Zawsze jeździłam na zwykłej wodzie. Wczoraj to wypróbowałam na trasie 60km i efekt jest powyżej moich oczekiwań: co prawda nie daje kopa, ale nie czuję typowego przy odwodnieniu zmęczenia i nie zamula żołądka. Następnym razem biorę jeszcze zwykłą wodę - lepiej orzeźwia i jest, przynajmniej w moim przypadku smaczniejsza :) Ale dzięki wielkie za ten przepis! Z pewnością będę go brała na dłuższe wyprawy
Zwykła woda nie bardzo się "opłaca" podczas wysiłku, bo składników mineralnych ma niewiele, odżywczych wcale, przez co organizmowi łatwiej jest ją wypocić lub wysikać, czyli szybciej się jej pozbywa.
Łukaszu, fajna porada bez wymądrzania. Jeśli chodzi jednak o sól, to morska jest warzona, czyli wygotowywana. W tym procesie wiele mikroelementów zostaje wypłukanych. Sól kamienna - nie warzona - pozostaje w swej naturalnej postaci i jest tylko zmielona. Wiem że to raptem dwie szczypty, ale skoro mówimy o dobrej soli to warto to wiedzieć.
@@Techpriest01010 moze tak chcial miec .ja nie poddaje sie zadnym stereotypom i bzdurnym przepisom , jak chce miec gniazdko kolo zlewu to tam montuje . mam lodowke kolo piekarnika i co z tego ze tak sie nie robi . ja tak robie i jakos nic sie z tego powodu nie dzieje wszyscy klada przewody minimum 2,5mm2 a ja nie , klade tyle ile potrzebuje i w dupie mam ze przepis mowi inaczej . pozdrawiam 😁😁😁😁
Jeszcze nie oglądałem ale stawiam że to będzie miód z cytryną + ewentualnie szczypta soli. Co do miodu to woda musi mieć temperaturę pokojową bez jakiegoś wrzątku i jak obliżecie łyżkę po miodzie to nie wsadzajcie jej już do słoika. Nawet niewielkie ilości enzymów zawartych w ślinie niszczą miód.
Ja bym miał pytanie co sądzisz o sproszkowanych izotonikach do rozpuszczenia? Potrafi wyjść w podobnej cenie lub taniej nawet (na ten moment nie pamiętam, mogę obliczyć jeśli tylko ktoś jest ciekaw :P ). Dodatkowo, wydaje mi się że są zdecydowanie lepsze od sklepowych gotowców.
Na pewno, tak jak piszesz, wychodzi taniej i wygodniej, bo nie trzeba podczas jazdy szukać sklepów z izotonikami, wystarczy kupić wodę. Ja po prostu nie przepadam za sztucznymi napojami, choć czasem od czasu do czasu też kupuję, zwłaszcza wtedy gdy po prostu robienie własnego jest mocno uciążliwe.
Ja kupuję saszetki - w supermarkecie kosztują około 1,5 zł, czasem jest promocja po 1 zł - wtedy robię duże zakupy :-) Te saszetki są do rozpuszczenia w 0,5 litra, ale wolę bardziej rozcieńczone i ostatecznie daję jedno opakowanie na bidon 0,75 l.
Lepiej chyba też chyba kupić miód naturalny, a nie sztuczny, prawda? Z tym drugim wszystko już nie będzie takie zdrowe. To teraz będę wiedział z czym do picia iść na siłownię :) Bardzo przydatny film, zresztą jak wszystkie :-)
Świetny patent. Jak ma się sprawa z przydatnością takiej mikstury do spożycia? Przykładowo latem wytrzyma to kilka godzin w bidonach na długiej trasie czy raczej marne szanse i po czasie napój się "zepsuje"? Z doświadczenia wiem że nie ma nic gorszego niż żołądkowe rewolucje w połowie trasy, bo coś tam złego się zjadło/wypiło.
W wysokiej temperaturze i tak powinno się dużo pić, mi spokojnie schodzi bidon 0,6-0,7 litra na godzinę przy temperaturach powyżej 26 stopni. Więc taki napój się na pewno nie zakisi, jeżeli dwa bidony opróżni się w te 2-3 godziny.
Witaj Świetny filmik nigdy nie bawiłem się w robienie izotoników itd. raz dałem do dużego bidonu te tabletki musujące pewnie każdy kojarzy wrzuciłem aż 3 szt. było to takie stężenie że mały łyk i odczuwałem bóle w klatce piersiowej teraz wiem że to głupota oczywiście wtedy wylałem i kupiłem po drodze zwykłą wode mineralną , przeważnie dzień wcześniej szykowałem sobie herbate w garnku , a rano przed wyjazdem przelewałem do pustych butelek po wodzie mineralnej ;) A czy można użyć miodu np. lipowy a zamiast soli morskiej dać kuchenną ?? ps. Zabrakło mi do filmiku jednej małej rzeczy = jedzenia czy coś z domu można fajnego użyć a nie kupować " żele " co np. z kanapką z nutellą albo jakimś batonem a może jakaś mała buteleczka mleka + w pojemniku jakieś płatki owsiane / kukurydziane / a może lepsze użycie jogurtu + jakieś płatki z dodatkiem rodzynek / żurawiny itd. Ale filmik jak najbardziej godny polecenia :)
Ewentualnie zamiast miodu zawsze można dać domowej roboty sok z owoców (porzeczka, albo inna wiśnia) nalepiej taki przepuszczony przez sokownik. Zawsze działa!
Miłosz Stroński raz, sok z porzeczki nie posiada tych samych składników mineralnych i takiej ilości cukrów prostych co miód. Dwa, posiada dużo więcej witaminy C od cytryny (która nie jest jakimś jej super źródłem).
Ja daję na 0,7 l. butelkę-sok z połowy cytryny,dwie łyżki miodu, przegotowaną, wystudzoną wodę i szczyptę soli.Nie ma gazu,który przeszkadza w butelce.Zdrowsze to i lepsze od każdego izotoniku ze sklepu.
Głównym zadaniem izotonika jest nawodnienie organizmu oraz dostarczenie do mięśni sodu i potasu (dzięki którym mięśnie prawidłowo pracują i nie dostają skurczy). Cukry (węglowodany) są tu najmniej ważne, więc możesz je pominąć i zrobić sobie izotonik bez cukru. Węglowodany i białka uzupełnisz zwykłym pożywieniem np. zabierając w trasę bułkę z żółtym serem, którą wszamasz gdzieś na postoju.
Mam pytanie trochę od czapy, zamawiałeś może coś kiedyś ze stronki centrumrowerowe.pl, bo chciałbym tam zamówić oponki z drutem i obawiam się że przyjdą zniekształcone (drut w środku zostanie wygięty)?
Nie mówię, że niezdrowe. Sam czasami kupuję Oshee, bo się fajnie mieści w koszyczku na bidon i można potem tę butelkę kilka razy wykorzystać. Ale nie jestem przekonany do chemii, która się w tych napojach znajduje, barwniki, konserwanty... Oczywiście nie ma sensu popadać w paranoję, ale namiętnym miłośnikiem na pewno nie jestem.
