawieszenie też.
Stara,prosta konstrukcja. Porobi się i będzie śmigać.
Corsą za 1600 jeździłem dwa i pół roku przy wkładzie 300 zł( zamiennik przepływki+ listwa zapłonowa) i jeszcze poszła do ludzi.
W cenie do 20-30 tysięcy mógłbym kupić takie samo guano i włożyć trzy razy więcej niż w te rzęchy
Jedyne co przemawia na plus za autami ze średniej półki cenowej to niewątpliwie komfort jazdy,ale ryzyko wpadnięcia na minę jest takie samo. I tam już żadnej naprawy samemu nie opędzisz,a majstry sobie liczą😊
Kupilem Skodę Octavię 2 / flota/ 7 lat temu,rocznik 2012 i jeżdżę bez problemu do dziś. Silnik 1,6 , dołożyłem instalację lpg, pozdrawiam
Jest Pan profesjonalnym mechanikiem samochodowym i z pewnością wiadomo , że każdy z tych pojazdów miał wymieniony olej silni co 30000 km. To przy przebiegu około 100000 km miał tylko 3 wymiany. Nie wspomnę o automatach gdzie wymiany oleju w serwisach nie są zalecane. I jeszcze dużo więcej jak ilość kierowców itd. Ja nigdy nie polecił bym takich samochodów za takie pieniądze. Miłego dnia
Oczywiście ale jaki by ten Olej nie był,to 30000 Kilometrów przy wysokich temperaturach jest za dużo.
A jeszcze żaden filtr oleju nie jest na taki wysoki przebieg przewidziany 😊
Panie Marcinie, ta cukrzyca jest do wyleczenia, prosze skontaktować sie z Bracia Rodzeń. Prosze zrobić to dla córki nic to pana nie kosztuje skontaktowanie sie z braćmi którzy leczą a nie stosują procedury medyczne. Mase procedur nie ma z zadanie wyleczyć pacjęta tylko go leczyć i zarabiać na lekach dożywotnio.
Materiału promującego polisingowe (czyli ZAWSZE katowane na zimnym, olej zmieniany co 30tys i nie dbane ) szrotow w ładnych jeszcze z zewnątrz, bo młodych pudełkach się tu nie spodziewałem..
"czyli ZAWSZE katowane na zimnym, olej zmieniany co 30tys i nie dbane " w której firmie kierownictwo pozwalało wam robić takie cuda?
Żona była w firmie gdzie auto było przypisane do góra 2 kierowców, wszystko spięte w systemy zarządzania flotą i za takie pałowanie można było bez premii rocznej zostać.
Olej 0w40 wymiana co rok(35-40tys) Opel....Toyota wymiana co 50tys. Leasing na trzy lata. Przebiegi autostradowe w Europie. Niektóre sprzęty nie dotrwały do 90tys. przebiegu. Szczególnie Opel , turbina pada i pompa wody(fabryczna). Kupić taką lale to loteria:))
Majster pytanie odnośnie tego neutralizatora rdzy ktory jakis czas remu testowałes na beczce i Mitsubishi?
Pozdrawiam z Kielc. U nas tez jak wszedzie króluje lewizna.
W "Dallas" same ładne sztuki 😂
W "Dallas" same ładne sztuki 😂
😂
Dallas to Daleszyce?@@luki78ck68
I Auto po lizingu gdzie olej był wymieniany co 30000 Kilometrów 😮
Niestety taki mamy klimat.
I pedał gazu zawsze do spodu😂
@@ukasz8763 no właśnie 🤗
Większość aut teraz ma tak zmieniany olej i jak kupujący nowe auto nie przywiązuje do tego większej uwagi to tak jest, bo tak zaleca ASO. Ostatnio kupiłem jedno auto z niemiec i tak właśnie było, teraz kupiłem kolejne z polskiego salonu od pierwszego właściciela i tak samo, pierwsza wymiana po 28 tyś..
Mi udalo się trafić z normalnymi zmianami, możliwe, że był plan pozostawienia auta po leasingu na dluzej
ja brałem liZing w pakiecie mini czyli wymiana oleju po spłaceniu na koszt nowego nabywcy , pozdrawiam myślących.Brak wymiany oleju mała ratka 😅 , życie
Co to jest liZing? Jak nie byl wymieniany olej yo co z gwarancją np? Wiekszych pierdol nie skyszalem
Samochód firmowy był serwisowany według producenta,LONGLIVE OLEJ 30000 Kilometrów, i jeżeli Pracownik ma stres i zły dzień to Auto dostaje w D….😢
A Zeczownaca co pracuje dla takiej dużej firmy, to też jest nie neutralny.
