Jan Garbacz: FSO Ogar - tajemniczy prototyp z FSO bez tajemnic (SUB)
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 15 ต.ค. 2024
- FSO Ogar to prototyp zbudowany w 1977 roku przez FSO. Odważny projekt Cezarego Nawrota powstał w jednym egzemplarzu. Dziś obejrzymy go z bliska.
Serdecznie dziękuję dyrekcji Narodowego Muzeum Techniki za udostępnienie pojazdu do nagrań:
nmt.waw.pl/
Szczegóły dotyczące targów RETRO MOTOR SHOW:
www.retromotor...
Facebook:
/ jangarbacz.yt
Instagram:
/ jan.garbacz
Janku, jesteś po prostu mistrzem. Ogara jak i wcześniej Warsa widziałem tylko z zewnątrz na filmach lub czasopismach, ale to co przedstawiasz super sprawa. Pozdrawiam.
Na Biotad Plus lecimy?
Odcinek z Warsem i dzisiejszy z Ogarem - sztos, tylko tyle mogę powiedzieć. Można z naprawdę bliska poznać i poczuć klimat tych samochodów. Robisz naprawdę dobrą robotę, sam pomysł na realizację czegoś takiego - w punkt trafiony.
10:38 W jednym z wywiadów Cezary Nawrot mówił że ta półeczka jest zrobiona specjalnie na przenośny telefon. Mówił, że dopóki ich nie wymyślą półeczka śmiało może służyć jako miejsce na paczkę papierosów. On był tak wielkim wizjonerem że już w latach 70' przypuszczał (przewidział) że do końca 20 XX pojawią się przenośne telefony.
@Daniel R. Jan może i tak mówił,nie namierzyłem,ale w tym momencie szokuje coś więcej: założenie,że pojazd z lat 70. przetrwa do końca lat 90. czy wręcz do XXI wieku ;) Albo że nadal będzie produkowany w niezbyt zmienionej formie?
@@marius1677 Myślę że chodziło o przecieranie śladów i testach dla następnych nowszych konstrukcji.
Motorola DynaTAC polecam sprawdzić
Raczej na bilet za autostradę - przewidział, że będą. I to płatne!
bez przesady, w Sf tzw komunikatory , razem z zasadą działania były wymyślone juz dwie dekady wcześniej. Tylko technologii wież bazowych i komórek celll phone musiała poczekać na odpowiednią elektronikę i oprogramowanie
Studiowałem na SIMR"ze na PW i tam stała ta makieta Ogara o której wspominał autor i codziennie przez dużo lat ją mijałem :}
Wiadomo co się z nią stało? Przetrwało jakieś zdjęcie?
Widać inspiracje kompaktami z Usa i Japonii z tego okresu. Mi tam sie podoba, jest inny i wpisuje siecw tamte trendy. Az dziwne ze do dzis nikt nie pokusil sie o stworzenie repliki na bazie 125p
to sie rosjanie inspirowali. mieli rakiego samego waza w prototypie
To całe gadanie o inspirowaniu tym czy tamtym,zwyczajnie były takie trendy i moda,że wszystkie auta popularne wizualnie były do siebie trochę podobne. To się nazywało "linia na czasie,nowoczesna". A teraz np. z SUV-ami to jest inaczej?
@@StopTeoriomSpiskowym daj jakiś link😊
@@Motodiably625 na YT znajdz prezentacje zdjęć historia łady czy tez Vaz. kanał to prawdopodobnie World Cars Evolution. chyba, że jeszcze materiały z prototypami vaz/łada
Na kolumnie kierownicy jest miejsce na ulubione "Carmeny", które zawsze się zapodziewały 🙂 ... No chyba, że na komórkę 😉
Mistrzostwo Świata!!!! Dziękuję Janku 😀
Dzięki za wyjątkowy materiał. Felgi ze zdjęcia nie są na tyle wyjątkowe i można je - oczywiście raczej używane - wciąż jeszcze znaleźć za Odrą.
Janku, oba odcinki z Muzeum to po prostu prawdziwa petarda! Serdeczne gratulacje :)
Widziałem go kiedyś w muzeum w Warszawie. Nie wiedziałem wtedy, że jest to aż taki unikat.