Tej chemii to tam dużo nie ma. Przeważnie jest dużo węglowodanów i soli. Czytając skład można czasem się wystraszyć, ale te strasznie brzmiące substancje to najczęściej witaminy.
A co się stanie z napojem izotonicznym jak przeleję go do żołądka gdzie znajduje się mój kwas i woda, którą wcześniej wypiłem, i inne rzeczy, to czy napój nadal jest izotoniczny?
Chodziło o to, że gdy napój jest izotoniczny w butelce, to po wypiciu miesza się z tym co mam już w żołądku i wówczas zmieniają się proporcje i przestaje być izotoniczny?
Mariusz B tak samo jak żel energetycznych nie powinno przepijać się izotonikiem, tak samo nie powinno sie mieszać tego napoju z np jakimś batonem. Powód, po wymieszaniu w żołądku powstanie taki kisiel że trochę zejdzie zanim się wchłonie. Tak więc warto to przepijania jedzenia/żelu mieć czystą wodę. Sam często jeżdżę na tym napoju (ciężko powiedzieć że to izotonik bo zawiera sporo cukrów). Dwa bidony 0.75l wystarcza mi na 2h treningu (w sezonie letnim).
Tym mieszaniem w żołądku się nie przejmuj. W żołądku masz pH kwasowe a w dwunastnicy juz zasadowe. To samo w jelitach, gdzie zachodzi wchłanianie wody.
+Miłosz Miłosz Tak jak napisał Tomek, warto poczytać składy różnych wód. I tak jak Miłosz L, zazwyczaj kupuję Muszyniankę, ale na pewno jest jeszcze wiele innych dobrych.
Dzięki za przepis. Od następnego sezonu będę tworzył własne napoje energetyzujące (nie żadne izo.... itp, ale coś co dostarczy mi glukozy - to jest mi potrzebne do przetrwania. W zamian przedstawiam Ci przepis i każdemu na przeziębienie: witamina C (maksymalna dawka 5-6 tabl), wapno musujące z 4-5 tabl., polopiryna 3-5 tabl. (teraz do zastąpienia paracetamolem). Należy pamiętać o nie przekraczaniu dawki dziennej. Następnie porcja baniek - najlepiej ogniowych i do łóżeczka na 12-24 godzin. Ten rodzaj choroby najlepiej zacząć leczyć od piątkowego popołudnia do niedzieli wieczorem. Pozdrowienia
Tego się nie da obliczyć, bo to wszystko zależy od temperatury, Twojego wysiłku itd. Już zmiana temperatury z 25 stopni na 30 może zrobić sporą różnicę w ilości potrzebnego płynu. No i zależy czy jedziesz po płaskim czy są wzniesienia. Jak widzisz nie da się tak prosto powiedzieć ile. W każdym razie ja przy tych 25 stopniach i w miarę płaskiej drodze, na 100 km spokojnie jestem w stanie wypić 3 litry napoju, a i tak uważam, że to trochę za mało, bo potem po dojechaniu jeszcze wypijam przez godzinę co najmniej litr. Ale to piszę Ci z głowy, bo nigdy tego nie liczyłem, po prostu dbam o to, żeby cały czas mieć w bidonie coś do picia i cały czas popijam.
dwa bidony na 100km? poczytaj ile wody (orientacyjnie) powinieneś przyjąć w ciągu dnia. Teraz dodaj do tego wysiłek.... Jadąc spokojnym tepmpem mniemam, że trasa zajmie min. 6h 1,5l płynów to zdecydowanie za mało
"wymyślne" sole to chwyt marketingowy. Zwykłą sól kamienna jest super. Soli dałeś zdecydowanie za mało. W jednym żelu powerbara jest 300mg sodu. Roztwór izotoniczny to ok 0.9%NaCl, czyli 10g/litr wody. Nie podejmuję się obliczenia, jak na izotoniczność tego roztworu wpływa fruktoza w miodzie, ale izotoniczny jest też 5% roztwór glukozy w wodzie.
To nie chwyt marketingowy , jak piszesz. Dobre sole mają w sobie mnóstwo cennych dla człowieka mikroelementów i pierwiastków. To nie jest tylko NaCl. Natomiast sól oczyszczona, to rzeczywiście lipa.
Hej natrafiłem kiedyś na Twojego bloga w sieci teraz gdy zobaczyłem że jesteś też na youtube z chęcią obejrzałem Twój film, są w nim pewne mankamenty merytoryczne ale tak jak sam powiedziałeś nie jesteś chemikiem :) krótko mówiąc to co wykonałeś może leżeć gdzieś obok izotonika... jeżeli chcesz dowiedzieć się więcej na temat napojów izotonicznych zapraszam Cię do artykułu na naszym blogu link do niego znajdziesz pod moim filmem o izotonikach właśnie... szczerze zachęcam bo w tekście jest kawałek dobrej wiedzy przedstawiony prostym językiem. pozdrawiam :)
No pewnie, że są owoce, które zawierają więcej witaminy C niż cytryna. Ale to nie znaczy, że cytryna zawiera jej bardzo mało. Bardzo mało to ma granat albo śliwka.
Troche sie tym interesuje, a wiec skora cytryny(130mg) ma o wiele wiecej witaminy c niz sok (80mg), czarna porzeczka (180mg). Poza tym poziom witaminy spada o polowe po godzine, nastepna godzna znow polowa itp. Nie widze sensu dodawc to to wody. Plus trzeba pic przez rurke szklana jak chcesz miec szkliwo na zebach w dobrym stanie. Lepiej polknac 1000mg raz dziennie.
Do miodu używaj tylko czystej, suchej łyżki, nie wyjętej z wody (jak na filmie) lub oblizanej (tak niektórzy robią), bo może sfermentować. Od kilku lat jeżdżąc na rowerku, popijam dokładnie taki sam napój :)
Właśnie to samo chciałem napisać z pozdrowieniami od mojej żony biotechnolog. Wkładając drugi raz łyżkę, która była np w wodzie zanieczyszczasz miód i ten łatwiej się psuje :) A sam film świetny :)
Bardzo duża zawartość witaminy C w cytrynie to mit .Natomiast świetnie odkwasza organizm mimo że jest kwaśna czyli w jakimś stopniu przyczynia się do redukcji zakwasów po treningu oczywiście bez przesady ze najemy się cytryn i nie bedzie zakwasów :) .
Masz rację, ale... Cytat za Narodowym Centrum Edukacji Żywieniowej: "Najlepszym źródłem kwasu askorbinowego w owocach wbrew powszechnej opinii nie jest cytryna, a rokitnik. Rokitnik zawiera do 900 mg kwasu askorbinowego na 100g świeżej masy produktu. Następnie najwyższą zawartością witaminy C cieszy się owoc dzikiej róży (250-800 mg/100g), czarne porzeczki (150-300 mg/100g), truskawki (46-90 mg/100g), kiwi (84 mg/100g), grejpfrut (30-70 mg/ 100g), a następnie cytryna (40-60 mg/100g). " to "ale" to dostępność. Jeżeli ktoś ma dostęp do świeżego rokitnika, dzikiej róży, porzeczki itd. i jeszcze ma ochotę wyciskać z nich sok - to śmiało. Cytryna za to jest tania, dostępna w każdym spożywczaku, można z niej szybko wycisnąć tyle soku ile trzeba (bez używania do tego żadnego sprzętu). I nadal ma witaminę C, mniej - to prawda, ale ma.