Co do longlive to kazde auto ktore jest na gwarancji bedzie tak serwisowane.
Druga sprawa to 99% aut wyjezdzajacych z salonu jest w leasingu (zwlaszcza premium). Jesli nie jestes hipokryta to zadnego auta juz nie kupisz?
Ostatni juz pkt. uwazasz ze od osoby prywatnej auta nigdy nie dostana w dupe? Nigdy wlasciciel nie bedzie mial zlego dnia?
Kocham te opinie z dupy wziete.
To nie jest żyła złota, ot plac z po-leasingowymi autami, pełno tego nawet u dilerów. Wyłowisz tam coś dobrego sale jest też sporo zajechanych egzemplarzy bo to ma jeździć a nie stać w warsztatach na serwisie i generować dodatkowe koszta więc wiadomo zmiana oleju co 30k. Mimo tego ze żadne to okazje to zobacz co do ciebie do warsztatu przyjeżdża, same skorupy 15 letnie i rzadko sie zdarza coś nowszego a jak już to topielce z rajchu. Ludzi nie stać na dobry samochód i jeżdżą padlinami ale zaklinają rzeczywistość że te nowe to tera 100k nie przejado chociaż nigdy w takim nawet nie siedzieli, a tu na placu świeże fury i już mają ponad 200k w kołach to ile mają te 15 letnie padła.
Witam ja nigdzie nie podawałem że pokażę auta igła za 1zł ludzie wmawiają sobie i mi że tak im obiecałem 5tys i będzie perełka takich nie ma
@@WARSZTATOWE_HISTORIE Spoko, ja to wiem ale musisz im to jakoś bardziej dosadnie powiedzieć bo nadal wierzą pewnie w okazje i wróżkę zębuszkę. Tu nie chodzi o stare czy nowe auta ale ich stan. Widziałem stare auta w dobrym stanie ale są za minimum 15k ale dla ludzi np. taka stara Vectra to nie jest warta 15k tylko 5k. Otóż w dobrym stanie jest warta bo za 5k to jest agonia na kołach którą żeby doprowadzić do stanu tej za 15k trzeba dołożyć o wiele więcej i to powinieneś wytłumaczyć. Z kolei na dojazdy do pracy nie trzeba Audi bo jest sporo Fiatów, Daewoo czy Chevroletów które są niedrogie i w dobrym stanie bo były budżetowymi autami popularnymi wśród osób które mało jeżdżą jak np. emeryci.Taki np. Chevrolet Aveo, Lacetti czy inna Nubira na dojazdy do pracy to spoko wybór jest wiele egzemplarzy z małym przebiegiem bo są mało popularne. Można to przerobić na gazolinę jak ktoś więcej jeździ i ze nieduże pieniądze mieć spoko furę do tłuczenia na dojazdy i zakupy.
Idąc tokiem rozumowania niektórych komentujących można wywnioskować jedno 🤔 że nie wolno kupować używanych aut. A to bo przebieg duży na to bo olej mało kiedy zmieniany a to bo sprzedawca kłamie a bo to a to tamto... Bo najlepiej to kupić nowe z salonu a ten biedniejszy co go nie stać na nowe auto powinien jeździć rowerem 😆😆
Nie dajcie się naciągnąć naganiaczowi !! 😂
Panie Radku ale to są ceny wywoławcze do licytacji czy ceny zakupu na miejscu?
Witam. Mam pytanie. Czy Marcel (Marcin) jest pracownikiem czy wspólnikiem. Pytam dlatego że bardzo fajnie się Pan do niego odnosi( czy mógłbyś mi podać, podaj proszę) . Ja tak samo odnoszę sie do pracowników a jest fala hejtu na pracodawców.
Nie wszyscy pracodawcy to uje; niektórzy traktują pracowników tak jak sami by chcieli być traktowani😊
Pozdrawiam serdecznie ogrodnik
Co do cen to może ludzią to otworzy oczy że wożenie tyłka kosztuje a jak sie nie ma miedzi to sie na dupie siedzi. Auto za jedną wypłatę to trupek na dojeżdżanie i najprawdopodobniej nie powinien przejść przeglądu.
Cześć nie wiem dlaczego zatrzymujesz się przy szmelcwagpnach, masz przecież jedno Audi na warsztacie i wtedy widzisz co to jest warte
polisingowe.. już bym wolał od turka z placu.
Polisingowe to największe szroty jakie mogą być. każdy kupuje aby po 3-4 latach oddać zajechane, olej co 30K, pałowanie na zimnym i wszystko gdzieś. nie warte te auta są złamanego grosza.