Szacun za pokazanie tego ciekawego prototypa
Wspaniałe te odcinki z muzeum! Mega sprawa, przyłączam się do powszechnych gratulacji!
Świetnie też, że w ogóle zachowały się te auta, choć trochę szkoda, że są w takim stanie i że nie ma środków na to, by przywrócić im pierwotny wygląd i stan wyposażenia, a także umożliwić ich uruchomienie.
Zajebisty film oby więcej o prototypach polskich konstruktorów a parę tych autek było
Ktoś się może śmiać z wręcza, ale ma lata 70 to piękne wnętrze
Szacunek dla Ciebie Janku !
FAN-TAS-TYCZ-NIE!!! W zyciu ie widzialem Ogara, nie mialem pojecia jai ma silnik, jak wyglada a tutaj oto jest! Dzieki za film, fantastycznie, ze pokazujesz takie projekty polskiej motoryczacji - ach, gdyby go byli produkowali to przeciez bylby to teraz rarytas jak klasyk!!!
Autko mega fajne , już takich nie ma i nie będzie , Jan jak zwykle robi kawał dobrej roboty 💪, pozdrawiam
Warto pamiętać, że zaburzona aerodynamika po podniesieniu reflektorów nie była wtedy aż takim problemem, bo nie było obowiązku jazdy z włączonymi światłami przez całą dobę, a przecież najwięcej jeździmy za dnia 👍🏾
A po zmroku, takie reflektory ładnie podbijały zwierzę w razie kolizji :)
Super odcinek i bohater...za dzieciaka można go było zobaczyć w muzeum techniki w pałacu kultury...ale na"powietrzu"wygląda o wiele ciekawiej.
Ooo widzę Janek mnie usłyszał 😄 więcej prototypów 😎🥰 może coś z FSM? 🤔
Kto za Beskidem? :D
@@2771pepe no bes kitu
Eee tam, kiedyś to niczego nie umieli zrobić, a dziś wszystko potrafimy. Zaprojektowaliśmy od podstaw Izerę, która już ponad rok, zgodnie ze słowem Pana Premiera, jeździ w ilości miliona egzemplarzy po polskich drogach i wkrótce na pewno podbije świat! W końcu mamy nasze własne, narodowe auto, a nie tam jakieś licencyjne, czy nigdy nie produkowane prototypy... Ktoś tu jeszcze go nie posiada?
Super filmy! Zainspirowały mnie do tego stopnia, że gdy w tym roku odwiedziłem Polskę, wynająłem samochód specjalnie po to, żeby pojechać do Chlewisk i obejrzeć te perełki. Szkoda tylko, że miejsca tam mało i na codzień są bardzo sciśnięte jeden obok drugiego. Ale i tak dobrze, że znalazł się dla nich jakiś dach nad głową... N.B. Pamiętam gdy, dziecięciem będąc, podziwiałem Ogara jeszcze w Muzeum Techniki w Pałacu Kultury - stał tuż obok ramy PZInż Lux Sport ;-)
Cieszę się, że zainspirowałem aż do tego stopnia. Są tambardzo ciekawe prototypy więc sądzę że było warto. Pozdrawiam serdecznie J.G
Według mojej oceny nisza na kolumnie kierownicy jest na papierosy, na paczkę papierosów. Jest pod ręką, można sięgnąć po papierosa praktycznie bez odrywania wzroku od drogi, zapalniczka i popielniczka po prawej. Wszystko się zgadza.
Odcinek bardzo dobry co do auta to taki ulep
Myślę że nisza na kolumnie kierownicy to "szlug_holder" na paczkę fajek ;-) w owych czasach to by się dość dobrze broniło jako opcja wyposażenia :-D. Pozdrawiam serdecznie, odcinek sztos.
Też o tym pomyślałem ;)
Naprawdę ciekawie zaprojektowana deska rozdzielcza i wykonana z dobrych materiałów.
Po czym poznałeś te dobre materiały?
@@jakub7486 Po fakturze :)
Materiały są koszmarne.
Świetny film, Fajne auto, od zawsze interesowało mnie jego wnętrze. Wszędzie w prasie były zdjęcia z zewnątrz a tu proszę całkiem ciekawe jak na tamte lata wnętrze. Dać drewnianą kierownicę Torino, parę drewnianych listewek na desce, radio w stylu safari i miodzio.