Podajesz złe proporcje miodu i wody. Powinno być jedna łyżeczka na szklankę wody, najlepiej przegotowanej i ostudzonej. I to powinno być dzień wcześniej przygotowane wtedy mód najlepiej działa na organizm.
Czysta woda mineralna i jakiś cukier w kieszeni daje takie same rezultaty. Ja do bidonów nie dodaje cukru, bo zbiera się potem w nim syf. ,,Izotoniki" ze sklepu to woda z aspartmem i innym badziewiem.
Sól drogowa to sól (całkowicie naturalny i dokładnie ten sam chlorek sodu) + zanieczyszczenia, bo nie ma potrzeby oczyszczać soli, żeby nią chodnik posypywać.
Gdy chcielibyśmy do roweru dokupić bidon, a konstrukcja naszego sprzętu nam to umożliwia, na majowe/czerwcowe wyprawy rowerowe możemy zrobić sobie taki napój własnej roboty i przelać go . W ten czas podczas jazdy możemy śmiało popijać, a już po wyprawie bidon możemy umyć. Owszem, zabieramy go do domu, ale to nie stanowi problemu...
Nie jest to napój izotoniczny, a raczej węglowodanowy. Żeb napój ł izotoniczn musi bc jednak zachowana odpowiednia proporcja w składnikach. Jest tu dużo więcej węglowodanów niż w napoju izotonicznym, co sprawia, że nie będziemy "odpadać" na rowerze. Sól będzie powodować zatrzymywanie wody w ciele, co w pewien sposób zapobiegnie odwodnieniu. Jest to zatem dobry pomysł na rower, a izotoniki można kupić od 2-3 zł za 750 ml więc oszczędności dużej też tutaj nie widzę :P
Mi smak izotoników za 2 złote średnio podchodzi. A co do oszczędności, to ten, który ja zrobiłem, jest z wody mineralnej, a nie źródlanej. Możesz zrobić z wodą z kranu i glukozą zamiast miodu. I to będzie bliższe jakości tego ze sklepu, a cenowo wyjdzie jakieś 50 groszy za pół litra.
Racja. 3 łyżki stołowe (45g) miodu to ok. 138 kcal i ok. 37 grama węglowodanów. Tam w miodzie nie ma praktycznie żadnych minerałów. Taki oshee kosztuje nie wiele więcej bliskaapteka.pl/odchudzanie-i-oczyszczanie-organizmu/4376-oshee-isotonic-for-runners-750-ml-orange.html a ma prawie 2x więcej kcal i węglowodanów, a także zawiera cenne minerały jak np. magnez zapobiegający np. skurczą.
Oczywiście zdaje sobie sprawę, że jest to chemia, ale wolał bym pic taki izotonik niż bawić się z miodem, co nam na dłuższa wyprawę nie wystarczy. Natomiast iso można kupić także w saszetkach lub tabletkach (wiele miejsca nie zajmuje, można schować do kieszonki)i rozpuszczać w miare potrzeb na przystankach jak braknie.
Błagam przestań opowiadać brednie że cytryna ma bardzo dużą zawartość witaminy C !! Tak się składa że w 100 gramach cytryny znajduje się 50 do 80 miligramów witaminy C. W grejpfrucie 80, w naci pietruszki 130, czarnej porzeczce 400 do 500, Zaś jedno kiwi zastąpi ilość witaminy C z trzech cytryn, 1Papaja = 9 cytryn, 1pomarańcza = 5,5 cytryn, 1zielona papryka = 6cytryn, 1 czerwona papryka = 10 cytryn, 1zółta papryka = 16 cytryn Tak można bez końca bo cytryna jest praktycznie na samym końcu!! A ten twój naturalny miód zawiera cukier i chociaż nie mam zamiaru się kłócić czy to jest zdrowe czy nie, ale z punktu widzenia kaloryczności lepiej wybrać aspartan.
Panie Kolego ! Ten filmik ma za zadanie zainspirowanie kolarza do poszukiwań własnych toników by odejść od tej całej badziewnej chemii którą bezmyślnie łyka się bez popatrzenia na choćby konserwanty i inne chemiczne dodatki niszczące nerki, wątrobe ... ! a co do cytryny to jej witamina ce pozostaje w organiźmie, nie jest wydalana w przypadku nadmiaru ...
Problem polega na tym, że ten słodko słony napój jest albo hipotoniczny albo hipertoniczny najmniej prawdopodobne jest to, że jest izotoniczny. W jaki sposób określone zostały ilości dodanych składników? Niestety, żeby przygotować napój izotoniczny potrzebna jest waga. Dwie szczypty i trzy łyżki to nie mają nic wspólnego z dokładnością.
Poprosimy zatem jakiś dokładniejszy link z wytycznymi, bo może się przydać :) Jestem też ciekaw, w jaki sposób chcesz określić właściwości miodu, który w każdym słoiku ma inny skład :D
A ja całkiem nie na temat.. chodzi o to nieszczęsne gniazdo 230V a raczej o miejsce w którym jest umieszczone. Pomyśl co się stanie gdy kiedyś przez przypadek chlapnie na nie woda z kranu czy choćby i nawet izotonik :-)
To gniazdo faktycznie jest niebezpieczne. Trzeba je wymienić na wersję z klapką o stopniu ochrony IP44. Ja też mam takie podwójne gniazda w kuchni, chociaż nie tak blisko zlewu. Koszt nieduży, pewnie z 15-20 zł z podstawowych serii. Plus ewentualnie kasa dla elektryka, jeżeli nie chciałbyś sam tego wymieniać.
Gośiu bez obrazy, ale pieorzysz bez sensu. Akurat cytryna ma Bardzo mało wut. C, bo tylko 30 ml na 100 g. Nawet koperek, papryka mają więcej, bo ponad 100. O dzikiej róży nie wspomnę.
Bez obrazy kolego, ale w nagraniu nie powiedziałem, że cytryna zawiera najwięcej witaminy C z dostępnych w sklepach produktów. Jeżeli masz ochotę, śmiało możesz przygotować napój izotoniczny z natki pietruszki czy koperku. Możesz też dodać paprykę, albo szukać w sklepach dzikiej róży czy rokitnika (tak, wiem, są dostępne 100% soki, ale niestety nie są tanie + po otwarciu trzeba je stosunkowo szybko zużyć). Cytryny są za to dostępne w każdym spożywczaku i to przez cały rok. Do tego pozyskanie z nich soku jest banalnie proste. Wiem, że pisząc swój komentarz miałeś dobre intencje, ale zanim zaczniesz kogoś obrażać, warto choć trochę ruszyć głową i spojrzeć na temat w szerszym kontekście.