Smutna prawda. Brak kultury i szacunku oraz serwis zgodnie z zaleceniami ekologów.
To niezla prawda. Idac twoim tokiem rozumowania to zadnego auta 4 letniego nie mozna kupowac gdyz 99% sprzedazy salonowej (zwlaszcza premium) to leasing
Nie śmiej się z Hyundaia sonaty super wygodne auto Super wygodna jazda rodzinne auto mimo że Sedan zawsze pakowałem całą rodzinę do bagażnika A to był Hyundai z 2006 roku bardzo tanie części łatwy samodzielnej naprawie
Witam, czy mógłby Pan zrobic kiedys odcinek o piaskarce ktora jest ma warsztacie,i opowiedziec cos o kompresorze
Autostradowa odcinka w Hiszpanii spowodowała biede I wyludnienie w 60% kraju..REGIONALNE MIEJSCA POSTOJOWE przy drogach ekspresowych to otwarcie Polski na siebie I turystów, łatwy dostęp do lokalnych produktów, zaczyny by zajrzeć głębiej, tysiące nowych miejsc pracy
Rynek używek starszych to totalna masakra. Ogromne ilości starszych używek poszedł na Ukrainę. Dziś nie odważył bym się kupić samochód do 10, 15 tys...
Nie zgadzam się do końca . Oczywiście można trafić szroty za te kwoty co napisałeś ale można też trafić dobre samochody, sam mam na sprzedaż auto za 8 tys zł ,tylko wsiadać i jechać bez wkładu . Doinwestowane i bez problemu można jechać nawet 1000 km . Sprzedaje tylko dlatego że brakuje mi mocy i chce kupić młodsze .
Co masz na sprzedasz i gdzie?
@@reklamafilm6443 seat Leon 2004 1.9 wielkopolska
@@mareknowak2491hehe i tylko do kościoła
@@michal_mg5421 co do kościoła ?
A co sądzisz o miejscach takich jak np. autohero?
Za co masz zabrane prawko?
Panie Radku, a co Pan powie na serię z porządnymi komisami w okolicy? Jestem z Wrocławia, ale trudno mi znaleźć jakiś przyzwoity komis godny zaufania. Popularyzacja godnych przedstawicieli lokalnego rynku samochodów używanych wydaje mi się fajnym (choć też z pewnych względów ryzykownym) posunięciem :) Co Pan na to?
Witam I tu pan otworzył puszkę pandory bo we Wrocławiu nie ma godnych polecenia komisów
@@WARSZTATOWE_HISTORIE ehh i tego się obawiałem...to co sobie śledzę na otomoto nie zachęca do zakupu, raczej tyle żeby się przymierzyć ogólnie do konkretnego modelu, ale nawet nie myśleć o kupnie oglądanego egzemplarza :/ wiadomo, że auto używane to niewiadoma i sam w swoje 4 kółka wsadziłem co najmniej 2x tyle ile są warte, no ale przynajmniej mam porobione co trzeba, a auto jest warte 10-15k a nie 100, więc nie ma tragedii :)
A wie Pan czy jest cokolwiek wartego uwagi chociażby w obrębie województwa?
Cześć kolego🤝 Pozdro serdeczne
witam
@@WARSZTATOWE_HISTORIEWitaj Radziu, czekamy cały czas na test olejów Neste!!!
Jest jeszcze ten rabat na oleje Nestle ?
Problem z takimi pojazdami, wymiana oleju co 30 tysięcy. Bo floty maja wywalone na olej, i serwis tylko to co trzeba niezbędne minimum. Potem się dziwić, że 200 tysięcy i silnik do remontu.
Najgorsze to że zadko wymieniają olej
Racja ceny nie na kazdą kieszeń, ale to tu powinni przyjechać właściciele uszkodzonego Passata na zakupy. Jak nie dysponują gotówką to przecież można zakupić na kredyt.
widzę majster passat 13:50 wpadł w oko 👍👍
Jak to się ma do komisów aut za 3-6 tys złotych, w których byliście?🫣🤔🤔
Przecież mówił, ze te place z autami za pare tys to laweta w ostatnią droge powinna je zabrać.
@@-_Arturo_- Powtórzę - szach-mat. Idealnie w punkt.
Szach-mat, idealnie w punkt.
Jeździmy Kia Venga z 17 roku 1.4 lpg z nalotem 320tyś w której oliwa wymieniamy co 15tyś bez żadnej poważnej awarii a myślę że przerzucimy 400tyś i co wy na to?