Jedyne co mi jakoś nie pasuje to te dziwne tylne boczne szyby, przy tylnym słupku powinny być z cięte pod kątem tylnej klapy..
Taki ogar z silnikiem 1.6 dohc od fiata, aluski ATS i qrczaki robił by robotę na zachodzie. Szkoda że nie wszedł do produkcji nawet mało seryjnej.
Witam Rewelacyjny odcinek o samochodzie i jego zaprzepaszczonej szansie plus Wars ta sama sprawa :/ Oba samochody pokazane z zaciekawieniem obejrzałem, gdyż okazji z racji prototypu - w 1 egzemplarzu nie ma i mieć nie będzie :( Więcej takich fajowych odcinków ;) Pozdrawiam serdecznie :)
Złomnik rozśmiesza.
Motobieda klnie, że aż drażni.
Za to Jan - pełna kultura. Rzeczowo, elokwentnie i kulturalnie. To się ceni.
lol
Dzień dobry Panie Janku ja już zapomniałem o ogarku ale to były zabawki od początku tworzone dla zabawy w przenośni oczywiście nasi konstruktorzy byli bardzo zdolni mogliśmy sami mieć fajne auta ale sprawy się rozwijały o pieniądze a tych nie mieliśmy pozwolę sobie wspomnieć o silniku do ciężarówki v 8 bardzo fajna konstrukcja ale wylądowała w muzeum zamiast montować ja w naszym Starku wiele talentów zmarnowali rządzący naszym Państwem i to bezpowrotnie iwspaniala robotę Pan robi mógłby Pań jak dla mnie to dwa razy w tygodniu takie programy prowadzić dobrze że te auta Pań przypomina a to w jaki sposób Pań prowadzi swoje programy to czysta przyjemność słuchać i oglądać pozdrawiam bardzo serdecznie
Bardzo dziękuję za miłe słowa. Myślę, że od czasu do czasu będzie też coś na tygodniu :)
Pozdrawiam Serdecznie J.G.
Wnęka na obudowie kolumny kierowniczej wygląda tak, jakby można w niej było położyć jakieś dokumenty - czy to kartę pojazdu, dowód rejestracyjny, prawo jazdy czy własny portfel. Wydaje się prawdopodobne, choć pytanie jak się to ma przy szybkim wchodzeniu w zakręty.
Super. Dziękuję. Pozdrawiam
Nie znałem poprawdzie, ale niesamowicie piękny, taka sylwetka i dzisiejsza technologia i mógłbym nim jeździć dożywotnio, a do tego tworzywo i brak korozji ....marzenie...
Kurde a ja już zapomniałem że istniał .
Piękny. Dzięki za przypomnienie
Ta nisza za kierownica była na telefon komórkowy z nawigacja 🤣, super odcinek i pozdrawiam
Czy na liczniku przebiegu jest ok. 50 tys km? Wyskalowany do 200km/h (pamiętam,że od włoskiego auta) to chyba te160 powinien pójść?.. Na logikę,bo w przeciwnym razie montaż tego zegara byłby bez sensu. Bardzo ładne wnętrze,zupełnie jak nie z lat 70. W ogóle piękne auto jak na swój wiek,na filmie wygląda lepiej niż na zdjęciach.
Gdyby nadwozie było z blachy
i auto miałoby inny silnik, mógłbym jeździć nawet dzisiaj.
@@jansz7487 no tak,ale wtedy to już by był trochę inny samochód ;) Ja bym i takim jak jest trochę pośmigał,żeby poczuć ten klimat i świadomość,że latam prawdziwą polską myślą motoryzacyjną.😍🥰 Niepowtarzalne...