Ale w cytrynie wcale niema tak dużo witaminy C jak się powszechnie uważa, no w miodzie jest. Mój przepis wygląda tak: jedna mała łyżeczka miodu+pół cytryny+sok z malin(około 20ml mały kieliszek)+ szczypta soli na 1litr wody. To co kolega zaprezentował to chyba zamulacz treningowy raczej wyszedł :))
W internecie mozna dostac izotoniki gdzie 0,5l wychodzi okolo 1 zl. Mamy pewnosc ze dostarczamy wystarczajaco duzo elektrolitow i mineralow. No i cena duzo mniejsza. A takie "domowe" izotoniki to taki "kot w worku". Choc ja izotonikem bym go nie nazwal tylko poprostu napojem.
Czy sponsorowane przez dentystów ? Bo przy tym "bardzo zdrowym" izotoniku należałoby wozić z sobą szczoteczkę do mycia zębów. Cytryna naturalny i bardzo skuteczny kwas - rozpuszcza i demineralizuje szkliwo. Miód - wypełnia powstałe mikropory i następnie zamienia się w kwas. Bakterie w akcji ! - a potem wiertło ! Acha - piszę to z własnego doświadczenia !
Apatczny Irbis Powietrzny, dwa razy dziennie wystarczy. To właśnie częste mycie zębów niszczy szkliwo, mało tego, zły dobór szczoteczki i pasty dopełnia całości. Czemu ludzie pala papierosy, mimo tego, że wiedza, iż są one szkodliwe?
Lepsza od cytryny jest limonka, więcej witaminy C, po za tym potas, fosfor, wapń, witaminki z grupy B i A :)
Zawsze jeździłam na zwykłej wodzie. Wczoraj to wypróbowałam na trasie 60km i efekt jest powyżej moich oczekiwań: co prawda nie daje kopa, ale nie czuję typowego przy odwodnieniu zmęczenia i nie zamula żołądka. Następnym razem biorę jeszcze zwykłą wodę - lepiej orzeźwia i jest, przynajmniej w moim przypadku smaczniejsza :) Ale dzięki wielkie za ten przepis! Z pewnością będę go brała na dłuższe wyprawy
Zwykła woda nie bardzo się "opłaca" podczas wysiłku, bo składników mineralnych ma niewiele, odżywczych wcale, przez co organizmowi łatwiej jest ją wypocić lub wysikać, czyli szybciej się jej pozbywa.
Wincyj! Wincyj takich odcinków!
To jest fajna sprawa, z tym napojem a dla tych co się tak sadzą można przecież dodać muszyne wysokomineralizowaną aż taka droga nie jest
Fajny film. Zrobiłeś genialne oświetlenie w kuchni.
Trzeba sobie radzić :) Softbox by się na blacie nie zmieścił :)
Łukaszu, fajna porada bez wymądrzania. Jeśli chodzi jednak o sól, to morska jest warzona, czyli wygotowywana. W tym procesie wiele mikroelementów zostaje wypłukanych. Sól kamienna - nie warzona - pozostaje w swej naturalnej postaci i jest tylko zmielona. Wiem że to raptem dwie szczypty, ale skoro mówimy o dobrej soli to warto to wiedzieć.
Dziś kupiłem cytryne, zapłaciłem 1.12 to przez 7 lat za dużo nie podrożała :D
Kolejny przydatny film, oby tak dalej :D
A czy można dodać sok wiśniowy i jakie proporcje w tedy zastosować ?
ciekawy izotonik, do tej pory kupowałem w sklepie ale spróbuję naturalny, miód o to jest to - pozdrawiam serdecznie
Jesteś, dobry ziomeczek, szanuję i lajkuję oraz subskrybuję.
Nie no to powitanie dziś było niestandardowe! Ale też dużo fajniejsze :D
Zapożyczyłem od Piotrka z kanału Kocham Gotować :]
Panie kto ci gniazdko zdrutował w takiej odległości od zlewu .
oczywiscie jest to temat filmu. po za tym co to kogo obchodzi co kto ma w domu
@@andrzejandrzej155 Aby mirka nie zatrudnił drugi raz .
@@Techpriest01010 moze tak chcial miec .ja nie poddaje sie zadnym stereotypom i bzdurnym przepisom , jak chce miec gniazdko kolo zlewu to tam montuje . mam lodowke kolo piekarnika i co z tego ze tak sie nie robi . ja tak robie i jakos nic sie z tego powodu nie dzieje wszyscy klada przewody minimum 2,5mm2 a ja nie , klade tyle ile potrzebuje i w dupie mam ze przepis mowi inaczej . pozdrawiam 😁😁😁😁
@@andrzejandrzej155 Potrzebni są tacy ludzie .Nagrody dariwna ktoś musi zdobywać
hahah no to prawda i bez żadnego ip :D
witam pije dokładnie to samo tylko dodaję jeszcze starty korzeń imbiru
piję go na rowerze od roku
nie jadę na rower bez niego
polecam
Imbir też fajna sprawa!
Dariusz Kozak tak tyle że taki imbirowy napój dłużej postoi tym jest ostrzejszy.
Zima dodaje jeszcze imbir - rozgrzewa . Można taki z torebki choć świeży najlepszy.
genialne przywitanie XD mistrz
Niczym paei100 z kocham gotować (Piotr Ogiński) 😉
A można go pić codziennie?
Mega! Dzięki wielkie. ;)
Jeszcze nie oglądałem ale stawiam że to będzie miód z cytryną + ewentualnie szczypta soli.
Co do miodu to woda musi mieć temperaturę pokojową bez jakiegoś wrzątku i jak obliżecie łyżkę po miodzie to nie wsadzajcie jej już do słoika. Nawet niewielkie ilości enzymów zawartych w ślinie niszczą miód.
Ja bym miał pytanie co sądzisz o sproszkowanych izotonikach do rozpuszczenia? Potrafi wyjść w podobnej cenie lub taniej nawet (na ten moment nie pamiętam, mogę obliczyć jeśli tylko ktoś jest ciekaw :P ). Dodatkowo, wydaje mi się że są zdecydowanie lepsze od sklepowych gotowców.
Na pewno, tak jak piszesz, wychodzi taniej i wygodniej, bo nie trzeba podczas jazdy szukać sklepów z izotonikami, wystarczy kupić wodę.
Ja po prostu nie przepadam za sztucznymi napojami, choć czasem od czasu do czasu też kupuję, zwłaszcza wtedy gdy po prostu robienie własnego jest mocno uciążliwe.
+Rowerowe Porady Rozumiem, dzięki za odpowiedź
Ja kupuję saszetki - w supermarkecie kosztują około 1,5 zł, czasem jest promocja po 1 zł - wtedy robię duże zakupy :-)
Te saszetki są do rozpuszczenia w 0,5 litra, ale wolę bardziej rozcieńczone i ostatecznie daję jedno opakowanie na bidon 0,75 l.
Lepiej chyba też chyba kupić miód naturalny, a nie sztuczny, prawda? Z tym drugim wszystko już nie będzie takie zdrowe.
To teraz będę wiedział z czym do picia iść na siłownię :) Bardzo przydatny film, zresztą jak wszystkie :-)
Świetny patent. Jak ma się sprawa z przydatnością takiej mikstury do spożycia? Przykładowo latem wytrzyma to kilka godzin w bidonach na długiej trasie czy raczej marne szanse i po czasie napój się "zepsuje"? Z doświadczenia wiem że nie ma nic gorszego niż żołądkowe rewolucje w połowie trasy, bo coś tam złego się zjadło/wypiło.