Powiedzenie jak dbasz tak mas ma tu sens chociaż to auto flotowe.
Część mam problem upala mi kabel czarny który wychodzi że skrzyneczki nad akumulatorem octavia 1 2.0 bezyna nie wiem co robić chciał bym go wymienić
Masz u mnie film z takiej naprawy w skodzie octavia pozdro
Autorze filmu proszę przyjąć krytykę na klatę i nie wzburzać się. Żyjemy w kraju gdzie mało kto zarabia najniższą krajową i nikt nie kupi pojazdu z tego placu. Ludzie szukają do max 30 tys i chcą jeszcze pojeździć trochę. Więc takie place fakt aut mają dużo, tylko pytanie ile te auta jeszcze tam postoją. Myślę, że długo. I nie jest prawdą jak napisałeś komuś w komentarzu, że do 10 tys nie kupi auta sprawnego i nadającego się do jazdy.
Kolego jak gość mnie od razu wyzywa też mu dłużny nie zostanę ten film nie jest reklamą inaczej nie ukrywał bym się z kamerą chciałem wam pokazać auta które są używane ale stan techniczny nie zatajony na TM placu są auta od 20tys a za 10 napisałem że jest ciężko znaleźdż do jazdy ale nie niemożliwy proszę przeczytaj że zrozumieniem pozdro
Auta niby spoko, ale 100 tys zł to nie każdy tak ma żeby wyłożyć.
Chłopie to jak cię nie stać na 100 tys to szukasz auta tańszego bez lansu na które cię stać.
@@michal_mg5421V10 TDI 5.0 Phaeton za niecałe 10k, nie zawsze tani zakup= tania eksploatacja, nigdy nie biorę ceny auta jako czynnik główny w koszcie
Na tym placu masz takie po 30 nawet
Taki plac zdarza się 1 na X. Sami sobie dodajcie na ile. Według mnie bardzo rzadko.
157k za volvo v90 te z lierwszych minut z tym przebiegiem prawie 120 tyś km, to trochę drogo. W sumie na tym placu nie ma okazji a pewne i sprawne pojazdy.
POLOWICZNA OCENA BEZ PODNOŚNIKA I ŚCIEŻKI ZDROWIA😂
I znowu siema dziś
Witam i pozdrawiam chłopaków! Mógłbym prosić numer kontaktowy albo o kontakt w jakiś sposób jest sprawa!
Jakie auto podjedzie pod każdy krawężnik? Służbowe - Od pracodawcy w leasingu 😂
A jakieś do 30.000?
Jakiś Francuz od Renault, koniecznie końcówka produkcji danej generacji
2000-5000zl to rower kosztuje.
Albo dobra hulajnoga
Nie zapłaciłem 5500 i jeżdżę drugi rok także nie pi.... A te to są rozjechane gruchoty o której nikt nie dbał i gdzie olej się zmienia raz na 10 lat
Niestety wszystko ma swoją cenę, nie musi być aż tak drogie,😮
A jak cie nie stać na samochód, to na rower albo autobus 😂😂😂
szkoda ze nie mają podanych cen mając określoną kasę na auto a nie masz wybranego modelu będziesz biegać dowiadywać się ocenę zaraz będą mieli cię dość zanim cokolwiek kupisz szybsze podać cenę tyle wystarczy resztę można się dowiedzieć jak kogoś interesuje
Masz rocznik i model. 30 sekund w wyszukiwarce i już znasz widełki czy w ogóle jest sens gadać w twoim budżecie.
a jaki to rocznik skoro nie ma żadnej informacji a jaki tam jest silnik 1.0 czy 3.0 itp rozbieżność cenowa w modelu może być bardzo duża więc skąd mam wiedzieć czy chcą 50 t czy 80 t bo takie są widełki😇@@kryptolandia.
@@Robert-jw1od no taka opcja jest i nie ma innej.
siema!! to dawaj strone od CA!! dzieki
Aż dziwne że Sam nic nie wziołeś z tych perełek dla siebie
Szczerze? Widzę jak u mnie w pracy takie podstawowe serwisy jak olej są robione, to podziękuję 😐
Może jedynie takie bym reprezentacyjne wzięła, gdzie prezes do kościoła jezdził, ale nie po handlowcu czy takim co po mieście rozwozi towar 😕
Albo 3 latek ma przebieg 20letniego samochodu (dla mnie do zaakceptowania jest +/- 15 tyś km/rok) - weźmiesz takie, a za chwilę zacznie się sypać - a w takim nowym wozie za sprzęgło czy rozrząd nie da się rady wymienić do 1,5 tysiaka.
