Bardzo miłe spotkanie:). Znakomicie Natalio, że pozostawiasz duży margines swobody dla indywidualnego podejścia do mody i stylu. Jednocześnie sama prezentujesz stylizacje, w których nic dodać nic ująć:) Dziękuję. Ściskam serdecznie
W modzie nic nie jest przewidywalne i jednoznaczne. W modzie 1 + 1 = 4,5,7... Sprawdziłam się w filmie dla Was " Jak wyciągać optycznie sylwetkę", dając podane na tacy rozwiązania, ale to nie jestem ja. Kiedy coś zamykamy szczelnie, nie dajemy miejsca na interpretację, wolność, poszukiwania:) Dlatego moim przesłaniem w pracy z klientem, czy w treściach które tworzę, jest dzielić się przestrzenią i absolutnie "marginesem swobody." Dziękuję Jolanto za odwiedziny! :)
Natalio, czekałam niecierpliwie na kolejny filmik. I znów poczucie, że mówisz o tym co sama czuję. Jestem dużo starsza od Ciebie, ale Twoje podejście do mody jest mi bardzo, bardzo bliskie. Jak zwykle cudownie wyglądasz, uczta dla oczu i uszu. Pozdrawiam
Małgorzato, serdecznie dziękuję za tak miły komentarz. Cieszę się, że moje treści są Tobie bliskie i że możesz się z nimi utożsamiać. Pięknie dziękuję i do zobaczenia w kolejny wtorek o 18.15
To pierwszy film, w którym spotkałam się z tak rozsądnym podejściem do tematu kapsułowej garderoby. Większość z nas chciałaby takową skompletować, ale jak słusznie Pani Natalia zauważyła, przez sztywny schemat wiele z nas się w tym gubi i nie potrafi odnaleźć powodując wręcz frustracje :) uważam, że to niezwykle ważny aspekt komponowania „podstawowej” garderoby, a poruszenie go przez Panią sprawia, że to czyni z Pani prawdziwą stylistkę :) P.S. zostaję tu ma dłużej ❤️
Wiele lat traciłam energię na poszukiwania "zwykłych podkoszulków: - dopasowanych do ciała. Ale wyglądałam w nich fatalnie bo mam wystający brzuch i słyszałam pytania czy jestem w ciąży. Dopiero zeszłego lata odkryłam jakie są fajne luźne, zwiewne bluzeczki w połaczeniu np. ze zwykła czarną mini :) teraz troszkę schudłam i mogę założyć te podkoszulki zwłaszcza zimą pod coś :):D Też lubię skórzane spodnie, a właściwie legginsy. No tutaj to wiadomo że sztuczna skóra i dlatego nadają się głównie na jesień i zimę (z dodatkowymi bawełnianymi leginsami lub rajstopami pod spodem). Mówi się że latekst jest wulgarny i wygląda tanio. Dla mnie te "skórzane" rzeczy jak spodnie i ramonska to podstawa :)
W internecie jest mnóstwo filmików, a my szukamy jakiegoś uniwersalnego sposobu na uniwersalną garderobę. Część pomysłów i koncepcji jest dobra, ale łatwo się naciąć. Często też nie potrafimy same na siebie spojrzeć obiektywnie (po prostu jest to tez nie możliwe :P). Ja się tematem "klasycznej bazy ubraniowej" interesuję od pewnie jakichś 10-15 lat. I zawsze myślałam sobie, że klasyka jest mimo wszystko trudna do zdefiniowania, a rzeczy popnadczaseowe praktycznie nie istnieją. Pamiętam jak absolutnym must have jak byłam nastolatką były czarne spodnie rurki. Każda dziewczyna/kobieta je miała! Teraz takich spodni nie ma w sklepach chociaż w zasadzie chętnie bym kupiła sobie jedną czy dwie pary) Albo czarne balerinki, takie zwykłe calkiem płaskie. Ktoś nosi? Teraz jest boom na mokasyny i loafersy które wręcz weszły do kanonu "klasyki" :) a początkowo były bardziej "alternative". Pewnie za kilka lat znowu nastąpi zwrot akcji. Tak jak i ramoneska, to już w sumie kilka ładnych lat święci triumfy. Skórzane "ciężkie" buty na grubych podeszwach to też już taki "klasyk" choć wydaje sie ze były z nami od zawsze to tak naprawdę od niedawna są w mainstreamie. Jeszcze niedawno modne były raczej lżejsze oficerki, które teraz są passe ;) jeszcze przypomina mi się moda na płaszczyki dwurzędowe :) teraz też są, ale już inne kroje.