W wysokiej temperaturze i tak powinno się dużo pić, mi spokojnie schodzi bidon 0,6-0,7 litra na godzinę przy temperaturach powyżej 26 stopni. Więc taki napój się na pewno nie zakisi, jeżeli dwa bidony opróżni się w te 2-3 godziny.
@@roweroweporady Dzięki za odpowiedź - na pewno wypróbuję.
Witaj Świetny filmik nigdy nie bawiłem się w robienie izotoników itd. raz dałem do dużego bidonu te tabletki musujące pewnie każdy kojarzy wrzuciłem aż 3 szt. było to takie stężenie że mały łyk i odczuwałem bóle w klatce piersiowej teraz wiem że to głupota oczywiście wtedy wylałem i kupiłem po drodze zwykłą wode mineralną , przeważnie dzień wcześniej szykowałem sobie herbate w garnku , a rano przed wyjazdem przelewałem do pustych butelek po wodzie mineralnej ;) A czy można użyć miodu np. lipowy a zamiast soli morskiej dać kuchenną ?? ps. Zabrakło mi do filmiku jednej małej rzeczy = jedzenia czy coś z domu można fajnego użyć a nie kupować " żele " co np. z kanapką z nutellą albo jakimś batonem a może jakaś mała buteleczka mleka + w pojemniku jakieś płatki owsiane / kukurydziane / a może lepsze użycie jogurtu + jakieś płatki z dodatkiem rodzynek / żurawiny itd. Ale filmik jak najbardziej godny polecenia :)
Super
Już robię
Świetny film
Zrobione ! pyszne ! Plus
Ja zrobiłem taki i jest dobry
Ewentualnie zamiast miodu zawsze można dać domowej roboty sok z owoców (porzeczka, albo inna wiśnia) nalepiej taki przepuszczony przez sokownik. Zawsze działa!
Pewnie, że można :)
Miłosz Stroński raz, sok z porzeczki nie posiada tych samych składników mineralnych i takiej ilości cukrów prostych co miód. Dwa, posiada dużo więcej witaminy C od cytryny (która nie jest jakimś jej super źródłem).
Miód ma więcej wartości. Oczywiście ten prawdziwy
Ja daję na 0,7 l. butelkę-sok z połowy cytryny,dwie łyżki miodu, przegotowaną, wystudzoną wodę i szczyptę soli.Nie ma gazu,który przeszkadza w butelce.Zdrowsze to i lepsze od każdego izotoniku ze sklepu.
Witam A co możesz polecić cukrzykom.Miód i inne słodycze u mnie odpadają.
Hmmm.... nie znam się na temacie cukrzycy. Może stewia albo ksylitol?
Głównym zadaniem izotonika jest nawodnienie organizmu oraz dostarczenie do mięśni sodu i potasu (dzięki którym mięśnie prawidłowo pracują i nie dostają skurczy). Cukry (węglowodany) są tu najmniej ważne, więc możesz je pominąć i zrobić sobie izotonik bez cukru. Węglowodany i białka uzupełnisz zwykłym pożywieniem np. zabierając w trasę bułkę z żółtym serem, którą wszamasz gdzieś na postoju.
Mam pytanie trochę od czapy, zamawiałeś może coś kiedyś ze stronki centrumrowerowe.pl, bo chciałbym tam zamówić oponki z drutem i obawiam się że przyjdą zniekształcone (drut w środku zostanie wygięty)?
Zamawiałem u nich wiele razy i zawsze wszystko było okej.
Na 1 litr może być jedna cytryna?
Czy te izotoniki ze sklepu są złe niezdrowe? Czy lepiej pic wodę podczas jazdy?
Nie mówię, że niezdrowe. Sam czasami kupuję Oshee, bo się fajnie mieści w koszyczku na bidon i można potem tę butelkę kilka razy wykorzystać. Ale nie jestem przekonany do chemii, która się w tych napojach znajduje, barwniki, konserwanty... Oczywiście nie ma sensu popadać w paranoję, ale namiętnym miłośnikiem na pewno nie jestem.
Tej chemii to tam dużo nie ma. Przeważnie jest dużo węglowodanów i soli. Czytając skład można czasem się wystraszyć, ale te strasznie brzmiące substancje to najczęściej witaminy.
Co jedzą kolarze podczas wyścigu np. tour de france czy giro.
Nutelle w płynie.
A co się stanie z napojem izotonicznym jak przeleję go do żołądka gdzie znajduje się mój kwas i woda, którą wcześniej wypiłem, i inne rzeczy, to czy napój nadal jest izotoniczny?
Izotoniczny to bardzo względne pojęcie ;) Po dodaniu takiej ilości miodu staje się hipertoniczny względem cytoplazmy naszych komórek ;)
Chodziło o to, że gdy napój jest izotoniczny w butelce, to po wypiciu miesza się z tym co mam już w żołądku i wówczas zmieniają się proporcje i przestaje być izotoniczny?
Mariusz B tak samo jak żel energetycznych nie powinno przepijać się izotonikiem, tak samo nie powinno sie mieszać tego napoju z np jakimś batonem. Powód, po wymieszaniu w żołądku powstanie taki kisiel że trochę zejdzie zanim się wchłonie. Tak więc warto to przepijania jedzenia/żelu mieć czystą wodę.
Sam często jeżdżę na tym napoju (ciężko powiedzieć że to izotonik bo zawiera sporo cukrów). Dwa bidony 0.75l wystarcza mi na 2h treningu (w sezonie letnim).
Tym mieszaniem w żołądku się nie przejmuj. W żołądku masz pH kwasowe a w dwunastnicy juz zasadowe. To samo w jelitach, gdzie zachodzi wchłanianie wody.
a jaka wodę najlepiej pić podczas jazdy na rowerze ? chodzi mi tu już o konkretną markę
Taką, która zawiera najwięcej minerałów. Idź do sklepu i poczytaj składy różnych wód. Wszystko byś chciał mieć podane na tacy?
Miłosz Miłosz najlepiej taka, która posiada powyżej 500 minerałów (ja osobiście polecam Muszynianke - ma ona ponad 2000 minerałów ;) )
+Miłosz Miłosz Tak jak napisał Tomek, warto poczytać składy różnych wód. I tak jak Miłosz L, zazwyczaj kupuję Muszyniankę, ale na pewno jest jeszcze wiele innych dobrych.
XD co za bezsens
Dzięki za przepis. Od następnego sezonu będę tworzył własne napoje energetyzujące (nie żadne izo.... itp, ale coś co dostarczy mi glukozy - to jest mi potrzebne do przetrwania. W zamian przedstawiam Ci przepis i każdemu na przeziębienie: witamina C (maksymalna dawka 5-6 tabl), wapno musujące z 4-5 tabl., polopiryna 3-5 tabl. (teraz do zastąpienia paracetamolem). Należy pamiętać o nie przekraczaniu dawki dziennej. Następnie porcja baniek - najlepiej ogniowych i do łóżeczka na 12-24 godzin. Ten rodzaj choroby najlepiej zacząć leczyć od piątkowego popołudnia do niedzieli wieczorem. Pozdrowienia
jakim sprzętem nagrywasz filmiki ?