Potem zdziwko, że dany model kilku latek, a awaryjny.
Prywatnie mam w garażu Tourana z 2008 roku. Poprzedni właściciel wymieniał silnik. Nagle motor - gdy byli zagranicą - odmówił posłuszeństwa, a w papierach informacja, że olej przez jeszcze wcześniejszego właściciela co 20 kilka tysięcy był wymieniany 😒 a nawet co 2-3 lata. Jak w takim przypadku oryginalny silnik miał przetrwać?
Moze ktos ma na sprzedaz golfa 4 1.9 na pompie z dobrym wyposazeniem (hatchback) w wielkopolsce?
Mam Leona 2004 rok 1.9 110 na pompie cena 8 tys . Bez wkładu .
O wez gamoniu
Widać fury po 5 tyś. zł.
Ty tak serio nie ośmieszaj się ile dają za taką debilną reklamę 🤔 no dawaj???
Tipo na TK z moich stron
Przeglądałem ich strone wszystkie ich auta polizingowe mają zjechane klocki i tarcze do zera od razu po zakupie komplet tarcz i klocków do wymiany, brak czynnika klimy prawie w każdym aucie , 😂przypominam ze w autach po 2017r nabicie klimy czynnikiem R1234yf koszt 800zl 😂, każde auto malowane mniej lub więcej 😂😂 , wszystkie auta na tym placu ktore mają felgi alu sa poniszczone przez krawężniki 😂porażka 😮, no i ten olej wymieniany co 30tys 😂
Chłopie ten komis polizingu to utopienie kasy 😂 , moje prywatne auto z 12r jest w lepszym stanie niż te tam .😂
To stoją bomby na kołach i Radzio to reklamuje 😊
@@bakuskad1200 Radzio to taki chytry Janusz z dobrą dykcja i wymową dlatego ludzie mu wierzą 😂
no złodzieje, pewnie jeszcze rezerwa w baku i spryskiwacza nie dolali, rozpierdalają mnie komentarze takich Mirków co pewnie i tak starym Golfem na druty jeżdżą ale do komentowania i krytykowania wszystkiego to pierwsi. Weż chłopie ochłoń, jak chcesz żeby wszystko było jak nowe to idź do salonu i zapłać x2 x3 cenę tego co na tym placu, proste a nie szukaj pierdół które i tak się zużywaja na bieżąco i są do wymiany predzej czy później.
@@kryptolandia. Jak rok temu szukałem auta do 130tys to Mirek handlarz jak ty mi powiedział żebym nie wymyślał i żebym szedł do salonu jak szukam nowego 😂😂😂😂 no sorry powiedzonko oklepane przez oszustów handlarzy 😂. Za 130tys kupując auto i go naprawiać po zakupie to nieporozumienie i patologia 😂
@@Dario-anty-socjalizm. Myli ci się naprawa z normalną wymianą części eksploatacyjnych chyba. I nie sądzę żeby wszystkie auta miały koniec hamulców i czynnika w klimie. Ty pewnie wymieniasz tarcze i klocki i cała resztę z płynami, olejami itp żeby było idealnie jak sprzedajesz swoje auta, widać oni uważają że nie jest to konieczne i sprzedają jak klient odda lub mu zabiorą. Tylko że Oni istnieja naprawde a ty tylko gadasz.
Radek zajmij się mechanikom (ok powinno być mechaniką), bo bredzisz
Zajmij się nauką j .polskiego Tomek
@@robertmalinowski4505 Oki Panie Profesorze. Bo najważniejsze w tym temacie jest to, aby nie robić błędów ortograficznych, gramatycznych czy też słowotwórczych, poprawnie się wysławiać i konstruować swoje wypowiedzi. I chyba również po to, by umieć poprawnie wezwać lewete i poprawnie napisać pozew do sądu dla handlarza, który sprzedał Ci tak świetny poleasingowy egzemplarz. No chyba, że sam jesteś takim handlarzem, to wtedy zwracam honor i nie było tematu.
Jeżeli ktoś narzuca coś drugiej osobie to powinien to napisać poprawnie,to tyle...@@Tomek-jw1lr
Do 10k to teraz sobie można dobra hulajnogę kupić ale nie auto
Tam ceny sa w netto
nie
@@cs210333 wejdź na ich stronę to się przekonasz cena podana w netto !
Dlaczego reklamujesz auta od takich samych oszustow jak handlarze?
Jak mogę reklamować kogoś kto nie dał mi zgody na filmowanie pomyśl zanim coś napiszesz
Szkoda ze nie poszedl Pan na ciężarówki. Chętnie bym pokukał na tiry.