Skóra, fura i komóra, cóż! Taka siebie też widywałam. Teraz skórzane spodnie i ramoneska (choć nie przepadam) kożuch kurtka którą uwielbiam no i kowbojki do zwiewnej letniej kiecki. Na sylwestra wystroiłam się w brokatowe spodnie i białą bluzkę. To był strzał w dychę. I mnie się zdarza. Uściski Natalio cudna.
ja lubię skórzane spódnice, dość krótkie ale łączę je z obszernymi swetrami, bluzkami by nie było zbyt sexy. W mojej szafie jest dużo dzianin, skóry, motywów z łańcuchami, dżetami. Nie mogę się przekonać do pepitki, grochów i tweedu. Wydaje mi się że to wzory zbyt słodkie dla mnie.
Fajnie sięgać po kontrasty i łamać stylizacje. Coś co jest zero jedynkowe i dosłowne, może być zbyt agresywne, lub właśnie- zbyt dosłowne. A tego moda chyba nie lubi :) Wzory... kwestia pomysłu i zestawienia, ale jeśli ich nie czujesz, nie musisz się zmuszać. Na wszystko przyjdzie czas ;)
Czekam na odcinek z polecajkami sprawdzonych SH w Polsce lub online, może kiedyś będzie:) czy to co masz dziś na sobie Natalio to może jedwabne kimono, czy tylko sobie to wymyśliłam?;)
U mnie nie sprawdziła się .Zestawienie ulubionych i dopasowanych ubran po 2 tygodniach miałam ochotę wyrzucić 😅 Chodzę praktycznie w tym samym ale potrzebuje otwierając szafę mieć wybór . Ubieram się zgodnie ze swoim nastrojem, pogoda, Ochota do strojenia lub nie. Uważam że to świetna zabawa przy takiej możliwości odsprzedaży ubrań Czy korzystaniem z sh😊Ułatwia ale też wrzuca w pewne ramy. Ja jako dusza artystyczna ale i też minimalistka potrzebuje w szafie dresów (które rzadko zakładam) ale i wytwornych kreacji które zakładam 2 czy 3 razy w roku. Mam jednak swoją bazę: jeansy Koszulka biała Sneakersy białe delikatne Kardigan Bluza krenowa Płaszcz puchowy Kurtka w kwiaty Raz jestem kolorowym ptakiem a raz minimalistką w stroju i w dodatkach 😊
Bardzo podoba mi się Twój spokój i kultura słowa. Trafiłam tu przypadkiem, ale przycupnę tu na dłużej 😊
Bardzo mi miło Emilio, dziękuję i cieszę się że postanowiłaś zostać na dłużej:)
Natalii,pięknie się ciebie słucha ,jesteś wspaniała,naturalna i masz to coś ..indywidualizm i swój styl ..rób dalej to co robisz dla nas ❤️
Piękna, mądra, naturalna Pani Natalia, uczta estetyczno intelektualną.Dziekuję
Bardzo mi miło! Cóż mogę powiedzieć- dziękuję🥰
bardzo Dobrze sluchalo sie pani. ma pani mily glos i roztacza taka spokojna, uspokajająca aure
To jest bardzo dobrze ruszony temat. Oglądam go 3raz👍😁😘
3 raz?🤩 No pięknie!! Fakt, te „stare” traci są ponadczasowe!🥰 Pozdrawiam
Ciepło Gabriela!