Lustrem Canona i GoPro.
Ten odcinek jest nagrywany GoPro? Jeśli tak to jakim modelem?
Hero 4 Silver - te ujęcia z poziomu blatu.
Pyszne lajlepszy izotonik który piłem
3:02 zamiast izotonika wyszło Ci piwo :)
Bez kitu
izotonik takowy polecam,ale sól morska?? himalajska??? a gdzie jedyna zdrowa i bogata w całe dobro KŁODAWSKA???
Jedno i to samo. NaCl.
@@gucioprawda1976 nie
@@gucioprawda1976 wzór chemiczny tak, ale wartości odżywcze to inna bajka
@@truckerslife4295 te same, ba - nawet himalajska może być gorsza. Bo nie jest jodowana.
Właśnie do tego dążę, że himalajska jest gorsza :) Pozdro byku!
Sól drogową można pozyskać za darmo więc cena domowego napoju izotonicznego może być jeszcze niższa;)
Fajny filmik,
Ale "naturalna" sól NaCl
Niczym się nie różni od soli "nienaturalnej" NaCl
To jest to samo i nieważne w jaki sposób to wytworzysz
Fajny przepis mam pytanie czy taka woda pobudza didaje energii? Czy powinno się ją pić cały dzień?
Raczej sprawia, że energii nam nie ubywa, ale dodatkowej nie dodaje :) Można jak najbardziej pić przez cały dzień.
Rowerowe Porady dziękuję
Lepsza odzywka typu carbo
SIEMANKO!!! :)
Hej! :)
ile takiego napoju na 100 km trzeba zabrać w gorący dzień na asfalt?
Tego się nie da obliczyć, bo to wszystko zależy od temperatury, Twojego wysiłku itd. Już zmiana temperatury z 25 stopni na 30 może zrobić sporą różnicę w ilości potrzebnego płynu. No i zależy czy jedziesz po płaskim czy są wzniesienia. Jak widzisz nie da się tak prosto powiedzieć ile.
W każdym razie ja przy tych 25 stopniach i w miarę płaskiej drodze, na 100 km spokojnie jestem w stanie wypić 3 litry napoju, a i tak uważam, że to trochę za mało, bo potem po dojechaniu jeszcze wypijam przez godzinę co najmniej litr. Ale to piszę Ci z głowy, bo nigdy tego nie liczyłem, po prostu dbam o to, żeby cały czas mieć w bidonie coś do picia i cały czas popijam.
Rowerowe Porady dzięki, miałem zamiar zabrać jeden bidon 750 ale wezmę 2 a będzie to spokojna jazda po pagórkowatym asfalcie
Zdecydowanie warto zabrać dwa. Zobaczysz podczas jazdy, że nie ma czegoś takiego jak "za dużo wypiłem".
Rowerowe Porady za 2 tygodnie jadę i zrobię sobie Twój napój do dwóch bidonów
dwa bidony na 100km? poczytaj ile wody (orientacyjnie) powinieneś przyjąć w ciągu dnia. Teraz dodaj do tego wysiłek.... Jadąc spokojnym tepmpem mniemam, że trasa zajmie min. 6h 1,5l płynów to zdecydowanie za mało
"wymyślne" sole to chwyt marketingowy. Zwykłą sól kamienna jest super.
Soli dałeś zdecydowanie za mało. W jednym żelu powerbara jest 300mg sodu.
Roztwór izotoniczny to ok 0.9%NaCl, czyli 10g/litr wody. Nie podejmuję się obliczenia, jak na izotoniczność tego roztworu wpływa fruktoza w miodzie, ale izotoniczny jest też 5% roztwór glukozy w wodzie.
To nie chwyt marketingowy , jak piszesz. Dobre sole mają w sobie mnóstwo cennych dla człowieka mikroelementów i pierwiastków. To nie jest tylko NaCl. Natomiast sól oczyszczona, to rzeczywiście lipa.
Dzień dobry.
ja przezadzilem z sola a zeby potem przelamac ten smak dodalem jeszcze jedna lyzke miodu i teraz to smakuje jak jakies krowie szczyny
Nie wiem, nie piłem nigdy czegoś takiego ;) Najlepiej do przesolonego napoju dodać po prostu wody, żeby to rozcieńczyć.
Mój mąż do miodu używa tylko drewnianej łyżki ☺️ ,a do napoju izotonicznego polskiej soli ( z Kłodawy )
A z miodem nie będzie za słodkie ?
To zależy ile go dasz. Zawsze można dać go trochę mniej.
wiem wiem a twój był bardzo słodki?
Pro Gamer
Hmmm... wszystko zależy jaką kto ma wrażliwość na słodki smak. Dla mnie nie był jakoś przesadnie słodki.
Okej dzięki :)
Do smaku można dodać też inne cytrusy. Co kto lubi.
Często używam Litorsal, 2-3 pastylki do bidonu i gotowe. Na kilkudniowych wypadach naprawdę się sprawdza.
pantabletka.pl/litorsal-coca-cola-wsrod-elektrolitow/
Zgodzę się z Adikab - prócz tego dodaję cynnamon :D
Prawie taki sam napój moja rodzina robi jak ktoś u nas w domu-rodzinie pije taki sam napój na rozgrzanie i dlatego też to jest dobry lek
Hej natrafiłem kiedyś na Twojego bloga w sieci teraz gdy zobaczyłem że jesteś też na youtube z chęcią obejrzałem Twój film, są w nim pewne mankamenty merytoryczne ale tak jak sam powiedziałeś nie jesteś chemikiem :) krótko mówiąc to co wykonałeś może leżeć gdzieś obok izotonika... jeżeli chcesz dowiedzieć się więcej na temat napojów izotonicznych zapraszam Cię do artykułu na naszym blogu link do niego znajdziesz pod moim filmem o izotonikach właśnie... szczerze zachęcam bo w tekście jest kawałek dobrej wiedzy przedstawiony prostym językiem. pozdrawiam :)
lubie te wodę to jest Muszyna ona ma najwięcej mikroelementów z wszystkich wód mineralnych
Musze poprawic. Niestety ale sok z cytryny ma bardzo malo witaminy C. Poza tym dobra mieszanka. :)
No pewnie, że są owoce, które zawierają więcej witaminy C niż cytryna. Ale to nie znaczy, że cytryna zawiera jej bardzo mało. Bardzo mało to ma granat albo śliwka.
Troche sie tym interesuje, a wiec skora cytryny(130mg) ma o wiele wiecej witaminy c niz sok (80mg), czarna porzeczka
(180mg). Poza tym poziom witaminy spada o polowe po godzine, nastepna godzna znow polowa itp. Nie widze sensu dodawc to to wody. Plus trzeba pic przez rurke szklana jak chcesz miec szkliwo na zebach w dobrym stanie.
Lepiej polknac 1000mg raz dziennie.
Dodaj do tego jeszcze przyswajalność takiej tabletki, bo założyłeś, że organizm przyswoi wszystko, co nigdy nie ma miejsca :)
Dodać jeszcze kostki lodu i smakuje lepiej niż wszystkie izotoniki :D
Do miodu używaj tylko czystej, suchej łyżki, nie wyjętej z wody (jak na filmie) lub oblizanej (tak niektórzy robią), bo może sfermentować.