Panie Janku pan zdjoł buty żeby wsiąść na tylną kanapę szacunek za to jak zwykle odcinek de best
Powiedzmy sobie jedną rzecz: Nie od dziś odchodzi grube onanizowanie się prototypami z FSO i szlochanie "ojej, szkoda, czemu nie wszedł do produkcji?". Otóż nie wszedł, bo nawet nigdy nie miał wejść. Ogar, Wars, Polski fiat coupe a nawet Peugeot 104 obłożony dla picu szpachlem i udający polski prototyp (tak, było coś takiego!) powstały tylko i wyłącznie z trzech powodów. Po pierwsze: by pokazywać je na Targach Poznańskich, rocznicach PRL oraz tego typu masówkach i udawać przed społeczeństwem, że coś się rusza, podczas gdy klepało się Dużego Fiata przez 20 lat. Po drugie: te koślawe prototypy miały omamić wizytujące FSO zagraniczne delegacje, wśród których szukano nowego licencjonodawcy, że niby Polacy próbują opracować coś samemu, na własną rękę. A wreszcie po trzecie: cały dział prototypowania, szkolenie inżynierów odbywało się wyłącznie w jednym celu: aby wysłać ich na Zachód na płatne dewizowe kontrakty, a na koniec rozliczyć ich w złotówkach, zdobywając w ten sposób twardą walutę dla zdychającego państwa. Oprócz redaktor Jagielskiej z "Dziennika Telewizyjnego" nikt się chyba nie łudził, że można wprowadzić do produkcji w Polsce nasz krajowy samochód. Powód? Wprowadzenie w 1982 roku Fiata UNO kosztowało 1 miliard dolarów, czyli ok 1/20 całego zadłużenia PRL w epoce Gierka! FSO absolutnie nie miała takich pieniędzy, ba, nawet nie było mechanizmów ich pozyskania, w postaci giełdy papierów wartościowych. Polecam poczytać blog Artemis prowadzony przez byłego pracownika FSO, gdzie rozprawia się z tymi idiotycznymi mitami typu "najpierw nam Beskida ukradli, a potem jeszcze Ruskie zabronili..."
A pisal może jak takie prototypy trafialy do innych ludzi na użytek codzienny?
No i?
Bardzo dobra uwaga !
Jaki mógłby być w PRL popyt na taki samochód ? - NIEWIELKI
Jaka mogłaby być cena produkowanego prawie jednostkowo auta ? - ca. 2 x 125p
Czy można by takie cudo sprzedać na zachodzie ? - NIE !
Więc trzeba przestać się onanizować takimi "pseudo-osiągnięciami" !
POZDR
@@michudrops950 dokladnie! Nikt by tego nie kupil a więc jedyna opcja to na pokaz
Mogę prosić o linka? Zaintrygowałeś mnie tematem
Dzięki za prezentację. Pozdrawiam serdecznie. :)
Ale mi zaimponowałeś tym filmikiem:) Tak trzymaj
10:41 witam może na smartfon. W jakimś innym samochodzie też było głębienie ale na środku deski.
Janek ale Ty mi teraz zaimponowales 👏👏
Wow 🎉ostatnio same perełki 🫡🫡
Coś pięknego. Szacunek za pracę i wytrwałość.
Szkoda że nie wyszło super autko pozdrawiam serdecznie Robert 👍👍👍🖐️🖐️🖐️🤩🤩🤩
Ładny. Chyba nigdy o nim nie słyszałem
Wspaniały prototyp👌, szkoda że nie zrobiono ich więcej...
Co do wnęki pomiędzy kołem kierownicy a licznikami to na bank miejsce na paczkę papierosów 😉
Albo na smartfona miała być jeszcze ładowarka indukcyjna ale to pewnie w wyższej wersji wyposażenia 🙂
Po prostu BRAVO!
Świetny film dziękuję
Może to zagłębienie na kolumnie kierownicy to miała być półeczka na telefon komórkowy...przewidział przyszłość ;)
Szacun za kolejny wspaniały odcinek.
Dobre ciekawe pozdrawiam
wnęka za kierownicą zapewne była z przeznaczeniem na smartfona ! :)
Te kanciaste lampy kierunkowskazów szpecą mocno. One chyba były zaadaptowane od jakiejś ciężarówki (Star?) albo od traktora. A po drugie - jaki był sens umieszczenia obok nich, małych bocznych lamp kierunkowskazów, skoro te duże są widoczne i z przodu i z boku? Bez sensu koncepcja.