Bardzo miłe spotkanie:). Znakomicie Natalio, że pozostawiasz duży margines swobody dla indywidualnego podejścia do mody i stylu. Jednocześnie sama prezentujesz stylizacje, w których nic dodać nic ująć:) Dziękuję. Ściskam serdecznie
W modzie nic nie jest przewidywalne i jednoznaczne. W modzie 1 + 1 = 4,5,7... Sprawdziłam się w filmie dla Was " Jak wyciągać optycznie sylwetkę", dając podane na tacy rozwiązania, ale to nie jestem ja. Kiedy coś zamykamy szczelnie, nie dajemy miejsca na interpretację, wolność, poszukiwania:) Dlatego moim przesłaniem w pracy z klientem, czy w treściach które tworzę, jest dzielić się przestrzenią i absolutnie "marginesem swobody." Dziękuję Jolanto za odwiedziny! :)
@@NataliaPenarStylist W punkt:)
Natalio, czekałam niecierpliwie na kolejny filmik. I znów poczucie, że mówisz o tym co sama czuję. Jestem dużo starsza od Ciebie, ale Twoje podejście do mody jest mi bardzo, bardzo bliskie. Jak zwykle cudownie wyglądasz, uczta dla oczu i uszu. Pozdrawiam
Małgorzato, serdecznie dziękuję za tak miły komentarz. Cieszę się, że moje treści są Tobie bliskie i że możesz się z nimi utożsamiać. Pięknie dziękuję i do zobaczenia w kolejny wtorek o 18.15
To pierwszy film, w którym spotkałam się z tak rozsądnym podejściem do tematu kapsułowej garderoby. Większość z nas chciałaby takową skompletować, ale jak słusznie Pani Natalia zauważyła, przez sztywny schemat wiele z nas się w tym gubi i nie potrafi odnaleźć powodując wręcz frustracje :) uważam, że to niezwykle ważny aspekt komponowania „podstawowej” garderoby, a poruszenie go przez Panią sprawia, że to czyni z Pani prawdziwą stylistkę :)
P.S. zostaję tu ma dłużej ❤️
Lidio, bardzo dziękuję i bardzo miło mi to słyszeć! 🥰
Wiele lat traciłam energię na poszukiwania "zwykłych podkoszulków: - dopasowanych do ciała. Ale wyglądałam w nich fatalnie bo mam wystający brzuch i słyszałam pytania czy jestem w ciąży. Dopiero zeszłego lata odkryłam jakie są fajne luźne, zwiewne bluzeczki w połaczeniu np. ze zwykła czarną mini :) teraz troszkę schudłam i mogę założyć te podkoszulki zwłaszcza zimą pod coś :):D Też lubię skórzane spodnie, a właściwie legginsy. No tutaj to wiadomo że sztuczna skóra i dlatego nadają się głównie na jesień i zimę (z dodatkowymi bawełnianymi leginsami lub rajstopami pod spodem). Mówi się że latekst jest wulgarny i wygląda tanio. Dla mnie te "skórzane" rzeczy jak spodnie i ramonska to podstawa :)
Dobrze Cię widzieć i słyszeć tez lubię skory s szczególnie ramoneski uwielbiam!!!😄😄
Love Mamuś, moja Muzo! Wiem wiem, kochasz ramoneski! :*
Ale ładnie Ci w prostych włosach, a odcinek jak zwykle ciekawy
Aniu, bardzo dziękuję :)
Świetny filmik ❤️
Pięknie. Pozdrawiam...