Od kilku lat jeżdżąc na rowerku, popijam dokładnie taki sam napój :)
Właśnie to samo chciałem napisać z pozdrowieniami od mojej żony biotechnolog. Wkładając drugi raz łyżkę, która była np w wodzie zanieczyszczasz miód i ten łatwiej się psuje :) A sam film świetny :)
Cytryna za złotówkę kiedyś to było
Bardzo duża zawartość witaminy C w cytrynie to mit .Natomiast świetnie odkwasza organizm mimo że jest kwaśna czyli w jakimś stopniu przyczynia się do redukcji zakwasów po treningu oczywiście bez przesady ze najemy się cytryn i nie bedzie zakwasów :) .
Jak się najesz dużo cytryny to Cię pogoni ;) - poważnie
To nie "zakwasy", te mijają po max godzinie. Obolałe mięśnie są efektem mikrouszkodzeń włókien mięśniowych na skutek obciążeń wysiłkowych
jakie odkwaszanie? upominasz kogos o powielanie mitów a sam mowisz o odwkaszaniu organizmu xD
Odkwasza? Serio wierzysz w te pseudonaukowe bzdury?
co mają zakwasy do odkwaszania, kwasu i cytryny gościu...
Można bez cytryny bo niemam
Można, pewnie, że tak. Niemniej przy okazji warto kupić kilka cytryn :)
Ja zrobiłam z pomarańczą i też super smakuje
Wygląda jak piwko.
Ja robię smak lime-mint-orange
Podaj proszę przepis!
Cytryna wbrew pozorom nie ma specjalnie dużo witaminy c ;)
Masz rację, ale...
Cytat za Narodowym Centrum Edukacji Żywieniowej:
"Najlepszym źródłem kwasu askorbinowego w owocach wbrew powszechnej opinii nie jest cytryna, a rokitnik. Rokitnik zawiera do 900 mg kwasu askorbinowego na 100g świeżej masy produktu. Następnie najwyższą zawartością witaminy C cieszy się owoc dzikiej róży (250-800 mg/100g), czarne porzeczki (150-300 mg/100g), truskawki (46-90 mg/100g), kiwi (84 mg/100g), grejpfrut (30-70 mg/ 100g), a następnie cytryna (40-60 mg/100g). "
to "ale" to dostępność. Jeżeli ktoś ma dostęp do świeżego rokitnika, dzikiej róży, porzeczki itd. i jeszcze ma ochotę wyciskać z nich sok - to śmiało.
Cytryna za to jest tania, dostępna w każdym spożywczaku, można z niej szybko wycisnąć tyle soku ile trzeba (bez używania do tego żadnego sprzętu). I nadal ma witaminę C, mniej - to prawda, ale ma.
Podajesz złe proporcje miodu i wody. Powinno być jedna łyżeczka na szklankę wody, najlepiej przegotowanej i ostudzonej. I to powinno być dzień wcześniej przygotowane wtedy mód najlepiej działa na organizm.
sólo himalajska, taa..
Czysta woda mineralna i jakiś cukier w kieszeni daje takie same rezultaty. Ja do bidonów nie dodaje cukru, bo zbiera się potem w nim syf. ,,Izotoniki" ze sklepu to woda z aspartmem i innym badziewiem.
No niestety, za dużo w nich niepotrzebnej chemii.
🎉
Bardzo przypomina mój odcinek "krawiecki" :D
Chyba na podobnych produkcjach się wzorowaliśmy :D
"Cytryna ma bardzo dużo witaminy C" - niby w którym miejscu.
www.poradnikzdrowie.pl/diety-i-zywienie/co-jesz/cytryny-wlasciwosci-lecznicze-i-wartosci-odzywcze-aa-dobQ-7KDH-E54f.html
Elo
Naturalna sól i naturalna woda? A to istnieją nienaturalne? :D
No pewnie. Chociażby sól drogowa.
Sól drogowa to sól (całkowicie naturalny i dokładnie ten sam chlorek sodu) + zanieczyszczenia, bo nie ma potrzeby oczyszczać soli, żeby nią chodnik posypywać.
Woda w proszku :)
Witamina C lewoskrętna jest dobra a na kaca nie ma nic lepszego
Tiaaaa.... ta nowa witamina C zygzakowata jest lepsza
Zauważyłeś że po przedawkowaniu tej lewoskrętnej wir w kiblu jest w lewo a prawoskrętnej w prawo ? :D
Zaskoczyła mnie ta woda w przepisie...
Gdy chcielibyśmy do roweru dokupić bidon, a konstrukcja naszego sprzętu nam to umożliwia, na majowe/czerwcowe wyprawy rowerowe możemy zrobić sobie taki napój własnej roboty i przelać go . W ten czas podczas jazdy możemy śmiało popijać, a już po wyprawie bidon możemy umyć. Owszem, zabieramy go do domu, ale to nie stanowi problemu...
co
Marek Kaniasty
ach ten tłumacz google 😂
Nie jest to napój izotoniczny, a raczej węglowodanowy. Żeb napój ł izotoniczn musi bc jednak zachowana odpowiednia proporcja w składnikach. Jest tu dużo więcej węglowodanów niż w napoju izotonicznym, co sprawia, że nie będziemy "odpadać" na rowerze. Sól będzie powodować zatrzymywanie wody w ciele, co w pewien sposób zapobiegnie odwodnieniu. Jest to zatem dobry pomysł na rower, a izotoniki można kupić od 2-3 zł za 750 ml więc oszczędności dużej też tutaj nie widzę :P
Kacper Szumigaj policz tylko ile straci twój organizm na zdrowiu ze sklepowych izotinikow :)
Mi smak izotoników za 2 złote średnio podchodzi. A co do oszczędności, to ten, który ja zrobiłem, jest z wody mineralnej, a nie źródlanej. Możesz zrobić z wodą z kranu i glukozą zamiast miodu. I to będzie bliższe jakości tego ze sklepu, a cenowo wyjdzie jakieś 50 groszy za pół litra.
Racja. 3 łyżki stołowe (45g) miodu to ok. 138 kcal i ok. 37 grama węglowodanów. Tam w miodzie nie ma praktycznie żadnych minerałów. Taki oshee kosztuje nie wiele więcej bliskaapteka.pl/odchudzanie-i-oczyszczanie-organizmu/4376-oshee-isotonic-for-runners-750-ml-orange.html a ma prawie 2x więcej kcal i węglowodanów, a także zawiera cenne minerały jak np. magnez zapobiegający np. skurczą.
No dobra, ale poza tymi minerałami ciekawe jaki ma chemiczny skład, ile ma chemicznych ulepszaczy, które zatruwają organizm :)
Oczywiście zdaje sobie sprawę, że jest to chemia, ale wolał bym pic taki izotonik niż bawić się z miodem, co nam na dłuższa wyprawę nie wystarczy. Natomiast iso można kupić także w saszetkach lub tabletkach (wiele miejsca nie zajmuje, można schować do kieszonki)i rozpuszczać w miare potrzeb na przystankach jak braknie.