Prosimy o takie filmy🎥
Dzisiaj byłby rozchwytywanym klasykiem.
cały film jest wyeksportowany w mono czy zepsuły mi sie słuchawki?
hej Dzony. a mnie on przypomina jakiegos datsuna. pozdrawiam
Bardzo ładnie narysowane autko, taką dynamiczną kreską, aż żal, że nie weszło do seryjnej produkcji... :-/
Kasetowe klamki ze 125p MR75 różniły się od tych ze 125 MR73?
Klamki w pierwszych pol. fiatach byly wystajace .
@@jerrypasiecznik1021 Ale chyba nie w MR73.
Piękny wóz
Pozdrawiam twórcę filmu
Petarda auto !
Taki polski Jensen interceptor.
Piękny samochód, dziś przyciągałby wzrok na polskich ulicach
Za film jak zawsze leci okejka, zasłużona, ale będzię też konstruktywna krytyka. Dźwięk głosu prowadzącego tylko na lewym kanale. Awaria sprzętu, czy błąd w edycji? Jeśli używasz mikrofonu mono, możesz w edycji skopiować lewy kanał i wkleić w prawy.
Dzięki za uwagę co do dźwięku to uzasadniona krytyka. Myślę, ze następnym razem będzie lepiej.Pozdrawiam serdecznie J.G.
Panie Janku coś z dźwiękiem masz nie tak . Słychać Cię tylko w jednym kanale.
Super !I liebe Dich .!🍺
Świetny
Byłem widziałem i polecam
Piękny samochód tylko te przednie kierunkowskazy trochę przerażają
Mnie on bardziej przypomina Datsuna 280Z. Środek naprawdę fajny.
Tak się czasem zastanawiam, co robiły te tabuny inżynierów w fabrykach, skoro prawie wszystko było na licencji i potem produkowane w prawie niezmienionej formie przez kilkadziesiąt lat.
A jak już coś zaprojektowali udanego, to szło do kosza.
Inżynierowie ulepszali linki
i cięgna.
Tak jak piszesz,zmieniali drobiazgi i detale,no ale każdy chciał mieć pracę i związki zawodowe rządziły.
Ta nisza na kolumnie kierownicy najprawdopodobniej byla na szlugi.
Super fura
Super materiał, ale Janku nie nagrał Ci się prawy kanał, tylko lewy naparza..
Jak oglądam tego typu materiały to się tylko utwierdzam w tym że polska motoryzacja była bardzo niewydolna skoro niepotrafiono prototypu wdrożyć do produkcji, oczywiście prototypu który dorównywałby japońskiej motoryzacji.
Każdy producent samochodów tworzy mnóstwo prototypów i samochodów koncepcyjnych. Ogara należałoby zaliczyć do tej drugiej grupy, bo wątpię, żeby ktoś na serio planował produkcję seryjną tego modelu.
Gdzie były robione zdjęcia? Bardzo stylowa miejscówka!
Jest na chodzie, ale nie można go odpalać. Po 45 latach, to był by cud, jakby cokolwiek się odpaliło xD
zegary są z fiata 128 sport coupe albo 3p pozdrawiam
Przepiękne nadwozie. Bardzo mnie boli że FSO upadło, pozdrawiam rocznik 99'
Fso musiało upaść i produkowanie takiego ogara byłoby mega bezsensowne bo w kraju wybitnie biednym za mało osób stać na takie coupe
LOL
@@wasser9408 jest jeszcze coś takiego jak export
@@Burztur99 tak myślę że wprowadzanie nowego modelu w kraju o ogromnym deficycie pojazdów tylko po to żeby jego małą partię wyeksportować ma dużo sensu ekonomicznego
@@wasser9408 Powiedz to Skodzie, która z sukcesem eksportowała swoja rapidkę na zachód. Jak widać było to dla nich opłacalne, skoro jako marka przetrwali do dzisiaj.
Zgaduję. Wnęka nad kierownicą jest na paczkę Klubowych lub raczej DS'ów lub Zefirów?