Pozdrawiam ciepło Julita :)
Jak zwykle super 😃😄😆
Cieszę się!! Uściski!! :)
W internecie jest mnóstwo filmików, a my szukamy jakiegoś uniwersalnego sposobu na uniwersalną garderobę. Część pomysłów i koncepcji jest dobra, ale łatwo się naciąć. Często też nie potrafimy same na siebie spojrzeć obiektywnie (po prostu jest to tez nie możliwe :P). Ja się tematem "klasycznej bazy ubraniowej" interesuję od pewnie jakichś 10-15 lat. I zawsze myślałam sobie, że klasyka jest mimo wszystko trudna do zdefiniowania, a rzeczy popnadczaseowe praktycznie nie istnieją. Pamiętam jak absolutnym must have jak byłam nastolatką były czarne spodnie rurki. Każda dziewczyna/kobieta je miała! Teraz takich spodni nie ma w sklepach chociaż w zasadzie chętnie bym kupiła sobie jedną czy dwie pary) Albo czarne balerinki, takie zwykłe calkiem płaskie. Ktoś nosi? Teraz jest boom na mokasyny i loafersy które wręcz weszły do kanonu "klasyki" :) a początkowo były bardziej "alternative". Pewnie za kilka lat znowu nastąpi zwrot akcji. Tak jak i ramoneska, to już w sumie kilka ładnych lat święci triumfy. Skórzane "ciężkie" buty na grubych podeszwach to też już taki "klasyk" choć wydaje sie ze były z nami od zawsze to tak naprawdę od niedawna są w mainstreamie. Jeszcze niedawno modne były raczej lżejsze oficerki, które teraz są passe ;) jeszcze przypomina mi się moda na płaszczyki dwurzędowe :) teraz też są, ale już inne kroje.
Skóra, fura i komóra, cóż! Taka siebie też widywałam. Teraz skórzane spodnie i ramoneska (choć nie przepadam) kożuch kurtka którą uwielbiam no i kowbojki do zwiewnej letniej kiecki. Na sylwestra wystroiłam się w brokatowe spodnie i białą bluzkę. To był strzał w dychę. I mnie się zdarza. Uściski Natalio cudna.
Moniko i dobrze, że doświadczyłaś siebie, swojej kobiecości, tożsamości na wiele sposobów. I niech się zdarza! Uściski!😘
ja lubię skórzane spódnice, dość krótkie ale łączę je z obszernymi swetrami, bluzkami by nie było zbyt sexy. W mojej szafie jest dużo dzianin, skóry, motywów z łańcuchami, dżetami. Nie mogę się przekonać do pepitki, grochów i tweedu. Wydaje mi się że to wzory zbyt słodkie dla mnie.
Fajnie sięgać po kontrasty i łamać stylizacje. Coś co jest zero jedynkowe i dosłowne, może być zbyt agresywne, lub właśnie- zbyt dosłowne. A tego moda chyba nie lubi :) Wzory... kwestia pomysłu i zestawienia, ale jeśli ich nie czujesz, nie musisz się zmuszać. Na wszystko przyjdzie czas ;)
Czekam na odcinek z polecajkami sprawdzonych SH w Polsce lub online, może kiedyś będzie:) czy to co masz dziś na sobie Natalio to może jedwabne kimono, czy tylko sobie to wymyśliłam?;)
Niewykluczone że taki powstanie?:) Na sobie mam bluzkę jedwabną (piżamową) max mara;) Uściski!
Pozdrawiam serdecznie :)
Pozdrawiam Anetko, miło, że zajrzałaś do mnie! :)
Ciuchy skórzane są boskie 👍
To fakt, z pewnością dodają charakteru :)
❤
U mnie nie sprawdziła się .Zestawienie ulubionych i dopasowanych ubran po 2 tygodniach miałam ochotę wyrzucić 😅 Chodzę praktycznie w tym samym ale potrzebuje otwierając szafę mieć wybór . Ubieram się zgodnie ze swoim nastrojem, pogoda, Ochota do strojenia lub nie. Uważam że to świetna zabawa przy takiej możliwości odsprzedaży ubrań Czy korzystaniem z sh😊Ułatwia ale też wrzuca w pewne ramy. Ja jako dusza artystyczna ale i też minimalistka potrzebuje w szafie dresów (które rzadko zakładam) ale i wytwornych kreacji które zakładam 2 czy 3 razy w roku.
Mam jednak swoją bazę:
jeansy
Koszulka biała
Sneakersy białe delikatne
Kardigan
Bluza krenowa
Płaszcz puchowy
Kurtka w kwiaty
Raz jestem kolorowym ptakiem a raz minimalistką w stroju i w dodatkach 😊
Niceee!!! You desperately need Promo>SM!