Pamiętać trzeba o tym, że nawet najlepszy izotonik nie nadrobi braku kondycji
I nie takie jest jego zadanie. Chodzi o to, by tej kondycji przedwcześnie nie tracić w wyniku odwodnienia, a nie aby ją w magiczny sposób zyskać.
Do bidonu na rower to raczej się nie nadaje.
Mi pasuje :)
@@roweroweporady Nie rozsadza? Woda z gazikiem, wylewa się przez korek.
@@PS-zb6ox No to wlewasz wodę bez gazu, albo z niską zawartością CO2.
@@roweroweporady Ale Twoja chyba była z gazem więc sąd mój wpis.
CZY MOŻE BYĆ GAZOWANA MINERALNA TAK CZY NIE
Zawsze możesz spróbować, choć ja nie przepadam za gazowaną na rowerze - woda strzela z ustnika.
Jednak opłacało się kupić 5 uli
Błagam przestań opowiadać brednie że cytryna ma bardzo dużą zawartość witaminy C !! Tak się składa że w 100 gramach cytryny znajduje się 50 do 80 miligramów witaminy C.
W grejpfrucie 80, w naci pietruszki 130, czarnej porzeczce 400 do 500, Zaś jedno kiwi zastąpi ilość witaminy C z trzech cytryn, 1Papaja = 9 cytryn, 1pomarańcza = 5,5 cytryn, 1zielona papryka = 6cytryn, 1 czerwona papryka = 10 cytryn, 1zółta papryka = 16 cytryn Tak można bez końca bo cytryna jest praktycznie na samym końcu!! A ten twój naturalny miód zawiera cukier i chociaż nie mam zamiaru się kłócić czy to jest zdrowe czy nie, ale z punktu widzenia kaloryczności lepiej wybrać aspartan.
Panie Kolego ! Ten filmik ma za zadanie zainspirowanie kolarza do poszukiwań własnych toników by odejść od tej całej badziewnej chemii którą bezmyślnie łyka się bez popatrzenia na choćby konserwanty i inne chemiczne dodatki niszczące nerki, wątrobe ... ! a co do cytryny to jej witamina ce pozostaje w organiźmie, nie jest wydalana w przypadku nadmiaru ...
Co można dodać zamiast miodu
Np. ksylitol (cukier z brzozy)
Wolę dopłacić 50 groszy za prawdziwy izotonik
Problem polega na tym, że ten słodko słony napój jest albo hipotoniczny albo hipertoniczny najmniej prawdopodobne jest to, że jest izotoniczny. W jaki sposób określone zostały ilości dodanych składników? Niestety, żeby przygotować napój izotoniczny potrzebna jest waga. Dwie szczypty i trzy łyżki to nie mają nic wspólnego z dokładnością.
Poprosimy zatem jakiś dokładniejszy link z wytycznymi, bo może się przydać :) Jestem też ciekaw, w jaki sposób chcesz określić właściwości miodu, który w każdym słoiku ma inny skład :D
wojtekcz1986.
A ja całkiem nie na temat.. chodzi o to nieszczęsne gniazdo 230V a raczej o miejsce w którym jest umieszczone. Pomyśl co się stanie gdy kiedyś przez przypadek chlapnie na nie woda z kranu czy choćby i nawet izotonik :-)
Niestety nie miałem wpływu na jego lokalizację. Ale myślę, że trzeba byłoby się postarać, żeby je zalać :)
To gniazdo faktycznie jest niebezpieczne.
Trzeba je wymienić na wersję z klapką o stopniu ochrony IP44.
Ja też mam takie podwójne gniazda w kuchni, chociaż nie tak blisko zlewu.
Koszt nieduży, pewnie z 15-20 zł z podstawowych serii. Plus ewentualnie kasa dla elektryka, jeżeli nie chciałbyś sam tego wymieniać.
Gośiu bez obrazy, ale pieorzysz bez sensu. Akurat cytryna ma Bardzo mało wut. C, bo tylko 30 ml na 100 g. Nawet koperek, papryka mają więcej, bo ponad 100. O dzikiej róży nie wspomnę.
Bez obrazy kolego, ale w nagraniu nie powiedziałem, że cytryna zawiera najwięcej witaminy C z dostępnych w sklepach produktów. Jeżeli masz ochotę, śmiało możesz przygotować napój izotoniczny z natki pietruszki czy koperku. Możesz też dodać paprykę, albo szukać w sklepach dzikiej róży czy rokitnika (tak, wiem, są dostępne 100% soki, ale niestety nie są tanie + po otwarciu trzeba je stosunkowo szybko zużyć).
Cytryny są za to dostępne w każdym spożywczaku i to przez cały rok. Do tego pozyskanie z nich soku jest banalnie proste.
Wiem, że pisząc swój komentarz miałeś dobre intencje, ale zanim zaczniesz kogoś obrażać, warto choć trochę ruszyć głową i spojrzeć na temat w szerszym kontekście.
Ale w cytrynie wcale niema tak dużo witaminy C jak się powszechnie uważa, no w miodzie jest. Mój przepis wygląda tak: jedna mała łyżeczka miodu+pół cytryny+sok z malin(około 20ml mały kieliszek)+ szczypta soli na 1litr wody. To co kolega zaprezentował to chyba zamulacz treningowy raczej wyszedł :))
2.15 wtf
Xd
3:13 jaki śmjeszeg hje hje :P
4,53 zł nie= 1,80 zł
(wiem data) on zrobił 1,5 litrowy izotonik, a mu o cenę chodziło że 0,5 litra wynosi 1,80 zł
:)
W internecie mozna dostac izotoniki gdzie 0,5l wychodzi okolo 1 zl. Mamy pewnosc ze dostarczamy wystarczajaco duzo elektrolitow i mineralow. No i cena duzo mniejsza. A takie "domowe" izotoniki to taki "kot w worku". Choc ja izotonikem bym go nie nazwal tylko poprostu napojem.
Czy sponsorowane przez dentystów ?
Bo przy tym "bardzo zdrowym" izotoniku należałoby wozić z sobą szczoteczkę do mycia zębów.
Cytryna naturalny i bardzo skuteczny kwas - rozpuszcza i demineralizuje szkliwo.
Miód - wypełnia powstałe mikropory i następnie zamienia się w kwas.
Bakterie w akcji ! - a potem wiertło !
Acha - piszę to z własnego doświadczenia !
Nie demonizujmy, bo by trzeba było pięć razy dziennie zęby myć :D
a nie trzeba? xd
Apatczny Irbis Powietrzny, dwa razy dziennie wystarczy. To właśnie częste mycie zębów niszczy szkliwo, mało tego, zły dobór szczoteczki i pasty dopełnia całości. Czemu ludzie pala papierosy, mimo tego, że wiedza, iż są one szkodliwe?
vF Kowal prawdziwy rowerzysta wozi zawsze dwa bidony więc w drugim nie musi być izotonik
Cytryna ma mało witaminy C
a pod kamerą pewnie flaszka stoi
Piwo jest dobrym izotonikiem.
"wypacamy"..??????
sjp.pwn.pl/sjp/wypacac;2540044.html
Dobrze, że nie - Wy pacany ))