@Piotr Sułkowski nie wydaje mi się,abyś je pamiętał i palił.😉
@@marius1677 W PRLu dzieciaki wcześnie zaczynały. Paliły, ale się nie zaciągały 😉
@@PiotrSulkowskiEu miałem na myśli,że (sądząc po awatarze) możesz nie pamiętać PRL,ale oczywiście pozory często mylą i dlatego zapytałem. I owszem,przez ≈7 lat paliłem Zefiry. Tak myślę,które były pierwsze,ale w dzień 16. urodzin to były albańskie(!) Arberia. Straszne świństwo, no ale nie moje. Sam jako pierwsze kupiłem Gauloises,jeszcze bez filtra-błękitna paczka z głową jakiegoś filuta w średniowiecznej(?) czapeczce. Jest co wspominać ;)
Piękny
W mojej skromnej opinii FSO Ogar jest samochodem po prosu brzydkim. Stylistycznie chaotycznym i niespójnym. Kojarzy się raczej z przysłowiowym garażem wujka Stasia. Ale dobrze, że przynajmniej w FSO próbowali. P.S. co ciekawe, Czesi mieli w tym względzie lepsze osiągnięcia, ale u nas mało znane. Serdecznie pozdrawiam.
Ten prototyp jest wizytówką tamtego parszywego ustroju. Przez 50 lat, tysiące inżynierów, projektantów i techników, w kilku biurach projektowych, zrobiło kilka paskudnych i koślawych aut, czyli tyle, co w 2 tygodnie w garażu robi kilku kolesi w USA.
Ostatnie Twoje dwa filmy o polskich prototypach gniota całą twórczość Mikiciuka 👌
Twórczość Janka gniecie większość Polskich motoryzacyjnych TH-camrów 🙂.
@@stomping.kida.8817 lol
Zabrakło mi wiadomości ile nim i innymi prototypami przejechano.
Faktycznie nie ująłem tej informacji w filmie o Ogarze, w filmie o Warsie podałem te informację. Pozdrawiam serdecznie J.G
co to za miejsce, gdzie to jest ?
4:05 klamki kasetowe w PF125p weszły w roku 1973.
👍👍👍👍 cześć Janku
Był Wars to musi być Ogar :D
A bagażnik ??????? Pozdrawiam 👍
Solidny konkurent dla Pontiaca Azteka i Multipli w kwestii estetyki.
Tył tego auta jest naprawdę bardzo ładny trochę jak Datsun Cherry Coupe 1200 z końca lat 70-tych
Janek, ta jak to nazwać "zaglębienie" na kolumnie kierowniczej w 10:37 to zwyczajna ala półka na chociazby monety którymi płacono na bramkach autostradowych? :) Jednak ciekawsza zagwostka jest w jakim celu było wygospodarowane miejsce na desce wskazników po prawej stronie, co niby tam miałoby być? może wskaznik swiecy żarowej w przypadku wersji dieslowskiej :)
Kto i gdzie płacił w latach 70 na bramkach?
@@sandman754 No to niech będzie na drobne aby zatrzymać się na szybko przy jakimś kiosku w celu zakupienia gazety :)
Odbijam: przy ówczesnym stanie dróg w Polsce, to musiałby Kropelką przykleić te drobne, żeby nie pogubić 😉
@@sandman754 Najwidoczniej projektant to światowy człowiek i projektował pod zachodnie drogi a i być może miał cichą nadzieję że socjalizm szybko pierdutnie i że będzie jak na zachodzie 😀,
A i w PRLu nie było kropelki, co najwyżej butapren i to prawdopodobnie trzeba było mieć znajomości w sklepach i u szewców.
Ale mi zaimponowałes znów.Najpierw Wars teraz Ogar
Pisałem na poprzednim filmie z fso że następny FSO Ogar i proszę jest :) dzięki
Podoba mi się Twój kulturalny język i styl pokazywania samochodów. To nie jest częste w polskim internecie.
Dzięki za miłe słowa!
O kurde! Prawdziwa perła
Przednie kierunkowskazy siermiężne i to bardzo a reszta na tamten czas to rewelacja
P.Nawrot zaprojektował bez lusterek bocznych?😥
Samochody w tamtym czasie wyjeżdżaly z fabryki bez lusterek bocznych. Można było otrzymać w opcji, ale tylko lewe.
Będzie coś o Warszawie 210
Super smaczek
Jestem zdania że kieszeń na kolumnie kierownicy była na gabeczke od przecierania zaparowanej szyby.
Raczej na portfel.